Pełny tekst orzeczenia

Niniejszy dokument nie stanowi doręczenia w trybie art. 15 zzs 9 ust. 2 ustawy COVID-19 (Dz.U.2021, poz. 1842)

Sygn. akt I AGa 175/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 października 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Grzegorz Krężołek

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Marta Sekuła

po rozpoznaniu w dniu 29 października 2021 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa Z. G.

przeciwko A. T.

o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach

z dnia 22 stycznia 2020 r. sygn. akt VII GC 139/19

oddala apelację.

SSA Grzegorz Krężołek

Sygn. akt: I AGa 175/20

UZASADNIENIE

Z. G. w pozwie skierowanym przeciwko A. T. domagał się pozbawienia w całości wykonalności tytułu wykonawczego w postaci nakazu zapłaty Sądu Okręgowego w K. z dnia 10 maja 2002 , wydanego w sprawie oznaczonej sygnaturą (...)

Motywując żądanie powołał zarzut przedawnienia roszczenia stwierdzonego w tym orzeczeniu , wskazując , że wynikło ono z prowadzonej przez powoda działalności gospodarczej. Twierdził , że do tego skutku , prowadzącego do niemożności egzekwowania świadczenia stwierdzonego tym tytułem doszło wobec nie wystąpienia przeciwko niemu przez pozwanego na drogę postępowania egzekucyjnego w terminie trzech lat od daty wydania nakazu.

A. T. odpowiadając na pozew domagał się oddalenia powództwa.

W swoim stanowisku procesowym argumentował , iż zgodnie z oświadczeniem prowadzącego , na podstawie podważanego tytułu, postępowanie egzekucyjne komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym w Z. P. M., jest ono kontynuowane także przeciwko Z. G. jako dłużnikowi, a powód został należycie zawiadomiony o jego rozpoczęciu i prowadzeniu.

Wyrokiem z dnia 22 stycznia 2020r , Sąd Okręgowy w Kielcach oddalił powództwo.

Sąd I instancji ustalił następujące fakty istotne dla rozstrzygnięcia:

Nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu upominawczym z dnia 10 maja 2002 r., oznaczonym sygnaturą (...) Sąd Okręgowy w K. , zasądził od powoda w niniejszej sprawie Z. G. i A. K. solidarnie na rzecz pozwanego A. T. kwotę 35.476,62 zł wraz z odsetkami w wysokości 30% rocznie od 1 września 2001 r. do 14 grudnia 2001 r. i 20% rocznie od 15 grudnia 2001 r. i z każdorazowymi odsetkami ustawowymi do dnia zapłaty, z tym że od kwoty 23.374,22 zł od dnia 1 września 2001 r., od kwoty 5959,70 zł od 19 października 2001r., od kwoty 732 zł od 12 października 2001. r, od 3458,70 zł od 24 października 2001 r., od kwoty 1952 zł od 25 października 2001 r. Nakaz obejmował także obowiązek solidarnej zapłaty przez pozwanych kwoty 2715,84 zł kosztów procesu.

Nakaz ten uprawomocnił się na skutek niewniesienia sprzeciwu, po czym w dniu 27 września 2002 r. Sąd zaopatrzył go w klauzulę wykonalności.

Na postawie tytułu wykonawczego A. T. złożył 4 sierpnia 2009 r. wniosek o wszczęcie egzekucji przeciwko powodowi Z. G., A. K. i małżonce tego dłużnika- I. K. do Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Z. P. M.. Komornik wszczął w tym dniu egzekucję m.in. przeciwko powodowi. Postępowanie zostało oznaczone sygnaturą (...) i obecnie nadal jest kontynuowane.

W ramach oceny prawnej roszczenia Z. G. w ramach której uznał , iż jest ono nieuzasadnione Sąd I instancji wskazał , iż :

a/ art. 840 § 1 pkt 2 kc stanowi, że dłużnik może w drodze powództwa żądać pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności, jeżeli po powstaniu tytułu egzekucyjnego nastąpiło zdarzenie, wskutek którego zobowiązanie wygasło albo nie może być egzekwowane.

Do zdarzeń prowadzących do takiego skutku przynależy także przedawnienie roszczenia,

b/ art. 125 § 1 kc., w brzmieniu obowiązującym przed 9 lipca 2018 r. stanowił, że roszczenie stwierdzone prawomocnym orzeczeniem Sądu przedawnia się z upływem lat dziesięciu, natomiast w aktualnie obowiązującym brzmieniu stanowi, że roszczenie takie przedawnia się z upływem sześciu lat.

Z art. 5 ust.2 ustawy z dnia 13 kwietnia 2018 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z dnia 8 czerwca 2018 r.), wynika jednak , że jeżeli zgodnie ze zmienioną ustawą, termin przedawnienia jest krótszy niż według przepisów dotychczasowych, bieg terminu przedawnienia rozpoczyna się z dniem wejścia w życie niniejszej ustawy. Jeżeli jednak przedawnienie, którego bieg terminu rozpoczął się przed dniem wejścia w życie ustawy, nastąpiłoby przy uwzględnieniu dotychczasowego terminu przedawnienia wcześniej, to przedawnienie następuje z upływem tego wcześniejszego terminu.

Taka sytuacja nie miała jednak miejsca rozstrzyganej sprawie gdyż wcześniej, przed opisaną zmianą ustawową, doszło do przerwania biegu 10-letniego przedawnienia, poprzez wszczęcie przez wierzyciela postępowania egzekucyjnego w sprawie (...)

c/ zgodnie z art. 123 § 1 pkt 1 kc, bieg przedawnienia przerywa się przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia.

A. T. wszczął na podstawie wskazanego wyżej tytułu wykonawczego postępowanie egzekucyjne w roku 2009r., a zatem przed terminem lat dziesięciu od daty uprawomocnienia się nakazu zapłaty . Spowodował tym samym skutek przerwy biegu terminu przedawnienia,

d/ zgodnie z art. 124. § 2 kc, w razie przerwania przedawnienia przez czynność w postępowaniu przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju, przedawnienie nie biegnie na nowo, dopóki postępowanie to nie zostanie zakończone.

Jak wynika z akt postępowania egzekucyjnego w sprawie oznaczonej sygnaturą (...) jest ono nadal prowadzone przeciwko wszystkim dłużnikom, w tym powodowi – mimo, że egzekucja faktycznie jest prowadzona z majątku I. K., odpowiadającej jako małżonek współdłużnika.

Niezależnie zatem od faktu, że postępowanie egzekucyjne prowadzone jest od ponad 11 lat, wywołuje ono skutek zawieszenia biegu przedawnienia i dopiero po jego zakończeniu, bieg okresu przedawnienia mógłby rozpocząć się na nowo [ wynosząc 6 lat].

Z podanych przyczyn Sąd Okręgowy uznał , iż oparte na zarzucie przedawnienia roszczenie Z. G. nie mogło zostać uwzględnione.

W odniesieniu do rozstrzygnięcia o kosztach procesu Sąd I instancji wskazał , iż o nich nie rozstrzygał albowiem wygrywający spór A. T. nie dowiódł , że koszty także rzeczywiście w związku z postepowaniem poniósł.

W apelacji od tego wyroku powód domagał się jego zmiany i uwzględnienia żądania pozwu w całości.

Nie formułując w sposób wyraźny zarzutów natury procesowej podnosił , że Sąd I instancji wbrew swoim obowiązkom wynikającym z art.5 , 6 oraz 10 kpc nie formułował wobec skarżącego - działającego w sprawie osobiście - odpowiedniej treści pouczeń ani nie dążył do ugodowego zakończenia sporu pomiędzy stronami , tym samym w sposób nieuprawniony faworyzując pozwanego. Taki sposób działania Sądu miał wpływ na wynik sprawy.

Za kolejny błąd proceduralny Sądu Z. G. uznawał nie wzięcie pod rozwagę tego w jaki sposób - bez zapewnienia praw procesowych powoda- było prowadzone postępowanie zakończone wydaniem nakazu zapłaty stanowiącego tytuł wykonawczy - egzekwowany w sprawie (...)oraz nie dokonanie w obecnie rozstrzyganym sporze analizy tego, czy rzeczywiście istniały merytoryczne podstawy do tego aby ówczesne powództwo A. T. mogło zostać uwzględnione, oraz poprawności sposobu postępowania w wyniku którego tytuł egzekucyjny w postaci nakazu z dnia 10 maja 2002r został zaopatrzony w klauzulę wykonalności.

Wady tej upatrywał także w braku oceny żądania zgłoszonego w pozwie przez pryzmat normy art. 840 paragraf 1 pkt 1 kpc / niewątpliwie o tę normę chodziło apelującemu , gdy wziąć pod rozwagę kontekst tego fragmentu pisma procesowego zawierającego apelację / por k. 94 akt /.

Środek odwoławczy został oparty także na zarzucie naruszenia norm materialnych poprzez niezastosowanie art. 117, 118 , 119 oraz 120 kc

Tej nieprawidłowości skarżący upatrywał w tym , że Sąd I instancji nie uwzględnił po pierwsze , iż tylko Z. G. – w odróżnieniu od innych zobowiązanych z podważanego tytułu wystąpił z powództwem przeciw egzekucyjnym - a po wtóre - wobec zarzutu na jakim zostało oparte tego , że wierzytelność stwierdzona tym tytułem powstała w ramach prowadzonej przez skarżącego działalności gospodarczej.

Pozwany A. T. domagał się oddalenia apelacji jaklo niezasadnej.

Nie złożył wniosku o przyznanie na swoją rzecz kosztów postępowania apelacyjnego. / por. zapis dźwiękowy rozprawy apelacyjnej z dnia 29 października 2021r / minuty 7-15/ k. 135/.

Rozpoznając apelację Sąd Apelacyjny rozważył :

Środek odwoławczy Z. G. nie jest uzasadniony i podlega oddaleniu.

Nie ma racji stawiając zarzuty procesowe.

Zważywszy także na wskazywany wyżej sposób ich sformułowania , który wprost powołuje tylko jako naruszone art. 5, 6 oraz 33 kpc i 840 paragraf 1 pkt 1 kpc powiedzieć należy , że zarzut tego rodzaju jest uzasadniony jedynie wówczas , gdy spełnione zostaną równocześnie dwa warunki.

Strona odwołująca się do niego wykaże , że rzeczywiście sposób postępowania Sądu naruszał indywidualnie oznaczoną normę [ normy ] formalne. Jednocześnie nieprawidłowości te prowadziły do następstw , które miały istotny wpływ na treść wydanego orzeczenia.

Nieco inaczej kwestię tę ujmując, zarzut procesowy jest usprawiedliwiony jedynie wówczas, jeżeli zostanie dowiedzione , że gdyby nie potwierdzone błędy proceduralne Sądu niższej instancji , orzeczenie kończące spór stron miałoby inną treść.

/ por. także , wskazany jedynie dla przykładu judykat Sądu Najwyższego z dnia 20 sierpnia 2020r , sygn. III UK 293/19 powołany za zbiorem Legalis /.

Powołanych wyżej kryteriów uznania zarzutu procesowego za usprawiedliwiony zarzuty Z. G. nie spełniają.

Wbrew jego argumentacji, Sąd I instancji nie popełnił błędu naruszenia art. 5 i 6 kpc skoro postępowanie było prowadzone sprawnie , a wynikający z art. 5 kpc obowiązek pouczania stron nie zastępowanych profesjonalnie w postępowaniu o czynnościach procesowych nie oznacza , że Sąd ma zastępować je w samodzielnym prowadzeniu sporu ani też udzielać im wskazań co kierunku ich aktywności dowodowej i w zakresie argumentacji , która będzie dla nich korzystna prowadząc do wygrania przez nie sporu lub do skutecznego przeprowadzenia obrony przed roszczeniem zgłoszonym w pozwie.

Nie ma też racji apelujący gdy podnosi pozostałe zarzuty procesowe , chociaż przyczyny dla których nie mogą być podzielone są w odniesieniu do każdego z nich różne.

Nie ma znaczenia to , że tylko on z grona dłużników zdecydował się na wystąpienie z powództwem opozycyjnym.

Zarzut naruszenia art. 33 kpc jest bezzasadny dlatego , że zmierza / jako jeden z elementów polemiki powoda z nim, do podważenia merytorycznej trafności prawomocnego nakazu zapłaty wydanego przez Sąd Okręgowy w K. w dniu 10 maja 2002r., w sprawie o sygnaturze (...). Tego rodzaju uprawnienie w ramach powództwa opozycyjnego jest wyłączone.

Sąd w tym postępowaniu nie może kontrolować zasadności orzeczenia Sądu będącego tytułem egzekucyjnym , później zaopatrzonym w klauzulę wykonalności , w chwili jego wydania. Godziłoby to w powagę rzeczy osądzonej.

Za pośrednictwem takiego powództwa z którym wystąpił skarżący, nie jest dopuszczalna merytoryczna zmiana uprzednio wydanego prawomocnego orzeczenia.

/ por. w tej kwestii także zbieżne z zaprezentowanym, stanowisko Sądu Najwyższego , wyrażone w wyroku z dnia 12 grudnia 1972 , sygn. II PR 372/72 - powołanym za zbiorem Lex /.

Stad też bezzasadnymi są te wszystkie argumenty Z. G. , które powołuje dla poparcia stawianych zarzutów apelacyjnych / w tym także zarzutu naruszenia norm materialnych poprzez ich nie zastosowanie / , które nawiązują lub są wprost wywodzone z okoliczności dotyczących przebiegu postępowania w sprawie(...)Sądu Okręgowego w K. oraz okoliczności faktycznych , które zdecydowały o tym , iż Sąd uznał wówczas , iż istnieją podstawy do wydania nakazu zapłaty, uwzględniającego żądanie A, T. .

Pozbawionymi znaczenia dla oceny poprawności prawnej wyroku poddanego obecnie kontroli instancyjnej są także te argumenty apelującego , które dotyczą przyczyn nie złożenia przez niego środka zaskarżenia od tego nakazu.

Natomiast zarzut naruszenia art. 840 paragraf 1 pkt 1 / kpc nie jest zasadny dlatego , że zgodnie z normą art.843 par3 kpc powód formułując roszczenie przeciw egzekucyjne jest zobowiązany już w pozwie podnieść wszystkie zarzuty jakie wówczas może zgłosić, a zaniechanie po jego stronie powoduje , że powoływanie dodatkowych na późniejszym etapie trwania sporu jest niedopuszczalne.

Z treści pozwu Z. G. , wynika , że swoje opozycyjne żądanie oparł jedynie na zarzucie niweczącym możliwość egzekwowania wobec niego świadczenia stwierdzonego tytułem wykonawczym w postaci przedawnienia roszczenia nim stwierdzonego.

Wobec tego powoływanie w ramach zarzutów procesowych argumentów zmierzających do zakwestionowania poprawności sposobu postępowania Sądu I instancji , który nie analizował żądania powoda przez pryzmat podstawy opisanej przez art. 840 par. 1 pkt 1 kpc, nie może zostać uznane za trafne, a zarzut za podlegający podzieleniu.

Uznać zatem należy , że żaden z podniesionych w apelacji zarzutów procesowych nie jest trafny.

Sąd drugiej instancji, rozpoznający sprawę na skutek apelacji, jest związany zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa procesowego.

Oznacza to, że bez podniesienia w apelacji odpowiedniego zarzutu - nie może rozważać z urzędu- uchybień prawu procesowemu popełnionych przez Sąd pierwszej instancji, choćby rzeczywiście zostały popełnione i miały wpływ na wynik sprawy.

Wniosek taki , w warunkach gdy skarżący nie kwestionuje sposobu przeprowadzenia przez Sąd Okręgowy oceny dowodów , a w konsekwencji także nie podważą ustaleń , które uczynił on podstawą faktyczną wydanego orzeczenia , ustalenia te Sąd II instancji przyjmuje za własne.

Odwołując się do nich , podzielić trzeba także ocenę prawną roszczenia Z. G. dokonaną przez Sąd Okręgowy.

Jej powtarzanie w tym miejscu po raz kolejny, przy wykorzystaniu tych samych lub bardzo zbliżonych treściowo motywów , nie jest z przyczyn teleologicznych potrzebne.

Należy tylko dodać , że w stanowisku przeciwnym tej ocenie , które, zdaniem skarżącego, ma stanowić podstawę do potwierdzenia zarzucanego błędu materialnego Sądu I instancji , skarżący nie uwzględnia , iż egzekwowanym tytułem jest prawomocne orzeczenie Sądu.

W takim przypadku termin przedawnienia roszczenia w ten sposób potwierdzonego jest, określony w sposób samodzielny przez normę art. 125 par.1 kc. termin jego przedawnienia.

Termin ten odnosi się do wszystkich tak potwierdzonych roszczeń i bez znaczenia dla jego zastosowania w takiej sytuacji pozostaje to , że źródło jego powstania ma związek i wynika z działalności gospodarczej stron obecnego sporu.

Trzeba też zaznaczyć , że Sąd I instancji nie popełnił błędu materialnego w wywodzie prawnym dotyczącym tego , w jaki sposób skrócenie tego terminu wprowadzone ustawą z dnia 13 kwietnia 2018 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z dnia 8 czerwca 2018 r.), oddziałało na jego długość , w sytuacji faktycznej w której znajdowały się , w chwili wejścia jej w życie , strony postępowania.

Wobec tego poprawny jest też wniosek Sądu I instancji , że w ich wzajemnych relacjach doniosłych dla oceny roszczenia Z. G. zastosowanie ma nadal termin dziesięcioletni.

A zatem , tym bardziej , nie ma racji skarżący zarzucając w ramach omawianego zarzutu materialnego brak oceny przez Sąd Okręgowy jego roszczenia przez pryzmat norm art. 117 , 118 , 119 i 120 kc.

Zarzucanego błędu Sąd niższej instancji nie popełnił albowiem przepisy te dla jego oceny były irrelewantne .

Z podanych przyczyn, w uznaniu apelacji za niezasadną , Sąd Apelacyjny orzekł o jej oddaleniu , na podstawie art. 385 kpc w zw z art. 840 par. 1 pkt 2 kpc .

Sąd II instancji nie rozstrzygał o kosztach postępowania apelacyjnego gdyż uprawniony do ich otrzymania , wygrywający także ten etap sporu stron , pozwany A. T. nie złożył wniosku o ich przyznanie od przerywającego powoda.

SSA Grzegorz Krężołek