Sygn. akt II Ca 773/20
Dnia 3 lutego 2022 roku
Sąd Okręgowy w Lublinie II Wydział Cywilny Odwoławczy
w składzie:
Przewodniczący Sędzia Sądu Okręgowego Dariusz Iskra
po rozpoznaniu w dniu 3 lutego 2022 roku w Lublinie, na posiedzeniu niejawnym
A. sprawy z powództwa K. S.
przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.
o zapłatę kwoty 33450 zł (trzydzieści trzy tysiące czterysta pięćdziesiąt złotych) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 13 marca 2018 roku do dnia zapłaty
B. sprawy z powództwa W. N.
przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.
o zapłatę kwoty 10000 zł (dziesięć tysięcy złotych) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 13 marca 2018 roku do dnia zapłaty
na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego L. z dnia 8 lipca 2020 roku, w sprawie (...)
I. oddala apelację;
II. zasądza od Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz K. S. kwotę 1850 zł (tysiąc osiemset pięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się rozstrzygnięcia zasądzającego koszty postępowania odwoławczego do dnia zapłaty;
III. zasądza od Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz W. N. kwotę 450 zł (czterysta pięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się rozstrzygnięcia zasądzającego koszty postępowania odwoławczego do dnia zapłaty.
Sygn. akt II Ca 773/20
W pozwie z dnia 2 lipca 2018 roku, złożonym w tym samym dniu do Sądu Rejonowego L. powódki K. S. i W. N., reprezentowane przez pełnomocnika, zawarły żądania skierowane przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W..
K. S. wniosła o zasądzenie od pozwanego kwoty 33450 zł tytułem zadośćuczynienia w związku ze śmiercią matki B. B. na skutek wypadku z dnia 30 listopada 2017 roku z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 13 marca 2018 roku do dnia zapłaty oraz o zasądzenie pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 7200 zł oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł.
W. N. wniosła o zasądzenie od pozwanego kwoty 10000 zł tytułem zadośćuczynienia za w związku ze śmiercią babci B. B. na skutek wypadku z dnia 30 listopada 2017 roku z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 13 marca 2018 roku do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego kosztów procesu według norm prawem przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 3600 zł oraz opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa w kwocie 17 zł.
W uzasadnieniu powódki wskazały, że w dniu 30 listopada 2017 roku w Ś., kierujący samochodem marki F. (...), numer rejestracyjny (...), przednią lewą częścią pojazdu uderzył w przechodzącą przez przejście dla pieszych B. B.. W następstwie tego zdarzenia B. B. zmarła w szpitalu.
Powódki wskazały, że pozwany ponosi odpowiedzialność za skutki wypadku z dnia 30 listopada 2017 roku, co jest okolicznością bezsporną. Podkreślono, że brak jest tym samym podstaw do uznania, że zachowanie B. B. było nieprawidłowe. Zmarła była matką K. S. oraz babcią W. N..
Powódki wskazały, że zgłosiły szkodę do pozwanego w dniu 5 stycznia 2018 roku, wnosząc o zapłatę kwoty 100000 zł zadośćuczynienia za śmierć matki na rzecz K. S. oraz kwoty 20000 zł zadośćuczynienia po śmierci babci na rzecz W. N.. Decyzją z dnia 12 marca 2018 roku pozwany przyznał na rzecz K. S. kwotę 16550 zł zadośćuczynienia. Decyzją z dnia 12 marca 2018 roku pozwany odmówił wypłaty zadośćuczynienia na rzecz W. N..
W ocenie powódek łączna kwota zadośćuczynienia powinna wynosić 50000 zł dla K. S. oraz 10000 zł dla W. N.. Kwoty te uwzględniają charakter, stopień, intensywność i czas trwania cierpień doznanych przez nie, przy uwzględnieniu wieku zmarłej, wieku powódek, ich sytuacji życiowej, relacji łączącej powódki ze zmarłą. Jednocześnie kwota ta stanowi odczuwalną dla powódek wartość ekonomiczną, która pozwoli im na złagodzenie doznanej krzywdy.
Powódki wskazały, że nagła śmierć matki była dla K. S. zdarzeniem szokującym, którego się nie spodziewała i które stanowiło dla niej duży wstrząs, wiązało się ze znacznym cierpieniem. Powódka była mocno związana ze zmarłą, łączyły je bliskie relacje, oparte na wzajemnym wsparciu i zaufaniu. Powódka w dzieciństwie bardzo chorowała, przez co więzi matki z córką było dodatkowo wzmacniane. W wieku 4 lat u powódki rozpoznano schorzenie kręgosłupa, co wymagało intensywnego leczenia aż do ukończenia 15 roku życia. Zmarła mama była w tym czasie zawsze z powódką, wspierała ją w trudnych chwilach. Kiedy okazało się, że powódkę czeka trudna operacja, zmarła mama bardzo się o nią martwiła, była z nią stale podczas długiej hospitalizacji, opiekowała się nią. Powódka i zmarła mieszkały ze sobą aż do 2003 roku, kiedy to powódka wyjechała za granicę. Mimo to nie doszło do rozluźnienia więzi między mamą a córką, powódka rozmawiała ze zmarłą niemalże codziennie przez telefon lub skype. Na każde święta rodzina spotykała się: czasami zmarła przyjeżdżała do Holandii, czasami wszyscy spędzali święta w Polsce. W Polsce w 2012 roku odbył się też ślub K. S., a zmarła bardzo pomogła w jego organizacji i dbała, aby był to dla powódki wyjątkowy dzień. Mama była i nadal jest dla powódki najważniejszą osobą w życiu.
Powódki wskazały również na więzi istniejące pomiędzy zmarłą a wnuczką W. N.. W. wspomina babcię jako silną i ciepłą osobę, na którą mogła liczyć w każdej sytuacji. Zmarła jak tylko mogła interesowała się wnuczką oraz opiekowała się nią podczas wizyt w Holandii czy przyjazdu rodziny do Polski. Śmierć babci niewątpliwie była dla powódki W. N. traumatycznym wydarzeniem, na które reaguje do dnia dzisiejszego bardzo emocjonalnie (k. 3-6).
*
W odpowiedzi na pozew pozwany – Towarzystwo (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W., reprezentowany przez pełnomocnika, wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od każdej z powódek na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz kwoty 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa (k. 85-88v).
*
Wyrokiem z dnia 8 lipca 2022 roku Sąd Rejonowy L.
I. zasądził od Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz K. S. kwotę 33450 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 13 marca 2018 roku do dnia zapłaty;
II. zasądził od Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz W. N. kwotę 10000 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 13 marca 2018 roku do dnia zapłaty;
III. zasądził od Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz K. S. kwotę 2903,50 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;
IV. zasądził od Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz W. N. kwotę 2903,50 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
*
Na zawarte w punkcie III wyroku z dnia 8 lipca 2022 roku rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów procesu w relacji pomiędzy K. S. a Towarzystwem (...) Spółką Akcyjną z siedzibą w W. zażalenie wniosła K. S., zarzucając naruszenie:
„- art. 109 § 2 k.p.c. w związku z § 2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.11.2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki K. S. kosztów zastępstwa procesowego w obniżonej wysokości, podczas gdy w niniejszej sprawie nie było podstawy do obniżenia minimalnych stawek wynagrodzenia przewidzianych przepisami rozporządzenia, a tym samym doszło do zasądzenia kosztów procesu i kosztów zastępstwa procesowego w błędnej wysokości;
- art. 98 § 1 i 3 k.p.c. poprzez zasądzenie w sprawie kosztów niezbędnych do celowego dochodzenia praw i celowej obrony w błędnej wysokości”.
K. S. wniosła o:
1) zmianę zaskarżonego postanowienie poprzez zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz kwoty 5290 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, to jest zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki dalszej kwoty 2386,50 zł tytułem zwrotu kosztów procesu,
2) zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów postępowania zażaleniowego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (240-242).
*
Od wyroku z dnia 8 lipca 2022 roku apelację wniósł pozwany, reprezentowany przez pełnomocnika.
Pozwany wskazał, że zaskarża wyrok w zakresie:
„- zasądzającym zadośćuczynienie od pozwanego Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powódki K. S. zadośćuczynienie ponad kwotę 13.450 zł tj. w pkt I wyroku;
-zasądzającym od pozwanego Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powódki K. S. odsetki ustawowe za opóźnienie:
• od dnia 13 marca 2018 r. do dnia zapłaty – co do zaskarżonej kwoty 20.000 zł zadośćuczynienia zasądzonej w pkt I wyroku,
• od dnia 13 marca 2018 r. do dnia wyrokowania – co do niezaskarżonej kwoty 13.450 zł zadośćuczynienia zasądzonej w pkt I wyroku;
- zasądzającym od pozwanego Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powódki W. N. odsetki ustawowe za opóźnienie:
• od dnia 13 marca 2018 r. do dnia wyrokowania - co do niezaskarżonej kwoty 10.000 zł zadośćuczynienia zasądzonej w pkt II wyroku,
- tj. w pkt III i IV rozstrzygających o kosztach procesu”.
Pozwany zarzucił „naruszenie przepisów prawa procesowego mające istotny wpływ na wynik sprawy, tj.
1. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędną ocenę materiału dowodowego zebranego w sprawie, brak jego wszechstronnej oceny poprzez dowolne ustalenie wpływu śmierci matki B. B. na życie powódki, podporządkowując ocenę subiektywnym odczuciom powodów i w konsekwencji przyjęcie, iż kwota adekwatnego zadośćuczynienia na rzecz powódki K. S. wynosi 33.450 zł, podczas, gdy powódka w związku ze spoczywającym na niej ciężarem dowodu, nie wykazała istnienia wyjątkowo silnej więzi występującej pomiędzy nią a zmarłą B. B. oraz nie wykazała rozmiaru krzywd i cierpień, uzasadniających zasądzenie na rzecz K. S. zadośćuczynienia ponad kwotę 13.450 zł
2. art. 316 § 1 k.p.c. w związku z art. 481 § 1 k.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie polegające na zasądzeniu odsetek ustawowych za opóźnienie od zasądzonej na rzecz K. S. kwoty zadośćuczynienia od dnia 13.03.2018 r. do dnia zapłaty, podczas gdy wysokość zadośćuczynienia jest ustalana według stanu na dzień wyrokowania;
naruszenie prawa materialnego, tj.
1. art. 446 § 4 k.c. przez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na oczywiście nieodpowiedniej ocenie przyjętych kryteriów ustalenia wysokości zadośćuczynienia w odniesieniu do ustalonej podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, co skutkowało błędnym uznaniem zasądzonej kwoty 33.450 zł przyznanej na rzecz K. S., za odpowiednią do zakresu doznanej przez nią krzywdy, podczas gdy kwota ta nie jest adekwatna do rozmiaru doznanych cierpień przez powódkę, a tym samym rażąco wygórowana;
2. art. 446 § 4 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i w konsekwencji uznanie, iż relacje powódki ze zmarłą matką były szczególnie bliskie i wyjątkowe oraz że uzasadniały zasądzenie na rzecz powódki zadośćuczynienia rażąco wygórowanego, zwłaszcza, że o zasadności roszczenia o należne zadośćuczynienie można mówić dopiero po przekroczeniu pewnego poziomu krzywdy doznanej wskutek śmierci osoby bliskiej, którego w niniejszej sprawie nie wykazano,
3. art. 109 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych. Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. Nr 124, poz. 1152) poprzez nie uwzględnienie, iż przepis ten zobowiązuje pozwanego do wypłaty w terminie 30 dni kwoty jedynie w przypadkach, w których nie istnieje konieczność dokonania wyjaśnień, od których zależy zasadność lub wysokość świadczenia, a tym samym orzeczenie odsetek za okres wcześniejszy niż dzień wyrokowania”.
Pozwany wniósł o „zmianę zaskarżonego wyroku w części i rozstrzygnięcie co do istoty sprawy poprzez oddalenie powództwa o zapłatę:
1. kwoty 20.000 zł zasądzonej na rzecz K. S. od pozwanego Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej w W. wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 13.03.2018 r. do dnia zapłaty;
2. odsetek ustawowych za opóźnienie od zasądzonej na rzecz powódki K. S. niezaskarżonej kwoty 13.450 zł tytułem zadośćuczynienia za okres od dnia 13 marca 2018 r. do dnia wyrokowania,
3. odsetek ustawowych za opóźnienie od zasądzonej na rzecz powódki W. N. niezaskarżonej kwoty 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia za okres od dnia 13 marca 2018 r. do dnia wyrokowania,
4. zmianę zaskarżonego wyroku w części rozstrzygającej o kosztach procesu;
5. zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych”1 (k. 246-253).
÷
W odpowiedzi na apelację K. S. i W. N., reprezentowane przez pełnomocnika, wniosły o oddalenie apelacji oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz każdej z powódek kosztów procesu (k. 275-282).
÷
Postanowieniem z dnia 3 lutego 2022 roku, wydanym w sprawie (...), Sąd Okręgowy w L. uwzględnił zażalenie K. S. i zmienił rozstrzygnięcie zawarte w punkcie III wyroku z dnia 8 lipca 2020 roku w ten sposób, że zasądził od Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz K. S. dodatkowo kwotę 2386,50 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
*
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Do rozpoznania apelacji mają zastosowanie przepisy Kodeksu postępowania cywilnego w brzmieniu obowiązującym od dnia 7 listopada 2019 roku.
Przepis art. 9 ust. 2 ustawy z dnia 4 lipca 2019 roku o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2019 r. poz. 1469) stanowi, że do spraw wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy stosuje się przepisy ustaw zmienianych w art. 1 i art. 5, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą.
Do wniesionej apelacji nie ma natomiast zastosowania przepis art. 9 ust. 4 ustawy z dnia 4 lipca 2019 roku o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw.
÷
Apelacja pozwanego jest bezzasadna i w związku z tym podlega oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.
Na wstępie należy wskazać, że w rozpoznawanej sprawie pomiędzy powódkami zachodzi współuczestnictwo formalne (art. 72 § 1 pkt 2 k.p.c.), a wyrok Sądu pierwszej instancji został zaskarżony tylko częściowo (art. 363 § 3 k.p.c.), co determinuje zakres rozpoznania apelacji przez Sąd drugiej instancji (art. 378 § 1 k.p.c.), a ponadto ma wpływ na zakres i treść rozstrzygnięcia o kosztach postępowania odwoławczego.
Zakresem zaskarżenia objęte zostało:
1) rozstrzygnięcie zawarte w punkcie I w części zasądzającej kwotę 20000 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 13 marca 2018 roku do dnia zapłaty,
2) rozstrzygnięcie zawarte w punkcie I w części zasądzającej odsetki ustawowe za opóźnienie od kwoty 13450 zł za okres od dnia 13 marca 2018 roku do dnia 8 lipca 2020 roku,
3) rozstrzygnięcie zawarte w punkcie II w części zasądzającej odsetki ustawowe za opóźnienie od kwoty 10000 zł za okres od dnia 13 marca 2018 roku do dnia 8 lipca 2020 roku.
Zakresem zaskarżenia objęte zostały również zawarte w punktach III i IV wyroku z dnia 8 lipca 2020 roku rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów procesu za pierwszą instancję.
Z zakresu zaskarżenia wskazanego w apelacji pozwanego oraz z treści zarzutów apelacyjnych wynika, że apelacja pozwanego sprowadza się do dwóch zagadnień ogólnych:
1) wysokości świadczenia ubezpieczeniowego odpowiadającego zadośćuczynieniu za doznaną krzywdę, należnego K. S.,
2) opóźnienia w spełnieniu przez ubezpieczyciela świadczenia na rzecz K. S. i W. N. oraz związanego z tym faktem czasowego zakresu roszczenia o zapłatę odsetek za opóźnienie w spełnieniu tego świadczenia.
÷
Sąd Okręgowy podziela ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji oraz dokonaną przez ten Sąd ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego. Ponowne szczegółowe przytaczanie tych ustaleń oraz rozważań w zakresie oceny dowodów jest zbędne.
Pozwany wprawdzie zarzuca w apelacji naruszenie przepisu art. 233 § 1 k.p.c. dotyczącego zasad oceny dowodów, jednak w rzeczywistości nie kwestionuje prawidłowości ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd pierwszej instancji i przedstawionych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.
Naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. może polegać na błędnym uznaniu, że przeprowadzony w sprawie dowód ma moc dowodową i jest wiarygodny, albo że nie ma mocy dowodowej lub nie jest wiarygodny. Skuteczność zarzutu apelacji naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów wymaga spełnienia dwóch przesłanek:
1. Prawidłowe postawienie zarzutu naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów wymaga wskazania dowodu (dowodów), do którego zarzut ten się odnosi2.
Ogólne zatem stwierdzenie, że doszło do naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów, nie spełnia wymagania sformułowania zarzutu naruszenia ściśle określonego przepisu prawa, w tym wypadku przepisu prawa procesowego3. Naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. może sprowadzić się do zarzutu, że sąd przy ocenie wiarygodności i mocy dowodowej określonych dowodów przekroczył granice swobodnej oceny, dokonując oceny dowolnej, sprzecznej z wymaganiami prawa procesowego, doświadczeniem życiowym oraz regułami logicznego myślenia. Rzeczą strony, która zgłasza taki zarzut, jest wykazanie, że przy ocenie wiarygodności i mocy dowodowej konkretnego dowodu, na podstawie którego sąd dokonał ustalenia faktycznego, przekroczono granice swobodnej oceny dowodów, a nadto iż miało to istotny wpływ na wynik sprawy. Jeżeli wnoszący apelację formułuje zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. uzasadniając go tym, że zachodzi sprzeczność ustaleń z treścią materiału dowodowego, to taki zarzut nie można uznać za uzasadniony4.
2. Postawienie zarzutu naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. nie może polegać tylko na przedstawieniu własnej, korzystnej dla skarżącego, opartej na własnej ocenie materiału dowodowego, wersji zdarzeń. Konieczne jest natomiast, przy posłużeniu się argumentami wyłącznie jurydycznymi, wykazywanie, że wskazane w art. 233 § 1 k.p.c. kryteria oceny wiarygodności i mocy dowodów zostały naruszone, co miało wpływ na wynik sprawy5.
Jeżeli sąd odwoławczy stwierdzi, że z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadził wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) i nie może być uznana za nietrafną, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Ocena dowodów przeprowadzona przez sąd może być natomiast skutecznie podważona, jako nieodpowiadająca wyrażonej w art. 233 § 1 k.p.c. tak zwanej zasadzie swobodnej oceny dowodów, tylko w przypadku, gdy sąd wyprowadza z zgromadzonego materiału dowodowego wnioski sprzeczne z zasadami logiki lub zasadami doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych. Uprawnienie sądu drugiej instancji do dokonania odmiennych ustaleń bez ponowienia dowodów z zeznań świadków, czy też z przesłuchania stron, jest dopuszczalne i uzasadnione, ale w szczególności wówczas, gdy dowody te mają jednoznaczną wymowę, a ocena sądu pierwszej instancji jest oczywiście błędna. Same, nawet poważne, wątpliwości co do trafności oceny dokonanej przez Sąd pierwszej instancji, jeżeli tylko nie wykroczyła ona poza granice zakreślone w art. 233 § 1 k.p.c., nie powinny stwarzać podstawy do zajęcia przez Sąd drugiej instancji odmiennego stanowiska6.
Skarżący nie przytoczył w apelacji ani dowodów, których dotyczy zarzut naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów, ani też nie wskazał, jakie kryteria oceny tych dowodów zostały naruszone. Apelacja pozwanego nie zawiera w ogóle wskazania, w czym miałaby się wyrażać wadliwa ocena zebranego materiału dowodowego i w ogóle nie odnosi się do oceny dowodów przedstawionej przez Sąd pierwszej instancji w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Pozwany nie wskazuje nawet, jakim dowodom Sąd pierwszej instancji powinien jego zdaniem dać wiarę, a jakim odmówić wiarygodności i mocy dowodowej. Uzasadnia to uznanie zarzutu naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. za nieuzasadniony.
Powołując się na naruszenie przepisu art. 233 § 1 k.p.c., pozwany kwestionuje w istocie wysokość świadczenia ubezpieczeniowego zasądzonego na rzecz K. S., jako nieadekwatną do ustaleń faktycznych, które poczynił Sąd pierwszej instancji. Przepis art. 233 § 1 k.p.c. jest jedynie przepisem prawa procesowego, określającym zasady oceny dowodów. Nie jest natomiast przepisem prawa materialnego. Określenie wysokości świadczenia ubezpieczeniowego odpowiadającego zadośćuczynieniu za krzywdę z powodu śmierci osoby bliskiej następuje na podstawie przepisów art. 34 ust. 1 i 36 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w związku z przepisem art. 446 § 4 k.c., nie zaś na postawie przepisu art. 233 § 1 k.p.c.
Sąd Rejonowy dokonał prawidłowej wykładni przepisu art. 446 § 4 k.p.c., jak również prawidłowo zastosował ten przepis w okolicznościach rozpoznawanej sprawy. Przepis art. 446 § 4 k.c. nie miał bezpośredniego zastosowania w rozpoznawanej sprawie, ponieważ pozwany, jako ubezpieczyciel, nie ponosił odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym, lecz odpowiedzialność ubezpieczeniową (umowną) wynikającą z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej.
Przepis art. 36 ust. 1 zd. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku stanowi, że odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej.
W odniesieniu do roszczeń zgłoszonych przez powódki w rozpoznawanej sprawie, granice odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym wyznacza przepis art. 446 § 4 k.c. W rozpoznawanej sprawie przepis ten ma jedynie zastosowanie pośrednie. W takich granicach, w jakich ponosiłyby odpowiedzialność odszkodowawczą posiadacz pojazdu lub kierujący, ubezpieczyciel ponosi odpowiedzialność za wykonanie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej.
Wysokość świadczenia ubezpieczeniowego odpowiadającego zadośćuczynieniu za krzywdę, przyznanego K. S., ustalona została przez Sąd pierwszej instancji w prawidłowej wysokości.
Przepis art. 446 § 4 k.c. nie uzależnia zaliczenia konkretnej osoby do najbliższych członków rodziny zmarłego od istnienia pokrewieństwa pomiędzy oznaczoną osobą a zmarłym poszkodowanym, a tym samym od stopnia tego pokrewieństwa, chociaż oczywiście najczęściej to pokrewieństwo i jego bliski stopień decydują o zaliczeniu danej osoby do najbliższych członków rodziny zmarłego. Przepis art. 446 § 4 k.c. nie przewiduje również wymogu istnienia „wyjątkowo silnej, ponadstandardowej więzi” pomiędzy zmarłym a najbliższym członkiem rodziny zmarłego, chociaż oczywiście istnienie takiej więzi stanowi niewątpliwie przejaw bliskości rodzinnej.
Przykładowo, utrata ojca w wyniku czynu niedozwolonego powoduje nawet u dorosłego dziecka znaczną krzywdę, jeżeli relacje między miedzy tymi osobami mają co najmniej charakter normalnych relacji rodzinnych. Sama więź między bliskimi krewnymi w prawidłowo funkcjonującej rodzinie jest tego rodzaju dobrem, które podlega ochronie majątkowej przewidzianej w przepisie art. 446 § 4 k.c. Stanowisko, że ochronie miałaby podlegać jedynie więź nadzwyczajna, czy też ponadstandardowa, nie znajduje uzasadnienia w powołanym przepisie. Oczywiście rodzaj i zakres tej więzi nie jest bez znaczenia dla określenia wysokości zadośćuczynienia, jednak ochrona ta nie jest zarezerwowana jedynie dla wypadków nadzwyczajnych.
Te same uwagi należy odpowiednio odnieść do relacji pomiędzy dziadkami a wnukami, jeżeli osoby te są względem siebie najbliższymi członkami rodziny, a więc jeżeli relacje między tymi osobami są tego rodzaju, że osoby te tworzą rodzinę opartą na zarówno na kryteriach obiektywnych (pokrewieństwo, względna jedność miejsca zamieszkania lub pobytu, rodzaj i częstość utrzymywanych relacji), jak i kryteriach subiektywnych (emocjonalna więź między członkami rodziny).
Krzywda najbliższego członka rodziny zmarłego, o której mowa w treści przepisu art. 446 § 4 k.c., nie musi przybrać postaci stanów chorobowych w zakresie stanu zdrowia psychicznego, czy fizycznego osoby pokrzywdzonej, w szczególności stanu zdrowia wymagającego leczenia psychiatrycznego, czy też terapii psychologicznej. Oczywiście jeżeli okoliczności tego rodzaju wystąpiły po stronie członka rodziny zmarłego i pozostają w normalnym związku przyczynowym ze śmiercią zmarłego, mają znaczenie z punktu widzenia określenia wysokości zadośćuczynienia, jednak same nie są koniecznym desygnatem pojęcia krzywdy.
Koniecznym desygnatem pojęcia krzywdy nie jest również ponadstandardowe przeżywanie okresu żałoby po zmarłym, choć niewątpliwie może mieć znaczenie z punktu widzenia określenia wysokości zadośćuczynienia, jeżeli pozostaje w normalnym związku przyczynowym ze śmiercią członka rodziny.
Doznanie krzywdy, o którym mowa w przepisie art. 446 § 4 k.c., nie może być również rozumiane wyłącznie subiektywnie, a więc w takim znaczeniu, że osoba, która ma być pokrzywdzona, musi sobie uświadamiać istnienie krzywdy i doznawać w związku z tym określonych ujemnych przeżyć psychicznych. Takie ograniczenie rozumienia pojęcia „doznania krzywdy” nie znajduje potwierdzenia w treści przepisów Kodeksu cywilnego, w szczególności przepisów art. 445 k.c., art. 446 § 4 k.c. i art. 448 k.c.
Przyjęcie, że doznanie krzywdy miałoby być rozumiane wyłącznie w przedstawiony wyżej sposób, prowadziłoby w prosty sposób do tezy, że osoba, która z powodu wieku albo stanu psychicznego nie jest w stanie zrozumieć istoty zdarzenia wyrządzającego krzywdę oraz samej krzywdy, a w związku z tym nie jest w stanie „przeżywać” krzywdy, nie jest uprawniona do zadośćuczynienia za krzywdę, której przecież „nie doznała”. Przykładowo należałoby przyjąć, że nowo narodzone dziecko nie byłoby uprawnione do zadośćuczynienia z powodu śmierci rodzica, skoro nie jest jeszcze w stanie „przeżywać” tego faktu. To samo należałoby odnieść do osoby, która z jakichkolwiek powodów w chwili zaistnienia zdarzenia wyrządzającego krzywdę i później znajdowała się w stanie wyłączającym świadomość. Dotyczy to w szczególności choroby psychicznej lub niedorozwoju umysłowego.
Tego rodzaju stanowisko nie tylko nie znajduje potwierdzenia w przepisach Kodeksu cywilnego, ale jest wręcz sprzeczne z zasadami rozsądku i nie wymaga bliższego omawiania.
Zadośćuczynienie za doznaną krzywdę ma postać odpowiedniej sumy pieniężnej, co oznacza, że jego wysokość uzależniona jest od okoliczności konkretnej sprawy. Ustawodawca nie traktuje bowiem jednolicie wszystkich wypadków krzywdy doznanej na skutek śmierci najbliższego członka rodziny.
Zadośćuczynienie przyznane na podstawie art. 446 § 4 k.c. musi być odpowiednie, co oznacza, że z jednej strony powinno uwzględniać rozmiar krzywdy doznanej na skutek śmierci osoby bliskiej, a z drugiej strony nie może mieć wartości symbolicznej. Zasądzenie tego rodzaju zadośćuczynienia w niewielkiej wysokości może mieć w sferze psychiki członka rodzinny zmarłego skutki wręcz pozostające w sprzeczności z celem, jakiemu zadośćuczynienie ma służyć, a w szczególnych wypadkach nawet bardziej niekorzystne, niż w sytuacji, gdyby nie zostało w ogóle przyznane.
W okolicznościach sprawy świadczenie zasądzone przez Sąd pierwszej instancji na rzecz K. S., przy uwzględnieniu świadczenia wypłaconego przez ubezpieczyciela, nie jest wygórowane.
Bezpośrednio przed wypadkiem B. B. miała 73 lata (k. 16), był w pełni sprawna, a stan jej zdrowia nie wskazywał na możliwość wystąpienia jakichkolwiek dysfunkcji, które mogłyby stanowić zagrożenie dla życia. W chwili śmierci mamy K. S. miała 39 lat (k. 44-45). Powódka mogła cieszyć się z obecności mamy jeszcze przez wiele lat.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy wskazuje, że relacje istniejące między B. B. a córką miały charakter prawidłowo funkcjonujących więzi rodzinnych. Okoliczność, że powódka zamieszkiwała za granicą, oczywiście miała znaczenie z punktu widzenia określenia wysokości wynagrodzenia. Gdyby przykładowo powódka mieszkała razem z mamą w Polsce w jednym mieszkaniu lub domu, to zadośćuczynienie za doznaną krzywdę byłoby znacząco wyższe.
÷
Oczywiście bezzasadne są zarzuty apelacji dotyczące rozstrzygnięć w zakresie żądań odsetek za opóźnienie od kwot zasądzonych przez Sąd pierwszej instancji na rzecz każdej z powódek.
Podstawą prawną roszczenia o zapłatę odsetek za fakt opóźnienia w zapłacie świadczenia ubezpieczeniowego wynikającego z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej jest przepis art. 481 § 1 k.c. Przepis ten stanowi, że jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.
O tym, kiedy dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia, w tym także świadczenia pieniężnego, rozstrzyga treść przepisów art. 476 zd. 1 k.c. w zw. z art. 476 zd. 2 k.p.c. Z przepisów tych wynika, że dłużnik dopuszcza się opóźnienia, gdy nie spełnia świadczenia w terminie, a jeżeli termin nie jest oznaczony, gdy nie spełnia świadczenia niezwłocznie po wezwaniu przez wierzyciela.
Wykładnię przepisów art. 476 zd. 1 k.c. w zw. z art. 476 zd. 2 k.p.c. należy uzupełnić o stwierdzenie, że dłużnik dopuszcza się opóźnienia także wówczas, gdy nie spełnia świadczenia w terminie wynikającym z właściwości zobowiązania. Wniosek taki wynika z zestawienia przepisów art. 476 zd. 1 k.c. i art. 476 zd. 2 k.p.c. z treścią przepisu art. 455 k.c.
Termin spełnienia świadczenia wynikającego z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy mechanicznych środków komunikacji nie wynika z właściwości zobowiązania, lecz – co do zasady – przepisów art. 14 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.
Przepis art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku stanowi, że zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie.
Powołany przepis określa zasadniczy termin, w jakim powinno zostać wypłacone świadczenie ubezpieczeniowe z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy mechanicznych środków komunikacji.
Od zasady wskazanej w powołanym przepisie występują wyjątki. W sposób wyraźny wyjątki te określa przepis art. 14 ust. 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.
Wyjątki od zasady wskazanej w art. 14 ust. 1 ustawy mogą również wynikać z zasad orzekania o odszkodowaniu za szkodę majątkową lub zadośćuczynieniu za krzywdę, wynikających z przepisów Kodeksu cywilnego.
Pierwszy wyjątek może wynikać z zastosowania przez sąd wynikającej z przepisu art. 363 § 2 k.c. zasady ustalenia odszkodowania według cen z daty ustalenia odszkodowania.
Przepis art. 363 § 2 k.c. stanowi, że jeżeli naprawienie szkody ma nastąpić w pieniądzu, wysokość odszkodowania powinna być ustalona według cen z daty ustalenia odszkodowania, chyba że szczególne okoliczności wymagają przyjęcia za podstawę cen istniejących w innej chwili.
Powołany przepis powinien mieć zastosowanie wówczas, jeżeli pomiędzy chwilą powstania szkody a chwilą ustalenia odszkodowania nastąpiła znacząca zmiana siły nabywczej pieniądza, skutkująca tym, że wysokość odszkodowania ustalona według cen na chwilę powstania szkody byłaby istotnie niższa niż według cen na chwilę ustalenia odszkodowania.
Przepis art. 363 § 2 k.c. dotyczy naprawienia zarówno szkody majątkowej, jak i szkody niemajątkowej.
W aktualnej rzeczywistości ekonomicznej, w której na przestrzeni szeregu kolejnych lat stopień spadku siły nabywczej pieniądza nie był istotny, częstym zjawiskiem była sytuacja, w której wysokość odszkodowania ustalona według cen z chwili powstania szkody nie odbiegała od wysokości odszkodowania ustalonej według cen z chwili orzekania.
Z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia w rozpoznawanej sprawie. Wysokość należnego powódkom świadczenia ubezpieczeniowego odpowiadającego zadośćuczynieniu za krzywdę byłaby w rozpoznawanej sprawie taka sama, gdyby ustalać ją według „cen” z chwili, na jaką roszenia o zapłatę zadośćuczynienia powinny być zaspokojone przez ubezpieczyciela w terminie określonym w art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku, oraz według cen z chwili orzekania.
W takim wypadku do oznaczenia terminu spełnienia świadczenia ubezpieczeniowego powinien mieć zastosowanie przepis ogólny, a mianowicie przepis art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku.
Oczywiście błędne jest stanowisko pozwanego dotyczące wykładni przepisu art. 316 § 1 k.p.c. Powołany przepis jest przepisem prawa procesowego, nie zaś przepisem prawa materialnego. Przepis art. 316 § 1 k.p.c., regulujący jedną z zasad orzekania, określa jedynie końcową granicę czasową w zakresie stanu sprawy, który powinien wziąć pod uwagę sąd pierwszej instancji przy wydaniu wyroku. Chodzi przy tym zarówno o stan faktyczny, jak i stan prawny istniejący w danej sprawie. Stan faktyczny sprawy obejmuje wszystkie fakty mające istotne znaczenie z punktu widzenia rozstrzygnięcia w danej sprawie, niezależnie od tego, czy wydarzyły się dopiero bezpośrednio przed zamknięciem rozprawy, czy też – co jest regułą – wcześniej. Idąc tokiem myślenia pozwanego, należałoby przyjąć w drodze fikcji, że zdarzenie ubezpieczeniowe miało miejsce w dniu 8 lipca 2020 roku, a więc w dniu zamknięcia rozprawy. Oczywista bezzasadność takiego stanowiska nie wymaga bliższego uzasadniania.
Drugi wyjątek od zasady wskazanej w art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku może wynikać ze specyfiki zadośćuczynienia, jako świadczenia mającego rekompensować szkodę niemajątkową, oraz z zasad orzekania o zadośćuczynieniu. Krzywda, czyli szkoda niemajątkowa, nie ma precyzyjnie określonych granic, według których można byłoby oznaczyć jej zakres. Dotyczy to w szczególności granic czasowych. Możliwe są zatem sytuacje, w których w dacie ustalenia zadośćuczynienia osoba pokrzywdzona już nie odczuwa krzywdy (obiektywnie i subiektywnie), jak również sytuacje, w których zjawisko krzywdy nie zakończyło się (obiektywnie i subiektywnie), a nawet wiadomo, że będzie towarzyszyło osobie pokrzywdzonej do końca życia.
Jeżeli do określenia rozmiarów krzywdy, także na przyszłość, obiektywnie wystarczające są okoliczności faktyczne (na przykład uszkodzenie ciała lub rozstrój zdrowia) istniejące na chwilę zakończenia okresu, o którym mowa w art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku, albo też dające się na ten moment obiektywnie przewidzieć na przyszłość, to terminem spełnienia świadczenia ubezpieczeniowego powinien być termin, o którym mowa w art. 14 ust. 1 tej ustawy, chyba że w konkretnym wypadku zachodzą okoliczności uzasadniające zastosowanie przepisu art. 363 § 2 (część wstępna) k.c.
W rozpoznawanej sprawie możliwe było ustalenie rozmiarów krzywdy na datę 12 marca 2018 roku. W późniejszym okresie nie wystąpiły istotne okoliczności, które miałyby wpływ na zwiększenie rozmiarów tej krzywdy, a których nie można było przewidzieć.
Należy zatem przyjąć, że już w dniu 13 marca 2018 roku pozwany pozostawał w opóźnieniu w spełnieniu świadczeń ubezpieczeniowych w zakresie zasądzonym przez Sąd pierwszej instancji. Powódki zgłosiły swoje żądania ubezpieczycielowi już w styczniu 2018 roku. Terminy 30 dni do spełnienia świadczeń z tego tytułu upłynęły zatem nawet przed dniem 12 marca 2018 roku.
W rozpoznawanej sprawie nie miał w ogóle zastosowania przepis art. 109 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku. Pozwanym i zobowiązanym nie był Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny.
*
W związku z tym, że apelacja pozwanego została oddalona w całości, a dodatkowo zażalenie K. S. zostało uwzględnione w całości, pozwany jest stroną przegrywającą sprawę w całości w postępowaniu odwoławczym. Pozwany powinien zatem zwrócić powódkom koszty powódek w postępowaniu odwoławczym.
W związku z tym, że pomiędzy powódkami zachodzi współuczestnictwo formalne, Sąd Okręgowy orzekł odrębnie o kosztach procesu w relacji pomiędzy każdą z powódek a pozwanym.
K. S. poniosła w postępowaniu odwoławczym koszty w wysokości 1850 zł. Koszty te obejmują:
1) połowę opłaty od wniosku o doręczenie wyroku z dnia 8 lipca 2020 roku z uzasadnieniem – 50 zł; wniosek o doręczenie uzasadnienia wyroku został złożony w imieniu obu powódek, a nie tylko K. S.; opłata powyższa została zaliczona na poczet opłaty od zażalenia, natomiast złożenie wniosku o doręczenie wyroku z uzasadnieniem było koniecznym warunkiem wniesienia zażalenia;
2) wynagrodzenie pełnomocnika powoda, ustalone według stawki minimalnej na podstawie § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r. poz. 1800 ze zm.).
Wartość przedmiotu zaskarżenia w zakresie rozstrzygnięcia odnoszącego się do K. S. wynosi 23183,89 zł (k. 264).
W postanowieniu Sądu Okręgowego w L. z dnia 3 lutego 2022 roku, wydanym w sprawie (...), nie zostało zamieszczone rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów postępowania odwoławczego, ponieważ postanowienie to nie kończyło sprawy w drugiej instancji w znaczeniu określonym przez przepisy art. 108 § 1 zd. 1 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 zd. 1 k.p.c. Orzeczeniem kończącym sprawę w drugiej instancji, rozumianą jako całość sprawy, jest dopiero wyrok z dnia 3 lutego 2022 roku. W wyroku tym zawarte jest rozstrzygnięcie o kosztach postępowania odwoławczego obejmującego zarówno postępowanie apelacyjne wszczęte na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu pierwszej instancji, jak i postępowanie zażaleniowe wszczęte na skutek zażalenia K. S. na rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów procesu zawarte w punkcie III tego wyroku.
Kosztem K. S. w postępowaniu odwoławczym jest tylko jedno wynagrodzenie pełnomocnika tej powódki – za postępowanie apelacyjne, nie zaś dwa wynagrodzenia – za postępowanie apelacyjne i postępowanie zażaleniowe.
W wypadku, w którym sąd drugiej instancji rozpoznaje apelacje przeciwnych stron od tego samego wyroku sądu pierwszej instancji, nie ma dwóch spraw, czy też postępowań apelacyjnych, lecz jedna sprawa i jedno postępowanie. W sprawie takiej nie ma „dwóch” wynagrodzeń pełnomocników każdej ze stron, jeżeli zawodowi pełnomocnicy występują w sprawie po każdej ze stron, a jedynie jedno wynagrodzenie w postępowaniu apelacyjnym. Co najwyżej podstawę określenia wysokości stawki minimalnej tego wynagrodzenia może stanowić suma wartości przedmiotów zaskarżenia wynikających z przeciwnych apelacji.
Analogiczna sytuacja zachodzi w wypadku rozpoznawania przez sąd drugiej instancji apelacji jednej ze stron i zażalenia drugiej strony na rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów procesu za pierwszą instancję. Oba wskazane środki zaskarżenia muszą zostać rozstrzygnięte jednocześnie, chociaż rozstrzygnięcie to przybiera postać odrębnego wyroku i postanowienia. Wynagrodzenie pełnomocnika strony wnoszącej zażalenie za postępowanie zażaleniowe mieści się wówczas w wynagrodzeniu za postępowanie apelacyjne.
÷
W. N. poniosła w postępowaniu odwoławczym koszty w wysokości 450 zł, obejmujące wynagrodzenie pełnomocnika procesowego, ustalone według stawki minimalnej na podstawie § 2 pkt 3 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie.
Wartość przedmiotu zaskarżenia w zakresie rozstrzygnięcia odnoszącego się do W. N. wynosi 1591,95 zł (k. 264).
*
Z tych wszystkich względów i na podstawie powołanych wyżej przepisów Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji wyroku.
1 Przytoczono dosłowne brzmienie zarzutów i wniosków apelacyjnych oraz sformułowania określającego zakres zaskarżenia wyroku.
2 Wyrok SN z dnia 28 kwietnia 2004 roku, V CK 398/03, Lex nr 174215; wyrok SN z dnia 23 stycznia 2001 roku, IV CKN 237/00, Lex nr 52528; wyrok SN z dnia 5 lipca 2000 roku, I CKN 291/00, Lex nr 303349; wyrok SN z dnia 25 listopada 2003 roku, II CK 293/02, Lex nr 151622.
3 Wyrok SN z dnia 24 czerwca 2008 roku, I PK 295/07, Lex nr 496401.
4 Wyrok SN z dnia 15 września 2005 roku, II CK 59/05, Lex nr 385605; wyrok SN z dnia 18 stycznia 2002 r., I CKN 132/01, Lex nr 53144.
5 Wyrok SN z dnia 16 grudnia 2005 roku, III CK 314/05, Lex nr 172176; wyrok SN z dnia 18 czerwca 2004 roku, II CK 369/03, Lex nr 174131; wyrok SN z dnia 15 kwietnia 2004 roku, IV CK 274/03, Lex nr 164852; wyrok SN z dnia 25 listopada 2003 roku, II CK 293/02, Lex nr 151622; wyrok SN z dnia 23 stycznia 2003 roku, II CKN 1335/00, Lex nr 439181; wyrok SN z dnia 27 września 2002 roku, IV CKN 1316/00, Lex nr 80273; postanowienie SN z dnia 23 stycznia 2001 roku, IV CKN 970/00, Lex nr 52753; wyrok SN z dnia 12 kwietnia 2001 roku, II CKN 588/99, Lex nr 52347; wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 19 czerwca 2008 roku, I ACa 180/08, Lex nr 468598, OSA 2009/6/55; Wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 21 maja 2008 roku, I ACa 953/07, Lex nr 466440; wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 10 lipca 2008 roku, VI ACa 306/08, Lex nr 504047; wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 14 maja 2008 roku, I ACa 328/08 Lex nr 466423; wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 9 kwietnia 2008 roku, I ACa 205/08, Lex nr 465086; wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 30 stycznia 2008 roku, I ACa 1040/07, Lex nr 466431; wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 27 lutego 2007 roku, I ACa 1053/06, Lex nr 298433; wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 27 kwietnia 2006 roku, I ACa 1303/05, Lex nr 214251; wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 11 stycznia 2006 roku, I ACa 1609/05, Lex nr 189371.
6 Wyrok SN z dnia 21 października 2005 roku, III CK 73/05, Lex nr 187032.