Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII U 1303/19

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 22 marca 2019 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych
I Oddział w Ł. odmówił M. G. prawa do dodatku pielęgnacyjnego w oparciu o orzeczenie Komisji Lekarskiej ZUS z dnia 19 marca 2019 r. niestwierdzające u wnioskodawczyni niezdolności do samodzielnej egzystencji.

(decyzja k. 51 akt ZUS)

M. G. reprezentowana przez córkę J. G. (1) odwołała się od powyższej decyzji w dniu 3 kwietnia 2019 r., wnosząc o zmianę decyzji i przyznanie prawa do dodatku pielęgnacyjnego. Pełnomocnik ubezpieczonej wskazał, że u M. G. występują poważne fizyczne, psychiczne i intelektualne dysfunkcje. Od około 2 lat ubezpieczona nie jest w stanie samodzielnie załatwić żadnej sprawy, ani zaspokoić żadnej potrzeby. Wnioskodawczyni nie opuszcza samodzielnie domu, a w domu pozostaje całkowicie bezczynna, ma poważne problemy z poruszaniem się, cierpi na zawroty głowy, często się przewraca. Są dni, gdy wnioskodawczyni nie może chodzić po mieszkaniu, jedynie szura nogami i przesuwa się trzymając się ścian, klamek i mebli. Nie jest w stanie wykonywać zwykłych prac domowych, typu mycie naczyń, zagotowanie wody w czajniku, nie jest także w stanie wykonać prostego testu sprawności intelektualnej.

(odwołanie k. 3 – 4 verte)

Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania, wywodząc jak w zaskarżonej decyzji.

(odpowiedź na odwołanie k. 4 – 4 verte)

Na terminie rozprawy poprzedzającej bezpośrednio wydanie wyroku z dnia
23 czerwca 2021 r. pełnomocnik wnioskodawczyni poparł odwołanie. Pełnomocnik ZUS wniósł o uchylenie decyzji i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez ZUS.

(e – protokół rozprawy z dnia 23.06.2021 r. oświadczenie pełnomocnika wnioskodawczyni 00:00:17, płyta CD k. 307, oświadczenie pełnomocnika ZUS 00:00:17, płyta CD k. 307)

Sąd Okręgowy w Łodzi ustalił, co następuje:

M. G. urodziła się w dniu (...) Ubezpieczona świadczyła pracę jako specjalista w Banku. Od 2004 r. nie pracuje.

(okoliczności bezsporne)

Od 1.12.2003 r. wnioskodawczyni pobiera emeryturę.

(decyzja k. 15 akt ZUS)

W dniu 21 stycznia 2019 r. ubezpieczona złożyła wniosek o ustalenie prawa do dodatku pielęgnacyjnego.

(wniosek – k. 47 – 47 verte akt ZUS)

W dniu 6 lutego 2019 r. wnioskodawczyni została zbadana przez Lekarza Orzecznika ZUS, który rozpoznał u badanej schizofrenię paranoidalną, parkinsonizm, oponiaka pomiędzy podstawami płatów czołowych, nadciśnienie tętnicze w wywiadzie, przewlekłą niewydolność naczyń mózgowych, w konsekwencji nie uznał wnioskodawczyni za osobę niezdolną do samodzielnej egzystencji.

(opinia i orzeczenie LO ZUS – k. 15 - 18 dokumentacji lekarskiej w aktach ZUS i k. 48 akt ZUS)

W dniu 20 lutego 2019 r. wnioskodawczyni złożyła sprzeciw od orzeczenia Lekarza Orzecznika ZUS z dnia 6 lutego 2019 r.

(sprzeciw k. 24 - 26 dokumentacji lekarskiej załączonej do akt ZUS)

W dniu 19 marca 2019 r. Komisja Lekarska ZUS rozpoznała u wnioskodawczyni schizofrenię paranoidalną, parkinsonizm, oponiaka pomiędzy podstawami płatów czołowych, nadciśnienie tętnicze w wywiadzie, przewlekłą niewydolność naczyń mózgowych i nie uznała wnioskodawczyni za osobę niezdolną do samodzielnej egzystencji.

(opinia i orzeczenie KL ZUS – k. 32 - 34 dokumentacji medycznej w aktach ZUS, k. 50 akt ZUS)

Decyzją z dnia 22 marca 2019 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych
I Oddział w Ł. odmówił M. G. prawa do dodatku pielęgnacyjnego w oparciu o orzeczenie Komisji Lekarskiej ZUS z dnia 19 marca 2019 r. niestwierdzające u wnioskodawczyni niezdolności do samodzielnej egzystencji.

(decyzja k. 51 akt ZUS)

W dniu 13 czerwca 2019 r. biegły neuropsycholog dr L. S. stwierdził u badanej: wielomodalne zaburzenia bezpośredniej pamięci, znacznie obniżone tempo uczenia się nowych czynności, zmniejszenie sprawności grafomotorycznej, zaburzenia fluencji słownej, zaburzenia koordynacji wzrokowo – ruchowej, trudności w planowania swoich czynności, zaburzenia koncentracji uwagi, znacznie obniżony krytycyzm wobec swoich możliwości i zachowań. Powyższe objawy świadczą o postępującym procesie otępiennym. Nadto stwierdzono u badanej: zaburzenia sprawności procesów poznawczych o znacznym stopniu nasilenia powstałe na skutek postępujących zmian organicznych w o.u.n, zaburzenia zachowania spowodowane powyższymi zmianami oraz procesem psychotycznym. Z punktu widzenia neuropsychologa obecnie badana wymaga stałej opieki ze strony innych osób. Proces starzenia się wnioskodawczyni i związane z nim nasilenia objawów otępienia są oczywiste.

(opinia biegłego neuropsychologa k. 35 – 36, opinia uzupełniająca k. 214)

W dniu 30 marca 2020 r. ubezpieczona została także zbadana przez biegłą sądową psychiatrę dr n. med. K. K., która rozpoznała u wnioskodawczyni otępienie wieloprzyczynowe, zespół paranoidalny, parkinsonizm i z punktu widzenia psychiatrycznego uznała, że M. G. jest osobą niezdolną do samodzielnej egzystencji trwale. W badaniu psychologicznym u ubezpieczonej ujawniły się zmiany organiczne o znacznym stopniu nasilenia powstałe na skutek postępujących zmian w oun. Z tego powodu - z punktu widzenia psychiatry M. G. jest osobą niezdolną do samodzielnej egzystencji. Ubezpieczona przebywała w szpitalu psychiatrycznym w okresie 22.01.2014r do 10.04.2014r z rozpoznaniem: zespól paranoidalny F20 „ Pacjentka hospitalizowana psychiatrycznie po raz drugi (poprzedni pobyt 21 lat temu z rozpoznaniem zespołu depresyjno - lękowego) została przyjęta do szpitala z powodu pogorszenia stanu psychicznego od około 3 miesięcy. Przy przyjęciu do szpitala była prawidłowo zorientowana, w obniżonym momentami drażliwym nastroju. Skarżyła się na niepokój, brak poczucia snu od wielu tygodni, pytana o objawy psychotyczne sprawiała wrażenie zlęknionej nieufnej, tłumaczyła swój stan okolicznościami zewnętrznymi. Z wywiadu wiadomo, że wkrótce po wypisie ze szpitala w 1993 r. odstawiła zalecone jej leki i przed obecnym pobytem nie przyjmowała leków zalecanych przez psychiatrę w PZP. Od kilku tygodni była w niepokoju psychoruchowym, miała potrzebę ciągłego mówienia, zaprzestała wykonywania codziennych obowiązków, wychodzenia z domu stała się płaczliwa, izolowała się mówiła ze przestanie spożywać posiłki i poczeka na śmierć. Podczas pobytu w oddziale wielokrotnie dopytywała się o działanie leków, ich liczbę, kolor i kształt tabletek, wypowiadała stereotypowe skargi na utratę naturalnego snu. Prezentowała postawę nieufności, okresowo również wielkościową i roszczeniową. Obserwowany blady słabo modulowany afekt, zubożenie treści myślenia, izolowanie się od kontaktów społecznych nastawienie ksobne. Pacjentka ujawniła myśli depresyjne i rezygnacyjne, negowała myśli samobójcze przeczyła halucynacjom. Ze względu na wystąpienie objawów pozapiramidowych po kilku tygodniach leczenia fluoksetyną i olanzapiną oraz brak istotnej poprawy stanu psychicznego pacjentki włączono do leczenia klozapinę. W wyniku zastosowanego leczenia uzyskano częściową poprawę stanu psychicznego w zakresie nastroju zmniejszenia leku wyrównania rytmu dobowego. Pacjentka została wypisana do domu z zaleceniem kontynuacji leczenia w PZP. Z dalszej historii choroby ze Szpitala (...) wynika, że rozpoznano zespół urojeniowo - depresyjny i przebywała ona tam w okresie 08 01 1993 r. do 26 03 1993r. Jak wynika z załączonej dokumentacji ostatni raz M. G. była leczona psychiatrycznie w warunkach szpitalnych w 2014r. W aktach sprawy brak jest dokumentacji dotyczącej jej dalszego leczenia szpitalnego. Opinia została oparta na badaniu neuropsychologicznym, które zostało wykonane w dniu 13 06 2019r. przez biegłego dr n. med. L S.. W dacie złożenia wniosku tj. w miesiącu styczniu 2019 r. M. G. była niezdolna do samodzielnej egzystencji. Niezdolność ta ma charakter trwały ze względu na to, że na dzisiejszy stan wiedzy medycznej zmiany organiczne uważane są za nieodwracalne. Zgodnie z opinią neuropsychologiczną dr L S. z dnia 13.06.2019r u opiniowanej ujawniły się zmiany organiczne o znacznym stopniu nasilenia powstałe na skutek postępujących zmian w oun. Biegły opisał zaburzenia sprawności procesów poznawczych o znacznym stopniu nasilenia powstałe na skutek postępujących zmian w oun, czyli otępienie znacznego stopnia. Zmiany otępienne narastają powoli, ale sukcesywnie. W aktach sprawy brak jest dokumentacji medycznej, która świadczyłaby o nagłym pojawieniu się choroby prowadzącej do otępienia pomiędzy styczniem a czerwcem 2019r . Takimi chorobami może być krwawienie do oun, udar mózgu, rosnący guz mózgu. U M. G. opisano oponiaka podstawy płatów czołowych ( guza łagodnego), ale opis badania ct głowy znajduje się w dokumentacji dr M. W. przy wizycie z dnia 03 07 2018r. Innymi słowy u opiniowanej otępienie nie mogło pojawić się między styczniem 2019r., gdy złożyła wniosek a czerwcem 2019 r., gdy odbyło badanie neuropsychologiczne. Osoba otępiała w stopniu znacznym jest całkowicie niezdolna do pracy oraz niezdolna do samodzielnej egzystencji. Niezdolność ma charakter trwały ze względu na to, że na dzisiejszy stan wiedzy medycznej zmiany organiczne uważane są za nieodwracalne. Otępienie to choroba, której objawy narastają w czasie. Trzy miesiące czasu jest to za krótki czas na pogłębienie otępienia. Natomiast jest wniosek od lekarza prowadzącego, który uznał że wnioskodawczyni jest niezdolna do samodzielnej egzystencji. Należy stwierdzić, że wnioskodawczyni podczas badania przez Lekarza Orzecznika ZUS była niezdolna do samodzielnej egzystencji. Istotnym jest też, że w dokumentacji lekarza W., u którego ubezpieczona prywatnie się leczy znajdują się dowody na przeprowadzenie u niej tzw. testu zegara. Jest to test, który przeprowadza się u osób z zaburzeniami pamięci. Z testu zegara wynikało, że u wnioskodawczyni występują zaburzenia pamięci, ale nie pogłębione. Z dokumentacji wynika, że test zegara był przeprowadzony w dniu 14.02.2017 r. Wówczas zaburzenia pamięci były w fazie umiarkowanej. Jeżeli w 2017 roku zaburzenia były na poziomie umiarkowanym, to w 2019 r. były one już na poziomie głębokim.

(opinia biegłej psychiatry k. 87 – 89, opinia uzupełniająca k. 197 – 198, k. 261 – 262, k. 282 – 283, ustna opinia uzupełniająca 00:02:57 – 00:15:49, płyta CD k. 307 )

W dniu 2 sierpnia 2019 r. ubezpieczona została także zbadana przez biegłą sądową neurologa J. B., która rozpoznała u wnioskodawczyni parkinsonizm oraz oponiaka płatów czołowych i uznała, że z punktu widzenia neurologicznego ubezpieczona jest zdolna do samodzielnej egzystencji.

70-letnia badania, emerytka, leczona jest w Poradni Neurologicznej z powodu parkinsonizmu. Ma także stwierdzony oponiak pomiędzy podstawami płatów czołowych. Aktualnie oczekuje na badanie kontrolne (...) mózgu.

Wnioskodawczyni samodzielnie rozbiera się i ubiera w czasie badania. Jest zdolna spożywać samodzielnie posiłki. Samodzielnie przemieszcza się w gabinecie. Jest w stanie utrzymać samodzielnie higienę osobistą. Wymaga pomocy przy kąpieli całego ciała i korzystaniu z WC. Porusza się po powierzchniach płaskich niezależnie. Potrzebuje pomocy przy wchodzeniu i schodzeniu ze schodów.

Stwierdzone naruszenie sprawności organizmu z przyczyn neurologicznych nie ogranicza zdolności do samodzielnej egzystencji. W zaświadczeniu o stanie zdrowia wnioskodawczyni wydanym przez Profesora A. B. w dniu 26.06.2019 r. stwierdzono, że występuje u pacjentki neurozwyrodnieniowy zespół parkinsonowski, zespół paranoidalny oraz apatia. W opisie choroby zaznaczono, że występuje „wybitna apatia uniemożliwiająca pacjentce aktywność w zakresie funkcji życia codziennego”. Nie podano w opisie, że objawy parkinsonizmu są bardzo nasilone, i że to one ograniczają zdolność pacjentki do samodzielnego funkcjonowania. W skierowaniu na badanie (...) kręgosłupa LS z (...) z dnia 16.04.2020 lekarz ortopeda podał w rozpoznaniu zespół bólowy kręgosłupa. Skierowanie na badanie wydano celem wykluczenia dyskopatii. Z powodu apatii i zespołu paranoidalnego wnioskodawczyni została zbadana przez biegłych neuropsychologa i neuropsychiatrę, i biegli ci stwierdzili, że wnioskodawczyni jest niezdolna do samodzielnej egzystencji, ale z przyczyn psychiatrycznych, a nie neurologicznych.

(opinia biegłej neurologa k. 44 – 45 verte, opinia uzupełniająca k. 133 - 134 )

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o całokształt materiału dowodowego zebranego w sprawie, w szczególności o załączone do akt sprawy akta rentowe M. G., dokumentację lekarską oraz o wydane w sprawie opinie biegłych sądowych: neuropsychologa dr L. S., neurologa J. B. oraz psychiatrę dr n. med. K. K.. Powołani biegli, wydali swoje opinie po zapoznaniu się z całokształtem dokumentacji lekarskiej oraz po przeprowadzeniu badania bezpośredniego wnioskodawczyni.

Kluczową w sprawie ze względu na wiodące schorzenie występujące u ubezpieczonej jest opinia biegłej psychiatry dr n. med. K. K.. Ubezpieczona już w 1993 r. była po raz pierwszy hospitalizowana w szpitalu psychiatrycznym, a następnie w 2014 r. Przy wydaniu powyższej opinii biegła psychiatra posiłkowała się opinią biegłego neuropsychologa L. S.. W świetle przedmiotowej opinii ubezpieczona jest trwale niezdolna do samodzielnej egzystencji, co najmniej od stycznia 2019 r. (miesiąc złożenia wniosku o świadczenie).

W ocenie Sądu Okręgowego opinie biegłych są jasne, wnikliwe, spójne, logiczne i obiektywne, w sposób przejrzysty i wyczerpujący opisują stan zdrowia M. G. oraz sporządzone zostały zgodnie z wymaganiami fachowości i niezbędną wiedzą w zakresie stanowiącym ich przedmiot, będąc tym samym wiarygodnym źródłem dowodowym.

Przedmiotowi biegli na żądanie stron uzupełnili swoje opinie, wyjaśniając w rzetelny sposób podstawy swoich opinii oraz ustosunkowując się do wszystkich zarzutów stanowiących próbę podważenia niniejszych opinii.

Biegła neurolog odpowiadając na zastrzeżenia pełnomocnika wnioskodawczyni wyjaśniła kategorycznie, że z powodu apatii i zespołu paranoidalnego M. G. została zbadana przez biegłych neuropsychologa i neuropsychiatrę, i biegli ci stwierdzili, że wnioskodawczyni jest niezdolna do samodzielnej egzystencji, ale z przyczyn psychiatrycznych, a nie neurologicznych. Ostatecznie zaś pełnomocnik wnioskodawczyni nie wnosiła o powołanie innego biegłego tej samej specjalności.

Natomiast biegła psychiatra dr n. med. K. K. ustosunkowując się wielokrotnie do wszystkich zarzutów w pisemnych opiniach uzupełniających oraz na terminie rozprawy z dnia 23 czerwca 2021 r., kiedy to strony miały możliwości zadawania biegłej pytań, wytłumaczyła, że zgodnie z opinią neuropsychologiczną u M. G. ujawniły się zmiany organiczne o znacznym stopniu nasilenia powstałe na skutek postępujących zmian w oun. Biegła psychiatra wskazała, że neuropsycholog opisał zaburzenia sprawności procesów poznawczych o znacznym stopniu nasilenia powstałe na skutek postępujących zmian w oun, czyli otępienie znacznego stopnia. Natomiast biegła psychiatra podkreśliła, że zmiany otępienne narastają powoli, ale sukcesywnie. Jednocześnie przy tym biegła ta, jednoznacznie wykluczyła, aby przedłożona dokumentacja medyczna z przebiegu leczenia ubezpieczonej świadczyła o nagłym pojawieniu się u wnioskodawczyni choroby prowadzącej do otępienia pomiędzy styczniem 2019 r. a czerwcem 2019r .Takimi chorobami mogą być bowiem według tej biegłej krwawienie do oun, udar mózgu, rosnący guz mózgu. Biegła psychiatra wskazała przy tym, że u M. G. opisano oponiaka podstawy płatów czołowych ( guza łagodnego ), ale opis badania ct głowy znajduje się w dokumentacji dr M. W. już przy wizycie z dnia 03 07 2018r. Innymi słowy u opiniowanej otępienie nie mogło pojawić się nagle między styczniem 2019r.( gdy złożyła wniosek o świadczenie) a czerwcem 2019 r. ( gdy odbyło badanie neuropsychologiczne). Biegła uwypukliła, że otępienie to choroba, której objawy narastają stopniowo w czasie. Natomiast okres trzech miesięcy czasu jest to okres za krótki na możliwość pogłębienia się otępienia. Biegła psychiatra podkreśliła, że w związku z powyższym należy stwierdzić, że wnioskodawczyni podczas badania przez Lekarza Orzecznika ZUS była już niezdolna do samodzielnej egzystencji. Istotnym jest też, że w dokumentacji lekarza W., u którego ubezpieczona prywatnie się leczy, znajdują się dowody na przeprowadzenie tzw. testu zegara, który się przeprowadza u osób z zaburzeniami pamięci. Z testu zegara wynikało, że u wnioskodawczyni występują zaburzenia pamięci, ale nie pogłębione. Z dokumentacji wynika, że test zegara był przeprowadzony w dniu 14.02.2017 r. Wówczas zaburzenia pamięci były w fazie umiarkowanej. Biegła psychiatra wytłumaczyła, że jeżeli w 2017 r. zaburzenia M. G. były na poziomie umiarkowanym to w 2019 r. były one już na poziomie głębokim, co uzasadnia wniosek, że wówczas ubezpieczona był niezdolna do samodzielnej egzystencji.

Mając zatem na względzie tak bardzo wszechstronną opinię biegłej psychiatry stwierdzić należy, że zarzuty organu rentowego wobec przywołanej opinii nie są zasadne i stanowią li tylko bezzasadną polemikę z wnioskami tej biegłej, nie zawierają natomiast merytorycznych zasadnych podstaw do jej zakwestionowania.

Sąd Okręgowy uznał w pełni wartość dowodową tej opinii i podzielił jako przekonywujące, wnioski wypływające z jej treści. Opinia ta jest w pełni wyczerpująca (biegła w licznych opiniach uzupełniających udzieliła szczegółowych odpowiedzi na pytania stron), sporządzona zostały zgodnie z wymaganiami fachowości i niezbędną wiedzą w zakresie stanowiącym jej przedmiot i została wydana po zapoznaniu z całokształtem dokumentacji lekarskiej, a także opinią biegłego neuropsychologa dr L. S. oraz po badaniu fizykalnym ubezpieczonej.

W ocenie Sądu organ rentowy nie wskazał na uchybienia tej biegłej przy wydawaniu opinii i formułowaniu wniosków, które mogłyby ją podważać. Należy bowiem podkreślić, iż podstawą zakwestionowania opinii nie może być fakt, iż treść wydanej w sprawie opinii nie jest zbieżna z zapatrywaniami oraz stanowiskiem w sprawie danej strony. Innymi słowy, nie można kwestionować opinii tylko dlatego, że de facto strona nie jest zadowolona z opinii przedstawionej przez dotychczasowego biegłego. Słusznie wskazuje się w judykaturze, opowiedzenie się za odmiennym stanowiskiem oznaczałoby bowiem przyjęcie, że należy przeprowadzić dowód z wszelkich możliwych biegłych, by upewnić się, czy niektórzy z nich nie byliby takiego zdania, jak strona kwestionująca (vide m. in.: wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 28 lutego 2013 roku w sprawie III AUa 1180/12, LEX 1294835; wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 22 lutego 2013 roku w sprawie I ACa 76/12, LEX 1312019). Zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem, przyczynami mogącymi przemawiać za koniecznością uzyskania dodatkowej opinii od innego biegłego są na przykład nielogiczność wyciągniętych przez niego wniosków, zawarcie w opinii sformułowań niekategorycznych, niejednoznacznych czy też brak dostatecznej mocy przekonywającej opinii (tak m.in. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 12 lutego 2013 roku w sprawie I ACa 980/12, LEX 1293767; wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 3 kwietnia 2013 roku w sprawie I ACa 148/13, LEX 1313335).

Podkreślić w tym miejscu trzeba, że przedstawiona w sprawie opinia biegłej psychiatry była spójna, logiczna, merytoryczna, prawidłowa i odpowiadała postawionej tezie dowodowej, a ponadto zawierała czytelne wnioski. Ustalenia biegłej ponadto w całości korespondują ze znajdującą się w aktach sprawy dokumentacją. Zaprezentowana w sprawie opinia psychiatry nie może zostać podważona z uwagi na jej ostateczną wartość dowodową.

W tej sytuacji Sąd uznał, że wniosek organu rentowego o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego psychiatry będzie jedynie zmierzał do zbędnego wydłużania postępowania sądowego i generował dodatkowe koszty, zaś dowód z opinii biegłego ma szczególny charakter, nie mogą więc tutaj mieć zastosowania wszystkie zasady o prowadzeniu dowodów. W konsekwencji jak już wyżej wskazano nie można przyjąć, że Sąd obowiązany jest dopuścić dowód z kolejnych opinii biegłych w każdym wypadku, gdy opinia złożona jest niekorzystna dla strony (vide wyrok SN z 15.02.1974 r. II CR 817/73 LEX nr 7404), co potwierdza również późniejsze orzecznictwo (wyrok SN z 6.05.2009 r., II CSK 642/08 LEX nr 511998, wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 25.06.2009 r. V Ca 139/09 LEX nr 551993, postanowienie SN z 19.08.2009 r., III CSK 7/09 LEX 533130, wyrok SN z 16.09.2009 r., I PK 79/09 LEX nr 5543670, wyrok SN z 30.05.2007 r., IV CSK 41/07 LEX nr 346211). Jak wcześniej wskazano podkreśla się w orzecznictwie, że o ewentualnym dopuszczeniu dowodu z opinii biegłego nie może decydować wyłącznie wniosek strony, lecz zawarte w tym wniosku konkretne uwagi i argumenty podważające miarodajność dotychczasowej opinii lub co najmniej miarodajność tę poddające w wątpliwość w przeciwnym wypadku wniosek taki musi być uznany za zmierzający wyłącznie do nieuzasadnionego przedłużenia postępowania, co powinno skutkować jego pominięciem – (tak min. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 5 czerwca 2002 roku, sygn. akt III AUa 811/02 opubl. OSA 2003/9/35).

Sąd Okręgowy w Łodzi zważył, co następuje:

W świetle zebranego w sprawie materiału dowodowego i poczynionych na jego podstawie ustaleń faktycznych, odwołanie M. G. zasługuje na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 75 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku
o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
(Dz. U. z 2021 r., poz. 291 z późn. zm.) dodatek pielęgnacyjny przysługuje osobie uprawnionej do emerytury lub renty, jeżeli osoba ta została uznana za całkowicie niezdolną do pracy oraz do samodzielnej egzystencji albo ukończyła 75 lat życia.

Przedmiotem sporu w niniejszej sprawie była okoliczność, czy istniejący u wnioskodawczyni stopień naruszenia sprawności organizmu powoduje konieczność stałej lub długotrwałej opieki i pomocy innej osoby w zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych, albowiem organ rentowy nie kwestionował, że wnioskodawczyni jest całkowicie niezdolna do pracy na stałe.

A zatem wnioskodawczyni niewątpliwie spełnia pierwszą przesłankę przyznania jej uprawnienia do dodatku pielęgnacyjnego. Przedmiotem rozważań w dalszej części będzie więc druga i ostatnia przesłanka nabycia prawa do spornego świadczenia, a mianowicie kwestia zdolności wnioskodawczyni do samodzielnej egzystencji.

Stosownie do treści przepisu art. 13 ust. 5, przywołanej ustawy, w przypadku stwierdzenia naruszenia sprawności organizmu w stopniu powodującym konieczność stałej lub długotrwałej opieki i pomocy innej osoby w zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych orzeka się niezdolność do samodzielnej egzystencji.

Niezdolność do samodzielnej egzystencji orzeka się na okres nie dłuższy niż 5 lat, natomiast jeżeli według wiedzy medycznej nie ma rokowań odnośnie odzyskania zdolności do samodzielnej egzystencji przed upływem 5 lat, niezdolność do samodzielnej egzystencji orzeka się na okres dłuższy niż lat 5 (art. 13 ust. 2 i 3, cytowanej powyżej, ustawy).

Przekładając powyższe rozważania na grunt przedmiotowej sprawy Sąd uznał, iż ustalenia dokonane w toku postępowania uzasadniają zmianę zaskarżonej decyzji i stanowią podstawę przyznania prawa do dodatku pielęgnacyjnego na okres od dnia 1 stycznia 2019 r. Przeprowadzone postępowanie wykazało bowiem, że wnioskodawczyni nie tylko jest osobą całkowicie niezdolną do pracy w rozumieniu art. 12 w/w ustawy, ale także wymaga stałej lub długotrwałej opieki i pomocy innej osoby w zaspokajaniu podstawowych potrzeb życiowych co najmniej od daty 1 stycznia 2019 r. Wynika to w sposób jednoznaczny z opinii biegłego neuropsychologa dr L. S. oraz biegłej z zakresu psychiatrii dr n. med. K. K., a zatem biegłych o specjalizacjach, odpowiadających charakterowi schorzeń występujących u M. G..

W badaniu psychologicznym stwierdzono u ubezpieczonej wielomodalne zaburzenia bezpośredniej pamięci, znacznie obniżone tempo uczenia się nowych czynności, zmniejszenie sprawności grafomotorycznej, zaburzenia fluencji słownej, zaburzenia koordynacj wzrokowo – ruchowej, trudności w planowania swoich czynności, zaburzenia koncentracji uwagi, znacznie obniżony krytycyzm wobec swoich możliwości i zachowań. Powyższe objawy świadczą o postępującym procesie otępiennym. Nadto stwierdzono u badanej: zaburzenia sprawności procesów poznawczych o znacznym stopniu nasilenia powstałe na skutek postępujących zmian organicznych w o.u.n, zaburzenia zachowania spowodowane powyższymi zmianami oraz procesem psychotycznym. Z punktu widzenia neuropsychologa obecnie badana wymaga stałej opieki ze strony innych osób. Proces starzenia się wnioskodawczyni i związane z nim nasilenia objawów otępienia są oczywiste.

W badaniu psychiatrycznym rozpoznano u wnioskodawczyni otępienie wieloprzyczynowe, zespół paranoidalny, parkinsonizm. W badaniu psychologicznym u ubezpieczonej ujawniły się zmiany organiczne o znacznym stopniu nasilenia powstałe na skutek postępujących zmian w oun. Z tego powodu z punktu widzenia psychiatry M. G. jest osobą niezdolną do samodzielnej egzystencji. W dacie złożenia wniosku tj. w miesiącu styczniu 2019 r. M. G. była już niezdolna do samodzielnej egzystencji. Niezdolność ta ma charakter trwały ze względu na to, że na dzisiejszy stan wiedzy medycznej zmiany organiczne uważane są za nieodwracalne.

Zgodnie z opinią neuropsychologiczną dr L S. z dnia 13.06.2019r u opiniowanej ujawniły się zmiany organiczne o znacznym stopniu nasilenia powstałe na skutek postępujących zmian w oun. Biegły opisał zaburzenia sprawności procesów poznawczych o znacznym stopniu nasilenia powstałe na skutek postępujących zmian w oun, czyli otępienie znacznego stopnia. Zmiany otępienne narastają powoli, ale sukcesywnie. W aktach sprawy brak jest dokumentacji medycznej, która świadczyłaby o nagłym pojawieniu się choroby prowadzącej do otępienia pomiędzy styczniem a czerwcem 2019r. Takimi chorobami może być krwawienie do oun, udar mózgu, rosnący guz mózgu. U M. G. opisano oponiaka podstawy płatów czołowych ( guza łagodnego ), ale opis badania ct głowy znajduje się w dokumentacji dr M. W. przy wizycie z dnia 03 07 2018r. Innymi słowy u opiniowanej otępienie nie mogło pojawić się między styczniem 2019r., gdy złożyła wniosek a czerwcem 2019 r. gdy odbyło badanie neuropsychologiczne. Osoba otępiała w stopniu znacznym jest całkowicie niezdolna do pracy oraz niezdolna do samodzielnej egzystencji. Otępienie to choroba, której objawy narastają w czasie. Trzy miesiące czasu jest to za krótki okres na pogłębienie otępienia. Należy stwierdzić, że wnioskodawczyni podczas badania przez lekarza orzecznika ZUS była niezdolna do samodzielnej egzystencji. Istotnym jest też, że w dokumentacji lekarza W., u którego ubezpieczona prywatnie się leczy znajdują się dowody na przeprowadzenie tzw. testu zegara, który się przeprowadza u osób z zaburzeniami pamięci. Z testu zegara wynikało, że u wnioskodawczyni występują zaburzenia pamięci, ale nie pogłębione. Z dokumentacji wynika, że test zegara był przeprowadzony w dniu 14.02.2017 r. Wówczas zaburzenia pamięci były w fazie umiarkowanej. Jeżeli w 2017 roku zaburzenia były na poziomie umiarkowanym, to w 2019 r. były one już na poziomie głębokim.

Stosownie, zatem do wskazanych opinii biegłych uznać należało, że ze względu na występujące u ubezpieczonej otępienie znacznego stopnia nie jest ona w stanie samodzielnie funkcjonować i wymaga stałej opieki i pomocy osób trzecich w zaspakajaniu podstawowych potrzeb życiowych co najmniej od stycznia 2019 r., tj. od miesiąca złożenia wniosku o sporne świadczenie.

Wbrew twierdzeniom organu rentowego brak jest zatem jakichkolwiek podstaw do uznania, że w niniejszej sprawie pojawiły się nowe okoliczności, które nie były znane podczas wydawania orzeczenia przez Komisję Lekarską ZUS. Otępienie znacznego stopnia nie mogło bowiem pojawić się u ubezpieczonej nagle między styczniem 2019r., gdy złożono wniosek a czerwcem 2019 r., tj. badaniem przez neuropsychologa, tylko schorzenie to postępowało od 2017 r.

Do sytuacji prawnej ubezpieczonej nie ma zatem zastosowania przepis art. 477 14 § 4 k.p.c.

Mając zatem na względzie wymienione wyżej okoliczności Sąd Okręgowy w Łodzi, na mocy art. 477 14 § 2 k.p.c., zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał M. G. prawo do dodatku pielęgnacyjnego od dnia 1 stycznia 2019 r. (to jest od pierwszego dnia miesiąca złożenia wniosku o świadczenie), ponieważ wnioskodawczyni jest trwale niezdolna do samodzielnej egzystencji, uznając jej odwołanie za uzasadnione.

K.B

z/

Odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełn. organu rentowego D. K.- Gorący (przez PP) i wypożyczyć akta rentowe oraz pełn.wnioskodawczyni J. G. przez PP