Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I Ns 280/19

POSTANOWIENIE

Dnia 16 lutego 2021 r.

Sąd Rejonowy w Wąbrzeźnie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

Sędzia Hanna Woźniak

Protokolant

stażysta Zuzanna Witkowska

po rozpoznaniu w dniu 16 lutego 2021 r. w Wąbrzeźnie na rozprawie

sprawy z wniosku M. M. (1), M. S. (1), K. G.

z udziałem E. M., C. D. (1), J. B. (1), K. Z. (1), W. S. (1), W. G.

o stwierdzenie nabycia spadku po A. M. (M.)

postanawia:

1.  stwierdzić, że spadek po A. M. (M.) synu T. i Z. z domu R. zmarłym dnia (...) roku w G., ostatnio zwykle przebywającym w M., na podstawie ustawy nabyli z dobrodziejstwem inwentarza: jego rodzeństwo – E. M., M. M. (1), C. D. (2) z domu M. i J. B. (2) z domu M. dzieci T. i Z. po (...) (jednej piątej) części oraz córki jego zmarłego brata S. i D.W. S. (2) z domu M. i K. Z. (2) z domu M. po (...) (jednej dziesiątej) części,

2.  ustalić, że wnioskodawcy i uczestnicy ponoszą koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie.

Sędzia Hanna Woźniak

ZARZĄDZENIE

1. (...)

2. (...)

Sędzia: H. W.

Sygn. akt I Ns 280/19

UZASADNIENIE

K. G. i M. M. (1) złożyli niezależnie od siebie wnioski o stwierdzenie nabycia spadku po A. M.; M. M. (1) jako brat bezżennego i bezdzietnego A., a K. G. jako współwłaścicielka samochodu nabytego wspólnie z A. M., który był konkubentem jej siostry W. G.. Dodatkowo, niezależnie od powyższych wniosków, wpłynął wniosek M. S. (1) o otwarcie i ogłoszenie testamentu ustnego A. M.. Wszystkie te sprawy Sąd połączył do wspólnego rozpoznania i wyrokowania.

Sąd ustalił, co następuje:

Od wielu lat W. G. zamieszkiwała wspólnie z A. M. w jego gospodarstwie rolnym w M.: najpierw jako wynajęty pracownik, później – także jako towarzyszka życia (bezsporne).

W (...). A. M. przebył udar. W jego wyniku i po rehabilitacji był osobą częściowo, ale w stopniu niewielkim, prawostronnie sparaliżowaną, miał pewne problemy z pisaniem i chodzeniem, ale samodzielnie prowadził samochód osobowy i ciągnik rolniczy, którym wykonywał w swoim gospodarstwie w M. różne prace. A. M. miał dobre relacje z rodzeństwem, odwiedzał ich (czasem sam, a czasem z W. G.), brał udział w uroczystościach rodzinnych. A. M. nie planował ślubu z W. G. (dowód: zeznania wnioskodawcy M. M. (1) – nagranie rozprawy z 06 marca 2020r. od 00:24:00 do 00:45:13, zeznania świadków H. Z. i H. S. oraz Z. G. – nagranie rozprawy z 16 lutego 2021r. od 00:39:46 do 01:33:13, zeznania uczestniczki C. D. (1) – nagranie rozprawy z 16 lutego 2021r. od 02:51:51do 03:14:49).

Między (...) A. M. jeździł samochodem, załatwiał różne sprawy, odwiedzał kolegów, był po części do naprawy maszyn rolniczych. (...) odwiedził H. Z. mieszkającego w C. z pytaniem, czy ten nie potrzebuje drzewa, a (...). wybrał się ze znajomym ciągnikiem po drzewo do lasu. Tam źle się poczuł. Trafił do szpitala w G., gdzie rozpoznano u niego zawał serca i rozwarstwiający tętniak aorty. Jego stan pogarszał się. A. M. zmarł w szpitalu w G. (...) (dowód: zeznania świadków: M. M. (1) – nagranie rozprawy z 06 marca 2020r. od 00:24:00 do 00:45:13, M. S. (1) – nagranie rozprawy z 20 sierpnia 2020r. od 01:12:51 do 01:17:26, dokumentacja medyczna – k.261-273v).

Po pogrzebie A. M. W. G. z M. S. (1) dotarli do A. A., o której sądzili, że jest biologiczną córką A. M., i próbowali namówić ją, by wystąpiła o spadek po domniemanym ojcu. Byli u A. A. w tej sprawie kilka razy, aż zainteresowana zawiadomiła policję, że jest przez nich nękana (dowód: zeznania świadków A. A. i B. K. – nagranie rozprawy z 16 lutego 2021r. od 01:33:37 do 01:33:13).

Jakiś czas po pogrzebie W. G. oddała M. M. (1) dowody rejestracyjne pojazdów i klucze do mieszkania. Nic nie mówiła o istnieniu testamentu ustnego A. M. (dowód: zapewnienie spadkowe – nagranie rozprawy z 06 marca 2020r. od 00:16:04 do 00:37:08, zeznanie uczestniczki C. D. (1) – nagranie rozprawy z 16 lutego 2021r. od 02:51:51do 03:14:49). ).

(...) M. S. (1) sporządził pismo zatytułowane (...), z którego treści wynika, że (...) A. M. ustnie oświadczył swą ostatnią wolę w swoim domu, w trakcie spotkania towarzyskiego z okazji spóźnionych imienin W. G.. Następnie z pismem tym pojechał do K. W., a później do D. C., którzy podpisali się na nim jako świadkowie testamentu ustnego (dowód: pismo – k.66, zeznania świadków: K. W. i M. S. (1) – nagranie rozprawy z 20 sierpnia 2020r. od 00:06:25 do 01:51:27, zeznania świadka D. C. – nagranie rozprawy z 16 lutego 2021r. od 00:05:00 do 00:39:03).

A. M. w chwili śmierci był bezdzietnym kawalerem. Jego rodzice zmarli przed nim. W chwili śmierci spadkodawcy żyło jego rodzeństwo: E. M., M. M. (1), C. D. (1) i J. B. (1). Brat S. M. zmarł przed spadkodawcą, pozostawiając po sobie dwie córki: W. S. (1) i K. Z. (1). Oświadczeń w kwestii przyjęcia bądź odrzucenia spadku nikt ze spadkobierców nie składał. Spadkodawca nie pozostawił testamentu własnoręcznego, notarialnego lub sporządzonego przed właściwym urzędnikiem Miasta i Gminy R. (dowód: zapewnienie spadkowe – nagranie rozprawy z 06 marca 2020r. od 00:16:04 do 00:24:00).

Sąd zważył, co następuje:

Sąd nie dał wiary zeznaniom świadków M. S. (1), K. W. i D. C. jakoby w dniu (...) A. M. w ich obecności, przy okazji spotkania towarzyskiego (!), oświadczył swą ostatnią wolę, jak również temu, by A. M. nie utrzymywał kontaktów ze swoim rodzeństwem. Nawet jeśli takie spotkanie towarzyskie rzeczywiście miało miejsce, to nie było żadnej, nawet najmniejszej przyczyny, by A. M. w dniu (...) obawiał się rychłej śmierci. Od kilku lat żył z pewnymi ograniczeniami, po przebytym udarze, ale bez problemów zarządzał gospodarstwem rolnym oraz pracował w nim (niewątpliwie z pomocą W. G.), utrzymywał stosunki towarzyskie, rodzinne i koleżeńskie, rozwijał hobby (hodowla gołębi). Zdaniem Sądu, w dniu 10 listopada 2019r. samopoczucie A. M. mogło być nieco gorsze niż w ciągu wielu poprzedzających miesięcy (podczas ostatniej wizyty u lekarza rodzinnego (...). A. M. otrzymał skierowanie na RTG klatki piersiowej z powodu zgłoszonego osłabienia – k.306), ale jednak między (...) A. M. normalnie funkcjonował, jak zawsze załatwiał sprawy bieżące, (...) odwiedził H. Z. z pytaniem, czy nie potrzebuje drewna, a (...)wybrał się ciągnikiem po drzewo do lasu. Tak nie zachowuje się ktoś, kto obawia się rychłej śmierci w związku ze świadomością swojego stanu zdrowia.

Nawet gdyby przyjąć, że (...). A. M. poczuł się na tyle źle, że z ostrożności oświadczył swoją ostatnią wolę, to nie da się logicznie wytłumaczyć, dlaczego w ciągu następnych dwóch tygodni, podczas których czuł się dobrze, nie zadbał o bardziej wiarygodną formę testamentu, ktokolwiek miałby być jego beneficjentem.

Testamenty szczególne z samego założenia przewidziane są w kodeksie cywilnym dla nadzwyczajnych, wyjątkowych okoliczności, których zaistnienie musi być wykładane ściśle. W szczególności testament ustny spadkodawca może sporządzić, jeżeli istnieje obawa jego rychłej śmierci albo jeżeli wskutek szczególnych okoliczności zachowanie zwykłej formy testamentu jest niemożliwe lub bardzo utrudnione (art.952§1 kc). W niniejszej sprawie nie podnoszono zaistnienia jakichkolwiek szczególnych okoliczności uniemożliwiających sporządzenie testamentu w formie zwykłej u notariusza bądź w Urzędzie Miasta i Gminy R., zatem sąd tej przesłanki nie badał. Forsowana przez W. G. wersja, że A. M. po udarze nie mógł pisać, nie jest prawdziwa, o czym świadczą kopie dokumentów, o które Sąd się zwrócił do różnych instytucji. Pismo A. M. jest niezbyt wyraźne, ale czytelne, a w razie wątpliwości co do testamentu własnoręcznego, gdyby został sporządzony, można powołać biegłych, którzy te wątpliwości rozstrzygną.

Natomiast przesłankę rychłej śmierci sąd rozumie jako nieuchronność śmierci w niedługim czasie. W świetle ujęcia obiektywnego dla wypełnienia omawianej przesłanki sporządzenia testamentu ustnego wystarczy, że realne jest w świetle wiedzy lekarskiej lub doświadczenia życiowego, iż testator rychło umrze ( A.R. Ś. , Obawa rychłej śmierci, s. 66; J. K. , Przesłanki, s. 204) czy że "w świetle dostępnych w danej chwili informacji jest uzasadnione oczekiwanie, że śmierć spadkodawcy nastąpi w bliskim terminie jako następstwo znanych w tej chwili okoliczności" ( S. Wójcik, F. Zoll, w: SPP, t. 10, 2015, s. 378), natomiast według ujęcia subiektywnego wystarczy, że występować będzie subiektywne przekonanie spadkodawcy o tym, iż jego śmierć jest bliska ( W. Ż. , Testamenty ustne, s. 107 i n.).

Z materiału dowodowego zebranego w sprawie wynika ponad wszelką wątpliwość, że A. M. w dniu (...). ani w ujęciu subiektywnym ani w ujęciu obiektywnym nie obawiał się rychłej śmierci. W ocenie Sądu, A. M. poważnie ograniczyłby swoją życiową aktywność po (...) a już na pewno zaniechałby wyjazdu do lasu po drzewo, gdyby naprawdę źle się czuł, gdyby miał jakieś poważniejsze dolegliwości bólowe, które czasem poprzedzają zawał serca. Tymczasem zawał serca oraz rozwarstwiający tętniak aorty z samej swej natury są zdarzeniami nagłymi, nie dającymi się przewidzieć i zaskoczyły go przy pracy w lesie. Mimo hospitalizacji zakończyły się jego zgonem po kilku dniach (k.261-269). W tym kontekście (koniecznej przesłanki obawy rychłej śmierci) zaskakująca jest również konstatacja D. C. i M. S. (1), że wprawdzie A. M. ogłosił swą ostatnią wolę, ale ani oni, ani A. M. (zdaniem tych świadków), nie spodziewali się, że A. M. wkrótce umrze. Świadkowie ci zatem sami sobie przeczą bowiem testament ustny, aby był skuteczny, musi być wyartykułowany przez spadkodawcę właśnie dlatego, że z uwagi na swój stan zdrowia, na swoje samopoczucie, spadkodawca obawia się, że zgon może nadejść tak szybko, że nie zdąży on sporządzić testamentu w zwykłej formie przewidzianej prawem.

Istnieniu testamentu ustnego przeczy również poszukiwanie i namawianie przez W. G. i M. S. (1) domniemanej córki zmarłego, spadkobiercy ustawowego, by ta wystąpiła z roszczeniami do spadku. Dopiero po fiasku tych starań, gdy było jasne, że gospodarstwo rolne zmarłego przejdzie na własność jego rodzeństwa, M. S. (1) sporządził rzekomy testament ustny.

Co do kontaktów z rodzeństwem, to nie ma żadnego powodu, by nie dać wiary zeznaniom siostry i brata spadkodawcy oraz świadków H. Z., H. S. i Z. G., iż stosunki te były zupełnie poprawne oraz że A. M. nigdy nie planował ślubu z W. G.. W tym kontekście nie dziwi fakt, że W. G. nie była upoważniona do konta bankowego spadkodawcy (k.292-293v), a do otrzymywania informacji o stanie zdrowia A. M., planowanych i udzielonych świadczeniach zdrowotnych upoważnienia miał jego brat M. M. (1), zaś W. G. – jedynie wgląd do dokumentacji medycznej (k.273). W ocenie Sądu, nieprawdziwe zeznania świadków M. S. (1), M. S. (2), K. W. i D. C., które wręcz kłócą się ze zdrowym rozsądkiem, zostały podyktowane chęcią pomocy W. G., która po śmierci A. M. znalazła się w bardzo trudnej sytuacji majątkowej i osobistej, a próby nakłonienia A. A. do ubiegania się o spadek spełzły na niczym.

`Reasumując ocenę materiału dowodowego i powyższe rozważania prawne należy stwierdzić, iż jedyną logiczną, znajdującą oparcie we wskazaniach doświadczenia życiowego, wersję wydarzeń przedstawiło rodzeństwo zmarłego oraz świadkowie przez nich zawnioskowani. A. M. nie sporządził testamentu ustnego, gdyż po pierwsze – nie spodziewał się rychłej śmierci, a po drugie – nigdy nie zamierzał uczynić W. G. swą spadkobierczynią.

` Zgodnie z treścią art.926§1 i 2 kc, powołanie do spadku wynika z ustawy albo z testamentu. Dziedziczenie ustawowe co do całości spadku następuje wtedy, gdy spadkodawca nie powołał spadkobiercy albo gdy żadna z osób, które powołał, nie chce lub nie może być spadkobiercą. W myśl art. Art. 932§3 i 4 kc, w braku zstępnych i małżonka spadkodawcy cały spadek przypada jego rodzicom w częściach równych; jeżeli jedno z rodziców spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku, udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada rodzeństwu spadkodawcy w częściach równych. Z kolei § 5. stanowi: jeżeli którekolwiek z rodzeństwa spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku pozostawiając zstępnych, udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada jego zstępnym, a podział tego udziału następuje według zasad, które dotyczą podziału między dalszych zstępnych spadkodawcy.

` Z tych wszystkich względów na podstawie wyżej wskazanych przepisów kodeksu cywilnego orzeczono jak w pkt.1 postanowienia.

O kosztyach Sąd orzekł zgodnie z ogólna regułą ich ponoszenia w postepowaniu nieprocesowym zawartą w art.520§1 kpc.

Sędzia Hanna Woźniak

ZARZĄDZENIE

1. (...) B.,

2. (...)

Sędzia: H. W.