Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 23/20 upr

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 maja 2021r r.

Sąd Rejonowy w Jaśle I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Dorota Myśliwiec

Protokolant: starszy sekretarz sądowy Stanisława Synowiec

po rozpoznaniu w dniu 31 maja 2021 w Jaśle

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa P. M.

przeciwko W. K. i Z. K. wspólnikom spółki cywilnej Firma Handlowa (...) s.c. z siedzibą w J.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanych W. K. i Z. K. wspólników spółki cywilnej Firma Handlowa (...) s.c. z siedzibą w J. solidarnie na rzecz powódki P. M. kwotę 4840zł (cztery tysiące osiemset czterdzieści złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 24 września 2019r do dnia zapłaty;

II.  w pozostałym zakresie powództwo oddala;

III.  zasądza od pozwanych W. K. i Z. K. wspólników spółki cywilnej Firma Handlowa (...) s.c. z siedzibą w J. solidarnie na rzecz powódki P. M. kwotę 966,97zł ( dziewięćset sześćdziesiąt sześć złotych 97/100) tytułem stosunkowego rozdzielenia kosztów postępowania .

Sygn. akt I C 23/20 upr.

Uzasadnienie wyroku z dnia 31 maja 2021 r.

Powódka P. M. w pozwie skierowanym przeciwko W. K. i Z. K. – wspólnikom spółki cywilnej Firmy Handlowej (...) Z. K., W. K. z siedzibą w J. domagała się zasądzenia kwoty 7.070 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie oraz zwrotu kosztów procesu.

Uzasadniając powyższe żądanie wskazała, że w dniu 1 kwietnia 2019 r. zakupiła u pozwanych samochód osobowy marki P. (...) za cenę 23.000 zł. W dniu 26 lipca 2019 r. samochód ten uległ awarii. W czasie wyjazdu powódki do K. na trasie A4 doszło do znacznej utraty mocy silnika, włączenia się systemów chłodzących i wyświetlenia wielu błędów komputera pokładowego. Powódka zdołała dojechać do zakładu mechanicznego. Po przeprowadzonej przez mechanika analizie stanu technicznego okazało się, że uszkodzeniu uległy pierścienie silnika, uszczelka głowicy cylindrów, uszczelka kolektora wydechowego oraz 2 uszczelniacze wału korbowego. Zdaniem powódki zaistniała awaria wynikła z wady tkwiącej w pojeździe w chwili zakupu i stanowi podstawę odpowiedzialności pozwanych na gruncie art. 560 § 1 k.c. Dochodzona kwota odpowiada kosztom naprawy samochodu, poniesionym przez powódkę.

W odpowiedzi na żądanie pozwu, pozwani domagali się oddalenia powództwa w całości oraz zasądzenia zwrotu kosztów procesu wraz z kosztami zastępstwa procesowego. Pozwani zaprzeczyli, aby zaistniała awaria samochodu miała być wynikiem wady ukrytej pojazdu. Wskazali, że powódka dokonała zakupu w asyście dwóch dorosłych osób, które pomagały jej w zapoznaniu się ze stanem technicznym samochodu, powódka dokonała jego oględzin i odbyła jazdę próbną. W szczególności powódka wiedziała, że nabywa samochód używany, o 10-letniej eksploatacji. Samochód ten w chwili awarii miał przebieg 188.206 km. Pozwani zarzucili, że awaria była następstwem zwykłej eksploatacji pojazdu. Zakwestionowali wysokość kosztów naprawy, wskazaną przez powódkę.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwani W. K. i Z. K. – wspólnicy spółki cywilnej Firmy Handlowej (...) Z. K., W. K. z siedzibą w J. prowadzą działalność gospodarczą m.in. w zakresie sprzedaży samochodów osobowych używanych.

W dniu 31 marca 2019 r. pomiędzy powódką a pozwanymi doszło do zawarcia umowy przedwstępnej sprzedaży samochodu osobowego marki P. (...), rok produkcji 2009 o nr rejestracyjnym (...). W dniu następnym umowa została sfinalizowana i powódka nabyła przedmiotowy samochód za cenę 23.000 zł. W chwili zakupu powódka została zapewniona, że samochód jest sprawny i nadaje się do jazdy, uzyskała m.in. zapewnienie, że w najbliższym czasie nie musi wymieniać rozrządu. Na wystawionej w dniu sprzedaży samochodu fakturze VAT widnieje informacja, że kupujący zapoznał się ze stanem technicznym pojazdu i nie będzie wnosił z tego tytułu żadnych roszczeń ( okoliczności bezsporne – kserokopia umowy przedwstępnej – k.15, kserokopia faktury Vat marża (...) – k.16,53, przesłuchanie powódki – k.116/2-117, przesłuchanie pozwanego Z. K. – k.118, wydruk (...) 13).

Pozwani sprowadzili przedmiotowy samochód z Holandii w styczniu 2019 r. – w stanie sprawnym, bez uszkodzeń za cenę 4.784 euro. Samochód przeszedł badanie techniczne w Polsce i został zarejestrowany. Pozwani wymienili w nim olej silnikowy ( kserokopia faktury zakupu od (...).V. w A. – k.52, przesłuchanie pozwanego Z. K. – k.118-119, zaświadczenie o przeprowadzonym badaniu technicznym – k.126, wydruk ogłoszenia aukcji (...).com ze zdjęciami pojazdu – k.128-138).

Powódka zakupiła przedmiotowy samochód z zamiarem, że będzie nim dojeżdżać do pracy w K.. Polegając na zapewnieniach sprzedawców, że pojazd nie wymaga żadnych pilnych przeglądów, czy serwisu, powódka przystąpiła do użytkowania pojazdu. W dniu 26 lipca 2019 r. w trakcie podroży do K., po przejechaniu ok. 40 km, w pewnym momencie silnik utracił moc , uaktywniły się systemy chłodzące, pojawiły się liczne kontrolki błędów komputera pokładowego. Powódka zdołała dojechać na drugim i trzecim biegu do najbliższego warsztatu. Po zbadaniu stanu technicznego, mechanicy poinformowali powódkę, że awaria jest poważna i będzie sporo kosztować. Ocenili też, że doszło do niej na skutek nadmiernego zużycia pierścieni.

Od chwili zakupu do momentu awarii powódka przejechała przedmiotowym samochodem łącznie ok. 5.000 km. Po rozeznaniu sytuacji, co do kosztów naprawy, ostatecznie powódka zdecydowała się na naprawę w warsztacie C. - (...) w S.. Według wyceny tego warsztatu koszty zakupu części wraz z usługą naprawy to kwota 7.070 zł ( dowód: kserokopia faktury C. S. K., S., nr FA (...) – k.17, wycena nr 386 – k. 18-19).

W związku z ujawnieniem się powyższej wady, pismem z dnia 7 sierpnia 2019 r. skierowanym do pozwanych, powódka zgłosiła wykrycie wady fizycznej w zakupionym pojeździe, opisując okoliczności, w jakich doszło do awarii silnika. W piśmie wskazała, że koszt naprawy wynosi 6.500 zł, w związku z czym domaga się od pozwanych usunięcia wady. Pozwani odebrali pismo w dniu 9 sierpnia 2019 r. ( dowód: kserokopia pisma wraz z pocztowym potwierdzeniem odbioru – k.20-21). W odpowiedzi na roszczenie powódki, zanegowali zarzut powódki, jakoby awaria była następstwem wady ukrytej pojazdu, wskazując, że zaistniała usterka jest następstwem zwykłego zużycia samochodu związanego z jego 10-letnią eksploatacją ( dowód: odpis pisma pozwanych – k. 22). W kolejnym piśmie z dnia 13.09.2019 r. powódka oświadczyła, że żąda obniżenia ceny o kwotę 7.070 zł tytułem poniesionych kosztów na zakup części i naprawę. W piśmie zawarte jest jednocześnie oświadczenie o odstąpieniu od umowy (dowód: kserokopia pisma pełnomocnika powódki r.pr. K. K. z dn. 13.09.2019 r. – k.23, kserokopia potwierdzenia odbioru – k.24). Pomimo złożonego oświadczenia woli o odstąpieniu od umowy, powódka nie zwróciła samochodu pozwanym, nadal jest jego użytkownikiem. Na rozprawie w dniu 19.11.2021 r. wyjaśniła, że jej zamiarem nie było zrezygnować z samochodu, lecz otrzymać od pozwanych refundację poniesionych kosztów naprawy (k.117).

Zakres awarii, jakiej w dniu 26 lipca 2019 r. uległ samochód powódki obejmował utratę mocy silnika na skutek przejścia układu sterowania silnikiem w tryb awaryjny, na skutek nieprawidłowej pracy układu tłok – cylinder, w szczególności nieprawidłowego funkcjonowania pierścieni tłokowych silnika w wyniku powstania nadmiernego nagaru. Uszkodzenie pierścieni nastąpiło na skutek długotrwałej eksploatacji. Wskazane zużycia wymienionych elementów istniały już w dniu zakupu samochodu przez powódkę i wynikały z niewłaściwej eksploatacji pojazdu przez wcześniejszych użytkowników. Konsekwencją był spadek stopnia sprężenia w cylindrze, a tym samym utrata mocy silnika.

Dodatkowym elementem dla tego typu silnika mogło być również nieprawidłowe funkcjonowanie mechanizmu zmiennych faz rozrządu na skutek naciągniętego łańcucha układu rozrządu. Pozwani, pomimo zapewnień o wymienionym rozrządzie, nie dokonali wymiany rozrządu przed sprzedażą samochodu powódce. Wskazuje na to cena wymienionych elementów rozrządu, dokonana przez biegłego. W chwili zakupu utrudnione byłoby jednoznaczne stwierdzenie istnienia wady w postaci zużycia w.w. elementów bez jednoczesnego wystąpienia charakterystycznych ku temu objawów, takich jak utrata mocy silnika, nierównomierna praca silnika, stuki (dowód: opinia biegłego G. S. z dn. 02.02.2021 r. – k.158). W momencie zakupu żadne z tych symptomów nie miał miejsca, w związku z czym powódka nie miała możliwości jej stwierdzenia

(przesłuchanie stron – k.116/2-119).

W celu demontażu podzespołu tłok – pierścienie konieczny jest demontaż głowicy silnika. Po demontażu głowicy wymagana jest wymiana istniejącej uszczelki oraz przeprowadzenie regeneracji głowicy. Tym samym dla przeprowadzenia skutecznej naprawy konieczne jest naprawa/ wymiana: zestawu tłoka z pierścieniami, uszczelki głowicy cylindrów, regeneracja głowicy, honowanie bloku silnika, wymiana płynu do układu chłodzenia, oleju silnikowego z filtrami, zestawu uszczelek pokrywy zaworów.

Zaistniała awaria, w szczególności zużycie pierścieni tłokowych przy zwykłej, prawidłowej eksploatacji, przy zachowaniu przeglądów zalecanych przez producenta w odniesieniu do przebiegu pojazdu – 188.205 km – jest mało prawdopodobna. Silniki tego typu, jak w przedmiotowym samochodzie są w stanie przejechać znacznie więcej kilometrów bez kapitalnego remontu niż wskazany przebieg. Proces zużywania się elementów współpracujących tłok – pierścień jest procesem długotrwałym i tylko w ekstremalnych sytuacjach ( np. jazdy bez oleju, bez układu chłodzenia) mogłoby dojść do zatarcia tłoka. Wykonany przez powódkę przebieg ok. 5.000 km powodował dalszą kontynuację ich zużycia, ale we wskazanym przebiegu nie mogło nastąpić ich całkowite zużycie. Tym samym przejechanie 5.000 km – po uprzedniej wymianie oleju silnikowego, nie miało wpływu na stwierdzony zakres zużycia elementów silnika, w szczególności tłok – cylinder (dowód: opinia biegłego G. S. z dn. 02.02.2021 r. – k.159).

Koszty naprawy uszkodzonego samochodu związane z wyżej wymieniona wadą wynoszą 4.840 zł brutto ( dowód: opinia biegłego G. szydło z dn. 05.05.2020 r. – k. 75-80, opinia uzupełniająca z dnia 24.08.2020 r. – k.97-101).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych w treści uzasadnienia dokumentów prywatnych oraz opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych i techniki samochodowej G. S. (2) oraz uzupełniająco na podstawie przesłuchania stron. Sąd uznał za wiarygodne dowody z dokumentów zgromadzone w aktach sprawy, albowiem w toku postępowania nie ujawniła się żadna okoliczność, która podważyłaby wiarygodność tych dowodów.

Sąd dał wiarę również przesłuchaniu powódki, gdyż było ono logiczne i spójne z pozostałym wiarygodnym materiałem dowodowym. Twierdzenia powódki odnośnie okoliczności zakupu samochodu były zasadniczo zbieżne z twierdzeniami pozwanego Z. K., a wynikało z nich m.in. że w chwili zakupu pojazd nie ujawniał żadnych charakterystycznych objawów, na podstawie których powódka mogłaby stwierdzić nadmierne, nadzwyczajne zużycie podzespołu tłok – pierścienie. Sąd odmówił jednak wiarygodności twierdzeniom pozwanego co do faktu wymiany przez pozwanego rozrządu. Pozwany na rozprawie w dniu 19.11.2020 r. utrzymywał, że dokonał wymiany oleju silnika i wymiany rozrządu, stwierdzając, że czynności te zostały udokumentowane. W poczet materiału dowodowego przedłożono jednak jedynie fakturę za zakup oleju i filtrów – k.125. Twierdzenia te stoją również w sprzeczności z ustaleniami biegłego, poczynionymi w następstwie oględzin uszkodzonych części pojazdu, z których wynika jednoznacznie, że rozrząd przed zakupem samochodu przez powódkę nie był wymieniony, co mogło równolegle przyczynić się do zaistniałej awarii.

Przeprowadzony w sprawie dowód z opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej G. S., zdaniem Sądu zasługiwał w pełni na uwzględnienie. Opinia była rzetelna, fachowa, obiektywna i rzeczowa. Biegły szczegółowo ustosunkował się do postawionych zarzutów i po zapoznaniu się ze stanem faktycznym uszkodzonych części samochodu wydał opinię uzupełniającą, podtrzymując pierwotne stanowisko. Na podstawie wyjaśnień biegłego Sąd ustalił przede wszystkim, że stwierdzone uszkodzenie pierścieni tłokowych silnika nie było następstwem zwykłej, normalnej eksploatacji, lecz wynikało z nietypowego, nadmiernego zużycia, spowodowanego najprawdopodobniej wcześniejszym niewłaściwym użytkowaniem pojazdu. Mając na uwadze kwalifikacje i poziom wiedzy biegłego Sąd nie odnajdywał podstaw do przyjęcia odmiennej oceny zleconego biegłemu zagadnienia. Opinia biegłego stanowiła również miarodajną podstawę ustalenia zakresu i kosztów naprawy, koniecznych dla przywrócenia samochodu do stanu używalności.

W tak ustalonym stanie faktycznym powództwo zasługiwało na uwzględnienie w części, tj. co do kwoty 4.840 zł.

W sprawie znajdują zastosowanie przepisy kodeksu cywilnego o rękojmi, tj. art. 556 i kolejne k.c.

W pierwszym rzędzie należy wskazać, że powódka - kupująca, zawierając umowę sprzedaży samochodu z pozwanymi - sprzedawcą, który był przedsiębiorcą trudniącym się m.in. sprzedażą samochodów, posiadała status konsumenta w rozumieniu art. 22 1 k.c.

Stosownie do art. 556 k.c. sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana ma wadę fizyczną lub prawną (rękojmia). Pojęcie wady fizycznej reguluje art. 556 1 § 1 k.c. Wada fizyczna polega, najogólniej rzecz ujmując, na niezgodności rzeczy sprzedanej z umową. W dalszej części wskazanego przepisu ustawodawca dokonuje przykładowego (o czym świadczy zwrot "w szczególności") wyliczenia przypadków wspomnianej niezgodności. Rzecz sprzedana jest niezgodna z umową m.in. wówczas, jeżeli:

1) nie ma właściwości, które rzecz tego rodzaju powinna mieć ze względu na cel w umowie oznaczony albo wynikający z okoliczności lub przeznaczenia;

2) nie ma właściwości, o których istnieniu sprzedawca zapewnił kupującego, w tym przedstawiając próbkę lub wzór.

Stosownie do art. 559 k.c. sprzedawca jest odpowiedzialny z tytułu rękojmi za wady fizyczne, które istniały w chwili przejścia niebezpieczeństwa na kupującego lub wynikły z przyczyny tkwiącej w rzeczy sprzedanej w tej samej chwili. Jednakże zgodnie z art. 556 2 k.c. jeżeli kupującym jest konsument, a wada fizyczna została stwierdzona przed upływem roku od dnia wydania rzeczy sprzedanej, domniemywa się, że wada lub jej przyczyna istniała w chwili przejścia niebezpieczeństwa na kupującego. Zgodnie zaś z art. 557 § 1 k.c., sprzedawca jest zwolniony od odpowiedzialności z tytułu rękojmi, jeżeli kupujący wiedział o wadzie w chwili zawarcia umowy.

Przechodząc na grunt przedmiotowej sprawy stwierdzić należy, że wada silnika samochodu osobowego, który był przedmiotem umowy sprzedaży zawartej między powódką a pozwanymi musi zostać uznana za wadę fizyczną w rozumieniu powyższej regulacji. O istnieniu wskazanej wady sprzedawca nie poinformował kupującej, zapewniając, że samochód jest godny polecenia. Należy podkreślić, że bez znaczenia w tym zakresie jest, czy pozwany miał świadomość istnienia przedmiotowej wady i czy intencjonalnie zataił ją przed powódką. Dla przypisania odpowiedzialności z tytułu rękojmi wystarczające jest bowiem samo stwierdzenie istnienia wady fizycznej przedmiotu sprzedaży w chwili przejścia niebezpieczeństwa na kupującego lub wynikłej z przyczyny tkwiącej w rzeczy sprzedanej w tej samej chwili.

Powódka nie wiedziała o wadzie w chwili zawarcia umowy. Okoliczności zakupu wskazują, że w dniu sprzedaży samochód nie ujawniał żadnych symptomów nadmiernego zużycia podzespołu tłok – pierścienie, a z kolei zwykłe użytkowanie samochodu przez powódkę przez dalsze 5.000 km nie stanowiło przyczyny zaistniałej awarii. Powyższe prowadzi do stwierdzenia, że wskazana wada istniała w dacie sprzedaży pojazdu, przy czym powódka nie miała możliwości jej stwierdzenia.

Nie ulega również wątpliwości, że stwierdzona wada, uniemożliwiając normalne korzystanie z samochodu, sprawia że przedmiot sprzedaży nie ma właściwości, jakie wynikają z jego przeznaczenia. Zgodnie z poczynionymi ustaleniami faktycznymi wada ta musiała istnieć już w chwili zawarcia umowy przez strony. Ponadto powódka miała status konsumenta, a wada została przez nią wykryta przed upływem roku od dnia wydania rzeczy sprzedanej (umowę sprzedaży zawarto 1 kwietnia 2019 r. a zgłoszenie wady z wezwaniem do jej usunięcia pozwani otrzymali 9 sierpnia 2019r.). Tym samym po stronie powódki istnieje domniemanie, że wada lub jej przyczyna istniała w chwili przejścia niebezpieczeństwa na kupującego. Oznacza to, że ewentualny przeciwdowód obciążał stronę pozwaną, która powinna udowodnić, że przedmiotowa wada fizyczna nie istniała w chwili wydania powódce spornego pojazdu.

W tym miejscu należy także zauważyć, że dla stwierdzenia wskazanej wady oraz istnienia odpowiedzialności sprzedawcy na podstawie przepisów o rękojmi nie ma znaczenia fakt, że rzecz będąca przedmiotem umowy była rzeczą używaną. Kwestia ta nie budzi wątpliwości w orzecznictwie. Przykładowo w wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 3 lipca 2008 r., V ACa 239/08, LEX nr 469964, wskazano, że: "nie ulega wątpliwości, iż przepisy o rękojmi za wady fizyczne rzeczy odnoszą się także do sprzedaży rzeczy używanych, a wobec tego także w takim przypadku sprzedana rzecz winna być właściwej jakości i nadawać do użycia ze względu na zwyczajne przeznaczenie rzeczy. Jeśli rzecz takich cech nie osiąga, to przypisać jej można wadliwość fizyczną w rozumieniu art. 556 § 1 k.c." Oczywistym jest, że kupujący rzecz używaną musi liczyć się z tym, że jakość tej rzeczy czy też podzespołów wchodzących w jej skład będzie niższa niż jakość rzeczy i podzespołów fabrycznie nowych. Kupujący musi więc uwzględnić możliwość zużycia materiałów eksploatacyjnych, które jest normalnym następstwem używania rzeczy (zon. przykładowo Uchwała SN z 21 marca 1977 r., III CZP 11/77, OSNC 1977, Nr 8, poz. 132).

Okoliczności niniejszej sprawy wskazały jednoznacznie, że zaistniała awaria była wynikiem nadzwyczajnej eksploatacji, wykraczającej ponad przeciętną miarę, a dotyczy to okresu poprzedzającego użytkowanie samochodu przez powódkę. Żadne okoliczności nie wskazywały bowiem, aby powódka korzystała z samochodu w sposób niewłaściwy, tj. przykładowo jeździła bez oleju lub ignorując komunikaty kontrolne, czy też zalecenia producentów co do bieżącej eksploatacji. Doświadczenie życiowe nakazuje przyjąć, że nabywając samochód, każdy użytkownik zainteresowany jest zachować pojazd w jak najlepszym stanie, a nie umyślnie doprowadzać do jego uszkodzenia. Całokształt okoliczności sprawy nakazywał zatem przyjąć, – zgodnie z wnioskami biegłego – że zaistniała awaria musiała być wynikiem wcześniejszego nadmiernego zużycia pierścieni tłokowych silnika pojazdu.

Ustalenie, że rzecz sprzedana jest rzeczą wadliwą w rozumieniu art. 556 k.c. rodzi po stronie kupującej uprawnienia sprecyzowane w art. 560 i 561 k.c. Uprawnienia te to prawo do złożenia oświadczenia o obniżeniu ceny albo odstąpieniu od umowy oraz prawo żądania wymiany rzeczy na wolną od wad albo usunięcia wady. Kodeks nie przewiduje jakiejkolwiek hierarchii wskazanych uprawnień, to od kupującego zależy, z którego z nich skorzysta. Jednakże, jeżeli kupujący zdecyduje się na złożenie oświadczenia o obniżeniu ceny albo odstąpieniu od umowy, sprzedawcy przysługują tzw. kontruprawnienia. Sprzedawca może bowiem niezwłocznie i bez nadmiernych niedogodności dla kupującego wymienić rzecz wadliwą na wolną od wad albo wadę usunąć (ograniczenie to nie ma zastosowania, jeżeli rzecz była już wymieniona lub naprawiana przez sprzedawcę albo sprzedawca nie uczynił zadość obowiązkowi wymiany rzeczy na wolną od wad lub usunięcia wady). Takie zachowanie sprzedawcy czyni oświadczenie kupującego nieskutecznym. Podkreślić przy tym należy, że dla realizacji wskazanego kontruprawnienia nie jest wystarczające samo zgłoszenie gotowości naprawy czy wymiany rzeczy (tak m.in. R. Trzaskowski (w:) Kodeks cywilny. Komentarz. Tom IV. Zobowiązania. Część szczegółowa, wyd. II, red. J. Gudowski, Warszawa 2017, art. 560, art. 561). Należy także pamiętać o treści art. 560 § 4 k.c., zgodnie z którym kupujący nie może odstąpić od umowy, jeżeli wada jest nieistotna.

W przedmiotowej sprawie powódka złożyła zarówno oświadczenie o odstąpieniu od umowy z powodu wykrycia wady fizycznej rzeczy , jak również oświadczenie o obniżeniu ceny (k.23). Co oczywiste, oba te uprawnienia nie mogą być realizowane jednocześnie, jednak na podstawie okoliczności towarzyszących ich złożeniu należało przyjąć, że intencją powódki było doprowadzenie do obniżenia ceny, a nie unicestwienia czynności sprzedaży. Wskazuje na to fakt, że powódka po złożeniu pisemnych oświadczeń (k.20 i 23) nie zwróciła przedmiotu sprzedaży, lecz naprawiła samochód, w dalszym ciągu jest jego użytkownikiem, a od momentu zawiadomienia sprzedawcy o wadzie konsekwentnie domaga się obniżenia ceny zakupionego samochodu. Tym samym, oświadczenie o obniżeniu ceny należy uznać za prawnie skuteczne, bowiem pozwany w piśmie datowanym na 14 sierpnia 2019 r. odpowiedział, że nie znajduje podstaw faktycznych i prawnych co do żądań powódki. Nie zrealizował więc przysługujących mu, opisanych wyżej kontruprawnień. Co więcej, nie zasygnalizował nawet chęci ich realizacji, kwestionując swoją odpowiedzialność co do zasady. Nie ulega także wątpliwości, że stwierdzona w samochodzie stanowiącym przedmiot umowy wada miała charakter istotny - uniemożliwiała bowiem całkowicie jego używanie zgodnie z przeznaczeniem.

Zachowany został także termin do złożenia wskazanego oświadczenia. Zgodnie z art. 568 § 1 k.c. sprzedawca odpowiada z tytułu rękojmi, jeżeli wada fizyczna zostanie stwierdzona przed upływem dwóch lat, a gdy chodzi o wady nieruchomości - przed upływem pięciu lat od dnia wydania rzeczy kupującemu. Jeżeli kupującym jest konsument a przedmiotem sprzedaży jest używana rzecz ruchoma, odpowiedzialność sprzedawcy może zostać ograniczona, nie mniej niż do roku od dnia wydania rzeczy kupującemu. Umowę sprzedaży zawarto 1 kwietnia 2019 r., a zawiadomienie o wadzie pozwani otrzymali w dniu 9 sierpnia 2019 r.

W świetle tych ustaleń Sąd przyjął, że zaistniały wszystkie przesłanki odpowiedzialności pozwanych z tytułu rękojmi za przedmiotową wadę fizyczną sprzedanego samochodu. Mając na uwadze, że koszt usunięcia stwierdzonej wady ( tj. zakupu niezbędnych części i usługi naprawy, zgodnie z wyliczeniem biegłego wg tabeli kosztów – k.80) wynosi 4.840 zł, kwota ta stanowiła wartość, o jaką cena zakupu samochodu podlegała obniżeniu i zasądzeniu od strony pozwanej, jako różnica pomiędzy wartością rzeczy obarczonej wadą, a wartością rzeczy wolnej od wad.

Dalej idące żądanie powódki, jako nieuzasadnione podlegało oddaleniu. W szczególności nie było podstaw, aby odpowiedzialność pozwanych z tytułu rękojmi odnosić do wydatków powódki poniesionych na naprawę usterek eksploatacyjnych i wymianę elementów podlegających okresowej wymianie ( pkt 8-16 tabeli – k.79).

O odsetkach Sąd orzekł na podstawie przepisu art. 481 § 1 k.c., zgodnie z którym, jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie.

O kosztach procesu rozstrzygnięto w oparciu o art. 100 k.p.c. w zw. z art. 98 k.p.c.

Strona powodowa wygrała sprawę w ok. 69% i w takim stosunku przysługiwał jej zwrot kosztów postępowania. Koszty te obejmowały: opłatę sądową od pozwu - 400 zł, opłatę skarbową od pełnomocnictwa - 17 zł, koszty zastępstwa procesowego w kwocie 1.800 zł (§ 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, t.j. Dz. U. z 2018 r. poz. 265) oraz wykorzystaną zaliczkę na poczet wynagrodzenia biegłego – 486,72 zł (łącznie koszty powódki 2.703,72 zł). Z kolei, pozwani ponieśli koszty zastępstwa procesowego – 1.800 zł, opłaty skarbowej od udzielonych pełnomocnictw – 34 zł i zaliczki na biegłego – 1.064,70 zł (łącznie 2.898,70 zł). Łączne koszty procesu wyniosły zatem 5.602,42 zł. Skoro powódka poniosła je w kwocie 2.703,72 zł, a obciążały ją do kwoty 1.736,75 zł ( 31 % z całości kosztów procesu) to na jej rzecz należało zasądzić kwotę 966,97 zł tytułem zwrotu (pkt. III wyroku).