Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V Ca 1913/13

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 6 stycznia 2009 roku powód J. P.wniósł o nakazanie pozwanemu J. M.wydania niezabudowanej nieruchomości położonej w W.przy ulicy (...)składającej się z dwóch działek ewidencyjnych Nr (...)z obrębu (...) o łącznej powierzchni 0,1807 ha oraz o nakazanie pozwanemu J. M., aby doprowadził nieruchomość opisaną w pkt 1 do stanu poprzedniego tj. usunął z tej nieruchomości wszelkie materiały budowlane, odpady budowlane oraz sterty gruzu i ziemi, aby wyrównał teren do poziomu poprzedniego oraz aby postawił na północno-wschodniej granicy ogrodzenie z siatki na całej długości tego boku działki. Powód wniósł również o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych.

W odpowiedzi na pozew z dnia 10 kwietnia 2009 roku pozwany zaprzeczył twierdzeniom powoda przytoczonym pozwie i wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu.

Na rozprawie w dniu 21 kwietnia 2011 roku powód ostatecznie sprecyzował powództwo, wskazując, iż domaga się zasądzenia od pozwanego kwoty 23.087 zł wraz z odsetkami od dnia wystawienia faktury za wywóz ziemi oraz kwoty 45.000 zł z tytułu bezumownego korzystania z działki, zaś w pozostałym zakresie cofa powództwo bez zrzeczenia się roszczenia.

Wyrokiem z dnia 29 listopada 2012 roku Sąd Rejonowy (...) w Warszawie zasądził od pozwanego J. M.na rzecz powoda J. P.kwotę 46.400 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 1 kwietnia 2009 roku do dnia zapłaty, a w pozostałej części powództwo oddalił oraz orzekł o kosztach postępowania.

Sąd Rejonowy ustalił, iż J. P.jest współwłaścicielem nieruchomości gruntowej położonej w W.przy ul. (...), nr działki (...), obręb (...) o powierzchni 0,1807 ha.

W 2006 roku J. P. zlecił firmie (...) w N. rozbiórkę budynku mieszkalnego oraz komórek gospodarczych znajdujących się na stanowiącej jego własność działce przy ulicy (...).

Wyburzony budynek z przybudówkami znajdował się na granicy ostrej z działką przy ulicy (...). Obie działki rozdzielało również ogrodzenie postawione przez J. G. uprzedniego właściciela działki przy ulicy (...).

W grudniu 2007 roku na podstawie ustnego porozumienia J. P. udostępnił fragment działki wyżej opisanej nieruchomości gruntowej J. M. właścicielowi sąsiedniej bezpośrednio przylegającej do działki powoda nieruchomości położonej przy ulicy (...), celem umożliwienia składowania materiałów budowlanych oraz ziemi w związku z prowadzonymi na sąsiedniej nieruchomości pracami budowlanymi. Szczegółowe warunki udostępnienia nieruchomości w tym okres na jaki działka miała zostać udostępniona, jak również wysokość wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości były na bieżąco uzgadniane ustnie pomiędzy J. P. i J. M.. Zgodnie z porozumieniem początkowo J. M. mógł korzystać z fragmentu działki powoda graniczącej jego działką o szerokości 10 metrów. W późniejszym okresie J. M. za przyzwoleniem J. P. korzystał z całej działki.

Na przełomie 2007/2008 roku J. P. wyraził również zgodę, na składowanie na jego działce bloczków betonowych przez Z. G. – właściciela nieruchomości sąsiadującej z działką J. P.. Zgodnie z kolejnym ustaleniami bloczki mogły zostać na nieruchomości do września 2008 roku

W trakcie prowadzonych prac budowlanych na działce J. M. polegających na budowie fundamentu budynku w ostrej granicy z działką powoda, dokonano wykopu ziemi wzdłuż granicy obu działek. Po stronie działki powoda pod warstwą ziemi uwidoczniono składowane śmieci, opony, gruzy oraz fragmenty starych fundamentów.

Budowane ławy fundamentowe budynku na działce J. M. nie przekroczyły granicy działki należącej do J. P..

W dniu 24 września 2008 roku J. P.zawarł z J. M.pisemną umowę tymczasowego użyczenia gruntu, której przedmiotem była działka przy ulicy (...). Zgodnie z zawartą umową użyczający J. P.użyczył nieodpłatnie J. M.nieruchomość położoną w W.przy ulicy (...)na obsługę budowy (...)na okres od 24 września 2008 roku do 30 marca 2009 roku.

Po zawarciu umowy użyczenia J. M. poinformował Z. G., iż może w dalszym ciągu składować bloczki betonowe na działce będącej przedmiotem umowy użyczenia zawartej z J. P..

W trakcie obowiązywania umowy użyczenia, J. P. poinformował J. M., że będzie musiał opuścić jego działkę, gdy uzyska pozwolenie na budowę domu mieszkalnego. J. P. wielokrotnie wyrażał również w stosunku do J. M. swoje zniecierpliwienie przedłużającymi się pracami budowlanymi i związanym z tym zajęciem jego działki.

Pismem z dnia 19 listopada 2008 roku wysłanym drogą pocztową J. P. poinformował J. M., iż ze względu na stratę poniesioną w wyniku prowadzonej budowy oraz składowanie bez upoważnienia cudzych materiałów budowlanych wymawia umowę użyczenia gruntu zawartą w dniu 24 września 2008 roku i żąda zwrotu działki w terminie do 31 grudnia 2008 roku. Przesyłka zawierające powyższe pismo, pomimo wysłania na prawidłowy, wskazany przez J. M. adres zamieszkania, w dniu 17 grudnia 2008 roku powróciła do nadawcy z adnotacją o powtórnej awizacji. J. P. w celu zawiadomienia J. M. o wypowiedzeniu umowy użyczenia dwukrotnie ponowił wysłanie wypowiedzenia umowy drogą pocztową, jak również wielokrotnie przybywał na działce J. M. w celu osobistego wręczenia wypowiedzenia, jednakże żadna z osób przebywających na terenie budowy nie przyjęła wypowiedzenia umowy użyczenia, a każde wysłane na adres pozwanego wypowiedzenie powracało z adnotacją o powtórnym awizowaniu.

W dniu 11 lutego 2009 roku J. P.otrzymał pozwolenie na budowę budynku wielorodzinnego na działce nr ew. (...)i (...)w obrębie (...) położonej w W.przy ulicy (...).

W dniu 31 marca 2009 roku J. M. oraz Z. G. zakończyli wszelkie prace związane z porządkowaniem terenu w związku z zaprzestaniem z korzystania z działki J. P., a polegające na usuwaniem gruzu, ziemi, materiałów budowalnych oraz sprzętu budowlanego.

Po uporządkowaniu działki należącej do J. P. przez J. M. i Z. G. według stanu na dzień 26 października 2009 roku na gruncie w północnej części działki na obszarze 25x10 m stwierdzono występowanie warstwy nasypu 25x10 x 0,4m=100m3, który nie wpłynął ujemnie na wartość budowlaną działki. W poziomie posadowienia stwierdzono występowanie gruntu mineralnego rodzimego. Stwierdzony na działce J. P. nasyp może pochodzić z rozbiórki starego budynku, który został rozebrany na zlecenie powoda w 2006 roku.

W dniu 4 sierpnia 2010 roku na zlecenie powoda dokonano niwelacji terenu działki polegającej na wyrównaniu poziomu gruntu i wywózce nadmiaru ziemi. Koszt niwelacji terenu wyniósł 23087,28 zł.

Wartość odszkodowania za bezumowne korzystanie z nieruchomości położonej w W. przy ulicy (...) za okres trzech miesięcy wynosi 46.400 zł.

W swych rozważaniach Sąd Rejonowy wskazał, że powód w ostatecznie sprecyzowanym kształcie powództwa domagał się odszkodowania za bezumowne korzystanie ze stanowiącej jego własność nieruchomości gruntowej przez pozwanego za okres trzech miesięcy od stycznia do marca 2009 roku, zasądzenia od pozwanego kwoty 23 087,28 zł tytułem kosztów przeprowadzonej niwelacji terenu wraz z odsetkami od dnia 24 sierpnia 2010 roku do dnia zapłaty, zasądzenia kwoty 24.789,89 tytułem zajęcia pasa gruntu należącego do powoda pod fundamenty budynku położonego przy ulicy (...) oraz przywrócenia przez pozwanego ogrodzenia nieruchomości do stanu z przed zawarcia umowy użyczenia tj. postawienia ogrodzenia z siatki na metalowych słupkach.

W zakresie żądania zasądzenia kwoty 24.789,89 tytułem zajęcia pasa gruntu należącego do powoda pod fundamenty budynku położonego przy ulicy (...) oraz przywrócenia przez pozwanego ogrodzenia nieruchomości do stanu sprzed zawarcia umowy użyczenia tj. postawienia ogrodzenia z siatki na metalowych słupkach powód cofnął powództwo, jednakże na powyższe nie wyraził zgody pozwany, a zatem oświadczenie powoda o cofnięciu pozwu Sąd I instancji uznał za nieskuteczne.

W odniesieniu do żądania odszkodowania za bezumowne korzystanie przez pozwanego z nieruchomości gruntowej powoda Sąd Rejonowy uznał, iż pomiędzy stronami bezsporne było, iż pozwany wszedł w posiadanie nieruchomości powoda na podstawie początkowo zawartego w formie ustnej porozumienia z powodem, a następnie na podstawie zawartej w formie pisemnej umowy użyczenia. Łącząca strony umowa użyczenia została zawarta na okres od 24 września 2008 roku do 30 marca 2009 roku. Jako sposób używania użyczonej nieruchomości w umowie wskazano „obsługę budowy (...)”. Jak wynika z akt sprawy pozwany nie został upoważniony przez powoda, na udzielenie Z. G.zgody na składowanie bloczków betonowych na działce powoda. Podkreślić należy, iż umowa użyczenia została zawarta wyłącznie pomiędzy J. P.a J. M.. W umowie nie ma żadnego odesłania do materiałów budowlanych składowanych przez Z. G.. Tym samym Sąd Rejonowy uznał za prawdziwe twierdzenie powoda, iż pozwany bez jego wiedzy i upoważnienia wyraził zgodę na składowanie na jego działce materiałów budowlanych osobie trzeciej tj. Z. G.. Przy czym wyraźnie zaznaczyć należy, iż nie ma znaczenia okoliczność, iż jeszcze przed zawarciem pisemnej umowy użyczenia, powód zezwalał Z. G.na składowanie materiałów budowlanych na swojej działce. Bez wyraźnego stanowiska powoda, co do możliwości składowania materiałów Z. G.w dalszym okresie tj. już po zawarciu umowy użyczenia i udzielenia w tym przedmiocie stosownego upoważnienia, pozwany powiadamiając Z. G.o zgodzie powoda na dalsze składowanie materiałów na działce powoda postąpił w sposób sprzeczny z zawartą umową użyczenia, a także z przeznaczeniem użyczonej nieruchomości gruntowej, gdyż składowane przez Z. G.bloczki betonowe nie służyły do obsługi budowy (...).

Wobec powyższego Sąd I instancji ustalił, iż pozwany zezwalając Z. G. na składowanie materiałów budowlanych na działce powoda bez jego zgody, postąpił w sposób sprzeczny z łączącą strony umową użyczenia, a tym samym powód miał prawo wypowiedzieć przedmiotową umowę i zażądać zwrotu rzeczy na podstawie art. 716 k.c.

Sąd Rejonowy biorąc pod uwagę treść art. 61§1 k.c. uznał wypowiedzenie umowy użyczenia za skuteczne na dzień 31 grudnia 2008 roku (o czym świadczy dołączona do akt sprawy powtórnie awizowana przesyłka zawierające oświadczenie powoda o wypowiedzeniu umowy użyczenia, która została wysłana na prawidłowy znany powodowi adres pozwanego i po powtórnej awizacji powróciła do powoda w dniu 17 grudnia 2008 roku). Z uwagi na powyższe Sąd Rejonowy uznał, iż w okresie od 1 stycznia 2009 roku do 31 marca 2009 roku, (a więc do chwili faktycznego opuszczenia przez pozwanego działki powoda), pozwany korzystał z nieruchomości gruntowej stanowiącej własność powoda bez tytułu prawnego.

W tej sytuacji, zdaniem Sądu Rejonowego, powodowi przysługiwało roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z jego rzeczy (art. 224 § 2 k.c. i art. 225 k.c.) i to niezależnie, czy właściciel rzeczy, nie korzystając z niej, poniósł jakąkolwiek stratę (szkodę) i niezależnie od tego, czy posiadacz faktycznie korzystał z rzeczy, odnosząc wymierną korzyść. Wyłącznym źródłem i przyczyną roszczeń wynikających z ww. przepisów było samoistne posiadanie cudzej rzeczy, które nie jest tożsame tylko z pozbawieniem właściciela wszystkich elementów faktycznego władztwa nad rzeczą, ale może także polegać na takim korzystaniu z rzeczy przez nie właściciela, które narusza prawo własności w inny sposób, aniżeli w sposób pozbawiający właściciela faktycznego władztwa.

Odnośnie wysokości wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z rzeczy przez posiadacza Sąd Rejonowy przyjął, że powinna ona odpowiadać wynagrodzeniu, które posiadacz musiałby zapłacić właścicielowi, gdyby jego posiadanie opierało się na prawie, a więc gdyby posiadaną rzecz właściciel mu wynajął, wydzierżawił lub oddał do odpłatnego korzystania na podstawie innego stosunku prawnego.

Uznając roszczenie powoda w zakresie żądania odszkodowania za korzystanie z nieruchomości bez tytułu prawnego za zasadne Sąd zasądził na jego rzecz od pozwanego kwotę 46.400 zł, którą to kwotę Sąd Rejonowy ustalił w oparciu o opinię biegłego sądowego z zakresu wyceny nieruchomości, którą Sąd I instancji w pełni podzielił.

W przedmiocie odsetek orzeczono na podstawie art. 481§1 k.c.

Sąd Rejonowy oddalił powództwo w zakresie roszczenia o zasądzenie od pozwanego kwoty 23 087,28 zł tytułem kosztów przeprowadzonej niwelacji terenu wraz z odsetkami od dnia 24 sierpnia 2010 roku do dnia zapłaty albowiem powód, na którym w myśl art. 6 k.c. spoczywał obowiązek udowodnienia przytaczanych w tym zakresie twierdzeń, nie wykazał, iż znajdujące się na terenie jego działki nasypy były wynikiem korzystania z nieruchomości przez pozwanego. Z opinii biegłego geologa R. W. wynikało, że znajdujący się w części północnej działki nasyp mógł pochodzić z rozbiórki budynku wraz z przybudówkami mającej miejsce w 2006 roku. Ponadto na działce powoda pod warstwą ziemi znajdują się śmieci w tym gruz i opony, co potwierdzają załączone do akt fotografie oraz zeznania przesłuchanych w sprawie świadków. W ocenie Sądu Rejonowego, brak było podstaw, aby przyjąć, iż uwidocznione na fotografiach odpady były wynikiem prowadzonej przez pozwanego budowy. Natomiast niewątpliwie fakt składowania odpadów pod powierzchnią gruntu mógł mieć wpływ na zmianę wysokości terenu w poszczególnych częściach działki powoda. Sąd Rejonowy podkreślił również, iż biegły R. W. potwierdził okoliczności, iż na działce występuje nasyp ale nie wpłynął on ujemnie na wartość budowlaną działki.

Sąd Rejonowy oddalił również powództwo w zakresie żądania zasądzenia kwoty 24.789,89 tytułem zajęcia pasa gruntu należącego do powoda pod fundamenty budynku położonego przy ulicy (...), gdyż powód nie wykazał, iż fundamenty budynku znajdującego się na działce pozwanego faktycznie przekraczają granicę działki powoda. Przesłuchany na powyższą okoliczność świadek K. Z. nie był w stanie jednoznacznie stwierdzić, czy stwierdzona w wyniku wykopu ława fundamentowa wkracza na działkę powoda. Świadek wskazywał na konieczność przeprowadzenia w tym zakresie dalszych badań przez geodetę. Natomiast z zeznań świadków S. S. – inspektora nadzoru budowlanego oraz M. T. wynikało, iż ławy fundamentowe budynku znajdującego się na działce powoda nie przekraczają granicy działki powoda. W tej sytuacji Sąd I instancji uznał powyższe roszczenie za nieudowodnione.

W zakresie roszczenia o przywrócenie przez pozwanego ogrodzenia nieruchomości do stanu sprzed zawarcia umowy użyczenia tj. postawienia ogrodzenia z siatki na metalowych słupkach, Sąd Rejonowy stwierdził, iż powód nie wykazał, iż ogrodzenie, którego przywrócenia powód żąda stanowiło jego własność. Kluczowe znaczenie dla rozstrzygnięcia sporu w tym zakresie miały znaczenie zeznania świadka J. G., który jako poprzedni właściciel działki obecnie należącej do pozwanego wskazał, iż na granicy obydwu działek znajdowało się ogrodzenie postawione przez jego ojca 40 lat temu.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c.

Powyższy wyrok w zakresie punktu I, III i IV zaskarżył pozwany zarzucając mu błędną ocenę stanu faktycznego w zakresie objętym apelacją oraz przyjęcie nieprawidłowych ustaleń faktycznych odnośnie wypowiedzenia umowy o korzystanie z gruntu powoda i wartości odszkodowania; niewłaściwe zastosowanie art. 714 k.c. oraz wadliwą wycenę odszkodowania za korzystanie z terenu pod zaplecze budowy.

Skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia przez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu na rzecz pozwanego, ewentualnie uchylenie zaskarżonego orzeczenia w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja jest niezasadna.

Sąd Rejonowy poczynił w analizowanej sprawie prawidłowe ustalenia faktyczne na podstawie przeprowadzonego postępowania dowodowego. Z poczynionych ustaleń wyciągnięte zostały prawidłowe wnioski prawne i poprawnie sąd pierwszej instancji zinterpretował treść oraz znaczenie zastosowanych przepisów. Także uzasadnienie zaskarżonego wyroku odpowiadało wymogom określonym w art. 328 k.p.c., co pozwoliło Sądowi Okręgowemu na merytoryczną kontrolę orzeczenia. Stąd, w niniejszej sprawie sąd drugiej instancji na podstawie art. 382 k.p.c. przyjął ustalenia faktyczne i wnioski prawne Sądu Rejonowego jako swoje własne. W tej sytuacji rozważeniu podlegały jedynie zarzuty zawarte w apelacji strony pozwanej.

Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (tak SN w orzeczeniu z 6 listopada 1998 r., II CKN 4/98 niepubl.). Odnosząc powyższe rozważania trzeba zauważyć, iż zarzut naruszenia przepisu art. 233 k.p.c. nie znajduje podstaw w niniejszej sprawie.

Niezasadnie zarzuca pozwany, że Sąd Rejonowy bezpodstawnie przyjął, że to pozwany wyraził zgodę na składowanie materiałów dowodowych przez Z. G.. Skarżący wskazuje, że to wcześniej sam powód wyraził na to zgodę. Z zarzutem tym nie można się zgodzić. Z zeznań Z. G. wprost wynika, że zgodę na składowanie bloczków betonowych na nieruchomości powoda miał od powoda jedynie do września 2008 r., natomiast potem zgodę taką dał mu pozwany.

Pozwany wyraził taką zgodę już po zawarciu umowy pisemnej, która w żadnym postanowieniu nie odnosiła się do materiałów budowlanych osób trzecich.

Wobec powyższego Sąd I instancji trafnie ustalił, iż pozwany zezwalając Z. G. na składowanie materiałów budowlanych na działce powoda bez jego zgody, postąpił w sposób sprzeczny z łączącą strony umową użyczenia, a tym samym powód miał prawo wypowiedzieć przedmiotową umowę i zażądać zwrotu rzeczy na podstawie art. 716 k.c.

Zgodzić się należy również z Sądem Rejonowym, że powód udowodnił, że pozwany miał możność powzięcia informacji o wypowiedzeniu mu umowy użyczenia, tj. o oświadczeniu powoda z dnia 19 listopada 2008 r.

Z punktu widzenia skuteczności oświadczenia woli nieistotne jest również to, czy i kiedy adresat zapoznał się z jego treścią. Wystarczające jest, że oświadczenie woli doszło do niego w sposób stwarzający mu realną możliwość zapoznania się z treścią oświadczenia (por. wyr. SN z dnia 18 grudnia 1996 r., I CKU 44/96, Prok. i Pr. 1997, nr 6, poz. 30; uchw. SN z dnia 6 października 1998 r., III ZP 31/98, OSNP 1999, nr 3, poz. 80; wyr. SN z dnia 18 marca 2008 r., IV CSK 9/08, Lex nr 371831; post. SN z dnia 9 lipca 2009 r., II PZP 3/09, Lex nr 519963). Dla prawidłowego stosowania art. 61 k.c. nie wymaga się zatem badania, czy adresat rzeczywiście zapoznał się z oświadczeniem woli, ale weryfikuje się, czy istniała taka możliwość (wyr. SN z dnia 23 kwietnia 2010 r., II PK 295/09, Lex nr 602254).

Oświadczenie woli uznaje się za skutecznie złożone również wtedy, gdy adresat, mogąc zapoznać się z jego treścią, celowo tego nie uczynił (wyr. SN z dnia 16 marca 1995 r., I PRN 2/95, OSNP 1995, nr 18, poz. 229), odmówił zapoznania się z nim (wyr. SN z dnia 23 stycznia 1998 r., I PKN 501/97, OSNP 1999, nr 1, poz. 15) lub z własnej woli nie podjął przesyłki pocztowej zawierającej to oświadczenie (wyr. SN z dnia 11 grudnia 1996 r., I PKN 36/96, OSNP 1997, nr 14, poz. 251).

W związku z tym trafnie Sąd Rejonowy uznał, że powód dokonał skutecznego wypowiedzenia umowy użyczenia na dzień 31 grudnia 2008 r. i że w okresie od 1 stycznia 2009 r. do 31 marca 2009 r., (a więc do chwili faktycznego opuszczenia przez pozwanego działki powoda), pozwany korzystał z nieruchomości gruntowej stanowiącej własność powoda bez tytułu prawnego.

Co sprawia, że roszczenie o zapłatę odszkodowanie za bezumowne korzystanie z nieruchomości powoda jest zasadne. Wysokość tę Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił na podstawie opinii biegłego z zakresu wyceny nieruchomości.

Sąd Okręgowy nie podziela zarzutów apelacji podważających rzetelność złożonej w postępowaniu przed Sądem I instancji opinii biegłego. Biegły na rozprawie dniu 21 maja 2012 r. ustosunkował się do wszystkich zastrzeżeń pozwanego do sporządzonej opinii. Wbrew stanowisku pozwanego opinia sądowa W. S. sporządzona została w sposób prawidłowy, dokładny, rzetelny, jej wnioski zaś są spójne i logiczne. Tym samym brak było podstaw do odmowy jej wiarygodności. W związku z tym trafnie Sąd Rejonowy nie dopuścił dowodu z opinii innego biegłego.

Nie ma również żadnego znaczenia dla rozpoznanej sprawy, że uprzednio powód pobierał od pozwanego opłatę za korzystanie ze swojej nieruchomości po 1.000 zł miesięcznie. Był to wyraz dobrej woli powoda w tamtym czasie. Powód jako właściciel nieruchomości jest uprawniony do pobierania z niej pożytków. Wynagrodzenie z tego tytułu, jak prawidłowo wskazał Sąd Rejonowy powinno odpowiadać wynagrodzeniu jakie powód uzyskałaby, gdyby na wolnym rynku wynajął lub wydzierżawił przedmiotową nieruchomość.

Z tych względów na podstawie art. 385 k.p.c. orzeczono jak w sentencji wyroku. O kosztach postępowania w instancji odwoławczej Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 §1 i 3 k.p.c.