Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 385/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 czerwca 2021 roku

Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: sędzia SR Wioletta Sychniak

Protokolant: staż. Aleksandra Sikora

po rozpoznaniu w dniu 28 maja 2021 roku w Łodzi

sprawy z powództwa Z. B.

przeciwko G. T. (1)

o zachowek

1.  oddala powództwo;

2.  nie obciąża powoda obowiązkiem zwrotu kosztów procesu pozwanej;

3.  przyznać i nakazać wypłacić z funduszy Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego dla Łodzi – Widzewa w Łodzi adwokat M. P. kwotę 4428 (cztery tysiące czterysta dwadzieścia osiem) złotych tytułem nieopłaconych kosztów pomocy prawnej, udzielonej pozwanej G. T. (1) z urzędu.

Sygn. akt I C 385/18

UZASADNIENIE

W pozwie złożonym 2 lipca 2018 roku Z. B. wniósł o zasądzenie od G. T. (1) zachowku po zmarłym 6 września 2014 roku S. B. wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 9 marca 2018 roku do dnia zapłaty oraz kosztów procesu. Jednocześnie wniósł o zwolnienie go z obowiązku ponoszenia kosztów sądowych.

W uzasadnieniu Powód wskazał, że spadkodawca S. B. pozostawił testament, w którym do całości spadku, w skład którego wchodzi nieruchomość położona przy ul. (...) w Ł., powołał córkę G. T. (1).

Pismem złożonym 26 lutego 2019 roku Powód sprecyzował żądanie pozwu w ten sposób, iż dochodzi kwoty 20 000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od 9 marca 2018 roku do dnia zapłaty.

/pozew k.3-4, pismo Powoda k. 63/

Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi postanowieniem z 20 lipca 2018 roku zwolnił Powoda od kosztów sądowych w całości. /postanowienie k.22/

W odpowiedzi na pozew G. T. (1) wniosła o oddalenie powództwa oraz zwolnienie jej od ponoszenia kosztów sądowych w całości.

W uzasadnieniu Pozwana wskazała, że domaganie się przez Powoda zachowku jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, ponieważ wykupienie lokalu przy ul. (...) nastąpiło z jej pieniędzy, pochodzących z premii gwarancyjnej za likwidację książeczki mieszkaniowej. Z wyjątkiem mieszkania spadkodawca nie posiadał innego majątku, a nadto do chwili śmierci spadkodawcy – osoby cierpiącej na demencję, a następnie A. - Pozwana sprawowała nad nim całodobową opiekę. /odpowiedź na pozew k. 23-25/

Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi postanowieniem z 19 lipca 2019 roku, na skutek wniosku Pozwanej z 11 lipca 2019 roku, ustanowił dla niej adwokata z urzędu. / wniosek k. 148, postanowienie k. 166/

W kolejnych pismach procesowych Pozwana wniosła o rozliczenie długów spadkowych pomniejszających czynną wartość spadku po S. B.. Powoływała się również na sprzeczność żądania Powoda z zasadami współżycia społecznego, co w jej ocenie powinno skutkować oddaleniem powództwa.

/pisma Pozwanej k. 183-188, 364-365, 369-374/

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 19 marca 1996 roku S. B. sporządził przed notariuszem A. S. (1) testament, w którym do całości spadku po sobie powołał córkę G. T. (1). /bezsporne, kopia testamentu k. 18 i 26/

S. B. zmarł w dniu 6 września 2014 roku jako wdowiec. Miał czworo dzieci: Z. B., G. T. (2) z domu B., T. P. (1) z domu B. i B. K. (1) z domu B..

Postanowieniem z dnia 19 września 2017 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi - Widzewa w Łodzi, w sprawie I Ns 219/17, stwierdził, że spadek po S. B. na podstawie testamentu notarialnego nabyła w całości córka G. T. (2) z domu B. (córka S. i G.).

/odpisy: postanowienia z 19.09.2017 r. k. 13 i 28,

protokołu z 10.02.2017 r. k. 12 i 27,

kopia aktu urodzenia Z. B. k. 11,

kopie aktów małżeństwa: B. K. (2), T. P. (2) i G. T. (1) k. 15-17/

W skład spadku po S. B. wchodziła odrębna własność lokalu mieszkalnego nr (...), położonego w Ł. przy ulicy (...) wraz z udziałem (...) części budynku i innych urządzeń, które nie służą do wyłącznej użytku właścicieli poszczególnych lokali oraz w takiej samej części użytkownikiem wieczystym działki gruntu nr (...)-Z, nieruchomości objętej księgą wieczystą nr (...), dla którego to lokalu Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi prowadzi księgę wieczystą nr (...).

/bezsporne, wydruk z elektronicznej KW k.50-55,

umowa ustanowienia i sprzedaży odrębnej własności lokalu k. 198-202/

Wartość rynkowa przedmiotowej nieruchomości, według stanu na dzień 6 września 2014 roku i aktualnych cen wynosi 127 000 złotych.

/opinia biegłego J. D. k. 87-137,

opinia ustna k. 410v i 412 [znacznik czasowy 00:04:18-00:24:55]/

S. B. był najemcą lokalu mieszkalnego nr (...), położnego w Ł. przy ul. (...), składającego się z 1 pokoju i kuchni, o powierzchni użytkowej 39,03 m 2.

23 października 1995 roku została zawarta między S. B. a Gminą Ł. umowa sprzedaży odrębnej własności lokalu, odłączonego uprzednio z nieruchomości wpisanej w księdze wieczystej KW (...), na podstawie wniosku z 26 października 1995 roku (rep. A 5665/95).

Dla odłączonej nieruchomości urządzono księgę wieczystą nr (...), w której 27 maja 1996 roku wpisano w dziale I – Ł., ul. (...), a w dziale II - S. B. s. B. i S..

/ umowa najmu k.375-376,

zawiadomienie k. 30, wydruk z elektronicznej KW k.49-55 i 64-77/

S. B. kupił lokal za cenę 2974,50 zł. Cena została ustalona na odstawie wyceny mieszkania sporządzonej w 1995 roku, uwzględniającej m.in. brak balkonu, brak łazienki i WC, brak instalacji ciepłej wody i centralnego ogrzewania oraz ponad 50 % stopień zużycia. Kwota 594,90 zł została zapłacona przed podpisaniem aktu notarialnego razem z pierwszą opłatą za użytkowanie wieczyste działki. Pozostała część ceny, tj. 2379,60 zł została rozłożona na 5 rat rocznych po 475,92 zł. Zabezpieczeniem było ustanowienie hipoteki umownej zwykłej w kwocie 2379,60 złotych, obciążającej zakupiony lokal mieszkalny. Koszty aktu notarialnego pokrył kupujący.

Zarówno część ceny za lokal zapłaconej przed aktem notarialnym, opłatę za użytkowanie wieczyste gruntu, jak i koszty aktu, zapłaciła Pozwana. Na pokrycie tych kosztów Pozwana pożyczyła od A. K. pieniądze w kwocie 900 zł. Po uzyskaniu środków z książeczki mieszkaniowej Pozwana spłaciła pożyczkę zaciągniętą u znajomego.

G. T. (1) zapłaciła również ze swoich funduszy resztę ceny, płatną w ratach.

/ oświadczenie S. B. k.31,

kopia oświadczenia B. K. (2) k. 37,

wydruk z elektronicznej KW k. 49-55 i 64-77 ,

skan wyceny (załącznik do opinii biegłego) k. 132-134,

pokwitowanie k. 197, pismo (...) k. 203,

umowa ustanowienia i sprzedaży odrębnej własności lokalu k. 198-202,

zeznania świadków

T. P. (2) k. 238-239 i 243 [znacznik czasowy 00:25:23-01:04:48],

A. K. k. 237-238 i 243 [znacznik czasowy 00:17:40-00:25:23],

zeznania Pozwanej k. 240-241 i 243 [znacznik czasowy 01:21:19-01:55:55] w zw. z k. 442 i 444 [znacznik czasowy 00:34:48-01:04:54]/

Nabycie własności lokalu przez S. B. było poprzedzone uzgodnieniami pomiędzy jego dziećmi co do możliwości sfinansowania tego zakupu. G. T. (1) była zainteresowana sfinansowaniem nabycia mieszkania i zwróciła się do swojego rodzeństwa z zapytaniem, czy są gotowi na ten cel wyłożyć swoje pieniądze.

T. P. (2) i B. K. (2) nie zadeklarowały chęci uczestniczenia w tym przedsięwzięciu. Z. B. nie był zainteresowany wyłożeniem pieniędzy na zakup mieszkania, w którym zamieszkiwał ojciec. Zastrzegł jednak, że jeżeli przy tej operacji zostanie zrealizowana książeczka mieszkaniowa, którą posiadał i będzie mógł otrzymać premię gwarancyjną, to godzi się, by siostra wyłożyła pieniądze na zakup mieszkania, a później będzie mogła zrobić z nim, co chce.

Pozwana i Powód dokonali cesji książeczek mieszkaniowych na swojego ojca przy zakupie mieszkania od Gminy Ł.. Pozwana zajmowała się załatwianiem formalności związanych z realizacją uprawnień z tytułu środków zgormadzonych na książeczkach mieszkaniowych. Odebrała zarówno środki wypłacone z książeczki, do której ona była pierwotnie uprawniona, jak i z książeczki należącej uprzednio do Powoda. Przy załatwianiu formalności była obecna żona Powoda. Pozwana zatrzymała środki wypłacone z jej książeczki w kwocie około 4200 zł. Środki wypłacone z książeczki Powoda G. T. (1) przekazała bratu. Powód odebrał pieniądze, była to kwota około 4800 zł.

/ oświadczenie B. K. (2) k.37,

bankowa nota memoriałowa k. 196, 249,

zeznania świadka T. P. (2) k. 238-239 i 243 [znacznik czasowy 00:25:23-01:04:48],

zeznania stron:

Powoda k. 240 i 244 [znacznik czasowy 01:04:48-01:21:19] w zw. z k. 441v-442 i 444 [znacznik czasowy 00:04:45-00:34:56],

Pozwanej k. 240-241 i 243 [znacznik czasowy 01:21:19-01:55:55] w zw. z k. 442 i 444 [znacznik czasowy 00:34:48-01:04:54]/

21 września 2005 roku zarządca nieruchomości położonej przy ul. (...) w Ł. wypowiedział Pozwanej umowę najmu lokalu mieszkalnego. Termin wypowiedzenia upływał z dniem 31 października 2008 roku. Pozwana, po wypowiedzeniu jej umowy najmu lokalu podjęła starania w celu uzyskania innego lokalu toteż wspólnie ze spadkodawcą zdecydowała, iż zamiast umowy darowizny lokalu przy ul. (...) sporządzi on testament, w którym córka zostanie powołana do całości spadku. W czasie trwania procedur związanych z uzyskaniem innego lokalu Pozwana wyjechała za granicę w celach zarobkowych.

23 października 2017 roku Pozwana zawarła z zarządem Lokali Miejskich w Ł. umowę najmu lokalu mieszkalnego nr (...) położonego przy ul. (...) w Ł. ( (...)) o łącznej powierzchni użytkowej 24,82 m 2.

/wypowiedzenie umowy najmu k. 378-379, umowa najmu k.380-383 ,

zeznania Pozwanej k. 240-241 i 243 [znacznik czasowy 01:21:19-01:55:55] w zw. z k. 442 i 444 [znacznik czasowy 00:34:48-01:04:54]/

Od 8 lutego 2011 roku S. B. pozostawał pod opieką (...) dla Dorosłych w Ł. przy ul. (...) z powodu otępienia w chorobie Alzheimera. Od 2013 roku spadkodawca cierpiał na nowotwór jelita grubego.

Po zdiagnozowaniu choroby spadkodawcy, początkowo zajmowała się nim córka T. P. (2), a Powód przejmował nad ojcem opiekę jedynie okazjonalnie na żądanie siostry. Powód zawoził ojca do lekarza bądź zabierał do swojego domu nie dłużej niż na kilka dni. Siostra przekazywała mu wówczas środki na zakup m.in. paliwa i wyżywienie ojca.

T. T. przez 5 lat, do lipca 2011 roku, przebywała w USA. W lipcu 2011 roku Pozwana wróciła do kraju. Od tej chwili przejęła cały ciężar opieki nad ojcem. Wydatki związane z utrzymaniem i leczeniem spadkodawcy były pokrywane z przysługujących mu świadczeń emerytalnych, a w takim zakresie, w jakim świadczenia te nie wystarczały, były pokrywane przez Pozwaną. Pozwana finansowała brakującą część wydatków ze zgromadzonych w czasie pracy za granicą oszczędności.

Powód z własnej inicjatywy nigdy nie proponował odciążenia Pozwanej w opiece nad spadkodawcą. W razie potrzeby opuszczenia domu na kilka dni lub odpoczynku, Pozwana prosiła o pomoc T. P. (2) oraz wynajmowała opiekunkę. Powód nie partycypował w żadnych kosztach związanych z utrzymaniem ojca, nie wiedział jakie kwoty comiesięcznie wydatkuje Pozwana ze swoich oszczędności w związku z bieżącymi potrzebami spadkodawcy.

/zeznania świadka T. P. (2) k. 238-239 i 243 [znacznik czasowy 00:25:23-01:04:48],

zeznania stron:

Powoda k. 240 i 244 [znacznik czasowy 01:04:48-01:21:19] w zw. z k. 441v-442 i 444 [znacznik czasowy 00:04:45-00:34:56],

Pozwanej k. 240-241 i 243 [znacznik czasowy 01:21:19-01:55:55] w zw. z k. 442 i 444 [znacznik czasowy 00:34:48-01:04:54]/

Spadkodawca korzystał z pampersów i był cewnikowany. Artykuły higieniczne w tym pampersy były refundowane z NFZ, ale ilość otrzymywanych w ramach refundacji środków nie była wystarczająca dla zaspokojenia potrzeb higienicznych. Pozwana comiesięcznie wydatkowała w związku z zakupem pampersów dodatkowo kwotę około 100 zł. Spadkodawca wielokrotnie wyrywał sobie cewnik i wówczas konieczne było zgłoszenie się do szpitala celem jego ponownego założenia. Przejazdy do szpitali odbywały się taksówkami, za co płaciła Pozwana. Niezbędna była również prywatna opieka lekarza geriatry.

/ zeznania Pozwanej k. 442 i 444 [znacznik czasowy 00:34:48-01:04:54]/

Z uwagi na wysokość świadczenia emerytalnego, spadkodawca nie kwalifikował się do uzyskania bezpłatnej pomocy opiekuna z MOPS. Pozwana, kiedy chciała wyjść z domu i pozałatwiać swoje sprawy i kiedy chciała odpocząć, musiała każdorazowo korzystać z prywatnej pomocy opiekunek. Wiązało się to z wydatkiem 20 zł/h; miesięcznie w związku z koniecznością korzystania z pomocy profesjonalnego opiekuna Pozwana wydatkowała około 900 zł. Pozwana jedynie okazjonalnie prosiła o pomoc rodzeństwo. Emerytura S. B. była przeznaczana na utrzymanie mieszkania, zakup jedzenia oraz leków. Miesięcznie, w związku z koniecznością pokrywania pozostałych kosztów leczenia w kwocie przekraczającej emeryturę spadkodawcy, Pozwana wydatkowała około 500 zł.

/ zeznania Pozwanej k. 442 i 444 [znacznik czasowy 00:34:48-01:04:54]/

W 2012 roku, na skutek starań G. T. (1), spadkodawca korzystał z częściowo refundowanego turnusu rehabilitacyjnego. Wyjazd wiązał się z wydatkiem 800 zł.

/faktury k. 193, 194, 195,

zeznania Pozwanej k. 442 i 444 [znacznik czasowy 00:34:48-01:04:54]/

W 2012 roku S. B. zawarł z (...) Towarzystwem (...) umowę o świadczenie przez Towarzystwo usług polegających na opiece, rehabilitacji i terapii w Środowiskowym (...) Samopomocy dla Osób z Chorobą Alzheimera. W związku z korzystaniem z ww świadczeń przez spadkodawcę, Pozwana w okresie od sierpnia 2012 roku do 31 grudnia 2013 roku uiszczała na rzecz Towarzystwa darowizny w kwotach 150 zł – 200 zł miesięcznie. Nadto, w związku z korzystaniem przez spadkodawcę z posiłków w Środowiskowym (...) Samopomocy, uiszczała comiesięcznie kwotę 120 zł.

/umowa z dnia 5.10.2021 r. k. 190,

Informacja (...) k. 423,

zaświadczenie Banku k. 431-432, dowody wpłaty k.433,

decyzja Prezydenta Miasta Ł. k. 434,

zeznania Pozwanej k. 442 i 444 [znacznik czasowy 00:34:48-01:04:54]/

Sąd Okręgowy w Łodzi postanowieniem z 8 sierpnia 2013 roku, w sprawie prowadzonej pod sygn. akt I Ns 229/13, na skutek wniosku Pozwanej, ubezwłasnowolnił całkowicie S. B. z powodu zaburzeń psychicznych. Pozwana została ustanowiona opiekunem dla całkowicie ubezwłasnowolnionego ojca. Od tego momentu dysponowała jego emeryturą.

/bezsporne, kopia postanowienia SO w Łodzi z 8.08.2013 r. k. 191,

kopia zaświadczenia o ustanowieniu opiekunem k. 192,

zeznania Pozwanej k. 442 i 444 [znacznik czasowy 00:34:48-01:04:54]/

Powód przebywał w USA, wrócił do kraju w 2005 roku. Zarobione pieniądze przeznaczył na budowę domu. W 2012 roku otrzymał od spadkodawcy darowiznę w kwocie 1500 zł na wykończenie domu.

/zeznania świadka T. P. (2) k. 238-239 i 243 [znacznik czasowy 00:25:23-01:04:48],

zeznania stron:

Powoda k. 240 i 244 [znacznik czasowy 01:04:48-01:21:19] w zw. z k. 441v-442 i 444 [znacznik czasowy 00:04:45-00:34:56],

Pozwanej k. 240-241 i 243 [znacznik czasowy 01:21:19-01:55:55] w zw. z k. 442 i 444 [znacznik czasowy 00:34:48-01:04:54]/

26 lipca 2011 roku pozwana zwróciła się do Administracji (...) Wodny Rynek z prośbą o wyrażenie zgody na wykonanie remontu polegającego na wymianie okien, instalacji centralnego ogrzewaniu, wykonaniu łazienki oraz montażu drzwi od strony podwórka w otworze okiennym.

Lokal mieszkalny przy ulicy (...) został zmodernizowany staraniem i sumptem G. T. (1) w latach 2011 - 2013. Pozwana uzyskała częściowe finansowanie remontu z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Remont mieszkania miał na celu dostosowanie go do potrzeb osoby chorej oraz jej opiekuna. Działające w tym samym czasie ekipy remontowe wykonały instalację hydrauliczną oraz elektryczną, skuto tynk i położono nowe gładzie, zmieniono podłogi, wymieniono okna na wykonane z PCV, a przynależącą do lokalu komórkę zaadoptowano na łazienkę, tj. położono wszelkie instalacje pod ogrzewanie podłogowe, płytki oraz zamontowano bojler, zlew, toaletę i kabinę prysznicową.

/faktury i rachunki k. 204-209,

umowa na dofinansowane robót budowalnych k. 210-2011,

zeznania świadków:

T. P. (2) k. 238-239 i 243 [znacznik czasowy 00:25:23-01:04:48],

A. S. (2) k. 366v-367 i 368 [znacznik czasowy 00:12:26-00:37:02],

pismo z 26 lipca 2011 roku k. 377,

zeznania stron:

Powoda k. 240 i 244 [znacznik czasowy 01:04:48-01:21:19] w zw. z k. 441v-442 i 444 [znacznik czasowy 00:04:45-00:34:56],

Pozwanej k. 240-241 i 243 [znacznik czasowy 01:21:19-01:55:55] w zw. z k. 442 i 444 [znacznik czasowy 00:34:48-01:04:54]/

20 października 2017 roku Powódka zawarła z synem B. T. przed notariuszem I. K. prowadzącą Kancelarię Notarialną w Ł. umowę darowizny lokalu mieszkalnego położonego przy ul. (...) w Ł. (rep. A nr 6052/2017).

/umowa darowizny k. 81-83, wydruk z elektronicznej KW k. 64-77,

zeznania Pozwanej k. 442 i 444 [znacznik czasowy 00:34:48-01:04:54]/

G. T. (1) jest emerytką, aktualnie uzyskuje emeryturę w wysokości 780 zł netto (900 zł brutto). Sama prowadzi gospodarstwo domowe. Jest osobą zaliczoną do lekkiego stopnia niepełnosprawności. Orzeczenie w tym przedmiocie zostało wydane w 2013 roku – na stałe.

Pozwana w 2017 r. uzyskała dochód w wysokości 9619,02 złotych; w 2019 roku uzyskała łączny dochód w kwocie 11 249,14 zł brutto (10 106,35 zł netto). W okresie od marca 2019 roku do 31 sierpnia 2019 roku przyznano jej dodatek mieszkaniowy w kwocie 137,99 zł miesięcznie, w tym ryczałt na zakup opału w wysokości 29,02 zł. Nadto, w okresie od 1 marca 2019 roku do 30 kwietnia 2019 roku przyznano Pozwanej dodatek energetyczny w kwocie 11,35 zł miesięcznie. W okresie od marca do sierpnia 2018 roku Pozwana korzystała z pomocy w zakresie dożywiania, otrzymywała zasiłek celowy po 100 zł miesięcznie.

Od kwietnia 2020 roku pobiera świadczenia emerytalne w kwocie 780,00 zł netto (900,00 zł brutto).

/orzeczenie o stopniu niepełnosprawności k. 33 i 162,

roczne obliczenie podatku k. 34, 435

informacja o waloryzacji emerytury k. 35,

zaświadczenie (...) k. 163,

decyzja Prezydenta Miasta Ł. k. 164,

decyzja dyrektora Centrum Świadczeń Socjalnych w Ł. k. 165,

zaświadczenie ZUS k. 384, zaświadczenie (...) k. 385,

zeznania Pozwanej k. 442 i 444 [znacznik czasowy 00:34:48-01:04:54]/

G. T. (1) korzysta z pomocy finansowej swoich dzieci. Syn Pozwanej w październiku 2018 roku zapłacił cenę lokalu mieszkalnego numer (...), położonego w Ł. przy ul. (...), który Pozwana kupiła od Miasta Ł.. B. T. przelał z powyższego tytułu na rzecz Miasta Ł. 7990,30 złotych.

/potwierdzenie transakcji k. 152,

zeznania Pozwanej k. 442 i 444 [znacznik czasowy 00:34:48-01:04:54]/

Z. B. uzyskuje świadczenie emerytalne w kwocie 930 zł netto, a jego żona – 1200 zł netto z tytułu emerytury. W razie potrzeby pomocy finansowej Powodowi i jego żonie udzielają dzieci. Małżonkowie mieszkają we własnym domu jednorodzinnym. Nie mają oszczędności ani długów. Powód jest pod stałą opieką lekarską, przeszedł udar mózgu.

/zeznania Powoda k. 441v-442 i 444 [znacznik czasowy 00:04:45-00:34:56]/

Pismem z 9 marca 2018 roku Powód skierował do Pozwanej wezwanie do zapłaty 20 000 zł tytułem sumy potrzebnej do pokrycia zachowku po zmarłym 6 września 2014 roku S. B.. Wskazał jednocześnie, że według jego wiedzy w skład masy spadkowej wchodzi lokal mieszkalny o wartości 160 000 zł. /wezwanie do zapłaty k.14/

Poczynione ustalenia faktyczne Sąd oparł na powołanych dokumentach, których prawdziwość nie została zakwestionowana przez strony, zeznaniach świadków i stron oraz w oparciu o opinię biegłego z zakresu szacunku nieruchomości.

Opinia biegłego w całym swoim zakresie jest rzetelna, sporządzona zgodnie z wymogami specjalistycznej wiedzy, zawiera pełne i fachowe ustosunkowanie się do pytań Sądu. Biegły wydał opinię zarówno zapoznając się z aktami sprawy jak i na podstawie przeprowadzonych oględzin nieruchomości lokalowej. Biorąc pod uwagę jej podstawy teoretyczne, sposób motywowania oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej wniosków Sąd uznał sporządzoną opinię za w pełni miarodajną i wyczerpującą.

Sąd pominął na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. dowód z zeznań świadka B. K. (2), gdyż miał on na celu jedynie wykazanie okoliczności bezspornych bądź udowodnionych zgodnie z twierdzeniem pozwanej.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo oparte jest o art. 991 § 1 i § 2 k.p.c., zgodnie z którym zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni - dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach - połowa wartości tego udziału. Jeżeli uprawniony nie otrzymał należnego mu zachowku bądź w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź w postaci powołania do spadku, bądź w postaci zapisu, przysługuje mu przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia.

W niniejszej sprawie bezsporne jest, iż Powód jako syn spadkodawcy, byłby powołany do spadku z ustawy łącznie z Pozwaną oraz pozostałymi dwiema siostrami. Ponieważ jednak spadkodawca rozporządził swoim majątkiem w formie testamentu i powołał do spadku po sobie jedynie córkę G. T. (1), Powód nie jest jego spadkobiercą i co do zasady przysługuje mu roszczenie o zachowek przeciwko pozwanej.

Zatem co do zasady, roszczenie Powoda ma oparcie w obowiązujących przepisach prawa. Pomimo tego, uwzględniając okoliczności faktyczne ustalone w niniejszej sprawie, powództwo podlegało oddaleniu jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego (art. 5 k.c.).

W orzecznictwie sądowym ugruntował się pogląd, zgodnie z którym, w sprawie o zachowek nie jest wyłączone zastosowanie art. 5 k.c.

Zakres zastosowania powyższego przepisu powinien być jednak stosunkowo wąski, bowiem ocena sądu, czy żądanie zapłaty sumy odpowiadającej wysokości zachowku stanowi nadużycie prawa podmiotowego (art. 5 k.c.) nie powinna pomijać, że prawa osoby uprawnionej do zachowku służą urzeczywistnieniu obowiązków moralnych, jakie spadkodawca ma wobec swoich najbliższych (zob. wyrok SN z dnia 07.04.2004 r., IV CK 215/03, PiP 2006, z. 6, s. 111). Celem zachowku jest ochrona interesów majątkowych najbliższych członków rodziny przez zapewnienie im, niezależnie od woli spadkodawcy, a nawet wbrew jego woli, roszczenia pieniężnego odpowiadającego określonemu w art. 991 § 1 k.c. ułamkowi wartości udziału w spadku, który by im przypadał przy dziedziczeniu ustawowym. Względy te nakazują szczególną ostrożność przy podejmowaniu oceny o nadużyciu prawa żądania zapłaty sumy pieniężnej odpowiadającej wysokości zachowku, która nie może opierać się jedynie na ogólnym odwołaniu się do klauzuli generalnej zasad współżycia (wyrok SA w Białymstoku z dnia 31.03.2011 r., I ACa 99/11, OSAB 2011, z. 1, poz. 21). Z uwagi na charakter zachowku pozbawienie prawa do niego lub obniżenie go na podstawie art. 5 k.c. powinno miejsce w przypadkach zupełnie wyjątkowych, już samo pozbawienie uprawnionego do zachowku korzyści ze spadku w drodze dziedziczenia jest dla niego okolicznością krzywdzącą i dolegliwą, a stanu tego nie powinno jeszcze pogłębiać ograniczenie możliwości realizacji roszczeń z tytułu zachowku (wyrok SA w Łodzi z dnia 11.10.2018 r., I ACa 262/18, LEX nr 2595397).

W rozpoznawanej sprawie Pozwana powoływała się zarówno na okoliczności dotyczące relacji spadkodawca – uprawniony do zachowku (Powód), jak i okoliczności dotyczące relacji uprawniony do zachowku (Powód) – zobowiązany do zachowku (Pozwana). Uzasadnienia dla swojego stanowiska upatrywała w tym, że Powód nie sprawował opieki nad chorym i niedołężnym ojcem. Argumentowała również, że uzgodnienia poczynione pomiędzy nią a bratem przed zakupem mieszkania przez ojca zwalniają ja z obowiązku zapłaty zachowku.

W ocenie Sądu niezasadna jest argumentacja Pozwanej odwołująca się do relacji spadkodawca – uprawniony do zachowku. Wyłączenia prawa do zachowku z uwagi na niewłaściwe postępowanie w stosunku do spadkodawcy dokonuje przede wszystkim on sam w drodze wydziedziczenia. Oczywiście, stan zdrowia S. B. i jego ubezwłasnowolnienie w 2013 roku były poważnymi przyczynami, dla których spadkodawca realnie nie mógł skorzystać z instytucji wydziedziczenia. Jednak niezależnie od tego zachodziły przyczyny, dla których zapewne spadkodawca nie wydziedziczyłby syna. Przede wszystkim nie sposób znaleźć w zachowaniu Powoda względem jego ojca takich uchybień, które uzasadniałyby wyłączenie Z. B. od dziedziczenia po ojcu. Z zeznań świadka T. P. (3) wynika, że początkowo to ona, a później Pozwana były bardziej zaangażowane w pomoc i opiekę nad ojcem. Niemniej jednak Powód nie odmawiał udzielenia tej opieki, choć rzeczywiście w znacznie mniejszym stopniu się w nią angażował. Nie ma jednak podstaw do przyjęcia, że S. B. miał to synowi za złe, że oczekiwał od syna innego zachowania, większej pomocy. Przeciwnie, dokonana na rzecz syna w 2012 roku darowizna, wskazuje na dobre relacje pomiędzy ojcem i synem.

Są jednak inne argumenty, przemawiające za odmową uwzględnienia roszczenia Powoda o zachowek.

Zauważyć należy, że mieszkanie przy ul. (...) było jedynym składnikiem majątkowym, wchodzącym w skład spadku po S. B.. Spadkodawca nie pozostawił innych nieruchomości, ruchomości, ani oszczędności pieniężnych. Spadkodawca wprawdzie dysponował niewielkimi oszczędnościami, ale w 2012 r. przeznaczył je na darowiznę dla Powoda, który jako jedyny z rodzeństwa zdecydował się dochodzić zachowku. Mieszkanie spadkodawcy zostało nabyte ze środków finansowych G. T. (1), która zapłaciła za akt notarialny, opłatę za użytkownie wieczyste i w całości cenę za mieszkanie. Spadkodawca potwierdził to swoim podpisem pod oświadczeniem, które przedłożyła Pozwana. Potwierdziły to siostry stron: T. P. (3) zeznając w charakterze świadka oraz B. K. (2) składając pismo do sprawy o stwierdzenie nabycia spadku. Spadkodawca na nabycie lokalu nie wyłożył żadnych własnych pieniędzy. Zatem gdyby nie zaangażowanie Pozwanej (która w 1995 r. nie dysponowała gotówką na pokrycie kosztów nabycia lokalu), nie powstałby ten składnik należący do spadku. Jednocześnie działania Pozwanej były poprzedzone uzgodnieniami w rodzinie co do możliwości wykonania takiej operacji i późniejszego przeznaczenia mieszkania dla Pozwanej.

Sytuacja zaistniała w rodzinie stron nie była nadzwyczajna. Tego rodzaju sytuacje miały miejsce często, tzn. kiedy starsi rodzice mieli możliwości zakupu mieszkań, których byli najemcami, ale nie dysponowali pieniędzmi na ten cel. Powszechnie akceptowano wyłożenie pieniędzy przez dzieci, czasami tylko przez niektóre lub przez jedno na wykupienie mieszkania. Mieszkania były i nadal są dla przeciętnych, niezbyt zamożnych rodzin, towarem luksusowym, trudno dostępnym. Zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych było i nadal jest uważane za bardzo ważne i odbywa się z pomocą rodziny. Możliwość pozostawienia mieszkania dzieciom lub wnukom skłaniała starsze osoby do korzystania z zasobów swoich bliskich, których następnie powoływano w testamentach do dziedziczenia lub na ich rzecz dokonywano darowizny w ten sposób nabytych mieszkań. Jeszcze raz należy podkreślić, że takie działanie było akceptowane, a osoby które przyczyniły się do „wykupienia” mieszkania miały pierwszeństwo w ich przejęciu. Niestety takie operacje często wywoływały też spory w rodzinach.

W niniejszej sprawie bezspornie Pozwana ustaliła, że to ona wyłoży środki na sfinansowanie zakupu mieszkania nie tylko z ojcem, ale i rodzeństwem. Pozwany temu nie zaprzeczał. Co istotne, była zgoda rodzeństwa na takie rozwiązanie. To zaś determinowało późniejsze działania G. T. (1).

Pozwana do lipca 2011 roku przebywała za granicą. Ojciec stron jeszcze przed powrotem Pozwanej z USA wymagał pomocy, którą świadczyła mu T. P. (3). Niewątpliwie jednak stan zdrowia spadkodawcy w kolejnych latach 2012, 2013 wyraźnie się pogarszał. W ostatnim okresie życia S. B. był osobą wymagającą całodobowej opieki, niezdolną do samodzielnej egzystencji. Pozwana zajęła się ojcem: zapewnieniem mu lepszych warunków mieszkaniowych, zorganizowaniem opieki lekarskiej i zapewnieniu stałej codziennej opieki. Została jego opiekunem prawnym. Przejęła całość spraw ojca. Od swojego rodzeństwa nie wymagała pomocy. W tym nie zwracała się o pomoc do Powoda. Pozwana wprawdzie dysponowała emeryturą spadkodawcy, ale nie ma podstaw by uznać za niewiarygodne jest zeznania co do tego, że emerytura nie była wystarczająca na pokrycie zwiększonych kosztów opieki i zaopatrzenia w środki higieniczne. Potwierdziła to w swoich zeznaniach świadek T. P. (3), potwierdzają to również dokumenty. Dokumenty, które przedstawiła Pozwana nie pozwalają na precyzyjne ustalenie, jakie były koszty opieki nad ojcem, które pokryła z własnych pieniędzy. Niewątpliwie Pozwana wydatkowała również własne fundusze na remont mieszkania ojca. W ocenie Sądu powyższe działania Pozwanej wynikały nie tylko z uczuć żywionych do ojca i realizacji obowiązków moralnych wobec niego. Pozwana działała w przekonaniu, że mieszkanie, na którego zakup wydała własne pieniądze za aprobatą ojca i rodzeństwa, a które miała odziedziczyć zgodnie z testamentem sporządzonym przez S. B., w przyszłości będzie stanowiło jej wyłączną własność. W relacji do rodzeństwa nie miała więc argumentów, by od nich żądać współfinansowania remontu, który na bieżąco miał poprawić warunki mieszkaniowe ojca, ale w perspektywie służyć samej Pozwanej. Mając to na uwadze, Pozwana przejęła w całości opiekę nad ojcem, odciążając od niej organizacyjnie i finansowo swoje rodzeństwo i przeznaczając na koszty z tym związane swoje oszczędności. Pozwana niewątpliwie czuła się zobowiązana do okazania wdzięczności wobec ojca, który zgodził się na umożliwienie zakupu mieszkania w perspektywie właśnie dla Pozwanej. Rodzeństwo Pozwanej takiej korzyści nie odnosiło, więc i jego mniejsze zaangażowanie w opiekę nad ojcem w ostatnim okresie jego życia było uzasadnione.

W ocenie Sądu nie jest możliwe uwzględnienie wydatków czynionych przez Pozwaną na pokrycie kosztów opieki nad spadkodawcą w okresie od lipca 2011 roku do dnia śmierci S. B. jako długów spadkowych. Przede wszystkim zebrany w sprawie materiał dowodowy nie pozwala na ustalenie, że powyższe wydatki w takim zakresie, w jakim zostały pokryte przez Pozwaną, można zakwalifikować jako długi spadkowe. Na gruncie art. 922 k.c. długi spadkowe można podzielić na te, które powstały za życia spadkodawcy, ciążyły na nim w chwili jego śmierci i z chwilą otwarcia spadku przeszyły na jego spadkobierców oraz na te, które z mocy przepisów powstały w dacie otwarcia spadku, albo później. Do drugiej grupy długów zalicza się koszty: pogrzebu spadkodawcy, postępowania spadkowego, obowiązek zaspokojenia roszczeń o zachowek, obowiązek wykonania zapisów zwykłych i poleceń, obowiązek dostarczenia dziadkom spadkodawcy środków utrzymania, obowiązek wydania małżonkowi spadkodawcy przedmiotów urządzenia domowego, obowiązek umożliwienia małżonkowi i innym osobom bliskim spadkodawcy korzystania z mieszkania i urządzenia domowego przez okres 3 miesięcy od otwarcia spadku. Koszty związane z ostatnią chorobą spadkodawcy (koszty sprawowania opieki nad chorym, leczenia, utrzymania), których spadkodawca nie zdołał uregulować należy zaliczyć do pierwszej kategorii długów spadkowych, tj. powstałych jeszcze za życia spadkodawcy i istniejących w chwili jego śmierci. Chodzi przy tym o takie koszty, do których zobowiązany byłby spadkodawca. Jeżeli udzielana spadkodawcy pomoc materialna była świadczona w ramach nieodpłatnego wsparcia, bez obowiązku jej zwrotu, to w ocenie Sądu nie może być po śmierci spadkodawcy traktowana jako dług spadkowy. Zebrany w sprawie materiał dowodowy daje podstawę do ustalenia, że w ostatnich latach życia spadkodawca korzystał z pomocy swojej córki G. T. (1). Była to pomoc zarówno polegająca na osobistych staraniach, jak i wsparcie materialne. Jednak z zebranych w sprawie dowodów nie wynika, aby spadkodawca był zobowiązany do zwrotu kwot wydatkowanych przez Pozwaną na częściowe pokrycie wydatków związanych z opieką nad nim i jego leczeniem. W realiach niniejszej sprawy omawianych wydatków nie można więc zaliczyć do długów spadkowych.

Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwala na wniosek, że Pozwana czyniła omawiane wydatki w przekonaniu, że z rodzeństwa to ona jest najbardziej zobowiązana do pomocy i opieki na ojcem z przyczyn, o których była mowa wyżej. To przekonanie Pozwanej niewątpliwie wzmocniło zachowanie Powoda, który jako jedyny z rodzeństwa chciał przy okazji zakupu mieszkania przez ojca uzyskać korzyść finansową. Mowa o uzgodnieniu stron co do realizacji ich książeczek mieszkaniowych. Bezspornie obie strony niniejszego sporu przelały wierzytelności przysługujące im z posiadanych książeczek mieszkaniowych na S. B.. Bezspornie również spadkodawca nie skorzystał z kwot wypłaconych wskutek realizacji tych książeczek, lecz wypłacone środki wróciły do Pozwanej i Powoda. Powód od umożliwienia mu realizacji książeczki mieszkaniowej i uzyskania premii gwarancyjnej uzależnił swoją zgodę na przejęcie mieszkania przez Pozwaną w dalszej perspektywie czasu. Tego oświadczenia w żadnym razie nie można uznać za zrzeczenie się prawa do zachowku, które zgodnie z art. 1048 k.c. musiałoby mieć formę aktu notarialnego i być skierowane do S. B. jako przyszłego spadkodawcy (tak też Sąd Najwyższy w uchwale z 17.03.2017 r., III CZP 110/16). Jednak w relacjach rodzinnych tego rodzaju zapowiedź mogła skłaniać Pozwaną do przyjęcia, że korzyść ze zrealizowanej książeczki mieszkaniowej jest dla Powoda w pełni satysfakcjonująca. Podkreślenia wymaga, że cała operacja z realizacją książeczek mieszkaniowych została potwierdzona przez obie strony, a Powód potwierdził, że otrzymał pieniądze. Twierdził wprawdzie, że został oszukany przez siostrę, która nie rozliczyła się z nim z pobranej kwoty i nie przedstawiła mu dokumentów potwierdzających wysokość uzyskanej premii. Twierdzenia Powoda są niewiarygodne. Gdyby rzeczywiście uznał, że Pozwana nie rozliczyła się z nim rzetelnie, to racjonalnym działaniem byłoby wystąpienie przeciwko Pozwanej o zapłatę od razu po realizacji książeczki mieszkaniowej. Tymczasem Powód przez ponad 20 lat nie występował do Pozwanej z żadnymi roszczeniami z tytułu pobranej premii gwarancyjnej. Odnotować trzeba i to, że Powód zeznał, że z jego książeczki powinien uzyskać około 5000 złotych, a Pozwana zeznała, że była to kwota około 4800 złotych. Mowa tu o bardzo zbliżonych wartościach.

Podsumowując: jedyny składnik majątkowy wchodzący w skład spadku po S. B. został nabyty przy zaangażowaniu organizacyjnemu i wysiłkowi finansowemu Pozwanej. Spadkodawca nie wydał na nabycie mieszkania swoich pieniędzy, zaś niewielkie oszczędności, którymi dysponował w późniejszym czasie przeznaczył na darowiznę dla Powoda. Pomiędzy stronami zostały poczynione pewne uzgodnienia co do przeznaczenia mieszkania ich ojca oraz co do możliwych korzyści finansowych, jakie w związku z tym chciał i mógł uzyskać Powód. Zapewnienie Powoda co do możliwości późniejszego swobodnego dysponowania przez Pozwaną mieszkaniem ojca nie stanowiło zrzeczenia się prawa do zachowku. Ma jednak znaczenie dla oceny jego roszczenia w oparciu o art. 5 k.c. Skłaniało bowiem Pozwaną do czynienia dalszych wydatków związanych z remontem mieszkania i opieką nad ojcem przy założeniu, że to ona skorzysta z mieszkania po śmierci ojca, a nie jej rodzeństwo i rezygnacji z żądania od rodzeństwa zaangażowania w opiekę i jej współfinansowania. Te uzgodnienia były realne. Wystąpienie przez Powoda o zachowek w okolicznościach niniejszej sprawy traktowane jest jako naruszenie zasady lojalności w stosunkach rodzinnych łączących strony. Potwierdziła to w swoich zeznaniach T. P. (3), która powiedziała, że Powód niesłusznie wystąpił o zachowek, który mu się nie należy.

Powyższa ocena jest uzasadniona tak że aktualna sytuacja życiową i materialna obu stron. Nie ma pomiędzy stronami dysproporcji majątkowych; nie zachodzi sytuacja, gdy dobrze sytuowana spadkobierczyni testamentowa odmawia zapłaty zachowku biedniejszemu od niej uprawnionemu. Sytuacja finansowa Powoda jest nieco lepsza niż Pozwanej. Powód prowadzi wspólne gospodarstwo domowe z żoną i dysponuje większymi bieżącymi dochodami niż Pozwana. Jest właścicielem domu. Niemniej jednak żyje skromnie, a okresowo korzysta z pomocy dzieci. Nie ma oszczędności. Nie jest osobą zamożną.

Sytuacja Pozwanej jest o tyle trudniejsza, że sama prowadzi gospodarstwo domowe i otrzymuje bardzo niską emeryturę, z której nie tylko nie jest w stanie czynić oszczędności, ale nie może samodzielnie się utrzymać. Pozwana korzysta z pomocy społecznej i pomocy swoich dzieci. Pozwana wyzbyła się mieszkania nabytego w spadku, ale go nie sprzedała, lecz darowała synowi, z którego pomocy finansowej korzysta. Ta pomoc polegała m.in. na sfinansowaniu zakupu mieszkania, którego Pozwana była najemcą. Mowa tu o lokalu, którego powierzchnia nie przekracza 25 m 2. Nie jest to wielki majątek, który mógłby zostać przeznaczony na zapłatę zachowku.

Mając wszystkie okoliczności na uwadze, Sąd powództwo oddalił.

O kosztach procesu rozstrzygnął na podstawie art. 102 k.p.c. Powód przegrał proces, ale podstawą oddalenia powództwa była ocena oparta na art. 5 k.c. Co do zasady Powód należy do kręgu osób uprawnionych do zachowku, nie został wydziedziczony. Zaś ocena powództwa w świetle art. 5 k.c. nie jest oczywista w tym sensie, że stronie trudno ją przewidzieć, nawet jeżeli korzysta z pomocy zawodowego pełnomocnika. Ponadto sytuacja materialna Powoda nie jest dobra, o czym była mowa wyżej, a po stronie pozwanej powstały jedynie koszty związane z pomocą prawną, udzieloną z urzędu.

Sąd przyznał adwokat M. P. – działającej w niniejszej sprawie jako pełnomocnik Pozwanej z urzędu - wynagrodzenie w wysokości 4428 zł (3600 zł + VAT), ustalone na podstawie § 8 pkt. 5 i § 4 pkt. 2 i 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz.U.2019.18 t.j.). Stawka dla pełnomocnika z urzędu została podwyższona do 150% z uwagi na zwiększony nakład pełnomocnika z urzędu i jego wkład w przyczynienie się do wyjaśnienia okoliczności faktycznych, istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy.