Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1151/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 września 2021 r.

Sąd Okręgowy w Kielcach, II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Sądu Okręgowego Rafał Adamczyk

po rozpoznaniu w dniu 9 września 2021 r. w Kielcach

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa (...) Business Spółki z o. o. w O.

przeciwko (...) SA w W.

o zapłatę

na skutek apelacji strony powodowej od wyroku Sądu Rejonowego w Starachowicach z dnia 2 czerwca 2021 r., sygn. akt I C 647/20

1. zmienia zaskarżony wyrok:

a) w punkcie III (trzecim) w ten sposób, że zasądza od (...) SA w W. na rzecz (...) Business Spółki z o. o. w O. kwotę 500 zł (pięćset złotych) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 17 czerwca 2020 r. do dnia zapłaty;

b) w punkcie IV (czwartym) w ten sposób, że zasądza kwotę 2317 zł (dwa tysiące trzysta siedemnaście złotych) zamiast kwoty 1961,26 zł (jeden tysiąc dziewięćset sześćdziesiąt jeden złotych dwadzieścia sześć groszy);

2. oddala apelację w pozostałej części;

3. zasądza od (...) SA w W. na rzecz (...) Business Spółki z o. o. w O. kwotę 150 zł (sto pięćdziesiąt złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

ZARZĄDZENIE

(...)

(...)

(...)

(...)

(...)

II Ca 1151/21

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 2 czerwca 2021 r., sygn. akt I C 647/20, Sąd Rejonowy w Starachowicach: (I) umorzył postępowanie co do kwoty 2622,98 zł; (II) zasądził od (...) SA w W. na rzecz (...) Business Spółki z o. o. w O. kwotę 1443,62 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie: od kwoty 175,29 zł od dnia 20 listopada 2019 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 1268,33 zł od dnia 7 kwietnia 2021 r. do dnia zapłaty; (III) oddalił powództwo w pozostałym zakresie; (IV) zasądził od (...) SA w W. na rzecz (...) Business Spółki z o. o. w O. kwotę 1961,26 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, liczonymi od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do zapłaty; (V) nakazał pobrać od (...) Business Spółki z o. o. w O. na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Starachowicach kwotę 33,44 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych pokrytych tymczasowo z sum Skarbu Państwa; (VI) nakazał pobrać od (...) SA w W. na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Starachowicach kwotę 270,56 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych pokrytych tymczasowo z sum Skarbu Państwa.

Strona powodowa wniosła apelację od powyższego wyroku. Zaskarżyła orzeczenie Sądu Rejonowego w części oddalającej powództwo, tj. w punkcie III oraz rozstrzygającej o kosztach procesu, tj. w punkcie IV. Zarzuciła:

I naruszenie przepisów postępowania, mających wpływ na wynik sprawy, tj.:

a) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez zastosowanie przez Sąd pierwszej instancji dowolnej, w miejsce swobodnej oceny dowodu, skutkujące dokonaniem ustaleń sprzecznych wobec treści zebranych w sprawie dowodów, a w konsekwencji:

- błędne uznanie, że poszkodowany uiścił na rzecz powoda w zamian za sporządzenie przez niego ekspertyzy obrazującej wartość szkody w przedmiotowym pojeździe kwotę 500 zł, a w związku z tym, że nie istnieją podstawy do przyznania powodowi zwrotu kosztów dotyczących sporządzenia opinii niezależnego rzeczoznawcy, podczas gdy poszkodowany nie dokonał na rzecz powoda zapłaty kwoty 500 zł tytułem kosztów sporządzenia prywatnej ekspertyzy, a jedynie przeniósł na mocy umowy przelewu wierzytelności na powoda prawo do dochodzenia kwoty 500 zł z tytułu sporządzenia prywatnej wyceny;

- błędne uznanie, że w okolicznościach niniejszej sprawy nie zachodzi adekwatny związek przyczynowy pomiędzy zaistnieniem szkody w pojeździe a kosztami sporządzenia przez powoda prywatnej wyceny, z uwagi na fakt, że powód prowadzi działalność gospodarczą w zakresie oceny ryzyka i szacowania strat, podczas gdy zebrany materiał dowodowy, tj. załączone do pozwu zlecenie weryfikacji kosztorysu nr (...), rachunek nr (...), umowa przelewu wierzytelności z dnia 20 listopada 2019 r. potwierdzają fakt, że to poszkodowany zlecił powodowi weryfikację kosztorysu pozwanego jeszcze przed podpisaniem umowy przelewu wierzytelności, bowiem dnia 31 października 2019 r.;

b) art. 100 k.p.c. poprzez jego błędne zastosowanie przez Sąd pierwszej instancji, a w konsekwencji orzeczenie o kosztach procesu według zasady ich stosunkowego rozdzielenia, podczas gdy Sąd winien był orzekać na podstawie art. 98 k.p.c., mając na uwadze, że powód sprostał ciążącemu na nim obowiązkowi dowodzenia, przedstawiając stosowną dokumentację w pozwie, potwierdzającą zlecenie weryfikacji kosztorysu przez poszkodowanego bezpośrednio przed podpisaniem umowy przelewu wierzytelności z powodem, a w związku z tym winien być uznany za stronę wygrywającą niniejszy proces;

II naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 6 k.c. poprzez jego błędną wykładnię, co w konsekwencji doprowadziło do bezpodstawnego przyjęcia, że nie istnieją podstawy do przyznania powodowi zwrotu kosztów poniesionych przez poszkodowanego w związku ze sporządzeniem opinii niezależnego rzeczoznawcy, w sytuacji gdy kalkulacja została sporządzona na zlecenie poszkodowanego, a powód sprostał ciążącemu na nim obowiązkowi dowodzenia, przedstawiając stosowną dokumentację w pozwie, potwierdzającą zlecenie weryfikacji kosztorysu przez poszkodowanego bezpośrednio przed podpisaniem umowy przelewu wierzytelności z powodem, a w związku z tym winien być uznany za stronę wygrywającą niniejszy proces.

Podnosząc powyższe zarzuty, strona powodowa domagała się:

1. zmiany zaskarżonego wyroku w części poprzez zasądzenie na rzecz powoda od pozwanego dalszej kwoty 500 zł tytułem kosztów sporządzenia prywatnej ekspertyzy, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty;

2. zasądzenia na rzecz powoda od pozwanego kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację, strona pozwana wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania odwoławczego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja zasługuje na uwzględnienie niemal w całości.

Funkcją apelacji wniesionej w postępowaniu uproszczonym nie jest ponowne rozpoznanie sprawy, lecz wyłącznie kontrola wyroku wydanego przez Sąd pierwszej instancji. Sąd odwoławczy nie rozpoznaje zatem sprawy na nowo w granicach zaskarżenia i nie ocenia powództwa (roszczenia), a jedynie bada trafność (poprawność) zaskarżonego rozstrzygnięcia w ramach sformułowanych zarzutów (zob. uzasadnienie uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07, OSNC 2008/6/55). Zarzuty te mogą być oparte na naruszeniu prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie oraz naruszeniu przepisów postępowania, jeżeli mogło ono mieć wpływ na wynik sprawy (art. 505 9 § 1 1 k.p.c.).

Skarżący ma rację, że Sąd Rejonowy błędnie ustalił, iż poszkodowany D. S. zapłacił na rzecz (...) Business Spółki z o. o. w O. kwotę 500 zł za sporządzenie ekspertyzy dotyczącej wyceny szkody powstałej w dniu 20 października 2019 r. w samochodzie F. (...), nr rejestracyjny (...). W aktach sprawy znajdują się, między innymi: podpisane przez D. S., skierowane do (...) Business Spółki z o. o. w O., zlecenie z dnia 31 października 2019 r., odnoszące się do weryfikacji kosztorysu nr (...) co do szkody w wyżej wymienionym pojeździe (k. 22), kosztorys E. nr (...) z dnia 20 listopada 2019 r. (k. 19 - 21), rachunek nr (...) r. z dnia 20 listopada 2019 r., wystawiony przez (...) Business Spółkę z o. o. w O. dla D. S. na kwotę 500 zł za „weryfikację kosztorysu – samochód osobowy”, wraz z paragonem fiskalnym (sposób zapłaty – przelew, termin płatności: 27 listopada 2019 r. - k. 23). Z dokumentów tych nie wynika, aby D. S. uiścił powyższą kwotę na rzecz strony powodowej, natomiast można na ich podstawie stwierdzić, że poszkodowany w dniu 31 października 2019 r. zwrócił się do (...) Business Spółki z o. o. w O. o weryfikację kosztorysu nr (...); z kolei na mocy umowy przelewu wierzytelności z dnia 20 listopada 2019 r. D. S. przeniósł na stronę powodową wszelkie prawa do odszkodowania, jakie mu przysługiwało wobec ubezpieczyciela i sprawcy szkody powstałej w dniu 20 października 2019 r. w samochodzie F. (...), nr rejestracyjny (...), w tym prawo do refundacji kosztów prywatnej opinii sporządzonej w celu dochodzenia odszkodowania (umowa – k. 14 – 16, w szczególności § 1 ust. 2).

Strona pozwana w sprzeciwie od wydanego przeciwko niej w dniu 5 czerwca 2020 r. nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym (k. 31) wnosiła o oddalenie żądania zasądzenia kwoty 500 zł tytułem zwrotu kosztów prywatnej kalkulacji naprawy, kwestionując jej przydatność w sprawie i podnosząc, że wydatki te zostały wygenerowane przez powoda, a szacowanie szkody mieści się w ryzyku prowadzonej przez niego działalności gospodarczej. Ponieważ powód domagał się dopuszczenia dowodu z opinii biegłego w celu ustalenia kosztów naprawy pojazdu, a kalkulacja naprawy nie udowodniła żądania pozwu, to bezzasadne jest – zdaniem pozwanego – domaganie się zwrotu kosztów sporządzenia kalkulacji, które nie pozostają w związku przyczynowo – skutkowym ze szkodą (k. 36v).

W odpowiedzi na to powód podał, że zaniżenie należnego odszkodowania na etapie likwidacji szkody sprawiło, iż wykonanie ekspertyzy było uzasadnione i konieczne (k. 49). Poszkodowany zlecił w dniu 31 października 2019 r. (przed zbyciem wierzytelności) dokonanie weryfikacji kosztorysu nr (...), sporządzonego przez ubezpieczyciela sprawcy szkody, a następnie w dniu 20 listopada 2019 r. doszło do przelewu na rzecz strony powodowej wierzytelności obejmującej również koszty wyceny. Powód podkreślał, że pozwany jest profesjonalistą, który posiada wiedzę i doświadczenie pozwalające na prawidłowe oszacowanie wysokości szkody i wypłatę należnego odszkodowania już na etapie postępowania likwidacyjnego. W sytuacji poprawnego wyliczenia wartości szkody przez stronę pozwaną prywatna kalkulacja byłaby zbędna, a niniejszy spór nie zawisłby przed sądem (k. 111 – 112).

Chociaż brak jest wymogu określania roszczeń (w prowadzonym przez ubezpieczyciela postępowaniu likwidacyjnym czy też w procesie cywilnym) w oparciu o kalkulację naprawy sporządzaną na zlecenie poszkodowanego, to niewątpliwie dla rzetelnego oszacowania szkody w pojeździe niezbędne są stosowne wiadomości specjalne. Odnosi się to zwłaszcza do przypadku, gdy wcześniej podmiot posiadający taką wiedzę i wieloletnie doświadczenie w działalności ubezpieczeniowej ( (...) SA w W.) dokonał własnego wyliczenia, a poszkodowany, rozważając uruchomienie postępowania sądowego, chce ocenić prawidłowość przedstawionego mu kosztorysu, zestawiając go z rzeczywistą wysokością szkody. Trudno przeprowadzić taką operację bez znajomości omawianej tematyki, dostępu do fachowej bazy danych i programów komputerowych (eksperckich), gdyż wówczas praktyczne szanse na uniknięcie procesu sądowego są znikome, a ponadto rośnie ryzyko błędnego wskazania wartości dochodzonego roszczenia, co wpływa, między innymi, na wysokość kosztów procesu. Dysponowanie przez poszkodowanego prywatną ekspertyzą uzasadniającą żądania szkodowe, zgodną z właściwą metodologią, pozwala mu nie tylko na weryfikację kalkulacji przedstawionej przez ubezpieczyciela (również zresztą nieopartej na dopuszczonym przez sąd dowodzie z opinii biegłego), ale też umożliwia zaprezentowanie argumentacji popartej profesjonalną wiedzą, stwarzając sposobność jej przeanalizowania także przez zakład ubezpieczeń, w celu podjęcia negocjacji ugodowych, bez potrzeby postępowania sądowego. Umotywowane w ten sposób stanowisko strony powodowej w niniejszej sprawie dało podstawę do wydania przez Sąd Rejonowy nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym. Strona pozwana mogła zaaprobować takie oszacowanie szkody, ale zdecydowała się na wniesienie sprzeciwu od nakazu zapłaty, nie formułując jednak zarzutów co do sposobu sporządzenia kosztorysu E. nr (...) z dnia 20 listopada 2019 r. (k. 19 - 21), jego poszczególnych pozycji, założeń merytorycznych, lecz bezzasadnie nawiązując do wysokości faktycznych kosztów naprawy poniesionych przez właściciela pojazdu czy też do nieskorzystania przez poszkodowanego z propozycji naprawy w warsztacie (...) SA (z przepisów nie wynika obowiązek takiej formy likwidacji szkody, narzuconej przez zakład ubezpieczeń, ani też uzależnienie wysokości odszkodowania od rzeczywistych wydatków). Co istotne, jak wykazał dalszy przebieg procesu, podane przez powoda na podstawie prywatnej opinii koszty naprawy pojazdu (6087,46 zł – k. 20) były zbliżone (niższe o 720,87 zł) do ostatecznej wartości szkody ustalonej przez Sąd pierwszej instancji na podstawie opinii biegłego (6808,33 zł – k. 74) i odbiegały aż o 4066,60 zł od kwoty wypłaconej poszkodowanemu przez (...) SA w W. przed rozpoczęciem postępowania cywilnego, co skutkowało dopłatą przez pozwanego części świadczenia na rzecz powoda jeszcze w toku procesu przed Sądem Rejonowym (kwota 2622,98 zł – k. 90, 109). Warto też dostrzec, że strona pozwana nie zaskarżyła wyroku, przyznając tym samym, iż jej wywód zawarty w sprzeciwie od nakazu zapłaty, odnoszący się do zasadniczej części żądania, był nietrafny. Nie można zatem uznać, aby koszt sporządzenia prywatnej kalkulacji naprawy pojazdu był zbędny, lecz jedynie stanowisko pozwanego - który jako profesjonalista w zakresie wypłaty odszkodowań komunikacyjnych nie dokonał właściwej oceny wysokości szkody, także przy uwzględnieniu prywatnej ekspertyzy przedstawionej przez powoda - wywołało konieczność dopuszczenia dowodu z opinii biegłego sądowego, która potwierdziła słuszność dochodzonego roszczenia.

W orzecznictwie nie jest kwestionowana zasadność korzystania przez poszkodowanego z wiedzy specjalnej już na etapie przedsądowym. Przeciwny pogląd byłby nieracjonalny, a jego przyjęcie wymuszałoby na podmiocie zamierzającym wystąpić z roszczeniem odszkodowawczym, aby określał swoje żądania w sposób dowolny, nieweryfikowalny, co mogłoby prowadzić do przegrania procesu przez powoda oraz ograniczenia możliwości wspierania jego zapatrywania profesjonalną kalkulacją (skoro i tak musiałby bezpowrotnie ponieść jej koszty). Praktyka sądowa wskazuje, że często oszacowanie szkody wynikające z fachowej ekspertyzy wykonanej przed wszczęciem procesu sądowego okazuje się bliższe końcowego wyniku sprawy niż wyliczenie ubezpieczyciela, a obecnie rozpoznawana sprawa wspiera to spostrzeżenie. W uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 2 września 2019 r., III CZP 99/18, OSNC 2020/2/13, stwierdzono, że poszkodowanemu oraz cesjonariuszowi roszczeń odszkodowawczych z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej zwrot kosztów tzw. prywatnej opinii (ekspertyzy) rzeczoznawcy, jeżeli jej sporządzenie było niezbędne do efektywnego dochodzenia odszkodowania. Zlecenie takiej opinii osobie trzeciej pozostaje w normalnym związku przyczynowym - w rozumieniu art. 361 § 1 k.c. - z wypadkiem komunikacyjnym, a koszt ekspertyzy wchodzi w określony w art. 361 § 2 k.c. zakres szkody objętej należnym odszkodowaniem od ubezpieczonego i tym samym od ubezpieczyciela - o ile w stanie faktycznym sprawy, przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności, powierzenie wykonania ekspertyzy, jak i jej koszt były celowe, konieczne, racjonalne oraz wystarczająco uzasadnione z punktu widzenia skutecznej realizacji roszczenia odszkodowawczego. Wydatek na opinię jest wówczas poniesiony wbrew woli poszkodowanego, choć bowiem wynika z jego decyzji, to jednak będącej następstwem przyczyny niezależnej od niego, gdyż do przedsięwzięcia takiego działania poszkodowany był zmuszony. Należy przy tym rozważyć, czy poszkodowany prowadzi działalność gospodarczą i dysponuje wiedzą lub wykwalifikowaną kadrą i odpowiednim sprzętem, które pozwalają mu bez pomocy rzeczoznawcy ocenić rozmiar uszkodzenia pojazdu, a jeśli ekspertyzę zlecił nabywca wierzytelności - wymienione czynniki należy analizować w odniesieniu do tego podmiotu. Prowadzenie przez cesjonariusza działalności gospodarczej obejmującej nabywanie i dochodzenie roszczeń odszkodowawczych nie wyklucza a limine możliwości żądania przez niego od ubezpieczyciela równowartości kosztów opinii wykonanej przez osobę trzecią, ale istotnie wpływa na ocenę przysługiwania mu tej możliwości. Nie mogą być uznane za pozostające w adekwatnym związku przyczynowym z wypadkiem komunikacyjnym i wejść w zakres odszkodowania ubezpieczeniowego wydatki na ekspertyzy zlecone przez cesjonariusza osobie trzeciej, które są powiązane wyłącznie z umową cesji, np. służą ocenie opłacalności przelewu wierzytelności, nawet gdyby były poniesione już po nabyciu wierzytelności od poszkodowanego.

W niniejszej sprawie nie zostało udowodnione, aby D. S. posiadał stosowną wiedzę co do kosztów naprawy pojazdu, umożliwiającą właściwe oznaczenie wartości żądania w postępowaniu sądowym. Zgodnie z treścią umowy przelewu wierzytelności z dnia 20 listopada 2019 r., zawartej przez stronę powodową z poszkodowanym, cesjonariusz uzyskał wszelkie prawa do odszkodowania, jakie przysługiwały cedentowi wobec ubezpieczyciela i sprawcy szkody, w tym prawo do refundacji kosztów prywatnej opinii sporządzonej w celu dochodzenia odszkodowania. Żądanie zwrotu tych kosztów zostało przeniesione na cesjonariusza jako integralna część roszczenia o naprawienie szkody. Jak wcześniej wyjaśniono, posłużenie się prywatną kalkulacją przed wszczęciem procesu było konieczne dla ustalenia rozmiaru szkody. Ekspertyza nie służyła ocenie opłacalności cesji. Formalny wpis w Krajowym Rejestrze Sądowym co do sfery działalności strony powodowej („ocena ryzyka i szacowanie poniesionych strat” – k. 24) nie oznacza automatycznie niecelowości zlecenia podmiotowi zewnętrznemu opinii określającej wysokość szkody i obligatoryjnego korzystania w tym zakresie przez powodową spółkę z własnych zasobów rzeczowych i osobowych. Pozwany nie twierdził, aby powód posiadał wystarczające doświadczenie w omawianej dziedzinie, niezbędny sprzęt, oprogramowanie czy też zatrudniał kompetentnych rzeczoznawców. Nie sposób przy tym pominąć, że strona pozwana, jako podmiot wyspecjalizowany w szacowaniu wartości szkód i naprawy pojazdów, pomimo dysponowania szeroką kadrą i dostępem do fachowej bazy danych nie była w stanie rzetelnie określić odszkodowania w rozpoznawanej sprawie, zaniżając je kilkakrotnie.

Ponieważ powód nie wykazał, że przed wytoczeniem powództwa wzywał (...) SA w W. do zapłaty kwoty 500 zł z tytułu kosztów prywatnej kalkulacji naprawy pojazdu, to odsetki ustawowe za opóźnienie od należnej z tego tytułu sumy mogą być zasądzone - stosownie do art. 455 k.c. oraz art. 481 § 1 i 2 k.c. - od dnia następnego po doręczeniu pozwanemu odpisu pozwu zawierającego to żądanie (strona pozwana otrzymała odpis pozwu w dniu 16 czerwca 2020 r. - k. 32), czyli od 17 czerwca 2020 r., a nie - jak domagała się strona powodowa - od dnia wniesienia pozwu - 13 stycznia 2020 r. (k. 8, 87). Powództwo co do odsetek za wcześniejszy okres podlegało oddaleniu.

Z przyczyn podanych wyżej, Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w sposób wskazany w sentencji. Modyfikacji podlegało również rozstrzygnięcie o kosztach procesu zawarte w punkcie IV zaskarżonego wyroku, bowiem należy przyjąć, że powód ostatecznie wygrał sprawę w postępowaniu pierwszoinstancyjnym w całości (oddalonych odsetek ustawowych nie wlicza się do wartości przedmiotu sporu - art. 20 k.p.c.). Koszty procesu poniesione przez stronę powodową przed Sądem Rejonowym, wynoszące 2317 zł, obejmują: opłatę od pozwu w kwocie 200 zł (art. 13 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych - tekst jednolity Dz. U. z 2020 r., poz. 755, ze zmianami; k. 11), opłatę skarbową od dokumentu pełnomocnictwa w kwocie 17 zł (art. 1 ust. 1 pkt 2 oraz część IV załącznika do ustawy z dnia 16 listopada 2006 r. o opłacie skarbowej - tekst jednolity Dz. U. z 2020 r., poz. 1546, ze zmianami), zaliczkę na poczet wydatków związanych z opinią biegłego w kwocie 1200 zł (k. 47) oraz wynagrodzenie pełnomocnika powoda w kwocie 900 zł, wynikające z § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tekst jednolity Dz. U. z 2018 r., poz. 265).

W pozostałym zakresie (co do ustawowych odsetek za opóźnienie od kwoty 500 zł za okres od 13 stycznia 2020 r. do 16 czerwca 2020 r.) apelacja podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. i art. 391 § 1 k.p.c. Strona pozwana przegrała sprawę w tym postępowaniu, zatem została zobowiązana do zwrotu kosztów poniesionych przez powoda, wynoszących 150 zł, obejmujących opłatę od apelacji w kwocie 30 zł (art. 13 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych - tekst jednolity Dz. U. z 2020 r., poz. 755, ze zmianami) i wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 120 zł – zgodnie z § 2 pkt 1 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tekst jednolity Dz. U. z 2018 r., poz. 265).

ZARZĄDZENIE

(...)

(...)

(...)