Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 422/21, I ACz 154/21

UZASADNIENIE

Powód (...) S.A. w Ł. domagał się zasądzenia na jego rzecz od pozwanych (...) Sp. z o.o. w B. i D. K. solidarnie kwoty 105.396,37 zł z odsetkami z tytułu opóźnienia w wysokości ustawowej za okres od dnia 21 listopada 2018 roku do dnia zapłaty i kosztami procesu wskazując, że jest remitentem weksla własnego (...) Sp. z o.o. w B. poręczonego przez D. K. wypełnionego na tę kwotę.

Nakazem zapłaty w postępowaniu nakazowym z dnia 4 czerwca 2019 r. Sąd Okręgowy w Białymstoku uwzględnił żądanie pozwu w całości.

W zarzutach od powyższego nakazu zapłaty pozwani (...) Sp. z o.o. w B. zaskarżyli go w całości, wnieśli o jego o uchylenie i oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powoda na ich rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy w Białymstoku, po rozpoznaniu sprawy przeciwko pozwanemu D. K., wyrokiem z dnia 22 lutego 2021 r. zasądził od pozwanego D. K. na rzecz powoda kwotę 79.309,87 zł wraz z odsetkami ustawowymi z tytułu opóźnienia od dnia 21 listopada 2018 r. do dnia zapłaty (pkt I) oraz zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.708,50 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt II).

Powód wniósł o uzupełnienie wyroku wskazując, że nie rozstrzygnięto nim o całości roszczenia, gdyż dochodził on zapłaty kwoty 105.396,37 zł, zaś ww. wyrokiem orzeczono co do kwoty 79.309,87 zł nie wskazując, czy w pozostałym zakresie, tj. co do kwoty 26.086,50 zł, powództwo zostało oddalone.

Na skutek powyższego wyrokiem z dnia 22 marca 2021 r. Sąd Okręgowy w Białymstoku uzupełnił swój wyrok z dnia 22 lutego 2021 r. w ten sposób, że zmienił jego numerację i punktowi II nadał numer III oraz dodał punkt II o treści: ,,oddala powództwo w pozostałym zakresie”.

Z ustaleń Sądu Okręgowego wynikało, że w dniu 31 sierpnia 2017 r. pozwana (...) Spółka z o.o. w B., jako Korzystający, zawarła z powodem umowę leasingu nr (...), na mocy której powód, jako Finansujący, zakupił i oddał do używania pozwanej spółce ładowarkę teleskopową (...). Jako zabezpieczenie spłaty rat leasingowych wystawiono weksel in blanco podpisany przez D. K. – będącego prezesem zarządu spółki. Na podstawie umowy pozwana spółka była zobowiązana do zapłaty okresowych opłat leasingowych w kwocie 2.998,08 zł (netto)/ 3.687,64 zł (brutto). Korzystający nie zapłacił powodowi należności wynikających z umowy leasingu w postaci okresowej opłaty leasingowej za miesiąc grudzień 2017 roku.

Pismem z dnia 23 stycznia 2018 r. (wysłanym na adres wskazany w umowie leasingu) powód wezwał pozwaną spółkę do zapłaty zaległych rat leasingowych w wyznaczonym terminie. Powyższe pismo zostało odebrane przez K. H.. Mimo wyznaczonego ww. pismem dodatkowego terminu do zapłaty należności, Korzystający jej nie uregulował w zakreślonym terminie. W tej sytuacji, w oparciu o art. 7 § 3 ust 2 Obowiązujących Warunków Umowy Leasingu, oświadczeniem z dnia 15 lutego 2018 r. powód wypowiedział umowę leasingu, zakreślając Korzystającemu termin na zwrot przedmiotu leasingu do dnia 22 lutego 2018 r. Przedmiotowe oświadczenie również zostało wysłane na adres pozwanego wskazany w umowie leasingu.

Korzystający nie zwrócił przedmiotu leasingu w powyższym terminie, wobec czego powód podjął działania mające na celu odbiór przedmiotu leasingu, co nastąpiło w dniu 20 września 2018 r. W dniu 21 września 2018 r. przedmiot leasingu został przewieziony na plac poleasingowy przez firmę zewnętrzną, a w dniu 25 października 2018 r. sprzedany za kwotę 94.172,00 zł netto.

Sąd Okręgowy dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu wyceny maszyn, urządzeń i pojazdów, który wskazał, iż w miesiącu październiku 2018 r. szacowana cena średnia ofert przedmiotowej maszyny mogła wynosić: 128.321 zł, tj. po zaokrąglaniu 130.000 zł (brutto).

Sąd Okręgowy ustalił też, że w dniu 26 października 2018 r. powód dokonał rozliczenia umowy leasingu, w wyniku którego powstał niedobór w wysokości 105.396,37 zł. Na powyższą należność składały się: 1) kwota zdyskontowana 162.576,05 zł, pomniejszona o kwotę 94.172,00 zł uzyskaną ze sprzedaży przedmiotu leasingu; 2) kara umowna z tytułu opóźnienia w zwrocie przedmiotu leasingu w wysokości 52.172,99 zł, pomniejszona o kwotę 15.180,67 zł z tytułu wpłat Korzystającego po wypowiedzeniu umowy leasingu (pozostała część wpłat została zaliczona na poczet zaległych okresowych opłat leasingowych za miesiąc grudzień 2017 r. i styczeń 2018 r. oraz na poczet umowy leasingu nr (...). Kara umowna została przy tym obliczona na podstawie art. 7 § 3 ust 4 OWUL, za okres od dnia 22 lutego 2018 r. do dnia 21 września 2018 r. i do jej obliczenia przyjęto wartość ostatniej wystawionej faktury z tytułu okresowych opłat leasingowych za styczeń 2018 r., nr (...), w wysokości 3.708,98 zł (211 x 3.708,98 zł x 1/15 = 52.172,99 zł).

W dniu 24 czerwca 2019 r. pozwany złożył powodowi oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia woli w postaci poręczenia wekslowego udzielonego w dniu 31 sierpnia 2017 r. W swoim piśmie wskazał, że przyczyną złożenia oświadczenia jest błąd wywołany przez pracowników powoda polegający na wywołaniu u pozwanego przeświadczenia o tym, że składając podpisy pod umową i załącznikami działa w imieniu spółki, jako jej przedstawiciel, a ponadto, że nie będzie ponosił odpowiedzialności osobistej za zobowiązania spółki.

Podstawą powyższych ustaleń Sądu Okręgowego były dokumenty złożone przez strony, zeznania świadków: P. M. i M. M. (1) oraz zeznania pozwanego słuchanego w charakterze strony.

Sąd Okręgowy przytoczył § 3 ust. 2 lit. a umowy leasingu, zgodnie z którym Finansujący może wypowiedzieć umowę leasingu ze skutkiem natychmiastowym, jeżeli Korzystający pozostaje w zwłoce w zapłacie wstępnej opłaty leasingowej lub jednej okresowej opłaty leasingowej lub innych należności na łączną kwotę równą jednej okresowej opłacie leasingowej i, pomimo wyznaczenia przez finansującego na piśmie dodatkowego terminu siedmiu dni do zapłaty, tych należności wraz z odsetkami nie uiścił (...)." Podkreślił, iż wypowiedzenie umowy leasingu wymagało uprzedniego skierowania na piśmie do pozwanej spółki wezwania do zapłaty i udzielenia jej 7- dniowego terminu. W ocenie Sądu Okręgowego, przeprowadzone postępowanie dowodowe nie pozwoliło podzielić zarzutów strony pozwanej, iż takiego wezwania do zapłaty nie skierowano, gdyż przeczy temu wezwanie do zapłaty zawarte w piśmie z dnia 23 stycznia 2018 r. Powód wysłał pozwanej spółce przedmiotowe wezwanie na adres korespondencyjny wskazany w umowie leasingu, który pokrywał się z adresem ujawnionym w Krajowym Rejestrze Sądowym.

Pozwani kwestionowali skuteczność powyższego wezwania do zapłaty wskazując, iż wezwanie nie zostało doręczone spółce, a osobie obcej - K. H., która nie była pracownikiem pozwanego, ani nie pozostawała z nim w jakimkolwiek stosunku cywilnoprawnym i nigdy nie posiadała upoważnienia do odbioru za pozwanego korespondencji i przedstawili zaświadczenie ZUS wskazujące osoby zatrudnione w spółce. Zdaniem Sądu Okręgowego, pozwani nie zdołali zaprzeczyć skuteczności doręczenia przedmiotowego wezwania do zapłaty, a powyższa inicjatywa dowodowa w tym zakresie była niewystarczająca. Pozwani ograniczyli się do przedstawienia listy osób zatrudnionych w spółce, pominęli natomiast zupełnie wykazanie okoliczności najistotniejszej: dlaczego i na jakiej podstawie Poczta Polska doręczyła przedmiotowe pismo K. H.. Pozwani mogli to wyjaśnić poprzez stosowne wyjaśnienia właściwej placówki Poczty Polskiej. Ponadto lista pracowników, na której nie widnieje nazwisko K. H., nie dowodzi, iż przedmiotowe pismo nie zostało stronie pozwanej doręczone, gdyż mogła ona, nie będąc pracownikiem spółki, posiadać stosowne upoważnienie do odbioru pism skierowanych do spółki, bądź też pracowała w pozwanej spółce nie będąc formalnie zgłoszona ZUS. Sąd Okręgowy podkreślił, że skoro listonosz przekazał przesyłkę kierowaną do pozwanej spółki do rąk K. H., musiał mieć przeświadczenie, że jest ona upoważniona do odbioru pisma.

Uznając, iż pozwani nie przedstawili wiarygodnego dowodu, iż przedmiotowe wezwanie do zapłaty nie zostało im doręczone, Sad Okręgowy przyjął, iż powód skutecznie wypowiedział umowę leasingu i tym samym był uprawniony dokonać rozliczenia tej umowy leasingu, w wyniku czego powstał niedobór, na który składała się m.in. kwota zdyskontowana w wysokości 162.576,05 zł pomniejszona o kwotę 94.172,00 zł uzyskaną ze sprzedaży przedmiotu leasingu.

Pozwani kwestionowali prawidłowość tego rozliczenia w zakresie ceny sprzedaży przedmiotu leasingu wskazując, że przedmiot umowy leasingu został zakupiony we wrześniu 2017 r. za cenę 146.000 zł, a sprzedany we wrześniu 2018 r. za cenę 94.172,00 zł, więc niemożliwym jest, aby przez okres roku tak znacznie stracił na wartości. Powyższe, zdaniem Sądu Okręgowego, potwierdził biegły sądowy, który oszacował wartość przedmiotu leasingu na kwotę 130.000 zł. Jednakże okoliczność ta nie miała znaczenia przy rozliczaniu umowy leasingu, gdyż leasing jest stosunkiem o charakterze finansowym, a nie rzeczowym, konstrukcyjnie zwrot przedmiotu leasingu nie zwalnia korzystającego z obowiązku zapłaty opłat leasingowych, które nie zastały zapłacone w tym takich, których termin zapłaty do chwili wypowiedzenia jeszcze nie nastąpił (art. 709 15 k.c.). Na poczet takiego świadczenia finansujący ma obwiązek zaliczyć uzyskane korzyści i w razie sprzedaży (...), korzyść leasingodawcy wyznacza cena uzyskana ze sprzedaży (wyrok SN z dnia 18 lutego 2015 r., I CSK 64/14), a zatem, w ocenie Sądu Okręgowego, korzyścią finansującego nie jest hipotetyczna, najwyższa wartość, jaką można ustalić, lecz cena uzyskana ze sprzedaży przedmiotu leasingu.

Przechodząc dalej Sąd Okręgowy przyjął, że kara umowne z tytułu opóźnienia w zwrocie przedmiotu leasingu w wysokości 52.172,99 zł (pomniejszona o kwotę 15.180,67 zł tytułem wpłat Korzystającego po wypowiedzeniu umowy leasingu) znajdowała oparcie w art. 7 § 3 ust. 4 OWUL. Powód wyliczył ją za okres 211 dni mnożąc je przez równowartość 1/15 faktury za styczeń 2018 r. w kwocie 3.708,98 zł. Tym samym wysokość kary umownej za okres miesiąca odpowiadała podwójnej wysokości miesięcznej raty leasingowej. W ocenie Sądu, zachodziły jednak okoliczności uzasadniające miarkowanie naliczonej kary umownej na podstawie art. 484 § 2 k.c. podkreślajac, że szkoda spowodowana niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem zobowiązania determinuje interes wierzyciela chroniony przez zapłatę kary umownej, a przewidziane w art. 484 § 2 k.c. miarkowanie kary umownej ma przeciwdziałać dysproporcjom między wysokością zastrzeżonej kary umownej i godnym ochrony interesem wierzyciela.

W niniejszej sprawie, zdaniem Sądu Okręgowego, pozwany nie odniósł żadnej szkody związanej z rzekomym wypowiedzeniem umowy leasingu: przedmiot umowy został przez powoda przejęty i zagospodarowany zgodnie z jego uznaniem – poprzez sprzedaż, a zatem powód w znacznej części odzyskał swoje wynagrodzenie. Pozostałe wynagrodzenie (68.404,05 zł) może odzyskać w drodze podejmowanych przez siebie dalszych kroków prawnych. Do przejęcia przedmiotu leasingu doszło z dużym opóźnieniem, dopiero 20 września 2018 r., a więc ponad 7 miesięcy od wypowiedzenia umowy. Przez ten cały okres powodowa spółka nie podjęła żadnych działań w celu odzyskania przedmiotu leasingu, lecz naliczyła za ten okres kary umowne. W ocenie Sądu Okręgowego, powód zwlekał z czynnościami mającymi na celu odbiór przedmiotu leasingu - mając wiedzę, iż pismo z informacją o konieczności zwrotu nie zostało przez pozwanego odebrane – po to jedynie, aby uzyskać dodatkowe wynagrodzenie, co uzasadniało zmiarkowanie kary umownej poprzez jej zredukowanie o połowę. Powinna ona odpowiadać wartości miesięcznej raty, tj. kwocie 26.086,49 zł.

Końcowo Sąd Okręgowy nie podzielił zarzutów pozwanego D. K., iż podpisując umowę leasingu i weksel działał on wyłącznie jako przedstawiciel pozwanej spółki (...) sp. z o.o. W ocenie Sądu pierwszej instancji, pozwany D. K. miał pełną świadomość, iż zaciąga zobowiązanie wekslowe jako poręczyciel. Wypełnił on w tym celu przed zawarciem umowy leasingu, formularz osobisty, gdzie wskazywał swój majątek osobisty i przedmiotowy formularz został poddany ocenie ryzyka kredytowego. Okoliczności udzielenia poręczenia wyjaśnił szczegółowo świadek P. M., który przygotowywał umowę leasingu i podał, że gdy spółka nie wykazuje zdolności kredytowej (jak w przypadku pozwanej spółki), powód posługuje się poręczeniem, np. głównego udziałowca spółki. Klient jest informowany, że spółka nie dostała kredytu i że możemy wrócić do rozmów, jeżeli będzie poręczenie osoby fizycznej. Miało to miejsce w sytuacji pozwanej spółki, albowiem bank nie zgodził się na kredyt dla spółki, wobec czego wniosek kredytowy został wypełniony wraz z poręczeniem pozwanego D. K. jako osoby fizycznej. Tym samym Sąd Okręgowy stwierdził, iż pozwany D. K. udzielając poręczenia działał we własnym imieniu, jako osoba fizyczna, a nie w imieniu spółki. Nie było też, w ocenie Sądu pierwszej instancji, skuteczne oświadczenie pozwanego z dnia 24 czerwca 2019 r. w przedmiocie uchylenia się od skutków tego poręczenia, gdyż nie było ku temu żadnych podstaw, a data złożenia tego oświadczenia zbiega się z datą doręczenia mu nakazu zapłaty i dobitnie wskazuje na próbę uchylenia się od odpowiedzialności.

Uznając zatem powództwo za częściowo zasadne, Sąd Okręgowy uwzględnił je do kwoty 79.309,87 zł, jako sumy kwoty zdyskontowanej w wysokości 162.576,05 zł pomniejszonej o kwotę 94.172,00 zł oraz kwoty 26.086,49 zł zmiarkowanej kary umownej pomniejszonej o kwotę 15.180,67 zł wpłaconą przez Korzystającego po wypowiedzeniu umowy leasingu.

O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. przy uwzględnieniu, że roszczenie powoda zostało uwzględnione w 80 %.

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego złożył pozwany D. K. zaskarżając go w części, tj. w zakresie pkt I i pkt III. Zarzucał mu:

I.  naruszenie prawa materialnego, tj.:

1.  art. 22 1 k.c. poprzez jego niezastosowanie, podczas gdy pozwany D. K. występuje w sprawie jako osoba fizyczna, a dokonując czynności prawnej z powodem w postaci poręczenia za dług przedsiębiorstwa nie działał w bezpośrednim związku ze swoją działalnością gospodarczą lub zawodową, albowiem pozostawanie członkiem zarządu przedsiębiorstwa nie stanowi działalności gospodarczej, a brak świadomości co do zakresu i rozmiaru ewentualnej odpowiedzialności za zobowiązania spółki powoduje, że występuje w niniejszej sprawie jako konsument;

2.  art. 385 1 § 1 i § 3 k.c. poprzez jego niezastosowanie skutkujące uznaniem, że poręczenie za dług przedsiębiorstwa i podpisanie deklaracji wekslowej przez pozwanego K. wiąże go jako konsumenta, podczas gdy postanowienia deklaracji wekslowej nie były uzgodnione indywidualnie, pozwany nie miał na nie rzeczywistego wpływu, a kształtują one jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami rażąco naruszając jego interesy;

3.  art. 484 § 2 k.c. w zw. z art. 5 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie polegające na uznaniu, że w okolicznościach sprawy zasadne jest zmiarkowanie wysokości kary umownej o połowę, zamiast jej całkowitego zredukowania, podczas gdy powód miał wiedzę, że oświadczenie o wypowiedzeniu nie zostało odebrane przez pozwaną spółkę i zwlekał z czynnościami mającymi na celu odbiór przedmiotu leasingu tylko po to, aby uzyskać dodatkowe wynagrodzenie;

II.  naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na treść wyroku, tj.:

1.  art. 231 k.p.c. poprzez przyjęcie bezpodstawnego domniemania, że K. H., która dokonała odbioru pisma w postaci wezwania do zapłaty z dnia 23 stycznia 2018 r. mogła mieć stosowne upoważnienie do odbioru pisma, albo nie będąc oficjalnie zarejestrowana w ZUS była de facto pracownikiem pozwanego;

2.  art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 244 § 1 k.p.c. poprzez dowolną ocenę dokumentu urzędowego w postaci zaświadczenia z ZUS z dnia 26 listopada 2020 r. i przyjęcie skuteczności doręczenia pracownikowi pozwanej spółki, podczas gdy z dokumentu urzędowego wynika, że K. H. nie była jej pracownikiem;

3.  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez pominięcie wynikających z dowodu z zeznań pozwanego D. K. okoliczności, że składając podpis pod deklaracją wekslową i wekslem działał jako przedstawiciel spółki, a nie osoba odpowiadająca osobiście, nie miał on wcześniej doświadczenia w zawieraniu tego typu umów, a nadto że umowa nie była negocjowana indywidualnie i jej zawarcie polegało na złożeniu przez pozwanego podpisów w miejscach wskazanych przez pracownika powoda;

4.  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną ocenę zeznań świadka M. M. (2), który był bezpośrednim świadkiem rozmów prowadzonych z przedstawicielem powoda i podał, że wynikało z nich, że pozwany miał odpowiadać nie osobiście, tylko jako spółka, jak też podał, że K. H. nie jest pracownikiem pozwanej spółki;

5.  art 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną oceną zeznań świadka P. M. i oparcie na nich ustaleń co do okoliczności zawarcia umowy leasingu i złożenia poręczenia przez pozwanego, podczas gdy nie pamiętając podpisania umowy przez pozwanego D. K. opisał on ogólne procedury obowiązujące w banku, które biorąc pod uwagę zeznania świadka M. M. (2) nie zostały dochowane w stosunku do pozwanych;

6.  art 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną ocenę oświadczenia z 24 czerwca 2019 r. o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia woli i uznanie, że dokument wskazuje na próbę uchylenia się od odpowiedzialności, podczas gdy podczas gdy dopiero z treści pozwu dołączonego do nakazu zapłaty pozwany dowiedział się o odpowiedzialności za długi spółki, a złożenie ww. oświadczenia nastąpiło w terminie 1 roku od dnia powzięcia wiedzy o błędzie;

7.  art 327 1 § 1 k.p.c. oraz art. 316 k.p.c. w zw. z art. 327 1 k.p.c. poprzez niewskazanie w uzasadnieniu przyczyn, dla których Sąd uznał za stosowne obniżenie kary umownej o połowę oraz nierozpoznanie sprawy co do istoty w zakresie zarzutów pozwanego D. K. co do jego roli w sprawie jako konsumenta, a także okoliczności pozostawania w błędzie wywołanym przez przedstawiciela powoda w zakresie odpowiedzialności pozwanego za zobowiązania spółki;

III.  sprzeczność istotnych ustaleń Sądu Okręgowego z zebranym w sprawie materiałem dowodowym i uznanie, że:

1.  powód może domagać się zapłaty dochodzonej kwoty na skutek wypowiedzenia umowy podczas, gdy powód wiedział, że oświadczenie o wypowiedzeniu nie zostało przez pozwanego odebrane, a dokonywane przez pozwanych wpłaty w kwocie 15.180,67 zł po rzekomym terminie wypowiedzenia umowy świadczą, że pozwani pozostawali w przeświadczeniu, umowa nadal obowiązuje;

2.  zasadnym jest zmniejszenie kary umownej do wysokości wielokrotności jednej raty leasingowej, podczas gdy Sąd pierwszej instancji ustalił, że powód zwlekał z czynnościami mającymi na celu odbiór przedmiotu leasingu tylko po to, aby uzyskać dodatkowe wynagrodzenie, co w konsekwencji winno doprowadzić do oddalenia powództwa w zakresie żądania zapłaty kar umownych w całości.

Wskazując na powyższe zarzuty pozwany D. K. wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uchylenie nakazu zapłaty z dnia 04 czerwca 2019 r. i oddalenie powództwa w zaskarżonej części, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Powód wnosił o oddalenie apelacji pozwanego, a nadto zaskarżył wyrok Sądu Okręgowego zażaleniem w części rozstrzygającej o kosztach procesu. Zarzucał mu naruszenie art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z art. 100 k.p.c. w art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolne wskazanie, że powodowi pomimo, że wygrał sprawę w 80% należy się wyłącznie kwota 2.708,50 zł z tytułu zwrotu kosztów procesu, podczas gdy prawidłowe zastosowanie ww. przepisów skutkować winno zasądzeniem od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kwoty 5.400,80 zł z tego tytułu. W uzasadnieniu zażalenia wskazywał, że powód poniósł koszty opłaty od pozwu w kwocie 1.300,- zł, koszty zastępstwa procesowego - 5.400,- zł i opłaty skarbowej od pełnomocnictwa - 34,- zł, łącznie 6.734,- zł, pozwany natomiast poniósł koszty opłaty sądowej od zarzutów od nakazu zapłaty w kwocie 3.953,- zł, zaliczki na poczet opinii biegłego – 1.500,- zł oraz koszty zastępstwa procesowego - 5.400,- zł z opłatą skarbową - 34,- zł, łącznie 10.887,- zł, co przy stosunkowym ich rozdzieleniu winno prowadzić do zasądzenia od pozwanych na rzecz powoda dalszej kwoty 2.678,70 zł.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego skutkowała koniecznością uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania, a w konsekwencji umorzenia postępowania zażaleniowego.

Niezależnie od zarzutów zawartych w apelacji za takim rozstrzygnięciem przemawiały błędy proceduralne Sądu pierwszej instancji skutkujące wydaniem orzeczenia jedynie wobec jednego z dwojga pozwanych – poręczyciela wekslowego, poza orzeczeniem pozostała natomiast kwestia odpowiedzialności wystawcy weksla – dłużnika głównego.

Nie ulega bowiem wątpliwości, iż pozew w niniejszej sprawie obejmował żądanie zasądzenia dochodzonej kwoty 105.396,37 zł z odsetkami od dwojga pozwanych solidarnie, tj. od pozwanej (...) Spółki z o.o. w B. i od pozwanego D. K.. Nakaz zapłaty Sądu Okręgowego w Białymstoku z dnia 04 czerwca 2019 r. w postępowaniu nakazowym, uwzględniający żądanie pozwu w całości, został wydany także przeciwko obu tym podmiotom. Zarzuty od powyższego nakazu zapłaty zostały wniesione zarówno przez pozwaną Spółkę, jaki i przez pozwanego D. K..

Sąd Okręgowy zatem, po rozpoznaniu zarzutów od nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym winien był – stosownie do treści art. 493 § 4 k.p.c. – wydać wyrok, w którym winien był w całości lub części nakaz zapłaty utrzymać w mocy albo uchylić go i orzec o żądaniu pozwu. Zaskarżony wyrok z dnia 22 lutego 2021 r. sformułowano więc nieprawidłowo, a mianowicie poprzez zasądzenie części dochodzonego roszczenia, bez żadnego nawiązania do nakazu zapłaty, którego ani nie utrzymano w mocy ani nie uchylono w całości czy części, co mogłoby dopiero otwierać drogę do ponownego orzekania o żądaniu pozwu. Dodatkowo wyrokiem tym uwzględniono powództwo wyłącznie w stosunku do jednego z pozwanych D. K., drugiego zaś, pozwaną (...) Spółkę z o.o. w B., pominięto zarówno w części wstępnej wyroku ( rubrum), jak też orzekając o żądaniach stron (tenor wyroku).

Powyższa wadliwość nie została dostrzeżona przez powoda, który wprawdzie złożył wniosek o uzupełnienie wyroku Sądu Okręgowego, ale domagał się jego uzupełnienia jedynie w zakresie części roszczenia (tj. w zakresie kwoty 26.086,50 zł) wskazując, że co do tej części powództwo nie zostało ani uwzględnione ani oddalone. Wniosek powoda nie dotyczył więc uzupełnienia wyroku poprzez rozstrzygnięcie o żądaniu pozwu wobec pozwanej (...) Spółki z o.o. w B.. Na skutek wniosku powoda zaskarżony wyrok z dnia 22 lutego 2021 r. został uzupełniony wyrokiem Sądu Okręgowego w Białymstoku z dnia 22 marca 2021 r. (od którego to wyroku apelacja nie została wniesiona), którym, po zmianie dotychczasowej numeracji poszczególnych punktów rozstrzygnięcia, oddalono powództwo w pozostałym zakresie. Ponownie jednak nie nawiązano do wydanego w niniejszej sprawie nakazu zapłaty oraz ponownie – również w wyroku uzupełniającym – nie uwzględniono drugiego z pozwanych.

Tym samym w stosunku do pozwanej (...) Spółki z o.o. w B. nadal obowiązuje nieprawomocny nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym, a wniesione przez nią zarzuty od tego nakazu zapłaty nie zostały dotychczas rozpoznane.

Naprawienie powyższych nieprawidłowości przekraczało ramy postępowania apelacyjnego, gdyż skutkowałoby naruszeniem zasady dwuinstancyjności procesu cywilnego. Chociaż bowiem na skutek pozwu i zarzutów obojga pozwanych sprawa się toczy przeciwko nim dwojgu (z których każdy jest reprezentowany przez tego samego pełnomocnika sprawującego zastępstwo procesowe zarówno przed Sądem pierwszej instancji, jak i przed Sądem Odwoławczym), Sąd Apelacyjny nie może orzec o żądaniu pozwu w stosunku do podmiotu, którego nie dotyczył wyrok Sądu pierwszej instancji i który – z racji braku gravamen i z racji braku substratu przedmiotu zaskarżenia – był pozbawiony możliwości złożenia apelacji od tego wyroku.

Wyrok Sądu Okręgowego, którym orzeczono żądaniu pozwu w stosunku do jednego z pozwanych, był więc w istocie wyrokiem częściowym (art. 317 k.p.c.). Zasadą jest bowiem, że sąd w jednym wyroku rozstrzyga o całości żądania lub o wszystkich żądaniach zgłoszonych w pozwie lub w toku postępowania (kumulacja przedmiotowa), jak również w stosunku do wszystkich współuczestników sporu (kumulacja podmiotowa). Możliwe jest jednak na mocy art. 317 k.p.c. wydanie wyroku częściowego, w którym sprawa zostanie rozstrzygnięta jedynie częściowo. Co do pozostałej części sąd powinien kontynuować postępowanie, wydając w zakresie nierozstrzygniętym tzw. wyrok końcowy. Powyższemu sąd powinien dać wyraz poprzez oznaczenie w komparycji charakteru wyroku jako wyroku częściowego, podobnie powinien zostać oznaczony wyrok końcowy. Skoro zaś Sąd Okręgowy w przedmiotowej sprawie orzekł o żądaniu pozwu jedynie w stosunku do jednego z pozwanych, a więc częściowo, nadać należało zaskarżonemu wyrokowi stosowne oznaczenie, o czym orzekł Sąd Apelacyjny.

Zaskarżony wyrok nie mógł się jednak ostać. Zważyć bowiem należy, że po uprawomocnieniu się wyroku częściowego, w procesie o dalszą część świadczenia z tego samego stosunku prawnego, sąd nie może odmiennie orzec o zasadzie odpowiedzialności, o ile okoliczności sprawy pozostały niezmienione (por. uchwała SN z dnia 29 marca 1994 r., III CZP 29/94). W niniejszej sprawie istotne były kwestie charakteru i zakresu odpowiedzialności pozwanego D. K. oraz okoliczność, iż zarzuty podniesione przeciwko nakazowi zapłaty ze stosunku podstawowego były dla obojga pozwanych po części takie same. Kwestionowano w nich bowiem prawidłowość i skuteczność doręczenia pozwanej Spółce wezwania do zapłaty zaległych okresowych opłat leasingowych (tj. pisma z dnia 23 stycznia 2018 r. doręczonego osobie, która według pozwanych, nie była upoważniona do odbioru korespondencji pozwanej), a które to wezwanie, w świetle § 3 ust. 2 lit. a umowy leasingu, winno poprzedzać wypowiedzenie umowy leasingu ze skutkiem natychmiastowym, a co za tym idzie kwestionowano także skuteczność samego wypowiedzenia umowy, która z kolei warunkowała uprawnienia powoda do odebrania przedmiotu leasingu i rozliczenia umowy. Tego rodzaju zarzuty mogły być podnoszone w myśl art. 10 prawa wekslowego tak przez wystawcę weksla, jak i poręczyciela wekslowego.

Z jednej strony zauważenia wymaga, że poręczenie wekslowe jest instytucją służącą zabezpieczeniu zapłaty długu wekslowego, co oznacza, że zabezpiecza ono zobowiązanie wekslowe (art. 30 prawa wekslowego), a nie wierzytelność ze stosunku podstawowego. Jeżeli jednak poręczenie zostaje udzielone na wekslu in blanco za wystawcę, to – zgodnie z utrwalonym orzecznictwem SN – do czasu puszczenia weksla w obieg, poręczyciel może powołać się na wypełnienie weksla niezgodnie zawartym porozumieniem (por. np. wyrok SN z dnia 28 października 1963 r., II CR 249/63, OSNCP 1964/10/208;). Poręczenie wekslowe ma charakter samodzielny i akcesoryjny, lecz akcesoryjność poręczenia wekslowego wykazuje odmienne cechy niż poręczenie cywilne, gdyż wystarczające jest, aby zobowiązanie z poręczenia wekslowego zostało prawidłowo wyrażone na dokumencie weksla lub przedłużku, jest to tzw. akcesoryjność formalna, oderwana od akcesoryjności materialnej (wyrok SN z dnia 10 lutego 2010 r., V CSK 288/09). Podkreślić jednak należy, że – jak przyjął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 22 października 2020 r. I CSK 238/19 – poręczenie weksla in blanco przez konsumenta za wystawcę weksla, który jest przedsiębiorcą, wystawionego na zabezpieczenie zobowiązań tego przedsiębiorcy wobec posiadacza weksla, którym jest także przedsiębiorca, jest wiążące dla konsumenta, co nie zwalnia sądu z obowiązku zbadania stosunku podstawowego, który stanowił podstawę wystawienia weksla - czy to na etapie przed wydaniem nakazu zapłaty, czy już po jego wydaniu, w razie wniesienia zarzutów przez pozwanego. Zwykle jest to umowa łącząca wystawcę weksla z wierzycielem oraz porozumienie wekslowe lub deklaracja wekslowa.

Tym samym, przy założeniu, iż skarżący w niniejszej sprawie korzystałby ze statusu konsumenta, wniesione przez obu pozwanych dotyczące stosunku podstawowego zarzuty należało rozpoznać, co do zasady, z takim samym skutkiem wobec każdego z pozwanych przy uwzględnieniu, iż odpowiedzialność skarżącego, jako poręczyciela wekslowego, kształtuje się w takim samym rozmiarze i w takich samych granicach jak odpowiedzialność wystawcy weksla – pozwanej (...) Spółki z o.o. w B., za którą skarżący poręczył. Brak rozstrzygnięcia w stosunku do pozwanej spółki, w tym co do jej odpowiedzialności ze stosunku wekslowego i ze stosunku podstawowego, oznaczał nierozpoznanie istoty sprawy. Kwestie te nie mogą zostać przesądzone w postępowaniu apelacyjnym, gdzie przedmiotem zaskarżenia jest wyrok, który nie dotyczy pozwanej Spółki.

Ponadto w niniejszej sprawie podnoszone były przez pozwanego D. K. zarzuty dotyczące zawarcia w umowie leasingu i w deklaracji wekslowej postanowień niedozwolonych, którymi – zdaniem skarżącego – pozwany nie był związany (art. 385 1 k.c.), przy czym argumentacja ta była budowana w oparciu o twierdzenie, iż pozwany D. K. zawierając przedmiotową umowę działał jako konsument w rozumieniu art. 22 1 k.c. Badania powyższych okoliczności i oceny formułowanych na ich tle zarzutów Sąd Okręgowy w ogóle zaniechał, co także oznacza nierozpoznanie istoty sprawy.

W okolicznościach niniejszej sprawy skarżący - pozwany D. K. występował jako poręczyciel za zobowiązania wekslowe (...) Spółki z o.o. w B.. Sąd Okręgowy nie przeanalizował treści weksla ograniczając się do ustalenia, że wystawiono weksel in blanco podpisany przez D. K. – będącego prezesem zarządu spółki, co jest oczywiście niewystraczające. Weksel ten zawiera, podobnie jak deklaracja wekslowa, dwa podpisy pozwanego D. K., co ocenić należało, po pierwsze, w kontekście twierdzeń i wniosków tego pozwanego dotyczących uchylenia się od skutków prawnych oświadczenia woli, a po drugie, pod kątem możliwości zakwalifikowania umowy zawartej przez skarżącego jako umowy konsumenckiej mając na uwadze okoliczności sprawy.

Zgodnie z art. 22 1 k.c., za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą z przedsiębiorcą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. Z uregulowania tego wynika, iż istotne dla pojęcia konsumenta jest zagadnienie czynności prawnej oraz kryterium braku bezpośredniego związku między dokonaną czynnością prawną a jego działalnością gospodarczą lub zawodową.

Orzecznictwo sądowe przyjmowało dotąd, że prawny status konsumenta w rozumieniu art. 22 1 k.c. co do zasady mógłby mieć także podmiot zaciągający wobec wierzyciela zobowiązanie wekslowe, w tym poręczyciel wekslowy (por. uzasadnienie wyroku SN z dnia 19 stycznia 2006 r., IV CK 372/05). Wskazywano też, że konsumentem w rozumieniu art. 22 1 k.c. jest także osoba fizyczna, udzielająca poręczenia wekslowego spłaty zobowiązania małżonka - przedsiębiorcy z tytułu umowy leasingu, jeżeli poręczenie to nie jest bezpośrednio związane z działalnością gospodarczą lub zawodową tej osoby, przy czym podnoszono, że ,,Na gruncie art. 22 1 k.c. nie można uzależniać traktowania poręczyciela jako konsumenta od tego, by związku z działalnością profesjonalną nie wykazywała ani sama czynność poręczenia, ani czynność, z której wynikał zabezpieczony dług główny. Bardziej uzasadnione jest ograniczenie związku do samego poręczenia, które zachowuje pewną samodzielność w stosunku do głównej umowy. Brak jest dostatecznych podstaw do tego, by przy dokonywaniu oceny związku poręczenia w kontekście art. 22 1 k.c. uzależniać ją od charakteru umowy głównej. Związek między czynnością a działalnością gospodarczą lub zawodową musi być bezpośredni, co oznacza, że istnienie związku jedynie pośredniego nie wyłącza uznania osoby dokonującej czynności za konsumenta” (por.: wyrok SN z 10 maja 2017 r., I CSK 477/16).

W orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości natomiast wyrażony został pogląd, według którego art. 15 ust. 1 rozporządzenia Rady (WE) nr 44/2001 z dnia 22 grudnia 2000 r. w sprawie jurysdykcji i uznawania orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych należy interpretować w ten sposób, że osoba fizyczna, która jest ściśle powiązana pod względem zawodowym ze spółką, będąc na przykład jej dyrektorem zarządzającym lub większościowym wspólnikiem, nie może zostać uznana za konsumenta w rozumienia tego przepisu, jeżeli poręcza ona weksel wystawiony w celu zabezpieczenia zobowiązań ciążących na tej spółce z tytułu umowy dotyczącej udzielenia kredytu (wyrok z dnia 14 marca 2013 r., wydany w sprawie C-419/11). Z kolei na tle przepisów Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 05 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.U. L 95, s. 29) Trybunał Sprawiedliwości przyjął, że przypadku osoby fizycznej, która wystąpiła jako poręczyciel wykonania przez spółkę handlową jej zobowiązań, do sądu krajowego należy ustalenie, czy osoba ta działała w ramach swej działalności zawodowej, bądź to z powodu powiązań funkcjonalnych, jakie ma z tą spółką, takich jak zarządzanie, bądź to z uwagi na znaczący udział w jej kapitale zakładowym, czy też działała w celach prywatnych (postanowienie z dnia 19 listopada 2015 r., C-534/15, pkt 34).

Pomimo podniesionych zarzutów Sąd Okręgowy nie ustalił treści czynności prawnej – deklaracji wekslowej łączącej powoda z pozwanym D. K.. Ponadto dla oceny statusu pozwanego jako konsumenta istotne były ustalenia w zakresie prowadzonej przez niego działalności gospodarczej lub zawodowej, w szczególności, czy działalność taka może polegać na kierowaniu przedsiębiorstwem. Ustaleń tych także w zaskarżonym orzeczeniu zabrakło. Przesądzenie kwestii statusu pozwanego D. K. ma zaś decydujące znaczenie dla możliwości badania postanowień umowy leasingu i deklaracji wekslowej w odniesieniu do zobowiązania z tytułu poręczenia wekslowego pod kątem zawarcia w nich postanowień niedozwolonych (art. 385 1 k.c.).

Merytoryczne rozpoznanie żądania pozwu wymagało, w ocenie Sądu Apelacyjnego, uchylenia zaskarżonego orzeczenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania. Konieczne jest bowiem uzupełnienie ustaleń faktycznych oraz ich ocena prawna uwzględniająca powyższe rozważania.

Na marginesie zauważenia wymaga, iż Sąd Okręgowy ustalając stan faktyczny sprawy błędnie odczytał wnioski opinii biegłego sądowego z zakresu wyceny maszyn, urządzeń i pojazdów opierając się na wyliczonej średniej cenie ofertowej leasingowanego urządzenia, podczas gdy dla rozstrzygnięcia sprawy istotna była oszacowana przez biegłego rynkowa wartość transakcyjna, a nie ofertowa, tego urządzenia: 117.000 zł brutto, tj. 95.000,- zł netto (k. 216).

Po dokonaniu ustaleń faktycznych Sąd Okręgowy rozpozna wniesione zarzuty od nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym oceniając je także w kontekście wszystkich przepisów prawa powoływanych przez obie strony i wyda wyrok w stosunku do obojga pozwanych odpowiadający treści art. 493 § 4 k.p.c. mając jednak na uwadze, iż o części roszczenia wobec pozwanego D. K. już prawomocnie orzekł wyrokiem uzupełniającym.

Biorąc pod uwagę powyższe na mocy art. 386 § 4 k.p.c. i art. 108 § 2 k.p.c. orzeczono jak w sentencji.

Powyższy wynik postępowania apelacyjnego, prowadzący do uchylenia także orzeczenia Sądu pierwszej instancji w przedmiocie kosztów procesu, skutkował umorzeniem postępowania wywołanego zażaleniem powoda od tego rozstrzygnięcia jako bezprzedmiotowego (art. 355 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. w zw. z art. 397 § 3 k.p.c.).

(...)