Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ka 397/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 lipca 2021r.

Sąd Okręgowy w Siedlcach II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia SO Grażyna Jaszczuk (spr.)

Sędziowie:

Sędzia SO Agata Kowalska

Sędzia SO Jerzy Kozaczuk

Protokolant:

st. sekr. sąd. Beata Defut-Kołodziejak

przy udziale Prokuratora Sylwii Kiersnowskiej

po rozpoznaniu w dniu 12 lipca 2021 r.

sprawy M. W.

oskarżonego z art. 200 § 1 kk w zb. z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 200 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 § 1 kk

na skutek apelacji, wniesionych przez oskarżonego i jego obrońcę

od wyroku Sądu Rejonowego w Węgrowie

z dnia 23 lutego 2021 r. sygn. akt II K 211/19

I.  wyrok utrzymuje w mocy;

II.  zasądza od M. W. na rzecz Skarbu Państwa 320 zł tytułem kosztów sądowych za II instancję.

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II Ka 397/21

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

2

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Wyrok Sądu Rejonowego w Węgrowie z dnia 23 lutego 2021 roku wydany w sprawie o sygnaturze akt II K 211/19.

1.2. Podmiot wnoszący apelację

☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☒ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

1.3. Granice zaskarżenia

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

2.1. Ustalenie faktów

2.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

----

----

----------------------

--------------------------------------------------------------

--------------

--------------

2.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

---------

----------------------

--------------------------------------------------------------

--------------

--------------

2.2. Ocena dowodów

2.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

------------------

-------------------------------------

---------------------------------------------------------------------------

2.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

------------------

-------------------------------------

---------------------------------------------------------------------------

3.  STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

1.

Zarzut wywiedziony przez oskarżonego:

Błąd w ustaleniach faktycznych, polegający na błędnym przyjęciu winy oskarżonego, pomimo faktu, że żaden ze świadków – kolegów (znajomych), z którymi był w miejscu domniemanego przestępstwa nie potwierdził, by przebywał sam na sam z pokrzywdzoną, nadto nie zgadzają się daty przestępstwa, bo wskazuje się na rok 2017, a podczas gdy kolega oskarżonego mówił, że opuścił miejscowość już wcześniej, co pokazuje nieprawdziwe oblicze aktu oskarżenia i niesprawiedliwą ocenę Sądu w wydanym wyroku;

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzut podniesiony przez oskarżonego okazał się bezzasadny.

Poddając zaskarżony wyrok kontroli instancyjnej Sąd Okręgowy nie stwierdził tzw. błędu dowolności, który wynikałby z przekroczenia przez Sąd Rejonowy wytycznych oceny dowodów zawartych w art. 7 kpk. Zarzut z art. 438 pkt 3 kpk powinien bowiem w sposób obiektywny i przekonujący wskazywać rzeczywiste nieprawidłowości w rozumowaniu Sądu ferującego dany wyrok w zakresie istotnych ustaleń, czego skarżący nie uczynił, ograniczając do zaprezentowania własnej, tendencyjnej interpretacji ujawnionych źródeł dowodowych, a w konsekwencji do polemiki sprowadzającej się do zanegowania swojego sprawstwa, która skonfrontowana z doświadczeniem życiowym, racjonalnym rozumowaniem i logiką oraz zgromadzonymi w tej sprawie dowodami pozostawała nieuzasadniona. Z tej przyczyny uznać zatem należało, iż ustalenia faktyczne przyjęte za podstawę orzeczenia dokonane w niniejszej sprawie przez Sąd merytoryczny są pozbawione jakiegokolwiek błędu, trafne, prawidłowe oraz mające pełne i mocne oparcie w zgromadzonych, wiarygodnych dowodach, a zatem nie noszą cech błędu. Analiza całości zebranego w sprawie materiału dowodowego słusznie doprowadziła Sąd pierwszej instancji do przekonania, iż oskarżony swoim zachowaniem wypełnił wszystkie znamiona przypisanego mu przestępstwa.

Kwestionując zasadność i prawidłowość rzeczonych ustaleń faktycznych skarżący wskazał, jakoby niesłusznie Sąd pierwszej instancji przyjął winę oskarżonego, w sytuacji gdy – w jego odczuciu – zeznania złożone przez przywołanych przezeń świadków kategorycznie taką możliwość wykluczały. Uzasadniając swoje stanowisko M. W. wskazał, iż żaden z obecnych na miejscu zdarzenia kolegów nie widział incydentów na szkodę małoletniej z jego udziałem oraz że w czasookresie przyjętym w zarzucie, ze względu na wyprowadzkę sąsiada, którego uprzednio odwiedzał, pod tamtejszym adresem przebywał co najwyżej sporadycznie. Jednakże w ten sposób apelujący nie zdołał skutecznie przekonać Sądu Okręgowego o słuszności wywiedzionego zarzutu. Wszak, zgodnie z intencją autora apelacji, Sąd Rejonowy w całości przyznał wiarę relacjom zaprezentowanym przez świadków w osobach jego kolegów, dostrzegając przy tym wskazywane przez nich okoliczności, na które M. W. się powołał. Innymi słowy, odtworzona w toku pierwszoinstancyjnego postępowania konwencja zdarzeń odpowiadała tej przedstawionej w apelacji. Wszak, w pisemnych motywach do zaskarżonego orzeczenia Sąd Rejonowy wskazał wprost, iż w inkryminowanym okresie, częstotliwość wizyt oskarżonego w domu należącym do J. Z. (1) była znacznie rzadsza niż w okresach poprzedzających, jednak tak oskarżony, jak i każdy ze świadków jednoznacznie przyznali, iż do takowych odwiedzin dochodziło i to minimum co kilka miesięcy. Słusznie zatem Sąd pierwszej instancji konkludował, iż fakt, że M. W. bywał pod wskazanym adresem kilka razy do roku, w żaden sposób nie wykluczał jego sprawstwa, w sytuacji gdy inne wiarygodne źródła dowodowe jednoznacznie przemawiały za przyjęciem jego winy i to w czasookresie zaproponowanym w akcie oskarżenia. Wręcz przeciwnie – w ten sposób ustalono, iż do zajść tego typu dochodziło właśnie podczas takowych okazjonalnych spotkań M. W. z kolegami w domu należącym do matki jednego z nich. Jednocześnie, wobec trudności przy ustaleniu dokładnych dat incydentów inicjowanych przez skarżącego opisanych w treści zarzutu Sąd merytoryczny, w ślad za oskarżeniem, słusznie przyjął, iż zdarzenia te miały miejsce w 2017 roku, bez precyzowania konkretnych dni czy miesięcy.

W sposób tożsamy ustosunkować należy się do dalszych przekonań skarżącego, jakoby przyjęciu jego sprawstwa w przedmiotowej sprawie przeczył fakt, iż żaden z obecnych na miejscu zdarzenia świadków nie widział zachowań oskarżonego o podłożu seksualnym wobec A. Z.. Tej materii również Sąd Rejonowy poświęcił stosowną część pisemnych motywów zaskarżonego wyroku, swój ogląd w tym zakresie dosadnie argumentując. Wywody te również w zupełności przemówiły do Instancji Odwoławczej. Jak już wykazano powyżej, nie budziło wątpliwości, iż oskarżony dość regularnie, choć niezbyt często, bywał w domu należącym do J. Z. (2), niekiedy pozostając tam do późnych godzin nocnych. Niewątpliwą pozostaje również obecność pokrzywdzonej podczas tych spotkań – dziewczynka niejednokrotnie spędzała czas w tym samym pomieszczeniu co oskarżony wraz ze swoim kolegami. W istocie zatem, pozornie mogłoby się wydawać, że potencjalne działania oskarżonego winny zostać spostrzeżone przez jego kompanów. Analizując jednak wskazane okoliczności przez pryzmat ewentualnej możliwości sprawcy do pozostania niedostrzeżonym, nie należy skupiać się na jedynie na tym, iż współtowarzysze oskarżonego nieustannie pozostawali nieopodal stron, lecz przy tym nie powinno się ignorować czym w tamtejszym czasie się zajmowali. Jest to o tyle znamienne, iż właśnie forma rozrywki, którą ówcześnie uprawiali (gry komputerowe) wymagała od nich nie lada koncentracji i skupienia. Wobec powyższego nie powinno dziwić, iż karygodna postawa M. W. została przez nich niezauważona, zwłaszcza gdy każdy z autonomicznych czynów sprowadzających się do dotykania pokrzywdzonej trwał dość krótko.

Przez powyższe rozumieć zatem należy, iż okoliczności wskazywane przez przywołanych przez oskarżonego świadków zostały przyjęte przez organ procesowy jako rzeczywiste, jednakże okazały się niewystarczające, ażeby podważyć sprawstwo M. W.. Zagłębiając się w problematykę wartości dowodowej rzeczonych zeznań nie należy nadto tracić z pola widzenia, iż wskazani przez oskarżonego świadkowie byli (a nawet dotąd są) jego kolegami. Ten związek pomiędzy zainteresowanymi niejako odgórnie obligował organ procesowy do podejścia do depozycji owych świadków z pewną ostrożnością. Co więcej - pozostaje to o tyle aktualne, iż świadkowie przyznali wprost, iż ze względu na upływ czasu, pewne detale dotyczące opisywanych incydentów zatarły się w ich pamięci, stąd pewne deklaracje na późniejszych etapach postępowania pozostawały przez nich modyfikowane.

Bacząc na treść wywodów zawartych we wcześniejszych fragmentach niniejszego uzasadnienia, stwierdzić zatem winno się, iż zarzut apelującego, jakoby przebieg zdarzeń w niniejszej sprawie był odmienny od tego ustalonego przez Sąd pierwszej instancji w żadnym zakresie nie zasłużył na uwzględnienie.

Puentując tę część rozważań, wobec obiekcji wyrażonych w uzasadnieniu do wywiedzionego środka zaskarżenia, wyraźnie dopowiedzieć należy, iż na kanwie niniejszej sprawy nie budziło wątpliwości, iż oskarżony M. W. swoim zachowaniem wyczerpał znamiona przypisanego mu czynu. Jednocześnie, za przyjęciem takich a nie innych wniosków przemawiała analiza całości materiału dowodowego, a oskarżony nie został postawiony w stan oskarżenia jedynie – jak twierdzi – ze względu na zamieszkiwanie w bliskim sąsiedztwie ofiary.

Wywołaną w uzasadnieniu do wywiedzionej apelacji problematykę wiarygodności wyjaśnień oskarżonego, zeznań pokrzywdzonej oraz dopuszczonej w sprawie opinii biegłych, Sąd Odwoławczy, ażeby bezwiednie nie powielać tożsamych treści, rozwinie w części poniżej, gdzie odniesie się do analogicznych zarzutów podniesionych przez obronę.

Wprawdzie, w petitum swej apelacji skarżący nie wskazał zarzutu rażącej niewspółmierności sankcji karnej, jednakże wobec faktu, iż tę problematykę podjął w części merytorycznej wywiedzionego środka zaskarżenia, Sąd Odwoławczy poczuł się zobligowany, by pokrótce odnieść się i do tej materii. W swoich wywodach odnośnie do tego tematu skarżący wskazał, iż nawet po ewentualnym przyjęciu jego sprawstwa (do którego w dalszym ciągu się nie przyznawał) kara wymierzona względem niego nie odpowiadała dyrektywom płynącym z treści art. 53 kk, będąc zbyt wygórowaną. Jednakowoż, w ocenie Instancji Odwoławczej nie sposób podzielić przekonań skarżącego w tym zakresie. Wszak, wymierzając oskarżonemu karę Sąd pierwszej instancji uwzględnił wszystkie kodeksowe i pozakodeksowe dyrektywy wymiaru kary, bacząc jednocześnie na wszelkie okoliczności dotyczące osoby sprawcy, a także właściwie zważył stopień jego winy oraz społecznej szkodliwości przypisanego mu czynu. Z tej przyczyny, orzeczoną karę uznać należało za odpowiednią do tego, by podziałać na sprawcę powstrzymująco i uświadomić mu nieuchronność poniesienia odpowiedzialności karnej za kolejne naruszenie porządku prawnego. Nadto, jest to kara sprawiedliwa, która zachowuje właściwe proporcje pomiędzy funkcją represyjną i wychowawczą, a w szczególności winna przyczynić się do uświadomienia oskarżonemu naganności prezentowanych przezeń dotychczas zachowań oraz uczynić zadość społecznemu poczuciu sprawiedliwości dowodząc braku bezkarności dla tego typu incydentów.

Słusznego stanowiska Sądu pierwszej instancji w tym zakresie nie zdołały podważyć dość lakoniczne twierdzenia zawarte w apelacji, jakoby to właśnie ze względu na stopień zawinienia oskarżonego oraz stopień społecznej szkodliwości przypisanego mu czynu wymierzona względem niego kara jawiła się jako zbyt surowa. W tym miejscu przypomnieć należy, iż M. W. dopuścił się czynu karalnego o podłożu seksualnym na osobie nieletniej, zdecydowanie poniżej 15 roku życia, której osobowość i światopogląd dopiero się kształtowały. Niewątpliwie, oskarżony poprzez swoje karygodne działania ów proces prawidłowego dorastania w dość znacznym stopniu zaburzył, jednocześnie wywołując w psychice pokrzywdzonej traumę – co samo przez się przemawiało za przyjęciem, iż jego czyn charakteryzował się dość znacznym stopniem społecznej szkodliwości. Nie należało nadto ignorować, iż zachowań tych (wielokrotnych) skarżący dopuścił się z dość niskich pobudek, dążąc do zaspokojenia własnego popędu seksualnego, przy czym był w pełni świadomy tak nielegalności swych działań jak i ich konsekwencji – zarówno dla pokrzywdzonej jak i dla jego samego. Wobec rangi oraz znaczenia okoliczności obciążających sprawcę, te wskazywane w części motywacyjnej apelacji a dotyczące sytuacji rodzinnej oskarżonego nie mogły okazać się wystarczające, by na ich podstawie Sąd Odwoławczy mógł podjąć ingerencję w treść zaskarżonego rozstrzygnięcia i zgodnie z dorozumianymi postulatami skarżącego złagodzić orzeczoną w pierwszoinstancyjnym postępowaniu karę (nie wspominając już o wydaniu orzeczenia uniewinniającego). Okoliczność iż skazany posiada rodzinę wobec której jest zobowiązany czy to finansowo czy do udzielania pomocy, nie jest sytuację jednostkową. Wręcz przeciwnie – jest to zjawisko powszechne, którego istnienie nie może niejako automatycznie tak znacznie forować danego sprawcy. W ocenie Sądu Odwoławczego M. W., jako osoba dorosła i odpowiedzialna – za jaką się podaje, winien przewidzieć, iż naturalną konsekwencją łamania norm prawnych i wymierzenia za takowe działania izolacyjnej kary, jest rozłąka z chorą matką.

Wniosek

Wniosek oskarżonego o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uznanie go niewinnym zarzucanego czynu, bądź ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania;

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wobec bezzasadności wywiedzionego zarzutu na uwzględnienie nie zasłużył skonstruowany przez oskarżonego wniosek apelacyjny.

Lp.

Zarzut

2.

Zarzuty wywiedzione przez obrońcę oskarżonego:

Obraza przepisów postępowania, która to mogła mieć wpływ na treść orzeczenia, tj.:

A)  Art. 171 § 3 kpk, poprzez jego nieuwzględnienie, iż przesłuchanie małoletniej A. Z. odbyło się w postępowaniu przygotowawczym bez obecności przedstawiciela ustawowego, podczas gdy zgodnie z art. 171 § 3 kpk: jeżeli osoba przesłuchiwana nie ukończyła 15 lat, czynności z jej udziałem powinny być, w miarę możliwości, przeprowadzane w obecności przedstawiciela ustawowego lub faktycznego opiekuna, chyba że dobro postępowania stoi temu na przeszkodzie. Należy podkreślić, iż w niniejszej sprawie nic nie stało na przeszkodzie, aby małoletniej przesłuchać w obecności przedstawiciela ustawowego, zatem dowód ten nie został przeprowadzony nieprawidłowo i czynienie na jego podstawie ustaleń na niekorzyść oskarżonego jest niewłaściwe i sprzeczne z gwarancjami procesowymi oskarżonego;

B)  Art. 7 kpk w zw. z art. 4 kpk i art. 202 § 2 kpk, poprzez:
- nieprzyznaniu waloru wiarygodności wyjaśnieniom M. W., który jak wynika z opinii biegłych nie ma problemów w zakresie seksualnym, a co potwierdzają wnioski płynące z tej opinii, również wynika ten fakt z innej opinii psychologa – seksuologa, gdzie nie widać zaburzeń po stronie oskarżonego;

C)  - nieprzyznaniu waloru wiarygodności wyjaśnieniom M. W., który mówił i wyjaśniał składnie oraz bez żadnych problemów, że nie dotykał małoletniej oraz, że w zasadzie nawet nie zostawał nigdy sam na sam z małoletnią pokrzywdzoną;

- pominięcie przy orzekaniu w niniejszej sprawi faktu, że zarzut dotyczy okresu 2017 roku, a jak wynika z zeznań świadka D. S.;

- nieprzyznaniu waloru wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego P. N., iż w czasie popełnienia zarzucanych mu czynów był on poza miejscem zdarzenia, pracował w tym czasie w G. przy odwiertach, będąc zatrudnionym u J. S.;

D)  Art. 5 § 2 kpk, poprzez brak rozstrzygnięcia powstałych wątpliwości na korzyść oskarżonej i rozstrzygnięcie ich na jego niekorzyść, w sytuacji gdy materiał dowodowy zebrany w niniejszej sprawie nie pozwala na dokonanie jednoznacznych ustaleń w przedmiotowym zakresie, niewłaściwe zrozumienie tej zasady przez Sąd i nieprzyjęcie wskutek tego, iż:

- oskarżony M. W. nie popełnił zarzucanego mu czyn. W niniejszej sprawie po stronie pokrzywdzonych występowało kilku pokrzywdzonych jako przedstawicie małoletniej. Żaden z nich podczas składania zeznań nie wskazał, iż to właśnie M. W. na gorącym uczynku został złapany na tym niechlubnym czynie a tym samym brał udział w zarzucanym mu przestępstwie, nikt nie rozpoznał oskarżonego ze świadków, nawet z opisu domu i innych opisów gier i zabaw młodzieży nie wynika, by oskarżony jakoś zbliżał się do pokrzywdzonej;

- z zatrzymanych materiałów dowodowych w postaci telefonu nie ma żadnych zdjęć A. Z. ani innych koleżanek jej. Zatem Sąd pierwszej instancji orzekł sprzecznie z zasadami logiki, a nadto Sąd pierwszej instancji przyjął, iż hobbysta gier komputerowych skupiał się na pokrzywdzonej a nie na grach, co nie potwierdzają zeznania świadków, którzy wskazywali, iż przebywający w domu gdzie miało dojść do czynów zabronionych grali w gry, bez używek;

- Sąd nie wziął pod uwagę faktu, że pokrzywdzona ma problemy w szkole i była kilka razy w zakładzie leczniczym w związku z różnymi problemami, które są w ocenie samego oskarżonego związane ze sprawą, iż jest pokrzywdzona agresywna, nie tylko była wobec samego oskarżonego, ale wg. jego wiedzy i innych osób;

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Wyprzedzając zasadniczą część niniejszych rozważań nadmienić należy, iż w ocenie Sądu Okręgowego apelacja obrony sporządzona została w sposób bardzo niedokładny i niedbały. W konsekwencji tego nie sposób było merytorycznie odnieść się do niektórych z wyartykułowanych tamże zarzutów - ich autor niekiedy bowiem nie zadał sobie nawet minimum trudu, by rozpoczętą przez siebie myśl skończyć, zaś w innym przypadku treść wyprowadzonego zarzutu nie dotyczyła w ogóle realiów przedmiotowej sprawy, zawierając personalia osób z nią niezwiązanych i wskazując na okoliczności oderwane tak od sedna jak i tła sytuacyjnego zdarzeń z udziałem M. W.. Tu wyraźnie zaznaczyć należy, iż w gestii rozpatrującego apelację Sądu nie leży snucie domysłów, co stanowiło rzeczywistą intencję skarżącego, stąd zarzuty postawione w sposób niejasny i nierzetelny pozostały pominięte. Podobnie jak te, które pokryły się z zarzutami postawionymi w osobistej apelacji oskarżonego i omówione zostały w stosownej części niniejszego uzasadnienia.

Wychodząc naprzeciw początkowemu z przedstawionych przez obronę zarzutów w pierwszej kolejności należy zasygnalizować skarżącemu, iż procedura przesłuchania małoletniego świadka w sprawie o przestępstwa popełnione z użyciem przemocy lub groźby bezprawnej lub określonych w rozdziałach XXIII, XXV i XXVI, jako szczególna, została określona w przepisie z art. 185a kpk. Prawidłowo zatem Sąd Rejonowy dokonując traktowanej czynności procesowej z udziałem A. Z. powołał w podstawie prawnej m. in. ów przepis. Stąd, a contrario, wywody skarżącego dotyczące wykładni art. 171 §3 kpk, który nie miał zastosowania do przesłuchania świadka, uznać należało za oczywiście bezzasadne i jako takie niewymagające dodatkowych kontrargumentów ze strony Instancji Odwoławczej. Z kolei, przesłuchanie w trybie art. 185a kpk, przeprowadza Sąd na posiedzeniu z udziałem biegłego psychologa niezwłocznie, nie później niż w terminie 14 dni od dnia wpływu wniosku. Prokurator, obrońca oraz pełnomocnik pokrzywdzonego mają prawo wziąć udział w przesłuchaniu. Osoba wymieniona w art. 51 § 2 kpk lub osoba pełnoletnia wskazana przez pokrzywdzonego, o którym mowa w § 1, ma prawo również być obecna przy przesłuchaniu, jeżeli nie ogranicza to swobody wypowiedzi przesłuchiwanego. I tak, przez powyższe rozumieć zatem należy, iż ustawodawca, wbrew odmiennym przekonaniom skarżącego, nie nałożył bezwzględnego nakazu aby przesłuchanie małoletniego odbyło się w obecności przedstawiciela ustawowego bądź faktycznego opiekuna. Omawiany powyżej przepis daje jedynie taką możliwość. Jednak nieskorzystanie z niej nie może być utożsamiane jako uchybienie procesowe, a zwłaszcza takie skutkujące eliminacją dowodu. W doktrynie wskazuje się wprost, że charakter przestępstw nakazuje, by do obecności wskazanych powyżej osób na posiedzeniu podchodzić z ogromną ostrożnością. Każdorazowo powinny o tym decydować indywidualne okoliczności konkretnej sprawy.

Konfrontując kolejne zarzuty apelacyjne o obrazie przepisów prawa procesowego stanowczo stwierdzić należy, iż te nie znalazły potwierdzenia w kontestowanym rozstrzygnięciu. Sąd drugiej instancji w pełni podzielił analizę i ocenę dowodów dokonaną przez Sąd merytoryczny, który dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych w oparciu o wszystkie przeprowadzone w sprawie dowody, ocenione swobodnie, lecz nie dowolnie, a przy tym zgodnie z zasadami prawidłowego rozumowania oraz wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, w sposób pozbawiony luk logicznych, niejasności i sprzeczności. Nie ulega przy tym wątpliwości, że Sąd Rejonowy rozważył dowody w ich całokształcie i wzajemnym powiązaniu ze sobą oraz dokonał trafnego i słusznego wyboru, szczegółowo i przekonująco wskazując, które z nich zasługują na obdarzenie ich przymiotem wiarygodności, a którym należy tego przymiotu odmówić i z jakich przyczyn.

W tym miejscu zauważyć wypada, iż ustanowiony w art. 7 kpk obowiązek dokonania oceny wiarygodności materiału dowodowego w oparciu o wszechstronną, zgodną z zasadami logicznego rozumowania, wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego dotyczy nie tylko Sądu orzekającego, bowiem także odwołujący, podnoszący ów zarzut, nie może ograniczyć się do prostego zanegowania oceny dowodów przeprowadzonej przez Sąd i arbitralnego stwierdzenia, że walorem wiarygodności winny być obdarzone jedynie dowody korzystne dla oskarżonego. Ta metoda kwestionowania trafności zaskarżonego orzeczenia nie może być uznana za skuteczną. Obowiązkiem skarżącego każdorazowo jest bowiem wykazanie jakich konkretnych uchybień dopuścił się Sąd meriti w kontekście zasad wiedzy, w szczególności logicznego rozumowania oraz doświadczenia życiowego przy ocenie materiału dowodowego. Uwiarygodnienie zarzutu dowolnej oceny dowodów wymaga zatem wykazania, w oparciu o fakty i ich pogłębioną logiczną analizę, że rzeczywiście Sąd pominął dowody istotne (nie jakiekolwiek, lecz istotne) dla rozstrzygnięcia o sprawstwie i winie, że włączył do podstawy ustaleń dowody nieujawnione, że uchybił regułom prawidłowego logicznego rozumowania, że uchybił wskazaniom wiedzy lub życiowego doświadczenia (wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 19 kwietnia 2012 roku w sprawie o sygn. akt II AKa 67/12). Tymczasem, na kanwie przedmiotowej sprawy skarżący nie był w stanie skutecznie przekonać Instancji Odwoławczej o słuszności swoich przekonań wyrażonych w treści zarzutów, bowiem te nie zostały w logiczny i racjonalny sposób uargumentowane.

Odwołując się stricte do dalszych twierdzeń przedstawionych przez obrońcę w tym zakresie wskazać nadto winno się, iż oskarżony w procesie karnym nie ma obowiązku dowodzenia swojej niewinności. W ramach przysługującego mu prawa do obrony może on zatem odmówić (bez podania powodów) odpowiedzi na poszczególne pytania oraz odmówić składania wyjaśnień, a fakt skorzystania z tego uprawnienia nie może dla niego powodować żadnych negatywnych następstw. Jeżeli jednak (...) na składanie wyjaśnień (co również jest jego prawem) oskarżony się zdecydował, to wyjaśnienia te podlegają takiej samej ocenie, jak każdy inny dowód. (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 4 lutego 2008 roku w sprawie o sygn. akt III KK 363/07). W świetle powyższego oczywistym jawi się, że dowód z wyjaśnień oskarżonego winien być poddawany takiej samej ocenie, jak każdy inny zgromadzony w danej sprawie materiał dowodowy. Z tej więc przyczyny wiarygodność złożonych przez oskarżonego wyjaśnień musiała zostać oceniona w kontekście wszystkich okoliczności, w szczególności zaś pozostałych zgromadzonych w sprawie i uznanych za wiarygodne dowodów. I tak jak kwestionowane poniekąd w treści zarzutów zeznania pokrzywdzonej znalazły odbicie w pozostałych dowodach zgromadzonych w sprawie, tak wyjaśnienia oskarżonego w zakresie, w jakim przeczył on swojemu sprawstwu wręcz przeciwnie i z tego względu na przyznanie im przymiotu wiarygodności nie zasłużyły. Skoro bowiem za wiarygodne uznano depozycje świadka, notabene korespondujące z pozostałymi źródłami dowodowymi, to w sytuacji gdy wersja zaprezentowana przez oskarżonego w zdecydowanej części rozmijała się z wykreowanym przez ów świadka obrazem zdarzeń, to analogicznie wiary odmówić należało tymże depozycjom oskarżonego i uznać je za realizację przyjętej przezeń linii obrony. Wszak, fakt, iż oskarżony na kolejnych etapach niniejszego postępowania konsekwentnie negował swoje sprawstwo, relacjonując – jak to zauważył skarżący – w sposób dość składny, nie upoważniał Sądu Rejonowego do zignorowania wniosków płynących z pozostałych źródeł dowodowych i bezwiednego przyjęcia właśnie jego wersji zdarzeń za rzeczywistą. Dlatego też, Sąd merytoryczny biorąc pod uwagę wszelkie zgromadzone na rozprawie dowody, a zatem w tym składane przez oskarżonego wyjaśnienia, dokonał ich krytycznej oceny, jednocześnie logicznie wykazując, dlaczego uznał je za dowód, który nie mógł wykazać braku winy M. W. – zaś apelacja nie wykazała w przekonujący sposób, dlaczego owa ocena miałaby być uznana za nieprawidłową.

W tym miejscu dodać należy, iż Sąd Rejonowy dostrzegł przekaz opinii sądowo-psychiatryczno-psychologicznej, z której wynikało, iż biegli nie spostrzegli u M. W. zaburzeń preferencji seksualnych pod postacią pedofilii, jednakże ów fakt nie mógł być bezrefleksyjnie poczytywany jako wykluczenie sprawstwa oskarżonego, zwłaszcza gdy za przeciwnym rozstrzygnięciem przemawiały inne wiarygodne dowody. Dlatego też, pomimo iż rzeczona opinia stanowiła wiarygodne źródło dowodowe, nie należało jej – tak, jak tego życzyłby sobie tego skarżący obrońca - przyznawać nadmiernej rangi i kluczowego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Raz jeszcze przypomnieć należy, iż za przyjęciem sprawstwa konkretnego oskarżonego winien przemawiać wydźwięk całości zgromadzonego i przeanalizowanego materiału dowodowego, a nie treści płynące z poszczególnych dowodów i to do tego rozpatrywane w sposób autonomiczny.

Przechodząc dalej nie sposób nie dodać, iż w ocenie Instancji Odwoławczej, Sąd Rejonowy słusznie w całości przyznał wiarę zeznaniom złożonym przez pokrzywdzoną. Wszak, te nie tylko pozostawały spójne, logiczne i konsekwentne, ale nadto znalazły odbicie w pozostałych zgromadzonych w sprawie wiarygodnych dowodach. Co więcej – swoje stanowisko w tym zakresie organ procesowy dosadnie uargumentował, a wywody te w zupełności Sąd Odwoławczy podzielił, z tego względu materia ta nie wymaga szerszego omówienia. Jednakże odpierając bezpośredni zarzut obrony dodać jedynie należy, iż wiarygodności przywołanego świadka nie mógł podważyć fakt, iż A. Z. miewała problemy z nauką. Istotnie, jest to okoliczność bezsporna, którą wszakże Sąd Rejonowy dostrzegł, jednak zachowanie pokrzywdzonej na gruncie szkolnym czy rodzinnym a wiarygodność złożonej przez nią w niniejszym postępowaniu relacji to dwie odrębne kwestie. Prezentowana bowiem na co dzień względem osób trzecich postawa świadka pozostawała obojętna z punktu widzenia wyczerpania przez oskarżonego ustawowych znamion zarzucanego mu czynu i przyjęcia jego sprawstwa. Stąd, trudno przyznać rację skarżącemu, jakoby w sprawie winien być przesłuchany wychowawca pokrzywdzonej. W istocie osoba ta nie posiadała żadnej wiedzy w zakresie inkryminowanych incydentów popełnianych na szkodę swojej wychowanki, zatem jej przesłuchanie nie tylko nie przyczyniłoby się do rozwiązania sprawy, ale mogłoby mieć wpływ na ewentualną przewlekłość toczącego się postępowania. Raz jeszcze podkreślić należy, iż przekonania obrony co do rzekomych problemów świadka, w tym do domniemanej agresji z jego strony - które stanowiły oczywistą próbę postawienia A. Z. w możliwie złym świetle, nie mogły znaleźć uznania w oczach Instancji Odwoławczej.

Z oczywistych względów o braku wiarygodności przywołanego w akapicie poprzedzającym świadka nie mogła przemówić podniesiona przez obronę teza, jakoby A. Z. była narkomanką. W odczuciu Instancji Odwoławczej była to dowolna teoria, najpewniej wyrwana z uzasadnienia innej apelacji, stąd nie wymaga szerszego omówienia. Jednakowoż, Sąd Okręgowy poczuł się zobligowany, ażeby dodać, iż formułując wywiedziony środek zaskarżenia w tak naganny i nieprofesjonalny sposób obrońca oskarżonego okazał rażące lekceważenie i brak szacunku nie tylko dla swojego klienta i pozostałych uczestników postępowania, lecz również dla ferującego rozstrzygnięcie Sądu, co stanowi zjawisko nie tyle niestosowne co nieakceptowalne, wobec czego przyszłe tego typu uchybienia nie powinny mieć w ogóle miejsca.

Reasumując całość niniejszych wywodów stwierdzić należy, iż Sąd Okręgowy podzielił stanowisko Sądu pierwszej instancji w zakresie oceny wiarygodności ujawnionego w toku postępowania materiału dowodowego, na który wbrew odmiennym twierdzeniom obrony nie składały się tylko zeznania pokrzywdzonej i jej koleżanki, lecz również szereg – tak osobowych jak i nieosobowych - dowodów umówionych w pierwszoinstancyjnym uzasadnieniu orzeczenia. Z kolei, skarżący w wywiedzionej apelacji, pomimo wielości i różnorodności nieudolnie sformułowanych zarzutów, w sposób obiektywny nie wykazał zaś nieprawidłowości procesu pierwszoinstancyjnej oceny dowodów, które wywarłyby wpływ na treść zapadłego rozstrzygnięcia, jałowo, lecz na wszelkie sposoby próbując przekonywać o braku winy M. W., a pomijając milczeniem precyzyjnie przedstawiony w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku tok rozumowania Sądu Rejonowego. Dlatego też, wtórnie podkreślić należy, iż Sąd pierwszej instancji procedował w sposób prawidłowy, przy czym wziął pod uwagę wszelkie zgromadzone na rozprawie dowody. Równolegle, na gruncie niniejszej to sprawy nie zaistniały także wątpliwości, których nie dało się usunąć w drodze postępowania dowodowego, a tylko takie, zgodnie z wytycznymi płynącymi z art. 5 § 2 kpk, winny być rozstrzygnięte na korzyść oskarżonego.

W ten sposób płynnie przechodząc do kolejnej części postulatów apelacji wyraźnie dodać należy, iż za nieuzasadniony należało uznać również zarzut nieuwzględnienia okoliczności dla oskarżonego korzystnych i rozstrzygnięcia na jego niekorzyść rzekomych wątpliwości, których Sąd pierwszej instancji nie był w stanie usunąć. Wszak, skarżący skutecznie nie wskazał, z czego te wątpliwości miałyby wynikać, powołując się na kwestie niemające większego związku ze sprawą i snując zbędne spekulacje co do rzekomych, niewykorzystanych uprzednio przez swojego klienta możliwości popełnienia zarzucanego mu czynu. Interpretacja całości wywiedzionego środka zaskarżenia nakazuje przyjąć, iż zdaniem skarżącego, choć oskarżony nie był w stanie przedstawić dowodów swej niewinności, to Sąd winien był interpretować materiał dowodowy na jego korzyść. Wynika z tego, że skarżący nie tyle dostrzegł niemożność dokonania niewątpliwych ustaleń faktycznych, co dążył do dokonania tendencyjnej, jednostronnej oceny materiału dowodowego, wyłącznie na korzyść oskarżonego. Jednakże, wyraźnie podkreślić należy, iż jego prawidłowa ocena, kontestowana w apelacji, nie pozostawia żadnego marginesu wątpliwości, które należałoby rozstrzygać po myśli art. 5 § 2 kpk.

Tutaj, dopowiedzieć należy, iż do rzekomych obiekcji skarżącego wynikających z faktu, iż oskarżony w zabezpieczonym telefonie nie posiadał fotografii pokrzywdzonej należy ustosunkować się w sposób analogiczny co do jego przekonań odnośnie do zachowania i problemów w nauce A. Z.. W istocie bowiem fakt ten nijak nie wykluczał sprawstwa oskarżonego. Wszak, do znamion przypisanego mu czynu nie zalicza się dysponowanie zdjęciami małoletniej ofiary czy jej koleżanek. Niemniej irracjonalne pozostawały nadto dalsze wywody skarżącego w tym zakresie. Tu, zaakcentować warto, iż przypisaniu sprawcy popełnienia konkretnego czynu nie wyklucza fakt, iż nie został on przyłapanym na gorącym uczynku, a w sprawie nie ujawniono bezpośrednich i postronnych świadków zdarzenia. Przyjęcie takiego wymogu w praktyce uniemożliwiałoby bowiem w ogóle skazanie pewnej kategorii sprawców, którzy dopuścili się przestępstwa (niekiedy już ze względu na jego charakter) bez obecności osób trzecich.

Wniosek

Wniosek obrońcy oskarżonego o uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzucanych mu czynów; bądź ewentualnie o uchylenie go i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wobec bezzasadności wywiedzionych zarzutów na uwzględnienie nie zasłużył żaden ze sformułowanych przez obronę wniosków apelacyjnych.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

1.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

5.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

1.

Przedmiot utrzymania w mocy

Wyrok Sądu Rejonowego w Węgrowie z dnia 23 lutego 2021 roku wydany w sprawie o sygnaturze akt II K 211/19.

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

Wobec bezzasadności wywiedzionych zarzutów i przy jednoczesnym braku przesłanek z art. 440 kpk, Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw, by podjąć ingerencję w treść zapadłego rozstrzygnięcia.

5.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

1.

Przedmiot i zakres zmiany

-----------------------------------------------------------------------------------------------

Zwięźle o powodach zmiany

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

5.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

5.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

1.1.

-----------------------------------------------------------------------------------

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

4.1.

-----------------------------------------------------------------------------------

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

5.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

5.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

----------------------

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------

6.  Koszty Procesu

P unkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

II

O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 636 kpk w zw. z art. 627 kpk w zw. z art. 634 kpk uznając, że w sprawie nie zachodzą podstawy do zwolnienia oskarżonego od ich zapłaty.

7.  PODPIS

1.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

Oskarżony

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

Wyrok Sądu Rejonowego w Węgrowie z dnia 23 lutego 2021 roku wydany w sprawie o sygnaturze akt II K 211/19 - w całości

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

1.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

2

Podmiot wnoszący apelację

Obrońca oskarżonego

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

Wyrok Sądu Rejonowego w Węgrowie z dnia 23 lutego 2021 roku wydany w sprawie o sygnaturze akt II K 211/19.

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana