Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt X Ka 482/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 stycznia 2022 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie w X Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący - sędzia SO Wanda Jankowska – Bebeszko (spr.)

Sędziowie - SO Urszula Myśliwska

- SO Piotr Bojarczuk

Protokolant: prot. sąd. Karolina Popowska

przy udziale Prokuratora Moniki Mieczykowskiej

po rozpoznaniu w dniu 4 stycznia 2022 r. sprawy

R. N. oskarżonego o czyny z art. 174 § 1 k.k.

na skutek apelacji wniesionych przez prokuratora oraz obrońców oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy - Mokotowa w Warszawie z dnia 15 lutego 2021 r. sygn. akt VIII K 216/15

orzeka:

I.  na podstawie art. 105 § 1 k.p.k. prostuje oczywistą omyłkę pisarską we wstępnej części zaskarżonego wyroku w zakresie opisu czynu zarzucanego oskarżonemu w pkt I, o pominięty fragment miedzy słowami ,,wielokrotnie wyprzedzał pojazdy” a słowami ,,Krajowych i Autostrad” poprzez uzupełnienie o fragment: ,,zjeżdżając na przeciwny pas ruchu, zmuszając je do zjazdu na pobocze, nie stosował się do znaku P-2 ,,linia pojedyncza ciągła”, znaku P-4 ,,linia podwójna ciągła”, poruszał się po przeciwległym pasie ruchu niezgodnie z kierunkiem , wymijał pojazdy bez zachowania należytego odstępu, najeżdżał i przejeżdżał przez obszar wydzielony z ruchu, wyprzedzał pojazdy po prawej stronie jezdni, poruszał się z prędkością znacznie przekraczającą dopuszczalną, a w niektórych wypadkach nie mniejszą niż 200 km/h, 225 km/h, 242 km/h na odcinkach, gdzie dozwolona prędkość ruchu samochodu ograniczona była odpowiednio do 70 km/h i 90 km/h, a w szczególności: na odcinku trasy oznaczonymi jako obwodnica m. J., wynosiła nawet 242 km/h, przy ograniczeniach prędkości wynoszących 70 km/h oraz średnią prędkością ruchu samochodu około 51,83 m/s, tj. 187 km/h;

- w miejscowości P. i Ł., P., w czasie przejazdu od 12:52:51 do 12:53:03, nie stosując się do zakazu wyprzedzania w miejscu zabronionym, po przekroczeniu linii podwójnej ciągłej, znak P-4, wyprzedzając wiele innych pojazdów, w okolicznościach, w których nie miał możliwości dokonania prawidłowej oceny sytuacji przed wyprzedzanymi pojazdami, w tym oceny, czy na łuku drogi lub przed wyprzedzanymi pojazdami z kierunku przeciwnego nie nadjeżdżają inne pojazdy, na łuku drogi oznaczonym znakiem ostrzegawczym, bez upewnienia się co do odpowiedniej widoczności i dostatecznej ilości miejsca, panicznie uciekając w obszar pobocza, szukając wolnej przestrzeni, by nie doprowadzić do najechania na poprzedzające go pojazdy, zmusił innych uczestników ruchu – nie ustalonego kierującego pojazdem ciężarowym betonomieszarką marki M. o nieustalonych numerach rejestracyjnych do ucieczki i maksymalnego zjazdu w obszar obu poboczy z intensywnością skutkującą przy powrocie na uprzednio zajmowany pas ruchu uślizgiem kół tylnej osi tego samochodu ciężarowego, zachodzące w czasie 12:52:57 do 12:53:03, uniemożliwiając jednocześnie poruszającym się okresowo przed nim, a później obok kierowanego przez niego samochodu M., wykonanie jakiegokolwiek manewru – zjazdu w obszar pobocza, ze względu na obecność rowerzysty;

- w miejscowości I., znacznie przekraczając dozwoloną prędkość, wypadł z drogi uderzając w słupek hektometrowy, powodując szkodę w mieniu na rzecz (...) i G. T., kontynuując ucieczkę przed funkcjonariuszami Policji, w miejscowości J. gmina P., na drodze (...), wypadł z drogi uderzając w barierę ochronną, powodując szkodę w mieniu w kwocie 1 628 zł 47 gr na rzecz Generalnej Dyrekcji Dróg”,

II.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że uniewinnia oskarżonego R. N. od popełnienia czynu z pkt I,

III.  wyrok w pkt 3 utrzymuje w mocy,

IV.  kosztami procesu w sprawie obciąża Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

X Ka 482/21

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

3

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy – Mokotowa z dnia 15 lutego 2021 r., sygn.. akt VIII K 216/15

1.2. Podmiot wnoszący apelację

☒ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

1.3. Granice zaskarżenia

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☒ na niekorzyść

☐ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

2.1. Ustalenie faktów

2.1.1. Fakty uznane za udowodnione

2.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

2.2. Ocena dowodów

2.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

2.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

3.  STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

Apelacja obrońcy – adw. R. B.

obraza prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu, polegającą na wadliwym przyjęciu, że zachowanie przypisane oskarżonemu w zaskarżonym wyroku stanowiło sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym zagrażającej

życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w znacznych rozmiarach

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Apelacja obrońcy – adw. Ł. K.

1. obraza prawa materialnego polegająca na błędnej wykładni art. 174 § 1 k.k. i błędnym przyjęciu, że pod pojęciem bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy, co ściśle związane jest z wartościami chronionymi wskazanymi w art. 173 § 1 k.k., tj. zagrażającej życiu lub zdrowiu wielu osób, należy przyjąć, iż ,,wiele osób” to mniej niż dziesięć osób, nadto, iż przy obliczeniach należy uwzględniać również osobę oskarżonego

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

na wypadek nieuwzględnienia zarzutu z pkt 1:

2. obraza przepisów postępowania, która miała wpływ na treść wyroku, polegającą na oparciu orzeczenia w przedmiotowej sprawie tylko na części materiału dowodowego, która zdaniem Sądu potwierdziła oskarżenie, z pominięciem dowodów, które je podważały, co stanowiło skutek przekroczenia granicy swobodnej oceny dowodów, podjęcie tej oceny w sposób dowolny, sprzeczny z zasadami wiedzy, logiki i doświadczenia życiowego, a to naruszenie:

a.  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. w zw. z art. 193 § 1 k.p.k. poprzez wywodzenie okoliczności niewynikających z ujawnionych w toku postępowania dowodów i błędne przyjęcie, że w kolizji uczestniczyłby co najmniej: kierowca betonomieszarki, kierowca ciężarówki, rowerzysta, dwaj policjanci i sam oskarżony oraz pojazdy widoczne na filmie z pościgu znajdujące się w niedalekiej odległości, w sytuacji gdy nawet z kwestionowanej przez obronę opinii z dnia 26 stycznia 2015 r. wynika, że w kolizji uczestniczyłby jedynie, samochód oskarżonego M., betonomieszarka, samochód dostawczy jadący z przeciwnej strony niż betonomieszarka, jadący za nim pojazd osobowy i rowerzysta, a co do pojazdu policjantów wskazał jedynie na taką możliwość, przy czym biorąc pod uwagę zeznania policjanta K. G. kierującego pojazdem policyjnym, który zeznał, że gdyby doszło do zderzenia M. z beczkowozem to wydaje mu się, że by zdążył wyhamować, stwierdzić należy, iż w sprawie z dowodu biegłego A. B. (1), wynika co najwyżej, że w kolizji mogło uczestniczyć, nie licząc osoby i pojazdu oskarżonego, 4 pojazdy, a zatem w tejże sprawie 4 osoby;

b.  art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. poprzez nieuzasadnione uznanie opinii biegłego A. B. (1) z dnia 26 stycznia 2015 r. za rzetelną i logiczną, a w konsekwencji oparcie ustaleń na jej podstawie, w sytuacji gdy opinia ta jest niepełna i niejasna, gdyż nie wykazuje dowodowo pewnych i kategorycznych ustaleń z uwagi na:

zaniechanie poczynienia analizy czasowo przestrzennej zależnej od prędkości pojazdów, przy uwzględnieniu dowodowo pewnych wielkości prędkości;

brak analizy prędkości pozostałych pojazdów, innych niż pojazd oskarżonego, które według biegłego mogły uczestniczyć w zdarzeniu oraz niewskazanie czy jakakolwiek zmiana parametrów w tym zakresie mogłaby wpłynąć na przyjęty przez biegłego domniemywany tor poruszania się pojazdów,

nieuzasadnienie z czego wynika przyjęty przez biegłego tor poruszania się pojazdów w przypadku zderzenia oskarżonego z kierującym betonomieszarką oraz niewskazanie czy tor poruszania się pojazdów byłby inny w zależności od przyjęcia innych parametrów, których biegły nie był w stanie ustalić;

zaniechanie ustalenia położenia pojazdów względem siebie w chwili powstania zagrożenia;

przyjęcie kategorycznych twierdzeń, mimo że posłużono się jedynie hipotetycznymi wartościami, co uniemożliwia wydanie opinii miarodajnej i rzetelnej,

a w konsekwencji - błąd w ustaleniach faktycznych, polegający na przyjęciu, iż oskarżony swoim zachowaniem doprowadził do bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy zagrażającej życiu lub zdrowiu wielu osób

art. 436 k.p.k.

c. błąd w ustaleniach faktycznych, wynikający z opisu przypisywanego czynu oskarżonemu, polegający na przyjęciu, iż rozpatrywany w przedmiotowej sprawie moment mający rzekomo wskazywać na bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy obejmował okres od godz. 12:52:51, oskarżony wyprzedzając wówczas wiele innych pojazdów, uciekał w obszar pobocza, zmusił innych uczestników ruchu, innych niż kierujący pojazdem ciężarowym betonomieszarką do ucieczki i maksymalnego zjazdu na pobocze z intensywnością, skutkującą przy powrocie na uprzednio zajmowany pas ruchu uślizgiem kół tylnej osi tego samochodu ciężarowego( zachodzące w czasie 12 5257 do 1253 03) uniemożliwiając jednocześnie poruszającym się okresowo przed, a później obok kierowanego przez niego samochodu M. wykonanie jakiegokolwiek manewru - tj. zjazdu w obszar pobocza, ze względu na obecność rowerzysty, w sytuacji gdy wskazane okoliczności nie zostały zarejestrowane w czasie przejazdu od 12:52:57 do 12:53:03 wskazanym przez biegłego jako moment stanowiący zagrożenie zdarzenia.

art. 436 k.p.k.

Apelacja prokuratora

w odniesieniu do czynu z pkt II wyroku:

obraza przepisów postępowania, tj. art. 7 k.p.k., polegającą na dowolnej ocenie materiału dowodowego, w szczególności zeznań świadków: W. S. (1), R. K. (1), P. J. (1), M. S. (1), T. S. (1), M. K. (1), M. L. (1), A. B. (2), M. M. (1), S. K. (1), M. Ł. (1), w ich powiązaniu dowodami dokumentarnymi w postaci opinii biegłych, w tym opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego i techniki samochodowej A. B. (1), co w konsekwencji doprowadziło do błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku i miało wpływ na treść orzeczenia, skutkując uniewinnieniem R. N. w całości od zarzutu opisanego w pkt II wyroku i aktu oskarżenia, gdy tymczasem ocena zgromadzonych dowodów w zakresie tego czynu, dokonana w sposób swobodny, z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, nieodparcie prowadzi do wniosku, iż oskarżony popełnił zarzucany mu czyn zakresie, w jakim został mu zarzucony aktem oskarżenia.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Na wstępie należy zaznaczyć, że R. N. zarzucono popełnienie dwóch przestępstw z art. 174 § 1 k.k.:

1.w dniu 14 lutego 2014 roku na odcinku trasy K-7 J. - K. drogi (...), w ramach tego czynu oskarżony został skazany za jeden jego fragment – stworzenie zagrożenia przed miejscowością T., orzeczenie skazujące zostało zaskarżone przez obrońców,

2.w dniu 5 czerwca 2014 roku na terenie W. ( 4 trasy ), od tego czynu oskarżony został uniewinniony przez sąd I instancji, orzeczenie w tej części zaskarżył prokurator.

W ocenie Sądu Okręgowego, apelacja prokuratora nie zasługiwała na uwzględnienie, natomiast apelacje obrońców okazały się zasadne w zakresie, w jakim zarzucały obrazę prawa materialnego, to jest wadliwe przyjęcie, że w ustalonym stanie faktycznym, w zakresie czynu przypisanego oskarżonemu w pkt 1 wyroku, doszło do wypełnienia dyspozycji art. 174 § 1 k.k.

Przed odniesieniem się do poszczególnych zarzutów apelacji należy zwrócić uwagę na pewne ogólne kwestie, które dotyczą obu zaskarżonych rozstrzygnięć, mając istotne znaczenie dla oceny zasadności wniesionych w tej sprawie środków odwoławczych.

Przestępstwo z art. 174 k.k. polega na sprowadzeniu bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, przy czym przepis ten nie odwołuje się wprost do pojęcia katastrofy w rozumieniu art. 173 § 1 k.k., w którym to przepisie katastrofa jest definiowana jako zagrażająca życiu lub zdrowiu wielu ludzi albo mieniu w wielkich rozmiarach. Jeżeli jednak czyn z art. 174 k.k. polega na podjęciu zachowań na przedpolu przestępstwa z art. 173 k.k., to kształt jego znamion musi być spójny z interpretacją znamion czynu z art. 173 k.k. Pojęcie katastrofy w wymienionych sferach ruchu użyte w przepisie art. 174 k.k. nie może być zatem interpretowane inaczej niż pojęcie katastrofy w przepisie art. 173 k.k. W obydwu przypadkach nie chodzi bowiem o jakiekolwiek niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka, o jakimkolwiek natężeniu dla wskazanych dóbr prawnych, ale o niebezpieczeństwo powszechne.

Tym samym, stwierdzić należy, iż w art. 174 k.k. chodzi o katastrofę zagrażającą życiu lub zdrowiu wielu ludzi albo mieniu w wielkich rozmiarach. Doktryna i orzecznictwo wypracowały zresztą na gruncie obowiązującego kodeksu karnego, w zasadzie, jednolity pogląd w tej kwestii ( odmienne stanowisko prezentuje J. Lachowski - J. Lachowski w: V. Konarska-Wrzosek, Kodeks karny 2016 ).

Co istotne, nie ma w powyższej kwestii, na gruncie tej sprawy, rozbieżności stanowisk stron oraz sądu I instancji. W opisie obydwu czynów aktu oskarżenia uwzględniono element ,,sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób i mienia wielkich rozmiarów”, co potwierdza tezę, iż prokurator wyrażał pogląd zbieżny z dominującym poglądem odnośnie interpretacji pojęcia katastrofy w rozumieniu art. 174 k.k. i poglądu tego nie kwestionuje w apelacji. Z apelacji obrońców jednoznacznie wynika, iż wyrażają oni w tym zakresie stanowisko tożsame. Sąd Rejonowy natomiast wielokrotnie w pisemnym uzasadnieniu wyroku powołuje się na konieczność wypełnienia cechy katastrofy jako zagrażającej życiu lub zdrowiu wielu ludzi albo mieniu w wielkich rozmiarach.

Druga kwestia związana jest z oceną prawnokarną zachowań oskarżonego jako kierowcy w trakcie zdarzeń będących przedmiotem zarzutów aktu oskarżenia, w kontekście znamion przestępstwa z art. 174 k.k. Innymi słowy, chodzi o rozstrzygnięcie, czy bezkolizyjny przejazd samochodem, ale z wielokrotnym naruszeniem zasad ostrożności w ruchu drogowym i wielokrotnym powodowaniem zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego, jest jednym czynem kwalifikowanym z art. 174 k.k., czy też jedynie wielokrotnym popełnieniem szeregu różnych wykroczeń drogowych.

Analiza opisów czynów zarzuconych R. N. w akcie oskarżenia wskazuje, iż prokurator stanął na stanowisku, że szereg naruszeń bezpieczeństwa ruchu drogowego popełnionych przez kierowcę na określonym odcinku drogi, które jednostkowo wyczerpują znamiona wykroczeń, powinny być uznane za jedno przestępstwo z art. 174 k.k. Zarówno w opisie pierwszego z zarzucanych czynów, jak i drugiego, prokurator wymienia bowiem w ich opisie przypadki naruszenia przez oskarżonego zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego, co miało sprowadzić bezpośrednie niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób i mienia w wielkich rozmiarach.

Z kolei Sąd Rejonowy, wydając zaskarżony wyrok, jak jednoznacznie wynika z jego pisemnego uzasadnienia, wyraził pogląd przeciwny, uznając, że do przyjęcia sprawstwa czynu z art. 174 k.k. konieczne jest podjęcie przez kierowcę ( sprawcę ) określonego manewru czy manewrów na drodze, w określonym momencie, w stosunku do określonej grupy innych uczestników ruchu drogowego lub mienia, które wypełniają znamiona tego czynu, a nie sumowanie odrębnie popełnionych na trasie jednego przejazdu samochodem, ale w różnych miejscach i różnym czasie naruszeń ostrożności, które oceniane samodzielnie, nie sprowadzają zagrożenia dla wielu osób lub mienia w wielkich rozmiarach.

Pomimo tego, że akt oskarżenia opierał się na odmiennej prawnokarnej koncepcji czynu z art. 174 k.k. niż koncepcja przyjęta przez sąd I instancji w zaskarżonym wyroku, prokurator w apelacji w ogóle nie odnosi się do powyższego problemu. Ponadto, nie można pominąć okoliczności, iż zaskarżone przez prokuratora zostało wyłącznie rozstrzygnięcie uniewinniające oskarżonego ( zarzut z pkt II a/o ), natomiast nie zostało zaskarżone orzeczenie w ramach zarzutu z pkt I a/o, w którym – z analogicznych powodów – Sąd Rejonowy uznał oskarżonego za winnego jedynie jednego z wielu wymienionych w opisie czynu przypadków naruszenia bezpieczeństwa ruchu drogowego. Stanowisko prokuratora nie jest zatem konsekwentne.

Odnośnie apelacji obrońców

W obydwu apelacjach głównym zarzutem jest obraza prawa materialnego, to jest niezasadnego zastosowania art. 174 § 1 k.k., w sytuacji, gdy ustalenia Sądu Rejonowego nie wskazują na spełnienie przesłanki sprowadzenia niebezpieczeństwa dla zdrowia lub życia wielu osób albo mienia wielkich rozmiarów.

Zarzuty te zasługują na uwzględnienie.

Sąd I instancji wielokrotnie w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku posługuje się pojęciem niebezpieczeństwa grożącego wielu osobom albo mieniu w wielkich rozmiarach, dokonuje określonych ustaleń w tym zakresie ( pkt 3.1 uzasadnienia, k-4250 ), lecz nie wyjaśnia, w jaki sposób pojęcie to definiuje. 2

Uwagę zwraca posługiwanie się przez sąd I instancji pojęciami niebezpieczeństwa grożącego wielu osobom albo mieniu w wielkich rozmiarach, lecz bez sprecyzowania którą z tych postaci zagrożenia ustalono, ewentualnie, czy ustalono obie postaci ( istnieje w tym zakresie alternatywa a nie koniunkcja ).

Jednocześnie, z treści uzasadnienia wynika, że Sąd Rejonowy przyjął, iż zagrożenie dotyczyło siedmiu osób:

- kierowcy betonomieszarki marki M.,

- kierowcy samochodu dostawczego,

- kierowcy samochodu osobowego jadącego za samochodem dostawczym,

- rowerzysty,

- oskarżonego R. N.,

- dwóch policjantów ścigających radiowozem oskarżonego.

Pomimo posługiwania się także pojęciem zagrożenia ,,mienia w wielkich rozmiarach” , w uzasadnieniu brak jest wyjaśnienia podstaw faktycznych w tym zakresie.

Podkreślić poza tym trzeba, że ustalona przez Sąd Rejonowy liczba 7 osób, których życie i zdrowie miało być zagrożone, nie jest prawidłowa, co słusznie dostrzegają obrońcy.

Niewątpliwie, do kręgu osób zagrożonych nie wlicza się osoby sprawcy, skoro sam to zagrożenie powoduje.

Nadto, trafnie podnosi w apelacji adw. R. B., iż brak jest również dostatecznych podstaw do uwzględnienia – jako osób bezpośrednio zagrożonych – dwóch policjantów ścigających oskarżonego.

Należy zwrócić uwagę, że biegły A. B. (1), wypowiadając się w tej kwestii na rozprawie w dniu 30 maja 2017 roku ( tom XIX, k-3608 ), stwierdził, iż być może samochód policyjny jadący za M. oskarżonego uczestniczyłby w kolizji, co wywiódł z prędkości rzędu 120 – 140 km/h i braku możliwości, jego zdaniem, zatrzymania radiowozu przed miejscem kolizji. Powyższe stwierdzenie ma jednak charakter zbyt wysoce hipotetyczny, by uczynić je podstawą ustaleń.

W załączniku (...) do opinii Nr (...) biegły przedstawił wyłącznie hipotetyczny przebieg zdarzenia, a w załączniku (...) – symulację kolizji samochodów. Przyjęte przez biegłego parametry nie były jednak wynikiem dokonania stosownych wyliczeń, lecz były również hipotetyczne, co sprawia, że zakładany udział radiowozu w symulowanym zderzeniu stanowi jedynie pewną hipotezę, a nie ustalenie faktyczne. Zauważyć należy, iż biegły nie ustalał odległości dzielącej radiowóz od M. w okresie czasu 12:52:51 – 12:53:03 ani konkretnej prędkości samochodu M. na tym odcinku ( wbrew stwierdzeniu na rozprawie, że prędkość pojazdów jest wartością pewną ). Z opinii ( załącznik ,,C (...) ) wynika bowiem, że biegły wyliczył jedynie tzw. prędkość odcinkową M., czyli średnią prędkość na odcinku pomiędzy pkt 41 i 42 ( między miejscowościami B. i T. ). Odcinek ten obejmował odległość 1528 m ( w czasie ÷ 40 sek. ). Średnia prędkość - 138,1 km/h – nie jest więc wielkością miarodajną dla ustalenia rzeczywistej prędkości w wydzielonym wyżej przedziale czasowym ( przy obowiązującym ograniczeniu do 90 km/h ).

Niezależnie od powyższych uwag, nie można pominąć także zeznań kierowcy radiowozu – K. G., który oświadczył, że prawdopodobnie zdążyłby wyhamować, gdyby doszło do zderzenia M. z M. ( k-3113 ).

W rezultacie, uprawnione staje się ustalenie, że ilość osób zagrożonych zachowaniem oskarżonego wynosiła nie 7, lecz 4.

W trakcie postępowania nie udało się ustalić, czy w pojazdach, o których była wyżej mowa, poza kierowcami, znajdowali się pasażerowie. Nie ustalono zresztą danych personalnych żadnego z kierowców tych samochodów.

Powyższa weryfikacja ustaleń w zakresie liczby osób, których życie lub zdrowie było zagrożone, ma charakter drugorzędny, bowiem – co do zasady - nie wpływa na ocenę, czy doszło do zagrożenia wielu osób w rozumieniu art. 174 k.k. Sąd Okręgowy wyraża bowiem pogląd, iż pojęcie ,,wiele” oznacza ilość, co najmniej, 10 osób.

W apelacjach obrońcy dokonali trafnej interpretacji tego pojęcia, opierając się na wykładni językowej, powołując stosowne judykaty i poglądy doktryny. Przedstawione w tym zakresie wywody zasługują w pełni na aprobatę, są logiczne i przekonywające.

Pojęcie ,,wielu osób” nie jest rozumiane jednolicie, ale przegląd orzecznictwa z ostatniego dziesięciolecia ( na gruncie spraw o czyny z art. 173 k.k. oraz z art., 163 k.k. ) prowadzi do wniosku, że dominujący jest pogląd, iż ,,wiele” należy odnosić do ilości co najmniej 10 osób. Sąd Okręgowy nie traci oczywiście z pola widzenia okoliczności, iż taka konkretnie liczba nie wynika z żadnej ustawowej definicji ani wprost ze znamion przestępstw, w których zostało użyte pojęcie ,,wiele”, ale – jednocześnie – dokonując interpretacji omawianego pojęcia, oprócz wykładni językowej, nie można pomijać kwestii konieczności rozgraniczenia czynów o charakterze wypadków komunikacyjnych i czynów o charakterze katastrofy komunikacyjnej, co niewątpliwie opiera się na czynniku ilościowym.

Dla przykładu można zacytować trafne stanowisko Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu:

,, Ilościowe określenie dóbr zagrożonych wskazuje, że ma to być zdarzenie groźne, niosące za sobą tak duże zagrożenie bezpieczeństwa ruchu, że stanowi jednocześnie zagrożenie bezpieczeństwa powszechnego. Na istnienie tego ostatniego elementu wskazuje identyczne określenie dóbr zagrożonych w tym przepisie, jak w art. 163 § 1 k.k., określającym zdarzenia mające postać zagrożenia bezpieczeństwa powszechnego. W obu przypadkach chodzi o życie lub zdrowie wielu osób albo mienie w wielkich rozmiarach. Liczba co najmniej 10 osób ( nie licząc sprawcy ) pozwala stwierdzić, że jest to wiele osób.” ( wyrok z 13 czerwca 2017 r., II AKa 129/17 ).

Znamieniem ,,wiele osób” ustawodawca posłużył się w szeregu przepisów ( art. 140 § 2, art. 165 § 1, 3, 4, art. 166 § 2 i 3, art. 171 §1, art. 172, art. 173 § 1, 3 i 4, art. 185 § 3, art. 300 § 3 ) nie precyzując, o jaką liczbę chodzi. Znamię ,,wielu osób” ma więc charakter oceny. Aby je sprecyzować, w kontekście minimalnej ilości, jaka może kryć się pod tym pojęciem, należy odwołać się do innych, niezdefiniowanych w art. 115 k.k. pojęć o znaczeniu ilościowym. Tego rodzaju innym określeniem jest w kodeksie karnym słowo ,,kilka” ( użyte w art. 301 § 2 i 3 ).

Użycie przez ustawodawcę w art. 300 i 301 obu tych pojęć ( 300 § 3 – wielu wierzycieli, 301 § 2 i 3 – kilku wierzycieli ) jednoznacznie wskazuje na konieczność rozróżnienia ilości kryjących się pod tymi pojęciami.

Przechodząc więc do analizy językowej powyższych pojęć, wskazać trzeba, że ,,wiele” oznacza słownikowo wielką ilość, liczbę czegoś lub kogoś ( np. Internetowy słownik języka polskiego –(...) ). Z kolei ,,kilka” oznacza nieokreśloną liczbę większą od dwóch a mniejszą od dziesięciu ( np. Słownik współczesnego języka polskiego pod red. prof. Bogusława Dunaja, Warszawa 1996 ). Niewątpliwie zatem, ,,wiele osób” to więcej niż ,,kilka osób”, czyli więcej niż 9 osób. Logicznie argumentuje w apelacji obrońca oskarżonego – adw. Ł. K., powołując się na wywód zawarty w krytycznej glosie K. S. do postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 11 stycznia 2017 r., sygn. III K 196/16, że pojęcia ,,wiele” i ,,kilka” mają znaczenie przeciwstawne, co wyklucza możliwość uznania ilości poniżej 10 za ,,wiele”. Jeśli synonimami są bowiem słowa ,,niewiele” - ,,kilka”, a antonimami są słowa ,,wiele” - ,,niewiele”, to antonimami jest również para pojęć ,,kilka” - ,,wiele”.

Za przyjęciem wykładni znamienia ,,wiele” związanej z odniesieniem do pojęcia ,,kilka”, a w związku z tym minimalnej liczby 10 wiążącej się z tym znamieniem, opowiedziała się część przedstawicieli doktryny, między innymi:

- R. A. S. ( Kodeks karny, Komentarz 2016, wyd. 14, komentarz do art. 163, Przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu powszechnemu i w komunikacji. Rozdział XX i XXI Kodeksu karnego. Komentarz, Warszawa 2000 ),

- A. W. ( Kodeks karny, Komentarz do części szczególnej 2006, wyd. 3, komentarz do art. 163 ),

- J. W. ( Kodeks karny. Komentarz, Warszawa 1997 ),

- O. G. – [w:] W., Kodeks karny 2005,

- M. B. – [w:] M. B. (red.), J. G., Z. S., Prawo karne materialne. Część ogólna i szczególna, W. 2010.

- M. K. [w:] M., Kodeks karny 2014,

- J. F. [w;] T. B. (red.), Kodeks karny 2012.

W orzecznictwie sądów także dominuje pogląd, że ,,wiele osób” oznacza co najmniej 10 osób. Dla przykładu:

Sąd Apelacyjny w Szczecinie w wyroku z 5 lipca 2018 r., sygn. II AKa 104/18 stwierdził: (...)wielu osób" w art. 173 k.k. oznacza liczbę mnogą. Zakładając racjonalność ustawodawcy należy przyjąć, że gdyby chodziło o liczbę mniejszą niż 10, posłużyłby się słowem "kilku".

Sąd Apelacyjny w Lublinie w wyroku z dnia 18 lipca 2013 r., sygn. II AKa 117/13 orzekł:

,, Jeżeli przyjmiemy, że znaczenie znamienia "kilka" musi być inne niż "wiele", to zwrot "wiele" obejmuje co najmniej 10 osób. Kodeks karny w przepisie art. 173 § 1, 3 i 4 oraz innych przepisach części szczególnej używa jako "znacznej" określenia "wiele osób". Przyznać należy, że kodeks karny np. w art. 301 § 1, 2 i 3 używa innego liczebnika niedookreślonego "kilka". Kilka jest liczebnikiem określającym liczby od 3 do 9 (por. Uniwersalny słownik języka polskiego pod red. S. Dubisza, Warszawa 2003 r., t 2, s. 302). W tym słowniku "wiele" oznacza wielką liczbę osób, dużą liczbę osób (t. 5, s. 98). W piśmiennictwie podkreśla się, że o dużej liczbie osób można mówić w wypadku co najmniej kilkunastu. Jeżeli przyjmiemy, że znaczenie znamienia "kilka" musi być inne niż "wiele", to zwrot "wiele" obejmuje co najmniej 10 osób”.

Sąd Apelacyjny w Lublinie w wyroku z dnia 12 września 2013 r., sygn. II AKa 305/13:

,,Znamię z art. 173 § 1 k.k. "wielu osób" należy rozumieć jako liczbę co najmniej kilkunastu osób. Nie oznacza to, że jeżeli obrażeń ciała doznała mniejsza liczba osób niż 10, to automatycznie wyklucza zaistnienie katastrofy w ruchu lądowym. Konstytutywnym elementem przestępstwa katastrofy jest przecież stworzenie realnego zagrożenia dla życia lub zdrowia wielu osób (co najmniej 10-ciu) i zaistnienie katastrofy w rozumieniu skutku w postaci obrażeń ciała przez kilka osób”.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z dnia 13 czerwca 2017 r., sygn. II AKa 129/17:

,,Liczba co najmniej 10 osób (nie licząc sprawcy) pozwala stwierdzić, że jest to wiele osób. Za przyjęciem takiej liczby - mającej oczywiście charakter umowny - przemawia w zakresie tego przestępstwa m.in. i to, że aby było zagrożone życie lub zdrowie co najmniej 10 osób, muszą uczestniczyć w zdarzeniu minimum 3 pojazdy. W większości samochodów osobowych liczba przewożonych osób nie może przekraczać 5 i po odliczeniu kierowcy, będącego sprawcą, by uzyskać liczbę 10 osób w grę muszą wejść co najmniej 3 takie samochody”.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z 16 października 2013 r., sygn. II AKa 305/13:

,,W. obejmuje więcej niż dziewięć, a więc nie mniej niż dziesięć. Stąd tez pod pojęciem katastrofy zagrażającej życiu lub zdrowiu wielu osób należy przyjąć, iż wiele osób to nie mniej niż dziesięć osób”.

Sądowi Okręgowemu znane są oczywiście także poglądy odmienne, które przyjmują, iż ,,wiele” oznaczać może ilość mniejszą niż 10, jak też stanowisko Sądu Najwyższego w postanowieniu z dnia 11 stycznia 2017 r. ( III KK 196/16 ), zgodnie z którym znamię ,,wiele” należałoby interpretować w powiązaniu z konkretnymi okolicznościami zdarzenia.

Poglądów tych Sąd Okręgowy nie aprobuje.

Jak wyżej wyjaśniano, analiza językowa słów ,,wiele” i ,,kilka” nie pozwala na uznanie za ,,wiele” ilości poniżej 10.

Z kolei, nie negując ocennego charakteru pojęcia ,,wiele”, nie można jednak racjonalnie przyjmować, że nabiera ono różnego znaczenia w zależności od okoliczności faktycznych rozpatrywanego zdarzenia. Przy takim założeniu, realne byłoby uznanie, że wiele osób to – potencjalnie - każda ilość osób, poza 1-3, w zależności od realiów sprawy, co nie wydaje się słuszne. Na marginesie należy zauważyć, że w/w postanowienie Sądu Najwyższego odnosiło się do spornej sytuacji dotyczącej ilości 9 osób ( na gruncie art. 163 k.k. ).

W tym miejscu przypomnieć wypada, iż ustalona przez Sąd Rejonowy ilość siedmiu osób zagrożonych była niewłaściwa, w rzeczywistości zagrożenie dotyczyło tylko 4 osób, co nawet przy przyjęciu poglądu przeciwnego niż wyrażany przez sąd odwoławczy, wyklucza spełnienie znamienia ,,wielu osób”.

Rację także mają obrońcy dostrzegając, że Sąd Rejonowy nie ustalił przy tym, aby zagrożone zostało mienie ,,w wielkich rozmiarach”. Wskazać należy, iż nie chodzi tu o wartość mienia, lecz o jego ,,przestrzenne” rozmiary. Skoro zagrożenie istniało w stosunku do trzech pojazdów oraz roweru, nie sposób uznać, iż doszło do spełnienia powyższego znamienia. Obecność wśród pojazdów betonomieszarki oceny tej nie zmienia.

Z powyższych względów zarzuty obrazy prawa materialnego zostały uznane za uzasadnione.

Zarzuty obrazy prawa procesowego oraz błędu w ustaleniach faktycznych zawarte w apelacji adw. Ł. K. zostały sformułowane ,,z ostrożności procesowej”, na wypadek nieuwzględnienia zarzutu obrazy prawa materialnego. W sytuacji, gdy pierwszy z zarzutów okazał się zasadny i wystarczający do wydania rozstrzygnięcia, merytoryczne odnoszenie się do zarzutów pozostałych jest bezprzedmiotowe ( art. 436 k.p.k. ). Na marginesie zatem można jedynie wspomnieć, iż słusznie w ramach pkt III,,c” apelacji obrońca zakwestionował prawidłowość opisu przypisanego oskarżonemu czynu, w którym część okoliczności nie odpowiada przyjętemu czasowi czynu ( uzasadnienie na str. 10 apelacji ).

Odnośnie apelacji prokuratora

Apelacja ta podnosi zarzut naruszenia przez sąd I instancji art. 7 k.p.k. polegający na dowolnej ocenie dowodów, głównie zeznań wymienionych w tym zarzucie świadków, w powiązaniu z opiniami biegłych, co skutkować miało wyprowadzeniem z tych dowodów niewłaściwych wniosków, a w efekcie błędnymi ustaleniami faktycznymi, skutkując niezasadnym uniewinnieniem oskarżonego od popełnienia czynu II aktu oskarżenia.

Formułując w ten sposób apelację, prokurator nie odniósł się w ogóle do istoty rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego. Sąd ten bowiem wyraźnie zastrzegł, że podstawą uniewinnienia R. N. nie były kwestie wiążące się z wartościowaniem i oceną dowodów, co więcej, sąd I instancji wskazał, że nie potraktował jako nieudowodnionych zachowań oskarżonego opisanych w zarzucie z pkt II a/o. Z uzasadnienia wyroku wynika także, iż dowody w postaci zeznań świadków: W. S., R. K., P. J., M. S., T. S., M. K., M. L., A. B., M. M., S. K., M. Ł. – zostały ocenione jako wiarygodne. W taki sam sposób sąd I instancji ocenił opinie biegłych, w szczególności opinię biegłego z zakresu ruchu drogowego A. B. (1). Dowody te stanowiły podstawę ustaleń faktycznych ( pkt 2.1 uzasadnienia ), poza zeznaniami świadków S. i K., które uznano za nieistotne ( pkt 2.2 uzasadnienia ).

Podstawą rozstrzygnięcia było natomiast przyjęcie przez sąd I instancji określonego poglądu prawnego, odmiennego od poglądu autora aktu oskarżenia, który został zaprezentowany w pkt 3 pisemnego uzasadnienia wyroku.

Jak już na wstępie Sąd Okręgowy zaznaczył, prokurator w apelacji poglądu tego nie zakwestionował, gdyż w ogóle się do niego nie odniósł.

W powyższej sytuacji, istnieje pewna trudność w zrozumieniu intencji apelującego, który z jednej strony pomija milczeniem kwestię słuszności koncepcji prawnej, która stała się podstawą zaskarżonego rozstrzygnięcia, z drugiej natomiast strony – na skutek zarzutu błędnej oceny materiału dowodowego i błędnej oceny faktycznej czynu ( czynów ? ) – nadal usiłuje forsować koncepcję aktu oskarżenia. Znaczna część uzasadnienia apelacji stanowi bowiem powielenie uzasadnienia aktu oskarżenia.

Przytoczone na stronach 9 – 12 ,,okoliczności o charakterze wypadkowym”, w których, zdaniem prokuratora, oskarżony sprowadził bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy, nie mogą być uznane za zdarzenia o takim charakterze z powodów wskazanych przez Sąd Rejonowy.

Jeszcze raz zatem podkreślić należy, iż podstawą rozstrzygnięcia sądu I instancji było przyjęcie, że żadne z jednostkowych zachowań oskarżonego opisanych w zarzucie II a/o nie było tego rodzaju, aby niosło bezpośrednie niebezpieczeństwo nastąpienia katastrofy, natomiast art. 174 k.k. nie daje podstaw do sumowania jednostkowych zagrożeń, które zaistniały na trasie przejazdu – jako sprowadzenia niebezpieczeństwa katastrofy.

Rozumiejąc zawartość art. 174 k.k. jako sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa skierowanego na życie lub zdrowie wielu osób lub mienie wielkich rozmiarów, czego przecież prokurator nie neguje, skoro w zarzutach wprowadził to pojęcie do opisu czynów, nie można dostrzec w żadnym ze wskazywanych w apelacji ,,okoliczności o charakterze wypadkowym” ( czyli zagrożeń jednostkowych ) spełnienia owego elementu. W żadnym z przypadków nie wykazano bowiem, aby istniało zagrożenie dla wielu osób lub mienia wielkich rozmiarów. Nie wykazuje tego również prokurator w apelacji.

Odnosząc się zatem najpierw do poglądu wyrażonego przez Sąd Rejonowy, iż czyn z art. 174 k.k. wymaga nastąpienia jednego, ściśle sprecyzowanego skutku – stanu bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy zagrażającej życiu lub zdrowiu wielu ludzi lub mieniu wielkiej wartości, co nie jest równoznaczne z sumą wielu zagrożeń wywołanych przez sprawcę w różnym czasie, na skutek różnych manewrów podejmowanych w jednej z wymienionych stref ruchu, stwierdzić należy, iż jest on trafny.

Sąd Rejonowy oparł się na argumentacji przedstawionej przez M. M. w publikacjach zamieszczonych w ,,Paragrafie na drodze. Prawne i kryminalistyczne problemy ruchu drogowego” wydanych przez Instytut Ekspertyz Sądowych w K. ( nr 5/15 i 2/16 ): ,,Niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu lądowym. Uwagi zasadnicze na tle pewnego przypadku” oraz ,,Jak rozumieć niebezpieczeństwo katastrofy ? Problematyka przypisania skutku i tożsamości czynu opisanego w art. 174 kodeksu karnego”. M. M. (4) wyraził w powyższych publikacjach naukowych pogląd, iż o zaistnieniu niebezpieczeństwa katastrofy nie decyduje suma popełnionych przez sprawcę wykroczeń ani suma osób narażonych na niebezpieczeństwo na różnych etapach prowadzenia pojazdu, a decydujące znaczenie przypisać należy określonym, jednostkowym manewrom na drodze, podjętych w danym miejscu, w danym czasie, w stosunku do określonej grupy uczestników ruchu drogowego lub mienia w wielkich rozmiarach. Pogląd powyższy zaakceptowany został w doktrynie w komentarzach: red. Królikowski, Kodeks karny. Część szczególna. Tom I, Komentarz do art. 117 – 221, 2017, wyd. 4, Szeleszczuk, Legalis, oraz Banaś – Grabek, Kodeks karny. Część szczególna. Art. 148 – 251. Komentarz 2020, wyd. 1, Gadecki, Legalis.

Argumentacja M. M. zawarta w wymienionych wyżej publikacjach jest bardzo szczegółowa, wieloaspektowa, odnosi się również do poglądu przeciwnego ( J. D. ) logicznie wyjaśniając, dlaczego z poglądem tym autor publikacji się nie zgadza. Sąd Okręgowy w całej rozciągłości podziela zawartą tamże argumentację.

W sytuacji, gdy prokurator nie polemizuje z poglądem przyjętym przez Sąd Rejonowy, sąd odwoławczy nie widzi konieczności dokonywania szerszego wywodu w tym zakresie.

Pozostaje więc ustosunkowanie się do poszczególnych ,,sytuacji wypadkowych”, na które powołuje się prokurator w apelacji. Zdaniem skarżącego, odmienna ocena materiału dowodowego – zeznań świadków w kontekście opinii biegłych – miałaby prowadzić do odmiennych wniosków końcowych odnośnie prawnokarnej oceny zachowań oskarżonego. Jednakże prokurator nie konkretyzuje zakresu tych wniosków. Nie wiadomo, czy miałoby to prowadzić do uznania, że oskarżony popełnił jeden czyn z art. 174 k.k., ale wtedy kłóciłoby się to z poglądem Sądu Rejonowego, czego apelujący nie kwestionuje w apelacji, czy też do popełnienia siedmiu czynów z art. 174 k.k., z racji wskazywania na siedem różnych przypadków ,,sytuacji wypadkowych”.

Niezależnie od powyższej kwestii, wbrew stanowisku prokuratora, ani zeznania świadków, ani inne dowody, w tym opinie biegłych, nie prowadzą do odmiennych wniosków co do oceny zachowania oskarżonego w ramach rozpatrywanego zdarzenia, a właściwie odrębnych zdarzeń, określanych przez apelującego jako ,,sytuacje wypadkowe”, omawianych przez biegłego A. B. w opinii oraz załącznikach.

W żadnym ze wskazywanych wypadków nie doszło bowiem do sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym.

Każdy z tych przypadków był bezkolizyjny, zatem stwierdzone naruszenia zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego można oceniać, na gruncie kodeksu karnego, wyłącznie jako ,,zagrożenie wypadkiem drogowym”, co nie jest penalizowane, ponadto, jako szereg wykroczeń drogowych, za co w odrębnych postępowaniach R. N. został już ukarany.

Sytuacja przedstawiona w załączniku nr 82 - skrzyżowanie ulic (...)/(...)

Kierujący samochodem Skoda F. K., jadący od ul. (...), rozpoczął manewr skrętu w lewo w ul. (...), zauważył szybko jadące ulicą (...) ( w stronę (...) ) B., dające mu znaki długimi światłami, na co zareagował hamując i przepuszczając bezkolizyjnie B.. W taki sposób opisał zdarzenie S. K. (1), dodając, że w pobliżu nie widział pieszych ( k-391v ).

Oskarżony, jako kierowca B., bez wątpienia stworzył bardzo duże zagrożenie w ruchu drogowym, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierowcy S. (...), przejechał skrzyżowanie na czerwonym świetle. Mogło dojść do zderzenia z samochodem S. (...). Nie stworzył jednak zagrożenia dla życia lub zdrowia wielu ludzi albo mienia wielkich rozmiarów ( zagrożone były dwie osoby: kierowca F. oraz pasażer B. ).

Sytuacja przedstawiona w załączniku 86 i 65 – skrzyżowanie ulic (...)/(...)

Kierowca jadący ulicą (...) zaprzestaje wykonywania manewru skrętu w lewo wobec nieuprawnionego wjechania B. na skrzyżowanie S./(...) ( biegły stwierdza, że nagranie nie pozwala rozstrzygnąć czy nieustalony kierowca hamował, k-290 ).

Oskarżony nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu nieustalonemu kierowcy, nie stworzył jednak zagrożenia dla życia lub zdrowia wielu ludzi albo mienia wielkich rozmiarów ( zagrożone były dwie osoby: nieustalony kierowca oraz pasażer B. ).

Sytuacje przedstawione w załącznikach 83 ( przejście dla pieszych pod wiaduktem Mostu P. ) i 42 (wjazd na skrzyżowanie W. M./F. ) nie odnoszą się do bezpośredniego zagrożenia, lecz potencjalnego, brak innych zagrożonych uczestników ruchu drogowego.

Sytuacje wskazane w załącznikach 81, 84 i 85 stanowią przykłady sytuacji, w których również nie doszło do zagrożenia życia lub zdrowia wielu osób, pomimo stworzenia przez oskarżonego niebezpiecznych sytuacji.

Świadkowie, którzy byli obecni w okolicy skrzyżowania ulic (...)/(...), w związku z kolizją autobusu z samochodem O., również nie stanowią dowodów potwierdzających istnienie bezpośredniego zagrożenia, o jakim mowa jest w art. 174 k.k. Oskarżony z dużą prędkością przejechał przez to skrzyżowanie, w okolicy którego funkcjonariusze policji podejmowali czynności służbowe w związku z kolizją.

W. S. (1) – pasażer autobusu, samochodu B. nie widział, prawdopodobnie odjechał innym autobusem przed przejazdem oskarżonego. R. K. (3) – kierowca O. uczestniczącego w kolizji z autobusem, B. nie widział, słyszał tylko ryk silnika pojazdu, myślał, że to motocykl, nie poczuł się zagrożony. P. J. (1) i M. Ł. (1) to funkcjonariusze policji, którzy wykonywali swoje obowiązki służbowe. P. J. (1) został bardzo szczegółowo przesłuchany na okoliczność ewentualnych zagrożeń w tym miejscu. Stwierdził, że nie czuł się zagrożony, stał na trawniku, nie było pieszych na przejściu, rowerzystów, a ruch w tym miejscu był mały, nikt nie zgłosił zagrożenia. Usłyszał najpierw ryk silników motocykli na górze, w tym czasie, obok, jezdnią przejechał z dużą prędkością biały samochód ( k-28v, 1603-1604 ). M. Ł. (1) z kolei nie widziała w ogóle samochodu oskarżonego, sporządzała dokumentację, oceniła, że kolizja, której skutki usuwali, nie utrudniała przejazdu innym kierowcom ( k-1577-1578 ).

Nie sposób uznać, że z zeznań powyższych świadków należało wysnuć, jak stwierdza prokurator, odmienne wnioski, niż uczynił to Sąd Rejonowy.

Świadek A. B. (2), wychodząc ze szpitala na S., zaobserwowała, że przez skrzyżowanie przejechało nieprawidłowo, ale bezkolizyjnie, B. – objechało wysepkę z lewej a nie z prawej strony ( pod prąd ). Nie czuła się zagrożona, był mały ruch, na chodniku, jak na tę porę, było dużo pieszych.

M. M. (5), jeden z niewielu kierowców, których dane ustalono, kierował samochodem S. (...). Jadąc bardzo wolno ( na pierwszym biegu ) ul. (...), w okolicy (...), zobaczył w lusterku wstecznym szybko zbliżające się B., które go wyprzedziło z prawej strony. Świadek nie wykonywał żadnych manewrów obronnych, następnie widział, jak B. wyprzedza inne pojazdy.

M. L. (1) był kierowcą S. (...), jechał D. S., przepuścił najpierw motocyklistów, potem wyprzedziło go z dużą prędkością B., nie zdążył zareagować. Ocenił ten manewr jako ryzykowny, bo panował wówczas duży ruch. Nie poczuł się jednak zagrożony ( k-1591v ).

Z zeznań powyższych świadków nie wynika zatem nic, poza tym, że opisują fragmenty brawurowej jazdy samochodem B., co nie jest przecież sporne.

T. S. (1) był pasażerem B. w trakcie ,,rajdu (...)”. Z jego zeznań wynika, że obserwował wielokrotne łamanie przepisów drogowych przez oskarżonego, ale nie zauważył sytuacji, by oskarżony doprowadził do zagrożenia życia lub zdrowia innych osób, bo panował nad sytuacją. Jego wypowiedzi utrwalone nagraniem, kierowane do oskarżonego, bezpośrednio w trakcie przejazdu, wskazują na nieco inną ocenę sytuacji. Niewątpliwie świadek dostrzegał niebezpieczeństwo tej brawurowej jazdy, ale nadal nie zmienia to oceny prawnokarnej zachowania oskarżonego.

Zeznania pozostałych świadków wymienionych w zarzucie apelacji nie mają znaczenia.

M. K. (1) był motocyklistą, który opisywał niebezpieczną jazdę B. w innym rejonie W., zeznania nie dotyczą zarzutu a/o.

M. S. (1) to właściciel wypożyczalni samochodów, jego zeznania pozostają bez związku z oceną zachowań oskarżonego pod kątem wypełnienia dyspozycji art. 174 k.k.

Reasumując, zeznania świadków, na które powołuje się prokurator, a które miałyby zostać nieprawidłowo ocenione przez Sąd Rejonowy, nie wnoszą żadnych istotnych treści w aspekcie prawnokarnej oceny zachowań oskarżonego.

Wbrew stanowisku apelującego, wiązanie zeznań tych świadków z opiniami biegłych również pozostaje bez znaczenia.

Najistotniejsza jest opinia biegłego z zakresu ruchu drogowego i technik samochodowych A. B. (1). Biegły stwierdził, że w okolicznościach ujawnionych w nagraniu nie ujawniono sytuacji, w których kierujący samochodem B. nie panował nad pojazdem oraz aby stworzył sytuacje zagrożenia, na które inni uczestnicy ruchu drogowego nie mogli reagować ( k-294-295 ). Tej konkluzji nie zmieniła opinia uzupełniająca ( k- 2562-2569, 3604-3611 ).

Prokurator zdaje się przyjmować, iż sąd I instancji uniewinnił oskarżonego dlatego, że – za biegłym B. - uznał, iż w trakcie całego przejazdu panował on nad pojazdem. Wprawdzie w uzasadnieniu wyroku okoliczność ta została wskazana, lecz nie jako główny powód rozstrzygnięcia.

Pozostałe dowody i okoliczności powoływane w apelacji pozostają bez znaczenia. Nie mają związku z rodzajem rozstrzygnięcia takie kwestie, jak stan techniczny B., cechy osobowości oskarżonego czy wyliczenia dotyczące zależności między prędkością a wielkościami parametrów związanych z hamowaniem czy torem ruchu pojazdu. Są to okoliczności, które mogłyby mieć znaczenie dodatkowe w przypadku spełnienia znamion czynu z art. 174 k.k., ale nie mają wpływu na zaistnienie tych znamion.

Na koniec Sąd Okręgowy podkreśla, że uniewinnienie oskarżonego R. N. nie stanowi w żadnym wypadku akceptacji dla jego pirackich wyczynów na drogach. Postępowanie oskarżonego, odznaczało się skrajnym brakiem odpowiedzialności i wyobraźni jako kierowcy. Nie negując jego technicznych umiejętności kierowania pojazdami trzeba zdecydowanie negatywnie odnieść się do tego rodzaju ich testowania, jak w przypadku ścigania się z motocyklistami na ulicach (...) czy ucieczki przed policją na trasie ekspresowej. Oskarżony lekceważy normy prawne, orzeczone zakazy, bagatelizuje swoje postępowanie.

Ta zdecydowanie negatywna ocena zachowań oskarżonego nie może jednak prowadzić do skazania go za czyny, które – w ocenie Sądu Okręgowego – przestępstwami nie są.

Wielokrotne, znaczne przekraczanie dozwolonej prędkości oraz podejmowanie niebezpiecznych manewrów, jak nieustępowanie pierwszeństwa przejazdu, jazda na czerwonym świetle, wyprzedzanie w nieprawidłowy sposób, w miejscach niedozwolonych, itp., w trakcie jednej podróży, jeśli było bezwypadkowe i bezkolizyjne, a nie stwierdzono, by sprowadzały niebezpieczeństwo dla wielu osób lub mienia wielkich rozmiarów, nie może być bowiem traktowane jako sprowadzenie niebezpieczeństwa katastrofy komunikacyjnej w wyniku zsumowania jednostkowych zagrożeń ,,wypadkowych”. Może być takie zachowanie oceniane jedynie w kategoriach zagrożenia wypadkiem drogowym lub kolizją, co nie jest penalizowane przez kodeks karny. Możliwa jest odpowiedzialność za poszczególne wykroczenia drogowe i w tym zakresie przeciwko R. N. toczyło się szereg postępowań o wykroczenia, za które został prawomocnie ukarany.

Należy jednak zauważyć, że nawet najwyższa kara przewidziana za wykroczenie nie oddaje należycie stopnia karygodności takich pirackich rajdów samochodem, jakie zaprezentował oskarżony. Wydaje się zatem celowe, by ustawodawca rozważył możliwość wprowadzenia stosownych zmian w tym zakresie, zwłaszcza, że w ostatnich latach, pirackie, niebezpieczne rajdy nie są zdarzeniami incydentalnymi.

Wniosek

o uniewinnienie oskarżonego od popełnienia czynu z pkt II ( obrońcy oskarżonego )

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji:

- w zakresie czynu z pkt 1 wyroku ( obrońca – adw. Ł. K. )

- w zakresie czynu z pkt II wyroku ( prokurator )

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wniosek o uniewinnienie okazał się zasadny wobec uwzględnienia zarzutów obrazy prawa materialnego w odniesieniu do czynu z pkt 1 wyroku.

Wniosek o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, w zakresie zaskarżonego orzeczenia uniewinniającego, jest niezasadny wobec nieuwzględnienia zarzutu apelacji prokuratora i niestwierdzenia uchybień, które należałoby uwzględnić z urzędu.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

5.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

1.

Przedmiot utrzymania w mocy

pkt 3 wyroku ( uniewinnienie od czynu zarzucanego w pkt II a/o )

Zwi ęź le o powodach utrzymania w mocy

Sąd Rejonowy niezasadnie przyjął, że w opisanym w pkt 1 części rozstrzygającej wyroku przypadku, doszło do sprowadzenia przez oskarżonego bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym, nie ustalił bowiem, aby spełniony został warunek zagrożenia życia lub zdrowia wielu osób albo mienia w wielkich rozmiarach.

Z tego względu należało orzeczenie w tej części zmienić i uniewinnić oskarżonego od popełnienia czynu z art. 174 § 1 k.k.

Szczegółowe powody rozstrzygnięcia zostały wskazane w pkt 3 uzasadnienia.

5.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

1.

Przedmiot i zakres zmiany

uniewinnienie oskarżonego od czynu z pkt 1

Zwi ęź le o powodach zmiany

Szczegółowe powody tego rozstrzygnięcia wskazano w pkt 3 uzasadnienia.

5.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

5.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

5.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

5.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

I.

Sprostowano oczywistą omyłkę pisarską w wyroku Sądu Rejonowego, który we wstępnej jego części opuścił większą część opisu zarzutu z pkt I aktu oskarżenia, co czyniło wyrok niezrozumiałym. Nie było bowiem czytelne, co oskarżonemu zarzucono, zważywszy na opuszczenie przeważającej części opisu zarzucanego czynu.

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

IV.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 634 w zw. z art. 632 pkt 2 k.p.k.

7.  PODPIS

1.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

obrońca oskarżonego – adw. Ł. K.

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

pkt 1 wyroku ( część skazująca )

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☐ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

1.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

2

Podmiot wnoszący apelację

obrońca oskarżonego – adw. R. B.

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

pkt 1 wyroku ( część skazująca )

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☐ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

1.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

3

Podmiot wnoszący apelację

prokurator

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

pkt 3 wyroku ( część uniewinniająca )

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☐ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana