Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 501/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 października 2021 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie – I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący sędzia SO Przemysław Jagosz

po rozpoznaniu w dniu 20 października 2021 r., w O.,

na posiedzeniu niejawnym w trybie art. 15 zzs 2 ustawy z dnia 2.03.2020 r. o szczególnych rozwiązaniach o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem (...)19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacjach kryzysowych,

sprawy z powództwa A. D. i I. D.

przeciwko Bankowi (...) S.A. w W.

o ustalenie, ewentualnie o zapłatę

I.  oddala powództwo o ustalenie nieważności zawartej między stronami umowy kredytu hipotecznego nr (...) (...) z dnia 9.08.2006 r.;

II.  zasądza od pozwanego na rzecz powodów kwotę 66 272,23 złotych polskich (PLN) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie za okres od dnia uprawomocnienia się wyroku i oddala powództwo o zapłatę w pozostałej części ;

III.  odstępuje od obciążania powodów kosztami procesu na rzecz pozwanego.

Sygn. akt I C 501/20

UZASADNIENIE

Powodowie żądali:

a)  ustalenia, że umowa o kredyt hipoteczny nr (...) (...), zawarta 9.08.2006 r. przez nich z pozwanym Bankiem jest nieważna,

ewentualnie, na wypadek oddalenie tego powództwa

b)  zasądzenia od pozwanego kwoty 177 285,97 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 11.03.2020 r. do dnia zapłaty z tytułu zwrotu świadczeń za okres od dnia 21.07.2010 r. do marca 2020 r.,

lub – w przypadku uznania, że umowa jest ważna, lecz częściowo bezskuteczna

c)  zasądzenia do pozwanego na ich rzecz kwoty 81 164,16 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 11.03.2020 r. do dnia zapłaty z tytułu nadpłaconych rat kredytu w okresie od 21.07.2010 r. do marca 2020 r., do których powstania doszło wobec stosowania przez pozwanego bezskutecznych postanowień przedmiotowej umowy,

oraz

d)  zwrotu kosztów procesu.

W uzasadnieniu wskazali, że zawarli z pozwanym Bankiem umowę o kredyt hipoteczny indeksowany do CHF na nabycie domu metodą gospodarczą oraz spłatę kredytu konsumpcyjnego. Nie mieli żadnego wpływu na treść umowy. W ocenie powodów umowa nakłada na kredytobiorców obowiązek spłaty kredytu z odsetkami, opłatami i prowizjami z zastosowaniem podwójnej indeksacji do waluty obcej. Przedmiotowa umowa nie zawierała żadnych ograniczeń w określaniu przez Bank kursów w tabelach kursów używanego do przeliczenia zobowiązań stron, zatem określenie tego kursu leżało w swobodnej decyzji pozwanego. W ocenie powodów klauzula waloryzacyjna jako niedozwolona w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c., nie wiąże powodów, a tym samym umowa jest nieważna. Nie ma możliwości zastąpienia tych niedozwolonych postanowień co do zasad i terminów dokonywania rozliczeń między stronami, co powoduje, że umowa nie może być dalej wykonywana, a więc nie może dalej istnieć.

W konsekwencji, w ich ocenie świadczenia pobrane na poczet spłaty kredytu mają charakter nienależny i żądają zwrotu tych, które pobrano w okresie od 21.07.2010 r. do marca 2020 r., względnie – w przypadku uznania, że umowa zachowuje ważność, a postanowienia niedozwolone są bezskuteczne, zwrot nadpłaty, do jakiej doszło w tym okresie ponad kwotę, którą pozwany mógł pobrać w wykonaniu umowy bez tych postanowień.

Pozwany Bank wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zwrot kosztów procesu. Podniósł, że powodowie nie posiadają interesu prawnego do wytoczenia powództwa o ustalenie nieważności umowy, która jest ważna i skuteczna w całości, a kwestionowane postanowienia zostały z nimi uzgodnione.

Nadto podniósł, że po stronie Banku nie doszło do wzbogacenia kosztem powodów, których roszczenia są przedawnione, gdyż dotyczą świadczeń okresowych, i nie podlegają zwrotowi jako czyniące zadość zasadom współżycia społecznego.

Sąd ustalił, co następuje:

W świetle twierdzeń stron i niekwestionowanych przez nie dokumentów oraz zeznań powodów i świadka, za wykazane można uznać, że:

1.  W dniu 17.05.2006 r. powodowie zwrócili się do pozwanego Banku z wnioskiem kredytowym na kwotę 187 100 zł (PLN), w którym jako walutę kredytu wskazali walutę szwajcarską (CHF - k. 177-179).

2.  Przy składaniu wniosku powodowie podpisali oświadczenie o zapoznaniu się z istniejącym ryzykiem kursowym i ryzykiem zmian stóp procentowych, które dotyczy przede wszystkich kredytów w euro i we frankach szwajcarskich oraz tym, że ryzyko kursowe sprawia, że zarówno rata spłaty, jak i wysokość zadłużenia przeliczane na PLN na dany dzień podlega ciągłym wahaniom w zależności od aktualnego kursu waluty, co rzutuje na wysokość oprocentowania kredytu. Poinformowani zostali o tym, że ryzyko kursowe jest znacznie mniejsze, jeżeli kredytobiorcy uzyskują dochód w tej samej walucie obcej. W oświadczeniu tym zasugerowano również o rozważeniu długoterminowego kredytu w PLN jako korzystną alternatywę w stosunku do kredytów walutowych, które mimo atrakcyjnych aktualnie warunków cenowych w długim okresie mogą okazać się droższe na skutek wzrostu kursów walutowych. Powodom przedstawiono przykładową symulację wpływu zmiany stopy procentowej oraz kursu waluty na wysokość raty kredytu. Otrzymali historię zmian kursu CHF w stosunku do złotego oraz historie zmian stawki referencyjnej dla CHF. Małżonkom przedstawiono ofertę kredytu w PLN, z której zrezygnowali (oświadczenie k. 205).

3.  Umowa kredytu o nr (...) (...) z 9.08.2006 r. została podpisana w dniu 16.08.2006 r. (umowa k. 34-39 i 170-172).

4.  Powodowie zawarli ją jako konsumenci.

5.  W umowie potwierdzili otrzymanie regulaminu, dyspozycji wypłat kredytu, cennika kredytu hipotecznego. Oświadczyli na piśmie, że zapoznali się z regulaminem (§ 1.1. k. 34 i oświadczenie na regulaminie k. 195v).

6.  Zgodnie z umową Bank udzielił powodom kredytu w kwocie 187 100 PLN na budowę domu metodą gospodarczą i oraz na spłatę kredytu konsumpcyjnego (umowa k. 34).

7.  Aneksem nr (...) z 20 lipca 2007 r. zwiększono kwotę kredytu o 100 000 PLN i ostateczna kwota kredytu wynosiła 287 100 PLN, z czego na budowę domu metodą gospodarczą – 221 048,28 PLN, a na spłatę kredytu konsumpcyjnego – 66 051,72 PLN (aneks nr (...) k. 40 i 173 oraz wniosek o zmianę warunków kredytu k. 18/2-183).

8.  W § 2.2 umowy wskazano, że kredyt jest indeksowany do CHF, po przeliczeniu wypłaconej kwoty zgodnie z kursem kupna CHF według Tabeli Kursów Walut Obcych obowiązującego w Banku w dniu uruchomienia kredytu lub transzy, z zastrzeżeniem, że zmiany kursów walut w trakcie okresu kredytowania mają wpływ na wysokość kwoty zaciągniętego kredytu oraz raty kapitałowo-odsetkowej.

9.  Oprocentowanie kredytu ustalono jako zmienne i stanowiące sumę stałej marży oraz stopy referencyjnej LIBOR 3M (CHF) obowiązującej w dniu sporządzenia umowy, zaś zmiana oprocentowania miała następować w cyklu kwartalnym i przyjmować wartość z ostatniego dnia roboczego miesiąca poprzedzającego kolejny kwartał kalendarzowy (§ 6).

10.  Okres spłaty kredytu ustalono na 320 miesięcy w ratach obejmujących malejącą część odsetkową i rosnącą część kapitałową (§ 7.2).

11.  Spłata kredytu miała następować w PLN z zastosowaniem kursu sprzedaży CHF obowiązującego w dniu płatności raty kredytu zgodnie z Tabelą Kursów Walut Obcych Banku (§ 7.1).

12.  Spłata kredytu miała następować przez bezpośrednie potrącanie przez Bank należnych mu kwot z rachunku kredytobiorców w tym Banku (§7.3),

13.  Ani w umowie zasadniczej, ani w regulaminach (które ulegały zmianie w toku wykonywania umowy), nie zdefiniowano Tabeli Kursów, jak również nie wskazano sposobu ustalenia kursów służących do określenia zobowiązań stron umowy.

14.  W § 5.4 umowy zawarto oświadczenie powodów, że wraz z wnioskiem kredytowym otrzymali pismo „Informacja dla Wnioskodawców ubiegających się o produkty hipoteczne indeksowane kursem waluty obcej, oparte na zmiennej stopie procentowej” i zapoznali się z nim.

15.  Kredyt w ostatecznej kwocie 287 100 zł został uruchomiony w transzach:

a)  22.08.2006 r. – 37 350,01 PLN,

b)  29.08.2006 r. – 70 000 PLN,

c)  30.11.2006 r. – 60 000 PLN,

d)  1.08.2008 r. – 68 950 PLN,

e)  12.09.2007 r. – 31 049,99 PLN,

f)  21.12.2007 r. – 19 749,99 PLN (zaświadczenie o udzieleniu kredytu k. 46, dyspozycje wypłaty k. 207-212)

16.  Jego spłata odbywała się przez obciążenie rachunku powodów w pozwanym Banku - wyłącznie w PLN (§ 7.1).

17.  Rata kredytu indeksowanego obliczana była według kursu sprzedaży dewiz, obowiązującego w Banku na podstawie obowiązującej w Banku (...) z dnia spłaty. Po zmianie regulaminu od 1.10.2011 r. wskazano, że tabela kursów walut obcych ustalana jest nie rzadziej niż raz dziennie na podstawie kwotowań rynkowych poszczególnych par walut przy możliwym odchyleniu dla kursu kupna i kursu sprzedaży nie większym niż 10% od kwotowań rynkowych (por. oba regulaminy w § 8.3 k. 189 i 198v).

18.  W § 8.4 obu regulaminów wskazano, że w przypadku kredytu w walucie obcej kredytobiorca może zastrzec sobie, że Bank będzie pobierał ratę spłaty w rachunku w walucie, do której kredyt został indeksowany, o ile ten rachunek jest dostępny w aktualnej ofercie Banku. W § 3.1 obu tych regulaminów, wskazano jednak, że kredyt jest udzielany w PLN, może natomiast być indeksowany kursem waluty obcej (k. 186 i 195).

19.  Pismem z 6.02.2020 r. powodowie zwrócili się do pozwanego z reklamacją żądając skorygowania treści umowy w zakresie § 2 ust. 2, § 4 ust. 1a i § 9 ust. 2 umowy poprzez ich usunięcia z treści umowy, a także wyliczenie nadpłaty powstałej z tytułu narzuconego przez bank nieuprawnionego sposobu spłaty kredytu jako walutowego i przekazanie metody (algorytmu) wyliczania nadpłaty.

20.  Pismem z dnia 10.03.2020 r. pozwany odmówił spełnienia żądań powodów. (pismo reklamacyjne k. 55-56, pismo pozwanego k. 57-58).

21.  W okresie do 31.03.2020 r. na poczet spłaty kredytu od powodów pobrano 230 481,08 PLN, z czego w okresie objętym pozwem, tj. od 21.07.2010 r. – 177 285,94 PLN.

22.  Przy założeniu, że umowa byłaby wykonywane bez przeliczeń związanych z indeksacją kwoty kredytu, suma rat spłaty w PLN powinna wynosić odpowiednio 160 076,66 PLN (za cały okres spłaty do 31.03.2020 r.) i 111 013,71 PLN (za okres objęty pozwem – por. opinia biegłego k. 353 i nast., w szczególności k. 362).

Sąd zważył, co następuje:

1.  Ponieważ postępowanie dowodowe zostało przeprowadzone w zakresie niezbędnym do rozstrzygnięcia, a strony zajęły ostateczne stanowisko na piśmie, możliwe było zamknięcie rozprawy na posiedzeniu niejawnym w trybie art. 15 zzs 2 ustawy z dnia 2.03.2020 r. o szczególnych rozwiązaniach o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacjach kryzysowych – o czym postanowiono w dniu 20.10.2021 r.

2.  W dalszym kroku zastrzec trzeba, że znaczna część poniższych rozważań w istocie powiela argumentację wskazywaną przez Sąd w uzasadnieniach wyroków zapadających w innych sprawach na tle niemal identycznych stanów faktycznych i twierdzeń stron, jednak tam, gdzie zachodzą odmienności, znajduje to należyte odniesienie do treści ocenianej umowy, wniosków dowodowych stron oraz oceny poszczególnych żądań i dorobku orzecznictwa polskiego i europejskiego na tle podobnych umów.

3.  Powodowie domagali się ustalenia nieważności umowy kredytowej łączącej ich z pozwanym z uwagi na zawarcie w niej niedozwolonych i nieskutecznych postanowień umownych, ewentualnie – na wypadek oddalenia tego żądania - zwrotu kwoty, jaką pobrano od nich nienależnie w wykonaniu umowy w okresie od 21.07.2010 r. do marca 2020 r., przy czym żądanie kwoty 177 285,97 zł uzasadniono twierdzeniem, że wskutek zamieszczenia w umowie postanowień niedozwolonych jest ona nieważna, a żądanie kwoty 81 164,16 zł - że wskutek tych postanowień umowa jest częściowo bezskuteczna i może być wykonywana bez nich, co sprawia, że na poczet spłaty kredytu pozwany pobrał kwotę wyższą niż należna, zatem winien zwrócić różnicę.

4.  Układ tych roszczeń wskazuje zatem, że żądanie kwoty niższej mieści się w żądaniu kwoty wyższej, gdyż zostało sformułowane na tej samej podstawie prawnej i faktycznej – zwrot świadczenia nienależnego, którego wysokość została wskazana alternatywnie, w zależności od założeń co do skutków prawnych przywołanych faktów, tj. nieważności lub częściowej bezskuteczności umowy. Roszczenia o zapłatę nie mają zatem charakteru ewentualnego względem siebie, a jedynie są alternatywnym wskazaniem, jakie kwoty należą się powodom, przy zasadniczym żądaniu kwoty wyższej.

5.  Swoje roszczenia powodowie wywodzili z faktu zawarcia w umowie z pozwanym postanowień dotyczących mechanizmu indeksacji kwoty kredytu do waluty szwajcarskiej i związanych z tym przeliczeń kwoty wypłaconej i spłacanej, które to kursy – według ich stanowiska - pozwany mógł kształtować dowolnie, wskazując, że skutkiem tego umowa jest sprzeczna z prawem i zasadami współżycia społecznego.

6.  W pierwszej kolejności należało zatem rozstrzygnąć o żądaniu ustalenia nieważności umowy, a dopiero w przypadku jego oddalenia aktualizowało się roszczenie o zapłatę. Innymi słowy, ustalenie, że umowa jest nieważna, czyniłoby zbytecznym rozstrzyganie o żądaniu zapłaty.

7.  Przechodząc do roszczenia o ustalenie, należy wskazać, że zgodnie z art. 189 k.p.c. można domagać się stwierdzenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, jeżeli strona ma w tym interes prawny, rozumiany jako obiektywną potrzebę usunięcia wątpliwości lub niepewności co do istnienia lub charakteru stosunku łączącego ją z inną stroną. Przyjmuje się również, że interesu w wytoczeniu powództwa o ustalenie nie ma, jeżeli swój cel strona może osiągnąć formułując dalej idące żądanie, które będzie czynić zadość jej potrzebom.

8.  W ocenie Sądu interes prawny powodów w wytoczeniu takiego powództwa polega na tym, że w istocie domagają się definitywnego usunięcia niepewności prawnej co do istnienia nawiązanego na podstawie tej umowy stosunku prawnego lub jego treści w przypadku wyeliminowania niektórych jej postanowień z uwagi na ich niedozwolony charakter. Zgodnie z art. 385 1 Kodeksu cywilnego (k.c.) skutkiem eliminacji takich postanowień nie zawsze musi być upadek całej umowy, gdyż co do zasady powinna ona obowiązywać dalej w zmienionej treści. W przypadku umowy długoterminowej, jaką jest objęta pozwem umowa kredytu, żądanie zwrotu kwot wypłaconych lub wpłaconych może wynikać z różnych przyczyn (np. z tytułu zaległych rat, wskutek wypowiedzenia umowy, dokonania nadpłaty), zatem samo rozstrzygnięcie o uwzględnieniu lub oddaleniu żądania zapłaty na tle tej umowy nie zawsze wyeliminuje wątpliwości co do jej istnienia lub treści. Taką możliwość daje natomiast rozstrzygnięcie o żądaniu ustalenia nieważności lub nieistnienia stosunku prawnego, jakim jest umowa kredytu, wskutek jej upadku spowodowanego następczym powołaniem się przez kredytobiorcę – konsumenta na niedozwolony charakter niektórych jej zapisów.

9.  Dla rozstrzygnięcia o żądaniach stron w pierwszej kolejności rozważyć zatem należało, jaki jest charakter umowy podpisanej przez strony i czy wskazywane postanowienia miały charakter niedozwolony.

10.  Zasadnicze postanowienia umowy w ocenie Sądu spełniają przesłanki z art. 69 ustawy z dnia 29.08.1997 r. – Prawo bankowe (w brzmieniu obowiązującym w dacie jej zawarcia) i pozwalają na uznanie jej za umowę kredytu bankowego. Znane są bowiem strony umowy, kwota i waluta kredytu (po aneksie nr (...) – 287 100 PLN), cel, na jaki został udzielony (budowa domu i spłata innego kredytu), zasady i termin jego spłaty (ratalnie w okresie 320 miesięcy), wysokość oprocentowania i zasady jego zmiany (suma stałej marży i zmiennej stopy referencyjnej) oraz inne niezbędne warunki wynikające z art. 69 ust. 2 powołanej ustawy.

11.  Oceny tej nie zmienia okoliczność, że kwota udzielonego kredytu miała być indeksowana kursem waluty obcej przez przeliczenie wysokości sumy kredytowej wypłaconej w walucie polskiej na walutę obcą, ustalenie rat spłaty w walucie obcej i następnie przeliczanie wartości konkretnych spłat dokonywanych w walucie polskiej na walutę obcą i odpowiednie do tego określanie wysokości pozostałego do spłaty zadłużenia w tej właśnie walucie (CHF).

12.  Art. 358 1 § 2 Kodeksu cywilnego (k.c.) wprost przewiduje możliwość zastrzeżenia w umowie, że wysokość zobowiązania, którego przedmiotem od początku jest suma pieniężna, zostanie ustalona według innego niż pieniądz miernika wartości. W orzecznictwie sądowym zgodnie przyjmuje się przy tym, że w omawianym przepisie chodzi o pieniądz polski, a innym miernikiem wartości może być również waluta obca (por. wyroki SN w sprawie I CSK 4/07, I CSK 139/17, uzasadnienie wyroku SN w sprawie V CSK 339/06).

13.  Zważywszy, że wniosek kredytowy dotyczył kredytu w walucie polskiej, zaś postanowienia umowy i regulaminu (stanowiącego jej integralną część) wyraźnie wskazują, że Bank udziela kredytu w złotych polskich, który może być indeksowany do waluty obcej (§ 2.2 umowy i § 3.2 regulaminu), a jego spłata następuje przez potrącenie należnych rat z rachunku prowadzonego również w tej walucie (§ 7.3 umowy), nie ulega wątpliwości, że strony zamierzały zawrzeć umowę kredytu bankowego w tej właśnie walucie, a waluta szwajcarska miała być użyta jedynie do przeliczeń zobowiązań stron.

14.  Umowa stron zawiera zatem elementy przedmiotowo istotne, które mieszczą się w konstrukcji umowy kredytu bankowego, i stanowi jej w pełni dopuszczalny oraz akceptowany przez ustawodawcę wariant, o czym świadczy nadto wyraźne wskazanie tego rodzaju kredytów (indeksowanych i denominowanych) w treści art. 69 ust. 2 pkt 4a i ust. 3 prawa bankowego oraz wprowadzenie art. 75b prawa bankowego, na podstawie nowelizacji tej ustawy, które to zmiany weszły w życie z dniem 26.08.2011 r.

15.  Jest nadto dopuszczalna na podstawie art. 353 1 k.c., zgodnie z którym strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego.

16.  Jej istota polegała bowiem na stworzeniu przez Bank możliwości wykorzystania przez powodów określonej kwoty pieniędzy w walucie polskiej z obowiązkiem zwrotu w określonym czasie jej równowartości wyrażonej przez odniesienie do miernika w postaci kursu waluty szwajcarskiej. Nie był zatem to w żadnej mierze kredyt udzielany w walucie obcej, niezależnie od tego, w jaki sposób, z jakich źródeł i w jakiej walucie pozwany pozyskiwał środki na wypłacenie powodom kwoty kredytu, a nadto jak księgował ten kredyt w swoich księgach rachunkowych po jego udzieleniu, skoro przedmiotem zobowiązań obu stron od początku była waluta polska.

17.  Ryzyko zmiany kursu waluty obcej przyjętej jako miernik wartości świadczeń z umowy kredytu z zasady może wywoływać konsekwencje dla obu stron takiego zobowiązania – w przypadku podwyższenia kursu podwyższając wartość zobowiązania kredytobiorcy w stosunku do pierwotnej kwoty wyrażonej w walucie wypłaty, a w przypadku obniżenia kursu - obniżając wysokość jego zadłużenia w tej walucie, a tym samym obniżając wysokość wierzytelności Banku z tytułu spłaty kapitału kredytu w stosunku do kwoty wypłaconej.

18.  Trudno uznać, aby taka konstrukcja umowy kredytu indeksowanego kursem waluty obcej była sprzeczna z prawem (zwłaszcza, że art. 69 prawa bankowego w brzmieniu obowiązującym od 26.08.2011 r. wprost wspomina o tego rodzaju kredytach) lub zasadami współżycia społecznego, skoro ryzyko takiego ukształtowania stosunku prawnego obciąża obie strony – czego powodowie mieli świadomość, a co wynika z podpisanych przez nich załączników do umowy i zeznań.

19.  Ustalony w umowie sposób ustalania kursu waluty indeksacyjnej przyjmowanego do rozliczeń umowy może natomiast być przedmiotem oceny, czy nie stanowi postanowienia niedozwolonego.

20.  Zgodnie z art. 385 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem, które kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami lub rażąco naruszając jego interesy, nie są wiążące, jeżeli nie zostały uzgodnione indywidualnie. Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny (§ 1). Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu, co w szczególności odnosi się do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (§ 3). Nie ulega przy tym wątpliwości, że dla przyjęcia, że sporne postanowienie zostało indywidualnie uzgodnione nie jest wystarczające wykazanie, że konsument mógł poznać jego treść przed zawarciem umowy, względnie mógł starać się o jego zmianę. Uznanie, że konkretne postanowienie zostało tak uzgodnione wymaga natomiast wykazania, że konsument miał realny wpływ na jego konstrukcję, a konkretny zapis był z nim negocjowany, względnie przedstawiono mu możliwość wprowadzenia zmian, z czego jednak świadomie zrezygnował.

21.  Zgodnie ze stanowiskiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE), zajętym w wyroku z dnia 3.10.2019 r. w sprawie C-260/18 na tle wykładni dyrektywy 93/13/EWG, klauzule wymiany (indeksacyjne), które wprowadzając do umów kredytowych ryzyko kursowe, określają faktycznie główny przedmiot umowy (pkt 44 powołanego wyroku), podlegają kontroli w celu stwierdzenia, czy nie mają charakteru niedozwolonego, jeżeli nie zostały sformułowane jednoznacznie (art. 385 1 § 1 zd. drugie k.c.).

22.  Nie było sporu między stronami, że powodowie zawierali umowę jako konsumenci w rozumieniu art. 22 1 i art. 385 5 k.c.

23.  Przechodząc do oceny postanowień dotyczących niedozwolonej zdaniem powodów indeksacji, wskazać trzeba, że były zawarte w umowie zasadniczej w zakresie wskazania waluty indeksacji (§ 2.2 umowy), zaliczania spłaty (§ 7.1 umowy), a nadto w regulaminie, w różnych paragrafach dotyczących cech kredytu (§ 3.2 regulaminu), warunków spłaty (§ 8.3 regulaminu), przeliczenia w przypadku wypowiedzenia (§ 9.4), tabeli kursów (np. § 2.19 regulaminu).

24.  Takie rozmieszczenie postanowień dotyczących ustalenia wysokości kredytu w walucie indeksacyjnej, rat spłaty oraz sposobu zaliczania spłat w walucie polskiej na poczet waluty indeksacyjnej niewątpliwie utrudnia konsumentowi analizę ich całokształtu.

25.  Wskazane zapisy przewidywały, że wysokość zobowiązań z umowy będzie wielokrotnie przeliczana z zastosowaniem różnych kursu waluty indeksacyjnej. Kwota kredytu wypłaconego w PLN miała zostać przeliczona na CHF według kursu kupna tej waluty opublikowanej w bliżej nieokreślonej tabeli obowiązującej w Banku. Następnie raty potrącane w PLN z rachunku do obsługi kredytu miały być przeliczane na CHF według kursu sprzedaży publikowanego w tak samo niezdefiniowanej tabeli.

26.  Bezspornie mechanizm (konkretny sposób) ustalania kursu nie został opisany w żaden sposób ani w umowie, ani w regulaminie obowiązującym w dacie jej zawierania.

27.  Oznacza to, że Bank miał swobodę w zakresie ustalania kursu waluty indeksacyjnej.

28.  Nie sposób przy tym uznać, że uzgodnienie w zakresie mechanizmu indeksacji i kursów do tego stosowanych nastąpiło w ramach oświadczenia zawartego we wniosku kredytowym, w którym kredytobiorcy potwierdzili wyłącznie przekazanie im informacji, że znane jest im ryzyko kursowe. Nadal bowiem znikąd nie wynika, aby kredytobiorcy zostali poinformowani, w jaki sposób Bank będzie ustalał kursy do rozliczenia umowy oraz tabelę kursową i świadomi tego wyrazili zgodę na takie rozwiązanie, w szczególności brak dowodu, że zapoznawano ich z wewnętrznymi dokumentami pozwanego w tej mierze i umożliwiono świadomy ich wybór lub odrzucenie takiej propozycji.

29.  Nie zmienia tego okoliczność, że kredytobiorcy nie wyrażali wątpliwości co do zapisów umowy lub nie formułowali do niej żadnych pytań lub propozycji poszczególnych postanowień. Taka postawa nie oznacza, że doszło do indywidualnego uzgodnienia wszystkich postanowień umowy. Dla wykazania takiego faktu – jak wspomniano wcześniej – konieczne byłoby bowiem udowodnienie nie tyle, że mieli możliwość formułowania pytań i negocjacji, lecz, że była im ona realnie przedstawiona w odniesieniu do poszczególnych postanowień i świadomie z niej zrezygnowali.

30.  Oznacza to, że postanowienia w zakresie mechanizmu indeksacji, w tym kursów wymiany stosowanych w rozliczeniu umowy nie były uzgodnione indywidualnie w rozumieniu art. 385 1 § 1 i 3 k.c.

31.  W dalszym kroku należało rozważyć, czy – skoro dotyczą głównego przedmiotu umowy – są wystarczająco jednoznaczne i czy wynikające z nich prawa lub obowiązki stron zostały ukształtowane sprzecznie z dobrymi obyczajami oraz w sposób rażąco naruszający interesy powodów jako konsumentów.

32.  Jak już wskazano, kwestionowane postanowienia wskazywały na dwa rodzaje kursów – kurs kupna do ustalenia wysokości kredytu w tej walucie po jego wypłacie w walucie polskiej oraz kurs sprzedaży do ustalenia wysokości kolejnych rat spłaty w PLN i spłaty całego zadłużenia w przypadku wypowiedzenia.

33.  Ponieważ sposób ustalania tych kursów nie został określony w umowie, oznacza to, że mogły być one wyznaczane jednostronnie przez Bank, czego nie zmienia okoliczność, że w pewnym zakresie mógł być on doznawać ograniczeń ze strony nadzoru bankowego, czy z uwagi na sytuację gospodarczą, gdyż kredytobiorca nie miał na to żadnego wpływu.

34.  Na tle tak ukształtowanych postanowień dotyczących kursu waluty, która ma być miernikiem waloryzacji (przeliczania) zobowiązań wynikających z umowy umów kredytu bankowego utrwalony jest już pogląd, że mają one charakter niedozwolony, gdyż są „nietransparentne, pozostawiają pole do arbitralnego działania banku i w ten sposób obarczają kredytobiorcę nieprzewidywalnym ryzykiem oraz naruszają równorzędność stron” (por. np. uzasadnienie wyroku SN w sprawie V CSK 382/18 i przywołane tam orzecznictwo). Wysokość kredytu wyrażonego w walucie obcej do wypłaty w walucie polskiej, a następnie wysokość, w jakiej spłaty w walucie polskiej, będą zaliczane na spłatę kredytu wyrażonego w walucie obcej oraz rozliczeń innych opłat, zależą bowiem wyłącznie od jednej ze stron umowy.

35.  Taki właśnie charakter mają postanowienia objętej pozwem umowy – gdyż przyznają pozwanemu jednostronną kompetencję do swobodnego ustalania kursów przyjmowanych do wykonania umowy. Z tego względu w tej mierze są sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają interesy strony powodowej w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. Takie rozwiązania - oceniane na datę zawarcia umowy (art. 385 2 k.p.c. – por. uchwała SN z 20.06.2018 r. w sprawie III CZP 29/17) dawały bowiem Bankowi, czyli tylko jednej ze stron stosunku prawnego, możliwość przerzucenia na kredytobiorcę całego ryzyka wynikającego ze zmiany kursów waluty indeksacyjnej i pozostawiały mu całkowitą swobodę w zakresie ustalania wysokości zadłużenia kredytowego.

36.  Nie ma przy tym znaczenia, że w § 8.4 regulaminu wskazano, że w przypadku kredytu indeksowanego kredytobiorca może zastrzec „w umowie”, że Bank będzie pobierał raty spłaty z rachunku w walucie, do której kredyt jest indeksowany, „o ile ten rachunek jest dostępny w aktualnej ofercie Banku.”

37.  Po pierwsze, nadal jest to postanowienie wzorca, które nie było indywidualnie uzgadniane. Po drugie, nie wykazano, aby kredytobiorcom realnie zaproponowano takie rozwiązanie przed zawarciem umowy, której wzorzec bez takiego zastrzeżenia przygotował przecież Bank. Po trzecie, uzależnia ono możliwość spłaty w walucie obcej od aktualnej oferty Banku, co do której nie wiadomo, na jaką datę ma być „aktualna” (na datę zawarcia, datę złożenia wniosku kredytowego, inną), co sprawia, że między tymi datami Bank może zmienić ofertę. Po czwarte, nie wiadomo, jak miałaby wyglądać spłata kredytu przy takim zastrzeżeniu w przypadku wycofania oferty i wypowiedzenia umów rachunków w trakcie realizacji umowy kredytowej. Po piąte wreszcie, skoro wyłącznie od Banku zależało, czy akurat będzie miał ofertę rachunku w walucie indeksacji, oznacza to, że w istocie nadal kredytobiorca był zależny w tym zakresie od decyzji Banku, na którą nie miał żadnego wpływu.

38.  Nie ma znaczenia, czy z możliwości dowolnego kształtowania kursu Bank korzystał, ani to, czy w toku wykonywania umowy zmienił swoje zasady na bardziej transparentne.

39.  Dla uznania postanowienia umownego za niedozwolone wystarczy bowiem taka jego konstrukcja, która prowadzi do obiektywnej możliwości rażącego naruszenia interesów konsumenta, przy czym zgodnie z art. 385 2 k.c. ewentualna abuzywność postanowień umowy podlega badaniu na datę jej zawarcia z uwzględnieniem towarzyszących temu okoliczności i innych umów pozostających w związku z umową objętą badaniem (por. uchwała SN z 20.06.2018 r. w sprawie III CZP 29/17).

40.  Skoro zatem dla oceny abuzywności zapisów umowy istotny jest stan z daty jej zawarcia, to bez znaczenia dla tej oceny pozostaje, w jaki sposób pozwany wykonywał lub wykonuje umowę, w szczególności to, w jaki sposób ustalał, czy też ustala swoje kursy i czy odpowiadały one kursom rynkowym, w jaki sposób pozyskiwał środki na prowadzenie akcji kredytowej i w jaki sposób księgował, czy też rozliczał te środki oraz środki pobrane od kredytobiorców.

41.  Tym samym zbędne było prowadzenie postępowania dowodowego zmierzającego do poczynienia takich ustaleń, a wnioski pozwanego w tym zakresie pominięto (wniosek o przesłuchanie części świadków i opinię biegłego z odpowiedzi na pozew).

42.  Co więcej, skoro oceny abuzywności dokonuje się na datę zawarcia umowy, bez znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy pozostawały późniejsze zmiany tej umowy, wprowadzane na podstawie aneksów lub zmian regulaminu, precyzujących na przyszłość sposób ustalania kursu waluty indeksacyjnej. Miałyby one znaczenie, gdyby zostały zawarte w celu jednoznacznego wyeliminowania postanowień niedozwolonych, o których abuzywności kredytobiorca został poinformowany lub miał tego świadomość, a nadto godził się na ich zastosowanie do przeszłych rozliczeń, w ramach zmiany umowy decydując się na ich wyeliminowanie wyłącznie na przyszłość.

43.  Odnosząc się do zmian regulaminu w trakcie obowiązywania umowy dostrzec trzeba, że zostały one przygotowane przez Bank, a znikąd nie wynika, aby w zakresie dotyczącym sposobu określania kursu waluty były negocjowane z kredytobiorcami i miały na celu wyeliminowanie postanowień niedozwolonych ze skutkiem od daty zawarcia umowy. Zmiany te nie eliminowały zatem skutków związanych ze stosowaniem niedozwolonych postanowień w przeszłości, a jedynie nieco ograniczały swobodę pozwanego, który nadal zastrzegał sobie możliwość kształtowania kursu w zakresie 10% bliżej nieokreślonych kwotowań rynkowych i bez sprecyzowania, w jakich sytuacjach i na jakich zasadach będzie to następowało.

44.  Sytuacji stron nie zmieniło również to, że po zawarciu umowy weszła w życie ustawa z dnia 29.07.2011 r. o zmianie ustawy – Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw (tzw. ustawa antyspreadowa). Przypomnieć bowiem należy, że powołana regulacja - w odniesieniu do wcześniej zawieranych umów o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż polska i w zakresie części tego kredytu pozostałego do spłacenia - przewidziała obowiązek zawarcia w umowie szczegółowych zasad określania sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności wyliczana jest kwota kredytu, jego transz i rat kapitałowo-odsetkowych oraz zasad przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu. Nie odnosiła się zatem do tej części kredytu, która była spłacana wcześniej i nie usuwała abuzywności pierwotnych postanowień, nawet w przypadku zawarcia aneksu wprowadzającego na przyszłość zmiany wynikające z ustawy.

45.  Podsumowując tę część rozważań, w ocenie Sądu wskazane wyżej postanowienia umowy dotyczące stosowania dwóch różnych rodzajów kursów, które mogły być swobodnie ustalane przez jedną ze stron umowy (Bank) nie zostały uzgodnione indywidualnie z powodami i kształtowały ich zobowiązania w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając ich interesy, a zatem miały charakter niedozwolony w rozumieniu art. 385 1 k.c., a w związku z tym nie wiążą powodów w całości.

46.  Wyeliminowanie zapisów umożliwiających stosowanie kursów z tabeli Banku i związanie stron umową w pozostałym zakresie, czyli przy zachowaniu postanowień dotyczących indeksacji kredytu oznaczałoby, że kwota kredytu wypłaconego powodom powinna zostać przeliczona na walutę szwajcarską, a powodowie w terminach płatności kolejnych rat powinni je spłacać w walucie polskiej, przy czym żadne postanowienie nie precyzowałoby kursu, według którego miałyby nastąpić takie rozliczenia.

47.  Nie ma przy tym możliwości zastosowania w miejsce wyeliminowanych postanowień żadnego innego kursu waluty.

48.  Zgodnie z wykładnią dyrektywy 93/13/EWG dokonaną przez TSUE w powołanym już wyżej wyroku z dnia 3.10.2019 r. w sprawie C-260/18:

a)  w przypadku ustalenia, że w umowie zostało zawarte postanowienie niedozwolone w rozumieniu dyrektywy (którą implementowały do polskiego porządku prawnego przepisy art. 385 1 i nast. k.c.), skutkiem tego jest wyłącznie wyeliminowanie tego postanowienia z umowy, chyba że konsument następczo je zaakceptuje,

b)  w drodze wyjątku możliwe jest zastosowanie w miejsce postanowienia niedozwolonego przepisu prawa o charakterze dyspozytywnym albo przepisem, który można by zastosować za zgodą stron, o ile brak takiego zastąpienia skutkowałby upadkiem umowy i niekorzystnymi następstwami dla konsumenta, który na takie niekorzystne rozwiązanie się nie godzi (pkt 48, 58 i nast. wyroku TSUE),

c)  nie jest możliwe zastąpienie postanowienia niedozwolonego przez odwołanie się do norm ogólnych prawa cywilnego, nie mających charakteru dyspozytywnego, gdyż spowodowałoby to twórczą interwencję, mogącą wpłynąć na równowagę interesów zamierzoną przez strony, powodując nadmierne ograniczenie swobody zawierania umów (dotyczy m.in. art. 56 k.c., art. 65 k.c. i art. 354 k.c. - por. w szczególności pkt 57-62 wyroku TSUE),

d)  w przypadku ustalenia, że wyeliminowanie postanowień niedozwolonych powoduje zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy, nie ma przeszkód, aby przyjąć, zgodnie z prawem krajowym, że umowa taka nie może dalej obowiązywać (por. w szczególności pkt 41-45 wyroku TSUE),

e)  nawet jeżeli skutkiem wyeliminowania niedozwolonych postanowień miałoby być unieważnienie umowy i potencjalnie niekorzystne dla konsumenta następstwa, decyzja co do tego, czy niedozwolone postanowienia mają obowiązywać, czy też nie, zależy od konsumenta, który przed podjęciem ostatecznej decyzji winien być poinformowany o takich skutkach (por. w szczególności pkt 66-68 wyroku TSUE).

49.  Wyraźnie wskazać przy tym trzeba, że ani prawo unijne, ani prawo polskie nie wymaga, aby w związku z zastrzeżeniem klauzuli abuzywnej konsument bezwzględnie uzyskał możliwość powołania się na nieważność całej umowy (por. wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 15 marca 2012 r. w sprawie C-453/10, J. P. i V. P. przeciwko (...), (...) (...) pkt 33, jak również wyrok (...) z 29.04.2021 r. w sprawie C-19/20).

50.  Dla zapewnienia skuteczności przepisów chroniących konsumenta wystarczające jest zatem wyeliminowanie postanowień niedozwolonych, o ile może to nastąpić zgodnie z prawem i bez negatywnych skutków dla konsumenta.

51.  Co do zasady trudno uznać, aby utrzymanie umowy kredytu bez postanowień niedozwolonych, które pozwalałyby na dowolne kształtowanie zobowiązań kredytobiorcy przez kredytodawcę, miało być dla tego kredytobiorcy niekorzystne. W dalszym ciągu bowiem strony pozostają związane umową, przewidującą spłatę kapitału kredytu z należnymi odsetkami w umówionym okresie, a zatem zgodnie z pierwotną i zasadniczą wolą, jak towarzyszy zawarciu umowy kredytu.

52.  Ewentualny skutek w postaci nieważności umowy jest zatem ostatecznością możliwą wyłącznie w przypadku łącznego spełnienia następujących przesłanek:

a)  zawarcie w umowie postanowienia niedozwolonego,

b)  eliminacja takiego postanowienia skutkuje zmianą charakteru głównego przedmiotu umowy , przez co przestaje ona odpowiadać prawu i nie może być wykonywana,

c)  brak następczej akceptacji dla zastosowania postanowień niedozwolonych lub dla zastosowania przepisów dyspozytywnych, względnie stosowanych za zgodą stron – przesłanka konieczna tylko wówczas, jeżeli brak takiej zgody miałby wywoływać upadek umowy oraz niekorzystne, a nieakceptowane przez konsumenta skutki.

53.  Powodowie konsekwentnie nie akceptowali postanowień niedozwolonych i domagali się stwierdzenia nieważności umowy.

54.  Nie ma zatem możliwości stosowania tych postanowień, jak również zastąpienia ich normami o charakterze ogólnym (np. art. 65 k.c. i art. 56 k.c.) lub dyspozytywnym (np. art. 358 par. 2 k.c.), gdyż – jak wskazano - ich zastosowanie byłoby możliwe wyłącznie wtedy, gdyby miał nastąpić niekorzystny dla powodów upadek umowy, z czym nie godziliby się (por. pkt 48, 58 i nast. wyroku (...) w sprawie C-260/18).

55.  W ocenie Sądu brak określenia kursów wymiany i możliwości uzupełnienia tej luki skutkuje koniecznością wyeliminowania z umowy całego mechanizmu indeksacji – określonego za pomocą takich właśnie niedozwolonych postanowień - gdyż uprawnienie do ustalania wysokości kursów przez Bank samo w sobie i w oderwaniu od tej indeksacji nie może funkcjonować i być oceniane jako oddzielne zobowiązanie (por. w tym zakresie w szczególności pkt 80 wyroku (...) z dnia 29.04.2021 r. w sprawie C-19/20).

56.  Po wyeliminowaniu tego mechanizmu, którego dotyczą w szczególności § 2.2 i 7.1 oraz wskazane wyżej postanowienia regulaminu, umowa stron nadal jednak może być wykonywana bez zmiany charakteru jej głównego przedmiotu.

57.  Głównym przedmiotem umowy kredytu jest bowiem zobowiązanie banku do udostępnienia kredytobiorcom na czas oznaczony kwoty środków pieniężnych na ustalony cel i zobowiązanie kredytobiorcy do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu (art. 69 pr. bank.).

58.  W ocenie Sądu natomiast, w świetle art. 69 pr. bank. nie jest głównym przedmiotem umowy kredytu indeksacja lub waloryzacja kwoty udostępnianego kredytu do jakiegokolwiek miernika wartości (np. ceny zboża, kruszców, żołędzi, kasztanów jadalnych, tapioki, ropy naftowej, innej waluty niż waluta, w której wyrażona jest kwota kredytu, itd.) – zwłaszcza wobec braku ustawowego wyodrębnienia takich umowy i poddania ich szczegółowej regulacji).

59.  W przypadku umowy stron, po wyeliminowaniu z niej postanowień niedozwolonych, nadal znana jest kwota i waluta kredytu (301.136 PLN), cel kredytu (nabycie prawa do nieruchomości, sfinansowanie prowizji i opłaty refinansującej ubezpieczenie niskiego wkładu), okres i termin spłaty (420 miesięcy w ratach annuitetowych) oraz oprocentowanie (suma marży i stopy bazowej LIBOR 3M dla CHF – które to parametry wynikają w sposób oczywisty z kontekstu całej umowy i porównania jej postanowień zwłaszcza określonych dotyczącej parametrów kredytu i zasad zmiany oprocentowania, odwołujących się do waluty indeksacji, którą – co wynika ze zgodnych w tym zakresie twierdzeń stron była waluta szwajcarska).

60.  Taka umowa w pełni odpowiada cechom umowy kredytu wskazanym w art. 69 pr. bank., jest zgodna z zasadą swobodnego kształtowania stosunków umownych i w żaden sposób nie narusza zasad współżycia społecznego.

61.  W ten sposób jednocześnie osiągnięty zostaje cel przepisów art. 385 1 k.c. i dyrektywy 93/13/EWG, wyłożony przez TSUE i zakładający wyeliminowanie z umowy wyłącznie postanowień niedozwolonych z zachowaniem umowy, o ile nie zmienia to jej głównego charakteru w rozumieniu przepisów krajowych (czyli de facto art. 69 pr. bank.).

62.  Nie jest przy tym uzasadnione przyjęcie poglądu wyrażonego w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego w sprawie V CSK 382/18, że wyeliminowanie ryzyka kursowego (będące skutkiem eliminacji niedozwolonych klauzul kształtujących mechanizm indeksacji i przekształcenia kredytu złotowego indeksowanego do waluty obcej w zwykły (tzn. nieindeksowany) kredyt złotowy, oprocentowany według stawki powiązanej ze stawką LIBOR) jest równoznaczne z tak daleko idącym przekształceniem umowy, iż należy ją uznać za umowę o odmiennej istocie i charakterze, choćby nadal chodziło tu tylko o inny podtyp, czy wariant umowy kredytu, co z kolei oznacza, że po wyeliminowaniu tego rodzaju klauzul utrzymanie umowy o charakterze zamierzonym przez strony nie jest możliwe, co przemawia za jej całkowitą nieważnością (bezskutecznością).

63.  Po pierwsze, powtórzyć trzeba, że uznanie postanowień umowy za niedozwolone, co do zasady ma prowadzić jedynie do ich usunięcia z umowy, a jej nieważność (bezskuteczność) powstaje tylko wówczas, gdy nie ma możliwości jej utrzymania.

64.  Po drugie, jak zresztą wskazano w uzasadnieniu przywołanego wyroku SN, przy ustalaniu treści umowy po wyeliminowaniu postanowień niedozwolonych nie powinno sięgać się do domniemanej woli (zamiaru) stron lub utrwalonych zwyczajów (art. 65 k.c. i art. 56 k.c.) w celu wypełnienia powstałej luki.

65.  Po trzecie, ustawodawca nie wyodrębnił umowy kredytu indeksowanego lub denominowanego z umowy kredytu bankowego, np. poddając je oddzielnej regulacji i odmiennie określając jej elementy podstawowe (essentialia negotii). Umowy o kredyt indeksowany lub denominowany mieszczą się zatem w ramach ogólnej konstrukcji umowy kredytu bankowego, a jedynie cechą je wyróżniającą jest mechanizm indeksacji lub denominacji kwoty kredytu.

66.  Ocena, czy umowa o taki kredyt może być utrzymana bez tych wyróżników, wymaga zatem ustalenia, czy jej elementy konstrukcyjne po wyeliminowaniu tych właśnie wyróżników nadal mieszczą się w zasadniczym typie umowy o kredyt bankowy uregulowanej w art. 69 i nast. pr. bank.

67.  Jak natomiast już wskazano, eliminacja postanowień dotyczących kursów wymiany, nie zmienia zasadniczego charakteru umowy, której istotą – zgodną z art. 69 pr. bank. - jest umożliwienie stronie powodowej skorzystanie z kredytu udzielonego przez pozwanego, z obowiązkiem spłaty w określonym czasie, przy ustalonym oprocentowaniu.

68.  Ponownie zaznaczyć trzeba, że podstawowym celem przepisów art. 385 1 i nast. k.c. oraz dyrektywy 93/13/EWG jest wyłącznie niestosowanie postanowień niedozwolonych, a umowa powinna nadal obowiązywać bez jakichkolwiek innych zmian, o ile jest to prawnie możliwe (por. uzasadnienie wyroku SN z 14.07.2017 r., II CSK 803/16 i powołane tam orzecznictwo, w tym wyrok TSUE sprawie C-453/10 - pkt 33 oraz przywoływany wyżej wyrok TSUE w sprawie C-260/18).

69.  Skoro umowa stron po eliminacji postanowień dotyczących indeksacji nadal spełnia wszelkie niezbędne cechy umowy kredytu, nie sposób uznać, aby była sprzeczna z prawem lub zasadami współżycia społecznego.

70.  Bez znaczenia jest przy tym, że oprocentowanie kredytu wyznaczane jest przy pomocy wskaźnika odnoszącego się do kursu waluty innej niż waluta kredytu. Strony mogą bowiem zastosować dowolny wskaźnik, byle jego istota nie sprzeciwiała się naturze umowy kredytowej, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Żaden przepis ustawy nie sprzeciwia się zastosowaniu wskaźnika LIBOR do ustalenia jednego z elementów stopy oprocentowania kredytu; nie sposób też w ocenie Sądu uznać, aby jego stosowanie było sprzeczne z naturą umowy kredytu bankowego lub jakimikolwiek zasadami współżycia społecznego. Nie sprzeciwiają się temu również przepisy rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady 2006/1011 z dnia 8 czerwca 2016 r. w sprawie indeksów stosowanych jako wskaźniki referencyjne w instrumentach finansowych i umowach finansowych lub do pomiaru wyników funduszy inwestycyjnych (tzw. rozporządzenie (...)), gdyż z założenia dotyczą ono wymogów, jakim powinny odpowiadać te wskaźniki, aby można jej było stosować, a nie tego, jakie konkretnie wskaźniki mogą być stosowane w konkretnych umowach (por. w tej mierze pkt 34 wyroku TSUE z dnia 3.03.2020 r. w sprawie C-125/18 – w niektórych wcześniejszych uzasadnieniach omyłkowo powoływany jako wyrok z 20.03.2020 r. w sprawie C-125/17).

71.  Bez znaczenia jest również, jakimi przesłankami kierował się Bank, przyjmując w swoim wzorze taki właśnie wskaźnik oraz to, że bez mechanizmu indeksacji do waluty obcej nie zawarłby umowy o takiej treści, gdyż – jak wskazywano wcześniej – nie są to okoliczności istotne dla ustalenia sankcji związanych z abuzywnością innych postanowień umowy.

72.  Dla stosowania przepisów art. 385 1 k.c. zbędne jest nadto rozważanie sytuacji gospodarczej, w której potencjalnie może znaleźć się Bank, który stosował postanowienia niedozwolone, wskutek ich wyeliminowania z umowy. Istota tej regulacji polega bowiem na tym, że stanowi ona sankcję dla podmiotu, który stosował postanowienia niedozwolone. Jeżeli zatem Bank takie postanowienia opracował w swoim wzorcu umownym i je stosował, nie ma podstaw do wyłączenia stosowania sankcji z art. 385 1 k.c. tylko dlatego, że może go to narazić na trudności gospodarczej lub innej natury.

73.  Podsumowując powyższe, należy przyjąć, że umowa stron jest ważna i skuteczna, natomiast bezskuteczne i niewiążące stronę powodową są postanowienia dotyczące indeksacji do waluty szwajcarskiej i związanych z tym przeliczeń.

74.  Z tych przyczyn oddaleniu jako bezzasadne podlegało żądanie ustalenia nieważności umowy w całości – o czym orzeczono w pkt. I sentencji wyroku.

75.  Uznanie umowy za ważną aktualizowało konieczność rozstrzygnięcia o żądaniu zapłaty, obejmujące zwrot świadczeń spełnionych nienależnie na rzecz pozwanego w wykonaniu umowy z zastosowaniem postanowień niedozwolonych.

76.  Zarówno w przypadku stwierdzenia nieważności całej umowy kredytu, jak i stwierdzenia bezskuteczności części jej postanowień określających główny przedmiot świadczenia odpada w całości lub w części podstawa prawna, z której wywodził się obowiązek spłaty kolejnych rat kredytowych.

77.  W przypadku nieważności umowy dotyczy to wszelkich świadczeń spełnionych w jej wykonaniu, zaś w przypadku częściowej bezskuteczności, tej części świadczeń, która została ustalone z zastosowaniem wadliwych postanowień i która jednocześnie przewyższała wysokość świadczeń, jakie byłyby należne bez stosowania tychże postanowień.

78.  W obu tych przypadkach spełnione świadczenia stają się świadczeniami nienależnymi w rozumieniu art. 410 k.c.

79.  Stosownie do art. 410 k.c. w przypadku świadczeń nienależnych zastosowanie znajdują przepisy art. 405 i nast. k.c., które przewidują obowiązek zwrotu korzyści uzyskanych kosztem innej osoby.

80.  Zgodnie z poglądem przyjętym przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 7.05.2021 r. w sprawie III CZP 6/21, w przypadku następczej nieważności umowy kredytowej po obu jej stronach powstają odrębne roszczenia o zwrot świadczeń nienależnie spełnionych. Ostatecznie zatem świadczenia te podlegają zwrotowi niezależnie od siebie, bez konieczności badania z urzędu, czy ich wzajemna wysokość prowadzi do powstania stanu wzbogacenia, który byłby miarą zwrotu różnicy między tymi świadczeniami (uwzględniając to, że Sąd Najwyższy nadał wskazanej uchwale moc zasady prawnej, co oznacza, że będzie ona stosowana przez ten sąd również w innych sprawach, za konieczne należy uznać odstąpienie od poglądów, jakie sąd w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę wyrażał w tym zakresie przy rozpoznawaniu wcześniejszych spraw o analogicznym charakterze). Z uwagi na przedstawioną w tym orzeczeniu argumentację, znajduje ono pełne zastosowanie również w przypadku stwierdzenia następczej bezskuteczności części postanowień umownych o niedozwolonym charakterze.

81.  Przy rozstrzyganiu o zwrocie świadczeń bezzasadne byłoby przy tym powoływanie się na przez Bank na brak obowiązku ich zwrotu z uwagi na przepisy art. 411 k.c., gdyż w pkt. 1 tej regulacji wyraźnie wskazano, że nie dotyczy on sytuacji, w której zwrot ma dotyczyć świadczenia spełnionego m.in., w wykonaniu nieważnej czynności prawnej – co przez analogię odnieść należy również do wykonania czynności częściowo bezskutecznej.

82.  Strona powodowa spłacając kredyt nie spełniała również świadczeń przewidzianych umową, lecz przedawnionych lub przed nadejściem terminu ich wymagalności (art. 411 pkt 3 i 4 k.c.), skoro z uwagi na częściową bezskuteczność umowy nie była zobowiązana do spłat w wysokości obliczonej z zastosowaniem postanowień bezskutecznych. Nie mogła też dokonywać nadpłat kredytu, gdyż skoro nie miała świadomości spełniania świadczenia w nieprawidłowej wysokości, nie mogła powziąć zamiaru nadpłacania w stosunku do rat o wysokości prawidłowej.

83.  Nie można również uznać, aby żądanie zwrotu tych świadczeń stanowiło nadużycie prawa i było sprzeczne z zasadami współżycia społecznego w rozumieniu art. 5 k.c., zaś pobieranie nadpłat od powodów w ramach spłaty rat kredytu było zgodne z tymi zasadami (art. 411 pkt 2 k.c.).

84.  W rozsądnym czasie od podjęcia wiedzy odnośnie do zamieszczenia postanowień niedozwolonych strona powodowa poinformowała o tym pozwanego, występując najpierw z wezwaniem przedsądowym. Pozwany konsekwentnie nie zgadzał się ze stanowiskiem strony powodowej, mimo że jako profesjonalista powinien znać jednolite od dłuższego czasu poglądy orzecznictwa dotyczące niedozwolonego charakteru klauzul, jakie zawarto w umowie stron (chociażby wynikające z przytoczonych wyżej orzeczeń SN), niezależnie od niejednolitości tego orzecznictwa w zakresie skutków z tym związanych (nieważność lub częściowa bezskuteczność umowy). Uchylał się od rozliczenia umowy bez zastosowania tych klauzul, mimo że miał taką możliwość przed procesem. W takim zachowaniu można upatrywać złej woli i chęci uniknięcia rozliczeń, a zatem postępowania niezgodnego z zasadami współżycia społecznego. W tym stanie rzeczy, mimo że nie wykazywano, aby pozwany wykorzystywał zastrzeżone dla siebie uprawnienia z rażącym naruszeniem dobrych obyczajów lub z krzywdą dla kredytobiorcy, względnie, aby odpowiadał bezpośrednio za wzrost kursu waluty szwajcarskiej w stosunku do waluty polskiej, przy takiej jego postawie procesowej uznanie świadczeń spełnionych dotychczas na jego rzecz- które w rzeczywistości pobierał sam z rachunku powodów - nie powinno zostać uznane za zgodne z zasadami współżycia społecznego, z którym zgodne jest natomiast dążenie do uczciwego rozliczenia umowy, co mogło nastąpić chociażby w niniejszym procesie bez potrzeby wydania wyroku, gdyby pozwany przedstawił wyliczenia, do których wzywano go doręczając odpis pozwu.

85.  W konsekwencji żądanie zwrotu świadczeń spełnionych w okresie objętym pozwem należało co do zasady uwzględnić – w zakresie, w jakim z zastosowaniem niedozwolonych postanowień pozwany pobrał od strony powodowej kwotę wyższą niż była należna na podstawie umowy pozbawionej tych postanowień.

86.  W celu ustalenia, czy do takiej nadpłaty doszło – wobec sporu między stronami i uchyleniem się przez pozwanego od przedstawienia odpowiednich wyliczeń - dopuszczono dowód z opinii biegłego, który na podstawie dokumentów przedstawionych przez strony obliczył, że wskazana różnica za objęty pozwem okres od 21.07.2010 r. do 31.03.2020 wyniosła 66 272,23 PLN, gdyż bez stosowania postanowień niedozwolonych powodowie powinni w tym czasie wpłacić łącznie 111 013,71 PLN, a faktycznie pobrano kwotę 177 285,94 PLN (por. opinia - k. 362).

87.  Wnioski i wyliczenia zawarte w opinii biegłego nie budzą zastrzeżeń lub wątpliwości i nie były kwestionowane przez strony, wobec czego należało uznać je za miarodajne do rozstrzygnięcia i przyjąć, że nadpłata powstała w objętym pozwem okresie spłaty kredytu od 21.07.2010 r. do 31.03.2020 wyniosła 66 272,23 PLN.

88.  Bezzasadny okazał się przy tym podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia.

89.  Zgodnie z wyrokami TSUE z dnia 22.04.2021 r. w sprawie C-485/19 i z dnia 10.06.2021 r. w sprawie C-6-9/19 oraz w połączonych sprawach od C-776/19 do C-782/19, przepisy dyrektywy 93/13/EWG w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich wprawdzie sprzeciwiają się przedawnieniu roszczeń konsumenckich, mających na celu stwierdzenie, że dane postanowienia umowne mają charakter nieuczciwy (np. roszczeń o ustalenie bezskuteczności postanowień, nieważności umowy lub nieistnienia stosunku prawnego zawierającego postanowienia niedozwolone), jednak nie stoją na przeszkodzie przedawnieniu roszczeń restytucyjnych będących następstwem takiego stwierdzenia, tj. np. roszczeń o zwrot świadczeń spełnionych w wykonaniu postanowień nieuczciwych.

90.  Ze wspomnianych wyroków wynika nadto, że długość terminu przedawnienia musi zapewniać skuteczną ochronę konsumenta przed utratą takich roszczeń w trakcie wykonywania umowy przy braku wiedzy o niedozwolonym charakterze niektórych jej postanowień.

91.  W związku z tym właśnie bieg terminu przedawnienia takich roszczeń restytucyjnych nie może się rozpocząć lub skończyć przed datą powzięcia przez konsumenta wiedzy o niedozwolonym charakterze takiego postanowienia, względnie przed dniem, w którym przy zachowaniu przeciętnej staranności wiedzę taką mógł - obiektywnie rzecz biorąc – powziąć (por. pkt 46 wyroku TSUE w sprawie C-776/19, który niedokładnie, gdyż z pominięciem wyrazów „lub skończyć” uwzględniono w przedostatnim zdaniu uzasadnienia uchwały SN w sprawie III CZP 6/21, w którym jednocześnie wskazano, że chodzi o moment, w którym konieczną wiedzę można było obiektywnie powziąć).

92.  W ocenie Sądu datą, w której kredytobiorcy najpóźniej dowiedzieli się lub mogli z zachowaniem przeciętnej staranności i obiektywnie dowiedzieć się o niedozwolonym (nieuczciwym) charakterze postanowień umów kredytów indeksowanych lub denominowanych w walucie obcej uprawniających kredytodawców do swobodnego i samodzielnego ustalania kursów wymiany, była data wejścia w życie ustawy antyspreadowej, tj. 26.08.2011 r.

93.  Ustawa antyspreadowa stanowiła bowiem reakcję na sytuację związaną z nagłym wzrostem kursu waluty szwajcarskiej w stosunku do waluty polskiej i trudności, jakie niektórzy kredytobiorcy zaczęli mieć w spłacie kredytów indeksowanych lub denominowanych do tej waluty, jak również efektem zastrzeżeń co do swobody ustalania kursów wymiany przez kredytodawców, czyli banki. Zgodnie z zapisami tej ustawy nałożono na banki obowiązek wprowadzenia w umowach szczegółowych zasad określania sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności wyliczana jest kwota kredytu, jego transz i rat kapitałowo-odsetkowych oraz zasad przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu, a nadto umożliwienia kredytobiorcom spłaty bezpośrednio w walucie, a w tym celu bezpłatnego otwarcia i prowadzenia odrębnego rachunku (por. art. 69 ust. 2 pkt 4a i art. 75b pr. bank.).

94.  Ustawa antyspreadowa jest aktem prawa powszechnie obowiązującego i została ogłoszona w sposób umożliwiający bezproblemowe zapoznanie się z jej treścią; była również szeroko komentowania w środkach masowego przekazu, co umożliwiało powzięcie wiedzy o jej treści, skonfrontowanie jej z zapisami poszczególnych umów i przekonanie się o uczciwości lub nieuczciwości konkretnych postanowień.

95.  Reasumując ten wątek, w związku z koniecznością zapewnienia skuteczności ochrony praw konsumenta wynikającej z przepisów dyrektywy 93/13/EWG, za datę, przed którą konsument - np. z uwagi na upływ terminu przedawnienia - nie mógł utracić możliwości zrealizowania swoich roszczeń restytucyjnych, należy przyjąć datę wejścia w życie ustawy antyspreadowej, tj. 26.08.2011 r.

96.  Oznacza to, że również termin przedawnienia tych roszczeń nie mógł upłynąć przed 26.08.2011 r.

97.  Zgodnie z art. 120 § 1 k.c. w związku z art. 455 k.c. bieg terminu przedawnienia roszczenia o zwrot świadczenia nienależnego (którego wymagalność zależy od wystąpienia uprawnionego z takim żądaniem, gdyż termin zwrotu tych świadczeń nie wynika ani z właściwości tego zobowiązania, ani z umowy stron – art. 455 k.c.) rozpoczyna się od dnia, w którym uprawniony wystąpiłby o zwrot w najwcześniejszym możliwym terminie. Początek biegu przedawnienia nie jest zatem zależny od subiektywnej wiedzy uprawnionego o możliwości wystąpienia z żądaniem zwrotu, lecz powinien być ustalony w sposób obiektywny.

98.  W uwzględnieniu powyższego, należy uznać, że strona powodowa mogła zażądać zwrotu nadpłat najwcześniej po tym, jak pobrano je po raz pierwszy, a później w datach płatności kolejnych rat spłaty kredytu – co oznacza, że z tymi datami rozpoczynał się bieg terminu przedawnienia roszczeń o zwrot poszczególnych świadczeń.

99.  Jak wskazano wyżej, termin ten nie mógł się skończyć przed dniem 26.08.2011 r.

100.  Spłata kredytu rozpoczęła się w dniu 22.08.2006 r., a zatem – zgodnie z art. 120 § 1 k.c. - z tą datą rozpoczął się bieg terminu przedawnienia roszczeń o zwrot pierwszej nadpłaty w kwocie pobranej na poczet wykonania umowy, a o zwrot kolejnych – z datami kolejnych płatności.

101.  Zgodnie z art. 118 k.c. w brzmieniu obowiązującym do dnia 9.07.2018 r. i stosowanym nadal do roszczeń konsumenta z mocy art. 5 ust. 3 ustawy z dnia 13.04.2018 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2018 r., poz. 1104), termin przedawnienia roszczeń o zwrot świadczenia nienależnego spełnianego ratalnie, czyli w częściach (a zatem nie mającego charakteru roszczenia z umowy rachunku bankowego, czy też charakteru świadczenia okresowego) wynosił 10 lat.

102.  Roszczenie powodów o zwrot nadpłaty pierwszej raty przedawniało się zatem po upływie tego terminu - z dniem 22.08.2016 r., a każdej kolejnej raty – z upływem każdego kolejnego miesiąca, do chwili przerwania biegu przedawnienia, np. przez wniesienie pozwu (art. 123 § 1 pkt 1 k.c.). Jak widać termin przedawnienia przypadał po 26.08.2011 r., zatem strona powodowa miała czas na skuteczne powołanie się na niedozwolony charakter postanowień umowy z pozwanym i dochodzenie roszczeń restytucyjnych przed jego upływem.

103.  Pozew został wniesiony w dniu 14.07.2020 r. (datownik na kopercie k. 80). W tej dacie za przedawnione należało zatem uznać roszczenia o zwrot świadczeń spełnionych w okresie od początku spłaty kredytu do 14.07.2010 r., tj. za okres poprzedzający 10 lat przed datą wniesienia pozwu.

104.  Pozwem objęto jednak świadczenia za okres późniejszy (od 21.07.2010 r.), co czyniło zarzut przedawnienia chybionym.

105.  Żądanie zwrotu świadczeń zostało ostatecznie sprecyzowane w pozwie. Co najmniej do dnia, w którym upływał termin do zajęcia ostatecznego stanowiska w sprawie (tj. do dnia 12.10.2021 r. – por. wezwanie do zajęcia stanowiska w terminie 2 tygodni doręczone w dniu 21.09.2021 r. – k. 433), a nawet do dnia wyrokowania strona powodowa mogła podjąć w pełni świadomą decyzję o akceptacji lub odrzuceniu niedozwolonych postanowień, co warunkowało z kolei zasadność roszczeń restytucyjnych obu stron (por. uzasadnienie uchwały SN w sprawie III CZP 6/21). Przy braku akceptacji ze strony powodowej pozwany mógł zdecydować się spełnić żądania pozwu. Nie dokonując tego i nie spełniając ich do dnia uprawomocnienia się wyroku, po tej dacie znajdzie się w opóźnieniu, które - zgodnie z art. 481 § 1 i 2 k.c. - upoważnia do żądania odsetek ustawowych.

106.  W tym stanie rzeczy, na podstawie powołanych przepisów (art. 405 i nast. k.c. w zw. z art. 410 k.c. oraz art. 481 § 1 i 2 k.c.), na rzecz strony powodowej należało zasądzić kwotę 66 272,23 PLN z ustawowymi odsetkami za opóźnienie za okres od dnia uprawomocnienia się wyroku, a w pozostałej części powództwo oddalić (w tym w zakresie mającym wynikać z twierdzenia o nieważności umowy) – jak w pkt. II sentencji wyroku.

KOSZTY PROCESU

107.  Zgodnie z art. 98 k.p.c. strona przegrywająca proces jest zobowiązana do zwrotu kosztów stronie wygrywającej. Zasada ta doznaje modyfikacji w art. 100 i 102 k.p.c., które przewidują, że w przypadku częściowego uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozliczone (art. 100), zaś w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów lub nie obciążać jej w ogóle kosztami (art. 102).

108.  Żądania pozwu zostały uwzględnione w ok. 23% w stosunku do wartości przedmiotu sporu wskazanej przez powodów (287 100 PLN), gdyż oddalono żądanie ustalenia nieważności umowy i uwzględniono tylko część żądania zapłaty.

109.  Koszty te po stronie powodowej obejmowały uiszczoną opłatę od pozwu (1000 zł), opłatę za pełnomocnictwo (17 zł), wynagrodzenie pełnomocnika (radcy prawnego) w stawce wynikającej z § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (10 800 zł), zaliczkę wydatkowaną na koszty opinii biegłego (1 500 zł).

110.  Zasadne koszty strony powodowej obejmowały zatem kwotę 3 063 zł (w zaokrągleniu do pełnego złotego 23% z 13 317 zł).

111.  Po stronie pozwanego koszty procesu obejmowały wynagrodzenie pełnomocnika (radcy prawnej) w stawce wynikającej z § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (10 800 zł) oraz opłatę za pełnomocnictwo (17 zł) i zaliczkę wydatkowaną na koszty opinii biegłego (1 194 zł – k. 427) i były zasadne do kwoty 9 248 zł (w zaokrągleniu do pełnego złotego 77% z 12 011 zł).

112.  Różnica tych kosztów w kwocie 6 185 zł wypada na korzyść strony pozwanej, zatem na podstawie art. 100 k.p.c. co do zasady taką kwotę należałoby zasądzić na jej rzecz.

113.  Sąd wziął jednak pod uwagę, że wprawdzie powództwo o ustalenie nieważności umowy zostało oddalone, jednak potwierdziły się twierdzenia powodów, że pozwany zawarł w niej szereg postanowień o charakterze niedozwolonym – naruszających dobre obyczaje i słuszny interes powodów. Żądanie zapłaty zostało uwzględnione co do zasady, zaś jego wysokość wymagała zasięgnięcia opinii biegłego, gdyż pozwany, chociaż na co dzień stosuje zasady rachunkowości i obliczenia matematyczne, nie zdecydował się przedstawić odpowiednich obliczeń przy odpowiedzi na pozew – o co zwracał się sąd zarządzając doręczenie pozwu, a co niewątpliwie ułatwiłoby weryfikację własnych wyliczeń powodów i mogłoby uczynić zbędnym sięganie po opinię biegłego (wbrew temu, co napisano w odpowiedzi na pozew na stronie 4, załącznik nr 12 nie zawierał takiego wyliczenia).

114.  Mając na uwadze te okoliczności, na podstawie art. 102 k.p.c. Sąd uznał za słuszne i sprawiedliwe odstąpienie od obciążania powodów zwrotem kosztów procesu na rzecz pozwanego, z przyczyny którego proces taki był konieczny.