Pełny tekst orzeczenia

III Ca 522/21

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 25 stycznia 2021 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi - Widzewa w Łodzi

w sprawie z powództwa T. B. przeciwko (...) Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej w W. o zapłatę:

1.  zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 656,39 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 5 lipca 2020 roku do dnia zapłaty;

2.  zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 387 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Apelację od tego rozstrzygnięcia złożył pozwany zaskarżając wyrok w części tj. pkt 1 co do kwoty 361,19 złotych wraz z rozstrzygnięciem o kosztach procesu stosownie do zakresu zaskarżenia.

Skarżący zarzucił naruszenie przepisów prawa procesowego tj. art. 233 § 1 kpc i 228 § 2 kpc poprzez nieprawidłowe przyjęcie, że pozwany nie zaoferował realnie zorganizowania pojazdu zastępczego poszkodowanej oraz pominięcie faktu, że jest informacją powszechnie dostępną oraz znaną sądowi z urzędu, że udostępnianie poszkodowanym pojazdów zastępczych na czas likwidacji szkody, a nadto nieprawidłowe przyjęcie, że stawki akceptowane przez pozwanego nie miały charakteru realnego.

Nadto skarżący zarzucił naruszenie przepisów prawa materialnego w postaci art. 11 ustawy z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, art. 6 kc, art. 354 § 2 kc, art. 826 § 1 kc oraz art. 16 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych.

W związku z podniesionymi zarzutami skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez oddalenie powództwa w zaskarżonej części oraz o zasądzenie kosztów postępowania za obie instancje.

Powód wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja pozwanego nie jest zasadna. Wbrew zapatrywaniom apelującego, zaskarżone orzeczenie należało uznać za prawidłowe, stanowiące wynik właściwej oceny zebranego materiału dowodowego. Sąd Okręgowy podziela poczynione przez Sąd pierwszej instancji ustalenia i w konsekwencji przyjmuje za swoje, uznając za zbędne powielanie ich w całości w treści niniejszego uzasadnienia. W ocenie Sądu odwoławczego Sąd I instancji w sposób właściwy zastosował również odpowiednie przepisy prawne do stanu faktycznego niniejszej sprawy.

Za niezasadny uznać należy zarzut przekroczenia przez Sąd I instancji granicy swobodnej oceny dowodów, bowiem skuteczna obrona stanowiska skarżącego w tym zakresie wymagałaby wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego oraz brak jest wszechstronnej oceny wszystkich istotnych dowodów (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 29 lipca 1998 r. II UKN 151/98 - OSNAPiUS 1999/15/492; z 4 lutego 1999 r. II UKN 459/98 - OSNAPiUS 2000/6/252; z 5 stycznia 1999 r. II UKN 76/99 - OSNAPiUS 2000/19/732). Jeżeli z określonego materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, to przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (por. wyrok SN z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00 LEX nr 56906). Zdaniem Sądu Okręgowego Sąd Rejonowy w sposób należyty wyjaśnił sprawę, a przeprowadzona ocena dowodów jest prawidłowa i odpowiada powyższym kryteriom. Apelacja pozwanego nie wykazuje uchybień w rozumowaniu Sądu które podważałyby prawidłowość dokonanej oceny. Naruszenie zasad swobodnej oceny dowodów nie może polegać na przedstawieniu przez stronę alternatywnego stanu faktycznego, a tylko na podważeniu przesłanek tej oceny z wykazaniem, że jest ona rażąco wadliwa lub oczywiście błędna - czego, zdaniem Sądu Okręgowego, skarżący we wniesionej apelacji nie uczynił.

Skarżący zarzuca, że Sąd błędnie przyjął, iż pozwany nie przedłożył powodowi skutecznej propozycji najmu pojazdu zastępczego. Zarzut ten jest całkowicie chybiony, bowiem ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, że pozwany przesłał poszkodowanej wiadomość email z informacją o możliwości zorganizowania najmu pojazdu zastępczego. Ubezpieczyciel wskazał ponadto, że w przypadku wynajęcia pojazdu z innej firmy pokryje uzasadnione koszty najmu oraz zweryfikuje okres stawki najmu zgodnie z cennikiem. Dodatkowo w dniu podpisania umowy najmu pojazdu zastępczego powód poinformował pozwanego, że poszkodowana rozpoczęła u niego wynajem pojazdu zastępczego i w związku z tym, gdy poszkodowanej został zaoferowany przez ubezpieczyciela samochód zastępczy, prosi o pilne wskazanie podmiotu, który wynajem może przeprowadzić/kontynuować, a także o przesłanie regulaminu wynajmu wypożyczalni, która taki najem będzie realizować na zlecenie (...), ale pozwany nie odpowiedział na wiadomość.

Należy podnieść, że obowiązujące przepisy regulujące odpowiedzialność odszkodowawczą, w szczególności art. 361 § 1 k.c., nie dają podstawy do automatyzmu przy orzekaniu o zwrocie kosztów wynajmu pojazdu zastępczego. Możliwość wynajęcia pojazdu zastępczego ma umożliwić poszkodowanemu zachowanie takiego standardu życia codziennego, jak gdyby wypadek nie miał miejsca. Z drugiej strony koszty wynajęcia samochodu zastępczego muszą być utrzymane w rozsądnych granicach, a ocena zasadności ich ponoszenia i wysokości podlega ocenie sądu tak, jak wysokość każdego innego roszczenia odszkodowawczego. Jakkolwiek poszkodowany nie jest obowiązany poszukiwać najtańszej oferty wynajmu, to jednak spoczywa na nim powinność zaniechania działań zwiększających szkodę (art. 363 k.c. i art. 354 k.c.), co wyraża się w zakazie generowania kosztów najmu pojazdu ponad niezbędny zakres. Jeżeli bowiem ubezpieczyciel proponuje poszkodowanemu skorzystanie z pojazdu zastępczego równorzędnego pod istotnymi względami pojazdowi uszkodzonemu, zapewniając pełne pokrycie kosztów jego udostępnienia, a mimo to poszkodowany decyduje się na poniesienie wyższych kosztów najmu innego pojazdu, to koszty te ( w zakresie nadwyżki ) winny obciążać poszkodowanego.

W niniejszej sprawie ubezpieczyciel de facto nie zaproponował poszkodowanej wynajęcia samochodu zastępczego ograniczając się do ogólnikowej informacji i nie reagując na wiadomość wysłaną przez powoda po rozpoczęciu likwidacji szkody. A zatem nie można postawić powodowi zarzutu, że swoim działaniem przyczynił się do powiększenia szkody.

Reasumując należy stwierdzić, że pozwany nie sprostał ciężarowi dowodu w zakresie wykazania, że poszkodowana przyczyniła się do zwiększenia szkody w postaci kosztów najmu pojazdu zastępczego.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację i na podstawie art. 98 k.p.c. Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 135 złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.