Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV U 891/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 lutego 2021 r.

Sąd Okręgowy w Elblągu Wydział IV Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

Przewodniczący: Sędzia Renata Żywicka

Protokolant: stażysta Dorota Miś-Jędrzejewska

po rozpoznaniu w dniu 12 lutego 2021 r. w Elblągu na rozprawie

sprawy z odwołania S. P. (1) i J. P.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E.

z dnia 23 lipca 2020r., nr 71, znak: (...)

o podleganie ubezpieczeniom społecznym

I.  oddala odwołania;

II.  zasądza od wnioskodawczyni S. P. (1) na rzecz pozwanego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E. kwotę 180 (sto osiemdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu;

III.  zasądza od wnioskodawcy J. P. na rzecz pozwanego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E. kwotę 180 (sto osiemdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt IV U 891/20

UZASADNIENIE

Decyzją nr (...) z dnia 23 lipca 2020 r., znak: (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E. na podstawie art. 83 ust. 1, art. 8 ust. 1, art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 11 ust. 1, art. 12 ust. 1 oraz art. 13 pkt 1, art. 38 ust. 1a, art. 68 ust. 1 lit. a ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2019 r. poz. 300 z późn. zm.), art. 83 § 1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks Cywilny (Dz. u. z 2019 r. poz. 1145,1495) w związku z art. 300 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks Pracy (Dz. U. z 2019 r. poz. 1040,1043,1495) stwierdził, że S. P. (1) jako pracownik u płatnika składek J. P. nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 15 listopada 2019 r. W ocenie organu rentowego przeprowadzone postępowanie kontrolne oraz zgromadzone w jego trakcie dowody dały podstawę do ustalenia, że działania stron były działaniami pozornymi, co zgodnie z treścią art. 83 k.c. czyni oświadczenie woli obu stron nieważnymi z mocy prawa. Zdaniem organu rentowego celem zawartej umowy o pracę nie była wola rzeczywistego jej świadczenia z jednej strony i wola korzystania z tej pracy z drugiej strony, lecz stworzenie podstawy do uzyskania uprawnień do świadczeń z ubezpieczeń społecznych oraz ubezpieczenia zdrowotnego.

Z powyższą decyzją nie zgodziła się zarówno S. P. (1), jak i płatnik składek J. P.. Wnieśli oni odwołania i zarzucili pozwanemu błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, że celem zawartej umowy o pracę nie była wola jej rzeczywistego świadczenia z jednej strony i wola korzystania z tej pracy z drugiej strony, lecz stworzenie podstawy do uzyskania uprawnień do świadczenia z ubezpieczenia społecznego. Skarżący wnieśli o przeprowadzenie dowodu z przesłuchania wskazanych w odwołaniach świadków na okoliczność faktycznego wykonywania przez ubezpieczoną pracy. W uzasadnieniach odwołań skarżący podkreślili, że skorzystanie z zasiłków z ubezpieczenia społecznego nie może być uznane za cel, którego osiągnięcie jest sprzeczne z prawem. Istotne znaczenie ma fakt rzeczywistego wykonywania pracy. Skarżący pokreślili, że po stronie płatnika istniała realna potrzeba zatrudnienia pracownika, a praca była faktycznie świadczona przez ubezpieczoną. Jednocześnie żaden przepis prawa nie nakazuje poprzedzenia umowy o pracę na czas nieokreślony, umową na okres próbny. Ubezpieczona poszukiwała pracy po ukończeniu szkoły średniej, zarejestrowała się w Powiatowym Urzędzie Pracy, ale po bezskutecznych poszukiwaniach przyjęła propozycję zatrudnienia u ojca. W ocenie skarżących organ rentowy w sposób nieuprawniony uznał, że czynności, jakie wykonywała S. P. (1), świadczą jedynie o pomocy rodzinnej, nie zaś o nawiązaniu stosunku pracy.

W odpowiedziach na odwołania organ rentowy wniósł o ich oddalenie oraz o zasądzenie od skarżących na rzecz organu rentowego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Postanowieniem z dnia 14 października 2020 r. sprawy zostały połączone do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Ubezpieczona S. P. (1) w dniu 30 sierpnia 2019 r. ukończyła Technikum w Zespole Szkół (...) w D. w zawodzie technik żywienia i usług gastronomicznych. W okresie od (...)r. do (...)r. zarejestrowana była w Powiatowym Urzędzie Pracy jako osoba bezrobotna i poszukiwała pracy.

Płatnik składek J. P. od dnia (...)r. prowadzi własną działalność gospodarczą – sprzedaż detaliczną artykułami branży spożywczej i przemysłowej. Wcześniej sklep należał do rodziców płatnika. Płatnik prowadzi działalność jednoosobowo.

J. P. prowadzi sklep o powierzchni ok. 30 m 2, w którym sprzedaje owoce i warzywa. Sklep czynny jest od 8:00 do 17:00. W nocy jeździ do O. na giełdę po towar, tak, aby rano mieć świeży asortyment w sklepie. Jesienią 2019r. płatnik postanowił pomóc kuzynowi, który zajmuje się sprowadzaniem samochodów z Niemiec (płatnik ma uprawnienia do prowadzenia pojazdów z przyczepami). Płatnik z reguły wyjeżdża do Niemiec w sobotę, a wraca najpóźniej w środę. Pierwszy wyjazd po auto do Niemiec miał miejsce w połowie września 2019 r. W związku z wyjazdami, J. P. chciał zatrudnić kogoś do pomocy w sklepie, ponieważ po kilka dni w tygodniu nie było go w Polsce i musiałby zamykać sklep. Z kuzynem nie zawarł żadnej umowy. W związku z wyjazdami do Niemiec i chęcią uzyskania dodatkowego zysku, zaczął sprowadzać i sprzedawać w sklepie również chemię z Niemiec (płyn do płukania L., proszki A., P. i O., płyn do mycia naczyń F.). Chemia nie sprzedawała się najlepiej, była stosunkowo droga i płatnik po jakimś czasie zrezygnował z jej sprzedaży. Płatnik pomimo pandemii wciąż pomaga kuzynowi i wyjeżdża po samochody za granicę, lecz z mniejszą częstotliwością.

Ubezpieczona już wcześniej, w okresie wakacyjnym 2019 r., pomagała płatnikowi w sklepie. Płatnik deklarował, że przyucza ją do prowadzenia sklepu, aby za jakiś czas przekazać jej sklep. Sam planował zająć się usługami gastronomicznymi. Ubezpieczona nie ukończyła kursu obsługi kasy fiskalnej. Płatnik ją przeszkolił i umiała ją obsługiwać.

W sklepie sporadycznie pomagają także inni członkowie rodziny płatnika – jego syn i żona (po 2-3 godziny dziennie). Żona płatnika, pomimo że jest zatrudniona w O., bierze czasem wolny dzień w pracy, aby pomagać w rodzinnym sklepie.

W dniu 15 listopada 2019 r. w M. S. P. (1) i J. P. podpisali umowę o pracę na czas nieokreślony, na podstawie której S. P. (1) została zatrudniona od dnia 15 listopada 2019 r. na stanowisku sprzedawcy w pełnym wymiarze czasu pracy za wynagrodzeniem w wysokości najniższej krajowej. Umowa została podpisana w biurze rachunkowym obsługującym działalność płatnika.

Ubezpieczona uzyskała orzeczenie lekarskie nr (...) o braku przeciwwskazań zdrowotnych do pracy na stanowisku sprzedawcy. Przeszła również instruktaż stanowiskowy w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy oraz szkolenie wstępne w dziedzinie BHP. Ubezpieczona posiadała książeczkę zdrowia na potrzeby sanitarno – epidemiologiczne, gdyż uzyskała ją jeszcze w trakcie nauki w szkole. W sklepie skarżąca nie podpisywała listy obecności, choć została ona załączona do akt pozwanego. Podpisywała listę płac. Wynagrodzenie za pracę wypłacane było w gotówce „do ręki”.

Zakres obowiązków został ubezpieczonej przekazany ustnie. Ubezpieczona miała obsługiwać klientów, kasę fiskalną, sprzątać, dokładać towar. Ciężkie skrzynki miał jej przygotowywać płatnik przed wyjazdem za granicę. Ubezpieczona pracowała po 8 godzin dziennie od 8:00 do 16:00 lub od 9:00 do 17:00. Często bywało tak, że pracę w sklepie wykonywali oboje płatnik składek i ubezpieczona w tych samych godzinach.

W momencie zawierania umowy o pracę ubezpieczona była w 10 tygodniu ciąży. O ciąży dowiedziała się na początku października 2019 r. i poinformowała o tym rodzinę. W lutym 2020 r. była hospitalizowana przez 2 dni, a następnie była na zwolnieniu lekarskim, (...)r. urodziła dziecko. Ubezpieczona deklaruje chęć powrotu do pracy. S. P. (1) jest córką płatnika składek i w dniu zawierania umowy o pracę oraz jej wykonywania zamieszkiwała wraz z płatnikiem, była na jego utrzymaniu i prowadzili oni wspólne gospodarstwo domowe. Obecnie ubezpieczona pozostaje na utrzymaniu płatnika. Sporadycznie pomaga w sklepie.

Dochód z działalności gospodarczej płatnika w okresie, gdy zawierana była umowa o pracę, wynosił 5-6 tys. miesięcznie. Później, po ogłoszeniu stanu pandemii, obroty w sklepie spadły, chociaż wciąż był generowany zysk.

(wyjaśnienia skarżącej S. P. od 00:06:52 do 00:30:00, wyjaśnienia płatnika składek 00:30:06 do 00:54:00 e-protokół z rozprawy z dnia 12 stycznia 2021 r., nadto dowód: zeznania świadków K. S. 00:04:01, I. B. 00:19:43, K. D. 00:34:31, A. W. 00:47:55, M. Z. 01:00:12, W. L. (1) 01:12:03 e-protokół z rozprawy z dnia 12 lutego 2021 r., świadectwo ukończenia technikum k. 28, umowa o pracę k. 23, orzeczenie lekarskie k. 24, zaświadczenie o ukończeniu przeszkolenia instruktażowego i szkolenia wstępnego BHP k. 37 i 39, akta osobowe S. P. w kopercie k. 64 a.s., dokumentacja medyczna S. P. koperta k. 103 a.s., informacja (...))

Sąd zważył, co następuje:

Odwołanie podlegało oddaleniu, ale nie z przyczyn wskazanych w uzasadnieniu decyzji pozwanego i w odpowiedzi na odwołanie. Sąd nie podziela argumentacji pozwanego, iż umowa o pracę zawarta między stronami był umową pozorną.

Podkreślenia wymaga, że w każdej sytuacji tego rodzaju, gdy zachodzi wątpliwość co do ważności zawartej umowy o pracę, szczegółowego wyjaśnienia wymaga, czy pomiędzy stronami nastąpiło faktyczne nawiązanie stosunku pracy, rezultatem czego będzie skutek wynikający z systemu prawa ubezpieczeń społecznych w postaci podlegania pracowniczemu ubezpieczeniu społecznemu (art. 6 ust. 1, art. 11 ust. 1, art. 12 ust. 1, art. 13 pkt 2 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (obecnie Dz. U. z 2020 r., poz. 266), czy też zgłoszenie do ubezpieczenia ma charakter fikcyjny, a to z tej przyczyny, że pomimo zawartej umowy o pracę nie nastąpiło nawiązanie stosunku pracy (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 6 października 2004 r., I PK 545/03, OSNP 2005 nr 24, poz. 338 oraz z dnia 5 października 2006 r., I UK 120/06, OSNP 2007 nr 19-20, poz. 294).

Art.22 § 1 kodeksu pracy stanowi, iż przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem, a pracodawca do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem.

Z powyższej normy wynikają cechy, jakim musi odpowiadać umowa, aby mogła być zakwalifikowana jako umowa o pracę. Zarówno literatura przedmiotu, jak też orzecznictwo sądów powszechnych i Sądu Najwyższego wyszczególnia następujące cechy stosunku pracy:

1) stroną zobowiązaną do pracy (pracownikiem) jest osoba fizyczna,

2) zobowiązuje się ona do pracy w zamian za wynagrodzenie (odpłatność pracy),

3) przedmiotem umowy ze strony pracownika jest samo pełnienie (wykonywanie) pracy,

4) pracownik nie jest obciążony ryzykiem realizacji zobowiązania,

5) pracownik zobowiązany jest świadczyć pracę osobiście,

6) pracownik w realizacji zobowiązania jest podporządkowany pracodawcy.

Powyższe cechy muszą być spełnione łącznie, zaś brak którejkolwiek z nich eliminuje możliwość dokonania oceny stosunku prawnego jako umowy o pracę. Aby można było upatrywać w stosunku łączącym strony ww. cech umowy o pracę niezbędnym jest, aby została ona zawarta w wynikającym z art. 22 § 1 kp celu. Celem tym jest świadczenie pracy w zamian za wynagrodzenie.

Podleganie obowiązkowym ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu określa ustawa systemowa. Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 1 tej ustawy, obowiązkowym ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają m.in. pracownicy. Obowiązek podlegania ubezpieczeniom chorobowemu i wypadkowemu jest konsekwencją podlegania ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowym, co wynika z art. 11 ust. 1 i art. 12 ust. 1 ustawy systemowej. Co do okresów podlegania wymienionym ubezpieczeniom, należy odwołać się do art. 13 pkt 1 ustawy systemowej, z którego wynika, że w odniesieniu do pracowników jest to okres od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia ustania tego stosunku. Podstawą procesową wydania zaskarżonej decyzji był art. 83 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy systemowej, zgodnie z którym ZUS wydaje decyzje w zakresie indywidualnych spraw dotyczących m.in. zgłaszania do ubezpieczeń społecznych i przebiegu ubezpieczeń.

Do nawiązania stosunku pracy dochodzi poprzez złożenie zgodnych oświadczeń woli przez pracodawcę i pracownika, niezależnie od jego podstawy prawnej – art. 11 kp. Zgodnie z art. 22 kp, przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem, w miejscu i w czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca do zatrudnienia pracownika za wynagrodzeniem. Celem zatem i zamiarem stron umowy o pracę powinna być faktyczna realizacja treści stosunku pracy w granicach zakreślonych zawartą umową, przy czym oba te elementy wyznaczają: ze strony pracodawcy – realna potrzeba ekonomiczna i umiejętności pracownika, zaś ze strony pracownika – ekwiwalentność wynagrodzenia uzyskanego za świadczenie pracy. Przyjęcie, że dochodzi do powstania stosunku pracy, niezależnie od tego, czy pracownik do pracy przystąpi, obalone jest przez ustalenie, że pomimo zawarcia umowy nie nastąpiło zatrudnienie pracownika. Czynność prawna mająca na celu obejście ustawy polega natomiast na takim ukształtowaniu jej treści, które z punktu widzenia formalnego nie sprzeciwia się ustawie, ale w rzeczywistości zmierza do osiągnięcia celu, który jest przez nią zakazany (art. 58 kc).

Należy podkreślić, że postępowanie w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych jest postępowaniem cywilnym, które cechuje się kontradyktoryjnością. Oznacza to, iż strony wywodzące z określonych faktów skutki prawne obowiązane są te fakty udowodnić (art. 232 kpc). Strona zobowiązana przez Sąd do zgłoszenia twierdzeń i złożenia dowodów na ich poparcie, która takiego zobowiązania nie wykonuje, godzi się z rozstrzygnięciem mającym u podstawy orzekania tylko te dowody, które znajdowały się w dyspozycji Sądu. Sąd prowadzi postępowanie w takim zakresie, w jakim zostanie ono zainicjowane przez strony. Ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne (art. 6 kc). W niniejszej sprawie ciężar dowodu spoczywał na odwołujących się.

W ocenie Sądu Okręgowego skarżący podołali obowiązkowi udowodnienia, że od dnia 15 listopada 2019 r. łączyła ich umowa o pracę.

Wskazać trzeba, że jednym z istotnych elementów zatrudnienia pracownika jest istnienie po stronie pracodawcy uzasadnionej potrzeby ekonomicznej. Sąd Najwyższy wielokrotnie stwierdzał, że przy ocenie pozorności umowy o pracę racjonalność zatrudnienia, potrzeba zatrudnienia pracownika są przesłankami istotnymi dla oceny ważności umowy (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 lutego 2002 r., II UKN 359/99, OSNAP i US Nr 13, poz. 447, wyrok Sądu Najwyższego z 17 marca 1997 r., II UKN 568/97, OSNAP i US z 1999 r. Nr 5, poz. 18 oraz wyrok Sądu Najwyższego z 4 lutego 2000 r., II UKN 362/99, OSNAP i US 2001 r. Nr 13, poz. 449).

W ocenie Sądu płatnik składek wykazał, że taka realna potrzeba zatrudnienia pracownika istniała, a fakt, że S. P. (1) była w dniu zawierania umowy o pracę w ciąży, tej oceny nie zmienia. Wskazać należy ,że wnioskodawczyni dysponowała zaświadczeniem lekarza medycyny pracy dopuszczającym ja do pracy. Również fakt, że obecnie płatnik nikogo nie zatrudnia na miejsce skarżącej, jest uzasadniony stanem pandemii i mniejszą ilością klientów odwiedzających sklep.

Nadto z jednej strony, płatnik wykazał, że w dniu podpisania umowy rozszerzył asortyment o nowe towary – chemię niemiecką, z drugiej, mniej czasu mógł poświęcić na obsługę klientów, gdyż wyjeżdżał z kuzynem do Niemiec w celu sprowadzenia stamtąd samochodów. Wyjazdy do Niemiec zdarzały się raz lub dwa razy w tygodniu, co powodowało kilkudniowe nieobecności płatnika w sklepie. Biorąc pod uwagę fakt, że sklep jest jedynym źródłem dochodu płatnika, brak osoby zastępującej go w sklepie w czasie wyjazdów z pewnością odbiłby się na dochodzie z działalności gospodarczej. Płatnik oczywiście korzystał i korzysta również pomocy żony i syna przy prowadzeniu działalności gospodarczej, ale jest to pomoc sporadyczna i po 2 – 3 godziny dziennie, tym bardziej, że żona płatnika pracuje zawodowo poza miejscem zamieszkania.

Z zeznań przesłuchanych w sprawie świadków K. S., I. B., K. D., W. W., M. Z., którzy są stałymi klientami sklepu płatnika wynikało, że obecność wnioskodawczyni w sklepie ojca była częsta, szczególnie jesienią 2019r., a uprzednio - latem 2019r. skarżąca była przyuczana przez ojca do pracy. Również świadek W. L. (2) zeznał, że w okresie letnim widywał skarżącą przy obsłudze klientów w sklepie, początkowo jak była przyuczana przez ojca, później również gdy wykonywała pracę samodzielnie.

Świadkowie byli obsługiwani w sklepie przez wnioskodawczynię i zdarzało się, że była ona sama w sklepie, co potwierdza wersję skarżącego, że w tym czasie przebywał on poza miejscem zamieszkania i był mu niezbędny pracownik do zastępowania go w tym czasie. Świadkowie kojarzyli również, że w tym czasie w sklepie w skład asortymentu wchodziły nie tylko warzywa i owoce, ale też chemia z Niemiec.

Sąd dał wiarę zeznaniom świadków albowiem były one spontaniczne i spójne, a fakt, że pewnych szczegółów nie pamiętali, potwierdza tylko założenie, że nie byli do tych zeznań wcześniej przygotowywani - aby złożyć zeznania korzystne dla wnioskodawców.

Wskazać również należy na rodzinny charakter firmy prowadzonej przez skarżącego, dlatego też nie może dziwić, że wnioskodawca zatrudnił członka rodziny (osobę zaufaną), której w przyszłości chciał przekazać prowadzenie sklepu. Nadto podkreślił, że sam zamierza rozszerzyć działalność gospodarczą o gastronomię.

Rozważając natomiast kwestię celu, który przyświecał stronom przy zawieraniu umowy o pracę, należy podkreślić, że jeżeli nawet celem zawarcia umowy o pracę było objęcie ubezpieczeniem społecznym skarżącej, wskazać trzeba, że cel taki nie jest przez prawo zabroniony. Istotne jest, aby osoba zatrudniona wykonywała pracę na rzecz pracodawcy i pod jego kierunkiem, w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę. Jak wskazał Sąd Najwyższy, podporządkowanie jest jedną z najistotniejszych cech stosunku pracy, a jej brak jest wystarczający do uznania, że wykonywana praca nie jest świadczona w ramach stosunku pracy. Właściwość ta nie została zdefiniowana. Powszechnie przyjmuje się, że obejmuje ona polecenia i sferę organizacyjną. Pojęcie kierownictwa pracodawcy, o którym mowa w art. 22 § 1 k.p. nie ma jednowymiarowego kształtu. Dostrzegalna jest tendencja do „rozluźnienia” tego rygoru w stosunku do poszczególnych grup pracowniczych albo z uwagi na rodzaj wykonywanej pracy. Podporządkowania pracowniczego nie wykluczają więzi rodzinne ani elastyczność w rozpoczynaniu dnia pracy polegająca na ruchomym czasie pracy, który stosowany jest nie tylko w firmach rodzinnych. W razie faktycznego świadczenia pracy przez pracownika i wypłacania mu wynagrodzenia oraz wykonywania przez pracodawcę innych, typowych obowiązków, nie można uznać, że strony od początku nie zamierzały wywołać jakichkolwiek skutków prawnych umowy o pracę, a jedynie chciały stworzyć u osób trzecich przekonanie, że takie skutki powstają. (por. wyrok SN – Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych z dnia 6 grudnia 2016r., sygn. II UK 439/15).

Trzeba podkreślić, że w dacie zawarcia umowy o pracę ubezpieczona była w ciąży, a orzekający w niniejszej sprawie Sąd podziela stanowisko, że jeżeli nawet celem zawartej umowy o pracę miało być uzyskanie świadczeń z ubezpieczenia społecznego, to nie jest to cel prawem zakazany. Najistotniejsze, by praca była faktycznie wykonywana.

W świetle zeznań świadków zbieżnych z wyjaśnieniami stron, skarżąca początkowo, jeszcze przed zawarciem umowy była przyuczana do pracy, a następnie tę pracę podjęła i pracowała za wynagrodzeniem. Zakres obowiązków został jej przekazany ustnie przez ojca. Miała sprzątać sklep, obsługiwać klientów, sporządzić dzienny raport, odbierać przesyłki polecone. W pracy nie podpisywała listy obecności, co nie może dziwić z uwagi na to, że płatnik doskonale wiedział kiedy córka jest w pracy, ale miała wyznaczone godziny pracy. Płatnik nie kontrolował jej pracy codziennie z uwagi na wyjazdy. Skarżąca otrzymywała za pracę wynagrodzenie w gotówce, do ręki.

Bezspornym w sprawie również było, że lekarz medycyny pracy dopuścił ją do pracy, mimo stanu ciąży. Z uwagi na fakt, że towar rozładowywał zawsze płatnik, jak też on przenosił cięższe przedmioty, należy dać wiarę wyjaśnieniom skarżącej, że praca ta nie była nadmiernie obciążająca fizycznie.

W ocenie Sądu strony umowy o pracę podołały obowiązkowi wykazania, że praca była świadczona w rygorze pracowniczym. Wszyscy powołani w sprawie świadkowie twierdzili, że widywali ubezpieczoną w sklepie ojca przy pracy w różnych godzinach . Nie mieli wiedzy odnośnie do tego, czy ubezpieczoną z płatnikiem łączyła umowa o pracę. Świadek K. S. zeznała, że jest to sklep rodzinny – kiedyś był prowadzony przez matkę płatnika. Latem 2019 r. świadek rozmawiała z J. P., który twierdzić miał, że przyucza córkę do pracy w sklepie. Także świadek I. B. zeznała, że widywała S. P. (1) w sklepie jej ojca. Była nawet przez nią obsługiwana raz albo dwa razy. I ta świadek potwierdziła, że sklep (...) jest interesem rodzinnym, kiedyś prowadzonym przez jego matkę. Natomiast świadek W. W. zeznał, że widywał ubezpieczoną w sklepie ojca, ale widywał tam również jego syna.

W ocenie Sądu zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na ustalenie, że ubezpieczona faktycznie wykonywała pracę w sklepie ojca, i że praca ta świadczona była w ramach umowy o pracę.

Jednak w ocenie Sądu wnioskodawczyni nie podlega ubezpieczeniu społecznemu jako pracownik wobec jednoznacznej treści art. 8 ust. 1 i 2 w zw. z art. 8 ust.11 ustawy 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (obecnie tekst jedn. Dz. U. z 2020 r., poz. 266). Zgodnie z treścią przepisu art. 8 ust.2 ustawy o sus:

1. Za pracownika uważa się osobę pozostającą w stosunku pracy, z zastrzeżeniem ust. 2 i 2a.

2. Jeżeli pracownik spełnia kryteria określone dla osób współpracujących, o których mowa w ust. 11 - dla celów ubezpieczeń społecznych jest traktowany jako osoba współpracująca.

Zatem w świetle art. 8 ust.2 cyt. ustawy o sus pracownik jest traktowany dla celów ubezpieczeń społecznych jako osoba współpracująca, gdy spełnia kryteria określone dla osób współpracujących, wymienione w ust. 11 tego artykułu. Istnienie formalnie zawartej umowy o pracę między osobą prowadzącą działalność pozarolniczą, a córką tej osoby, wykonującą czynności pracownicze w faktycznych warunkach współpracy przy prowadzeniu pozarolniczej działalności, określonych w art. 8 ust. 11 u.s.u.s., powoduje objęcie jej ubezpieczeniami społecznymi z tytułu współpracy przy prowadzeniu pozarolniczej działalności. Podkreślić należy, iż tytuł obowiązku ubezpieczenia społecznego, nie jest objęty wolą stron. Nawet więc wówczas, gdy intencją stron umowy o pracę było ukształtowanie stosunku ubezpieczeń tak, jak między pracownikiem i pracodawcą, jeżeli równocześnie wystąpiły elementy partycypowania w prowadzeniu działalności gospodarczej, uczestniczenie w dochodzie, to wówczas członek rodziny mający zawartą umowę o pracę, podlegać będzie ubezpieczeniu społecznemu z tytułu współpracy.

Zgodnie z art. 8 ust. 11 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (obecnie tekst jedn. Dz. U. z 2020 r., poz. 266) za osobę współpracującą z osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność, zleceniobiorcami oraz z osobami fizycznymi, wskazanymi w art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 6 marca 2018 r. - Prawo przedsiębiorców, o której mowa w art. 6 ust. 1 pkt 4-5a, uważa się małżonka, dzieci własne, dzieci drugiego małżonka i dzieci przysposobione, rodziców, macochę i ojczyma oraz osoby przysposabiające, jeżeli pozostają z nimi we wspólnym gospodarstwie domowym i współpracują przy prowadzeniu tej działalności lub wykonywaniu umowy agencyjnej lub umowy zlecenia; nie dotyczy to osób, z którymi została zawarta umowa o pracę w celu przygotowania zawodowego.

W ocenie Sądu przeprowadzone postępowanie dowodowe pozwoliło na ustalenie, że S. P. (1) współpracowała z ojcem J. P. przy prowadzonej działalności gospodarczej. Jej wkład w funkcjonowanie działalności ojca był na tyle istotny, że faktycznie przyczyniał się do generowania zysków – gdyby nie jej pomoc, ojciec musiałby zamykać sklep podczas swoich wyjazdów, co niewątpliwe wpłynęłoby na zmniejszenie zysków. Ponieważ wnioskodawczyni bezspornie należy do kręgu osób wymienionych 8 ust. 11 ustawy systemowej, bezspornie pozostawała we wspólnym gospodarstwie domowym z płatnikiem ( zamieszkiwała z nim i partycypowała w dochodach firmy) oraz współpracowała z nim przy prowadzeniu działalności gospodarczej, wykonując pracę zgodnie z zawartą umową o pracę o istotnym finansowo dla działalności gospodarczej charakterze, winna zatem podlegać do ubezpieczeń społecznych jako osoba współpracująca. W świetle art. 6 ust. 1 pkt 5 cyt. ustawy o sus, obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżeniem art. 8 i 9, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność oraz osobami z nimi współpracującymi.

Biorąc powyższe pod uwagę, na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. sąd oddalił odwołania skarżących jako bezzasadne (punkt I wyroku).

O kosztach procesu (pkt II i III wyroku) orzeczono w oparciu o art. 98§1 kpc w związku z art. 99 kpc, tj. w oparciu o zasadę odpowiedzialności za wynik procesu. Stroną przegrywającą są skarżący, gdyż ich żądnie nie zostało uwzględnione. Zasądzona kwota to stawka minimalna wynagrodzenia pełnomocnika pozwanego, czyli 180 zł, wynikająca z § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2018r. poz. 235), a kwotę tę zasądzono od każdego z odwołujących się, gdyż wnieśli oni dwa odwołania.