Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 937/21

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 1 kwietnia 2021 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi - Śródmieścia w Łodzi zasądził od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz W. S. kwotę 12.111,81 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 14 lipca 2020 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 4.367 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

Apelację od powyższego wyroku, zaskarżając go w zakresie ponad zasądzoną kwotę 5.606,34 złotych oraz w konsekwencji w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu wywiódł pozwany.

Skarżący zarzucił wyrokowi:

1) naruszenie przepisu prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego skutkujący pominięciem w podstawie faktycznej rozstrzygnięcia faktu, że pozwany zaproponował powodowi zorganizowanie najmu pojazdu zastępczego na okres likwidacji szkody dla klasy wynajętego pojazdu w segmencie (...), którego koszt wynosiłby 106 złotych netto dziennie, z której to możliwości poszkodowany nie skorzystał, decydując się na najem pojazdu zastępczego za dzienną stawkę 229 złotych netto dla segmentu (...), przy czym prawidłowe, tj. wszechstronne rozważenie materiału dowodowego, a zatem uwzględniające powyższy fakt, skutkować powinno przyjęciem, że poszkodowany przynajmniej w wyniku rażącego niedbalstwa przyczynił się do powiększenia rozmiarów szkody w zakresie różnicy pomiędzy kosztem najmu pojazdu w segmencie (...) a kosztem jaki powstałby, gdyby zdecydował się na najem pojazdu zastępczego za pośrednictwem pozwanego w klasie pojazdu wynajętego;

2) naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

a) art. 361 § 1 k.c. w związku z art. 362 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie i nieprawidłowe przyjęcie, że pozwany ponosi odpowiedzialność za szkodę w postaci konieczności korzystania przez poszkodowanego z pojazdu zastępczego w okresie 43 dni za stawkę czynszu 229 złotych netto dla segmentu (...), podczas, gdy powód miał możliwość skorzystania z najmu pojazdu zaproponowanego przez pozwanego, którego koszt wyniósłby 106 złotych netto dziennie dla segmentu (...) i z możliwości tej nie skorzystał, przyczyniając się do powiększenia rozmiarów szkody;

b) art. 17 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, (...) i (...) poprzez jego niezastosowanie i brak uwzględnienia, że pozwanemu przysługuje możliwość ograniczenia odszkodowania wobec niedopełnienia przez poszkodowanego obowiązku minimalizacji rozmiarów szkody, podczas, gdy w okolicznościach niniejszej sprawy poszkodowany obowiązek taki naruszył, wynajmując pojazd zastępczy za dobową stawkę czynszu w wysokości 229 złotych klasy (...), mimo, że pozwany przedstawił mu propozycję zorganizowania najmu pojazdu zastępczego za dobową stawkę czynszu w wysokości 106 złotych netto dla klasy pojazdu (...), przy czym powód nie wykazał by istniały jakiekolwiek racjonalne przyczyny skorzystania z droższego najmu.

Przy tak sformułowanych zarzutach skarżący wniósł o:

1) zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa co do kwoty 5.606,34 złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 14 lipca 2020 roku do dnia zapłaty oraz stosowne rozstrzygnięcie o kosztach postępowania;

2) zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy dodatkowo ustalił:

Z dniem 9 kwietnia 2021 roku nastąpiło połączenie (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. (spółka przejmująca) z (...) Spółka Akcyjna w Ł. (spółka przejmowana). Jednocześnie doszło do zmiany firmy pozwanego na (...) Spółka Akcyjna w W. (dowód - wydruk KRS k. 140 - 147).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest niezasadna i jako taka podlega oddaleniu.

Niniejsza sprawa rozpoznawana jest w postępowaniu uproszczonym.

Wobec faktu, że ani w apelacji ani w odpowiedzi na apelację strony nie złożyły wniosku o przeprowadzenie rozprawy, Sąd Okręgowy uznając, że przeprowadzenie rozprawy nie jest konieczne, rozpoznał apelację na posiedzeniu niejawnym (art. 374 k.p.c.).

Idąc dalej wskazać trzeba, że w myśl art. 505 13 § 2 k.p.c., jeżeli sąd drugiej instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego, to uzasadnienie wyroku powinno zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa.

Wreszcie zaznaczyć trzeba, że apelacja w postępowaniu uproszczonym ma charakter ograniczony, a celem postępowania apelacyjnego nie jest tu ponowne rozpoznanie sprawy, ale wyłącznie kontrola wyroku wydanego przez sąd I instancji w ramach zarzutów podniesionych przez skarżącego. Innymi słowy mówiąc, apelacja ograniczona wiąże sąd odwoławczy, a zakres jego kompetencji kontrolnych jest zredukowany do tego, co zarzuci w apelacji skarżący. Wprowadzając apelację ograniczoną, ustawodawca jednocześnie określa zarzuty, jakimi może posługiwać się jej autor i zakazuje przytaczania dalszych zarzutów po upływie terminu do wniesienia apelacji – co w polskim porządku prawnym wynika z art. 505 9 § 1 1 i 2 k.p.c. (tak w uzasadnieniu uchwały składu 7 sędziów SN z dnia 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07, OSNC Nr 6 z 2008 r., poz. 55). Tym samym w ramach niniejszego uzasadnienia poprzestać należy jedynie na odniesieniu się do zarzutów apelacji, bez dokonywania analizy zgodności zaskarżonego rozstrzygnięcia z prawem w pozostałym zakresie.

Rozpoznając niniejszą sprawę Sąd Okręgowy przyjął za własne ustalenia Sądu pierwszej instancji i podzielił w całości ocenę dowodów przeprowadzonych przed tym Sądem (art. 387 § 2 1 pkt 1 k.p.c.).

Przechodząc do oceny zarzutów stawianych w wywiedzionej apelacji, w pierwszej kolejności należy wskazać, że redakcja tych zarzutów wskazuje na niezapoznanie się przez autora apelacji z aktami sprawy i ich rażącą nieznajomość. W przedmiotowej sprawie powód W. S. był osobą poszkodowaną w zdarzeniu drogowym, jedną i tą samą osobą. Wobec powyższego zawarte w zarzutach apelacji wywody odnośnie rzekomego zawarcia umowy najmu pojazdu pomiędzy powodem a poszkodowanym (czyli według pozwanego powód miał zawrzeć taką umowę sam ze sobą) nie odnoszą się do realiów przedmiotowego postępowania i budzą głębokie zdziwienie.

Niezależnie od tego należy wskazać, że w ocenie Sądu Okręgowego zaskarżone rozstrzygnięcie zostało wydane w wyniku prawidłowo ustalonego stanu faktycznego. Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy dokonał ustaleń stanu faktycznego znajdujących oparcie w zebranym materiale dowodowym, ocenionym bez przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów zakreślonej przepisem art. 233 § 1 k.p.c.. Przeprowadzona przez tenże Sąd ocena materiału dowodowego jest w całości logiczna i zgodna z zasadami doświadczenia życiowego, zaś wszelkie podniesione w tym zakresie zarzuty apelacji stanowią w istocie jedynie niczym nieuzasadnioną polemikę z prawidłowymi i nieobarczonymi jakimkolwiek błędem ustaleniami Sądu pierwszej instancji.

Należy przy tym wskazać, że o bezzasadności zarzutu dotyczącego naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. podniesionego w apelacji pozwanego przesądza już samo jego sformułowanie przez skarżącego.

Sąd Rejonowy ustalił bowiem fakty, jakie wskazuje pozwany w sformułowanym przez siebie zarzucie. Kwestia natomiast, jakie znaczenie dla określenia wysokości należnego powodowi odszkodowania fakty te mają, nie odnosi się w ogóle do sfery ustaleń faktycznych, albowiem ocena czy wysokość przyznanego odszkodowania jest prawidłowa i uwzględnia w należytym stopniu wszystkie istotne elementy, stanowi proces subsumpcji, czyli zastosowania prawa materialnego do ustalonych w sprawie okoliczności faktycznych, nie stanowi zaś elementu ustaleń faktycznych i związanych z tymi ustaleniami domniemań bądź oceny mocy i wiarygodności dowodów. W związku z tym powyższy zarzut co najwyżej odnosi się i zawiera w innych zarzutach wskazanych przez pozwanego, to jest w zarzutach naruszenia prawa materialnego.

Czyni to stawiany w apelacji zarzut naruszenia prawa procesowego niezasadnym.

Nie naruszył również Sąd Rejonowy przepisów prawa materialnego prawidłowo ustalając wysokość należnego powodowi odszkodowania.

Rozważania w tym zakresie rozpocząć należy od oczywistej konstatacji, że w wyniku przedmiotowej kolizji uszkodzeniu uległ należący do powoda samochód marki V. (...), a więc samochód limuzyna należąca do najwyższej, luksusowej klasy samochodów osobowych. Oczywistym jest, że pojazdu tego nie sposób zaliczyć do typu (...).

Niezrozumiałym jest więc uporczywe twierdzenie pozwanego, że powód winien otrzymać odszkodowanie równe kosztowi wynajmu samochodu typu (...). Należy przy tym zauważyć, że określenie (...) dotyczy rodzaju pojazdu łączącego cechy pojazdu osobowego i terenowego a nie jego klasy (standartu). Wśród samochodów (...) występują zarówno samochody klasy premium (jak B. (...)), jak i klasy kompaktowej (D. D.).

Skoro uszkodzony w wypadku samochód powoda należał do klasy premium, to powód uprawniony był do wynajęcia samochodu tej samej klasy (niezależnie czy był to (...)). Powód samochód taki wynajął (B. (...)), za cenę 229 złotych dziennie a więc określoną w przypadku samochodów klasy premium przez samego pozwanego.

Pozwany zaś w toku postępowania nie wykazał aby umożliwił powodowi wynajem samochodu typu (...) klasy premium za wskazywaną przez siebie kwotę 106 złotych dziennie ani też nie wykazał jakiego standardu pojazdu propozycja najmu dotyczyła (wskazanie bowiem, że chodziło o pojazd będący (...)em w żadnej mierze standardu tego nie określa).

Wobec powyższego zaprezentowany przez skarżącego pogląd co do wykładni przepisów art. 361 § 1 i 362 k.c., nie znajduje uzasadnienia.

Czyni to również chybionym zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 17 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, (...) i (...), gdyż powód w żaden sposób nie ruszył ciążącego na nim obowiązku minimalizacji szkody.

Z przedstawionych powyżej powodów Sąd Okręgowy uznał, iż apelacja nie zawiera uzasadnionych zarzutów mogących podważyć stanowisko Sądu Rejonowego, a tym samym jako bezzasadna podlega oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w związku z art. 99 k.p.c., kierując się zasadą odpowiedzialności za wynik procesu.

Wysokość wynagrodzenia pełnomocnika powoda została ustalona na podstawie § 2 pkt 4 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2018 r. poz. 265).

Biorąc pod uwagę stopień zawiłości sprawy oraz nakład pracy pełnomocnika powoda i jego wkład pracy w przyczynienie się do wyjaśnienia i rozstrzygnięcia sprawy, w szczególności fakt, iż w toku postępowania apelacyjnego nie było prowadzone postępowanie dowodowe, zaś apelację rozpoznano na posiedzeniu niejawnym, brak było podstaw do ustalenia wysokości wynagrodzenia pełnomocnika powoda w wysokości innej niż minimalne, przewidziane przepisami wyżej wskazanego rozporządzenia.