Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 2627/19

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 25 lipca 2019 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi:

1.  oddalił powództwo,

2.  zasądził solidarnie od W. L. i M. L. na rzecz (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w L. kwotę 5.793,49 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu,

3.  nakazał pobrać solidarnie od W. L. i M. L. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi kwotę 2.872,39 złotych tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

Apelację od powyższego wyroku złożyli powodowie zaskarżając wyrok w części, tj. co do pkt. 1 w części - w zakresie w jakim Sąd oddalił powództwo co do kwoty 500 zł oraz w zakresie punktów 2 i 3 w całości. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucili:

1.  naruszenie przepisów postępowania, a mianowicie:

a.  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i dokonanie jego oceny z przekroczeniem granic swobodnej oceny dowodów - wbrew zasadom logiki i doświadczenia życiowego polegające na bezzasadnym przyjęciu, że zgoda powodów na wejście przez pozwanego na teren nieruchomości wyrażana była po upływie biegu terminu zasiedzenia, służebności, co zdaniem sądu miało miejsce z końcem 2009 r., w sytuacji, gdy oględziny linii robione były co roku, w 2006 roku wymieniany był przewód odgromowy, w 1998 na słupach podwieszono przewód światłowodowy do transmisji danych, a zeznania powoda wskazują na to, że wyrażał na te czynności zgodę pracownikom pozwanego;

b.  art. 102 k.p.c. oraz art. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w związku z art. 102 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie i włożenie na powodów obowiązku zwrotu pozwanemu kosztów postępowania oraz obciążenie ich nieuiszczonymi kosztami sądowymi w sytuacji, gdy wnosząc powództwo do sądu mieli oni uzasadnione subiektywne przekonanie o słuszności swojego roszczenia, które wywołane zostało zachowaniem pozwanego, który zawarł z powodem ugodę dotyczącą dostępu do nieruchomości pod liniami energetycznymi i umowę służebności przesyłu, co z kolei uprawniało powodów do przyjęcia, że nie doszło we wcześniejszym okresie do zasiedzenia służebności; a powyższe okoliczności należało ocenić jako wypadek szczególnie uzasadniony, pozwalający na zastosowanie ww. przepisów;

2.  naruszenie prawa materialnego, a mianowicie:

a.  art. 172 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 292 k.c. i w zw. z art. 65 § 1 i 2 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i:

i.  nieprawidłową wykładnię oświadczeń woli pozwanego zawartych w ugodzie między stronami, dotyczącej dostępu do nieruchomości pod liniami energetycznymi, jak również w umowie służebności przesyłu za odszkodowaniem, które to oświadczenia należało ocenić jako manifestację braku po stronie pozwanego woli korzystania z urządzeń przesyłowych jak uprawniony z tytułu służebności zarówno w dacie ich zawierania, jak i w okresie poprzedzającym datę końcową terminu zasiedzenia, albowiem zasady doświadczenia życiowego nakazują przyjąć, że gdyby pozwany miał faktyczne przekonanie o tym, że w okresie przeszło 30 lat posiadał nieprzerwanie służebność toby takich umów nie zawarł,

ii.  ustalenie, że pozwany posiadał służebność odpowiadającą treści służebności przesyłu w sytuacji, gdy z ustaleń Sądu wynika, iż pozwany wielokrotnie zwracał się do powodów z prośbą o wejście na teren nieruchomości celem dokonania konserwacji urządzeń posadowionych na terenie nieruchomości, co wskazuje na respektowanie uprawnień właścicielskich powodów i nie pozwala na zinterpretowanie zachowania pozwanego jako korzystania z urządzeń przesyłowych jak uprawniony z tytułu służebności;

b.  art. 172 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 292 k.c. oraz art. 123 § 1 pkt 2) k.c. w zw. z art. 175 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i ustalenie, że pozwany posiadał służebność odpowiadającą treści służebności przesyłu nieprzerwanie przez lat 30 w sytuacji, gdy na skutek podwieszenia na słupach w 1998 r. przewodu światłowodowego do transmisji danych nastąpiła zmiana treści zasiadywanej rzekomo służebności, albowiem od tej daty pozwany korzystał z urządzeń umieszczonych na nieruchomości powodów nie tylko na potrzeby przesyłu energii elektrycznej, ale również na potrzeby usług przesyłu danych, co wymaga uznania, że nie upłynął jeszcze okres zasiedzenia, który rozpoczął swój bieg na nowo wraz ze zmianą treści służebności.

Na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w zw. z art. 368 § 1 pkt. 5 k.p.c. powodowie wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku i:

1.  zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów kwoty 500 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty tytułem częściowego wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości opisanej w pozwie, zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów kosztów postępowania za I instancję, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych, a ewentualnie:

2.  zmianę zaskarżonego wyroku w punktach 2 oraz 3 poprzez nieobciążanie powodów obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz pozwanego i odstąpienie od obciążenia ich nieuiszczonymi kosztami sądowymi;

3.  zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów postępowania za I instancję, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację powodów, pozwany wniósł o oddalenie apelacji w całości oraz o zasądzenie na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja podlegała oddaleniu jako bezzasadna.

Strona skarżąca w ramach zarzutów środka zaskarżenia, odwoływała się zarówno do zarzutów prawa materialnego jak i prawa procesowego. Należyte rozpoznanie apelacji wymaga odniesienia się w pierwszej kolejności do zarzutów wywodzonych z przepisów prawa procesowego. Jest bowiem zrozumiałe, że oceny zasadności zarzutów naruszenia prawa materialnego można dokonać dopiero wówczas, gdy stan faktyczny sprawy stanowiący podstawę rozstrzygnięcia, został prawidłowo ustalony (vide przykładowo: uzasadnienie wyroku SN z 18 kwietnia 2007 r. V CSK 55/07, OSNC-ZD 2008, z. 1, poz. 24; teza z uzasadnienia wyroku SN z 20 kwietnia 2004 r. V CK 92/04, Lex 194083).

Przewidziane w art. 233 k.p.c. ramy swobodnej oceny dowodów wyznaczone są wymogami prawa procesowego, doświadczeniem życiowym oraz regułami logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonując wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 14 sierpnia 2012r., III AUa 620/12, publ. LEX nr 1216345). Stawiając zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. należy wykazać, że Sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Z tych względów za niewystarczające należy uznać przekonanie strony o innej niż przyjęta przez Sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i o ich odmiennej ocenie niż ocena dokonana przez Sąd (tak: Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyrokach: z dnia 1 marca 2012r. I ACa 111/12; z dnia 3 lutego 2012r., I ACa 1407/11). Uznać zatem należy, że jeżeli Sąd, ze zgromadzonego materiału dowodowego, wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, chociażby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne (tak: Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyrokach: z dnia 8 lutego 2012r. (I ACa 1404/11), z dnia 14 marca 2012r. (I ACa 160/12), z dnia 29 lutego 2012r. (I ACa 99/12); a także wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 17 maja 2012r. VI ACa 31/12).

Nie można również pominąć, iż same, nawet poważne wątpliwości co do trafności oceny dokonanej przez sąd pierwszej instancji, jeżeli tylko nie wykroczyła ona poza granice zakreślone w art. 233 § 1 k.p.c., nie powinny stwarzać podstawy do zajęcia przez sąd drugiej instancji odmiennego stanowiska (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 2012r., I UK 347/11).

Strona apelująca podniosła, że w wyniku błędów proceduralnych Sąd I instancji bezzasadnie uznał że zgoda powodów na wejście przez pozwanego na teren nieruchomości wyrażana była po upływie biegu terminu zasiedzenia, służebności, co zdaniem sądu miało miejsce z końcem 2009 r. Ze stanowiskiem powodów nie sposób się zgodzić. W opinii Sądu Odwoławczego Sąd I instancji dokonał bowiem pełnej, zgodnej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i prawidłowo ustalił okoliczności związane z korzystaniem z nieruchomości powoda przez pozwaną, zaś twierdzenia powodów uznać należy jedynie za polemikę z prawidłowymi ustaleniami faktycznymi Sądu Rejonowego. Powód nie wykazał też wpływu rzekomego uchybienia na treść rozstrzygnięcia. Wskazać należy, że kwestia domniemanego ustnego uzgodnienia wejścia na nieruchomość strony powodowej w celu podjęcia czynności eksploatacyjnych nie może świadczyć o przerwaniu biegu terminu zasiedzenia, gdyż nie jest to czynność o jakiej stanowi art. 123 § 1 k.c. w zw. z art. 175 k.c.

Bezzasadny okazał się zarzut naruszenia art. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 102 k.p.c. Przepis art. 102 k.p.c. dopuszcza możliwość odstąpienia od zasady odpowiedzialności za wynik procesu w wypadkach szczególnie uzasadnionych, jednak ocena, czy takie przypadki rzeczywiście występują, została pozostawiona uznaniu sądu, a kontrola instancyjna dotyczy tylko sytuacji, gdy zastosowanie lub niezastosowanie omawianego przepisu nastąpiło z rażącym naruszeniem zasad przewidzianych w tym przepisie, W opinii Sądu Okręgowego Sąd meriti słusznie orzekł o kosztach postępowania zgodnie z ogólną regułą odpowiedzialności za wynik procesu wyrażoną w art. 98 k.p.c. W sprawie niniejszej, wbrew twierdzeniom powodów nie zaszły bowiem żadne szczególne okoliczności uzasadniające zastosowanie tego przepisu. Należy zaznaczyć, że powodowie nabyli nieruchomość z już istniejącą infrastrukturą energetyczną na przełomie lat 70-tych i 80-tych ubiegłego, a zatem akceptowali taki stan rzeczy. Mając powyższe na uwadze, oceniając sytuację racjonalnie powodowie reprezentowani przez profesjonalnego pełnomocnika powinni mieć świadomość możliwość uznania przez sąd braku zasadności powództwa.

Sąd Okręgowy nie dopatrzył się również naruszenia przez Sąd I instancji przypisów prawa materialnego, tj. art. 172 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 292 k.c. oraz art. 123 § 1 pkt 2) k.c. w zw. z art. 175 k.c. Pozwany posiadał służebność odpowiadającą treści służebności przesyłu nieprzerwanie przez lat 30. Zgodnie z ustalonym stanem faktycznym linia została wybudowana jeszcze w latach sześćdziesiątych XX wieku, oraz istniała w dacie nabycia własności nieruchomości przez powoda, tj. w roku 1979. Najpóźniej od tej ostatniej daty poprzednicy prawni pozwanej wykonywali służebność gruntową o treści służebności przesyłu eksploatując linię wysokiego napięcia. Wobec powyższego Sąd Rejonowy prawidłowo uznał, że najpóźniej z końcem 2009 roku pozwana nabyła służebność przesyłu w drodze zasiedzenia.

Niesłuszny okazał się także zarzut naruszenia art. 172 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 292 k.c. i w zw. z art. 65 § 1 i 2 k.c. Ustanowienie służebności przesyłu zgodnie z załączonym przez powodów aktem notarialnym nastąpiło w związku z modernizacją linii na skutek której zmieniła się szerokość pasa służebności. W opinii Sądu Odwoławczego ustanowienie służebności przesyłu w tych okolicznościach nie może świadczyć o braku zasadności podniesionego zarzutu zasiedzenia. Rację ma pozwany, że uzgodnienia wejścia na nieruchomość w celu eksploatacji urządzeń nie można łączyć z brakiem świadomości o przysługującym prawie służebności. Służebność jest bowiem prawem do rzeczy cudzej i porozumienie z właścicielem, zwłaszcza przy istniejącym ogrodzeniu, jest rzeczą powszechną. Urządzenia przesyłowe od chwili ich budowy nieprzerwanie istnieją na nieruchomości i są obsługiwane, co świadczy niewątpliwie o wykonywaniu służebności. Całkowicie nieuzasadnione jest także stanowisko, że zawieszenie w 1998 r. kabli światłowodów spowodowało zmianę treści służebności. Podwieszenie kabli nie wpływa bowiem zarówno na zakres jak i obszar wykonywania służebności.

Reasumując, strona apelująca nie zdołała przedstawić jakichkolwiek merytorycznych argumentów, które podważałyby prawidłowość ustaleń i wniosków jurydycznych wyprowadzonych przez Sąd I instancji, stanowiących podstawę zaskarżonego orzeczenia.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd II instancji orzekł w punkcie 2 wyroku w oparciu o art. 98 § 1 k.p.c., w zw. z art. 108 § 1 zd. 1 k.p.c. Pozwany wygrał sprawę, więc Sąd ustalił, że powodowie solidarnie ponoszą obowiązek zwrotu kosztów procesu, w postaci kosztów zastępstwa procesowego pozwanego w kwocie 120 zł, obliczone w oparciu o § 10 ust. 1 pkt. 1 w związku z § 2 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. z 2018 r. poz. 265).

W związku z powyższym, na podstawie art. 385 k.p.c., Sąd Okręgowy oddalił apelację jako bezzasadną.