Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VIII C 941/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 1 czerwca 2021 roku

Sąd Rejonowy dla Łodzi - Widzewa w Łodzi VIII Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Tomasz Kalsztein

Protokolant: st. sekr. sąd. Dorota Piasek

po rozpoznaniu w dniu 18 maja 2021 roku w Łodzi

na rozprawie

sprawy z powództwa M. F.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powoda M. F. kwotę 40.000 zł (czterdzieści tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 11 maja 2018 roku do dnia zapłaty;

2.  oddala powództwo w pozostałej części;

3.  zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powoda M. F. kwotę 2.748,70 zł (dwa tysiące siedemset czterdzieści osiem złotych siedemdziesiąt groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu części;

4.  nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi:

- od powoda M. F. kwotę 205,60zł (dwieście pięć złotych sześćdziesiąt groszy),

- od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę 231,85 zł (dwieście trzydzieści jeden złotych osiemdziesiąt pięć groszy)

tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

Sygn. akt VIII C 941/19

UZASADNIENIE

W dniu 12 kwietnia 2019 roku powód M. F., reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika w osobie adwokata, wytoczył przeciwko pozwanemu (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. powództwo o zapłatę kwoty 50.000 zł tytułem zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 11 maja 2018 roku do dnia zapłaty. Ponadto wniósł o zasądzenie od pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pełnomocnik powoda wskazał, że w dniach od 30 września do 1 października 2016 roku przebywał na uroczystości w P. M. gdzie uległ wypadkowi- poślizgnął się na śliskiej podłodze i upadając uderzył twarzą w niesioną przez siebie szklankę, co spowodowało głębokie rany twarzy.

Powód z miejsca zdarzenia niezwłocznie został przewieziony do P. Centrum (...) w Ż., gdzie stwierdzono u niego stłuczenie czaszki-ranę tłuczoną okolicy prawego łuku brwiowego przechodzącą na okolicę czołową czaszki. Powód został poddany badaniu TK, w wyniku którego wykazano, że wskutek zdarzenia w oczodole prawego oka powoda znajdowało się ciało obce. Pomimo tego powód został wypisany ze szpitala. W trakcie powrotu do Ł., z uwagi na pogarszający się stan powód udał się do Szpitala im. (...) w Ł., z którego skierowano go do szpitala (...) w Ł., gdzie podjęto decyzję o operacji. Z uwagi na znaczny obrzęk oka wynikający z pęknięcia gałki ocznej i wylewu krwi, operacja musiała zostać odwleczona w czasie o kilkadziesiąt godzin. Zabieg zaopatrzenia oka oraz pierwsza próba usunięcia ciała obcego miała miejsce 3 października 2016 roku. Powód został poinformowany o prawdopodobieństwie utraty oka. Oko zostało fizycznie zachowane jednakże powód niemalże definitywnie utracił wzrok, mając możliwość rozpoznawania jedynie światła od cienia oraz konturów widzianych przedmiotów.

Pełnomocnik powoda wskazał, że doszło do błędów medycznych polegających na niezaopatrzeniu pęknięcia twardówki oka prawego i nieusunięciu ciała obcego, zaś odpowiedzialność za taki stan rzeczy ponosi (...) Sp. z o.o. w Ż., bowiem gdyby operacja odbyła się natychmiast po zgłoszeniu szanse na uratowanie wzroku byłyby znacznie wyższe.

Podkreślono, że doznany przez powoda na skutek opisanych okoliczności nieodwracalny uszczerbek jest uciążliwy i wywołał niekorzystny wpływ na jego życie, powód ma problemy z czynnościami dnia codziennego nie może kierować samochodu. Powód pismem z dnia 6 marca 2018 roku zgłosił pozwanemu szkodę, którą to P. Centrum (...) w Ż. przekazało swojemu zakładowi ubezpieczeń tj. (...) S.A.. T toku postępowania likwidacyjnego przyznano powodowi kwotę 17.000 zł tytułem zadośćuczynienia, zaś w następstwie wniesionej przez powoda reklamacji, zaproponowano zawarcie ugody w łącznej wysokości 22.000 zł. Tym samym pozwany przyjął odpowiedzialność za przedmiotową szkodę.

(pozew k. 5-12)

W odpowiedzi na pozew Powszechny Zakład Ubezpieczeń Społecznych Spółka Akcyjna z (...) w W., reprezentowany przez pełnomocnika w osobie radcy prawnego, wniósł o oddalenie powództwa w całości, kwestionując powództwo co do wysokości oraz wniósł o zasądzenie od powoda zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwany podniósł, że przyznane powodowi zadośćuczynienie za przedmiotowe zdarzenie w wysokości 17.000 zł jest odpowiednie i kompensuje doznaną krzywdę, bowiem uwzględnia rozmiar krzywdy związanej z niedołożeniem należytej staranności przez personel medyczny ubezpieczonej placówki, a także trwały uszczerbek na zdrowiu w wysokości 17%.

(odpowiedź na pozew k. 68-69)

Na rozprawie w dniu 24 października pełnomocnicy stron podtrzymali swoje stanowiska w sprawie.

(protokół rozprawy z dnia 24 października 2019 roku k. 78-82)

W piśmie procesowym z dnia 23 grudnia 2020 roku pełnomocnik powoda rozszerzył powództwo domagając się zasądzenia od pozwanego na rzecz powoda kwoty 75.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 11 maja 2018 roku do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia i podtrzymał dotychczasowe stanowisko w pozostałym zakresie.

(pismo k. 163-164)

Do końca postępowania stanowiska stron nie uległy zmianie, pełnomocnicy stron wypowiedzieli się ponadto w zakresie wydanych przez biegłych sądowych opinii.

(protokół rozprawy z dnia 15 kwietnia 2021 roku k. 194-195, protokół rozprawy z dnia 18 maja 2021 roku, pismo k.148-148v., pismo k.152-154)

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Na przełomie 30 września i 1 października 2016 roku powód M. F. był na przyjęciu u swojej kuzynki, podczas którego poślizgnął się na mokrej podłodze, upadł i uderzył twarzą w niesioną przez siebie szklankę. Z rozciętego łuku brwiowego zaczęła lecieć mu krew. Bezpośrednio po wypadku udał się taksówką do P. Centrum (...) w Ż., gdzie zaopatrzono mu rozcięty łuk brwiowy na tamtejszym (...). Powód został do dnia następnego na obserwacji. Prawe oko powoda było bardzo spuchnięte i powodowało silne dolegliwości bólowe. Powodowi zostało wykonane badanie CT głowy- które wykazało pojedyncze ciała obce w tkankach miękkich okolicy wyrostka jarzmowego kości czołowej prawej, metaliczne ciało obce długości około 10 mm w obrębie tkanek miękkich oczodołu prawego, uraz gałki ocznej prawej, krwiak i obrzęk tkanek miękkich wewnątrzoczodołowych po stronie prawej przemieszczający uszkodzoną gałkę oczną ku dołowi. Pomimo powyższego powód w dniu 1 października 2016 roku został wypisany do domu z rozpoznaniem stłuczenia czaszki, rany tuczonej okolicy prawego łuku brwiowego, z zaleceniem kontroli w poradni okulistycznej i chirurgicznej w miejscu zamieszkania. Na wypisie było wskazane, że w oczodole jest ciało obce. Nie było adnotacji, że zostało usunięte. Powód udał się pociągiem w drogę powrotną do Ł., jednakże wobec ciągle pogarszającego się stanu, bezpośrednio po zakończeniu podróży, powód zgłosił się do Kliniki (...) w Ł., gdzie wykonane kontrolne badanie CT głowy potwierdziło obecność pozagałkowego ciała obcego i zniekształcenie gałki ocznej.

W dniu 3 października 2016 roku przeprowadzono chirurgiczne zaopatrzenie rany twardówki i spojówki OP oraz podjęto próbę usunięcia pozagałkowego ciała obcego, która ze względu na opuchliznę oka zakończyła się niepowodzeniem. Powód został poinformowany, że jego stan jest poważny, jednakże z wykonaniem zabiegu należy poczekać aż opuchlizna zejdzie. Stwierdzono, że nie sam upadek, ale zwłoka w wyjęciu ciała obcego w placówce medycznej w Ż. spowodowała, że oko jest w tak poważnym stanie.

W dniu 10 października 2016 roku powód został przyjęty do Kliniki (...) ( (...)) celem usunięcia ciała pozagałkowego oka prawego, w dniu 11 października ciało obce usunięto, zaś powód pozostawał pod opieką Poradni Okulistycznej Szpitala (...).

Dnia 21 grudnia 2016 roku z powodu odwarstwiania siatkówki oka prawego powód został przyjęty do Kliniki (...) w Ł., gdzie dnia następnego wykonano zabieg operacyjny ppV+ retinotomia 360 stopni+ olej silikonowy+fakoemulsyfikacja zaćmy+ (...).

W dniu 29 czerwca 2017 roku w Klinice (...) w Ł. wykonano powtórnie ppV z podaniem ciężkiego oleju-2000 OP.

(dokumentacja medyczna k. 17-44, zeznania świadka Ż. T. 00:05:50-00:23:34 w elektronicznym protokole rozprawy z dnia 24 października 2019 roku k. 78-82, zeznania powoda 00:05:53-00:08:14 w elektronicznym protokole rozprawy z dnia 15 kwietnia 2021 roku k. 194-195 w zw. z 00:23:34-00:38:37 w elektronicznym protokole rozprawy z dnia 24 października 2019 roku k.78-82)

Z punktu widzenia okulistyki leczenie w P. Centrum (...) w Ż. nie było prowadzone z należytą starannością. Po wykonanej diagnostyce narządu wzroku powoda (CT) i zeszyciu rany łuku brwiowego, wobec pourazowego pęknięcia gałki ocznej prawej oraz obecności pozagałkowego ciała obcego powód powinien być przekazany do ośrodka o wyższym stopniu referencyjności, gdzie uraz gałki ocznej byłby zaopatrzony a ciało obce usunięte. W wyniku zaistniałego wypadku w dniu 30 września 2016 roku powód jest obecnie osobą jednooczną o prawidłowo działającym oku lewym. Rokowania co do oka prawego jest określone- nie ma możliwości przywrócenia prawidłowej ostrości wzroku oku prawemu. Zaopatrzenie chirurgiczne gałki ocznej prawej powoda nastąpiło 3 października 2016 roku, przy czym trudności z lokalizacją ciała obcego spowodowały, że zostało ono usunięte 11 października 2016 roku. Fakt ten mógł wywołać wpływ na dalszy przebieg choroby powoda. Niepodważalnym uchybieniem ze strony P. Centrum (...) w Ż. było nieprzekazanie pacjenta do dalszego leczenia. Sam tak duży uraz, powodujący pęknięcie gałki ocznej i wylew krwi o ciała szklistego był przyczyną odwarstwienia siatkówki. Na wynik pooperacyjny ostrości wzroku oka prawego i przeprowadzonego zabiegu wpłynął również fakt, że zabieg był wykonywany w bardzo zaawansowanym stadium odwarstwienia siatkówki w oku prawym, a mianowicie odwarstwieniu lejkowatym. Na trwały uszczerbek na zdrowiu powoda, spowodowany urazem z dnia 30 września 2016 roku według Rozporządzenia Ministra Pracy z dnia 23 kwietnia 2013 roku i 18 grudnia 2002 roku w zakresie narządu wzroku składa się obecnie stan po urazie przebijającym gałki ocznej prawej i operacji odwarstwionej siatkówki OP- p 29a, 37, 29a-35% i blizna okolicy łuku brwiowego prawego- p 19a- 2%, łącznie uszczerbek wynosi 37 %.

Cierpienia fizyczne powoda związane były z koniecznością wykonania kolejnych zabiegów operacyjnych i rehabilitacją po nich. W wyniku urazu powód jest osobą jednooczną. Nie może pracować na wysokości, przy maszynach w ruchu. Samochód osobowy niezawodowo może prowadzić. Opóźnienie w rozpoczęciu leczenia operacyjnego przyczyniło się do skutków urazu w postaci trwałego uszczerbku na zdrowiu powoda w wysokości 15%.

W wyniku urazu powód był niezdolny do samodzielnej egzystencji 15 dni po pierwszym zabiegu.

Na koszty leczenia składają się koszty leków i wizyt lekarskich. Zabiegi operacyjne wykonywane były w ramach usług (...). Również zawarte konsultacje lekarskie odbyły się w ramach NFZ. Koszt wszystkich leków okulistycznych, użytych w trakcie leczenia to suma około 800 zł.

(opinia biegłego sądowego k.136-139, opinia uzupełniająca k.168-169)

W chwili przedmiotowego zdarzenia (...) Sp. z o.o. w Ż. miało zawartą umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej placówki medycznej z pozwanym (...) S.A. w W..

(okoliczności bezsporne)

Pełnomocnik powoda pismem z dnia 7 marca 2018 roku zgłosił szkodę pozwanemu, domagając się zadośćuczynienia w wysokości 150.000 zł w terminie 30 dni od dnia otrzymania wezwania. Ubezpieczyciel pozwanego wdrożył postępowanie likwidacyjne, w toku którego uznając, że personel medyczny pozwanej placówki nie dochował należytej staranności w udzielonym powodowi świadczeniu, decyzją z dnia 10 maja 2018 roku przyznano powodowi kwotę 17.000 zł tytułem zadośćuczynienia.

Nie zgadzając się z powyższa decyzją powód wniósł reklamację wnosząc o uzupełnienie zadośćuczynienia do kwoty 150.000 zł.

Towarzystwo ubezpieczeniowe decyzją z dnia 18 czerwca 2018 roku odmówiło wypłaty dalszego zadośćuczynienia wskazując iż kwota wypłacona dotychczas z tego tytułu jest adekwatna i spełnia swój kompensacyjny cel.

(pismo k. 45-48, potwierdzenie zgłoszenia szkody k. 49-50, decyzja k. 53-54,reklamacja k. 55-57, decyzja k.59-60)

Ośrodek (...) Prokuratury Rejonowej w Szubinie z siedzibą w Ż. w dniu 13 kwietnia 2018 roku wszczął śledztwo w sprawie narażenia w dniu 1 października 2016 roku w Ż. na niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu lub zagrożenia utraty życia M. F. przez lekarza (...) Spółki z ograniczona odpowiedzialnością z siedzibą w Ż. na skutek nieprawidłowego działania lekarza, skutkującego nieumyślnym spowodowaniem ciężkiego uszkodzenia ciała M. F. w postaci utraty wzroku w prawym oku pokrzywdzonego. Postanowieniem z dnia 31 października 2018 roku śledztwo w powyższej sprawie zostało zawieszone do czasu uzyskania opinii sądowo-lekarskiej.

(pismo k. 58, postanowienie k. 62-63)

Powód w chwili zdarzenia miał 28 lat. Przed zdarzeniem nie miał problemów ze wzrokiem. Po zdarzeniu powód nie widział nic na uszkodzone oko. Przez pierwsze miesiące utrzymywały się dolegliwości bólowe. Z biegiem czasu ból się zmniejszał. Ból fizyczny zamienił się w psychiczny. Dwa lata od wypadku były dla powoda bardzo ciężkie patrząc przez pryzmat psychicznych dolegliwości, unikał kontaktów z ludźmi. Z czasem i po kolejnych operacjach gdy stan fizyczny oka się polepszał, wówczas stan psychiczny powoda również ulegał poprawie. Powód stara się powrócić do normalnego życia. Po przebytych operacjach stwierdzono, że powód ma uszkodzony mięsień powieki, co powodowało, że powieka była opadnięta, co stanowiło dla powoda barierę psychiczną. Po około pół roku od wypadku powód przeszedł zabieg plastyczny podniesienia powieki górnej oka prawego. Po wypadku powód izolował się od społeczeństwa, nie wychodził z domu, unikał kontaktów towarzyskich. Zdarzenie to mogło mieć wpływ na rozstanie powoda z ówczesną partnerką. Kolejne przebyte operacje spowodowały, że oko udało się fizycznie zachować, jak również doprowadzić siatkówkę do stabilnego stanu. Powód do chwili obecnej ma olej w oku, który podtrzymuje siatkówkę. Przyjmuje krople do oka kilka razy dziennie. Powód jeździ samochodem i z czasem przyzwyczaja się do widzenia jednym okiem. Aktualnie powód nie ma szans na przywrócenie widzenia w prawym oku, które to widzenie utracił definitywnie. Udało się zachować oko fizycznie i pod tym względem stan jest ustabilizowany. Do tej pory powód korzysta z prywatnych wizyt u profesora okulisty celem obserwacji jak zachowuje się jego oko, gdyż nikt nie ma gwarancji, że taki stan stabilny zachowa się i powód zachowa oko. Okulista sprawdza on przy każdej wizycie stan oka, siatkówki, czy jest ona podtrzymywana przez olej. Tylko prawidłowe przyłożenie siatkówki powoduje, że uda się oko zachować fizycznie. Do końca życia powód musi mieć to na uwadze i być pod opieką specjalistów.

(zeznania świadka Ż. T. 00:05:50-00:23:34 w elektronicznym protokole rozprawy z dnia 24 października 2019 roku k. 78-82, zeznania powoda 00:05:53-00:08:14 w elektronicznym protokole rozprawy z dnia 15 kwietnia 2021 roku k. 194-195 w zw. z 00:23:34-00:38:37 w elektronicznym protokole rozprawy z dnia 24 października 2019 roku k.78-82)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił bądź jako bezsporny, bądź na podstawie powołanych wyżej dowodów, w tym dowodów z dokumentacji medycznej, dowodu z przesłuchania stron ograniczonego w trybie art. 302 k.p.c. do przesłuchania powoda, zeznania świadka, a także opinii biegłego sądowego.

Oceniając opinie biegłego, Sąd nie znalazł podstaw do kwestionowania zawartych w jej treści wniosków, opinie te były bowiem rzetelne, jasne, logiczne oraz w sposób wyczerpujący objaśniające budzące wątpliwości kwestie. Wydając opinie biegły oparł się na zgromadzonym w aktach sprawy materiale dowodowym, w tym na dokumentacji medycznej powoda.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo było zasadne w części.

Odpowiedzialność (...) S.A. w W. względem pacjenta (...) Sp. z o.o. w Ż. za skutki jego leczenia na przełomie 30 września i 1 października 2016 roku roku jest wynikiem zawarcia przez pozwanego i wskazaną placówkę medyczną umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Podstawę odpowiedzialności stanowi zatem art. 805 k.c. w związku z zawarciem z (...) Sp. z o.o. w Ż. umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. Pozwany ubezpieczyciel odpowiada jednak o tyle, o ile uprzednio wykazane zostaną przesłanki odpowiedzialności deliktowej szpitala, odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń ma bowiem charakter gwarancyjny. Dla przyjęcia odpowiedzialności zakładu leczniczego konieczne jest ustalenie winy jej pracownika (lekarza, personelu pomocniczego) w znaczeniu obiektywnym. Odpowiedzialność zakładu leczniczego występuje jedynie wtedy, gdy między zawinionym zachowaniem a szkodą istnieje adekwatny związek przyczynowy. Oznacza to, że zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła (art. 361 § 1 k.c.). Za normalne skutki działania lub zaniechania uznaje się takie, które zwykle w danych okolicznościach następują. Orzecznictwo Sądu Najwyższego utrwaliło pogląd, iż nie jest wymagane, by związek przyczynowy pomiędzy postępowaniem lekarza (personelu leczniczego), a powstałą szkodą został udowodniony w sposób pewny. Szczególnie właśnie w „procesach lekarskich” jest to bowiem niemożliwe, gdyż w świetle wiedzy medycznej w większości przypadków można mówić o prawdopodobieństwie wysokiego stopnia, a rzadziej o pewności czy wyłączności przyczyny. Na powstanie szkody może mieć wpływ wiele czynników i należy tylko ustalić, w jakim stopniu prawdopodobieństwa wobec innych czynników pozostaje niedbalstwo lekarza (personelu zakładu leczniczego). Jeżeli zachodzi prawdopodobieństwo wysokiego stopnia, że działanie lub zaniechanie personelu było przyczyną szkody, można uznać związek przyczynowy za ustalony. Na gruncie art. 430 k.c., do przyjęcia winy osoby wskazanej w powołanym przepisie, nie jest potrzebne wykazanie, że osoba ta naruszyła przepisy dotyczące bezpieczeństwa życia i zdrowia ludzkiego - wystarczy, jeżeli wina tej osoby polega na zaniechaniu zasad ostrożności i bezpieczeństwa, wynikających z doświadczenia życiowego i okoliczności danego wypadku. Wysokie wymagania stawiane lekarzowi nie oznaczają jego odpowiedzialności za wynik (rezultat) leczenia, ani odpowiedzialności na zasadzie ryzyka. Lekarz odpowiada na zasadzie winy, którą można mu przypisać tylko w wypadku wystąpienia jednocześnie elementu obiektywnej i subiektywnej niewłaściwości postępowania. Element obiektywny łączy się z naruszeniem zasad wynikających z zasad wiedzy medycznej, doświadczenia i deontologii, i w jego ramach mieści się tzw. błąd lekarski, przez który rozumie się naruszenie obowiązujących lekarza reguł postępowania, oceniane w kontekście nauki i praktyki medycznej. Dlatego stwierdzenie błędu lekarskiego wyczerpuje zasadniczo tylko obiektywny element winy (z tym zastrzeżeniem, że są takie kategorie błędu lekarskiego, które będą wystarczające dla stwierdzenia winy także w ujęciu subiektywnym). Element subiektywny odnosi się do zachowania przez lekarza staranności, ocenianej pod kątem określonego wzorca, standardu postępowania, przy przyjęciu kryterium wysokiego poziomu przeciętnej staranności każdego lekarza, jako jego staranności zawodowej (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 lutego 2010 r., V CSK 287/09). Odpowiedzialność lekarza powstanie zatem w wypadku „błędu w sztuce”, czyli przeprowadzenia zabiegu niezgodnie z zasadami wiedzy medycznej, jeżeli był to błąd zawiniony, czyli polegający na zachowaniu odbiegającym od ustalonego wzorca, ale również wtedy, gdy nie zachował on należytej staranności. Przy ocenie postępowania lekarza należy mieć bowiem na względzie uzasadnione oczekiwanie nienarażenia pacjenta na pogorszenie stanu zdrowia, i w tym zakresie przydatny może być test oparty na pytaniu, czy niekorzystnego skutku można było uniknąć oraz czy lekarz w danym przypadku powinien był i mógł zrobić więcej (lepiej).

Odnosząc powyższe rozważania do poczynionych w sprawie ustaleń Sąd doszedł do przekonania, że powództwo jest usprawiedliwione co do zasady, ponieważ spełnione zostały przesłanki odpowiedzialności cywilnej (...) Sp. z o.o. w Ż. a tym samym występują również podstawy do obciążenia pozwanego zakładu ubezpieczeń odpowiedzialnością względem powoda, skoro pozwany ponosi odpowiedzialność za zachowania personelu medycznego powyższej placówki w okresie, w którym leczony w nim był powód.

W zakresie zachowań personelu (...) Sp. z o.o. w Ż., który udzielał powodowi pomocy w dniu 30 września 2016 rok wypowiedział się biegły lekarz okulista i wyjaśnił szczegółowo, logicznie i rzetelnie, że personel medyczny popełnił błąd niedochowując należytej staranności, ponieważ po wykonanej diagnostyce narządu wzroku powoda (CT) i zeszyciu rany łuku brwiowego, wobec pourazowego pęknięcia gałki ocznej prawej oraz obecności pozagałkowego ciała obcego powód powinien być przekazany do ośrodka o wyższym stopniu referencyjności, gdzie uraz gałki ocznej byłby zaopatrzony, a ciało obce usunięte. Zaś okoliczność, że wypisano pacjenta ze szpitala z informacją o konieczności kontroli w poradni okulistycznej i chirurgicznej budzi zdziwienie i stanowi przejaw niedochowania należytej staranności. W zakresie oceny zachowania personelu placówki medycznej biegły wprost wskazał, że niepodważalnym uchybieniem ze strony (...) SP . z o.o. w Ż. było nieprzekazanie pacjenta do dalszego leczenia. Bowiem sam tak duży uraz, powodujący pęknięcie gałki ocznej i wylew krwi do ciała szklistego, był przyczyną odwarstwienia siatkówki. Na wynik pooperacyjny ostrości wzroku oka prawego i przeprowadzonego zabiegu wpływa tez fakt, że zabieg był wykonywany w bardzo zaawansowanym stadium odwarstwienia siatkówki w oku prawym, a mianowicie-odwarstwieniu lejkowatym. Opóźnienie w rozpoczęciu leczenia operacyjnego przyczyniło się do skutków urazu w postaci trwałego uszczerbku na zdrowiu powoda w wysokości 15%.

Podkreślić w tym miejscu należy, że pozwany ubezpieczyciel nie kwestionował swojej legitymacji procesowej biernej, ani podstawy swojej odpowiedzialności, kontestując wyłącznie zasadność roszczenia powoda, wobec uznania iż dotychczas przyznana kwota tytułem zadośćuczynienia jest w adekwatna do rozmiaru krzywdy i w pełni ją kompensuje.

W przypadku uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę (art. 445 k.c.).

Zgodnie z ugruntowanym w doktrynie i orzecznictwie poglądem, zadośćuczynienie stanowi sposób naprawienia szkody niemajątkowej na osobie, wyrażającej się krzywdą w postaci doznanych cierpień fizycznych i psychicznych. Inaczej niż przy odszkodowaniu, w przypadku zadośćuczynienia, ustawodawca nie wprowadza jasnych kryteriów ustalania jego wysokości. Wskazuje jedynie ogólnikowo, iż suma przyznana z tego tytułu winna być odpowiednia. W judykaturze i piśmiennictwie podkreśla się, że zadośćuczynienie ma charakter kompensacyjny i jako takie musi mieć odczuwalną wartość ekonomiczną, jednocześnie nie może być nadmierne. Wskazuje się na potrzebę poszukiwania obiektywnych i sprawdzalnych kryteriów oceny jego wysokości, choć przy uwzględnieniu indywidualnej sytuacji stron ( tak m.in. SN w wyroku z dnia 12 września 2002 roku, IV CKN 1266/00, LEX 80272). Do podstawowych kryteriów oceny w tym zakresie zalicza się stopień i czas trwania cierpień fizycznych i psychicznych, trwałość obrażeń, wiek poszkodowanego, skutki w zakresie życia osobistego oraz zawodowego, konieczność wyrzeczenia się określonych czynności życiowych, korzystania z pomocy innych osób, czy wreszcie stopień przyczynienia się poszkodowanego i winy sprawcy szkody ( tak m.in. SN w wyroku z dnia 4 czerwca 1968 roku, I PR 175/68, OSNCP 1968, nr 2, poz.37; w uchwale pełnego składu Izby Cywilnej z dnia 8 grudnia 1973 roku, III CZP 37/73, OSNCP 1974, nr 9, poz.145; w wyroku z dnia 12 września 2002 roku, IV CKN 1266/00, niepubl; w wyroku z dnia 19 sierpnia 1980 roku, IV CR 238/80, OSNCP 1981, nr 5, poz.81; w wyroku z dnia 30 stycznia 2004 roku, I CK 131/03, OSNC 2004 r, nr 4, poz.40). Przy ustalaniu zadośćuczynienia nie można więc mieć na uwadze wyłącznie procentowego uszczerbku na zdrowiu. Nie odzwierciedla on bowiem psychicznych konsekwencji doznanego urazu. Konieczne jest również uwzględnienie stosunków majątkowych społeczeństwa i poszkodowanego, tak, aby miało ono dla niego odczuwalną wartość. Zważyć przy tym należy, iż doznanej przez poszkodowanego krzywdy nigdy nie można wprost, według całkowicie obiektywnego i sprawdzalnego kryterium przeliczyć na wysokość zadośćuczynienia. Charakter szkody niemajątkowej decyduje, bowiem o jej niewymierności ( por. wyrok SN z dnia 9 lutego 2000 roku, III CKN 582/98, niepubl.), zaś pojęcie „odpowiedniej sumy zadośćuczynienia” użyte w art. 445 § 1 k.c. ma charakter niedookreślony ( por. wyrok SN z dnia 28 września 2001 roku, III CKN 427/00, LEX 52766). Dlatego też w orzecznictwie wskazuje się, że oceniając wysokość należnej sumy zadośćuczynienia Sąd korzysta z daleko idącej swobody ( tak m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 11 lipca 2000 roku, II CKN 1119/98, LEX 50884).

Wydając wyrok w niniejszej sprawie Sąd miał na uwadze opinię biegłego sądowego z zakresu okulistyki, z której wynika, iż powód na skutek przedmiotowego wypadku doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu, będącego wynikiem stan po urazie przebijającym gałki ocznej prawej i operacji odwarstwionej siatkówki oraz blizny okolicy łuku brwiowego prawego, w łącznej wysokości 37%. O czym była już mowa, opinia biegłego stanowi przekonujący i miarodajny dowód w sprawie. Opinia ta odzwierciedlają staranność i wnikliwość w badaniu zleconego zagadnienia, wyjaśnia wszystkie istotne okoliczności, podają przyczyny, które doprowadziły do przyjętych konkluzji, a równocześnie jest poparta głęboką wiedzą i wieloletnim doświadczeniem zawodowym biegłego. Jednocześnie opinii tej nie podważają pozostałe dowody. Podkreślić należy, że uszczerbek na zdrowiu jest tylko jednym z elementów istotnych dla oceny adekwatności zadośćuczynienia, wobec czego nawet brak uszczerbku nie przesądza o bezzasadności powództwa. Jak wyjaśniono wyżej, zadośćuczynienie przysługuje za doznaną krzywdę ujmowaną jako cierpienie fizyczne (ból i inne dolegliwości) i cierpienia psychiczne (negatywne odczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi, niemożnością wykonywania działalności zawodowej i wyłączeniem z życia codziennego). W omawianej sprawie Sąd nie mógł zatem pominąć dolegliwości bólowych, które pojawiły się po wypadku u powoda oraz dolegliwości bólowych i stresu związanego z kolejnymi zabiegami operacyjnymi i rehabilitacją.. M. F. jest osobą w młodym wieku. W związku z przebytym wypadkiem powód cierpiał na dolegliwości bólowe, miał trudności z wykonywaniem czynności życia codziennego, miał problemy natury psychicznej, zamknął się w domu i unikał wszelkich kontaktów z innymi ludźmi, przedmiotowe zdarzenie miało również wpływ na podjętą decyzję o rozstaniu z ówczesną partnerką. Bezpośrednio przez pierwsze dwa tygodnie po wypadku powód nie był zdolny do samodzielnej egzystencji. Niewątpliwie przedmiotowe zdarzenie zdezorganizowało w sposób znaczący życie powoda. Bez wątpliwości oprócz trwałego uszczerbku na zdrowiu, przedmiotowe zdarzenie odbiło się na jego zdrowiu i skutkowało cierpieniami fizycznymi i psychicznymi. Uwadze nie może wreszcie ujść, iż w następstwie przedmiotowego zdarzenia powód musiał zmniejszyć swoją aktywność fizyczną, co niewątpliwie również odbiło się na jego samopoczuciu. Uwadze Sądu nie uszło również, iż powód w chwili obecnej, pomimo fizycznego zachowania prawego oka, w którym utracił całkowicie i bezpowrotnie zdolność widzenia, pozostaje w ciągłej niepewności czy tak ustabilizowany stan się utrzyma, czy nastąpi konieczność usunięcia oka. Mając powyższe na względzie Sąd uznał, iż dolegliwości powoda będące następstwem wypadku nie mogą być uznane za znikome i nieznaczące przesądzające o braku podstaw do przyznania stosownego zadośćuczynienia.

Jednocześnie, należy mieć na uwadze, iż zadośćuczynienie powinno być umiarkowane i utrzymane w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa.

Uwzględniając rodzaj i rozmiar doznanej przez M. F. krzywdy, jak też dyrektywę przyznawania umiarkowanego zadośćuczynienia, w związku z faktem, iż strona pozwana wypłaciła w powodowi kwotę 17.000 zł tytułem zadośćuczynienia, w ocenie Sądu, w przypadku powoda odpowiednim zadośćuczynieniem, jest kwota 40.000 zł.

Mając powyższe na uwadze Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 40.000 zł tytułem zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 11 maja 2018 roku do dnia zapłaty, oddalając powództwo w pozostałym zakresie.

O odsetkach ustawowych należnych powodowi od zasądzonej kwoty 40.000 zł tytułem zadośćuczynienia Sąd orzekł na podstawie art. 817 § 2 k.c. w zw. z art. 455 k.c. od dnia 11 maja 2018 r., ponieważ w dniu 10 maja 2018 r. pozwany wydał decyzję o przyznaniu zadośćuczynienia, a więc w tej dacie miał możliwość ustalenia wysokości zadośćuczynienia w odpowiedniej wysokości. Nie czyniąc tego popadł w opóźnienie skutkujące obowiązkiem zapłaty odsetek.

O kosztach procesu sąd postanowił na podstawie art. 100 zdanie 1 k.p.c., stosując zasadę stosunkowego rozdzielenia kosztów procesu.

Z kwoty 75.000 zł stanowiącej wartość przedmiotu sporu, zasądzona została na rzecz powoda kwota 40.00 zł, stanowiąca 53% wartości przedmiotu sporu.

Zgodnie z zasadą stosunkowego rozdzielenia kosztów procesu, strony powinny ponieść jego koszty w takim stopniu, w jakim przegrały sprawę, a zatem powód w 47%, a pozwany w 53%.

Koszty procesu wyniosły łącznie 12.010,75 zł, a złożyły się na nie, po stronie powoda w łącznej kwocie 8.393,75 zł: opłata od pozwu, opłata od pozwu w zakresie rozszerzonej części powództwa, wydatki na wynagrodzenie biegłego, opłata skarbowa od pełnomocnictwa oraz zwrot kosztów zastępstwa procesowego powoda, zaś po stronie pozwanej w łącznej kwocie 3.617 zł: opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł oraz zwrot kosztów zastępstwa procesowego.

Zgodnie z podaną zasadą stronę powoda powinny obciążać koszty w wysokości 47 % ogółu kosztów (5.645,05zł), tymczasem powód poniósł koszty procesu w kwocie 8.393,75 zł, zatem należało zasądzić od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.748,70 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

O nieuiszczonych kosztach sądowych w stosunku do pozwanego, w zakresie, w jakim strona ta przegrała sprawę, Sąd orzekł natomiast na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w związku z art. 100 k.p.c., nakazując pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi od powoda kwotę 205,60 zł, zaś od pozwanego kwotę 231,85 zł.