Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ca 271/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 czerwca 2021 roku.

Sąd Okręgowy w Sieradzu I Wydział Cywilny

w następującym składzie:

Przewodniczący Sędzia Katarzyna Powalska

Sędziowie Barbara Bojakowska

Joanna Składowska

po rozpoznaniu w dniu 28 czerwca 2021 roku w Sieradzu

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa Towarzystwa (...) w W.

przeciwko J. J. (1)

o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli

z dnia 11 marca 2021 roku, sygn. akt I C 477/20

1.  oddala apelację;

2.  nie obciąża pozwanego kosztami procesu należnymi powodowi w postępowaniu apelacyjnym;

3.  przyznaje adwokat A. S.B. (...) ( jeden tysiąc czterysta siedemdziesiąt sześć ) złotych brutto tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanemu z urzędu w postępowaniu apelacyjnym, które nakazuje wypłacić ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli.

Sygn. akt I Ca 271/21

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy w Zduńskiej Woli w sprawie I C 477/20 z powództwa Towarzystwa (...) w W. przeciwko J. J. (1) uznał za bezskuteczną w stosunku do Towarzystwa (...) w W. umowę przeniesienia własności udziału ½ części we własności nieruchomości gruntowej położonej we wsi R. S. i R. gmina Z. o obszarze 0,67 ha objętej księgą wieczystą (...), oznaczonej jako działki ewidencyjne nr (...), zawartą w dniu 28 2015 roku pomiędzy P. J. i J. J. (1) w Kancelarii Notarialnej R. B. w Z. rep. (...) w celu zaspokojenia wierzytelności Towarzystwa (...) w W. wynikającej z punktu 5. wyroku Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli z dnia 30 marca 2017 roku, sygn. akt II K 219/15 (pkt 1.). Sąd ponadto nie obciążył pozwanego obowiązkiem zwrotu powodowi kosztów procesu (pkt 2.) oraz przyznał wynagrodzenie dla pełnomocnika ustanowionego z urzędu (pkt 3.)

Powyższe orzeczenie zapadło w oparciu o następujące ustalenia i wnioski:

Nieruchomość gruntowa położona w miejscowości R. objęta księgą wieczystą (...) oznaczona jako działki nr (...) o łącznej powierzchni 67 arów, stanowiła pierwotnie własność małżonków J. i J. J. (3). Małżonkowie J. zamieszkiwali na tej nieruchomości wspólnie z dwójką synów. W 1992 roku nieruchomość rodzinną opuściła córka właścicieli A. T.. Na nieruchomości tej do chwili obecnej mieszka także brat J. J. (1). W dniu 5 stycznia 2005 roku małżonkowie J. darowali własność nieruchomości swojemu synowi P. J.. Oprócz darowanej nieruchomości, P. J. nie miał innego majątku. W roku darowizny zmarła J. J. (3). Po jej śmierci J. J. (1) pomagała córka mieszkająca w tej samej miejscowości. W 2013 roku J. J. (1) przeszedł udar, po którym jego stan zdrowia uległ znacznemu pogorszeniu. Pozwany porusza się na wózku inwalidzkim, wymaga pomocy w opiece i codziennych czynnościach.

Pisemnym oświadczeniem z dnia 16 grudnia 2015 roku pozwany J. J. (1) w zakresie swojego udziału odwołał darowiznę ww. nieruchomości. Jako przyczynę swojej decyzji wskazał rażącą niewdzięczność obdarowanego, przejawiającą się brakiem zainteresowania od dłuższego czasu osobą darczyńcy, brakiem czynności opiekuńczych. W oświadczeniu opisano również stan zdrowia darczyńcy po przebytym udarze i jego wpływ na zachowanie obdarowanego. Oświadczenie dotarło do obdarowanego w dniu 22 grudnia 2015 roku.

Aktem notarialnym z dnia 28 grudnia 2015 roku sporządzonym w Kancelarii Notarialnej R. B. w Z. rep. (...) roku, w związku z ww. odwołaniem darowizny, P. J. przeniósł powrotnie na J. J. (1) własność udziału 1/2 części w darowanej wcześniej nieruchomości.

W dniu 3 listopada 2014 roku w miejscowości R. w obecności pozwanego policja dokonała przeszukania pomieszczeń, ustalając, iż znajduje się tam części pochodzące ze skradzionego pojazdu. W tym samym dniu zatrzymano również P. J.. Wyrokiem z dnia 30 marca 2017 roku wydanym w sprawie II K 219/15 Sąd Rejonowy w Zduńskiej Woli w punkcie 5. na podstawie art. 46 § 1 k.k. zasądził solidarnie m. in. od P. J. na rzecz Towarzystwa (...) w W. łączną kwotę 40 400 zł tytułem naprawienia szkody wynikającej z przestępstw przeciwko mieniu popełnionych w okresie od lutego 2014 roku do października 2014 roku. Na podstawie niniejszego prawomocnego wyroku zaopatrzonego w klauzulę wykonalności powód w październiku 2019 roku wszczął przeciwko dłużnikom solidarnym egzekucję w sprawie Km 2777/19 prowadzoną przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Zduńskiej Woli J. K., w wyniku której do chwili obecnej od wszystkich dłużników solidarnych uzyskano jedynie kwotę 591,96 zł wynikłą z dobrowolnej wpłaty drugiego z dłużników solidarnych, która w całości zaliczona została na koszty zastępstwa prawnego wierzyciela w egzekucji. Egzekucja skierowana została m. in. do należącego do dłużnika udziału w nieruchomości gruntowej położonej w miejscowości R. objętej księgą wieczystą (...).

Przy tak ustalonych faktach Sąd Rejonowy w Zduńskiej Woli uznał za uzasadnione w pełni wniesione powództwo ze skargi pauliańskiej przeciwko pozwanemu. Sąd I instancji uzasadniając swoje rozstrzygnięcie wskazał na orzecznictwo Sądu Najwyższego, zgodnie z którym za niedopuszczalne wprawdzie uważa się uznanie za bezskuteczną na podstawie art. 527 § 1 k.c. umowy powrotnego przeniesienia własności nieruchomości na darczyńcę zawartej w następstwie odwołania darowizny z powodu rażącej niewdzięczności, przewidując jednakże wyjątek w sytuacji zmowy między stronami takiej czynności. Sąd Rejonowy w Zduńskiej Woli przyjął, że w niniejszej sprawie można mówić o tego typu zmowie, wziąwszy pod uwagę w szczególności świadomość J. J. (1) o postępowaniu karnym syna oraz krótki okres jaki minął pomiędzy złożeniem oświadczenia obdarowanemu o odwołaniu darowizny a sporządzeniem aktu notarialnego na podstawie którego P. J. powrotnie przeniósł własność udziału w nieruchomości na ojca. Jednocześnie sąd meriti wskazał na uchybienie przez darczyńcę terminowi rocznemu odwołania darowizny z art. 899 § 3 k.c.

Apelację od powyższego orzeczenia w ustawowym terminie wywiódł pełnomocnik pozwanego, zaskarżając je w zakresie punktu 1. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił:

- błąd w ustaleniach faktycznych polegający na niezasadnym uznaniu, że odwołanie darowizny z dnia 15 grudnia 2015 r. dokonane przez J. J. (1) nastąpiło z uchybieniem terminu rocznego przewidzianego w przepisie art. 899 § 3 k.c.,

- błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, że pomiędzy J. J. (1) i P. J. istniała zmowa w zakresie pokrzywdzenia wierzyciela (...) z siedzibą w W., a tym samym, że pozwany miał świadomość problemów syna i działał w porozumieniu z nim, w celu pokrzywdzenia powoda.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty skarżący wniósł o:

- zmianę wyroku w zaskarżonej części i oddalenie powództwa w całości;

- zasądzenie na rzecz pełnomocnika pozwanego kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu w postępowaniu apelacyjnym,

jak również, z tzw. „ostrożności procesowej” wniósł o nieobciążanie pozwanego kosztami postępowania z uwagi na zasadę słuszności.

W odpowiedzi na apelację strona powodowa wniosła o oddalenie apelacji oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja wywiedziona przez stronę pozwaną podlegała oddaleniu wobec przeważającej niezasadności zarzutów w niej wywiedzionych, które wobec treści motywów rozstrzygnięcia sądu pierwszej instancji jawią się jako jedynie polemiczne.

Sąd Okręgowy w zasadniczej części przyjął za własne poczynione przez Sąd Rejonowy ustalenia faktyczne stwierdzając, że znajdują umocowanie w prawidłowo ocenionym materiale dowodowym, jak również podzielił w całej rozciągłości wnioski Sądu pierwszej instancji, jako wywiedzione z tych ustaleń w sposób logiczny, przy prawidłowym uwzględnieniu porządku prawnego oraz zasad doświadczenia życiowego. Odnosząc się jedynie do zarzutu niezasadnego uznania, że pozwany uchybił terminowi z art. 899 § 3 k.c. wskazać należy, że zarzut ten ma znaczenie drugorzędne w niniejszej sprawie. Kwestia niezachowania terminu do złożenia oświadczenia stanowiła bowiem tylko jedną z okoliczności wzmacniającą argumentację o działaniu darczyńcy i obdarowanego przeciwko interesom wierzyciela, a ustalenie o uchybieniu terminu nie wpływa na trafność rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego w kwestii skargi pauliańskiej. Niemniej jednak, można uznać częściowo za słuszny zarzut skarżącego w tym zakresie. Gdy rażąco niewdzięczne zachowanie ma charakter ciągły (dotyczy to zwłaszcza zaniechania – jak w niniejszej sprawie), termin roczny z art. 899 § 3 k.c. należy liczyć od chwili, w której stan rażąco niewdzięcznego zachowania ustał (Postanowienie SN z 29.10.2019 r., IV CSK 256/19, LEX nr 2744148). W sprawie niniejszej stan niewdzięczności miał charakter ciągły i bezsprzecznie trwał co najmniej od 2013 roku (przebycia udaru przez pozwanego) aż do grudnia 2015 r., kiedy to pozwany złożył o synowi oświadczenie o odwołaniu darowizny. Tym samym, w ogóle nie doszło do ustania niewdzięcznego zachowania ze strony P. J., wobec czego akurat pod względem dotrzymania terminu z art. 899 § 3 k.c. odwołanie darowizny można uznać za skuteczne. Okoliczność ta z całą pewnością nie ma jednakże wpływu na rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego, a tym samym nie może doprowadzić do reformatoryjnego albo kasatoryjnego rozstrzygnięcia Sądu II instancji.

Trafnie bowiem Sąd I instancji uznał, że to sekwencja zdarzeń – złożenie oświadczenia o powrotnym przeniesieniu prawa własności niezwłocznie po oświadczeniu o odwołaniu darowizny, w sytuacji, w której przez poprzednie kilkanaście lat P. J. także nie zajmował się ojcem, nie stanowił dla niego oparcia ani nie wykonywał jego poleceń – wskazuje na zmowę między pozwanym a jego synem, która to stała się zasadniczym powodem uznania czynności prawnej za bezskuteczną. Celnie zwrócił uwagę Sąd Rejonowy także na to, że całą operację stawienia się do aktu notarialnego u notariusza ojciec z synem zorganizowali w bardzo krótkim czasie i to w okresie Świąt Bożego Narodzenia. Doświadczenie życiowe nakazuje przyjąć, iż takie zachowanie syna na wieść o dowiedzeniu się o uznaniu go przez ojca za „niewdzięcznego” jest wyjątkowo wątpliwe i bynajmniej nie stanowi okoliczności zachęcającej syna do pilnego i zgodnego stawienia się u notariusza celem sporządzenia aktu notarialnego, mocą którego P. J. utracił darowaną mu kilka lat wcześniej przez ojca własność.

Nie sposób uznać również za zasadną argumentację, że J. J. (1) nie wiedział o problemach syna. Jak trafnie zauważył Sąd Rejonowy – pozwany był obecny przy czynności przeszukania pomieszczeń w miejscu jego zamieszkania, jak również wiedział o zatrzymaniu syna. Przyjmując nawet, że nie kontaktował się później z synem w sprawie etapu, na jakim znajdowało się prowadzone przeciwko niemu postępowanie karne, prowadzone przez Policję czynności bez wątpienia dawały mu wiedzę o potencjalnych problemach syna, mogących skutkować w przyszłości wyrokiem skazującym i powstaniem zadłużenia.

Sąd Okręgowy w niniejszej sprawie miał wzgląd również na społeczno-gospodarcze cele instytucji skargi pauliańskiej i zasady współżycia społecznego. Uznanie za bezskuteczną w stosunku do wierzyciela (powoda) owej czynności prawnej, otwiera bowiem drogę do egzekucji z rzeczonej części nieruchomości darowanej P. J. przez ojca. Egzekucja ta finalnie może spowodować pogorszenie się sytuacji J. J. (1), nie wyłączając nawet utraty miejsca zamieszkania. Okoliczności te (uwzględniając w szczególności wiek pozwanego oraz jego zły stan zdrowia) nie pozostały przez Sąd Okręgowy niezauważone, lecz ostatecznie nie mogły doprowadzić do wzruszenia orzeczenia Sądu Rejonowego. Warto bowiem dostrzec, że powód (wierzyciel) już przez kilka ostatnich lat bezskutecznie prowadził egzekucję przeciwko P. J.. Wywiedziona przez powoda skarga pauliańska była de facto ostatnią możliwością na chociażby częściowe przeprowadzenie egzekucji przez powoda i odzyskanie długu. Co więcej, uwzględnienie niniejszej skargi pauliańskiej dotyczy jedynie ½ udziałów w nieruchomości gruntowej położonej we wsi R. S. i R. gmina Z. o obszarze 0,67 ha, zatem nie musi oznaczać automatycznego wymierzenia egzekucji w jedyne miejsce zamieszkania pozwanego. Sąd musi brać pod uwagę interesy obu stron stosunku zobowiązaniowego - tak dłużnika jak i wierzyciela. Ochrona interesów dłużnika (także przez pryzmat zasad współżycia społecznego) nie może odbywać się w oderwaniu od zrozumienia zasadności dochodzenia przez wierzyciela swojego długu. Z tych wszystkich względów, Sąd Okręgowy nie dopatrzył się w sprawie niniejszej naruszenia art. 5 k.c. i podzielając wyczerpująco uzasadnione stanowisko Sądu Rejonowego – oddalił apelację na podstawie art. 385 k.p.c., o czym orzeczono w punkcie 1 wyroku.

O kosztach postępowania Sąd orzekł zgodnie z art. 102 k.p.c., w myśl którego w wypadkach szczególnie uzasadnionych Sąd może zasądzić od strony tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Stosując art. 102 k.p.c. Sąd wziął pod uwagę złą sytuację materialną pozwanego, jego wiek oraz stan zdrowia, a także miał na względzie specyfikę rozpoznawanej sprawy. Dlatego też Sąd nie obciążył pozwanego kosztami procesu należnymi powodowi w postępowaniu apelacyjnym, o czym orzeczono w punkcie 2. wyroku.

W toku postępowania pozwany był reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika ustanowionego z urzędu. Wysokość wynagrodzenia pełnomocnika w osobie adw. A. B. ustalono w oparciu o § 8 pkt 5 w zw. z § 16 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu, o czym orzeczono w punkcie 3. wyroku.