Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 861/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 lutego 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu I Wydział Cywilny i Własności Intelektualnej w składzie:

Przewodniczący: sędzia Małgorzata Gulczyńska

Sędziowie: Małgorzata Kaźmierczak
M. R.

po rozpoznaniu w dniu 23 lutego 2021 r. w Poznaniu

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa Z. S.

przeciwko Skarbowi Państwa - Zakład Karny w K. i Zakład Karny w P.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Zielonej Górze

z dnia 29 lipca 2020 r., sygn. akt I C 92/20,

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od powoda – tytułem zwrotu kosztów postepowania apelacyjnego – na rzecz:

a.  Skarbu Państwa – Zakładu Karnego w K. kwotę 120 zł;

b.  Skarbu Państwa – Zakładu Karnego w P. kwotę 120 zł;

3.  przyznaje radcy prawnemu M. P. od Skarbu Państwa (Sąd Rejonowy w Zielonej Górze) kwotę 147,60 zł brutto tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.


Małgorzata Kaźmierczak Małgorzata Gulczyńska Maciej Rozpędowski

I ACa 861/20

UZASADNIENIE

Z. S., po ostatecznym sprecyzowaniu powództwa, wniósł o zasądzenie od Skarbu Państwa – Zakładu Karnego w K. 20.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od Skarbu Państwa – Zakładu Karnego w P. 30.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, a nadto o zasądzenie od każdego z pozwanych na rzecz powoda kosztów procesu według norm przepisanych, w tym wynagrodzenia pełnomocnika z urzędu.

W uzasadnieniu wskazał, że podczas odbywania kary pozbawienia wolności w w/w placówkach nie miał możliwości wysyłania korespondencji urzędowej na ich koszt, mimo że nie dysponował własnymi środkami pieniężnymi. Nadto pozwane jednostki odmawiały wydania materiałów piśmienniczych oraz znaczków pocztowych, czym uniemożliwiały reprezentowanie jego interesów w toczących się sprawach. W ocenie powoda działania pozwanych doprowadziły do naruszenia jego dóbr osobistych w postaci prawa do komunikowania się, porozumiewania z instytucjami i osobami, które to prawa wynikają z wolności obywatelskiej i obejmują wszelkie formy komunikowania się. Nieprawidłowości przy wysyłaniu korespondencji niezgodne z przepisami działania funkcjonariuszy i ich zaniechania uniemożliwiły powodowi wysyłanie korespondencji, co z kolei spowodowało u niego stres, zdenerwowanie frustrację.

Pozwany Skarb Państwa – Zakład Karny w K. (dalej też: ZK K.) wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych. Podniósł zarzut przedawnienia roszczenia, brak udowodnienia naruszenia dóbr osobistych powoda oraz doznania przez niego szkody majątkowej lub niemajątkowej. Zaprzeczył twierdzeniom powoda i wskazał, że żadna z dotychczasowych skarg powoda na działalność ZK nie była rozpatrzona pozytywnie, powód nie miał ograniczonego dostępu do kopert i kartek, a jego poczta była wysyłana zgodnie z przepisami,

Pozwany Skarb Państwa – Zakład Karny w P. (dalej też: ZK w P.) również wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda kosztów procesu według norm przepisanych. Zakwestionował dochodzone roszczenie zarówno co do zasady, jak i wysokości.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Zielonej Górze oddalił powództwo i orzekł o kosztach procesu, nie obciążając powoda obowiązkiem zwrotu stronie pozwanej kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu orzeczenia podano następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne istotne dla rozpoznania wniesionej apelacji.

Sąd Okręgowy ustalił, że powód od czerwca 2014 r. odbywa karę dziewięciu lat pozbawienia wolności za popełnione przestępstwa wyłudzenia. Od 14 maja do 1 września i od 8 do 15 września 2015 r. przebywał w ZK K., gdzie wysłał łącznie 70 przesyłek pocztowych bez naklejonego znaczka, tj. na koszt ZK. W czasie pobytu w tej jednostce składał liczne skargi dotyczące m.in. warunków mieszkaniowych, traktowania, sposobu przeprowadzania kontroli, sporządzania opinii, udostępniania dokumentacji, zatrudnienia, sposobu załatwienia próśb, ukarania karą dyscyplinarną, postępowania z korespondencją itd. Żadna z nich nie została uwzględniona.

W sytuacji, gdy powód składał korespondencję do instytucji niewymienionych w art. 102 pkt 10 ustawy z 5 czerwca 1997 r. – Kodeks karny wykonawczy (dalej: k.k.w.) i art. 103 k.k.w., po wykorzystaniu limitu dwóch znaczków w miesiącu na przesyłki o masie do 20 g, korespondencja była mu zwracana. Powód był informowany o możliwości złożenia prośby do Dyrektora ZK o wyrażenie zgody na przyznanie dodatkowych znaczków pocztowych, jednak nigdy jej nie złożył. Nie składał również prośby o zakup znaczków pocztowych za środki posiadane na koncie depozytowym. W trakcie pobytu w ZK w K. otrzymywał z zewnątrz wpłaty na konto depozytowe w łącznej kwocie 1.190 zł, za które dokonywał zakupu artykułów żywnościowych, wyrobów tytoniowych i innych artykułów dopuszczonych do sprzedaży w zakładzie karnym. Ponadto otrzymywał paczki żywnościowe.

W ZK w P. powód przebywał w 2017 r. przez ponad 8 miesięcy. Wnioskiem z 2 marca 2017 r. zwrócił się do Dyrektora ZK o przyznanie mu znaczków pocztowych na korespondencję z poszkodowanymi w związku z nałożonym przez sąd obowiązkiem naprawienia szkody, ale wniosek ten nie został uwzględniony z uwagi na to, że powód regularnie otrzymywał paczki. Powód skierował z tego względu skargę do Rzecznika Praw Obywatelskich, który po rozpatrzeniu sprawy uznał, że stanowisko Dyrektora ZK jest niezrozumiałe i niezgodne z regulacją zawartą w art. 113a § 3 k.k.w.

W marcu 2017 r., w trakcie pobytu w ZK w P., zostało wysłanych na koszt zakładu karnego59 przesyłek pocztowych powoda. W kwietniu 2017 r. była jedna taka przesyłka, zaś w maju 5 przesyłek. Powód przebywając w ZK w P. otrzymywał regularnie paczki żywnościowe oraz higieniczne, które zawierały również sprzęt RTV.

Swoje ustalenia Sąd poczynił na podstawie przedłożonych przez strony dokumentów, które nie były kwestionowane i nie budziły wątpliwości Sądu. Na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. Sąd pominął wnioski dowodowe zgłoszone przez pełnomocników strony pozwanej. Zeznaniom powoda Sąd dał wiarę jedynie w zakresie, w którym jego zeznania nie były sprzeczne z ustalonym stanem faktycznym. W pozostałej części Sąd odmówił im wiarygodności, uznając zeznania powoda za nielogiczne i nieznajdujące pokrycia w zgromadzonym materiale dowodowym.

W ocenie Sądu I instancji powództwo podlegało oddaleniu w całości jako niezasadne. Roszczenie w odniesieniu do ZK w K. przedawniło się z uwagi na upływ trzech lat od dnia, w którym powód dowiedział o szkodzie i o osobie zobowiązanej do jej naprawienia. Sąd przyjął jako datę początku biegu terminu przedawnienia roszczenia najpóźniejszy dzień, w którym mogło dojść do naruszenia, tj. dzień opuszczenia przez powoda ZK w K.. Należy więc przyjąć, że bieg przedawnienia roszczeń powoda rozpoczął się w najpóźniej 16 września 2015 r., a roszczenie uległo przedawnieniu16 września 2018 r., stosownie do uregulowania zawartego w art. 442 1 § 1 k.c. Pozew został wniesiony 15 kwietnia 2019 r., a więc 7 miesięcy po upływie terminu przedawnienia.

Fakt osadzenia powoda w ZK nie stanowił przeszkody we wcześniejszym dochodzeniu jego roszczeń, a nadto nie nastąpiło jakiekolwiek zdarzenie, które spowodowałoby przerwę biegu przedawnienia. Sąd nie znalazł także podstaw, aby podniesiony przez pozwanego ZK w K. zarzut przedawnienia na podstawie art. 5 k.c. uznać jako nadużycie prawa. Powód nie wskazał żadnych szczególnych okoliczności, które by to uzasadniały.

Sąd doszedł do wniosku, że zdarzenie, z którym powód utożsamia naruszenie dóbr osobistych jest uniemożliwienie mu przez pozwane Zakłady Karne wysyłania korespondencji. Zwrócił uwagę, że strona pozwana wykazała, że powód w trakcie pobytu w Zakładzie Karnym w K. dysponował środkami wystarczającymi na opłacenie należności za znaczki pocztowe, ale wszystkie środki przeznaczył na zakup artykułów żywnościowych i tytoniowych.

Sąd Okręgowy podkreślił, że aktem prawnym regulującym prawa i obowiązki skazanego jest k.k.w. (Dz.U.2018.652) oraz uzupełniająco przepisy rozporzadzenia Ministra Sprawiedliwości z 21 grudnia 2016 r. w sprawie regulaminu organizacyjno-porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności (Dz.U.2016.2231). Zgodnie w w/w aktami skazany ma prawo do prowadzenia korespondencji z organami ścigania, wymiaru sprawiedliwości i innymi organami państwowymi, organami samorządu terytorialnego, Rzecznikiem Praw Obywatelskich, Rzecznikiem Praw Dziecka oraz organami powołanymi na podstawie ratyfikowanych przez Rzeczpospolitą Polską umów międzynarodowych dotyczących ochrony praw człowieka. Korespondencję skazanego administracja zakładu karnego przyjmuje w każdym dniu roboczym, a korespondencję urzędową – codziennie. Przesyłka listowa powinna być właściwie opłacona przez skazanego, a skazany, który nie posiada środków pieniężnych otrzymuje od administracji zakładu karnego papier, koperty oraz znaczki pocztowe na dwie przesyłki listowe ekonomiczne w miesiącu, o masie do 20 g. W ocenie Sądu I instancji jedynie naruszenie powyższych zasad mogłoby skutkować uznaniem, że doszło do naruszenia dobra osobistego powoda w rozumieniu art. 23 i 24 k.c., czego powód w postępowaniu jednak nie wykazał.

Sąd zważył, że w okolicznościach sprawy nie doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda w postaci prawa do komunikowania się, w granicach dopuszczonych w stosunku do osoby odbywającej karę pozbawienia wolności. Zgromadzony materiał dowodowy, w szczególności pismo (...) z 20 marca 2018 r., zgodnie z którym doszło – zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich – do nieuzasadnionej odmowy wysłania korespondencji powoda, nie może implikować wniosku, że doszło do naruszenia dóbr osobistych. Pismo dotyczyło zdarzenia incydentalnego. Istotne jest także to, że wniosek powoda z 2 marca 2017 r. o przyznanie znaczków dotyczył korespondencji z poszkodowanymi w związku z nałożonym obowiązkiem naprawienia szkody, a nie korespondencji do organów, o których mowa w art. 8a § 3 k.k.w. Korespondencja ta nie miała charakteru wniosków, skarg i próśb o jakich mowa § 22 ww. rozporządzenia. Sąd zgodził się Rzecznikiem Praw Obywatelskich, że odmowa wysłania korespondencji z uwagi na regularne otrzymywane paczki przez powoda była niezrozumiała i niezgodna z regulacją zawartą w art. 113a § 3 k.k.w., jednak nie zmienia to faktu, że i tak korespondencja powoda skierowana do poszkodowanych nie mogłaby być wysłana na koszt jednostki penitencjarnej.

Działanie funkcjonariuszy i administracji służby więziennej w ZK w P. nie naruszało obowiązujących norm prawnych. Administracja Zakładu Karnego w P. działała zgodnie z ww. przepisami, umożliwiając powodowi realizację prawa do korespondencji, o czym świadczy chociażby ilość wysłanych w marcu 2017 r., na koszt zakładu karnego, a więc Skarbu Państwa, 59 sztuk przesyłek pocztowych powoda.

Za istotne Sąd pierwszej instancji uznał również to, że powód w okresie swojego pobytu w Zakładzie Karnym w P., poza wnioskiem z 3 marca 2017 r. nie zwracał się z innymi wnioskami o przekazanie mu dodatkowych znaczków, papieru, czy kopert, z uwagi na szczególnie uzasadnioną potrzebę. Okoliczność tę potwierdził w swych zeznaniach. Powód nie przedstawił dowodów, z których wynikałoby, że kierowana przez niego jakakolwiek korespondencja – czy to w Zakładzie Karnym w P., czy też w Zakładzie Karnym w K. – została zwrócona z uwagi na jej nieopłacenie. Nadto nie udowodnił do kogo miała być ona adresowana. Sąd nie ma zatem możliwości oceny czy rzekomo zwrócona przesyłka przez administrację zakładu karnego była uzasadniona czy też nie. Niezależnie od powyższego powód nie wykazał, aby niewysłanie kierowanej przez niego korespondencji spowodowało dla niego niekorzystne, dotkliwe skutki, w tym skutki prawne.

Reasumując Sąd stwierdził, że administracja Zakładów Karnych w P. i w K. podejmowała działania w ramach porządku prawnego i w granicach zastrzeżonych ustawowo kompetencji.

Ponadto powód nie udowodnił, aby doznał jakiejkolwiek krzywdy uzasadniającej przyznanie mu zadośćuczynienia. Nie udowodnił też, że doszło u niego do długotrwałego stresu, który skutkowałby zmianami w jego psychice. Nawet gdyby przyjąć, że odmowa przyznania znaczków pocztowych z marca 2017 r. na potrzeby korespondencji z poszkodowanymi rzeczywiście stanowiła o naruszeniu dóbr osobistych powoda, to winien on wykazać, że to zdarzenie wyrządziło mu krzywdę oraz wykazać jej rozmiary, czemu nie sprostał.

Z powyższych względów na podstawie art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c. w zw. z art. 23 i 24 i 448 k.c. oraz wyżej wymienionymi przepisami k.k.w. i rozporzadzenia Ministra Sprawiedliwości z 21 grudnia 2016 r. w sprawie regulaminu organizacyjno-porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności Sąd Okręgowy oddalił powództwo (punkt 1 wyroku).

Sąd na podstawie § 4 i § 8 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (t.j. Dz.U.2019.68) przyznał rady prawnemu M. P. od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Zielonej Górze kwotę 2.400 zł plus VAT tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu (punkt 2 wyroku).

O kosztach orzeczono na mocy art. 102 k.p.c., ponieważ powód nie jest w stanie ponieść kosztów sądowych bez uszczerbku utrzymania koniecznego dla siebie i rodziny, gdyż jest osobą nieosiągającą żadnego dochodu, nie posiadającą majątku, a także jako osadzony w Zakładzie Karnym nie posiada możliwości zarobkowania, a do tego ma na utrzymaniu małoletnią córkę (punkt 3 wyroku).

Apelację od wyroku wniósł pełnomocnik powoda, który zaskarżył go w całości i zarzucił naruszenie:

1.  przepisów prawa materialnego poprzez błędną interpretację i niewłaściwe zastosowanie przepisów art. 23 k.c. i 24 k.c. w zw. z art. 417 k.c. i 448 k.c. oraz art. 5 k.c., a także art. 102 pkt. 11 k.k.w. oraz przepisów rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 21 grudnia 2016 r. w sprawie regulaminu organizacyjno-porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności;

2.  przepisów prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 k.p.c., mające wpływ na treść rozstrzygnięcia, poprzez brak wszechstronnego rozważenia całego zebranego materiału dowodowego, w szczególności pominięcie istotnych dla sprawy okoliczności wynikających z przesłuchania powoda w charakterze strony oraz z pisma Rzecznika Praw Obywatelskich z 19 lipca 2018 r.

Apelujący wniósł o zmianę wyroku poprzez zasądzenie od Skarbu Państwa kwoty 50.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie do dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, w tym od pozwanego Skarbu Państwa – Zakładu Karnego w K. kwoty 20.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie do dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz od pozwanego Skarbu Państwa – Zakładu Karnego w P. kwoty 30.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie do dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty.

Nadto pełnomocnik powoda wniósł o zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powoda kosztów wynagrodzenia postępowania według norm przepisanych za obie instancje powiększone o stawkę 23% podatku VAT, ewentualnie o przyznanie od Skarbu Państwa w całości kosztów nieopłaconej pomocy prawnej według norm przepisanych powiększonych o stawkę 23% podatku VAT. Pełnomocnik powoda z urzędu oświadczył, że powód nie uiścił żadnych opłat związanych z udzieloną pomocą prawną.

Skarb Państwa – zarówno Dyrektor Zakładu Karnego w K., jak i Dyrektor Zakładu Karnego w P., wnieśli o oddalenie apelacji i o zasądzenie na ich rzecz od powoda zwrotu kosztów postepowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja okazała się nieuzasadniona.

Słusznie Sąd Okręgowy uznał, na podstawie art. 442 1 k.c., że roszczenie związane z naruszeniem dóbr osobistych w ZK K. jest przedawnione. W apelacji fakt przedawnienia roszczenia w tym zakresie nie jest kwestionowany. Skarżący wskazuje na błędną odmowę zastosowania art. 5 k.c., a w konsekwencji brak oddalenia podniesionego zarzutu przedawnienia. Według jednolitych poglądów judykatury, uwzględnienie zarzutu przedawnienia może być uznane za naruszające art. 5 k.c. tylko w sytuacjach wyjątkowych, i to jeśli przekroczenie terminu przedawnienia jest niewielkie. Muszą za tym przemawiać okoliczności konkretnego wypadku, zachodzące po stronie poszkodowanego oraz osoby zobowiązanej do naprawienia szkody, w tym charakter uszczerbku, jakiego doznał poszkodowany, przyczyna opóźnienia w dochodzeniu roszczenia i czas jego trwania (por. m.in. wyrok SN z 10 kwietnia 2013 r., IV CSK 611/12, L.; postanowienie SN z 15 marca 2005 r., II UK 203/04, L.).

Sąd Apelacyjny podziela twierdzenia Sądu I instancji, że w niniejszej sprawie brak jest podstaw do zastosowania art. 5 k.c. Za nietrafne należy uznać twierdzenia apelacji, że wskazywane przez powoda naruszenia jego dóbr osobistych zostały dokonane przez działanie organów państwa i dlatego powinno być bardziej chronione niż bezprawne działania funkcjonariuszy. Gdyby takie było założenie ustawodawcy, to z pewnością znalazłoby uzasadnienie w regulacjach ustawowych.

Chybione są także twierdzenia, że powód jako osoba pozbawiona wolności nie mógł wcześniej wystąpić ze swoim roszczeniem. Sąd ma na uwadze, że powód od początku odbywania kary kieruje liczne pisma, prośby, wnioski i skargi do różnego rodzaju instytucji. Nie można więc twierdzić, że jest osobą nieporadną lub osobą, która nie ma świadomości o przysługujących jej uprawnieniach. Podkreślić trzeba, że w dniu wniesienia pozwu powód również znajdował się w zakładzie karnym, a mimo to potrafił skonstruować poprawne pismo procesowe. Z tego względu brak dostępu do przepisów prawnych, komentarzy czy orzecznictwa nie może uzasadniać zastosowania art. 5 k.c. Tym bardziej, że powód – co z resztą skutecznie zrobił w niniejszym postępowaniu – mógł już w trakcie procesu lub też przed jego rozpoczęciem wnioskować o przyznanie pełnomocnika z urzędu.

Sąd nie podziela argumentów, że opóźnienie w wytoczeniu powództwa nie było nadmierne. Powód wytoczył powództwo 7 miesięcy po upływie terminu przedawnienia roszczenia. Trzyletni termin przedawnienia w przypadku takich roszczeń jest co prawda krótki. Niemniej został ustanowiony nie bez przyczyny, bowiem ma on służyć sprawnemu likwidowaniu stanów niepewności i gwarantowaniu stabilizacji stosunków prawnych.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny w pełni podzielił ustalenia Sądu Okręgowego co do wystąpienia w odniesieniu do roszczeń powoda kierowanych do Zakładu Karnego w K. skutku przedawnienia, tym bardziej, że fakt ten nie był kwestionowany w postępowaniu odwoławczym. W związku z tym Sąd II instancji uznaje za zbędne odnoszenie się do pozostałych zarzutów związanych z dobrami osobistymi powoda w trakcie pobytu w tej placówce.

Powód swoje roszczenie wiąże także z pobytem w Zakładzie Karnym w P., gdzie w 2017 roku spędził 8 miesięcy. Roszczenie to nie uległo przedawnieniu. Sąd I instancji doszedł do wniosku, że w trakcie jego pobytu w tej placówce nie dochodziło do naruszenia dobra osobistego w postaci prawa do korespondencji poprzez uniemożliwienie powodowi przez Zakład Karny wysyłania listów.

Zgodnie z art. 24 k.c. ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. Naruszenie nie jest bezprawne m.in. wówczas, gdy naruszyciel działa na podstawie prawa. Ustalenie tej okoliczności wymaga stwierdzenia, że obowiązuje norma prawna upoważniająca do naruszenia dobra osobistego.

Poza sporem pozostaje, że administracja ZK w P. rzeczywiście odmawiała powodowi wysyłania części korespondencji – nie uniemożliwiano mu tego jednak całkowicie. Sąd Apelacyjny – podobnie jak Sąd I instancji – uznaje, że sytuacja ta nie doprowadziła do naruszenia dóbr osobistych powoda, a w konsekwencji do powstania roszczenia, które powód dochodzi w niniejszym postępowaniu.

Niewątpliwie osoba pozbawiona wolności ma prawo do komunikowania się czy też prowadzenia korespondencji. Prawa to uznaje się za dobro osobiste. Zważyć jednak należy, że – podobnie jak dobro osobiste w postaci tajemnicy korespondencji (por. cenzura listów osób osadzonych) – nie jest ono prawem absolutnym i podlega ograniczeniom. Ugruntowany jest pogląd, że działanie zgodne z prawem nie może być uznane za bezprawne, a pod pojęciem prawa rozumieć należy nie tylko ustawy, ale także rozporządzenia (tak: K. Osajda, Kodeks cywilny. Komentarz, 2020, dostęp Legalis, uwagi do art. 24 k.c.). Organizację wysyłania korespondencji przez osoby pozbawione wolności regulują dwa akty prawne – ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny wykonawczy (dalej: k.k.w.) i rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 21 grudnia 2016 r. w sprawie regulaminu organizacyjno-porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności (dalej: regulamin org.-porz.).

Mając to na uwadze zgodnie z art. 102 pkt 10 i 11 k.k.w. skazany ma prawo w szczególności do składania wniosków, skarg i próśb organowi właściwemu do ich rozpatrzenia oraz przedstawiania ich, w nieobecności innych osób, administracji zakładu karnego, kierownikom jednostek organizacyjnych Służby Więziennej, sędziemu penitencjarnemu, prokuratorowi i Rzecznikowi Praw Obywatelskich, a także do prowadzenia korespondencji z organami ścigania, wymiaru sprawiedliwości i innymi organami państwowymi, organami samorządu terytorialnego, Rzecznikiem Praw Obywatelskich, Rzecznikiem Praw Dziecka oraz organami powołanymi na podstawie ratyfikowanych przez Rzeczpospolitą Polską umów międzynarodowych dotyczących ochrony praw człowieka. Z kolei – zgodnie z art. 249 § 1 pkt 4 k.k.w. – Minister Sprawiedliwości określa w drodze rozporzadzenia m.in. organizacje przyjmowania korespondencji przez skazanych odbywających karę pozbawienia wolności. W myśl § 16 ust. 2 regulaminu org.-porz. korespondencja skazanego powinna być prawidłowo opłacona, a w § 18 regulamin org.-porz. wskazano, że skazany nieposiadający środków pieniężnych otrzymuje od administracji ZK papier, koperty, oraz znaczki pocztowe na dwie przesyłki listowe w miesiącu. Podkreślić należy, że inny jest zakres normowania art. 102 k.k.w. i inny w/w paragrafu regulaminu org.-porz. K.k.w. nakazuje bowiem administracji zakładu bezwzględne wysyłanie korespondencji mającej charakter wniosków, próśb i skarg do wymienionych w tym przepisie organów. Jeśli list nie ma takiego charakteru, to w sytuacji, gdy osadzony nie ma środków na pokrycie kosztów znaczków, brak jest obowiązku wysyłki ponad dwie przesyłki miesięcznie. Sąd porządkująco zwraca uwagę na konieczność rozróżnienia pojęć „korespondencja urzędowa” – które używane jest przez strony niniejszego postępowania – od pojęcia „skarg, wniosków i próśb”, które to pojęcie jest relewantne do oceny tego czy doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda. Nie każda bowiem korespondencja urzędowa, tj. kierowana np. do sądu cywilnego, będzie posiadać przymiot bycia skargą, wnioskiem czy prośbą do organu określonego w art. 102 k.k.w.

Powód w swoich twierdzeniach utożsamia naruszenie dóbr osobistych z uniemożliwieniem mu wysyłania korespondencji. W postępowaniu udowodniono, że powód w trakcie odbywania kary w ZK w P. mógł wysyłać de facto nieograniczoną liczbę przesyłek o charakterze skarg wniosków i próśb do wskazanych w k.k.w. podmiotów. W marcu 2017 roku na koszt ZK wysłał on 59 listów o takim charakterze (k. 175). Z kolei w maju 2017 roku naklejono na jego listy związane ze skargami, prośbami i wnioskami 5 znaczków (k. 177). Nie wykazano – poza gołosłownymi twierdzeniami powoda, że odmawiano mu wysyłania takiej korespondencji. W toku sprawy, w szczególności w zeznaniach na rozprawie, powód wskazywał, że miał problemy z wysyłką korespondencji związanej z postępowaniem o zameldowanie oraz procesami cywilnymi. W żadnym wypadku nie mogą być one uznane za skargi, wnioski czy prośby, nawet jeśli miałaby ona charakter urzędowy i związana była z prowadzeniem obrony swoich interesów. Taki rodzaj korespondencji podlega limitom z § 18 w/w rozporządzenia – o czym niżej.

Powodowi niewątpliwie odmawiano wysyłania listów o charakterze innym niż mowa w w/w art. 102 k.k.w., kiedy chciał wysłać więcej niż dwa takie listy w miesiącu na koszt zakładu. Jednakże w ocenie Sądów obu instancji nie było to zachowanie bezprawne z uwagi na brzmienie § 18 w/w rozporzadzenia.

Powód w toku postepowania – poza swoimi zeznaniami, których wartość dowodowa jest niewielka, przedstawił tylko jeden środek dowodowy, tj. pismo Rzecznika Praw Obywatelskich z 19 lipca 2018 roku, który miał na celu wykazanie, że nie mógł wcale wysyłać listów. Pismo to jednak tego nie dowodzi. Wskazano w nim, że postepowanie administracji ZK w P., która odmawiała pozwanemu wydawania znaczków z uwagi na otrzymywanie paczek jest nieprawidłowe. Pismo to należy jednak oceniać w świetle całokształtu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego.

W pierwszej kolejności należy zauważyć, że skarga do (...), której wynikiem jest w/w pismo została skierowana przez powodowa w związku z odmową przyznania mu dodatkowych znaczków tak, aby powód mógł wysłać listy do poszkodowanych, na których rzecz ma naprawić szkodę (k. 172). Na wniosku uczyniono notatkę służbową przez pracownika ZK w P., że skazany otrzymuje pomoc w postaci dwóch znaczków na listy prywatne oraz nieograniczoną ilość na listy urzędowe. Dowód ten – załączony do odpowiedzi na pozew, którą otrzymał powód – nie stał przez powoda w żaden sposób zakwestionowany. Mając to na uwadze – w świetle § 18 i § 22 regulaminu org.-porz. nie można uznać, że odmowa wysyłania korespondencji powoda (innej niż ta, o której mowa a art. 102 k.k.w.) w ilości większej niż dwa listy miesięcznie nie jest działaniem bezprawnym. Podkreślić należy, że (...) w w/w piśmie nie zakwestionował samego faktu odmowy udzielenia powodowi dodatkowych znaczków, ale podważył jej uzasadnienia. Zdaniem (...) co Sąd w niniejszym składzie podziela odmowy nie można tłumaczyć faktem uzyskiwania przez powoda paczek żywnościowych spoza ZK. Ubocznie Sąd wskazuje, że nie jest uprawniony do oceny prawidłowości odmowy przyznania dodatkowych znaczków powodowi (por. wyrok SN z 22 lutego 2012 r., sygn. akt IV CSK 276/11). Nie podzielono także twierdzeń, że do takich sytuacji dochodziło wielokrotnie, bowiem nie przedstawiono na to żadnych dowodów. Powód nie udowodnił także tego, że odmawiano mu wysyłki listów w limicie określonym w § 18 w/w rozporządzenia. W ocenie Sądu były one wysyłane.

W ocenie Sądu pozwany ZK skutecznie obalił domniemanie bezprawności swojego działania, o którym mowa w art. 24 k.c. wskazując na odpowiednie normy prawne.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny za nietrafny uznał zarzut błędnej interpretacji i niewłaściwego zastosowania przepisów art. 23 k.c. i art. 24 k.c. w zw. z art. 417 k.c. i 448 k.c., a także art. 5 k.c. i art. 102 pkt. 11 k.k.w. oraz przepisów rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 21 grudnia 2016 r. w sprawie regulaminu organizacyjno-porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności. W ocenie Sądu odwoławczego działania pracowników ZK w P. nie były bezprawne, co wyłącza możliwość dochodzenia roszczenia z tytułu naruszenia dóbr osobistych powoda w zakresie objętym niniejszym postępowaniem. Ze względu na nieuwzględnienie powództwa co do zasady, Sąd nie widzi potrzeby odnoszenia się do zarzutów związanych z jego wysokością.

Nietrafny okazał się także zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia całego zebranego materiału dowodowego. W świetle wyżej przedstawionych rozważań, w szczególności dotyczących pisma (...), Sąd wskazuje, że Sąd I instancji prawidłowo zgromadzony w sprawie materiał, w tym i zeznania powoda, które nie korespondują z pozostałymi środkami dowodowymi – w szczególności w zakresie wielokrotnych i bezprawnych odmów wysyłania korespondencji powoda.

Sąd Apelacyjny w całości podziela i przyjmuje za własne ustalenia stanu faktycznego poczynione przez Sąd Okręgowy.

Mając powyższe na uwadze apelacja strony powodowej została w całości oddalona jako nieuzasadniona, o czym orzeczono w punkcie 1 wyroku. Ubocznie Sąd wskazuje, że orzeczenie odmienne, a w konsekwencji przyznanie osobie osadzonej w zakładzie karnym bezwzględnego prawa do wysyłania każdej ilości korespondencji do nieograniczonej ilości podmiotów kłóciłoby się z zasadami współżycia społecznego i z powszechnym poczuciem sprawiedliwości. Było by to nieuprawnionym uprzywilejowaniem powoda w stosunku do osób niepozbawionych wolności, które za wysyłkę swoich listów muszą płacić. Nie bez znaczenia pozostaje okoliczność, że przebywanie w zakładzie karnym wiąże się zawsze z pewnymi niedogodnościami, w tym co do swobody komunikacji.

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 99 k.p.c. Strona powodowa przegrała postępowanie apelacyjne w całości. W ocenie Sądu Apelacyjnego brak jest podstaw do odstąpienia od obciążania powoda kosztami postepowania apelacyjnego. Zważyć należy, że sama sytuacja ekonomiczna strony przegrywającej, nawet tak niekorzystna, że strona bez uszczerbku dla utrzymania własnego i członków rodziny nie byłaby w stanie ponieść kosztów, nie stanowi dostatecznej podstawy zwolnienia – na podstawie art. 102 k.p.c. – od obowiązku zwrotu kosztów przeciwnikowi, jeżeli nie przemawiają za tym dalsze szczególne okoliczności (tak: postanowienie SN z 20 lipca 2012 r., sygn. akt II CZ 80/12). Sąd zważył jednak, że powód znał motywy rozstrzygnięcia pierwszoinstancyjnego, miał pomoc profesjonalnego pełnomocnika i mimo tego zdecydował się na zaskarżenie wyroku Sądu Okręgowego, zatem powinien choć częściowo zwrócić poniesione przez pozwanych koszty zastępstwa procesowego. Sąd Najwyższy wielokrotnie wskazywał, że okoliczności przemawiające za nieobciążaniem strony kosztami przegranego procesu przed sądem pierwszej instancji, mogą przestać być aktualne w postępowaniu apelacyjnym, a dla oceny okoliczności uzasadniających zastosowanie – jako wyjątkowego – art. 102 k.p.c., istotne znaczenie ma to, czy chodzi o koszty postępowania przed sądem pierwszej czy też drugiej instancji (koszty postępowania apelacyjnego) – tak m.in.: postanowienie SN z 30 marca 2012 r., sygn. akt III CZ 13/12 i post. SN z 15 czerwca 2011 r., sygn. akt V CZ 24/11). Brak jest więc podstaw do automatycznego stosowania art. 102 k.p.c. w postępowaniu apelacyjnym w przypadku skorzystania z tej instytucji na wcześniejszych etapach sprawy. Strona przegrywająca proces przed sądem pierwszej instancji, decydując się na wniesienie apelacji, musi liczyć się z możliwością jej oddalenia i związanym z tym obowiązkiem zwrotu przeciwnikowi kosztów poniesionych w postępowaniu apelacyjnym. Decyzję taką powinna podjąć z uwzględnieniem wyników postępowania przed sądem pierwszej instancji, które pozwoliły zweryfikować słuszność zajmowanego w pozwie stanowiska (tak: wyżej cytowane post. SN z 30 marca 2012 r.).

Podkreślić należy, że powód w odniesieniu do kosztów postępowania apelacyjnego w swojej apelacji nie podnosi żadnych twierdzeń, które uzasadniałyby całkowite zwolnienie od zwrotu kosztów.

Podstawą określenia wysokości zwrotu kosztów procesu dla każdego z pozwanych, którzy oboje byli reprezentowani przez radców prawnych, był art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 99 k.p.c. i § 8 pkt 26 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporzadzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2018.265). O obowiązku zwrotu kosztów postępowania orzeczono w punkcie 2 wyroku.

Ze względu na wniosek pełnomocnika z urzędu powoda o przyznanie wynagrodzenia za reprezentowanie powoda w postępowaniu apelacyjnym wobec nieuiszczenia przez powoda kosztów udzielonej pomocy z urzędu, Sąd Apelacyjny – na podstawie § 14 pkt 26) w zw. z § 16 ust. 1 pkt 2) rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z 3 października 2016 r. w sprawie panoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (Dz.U.2019.68) przyznał radcy prawnemu M. P. wynagrodzenie w kwocie 147,60 zł brutto, tj. 120 zł + 23% VAT. Wobec przegranej pozwanego wynagrodzenie zasądzono od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Zielonej Górze, tj. sądu, który tego pełnomocnika ustanowił. Sąd Apelacyjny wskazuje, że ze względu na charakter dochodzonego roszczenia brak było możliwości przyznania wynagrodzenia na podstawie § 8 w/w rozporzadzenia, bowiem z redakcji § 14 ust. 26) jasno wynika, że obejmuje ono roszczenia o odszkodowanie lub o zadośćuczynienie związane z warunkami wykonywania kary pozbawienia wolności i to bez względu na wysokość dochodzonego odszkodowania lub zadośćuczynienia, które z zasady jest roszczeniem pieniężny. Pełnomocnik nie wnosił o zasądzenie stawki większej niż minimalna (punkt 3 wyroku).

SSA Małgorzata Kaźmierczak SSA Małgorzata Gulczyńska SSA Maciej Rozpędowski