Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 542/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 września 2020 r.

Sąd Okręgowy Warszawa- Praga w Warszawie I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSO Agnieszka Gradowska - Okrój

Protokolant: protokolant sądowy Aleksander Kondej

Po rozpoznaniu w dniu 3 września 2020 r. w Warszawie na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W.

przeciwko P. S.

o zapłatę

zasądza od P. S. na rzecz (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. kwotę 106.700,90 (sto sześć tysięcy siedemset 90/10) zł wraz z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy lombardowej NBP rocznie, ale nie wyższej niż odsetki maksymalne za opóźnienie od dnia 4 stycznia 2019 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 7.764,92 (siedem tysięcy siedemset sześćdziesiąt cztery 92/100) zł oraz kwotę 5.031 (pięć tysięcy trzydzieści jeden) zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Agnieszka Gradowska – Okrój

Sygn. akt I C 542/19

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 8 marca 2019 roku, wniesionym w elektronicznym postępowaniu upominawczym, powód (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. wniósł o zasądzenie od pozwanego P. S. kwoty 106.700,90 zł wraz z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy lombardowej, lecz nie większej niż wysokość odsetek maksymalnych za opóźnienie liczonymi od dnia 4 stycznia 2019 roku do dnia zapłaty, oraz kwoty 7.764,92 zł tytułem odsetek umownych za okres od 1 maja 2018 roku od dnia 3 stycznia 2019 roku. Ponadto wnosił o zasądzenie na swoją rzecz od pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów opłaty skarbowej od pełnomocnictwa (pozew k. 6-10).

Nakazem zapłaty z dnia 19 marca 2019 roku orzeczono zgodnie z żądaniem pozwu (nakaz k. 11).

W dniu 3 kwietnia 2019 roku (data stempla) pozwany P. S. wniósł sprzeciw od nakazu zapłaty, wnosząc o oddalenie powództwa w całości (sprzeciw k. 13-14, 97-98). W uzasadnieniu pozwany twierdził, że powód nie wykazał, iż zawarł z pozwanym umowę kredytu, z której to pozwany rzekomo się nie wywiązał. Stwierdził, że kredyt nie został mu prawidłowo wypowiedziany, gdyż nie doręczono mu pisma zawierającego wypowiedzenie umowy. Pozwany zakwestionował również wysokość naliczonych odsetek, stwierdził że nie wskazano sposobu ich wyliczenia ani daty początkowej, jak również nie wykazano wysokości niespłaconego kapitału. Pozwany zarzucił, iż powód nie wykazał, że umowę w jego imieniu zawierała osoba prawidłowo umocowana, że kwotę kredytu przekazano do dyspozycji pozwanego, że nie przedstawiono mu regulaminu kredytu, a jego postanowienia nie były z nim negocjowane, że postanowienia umowy są niezgodne z przepisami prawa, w tym w szczególności kodeksu cywilnego i prawa bankowego, że nie przedstawiono mu nigdy tabeli opłat i prowizji oraz oprocentowania, limitów i transakcji, wzoru oświadczenia o odstąpieniu od umowy ani wzorzec umowy przed jej zawarciem. Pozwany wskazał również, że przedłożone przez pozwanego na wezwanie tut. Sądu dowody są spóźnione, albowiem winny być dołączone już do pozwu (pismo k. 108-114).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 7 kwietnia 2017 roku poprzednik prawny powoda Bank (...) S.A. we W. zawarł z pozwanym P. S. umowę kredytu hipotecznego nr (...). Osoba występująca w imieniu banku posiadała stosowne pełnomocnictwo. Kwota kredytu wynosiła 119.999,70 zł z przeznaczeniem m.in. na bieżące potrzeby konsumpcyjne. Zgodnie z umową od udzielonego kredytu kredytodawca pobierał odsetki według zmiennej stopy procentowej, ustalonej jako suma wartości referencyjnej NBP i marży banku w wysokości 8,5 punktu procentowego w stosunku rocznym. Na dzień zawarcia umowy oprocentowanie wynosiło 10% w stosunku rocznym. W umowie strony ustaliły również, że od nieterminowej spłaty, bank był uprawniony do naliczania odsetek za opóźnienie w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP. Pozwany poświadczył, iż przed zawarciem umowy otrzymał pełną treść regulaminu kredytowania i formularz informacyjny (wypis z KRS k. 32-59, umowa z harmonogramem spłat k. 61-65v, 138-142v, regulamin kredytowania k. 69-81v, pełnomocnictwo k. 124, formularz informacyjny k. 129-130).

Pozwany nie wywiązywał się z postanowień umownych i mimo oddania mu do dyspozycji kwoty kredytu, nie spłacał rat zgodnie z harmonogramem. W dniu 14 maja 2018 roku sporządzono upomnienie, informując pozwanego o możliwości wystąpienia z wnioskiem o restrukturyzację kredytu. W odpowiedzi na powyższe, pozwany złożył wniosek o restrukturyzację zadłużenia. Powód odpowiedział na ten wniosek pozytywnie, określając warunki restrukturyzacji poprzez dopisanie zaległego kapitału do bieżącego oraz karencję w spłacie rat kapitałowych i ponowne rozpisanie harmonogramu spłat. Aby do tego doszło, pozwany obowiązany był spłacić zaległe odsetki oraz odsetki karne i koszty w restrukturyzowanym kredycie oraz nie posiadać zadłużenia przeterminowanego w pozostałych produktach banku, oraz udać się do oddziału banku celem podpisania aneksu do umowy. Do podpisania aneksu nie doszło. W dniu 30 sierpnia 2018 roku wysłano do pozwanego ostateczne wezwanie do zapłaty, które pozostało bez odpowiedzi. Z tego względu powód sporządził w dniu 17 października 2018 roku wypowiedzenie umowy kredytu. W wypowiedzeniu wskazano termin 30 dni na spłatę całej wierzytelności. Wypowiedzenie wysłano na adres pozwanego wskazany w umowie ( i używany przez pozwanego w niniejszym postępowaniu). Pozwany mimo dwukrotnego awizowania przesyłki w dniu 26 października 2018 roku i 5 listopada 2018 roku nie podjął kierowanej do niego korespondencji. Już po wypowiedzeniu umowy kredytu, a przed wniesieniem pozwu, bank podejmował dwukrotnie próbę polubownego załatwienia sporu, kierując do pozwanego wezwania do zapłaty z dnia 7 stycznia 2019 roku i 5 lutego 2019 roku, na które pozwany również nie odpowiedział (wezwanie do zapłaty z dnia 5 lutego 2019 roku z załącznikami k. 66-68, wypowiedzenie z potwierdzeniem nadania i wydrukiem z systemu śledzenia przesyłek k. 84-88, pełnomocnictwo k. 89, upomnienie z informacją o restrukturyzacji k. 90-90v, ostateczne wezwanie do zapłaty z dnia 30 sierpnia 2018 roku k. 91-91v, wezwanie do zapłaty z dnia 7 stycznia 2019 roku k. 90, wniosek o restrukturyzację k. 93-93v, informacja o możliwości i warunkach restrukturyzacji k. 94, pełnomocnictwa k. 125-127).

Na dzień 7 marca 2019 roku zobowiązanie pozwanego względem powoda wynosiło 114.465.82 zł w tym: 106.700,90 zł tytułem kapitału i 7.764,92 zł tytułem odsetek tytułem umownych naliczonych zgodnie z umową za okres od 1 maja 2018 roku do 3 stycznia 2019 roku (wyciąg z ksiąg banku k.60, 104, historia rachunku k. 82-83, 106, historia spłat k. 105, 128).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie całokształtu materiału dowodowego, zgromadzonego w aktach sprawy niniejszej, w tym w szczególności na podstawie umowy kredytu z załącznikami, aneksów, rozliczenia kredytu, kopii korespondencji stron. Autentyczność i wiarygodność tych dokumentów nie była przez strony kwestionowana. Sąd wziął pod uwagę również wyciąg z ksiąg banku. Wprawdzie nie stanowi on dokumentu urzędowego, jednakże jego treść nie budzi wątpliwości wobec pozostałych zaoferowanych przez stronę powodową dowodów, w tym zwłaszcza wobec szczegółowego rozliczenia kredytu. Podstawą ustalenia stanu faktycznego były także okoliczności uznane przez Sąd za bezsporne, bowiem albo zostały przez strony wprost przyznane, bądź też nie zostały zaprzeczone, co zostało przez Sąd ocenione na zasadzie art. 230 k.p.c. Jednocześnie Sąd pominął dowód z przesłuchania pozwanego w charakterze strony uznając, że wszelkie okoliczności sporne w niniejszej sprawie zostały dostatecznie wyjaśnione, a materiał dowodowy jest wystarczający dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Nadto żadna ze stron nie wnosiła o przeprowadzenie takiego dowodu.

Sąd zważył, co następuje:

Okoliczności faktyczne niniejszej sprawy co do tego, że strony zawarły umowę kredytu hipotecznego i kwota kredytu ostatecznie nie została przez pozwanego w całości spłacona, nie były między stronami sporne. Sporna była okoliczność, czy wysokość zobowiązania ujawniona w księgach banku została obliczona prawidłowo, czy kwotę kredytu oddano do dyspozycji pozwanego oraz czy umowę zawarto prawidłowo i prawidłowo ją wypowiedziano. Zajęcie stanowiska w powyższych kwestiach pozwoliło Sądowi rozstrzygnąć, czy powództwo zasługuje na uwzględnienie.

Należało również rozważyć, czy zarzut pozwanego o tym, iż zaoferowane przez powoda dowody są spóźnione, ponieważ nie zostały złożone przy pozwie, jest zasadny. Dowody te były bowiem kluczowe dla rozstrzygnięcia.

Wskazać należy, że pozew początkowo złożono w elektronicznym postępowaniu upominawczym. Zgodnie z art. 505 32 § 1 k.p.c. do pozwu w takim postępowaniu nie dołącza się dowodów, a przepis ten nie określa żadnej daty końcowej, do której dowody złożył należy. Powód większość dowodów złożył na wezwanie Sądu po przekazaniu sprawy do tut. Sądu według właściwości ogólnej. Natomiast co do dalszych dowodów powoływanych w toku sprawy, to należy wskazać, że składano je w odpowiedzi na formułowane przez pozwanego w kolejnych pismach procesowych zarzuty. Tut. Sąd podziela zaś pogląd wyrażony przez Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 19 kwietnia 2017 roku, sygn. akt I ACa 189/16, w którym stwierdził on, że Nie można wymagać od powoda, aby już w pozwie zgłosił twierdzenia i dowody, które zakładają określoną obronę pozwanego i jego stanowisko w kwestii stosunku prawnego będącego podstawą roszczenia a tym samym, aby powód przewidywał każdy, ewentualny sposób obrony pozwanego i zmuszać go do przewidywania, jaką obronę podejmie pozwany oraz jakie dowody zgłoszone już w pozwie mogą tę obronę unicestwić.

W myśl art. 69 ust. 1 prawa bankowego przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Bezspornie w rozpoznawanej sprawie strony łączyła umowa kredytu, który nie został w całości przez pozwaną spłacony. Wobec uchybienia terminowi zapłaty zobowiązania, bank postanowił wezwać pozwanego do zapłaty wymagalnego zobowiązania z tego tytułu.

W pierwszej kolejności pozwany twierdził, że umowę zawarła w imieniu banku osoba nie posiadająca do tej czynności pełnomocnictwa. Twierdzenia pozwanego nie są jednak prawdziwe, bowiem każda osoba podejmująca czynności w sprawie jego zobowiązania, w tym także osoba podpisująca umowę kredytu, posiadała stosowne pełnomocnictwo, co znajduje potwierdzenie w dokumentach pełnomocnictw złożonych do akt sprawy, które zostały udzielone przez osoby uprawnione do reprezentacji spółki, co z kolei potwierdza odpis pełny KRS. Umowa została parafowana i podpisana przez pozwanego, co czyni niezasadnym jego zarzut, iż umowy tej nie zawierał. Zaprzeczał również, że kwotę kredytu oddano mu do dyspozycji. Twierdzenia te stoją jednak w sprzeczności z historią rachunku bankowego, z której wynika fakt przekazania pozwanemu środków. Zastanawiająca w kontekście twierdzeń o nieprzekazaniu mu kwoty kredytu jest też aktywność pozwanego w spłacie rat. Gdyby bowiem kwoty kredytu mu nie przekazano, to z cała pewnością nie regulowałby on wynikającego z tego faktu zobowiązania.

Pozwany wskazywał również, że umowa nie była z nim negocjowana indywidualnie, zatem jej postanowienia nie są dla niego wiążące. Powód nie wskazał, które z postanowień umowy w niekorzystny sposób kształtują jego sytuację. Wskazać należy, że w myśl art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Zdaniem Sądu umowa nie zawiera takich postanowień, które krzywdziłyby pozwanego jako kredytobiorcę. Tym samym drugorzędna jest okoliczność, czy poszczególne postanowienia z pozwanym indywidualnie negocjowano, czy też nie.

Zdaniem pozwanego wpływ na istnienie jego zobowiązania ma również fakt, że nie przedstawiono mu regulaminu kredytu, tabeli opłat i prowizji ani wzoru oświadczenia o odstąpieniu od umowy. Tymczasem wprost z treści umowy wynika, że dokumenty te były załączone do umowy, a pozwany się z nimi zapoznał. Okoliczność tę potwierdził własnoręcznym podpisem. Na marginesie wskazać należy, że pozwany nie został obciążony żadnymi dodatkowymi opłatami i prowizjami, poza określonymi pierwotnie w § 4 ust. 5 umowy.

Pozwany zakwestionował w końcu wysokość zobowiązania, i to w zakresie należnego kapitału, jak i odsetek. Pozwany wskazywał, że nie wiadomo w jaki sposób wartości te zostały wyliczone, nie wskazując jednak żadnego alternatywnego wyliczenia, które jego zdaniem byłoby prawidłowe. Sąd ustalił wysokość zadłużenia opierając się na wyciągu z ksiąg banku, umowie kredytu wraz z harmonogramem, potwierdzeniach rozliczenia kredytu i historii rachunku. Wprawdzie zgodnie z treścią art. 95 ust. 1a ustawy prawo bankowe, wyciąg z ksiąg banku nie stanowi dokumentu urzędowego w postępowaniu cywilnym, jednakże Sąd na podstawie art. 233 k.p.c. uznał ten dowód za w pełni wartościowy. Treść wyciągu jest wiarygodna, znalazła bowiem potwierdzenie w pozostałych dowodowych, w tym w szczegółowym rozliczeniu umowy kredytu. Z historii spłat wynika wysokość wpłat pozwanego, a także sposób, w jaki wpływały one na pozostały do spłaty kapitał kredytu. Były księgowane zgodnie z postanowieniami umowy, co także wynika z historii spłat kredytu, uwzględniającej podział na spłaconą kwotę kapitału i odsetek. Ze złożonej przez powoda tabeli naliczania odsetek wynika zaś data początkowa i końcowa naliczania odsetek, kwota, od której odsetki naliczano oraz stopa procentowa, mająca źródło w umowie kredytu. Podstawą naliczenia odsetek umownych kapitałowych jest wysokość kapitału, która pozostawałaby do spłaty w przypadku spłat kredytu zgodnie z harmonogramem. Nie nastąpiła zmiana oprocentowania na niekorzyść pozwanego, a naliczone odsetki nie przekraczały wysokości odsetek maksymalnych określonych w art. 359 § 2 1 k.c. Pozwany nie wskazał żadnych dowodów, z których wynikałaby inna kwota jego zobowiązania. Sąd zatem w oparciu o materiał dowodowy zaoferowany przez strony wyprowadził logiczne wnioski i ustalił wysokość wymagalnego zobowiązania pozwanego, dochodzonego przez powoda w niniejszym postępowaniu.

Pozwany kwestionował prawidłowość dokonania wypowiedzenia. Zgodnie z art. 75c ust. 1 i 2 PrBank, jeżeli kredytobiorca opóźnia się ze spłatą zobowiązania z tytułu udzielonego kredytu, bank wzywa go do dokonania spłaty, wyznaczając termin nie krótszy niż 14 dni roboczych. W wezwaniu, o którym mowa w ust. 1, bank informuje kredytobiorcę o możliwości złożenia, w terminie 14 dni roboczych od dnia otrzymania wezwania, wniosku o restrukturyzację zadłużenia. Dopiero wówczas bank może wypowiedzieć umowę kredytu, zgodnie z art. 75 PrBank. W sprawie niniejszej powód prawidłowo wezwał pozwanego do zapłaty, wyznaczył mu odpowiedni termin i pouczył o możliwości restrukturyzacji zadłużenia. Pismo podpisała osoba do tego upoważniona. Do pozwanego wezwanie to niewątpliwie dotarło, bowiem początkowo chciał skorzystać z tej możliwości, składając stosowny wniosek. Pozwany nie wypełnił jednak warunków, pod którymi bank był w stanie uwzględnić jego wniosek, okoliczność nieskorzystania przez pozwanego z możliwości restrukturyzacji nie może jednak obciążać powoda. Należy jednak wskazać, że mechanizm restrukturyzacyjny zmierzał do wypracowania sytuacji kompromisu interesów stron, konicznego w świetle zagrożenia niewywiązania się kredytobiorcy z umowy (na czym w długoterminowej perspektywie stracił by również i kredytodawca). Pozwany jako kredytobiorca mający istotne problemy ze spłatą swojego zobowiązania, winien liczyć się z tym, że ustępstwa ze strony banku i możliwość indywidualnego dostosowania zarówno terminów spłaty rat, jak i ich wysokości, wymagają pewnych ustępstw również i z jego strony. Dopiero później bank skierował do pozwanego wypowiedzenie umowy, sporządzone przez upoważnionego pracownika. Pismo zawierające wypowiedzenie umowy kredytu wysłano do pozwanego na adres wskazany w umowie, którym zresztą pozwany posługiwał się w toku niniejszego postępowania. Pozwany nie podjął korespondencji, którą prawidłowo dwukrotnie awizowano. Należy zatem uznać, że wypowiedzenie było skuteczne.

Z uwagi na powyższe, powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości. Sąd zasądził zatem od pozwanego na rzecz powoda 106.700,90 zł z odsetkami umownymi za opóźnienie od dnia następnego po upływie 30 dnia od doręczenia wypowiedzenia umowy oraz kwotę 7.764,92 zł tytułem odsetek umownych, naliczonych za okres od 1 maja 2018 roku do 3 stycznia 2019 roku.

Konsekwencją tego rozstrzygnięcia jest obciążenie pozwanego, który w całości sprawę przegrał, na podstawie art. 98 k.p.c., obowiązkiem zwrotu powodowi kosztów procesu. Na wysokość kosztów procesu poniesionych przez powoda, składa się opłata od pozwu oraz koszty zastępstwa procesowego.

Mając na względzie powyższe, na podstawie powołanych przepisów, Sąd orzekł jak w sentencji.

ZARZĄDZENIE

(...)