Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 622/17

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 8 maja 2017 roku powód M. A. (1) wniósł o zasądzenie od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w W. 5.537 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty 4.968 zł od dnia 25 listopada 2016 roku do dnia zapłaty oraz od kwoty 569 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Nadto wniósł o zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Uzasadniając swoje roszczenie podał, że na skutek kolizji drogowej z dnia 25 października 2016 roku, której sprawcą była osoba ubezpieczona od odpowiedzialności cywilnej w (...) Spółce Akcyjnej, został uszkodzony samochód marki A. o nr rej. (...) będący własnością M. A. (2). Powód zgłosił pozwanej szkodę, a ta, po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego, uznała swoją odpowiedzialność za skutki wypadku i przyznała powodowi odszkodowanie w kwocie 5.500,31 zł. M. A. (1) wskazał, że w jego ocenie wypłacona przez pozwaną kwota nie pozwala na przywrócenie uszkodzonego pojazdu do stanu sprzed wypadku. Podał, że dochodzona przez niego kwota 5.537 zł stanowi część różnicy pomiędzy uzasadnionymi kosztami naprawy pojazdu (16.279,46 zł) oraz kwotą wypłaconą przez pozwaną (5.500,31 zł). Wskazał również, że na dochodzoną kwotę składa się kwota 369 zł tytułem sporządzenia prywatnej kalkulacji kosztów naprawy oraz kwota 200 zł tytułem wykonania oceny technicznej pojazdu.

W odpowiedzi na pozew (...) Spółka Akcyjna w W. wniosła o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Uzasadniając swoje stanowisko pozwana podała, że po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego uznała swoją odpowiedzialność za szkodę w pojeździe powoda, w związku z czym wypłaciła mu 5.500,31 zł. Przyznane odszkodowanie stanowiło równowartość bezspornych kosztów naprawy i w pełni rekompensowało poniesioną szkodę.

Na rozprawie 4 marca 2020 roku pozwana wskazała, że przed Sądem Rejonowym w Gliwicach VII Wydziałem Gospodarczym toczyła się sprawa pod sygn. VII GC 1274/19 z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w L., która nabyła od powoda wierzytelność w stosunku do pozwanej wynikającą za zdarzenia z 25 października 2016 roku. Pełnomocnik pozwanej podał, że w tamtej sprawie M. A. (1) przyznał, że zawarł z EuCO umowę cesji wierzytelności, wskazał, że nic nie wiedział na temat tego, że prowadzone jest z jego powództwa postępowanie o zapłatę ponad 5.000 zł. Myślał, że chodzi o ok. 300 zł. W sprawie gospodarczej pozew cofnięto ze zrzeczeniem się roszczenia, a postępowanie umorzono. Pozwana podkreśliła, że nie wiadomo nic na temat tego, by umowa cesji już nie wiązała powoda i spółkę (...), co ma znaczenie dla tego postępowania, gdyż w takim przypadku powód nie posiada legitymacji czynnej w niniejszej sprawie.

Na tej samej rozprawie pełnomocnik powoda wskazał, że powód poinformował go, że doszło do podpisania umowy cesji, ale następnie umowa ta została rozwiązana, co skutkowało cofnięciem powództwa w sprawie gospodarczej.

Na rozprawie 1 czerwca 2020 roku pozwana podała, że podczas rozmowy telefonicznej z EuCo uzyskała informację, że nie doszło do cesji zwrotnej.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

25 października 2016 roku pojazd marki A. o numerze rejestracyjnym (...), będący własnością powoda, został uszkodzony w wyniku kolizji drogowej. Sprawca zdarzenia, w dniu jego spowodowania, posiadał ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych wykupione u pozwanej. Powód zgłosił powstałą szkodę pozwanej, która zarejestrowała ją pod numerem (...).

/okoliczności bezsporne/

Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego pozwana uznała swoją odpowiedzialność i wypłaciła powodowi 5.500,31 zł tytułem odszkodowania.

/okoliczności bezsporne, a nadto dowody: protokół szkody w pojeździe wraz z dokumentacją zdjęciową (k. 34-35), kosztorys (k. 20-24, 36-49)/

Wszelkie czynności związane z likwidacją szkody prowadzone były w imieniu powoda przez warsztat samochodowy, który naprawiał pojazd powoda. Po wypłacie odszkodowania przez pozwaną, warsztat poinformował powoda, że jest w stanie przeprowadzić naprawę pojazdu za wypłaconą powodowi kwotę odszkodowania. Powód był zadowolony z tak wykonanej naprawy, a pojazd był po niej sprawny. W późniejszym czasie powód został poinformowany przez warsztat naprawczy, że w kosztorysie pozwanej nie uwzględniono jednej części, która kosztowała około 300 zł i że w tym zakresie warsztat naprawczy zwróci się do Sądu z powództwem przeciwko pozwanej. Zasądzona kwota miała przypaść bezpośrednio warsztatowi samochodowemu. Kiedy powód otrzymał wezwanie na rozprawę w niniejszej sprawie, jego pełnomocnik procesowy poinformował go, że ma się na niej nie stawiać.

/dowód: protokół zeznań powoda jako świadka w sprawie VII GC 1274/19 (k. 197), a w szczególności minuty 5:35, 6:45, 7:30, 10:00, 13:53, 21:25 i 28:10 i art. 231 k.p.c./

W imieniu powoda zlecono wykonanie prywatnej kalkulacji kosztów naprawy samochodu marki A. o numerze rejestracyjnym (...) oraz wyceny wartości samochodu sprzed wypadku. Za wykonaną kalkulację naprawy zapłacono 369 zł, zaś za wycenę wartości pojazdu przed szkodą z 15 października 2016 roku zapłacono 200 zł.

/dowody: prywatna wycena pojazdu (k. 5-10), prywatna kalkulacja naprawy (k. 11-17), faktura VAT (...) (k. 18), faktura nr (...) (k. 19)/

Po około 2 latach od zdarzenia kolega powoda poinformował go, że jest możliwość otrzymania dopłaty do odszkodowania otrzymanego od pozwanej. W tym celu należało zawrzeć umowę cesji wierzytelności. W dniu 15 października 2018 roku M. A. (1) zawarł z (...) Sp. z o.o. w L. umowę przelewu wierzytelności nr (...). W umowie wskazano, że przedmiotem umowy jest cesja wierzytelności, jaka przysługuje M. A. (1) w stosunku do sprawcy zdarzenia z 25 października 2016 roku korzystającego z ochrony ubezpieczeniowej w (...) S.A., jak również wobec (...) S.A., w którym ubezpieczony był sprawca przedmiotowego zdarzenia, wynikającej z dochodzenia należności z tytuły szkody rzeczywistej w pojeździe marki A. o nr rej. (...) powstałej na skutek zdarzenia z 25 października 2016 roku, zarejestrowanej pod nr szkody (...).

W umowie cesji wskazano, że wszelkie zmiany oraz uzupełnienia umowy wymagają formy pisemnej pod rygorem nieważności (§ 6 umowy).

/dowód: umowa przelewu wierzytelności (k. 185-186), protokół zeznań powoda jako świadka w sprawie VII GC 1274/19 (k. 197), a w szczególności minuty 11:45 i 28:10 i art. 231 k.p.c./

W marcu 2019 roku (...) Spółka z o.o. w L. wniosła do Sądu Rejonowego w Gliwicach VII Wydziału Gospodarczego pozew przeciwko (...) S.A. w W.. W sprawie zarejestrowanej pod sygn. akt VII GC 1274/19 (...) Sp. z o.o. dochodziła od (...) S.A. zapłaty 10.371,27 zł tytułem odszkodowania za szkodę w pojeździe marki A. o nr. rej. (...) powstałą na skutek zdarzenia z 25 października 2016 roku.

W odpowiedzi na pozew pozwana podała m. in., że M. A. (1) wniósł do tut. Sądu pozew przeciwko (...) S.A. żądając wypłaty odszkodowania z tytułu szkody w pojeździe w związku z kolizją z 25 października 2018 roku. Wskazała, że postępowanie zostało zarejestrowane pod sygn. I C 622/17.

Postępowanie prowadzone pod sygn. VII GC 1274/19 w dniu 20 grudnia 2019 roku zostało umorzone na skutek cofnięcia powództwa przez (...) Sp. z o.o. wraz ze zrzeczeniem się roszczenia.

/dowód: pozew z akt sprawy prowadzonej przed Sądem Rejonowym w Gliwicach pod sygn. akt VII GC 1274/19 (k. 181-184), odpowiedź na pozew z akt sprawy prowadzonej przed Sądem Rejonowym w Gliwicach pod sygn. akt VII GC 1274/19 (k. 187-189), cofniecie powództwa z akt sprawy prowadzonej przed Sądem Rejonowym w Gliwicach pod sygn. akt VII GC 1274/19 (k. 190), postanowienie z dnia 20 grudnia 2019 roku z akt sprawy prowadzonej przed Sądem Rejonowym w Gliwicach pod sygn. akt VII GC 1274/19 (k. 191)/

Pismem z 3 marca 2020 roku (...) Sp. z o.o. z siedzibą w L. wezwała M. A. (1) do zapłaty kwoty 3.174,27 zł, na którą składa się kwota 519,27 zł tytułem nienależnie wypłaconej kwoty odkupu cesji, kwota 114 zł tytułem opłaconego podatku, kwota 861 zł tytułem poniesionych kosztów wyceny szkody oraz kwota 1.680 zł tytułem poniesionych kosztów postępowania sądowego. W wezwaniu (...) Sp. z o.o. podała, że uzyskała informację, że M. A. (1) zawarł umowę przelewu wierzytelności z innym podmiotem, jeszcze przed zawarciem umowy cesji z (...) Sp. z o. o.

/dowód: wezwanie do zapłaty (k. 180)/

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił częściowo jako bezsporny, w pozostałym zakresie czyniąc ustalenia na podstawie wymienionych wyżej dowodów z dokumentów, których treść ani autentyczność nie była kwestionowana przez strony postępowania, a i Sąd nie znalazł podstaw, by czynić to z urzędu.

Ostatecznie Sąd uznał za nieprzydatną dla rozstrzygnięcia opinię biegłego. Okazało się bowiem, po jej sporządzeniu, że powództwo podlega oddaleniu wobec braku legitymacji czynnej powoda.

Przy ustalaniu stanu faktycznego Sąd pominął dowody z zeznań świadków E. N. i P. S. (k. 213 i 216-217), gdyż nie wnosiły one niczego istotnego do sprawy.

Sąd dwukrotnie w tej sprawie pominął dowód z przesłuchania powoda, wobec jego nieusprawiedliwionego niestawiennictwa. Dowód z przesłuchania powoda był bowiem dwukrotnie dopuszczany na różne okoliczności.

W części stan faktyczny został ustalony na podstawie domniemań faktycznych, zgodnie z art. 231 k.p.c. Wobec niestawiennictwa powoda na rozprawie w tej sprawie, Sąd oparł się na protokole jego zeznań złożonych w sprawie VII GC 1274/19. Protokół ten (nagranie – k. 197) ma moc dokumentu urzędowego. Tym samym z faktu, iż powód złożył w tamtej sprawie zeznania o takiej treści jak zarejestrowano w nagraniu z rozprawy, Sąd wywiódł fakty, na jakie powód w swoich zeznaniach wskazywał. Tym bardziej, że nagranie odzwierciedla jednoznacznie treść zeznań M. A. (1) w sprawie gospodarczej, tym samym łagodząc skutki wynikające z braku bezpośredniości przesłuchania powoda przez Sąd w tej sprawie.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo podlegało oddaleniu w całości, wobec braku legitymacji czynnej powoda w tej sprawie.

Jak wynika z materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszej sprawie powód dokonał przelewu wierzytelności przysługującej mu z tytułu odszkodowania za uszkodzenie pojazdu powoda na skutek zdarzenia z dnia 25 października 2016 roku, a więc tej, która jest przedmiotem tego postępowania. Nie jest więc już uprawniony do jej dochodzenia. Z materiału dowodowego zgromadzonego w tej sprawie nie wynika bowiem, by doszło do rozwiązania tejże umowy cesji, czy to na skutek odstąpienia od umowy przez nabywcę wierzytelności czy też na skutek porozumienia stron.

W szczególności nie sposób uznać, by cesjonariusz skutecznie odstąpił od umowy cesji wierzytelności, korzystając z uprawnień z tytułu rękojmi za wady prawne przedmiotu cesji (art. 576 k.c. w zw. z art. 560 § 1 k.c.). Po pierwsze brak dowodu na okoliczność, iż cesjonariusz złożył powodowi oświadczenie o odstąpieniu od umowy, a samo pismo z 3 marca 2020 roku, wzywające powoda do zwrotu między innymi wypłaconej mu ceny za nabycie wierzytelności, odstąpienia od umowy nie stanowi. Koniecznym byłoby jednoznaczne oświadczenie cesjonariusza o odstąpieniu od umowy, którego jednak brak. Ponadto z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie nie wynika, by przedmiot cesji w istocie posiadał wadę prawną. Z zeznań powoda w sprawie gospodarczej wynika bowiem, że zawarł tylko jedną umowę cesji (z EuCo), a więc nie jest tak, by przedmiotowa wierzytelność nie przysługiwała powodowi w chwili zawarcia owej umowy przelewu. Tym samym, nawet gdyby cesjonariusz złożył powodowi oświadczenie o odstąpieniu od umowy przelewu wierzytelności na skutek wad prawnych sprzedanej wierzytelności, odstąpienie takie należałoby uznać za bezskuteczne.

Z uwagi na powyższe oraz wobec braku innych podstaw – ustawowych albo umownych – do odstąpienia przez cesjonariusza od umowy cesji wierzytelności oraz wobec braku takiego oświadczenia cesjonariusza, należało rozważyć, czy nie doszło do rozwiązania umowy przelewu wierzytelności na skutek oświadczeń woli obu stron umowy w tym zakresie. Trzeba mieć jednak na uwadze, że umowa przelewu wierzytelności została zawarta w formie pisemnej i również taką formę zastrzeżono w niej dla zmiany czy uzupełnienia umowy.

Zgodnie z art. 77 § 2 k.c. jeżeli umowa została zawarta w formie pisemnej, dokumentowej albo elektroniczne, jej rozwiązanie za zgodą obu stron, jak również odstąpienie od niej albo jej wypowiedzenie wymaga zachowania formy dokumentowej, chyba, że ustawa lub umowa zastrzega inna formę. Tymczasem z materiału dowodowego zgromadzonego w tej sprawie nie wynika, by zachowano formę dokumentową dla rozwiązania przedmiotowej umowy cesji. Nawet jeśli pismo z dnia 3 marca 2020 roku potraktowano by jako oświadczenie woli cesjonariusza, brak formy dokumentowej dla oświadczenia woli powoda. Zgodnie bowiem z art. 78 § 1 k.c. do zachowania pisemnej formy czynności prawnej wystarcza złożenie własnoręcznego podpisu na dokumencie obejmującym oświadczenia woli. Do zawarcia umowy wystarcza wymiana dokumentów obejmujących treść oświadczeń woli, z których każdy jest podpisany przez jedną ze stron lub dokumentów, z których każdy obejmuje treść oświadczenia woli jednej ze stron i jest przez nią podpisany.

Wskazać przy tym należy, że to na powodzie spoczywa ciężar wykazania, że doszło do zwrotnego przelania na jego rzecz przedmiotowej wierzytelności (art. 6 k.c.). Z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie wynika bowiem, że powód wyzbył się uprawnień z tytułu wierzytelności wynikającej z uszkodzenia jego pojazdu w wyniku zdarzenia z 25 października 2016 roku (art. 509 § 1 i 2 k.c. a contrario).

Reasumując, Sąd doszedł do przekonania, że powód nie wykazał w żaden sposób, aby przysługiwała mu legitymacja czynna do wytoczenia powództwa o zapłatę odszkodowania z tytułu szkody wynikającej ze zdarzenia z 25 października 2016 roku, wobec niewykazania, by doszło do zdarzenia prawnego, na skutek którego z powrotem nabył prawo do dochodzenia wierzytelności wynikającej z powstałej w dniu 25 października 2016 roku szkody w jego pojeździe. Stąd powództwo podlegało oddaleniu, na podstawie art. 509 § 1 i 2 k.c. a contrario i art. 6 k.c.

Na marginesie wskazać należy, że powód w zeznaniach złożonych w sprawie VII GC 1274/19 wskazał, że był zadowolony z wysokości otrzymanego odszkodowania od pozwanej. Za kwotę przyznanego odszkodowania pojazd powoda naprawiono w sposób satysfakcjonujący powoda. Powód nie wiedział, iż w jego imieniu złożone zostało powództwo w tej sprawie o zapłatę dalszego odszkodowania w pełnej wysokości, a jedynie poinformowano go, że warsztat naprawczy zwróci się do pozwanej z żądaniem zapłaty za jedną część nieujętą w kosztorysie o wartości około 300 zł. Tej jednak kwoty warsztat miał domagać się bezpośrednio na swoją rzecz. Natomiast powód uważał sprawę za zakończoną i nie zamierzał kierować w stosunku do pozwanej dalszych roszczeń. Dopiero po 2 latach dowiedział się, że może uzyskać „dopłatę do odszkodowania” i postanowił skorzystać z tej okazji. Zawarcie umowy cesji potwierdza jednak, że powód nie miał świadomości, iż występuje z dalszymi roszczeniami w stosunku do pozwanej i to na drodze sądowej. Takie zachowanie powoda (bezpośrednio po wypłacie mu bezspornej części odszkodowania) uznać należało za swoiste pokwitowanie ze strony powoda, że doszło do wypłaty odszkodowania w prawidłowej, satysfakcjonującej powoda wysokości. Również więc z tej przyczyny brak jest podstaw do uznania dalej idących, a dochodzonych w tej sprawie, żądań powoda za zasadne.

Również na marginesie wskazać należy, że niezrozumiała dla Sądu jest postawa powoda, który przed sądem gospodarczym, w świetle ujawnionych tam okoliczności, wskazał, że planuje cofnąć pozew w niniejszej sprawie, czego ostatecznie jednak nie uczynił. Nie stawił się też po raz kolejny na rozprawie w tej sprawie w celu przesłuchania, choć powinien mieć już świadomość, że nie powinien bezkrytycznie ufać zapewnieniom swojego pełnomocnika procesowego, iż nie ma przychodzić do Sądu mimo wezwania. Dopiero bowiem w czasie składania zeznań w sprawie gospodarczej dowiedział się, że toczy się sprawa z jego powództwa.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c., obciążając kosztami w całości powoda, jako stronę przegrywającą proces. Na koszty pozwanej złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika określone na podstawie § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku (Dz. U. z 2015 r. poz 1804 z późn. zm.), opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł oraz wykorzystana zaliczka na opinię biegłego w kwocie 400 zł.

Zgodnie z art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych - kosztami sądowymi, których strona nie miała obowiązku uiścić lub których nie miał obowiązku uiścić kurator albo prokurator, sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji obciąży przeciwnika, jeżeli istnieją do tego podstawy, przy odpowiednim zastosowaniu zasad obowiązujących przy zwrocie kosztów procesu. W niniejszej sprawie do rozliczenia niepokrytych kosztów sądowych odpowiednie zastosowanie miał przepis art. 98 § 1 k.p.c., w konsekwencji Sąd nakazał pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Gliwicach kwotę 292,33 zł tytułem zwrotu wydatków na opinię biegłego tymczasowo pokrytych ze środków Skarbu Państwa.

Sędzia Barbara Glenc-Poślednik

ZARZĄDZENIE

1)  odnotować;

2)  odnotować dołączenie dowodu opłaty od wniosku o uzasadnienie w dniu 22 grudnia 2020 roku,

3)  w razie potrzeby odnotować urlop sędziego referenta od 28 do 30 grudnia 2020 roku,

4)  odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi powoda;

5)  proszę zawiadomić Okręgową Izbę Radców Prawnych w K., iż z zeznań M. A. (1) w charakterze świadka złożonych w sprawie VII GC 1274/19 Sądu Rejonowego w Gliwicach wynika, iż nie wiedział, że jest powodem w sprawie I C 622/17 Sądu Rejonowego w Gliwicach, w której to sprawie reprezentuje go radca prawny Ł. O.. W zeznaniach tych M. A. (1) wskazał ponadto, że jego pełnomocnik poinformował go, że ma nie stawiać się na rozprawie, na którą został wezwany jako strona i o tym, że jest powodem w sprawie I C 622/17 dowiedział się dopiero podczas składania zeznań jako świadek w sprawie VII GC 1274/19, informując, że uzasadnienie wyroku zostanie opublikowane w portalu orzeczeń sądów powszechnych;

6)  kal. 21 dni lub z apelacją.

G., 5 stycznia 2021 roku

Sędzia Barbara Glenc-Poślednik