Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XI Ka 856/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 grudnia 2021 roku

Sąd Okręgowy w Lublinie XI Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący Sędzia Mariusz Jaroszyński

Protokolant Marta Kańska

przy udziale prokuratora Marcina Stelmacha

po rozpoznaniu dnia 14 grudnia 2021 roku

sprawy E. P. , córki J. i S. z d. S., ur. (...) w Ś.

oskarżonej z art. 284 § 1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej

od wyroku Sądu Rejonowego Lublin-Wschód w Lublinie z siedzibą w Świdniku
z dnia 20 lipca 2021 roku sygn. akt II K 1283/19

I. zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

II. zasądza od oskarżycielki posiłkowej K. Z. na rzecz oskarżonej E. P. 840 (osiemset czterdzieści) złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym;

III. zasądza od oskarżycielki posiłkowej K. Z. na rzecz Skarbu Państwa za postępowanie odwoławcze 240 (dwieście czterdzieści) złotych tytułem opłaty oraz 50 (pięćdziesiąt) złotych zwrotu wydatków.

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

XI Ka 856/21

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

1

1CZĘŚĆ WSTĘPNA

0.11.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Wyrok Sądu Rejonowego Lublin – Wschód w Lublinie z siedzibą w Świdniku z dnia 20 lipca 2021 roku, wydany w sprawie o sygn. akt II K 1283/19.

0.11.2. Podmiot wnoszący apelację

☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☒ oskarżyciel posiłkowy – pełnomocnik

☐ oskarżyciel prywatny

☐ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

0.11.3. Granice zaskarżenia

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

1Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

0.12.1. Ustalenie faktów

0.12.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

1.

E. P.

Niekaralność oskarżonej.

zapytanie o udzielenie informacji z KRK

831

0.12.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

-

-

-

-

-

0.12.2. Ocena dowodów

0.12.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1.

zapytanie o udzielenie informacji o osobie

Informacja wydana przez punkt informacyjny Krajowego Rejestru Karnego w Lublinie, nie istnieją zatem podstawy do jej kwestionowania.

0.12.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

-

-

-

1STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

Wszystkie zarzuty zgłoszone w apelacji.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadne

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzuty obrazy przepisów prawa materialnego, a mianowicie art. 233 § 1 k.k. w zb. z art. 238 k.k. w zb. z art. 272 k.k. w zb. z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 284 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

Zarzuty apelującego należy uznać za bezzasadne, o czym szczegółowo będzie mowa poniżej. Natomiast na wstępie wskazać należy, że obraza przepisów prawa materialnego dotyczy - naruszenia przepisów prawa karnego materialnego przy prawidłowo ustalonym stanie faktycznym. Może mieć zatem postać błędnej interpretacji przepisu, czy też polegać na niezastosowaniu przepisu bezwzględnie obowiązującego, albo zastosowaniu przepisu, pomimo bezwzględnego zakazu. Zastosowanie, albo niezastosowanie przepisu dotyczącego instytucji o charakterze fakultatywnym, nie stanowi obrazy przepisów prawa materialnego.

Odnośnie omawianej przyczyny odwoławczej Sąd Najwyższy wyraził w wielu orzeczeniach istotne poglądy. Wskazał między innymi, że odwołanie się do zarzutu rażącego naruszenia prawa materialnego może mieć miejsce jedynie wówczas, gdy skarżący zarzuca dokonanie błędnej wykładni zastosowanego przepisu, zastosowanie nieodpowiedniego przepisu lub niezastosowanie określonego przepisu w sytuacji, gdy jego zastosowanie jest obowiązkowe, ale pod jednym warunkiem – a mianowicie, że czyni to bez kwestionowania dokonanych przez sąd ustaleń faktycznych. Innymi słowy – obraza prawa materialnego może być przyczyną odwoławczą jedynie wtedy, gdy ma ona charakter samoistny (patrz: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 4 maja 2005 roku, II KK 478/04, OSNwSK 2005, Nr 1, poz. 894).

W świetle poczynionych uwag dostrzec należy więc ewidentną wadliwość wniesionego środka odwoławczego. Skarżący bowiem formalnie podnosi zarzut obrazy przepisów prawa materialnego, gdy w istocie kwestionuje dokonaną przez sąd I instancji ocenę materiału dowodowego oraz poczynione przez tenże sąd ustalenia faktyczne.

W dalszej części uzasadnienia Sąd odwoławczy odniesie się do tak zdekodowanych zarzutów.

Przechodząc zatem bardziej szczegółowo do poszczególnych kwestii poruszanych przez apelującego w zarzutach, należy przede wszystkim stwierdzić, że Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił, iż J. K. dokonał darowizny na rzecz E. P., zatem pieniądze, które w dniu 14 lutego 2017 roku przelała ona na swój rachunek bakowy, nie wchodziły w skład masy spadkowej. Oskarżona jeszcze przed śmiercią ojca rozporządziła nimi zgodnie z jego wolą. W dniu 1 lutego 2017 roku J. K. świadomie udzielił jej pełnomocnictwa do swojego rachunku bankowego.

Wbrew twierdzeniom pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej, prawidłowo ustalił przy tym sąd I instancji, że E. P. miała znacznie częstszą osobistą styczność z J. K., niż K. Z.. Uczynił to bowiem na podstawie prawidłowo ocenionego materiału dowodowego (wskazanego na 1 i 2 stronie pisemnych motywów rozstrzygnięcia, k. 787 – 787v). Skarżący nie wskazał natomiast jakie to dokumenty urzędowe i zeznania jakich funkcjonariuszy Policji, miałyby przeczyć tym ustaleniom, bowiem takie nie znajdują się w aktach sprawy. Sąd meriti wskazał nadto w tym przedmiocie, że z uwagi na pogarszający się stan zdrowia J. K., oskarżona przebywała u niego codziennie, o ile nie był on hospitalizowany. Nie sposób uznać także ustaleń dotyczących robienia zakupów, przygotowywania posiłków, czy też pielęgnacji ojca przez oskarżoną - za całkowicie dowolne i odbiegające od zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Wszak sąd meriti szczegółowo wskazał, z których konkretnie dowodów uznanych za udowodnione owe ustalenia wynikają, a apelujący formalnie nie kwestionował poczynionej przez Sąd Rejonowy oceny dowodów. Natomiast niegromadzenie przez oskarżoną rachunków z codziennych zakupów na potrzeby ojca, tym ustaleniom nie przeczy. Należy także kategorycznie podkreślić wobec wymowy apelacji, że E. P. nie miała obowiązku jakiegokolwiek rozliczania się z oskarżycielką posiłkową z wydatkowanych przez siebie na rzecz J. K. kwot. Sąd meriti miał natomiast na względzie, iż oskarżona nie potrafiła precyzyjnie określić kwot wydatków na bieżące utrzymanie ojca, co ma jednak marginalne znaczenie, mając na względzie, iż wydał on córce dyspozycję zatrzymania dla siebie reszty środków ze swojego rachunku, po uwzględnieniu bieżących wydatków.

Podobnie rzecz się ma do twierdzeń E. P., jakoby odpłatnie zleciła opiekę nad ojcem, aż trzem osobom. Wbrew twierdzeniom skarżącego – poza jedną osobą, nie była w stanie podać danych pozostałych opiekunek. Dlatego sąd meriti przyjął, iż przy uwzględnieniu zapewnionej J. K. opieki w szpitalu, opłacanie tego rodzaju usługi w większym wymiarze niż przyjęty, nie byłoby celowe. Nie jest natomiast prawdą, że oskarżona nie wskazała danych żadnej z opiekującej się ojcem osoby oraz, że nikt poza nią tej okoliczności nie potwierdził. Sąd odwoławczy odsyła w tym przedmiocie pełnomocnika do wyjaśnień E. P. oraz zeznań J. C. - uznanych za wiarygodne w części zgodnej właśnie z wyjaśnieniami oskarżonej (k. 780). Podczas rozprawy głównej w dniu 6 lipca 2021 roku świadek wskazała jaki rodzaj opieki wówczas świadczyła i z pewnością nie były to, wskazane przez apelującego – czynności medyczne. Podała także, że szpital zapewniał odpowiednią opiekę, jednakże E. P. chodziło o zagwarantowanie ojcu czyjejś stałej obecności. Nie jest nadto prawdą, że zeznania świadka stoją w całkowitej sprzeczności do pozostałego zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Natomiast sąd meriti nie uznał tej części jej relacji, która odnosi się do czasu sprawowania przez nią opieki nad J. K..

Sąd I instancji słusznie przyjął, iż oskarżona regulowała koszty ogólnie pojętej opieki nad ojcem z własnych zasobów pieniężnych. Okoliczność niedysponowania przez nią wówczas oszczędnościami J. K., nie oznacza wszak braku jakichkolwiek możliwości finansowych, przez chociażby korzystanie z własnej emerytury, czy z własnych oszczędności. Twierdzenie, że E. P. nie posiadała na to odpowiednich zasobów, z uwagi na wysokość emerytury, jest gołosłowne.

Reasumując, słusznie za wiarygodne w zasadniczej części uznał sąd meriti wyjaśnienia E. P.. Co do kluczowych okoliczności, korespondują one z pozostałymi dowodami uznanymi przez sąd za wiarygodne. Nie jest prawdą, jak wskazuje skarżący w kolejnym zarzucie, że wyjaśniała ona dziesięciokrotnie i za każdym razem podawała inną wersję wydarzeń. Natomiast nie do przyjęcia i jako wręcz niestosowne należy ocenić stanowisko pełnomocnika oskarżycielki, który dokonaną przez Sąd Rejonowy ocenę wyjaśnień oskarżonej i poczynione na ich części ustalenia faktyczne, przyrównał z - „legitymizacją przestępczości i bezkarności działań ewentualnych skazanych” oraz „nieudolnością, niefrasobliwością i pobieżnością”. Ocena poszczególnych depozycji „nie po myśli” oskarżycielki posiłkowej, nie uprawnia do takich wniosków.

W dniu 1 lutego 2017 roku J. K. podpisał w swoim mieszkaniu pełnomocnictwo, które oskarżona zaniosła do P. Agencyjnej nr (...) znajdującej się na ulicy (...) w Ś.. Autentyczność podpisu na owym dokumencie, czy też samego dokumentu nie jest kwestionowana, a w niniejszej sprawie istotne jest to, że pełnomocnictwo dla E. P. „w zakresie pełnym”, uznane zostało za ważne i skuteczne, a nie okoliczności - gdzie zostało podpisane i czy odbyło się to zgodnie z bankowymi procedurami. Zatem pomimo zauważonej przez sąd meriti okoliczności, że powinno być ono podpisane w siedzibie Oddziału (...) Banku osobiście przez J. K. w obecności pracownika, to nie zmienia ona faktu, iż jest ono ważne i skuteczne i, że wypełniona została wola ojca oskarżonej co do dysponowania przez nią środkami finansowymi.

Podnieść w tym miejscu należy, że darowizna może przyjąć formę ustną pod warunkiem jej wykonania, zaś niedochowanie wewnętrznych przepisów bankowych co do formy udzielenia pełnomocnictwa nie podważa mocy prawnej tego pełnomocnictwa i z pewnością nie uprawnia do konstatacji, iż oskarżona działała wbrew woli i wiedzy ojca.

Fakt uprzedniego sporządzenia testamentu przez J. K. i powołania w nim do spadku K. Z., nie zmienia niczego w kwestii możliwości darowania części swojego majątku - przedmiotowej kwoty jako darowizny, jeszcze za życia spadkodawcy, czego zdaje się nie przyjmować skarżący. Natomiast użycie słowa - „mógł” przez sąd meriti wskazujący, że wszak J. K. mógł zmienić zdanie co do tego kogo upoważni do rachunku i komu daruje pieniądze, nie stanowi żadnego domniemania, a jest stwierdzeniem możliwości jaką posiadał ojciec oskarżonej. Do wniosku takiego doszedł sąd odnosząc się do twierdzeń K. Z. o wcześniejszych deklaracjach ojca, iż to jej przekaże pełnomocnictwo do rachunku i znajdujące się tam środki. Zatem w obliczu okoliczności, że umocowanie takie otrzymała ostatecznie E. P., omawianego stwierdzenia, nie sposób uznać za domniemanie. Absolutnie nie zaistniała tu sytuacja, jakoby sąd I instancji nie był pewien swych ustaleń. Takie twierdzenie pełnomocnika wynika najwyraźniej z niezrozumienia treści uzasadnienia zaskarżonego wyroku.

Zasadnie uznał sąd meriti, iż wątpliwości, o których zeznawała K. Z., co do podpisania jakiegoś dokumentu zgłaszane jej przez ojca, nie oznaczają, iż nie podjął on czynności z dnia 1 lutego 2017 roku świadomie, a wynikać mogły z powodu narastających problemów z pamięcią. Co nie oznacza także braku dobrowolności w wykonaniu owej czynności. Natomiast sąd I instancji nie wskazał, że dokumenty, o których mowa w uzasadnieniu, a które przy przyjęciu do szpitala mógł podpisywać J. K. pochodziły z dnia 5 lutego 2017 roku.

Z opinii sądowo – psychiatrycznych specjalisty psychiatry M. M. z dnia 12 lutego 2020 roku, 9 czerwca 2020 roku oraz 18 listopada 2020 roku (k. 586 – 606, 661v – 662, 709 – 711v) wynika, iż J. K. w dniu 1 lutego 2017 roku miał zachowaną zdolność świadomego i swobodnego podjęcia decyzji i wyrażenia swojej woli. Niczego zatem w tym przedmiocie nie zmieniają powołane przez pełnomocnika w zarzucie zeznania świadka A. W. (k. 384v – 385, 541v – 542), dotyczące jego stanu dzień wcześniej, tym bardziej, że nie miała ona pewności w tym zakresie, na którą to pewność - wbrew jej depozycji - wskazuje skarżący.

Powyższe opinie uznane zostały za wiarygodne, jako stanowcze, pełne i pozbawione sprzeczności, sporządzone przez biegłego z długoletnim stażem, wbrew twierdzeniom apelującego - po dogłębnej analizie materiału dowodowego i to one stanowiły podstawę omawianego ustalenia, a nie wyłącznie wyjaśnienia oskarżonej. Kwestia stanu w jakim znajdował się J. K. przed dniem 1 lutego 2017 roku, czy też po tym dniu, nie ma tu znaczenia, wobec kategorycznych stwierdzeń opiniującego biegłego specjalisty psychiatry.

Podobnie jak opinia sądowo – psychologiczna, gdzie z ustnej wypowiedzi psychologa wynika, że ojciec oskarżonej miał epizody, w których funkcjonował lepiej i czas kiedy było gorzej. Psycholog wskazał, iż stan J. K. nie był stały, równy, a cechowała go zmienność (k. 437 – 438v, 565). Również ta opinia uznana została za jasną, pełną, i niesprzeczną, a wiedza i obiektywizm psychologa M. N. nie budzą wątpliwości. Niczego nie zmienia tu okoliczność podnoszona przez pełnomocnika, że biegły nie jest lekarzem, skoro jest on specjalistą w swojej dziedzinie, a w sprawie sporządził opinię sądowo – psychologiczną, a nie sądowo - psychiatryczną.

Zupełnym nieporozumieniem jest natomiast powoływanie się przez skarżącego w jednym z zarzutów na treść opinii psychiatrycznej dla poparcia swojej tezy, aby już w kolejnym stwierdzić, iż dowody między innymi z tej właśnie opinii są wewnętrznie sprzeczne. Natomiast, nie do przyjęcia, już nawet wobec samej treści opinii jest uznanie, że opinie sporządzone w niniejszej sprawie nie zostały poparte dokumentacją medyczną „zalegającą” w aktach sprawy. Sam biegły podkreśla bowiem, iż zaznajomił się z całością akt sprawy i dostępnej dokumentacji medycznej, a opinii nie oparł na pojedynczych, wyrwanych z kontekstu i subiektywnych ocenach. Nie mówiąc już o stwierdzeniu pełnomocnika, że dowód z opinii psychiatrycznej był sprzeczny z dowodem z opinii biegłego psychiatry, jest to bowiem jeden i ten sam dowód (k. 804). Jedynym opiniującym w sprawie biegłym psychiatrą był wszak M. M..

Natomiast prywatna opinia lekarza psychiatry A. N. przedstawiona przez oskarżycielkę posiłkową, do której odniósł się biegły M. M., może stanowić jedynie oświadczenie strony, nie ma ona bowiem statusu opinii na gruncie kodeksu postępowania karnego. Dlatego należy podkreślić, że Sąd Rejonowy słusznie nie uwzględnił wniosku o dopuszczenie dowodu z tej opinii, wbrew twierdzeniom apelującego - uzasadniając swoje stanowisko podczas rozprawy głównej w dniu 11 września 2020 roku (k. 680v – 682v). Jedynie pobocznie należy wskazać, że nie jest prawdą, iż psychiatra oparł się na całym zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, skoro w swojej opinii wymienia materiał, na którym oparł swe rozważania i z pewnością nie można uznać, iż jest nim całość akt niniejszego postępowania (k. 625 – 632). Należy przy tym jeszcze raz podkreślić, że opinie biegłego M. M. nie są niepełne, niejasne, nie było zatem potrzeby rozstrzygania jakichkolwiek sprzeczności w ich treści. Natomiast jeżeli oskarżycielka uznała, że opinia biegłego psychiatry pełna jest sprzeczności i niejasności, to winna była je wskazać w czasie odbierania od biegłego przez sąd ustnej uzupełniającej opinii na rozprawie głównej w dniu 9 czerwca 2020 roku, kiedy to miała możliwość zadawania pytań biegłemu, co zresztą czynił jej pełnomocnik (k. 661v – 662).

Dlatego prawidłowo, na podstawie powyżej powołanych dowodów, a także zeznań świadków wskazanych w pisemnych motywach rozstrzygnięcia (k. 787v – 788), sąd I instancji uznał, że w styczniu i lutym 2017 roku J. K. miał niekiedy problemy z rozpoznawaniem najbliższych, narastały również trudności w komunikacji z nim, a jego stan był zmienny, natomiast okresowo był w pełni komunikatywny, a co najistotniejsze w niniejszej sprawie - udzielając przedmiotowego pełnomocnictwa, był w pełni świadomy podejmowanej przez siebie czynności. Należy zatem podkreślić, że wbrew twierdzeniom skarżącego, sąd meriti nie ustalił, iż – „był on w pełni zdolny do podejmowania czynności prawnych w stanie 2 tygodni przed śmiercią i dzień przed podpisaniem pełnomocnictwa, gdy przechodził całkowitą co najmniej afazję psychoruchową”. Można tu zauważyć podstawową różnicę pomiędzy tym co ustalił w rzeczywistości sąd, a tym co uznał za ustalone przez sąd pełnomocnik oskarżycielki.

Zupełnie bezzasadny pozostaje kolejny zarzut, w którym apelujący „zastanawia się” dlaczego - skoro sąd przyjął, że J. K. był sprawny umysłowo i fizycznie, aby rozporządzać swoim majątkiem tydzień przed śmiercią (co nie jest prawdą, bowiem zmarł on 20 lutego 2017 roku, a pełnomocnictwo podpisał w dniu 1 lutego 2017 roku) - nie dokonał notarialnie nowego rozporządzenia swoim majątkiem. Należy w tym miejscu odpowiedzieć pełnomocnikowi, że widocznie takiej potrzeby nie miał, gdyż nie chciał sporządzać nowego testamentu. Czym innym jest bowiem jego wola zawarta w sporządzonym testamencie, a czym innym była darowizna wykonana jeszcze za życia, będąca przedmiotem niniejszego postępowania, poczyniona na rzecz E. P..

Zupełnie niemające znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy pozostają „gdybania” skarżącego - dlaczego J. K. nie zwrócił się o pomoc w udzieleniu pełnomocnictwa do innej osoby, skoro oskarżoną musiał w tym przedmiocie kilkukrotnie ponaglać. Okoliczność kierowania do córki prośby o pomoc w udzieleniu jej pełnomocnictwa, nie wynika jedynie z wyjaśnień oskarżonej, świadczą o niej również zeznania świadków uznane za wiarygodne (k. 525v – 528, 555 – 556, 769 - 769v). Nie jest nadto prawdą jakoby ustalenie, iż pracownik banku rozmawiał telefonicznie z J. K., sprzeczne było ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. Sąd Rejonowy miał możliwość poczynienia owych ustaleń na podstawie uznanych za wiarygodne wyjaśnień oskarżonej, jednakże jej wersję potwierdzają w tym przedmiocie również zeznania świadków A. R. i J. R. (k. 48v – 50, 51v – 52v, 525v – 528, 769 - 769v). Nie jest prawdą, aby oskarżona miała pouczać świadków co do treści składanych przez nich zeznań, w tym co do prośby J. K., aby córka zajęła się kwestią pełnomocnictwa i w zakresie składanych jej przez ojca oświadczeń, aby podjęła pieniądze z jego rachunku bankowego na bieżące utrzymanie. Nadto, z żadnego z uznanych za wiarygodne dowodów nie wynika negatywny stosunek ojca do oskarżonej córki.

To samo dotyczy zeznań J. B. (k. 58v – 60, 555 – 556v). Sąd meriti miał w polu widzenia, że opisywane okoliczności w większości zna jedynie ze słyszenia, jednakże nie ujmuje to wiarygodności jej relacji, a dodatkowo potwierdza wersję przedstawioną przez oskarżoną. Ponownie i w tym przypadku - nie jest prawdą, że świadek opisywała kilka wersji tych samych zdarzeń.

Należy w tym miejscu podkreślić, iż nie znajduje oparcia w materiale dowodowym teza apelującego, że zarówno oskarżona, jak i świadkowie, których depozycje sąd uznał za wiarygodne, na każdym etapie postępowania modyfikowali swoje relacje. Natomiast drobne sprzeczności, wynikające chociażby z upływu czasu, czy też z inaczej sformułowanych pytań, nie są niczym nadzwyczajnym i nie mają w tym przypadku wpływu na ich wartość dowodową. Pełnomocnik systematycznie w większości zarzutów podkreślając ową „modyfikację” wersji zdarzeń na każdym etapie postępowania przez oskarżoną i świadków, nie wskazał wprost na czym owa modyfikacja mająca wpływ na ostateczną decyzję sądu miałaby polegać, w których dokładnie fragmentach depozycji jej upatruje. Nie wskazał wprost konkretnie, które fragmenty zeznań są dla niego niejasne.

Słusznie zatem uznał Sąd Rejonowy, że J. K. poprosił E. P., aby pomogła mu w udzieleniu pełnomocnictwa do rachunku bankowego na jej rzecz, kilkukrotne także prosił ją o podjęcie środków pieniężnych z przeznaczeniem na pokrycie bieżących kosztów jego utrzymania, darując jej pozostałą część. Odnosząc się natomiast do dalszych zarzutów apelacji wskazać należy, że motywy, dla których J. K. w taki właśnie sposób rozdysponował swoje środki finansowe zgromadzone na rachunku bankowym, nie mają żadnego znaczenia. Dochodzenie zatem, czy i jaką krzywdę wyrządził E. P. ojciec, która to miała być powodem darowania jej pozostałej na rachunku kwoty, pozostaje bez żadnego wpływu na rozstrzygnięcie w niniejszym postępowaniu.

Wracając natomiast do zeznań A. R. i J. R., należy stwierdzić, że prawidłowo uznane zostały w powyższej części za wiarygodne. Sąd uznał je za rzeczowe, spójne i zbieżne z wyjaśnieniami oskarżonej, dlatego poczynione między innymi na ich podstawie ustalenia faktyczne są prawidłowe. Sąd odwoławczy podobnie jak sąd I instancji nie stwierdził w nich niejasności, sprzeczności, czy też wykluczenia w zakresie faktycznej chęci umożliwienia oskarżonej dostępu do oszczędności przez J. K. oraz oceny jego zdolności w chwili dokonywania czynności przedmiotowej dyspozycji. Niczego w tym względzie nie zmienia okoliczność utrzymywania przez nich kontaktów towarzyskich z E. P., wszak nie daje to automatycznie podstaw do zdyskredytowania wartości dowodowej ich relacji. Zasadnie również uznał Sąd Rejonowy brak podstaw do podważenia twierdzeń świadków odnośnie powodów niepodnoszenia na etapie postępowania przygotowawczego kwestii dyspozycji J. K. dotyczących pieniędzy. Tym bardziej, że na rozprawie opisali związane z tym okoliczności dopiero w odpowiedzi na zadane im pytanie. Sąd meriti dostrzegł natomiast w ich relacjach drobne sprzeczności i w odpowiednim zakresie nie uznał ich części za wiarygodne.

Nie jest prawdą, aby sąd I instancji w pełni przyznał walor wiarygodności zeznaniom A. W. oraz A. R.. Wszak wskazał, iż relacja tej pierwszej co do obecności przy podpisywaniu pełnomocnictwa pozostaje w sprzeczności z relacją A. R. i w tym zakresie dał wiarę właśnie depozycjom A. W., jako osoby postronnej. Nie uznał zatem dwóch sprzecznych ze sobą twierdzeń jednocześnie, czyniąc z nich podstawę ustaleń.

Przechodząc do dalszych zarzutów, kategorycznie stwierdzić należy, że absolutnie nie jest prawdą, iż sąd meriti przyjął, że „oskarżona po przywłaszczeniu oszczędności życia pokrzywdzonego rozliczyła się z pokrzywdzoną z kwot deklarowanych przez nią, jako przeznaczonych na koszt utrzymania J. K. w styczniu i lutym 2017 roku oraz kosztów jego pogrzebu” (k. 805). Sąd odwoławczy odsyła apelującego w tym przedmiocie do lektury pisemnych motywów rozstrzygnięcia. Skarżący nie wskazał nadto dokładnie, w których wersjach przedstawionych przez oskarżoną i przyjętych przez sąd występują wewnętrzne sprzeczności. Wystarczy już jedynie wskazać, że sąd I instancji nie przyjął kilku wersji ustaleń faktycznych.

Ponownie powtarzając, należy wskazać, że słusznie uznał Sąd Rejonowy, iż J. K. złożył E. P. oświadczenie co do określonego postępowania z pieniędzmi zgromadzonymi na rachunku bankowym. Oskarżona miała z nich pokryć bieżące koszty utrzymania, zaś pozostałą część pieniędzy zatrzymać dla siebie. Dokonał zatem darowizny pieniędzy na rzecz córki. Nie jest tu istotna możliwość, czy też brak możliwości rozliczenia się z wydatkowanych kwot przez oskarżoną, skoro jej ojciec poczynił dyspozycję co do całości zgromadzonej na rachunku kwoty. Sąd meriti ustalił, iż w dniu 11 marca 2019 roku oskarżona dokonała przelewu kwoty 20 000 złotych na rachunek K. Z.. Wskazał nadto, wbrew twierdzeniom - iż sąd nie poczynił ustaleń w tym przedmiocie – że motywem tego działania, już po wszczęciu postępowania karnego w przedmiotowej sprawie, mogła być chęć zyskania komfortu psychicznego – „miałam dość oczerniania” (k. 790). Takie stanowisko Sądu Rejonowego zasługuje na pełną akceptację.

Sąd Rejonowy ustalił, iż w dniu 14 lutego 2017 roku E. P. w oparciu o udzielone pełnomocnictwo wydała polecenie przelewu kwoty 43 005,71 złotych z rachunku bankowego J. K. na własny rachunek. Następnie ze swojego rachunku wypłaciła 17 lutego 2017 roku - kwotę 23 000 złotych i 24 lutego 2017 roku - kwotę 19 995,71 złotych. Okoliczności przelewu całej kwoty znajdującej się na rachunku ojca, a następnie wypłacenie jej w dwóch częściach ze swojego rachunku, nie mają żadnego znaczenia, skoro ojciec darował córce całą kwotę na nim się znajdującą (po dokonaniu niezbędnych opłat). Ustalenie motywów takiego właśnie działania E. P., nie było zatem niezbędne, czy też kluczowe i nie świadczyło o tym, że pieniądze te były przez nią przywłaszczone.

Co prawda Sąd Rejonowy uznał zeznania P. Z. za spójne i logiczne, jednakże zaznaczył, że okoliczności dotyczące przedziału czasu od stycznia do lutego 2017 roku znał on jedynie z relacji K. Z.. Co istotne w tej kwestii, nie był on świadkiem udzielenia pełnomocnictwa do środków zgromadzonych przez J. K. na rachunku bankowym, co jest przedmiotem niniejszego postępowania.

Wbrew twierdzeniom skarżącego, relacja T. M. zasadniczo koresponduje z wyjaśnieniami oskarżonej. Nadto jest spójna, rzeczowa i zgodnie z ustaleniami sądu dowodzi możliwości nawiązania kontaktu słownego z J. K. podczas jej wizyty w styczniu 2017 roku. Nie jest prawdą, iż stoi ona w sprzeczności z opiniami biegłych, dokumentacją medyczną, czy też z dowodami osobowymi uznanymi za wiarygodne.

Dowody z zeznań A. Ż. i P. K. Sąd Rejonowy umieścił w rubryce - „Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów (dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)”, a zatem nie jest prawdą, iż sąd nie wskazał, które zeznania świadków „wyklucza” i dlaczego.

Zasadnie uznał także sąd I instancji depozycje J. W., jako niemające znaczenia dla ustalenia istotnych okoliczności w sprawie. Jak sam wskazał, nie rozmawiał on z J. K. na tematy będące przedmiotem niniejszego postępowania. Z jego relacji wynika, że oskarżona była osobą, którą często widział „jak przychodziła do ojca, interesowała się nim” (k. 62v – 63, 525).

Kwestia „przywłaszczonego i zezłomowanego” auta J. K. i rozliczeń z tym związanych, pozostaje natomiast całkowicie bezprzedmiotowa dla stwierdzenia sprawstwa E. P. w niniejszym postępowaniu. Natomiast podkreślić wypada, że w niniejszym postępowaniu oskarżoną jest córka J. K., a nie jego zięć. Zeznania M. P. słusznie uznał sąd I instancji za wiarygodne, niepozostające w opozycji do innych uznanych dowodów, a przy tym za spójne i logiczne. Nadto, okoliczność skazania, nie wyłącza automatycznie prawdomówności świadka.

Wnioski

Wnioski zawarte w apelacji o zmianę zaskarżonego wyroku przez skazanie oskarżonej za zarzucany jej czyn, ewentualnie o uchylenie orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadne

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wnioski są niezasadne w świetle dowodów prawidłowo ocenionych przez Sąd Rejonowy, świadczących o niepopełnieniu przez E. P. zarzucanego jej czynu.

Wniosek o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania pozostaje bezzasadny także z uwagi na brak przesłanek z art. 437 § 2 k.p.k.

1OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

1.

-

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

-

1ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

0.15.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

0.11.

Przedmiot utrzymania w mocy

Wyrok Sądu Rejonowego Lublin – Wschód w Lublinie z siedzibą w Świdniku z dnia 20 lipca 2021 roku wydany w sprawie o sygn. akt II K 1283/19 utrzymany w mocy w całości.

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

Rozstrzygnięcie sądu I instancji jest prawidłowe, natomiast zarzuty zawarte w złożonej apelacji - niezasadne.

0.15.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

0.0.11.

Przedmiot i zakres zmiany

0.0.1 -

Zwięźle o powodach zmiany

-

0.15.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

0.15.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

1.1.

-

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

-

2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

-

3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

-

4.1.

-

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

-

0.15.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

-

0.15.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

-

1Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

II.

III.

Na podstawie art. 636 § 1 k.p.k. zasądzono od oskarżycielki posiłkowej K. Z. na rzecz oskarżonej E. P. kwotę 840 złotych, tytułem kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 13 ust. 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych, § 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18 czerwca 2003 roku w sprawie wysokości i sposobu obliczania wydatków Skarbu Państwa w postępowaniu karnym oraz art. 636 § 1 k.p.k.

1PODPISy

Mariusz Jaroszyński

0.11.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

wyrok Sądu Rejonowego Lublin – Wschód w Lublinie z siedzibą w Świdniku z dnia 20 lipca 2021 roku, wydany w sprawie o sygn. akt II K 1283/19

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

uchylenie

zmiana