Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XIII Ga 1152/20

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 6 lipca 2020 roku, wydanym w sprawie z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Z. przeciwko (...) w W. o zapłatę, Sąd Rejonowy dla Łodzi- Śródmieścia w Łodzi w pkt. 1 zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.551,38 zł w tym: a) kwotę 794,67 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 19 lipca 2019 roku do dnia zapłaty; b) kwotę 756,71 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 30 lipca 2019 roku do dnia zapłaty; w pkt. 2 zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.117,00 zł tytułem kosztów postępowania, sygn. akt XIII GC 3722/19. ( wyrok k. 101, uzasadnienie k. 108-111)

Apelację od powyższego wyroku złożył pozwany zaskarżając wyrok w całości.

Powyższemu wyrokowi skarżący zarzucił:

• obrazę przepisów postępowania: art. 233 § 1 k.p.c. - poprzez wadliwą ocenę prawną, że dokumenty prywatne w postaci kalkulacji kosztów naprawy sporządzonej przez wykonawcę naprawy uszkodzonego w kolizji pojazdu są miarodajnym dowodem na okoliczność wysokości szkody powstałej w tym pojeździe, ustalanej metodą kosztorysową, choć kalkulacja taka jest jedynie dokumentem prywatnym, dotyczącym okoliczności nieistotnej dla ustalenia odszkodowania, jaką jest naprawa pojazdu.

• obrazę prawa materialnego:

1. art. 6 k.c. poprzez wadliwą ocenę prawną, że to na pozwanym ciąży obowiązek udowodnienia faktu zaniżenia odszkodowania wypłaconego w toku likwidacji szkody.

2. art. 363 § 2 k.c. poprzez wadliwą ocenę prawną, że faktyczne wykonanie naprawy pojazdu po kolizji oraz cena faktycznie wykonanej usługi naprawczej jest okolicznością istotną dla ustalenia odszkodowania.

W konkluzji skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uchylenie pkt 1. wyroku i oddalenie powództwa w całości oraz orzeczenie o kosztach procesu według zasady odpowiedzialności za wynik sporu przy uwzględnieniu zmiany pkt 1. wyroku oraz o zwrot kosztów procesu za instancję odwoławczą. (apelacja k. 118 - 120)

W odpowiedzi na apelację pozwanego powód wniósł o oddalenie apelacji oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów zastępstwa adwokackiego w postępowaniu przed Sądem drugiej instancji, według norm przepisanych. (odpowiedź na apelację k. 130 - 133)

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Zarzuty postawione przez skarżącego są bezzasadne. Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy i wyczerpujący przeprowadził postępowanie dowodowe w sprawie w oparciu, o które dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, jak również zastosował właściwe przepisy prawa materialnego. Sąd Okręgowy podziela ustalenia Sądu I instancji i przyjmuje je za własne.

Chybiony jest zarzut dotyczący naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Do naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. dochodzi wtedy, kiedy Sąd I instancji dokonuje oceny dowodów w sposób sprzeczny z zasadami logiki oraz doświadczenia życiowego. Podnosząc zarzut w oparciu o art. 233 § 1 k.p.c. skarżący powinien wskazać konkretny dowód przeprowadzony w sprawie oraz w czym upatruje wadliwą ocenę tego dowodu. Zaznaczyć również należy, że zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego, jeżeli z określonego materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) i musi się ostać choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne (por. Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 27 września 2002 r. II CKN 817/00, Legalis nr 59468). W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd Rejonowy dokonał wszechstronnej oceny dowodów przeprowadzonych w sprawie i wywiódł z nich zgodnie z zasadami logiki i doświadczenia życiowego uprawnione wnioski. Skarżący kwestionował ustalenia, jakie dokonał Sąd Rejonowy w oparciu o przedstawione przez powoda dowody w postaci dwóch kalkulacji naprawy i dwóch faktur VAT. Podkreślenia wymaga, iż dokument prywatny jest legalnym dowodem w postępowaniu cywilnym (art. 245 k.p.c.), podlegającym takiej samej swobodnej ocenie w trybie art. 233 § 1 k.p.c., jak inne dowody zebrane w danej sprawie i sam fakt braku możności przydania mu cech dokumentu urzędowego nie może wpływać na ocenę jego mocy dowodowej (por. orzeczenie SN z 22.08.1950 r. C 142/50 OSN 1952/1/7). Przedstawione przez powoda dowody w postaci faktury VAT nr (...) i kalkulacji naprawy nr (...) dotyczące pojazdu D. nr rej. (...) oraz faktury VAT nr (...) i kalkulacji naprawy nr (...) zdaniem pozwanego stanowiły niewystarczającą podstawę do ustalenia wysokości szkody. Sama kalkulacja naprawy byłaby zdaniem Sądu Okręgowe niewystarczająca jednakże przedstawione do tego faktury VAT dowodzą, iż naprawa była przeprowadzona, a podmiot zlecający naprawę zobowiązany był do zapłaty kwot wskazanych na fakturach. Poza tym rachunki te odzwierciedlają ustalone przez warsztat wcześniej koszty naprawy. Zatem poniesione koszty naprawy odzwierciedlają wysokość szkody (koszt przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody) w obu pojazdach, bowiem stwierdzić należy, iż przywołane dowody będące dokumentami prywatnymi, stanowią potwierdzenie tego, co wynika z ich treści. Na ich podstawie Sąd Rejonowy ustalił, iż należy się powodowi pozostała kwota roszczenia stanowiąca różnicę między kosztami poniesionymi, a dotychczas wypłaconą kwotę przez pozwanego w zakresie obu szkód.

Niezasadne pozostają również zarzuty naruszenia prawa materialnego. Zgodnie z art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z tego faktu wywodzi skutki prawne. To strony procesu odpowiedzialne są za realizację obowiązku dowodowego, a sąd za przestrzeganie zasad rozkładu ciężaru dowodu. W sprawie strona powodowa, przedstawionymi dowodami z dokumentów prywatnych, a zwłaszcza z dokumentu w postaci powołanych wcześniej faktur wykazała wysokość poniesionej szkody. Natomiast pozwany chcąc wykazać, że uzasadnione koszty naprawy, przywracające pojazd do stanu sprzed zdarzenia szkodzącego są niższe, powinien był to udowodnić, ponieważ na skutek twierdzeń powoda i przedstawionych dowodów, ciężar ten został przerzucony na drugą stronę. Trafnie zauważył Sąd Rejonowy, całościowa weryfikacja kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu wymagała wiadomości specjalnych i w tym celu to pozwany, który kwestionował wykazaną przez powoda wysokość kosztów naprawy, winien był wnioskować o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego. Pozwany nie podjął jednak żadnej inicjatywy dowodowej w tym zakresie. Wobec powyższego, skoro w realiach sprawy powód wykazał wysokość poniesionej szkody, to w myśl powołanych przepisów, pozwany kwestionując tę wysokość winien był udowodnić zasadność swego stanowiska, co nie nastąpiło. Należy w tym miejscu odnieść się do powołanego przez skarżącego orzecznictwa Sądu Najwyższego, z którego wynika, iż nie ma znaczenia czy naprawa uszkodzonego pojazdu została faktycznie wykonana, ani jaki był tego koszt w oparciu o wystawione rachunki. Zdaniem skarżącego miarodajnym dowodem może być jedynie dowód z opinii biegłego, który określi wysokość kosztów naprawy oraz rodzaj i ceny części, jakich należy użyć do naprawy w celu przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody, a więc z uwzględnieniem celowości i ekonomiczności naprawy. Sąd Okręgowy podziela poglądy wyrażone w orzecznictwie Sąd Najwyższego w tej materii natomiast skarżący zdaje się wypaczać dotychczasową linie orzeczniczą. Istotne jest to, że pozwany nie ma obowiązku przeprowadzenia naprawy, co za tym idzie przedstawienia dowodów na wykazanie wysokości poniesionych kosztów. Jednakże może taką naprawę zlecić, a przedstawione przez niego rachunki będą stanowiły dowód na to, że naprawa taka została wykonana i jest zobowiązany do poniesienia kosztów na rzecz warsztatu wykonującego naprawę. Powód wykazał, iż w niniejszej sprawie taka sytuacja miała miejsce. Koszty te nie muszą precyzyjnie odzwierciedlać hipotetycznej wysokości szkody, którą ustaliłby biegły sądowy jednakże są wystarczającą podstawą do przyjęcia, iż odpowiadają szkodzie w obu pojazdach. Dotychczasowa linia orzecznicza wynika, bowiem z ochrony poszkodowanych przed próbami nacisku ze strony ubezpieczycieli, którzy zainteresowani są, aby poszkodowani naprawiali swoje pojazdy, co mogą zrobić za pomocą tańszych części i materiałów oraz w warsztatach oferujących najniższe ceny. W ten sposób koszt naprawy byłby niższy, jednakże mógłby nie odpowiadać faktycznej wysokości szkody. Jednocześnie pośrednio nastąpiłaby ingerencja we władztwo poszkodowanego, który zazwyczaj jest właścicielem uszkodzonego pojazdu. Poza tym z orzecznictwa Sądu Najwyższego, na które powołuje się skarżący nie wynika, aby niemożliwym było dochodzenie przez poszkodowanego zapłaty szkody w oparciu o faktycznie poniesione koszty, wykazane stosownymi rachunkami. Wola w tym zakresie pozostaje po stronie podmiotu dochodzącego odszkodowania.

Bezzasadny jest również zarzut naruszenia art. 363 § 2 k.c., który stanowi, że wysokość odszkodowania powinna być ustalona według cen z daty ustalenia odszkodowania, chyba że szczególne okoliczności wymagają przyjęcia za podstawę cen istniejących w innej chwili. Skarżący zaś przywołuje naruszenie powyższego przepisu powołując się na wadliwą oceną prawną, że faktycznie wykonanie naprawy pojazdu co do kolizji oraz ceny faktycznie wykonanej usługi naprawczej jest okolicznością istotną dla ustalenia odszkodowania. Powyższe zaś odnosi się ponownie do stanowiska pozwanego wyrażonego przy postawionym zarzucie naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., który Sąd Okręgowy uznał za niezasadny. Inne, bowiem jest znaczenie zaskarżonego przepisu do okoliczności powołanych przez skarżącego. Przepis art. 363 § 2 k.c. służy kompensacji spadku wartości pieniądza, wywołanej wzrostem cen, a jego zastosowanie ma zapewnić poszkodowanemu realne, a zatem odnoszące się do aktualnych wartości, naprawienie doznanej szkody. Podobnie, odsetki obok funkcji represyjnej, pełnią również funkcję waloryzacyjną, zmierzając do zapewnienia wierzycielowi spełnienia oczekiwanego świadczenia w terminie, ale także do wyrównania ewentualnej różnicy w wartości kapitału, jaki uzyskał, wynikłej z upływu czasu; łączna suma odszkodowania i odsetek nie może przewyższać wysokości szkody. (wyrok SA w Gdańsku z dnia 23 stycznia 2019 r. V ACa 318/18) Kwestowane przez skarżącego okoliczności, nijak mają się do wskazanego przez niego przepisu.

Z tych też wszystkich względów Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację, jako bezzasadną.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd odwoławczy orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. zasądzając od pozwanego, jako strony przegrywającej sprawę w instancji odwoławczej, na rzecz powoda kwotę 450,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w tym postępowaniu (wynagrodzenie pełnomocnika powoda, będącego adwokatem, ustalone zostało na podstawie § 2 pkt 3 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokacie - t.j. Dz. U. z 2015 roku, poz. 1800 z późn. zm.).

Iwona Godlewska

Z/ Odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełn. pozwanego przez Portal Informacyjny.

15.02.2022 r. Iwona Godlewska