Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II C 559/20

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 20 października 2021 r.

Pozwem z 30 stycznia 2020 r. (data nadania w placówce pocztowej), powód L. Sp. z o.o. z siedzibą we W. wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanegoB. M.S.A. z siedzibą w W. kwoty w wysokości 723,60 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty (...),60 od 20 października 2014 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 369,00 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Jednocześnie wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

W uzasadnieniu pozwu wskazano, że 15 września 2014 r. pozwany zawarł z K. L. umowę pożyczki (kredytu konsumenckiego) nr (...). Kwota udzielonego kredytu wynosiła 6 887,06 zł, a pozwany bank w dniu wypłaty pobrał od konsumenta kwotę 358,13 zł tytułem prowizji. Powód podkreślił, że prowizja została sfinansowana w ten sposób, że bank w ramach udzielonego kredytu pożyczył konsumentce środki na zapłatę prowizji a następnie z tych środków potrącił prowizję. Umowa zawarta została na okres 60 miesięcy.

W dalszej części uzasadnienia wskazano, że konsumentka dokonała całkowitej spłaty pożyczki 3 października 2014 r. tj. wcześniej niż przewidywał to harmonogram spłat. W związku z tym bank na postawie art. 52 ustawy o kredycie konsumenckim był zobowiązany w terminie 14 dni od dnia dokonania wcześniejszej spłaty do rozliczenia z konsumentką spornej kwoty.

Kolejno powód podniósł, że 17 grudnia 2019 r. między nim a konsumentem zawarta została umowa cesji wierzytelności pieniężnej, która przysługiwała pożyczkobiorczyni od pozwanego w związku z w/w umową pożyczki. W związku z powyższym powód wystosował do pozwanego zawiadomienie o dokonanym przelewie wierzytelność, przesyłając jednocześnie oryginał oświadczenia konsumentki o zwolnieniu pozwanego z tajemnicy bankowej. Powód wezwał Bank do zapłaty spornej kwoty wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w terminie 3 dni od dnia doręczenia wezwania.

Jako materialnoprawną podstawę dochodzonego roszczenia wskazano art. 49 ust. 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim (dalej: u.k.k.). Z daleko idącej ostrożności procesowej powód wskazał także, że podstawę jego roszczenia może stanowić również art. 385 1 § 1 k.c. oraz art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 410 § 2 k.c.

Powód nadmienił, że na dochodzoną pozwem kwotę składa się kwota 723,60 zł obliczona jako proporcjonalny zwrot prowizji z tytułu wcześniejszej spłaty pożyczki oraz kwota 369,00 zł tytułem kosztów opinii w przedmiocie wyliczenia zwrotu kosztów kredytu.

(pozew k. 2-5)

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wraz z opłatą od pełnomocnictwa według norm przepisanych. Pozwany zaprzeczył istnieniu podstawy do zwrotu na rzecz kredytobiorcy części prowizji pobranej przy udzielaniu kredytu. Podniósł, iż pobrana prowizja stanowiła tę część wynagrodzenia pozwanego banku, która związana była wyłącznie z czynnościami przedkontraktowymi i kosztami pozwanego a swym zakresem obejmowała wyłącznie świadczenia w postaci jednorazowych czynności, które dotyczyły rozpatrzenia wniosku kredytowego oraz udzielenia kredytu. Jak zostało wskazane w dalszej części uzasadnienia wysokość tej prowizji w żaden sposób nie była uzależniona od okresu trwania umowy, czy też od okresu kredytowania i jako taka nie powinna podlegać proporcjonalnemu zwrotowi na podstawie art. 49 u.k.k.

Kolejno strona pozwana podniosła zarzut braku legitymacji procesowej powoda, kwestionując fakt zawarcia między powodem o kredytobiorcą umowy cesji. Wskazano, że na etapie przedsądowym umowa przelewu przedmiotowej wierzytelności nie została nigdy okazana pozwanemu. Ponadto, z ostrożność procesowej zakwestionowano ważność tej umowy ze względu na zawarcie jej przez cedenta pod wpływem błędu.

Gdyby nawet jednak umowa cesji była ważnie zawarta, pozwany wskazał, że jej przedmiotem była wierzytelność nieistniejąca. Pozwany zakwestionował poprawność wyliczenia roszczenia. Brak jest podstaw prawnych do uznania, że jedyną metodą do rozliczenia prowizji w przypadku wcześniejszej spłaty pożyczki jest metoda liniowa.

Mając na uwadze, iż powód powołał się na wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (dalej: TSUE) z dnia 11 września 2019 r. wydany w sprawie C-383/18, pozwany wskazał, iż dokonana w w/w wyroku interpretacja Dyrektywy o kredycie konsumenckim (...) nie jest wiążąca dla pozwanego banku i wywołuje tylko skutki bezpośrednie wobec państw członkowskich UE co do obowiązku jej implementacji. Wiążące nie są również same przepisy Dyrektywy. Podniesiono również, iż TSUE dokonał wykładni jedynie na podstawie angielskiej i niemieckiej wersji językowej, zaś wersja polska ma inne brzmienie. Strona pozwana dodała także, iż wykładnia zaprezentowana przez TSUE jest uzasadniona celami ochrony konsumentów i nie powinna odnosić się wobec cesjonariusza, będącego przedsiębiorcą. Jej zdaniem wystąpienie przez stronę powodową z powództwem przeciwko bankowi jest nadużyciem prawa w rozumieniu art. 5 k.c. z uwagi na fakt występowania z przez powoda będącego przedsiębiorcą z roszczeniem przysługującym konsumentowi w oparciu o wykładnię tworzoną przez TSUE dla konsumentów. Ponadto pozwany podniósł, iż art. 49 u.k.k. jest jasny i winien być interpretowany zgodnie z zasadami wykładni językowej.

Pozwany wskazał, że sporządzenie opinii w celu ustalenia kosztów podlegających zwrotowi nie była niezbędna. Wyliczenia sprowadzają się do przepisania z umowy pożyczki jej parametrów finansowych i podstawienia ich do prostego wzoru. Pozwany wskazał, że nie jest to wiedza specjalistyczna. (odpowiedź na pozew k. 37-42)

Pismem z dnia 8 marca 2021 r. powód podtrzymał swoje dotychczasowe stanowisko w sprawie. Powód wskazał, że umowa przelewu wierzytelności jest ważna i skuteczna. Wskazał, że wierzytelność wynikająca z umowy pożyczki może być zbyta przez konsumenta. Sporność wierzytelności nie powoduje, że ona nie istnieje. Powód podkreślił, że nabywając wierzytelność nie nadużył prawa podmiotowego . (pismo powoda k. 55-60)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwany B. M. S.A. z siedzibą w W. został następcą prawnym E. B.S.A. z siedzibą we W. w wyniku połączenia obu podmiotów.

(okoliczność bezsporna, a ponadto wydruk z KRS k. 8-10)

K. L. w dniu 15 września 2014 r. zawarła z E. B.S.A. umowę pożyczki nr (...). Kwota pożyczki został określona na 6 887,06 zł (§ 1 ust. 1). Całkowita kwota do zapłaty na dzień zawarcia umowy wynosi 9 398,86 zł i składa się z całkowitej kwoty pożyczki 5 000,00 zł oraz z całkowitego kosztu pożyczki. Na całkowity koszt pożyczki składa się opłata przygotowawcza za rozpatrzenie wniosku oraz sporządzenie i zawarcie umowy pożyczki w kwocie 70 zł, prowizja bankowa od udzielonej pożyczki w kwocie 358,13 zł, odsetki umowne w kwocie 2 511,80 zł, opłata ubezpieczeniowa w kwocie 1 528,93 zł pobierana za cały okres kredytowania (§ 1 ust. 7 umowy). Okres kredytowania wynosił 60 miesięcy. Pożyczkobiorczyni zobowiązała się do spłaty pożyczki wraz z odsetkami w 60 równych ratach kapitałowo-odsetkowych, płatnych miesięcznie, w wysokości 156,66 zł (§ 2 ust. 1). Termin płatności ostatniej raty przypadał na 13 września 2019 r. W świetle § 2 ust. 15 umowy pożyczkobiorczyni miała prawo do spłaty całości albo części pożyczki przed terminem ustalonym w planie spłaty.

(okoliczności bezsporne, a ponadto: kopia umowy pożyczki k. 11-15, kopia harmonogramu spłat pożyczki k. 15, zeznania świadka K. L. k. 68)

Pożyczkobiorczyni 3 października 2014 r. dokonała wcześniejszej całkowitej spłaty zadłużenia, wynikającego z w/w umowy pożyczki.

(okoliczność bezsporna, a ponadto: oświadczenie pożyczkobiorczyni k. 22, zeznania świadka K. L. k. 68)

K. L. zawarła ze spółką L. Sp. z o.o. z siedzibą we W. umowę cesji wierzytelności nr (...). Przedmiotem umowy była wierzytelność pieniężna, przysługująca cedentce w stosunku do pozwanego banku z tytułu umowy pożyczki o nr (...), obejmująca w szczególności wierzytelność o zwrot wszelkich nienależnie pobranych opłat i kosztów oraz o zwrot kosztów w związku z wcześniejszą spłatą w/w umowy pożyczki wraz ze wszystkimi związanymi z tymi wierzytelnościami prawami. Konsumentka otrzymała od powoda kwotę 50 zł z tytułu umowy przelewu wierzytelności i nie rości sobie żadnych pretensji w związku z tą umową.

(okoliczności bezsporne, a ponadto: umowa cesji k. 21, zeznania świadka K. L. k. 68)

Pismem datowanym na 17 grudnia 2019 r. powód zawiadomił pozwany bank o dokonanym przez pożyczkobiorczynię przelewie wierzytelności, a także o wyrażeniu przez nią zgody na uchylenie tajemnicy bankowej na rzecz powoda. Jednocześnie powód wezwał pozwanego do zapłaty spornej kwoty w terminie 3 dni od dnia doręczenia wezwania.

(okoliczności bezsporne, a ponadto: książka nadawcza k. 26, przedsądowe wezwanie do zapłaty wraz z zawiadomieniem o przelewie wierzytelności k. 25)

Powód zlecił Krajowemu Centrum (...) sporządzenie opinii w przedmiocie ustalenia kosztów pożyczki nr(...) (w szczególności prowizji, opłat przygotowawczych, składek ubezpieczeniowych), ustalenia terminu i wysokości spłaty w/w pożyczki, wyliczenia kosztów pożyczki, podlegających zwrotowi z tytułu jej wcześniejszej spłaty na podstawie art. 49 ustawy o kredycie konsumenckim. Za sporządzenie przedmiotowej opinii została wystawiona faktura VAT nr (...) z 17 grudnia 2019 r., opiewająca na kwotę 369,00 zł, przy czym faktura ta została wystawiona przez inny podmiot, aniżeli sporządzający opinię – Kancelarię (...).

(okoliczności bezsporne, a ponadto: opinia k. 23-24, faktura VAT nr (...) k. 27)

Stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o okoliczności między stronami bezsporne oraz o wyżej powołane dokumenty i kopie dokumentów, które uznał w całości za wiarygodne. W ocenie Sądu dowody te, w zakresie, w jakim stanowiły podstawę poczynionych w niniejszej sprawie ustaleń faktycznych, tworzą spójny i niebudzący wątpliwości w świetle wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, a przez to zasługujący na wiarę materiał dowodowy. Stwierdzić należy, że żadna ze stron, co do zasady, nie poddawała w wątpliwość ich wiarygodności i mocy dowodowej, a również i Sąd nie dopatrzył się w nich niczego, co uzasadniałoby powzięcie wątpliwości w tym zakresie z urzędu. Nadmienić należy, iż okoliczności bezsporne w ogóle nie wymagały wykazywania ich prawdziwości za pomocą dowodów zgodnie z treścią art. 229 - 230 k.p.c., albowiem zostały przez strony wprost przyznane, bądź też nie zostały zaprzeczone, co zostało przez Sąd ocenione na zasadzie przywołanych przepisów.

Przedłożoną przez powoda prywatną opinię w przedmiocie wyliczenia kosztów kredytu Sąd potraktował jako dokument prywatny, wzmacniający argumentację w zakresie dochodzonego roszczenia, a w istocie powtarzający proste wyliczenia matematyczne zawarte w pozwie i możliwe do zweryfikowania bez konieczności korzystania z wiadomości specjalnych.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w części.

Powód domagał się zasądzenia od pozwanego kwoty w wysokości 723,60 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 20 października 2014 r. do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów procesu. Przedmiotem dochodzonego roszczenia była proporcjonalna kwota prowizji z tytułu wcześniejszej spłaty pożyczki przez poprzednika prawnego powoda, tj. kwota 354,60 zł oraz kwota 369 zł tytułem kosztów opinii w przedmiocie wyliczenia zwrotu kosztów kredytu.

W przedmiotowym sporze między stronami bezspornym było zawarcie między K. L., a poprzednikiem prawnym pozwanego banku umowy pożyczki (kredytu konsumenckiego) nr (...). Kredytobiorca dokonał wcześniejszej całkowitej spłaty w/w umowy kredytu. Spłata miała miejsce w dniu 3 października 2014 r.

Spór miedzy stronami dotyczył faktu zawarcia umowy przelewu wierzytelności i jej ważności oraz zasadności zwrotu prowizji.

Podstawą dochodzonego roszczenia był art. 49 ust. 1 ustawy z dnia 12 maja 2011 r., o kredycie konsumenckim (tekst jedn. Dz. U. z 2019 r., poz. 1083 ze zm., dalej jako: u.k.k.) w zw. z art. 481 § 1 k.c. Zgodnie z treścią art. 49 ust. 1 u.k.k. w przypadku spłaty całości kredytu przed terminem określonym w umowie, całkowity koszt kredytu ulega obniżeniu o te koszty, które dotyczą okresu, o który skrócono czas obowiązywania umowy, chociażby konsument poniósł je przed tą spłatą. Art. 49 i 48 ustawy o kredycie konsumenckim stanowi efekt implementacji art. 16 Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/48/WE z dnia 23 kwietnia 2008 r. w sprawie umów o kredyt konsumencki oraz uchylającej Dyrektywę 87/102/EWG (dalej: Dyrektywa 2008/48/WE). Art. 481 § 1 k.c. stanowi natomiast, że jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.

Na początku rozważań prawnych wskazać należy, że definicja legalna terminu „całkowity koszt kredytu” znajduje się w art. 5 pkt 6 u.k.k. Zgodnie z powyższą definicją całkowity koszt kredytu to wszelkie koszty, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt, w szczególności są to odsetki, opłaty, prowizje, podatki i marże, jeżeli są znane kredytodawcy (lit. a), a także koszty usług dodatkowych, w szczególności ubezpieczeń, w przypadku gdy ich poniesienie jest niezbędne do uzyskania kredytu lub do uzyskania go na oferowanych warunkach (lit. b). Wyjątkiem są koszty opłat notarialnych ponoszone przez konsumenta, które nie stanowią całkowitego kosztu kredytu.

Przywołany przepis art. 49 u.k.k. przewiduje zatem mechanizm obniżenia kosztów kredytobiorcy z tytułu umowy o kredyt konsumencki albo kosztów związanych z taką umową, ustanawiając zasadę proporcjonalnej redukcji tych kosztów. Jak wskazano w literaturze, w sytuacji gdy konsument dokona spłaty kredytu przed terminem określonym w umowie, proporcjonalnemu obniżeniu powinny ulec wszelkie koszty składające się na całkowity koszt kredytu w rozumieniu art. 5 pkt 6 u.k.k., włącznie z kosztami, których wysokość nie zależy od okresu obowiązywania umowy, czyli takimi jak opłaty i prowizje z tytułu wykonania przez bank czynności jednorazowych (Ł. Obzejta, Koszty związane z kredytem konsumenckim w związku z wyrokiem L. , LEX/el. 2019.). Podobne stanowisko zajął również K. Osajda wskazując, że koszty od których ponoszenia konsument zostaje zwolniony na podstawie art. 49 u.k.k., obejmują wszelkie świadczenia na rzecz kredytodawcy, które przekraczają wysokość kapitału. Zakres tych kosztów pozostaje szerszy od całkowitego kosztu kredytu w rozumieniu art. 5 pkt 6 u.k.k., może bowiem obejmować również roszczenia powstałe już po zawarciu umowy i niemożliwe do przewidzenia przez kredytodawcę w chwili jej zawarcia (K. Osajda (red.) Komentarz do art. 49 ustawy o kredycie konsumenckim, Legalis 2019).

Wskazać należy, że ostatnia część zdania art. 49 ust. 1 u.k.k. wyraźnie stanowi, iż obniżeniu podlegają również te z kosztów, które zostały poniesione przez konsumenta przed spłatą kredytu. W związku z powyższym uznać należy, że intencją ustawodawcy było nieróżnicowanie obniżenia kosztu kredytu od tego jaki charakter ma dany koszt i kiedy (w jakim czasie) został poniesiony. Przepis ten należy interpretować zgodnie z istotą i celem ustawy o kredycie konsumenckim. Bez wątpienia bowiem ratio legis tego przepisu jest zmniejszenie ciężarów finansowych konsumenta kredytobiorcy.

Zaprezentowane stanowisko znajduje potwierdzenie w judykaturze. Uchwałą z dnia 12 grudnia 2019 r., sygn. akt III CZP 45/19, Sąd Najwyższy stwierdził, że uprawnienie konsumenta do obniżenia całkowitego kosztu kredytu w przypadku jego spłaty w całości przed terminem określonym w umowie obejmuje także prowizję za udzielenie kredytu. Przywołać należy również stanowisko Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej zawarte w wyroku z dnia 11 września 2019 r. w sprawie C-383/18 L. sp. z o.o. przeciwko (...) im. (...), S. B.S.A. oraz m. (...) S.A. W niniejszym wyroku TSUE dokonał wykładni art. 16 ust. 1 Dyrektywy 2008/48/WE, zgodnie z którą przepis ten należy interpretować w ten sposób, że prawo konsumenta do obniżenia całkowitego kosztu kredytu w przypadku wcześniejszej spłaty kredytu obejmuje wszystkie koszty, które zostały nałożone na konsumenta. Uzasadniając swoje stanowisko TSUE podniósł, że art. 3 lit. g Dyrektywy 2008/48/WE, który definiuje pojęcie „całkowitego kosztu kredytu”, nie zawiera żadnego ograniczenia, które dotyczyłoby okresu obowiązywania danej umowy o kredyt. Podkreślono również, że przy dokonywaniu wykładni art. 16 przedmiotowej Dyrektywy wzięto pod uwagę nie tylko brzmienie przepisu w różnych wersjach językowych, ale również kontekst oraz cele regulacji. Skuteczność prawa konsumenta do obniżki całkowitego kosztu kredytu byłaby osłabiona, gdyby przyjąć, że obniżenie kredytu ogranicza się do uwzględnienia jedynie kosztów przedstawionych przez kredytodawcę jako zależnych od okresu obowiązywania umowy. Tym samym na uwzględnienie nie zasługuje zarzut pozwanego podważający wykładnię zaproponowaną przez TSUE z uwagi na jej oparcie wyłącznie na dwóch wersjach językowych dyrektywy, z których żadna nie jest wersją polską. Skuteczność takiego zarzutu wymagałaby wskazania istotnych rozbieżności językowo-semantycznych między polską a innymi wersjami językowymi dyrektywy, gdyż oczywiście każda z tych wersji ma w prawie unijnym równą skuteczność.

Zaznaczyć należy, że także z samej umowy wynika, że prowizja stanowi część całkowitego kosztu kredytu. Została ona bowiem kredytowana przez bank i wchodziła w skład wypłaconej kwoty pożyczki oraz całkowitego kosztu pożyczki.

Pozwany podnosił również, że przywołany przez powoda wyrok TSUE nie będzie miał zastosowania w przedmiotowej sprawie, gdyż wyrokiem tym związany jest jedynie sąd zadający pytanie prejudycjalne. Tutejszy Sąd w pełni podziela zdanie Sądu Najwyższego zawarte w w/w uchwale z dnia 12 grudnia 2019 r., sygn. akt III CZP 45/19. Wskazać należy na art. 267 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (Dz.U.2004.90.864/2 z dnia 2004.04.30), zgodnie z którym TSUE jest właściwy do orzekania w trybie prejudycjalnym o wykładni Traktatów oraz o ważności i wykładni aktów przyjętych przez instytucje, organy lub jednostki organizacyjne Unii. W związku z powyższym TSUE jest również uprawniony do dokonania wykładni Dyrektywy 2008/48/WE i wykładnia ta ma charakter wiążący. W sytuacji, gdy TSUE dokonał interpretacji przepisu prawa unijnego, to taki sam sposób interpretacji winny też przyjmować sądy krajowe w swoich wyrokach. Skład orzekający podziela również zdanie Sądu Najwyższego, że orzeczenie TSUE wiąże sądy krajowe, skoro wydanie przez sąd krajowy orzeczenia z oczywistym naruszeniem wyroku TSUE może stanowić podstawę odpowiedzialności państwa członkowskiego za szkody wyrządzone jednostkom wskutek naruszenia prawa wspólnotowego. Podkreślić należy, że sąd krajowy, w zakresie w jakim stosuje prawo unijne, staje się sądem unijnym i związany jest wykładnią przepisów unijnych dokonywaną przez TSUE.

Również w doktrynie wpływ dokonanej przez TSUE wykładni dyrektywy na orzecznictwo oraz praktykę sądów krajowych nie budzi wątpliwości. Przywołać można Ł. Obzejta, który stwierdził, że dla przyjęcia takiego rozwiązania nie ma znaczenia to, że odpowiedź na pytanie prejudycjalne wiąże jedynie sąd krajowy, zadający pytanie prejudycjalne w sprawie, w ramach której pytanie to zostało zawarte, jak również nie ma znaczenia to, że sądy krajowe stosują prawo wewnętrzne (art. 49 ust. 1 u.k.k.), a nie unijne (art. 16 ust. 1 dyrektywy 2008/48/WE). Polska zobowiązana była do pełnej implementacji art. 16 ust. 1 dyrektywy 2008/48/WE do wewnętrznego porządku prawnego, a następnie (sądy) do zapewnienia stosowania przepisu prawa wewnętrznego implementującego art. 16 ust. 1 dyrektywy 2008/48/WE (art. 49 ust. 1 u.k.k.) – aby cel wyznaczony w art. 16 ust. 1 dyrektywy 2008/48/WE został w pełni osiągnięty. Dlatego też, jak podnosi autor, wpływ wyroku C-383/18, L., na praktykę i orzecznictwo nie powinien budzić wątpliwości (Ł. Obzejta, Koszty związane z kredytem konsumenckim w związku z wyrokiem L. , LEX/el. 2019.).

Kolejno pozwany zaprzeczał temu, że pożyczkobiorca zawarł z powodem umowę przelewu wierzytelności, ponieważ umowa taka nie została doręczona pozwanemu na etapie przedsądowym. Zarzut ten w ocenie sądu jest bezzasadny, gdyż do skutecznego zawarcia umowy przelewu wierzytelności nie jest wymagana wiedza dłużnika o zawarciu takiej umowy. Umowa cesji została uregulowana w art. 509 k.c., zgodnie z którym wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Paragraf 2 stanowi natomiast, że wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki.

W ocenie sądu sam fakt zawarcia umowy przelewu wierzytelności z dnia 17 grudnia 2019 r. między powodem, a K. L. nie budzi wątpliwości. Fakt ten w ocenie sądu został wykazany w sposób wystarczający przez powoda. Pełnomocnik powoda przedłożył kopię umowy cesji poświadczoną za zgodność z oryginałem. Zwieńczając argumentację w tym zakresie nadmienić należy, że dla uznania nieważności czynności zawartej pod wpływem błędu konieczne jest złożenie przez stronę działającą w błędzie oświadczenia o uchyleniu się od skutków czynności zawartej pod wpływem błędu w terminie zawitym 1 roku od dnia wykrycia błędu (art. 88 § 1 i 2 k.c.). W przedmiotowej sprawie nie wykazano by cedent takie oświadczenie złożył, w związku z czym umowę przelewu wierzytelności należy traktować jako ważną i skuteczną. Pozwany kwestionując ważność umowy nie wykazał także, by zawarta umowa przelewu wierzytelności sprzeciwiała się ustawie, zastrzeżeniu umownemu czy właściwości zobowiązania. Umowa cesji nie wskazywała również konkretnej wysokości wierzytelności, lecz precyzowała ją w inny sposób – określając w sposób jednoznaczny źródło wierzytelności i wskazując, że cedent przelewa na cesjonariusza całość roszczeń pieniężnych związanych z tą wierzytelnością. Wobec powyższego zarzut „nieistnienia” wierzytelności wobec skutecznego zakwestionowania wysokości dochodzonej kwoty również należy uznać za niezasadny.

Jako bezzasadny sąd uznał także zarzut pozwanego dotyczący wystąpienia przez powoda z roszczeniem, które (jak wynika z motywów orzeczenia TSUE) dotyczy konsumenta. Na mocy umowy cesji dochodzi do pochodnego nabycia wierzytelności. Jak wynika z samej właściwości umowy przelewu wierzytelności, cesjonariusz nabywa wierzytelność dokładnie w takim kształcie i stanie w jakim przysługiwała ona cedentowi. Wierzytelność nabyta przez cesjonariusza jest identyczna do tej zbytej przez cedenta. Nowy wierzyciel może żądać od dłużnika spełnienia świadczenia na takich samych zasadach na jakich był do tego uprawniony zbywca. Co więcej, z punktu widzenia konsumenta umowa cesji może być korzystną formą dochodzenia roszczenia, gdyż pozwala mu uzyskać korzyści z roszczenia, które musi być dochodzone na drodze sądowej – z pominięciem trudności z tym związanych. W ocenie sądu działalności takiej nie można co do zasady uznać za sprzeczną z zasadami współżycia społecznego.

Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 354,60 zł, o czym orzekł jak w pkt I wyroku.

Powód dochodził również od pozwanego kwoty 369,00 zł tytułem sporządzenia na jego zlecenie opinii w przedmiocie wyliczenia zwrotu kosztów pożyczki. Wskazać należy, że ustawodawca nie wskazał wprost szczegółowego sposobu obliczenia kosztów kredytu podlegających zwrotowi na rzecz konsumenta, jednakże art. 49 u.k.k. nakazuje przyjąć, iż koszty te ulegają proporcjonalnemu obniżeniu w stosunku do czasu trwania zobowiązania. Obliczenia te sprowadzają się jednak do prostych działań matematycznych, zatem w ocenie Sądu nie ma żadnej potrzeby, aby dla ustalenia kwoty żądania korzystać z profesjonalnych opinii. Ich sporządzenie generuje wyłącznie dodatkowe i niepotrzebne koszty. Na uwagę zasługuje także koszt opinii, który jest nad wyraz wysoki. Tym bardziej jest to w ocenie Sądu nieuzasadniony koszt, mający na celu obciążyć pozwanego ponad miarę wynikającą z okoliczności sprawy. W tym miejscu należy wskazać, że ustawodawca nie wskazał wprost szczegółowego sposobu obliczenia kosztów kredytu podlegających zwrotowi na rzecz konsumenta, jednakże art. 49 u.k.k. nakazuje przyjąć, iż koszty te ulegają proporcjonalnemu obniżeniu w stosunku do czasu trwania zobowiązania. Strony w umowie kredytu określiły okres kredytowania od dnia 15 września 2014 r. do dnia 13 września 2019 r., czyli na 1 824 dni. Kredytobiorca dokonał całkowitej spłaty kredytu w dniu 3 października 2014 r. Faktyczny okres kredytowania trwał zatem 18 dni i tylko za ten okres należy się pozwanemu prowizja. Kwota kosztów należnych za 1 dzień wynosi 0,196343201754386 zł (358,13 zł : 1824 = 0,196343201754386 zł). Kwota należna kredytodawcy wynosi zatem 3,534177631578947 zł (0,196343201754386 zł x 18 ≈ 3,534177631578947 zł). Do zwrotu na rzecz powoda pozostaje kwota 354,60 zł (358,13 zł - 3,534177631578947 = 354,60 zł).

Podnieść należy także, że opinia wykonana na zlecenie powoda nie jest podpisana imiennie przez sporządzającego, a faktura została wystawiona przez inny podmiot niż podmiot sporządzający opinię. Opinię sporządziło Krajowe Centrum (...), zaś faktura została wystawiona przez Kancelarię (...). Wobec powyższego Sąd nie może zweryfikować poprawności, jak i podmiotów ją sporządzających. Sąd stoi na stanowisku, iż zwrot kosztów sporządzonej opinii jest niezasadny, gdyż obliczenie kwoty dochodzonej pozwem nie wymagało specjalistycznej wiedzy i dokonania skomplikowanych działań matematycznych. Z tych powodów sąd oddalił roszczenie powoda o zasądzenie zwrotu kosztów opinii, o czym orzekł jak w pkt II wyroku.

O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 k.c. Zgodnie art. 52 u.k.k. kredytodawca jest zobowiązany do rozliczenia z konsumentem kredytu w terminie 14 dni od dnia dokonania wcześniejszej spłaty kredytu w całości. W niniejszej sprawie poprzednik prawny powoda spłacił w całości zadłużenie wynikające z umowy pożyczki w dniu 3 października 2014 r. Zatem termin do dokonania rozliczeń upłynął w dniu 17 października 2014 r. Zatem odsetki należało zasądzić od dnia 20 października 2014 r., zgodnie z żądaniem pozwu.

O kosztach Sąd orzekł jak w pkt III wyroku, na podstawie art. 100 k.p.c. wzajemnie je znosząc.

Mając na uwadze powyższe, orzeczono jak w sentencji wyroku.

Sędzia Lucyna Wądołowska

ZARZĄDZENIE

1.  odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi pozwanego bez pouczenia;

2.  odstąpić od doręczenia za pośrednictwem portalu informacyjnego.

Sędzia Lucyna Wądołowska