Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 207/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 marca 2022 roku

Sąd Okręgowy w Lublinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący Sędzia Sądu Okręgowego Dariusz Iskra

Protokolant Sekretarz sądowy Przemysław Ochal

po rozpoznaniu w dniu 17 marca 2022 roku w Lublinie, na rozprawie

sprawy z powództwa I. S.

przeciwko Polskiemu Biuru Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z siedzibą w W.

o zapłatę kwoty 16728 zł (szesnaście tysięcy siedemset dwadzieścia osiem złotych) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 24 marca 2017 roku do dnia zapłaty

na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego L. z dnia 18 grudnia 2019 roku, w sprawie (...)

I. zmienia zaskarżony wyrok:

1) w punkcie 1 w ten sposób, że oddala powództwo również w części obejmującej żądanie zapłaty kwoty 16728 zł (szesnaście tysięcy siedemset dwadzieścia osiem złotych) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 7 listopada 2017 roku do dnia zapłaty,

2) w punkcie 3 w ten sposób, że zasądza od I. S. na rzecz Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z siedzibą w W. kwotę 3605,90 zł (trzy tysiące sześćset pięć złotych dziewięćdziesiąt groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu;

II. zasądza od I. S. na rzecz Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z siedzibą w W. kwotę 2810,80 zł (dwa tysiące osiemset dziesięć złotych osiemdziesiąt groszy) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się rozstrzygnięcia zasądzającego koszty postępowania odwoławczego do dnia zapłaty.

Sygn. akt II Ca 207/21

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 2 lipca 2018 roku, wniesionym do Sądu Rejonowego L. w dniu 3 lipca 2018 roku, powódka – I. S., reprezentowana przez pełnomocnika, wniosła o zasądzenie od pozwanego – Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z siedzibą w W. kwoty 167728 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 24 marca 2017 roku do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki zwrotu kosztów postępowania według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa prawnego oraz kosztu uiszczonej opłaty od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł.

W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała między innymi, że dochodzi odszkodowania z tytułu zwrotu kosztów czynszu najmu samochodu zastępczego. Wierzytelność z tytułu czynszu najmu wynika z umowy najmu numer (...), zawartej w dniu 25 października 2016 roku pomiędzy powódką a A. S. (1), która jest osobą poszkodowaną. Pojazd A. S. (1) został zniszczony w wyniku kolizji drogowej z dnia 19 sierpnia 2016 roku, spowodowanej przez osobę kierującą pojazdem ubezpieczonym w zakresie ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w (...) Company Ltd.

Powódka wskazała, że wynajmowany pojazd był potrzebny poszkodowanej do codziennego funkcjonowania i załatwiania bieżących spraw życia codziennego, a komunikacja publiczna nie była w stanie zastąpić jej własnego samochodu i zaspokoić jej potrzeb.

Powódka wskazała, że poszkodowana nie miała możliwości nieodpłatnego skorzystania z samochodu zastępczego. Nie miała innych pojazdów, którymi mogłaby zastąpić zniszczony samochód w okresie likwidacji szkody do dnia wypłaty odszkodowania.

Powódka wskazała, że w dniu 25 października 2016 roku poszkodowana zawarła z powódką umowę cesji wierzytelności, na podstawie której poszkodowana przeniosła na powódkę wierzytelność z umowy najmu samochodu, obejmującą prawo do odszkodowania – zwrotu kosztów z tytułu najmu samochodu zastępczego.

Powódka wskazała, że A. S. (1) wynajmowała pojazd zastępczy przez 136 dni – od dnia 25 października 2016 roku do dnia 9 marca 2017 roku i z tego tytułu w dniu 9 marca 2017 roku powódka wystawiła fakturę VAT numer (...) na kwotę 16728 zł brutto.

Powódka wskazała, że w dniu 24 kwietnia 2017 roku C. (...) Towarzystwo (...) z siedzibą w W., nie kwestionując odpowiedzialności angielskiego ubezpieczyciela oraz odpowiedzialności Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych za zdarzenie szkodowe z dnia 19 sierpnia 2016 roku odmówiło zaspokojenia roszczenia odszkodowawczego powódki o zwrot kosztów czynszu najmu pojazdu zastępczego. Likwidujący szkodę podmiot nie uwzględnił, że dopiero w dniu 2 marca 2017 roku A. S. (1) otrzymała odszkodowanie z tytułu szkody całkowitej. Do dnia wypłaty odszkodowania A. S. (1) nie posiadała środków pieniężnych umożliwiających zakup nowego samochodu (k. 3-9).

*

W odpowiedzi na pozew pozwany – Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z siedzibą w W., reprezentowany przez pełnomocnika, wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (k. 59-62).

*

Wyrokiem z dnia 18 grudnia 2019 roku Sąd Rejonowy L.:

1. zasądził od Polskiego Biura Ubezpieczyciela Komunikacyjnych z siedzibą w W. na rzecz I. S. kwotę 16728 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 7 listopada 2017 roku do dnia zapłaty;

2. oddalił powództwo w pozostałej części;

3. obciążył Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z siedzibą w W. w całości kosztami procesu, pozostawiając szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu (k. 125).

W uzasadnieniu wyroku Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 19 sierpnia 2016 roku doszło do kolizji drogowej, wskutek której uszkodzony został pojazd marki S. (...) o numerze rejestracyjnym (...), będący własnością A. S. (1). Sprawcą zdarzenia był kierujący pojazdem ubezpieczonym w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów w angielskim zakładzie (...), którego nominowanym na terenie Polski korespondentem zagranicznego ubezpieczyciela jest C. (...) Towarzystwo (...) z siedzibą w W.. Na miejsce zdarzenia została wezwana Policja, zatrzymano dowód rejestracyjny pojazdu poszkodowanej, gdyż pojazd nie nadawał się do dalszej jazdy.

Sąd Rejonowy ustalił, że szkoda została zarejestrowana w dniu 23 sierpnia 2016 roku pod numerem (...). Likwidację szkody komunikacyjnej powstałej w Polsce prowadziła (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą we W. na zlecenie C. (...) Towarzystwa (...) z siedzibą w W..

Sąd Rejonowy ustalił, że w związku z unieruchomieniem pojazdu w wyniku zaistniałego zdarzenia i w celu jego zabezpieczenia do czasu przeprowadzenia oględzin i ustalenia wysokości szkody, A. S. (1) zawarła „pierwotną” umowę najmu samochodu zastępczego, która trwała do dnia 23 września 2016 roku.

Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 1 września 2016 roku „biuro” (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą we W. poinformowało A. S. (1) o brakach w dokumentacji, przekazując informację o szkodzie całkowitej wraz z wyliczeniem. W dniu 6 września 2016 roku poszkodowana nadesłała brakującą dokumentację.

Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 25 października 2016 roku A. S. (1) zawarła z I. S., prowadzącą działalność gospodarczą pod nazwą(...) I. S. z siedzibą w L., umowę najmu samochodu zastępczego klasy B, marki T. (...), o numerze rejestracyjnym (...). Strony umowy ustaliły cenę netto w wysokości 100 zł (136 zł brutto) za każdą rozpoczętą dobę najmu pojazdu zastępczego Czynsz najmu miał być płatny na podstawie wystawionej przez wynajmującego faktury VAT, proporcjonalnie do wykorzystanej ilości dni, zgodnie ze wskazaną wyżej stawką czynszu za dobę najmu, do dnia wypłaty świadczenia pieniężnego tytułem odszkodowania za zniszczony samochód w przypadku szkody całkowitej, zaś przy szkodzie częściowej do dnia odebrania przez najemcę naprawionego samochodu z warsztatu naprawczego.

Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 25 października 2016 roku A. S. (1), nie będąca płatnikiem podatku od towarów i usług, zawarła z I. S., prowadzącą działalność gospodarczą pod nazwą(...) I. S. z siedzibą w L., umowę przelewu wierzytelności – prawa do zwrotu kosztów z tytułu najmu pojazdu zastępczego, przysługującą poszkodowanej z tytułu OC sprawcy w związku ze szkodą komunikacyjną z dnia 19 sierpnia 2016 roku, objętej umową numer (...).

Sąd Rejonowy ustalił, że pojazd zastępczy był niezbędny poszkodowanej w celu normalnego funkcjonowania, dojazdów do pracy, dowożenia dzieci do szkoły. Poszkodowana nie dysponowała innym pojazdem mogącym zastąpić pojazd uszkodzony.

Sąd Rejonowy ustalił, że pojazd uszkodzony należał do pojazdów klasy B, jak również pojazd zastępczy należał do pojazdów klasy B.

Sąd Rejonowy ustalił, że uszkodzenie samochodu zostało zakwalifikowane jako szkoda całkowita. Wartość pojazdu przed szkodą ustalono na kwotę 8000 zł, wartość wraku na kwotę 2200 zł, a odszkodowanie na kwotę 5800 zł. Płatności z tego tytułu zostały zrealizowane dopiero w dniu 10 marca 2017 roku, na podstawie wydanej w tym dniu decyzji. W dniu 9 marca 2017 roku A. S. (1) zwróciła pojazd zastępczy.

Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 9 marca 2017 roku I. S. wystawiła fakturę VAT numer (...), opiewającą na kwotę 16728 zł tytułem czynszu najmu samochodu zastępczego przez 136 dni, przy uwzględnieniu stawki czynszu w wysokości 136 zł brutto za dobę najmu. Pismem z dnia 9 marca 2017 roku nastąpiło zgłoszenie tej szkody C. (...) Towarzystwu (...) z siedzibą w W..

Sąd Rejonowy ustalił, że poszkodowanej przyznano odszkodowanie w kwocie 5800 zł z kosztami najmu pojazdu zastępczego za okres do dnia 23 września 2016 roku. Świadczenie zostało wypłacone A. S. (1) w dniu 10 marca 2017 roku.

Sąd Rejonowy ustalił, że w piśmie z dnia 16 października 2017 roku powódka zawiadomiła Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z siedzibą W., że na mocy umowy cesji wierzytelności zawartej w dniu 25 października 2016 roku z A. S. (1) nabyła wierzytelność w postaci prawa do zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego. Powódka wniosła o pokrycie kosztów najmu auta zastępczego w wysokości brutto 16728 zł w terminie 14 dni od daty doręczenia pisma. W dniu 23 października 2017 roku strona pozwana potwierdziła otrzymanie powyższej korespondencji.

Sąd Rejonowy ustalił, że wysokość stawek najmu pojazdów zastępczych w miejscu zamieszkania poszkodowanej A. S. (2) w IV kwartale 2016 roku i I kwartale 2017 roku wynosiła od 78 zł do 186 zł brutto dla pojazdów klasy pojazdu wynajętego i uszkodzonego „z uwzględnieniem okresu najmu pojazdu zastępczego”.

Sąd Rejonowy wskazał podstawy ustaleń faktycznych, w tym dowody, oraz przedstawił swoje stanowisko w zakresie oceny dowodów.

Sąd Rejonowy przytoczył treść przepisów art. 509 § 1 i 2 k.c. oraz art. 510 § 1 k.c. i wskazał, że I. S. swoją legitymację czynną do dochodzenia od Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z siedzibą W. odszkodowania z tytułu kosztów najmu pojazdu zastępczego wywodziła z umowy przelewu wierzytelności.

Sąd Rejonowy przytoczył treść przepisów art. 34 ust. 1, art. 36 ust. 1 i art. 123 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych i wskazał, że dla przyjęcia odpowiedzialności ubezpieczyciela konieczne jest zaistnienie przesłanek odpowiedzialności, a więc zdarzenia, z którym umowa wiąże obowiązek odszkodowawczy, powstania szkody oraz związku przyczynowego między zdarzeniem sprawczym a faktem, z którego szkoda wynika, przy czym, zgodnie z art. 361 k.c., powinien to być adekwatny związek przyczynowy. Zgodnie z ogólnymi zasadami odpowiedzialności odszkodowawczej i w myśl art. 361 § 1 i 2 k.c. i art. 824 1 § 1 k.c., wypłacone odszkodowanie ma odpowiadać wartości wyrządzonej szkody i jego wypłata nie może służyć wzbogaceniu poszkodowanego.

Sąd Rejonowy wskazał, że obecnie w orzecznictwie i doktrynie przyjmuje się, iż do normalnych następstw uszkodzenia pojazdu w sposób wyłączający możliwość bezpiecznego z niego korzystania należy również konieczność czasowego wynajęcia pojazdu zastępczego w okresie, gdy szkoda nie została jeszcze naprawiona.

Powołując się na stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w uchwale z dnia 17 listopada 2011 roku, III CZP 5/11, Sąd Rejonowy wskazał, że odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za uszkodzenie albo zniszczenie pojazdu mechanicznego niesłużącego do prowadzenia działalności gospodarczej obejmuje celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki za najem pojazdu zastępczego i nie jest ona uzależniona od niemożności korzystania przez poszkodowanego z komunikacji zbiorowej. W przypadku szkody częściowej za konieczny i ekonomicznie uzasadniony czas najmu przyjmuje się okres od dnia wyrządzenia szkody do dnia jej naprawienia, biorąc przy tym pod uwagę wszystkie technologiczne uwarunkowania związane z przywróceniem pojazdu do stanu poprzedniego oraz z przeprowadzeniem postępowania likwidacyjnego przez ubezpieczyciela. Kompensata kosztów najmu w przypadku szkody całkowitej co do zasady obejmuje okres od dnia powstania szkody do dnia, w którym poszkodowany może nabyć podobny pojazd, nie dłuższy jednak niż do dnia zapłaty odszkodowania. Wydatki na najem pojazdu zastępczego należy uznać za wydatki poniesione w następstwie zdarzenia szkodowego, które by nie powstały bez tego zdarzenia, prowadzące do powypadkowego zmniejszenia majątku poszkodowanego, czyli straty w rozumieniu art. 361 § 2 k.c.

Sąd Rejonowy wskazał również, że dla możności skutecznego domagania się odszkodowania z tytułu najmu pojazdu zastępczego niezbędne jest wykazanie przez stronę zainteresowaną faktycznego poniesienia przez poszkodowanego kosztów z tego tytułu. Refundacji podlegają jedynie wydatki rzeczywiście obciążające poszkodowanego z tytułu najmu pojazdu zastępczego, czyli czynsz najmu faktycznie uiszczony lub czynsz najmu niezaspokojony, ale wymagalny.

Sąd Rejonowy przytoczył treść przepisu art. 6 k.c. i uznał, że na powódce spoczywał ciężar udowodnienia zasadności dochodzonego przez nią roszczenia.

Sąd Rejonowy uznał, że powódka w toku postępowania wykazała „w sposób bezsporny” na podstawie złożonej dokumentacji zarówno zasadność, jak i wysokość wymagalnej wierzytelności wobec pozwanego. Oznacza to także, że w niniejszej sprawie pozwany aktywnie zwalczając twierdzenia powoda musiał udowodnić okoliczność czyniącą powództwo niezasadnym. Powinien więc udowodnić, że wierzytelność powoda nie istnieje wskutek zapłaty przez pozwanego należności objętych pozwem lub/i, że brak jest podstaw prawnych i faktycznych dla roszczeń powoda.

Sąd Rejonowy uznał, że okolicznością niewątpliwą było uszkodzenie samochodu A. S. (1), które zostało zakwalifikowane jako szkoda całkowita. Wartość pojazdu (według stanu – DI) przed szkodą ustalono na kwotę 8000 zł, wartość wraku na kwotę 2200 zł, a kwotę odszkodowania na kwotę 5800 zł. Płatności z tego tytułu zostały zrealizowane dopiero w dniu 10 marca 2017 roku, na podstawie wydanej w tym dniu decyzji, podczas gdy dniu 9 marca 2017 roku A. S. (1) zwróciła pojazd zastępczy wynajęty u powódki w dniu 25 października 2016 roku.

Sąd Rejonowy uznał, że na dzień wyrokowania udowodniono zasadność i wysokość wymagalnych zobowiązań tytułu kosztów najmu pojazdu zastępczego.

Sąd Rejonowy wskazał, że „zasadność świadczeń ubocznych na podstawie art. 481 § 1 k.c. należało przyjąć od upływu 14 dni od dnia 23 października 2017 roku - tj. otrzymania korespondencji od pełnomocnika powoda przez Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z siedzibą W., co skutkowało oddaleniem powództwa w pozostałej części”.

Jako podstawę prawną rozstrzygnięcia o kosztach procesu Sąd Rejonowy wskazał przepisy art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. oraz art. 108 § 1 k.p.c.

*

Od wyroku z dnia 18 grudnia 2020 roku apelację wniosło Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z siedzibą w W., reprezentowane przez pełnomocnika, zaskarżając wyrok w części obejmującej rozstrzygnięcia zawarte w punktach 1 i 3.

Pozwany zarzucił „naruszenie prawa procesowego w postaci:

3. art. 233 par. 1 k.p.c. polegające na:

• wybiórczej, nie zaś pełnej ocenie zebranego w sprawie materiału dowodowego i pominiecie, iż strona powodowa w toku postępowania meriti nie wykazała, iż najem rozpoczęty w dniu 26.10.2016 r. a zakończony w dniu 09.03.2018 r. pozostawała w adekwatnym związku ze szkodą;

• wadliwą ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, w tym w szczególności zeznań poszkodowanej, która w toku złożonych zeznań nie wyjaśniła przyczyn zakończenia najmu pojazdu zastępczego w dniu 23.09.2016 i następnie rozpoczęcia kolejnego najmu w dniu 25.10.2016 r.

• braku dokonania oceny stanu faktycznego niespornego, to jest okoliczności, iż poszkodowana w okresie od dnia 24.09.2016 r. do dnia 24.10.2016 r. poszkodowana nie wynajmowała pojazdu zastępczego, co oznacza, iż miała możliwość innego zaspokojenia swoich potrzeb komunikacyjnych;

• braku dokonania oceny złożonego przez poszkodowaną oświadczenia z dnia 23.09.2016 r. z którego wynika wprost, iż poszkodowana rezygnuje z najmu pojazdu zastępczego dążąc do minimalizacji rozmiarów szkody;

jak również naruszenie prawa materialnego w postaci:

4. art. 361 k.c. w zw. z art. 263 k.c. i 822 k.c. polegające na zasądzeniu na rzecz powódki odszkodowania obejmującego koszt najmu pojazdu zastępczego, którego związku ze szkodą poszkodowanej powódka nie udowodniła”.

Pozwany wniósł o:

„5. zmianę punktu 1 wyroku poprzez oddalenie powództwa co do kwoty 16.728,00 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 07.11.2017 r. do dnia zapłaty;

6. zmianę punktu 3. poprzez obciążenie powódki kosztami procesu za postępowanie pierwszoinstancyjne w całości, w tym zasądzenie od powódki na przecz pozwanego kosztów procesu i kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych;

7. zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów postępowania odwoławczego według norm przepisanych”1 (k. 149-152).

÷

W odpowiedzi na apelację I. S., reprezentowana przez pełnomocnika, wniosła o oddalenie apelacji w całości i zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki zwrotu kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia w tym zakresie (k. 164-167v).

÷

Na rozprawie apelacyjnej pełnomocnik pozwanego popierał apelację. Pełnomocnik powódki wnosił o oddalenie apelacji oraz o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego (k 379v).

*

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Na wstępie należy wskazać, że w niniejszej sprawie do rozpoznania apelacji mają zastosowanie przepisy Kodeksu postępowania cywilnego w brzmieniu obowiązującym od dnia 7 listopada 2019 roku.

Przepis art. 9 ust. 2 ustawy z dnia 4 lipca 2019 roku o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2019 r. poz. 1469) stanowi, że do spraw wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy stosuje się przepisy ustaw zmienianych w art. 1 i art. 5, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą.

Do wniesionej apelacji nie ma natomiast zastosowania przepis art. 9 ust. 4 ustawy z dnia 4 lipca 2019 roku o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw, ponieważ obie apelacje zostały wniesione po wejściu w życie tej ustawy.

÷

Apelacja Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z siedzibą w W. jest zasadna w całym zakresie zaskarżenia, chociaż nie wszystkie podniesione w niej zarzuty są trafne.

Przepisy art. 123 pkt 1 i 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych stanowią, że Biuro odpowiada za szkody będące następstwem wypadków, które miały miejsce na terytorium:

1) Rzeczypospolitej Polskiej i powstały w związku z ruchem pojazdów mechanicznych, zarejestrowanych w państwach, których biura narodowe są sygnatariuszami Porozumienia Wielostronnego;

2) Rzeczypospolitej Polskiej i powstały w związku z ruchem pojazdów mechanicznych, zarejestrowanych w państwach, których biura narodowe podpisały z Biurem umowy o wzajemnym uznawaniu dokumentów ubezpieczeniowych i zaspokajaniu roszczeń, pod warunkiem istnienia ważnej Zielonej Karty wystawionej przez zagraniczne biuro narodowe.

Przepis art. 127 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku stanowi, że likwidacja szkód w przypadkach, o których mowa w art. 123, następuje na zasadach określonych w art. 14 ust. 1-3 oraz przepisach rozdziału 2, chyba że umowa międzynarodowa, której stroną jest Rzeczpospolita Polska stanowi inaczej.

Przy likwidacji szkód przez Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych mają zatem zastosowanie przepisy art. 23 – art. 43 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku, chyba że umowa międzynarodowa, której stroną jest Rzeczpospolita Polska stanowi inaczej.

W rozpoznawanej sprawie miały zatem zastosowanie przepisy art. 34 ust. 1 i art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku, powołane przez Sąd Rejonowy w uzasadnieniu wyroku z dnia 18 grudnia 2019 roku.

Przepis art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 marca 2003 roku stanowi, że z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia.

O tym, kiedy posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, decydują przepisy Kodeksu cywilnego, a w szczególności przepisy art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 435 k.c. lub przepisy art. 436 § 2 k.c. w zw. z art. 415 k.c.

W stanie faktycznym rozpoznawanej sprawy odpowiedzialność Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych wchodziła w grę wówczas, gdy posiadacz samoistny pojazdu, który zderzył się z pojazdem A. S. (1), odpowiadał z tytułu czynu niedozwolonego na zasadach ogólnych (art. 34 i art. 35 ustawy z dnia 22 marca 2003 roku w zw. z art. 436 § 2 k.c. w zw. z art. 415 k.c.). Doszło bowiem do zderzenia się pojazdów, co było okolicznością bezsporną. Okolicznością bezsporną było również to, że kierujący pojazdem ubezpieczonym za granicą ponosi odpowiedzialność na zasadzie winy za skutki wypadku.

Przepisy art. 363 § 1 i 2 k.c. mogły mieć w rozpoznawanej sprawie zastosowanie jedynie częściowe i to tylko pośrednie. Pośrednie zastosowanie miały także przepisy art. 361 § 1 i 2 k.c. Wprost przepisy powyższe dotyczą odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym oraz odpowiedzialności za szkodę wynikłą z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, które istniało wcześniej, zanim powstała szkoda.

W rozpoznawanej sprawie przepisy art. 363 k.c. oraz art. 361 k.c. mogły mieć zastosowanie wprost jedynie dla określenia zakresu odpowiedzialności za szkodę osoby odpowiadającej z tę szkodę z tytułu czynu niedozwolonego.

Nie ulega jednak wątpliwości, że odpowiedzialność gwarancyjna Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych mogła wchodzić w rachubę tylko wówczas, jeżeli szkoda A. S. (1), na jaką powoływała się powódka w rozpoznawane spawie, jako nabywca wierzytelności z tego tytułu, pozostawała w związku przyczynowym z zachowaniem sprawcy szkody.

Przepis art. 361 § 1 k.c. stanowi, że zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła.

Przepis art. 361 § 1 k.c. ujmuje związek przyczynowy w znaczeniu cywilnoprawnym jako normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła, a więc taką relację pomiędzy działaniem lub zaniechaniem powodującym szkodę a tą szkodą, która jest wyznaczona przez kryterium normalności. Nie wdając się w tym miejscu w szczegółowe rozważania na temat wyznaczników kryterium normalności, należy jednak wskazać, że musi ono nawiązywać nie tylko do relacji przyczynowo-skutkowej, ale także do pewnej statystycznej powtarzalności, która w świetle zasad życia codziennego, rzeczywistości społecznej, gospodarczej i prawnej, pozwala na uznanie, że relacja pomiędzy zachowaniem sprawcy (działaniem lub zaniechaniem) a uszczerbkiem powstałym w majątku poszkodowanego jest normalna, czyli typowa, statystycznie usprawiedliwiona.

W rozpoznawanej sprawie Sąd Rejonowy odwołał się wprawdzie do stanowisk wyrażanych w orzecznictwie Sądu Najwyższego i sądów powszechnych na temat związku przyczynowego pomiędzy uszkodzeniem albo zniszczeniem pojazdu a uszczerbkiem poszkodowanego wynikającym z potrzeby lub konieczności wynajęcia pojazdu przez poszkodowanego, który w związku z uszkodzeniem lub zniszczeniem własnego pojazdu został pozbawiony czasowo lub trwale możliwości korzystania z własnego pojazdu, wyrażającym się poniesieniem wydatków na czynsz najmu lub powstaniem konkretnego zobowiązania do poniesienia takich wydatków, jednak rozważań tych w rzeczywistości nie odniósł do stanu faktycznego rozpoznawanej sprawy, który został przy tym ustalony w sposób niepełny i częściowo błędny.

Sąd Rejonowy nie wyjaśnił bowiem dlaczego w okolicznościach sprawy wynajęcie przez A. S. (1) samochodu osobowego w dniu 25 października 2016 roku na okres do dnia 9 marca 2017 roku pozostawało w adekwatnym związku przyczynowym z uszkodzeniem pojazdu marki S. (...) podczas wypadku w dniu 22 sierpnia 2016 roku, a więc stanowiło normalne następstwo uszkodzenia tego samochodu.

Sama potrzeba wynajęcia takiego samochodu przez A. S. (1) z uwagi na zamieszkiwanie w odległości kilkunastu kilometrów od L., miejsce pracy w L., potrzebę dowożenia dzieci do szkoły, inne miejsce pracy w L. męża poszkodowanej, nie stanowi jeszcze sama przez się o istnieniu normalnego związku pomiędzy uszkodzeniem samochodu marki S. (...) a wynajęciem samochodu w dniu 25 października 2016 roku na okres do dnia 9 marca 2017 roku, a więc na okres ponad czterech miesięcy.

Samo wskazanie przez Sąd Rejonowy, że pojazd zastępczy był niezbędny poszkodowanej w celu normalnego funkcjonowania, dojazdów do pracy, dowożenia dzieci do szkody, a poszkodowana nie dysponowała innym pojazdem mogącym zastąpić pojazd uszkodzony, jest jedynie dokonaniem jednego z ustaleń faktycznych w sprawie (s. 5 uzasadnienia).

Sąd Rejonowy jednak nie wyjaśnił w uzasadnieniu wyroku w czym upatruje normalnego związku pomiędzy uszkodzeniem samochodu marki S. (...) a wynajęciem samochodu marki T. (...) w dniu 25 października 2016 roku na okres do dnia 9 marca 2017 roku.

Sąd Rejonowy nie odniósł się również w żaden sposób do części zarzutów przytaczanych przez Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, a mianowicie co do tego, że:

1) w okresie od dnia 24 września 2016 roku do dnia 24 października 2016 roku, a więc przez okres miesiąca, A. S. (1) nie wynajmowała jakiegokolwiek samochodu,

2) w dniu 23 września 2016 roku A. S. (1) złożyła prowadzącemu likwidację szkody ubezpieczycielowi oświadczenie, że rezygnuje z dalszego korzystania z samochodu zastępczego, ponieważ nie chce narażać ubezpieczyciela na dodatkowe koszty,

3) okres najmu pojazdu zastępczego od dnia 25 października 2016 roku do dnia do dnia 9 marca 2017 roku spowodował powstanie zobowiązania do zapłaty czynszu najmu w kwocie 16728 zł, a więc w kwocie przewyższającej dwukrotnie wartość uszkodzonego pojazdu według jego stanu sprzed wypadku oraz w kwocie przewyższającej prawie trzykrotnie wysokość szkody w pojeździe na skutek wypadku.

Sąd Rejonowy pominął również szereg okoliczności faktycznych wynikających z zebranego w sprawie materiału procesowego, w tym dowodowego, które zostaną wskazane w dalszej części uzasadnienia.

Znamienne jest również, że Sąd Rejonowy nie przyjął w żadnym miejscu swojego uzasadnienia, że A. S. (1) we wrześniu 2016 roku i później nie mogła nabyć, w szczególności kupić, innego samochodu w miejsce uszkodzonego. Wymaga to szczególnego podkreślenia, ponieważ Sąd Rejonowy przytacza w uzasadnieniu wyroku obszerne fragmenty uzasadnienia uchwały Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2011 roku, III CZP 5/11, w którym Sąd Najwyższy zwraca uwagę na konieczność stosowania zasady proporcjonalności, a także Sąd Rejonowy przytacza stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w uzasadnieniu wyroku z dnia 8 września 2004 roku, IV CK 672/03, wskazując, że kompensata kosztów najmu w przypadku szkody całkowitej co do zasady obejmuje okres od dnia powstania szkody do dnia, w którym poszkodowany może nabyć podobny pojazd, nie dłuższy jednak niż do dnia zapłaty odszkodowania.

Powyższe rozważania prowadzą do wniosku, że Sąd pierwszej instancji nie rozpoznał częściowo istoty sprawy, a mianowicie w zakresie, który dotyczy oceny istnienia związku przyczynowego w znaczeniu prawnym pomiędzy wynajęciem przez A. S. (1) samochodu osobowego w dniu 25 października 2016 roku na okres do dnia 9 marca 2017 roku a uszkodzeniem pojazdu marki S. (...) podczas wypadku w dniu 22 sierpnia 2016 roku.

Z przepisu art. 386 § 1 k.p.c. wynika możliwość uchylenia przez sąd drugiej instancji zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania w razie nierozpoznania przez sąd pierwszej instancji istoty sprawy, jednak wydanie orzeczenia o charakterze kasatoryjnym nie jest obowiązkowe i zasadą powinno być rozpoznanie istoty sprawy przez sąd drugiej instancji, jeżeli jest to możliwe w oparciu o zebrany w sprawie materiał procesowy i bez uszczerbku dla prawa strony do rozpoznania sprawy przez sądy dwóch instancji merytorycznych.

W rozpoznawanej sprawie okolicznością bezsporną było to, że szkoda, jakiej w wyniku wypadku w dniu 19 sierpnia 2016 roku, doznał samochód marki S. (...), będący własnością A. S. (1), była tak zwaną szkodą całkowitą w znaczeniu prawnym, a mianowicie taką, w której koszty naprawy samochodu, czyli przywrócenia do stanu sprzed uszkodzenia, chociaż technicznie możliwej, są wyższe niż wartość samochodu według stanu sprzed szkody. W takim wypadku wysokość szkody stanowi różnica pomiędzy wartością samochodu według stanu sprzed uszkodzenia a wartością samochodu w stanie uszkodzonym.

W stanie faktycznym rozpoznawanej sprawy wartość samochodu nieuszkodzonego wynosiła 8000 zł, a wartość samochodu uszkodzonego – 2200 zł.

Wycena wartości pojazdu w stanie nieuszkodzonym i w stanie uszkodzonym oraz wycena kosztów naprawy pojazdu dokonana została na zlecenie C. (...) Towarzystwa (...) z siedzibą w W. już w dniu 25 sierpnia 2016 roku (k. 30-35v).

Pomiędzy 1 a 5 września 2016 roku A. S. (1) otrzymała informację ubezpieczyciela o stanowisku co do szkody całkowitej oraz sporządzoną wycenę wartości pojazdu i wysokości kosztów naprawy. Odpisy tych ostatnich dokumentów powódka – I. S. dołączyła do pozwu.

Z zebranego w sprawie materiału procesowego, w tym dowodowego, w szczególności ze złożonych do akt sprawy dokumentów, wynika, że A. S. (1) nigdy nie kwestionowała wartości pojazdu oraz wysokości kosztów naprawy samochodu wynikających z wyceny sporządzonej przez ubezpieczyciela. Dotyczy to również I. S., zarówno w odniesieniu do okresu przed wniesieniem pozwu w rozpoznawanej sprawie, jak i w czasie trwania postępowania sądowego.

Nie było również kwestionowane, że A. S. (1) na początku września 2016 roku otrzymała informację ubezpieczyciela o stanowisku co do szkody całkowitej oraz sporządzoną wycenę wartości pojazdu i wysokości kosztów naprawy.

W związku z powyższym należy przyjąć, że najpóźniej w dniu 5 września 2016 roku A. S. (1) wiedziała, że w wyniku likwidacji szkody komunikacyjnej wynikającej z uszkodzenia jej samochodu może otrzymać świadczenie ubezpieczeniowe co najwyżej w kwocie 5800 zł, niezależnie od tego, kto w przyszłości to świadczenie wypłaci i niezależnie od tego, kiedy świadczenie to zostanie wypłacone.

A. S. (1) była przy tym nadal właścicielem uszkodzonego samochodu marki S. (...) i w każdej chwili mogła podjąć starania albo w celu sprzedaży pojazdu w stanie uszkodzonym albo też, nie zważając na rachunek ekonomiczny, dokonać naprawy pojazdu, gdyby z jakichkolwiek względów uznała za celowe wykonanie takiej naprawy. Należy przy tym podkreślić stanowczo, że ta ostatnia okoliczność (możliwość wykonania naprawy) nie ma żadnego znaczenia w rozpoznawanej sprawie i nieprzeprowadzenie tej naprawy przez A. S. (1) nie pociąga żadnych negatywnych skutków dla poszkodowanej, jak również nie jest okolicznością istotną w rozpoznawanej sprawie. Istotne znaczenie miała natomiast możliwość zbycia pojazdu w stanie uszkodzonym, jako potencjalne źródło pozyskania części środków na zakup kolejnego samochodu.

W okresie od dnia 22 sierpnia 2016 roku do dnia 31 sierpnia 2016 roku A. S. (1) wynajmowała samochód zastępczy marki R. (...) na podstawie umowy zawartej z wynajmującym określonym jako (...).C. (k. 250-252), a następnie od dnia 31 sierpnia 2016 roku do dnia 23 września 2016 roku samochód zastępczy marki F. (...), na podstawie umowy najmu zawartej z tym samym wynajmującym (k. 250-251, 252).

Wygórowane koszty najmu w kwocie 8462,40 zł (k. 251) zostały zweryfikowane przez (...) Spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością, działającą w na rachunek ubezpieczyciela, do kwoty 4182 zł i wypłacone w marcu 2017 roku podmiotowi wynajmującemu pojazdy, na który A. S. (1) przeniosła wierzytelność z tego tytułu (k. 256-259, 373).

W dniu 23 września 2016 roku A. S. (1) złożyła prowadzącemu likwidację szkody ubezpieczycielowi oświadczenie, że rezygnuje z dalszego korzystania z samochodu zastępczego, ponieważ nie chce narażać ubezpieczyciela na dodatkowe koszty (k. 66, 255).

Wprawdzie powyższego oświadczenia nie można traktować jako elementu „ugody” zawartej z ubezpieczycielem, czy też oświadczenia o zrzeczeniu się roszczeń pieniężnych z tytułu wcześniejszego lub przyszłego wynajmowania samochodu (oświadczenie takie byłoby przy tym bezskuteczne, jako jednostronne oświadczenie woli), to jednak złożenie tego oświadczenia i jego treść wskazują co najmniej, że w czasie składania przez A. S. (1) oświadczenia nie był jej potrzebny samochód zastępczy w celu zaspokojenia potrzeb wynikających z niemożności korzystania z własnego, uszkodzonego samochodu marki S. (...).

Charakterystyczne jest przy tym, że w okresie od dnia 24 września 2016 roku do dnia 24 października 2016 roku, a więc przez okres miesiąca, A. S. (1) nie wynajmowała jakiegokolwiek samochodu, co jest okolicznością bezsporną. Potrzeby komunikacyjne poszkodowana zaspokajała zatem w inny sposób, którego jednak nie wskazała, pomimo że w rozpoznawanej sprawie składała zeznania jako świadek (k. 83v-84v).

Nie jest przy tym trafna ocena Sądu Rejonowego w odniesieniu do zeznań świadka A. S. (1). Sąd Rejonowy wskazał, że uznał zeznania tego świadka za wiarygodne „w zakresie, w jakim znajdują potwierdzenie w pozostałym zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym obdarzonym przez Sąd walorem wiarygodności, to jest w zakresie, w jakim były spójne i jasne, a także zgodne z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym” (k. 138).

Powyższe stwierdzenie jest ogólnikowe i w rzeczywistości nie wynika z niego w odniesieniu do jakich faktów Sąd Rejonowy uznał zeznania świadka za wiarygodne, a w odniesieniu do jakich faktów za niewiarygodne. Z wypowiedzi Sądu pierwszej instancji nie wynika bowiem, że Sąd uznaje zeznania świadka w całości za wiarygodne.

Dokonując oceny wiarygodności zeznań A. S. (1) należy zwrócić uwagę, że świadek nie podała miejsca swojego zatrudnienia i stanowiska, na jakim jest zatrudniona, miejsca zatrudnienia męża i stanowiska, na jakim jest zatrudniony, nie podała wysokości swojego wynagrodzenia i wynagrodzenia męża, nie wskazała kiedy, na jakie potrzeby i w jakiej wysokości zaciągnęła kredyt z mężem, jaka kwota tego kredytu w sierpniu i wrześniu 2016 roku pozostawała do spłaty, jaka była wówczas wysokość rat kredytowych. Okoliczności faktyczne tego rodzaju miały istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, a mimo to świadek nie wskazała ich. Czyni to zeznania świadka w tej części za całkowicie niewiarygodne.

Zwrócić przy tym należy uwagę, że z zawartego w aktach sprawy (na płycie w formie elektronicznej) zaświadczenia z dnia 25 lipca 2017 roku wynika, że A. S. (2) jest zatrudniona na czas nieokreślony od dnia 1 grudnia 2004 roku na stanowisku kierownika dużego sklepu obuwniczego (k. 374 – wydruk zaświadczenia).

Podobnie należy zwrócić uwagę, że z zawartego w aktach sprawy (na płycie w formie elektronicznej) zaświadczenia z dnia 11 kwietnia 2017 roku wynikało jedynie w jakiej wysokości A. S. (2) utraciła wynagrodzenie w okresach od dnia 22 sierpnia 2016 roku do dnia 29 sierpnia 2016 roku, od dnia 26 września 2016 roku do dnia 30 września 2016 roku i od dnia 1 października 2016 roku do dnia 7 października 2016 roku (k. 342 – wydruk zaświadczenia). Z zaświadczenia tego nie wynika w jakiej wysokości A. S. (1) otrzymywała w tym czasie wynagrodzenie i jakiego rodzaju składniki wynagrodzenia utraciła na skutek nieobecności w pracy z powodu zwolnienia lekarskiego.

A. S. (1) jest przy tym osobą z wyższym wykształceniem o specjalności inżyniera zarządzania (k. 83v).

Z powyższych okoliczności wynika, że częściowo niewiarygodne są zeznania A. S. (1) co do sytuacji finansowej jej i jej rodziny.

Wskazać również należy, że w kwietniu 2017 roku A. S. (1) kupiła samochód osobowy za kwotę około 6000 zł (k. 84v).

Ciężar dowodu okoliczności wskazujących na to, że poszkodowany, którego samochód został zniszczony lub uszkodzony w stopniu nie pozwalającym na zgodną z rachunkiem ekonomicznym naprawę, nie może korzystać z innego samochodu lub też nabyć, w szczególności kupić samochodu, spoczywa na poszkodowanym (art. 6 k.c.). Od tego bowiem (między innymi) rodzaju okoliczności zależy możliwość przyjęcia normalnego związku przyczynowego pomiędzy faktem wyrządzenia poszkodowanemu szkody polegającej na zniszczeniu lub uszkodzeniu pojazdu a koniecznością lub tylko uzasadnioną potrzebą wynajęcia samochodu zastępczego.

Sam fakt oczekiwania na wypłatę odszkodowania lub świadczenia ubezpieczeniowego nie jest sam przez się okolicznością faktyczną usprawiedliwiającą każdorazowe przyjęcie normalnego związku przyczynowego pomiędzy zniszczeniem lub uszkodzeniem pojazdu a wynajęciem pojazdu zastępczego i poniesieniem w związku z tym kosztów najmu tego pojazdu. Różnorodność sytuacji faktycznych w omawianym zakresie nakazuje odrębną ocenę każdego stanu faktycznego. Przykładowo zniszczenie lub uszkodzenie pojazdu o dużej wartości, wymagające w tym drugim wypadku znacznych wydatków na nabycie „nowego” pojazdu w związku z nieopłacalną naprawą uszkodzonego, nakazywało będzie innego rodzaju podejście do oceny istnienia opisanego wyżej związku przyczynowego, niż w wypadku zniszczenia lub uszkodzenia pojazdu o relatywie niewielkiej wartości.

W stanie faktycznym rozpoznawanej sprawy nie można przyjąć, że sytuacja majątkowa poszkodowanej uniemożliwiała jej w okresie od sierpnia do października 2016 roku nabycie samochodu osobowego o wartości około 8000 zł, a środki z tego tytułu poszkodowana mogła uzyskać wyłącznie z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody. Biorąc pod uwagę ogromną dostępność samochodów używanych na rynku tych samochodów, zwłaszcza samochodów o niewielkiej wartości, co jest faktem powszechnie znanym, a także sytuację majątkową poszkodowanej, nie było żadnych przeszkód do nabycia samochodu osobowego o walorach zbliżonych do samochodu uszkodzonego.

Wreszcie należy przyjąć, że nawet gdyby w sierpniu – październiku 2016 roku A. S. (1) nie posiadała wolnych środków na nabycie pojazdu, to zaciągnięcie w tym okresie krótko- lub długoterminowej pożyczki bankowej lub kredytu bankowego w granicach do 8000 zł (pomijając nawet ewentualne trudności ze zbyciem pojazdu uszkodzonego), stanowiłoby w oczywisty sposób mniejsze obciążenie finansowe niż podjęcie ryzyka zapłaty czynszu najmu w wysokości 123 zł dziennie w oczekiwaniu na spełnienie świadczenia z ubezpieczenia. We wrześniu 2016 roku było już przy tym wiadomo, że czynności związane z weryfikacją ubezpieczenia sprawcy szkody przedłużają się, czego potwierdzeniem było pismo z dnia 27 października 2916 roku podmiotu działającego na zlecenie polskiego ubezpieczyciela (k. 36-36v, 200-201), skierowane do A. S. (1).

Poszkodowana nie musiała przy tym korzystać z ofert podmiotów pozabankowych udzielających pożyczki. Dostępność i niewielki koszt drobnych pożyczek i kredytów bankowych w okresie, o którym mowa, jest faktem powszechnie znanym.

Mając pod uwagę powyższe ustalenia i rozważania, należy stwierdzić, że uzasadnione są podniesione w punkcie „3” części wstępnej apelacji zarzuty pozwanego dotyczące prawidłowości ustaleń faktycznych Sądu pierwszej instancji.

Przedstawione wyżej ustalenia faktyczne Sądu drugiej instancji prowadzą do oceny, że nie istnieje normalny związek przyczynowy pomiędzy faktem uszkodzenia pojazdu A. S. (1) w dniu 19 sierpnia 2016 roku w wyniku wypadku a zawarciem w dniu 25 października 2016 roku przez poszkodowaną z I. S. umowy najmu pojazdu zastępczego i powstałą w związku z tym wierzytelnością o zapłatę czynszu najmu.

A. S. (1) nie przysługuje zatem wierzytelność o zapłatę odszkodowania w omawianym zakresie, a tym samym wierzytelność z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej.

Warunkiem skuteczności umowy przelewu wierzytelności, w szczególności wierzytelności przyszłej, jest istnienie wierzytelności, która jest przedmiotem przelewu lub powstanie w przyszłości. Wynika to jednoznacznie z treści przepisu art. 516 zd. 1 k.c.

Do umowy przelewu wierzytelności nie mają również zastosowania przepisy o ochronie nabywcy w dobrej wierze (art. 169 k.c.).

I. S. nie przysługuje zatem wierzytelność, której mogłaby skutecznie dochodzić o pozwanego.

÷

Nie są uzasadnione podniesione w punkcie „4” części wstępnej apelacji zarzuty naruszenia przepisów prawa materialnego.

Naruszenie prawa materialnego może nastąpić bądź przez jego błędną wykładnię, bądź przez jego niewłaściwe zastosowanie, nie zaś przez błędne ustalenia faktyczne2.

Zarzut naruszenia prawa materialnego ma rację bytu wówczas, gdy sąd dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, a tylko nie zastosował odpowiednich przepisów prawa materialnego, niewłaściwie je zastosował lub też dokonał błędnej ich wykładni. W takich wypadkach naruszenie prawa materialnego ma charakter pierwotny i może stanowić podstawę zarzutu apelacyjnego.

Jeżeli natomiast sąd pierwszej instancji dokona nieprawidłowych ustaleń faktycznych i stosownie do tych ustaleń zastosuje lub nie określone przepisy prawa materialnego, to naruszenie prawa materialnego ma charakter wtórny, gdyż jest pochodną nieprawidłowych ustaleń faktycznych. W takim przypadku nie następuje naruszenie prawa materialnego w znaczeniu ścisłym, a podnoszenie wówczas takiego zarzutu jest bezprzedmiotowe.

W rozpoznawanej sprawie Sąd Rejonowy częściowo błędnie ustalił okoliczności faktyczne, a także nie ustalił części okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia, których ustalenie było możliwe na podstawie zebranego w sprawie materiału procesowego, w tym dowodowego.

Okoliczności przytoczone na stronach 3-5 uzasadnienia zaskarżonego wyroku zostały ustalone prawidłowo, za wyjątkiem tego że:

a) w okresie od 24 września 2016 roku do 24 października 2016 roku poszkodowana nie dysponowała innym pojazdem mogącym zastąpić pojazd uszkodzony,

b) zapłata świadczenia ubezpieczeniowego w kwocie 5800 zł nastąpiła w dniu 10 marca 2017 roku.

W odniesieniu do pierwszego ustalenia brak jest dowodów na jego poczynienie.

W odniesieniu do drugiego ustalenia należy wskazać, że pozostaje ono w sprzeczności z dołączonym do pozwu dokumentem – potwierdzeniem otrzymanego przelewu, z którego wynika, że kwota 5800 zł z tytułu świadczenia ubezpieczeniowego wpłynęła na rachunek A. S. (1) w dniu 2 marca 2017 roku (k. 28).

÷

Mając na uwadze powyższe rozważania, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok:

1) w punkcie 1 w ten sposób, że oddalił powództwo również w części obejmującej żądanie zapłaty kwoty 16728 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 7 listopada 2017 roku do dnia zapłaty,

2) w punkcie 3 w ten sposób, że zasądził od I. S. na rzecz Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z siedzibą w W. kwotę 3605,90 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Zmiana rozstrzygnięcia zawartego w punkcie 3 zaskarżonego wyroku jest konsekwencją zmiany tego wyroku w punkcie 1. W związku z tym, że ostatecznie powództwo I. S. zostało oddalone całości, powódka jest stroną przegrywającą sprawę w całości w pierwszej instancji. Powódka powinna zatem zwrócić pozwanemu koszty pozwanego w pierwszej instancji. Koszty te obejmują:

1) wynagrodzenie pełnomocnika procesowego – 3600 zł, ustalone według stawki minimalnej na podstawie § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2018 r. poz. 265 – tekst jednolity),

2) opłatę pocztową za przesłanie do Sądu Rejonowego przesyłki poleconej zawierającej odpowiedź na pozew – 5,90 zł (k. 75).

*

Na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. i w zw. z art. 391 § 1 zd. 1 k.p.c. Sąd Okręgowy zasądził od I. S. na rzecz Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z siedzibą w W. kwotę 2810,80 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się rozstrzygnięcia zasądzającego koszty postępowania odwoławczego do dnia zapłaty.

W związku z tym, że apelacja pozwanego została uwzględniona w całości, powódka jest stroną przegrywającą sprawę w całości w postępowaniu odwoławczym. Powódka powinna zatem zwrócić pozwanemu koszty pozwanego w postępowaniu odwoławczym. Koszty te obejmują:

1) opłatę od apelacji – 1000 zł, na poczet której została zaliczona opłata w kwocie 100 zł od wniosku o doręczenie wyroku z uzasadnieniem (k. 129, 153, 156-157),

2) opłatę pocztową za przesłanie do Sądu Rejonowego przesyłki poleconej zawierającej wniosek o doręczenie wyroku z uzasadnieniem – 5,90 zł (k. 130),

3) opłatę pocztową za przesłanie do Sądu Rejonowego przesyłki poleconej zawierającej apelację – 5,90 zł (k. 154),

4) wynagrodzenie pełnomocnika procesowego – 1800 zł, ustalone według stawki minimalnej na podstawie § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

Na podstawie art. 98 § 1 1 zd. 1 k.p.c. Sąd Okręgowy zasądził koszty postępowania odwoławczego z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się rozstrzygnięcia zasądzającego te koszty do dnia zapłaty.

*

Z tych wszystkich względów i na podstawie powołanych wyżej przepisów Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji wyroku.

1 Przytoczono dosłowne brzmienie zarzutów i wniosków apelacyjnych.

2 Por.: postanowienie SN z dnia 28 maja 1999 roku, I CKN 276/99, Prokuratura i Prawo 1999, nr 11-12, poz. 34; wyrok SN z dnia 19 stycznia 1998 roku, I CKN 424/97, OSN C 1998, z. 9, poz. 36; uzasadnienie postanowienia z dnia 28 marca 2003 roku, IV CKN 1961/00, Lex nr 80241.