Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 176/20

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 1 sierpnia 2019 r. Sąd Rejonowy dla Łodzi - Śródmieścia w Łodzi w sprawie z powództwa Ł. C. przeciwko Towarzystwu (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G.
o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności:

- w punkcie 1. pozbawił wykonalności tytuł wykonawczy w postaci nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu upominawczym przez Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi w dniu 20 czerwca 2006 roku w sprawie o sygnaturze XVIII Nc 1615/06, któremu Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi nadał w dniu 14 listopada 2006 roku klauzulę wykonalności przeciwko Ł. C. – w części, to jest w zakresie naliczanych za okres od dnia 28 listopada 2007 roku do dnia 10 października 2014 roku odsetek umownych w wysokości 40 % naliczanych od kwoty 6.353,52 (sześć tysięcy trzysta pięćdziesiąt trzy i 52/100) złotych;

- w punkcie 2. oddalił powództwo w pozostałej części.

Sąd Rejonowy wskazał, że pozwem z dnia 17 grudnia 2018 roku powód Ł. C. wniósł o pozbawienie w całości wykonalności nakazu zapłaty z dnia 20 czerwca 2006 roku, wydanego w postępowaniu upominawczym przez Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia
w Ł. XVIII Wydział Cywilny, w sprawie o sygn. akt XVIII Nc 1615/06 z powództwa Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej im. F. S. z siedzibą w G., zaopatrzonego w klauzulę wykonalności postanowieniem z dnia 14 lutego 2018 roku na rzecz Towarzystwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością spółki komandytowo-akcyjnej, z uwagi na przedawnienie objętego nakazem roszczenia. Ponadto strona powodowa wniosła o zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów procesu według norm przepisanych. Dla uzasadnienia podniosła, iż wierzytelność przysługująca pozwanej została zaopatrzona w klauzulę wykonalności w dniu 14 lutego 2018 roku, czyli po upływie dziesięcioletniego terminu przedawnienia określonego dla roszczeń stwierdzonych prawomocnym orzeczeniem sądu. Zdaniem powoda w niniejszej sprawie nie doszło do przerwania terminu przedawnienia w skutek wszczęcia przez pierwotnego wierzyciela postępowania egzekucyjnego, ponieważ wierzyciel ten złożył wniosek o jego umorzenie i zgodnie z art. 203 § 2 k.p.c. niweczy to przerwanie biegu przedawnienia. W przypadku uznania, iż złożenie wniosku o wszczęcie postępowania egzekucyjnego przerwało bieg okresu przedawnienia – powód wskazał że przedawnieniu uległy odsetki za okres do dnia 6 kwietnia 2009 roku, które jako świadczenie okresowe przedawniają się z upływem 3 lat.

W odpowiedzi na pozew z dnia 17 grudnia 2018 roku strona pozwana – Towarzystwo (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółka komandytowo-akcyjna- uznała powództwo o pozbawienie tytułu wykonawczego o sygn. akt XVIII Nc 1615/06 wykonalności w zakresie odsetek umownych narosłych od dnia 28.11.2007 roku do dnia 10.10.2014 roku i wniosła o oddalenie powództwa w pozostałym zakresie. Ponadto, strona pozwana wniosła o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów postępowania według norm przepisanych. W uzasadnieniu strona pozwana, uzasadniając brak przedawnienia roszczeń wskazała na inny wniosek o wszczęcie egzekucji przeciwko powodowi oparty na tym samym tytule wykonawczym, skierowany przez pierwotnego wierzyciela do Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi, która to sprawa była prowadzona pod sygnaturą akt Km 2251/06. Przedawnienie biegło wg. pozwanej od postanowienia o umorzeniu tamtej egzekucji z dnia 9 września 2009 roku i zostało przerwane wnioskiem powoda o nadanie klauzuli wykonalności złożonym dnia 10 października 2017 roku.

W piśmie procesowym z dnia 27 marca 2019 roku powód podtrzymał dotychczasowe stanowisko w sprawie. Powód wniósł także o zwrócenie się do Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym dla Łodzi - Śródmieścia w Łodzi – p. K. G. o załączenie akt z postępowania egzekucyjnego o sygn. akt Km 2251/06 na okoliczność braku przedawnienia roszczenia. W uzasadnieniu pełnomocnik powoda podkreślił, że pozwany prowadząc przeciwko Ł. C. niezasadną egzekucję dał powód do wytoczenia przeciwko niemu powództwa, a zatem brak jest podstaw do przyznania kosztów pozwanemu. Powód zakwestionował dodatkowo sposób rozliczenia jego wpłaty w wysokości 8.715,50 zł i opierając się na treści art. 1025 § 3 k.p.c., wskazał, że w całości zaspokoił roszczenie strony pozwanej, wynikające z nakazu zapłaty z dnia 20 czerwca 2006 roku. Według powoda dalsze naliczanie odsetek w wysokości 40% w stosunku rocznym stanowi rażące naruszenie prawa i zasad współżycia społecznego. Powód zastrzegł, że pełne odniesienie się do kwestionowanego rozliczenia będzie możliwe dopiero po zapoznaniu się z aktami postępowania egzekucyjnego w ww. sprawie KM 2251/06.

Pismem z dnia 6 maja 2019 roku pozwana wniosła o pominięcie zarzutów oraz wniosków dowodowych zgłoszonych przez stronę powodową w piśmie z dnia 27 marca 2019 roku, jako spóźnionych i niemających znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Pozwana wyjaśniła, że nie sposób wykazać zasadność zarzutu przedawnienia za pomocą wnioskowanych akt z postępowania egzekucyjnego, gdyż termin przedawnienia rozpoczął swój bieg od wydania postanowienia o umorzeniu postępowania, do daty złożenia wniosku o nadanie klauzuli wykonalności – wówczas wierzyciel był bierny. Pozwana zaprzeczyła także twierdzeniu powoda o spłacie zobowiązania, wyjaśniając, że wniosek egzekucyjny z dnia 5 grudnia 2006 roku opiewał na kwotę 10.038,71 zł, a w roku 2007 od Ł. C. wyegzekwowano kwotę 8.715,50 zł. Ponadto, pozwana zauważa, że zarzut dotyczący niewłaściwego księgowania wpłat dłużnika jest chybiony, ponieważ kolejność ich zaliczania reguluje art. 1026 § 2 k.p.c., a zgodnie z nim wydzieloną wierzycielowi sumę zalicza się przede wszystkim na koszty postępowania, następnie na odsetki, a w końcu na sumę dłużną – taki stan rzeczy potwierdzają, zdaniem pozwanej załączony do akt raport spłaty należności. Pozwana wskazała, że na skutek skargi powoda na czynności komornicze z dnia 14 czerwca 2018 roku, egzekucja w sprawie Km 3152/12 został umorzona na wniosek wierzyciela, co uczyniło ją nieskuteczną w zakresie przerwania biegu przedawnienia. Pozwana uwzględniła ten fakt uznając powództwo w zakresie przedawnionych odsetek.

W dniu 29 maja 2019 roku zastępca Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi, K. K. (zstępujący p. K. G.) akta Km 2251/06 zostały zniszczone w dniu 1 września 2016 roku. Oświadczył także, że postępowanie przeciwko Ł. C. zostało umorzone postanowieniem z dnia 9 września 2009 roku na podstawie art. 824 par. 1 pkt. 3) k.p.c.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 20 czerwca 2006 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi XVIII Wydział Cywilny, w sprawie o sygn. akt XVIII Nc 1615/06 z powództwa Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej im. F. S. z siedzibą w G., wydał w postępowaniu upominawczym nakaz zapłaty. W dniu 14 listopada 2006 roku sąd zaopatrzył powyższy tytuł egzekucyjny w klauzulę wykonalności

W dniu 5 grudnia 2006 wierzyciel pierwotny skierował sprawę do egzekucji komorniczej, która była prowadzona pod sygnaturą Km 2251/06 i została umorzona w dniu 9 września 2009 roku.

W toku egzekucji uzyskano od dłużnika kwotę 8.750,50. W dniu 12 listopada 2006 roku: wyegzekwowano sumę 8.550,25 zł, a w dniu 28 listopada 2006 roku - 165,25 zł.

Pierwotny wierzyciel na podstawie ww. tytułu wykonawczego wszczął w dniu 6 kwietnia 2012 roku kolejną egzekucję. Postępowanie było prowadzone pod sygnaturą akt Km 3153/12 przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Grodzisku Mazowieckim
i zakończyło się wydaniem postanowienia o umorzeniu na podstawie wniosku wierzyciela.

W dniu 11 grudnia 2014 roku doszło do przelewu wierzytelności ze Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej im. F. S. z siedzibą w G. na rzecz Towarzystwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością spółki komandytowo-akcyjnej.

W dniu 10 października 2017 roku nowy wierzyciel wystąpił o nadanie klauzuli wykonalności na swoją rzecz w związku z dokonanym na jego rzec przelewem wierzytelności wynikającej z nakazu zapłaty z dnia 20 czerwca 2006 roku przeciwko Ł. C.. Klauzula została nadana w dniu 14 lutego 2018 roku.

W dniu 25 maja 2018 roku nowy nabywca wierzytelności - Towarzystwo (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółka komandytowo-akcyjna, wystąpił do komornika z informacją o zmianie wierzyciela oraz z wnioskiem o rozszerzenie egzekucji o koszty związane z uzyskaniem tytułu wykonawczego na swoją rzecz.

Ł. C. całą dotychczas wpłaconą kwotę wpłacił wierzycielowi na przełomie lat 2009-2011.

Sąd Rejonowy, dokonując oceny zgromadzonego materiału dowodowego, wskazał, że stan faktyczny w sprawie był bezsporny. Sąd ustalił go na podstawie dokumentów które nie budziły żadnych zastrzeżeń. Ze względu na charakter i podstawy roszczenia, istotnymi dowodami w sprawie okazały się przedstawione przez pozwanego wnioski o wszczęcie egzekucji oraz postanowienia wydawane przez poszczególnych Komorników Sądowych. Bezsporny był również sposób rozliczenia dokonanej przez powoda wpłaty. Z pewnością nie obejmowała ona całego zadłużenia. Sposób jej rozliczenia wynika z raportów przedstawionych przez pozwanego. W piśmie z dnia 17 marca 2019 roku strona powodowa podjęła próbę zakwestionowania tej okoliczności powołując się na niewłaściwe zastosowanie art. 1025 k.p.c.. W jej ocenie wpłacona kwota 8.715,50 zł w całości zaspokoiła roszczenie. Strona pozwana wyjaśniła, iż pierwszy wniosek egzekucyjny obejmował kwotę 10.038,71 zł, a zatem wpłata powoda nie zaspokoiła roszczenia, a komornik prawidłowo zastosował art. 1026 k.p.c.. W ocenie Sądu Rejonowego, z argumentacją strony pozwanej należy się w pełni zgodzić.

Sąd Rejonowy uznał powództwo za zasadne w części. Nakaz zapłaty stwierdzający roszczenie przeciwko powodowi został wydany w dniu 20 czerwca 2006 roku. Data ta stanowi, według Sądu, cezurę czasową, z uwzględnieniem której oceniać należy wpływ okoliczności faktycznych decydujących o zasadności lub niezasadności powództwa opozycyjnego.

Zgodnie z treścią art. 840 k.p.c. dłużnik może w drodze powództwa żądać pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności, jeśli przeczy zdarzeniom, na których oparto wydanie klauzuli wykonalności, a w szczególności gdy kwestionuje istnienie obowiązku stwierdzonego tytułem egzekucyjnym niebędącym orzeczeniem sądu albo gdy kwestionuje przejście obowiązku mimo istnienia formalnego dokumentu stwierdzającego lub gdy po powstaniu tytułu egzekucyjnego nastąpiło zdarzenie, wskutek którego zobowiązanie wygasło albo nie może być egzekwowane; gdy tytułem jest orzeczenie sądowe, dłużnik może powództwo oprzeć także na zdarzeniach, które nastąpiły po zamknięciu rozprawy, a także zarzucie spełnienia świadczenia, jeżeli zarzut ten nie był przedmiotem rozpoznania w sprawie.

Zajście po wydaniu tytułu egzekucyjnego zdarzenia, na skutek którego zobowiązanie nie może być egzekwowane, to między innymi upływ czasu. Taką właśnie podstawę prawną strona powodowa powołała uzasadniając żądanie zwrotu wyegzekwowanych kwot tytułem odsetek – wskazując na treść art. 840 § 1 punkt 2) k.p.c..

Jeśli jednak – jak w tej sprawie, tytułem egzekucyjnym jest orzeczenie sądu korzystające co do zasady z powagi rzeczy osądzonej, powództwo przeciwegzekucyjne nie może zmierzać do ponownego rozpoznania sprawy już zakończonej. Pogląd powyższy nie może budzić żadnych wątpliwości w świetle licznych orzeczeń Sądu Najwyższego, których przykładem może być wyrok Sądu Najwyższego w sprawie II PR 372/72, opublikowany w OSPIKA z 1973, numer 11, poz. 222.

Sąd Rejonowy wskazał, że w niniejszej sprawie podstawowe znaczenie miał jednak art. 125 k.c..

Zgodnie z jego treścią – w aktualnym brzmieniu nadanym ustawą z dnia 13 kwietnia 2018 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. 2018, poz. 1104) – roszczenie stwierdzone prawomocnym orzeczeniem sądu lub innego organu powołanego do rozpoznawania spraw danego rodzaju albo orzeczeniem sądu polubownego, jak również roszczenie stwierdzone ugodą zawartą przed sądem albo sądem polubownym albo ugodą zawartą przed mediatorem i zatwierdzoną przez sąd przedawnia się z upływem 6 lat. Jeżeli stwierdzone w ten sposób roszczenie obejmuje świadczenia okresowe, roszczenie o świadczenie okresowe należne w przyszłości przedawnia się z upływem 3 lat.

Zgodnie z art. 5 ust. 4 powołanej wyżej ustawy, roszczenia przedawnione przysługujące przeciwko konsumentowi, co do których do dnia wejścia w życie tejże ustawy (tj. 9 lipca 2018 r.) nie podniesiono zarzutu przedawnienia, podlegają z tym dniem skutkom przedawnienia określonym w Kodeksie cywilnym, w brzmieniu nadanym tą ustawą.

Po upływie terminu przedawnienia nie można domagać się zaspokojenia roszczenia przysługującego przeciwko konsumentowi (art. 117 § 2 1 k.c.). Roszczenie takie zatem wygasa. Jedynie w wyjątkowych przypadkach Sąd może, po rozważeniu interesów stron, nie uwzględnić upływu terminu przedawnienia roszczenia przysługującego przeciwko konsumentowi, jeżeli wymagają tego względy słuszności (art. 117 1 § 1 k.c.).

Sąd pierwszej instancji podniósł, że w rozstrzyganej sprawie wystąpił upływ bardzo długiego czasu od wydania orzeczenia. Klauzula wykonalności powołanemu na wstępie nakazowi zapłaty została bowiem nadana w dniu 14 listopada 2006 roku. Od tego czasu toczyły się dwa postępowania egzekucyjne. Pierwsze postępowanie Km 2251/06 zostało umorzone w dniu 9 września 2009 roku. Pierwotny wierzyciel na podstawie spornego tytułu wykonawczego wszczął w dniu 6 kwietnia 2012 roku kolejną egzekucje przeciwko powodowi. Postępowanie było prowadzone pod sygnaturą akt Km 3153/12 przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Grodzisku Mazowieckim i zakończyło się wydaniem postanowienia o umorzeniu na podstawie wniosku wierzyciela.

Każde postępowanie było inicjowane przed upływem 6 lat od zakończenia poprzedniego. Pierwsze postępowanie było umorzone z uwagi na bezskuteczność egzekucji, a nie na skutek cofnięcia wniosku przez wierzyciela. Ma to istotne znaczenie o tyle, że w przypadku umorzenia postępowania egzekucyjnego na zgodny wniosek stron albo ze względu na bezczynność wierzyciela zastosowanie znajduje art. 182 § 2 k.p.c. (stosowany do postępowania egzekucyjnego na podstawie odesłania z art. 13 § 2 k.p.c.), który przewiduje, że wszczęcie postępowania nie wywołało żadnych skutków prawnych. Pozbawienie wszczęcia egzekucji skutków prawnych oznacza, że nie przerywa ono biegu przedawnienia (wyr. SN z 20.5.2015 r., I CNP 28/14, L.). Przerwanie biegu przedawnienia ze względu na złożenie wniosku o wszczęcie egzekucji ulega zniweczeniu w przypadku umorzenia postępowania egzekucyjnego na wniosek wierzyciela (post. SN z 5.10.2016 r., III CZP 52/16, L.).

Przerwanie biegu terminu przedawnienia jest instytucją uregulowaną w art. 123 § 1 k.c. i art. 124 k.c.. Bieg terminu przedawnienia przerywa się przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia. Po każdym przerwaniu bieg przedawnienia biegnie na nowo, jednak przedawnienie nie biegnie, dopóki postępowanie przed sądem lub innym organem nie zostanie zakończone.

Konkludując, w niniejszej sprawie nie doszło do przedawnienia należności głównej objętej tytułem wykonawczym z 2006 roku.

Przede wszystkim wynika to z aktywności wierzyciela. Przy zestawieniu dat wniosków o wszczęcie egzekucji kierowanych do komorników przez pozwaną oraz daty wydania postanowienia o umorzeniu w 2009 roku, nie można wskazać, że należność główna, koszty postępowania (zarówno sądowego, jak i egzekucyjnych) uległy przedawnieniu, ponieważ nie doszło do ziszczenia się przesłanek przewidzianych w przepisie art. 125 k.c..

Roszczenie powoda mogło być – zarówno w poprzednik okresie, jak i obecnie – skutecznie egzekwowane. Roszczenia wynikały z orzeczenia sądu, nie można zatem analizować tego, czy one wygasły z uwagi niepodniesienie zarzutu przedawnienia, co dopuszcza art. 117 § 2 1 k.c.. Zgodnie z art. 410 k.c., świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia.

Przedawnieniu uległy natomiast odsetki, za okres od dnia 28.11.2007 roku do dnia 10.10.2014 roku, czyli dalszy niż 3 lata od złożenia ostatniego wniosku egzekucyjnego. Powództwo w tym zakresie zostało uznane. Sąd pierwszej instancji pozbawił tytuł wykonawczy wykonalności z uznanym zakresie.

Apelację od powyższego wyroku złożył powód, zaskarżając go w części oddalającej powództwo, tj. w zakresie punktu 2. wyroku, zaskarżonemu orzeczeniu zarzucając:

1. obrazę przepisów prawa procesowego mającą wpływ na treść wydanego w sprawie orzeczenia- art. 233 § 1 k.p.c. - poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę materiału dowodowego dokonaną z naruszeniem zasad logiki i doświadczenia życiowego, w konsekwencji błąd w ustaleniach faktycznych polegający na:

nieprawidłowym ustaleniu, że roszczenie pozwanego nie uległo w całości przedawnieniu;

błędnym ustaleniu, że bieg przedawnienia roszczenia pozwanego rozpoczął bieg w dniu 9 września 2009 roku, w sytuacji gdy egzekucja prowadzona przez pierwotnego wierzyciela nie spowodowała przerwania biegu przedawnienia roszczenia nabywcy wierzytelności;

sprzeczności w ustaleniach polegającej na przyjęciu, że egzekucja w sprawie KM 3153/12 nie przerwała biegu przedawnienia roszczenia przy jednoczesnym ustaleniu, że przy zestawieniu dat wniosków o wszczęcie egzekucji kierowanych do komorników przez pozwaną oraz daty wydania postanowienia o umorzeniu w 2009 roku, nie można wskazać, że należność główna, koszty postępowania (zarówno sądowego, jak i egzekucyjnych) uległy przedawnieniu;

art. art. 325 k.p.c. w zw. z art. 328 § 2 k.p.c. - poprzez wewnętrzne sprzeczności uzasadnienia wyroku polegające na przyjęciu, iż przy zestawieniu dat wniosków o wszczęcie egzekucji kierowanych do komorników przez pozwaną oraz daty wydania postanowienia o umorzeniu, nie można wskazać, że należność główna, koszty postępowania (zarówno sądowego, jak i egzekucyjnych) uległy przedawnieniu (6-letniemu) przy jednoczesnym prawidłowym ustaleniu, że egzekucja nie przerwała biegu przedawnienia roszczenia, a wniosek po nadanie klauzuli wykonalności złożono w dniu 10 października 2017 r.;

art. 192 pkt 3 k.p.c. poprzez jego zastosowanie w postępowaniu egzekucyjnym i uznanie, że przerwanie biegu przedawnienia roszczenia wierzyciela pierwotnego ma skutek także wobec nabywcy wierzytelności;

art. 203 § 2 zdanie pierwsze k.p.c., w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., polegające pominięciu okoliczności, że umorzenie postępowania egzekucyjnego, w sytuacji gdy wierzyciel, na wniosek którego wszczęto postępowanie wystąpił z wnioskiem o jego umorzenie niweczy skutek przerwania biegu przedawnienia;

2. naruszenie przepisów prawa materialnego, a to:

art. 125 k.c. w zw. z art. z art. 5 ust. 4 ustawy z dnia 13 kwietnia 2018 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw - poprzez ich błędne zastosowanie w okolicznościach niniejszej sprawy i uznanie, iż roszczenie pozwanego nie uległo przedawnieniu w sytuacji, gdy roszczenie pozwanego przedawniło się z dniem 14 listopada 2016 r.

W oparciu o powyższe zarzuty apelujący wniósł o:

1.  zmianę zaskarżonego wyroku w zaskarżonym zakresie poprzez uwzględnienie powództwa w całości i pozbawienie w całości wykonalności tytułu wykonawczego - nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym wydanego przez Sąd Rejonowy dla Łodzi Śródmieścia w Łodzi XVIII Wydziału Cywilnego w dniu 20 czerwca 2006 r., w sprawie o sygn. akt XVIII Nc 1615/06, zaopatrzonego w klauzulę wykonalności postanowieniem z dnia 14 lutego 2018 r. na rzecz Towarzystwa (...) Sp. z o.o. s.k.a. w G., a nakazującego Ł. C. aby zapłacił na rzecz Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej im. F. S. z siedzibą w G. kwotę 7248,73 zł oraz odsetki umowne w wysokości 40 % w stosunku rocznym naliczane według zmiennej stopy procentowej od kwoty 6 356,52 zł od dnia 6 czerwca 2006 r. do dnia zapłaty oraz odsetki umowne w wysokości 40 % w stosunku rocznym naliczane według zmiennej stopy procentowej od kwoty 898,21 zł od dnia 6 czerwca 2006 r. do dnia zapłaty wraz z kwotą 1 465 zł tytułem kosztów procesu i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania za obie instancje;

ewentualnie :

2.  uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania w Sądowi 1 Instancji wraz z obowiązkiem dokonania rozstrzygnięcia w zakresie kosztów postępowania.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego , w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu.

Na wstępie należy zaznaczyć, że Sąd Okręgowy przyjmuje za własne - jako prawidłowe - ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy oraz podziela dokonaną przez Sąd ocenę prawną.

Odnosząc się do zarzutów apelacji podnieść należy, że zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. pozostaje nie tylko bezzasadny, ale także i niezrozumiały, gdyż zasadniczo zmierza do zakwestionowania oceny jurydycznej dokonanej przez Sąd pierwszej instancji w zakresie stwierdzenia zasadności podniesionego przez stronę powodową zarzutu przedawnienia roszczenia. Według Sądu Odwoławczego ocena dowodów w sprawie, którymi są zasadniczo dokumenty przedłożone przez strony, została dokonana w zgodzie z dyrektywą swobodnej oceny dowodów, wyrażoną w art. 233 k.p.c. Przeprowadzone przez Sąd I instancji ustalenia faktyczne nie tylko korespondują ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, ale także nie przekraczają wyznaczonych granic swobodnej oceny dowodów, której normy wyznaczone są wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność odnosi je do pozostałego materiału dowodowego (orz. SN z dnia 10.06.1999r., II UKN 685/98, OSNAPiUS 2000, nr 17, poz. 655).

Apelujący nie zdołał skutecznie podważyć dokonanej przez Sąd Rejonowy oceny dowodów, bowiem nie wykazał, aby doszło do naruszenia którejkolwiek z zasad wynikających z art. 233 k.p.c..

Spór w rozpoznawanej sprawie w zaistniałym stanie faktycznym sprowadza się do kwestii oceny prawnej w zakresie zasadności podniesionego przez stronę powodową zarzutu przedawnienia roszczenia.

Wbrew zarzutom apelującego powoda Sąd Rejonowy prawidłowo uznał, że bieg przedawnienia został przerwany przez wszczęcie i prowadzenie postępowania egzekucyjnego na wniosek przez pierwotnego wierzyciela przeciwko powodowi od dnia 5 grudnia 2006r. o sygn. akt X KM 2251/06, które – co istotne - został umorzone na skutek bezskuteczności egzekucji w dniu 9 września 2009 r.. oraz, że następną czynnością przerywającą bieg przedawnienia był złożony przez pozwanego jako wierzyciela wtórnego wniosek o klauzulę wykonalności na swoją rzecz w dniu 10 października 2017 r.. W tym miejscu należy stanowczo podkreślić, że Sąd pierwszej instancji prawidłowo nie uznał wszczęcia na wniosek pierwotnego wierzyciela i umorzenia postępowania egzekucyjnego na wniosek wierzyciela w sprawie Km 3152/12 jako skutecznie przerywającego bieg przedawnienia, a zatem nie doszło do naruszenia art. 203 § 2 zdanie pierwsze k.p.c., w zw. z art. 13 § 2 k.p.c., które miało polegać według apelującego na pominięciu przez Sąd okoliczności, że umorzenie postępowania egzekucyjnego, w sytuacji gdy wierzyciel, na wniosek którego wszczęto postępowanie, wystąpił z wnioskiem o jego umorzenie, niweczy skutek przerwania biegu przedawnienia.

Bezzasadny okazał się zarzuty naruszenia art. 192 pkt 3 k.p.c. poprzez jego zastosowanie w postępowaniu egzekucyjnym i uznanie, że przerwanie biegu przedawnienia roszczenia wierzyciela pierwotnego ma skutek także wobec nabywcy wierzytelności.

Apelujący, nawiązując do stanu faktycznego sprawy, prezentuje stanowisko, że jeżeli w toku postępowania egzekucyjnego dojdzie do zawarcia umowy przelewu egzekwowanej wierzytelności to postępowanie egzekucyjne nie zmierza już do zaspokojenia wierzyciela, którego osobę wskazuje tytuł wykonawczy. Swoje przekonanie powód opiera na uchwale Sądu Najwyższego z dnia 5 marca 2009r. o sygn. akt III CZP 4/09 . Jak słusznie podniósł to pozwany, powód nietrafnie powołał się na powyższą uchwałę Sądu Najwyższego, gdyż nie dotyczy ona kwestii przedawnienia, a odpowiada na następujące zagadnienie prawne: „Czy dla prowadzenia egzekucji na rzecz nabywcy wierzytelności objętej tytułem egzekucyjnym konieczne jest nadanie klauzuli wykonalności na rzecz cesjonariusza, jeżeli do przeniesienia wierzytelności (przelewu) doszło już po wszczęciu postępowania egzekucyjnego przez cedenta, ujawnionego w tytule jako wierzyciel?”. Powyższe dotyczy zatem zagadnienia zasadności prowadzenia egzekucji bez klauzuli wykonalności na rzecz nabywcy, albowiem taka na moment orzeczenia Sądu Najwyższego obowiązywała linia orzecznicza. Przelew wierzytelności w trakcie postępowania egzekucyjnego nie powodował wówczas konieczności umorzenia egzekucji, albowiem do 2009 roku obowiązywało stanowisko w doktrynie i judykaturze, że zmiana wierzyciela lub dłużnika po wszczęciu postępowania egzekucyjnego nie wymagała uwidocznienia w klauzuli. W uzasadnieniu w/w uchwały Sądu Najwyższego odwołano się do art. 788 § 1 k.p.c.. Powyższa argumentacja apelującego, jakoby postępowanie egzekucyjne prowadzone pod sygn. akt X KM 2251/06 nie przerwało biegu przedawnienia, okazała się więc nietrafna.

Apelujący wskazuje również, że nabywając w toku postępowania egzekucyjnego wierzytelność objętą tytułem wykonawczym, cesjonariusz nie może korzystać z przerwy przedawnienia, jaką spowodował wniosek cedenta o wszczęciu egzekucji oraz, że trwające, po dacie umowy przelewu, postępowanie egzekucyjne nie jest już postępowaniem wszczętym w celu zaspokojenia wierzyciela, którego osobę wskazuje tytuł wykonawczy. W tym zakresie formułuje zarzut naruszenia art. 203 § 2 zdanie pierwsze k.p.c., w zw. z art. 13 § 2 k.p.c..

Odnosząc się do powyższego stanowiska podnieść należy, że postępowanie egzekucyjne zostało zainicjowane w dniu 5 grudnia 2006r. przez pierwotnego wierzyciela (...) im. (...) w G. i zostało umorzone z powodu bezskuteczności w dniu 9 września 2009r. postanowieniem, w którym bezspornie jako wierzyciel wskazany był (...) im. (...) w G.. Apelujący, zważywszy na sposób sformułowania zarzutów, zdaje się nie dostrzegać, że pozwane w rozpoznawanej sprawie Towarzystwo (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. nabyło wierzytelność od (...) im. (...) w G. w toku postępowania egzekucyjnego ale toczącego się pod sygn. akt KM 3153/12, a nie pod sygn. akt X KM 2251/06. Tym samym myli się powód podnosząc, że egzekucja i postanowienie o umorzeniu z dnia 9 września 2009 r. wydane w sprawie X KM 2251/06 nie przerywają biegu przedawnienia. Istotnym jest, że Sąd I instancji nie wskazywał jako czynność przerywającą bieg przedawnienia - wniosek egzekucyjny złożony przez pierwotnego wierzyciela w dniu 30 marca 2012r. celem wszczęcia postępowania egzekucyjnego, które nota bene zostało umorzona na wniosek wierzyciela (postępowanie prowadzone pod sygn. akt KM 3153/12), a więc już z tego powodu nie wywołuje skutku w postaci przerwania biegu przedawnienia. Sąd uwzględnił natomiast prawidłowo jako czynność przerywającą bieg przedawnienia złożenie przez pozwanego jako wierzyciela wtórnego wniosku o nadanie klauzuli z dnia 10 października 2017 r.. Należy przy tym zauważyć, że pozwany w dniu 25 maja 2018 r. jako wierzyciel złożył wniosek o rozszerzenie egzekucji z informacją o zmianie wierzyciela, który należy potraktować jako wniosek egzekucyjny (egzekucja w toku pod sygn. akt KM 3153/12). Dopiero od tego momentu postępowanie egzekucyjne toczy się z wniosku i na rzecz pozwanego.

Sąd Okręgowy podziela przy tym stanowisko wyrażone przez Sąd pierwszej instancji, jako ugruntowane w orzecznictwie i doktrynie, że wniosek o nadanie klauzuli wykonalności w każdym przypadku, również w przypadku przejścia obowiązku na następcę prawnego wierzyciela i dłużnika, przerywa bieg terminu przedawnienia roszczenia.

Odnosząc się w tym miejscu do powołanego przez apelującego wyroku Sądu Najwyższego z dnia 19 listopada 2014r. (sygn. akt II CSK 196/14), to nie znajduje ono uzasadnienia w rozpoznawanej sprawie, ponieważ wydane zostało w odmiennym stanie faktycznym, gdyż dotyczyło nabycia wierzytelności bankowej. Nabywca wierzytelności musiał wystąpić z pozwem o zapłatę przeciwko dłużnikowi, ponieważ nie mógł korzystać z bankowego tytułu egzekucyjnego. Powyższe dotyczyło zagadnienia nadawania klauzuli wykonalności bankowym tytułom wykonawczym (obecnie - bankowym tytułom egzekucyjnym) na podstawie art. 788 § 1 k.p.c. na rzecz nabywcy wierzytelności bankowej stwierdzonej tym tytułem. Podkreślić trzeba, że Sąd Najwyższy w powołanym powyżej wyroku podzielił trafność poglądów, że nabywca wierzytelności przez umowę przelewu uzyskuje jedynie prawo do wierzytelności objętej dotychczasowym tytułem wykonawczym, a nie uprawnienie do kontynuowania wszczętego wcześniej przez inny podmiot postępowania, powinien po uzyskaniu na swoją rzecz klauzuli wykonalności, wszcząć nowe postępowanie egzekucyjne. W przedmiotowej sprawie o sygn. akt X KM 2251/06 nigdy nie miało miejsca cofnięcie wniosku egzekucyjnego. Przelew wierzytelności nastąpił już po umorzeniu tego postępowania egzekucyjnego i kolejną czynnością podjętą przez nabywcę wierzytelności był wniosek o klauzulę wykonalności na swoją rzecz, a następnie zainicjowanie kolejnego postępowania egzekucyjnego. Zauważyć również należy, że poprzedni wierzyciel (...) im. (...) nie jest bankiem, a wydany tytuł wykonawczy to nakaz zapłaty wydany przez Sąd Rejonowy dla Łodzi - Śródmieście w Łodzi w postępowaniu upominawczym z dnia 20 czerwca 2006r., sygn. akt XVIII NC 1615/06 wraz z klauzulą wykonalności.

Niezrozumiałym w ocenie Sadu Okręgowego jest twierdzenie apelującego, że wierzytelność objęta tytułem egzekucyjnym wydanym w 2006 roku przedawniła się w całości w 14 listopada 2016 r.. Zarzut przedawnienia jest w tym zakresie bezzasadny, albowiem powód bezpodstawnie pomija postępowanie egzekucyjne zainicjowane i prowadzone przez poprzedniego wierzyciela, a umorzone wobec bezskuteczności w dniu 9 września 2009 r..

Błędnie apelujący zarzucił również naruszenie art. art. 325 k.p.c. w zw. z art. 328 § 2 k.p.c., gdyż wbrew twierdzeniu powoda, uzasadnienie wyroku nie pozostaje wewnętrznie sprzeczne i pozwala prześledzić tok rozumowania Sądu.

Bezzasadny okazał się także zarzut naruszenia przepisów prawa materialnego.

Sąd I instancji słusznie wskazał, że w niniejszej sprawie zastosowanie ma art. 125 k.c., zgodnie z którym - w aktualnym brzmieniu nadanym ustawą z dnia 13 kwietnia 2018 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw- roszczenie stwierdzone prawomocnym orzeczeniem sądu lub innego organu powołanego do rozpoznawania spraw danego rodzaju albo orzeczeniem sądu polubownego, jak również roszczenie stwierdzone ugodą zawartą przed sądem albo sądem polubownym albo ugodą zawartą przed mediatorem i zatwierdzoną przez sąd przedawnia się z upływem 6 lat. Jeżeli stwierdzone w ten sposób roszczenie obejmuje świadczenia okresowe, roszczenie o świadczenie okresowe należne w przyszłości przedawnia się z upływem 3 lat. Zgodnie zaś z przepisami obowiązującymi do dnia 9 lipca 2018 r. jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata. Zgodnie z art. 5 ust. 4 powołanej wyżej ustawy, roszczenia przedawnione przysługujące przeciwko konsumentowi, co do których do dnia wejścia w życie tejże ustawy (tj. 9 lipca 2018 r.) nie podniesiono zarzutu przedawnienia, podlegają z tym dniem skutkom przedawnienia określonym w Kodeksie cywilnym, w brzmieniu nadanym tą ustawą. Po upływie terminu przedawnienia nie można domagać się zaspokojenia roszczenia przysługującego przeciwko konsumentowi (art. 117 § 2 1 k.c.).

Jak prawidłowo uznał Sąd pierwszej instancji, wobec aktywności wierzyciela pierwotnego i pozwanego jako wierzyciela wtórnego, zważywszy na daty wniosku o wszczęcie egzekucji i daty wydania postanowienia o umorzeniu postępowania z udziałem wierzyciela pierwotnego - wobec bezskuteczności egzekucji - z dnia 9 września 2009 roku (sygn. akt X KM 2251/06) i daty wniosku o nadanie klauzuli wykonalności na rzecz pozwanego - z dnia 10 października 2017 r.., nie można było uznać, że należność główna, koszty postępowania (zarówno sądowego, jak i egzekucyjnych) uległy przedawnieniu, ponieważ nie doszło do ziszczenia się przesłanek przewidzianych w przepisie art. 125 k.c.. Jak to już zostało podniesione powyżej, wbrew stanowisku apelującego skuteczne przerwanie biegu przedawnienia roszczenia przez wierzyciela pierwotnego ma bowiem skutek także wobec nabywcy wierzytelności. Wniosek o nadanie klauzuli wykonalności na rzecz pozwanego - z dnia 10 października 2017 r., przerwał bieg przedawnienia, bowiem został złożony w czasie biegu terminu przedawnienia liczonego od dnia 9 września 2009 roku.

Mając na względzie powyższe, należy stwierdzić, że zarzuty pozwanego nie mogły doprowadzić do zmiany prawidłowego orzeczenia Sądu pierwszej instancji. Zatem Sąd Okręgowy na podstawie art.385 k.p.c. oddalił apelację powoda jako bezzasadną.

Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania odwoławczego zapadło w oparciu o regułę odpowiedzialności za wynik postępowania opisaną w art. 98 k.p.c.. Koszty zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym należne pozwanemu w kwocie 900 zł ustalone zostały na podstawie § 2 pkt 4 w związku z § 10 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2018 r. poz. 265).