Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 1805/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 kwietnia 2021 roku

Sąd Okręgowy w Płocku I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

sędzia Łukasz Wilkowski

Protokolant:

st. sekr. sąd. Justyna Wieteska

po rozpoznaniu w dniu 21 kwietnia 2021 roku w Płocku na rozprawie

sprawy z powództwa J. K.

przeciwko M. W.

o zapłatę kwoty 185.185,75 zł

I.  umarza postępowanie w części dotyczącej żądania zapłaty kwoty 23.311,97 zł (dwadzieścia trzy tysiące trzysta jedenaście złotych dziewięćdziesiąt siedem groszy) i odsetek naliczanych od niej;

II.  zasądza od pozwanej M. W. na rzecz powódki J. K. kwotę 161.873,78 zł (sto sześćdziesiąt jeden tysięcy osiemset siedemdziesiąt trzy złote siedemdziesiąt osiem groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie naliczanymi od dnia 18 lipca 2017 roku do dnia zapłaty;

III.  zasądza od pozwanej M. W. na rzecz powódki J. K. kwotę 10.784,02 zł (dziesięć tysięcy siedemset osiemdziesiąt cztery złote dwa grosze) tytułem zwrotu części kosztów procesu;

IV.  nadaje wyrokowi w punkcie II. rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 23.037,27 zł (dwadzieścia trzy tysiące trzydzieści siedem złotych dwadzieścia siedem groszy);

V.  nakazuje po uprawomocnieniu się wyroku pobrać od pozwanej M. W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Płocku kwotę 438,15 zł (czterysta trzydzieści osiem złotych piętnaście groszy) tytułem zwrotu części poniesionych tymczasowo ze Skarbu Państwa wydatków;

VI.  nakazuje po uprawomocnieniu się wyroku pobrać od powódki J. K. z uiszczonej przez nią w dniu 05 lutego 2019 roku, a niewykorzystanej zaliczki na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Płocku kwotę 65,47 zł (sześćdziesiąt pięć złotych czterdzieści siedem groszy) tytułem zwrotu części poniesionych tymczasowo ze Skarbu Państwa wydatków.

Sygn. akt. I C 1805/17

UZASADNIENIE

Powódka J. K. w pozwie z dnia 25.08.2017r. wniosła o zasądzenie od pozwanej M. W. na jej rzecz kwoty 185.185,75 zł wraz z odsetkami ustawowymi z opóźnienie liczonymi od dnia 18 lipca 2017 r. do dnia zapłaty; wydanie wyroku opatrzonego rygorem natychmiastowej wykonalności oraz zasądzenie od pozwanej na jej rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu powódka wyjaśniła, iż dnia 28 listopada 2016 r. zawarła umowę z pozwaną M. W. prowadzącą działalność gospodarczą pod nazwą D. M. W. o wykonanie kompleksowego pokrycia dachu na budynku mieszkalnym położonym w miejscowości S.. Zakres robót obejmował rozebranie deskowania dachu, nabicie płyt (...), montaż membrany dachowej, montaż rynien i obróbek blacharskich, montaż okien dachowych, pokrycie dachu płytkami cementowo-włókiennymi oraz docieplenie kominów ponad dachem. Pozwana zobowiązała się zakończyć roboty do 15 lutego 2017 r. Ponadto powódka podała, że pozwana zapewniała, iż wszystkie osoby wyznaczone do realizacji umowy posiadają odpowiednie kwalifikacje oraz przeszkolenia i zobowiązała się wykonać umowę z należytą starannością zgodnie z obowiązującymi przepisami, normami technicznymi standardami, zasadami sztuki budowlanej, etyką zawodową oraz postanowieniami umowy. Strony ustaliły wynagrodzenie na kwotę 60.000,00 zł. W ocenie powódki pozwana wykonała prace całkowicie niezgodnie z obowiązującymi przepisami i sztuką budowaną, niszcząc przy tym powierzony materiał budowlany. Pozwana zobowiązała się do przeprowadzenia prac dekarskich w okresie zimowym, co wedle powódki było niedopuszczalne. W trakcie wykonywania prac powódka dostrzegła szereg widocznych nieprawidłowości. Wezwała pozwaną do naniesienia poprawek, co jednak okazało się bezskuteczne. Pozwana odstąpiła od prowadzenia prac, pozostawiając wadliwie wykonany i niedokończony dach. Kolejno powódka wskazała, że dnia 22 maja 2017 r. zleciała (...) Stowarzyszeniu (...) w P. wydanie opinii technicznej dachu, w której dokonano oceny prac blacharsko-dekarskich pod względem zgodności z zasadami sztuki dekarskiej oraz jakości i estetyki wykonania pokrycia dachowego. Powódka podniosła, że specjaliści zwrócili uwagę na wiele mankamentów w wykonanych pracach, takich jak: brak płytek startowych, wkręcenie wkrętów w płytki włókno-cementowe, za niskie wbicie papiaka w płytkę włókno-cementową, odstającą obróbkę blacharską, niezamontowanie płytek startowych pod oknami połaciowymi, nieprawidłowe osadzenie okien połaciowych, zamontowanie rdzewiejących gwoździ. Nieprawidłowe wykonanie robót skutkuje przeciekami i zalewaniem budynku, nieszczelnością pokrycia, a mocowanie gwoździ papowych nieocynkowanych skraca znacznie żywotność dachu. Powódka podała, iż zgodnie z daną opinią, wykonawca dachu nie zastosował się do podstawowych zasad krycia dachu płytką cementowo - włóknową oraz błędnie wykonał mocowanie obróbek blacharskich. W tym przypadku zalecane jest zdemontowanie pokrycia dachu w całości, zdemontowanie obróbek blacharskich kalenicy, pasu nadrynnowego, rynien oraz obróbki kominów. Powódka wyjaśniła iż na dochodzoną kwotę 185.185,75 zł składają się: 50.000 zł jako zwrot uiszczonego przez powódkę świadczenia w związku z odstąpieniem od umowy oraz 130.757,75 zł tytułem naprawienia szkody wynikającej z nienależytego wykonania zobowiązania i umowy z dnia 28 listopada 2016 r., co stanowi zwrot kosztów zakupu zniszczonego materiału podczas wykonywania przez pozwaną prac oraz koszt demontażu wadliwie wykonanej konstrukcji. Powódka wskazała następujące materiały, które działaniem pozwanej zostały zniszczone i konieczny jest ich ponowny zakup:

płytka 45x30 cm E.-N. S. kolor grafit (12 800 sztuk)- 69 588,48 zł;

gwoździe cynkowane ogniowo 22x35 (1250 sztuk)- 861,00 zł;

blacha stalowa- 4 059,00 zł;

membrana (...) 5 5535,00 zł;

wkręty FARMER 4,8x3,5- 259,00 zł;

uszczelniacz (...) 172,00 zł;

rynna G. 135 4mb- 2 066,40 zł;

złącznik rynny- 295,20 zł;

denko lewe- 22,14 zł;

denko prawe- 22,14 zł;

narożnik zewnętrzny- 339,48 zł;

narożnik wewnętrzny- 339,48 zł;

hak rynny- 2 164,80 zł;

lej spustowy 135/90- 199,26 zł;

rura spustowa- 1 mb- 21,33 zł;

rura spustowa 3,b- 664,20 zł;

rury z wkrętem- 221,40 zł;

kolano- 664,20 zł;

taśma niskoprężna- 369,00 zł;

wentylacja dachu- 1 328,40 zł;

hak komunikacji- 1 387,44 zł;

zestaw do obróbek kominów- kleje, tynki, styropian- 1 230 zł;

membrana B. E.- 5 535,00 zł;

rynna G. 120 3 mb- 504,00 zł;

złączka rynny- 90 zł;

narożnik zewnętrzny- 228,00 zł;

hak rynny nakrokwiowy- 490,00 zł;

lej spustowy 120/90- 88,00 zł;

rura spustowa 1 mb- 96,00 zł

rura spustowa 3 mb- 296,00 zł;

rury- 72,00 zł;

wkręty do obejmy- 24,00 zł;

kolano- 300,00 zł;

płyty (...) 15 000,00 zł;

demontaż całości pokrycia dachu i obróbki blacharskiej- 16 000,00 zł.

Powódka poniosła, ż wskutek nienależycie wykonanych prac przez pozwaną zniszczeniu uległy wskazane materiały budowlane zakupione przez nią i koniecznym jest demontaż całego pokrycia dachu, który wyceniono na kwotę 16.000,00 zł. Dalej powódka wyjaśniła, iż z uwagi na znaczne zaniedbanie montażu pokrycia dachu oraz zniszczenia materiałów w dniu 7 lipca 2017 r. złożyła oświadczenie o odstąpieniu od umowy z dnia 28 listopada 2016 r., wzywając jednocześnie pozwaną do zapłaty 50.000,00 zł jako zwrot nienależnie uiszczonego wynagrodzenia oraz 135.185,75 zł tytułem naprawienia szkody wynikającej z nienależytego wykonania zobowiązania. Powódka podała, że pozwana, co do zasady uznała roszczenie. M. W. złożyła oświadczenie, iż pokrycie dachowe z płytek na dachu budynku mieszkalnego w S. zostało wykonane niezgodnie ze sztuką budowlaną. Pozwana zgodziła się, aby szkoda została pokryta z jej polisy ubezpieczeniowej, jednakże po rozpatrzeniu zgłoszenia szkody ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania, wskazując, iż ubezpieczenie nie obejmowało tego rodzaju odpowiedzialności. Powódka podała, że w piśmie z dnia 26 czerwca 2017r. zakwestionowano poszczególne koszty żądane przez powódkę. Pismem z dnia 7 lipca 2017r. pozwana M. W. została wezwana do zapłaty wskazanej w pozwie kwoty w terminie 7 dni licząc od dnia doręczenia. Wezwanie zostało pozwanej doręczone 10 lipca 2017r., jednakże pozwana nie dokonała zapłaty żądanych kwot. (pozew - k. 2-12)

W odpowiedzi na pozew, pozwana M. W. uznała powództwo do kwoty 86.457,00 zł, zaś w pozostałym zakresie wniosła o jego oddalenie. Ponadto, wniosła o zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego zgodnie z przepisami. W uzasadnieniu swojego stanowiska pozwana wyjaśniła iż roszczenie ponad kwotę 86.457,00 zł jest niezasadne i winno ulec oddaleniu. W ocenie pozwanej nie jest prawdą jakoby wykonała ona dach całkowicie niezgodnie z obowiązującymi przepisami i sztuką budowlaną, niszcząc przy tym w całości powierzony jej materiał. Podała, iż zasadnym jest przyjęcie, że nawet w przypadku demontażu wykonanego pokrycia dachowego wraz z obróbką blacharską, przeważająca większość użytego materiału będzie się nadawać do powtórnego użycia bez szkody dla jakości i estetyki pokrycia. Pozwana wskazała, które pozycje przedstawione przez powódkę uznała jako zasadne, mianowicie:

płytka 45x30 cm E.-N. S. kolor grafit- zdaniem pozwanej co najmniej połowa zużytego materiału nadaje się do ponownego wykorzystania i pozwana uznała koszt zakupu płytek do sumy 28.907,44 zł;

gwoździe cynkowane ogniowo- 430,50 zł;

blacha stalowa- 2.029,50 zł;

membrana (...) 5 5535,00 zł;

Pozostałe elementy nie zostały uznane przez pozwaną. Wobec powyższego, pozwana uznała w sumie kwotę 36.456,44 zł oraz 50.00,00 zł jako zwrot uiszczonych przez powódkę kosztów robocizny, co daje łączną sumę 86.456,44 zł. Pozwana podniosła także, iż wykonała wszystkie prace blacharsko-dekarskie wynikające z zawartej z powódką umowy w dniu 28 listopada 2016 r. (odpowiedź na pozew- k. 60-64)

W ostatecznie sprecyzowanych stanowiskach na rozprawie w dniu 21 kwietnia 2021 r. powódka podtrzymała swoje stanowisko z tą modyfikacją, że ograniczyła roszczenie do kwoty 161.873,78 zł, cofając powództwo w pozostałym zakresie, natomiast pozwana uznała powództwo do kwoty 23.037,27 zł. (protokół z rozprawy- k. 304, 305v)

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Dnia 28 listopada 2016 r. J. K. zawarła umowę z pozwaną M. W. prowadzącą działalność gospodarczą pod nazwą D. M. W. z siedzibą w G. o wykonanie kompleksowego pokrycia dachu na budynku mieszkalnym położonym w miejscowości S.. Zakres robót obejmował rozebranie deskowania dachu, nabicie płyt (...), montaż membrany dachowej, montaż rynien i obróbek blacharskich, montaż okien dachowych, pokrycie dachu płytkami cementowo-włókiennymi oraz docieplenie kominów ponad dachem. Pozwana zobowiązała się zakończyć roboty do 15 lutego 2017 r. Pozwana zapewniła, iż wszystkie osoby wyznaczone do realizacji umowy posiadają odpowiednie kwalifikacje oraz przeszkolenia. Strony ustaliły wynagrodzenie na kwotę 60.000,00 zł. (umowa na wykonanie prac budowlanych- k. 17-18)

Powódka z tytułu realizacji przez pozwaną w.w umowy zapłaciła pozwanej kwotę 50.00,00 zł wynagrodzenia (faktura - k. 19).

(...) budowlane niezbędne do wykonania prac finansowała powódka, która to w większości je również kupowała. Zapłaciła za nie łącznie kwotę 116.916,25 zł (łącznie z rynnami, oknami połaciowymi, dwukrotnym zakupem membrany oraz płytkami użytymi do pokrycia altany nie będącej przedmiotem umowy) (faktury – k. 33 - 35).

Prace związane z wykonaniem pokrycia dachowego nadzorował w imieniu pozwanej R. W. - jej mąż, który prowadzi razem z nią firmę. Pozwana M. W. zajmuje się dokumentami, natomiast jej mąż powadzi inwestycje oraz jest odpowiedzialny za sprawy organizacyjne. Pokrycie dachowe tego typu wykonywał on po raz pierwszy. Przeszedł tylko szkolenie na budowie, które poprowadził poproszony przez powódkę przedstawiciel producenta płytek. Na budowie obecny był także ojciec powódki, który z kolei w jej imieniu nadzorował prace (zeznania świadka R. W. – k. 97 - 24:20, M. K. (1) – k. 95 – 05:38)

Jeszcze przed podpisaniem umowy R. W. przyjechał na teren budowy obejrzeć miejsce prac. W tym czasie dach był cały odeskowany. Stwierdził on, iż deski są krzywe, nie będzie możliwe zamontowanie na nich płytek i zaproponował ich zerwanie i wykonanie tego dachu ponownie z płyt (...). Powódka zgodziła się na to (zeznania świadka R. W. – k. 97 – 28:30).

Już w trakcie wykonywania prac pojawiały się problemy. Nie zerwano wszystkich desek, bowiem były już przybite uchwyty na rynny. Jedna deska z tymi uchwytami pozostała. W okresie wiosennym, gdy znaczna część prac była już wykonana, zaczął padać deszcz i wtedy okazało się, że brak jest w niektórych miejscach uszczelnienia, deski po deszczu zaczęły „puchnąć” i się krzywić. Przy wyższej temperaturze dach zaczął się wyginać. Wówczas pracownicy pozwanej przykręcili płytki do dachu wkrętami, niszcząc je w ten sposób (zeznania świadka- M. K. (1)- k. 95 – 05:38 – 12:59).

Wtedy powódka postanowiła zasięgnąć opinii specjalistów i w maju 2017 roku zleciła wykonanie ekspertyzy prac J. S., który jest dekarzem, członkiem (...) Stowarzyszenia (...). Przyjechał on na teren budowy, oglądał dach w obecności powódki i R. W.. Stwierdził, iż prace obarczone są wadami w postaci: brak płytki startowej, w płytki zostały wkręcone wkręty stalowe czarne, płytki zostały przybite gwoździami papowymi ocynowanymi oraz stalowymi, które pokryły się korozją, obróbka blacharska kalenicy i okna dachowego jest zamontowana nieprawidłowo, okna połaciowe są nieprawidłowo osadzone. Zalecił zdemontowanie pokrycia dachu w całości, zdemontowanie obróbek blacharskich kalenicy, pasa nadrynnowego, rynny, obróbki kominów i pasa podrynnowego i wykonanie wszystkich prac ponownie (opinia – k. 21 – 32, zeznania świadka J. S. – k. 96 – 16:15 – 22:47).

Jeszcze przed wizytą rzeczoznawcy pozwana zakupiła płytki za kwotę 5.789,60 zł, które w jej ocenie były wystarczające na to, aby dokonać niezbędnych poprawek. Płytki te zostały przywiezione na teren budowy i nie zostały wykorzystane (faktura – k. 67).

R. W. będący na budowie w imieniu pozwanej początkowo uznawał roszczenia powódki i miał świadomość wadliwego wykonania prac. Stąd też przekazał on powódce numer polisy OC pozwanej, a pozwana złożyła oświadczenie, że wykonane pokrycie dachowe na budynku powódki zostało wykonane źle (oświadczenie – k. 38, email – k. 36).

Ubezpieczyciel odmówił jednak wypłaty świadczeń z uwagi na to, iż takich prac nie obejmowała polisa zawarta przez pozwaną (bezsporne).

W tej sytuacji powódka zaproponowała pozwanej podpisanie ugody, w której to określono by koszt poniesionych strat i demontażu na kwotę 197.916,25 zł, a pozwana zobowiązałaby się do wykonania prac do dnia 26 sierpnia 2017 roku. Pozwana odmówiła jednak podpisania tej ugody (pismo z dnia 29.06.2017r – k. 37).

Pismem z dnia 07 lipca 2017 roku powódka działając przez pełnomocnika złożyła świadczenie o odstąpieniu od umowy z dnia 28 listopada 2016 roku i wezwała pozwaną do zapłaty kwoty 185.185,75 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia odbioru pisma do dnia zapłaty. W piśmie tym zawarto również oświadczenie, iż w sytuacji, gdy pozwana wyraża wolę ugodowego zakończenia sporu winna skontaktować się z pełnomocnikiem celem ustalenie sposobu, terminu oraz formy zakończenia sporu (pismo z dnia 07.07.2017r – k. 40 – 41).

Pismo to zostało doręczone pozwanej 10 lipca 2017 roku (zwrotne potwierdzenie odbioru – k. 42 – 43).

Prace wykonane przez pozwaną na terenie nieruchomości powódki obarczone są następującymi błędami wykonawczymi:

- nie zostały zastosowane specjalne haki do płytek;

- przy okapie brakuje dodatkowego rzędu płytek startowych i wąskiego paska wygrubienia wymaganych w instrukcji montażu (brak płytek startowych powoduje nieszczelność przy okapie, pionowe szczeliny pomiędzy płytkami odsłaniają membranę wstępnego krycia przez co narażają ją na permanentne działanie promieni UV);

- wiele płytek na połaci poprzykręcanych jest na wskroś czarnymi, fosfatowanymi wkrętami niezgodnie z instrukcją montażu;

- płytki w koszach są krzywo przycięte, w wielu miejscach brakuje fragmentów płytek, część płytek jest niestabilnie zamocowana, przesuwają się;

- obróbki kominów z blachy stalowej, ocynkowanej, malowanej wykonane są z jednego kawałka blachy niezgodnie ze sztuką dekarską (poprawne wykonanie to wykonanie obróbek z dwóch kawałków blachy);

- przy części okien brakuje fragmentów płytek;

- okna połaciowe zamontowane są w tzw. obniżonym montażu, obróbki blacharskie okien przerobiono niezgodnie z instrukcją producenta, a w efekcie widoczne są boczne krawędzie płytek włóknocementowych zachodzących na obróbki;

- przy kilku oknach połaciowych płytki włóknocementowe wystają poza obrys obróbek blacharskich okien;

- dwa okna zamontowano niezgodnie z instrukcją montażu;

- w jednym miejscu w okolicach rynnowego leja spustowego jest złamana krawędź rynny;

- przestrzeń pomiędzy warstwą izolacji cieplnej z wełny mineralnej a poszyciem z płyty (...) nie została zwentylowana (brakuje wlotów i wylotów powietrza).

(opinia biegłego z zakresu dekarstwa A. W. – k. 224 – 241).

W związku ze wskazanymi powyżej błędami powódce należne są następujące koszty materiałów i robocizny:

-całkowity koszt membrany dachowej;

-częściowy zwrot kosztów blachy płaskiej użytej do wykonania obróbek blacharskich;

-koszt blaszanych kołnierzy do okien połaciowych wraz z ich demontażem;

-koszt gwoździ użytych do montażu płytek włóknocementowych;

-całkowity koszt płytek włóknocementowych, ich demontażu, załadunku, wywozu i utylizacji;

-koszt poprawienia montażu dwóch okien połaciowych;

-koszt poprawienia fragmentu rynny;

-koszt drobnych materiałów (uszczelniacze, wkręty, uszczelki itp.).

Koszt materiałów to suma 83.807,28 zł, na którą składają się:

płytka włóknocementowa 45x30 (...) 69.588,48 zł;

gwoździe cynkowane ogniowo- 861 zł;

blacha plaska stalowa ocynkowana- 2.706 zł;

membrana (...) 450 g- 5.535 zł;

uszczelniacz (...) 172,20 zł;

ryna G. 135- 36,90 zł;

kołnierz do okna R.- 4.428 zł

taśma niskoprężna- 369 zł;

wkręty farmerskie- 110,70 zł.

Natomiast koszt robocizny to suma 28.066,50 zł. Całkowity koszt to kwota 111.873,78 zł. Pozwana nadto za tak wykonane prace nie powinna otrzymać żadnego wynagrodzenia, a zatem winna zwrócić powódce kwotę 50.000,00 zł otrzymaną wcześniej (opinia biegłego z zakresu dekarstwa A. W. - k. 224-241)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o zgromadzone w aktach sprawy dowody z dokumentów, których wiarygodności żadna ze stron nie kwestionowała, a także zeznania świadków: M. K. (2), J. S. oraz R. W.. Sąd oparł się także na opinii biegłego z zakresu dekarstwa A. W.. Sąd podziela w pełni wnioski i argumentację biegłego który jest specjalistą w danej dziedzinie. Ta opinia jest także spójna z prywatną opinią powódki, której autorem jest J. S., także specjalizujący się w dekarstwie. Specyfika oceny dowodu z opinii biegłych wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych, w istocie tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej. Wnioski środka dowodowego w postaci opinii biegłego mają być jasne, kategoryczne i przekonujące dla sądu, jako bezstronnego arbitra w sprawie. Wszelkie te cechy posiada opinia biegłego A. W.. Sąd pominął jednocześnie opinię biegłego W. K., bowiem po pierwsze nie ma on wystarczającej wiedzy i umiejętności, aby oceniać tak wąską specjalizację. Jest on bowiem biegłym z zakresu budownictwa i nie ma żadnego doświadczenia z dachem tego typu, który był realizowany na budynku powódki. Ma on ogólną wiedzę na temat dekarstwa, jednakże nie jest w stanie dokładnie ocenić stanu danej sprawy. Po drugie jego wnioski są sprzeczne z dwiema opiniami innych biegłych, którzy w danej dziedzinie są specjalistami. Ponadto argumentacja i wnioski tego biegłego są w ocenie Sądu nielogiczne i niespójne. Nawet dla laika jest oczywiste, iż nie jest możliwe załatanie otworów po wyjętych wkrętach dachowych masą trwale plastyczną, w sytuacji gdy mamy do czynienia z tak bardzo specyficznym i drogim materiałem budowlanym, jak płytka cementowa. Pojawia się pytanie co w takiej sytuacji z żywotnością tego materiału, która standardowo jest oceniana na 80 lat, oraz gwarancją producenta? Biegły znacząco zaniżył koszt naprawy dachu wyceniając go nie w sposób przywracający jego zgodność ze sztuką budowlaną i oczekiwanym przez powódkę rezultatem, tylko w sposób zapewniający obecnie jego właściwości użytkowe, a nie koniecznie walory estetyczne i jakościowe.

Sąd podziela tezę wyrażoną w wyroku Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 11 marca 2012 r. (sygn. akt I ACa 341/20 LEX nr 3164506), iż opinia biegłych jako dowód oparta jest na wiadomościach specjalnych. Opinia biegłego podlega wprawdzie, tak jak inne dowody, ocenie według art. 233 § 1 k.p.c., jednakże co odróżnia ją pod tym względem, to szczególne dla tego dowodu kryteria oceny, które stanowią: poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanego w niej stanowiska oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej ocen, a także zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej. Z tego względu powyższy środek dowodowy podlega szczególnej ocenie, bowiem sąd nie mając wiadomości specjalnych jedynie może oceniać logiczność wypowiedzi biegłego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 203 § 1 k.p.c. pozew może być cofnięty bez zezwolenia pozwanego do rozpoczęcia rozprawy, a jeżeli z cofnięciem połączone jest zrzeczenie się roszczenia – aż do wydania wyroku. Cofnięcie pozwu jest cofnięciem wniosku o udzielenie ochrony prawnej roszczeniu procesowemu. Jest wyrazem prawa powoda do dysponowania przedmiotem procesu oraz przejawem odwołalności czynności procesowych. W sprawie niniejszej brak jest jakichkolwiek podstaw do uznania, iż cofnięcie to jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, przepisami prawa czy też stanowi obejście owych przepisów prawa (art. 203 § 4 k.p.c.), a do jego skuteczności nie jest wymagana zgoda pozwanego.

Wobec skutecznego częściowego cofnięcia pozwu co do kwoty 23.311,97 zł Sąd na mocy art. 355 k.p.c. w zw. z art. 203 § 1 k.p.c. orzekł, jak w punkcie I. sentencji wyroku.

Strony łączyła umowa o dzieło, o której stanowi przepis art. 627 k.c. mówiący, iż przez umowę o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zmawiający do zapłaty wynagrodzenia. Podstawę prawną roszczenia powódki, wskazaną w pozwie stanowił z kolei art. 471 k.c. wskazujący, że dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.

Bezspornym w sprawie niniejszej było to, iż powódka odstąpiła od umowy pismem z dnia 07 lipca 2017 roku na podstawie art. 636 § 1 k.c. w związku z wadliwym wykonywaniem dzieła przez pozwaną, uprzednim wyznaczeniem jej terminu i określeniem prac do poprawy (propozycja ugody). Skoro tak to stosowanie do treści art. 494 § 1 zd. 2 k.c. powódka ma prawo żądać tego co świadczyła w związku z wykonaniem umowy, a zatem kwoty 50.000,00 zł, którą uiściła tytułem wynagrodzenia, a dodatkowo ma prawo żądać naprawienia szkody wynikłej z niewykonania zobowiązania na zasadach ogólnych, a zatem na podstawie w/w art. 471 k.c.

Obowiązkiem strony przyjmującej zamówienie jest wykonanie umówionego dzieła zgodnie z treścią zawartej umowy, czy to w formie pisemnej, czy ustnej, zgodnie z posiadaną wiedzą i doświadczeniem oraz zgodnie z posiadanymi umiejętnościami. Przy wykonywaniu umowy o dzieło wykonujący obowiązany jest zachować należytą staranność. Rezultat jego pracy stanowi wytworzenie dzieła o cechach zindywidualizowanych, nieistniejącego w takiej postaci przed rozpoczęciem wykonywania umowy. W przepisach regulujących stosowanie umowy o dzieło nie jest wprost określone, kto odpowiedzialny jest za dostarczenie materiałów, jednakże każdorazowo ustawa łączy skutek prawny w zależności od tego, kto materiałów dostarcza. Przepisy z zakresu umowy o dzieło również nie wskazują, czy wykonujący powinien działać na podstawie projektu dostarczonego przez zamawiającego, czy też w sposób swobodny i zgodny jedynie z oczekiwaniami zamawiającego. Wydaje się, że działanie zgodne z oczekiwaniami i ustaleniami jest wystarczającą dyrektywą w zakresie wykonania dzieła. Jednakże gdyby był dostarczony projekt, wówczas wykonawca byłby zobowiązany do działania na jego podstawie. Ostatnim obowiązkiem wykonawcy jest wydanie dzieła. Natomiast podstawowe obowiązki po stronie zamawiającego to przede wszystkim zapłata umówionego wynagrodzenia, jak i współdziałanie przy wykonywaniu dzieła.

W niniejszej sprawie pozwana nie wywiązała się z wiążącej strony umowy. Wykonała dach niezgodnie ze sztuką budowlaną, co w konsekwencji doprowadziło do odstąpienia od umowy przez powódkę. W konstrukcji jest szereg błędów i nieprawidłowości, które skutkują koniecznością wykonania prac od nowa. Firma pozwanej wykazała się brakiem staranności, a pamiętać należy, iż w tej konkretnej sytuacji w związku z tym, iż powódka w tej relacji występowała w roli konsumenta, a pozwana przedsiębiorcy, to obowiązywał ją podwyższony wzorzec należytej staranności o jakim mowa w art. 355 § 2 k.c. Stąd też nie może ona obecnie zasłaniać się tym, iż pewne decyzje dotyczące wyboru sposobu montażu dachu czy materiałów (płyta (...), brak haków, blacha) podejmowała powódka. Pozwana, jako przedsiębiorca, specjalista w zakresie dekarstwa, winna bądź to odmówić wykonania dzieła w ten sposób, bądź to wezwać powódkę do zapewnienia materiałów niezbędnych do jego wykonania. Nie czyniąc tego naraziła powódkę na szkodę. Należy zauważyć, iż co do zasady powództwo zostało uznane przez stronę pozwaną. Kwestią sporną pozostała wysokość należnej powódce sumy. Pozwana ostatecznie uznała kwotę wskazana w opinii biegłego W. K.. Nie sposób jednak zgodzić się z argumentacją tego biegłego, iż prace blacharsko-dekarskie w ogólnym zakresie zostały wykonane zgodnie z zasadami sztuki budowalnej i tylko w części robót występują wady wykonawcze. Wady występują w całości konstrukcji, którą należy wykonać od nowa. Nie ma możliwości ponownego wykorzystania materiału ani pojedynczej wymiany płytek. Są to wady na tyle istotne, że uniemożliwiają korzystanie z budynku, który przecież do dnia dzisiejszego nie ma prawidłowego pokrycia dachowego.

Swoje wyliczenia Sąd oparł zatem na opinii biegłego A. W., która uwzględnia specyfikę danego dachu, konieczność ponownego montażu oraz kwestie związane z estetyką, które nie pozostają przecież irrelewantne. Powódka wybrała bardzo kosztowny i specyficzny rodzaj pokrycia dachowego. Zlecając prace pozwanej oczekiwała nie na wykonania ich w sposób byle jaki, czy tylko i wyłącznie umożliwiający korzystanie z budynku, ale w sposób który pozwalałby na w pełni wykorzystanie walorów estetycznych i jakościowych zastosowanego materiału. Obecnie nie jest możliwe dokonanie wymiany pojedynczych płytek. Nie jest możliwe nawet dobranie takich samych płytek z uwagi na unikalność poszczególnych partii, serii i upływ czasu. Obecnie powódka nie ma możliwości dokupienia takich samych płytek, a zakup płytek tego samego rodzaju, nawet bardzo zbliżonych będzie się wiązał z obniżeniem walorów estetycznych budynku. Pozwana winna zatem zwrócić powódce wszelkie koszty związane z demontażem dachu i wykonaniem takiego dachu ponownie. Skala i ilość błędów popełnionych przy realizacji świadczy o tym że osoby wykonujące prace oraz osoby sprawujące nadzór nad robotami nie miały kwalifikacji ani doświadczenia. Tak wykonany dach nie powinien zostać odebrany. Producent płytek włóknocementowych zaleca wykonanie tego rodzaju krycia przede wszystkim na łatach. Taki sposób krycia pozwala idealnie wyprowadzić płaszczyzny połaci dachowych. Montaż płytek na łatach umożliwia również poprawne zwentylowanie warstw połaci dachowej. Bezzasadnym było zatem zdemontowanie papy oraz desek i zastąpienie ich płytą (...) i membraną dachową. Decyzja powódki w tym zakresie była konsekwencją zaleceń, jakie w imieniu pozwanej przekazał jej R. W.. Powódka w tym zakresie posłuchała fachowca. Istotne błędy w kryciu dachu wykonanym niezgodnie z zaleceniami producenta dyskwalifikują to krycie w całości. Pozostawienie dachu w takim stanie to utrata gwarancji producentów na membranę, którą wykonano krycie wstępne i na płytki włóknocementowe, którymi wykonano krycie wierzchnie. Wykonanie zatem pewnych poprawek, które byłyby możliwe w innej sytuacji, w tym wypadku nie ma żadnego uzasadnienia. Całe pokrycie wykonane płytkami włóknocementowymi należy zdemontować. Trudno oszacować ile płytek uda się odzyskać, bowiem do ponownego montażu będą się nadawały wyłącznie płytki nieuszkodzone, bez uszczerbków, pęknięć i zbędnych otworów, a i tak z uwagi na w/w specyfikę nie będą one mogły być zapewne użyte. Wszystkie blaszane kołnierze okien połaciowych należy wymieć na nowe. Wszystkie obróbki z blachy stalowej ocynkowanej malowanej należy zastąpić poprawnie wykonanymi obróbkami z materiału, którego żywotność będzie zbliżona do żywotności płytek włóknocementowych. Membrana dachowa podziurawiona tysiącami gwoździ nie nadaje się do dalszego użytkowania i musi być zastąpiona nowym pokryciem wstępnym. Koszt tych napraw, jak wyliczył biegły to kwota 111.873,78 zł i taką kwotę Sąd w pełni uwzględnił. Do tego należało doliczyć kwotę 50.000,00 zł tytułem zwrotu spełnionego świadczenia. Łącznie dało to kwotę 161.873,78 zł o której orzeczono w punkcie II. sentencji wyroku.

Zarzut potrącenia nie zasługiwał na uwzględnienie, albowiem płytki zakupione przez pozwaną nie zostały zużyte na budowie i tym samym cały czas stanowią własność pozwanej i mogą zostać przez nią odebrane. Część z nich została natomiast zużyta w trakcie nieudanej próby naprawienia dachu przez pozwaną.

O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 k.c. stanowiącego, że jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Pozwana została wezwana do zapłaty przez J. K. pismem, które odebrała 10 lipca 2017 r. z wyznaczeniem 7-dniowego terminu. Wobec nieuiszczenia wymagalnej należności należy przyjąć, iż pozostaje ona w opóźnieniu od 18 lipca 2017 r. i od tejże daty zostały zasądzone odsetki.

Z tych wszystkich względów Sąd orzekł jak w punkcie II sentencji wyroku.

O kosztach procesu Sąd orzekł na postawie art. 100 k.p.c., rozdzielając je stosunkowo między stronami. Powódka wygrała niniejszy proces w 87%, a zatem pozwana taką część kosztów winna ponieść.

Koszty powódki Sąd na etapie rozliczania określił na kwotę 13.429,00 zł i taką kwotę dalej Sąd będzie wskazywał, przy czym jest to kwota omyłkowo ustalona, bowiem w rzeczywistości koszty te stanowiły kwotę 18.457,00 zł (wynagrodzenie pełnomocnika 3.600,00 zł – postępowanie przed Sądem I instancji, 1800,00 zł – postępowanie zażaleniowe, opłata sądowa 9260,00 zł, zaliczka na biegłego 3.700,00 zł, opłata skarbowa – 17,00 zł, opłata sądowa od zażalenia – 40,00 zł, opłata sądowa od wniosku o zabezpieczenie dowodu – 40,00 zł).

Koszty pozwanej z kolei to koszty wynagrodzenia profesjonalnego pełnomocnika również w kwocie 5.400,00 zł oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17,00 zł (k.65), a także uiszczona zaliczka na poczet opinii biegłego w wysokości 1.500,00 zł, co daje sumę 6.917,00 zł

Łączne zatem koszty niniejszego procesu przyjęte przez Sąd do rozliczeń to kwota 20.346,00 zł (13.429,00 zł + 6917,00 zł).

Powódka wygrała niniejszy proces w 87%, a zatem taką część jej kosztów winien ponieść pozwany tj. 17.701,02 zł, a tymczasem poniósł 6.917,00 zł Różnica to kwota 10.784,02 zł i taką kwotę Sąd zasądził od pozwanej M. W. na rzecz powódki J. K. w punkcie III. sentencji niniejszego wyroku tytułem zwrotu części kosztów procesu.

W punkcie IV. sentencji wyroku Sąd, na podstawie art. 333 § 1 pkt. 2 k.p.c., nadał wyrokowi rygor natychmiastowej wykonalności co do kwoty 23.037,27 zł. Przywołany przepis stanowi, iż Sąd z urzędu nada wyrokowi rygor natychmiastowej wykonalności, jeżeli zasądza roszczenie uznane przez pozwanego. Pozwana uznała roszczenie co do wskazanej kwoty. Wobec powyższego orzeczono jak w punkcie IV.

Kolejno, Sąd na podstawie art. 113 ust. 1 i 4 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 100 k.p.c., orzekł o kosztach sądowych. Koszty niniejszego procesu obciążyły Skarb Państwa w łącznej wysokości 503,62 zł z tytułu zapłaty wynagrodzenia biegłemu W. K. (k. 189). Jako, że pozwana przegrała proces w 87 %, winna uiścić taką część danej kwoty tj. 438,15 zł, o czym orzeczono w pkt. V. sentencji wyroku. W przypadku powódki kwota 65,47 zł została potrącona z zaliczki, która została jej zwrócona.

Z tych wszystkich względów orzeczono jak w sentencji.