Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV P 27/17 Pm

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 maja 2021 roku

Sąd Rejonowy IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Toruniu

w składzie: Przewodniczący: Sędzia Alina Kordus-Krajewska

po rozpoznaniu w dniu 10 maja 2021 roku

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa I. Laboratorium (...).T.,(...). (...) Spółce Jawnej w W.

przeciwko E. S. (1)

o odszkodowanie

I.  Zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 23.772,04 zł (dwadzieścia trzy tysiące siedemset siedemdziesiąt dwa złote cztery grosze) z ustawowymi odsetkami od dnia 30 stycznia 2017 roku do dnia zapłaty tytułem odszkodowania,

II.  W pozostałym zakresie powództwo oddala,

III.  Zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 1465,28 zł (tysiąc czterysta sześćdziesiąt pięć złotych dwadzieścia osiem groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu oraz kwotę 483,66 zł (czterysta osiemdziesiąt trzy złote sześćdziesiąt sześć groszy) tytułem zwrotu części opłaty od pozwu,

IV.  Zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 2618,72 zł (dwa tysiące sześćset osiemnaście złotych siedemdziesiąt dwa grosze) tytułem zwrotu kosztów procesu ,

V.  Nakazuje pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Toruniu kwotę 705 zł (siedemset pięć złotych) tytułem części opłaty od pozwu oraz kwotę 2091,96 zł (dwa tysiące dziewięćdziesiąt jeden złotych dziewięćdziesiąt sześć groszy) tytułem części wynagrodzenia biegłego,

VI.  Nakazuje pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Toruniu kwotę 3758,04 zł (trzy tysiące siedemset pięćdziesiąt osiem złotych cztery grosze) tytułem części wynagrodzenia biegłego.

Sędzia Alina Kordus –Krajewska

Sygn. akt IV P 27/17 Pm

UZASADNIENIE

Powódka I. Laboratorium (...). T., (...) (...) Spółka Jawna z siedzibą w W. wniosła o zasądzenie od pozwanej E. S. (1) na rzecz powoda kwoty 52.367,82 zł oraz o zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, według norm przepisanych.

W uzasadnieniu podano ,że powódka I. Laboratorium (...). T., (...). (...) Spółka Jawna w B. i pozwaną E. S. (1) łączył stosunek pracy - pozwana była zatrudniona u powoda na podstawie umowy o pracę z dnia 01 lutego 2012 r. na stanowisku kierownik laboratorium. Stosunek pracy trwał od dnia 1 lutego 2012 r. do dnia 30 stycznia 2014 r. W dniu 30 stycznia 2014 r. powód rozwiązał umowę o pracę z pozwaną bez| wypowiedzenia na podstawie art. 52 § 1 k.p. z powodu ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych, w tym prowadzenia działalności konkurencyjnej w ten sposób, iż wykorzystując sprzęt pracodawcy, wbrew jego interesom działała na jego szkodę.

Dalej podano ,że do grudnia 2012 r. współpraca między stronami układała się dobrze. Pozwana była odpowiedzialna za prowadzenie działalności laboratoryjnej, w tym badania fizyko chemiczne. Jako jedyna posiadała uprawnienia do autoryzowania sprawozdań. Badanie próbki polegało na jej zarejestrowaniu w rejestrze próbek, a następnie jej badaniu. Na każdym etapie wykonywano dokumentację i zapisy wymagane przez system jakości ISO- (...). Po badaniu sporządzany był raport, który autoryzowała wyłącznie pozwana.

Jednym z klientów powoda było Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowo-Usługowe (...) prowadzone przez W. R. (1) i A. R. (1). Po nawiązaniu kontaktu z pozwaną firma (...) wysyłała do niej, jako kierownika laboratorium, zlecenia na wykonanie badań, próbek i wystawienie stosownego certyfikatu oraz sprawozdania z akredytacją (...). Pozwana ustaliła z W. R. (1) i A. R. (1), że firma (...) składała jej zamówienia na badanie próbek i sporządzanie sprawozdań, a następnie pozwana nie rejestrowała przyjmowanych zleceń tylko przekazywała je firmie jej męża Ł. S. (1) - (...) z (...) Ochrony (...), który oferował niższą cenę badań próbek, mimo, że nie posiadał sprzętu do badań ani stosownej wiedzy, a następnie przekazywał je z powrotem pozwanej, która wystawiała nieewidencjonowane sprawozdanie na drukach z logo powoda z akredytacją (...) opatrzone pieczęcią powoda. Po wystawieniu sprawozdania przez pozwaną jej mąż Ł. S. (1) wystawiał fakturę firmie (...), która w zaplanowany sposób, celem oszczędności uczestniczyła w przedmiotowym układzie czerpiąc z niego korzyści majątkowe, pozbawiając tym samym powoda przychodów z tytułu poprowadzenia badań oraz wydania sprawozdań. W ten sposób powód ponosił koszty wydania sprawozdań i pozbawiony był dochodów. Taki stan rzeczy trwał nieprzerwanie przez wiele miesięcy również w zakresie zamówień składanych przez (...) i (...). Jak wynika z relacji W. R. (1), na przestrzeni kilkunastu miesięcy złożył pozwanej około tysiąca zleceń po 15-20 próbek gleby i osadów. Koszt przeprowadzenia badania jednej próbki gleby wynosi 200 zł netto, natomiast osadów 500 zł netto. O skali tego procederu powód powziął świadomość w trakcie przesłuchanie W. R. (1) w charakterze świadka przed Sądem Rejonowym w Toruniu VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w sprawie IV P 129/14.

Pozwana korzystała w pracy z poczty elektronicznej o adresie (...) , W grudniu 2012 r. mąż powódki - Ł. S. (1) założył własną działalność gospodarczą o profilu zbliżonym do powoda pod firmą (...) z (...) Ochrony (...). Nie posiadał jednak akredytacji. Świadczył na swojej stronie internetowej usługi szkoleniowe z zakresu walidacji, badań, w których specjalizowała się pozwana. Od początku 2013 r. powódce zaczęły spadać obroty z tytułu usług laboratoryjnych, którymi zaczął zajmować się również Ł. S. (1). Zostały odnalezione na komputerze firmowym protokoły pomiarów dokonywanych przez męża pozwanej. Wyjaśniając zaistniałą sytuację pozwana powiedziała, że była to jednorazowa pomoc dla męża i wykorzystała w tym celu wyposażenie laboratoryjne do skanowania i kserowania stanowiące własność powódki.

Na początku 2013 r. doszło do rozmowy pomiędzy A. T. (1) a pozwaną, podczas której pozwana zapewniła go, że spadek zleceń jest rzeczą normalną, albowiem badania przeprowadza się co dwa lata i w innych laboratoriach sytuacja wygląda podobnie. W dniu 29 stycznia 2014 r. A. T. (1) doszedł do komputera firmowego pozwanej, by sprawdzić czy jest wyłączony - był włączony, tylko ekran był wygaszony. A. T. (1) chcąc wyłączyć sprzęt zobaczył, że otwarta jest przeglądarka ze stroną logowania g-mail z wpisanym (...) Gdy wcisnął zaloguj pojawiła się lista tematów, wiadomości, nagłówków, z których wynikało, że znajdują się tam dokumenty powódki. Były to dokumenty systemu zarządzania procedury badawcze, oferty, które były wysyłane klientom, oferty podwykonawców, dostawców i inne poufne informacje powódki za okres 2013 r. i styczeń 2014 r Dokumenty te były również przesyłane na prywatny adres poczty elektronicznej pozwanej - (...) A. T. (1) był zaskoczony, gdyż pracownicy nie korzystają z prywatnych maili do celów służbowych - wszyscy mają maile służbowe. Następnego dnia A. T. (1) wręczył pozwanej pismo rozwiązujące umowę o pracę w trybie art. 52 § 1 k.p. i nie dopuścił jej do pracy. W odnalezionej na firmowym komputerze korespondencji znajdowały się skany sprawozdań, których nie było w rejestrze powoda, a były opatrzone jego logiem i znakiem (...). Na sprawozdaniach widniał podpis pozwanej. Znajdowały się tam również skany faktur dla firmy (...) wystawione przez Ł. S. (1).

Po uzyskaniu dokumentacji z komputera służbowego pozwanej A. T. (1) i M. T. (1) porównali numery sprawozdań z rejestrem próbek i okazało się, że nie pokrywają się one z dokumentacją powoda. W firmowych rejestrach za takimi numerami sprawozdań znajdowały się zupełnie inne badania dla innego klienta. W ten sposób ustalono, iż jest około 135 nieprawidłowości. W rejestrze powoda brak jest sprawozdań oraz zapisów badań dla 75 sprawozdań, które były sygnowane przez powoda dla firmy (...).

Dalej wskazano ,że mając na względzie przedstawione powyżej okoliczności oraz znaczny spadek zamówień powód przeprowadził w styczniu 2014 r. wewnętrzną kontrolę i ustalił, że zamówienia płynące m. in. od firmy (...) były w bezprawny sposób za pośrednictwem pozwanej przejmowane przez Ł. S. (1). Sprawozdanie ze zleconych badań wystawiała pozwana z ramienia powoda nie ewidencjonując przy tym numeru zlecenia, to jest sprawozdanie zawierało numer innego zlecenia, za które wynagrodzenie uprzednio otrzymał już powód. Wiele sprawozdań było wystawianych z tym samym numerem. W wyniku działań pozwanej, na podstawie zestawienia nie zaewidencjonowanych sprawozdań i ujawnionych druków faktur VAT wystawionych przez Ł. S. (1) szkoda powoda wynosi 33.948 zł brutto, na którą składają się 133 próbki gleby i 2 próbki osadu /27.600 zł netto, podatek VAT 6.368 zł/. Kwota został wyliczona według stawek jakie obowiązywały w laboratorium powoda za wykonanie poszczególnych badań i według cennika powoda, zgodnie z którym powód wystawiłby faktury dla nabywców sprawozdań - (...) i (...). Żądana kwota obejmuje poniesione przez powoda utracone korzyści /dochody, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono.

Wskazano w pozwie ponadto , iż w związku z tym, że powód nie miał akredytacji na wykonywanie pomiarów czynników szkodliwych w środowisku pracy, powód zawarł z Zakład Ochrony (...) s.c. G. K., R. K. (...) z P. posiadającą taką akredytację dżentelmeńską umowę. Zgodnie z nią, zlecenia takich pomiarów z terenu powoda będzie obsługiwać dla (...) powód - pomiary miały być wykonywane za pośrednictwem pozwanej i Ł. S. (1), a (...) je akredytował wystawiając sprawozdania i faktury za opracowanie wyników, a powód miał wystawiać faktury dla zleceniodawców. Przez prawie cały 2012 r. ten układ funkcjonował. Od grudnia 2012 r., kiedy Ł. S. (1) rozpoczął działalność gospodarczą powód nie otrzymywał znacznie mniej zleceń od klientów na pomiary w środowiskach pracy. Zależność tę powód odkrył porównując ilość zleceń z 2013 r. ze zleceniami z 2012 r. Zlecenia te przejął Ł. S. (1) za pośrednictwem pozwanej, która zlecenia z laboratorium powoda przekazywała do Ł. S. (1).

Utracone korzyści powoda z tytułu pomiarów środowiska pracy zlecanych do Zakładu Ochrony (...) s.c. G. K., R. K., uwzględniające ilość wykonanych pomiarów w pierwszym roku działalności, to jest w 2012 r., bez uwzględnienia tempa wzrostu sprzedaży wynoszą 18.419,82 zł brutto /14.183,27 zł netto/. Niniejsza kwota stanowi różnicę między wartością zleceń w 2012 r. 22.919,82 zł brutto, a wartością zleceń w 2013 r. 4.500 zł brutto/.

Dalej podano ,że pozwana odpowiada za wyrządzenie szkody w ramach pracowniczej odpowiedzialności materialnej odszkodowawczej z art. 114-122 k.p. wskutek niewykonania obowiązków pracowniczych i ze swej winy wyrządzenia pracodawcy szkody. Zgodne z niniejszymi przepisami, pozwana ponosi odpowiedzialność za szkodę w granicach rzeczywistej straty poniesionej przez powoda-pracodawcę i tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego wynikła szkoda. Z uwagi na umyślne wyrządzenie szkody, w myśl art. 122 k.p. pozwana jest obowiązana do jej naprawienia w pełnej wysokości.

Dodano nadto ,że w przedmiotowej sprawie nie zaistniała sytuacja, by powód-pracodawca lub inna osoba przyczyniły się do powstania szkody albo zwiększenia, a działalność powoda nie wiązała się z ryzykiem.

Umyślne wyrządzenie szkody w rozumieniu art. 122 k.p. zachodzi wówczas, gdy pracownik objął następstwa swego czynu zamiarem bezpośrednim lub ewentualnym. Umyślność działania pracownika w rozumieniu art. 122 k.p. wyłączająca możliwość zastosowania ograniczeń odpowiedzialności odszkodowawczej, przewidzianej wart. 119 k.p., polegać może także na godzeniu się z wywołującym szkodę skutkiem niewłaściwego zachowania pracownika (dolus eventualis).Powołany powyżej przepis art. 122 k.p., którego przesłanki zostały wypełnione przez pozwaną, nakłada na nią obowiązek pokrycia jej w pełnej wysokości. Zgodnie z tezą III uchwały pełnego składu Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z 29.12.1975 r. /V PZP 13/75, OSNCP 1976, Nr 2, poz. 19/, ilekroć Kodeks pracy przewiduje odpowiedzialność w pełnej wysokości, rozumie się przez to odpowiedzialność w granicach rzeczywistej straty i utraconych korzyści. Ponieważ Kodeks pracy nie daje odpowiedzi na pytanie, według jakich cen należy ustalać wysokość szkody, dlatego poprzez art. 300 k.p. należy stosować odpowiednio art. 363 § 2 k.c. i wyliczać szkodę według cen detalicznych.

Na zakończenie dodano , iż kolejnym dowodem nielojalności pozwanej względem powoda było planowanie przez pozwaną rozpoczęcia działalności konkurencyjnej względem powódki już w 2013 r., a następnie nabycie przez pozwaną dniu 08 stycznia 2014 r. od A. R. (1) 36 udziałów w Spółce (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w C.. Uchwała wspólników (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w C. o przyjęciu nowego wspólnika pochodzi z dnia 30 grudnia 2013 r. (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością zmieniła nazwę na (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Zatem pozwana od połowy 2013 r. brała bardzo czynny udział w organizacji firmy (...), co wynika z licznej korespondencji mailowej i większość czasu pracy świadczonej dla powoda poświęcała temu przedsięwzięciu, o czym świadczą daty i godziny wysyłania wiadomości email. Obrazuje to stosunek i nastawienie, jakie pozwana miała do swojego pracodawcy-powoda oraz to, jak świadomie wykorzystywała naiwność i brak wiedzy powoda w zakresie pracy laboratoryjnej.

W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów procesu, według norm prawem przepisanych.

Ustosunkowując się do stanowiska powoda zawartego w pozwie o zapłatę z dnia 30 stycznia 2017 r. podano, iż pozwana całkowicie kwestionuje zasadność dochodzonego przez powoda odszkodowania, a także jego wysokości.

Wskazano ,że współpraca stron rozpoczęła się na skutek reakcji powoda na ogłoszenia pozwanej umieszczone na portalu internetowym „L. (...). Początkowo dotyczyć miała ona wyłącznie opracowywania dokumentacji laboratoryjnej -dotyczącej systemu zarządzania laboratorium, jednakże powód wystosował propozycję podjęcia przez pozwaną pracy w B. ustalając należne jej wynagrodzenie w wysokości 5.500,00 zł netto, zaznaczając gwarantowaną tendencję zwyżkową wynagrodzenia stosowanie do rozwoju firmy.

Propozycja przedłożona przez powoda wydawała się pozwanej na tyle intratna, iż postanowiła ona przeorganizować swoje dotychczasowe życie, jak również życie swojej rodziny, włącznie z przeprowadzką do B..

Jednakże przed samym rozpoczęciem pracy, po przeprowadzeniu się całej rodziny do B., powód znacznie zmodyfikował wcześniej oferowane warunki pracy, określając wynagrodzenie na kwotę 4.500,00 zł netto, przy czym miało być ono rozbite na dwie pule, tj. w wysokości 2.000,00 zł brutto, która wskazana miała być na umowie, a pozostała część wynagrodzenia miała być przekazywana bezpośrednio pozwanej- „nieformalnie". Powód wielokrotnie zaznaczał, iż taki stan rzeczy to rozwiązanie wyłącznie przejściowe.

W dniu 3 listopada 2011 r. pozwana stawiła się do pracy i przystąpiła do wykonywania obowiązków służbowych. Tego dnia powód przedstawił jej do podpisu umowę zlecenia na okres od dnia 3 listopada 2011 r. do dnia 31 grudnia 2011 r., tłumacząc, iż umowa o pracę zostanie przygotowana niezwłocznie, po ustaniu przeszkód organizacyjnych. Pozwana podpisała przedstawioną jej umowę zlecenia, z której wynikało, że zobowiązała się w okresie od 3 listopada 2011 r. do 31 grudnia 2011 r. do wykonywania na rzecz powoda czynności polegających na przygotowaniu ksiąg jakości oraz opracowania metod badawczych, za co miała otrzymywać wynagrodzenie w wysokości 15,00 zł brutto za 1 godzinę pracy - na podstawie ilości godzin przepracowanych w miesiącu.

Wyraźnie zaznaczyć należy, iż pozwana została „zmuszona" do podpisania umowy zlecenia, wbrew wcześniejszym ustaleniom, bowiem w przeciwnym razie zarówno ona, jak i jej cała rodzina, z uwagi na nagłą przeprowadzkę do B., pozostałaby bez środków do życia.

Pomimo wielokrotnych pytań kierowanych przez pozwaną do powoda, nie doszło do podpisania między stronami umowy o pracę, co więcej powód po raz kolejny przedłożył pozwanej umowę zlecenia z dnia 1 stycznia 2012 r., która nakładała na pozwaną obowiązek wprowadzania metod badawczych (167 h x 15,00 zł = 2.505,00 zł), a to w okresie od dnia 1 stycznia 2012 r. do dnia 31 stycznia 2012 r., za wynagrodzeniem w wysokości 2.500,00 zł.

Po długotrwałych negocjacjach pozwana wyegzekwowała umowę o pracę, którą zawarła z powodem dnia 1 lutego 2012 r. Umowa ta zawarta została na czas nieokreślony, a strony zgodnie ustaliły, iż pozwana zatrudniona zostanie w pełnym wymiarze czasu pracy, na stanowisku kierownika laboratorium, a jej wynagrodzenie wyniesie 2.000,00 zł. Przy zawieraniu umowy o pracę pozwana wraz z powodem sformułowała Kartę opisu stanowiska, zajmowanego przez pozwaną - kierownik laboratorium, oraz ustalili jej zależność służbową względem Prezesa i Wiceprezesa Zarządu. Karta opisu stanowiska szczegółowo określała zakres obowiązków pozwanej, zarówna jako Kierownika ds. Jakości, jak i Kierownika (...).

W rzeczywistości oraz pomimo literalnym brzmieniom powyższych umów, pozwana przez okres od 3 listopada 2011 r. do dnia rozwiązania umowy o prace bez wypowiedzenia, tj. do 30 stycznia 2014 r. otrzymywała od pozwanego wynagrodzenie w wysokości 4.500,00 zł netto.

Następnie powód w dniu 30 stycznia 2014 r. rozwiązał z pozwaną umowę o pracę bez wypowiedzenia z powodu rzekomego ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych poprzez prowadzenie działalności konkurencyjnej w czasie godzin prac przy użyciu sprzętu pracodawcy, wbrew interesom pracodawcy i działając tym na jego szkodę oraz wystawiła świadectwo pracy z dnia 30 stycznia 2014 r. Pozwana wytoczyła przed tutejszym Sądem powództwo o odszkodowanie z powodu bezprawnego i bezzasadnego rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia (sygnatura akt: IV P 129/14) oraz powództwo o ustalenie stosunku pracy i zapłatę (sygnatura akt: IV P 263/ 14)Zaakcentowano , iż pozwana w trakcie współpracy z powodem pracowała w godzinach nadliczbowych. Z uwagi na fakt, iż powód nie „dysponował" pracownikami, którzy mogliby pobierać próbki, zaproponował Ł. S. (1) pracę, a to na podstawie umowy o pracę. Jednakże z upływem czasu okazało się, iż Ł. S. (1) wykonywał wszystkie obowiązki pracownicze w zakresie poboru próbek wody, ścieków, osadów i gleb, a także sporadycznie pomiary środowiska pracy (ze względu na zdobyte umiejętności w firmie (...)) bez zawartej umowy. Powód bowiem zwodził go w tej kwestii. Zaznaczyć należy, iż powód nie zajmował się pomiarami środowiska pracy, ponieważ nie posiadał kompetentnego w tym aspekcie personelu ani kompletnego wyposażenia. Następnie, na potrzeby audytu, powód podpisał umowę o pracę z Ł. S. (1) od dnia 7 listopada 2011 r. do 31 sierpnia 2012 r., której nie zgłosił do ZUS ani do Urzędu Skarbowego. Jednakże nadal widniał on w dokumentach L. (...) jako pracownik, ponieważ od 1 września 2012r. powód podpisał z nim umowę zlecenia na pobór próbek.

Dnia 3 lutego 2012 r. Ł. S. (1) rozpoczął prowadzenie działalności gospodarczej związanej z wykonywaniem pomiarów środowiska pracy, współpracując z firmą (...) - posiadał tam własną dokumentację, współpracując jednocześnie z powodem na podstawie umowy o dzieło. Wszelkie badania z ramienia (...) zlecała Ł. S. (1) P. K. (1).

Z początkiem 2013 roku Ł. S. (1) po rozmowie z A. i M. T. (1) zadeklarował, iż nadal będzie zajmował się pomiarami środowiska pracy na terenie woj. (...). Na co powód wyraził zgodę.

Z uwagi na ilość zleceń i brak kompetentnego personelu czynności związane z poborem próbek musiała dla powoda wykonywać także pozwana oraz M. B. (1). Sporadycznie zdarzało się, iż pozwana prosiła męża o pomoc, bowiem nie była w stanie fizycznie samodzielnie podołać zadaniom nałożonym przez powoda. Od końca maja 2013 r. Ł. S. (1) nie świadczył żadnej pracy na rzecz powoda, jednakże nadal w dokumentacji pracowniczej, na potrzeby (...), „figurował" jako pracownik powoda. W momencie, gdy Ł. S. (1) przestał współpracować z powodem, pozwana w ramach swoich obowiązków pracowniczych zmuszona została do wykonywania pomiarów środowiska pracy. Powód wyraźnie podkreślił, że jeżeli tego nie zrobi, jej wynagrodzenie zostanie zmniejszone, a także wypowie pozwanej umowę o pracę. W rzeczywistości powódka nie mogła wykonywać ww. pomiarów, bowiem nie posiadała odpowiednich do tego kwalifikacji. Nie ulega najmniejszym wątpliwościom, iż pozwana miała swobodny dostęp do wszelkiej dokumentacji powoda, bowiem sama ją stworzyła.

Wyraźnie zaakcentować należy, iż pozwana nigdy nie działała na szkodę powoda. Zawsze wszelkie swoje kontakty, pomysły oraz wiedzę wykorzystywała w pracy na rzecz I.. Dzięki temu powód zyskał dużą przychylność w środowisku „badawczym".

W dalszej kolejności, odnosząc się do zarzutów dot. rzekomego bezprawnego „przejmowania" klientów, tj. firmy (...) wyjaśnić należy, iż Ł. S. (1) był wówczas pracownikiem firmy (...), dlatego też mógł pobierać próbki zgodnie z posiadanymi uprawnieniami. Wszystkie próbki badane były przez firmę (...), a twierdzenia powoda w tej kwestii są nieprawdziwe, ponadto oparte wyłącznie na wiadomościach mailowych oraz dokumentacji, która wbrew kłamliwym jego twierdzeniom, jakoby uzyskał ją poprzez swobodny dostęp do włączonego komputera powódki zostały przez niego uzyskane poprzez popełnienie przestępstwa i nie mogą stanowić żadnego dowodu w niniejszej sprawie. Sąd Rejonowy w Brodnicy I Wydział Karny wyrokiem z dnia 17 listopada 2016 r. (sygnatura akt: II K 596/14) ustalił, że A. T. (1) dopuścił się czynu polegającego na tym, że w okresie od października 2012 r. do stycznia 2014 r. w B., bez uprawnień uzyskał informacje dla niego nie przeznaczone przełamując szczególne zabezpieczenie w postaci hasła do poczty e - mailowej zarejestrowanej pod adresami oraz w ten sposób, że za pośrednictwem firmowego komputera wszedł na wyżej wymienioną pocztę e - mailową i za pomocą zapisanego w pamięci komputera hasła zalogował się na pocztę e -mailową czym działał na szkodę E. S. (1), to jest czynu wypełniającego znamiona występku z art. 267 § 1 kk.

Uzyskanie dostępu do prywatnej korespondencji elektronicznej przez osoby nieuprawnione jest przestępstwem. Podlega ona bowiem takiej samej ochronie, co listy tradycyjne .

Ponadto, abstrahując od powyższego, E. S. (1) całkowicie zaprzeczała wszelkim okolicznościom wskazanym w treści korespondencji mailowej oraz wskazanej przez powoda dokumentacji, bowiem nigdy nie prowadziła ona żadnej działalności na szkodę powoda.

Dalej podała ,że nieprawdziwe są także twierdzenia powoda, jakoby pozwana „fałszowała" wyniki badań pod zamówienia klienta. Wszystkie analizowane w laboratorium powoda próby dokonywane były przez pracownice powoda, sporządzane sprawozdania z badań podpisywała M. B. (1), a pozwana je autoryzowała i zatwierdzała.

Co więcej, w trakcie usprawiedliwionej nieobecności pozwanej w pracy wydawał sprawozdania, które opatrzony były pieczątką i podpisem pozwanej, którego w rzeczywistości nie mogła wykonać. Powód „wymuszał" na pozwanej także zmiany dokumentów będących w firmie (...) (protokołów poboru próbek) - odnośnie „fałszowania" podpisów osób, która Miała widnieć jako próbkobiorca I.. Wszelkie te działania podyktowane były zbliżającym się audytem . Z daleko posuniętej ostrożności procesowej wskazać także należy, co jest podnoszone w postępowaniach toczących się w tutejszym Sądzie w sprawie pod sygnaturą akt: IV P 129/14, iż pozwana nie zawarła z powodem żadnej umowy o zakazie konkurencji.

W piśmie z dnia 28 września 2017r. ( k.400) powód rozszerzył powództwo o kwotę 14.105,13 zł. mając na uwadze różnice w dochodzie w zakresie badań środowiska pracy.

Pozwana wniosła o oddalenie rozszerzonego powództwa. ( k. 550)

Sąd ustalił co następuje:

Powódkę I. Laboratorium (...). T., M. (...) Spółka Jawna w B. i pozwaną E. S. (1) łączył stosunek pracy - pozwana była zatrudniona u powoda na podstawie umowy o pracę z dnia 01 lutego 2012 r. na stanowisku kierownik laboratorium. Pozwana otrzymała pisemną kartę stanowiska, w które jako jej obowiązki wskazano m.in.: 1) przegląd zarządzania, 2) nadzór nad personelem laboratorium, 3) prowadzenie rejestrów (m.in. działań niezgodnych z wymaganiami, odstępstw w obszarze technicznym), 4) podejmowanie decyzji o odstępstw od metod badawczych, 5) współprace z klientem i rozpatrywanie skarg, 6) weryfikacja i zatwierdzanie sprawozdań z badań, 7) obsługa wyposażenia badawczo-pomiarowego, 8) wykonywanie badań, 9) przeprowadzanie audytów wewnętrznych, 10) realizacja i nadzór nad sterowaniem jakością badań, 11) realizacja i nadzór nad badaniami PT/ILC, 12) nadzór i opracowanie procedur badawczych i instrukcji, 13) prowadzenie szkoleń wewnętrznych w zakresie obsługi wyposażenia, technik i metod badawczych, 14) przeprowadzanie procesu walidacji metod badawczych, 15) zakupy wyposażenia pomiarowego, materiałów pomocniczych i innych usług, 16) współpraca z innymi laboratoriami, 17) zarządzanie księga jakości, normami i dokumentacji (...), 18) nadzór i opracowanie księgi jakości, 19) prowadzenie i archiwizacja wykazów i rejestrów dokumentów.

Dowód: umowy zlecenia z pozwaną k.207-208, umowy o pracę k.209,k.219 opis stanowiska pracy pozwanej k.210-211, organizacja laboratorium powódki , metody badań k.225-229, karta opisu stanowiska – k. 16-17 akt IV P 263/14, wymagania dotyczące laboratoriów badawczych k.669-702 świadectwo wzorcowania i karta wzorcowania k.129-130, protokoły wykonania pomiarów k.183-199, wymagania dotyczące laboratoriów badawczych k.669-702,

W miesiącach lutym i marcu 2012 r. w laboratorium świadczyła pracę (na pół etatu, od godziny 15.00 do 19.00) J. A., która pomagała w tym czasie powódce w prowadzeniu bieżących badań oraz w organizacji szkolenia z udziałem P. P.. W miesiącu kwietniu pozwana zatrudniła na stanowisku laboranta M. B. (1), której powierzono dodatkowo funkcję zastępcy kierownika laboratorium. M. B. współpracowała z powódką przy wdrażaniu poszczególnych metod, robiąc analizy i przekazując powódce wyniki zapisane na kartach badań. Pomagała także powódce w przygotowaniach do audytu. Jednocześnie, w pierwszej połowie 2012 r. na rzecz laboratorium zaczął świadczyć usługi mąż powódki Ł. S. (1), który w miarę potrzeby zajmował się pobieraniem próbek. Ł. S. od 2011 r. współpracował (w ramach umowy cywilnoprawnej) z laboratorium (...), dla którego przeprowadzał badania środowiskowe pracy. Poborem próbek dla I. sporadycznie zajmowali się także wspólnicy pozwanej spółki.

Pod koniec 2012r. mąż pozwanej Ł. S. (1) rozpoczął prowadzenie działalności gospodarczej pod nazwą (...) z (...) Ochrony (...) od grudnia 2012r. i zakończenie przez niego współpracy z powódką nastąpiło na początku 2013 r.

W 2013 r. pozwani rozmawiali z powódką na temat jej ewentualnego zaangażowania w działalność gospodarczą męża, która w pewnym zakresie konkurowała z działalnością I.. Powódka zapewniała wspólników pozwanej, że nie pomaga mężowi w prowadzeniu owej działalności. Jednak już w styczniu 2013 r. powódka uczestniczyła (bez wiedzy wspólników pozwanej, i z pominięciem I.) w przekazaniu za pośrednictwem maila (korzystając z konta mailowego męża: (...)) do B. pomiarów hałasu w U. (...) Ś., dokonanych przy pomocy pozyskanego przez nią miernika hałasu.

Również w styczniu 2013 r. powódka złożyła specjaliście do spraw BHP jednego z kontrahentów pozwanej (panu F.) propozycję współpracy w zakresie badań środowiska pracy, niezależnie od pozwanej. Propozycję taką powódka złożyła drogą mailową, wysyłając wiadomość z konta męża i podając jednocześnie – jako kontaktowy – numer swojego telefonu służbowego (który to telefon przekazali jej wcześniej wspólnicy pozwanej). Ofertę badań powódka przesłała także do firmy (...). Powódka nawiązała również współpracę z K. U., z którą uzgodniła przeprowadzenie przez jej męża pomiarów w firmie (...) za kwotę 550 zł. Kontaktowała się nadto ze S. M. z firmy (...), na rzecz której firma (...) wykonała usługę poboru i przebadania próbki wody; jako wystawcę sprawozdania z badania wskazano I., natomiast zapłata za usługę została w całości przelana na firmowy rachunek bankowy Ł. S.. W tym samym miesiącu, na konto mailowe męża, powódka przesłała część dokumentacji systemowej pozwanej.

W dniu 7 lipcu 2013 r. (o 13:29) powódka ze swojego prywatnego konta mailowego (...) przesłała na konto męża mail o treści: „ Zadzwoń pilnie niby z przedstawieniem ofertą cenową pod ten nr (...) firma (...) koło I. Dzwonili do nas chcą badać ok 60 stanowisk hałasu”. W tym samym miesiącu powódka (z konta mailowego męża) wysłała wiadomość do pracownika laboratorium (...) (p. O.) o treści: „ Poniżej przesyłam Ci kontakt do Ł. (...). Tak jak rozmawialiśmy o środowisku pracy. Mam prośbę korespondencję ze środowiskiem pracy kieruj na tego maila ok. wiesz jak jest z szefami Pozdrawiam E. ”.

W listopadzie 2013 r. powódka kontaktowała się z pracownikiem M. (...)w B. (panią G. (...), która była zainteresowana przeprowadzeniem pomiarów środowiska w jej zakładzie pracy. Powódka przekazała tę informację swojemu mężowi, który skontaktował się z p. G. (...), a następnie przeprowadził wspomniane pomiary; o zleceniu tym wspólnicy pozwanej nie zostali powiadomieni. W tym samym miesiącu powódka wysłała do B. maila (z konta firmowego Ł. S.) z prośbą o wskazanie podwykonawcy, który mógłby zrobić badania rtęci, kwasu fluorowodorowego, czterochloroetylenu na emitorach dla podmiotu, który z takim zapytaniem zwrócił się do jej męża.

W grudniu 2013 r. mąż powódki sporządził ofertę nr (...) dotyczącą możliwości zorganizowania w B. jednodniowego szkolenia z zakresu omówienia technik pobierania próbek środowiskowych, narzędzi do poboru oraz pojemników do transportowania i przechowywania, omówienia i przygotowania wymaganej dokumentacji poboru próbek, kontroli jakości próbkobrania oraz elementów szacowania niepewności. Jako osobę szkoląca wskazano w ofercie powódkę, podając jednocześnie numer (...), tj. numer telefonu służbowego powódki.

W dniu 20 stycznia 2014 r. powódka zwróciła się (korzystając z maila firmowego męża) do B. L. (1) (jednego z BHP-owców współpracujących wcześniej z pozwaną) z propozycją przeprowadzenia z ramienia firmy (...) pomiarów środowiskowych w Oczyszczalni (...) w J. oraz zakładzie (...). B. L. nie zgodził się, zaś w późniejszej rozmowie ze wspólnikami pozwanej powiadomił ich, że powódka proponowała mu współpracę z pominięciem I..

Powódka czynności związane z działalnością męża wykonywała niejednokrotnie w godzinach pracy dla pozwanej, przebywając w laboratorium i korzystając w tym celu z telefonu i komputera służbowego.

Dowód: maile – k. 486-487, 522, 530-548, 553, 556-557 w aktach IVP 263/14, oferta – k. 60 akt IV P 263/14, wyrok z uzasadnieniem w sprawie IVP 129/14-k.599-625v

Powódka nie miała akredytacji na wykonywanie pomiarów czynników szkodliwych w środowisku pracy, powód zawarł z Zakład Ochrony (...) s.c. G. K., R. K. (...) z P. posiadającą taką akredytację dżentelmeńską umowę. Zgodnie z nią, zlecenia takich pomiarów z terenu powoda będzie obsługiwać dla (...) powód - pomiary miały być wykonywane za pośrednictwem Ł. S. (1). (...) je akredytował wystawiając sprawozdania i faktury za opracowanie wyników. B. miał sporządzić sprawozdanie i wystawić fakturę dla powódki, a powódka miała wystawiać faktury dla zleceniodawców. ( k.400v-484) Przez prawie cały 2012 r. ten układ funkcjonował. Od grudnia 2012 r., kiedy Ł. S. (1) rozpoczął działalność gospodarczą powód otrzymywał znacznie mniej zleceń od klientów na pomiary w środowiskach pracy. Powód powyższe ustalił porównując ilość zleceń z 2013 r. ze zleceniami z 2012 r. Wspólnicy pozwanej pytali powódkę o przyczynę takiego stanu rzeczy, jednak E. S. zapewniła ich, że wynika to z częstotliwości przeprowadzaniach takich pomiarów (raz na dwa lata).

Dowód: zeznania świadków : M. P. k.534-536, M. M. k.537-538, A. G. k.539-540, B. G. k.541-543, faktury Vat k.402-484, P. K. (1) ( k.326v) –protokół elektroniczny z dnia 26 maja 2017r. od 00:14:09, przesłuchanie A. T. (1) ( k.376v) –protokół elektroniczny z dnia 7 września 2017r. od 00:12:04 protokół elektroniczny z dnia 14 marca 2018r. od 02:13:57 ( k.598v) i protokół elektroniczny z dnia 24 maja 2018r. od 01:25:08 ( k.705) , przesłuchania pozwanej ( k.592v) –protokół elektroniczny z dnia 14 marca 2018r. od 00:40:04, i k.704 –protokół elektroniczny z dnia 24 maja 2018r. od 00:31:32, wyrok z uzasadnieniem w sprawie IVP 129/14-k.599-625v

W 2012 i 2013 r. pozwana wykonywała badania na rzecz W. R. (1) (prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą K., z siedzibą w C.) oraz jego córki A. R. (1) (prowadzącej działalność gospodarczą pod nazwą (...)). Osoby te znały się z powódką od 2008 r., tj. od czasu, kiedy E. S. pracowała na rzecz laboratorium (...). W połowie 2013 r. W. R. zakupił obiekty w C. (od likwidowanego oddziału spółki (...)), w których zamierzał utworzyć laboratorium, wykonujące podobny zakres badań jak pozwana. Działalność laboratoryjną miały prowadzić córki W. R., tj. A. R. i jej siostra M. R. (1). W. R. i A. R. zaproponowali powódce udział w w/w przedsięwzięciu, na co E. S. wyraziła zgodę. L. (...) miało być prowadzone w formie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Do tego celu W. R. zamierzał wykorzystać utworzoną w tym czasie spółkę o nazwie F., która z czasem została zmieniona na A..

W dniu 5 lipca 2013 r. powódka w mailu (wysłanym z ze służbowego adresu mailowego Ł. S.) namawiała A. R. do działania, wskazując m.in., że zanim laboratorium zacznie działać „ zaczniemy zarabiać na szkoleniach i zbierać kasę. Rozmawiałam z tym znajomym z W. i pomoże nam się rozreklamować i będzie nakręcał nam szkolenia,, jednak musimy mieć już nazwę i powoli tworzyć stronę internetową”. Od tego momentu podjęte zostały prace nad utworzeniem nowego laboratorium, w które E. S. aktywnie się zaangażowała. Powódka skontaktowała W. R. z M. S. (który w ramach działalności M. (...), zajmował się sprzedażą sprzętu laboratoryjnego) i pośredniczyła w zakupie urządzeń i sprzętów laboratoryjnych (m.in. spektrometru, lamp, wzorców); zamówienie takie złożone zostało już w lipcu 2013 r. Szukała zarazem innych dostawców sprzętu laboratoryjnego.

Powódka uczestniczyła nadto w wymyślaniu nazwy nowego laboratorium (korzystając w tym względzie nawet z rady M. B., która została poinformowana o przedsięwziętym projekcie), miała wpływ na dobór mebli laboratoryjnych, kolor oraz ustawienie (m.in. kontaktując się w tym celu z różnymi dostawcami), ich kolor oraz ustawienie w pomieszczeniach laboratoryjnych. Starała się także pozyskać osoby, które podjęłyby się prowadzenia szkoleń w nowym laboratorium, namawiając do tego m.in. P. P., a także tworzyła – w porozumieniu z nim – harmonogram takich szkoleń (które miały się odbyć w 2014 r.). Już we wrześniu 2013 r. powódka informowała P. P. o zamiarze rezygnacji z pracy na rzecz pozwanej, prosząc go jednocześnie o nieujawnianiu pozwanym jej zamiarów.

Pod koniec 2013 r., powódka pomagała M. R. w nauce obsługi sprzętu laboratoryjnego, a także namawiała A. R. do wykorzystania go przy badaniu gleb. W dniu 16 stycznia 2014 r. w C. powódka przeprowadziła jednodniowe szkolenie, w którym uczestniczyła m.in. osoba z J.. W dniu 20 stycznia 2013 r. o godz. 9:59 powódka wysłała (ze służbowego konta mailowego męża) maila do A. R., w którym zwróciła jej uwagę, aby ponagliła informatyka, by jak najszybciej zrobił stronę internetową, ponieważ „ T. chcą w tym tygodniu ustalać harmonogram szkoleń i wiesz będą zaraz rozsyłać”. Jednocześnie, w tym samym dniu wysłała (z tego samego adresu mailowego) do P. P. maila o treści: „ Panie P. mam pytanie czy zostaje Pan szkolącym w I.? Bo miałam z nimi nieprzyjemną rozmowę z której wynika, że zostaje Pan z nimi i poleca Pan jeszcze innych ludzi do szkolenia. Trochę zgłupiałam, myślałam, że będzie Pan do nich jeździł tylko na to pole odniesienia?

W dniu 8 stycznia 2014 r. A. R. sprzedała powódce 36 udziałów spółki (...) za kwotę 18000 zł. W dniu 22 stycznia 2014 r. odbyło się Zgromadzenie Wspólników (...) spółki z o.o., w którym w imieniu powódki uczestniczył pełnomocnik M. R.. Na posiedzeniu tym dokonano zmiany nazwy spółki (na (...) spółkę z o.o. w C.) oraz przyjęto tekst jednolity umowy spółki, w której wymieniono powódkę jako jednego ze wspólników spółki, a także wskazano, że przedmiot działalności spółki stanowi m.in. badania i analiza związana z jakością żywności, pozostałe badania i analizy techniczne, badania naukowe i prace rozwojowe w dziedzinie biotechnologii, badania naukowe i prace rozwojowe w dziedzinie pozostałych nauk przyrodniczych i technicznych, porób, uzdatnianie i dostarczenie wody.

Dowód: zestawienie sprawozdań k.10-14, lista sprawozdań k.28, 30, lista faktur zakupu k.29, 66-68, 83-91, k.112 aneks między powódką a A. R. (1) z 14.03.2013r. k.92, postanowienie o wydaniu rzeczy k.15-22, u mowa sprzedaży udziałów k.23-24, 94-98, księga udziałów, lista wspólników k.25-27, 107-120kopia aktu notarialnego spółki (...) k.99-106, wiadomości e-mail k.40-65, 132-182, k.200-206, 232-242 , wyrok z uzasadnieniem w sprawie IVP 129/14-k.599-625v

Wysyłając maile w imieniu I. powódka korzystała ze służbowego adresu mailowego: (...)

Dowód: maile – k. 124-134 akt IV P 263/14 i wiadomości e-mail k.40-65, 132-182, k.200-206, 232-242 akta sprawy

W dniu 29 stycznia 2014 r. A. T. i M. T. uzyskali dostęp do kont mailowych (...) i (...) Po zapoznaniu się z zawartością tych kont, wspólnicy pozwanej skopiowali korespondencję mailową powódki, dotyczącą jej udziału w działalności gospodarczej męża oraz w tworzeniu nowego laboratorium (...).

W komputerze były to dokumenty systemu zarządzania procedury badawcze, oferty, które były wysyłane klientom, oferty podwykonawców, dostawców i inne poufne informacje powódki za okres 2013 r. i styczeń 2014 r Dokumenty te były również przesyłane na prywatny adres poczty elektronicznej pozwanej - (...) W odnalezionej na firmowym komputerze korespondencji znajdowały się skany sprawozdań, których nie było w rejestrze powoda, a były opatrzone jego logiem i znakiem (...). Na sprawozdaniach widniał podpis pozwanej. Znajdowały się tam również skany faktur dla firmy (...) wystawione przez Ł. S. (1).

Po uzyskaniu dokumentacji z komputera służbowego pozwanej A. T. (1) i M. T. (1) porównali numery sprawozdań z rejestrem próbek i okazało się, że nie pokrywają się one z dokumentacją powoda. W firmowych rejestrach za takimi numerami sprawozdań znajdowały się zupełnie inne badania dla innego klienta.

W dniu 30 stycznia 2014 r. wspólnicy pozwanej wręczyli powódce pismo rozwiązujące umowę o pracę bez wypowiedzenia, w którym jako przyczynę zwolnienia wskazali ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych poprzez prowadzenie działalności konkurencyjnej w czasie godzin pracy, używając do tego sprzętu pracodawcy, wbrew interesom pracodawcy i działając tym na jego szkodę.

Dowód: zamówienia k.113-122, formularze poboru próbek k.123-128, świadectwo wzorcowania i karta wzorcowania k.129-130, protokoły wykonania pomiarów k.183-199, zeznania świadków: P. K. (1) ( k.326v) –protokół elektroniczny z dnia 26 maja 2017r. od 00:14:09, A. R. (1) ( k.328v) –protokół elektroniczny z dnia 26 maja 2017r. od 00:19:46, W. R. (1) ( k.332) –protokół elektroniczny z dnia 26 maja 2017r. od 03:02:14, przesłuchanie A. T. (1) ( k.376v) –protokół elektroniczny z dnia 7 września 2017r. od 00:12:04 protokół elektroniczny z dnia 14 marca 2018r. od 02:13:57 ( k.598v) i protokół elektroniczny z dnia 24 maja 2018r. od 01:25:08 ( k.705) , przesłuchania pozwanej ( k.592v) –protokół elektroniczny z dnia 14 marca 2018r. od 00:40:04, i k.704 –protokół elektroniczny z dnia 24 maja 2018r. od 00:31:32, wyrok z uzasadnieniem w sprawie IVP 129/14-k.599-625v

Wyrokiem z dnia 17 listopada 2016 r. Sąd Rejonowy w Brodnicy ustalając, że A. T. dopuścił się czynu polegającego na tym, że w okresie od października 2012 r. do stycznia 2014 r. w B., województwo (...) przy ulicy (...) bez uprawnienia uzyskał informacje dla niego nie przeznaczone przełamując szczególne zabezpieczenia w postaci hasła do poczty e-mailowej zarejestrowanej pod adresami (...) oraz (...) w ten sposób, że za pośrednictwem firmowego komputera wszedł na wyżej wymieniona pocztę e-mailową i za pomocą zapisanego w pamięci komputera hasła zalogował się na pocztę e-mailową, czym działał na szkodę E. S., to jest czynu wypełniającego znamiona występku z art. 267 § 1 kk – na podstawie art. 66 § 1 i 2 kk w zw. z art. 67 § 1 kk postępowanie warunkowo umorzył na okres próby 1 roku.

Dowód: wyrok z uzasadnieniem wydany w sprawie II K 596/14 -k.272-279v akt sprawy IVP P 27/17

Postępowanie prowadzone w Prokuraturze w zakresie czynu powstałego od października 2012r. do stycznia 2014r. w zakresie podrobienia podpisów E. S. (1) na sprawozdaniach z laboratorium powoda , a następnie posłużenie się nimi jako autentycznymi zostało umorzone wobec niewykrycia sprawcy.

Dowód: postanowienie o umorzeniu i opinia biegłego w aktach Prokuratury Rejonowego w Brodnicy sygn.. Ds. 651/2017

Postępowanie prowadzone w prokuraturze w zakresie o zaistniałe krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w okresie od 01 stycznia 2013 roku do 30 stycznia 2014 roku w B. doprowadzenie właścicieli Laboratorium (...) Spółki Jawnej z siedzibą w B. przy ul. (...) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem o wartości co najmniej 28.350,00 złotych poprzez nie rejestrowanie przez kierownika tego laboratorium przyjmowanych zleceń i próbek do badań, a następnie przeprowadzanie badań Baz wstawianie z nich bez ewidencjonowania sprawozdań z akredytacją (...) na rzecz innych podmiotów i nie przekazywanie pokrzywdzonym informacji o ich wystawieniu, a następnie przyjmowanie należności za ich wystawienie od zleceniodawców i pozbawienie tym pokrzywdzonych potencjalnych przychodów z tytułu przeprowadzenia badań oraz wydania tych sprawozdań, czym spowodowano straty z tytułu utraconych w ten sposób korzyści w kwocie nie mniejszej niż 28.350,00 złotych działając na szkodę Laboratorium (...) Spółki Jawnej z siedzibą w B. reprezentowanego przez A. T. (1) i M. T. (1) tj. o czyn z art. 286 §lkkwzw. z art. 12 kk. zostało umorzone z powodu braku znamion czynu zabronionego. W uzasadnieniu stanowiska podano ,że w ustalonym stanie faktycznym brak jest podstaw do uznania, że pokrzywdzeni rozporządzili swoim mieniem. Z zebranego materiału dowodowego jednoznaczne wynika, że W. R. (1) oraz A. R. (1) i jednorazowo reprezentant firmy (...) składali zlecenia przeprowadzenia badań do E. S. (1) i jej przekazywali próbki do badań. Zlecenia te były jej przekazywane osobiście, telefonicznie lub drogą elektroniczną. Nie były natomiast przekazywane oficjalnie do pokrzywdzonych i prowadzonego przez nich laboratorium, nawet jeśli z góry zakładano, że w tym laboratorium będą one realizowane. W tym stanie stwierdzić należy, iż pokrzywdzeni nie dysponowali mieniem, którym mogli by rozporządzić , a zatem nie doszło z ich strony do takowego rozporządzenia. Brak jest także jakichkolwiek podstaw do twierdzenia, że W. R. (1) i A. R. (1) złożyli by te zlecenia badań do pokrzywdzonych. Gdyby bowiem tak miało być to złożyli by je oficjalnie do prowadzonego przez pokrzywdzonych Laboratorium (...) w B.. Powyższe ustalenia nie pozwalają zatem kategorycznie uznać, że pokrzywdzeni zostali narażeni na umniejszenie przyszłych, potencjalnych zysków. Analiza zgromadzonego materiału dowodowego nie daje podstaw do przyjęcia, że zachowanie E. S. (1) i Ł. S. (1) wyczerpało znamiona przestępstwa oszustwa ani żadnego innego, a istniejący pomiędzy pokrzywdzonymi a wymienionymi osobami wyraźny konflikt ma charakter cywilnoprawny. Na tej również drodze swoich roszczeń winni dochodzić pokrzywdzeni. W sprawie pozostała jeszcze kwestia użycia przez E. S. (1) do wykonania nie zaewidencjonowanych badań mediów odczynników, urządzeń i gazów technicznych laboratorium badawczego (...) o nie ustalonej wartości. Zachowanie to może być jednak rozpoznawane jedynie przez pryzmat wyczerpania znamion wykroczenia określonego w art. 127 § 1 kw. W tym też zakresie po uprawomocnieniu się powyższego postanowienia akta zostaną przekazane celem przeprowadzenia stosownego postępowania.

Dowód: postanowienie o umorzeniu w aktach Prokuratury Rejonowego w Brodnicy sygn. Ds. 535/15, zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez A. R. i W. R. (1) i pozwanej k.318-320, postanowienie o wyłączeniu materiałów do odrębnego prowadzenia k.321, akt oskarżenia pozwanej k.395, postanowienie o umorzeniu śledztwa k.567-572

Biegły sądowy z zakresu rachunkowości wyjaśnił , że sprawozdania omówione przez biegłego zostały opłacone, lecz powód za przeprowadzone badania i sporządzone sprawozdania nie otrzymał wynagrodzenia. W laboratorium (...) w związku uzyskaniem akredytacji obowiązywała określona procedura przy rejestracji próbek, jak opisaniu do danej próbki sprawozdania z wykonanych badań. Ujawnione fałszywe rozdania nie były ujęte do rejestru przyjęcia próbek, a więc znajdowały się poza ewidencją.

Jedną z przyczyn umożliwiających wystawienie fałszywych sprawozdań, zdaniem biegłego był brak zastosowania podobnej procedury jaka obowiązuje przy wystawianiu druków ścisłego zarachowania". W przypadku, gdyby sprawozdania miały własną trwałą

unikatową numerację, niezależną od omówionej w procedurze Postępowania z próbkami do badań, zdaniem biegłego nie byłoby możliwości wystawiania dodatkowych sprawozdań poza oficjalnymi rejestrami. Ponumerowanie sprawozdań dodatkowymi oznaczeniami począwszy od numeru „1" do ostatniego w danym roku w sposób całkowity wyeliminowałoby wystawianie sprawozdań poza oficjalnym obiegiem (ewidencją).

Zdaniem biegłego udokumentowana ilość nieprawidłowo oznaczonych sprawozdań wynosił 97.

Biegły ustalił, że prawie wszystkie koszty za badania laboratoryjne były wliczone w ogólną wartość usługi związanej z realizacją umów dotyczących wywozu i zagospodarowania odpadów komunalnych. Oznacza to, że kalkulacja ceny za zagospodarowanie 1 tony odpadów musiała obejmować okresowe badania ścieków, jak i poboru próbek gleby przed aplikacją odpadów.

W pkt. 2.6 niniejszej opinii biegły ustalił uśrednioną cenę za poszczególne rodzaje badań. Z ustaleń tych wynika, że za badanie :

>

próbki gleby uśredniona cena jednostkowa wynosiła netto 236,43

>

próbki osadu uśredniona cena jednostkowa wynosiła netto 545,00

>

próbki ścieku uśredniona cena jednostkowa wynosiła netto 225,86

>

próbki wody uśredniona cena jednostkowa wynosiła netto 170,19
Z zeznań świadka A. R. (1) wynika, że przyjęte przez biegłego do dalszych ustaleń
ceny jednostkowe nie odbiegają znacząco od wykazanych cen w jej zeznaniu za badanie
gleby lub osadu.

Ze zgromadzonego materiału dowodowego, zdaniem biegłego nie wynika jednoznacznie, że Ł. S. (1) otrzymywał wynagrodzenie za przekazanie sprawozdań dotyczących przeprowadzonych badań poszczególnych spornych próbek.

Biegły pominął te sprawozdania, które zdaniem powodów zostały sfałszowane w oparciu o treści zawarte w fakturach wystawionych przez Ł. S. (1), a dalsza analiza dokonana przez biegłego nie potwierdziła nieprawidłowości w postaci sfałszowania sprawozdania. Dotyczy to m.in. poz. 411 do poz. 415 oraz poz. 641 do poz. 652 załącznika nr 4 do niniejszej opinii.

Z wyciągu sporządzonego na podstawie załącznika nr 4 do niniejszej opinii wynika, że za sprawozdania wykonane w Laboratorium (...) wynagrodzenie obliczone w oparciu o uśrednioną cenę jednostkową za poszczególne badania otrzymały następujące podmioty gospodarcze :

- (...) za 93 sprawozdania (kol. 10 i kol. 19 pkt. 2.8 opinii) 22.209,18

ściek- 451.72

woda- 170,19

osad- 545,00

gleba-21.042,27

- (...) za dwa sprawozdania ( kol.10 i 19 pkt.2.8 opinii) 472,86zł

gleba-472,86zł

- Ł. S. (1) (...) z (...) Ochrony (...).090,00 za 2 sprawozdania (kol. 10 i kol. 19 pkt. 2.8 opinii)

• osad- 1.090,00

Biegły w pkt. 2.8 niniejszej opinii ustalił, iż szkoda powoda z tytułu wystawienia sfałszowanych sprawozdań, za które nie otrzymał wynagrodzenia stanowi kwotę netto 23.772,04zł

Zdaniem biegłego do ustalonej szkody nie należy doliczać podatku od towarów i usług (...), gdyż odszkodowanie nie może zostać uznane za wynagrodzenie. Odszkodowanie to rodzaj zadośćuczynienia i nie stanowi zapłaty za brak świadczonej usługi. Umożliwia rekompensatę szkody powstałej w wyniku wykorzystania fałszywych sprawozdań przez podmioty wymienione w odpowiedzi na tezę 3 niniejszej opinii.

Dowód: opinia biegłego z zakresu księgowości k.834-941, zestawienie sprawozdań k.10-14, lista sprawozdań k.28, 30, lista faktur zakupu k.29, 66-68, 83-91, k.112, , zamówienia k.113-122, formularze poboru próbek k.123-128, zestawienie ksiąg rachunkowych Ł. S. (1) k. 737-770 i faktury k.784-786, zeznania świadków: P. K. (1) ( k.326v) –protokół elektroniczny z dnia 26 maja 2017r. od 00:14:09, A. R. (1) ( k.328v) –protokół elektroniczny z dnia 26 maja 2017r. od 00:19:46, W. R. (1) ( k.332) –protokół elektroniczny z dnia 26 maja 2017r. od 03:02:14, przesłuchanie A. T. (1) ( k.376v) –protokół elektroniczny z dnia 7 września 2017r. od 00:12:04 protokół elektroniczny z dnia 14 marca 2018r. od 02:13:57 ( k.598v) i protokół elektroniczny z dnia 24 maja 2018r. od 01:25:08 ( k.705) , przesłuchania pozwanej ( k.592v) –protokół elektroniczny z dnia 14 marca 2018r. od 00:40:04, i k.704 –protokół elektroniczny z dnia 24 maja 2018r. od 00:31:32, sprawozdania i dokumenty wskazane w opinii biegłego wydanej w sprawie Sądu Rejonowego w Toruniu IVP 27/17, a znajdujących się w aktach Prokuratury Rejonowej w Brodnicy o sygn. Ds. 535/14;dokumenty wnioskowane w sprawie IVP P 27/17 przez powoda i pozwaną, a znajdujących się w aktach Sądu Rejonowego w Toruniu IVP 129/14 i IVP 263/14; z opinii biegłego wydanej w sprawie Sądu Rejonowego w Toruniu IVP 27/17, z rejestrów, faktur , sprawozdań, kart zleceń i badań dołączonych do akt IVP 27/17,

Sąd zważył co następuje:

Sąd ustalił stan faktyczny na podstawie przesłuchania świadków , wspólników powoda oraz przesłuchania pozwanej oraz na podstawie dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy. Sąd dał im wiarę w zakresie w jakim były spójne i logiczne.

Odnośnie świadków Sąd miał na uwadze, że świadkowie P. K., A. R. i W. R. są związani towarzysko i biznesowo z pozwaną. Zatem do ich zeznań należało podejść wnikliwie mając na uwadze łączące ich ze stroną relacje.

Sąd uznał za miarodajną opinię biegłego z zakresu rachunkowości. Biegły swoje obszerne i szczegółowe stanowisko sformułował po zapoznaniu się ze zgromadzoną w aktach sprawy i dołączonych do akt dokumentacją. Opinia nie była przez strony kwestionowana.

W dalszym zakresie Sąd oceni szerzej materiał dowodowy w dalszej części uzasadnienia.

Sąd jak wynika z uzasadnienia przyjął część istotnych dla sprawy ustaleń ze spraw, które toczyły się miedzy stronami pod sygn. IVP 263/14 i IVP 129/14( sprawy połączono do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia pod sygn. IVP 129/14)

Zgodnie z przepisem art. 365 § 1 k.p.c. orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy i inne organy państwowe, a w wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby. W piśmiennictwie podkreśla się, iż z mocy wiążącej prawomocnego wyroku wynika konieczność uwzględnienia faktu istnienia konkretnego orzeczenia regulującego konkretną sprawę. W konsekwencji wszystkie wymienione w tym przepisie podmioty muszą się liczyć się z wydanym orzeczeniem. Nie mogą go więc ani zmieniać, ani podejmować działań nierespektujących faktu jego wydania (zob. Komentarz do kodeksu postępowania cywilnego. Część pierwsza. Postępowanie rozpoznawcze, pod red. T. Erecińskiego, Wydawnictwo Prawnicze, Warszawa 1997, t. I, s. 518-519; Kodeks postępowania cywilnego z komentarzem, pod red. J. Jodłowskiego i K. Piaseckiego, Wydawnictwo Prawnicze, Warszawa 1989, t. II, s. 590-591). Oznacza to, iż nikt nie może negować faktu istnienia prawomocnego orzeczenia, jak również jego określonej treści. Powoduje zarazem istotne następstwo w postaci obowiązku brania pod uwagę przez inne sądy i organy państwowe, przy rozstrzyganiu przez nie danego rodzaju spraw, zarówno istnienia prawomocnego orzeczenia, jak też określonego stanu rzeczy wykreowanego przez sentencję. Jeśli zatem w innym toczącym się postępowaniu pojawiają się kwestie związane, czy też odnoszące się do treści prawomocnego orzeczenia, podmiot prowadzący to postępowanie ( sąd, organ państwowy) nie tylko nie może pominąć faktu wydania takiego orzeczenia i zwartego w nim rozstrzygnięcia, ale także nie może czynić ustaleń nie zgodnych z sentencją tego orzeczenia, lecz powinien rozstrzygnąć daną sprawę w sposób niesprzeczny z jego treścią.

Dochodzone przez powoda odszkodowanie wymaga wykazania przesłanek winy , szkody i związku przyczynowego jako ,że w pozwie powód opierając się na przepisach o odpowiedzialności materialnej domagał się naprawienia szkody przez pozwanych. Także takie same przesłanki wymagają dowodu w przypadku oceny sprawy w oparciu o art. 415 kc.

Powód jako przesłankę odpowiedzialności pozwanego wskazał art. 122 kp. Przepis ten stanowi, że jeżeli pracownik umyślnie wyrządził szkodę, jest obowiązany do jej naprawienia w pełnej wysokości. Zasady odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną czy to na skutek winy umyślnej czy nie umyślnej zawiera art. 114 kp według którego , pracownik, który wskutek niewykonania lub nienależytego wykonania obowiązków pracowniczych ze swej winy wyrządził pracodawcy szkodę, ponosi odpowiedzialność materialną według zasad określonych w przepisach niniejszego rozdziału.

Dalej według art. 115 kp pracownik ponosi odpowiedzialność za szkodę w granicach rzeczywistej straty poniesionej przez pracodawcę i tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego wynikła szkoda. W myśl art.116 kp pracodawca jest obowiązany wykazać okoliczności uzasadniające odpowiedzialność pracownika oraz wysokość powstałej szkody. Treść powyższego przepisu znalazła także odzwierciedlenie w orzecznictwie. Jak podniósł Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z dnia 11.09.2012 r. w sprawie III APa 20/12 (LEX nr 1223232) , w razie dochodzenia od pracownika odszkodowania na zasadach przewidzianych w ramach art. 114 k.p. w zw. z art. 122 k.p., to na pracodawcy spoczywa ciężar łącznego udowodnienia szkody i jej wysokości, winy pracownika oraz normalnego związku przyczynowego pomiędzy powstaniem albo zwiększeniem szkody a zachowaniem się pracownika.

Analizując powyższe przepisy normujące kwestie związane z tzw. ogólną materialną odpowiedzialnością pracownika wypada zauważyć, że możliwość uzyskania przez pracodawcę majątkowej rekompensaty od pracownika – w ramach tego reżimu odpowiedzialności – pojawia się z momentem ziszczenia się określonych wymogów (których istnienie musi pracodawca nadto wykazać). Pracodawca musi przede wszystkim ponieść (w następstwie określonego zachowania lub zaniechania pracownika) szkodę. Szkodę na gruncie omawianych przepisów należy rozumieć jako majątkowy uszczerbek przejawiający się w różnicy między obecnym stanem majątkowym pracodawcy a tym, jaki by posiadał, gdyby nie nastąpiło zdarzenie, które ten uszczerbek spowodowało. Może on polegać na zmniejszeniu aktywów pracodawcy (pomniejszeniu wartości majątku wskutek ubytku, utraty, zniszczenia lub uszkodzenia należących doń składników), na zwiększeniu jego pasywów (powstanie nowych zobowiązań lub zwiększenie zobowiązań istniejących) albo na udaremnieniu zwiększenia majątku poprzez pozbawienie poszkodowanego korzyści. Pojęcie szkody w prawie pracy nie jest jednocześnie strukturalnie jednolite. Jest ono bowiem rozumiane jako „rzeczywista strata” (art. 115 kp), pojmowana jako faktyczny, efektywny uszczerbek w majątku pracodawcy, ustalony według kosztów przez niego poniesionych. Szkodę można także definiować jako uszczerbek, który pracownik zobowiązany jest naprawić „w pełnej wysokości” (art. 122 kp). W pojęciu tak rozumianej szkody mieści się zarówno strata rzeczywista, jak i utracone korzyści już uzyskiwane lub oczekiwane w przyszłości (zob. B. Wagner w: Kodeks ..., s. 593-594, 604, 629).

Kolejną przesłankę materialnej odpowiedzialności pracownika stanowi bezprawność jego zachowania, ujmowana jako sytuacja, w której zachodzi kolizja między czynem a istniejącym porządkiem prawnym. Zachowanie pracownika nie może się zarazem odznaczać wyłącznie bezprawnością (element obiektywny). Musi je również znamionować pewien stopień winy (element subiektywny). Winę – w zakresie materialnej odpowiedzialności pracownika – doktryna dzieli na winę umyślną oraz winę nieumyślną, zbliżając się w ten sposób do karnistycznej konstrukcji tej instytucji.

Wina umyślna znamionuje daną osobę wówczas, gdy sprawca ma zamiar popełnienia danego czynu bezprawnego, a więc chce go popełnić albo przewidując możliwość jego popełnienia, na to się godzi. O działaniu nacechowanym winą nieumyślną można natomiast mówić wtedy, gdy sprawca, nie mając zamiaru popełnienia czynu bezprawnego, popełnia go jednak na skutek niezachowania ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, mimo, że możliwość popełnienia tego czynu przewidywał albo mógł przewidzieć. Przypisanie pracownikowi określonego rodzaju winy, jak tez stopnia tej winy ma nie tylko znaczenie dla ustalenia obowiązku ponoszenia przez pracownika odpowiedzialności odszkodowawczej, ale wywiera także wpływ na zakres tej odpowiedzialności (art. 118, 121 i 122 kp) (zob. B. Wagner w: Kodeks ... , s. 599).

By móc pociągnąć pracownika do materialnej odpowiedzialności musi również zaistnieć związek przyczynowy między jego bezprawnym i zawinionym zachowaniem oraz szkodą, jaką odniósł pracodawca. Przepis art. 115 kp – odnoszący się do owego związku przyczynowo-skutkowego – opiera się na koncepcji tzw. adekwatnego związku przyczynowego. Pracownik ponosi odpowiedzialność tylko za normalne, typowe skutki swojego zachowania tj. takie, które w pewnym układzie stosunków i warunków wynikają zwykle z określonego postępowania. Wspomnianą normalność następstw ocenia się w oparciu o okoliczności obiektywne poprzez odwołanie się – przy uwzględnieniu doświadczenia życiowego i zasad nauki – do pewnych modelowych relacji zachodzących między zdarzeniami i ich następstwem przyczynowo-skutkowym. Taki normalny związek przyczynowy między zachowaniem pracownika a szkodą powstałą w wyniku tego zachowania ma więc miejsce wówczas, gdy zdarzenie w ogóle zdolne jest spowodować uszczerbek i w zwyczajnym biegu rzeczy ten uszczerbek wywołuje (zob. B. Wagner w: Kodeks …, s. 600-601, 605; por. także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 1977 r., V PRN 4/77, LexPolonica nr 317683).

W pierwszym etapie ustala się, czy powstanie szkody pozostaje w jakimkolwiek związku przyczynowym z działaniem lub zaniechaniem określonej osoby. Jeżeli bez działania lub zaniechania określonej osoby szkoda i tak by powstała, oznacza to, że między działaniem lub zaniechaniem określonej osoby a szkodą nie ma związku przyczynowego.

W drugim etapie ustala się natomiast, czy związek przyczynowy między działaniem lub zaniechaniem sprawcy szkody a powstaniem szkody uznać można za normalny, adekwatny. Za normalne następstwa określonego zdarzenia uważa się przy tym tylko takie następstwa, których powstaniu dane zdarzenie szczególnie sprzyja, zwiększając prawdopodobieństwo ich wystąpienia. W doktrynie dominuje pogląd, zgodnie z którym normalność następstw danego zdarzenia należy oceniać na podstawie wszystkich danych wynikających z doświadczenia i praw nauki, a nie na podstawie możliwości przewidywania następstw danego zdarzenia przez sprawcę lub przeciętnie przezornego i rozsądnego człowieka. Możliwość przewidywania skutków danego zdarzenia przez sprawcę stanowi bowiem jeden z przejawów winy sprawcy, nie zaś element związku przyczynowo - skutkowego. (J. Skoczyński w: Kodeks pracy. Komentarz, pod red. Z. Salwy, Warszawa 2000, s. 382).

Przepis art. 122 k.p. wyłącza ograniczoną odpowiedzialność pracownika w razie wyrządzenia pracodawcy szkody z winy umyślnej, mającej postać winy umyślnej kwalifikowanej, bez względu na metodę działania, która spowodowała tę szkodę ( 112) . W komentowanej regulacji nie chodzi bowiem o umyślne działanie (zaniechanie), które w konsekwencji doprowadziło do szkody, ale o takie umyślne działanie (zaniechanie), którego skutek jest objęty zamiarem sprawcy ( 113) . W rachubę wchodzi zarówno zamiar bezpośredni, jak i ewentualny. Przykładem umyślnego wyrządzenia szkody z zamiarem bezpośrednim jest uszkodzenie obrabiarki numerycznej w celu jej unieruchomienia. Natomiast umyślność z art. 122 k.p. w formie zamiaru ewentualnego należy z reguły łączyć z takim zachowaniem się pracownika, kiedy dąży on do jakiegoś innego celu niż wyrządzenie szkody pracodawcy, lecz zdaje sobie sprawę, że może tym samym spowodować uszczerbek w mieniu pracodawcy i fakt ten aprobuje (godzi się na powstanie szkody ( 114) ). Od okoliczności każdej sprawy zależy wynik oceny zachowania się pracownika i jego świadomości możliwości spowodowania szkody oraz godzenia się przez niego z taką ewentualnością ( 115) ( komentarz Krzysztofa Baran do art. 122 kp w programie Lex Omega) Umyślne wyrządzenie szkody zachodzi wówczas, gdy pracownik objął następstwa swojego czynu zamiarem bezpośrednim lub ewentualnym (teza VIII uchwały SN z 29.12.1975 r., V PZP 13/75, powołanej w uw. 5.2 do art. 114 ). Zamiar pracownika – dla zastosowania tego przepisu – musi obejmować nie tylko umyślne naruszenie obowiązków, ale także powstanie szkody. Zamiar bezpośredni zachodzi wtedy, gdy pracownik chce wyrządzić szkodę, a ewentualny – gdy przewiduje możliwość jej powstania i godzi się na to. Sąd miał także na uwadze ,że przypadku osób zajmujących kierownicze lub samodzielne stanowiska ocena bezprawności zachowania i winy jest przy tym surowsza niż w odniesieniu do pozostałych pracowników. Ale nawet w przypadku tej kategorii osób ich odpowiedzialność za powstałe szkody musi być następstwem zachowań bezprawnych i zawinionych. wyrok z dnia 22 sierpnia 2019 r. I PK 103/18.

Sąd w sprawie miał na uwadze ,że w odnalezionej na firmowym komputerze pozwanej korespondencji znajdowały się skany sprawozdań, których nie było w rejestrze powoda, były opatrzone jego logiem i znakiem (...). Na sprawozdaniach widniał podpis pozwanej. Znajdowały się tam również skany faktur dla firmy (...) wystawione przez Ł. S. (1).

Pozwana ponosiła ,że toczyło się postępowanie o fałszowanie podpisów . Sąd zapoznał się ze zgromadzonym tam materiałem i należy podzielić stanowisko powoda przedstawione w piśmie z dnia 6 kwietnia 2018r. ,że w toku postępowania przygotowawczego w sprawie Ds.651.2017 Prokurator zwrócił się do Przedsiębiorstwa Produkcyjno-Handlowo-Usługowego (...) o wydanie oryginałów sprawozdań z badań wykonanych przez Laboratorium (...) nr: (...), (...), (...), dwóch o numerze (...), (...), (...), (...), (...), dwóch o numerze (...), (...), (...), (...), (...) i (...) /k. 46 akt Ds. 651.2017 Prokuratury Rejonowej w Brodnicy, oryginały sprawozdań k. 109 niniejszych akt/.

Sporne sprawozdania w przedmiotowej sprawie dotyczą wyłącznie 2013 r. Z tego roku pochodzi sześć sprawozdań o numerach: (...), (...), dwa o numerze (...), (...) i (...). Zgodnie z opinią z przeprowadzonych badań z dnia 20.04.2017 r./k. 559-639 akt Ds. 651.2017 Prokuratury Rejonowej w Brodnicy/, podpisy na sprawozdaniach (...), (...) i (...) nie zostały nakreślone przez E. S. (1). Natomiast nie można wykluczyć, że podpisy na sprawozdaniu nr (...) zostały nakreślone przez E. S. (1), a podpisy na sprawozdaniu nr (...) prawdopodobnie nie zostały nakreślone przez E. S. (1). Powód kwestionuje prawdziwość jedynie sprawozdania nr (...), co do którego biegły wypowiedział się, że nie można wykluczyć, że podpisy na nim zostały nakreślone przez E. S. (1). Należało zatem ocenić, iż sporne w sprawie sprawozdania zostały podpisane przez pozwaną.( k.638)

Pozwana podnosiła , wspólnicy powoda weszli do poczty prywatnej w komputerze pozwanej nielegalnie . Powyższe było już rozważanie w sprawach toczących się między stronami. Sąd podziela przyjęte w uzasadnieniu sprawy IVP 129/14 rozważania . Podano m.in ,że nie można zatem w sposób dogmatyczny podchodzić do kwestii skorzystania z dowodów pozyskanych w sposób przestępczy i apriorycznie odrzucać tak zebrany materiał dowodowy. Przed podjęciem takiej decyzji należy natomiast zbadać dany przypadek, dokonać jego oceny z uwzględnieniem całokształtu okoliczności określonego stanu faktycznego, w tym przede wszystkim oszacować wartości lub normy naruszone poprzez nielegalne pozyskanie danego dowodu, a także potencjalne pozbawienie danej osoby prawa do sprawiedliwego procesu w przypadku pominięcia określonego materiału dowodowego.

Należy również podkreślić, co stanowi pewien stały motyw przytaczanych orzeczeń, że polska procedura cywilna nie przewiduje zakazu korzystania z tzw. dowodów nielegalnych, zaś ewentualne ograniczenia w tym zakresie można co najwyżej wywodzi z norm konstytucyjnych, wśród których przewidziano także prawo do sądu (art. 45 ust. 1 w zw. z art. 77 ust. 2 Konstytucji RP), aktualizujące się zwłaszcza wtedy, gdy rozpoznawana sprawa dotyczy naruszenia wolności lub praw danego podmiotu. Prawo to realizowane jest przede wszystkim poprzez zapewnienie dostępu do sądu (tj. prawa uruchomienia procedury przed sądem) i odpowiednio ukształtowanej procedury sądowej (zgodnej z wymogami sprawiedliwości i jawności) oraz zagwarantowanie prawa do wyroku sądowego (tzn. prawa do uzyskania wiążącego rozstrzygnięcia sprawy przez sąd) (zob. wyroki TK z dnia 26 listopada 2013 r., SK 33/12, OTK 2013/8/124, z dnia 22 października.2013 r., SK 14/13, OTK 2013/7/100, z dnia 6 grudnia 2004 r., SK 29/04, OTK 2004/11/114). Pozbawienie strony możliwości wykazania określonych okoliczności faktycznych, poprzez bezwarunkowe zakazanie korzystania z dowodów bezprawnych, mogłoby doprowadzić w pewnych sytuacjach do naruszenia prawa do uzyskania wyroku sądowego rozstrzygającego daną sprawę zgodnie z rzeczywistym stanem rzeczy.

W sprawie IVP 129/14 Sąd stanął na stanowisku, że zachodziły podstawy do wykorzystania w powyższym postępowaniu maili wysłanych lub odebranych przez powódkę, które A. T. (jak wynika z wzmiankowanego wyroku SR w Brodnicy) pozyskał w sposób bezprawny, popełniając przestępstwo z art. 267 § 1 kk. Wydruki owych maili – co do autentyczności i zgodności z prawdą których powódka nie zgłaszała żadnych zastrzeżeń – potwierdzają bowiem (co zostanie omówione w dalszej części uzasadnienia), że powódka przez okres roku, tj. od stycznia 2013 r. do stycznia 2014 r., działała na szkodę pozwanej, pomagając w działalności męża i informując go o potencjalnych klientach powódki a także organizując kolejną działalność konkurencyjną wobec działalności pozwanej, w ramach której również podejmowała już pewne działania mogące wyrządzić pozwanej szkodę.

Takie same rozważania w zakresie sposobu pozyskania przez wspólników dokumentów z komputera pozwanej można odnieść do spornych sprawozdań.

Oceniając zarzuty powoda w zakresie nieprawidłowych sprawozdań w oparciu o zeznania stron, świadków, dokumenty i opinię biegłego sąd ustalił ,że to pozwana wyrządziła swoimi działaniami szkodę powodowi . Jej wysokość oraz zakres wyjaśnił szeroko biegły w opinii.

Nieprawidłowości w zakresie zlecenia badań i sprawozdań można wywnioskować także z zeznań W. R. . Zarówno on i pozwana nie potrafili spójnie i przekonująco wyjaśnić co kryje się pod hasłem obsługa gleby na fakturach byłego męża pozwanej. Jak wynika z zeznań W. R. mogło to być także wynagrodzenie za sprawozdania, za które jak wynika z dokumentów nie zapłacił powódce , nie zapłacił powódce także Ł. S.. W. R. otrzymywał sprawozdania z autoryzacją pozwanej i logo powoda, które nie zostały oficjalnie nie zostały zarejestrowane przez pozwaną . Pozwana przyznał ,że reguła było ,że to ona zatwierdzała sprawozdania.( k.387)

Strony nie kwestionowały opinii biegłego ( pisma na kartach 947 i 948) jednakże strona powodowa oceniła ,że winna otrzymać kwotę wskazana w pozwie ( brutto) . Po pierwsze trzeba wyjaśnić ,że kwota netto z opinii nie stanowi kwoty brutto z pozwu ( w zakresie sprawozdań) . Po drugie biegły wyjaśnił ,że do szkody powoda nie może być wliczony podatek Vat przy żądaniu odszkodowania. Powódka co sąd miał na uwadze nie wykazała, że winno być inaczej. Nie jest wystarczającym wskazanie ,że przy umyślnym wyrządzeniu szkody pozwana winna pokryć utracone korzyści , lecz istotnym byłoby wykazanie ,że Vat byłby dla powoda utraconą korzyścią. Jest to podatek , który powódka musiałaby odprowadzić na rzecz Skarbu Państwa. Nie może sąd ocenić zatem ,że w tym zakresie powódka byłaby wzbogacona, a pozwana tą szkodę winna wyrównać.

Sąd też w zakresie tego roszczenia zwrócił uwagę na podstawę faktyczną roszczenia . Powódka podała w pozwie ,że nie posiada wszystkich sprawozdań do porównania, gdyż znajdowały się w Prokuraturze, zwracała się jednak o ich ustalenie , ponadto wniosła o zasądzenie szkody ustalonej przez biegłego w oparciu o ustalone przez biegłego nieprawidłowe sprawozdania. Pismo zostało doręczone pozwanej ( k.987) . Sąd uwzględnił zatem zakres faktyczny przedstawiony w opinii biegłego.

Sąd miał także w sprawie na uwadze ,że umorzeniem postępowania w prokuraturze sąd nie był związany. Mając na uwadze zasady wynikające z art. 11 kpc, z których wynika ,że ustalenia wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa wiążą sąd w postępowaniu cywilnym. Jednakże osoba, która nie była oskarżona, może powoływać się w postępowaniu cywilnym na wszelkie okoliczności wyłączające lub ograniczające jej odpowiedzialność cywilną.

Sąd dokonał własnych szerokim ustaleń łącznie z opinią biegłego z zakresie księgowości, który wyjaśnił zakres i wysokość szkody. Sąd wziął pod uwagę zarzuty pozwanej , które omówił w sprawie.

W ocenie sądu pozwani ponieśli szkodę skoro sprawozdania autoryzowane przez pozwaną nie stanowiły faktycznie dochodów spółki. Sąd ustalił ,że zostały one ukryte przez pozwaną , która jak wynika z materiału dowodowego , z błędnych numerów sprawozdań , z zawartości komputera używanego przez pozwaną autoryzowała sprawozdania w imieniu spółki , lecz ich w niej nie rejestrowała.

Pozwana podnosiła ,że były także inne niż złożone do sprawy rejestry , który miały wykazać stanowisko pozwanej , lecz oprócz słów pozwanej nie przedstawiła w tym zakresie innych dowodów. Sąd nie dał wiary zeznaniom pozwanej , gdyż nie potrafiła logicznie i spójnie wytłumaczyć i odnieść się do zgromadzonego w tym zakresie materiału dowodowego. Wskazywała w pierwszych przesłuchaniach ,że nie wie co za dokumenty zgromadzone w Prokuraturze i nie może się do nich odnieść, potem ,że były też inne rejestry, protokoły ( k.704) . Nie potrafiła logicznie wytłumaczyć różnej , zamienianej numeracji sprawozdań. Nie można było przyjąć jako podawała pozwana ,że były to sprawozdania zstępujące skoro dotyczyły różnych podmiotów, a nie poprawy sprawozdania dla danego podmiotu. Świadek R. ,który otrzymywał od pozwanej sprawozdania nie słyszał o sprawozdaniach zstępujących.

Mając powyższe na uwadze Sąd orzekł jak w pkt. I i w części oddalił w tym zakresie powództwo w pkt. II wyroku. Pozostała część oddalonego powództwa dotyczyła drugiego z roszczeń.

Odnosząc się do drugiego z roszczeń dotyczącego utraty dochodów wynikających ze współpracy z B. można ocenić ,że pozwana przekazała mężowi pewną część informacji o zainteresowanych pomiarami środowiska pracy . To wynika z dokumentacji mailowej, a także zostało ustalone także z uprzednio toczących się sporów między stronami w sprawach IVP 124/14 i IVP 263/14. Powyższe okoliczności można wywnioskować także z zeznań pracowników B. Ł. P.( k.535-536v) , M. M. (k. 538). O tym, że powódka współpracowała z B., lecz bez znajomości na jakich zasadach zeznali A. G. i B. G. ( 539-541)

Pomiary środowiska pracy były przedmiotem współpracy powódki z B.. Jednakże jak przyznał wspólnik powódki, B. w 2013r. przestał chcieć współpracować z powódką ( k.380v) i współpraca definitywnie zakończyła się pod koniec tego roku. Powyższe wynika także z zeznań świadka P. K. (1) ( k.326v-328v)

Szkoda podana przez powoda związana ze współpracą z B. nie mogła w ocenie sądu zostać uwzględniona. Nie wykazano ilości zleceń powoda przekazanych Ł. S. (1) , które faktycznie chciałby i miałby wykonać B. na zasadach współpracy w powódką, gdyż B. miał uwagi do współpracy i z niej się wycofywał. Nie wiadomo także ile z tych informacji podanych w mailach o wykonanie pomiarów środowiska pracy finalnie zostało zrealizowanych i sprawozdania przez B. zostały wystawione.

Nawet nie opierając się na współpracy z B., choć takie jest faktyczne uzasadnienie roszczenia , to nie wynika z materiału dowodowego ,że w takiej sytuacji powódka zleciłaby pomiary i wystawienie sprawozdania na takich samych zasadach ,za taką sama opłatą innemu laboratorium. Dopiero po rozliczeniu się z laboratorium , które byłoby podwykonawcą dla powoda w zakresie badań środowiska pracy, powódka mogłaby obciążyć fakturą klienta i ocenić potencjalna różnicę w swoim dochodzie.

Sąd miał też na uwadze ,że część informacji podanych w mailach nie dotyczyła współpracy z B.( np. informacja o laboratorium (...)) . Z części maili wynika ,że pozwana sama szukała kontrahentów dla męża.

Dodatkowo sąd zanalizował faktury powódki dla kontrahentów za badania środowiska pracy w latach 2012 i 2013r. ( k.402-484) Nazwy podmiotów w każdym z tych lat w większości są różne. Pozwana i świadek K. podały ,że badania środowiska pracy , jeżeli nie ma znacznych przekroczeń wykonuje się co dwa lata. Powyżej okoliczności sąd dał wiarę , gdyż wynika to z przepisów Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 2 lutego 2011 r.w sprawie badań i pomiarów czynników szkodliwych dla zdrowia w środowisku pracy . Nie można było zatem przyjąć ,że dochód powódki z tytułu badań środowiska pracy w 2013r. byłby na tym samym poziomie co w 2012r.

Powyższe okoliczności nie dały podstaw do wyliczenia odszkodowania mając na uwadze także art. 322 kpc. Sąd miał na uwadze, że przedstawione powyższej okoliczności wiążą się także z podstawą odpowiedzialności, która w oparciu o art. 322 kpc nie może zostać ustalona .

Sąd oddalił powództwo w zakresie tego roszczenia.

Odnosząc się do kosztów postępowania sąd miał na uwadze ,że :

Powódka pierwotnie wniosła w sprawie o zapłatę kwoty 52 367,82zł. następnie rozszerzyła pozew o kwotę 14.105,13zł ( k.400v) co zmieniło roszczenie na kwotę 66.472,95zł.

Powódka wygrała roszczenie w zakresie kwoty 23.772,04zł. Wygrana to 35,76% ( przegrana 64.24%)

Została pierwotnie uiszczona opłata od pozwu w wysokości 2619zł. Zmiana roszczenia zmieniła wysokości opłaty od pozwu o dodatkowe 705zł co musiało zostać rozliczone w orzeczeniu kończącym.

Sąd orzekał o kosztach pełnomocnika powoda i pełnomocnika pozwanej w oparciu o art. 98 § 1 kpc i art. 100 kpc mając na uwadze przepisy par. 9 ust.1 pkt. 2 i par. 2 pkt.6 Rozporządzeń Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie i czynności radców prawnych.

Koszty powódki to:

a) koszty zastępstwa procesowego : 5400 razy 75%= 4050 zł razy 35,76%=1448,28zł + koszty opłaty skarbowej od pełnomocnictwa 17zł razem 1465,28zł

b) opłata od pozwu –poniesiona 2619zł ( k.31) , opłata która winna być uiszczona po rozszerzeniu pozwu to 3324zł, powód przegrał 64,24% zatem winien uiścić opłatę w wysokości 2135,34zł , pozwana winna zwrócić powodowi 483,66zł( 2619-2135,34)

Koszty pozwanej :

a) koszty zastępstwa procesowego : 5400 razy 75%= 4050 zł razy 64,24%=1601,72zł + koszty opłaty skarbowej od pełnomocnictwa 17zł razem 2618,72 zł

Nadto stosownie do treści art. 13 ust. 1 i art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach w sprawach cywilnych (Dz. U. Nr 167, poz. 1398 ze zm.) Sąd pobrał na rzecz Skarbu Państwa :

a)od powoda część wynagrodzenia biegłego 5850 zł razy 64,24%=3758,04zł

a)od pozwanej część wynagrodzenia biegłego 5850 zł razy 35,76%=1091,96zł, oraz pozostała część opłaty od pozwu 705zł.

Pozostałą nieuiszczoną część opłaty Sąd pobrał od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa , gdyż przegrana pozwanej to 35,76%, cała opłata należna od pozwanej to 3324zł razy 35,76% to 1188,67-483,66( zwrot dla powoda) = 705zł( pozostało do pobrania na rzecz Skarbu Państwa).