Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt XII C 733/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 marca 2022 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu Wydział XII Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący: SSO Maria Prusinowska

po rozpoznaniu w dniu 14 marca 2022 r. w Poznaniu

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa M. S., I. S.

przeciwko (...) Spółka Akcyjna w W.

o zapłatę

1.  Zasądza od pozwanego na rzecz powodów kwotę 792 004,20 zł ( siedemset dziewięćdziesiąt dwa tysiące cztery złote 20/100 ) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwot:

a.  745 306,60 zł od dnia 9 kwietnia 2020 r. do dnia zapłaty,

b.  46 697,60 zł od dnia 10 marca 2022 r. do dnia zapłaty,

2.  Oddala powództwo w pozostałym zakresie,

3.  Kosztami postępowania obciąża pozwanego i z tego tytułu zasądza od pozwanego na rzecz powodów kwotę 11 817 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia uprawomocnienia wyroku do dnia zapłaty.

SSO M. Prusinowska

Sygnatura akt: XII C 733/20

UZASADNIENIE

Pozwem z 7 kwietnia 2020 r. powodowie I. S. i M. S. wnieśli o zasądzenie od pozwanego (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. na rzecz powodów kwoty 416 806,59 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od 4 kwietnia 2020 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego wg podwójnej stawki minimalnej wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty oraz kwoty 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa.

Pismem z dnia 8 października 2021 r. powodowie zmodyfikowali powództwo wnosząc o zasądzenie od pozwanego kwoty 745 306,60 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od 4 kwietnia 2020 r. do dnia zapłaty.

Kolejnym pismem z dnia 14 lutego 2022 r. powodowie dokonali kolejnej modyfikacji powództwa wnosząc o zasądzenie kwoty 792 004,20 zł, w tym zasądzenia odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 46 697,60 zł od dnia doręczenia pisma pozwanej do dnia zapłaty.

Pozwany wniósł o oddalenie zmodyfikowanego powództwa.

Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:

W 2008 r. powodowie zmierzali zaciągnąć pożyczkę hipoteczną, aby przeznaczyć ją w części to jest w kwocie 50 000 zł na spłatę poprzednio zaciągniętego kredytu w (...) Bank (...) SA, a w pozostałej części na cele konsumpcyjne. Z uwagi na najkorzystniejsze warunki wysokości oprocentowania powodowie zdecydowali się zaciągnąć kredyt u pozwanego. Powodowie zdecydowali się na pożyczkę hipoteczną waloryzowaną kursem (...) ze względu na to, że była ona zdecydowanie bardziej korzystna pod względem spłacanych rat, niż jakakolwiek inna, zwłaszcza złotówkowa. Pracownicy banku potwierdzali, że bardziej opłacalnym jest zaciągnięcie pożyczki waloryzowanej kursem (...). Przed zawarciem umowy pracownicy banku nie przedstawili powodom jakiejkolwiek symulacji dotyczącej wzrostu wysokości rat spłaty pożyczki wynikającego ze zmiany kursu (...) w stosunku do złotego. Przeciwnie- zapewniali, że frank szwajcarski jest bardzo stabilną walutą i nie ma obaw, że jego kurs w stosunku do złotego może znacznie wzrosnąć, co spowodowałoby wzrost rat. Powodowie otrzymali od pozwanego harmonogram spłaty rat pożyczki uwzględniający kwoty kapitału i odsetek podane w walucie waloryzacji. Na żadnym etapie zawierania umowy przedstawiciele pozwanej nie przedstawili sposobu ustalania przez bank kursu wymiany (...) na polskie złote, jaki będzie stosowany dla obliczenia wypłacanej kwoty pożyczki, jak również dla obliczenia poszczególnych, całkowitych rat pożyczki. Powodowie nie byli również informowani na tamtym etapie o wysokościach tzw. spreadu stosowanego przez bank. Podpisanie umowy pożyczki hipotecznej pomiędzy stronami ( poprzednio (...) Bank SA ) nastąpiło w dniu 30 czerwca 2008 r. w siedzibie pozwanego. Przed dniem podpisania umowy powodowie nie otrzymali treści umowy pożyczki ani jakichkolwiek załączników do tej umowy, zwłaszcza regulaminu udzielania kredytów i pożyczek hipotecznych dla osób fizycznych w ramach mPlanów hipotecznych. Pozwany nie prowadził z powodami żadnych negocjacji dotyczących umowy z dnia 30 czerwca 2008 r. Powodowie nie mogli dokonywać w niej żadnych zmian. Pozwany posługiwał się wzorcem umownym, który nie podlegał jakimkolwiek negocjacjom. Powodowie mogli wybrać jedynie rodzaj udzielanej pożyczki określić kwotę pożyczki oraz okres spłaty.

W dacie złożenia wniosku powódka była na emeryturze, a powód pełnił funkcję dyrektora w firmie (...) sp. z o.o. z wynagrodzeniem 14 242 zł netto. Powodowie mieli zaciągnięte liczne zobowiązania kredytowe, w tym kredyt konsumpcyjny w V. Bank na kwotę 50 409,50 zł.

Dowód: wniosek o udzielenie kredytu/pożyczki mPlan hipoteczny z dnia 4 czerwca 2008 r. (k. 119-123), zeznania powodów– e – protokół z 11 października 2021 r. (płyta CD-k. 185)

Dnia 4 czerwca 2008 r. w oddziale pozwanego banku powodowie złożyli wniosek kredytowy o udzielenie kredytu hipotecznego. Wniosek o udzielenie kredytu wypełniał powód wraz z żoną, kierując się wskazaniami pracownika banku. We wniosku wskazano, że wnioskowanym kredytem konsolidacyjnym. Wnioskowana kwota kredytu określona została na 350 000 zł, w tym opłaty okołokredytowe i składki ubezpieczeń opisanych w treści wniosku. Jako waluta kredytu wskazany został frank szwajcarski ( (...)), okres kredytowania na 144 miesięcy przy równych ratach kapitałowo-odsetkowych płatnych do 55 dnia każdego miesiąca okresu kredytowania.

Dowód: wniosek o udzielenie kredytu/pożyczki mPlan hipoteczny z dnia 4 czerwca 2008 r. (k. 119-123),

Wniosek powodów o kredyt został zaopiniowany pozytywnie. W decyzji kredytowej kwota kredytu określona została na wartość 328 500 zł, jako walutę waloryzacji wskazano (...). Natomiast kwotę kredytu wyrażoną w walucie waloryzacji na koniec dnia 23 czerwca 2008 r. – tj. daty wydania decyzji kredytowej określono na wartość 162 680,13 CHF, z zaznaczeniem, że ma ona charakter informacyjny i nie stanowi zobowiązania banku. Kredyt miał zostać udzielony na 144 miesiące, spłacany w równych ratach kapitałowo-odsetkowych.

Dowód: decyzja kredytowa nr (...) z 30 czerwca 2008 r. (k. 127-128), zeznania powodów– e – protokół z 11 października 2021 r. (płyta CD-k. 185)

Pozwany bank, przed wprowadzeniem do swojej oferty kredytu hipotecznego waloryzowanego walutą obcą, organizował dla swoich pracowników szkolenia. Swoim zakresem obejmowały one m.in. zagadnienia dotyczące realizacji względem klientów obowiązku informacyjnego dotyczącego tego produktu. Po takim szkoleniu pracownicy banku brali udział w egzaminie. W późniejszym okresie realizacja obowiązku informacyjnego przez pracowników banku weryfikowana była badaniem audytowym. W rozmowie z klientem decydującym się na kredyt waloryzowany do waluty obcej, pracownik banku zobowiązany był do udzielenia informacji o ryzyku kursowym i ryzyku zmienności stopy procentowej. Obowiązkiem pracownika było też wskazanie konsekwencji wystąpienia ryzyka kursowego, czyli wzrostu rat kapitałowo-odsetkowych. Pracownicy mieli też obowiązek – zgodnie ze standardami banku – do przedstawienia klientowi dwuletniego historycznego kształtowania się waluty do złotówki.

Dowód: protokół rozprawy w SR dla Ł. (...)sygn. akt (...)obejmującego zeznania świadka H. P. (k. 139-144v)

Dnia 30 czerwca 2008 r. powodowie zawarli z pozwanym – ówcześnie (...) Bank S.A. z siedzibą w W., umowę nr (...) o pożyczkę hipoteczną dla osób fizycznych „mplan” waloryzowaną kursem (...).

Na mocy powyższej umowy pozwany udzielił powodom pożyczki z przeznaczeniem na dowolny cel konsumpcyjny. Kwota pożyczki określona została na wartość 328 500 zł ze wskazaniem waluty waloryzacji pożyczki (...) (§ 1 pkt 1-3). W umowie zapisano, że kwota pożyczki wyrażona w walucie waloryzacji na koniec dnia 23 czerwca 2008 r. według kursu kupna waluty z tabeli kursowej (...) Banku S.A. wynosi 162 680,13 CHF ze wskazaniem, że kwota ta ma charakter informacyjny i nie stanowi zobowiązania Banku. Wskazano też, że wartość pożyczki wyrażona w walucie obcej w dniu uruchomienia kredytu może być różna od podanej w tym punkcie umowy (§ 1 pkt 3A).

Pożyczka udzielona została na okres 144 miesięcy od 30 czerwca 2008 r. do 5 lipca 2020r., ze spłatą w równych ratach kapitałowo-odsetkowych, z terminem spłaty 5 dnia w każdym miesiącu (§ 1 pkt 3-6 umowy).

Jako prawne zabezpieczenie spłaty pożyczki ustanowiono m.in. hipotekę kaucyjną do kwoty 492 750 zł, ustanowioną na nieruchomości położonej w P. ul. (...) lokal (...). Ponadto przelew praw z umowy ubezpieczenia od ognia i innych zdarzeń losowych nieruchomości obciążonej hipoteką oraz ubezpieczenie niskiego wkładu (ust 3) własnego kredytu w (...) SA i tym samym opłacenie składki ubezpieczeniowej za 36 miesięczny okres ubezpieczenia w wysokości 3,5% różnicy pomiędzy wymaganym wkładem własnym pożyczkobiorcy a wkładem wniesionym faktycznie przez pożyczkobiorcę tj. 1533,00 zł. Jeśli z upływem 36 miesięcy nie nastąpi całkowita spłata zadłużenia objętego ubezpieczeniem ani inne zdarzenia kończące okres ubezpieczenia pożyczkobiorca zobowiązuje się do kontynuacji ubezpieczenia i tym samym opłacenia składki ubezpieczeniowej w wysokości 3,5% od kwoty nie spłaconego brakującego wkładu własnego, przy czym łączny okres ubezpieczenia nie może przekroczyć 108 miesięcy, licząc od miesiąca, w którym nastąpiła wypłata pożyczki (§ 2 i 3 ).

W umowie zawarto też dodatkowe oświadczenie pożyczkobiorców o poddaniu się egzekucji do kwoty 657 000 zł (§ 4 ust. 1).

W umowie wskazano, że wypłata pożyczki dokonywana jest w następujący sposób: kwota 50 900 zł na rachunek (...) prowadzonym przez (...) Bank (...) SA tytułem spłaty kredytu udzielonego umową (...), a kwota 277 600 zł przekazana do dyspozycji na rachunek Pożyczkobiorcy (§ 5).

Sposób spłaty ustalony został na podstawie nieodwołanego, przez czas trwania umowy, zlecenia dokonywania przelewu z rachunku eKonto nr 34-1140-2004-0000- (...)- (...)- (...) (§ 6 ust. 1), który był rachunkiem złotówkowym.

Zgodnie z § 7 umowy mBank udzielił powodom, na ich wniosek, pożyczki, przeznaczonej na dowolny cel konsumpcyjny, w kwocie określonej w § 1 ust. 1 umowy, waloryzowanego kursem kupna waluty (...) wg tabeli kursowej (...) Banku S.A. Wskazano, że kwota pożyczki wyrażona w walucie (...) jest określona na podstawie kursu kupna waluty (...) z tabeli kursowej (...) Banku S.A. z dnia i godziny uruchomienia pożyczki (ust. 1).

Powodowie zobowiązali się do spłaty kapitału wraz z odsetkami miesięcznie w równych ratach kapitałowo-odsetkowych, w terminach i kwotach określonych w harmonogramie spłat. Dokument ten stanowił załącznik nr 1 do umowy i jej integralną część i doręczany miał być pożyczkobiorcy listem poleconym w terminie 14 dni od daty uruchomienia pożyczki. Harmonogram spłat sporządzany był w (...). Raty kapitałowo-odsetkowe spłacane miały być w złotych po uprzednim ich przeliczeniu wg kursu sprzedaży (...) z tabeli kursowej (...) Banku S.A., obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50 (§ 11 ust. 1-2 i 4).

W § 23 umowy zawarto oświadczenie powodów o dobrowolnym poddaniu się egzekucji w zakresie roszczeń banku wynikających z umowy do wysokości 657 000 zł obejmującej kwotę długu wraz z odsetkami oraz koszty sądowe i wszelkie inne koszty i wydatki niezbędne do celowego dochodzenia praw banku (ust. 1).

W § 26 umowy wskazano, że w sprawach nieuregulowanych w umowie stosuje się postanowienia „Regulamin udzielania kredytów i pożyczek hipotecznych dla osób fizycznych w ramach mPlanów”. W treści tego postanowienia zawarto oświadczenie, że pożyczkobiorcom przed zawarciem umowy regulamin został doręczony i uznają jego wiążący charakter.

W § 29 ust. 1 umowy powodowie oświadczyli, że zostali dokładnie zapoznani z warunkami udzielania pożyczki złotowej waloryzowanej kursem waluty obcej, w tym w zakresie zasad dotyczących spłaty pożyczki i w pełni je akceptują. Powodowie oświadczyli też, że są świadomi, że z pożyczką waloryzowaną związane jest ryzyko kursowe, a jego konsekwencje wynikające z niekorzystnych wahań kursu złotego wobec walut obcych mogą mieć wpływ na wzrost kosztów obsługi pożyczki.

Wraz z umową kredytu powodom przedstawiony został także harmonogram spłaty określający kwoty poszczególnych rat w walucie (...).

Po przedstawieniu powodom dokumentu umowy, nie omówiono z nimi poszczególnych jej postanowień, w tym postanowień dotyczących głównych świadczeń stron. powodom nie wyjaśniono także mechanizmu powiązania kredytu z walutą (...).

W związku z zawarciem umowy, powodowie zobowiązani byli do otwarcia w pozwanym banku odrębnego osobistego rachunku złotówkowego do obsługi pożyczki. Powodowie zawierając umowę mieli świadomość, że bank samodzielnie będzie pobierać z tego rachunku kwotę wymagalnej raty pożyczki.

Przy zawarciu umowy pożyczki, powodowie nie otrzymali informacji o możliwości spłaty rat pożyczki bezpośrednio w walucie (...). Powodowie byli zresztą zainteresowani spłatą pożyczki w złotówkach.

Powodom nie wyjaśniono też, w jaki sposób bank ustala kursy walut dla rozliczenia pożyczki, oraz jak przyjęte przez bank kursy – kurs kupna i sprzedaży – mają wpływ na wysokość zobowiązania powodów.

W dniu zawarcia umowy powodowie nie wiedzieli jaka będzie dokładna wysokość jego zadłużenia względem banku z tytułu udzielonej pożyczki.

Bank tworzył tabelę kursów walut obcych rozpoczynając od wyznaczenia wysokości kursu średniego i w tym celu posługiwał się informacjami pozyskanymi z serwisu (...). Następnie bank wyznaczał kurs kupna i sprzedaży waluty poprzez dodanie o odjęcie spreadu walutowego od kursu średniego. Tabela kursowa zamieszczana była na stronie internetowej banku. O kursie z tabeli klient mógł się uzyskać informacje dzwoniąc na infolinię banku lub w placówce.

Dowód: umowa nr (...) o pożyczkę hipoteczną dla osób fizycznych (...) waloryzowaną kursem (...) z 30 czerwca 2008 r. (k. 25-29), protokół rozprawy w SR dla Ł. (...)sygn. akt (...)obejmującego zeznania świadka H. P. (k. 139-144v)

W dniu zawarcia umowy pożyczki w pozwanym banku obowiązywał Regulamin udzielania kredytów i pożyczek hipotecznych dla osób fizycznych w ramach mPlanów hipotecznych.

Zgodnie z Regulaminem spłata kredytu/pożyczki hipotecznej następowała poprzez pobieranie środków pieniężnych z rachunku eKONTO Kredytobiorcy prowadzonego w mBanku, na podstawie udzielonego przez Kredytobiorcę upoważnienia. Wysokość każdej raty odsetkowej lub kapitałowo-odsetkowej kredytu/pożyczki hipotecznej waloryzowanego kursem waluty obcej określana była w tej walucie, natomiast jej spłata dokonywana była w złotych po uprzednim jej przeliczeniu wg kursu sprzedaży danej waluty obcej, określonym w tabeli kursowej (...) Banku SA na dzień spłaty. Wysokość rat odsetkowych i kapitałowo-odsetkowych kredytu/pożyczki hipotecznej waloryzowanej wyrażona w złotych, ulegała comiesięcznej modyfikacji w zależności od kursu sprzedaży waluty obcej, według tabeli kursowej mBanku na dzień spłaty (§25 ust. 1-3).

Dowód: Regulamin udzielania kredytów i pożyczek hipotecznych dla osób fizycznych w ramach mPlanów hipotecznych (k. 33-39).

Na mocy aneksu z 15 maja 2017 r. w okresie kolejnych 3 rat, licząc od dnia płatności raty o najbliższym terminie wymagalności, odroczono w spłacie kapitału pożyczki, tj. zawieszono spłatę rat kapitałowych (części kapitałowej raty pożyczki) w okresie odroczenia spłaty. Odroczenie to nie powodowało zawieszenie spłaty rat odsetkowych (części odsetkowej raty pożyczki ) w okresie odroczenia spłaty (§1 pkt 1-2) aneksu).

Dowód: aneks do umowy z dnia 15 maja 2017 r. (k. 38-39),

Z dniem 1 kwietnia 2009 r. w związku z koniecznością wdrożenia zapisów Rekomendacji S (II) oraz dostosowaniem zapisów wniosku kredytowego do projektu A- (...), jak też koniecznością wprowadzenia modyfikacji zgłaszanych przez Departamenty wewnętrzne pozwanego banku, zmianie uległ m.in. Regulamin udzielania kredytów i pożyczek hipotecznych dla osób fizycznych w ramach mPlanów. W dokumencie tym spread walutowy zdefiniowany został jako różnica pomiędzy kursem sprzedaży a kursem zakupu waluty obcej ogłaszanym przez Bank w tabeli kursowej walut. Z kolei tabelę kursową (...) Banku SA określono jako tabelę kursów (...) banku publikowaną na stronach informacyjnych mBanku – (...)

Zgodnie natomiast z §1 ust. 3 Regulaminu kredyt/pożyczka hipoteczna waloryzowana udzielana jest w złotych polskich, przy jednoczesnym przeliczeniu na wybraną przez Kredytobiorcę walutę obcą. Przeliczenia kredytu na walutę waloryzacji Bank dokonuje wg kursu kupna danej waluty z tabeli kursowej (...) Banku SA obowiązującej w dniu i godzinie uruchomienia kredytu. Informacje o wysokości kursu zastosowanego do uruchomienia kredytu Kredytobiorca może uzyskać za pośrednictwem multilinii oraz strony internetowej mBanku.

Zgodnie z §2 zmienionego Regulaminu kursy kupna / sprzedaży walut publikowane w tabeli kursowej (...) Banku SA, stosowane do uruchomienia / spłaty / przewalutowania kredytów i pożyczek waloryzowanych podawane były do wiadomości za pośrednictwem: strony internetowej Banku, mlinii. Wysokość kursów kupna / sprzedaży walut obowiązujących w danym dniu roboczym mogła ulegać zmianie. Decyzja o zmianie wysokości kursów jak również o częstotliwości zmiany podejmowana była samodzielnie przez MultiBank z uwzględnieniem czynników wymienionych w ust. 4. Natomiast wysokość spreadu walutowego występującego dla poszczególnych walut wymienialnych publikowana była w sposób opisany w ust. 1 ppkt. a). Kursy kupna / sprzedaży walut, jak również wysokość spreadu walutowego wyznaczane były z uwzględnieniem następujących czynników: bieżących notowań kursów wymiany walut na rynku międzybankowym, podaży i popytu na waluty na rynku krajowym, różnicy stóp procentowych oraz stóp inflacji na rynku krajowym, płynności rynku walutowego, stanu bilansu płatniczego i handlowego (ust. 1-4).

Zgodnie natomiast z § 26 Regulaminu spłata kredytu/pożyczki hipotecznej mogła następować poprzez pobieranie środków pieniężnych z rachunku eKONTO Kredytobiorcy prowadzonego w mBanku na podstawie udzielonego przez Kredytobiorcę upoważnienia. Wysokość każdej raty odsetkowej lub kapitałowo-odsetkowej kredytu/pożyczki hipotecznej waloryzowanego kursem waluty obcej określana była w tej walucie, natomiast jej spłata dokonywana była w złotych po uprzednim jej przeliczeniu wg kursu sprzedaży danej waluty, określonym w tabeli kursowej (...) Banku SA na dzień spłaty. Wysokość rat odsetkowych i kapitałowo-odsetkowych kredytu/pożyczki hipotecznej waloryzowanego wyrażona w złotych, ulegała comiesięcznej modyfikacji w zależności od kursu sprzedaży waluty obcej, według tabeli kursowej (...) Banku SA na dzień spłaty (ust. 1-3).

W § 36 Regulaminu przewidziano, że w okresie spłaty kredytu/pożyczki hipotecznej mBank może dokonać zmiany waluty będącej podstawą waloryzowania, na pisemny wniosek Kredytobiorcy. Wniosek mógł być składany wielokrotnie. W przypadku zmiany waluty kredytu/pożyczki hipotecznej ze złotych polskich na walutę obcą, Kredytobiorca osiągający dochód w złotych polskich musiał posiadać zdolność kredytową wystarczającą do spłaty miesięcznej raty kredytu hipotecznego w wysokości 120% raty kredytu/pożyczki hipotecznej przyjmowanego w kalkulacji zdolności kredytowej dla kredytu/pożyczki hipotecznej udzielonej w złotych polskich.

Kolejne zmiany w treści Regulaminu udzielania kredytów i pożyczek hipotecznych dla osób fizycznych w ramach mPlanów wprowadzane były z 1 lipca 2009 r. i 26 sierpnia 2011 r. Począwszy od lipca 2009 r. możliwa była zmiana waluty spłaty kredytu (od wejścia w życie aneksu), z tym, że wymagało to podpisania aneksu do umowy kredytu.

Dowód: protokół rozprawy w SR dla Ł. (...)sygn. akt (...)obejmującego zeznania świadka H. P. (k. 139-144v)

Powodowie powzięli wątpliwość, co do prawidłowej wysokości pobieranych przez bank rat pożyczki, w okresie kiedy ich wartość znacznie wzrosła. Z czasem kwota miesięcznych rat zaczęła stanowić odczuwalny ciężar finansowy dla powodów.

Dowód: zeznania powodów– e – protokół z 11 października 2021 r. (płyta CD-k. 185)

Do dnia 6 lipca 2020 r. powodowie, jako pożyczkobiorcy, dokonali spłaty rat kapitałowo-odsetkowych w łącznej kwocie 792 004,20 zł.

Dowód: zaświadczenie z dnia 15 października 2021 r. (k. 205-210), zeznania powodów– e – protokół z 11 października 2021 r. (płyta CD-k. 185)

Pismem z 27 marca 2020 r., powodowie wezwali pozwanego do zapłaty na ich rzecz kwoty 745 306,60 zł tytułem spełnionych nienależnie świadczeń z tytułu nieważnej umowy pożyczki w terminie 7 dni. Pismo to zostało skutecznie doręczone pozwanemu 1 kwietnia 2020r.

Dowód: wezwanie do zapłaty wraz z potwierdzeniem nadania korespondencji i wydrukiem śledzenia przesyłek pocztowych (k. 57-58, 61).

W 2013 r. zmianie uległa nazwa pozwanego z dotychczasowej (...) BANK Spółka Akcyjna na (...) Spółka Akcyjna.

Bezsporne.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie wyżej powołanych dowodów z dokumentów oraz zeznań powoda.

Autentyczność dokumentów nie była kwestionowana przez żadną ze stron, a Sąd z urzędu nie dopatrzył się podstaw do kwestionowania ich wiarygodności.

Wobec zgody stron, Sąd przeprowadził dowód z dokumentu protokół rozprawy w SR dla Łodzi- Śródmieścia sygn. akt I Cps 112/19 obejmującego zeznania świadka H. P. (k. 139-144v) z pominięciem jego bezpośrednich zeznań przed sądem orzekającym w sprawie. Sąd dowód ten uznał za wiarygodny, aczkolwiek przydatny dla wyjaśnienia sprawy jedynie w części. Dokument ten bowiem zawierał zeznania świadka, który nie brał udziału w czynnościach dotyczących zawarcia z powodami umowy pożyczki z 30 czerwca 2008 r. Przedstawiał on natomiast ogólne mechanizmy banku związane z udzielaniem pożyczek waloryzowanych dla waluty (...), odnosząc się jednocześnie do obowiązków spoczywających na pracownikach banku w przypadku klienta zainteresowanego zaciągnięciem pożyczki waloryzowanej do waluty obcej. Dowód ten jednak nie pozwalał na ustalenie czy obowiązujące w banku procedury zostały zrealizowane wobec powoda.

Na wiarę w zasadniczym zakresie w ocenie Sądu zasługiwały zeznania powodów. Jawiły się one bowiem jako szczere i spontaniczne, przy tym jednak powodowie wielu okoliczności co do faktu zawarcia spornej umowy kredytu nie pamiętał.

Postanowieniem z dnia 13 stycznia 2022 r. Sąd na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. pominął dowód z opinii biegłego sądowego zgłoszony przez pozwanego. Wobec dokonanych w sprawie ustaleń faktycznych, dających podstawę do stwierdzenia nieważności łączącej strony umowy pożyczki z dnia 30 czerwca 2008 r. wniosek ten nie zasługiwał na uwzględnienie bowiem okoliczności, które miałyby zostać wyjaśnione w opinii biegłego nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

Dla rozstrzygnięcia sprawy nie miała znaczenia potencjalna możliwość zwiększenia przez pozwanego kosztów obsługi pożyczki w dacie zawarcia umowy i pierwszym okresie jej obowiązywania, jak też fakt, czy kurs stosowany przez pozwanego na potrzeby rozliczenia umowy kredytu był kursem rynkowym. Znaczenie dla wyjaśnienia sprawy nie miało także ustalenie wysokości uiszczonych przez powodów rat pożyczki, przy założeniu braku jego indeksacji kursem (...), czy też jak kształtowałaby się różnica pomiędzy sumą rat spłaty pożyczki pobranych od powodów wg kursów wynikających z tabel kursowych stosowanych przez bank, a sumą tych rat liczonych wg stałego kursu pozwanego banku obowiązującego w dniu wypłaty środków. W świetle przedstawionych w dalszej części uzasadnienia rozważań, dla ustalenia okoliczności faktycznych nie miało też znaczenia ustalenie jak kształtowałby się wzajemne rozliczenia stron w przypadku uznania, że w związku z wejściem w życie ustawy antyspreadowej doszło do wyeliminowania abuzywności abuzywności klauzul waloryzacyjnych. Powyższe odpowiednio odnieść należy do wniosku pozwanego o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego. Nie miało bowiem ostatecznie znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy ustalenie jak kształtowałyby się wzajemne rozliczenia stron, przy założeniu, że wysokość rat spłacanych przez powoda w PLN jest wyliczana w oparciu o kurs średni (...)/PLN NBP.

Nadmienić należy, że podstawy dokonanych w sprawie ustaleń nie stanowiły przedłożone przez pozwanego materiały obejmujące raporty Komisji Nadzoru Finansowego, raport Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta, Białą Księgę kredytów frankowych w Polsce, wydruki ze stron internetowych banku, artykuły prasowe, sprawozdania finansowe banku, stanowisko banku przedstawione w pismach kierowanych do UOKiK, tabele kursowe banku wraz z analizą porównawczą, wydruki historyczne kursów średnich NBP, uwagi Sądu Najwyższego do projektu ustawy, stanowisko (...) Banków (...). Dokumenty te bowiem stanowią bądź wyraz wiedzy specjalistycznej, bądź też wiadomości powszechnie znanych i nie odnosząc się do konkretnych okoliczności faktycznych, które są sporne w niniejszej sprawie, mogły stanowić jedynie wzmocnienie stanowiska procesowego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie prawie w całości.

Bezspornym w sprawie jest, że powodowie 30 czerwca 2008 r. zawarli z pozwanym (...) Spółka Akcyjna – ówcześnie (...) Bank S.A. - umowę pożyczki hipotecznej waloryzowanej kursem kupna waluty (...) z oprocentowaniem zmiennym, spłacanego w równych ratach kapitałowo - odsetkowych. Zgodnie z jej postanowieniami bank pozostawił do dyspozycji powodom jako pożyczkobiorcom pożyczkę przeznaczoną na refinansowanie wcześniej zaciągniętego przez powodów kredytu konsumpcyjnego oraz cele konsumpcyjne. Powodowie zobowiązali się zaś do spłaty pożyczki wraz z odsetkami oraz opłatami i prowizjami wynikającymi z umowy w oznaczonych terminach spłaty. Tak określone podstawowe prawa i obowiązki stron nie pozostawiały wątpliwości, że będąca przedmiotem sporu czynność prawna, to umowa o pożyczkę.

Do niniejszej sprawy nie znajdują zastosowania przepisy ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim (Dz. U. z 2016r., poz. 1528 j.t.), gdyż zgodnie z art. 66 ust. 1 tej ustawy do umów zawartych przed dniem wejścia w życie tej ustawy (18 grudnia 2011 r.) stosuje się przepisy dotychczasowe. Nie znajdą również zastosowanie przepisy ustawy z dnia 20 lipca 2001 r. o kredycie konsumenckim (Dz. U. z 2001, Nr 100, poz. 1081 ze zm.). Wprawdzie zgodnie z art. 2 ust. 2 pkt. 2 za umowę o kredyt konsumencki – w rozumieniu tej ustawy - uważa się również umowę kredytu w rozumieniu przepisów prawa bankowego, niemniej w myśl art. 3 ust. 1 ustawy z 20 lipca 2001 r. (w brzmieniu na dzień zawarcia umowy) ustawy tej nie stosuje się do umów o kredyt konsumencki o wysokości większej niż 80.000 zł albo równowartości tej kwoty w innej walucie niż waluta polska (…). W rozpoznawanej sprawie wartość kredytu przekracza 80.000 zł.

W ocenie Sądu przedmiotowa umowa nie miała też konstrukcji złożonego produktu finansowego, który został zaproponowany, a następnie udzielony przez bank.

Kwestia możliwości traktowania kredytu walutowego jako stanowiącego instrument finansowy była poddana pod ocenę Trybunału (UE) pod sygnaturą akt C-312/14 w wyniku pytania prejudycjalnego zadanego przez sąd węgierski. Stanowisko Trybunału zawarte wydanym w tej sprawie orzeczeniu z dnia 3 grudnia 2015 r. dotyczyło odpowiedzi na pytanie: Czy transakcje dokonywane przez instytucję kredytową, polegające na wymianie kwot denominowanych w walucie obcej na walutę krajową, w celu obliczenia kwot kredytu i zwrotu, zgodnie z postanowieniami umowy kredytu dotyczącymi kursów wymiany, mogą zostać zakwalifikowane do „usług inwestycyjnych i działalności inwestycyjnej" w rozumieniu art. 4 ust. 1 pkt 2 dyrektywy (...) (tzw. dyrektywy (...)). Odpowiadając na tak postawione pytanie Trybunał stwierdził, iż transakcje wymiany, które są wyłącznie dodatkowe wobec udzielenia i zwrotu kredytu konsumenckiego denominowanego w walucie obcej, to jest ograniczają się do wymiany, na podstawie kursu kupna lub sprzedaży danej waluty obcej, kwot kredytu i rat wyrażonych w tej walucie (waluta rozliczeniowa) na walutę krajową (waluta płatnicza) nie stanowią usług inwestycyjnych ani działalności inwestycyjnej w rozumieniu dyrektywy (...). Trybunał stwierdził w szczególności iż „ Jedyną funkcją takich transakcji jest posłużenie za sposoby wykonania istotnych zobowiązań płatniczych z umowy kredytu, czyli udostępnienie kapitału przez kredytodawcę i zwrot tego kapitału wraz z odsetkami przez kredytobiorcę. Celem tych transakcji nie jest realizacja inwestycji, gdyż konsument zamierza wyłącznie uzyskać fundusze na nabycie dobra konsumpcyjnego lub świadczenie usługi, a nie na przykład zarządzać ryzykiem kursowym czy spekulować kursami wymiany walut obcych.". Taki charakter umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej został również zakwestionowany w orzecznictwie sądów polskich.

Najdalej idącym zarzutem strony powodowej był zarzut nieważności umowy pożyczki.

Zgodnie z art. 58 § 1 k.c. czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy jest nieważna, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy.

Ostatecznie jako podstawy nieważności powód wskazywał:

a)  niedookreśloność świadczenia w umowie kredytu – powód nie wiedział do świadczenia jakiej kwoty jest zobowiązany w wykonaniu zawartej umowy kredytu,

b)  swobodne i jednostronne określanie przez pozwanego kursu waluty (...),

c)  sprzeczność klauzul waloryzacyjnych zawartych w umowie z naturą stosunku prawnego oraz z zasadami współżycia społecznego oraz zasadą równości stron,

d)  nieproporcjonalne rozłożenie ryzyka walutowego na strony umowy, na niekorzyść powoda,

e)  niezrealizowanie obowiązku informacyjnego banku względem powoda – jako konsumenta,

f)  zapisy umowy kredytu określające podstawowe obowiązki stron zostały ujęte w sposób niejednoznaczny, niezrozumiały dla konsumenta,

g)  bezskuteczność niedozwolonych zapisów umowy obejmujących klauzule przeliczeniowe - § 1 pkt 3A, § 7 ust. 1 i § 11 ust. 4 umowy kredytu.

Zarzuty należy rozpatrywać w kontekście sprzeczności zapisów umowy z art. 69 prawa bankowego, art. 353 1 k.c., 358 1 § 1 k.c. i art. 58 § 1 k.c.

W tym miejscu wskazać należy, że ostatecznie nie budziła wątpliwości Sądu legitymacja powodów do wystąpienia z roszczeniem objętym żądaniem pozwu.

Przechodząc do dalszej części rozważań, wskazać należy, że zgodnie z art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe (Dz. U. z 2016 r. poz. 1988 z późn. zm. zwane dalej Prawo bankowe), w brzmieniu na dzień zawarcia umowy tj. 30 września 2008 r., przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu. Zgodnie z art. 69 ust. 2 Prawa bankowego, umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności: 1) strony umowy, 2) kwotę i walutę kredytu, 3) cel, na który kredyt został udzielony, 4) zasady i termin spłaty kredytu, 5) wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany, 6) sposób zabezpieczenia spłaty kredytu, 7) zakres uprawnień banku związanych z kontrolą wykorzystania i spłaty kredytu, 8) terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych, 9) wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje, 10) warunki dokonywania zmian i rozwiązania umowy.

W art. 69 ust. 2 prawa bankowego wskazano zatem, jakie niezbędne postanowienia powinny być zawsze ujawnione w tej umowie bankowej. Nie wszystkie z tych elementów stanowią essentialia negoti umowy kredytowej. Elementów konstrukcyjnych tej umowy poszukiwać należy w art. 69 ust 1 prawa bankowego. Są nimi: zobowiązanie banku oddania do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwoty środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel oraz zobowiązanie kredytobiorcy do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty i zapłaty prowizji od udzielonego kredytu.

Zgodnie z art. 78 prawa bankowego do umów pożyczek pieniężnych zawieranych przez bank stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące zabezpieczenia spłaty i oprocentowania kredytu.

W chwili zawarcia przedmiotowej umowy prawo bankowe nie przewidywało literalnie możliwości udzielania kredytów denominowanych i indeksowanych. Dopiero ustawą o zmianie ustawy - prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw z 29 lipca 2011 r. (Dz.U. nr 165, poz. 984), która weszła w życie 26 sierpnia 2011 r., dodano w art. 69 ust. 2 pkt 4a zapis, zgodnie z którym umowa o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, powinna określać szczegółowe zasady określania sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego w szczególności wyliczana jest kwota kredytu, jego transz i rat kapitałowo - odsetkowych oraz zasad przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu. Ponadto do art. 69 dodano ust. 3, zgodnie z którym w przypadku umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska, kredytobiorca może dokonywać spłaty rat kapitałowo-odsetkowych oraz dokonać przedterminowej spłaty pełnej lub częściowej kwoty kredytu bezpośrednio w tej walucie. W tym przypadku w umowie o kredyt określa się także zasady otwarcia i prowadzenia rachunku służącego do gromadzenia środków przeznaczonych na spłatę kredytu oraz zasady dokonywania spłaty za pośrednictwem tego rachunku.

Samo zastosowanie mechanizmu indeksacyjnego (waloryzacyjnego), takiego jak zastrzeżony w umowie, a więc przewidującego przeliczanie kwoty wypłacanego kredytu i wysokości rat kapitałowo-odsetkowych według dwóch różnych kursów walut (tzw. spread walutowy), nie jest uznawane za niezgodne z art. 69 ust. 1 Prawa bankowego. W wyroku z dnia 22 stycznia 2016 r. (I CSK 1049/14; OSNC 2016, nr 11, poz. 134) Sąd Najwyższy wyjaśnił, że umowa kredytu indeksowanego (in casu przewidującego spread walutowy) mieści się w konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego i stanowi jej możliwy wariant (art. 353 1 k.c. w związku z art. 69 PrBank). Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 11 grudnia 2019 r. (V CSK 382/18) „ W dotychczasowym orzecznictwie dopuszczalność zastosowania takiego mechanizmu nie była sama przez się kwestionowana, co odnosi się zarówno do orzecznictwa Sądu Najwyższego (por. wyroki z dnia 19 marca 2015 r., IV CSK 362/14, OSNC-ZD 2016, nr C, poz. 49, z dnia 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14, OSNC 2016, nr 11, poz. 134, z dnia 1 marca 2017 r., IV CSK 285/16), jak i Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który skupiał swą uwagę przede wszystkim na ocenie charakteru i transparentności klauzul kształtujących ten mechanizm w kontekście art. 4 ust. 1 i 2 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.Urz. WE L 95 z dnia 21 kwietnia 1993 r., s. 29 ze zm.; polskie wydanie specjalne Dz.Urz.UE: rozdział 15, t. 2, s. 288, ze sprostowaniem z dnia 13 października 2016 r., Dz.Urz.UE.L 2016, nr 276, s. 17 - dalej: "dyrektywa 93/13")” (tak też wyrok SA w Warszawie z 22 października 2020 r., I ACa 709/2019, LEX nr 3113943; wyrok SA w Warszawie z 22 września 2020 r., I ACa 143/2020, LEX nr 3069839; wyrok SA w Warszawie z 26 sierpnia 2020 r., VI ACa 801/2019, LEX nr 3114801).

Zastosowanie konstrukcji przeliczeń pomiędzy walutą krajową i walutami zagranicznymi w celu ustalenia wysokości świadczeń, do których obowiązane są strony umowy (bank - w ramach umożliwienia kredytobiorcy wykorzystania kredytu, kredytobiorca w ramach realizacji obowiązku zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu i zapłaty odsetek) nie narusza istoty umowy kredytu. Nadal zachowana jest zasada, zgodnie z którą bank udostępnia kredytobiorcy kapitał kredytu, kredytobiorca go wykorzystuje i zobowiązany jest do zwrotu. Zastosowanie przeliczeń oznacza jedynie modyfikację wysokości świadczeń, do których zobowiązane będą strony, ale nie ingeruje w ogólną konstrukcję umowy.

Mieści się to w granicach swobody umów, skoro zgodnie z art. 353 1 k.c. strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Zresztą wykształcenie się w praktyce umów o określonych cechach doprowadziło następnie do ich częściowej regulacji w przywołanym wyżej art. 69 ust. 2 prawa bankowego (tak też SA w Katowicach w wyroku z 6 października 2020 r., I ACa 528/19, LEX nr 3102000).

Umowa kredytu indeksowanego/denominowanego została poddana ocenie w orzecznictwie sądów powszechnych i w zdecydowanej części orzeczeń nie została zakwestionowana sama dopuszczalność takiej konstrukcji umownej. Również Sąd Najwyższy nie podważył samej konstrukcji takich umów (m.in. wyroki z 25 marca 2011 r. sygn. IV CSK 377/10, z 22 stycznia 2016 r. sygn. I CSK 1049/14, z 19 marca 2015 r. sygn. IV CSK 362/14, z 8 września 2016 r., sygn. II CSK 750/15, z 1 marca 2017 r. sygn. IV CSK 285/16, z 14 lipca 2017 r. sygn. II CSK 803/16, z 27 lutego 2019 r. sygn. II CSK 19/18, z 4 kwietnia 2019 r. sygn. III CSK 159/17, wyrok z 29 października 2019 r., IV CSK 309/18, wyrok z 11 grudnia 2019 r. V CSK 382/18).

Tym samym samo zastosowanie w umowie kredytu z 16 grudnia 2009 r. mechanizmu indeksacji i spreadu walutowego było dopuszczalne.

Za zasadny Sąd uznał zarzut nieważności umowy kredytu ze względu na brak ścisłego określenia zobowiązania kredytobiorcy względem kredytodawcy.

Szeroki i przekonujący wywód w tym zakresie przedstawił Sąd Apelacyjny w Warszawie w uzasadnieniu wyroku z 12 lutego 2020 r. (V ACa 297/19, LEX nr 2977478) ustalając nieważność umowy kredytu indeksowanego.

„Istotą wszelkich stosunków obligacyjnych, w tym zwłaszcza wynikających z umów, nie wyłączając również kredytowych, jest konsensualny ich charakter, oparcie tych stosunków na zgodnej woli ich stron w zakresie ich zawarcia w odniesieniu do akceptowanej przez obie stron treści tych stosunków, w tym zwłaszcza głównych ich postanowień, które muszą być doprecyzowane w stopniu umożliwiającym przypisanie obu stronom zamiaru i woli dokonania danej czynności na uzgodnionych warunkach albo na zasadach zaproponowanych przez jedną stronę, w tym ekonomicznie silniejszą, lepiej obsługiwaną pod względem prawnym, a zwłaszcza prowadzącą profesjonalnie działalność gospodarczą, w tym zajmującą się świadczeniem usług bankowych, oraz zaakceptowanych przez drugą stronę, w tym konsumenta ubiegającego się o kredyt konieczny albo przydatny do dokonania zakupu mieszkania w celu jego wykorzystania do zaspokojenia swoich podstawowych potrzeb życiowych albo podniesienia standardu życia w zakresie swojego mieszkania. Natura stosunków obligacyjnych wyklucza tym samym uznanie, aby do zawarcia albo prawnie znaczącego ukształtowania treści umowy doszło wskutek złożenia przez jedną ze stron oświadczenia woli o treści mogącej odpowiadać rodzajowi konkretnej umowy albo jej istotnych elementów, nie wyłączając również umowy kredytu bankowego, którego przedmiotowo istotne elementy zostały określone w art. 69 Prawa bankowego, zwłaszcza jeżeli złożenie takiego oświadczenia miałoby narażać drugą stronę na rażącą sprzeczność postanowień umowy z jej interesem wobec braku obiektywnie weryfikowalnych kryteriów określenia przez stronę składającą jednostronne oświadczenie tego rodzaju akceptowalnej przez drugą stronę granicy naruszenia jej interesów. Innymi słowy, przy rażącym naruszeniu tej granicy, natura stosunku obligacyjnego nie pozwala nawet na blankietowe wyrażenie przez stronę zagrożoną zgody na jednostronne dopełnienie przez jej kontrahenta nieuzgodnionych elementów zawartej umowy, w tym jej głównych postanowień, bez których umowa a limine nie może dojść do skutku, czyli bez uzgodnienia których w dacie jej zawarcia niemożliwe jest również późniejsze jej dopełnienie poprzez złożenie przez jedną ze stron jednostronnego oświadczenia o jej uzupełnieniu, w tym poprzez określenie głównego zobowiązania drugiej strony, zwłaszcza w sposób rażąco sprzeczny z jej interesami. Natura stosunku obligacyjnego, wyznaczająca granice swobody umów, chronionej art. 353 1 KC., odniesiona do kredytów udzielanych przez banki, wyklucza też akceptację takiej sytuacji, w której skonkretyzowanie zobowiązania kredytobiorcy wobec banku z tytułu spłaty kredytu, czyli w zakresie wysokości rat kapitałowo – odsetkowych, zostałoby pozostawione w umowie jednej z jej stron, a zwłaszcza bankowi z racji jego statusu i silniejszej zwykle pozycji z stosunkach tego rodzaju z tego oczywistego powodu, że to klienci banków zabiegają o przyznanie konkretnego kredytu na zasadach oferowanych zazwyczaj przez bank bez szerszej szansy na indywidualne uzgodnienie jego warunków, a nie odwrotnie. (…) Już w dniu jej zawarcia muszą więc zostać wspólnie uzgodnione i zaakceptowane przez obie strony jej istotne przedmiotowo postanowienia. Przy umowach kredytów bankowych, w dacie ich zawarcia musi też dojść do ustalenia wysokość kredytu, a tym samym wielkość zobowiązania kredytobiorcy wobec banku albo w sposób kwotowy albo też poprzez zastosowanie obiektywnie weryfikowalnego mechanizmu jego waloryzacji, w tym indeksacji walutą obcą, także kursem franka szwajcarskiego. Posłużenie się przez strony konstrukcją klauzuli waloryzacyjnej, w tym walutowej, pozostaje dopuszczalne i jest szeroko stosowane w praktyce banków ze względu przede wszystkim na potrzebę ograniczenia niekorzystnych dla obu strony skutków zmiany wartości pieniądza polskiego, w którym kredyt zostaje udzielony, a nawet bywa spłacany w ratach przeliczanych przy wykorzystaniu bieżącego notowania złotego do innej waluty. Wykorzystywane są zwykle w tym celu waluty stabilniejsze niż złoty, mniej podatne na trendy występujące w koniunkturze gospodarczej, wpływające na procesy inflacyjne pojawiające się od wielu lat w gospodarce krajowej. Kredyty bankowe udzielane konsumentom ukierunkowanym na pozyskanie środków pieniężnych na sfinansowanie zakupu dóbr zaspakajających podstawowe potrzeby człowieka nie powinny przybierać postaci spekulacyjnej, umożliwiającej bankom większe znacznie zyski niż to wynika z ryzyka zmienności kursów walut stosowanych w różnych odmianach waloryzowania ich wysokości, w tym ich indeksacji do franka szwajcarskiego. Przeciwko spekulacyjnemu charakterowi tych kredytów zostały w szczególności wprowadzone postanowienia dyrektywy 93/13/EWG, obowiązek respektowania których spoczywa też na bankach i przejawia się w konieczności zapewnienia konsumentom ochrony co najmniej w zakresie, który w tej dyrektywie został przewidziany i jest egzekwowany przez TSUE oraz sądy państw członkowskich. Zastosowanie walutowych klauzul indeksacyjnych powinno więc opierać się na takim ich zapisaniu, aby zmienność kurs waluty obcej została wyznaczona przez element zewnętrzny i możliwie obiektywny w stosunku do stron umowy tego rodzaju, określany przez instytucje finansowe spełniające kryteria bezstronnego działania w stosunku do banku udzielającego takiego kredytu.

Nie podważając więc zastosowania tego rodzaju klauzul waloryzacyjnych w umowach kredytowych, za zgodne z ich przeznaczeniem i naturą stosunków obligacyjnych można uznać stosowanie średnich kursów ogłaszanych przez niezależne instytucje, w tym przez Narodowy Bank Polski, albo stanowiących uśrednione notowanie czołowych banków lub też innych podobnych instytucji rynku finansowego. Za sprzeczne z istotą stosunków umownych, a tym samym niepodlegające prawnej ochronie, należy natomiast uznać zapisy umowy, w której strona ekonomicznie silniejsza, czyli kredytodawca, byłby upoważniony do jednostronnego tylko określenia kursu waluty określonej jako właściwa dla oznaczenia kwot rat obciążających kredytodawcę. Zamieszczenie w umowie takiej klauzuli nie może zostać uznane za działanie pozostające w granicach swobody umów z art. 353 1 KC., lecz za rażące nawet jej przekroczenie. Główne zobowiązanie strony zobowiązanej do spłacenia kredytu, obliczane poprzez zastosowanie klauzuli jego indeksacji do (...), nie może zostać określone przez drugą stronę tej samej umowy jednostronnym oświadczeniem, wykraczającym poza konsensus, który oddaje istotę stosunku umownego. Umowa zawierająca tego rodzaju klauzule a limine powinna zostać uznana za nieważną z powodu jej sprzeczności z normą zawartą w powołanym przepisie ze skutkiem ex tunc, czyli już od daty jej zawarcia.”

Podzielając w całości powyższy pogląd, na gruncie niniejszej sprawy Sąd za zasadny uznał zarzut nieważności umowy ze względu na brak konsensusu stron co do wysokości zobowiązania pożyczkobiorcy. Przy umowach pożyczek bankowych, już w dacie ich zawarcia musi dojść do ustalenia wysokości pożyczki, a tym samym wielkości zobowiązania pożyczkobiorcy wobec banku - albo w sposób kwotowy albo też poprzez zastosowanie obiektywnie weryfikowalnego mechanizmu jego waloryzacji, w tym indeksacji walutą obcą, także kursem franka szwajcarskiego. Tymczasem zgodnie z umową pożyczki zawartą przez strony w § 1 pkt 2A umowy zawarto zapis o treści: „Kwota pożyczki wyrażona w walucie waloryzacji na koniec dnia 2008-06-23 według kursu kupna waluty z tabeli kursowej (...) Banku S.A. wynosi 162 680,13 CHF ze wskazaniem, że kwota ta ma charakter informacyjny i nie stanowi zobowiązania Banku. Wskazano też, że wartość pożyczki wyrażona w walucie obcej w dniu uruchomienia kredytu może być różna od podanej w tym punkcie umowy.”. Jednocześnie zgodnie z § 7 ust. 1 umowy mBank udzielił powodom, na ich wniosek, pożyczki hipotecznej przeznaczonej na dowolny cel konsumpcyjny (zwanej w treści umowy „Pożyczką”), w kwocie określonej w § 1 ust. 1 umowy, waloryzowanej kursem kupna waluty (...) wg tabeli kursowej (...) Banku S.A. Kwota pożyczki wyrażona w walucie (...) była natomiast określona na podstawie kursu kupna waluty (...) z tabeli kursowej (...) Banku S.A. z dnia i godziny uruchomienia pożyczki. Z zapisem tym skorelowane jest główne zobowiązanie pożyczkobiorców określone w § 11 ust. 1 i 4 umowy, zgodnie z którym zobowiązali się do spłaty kapitału wraz z odsetkami miesięcznie w równych ratach kapitałowo-odsetkowych, w terminach i kwotach określonych w harmonogramie spłat. Raty kapitałowo-odsetkowe spłacane miały być w złotych po uprzednim ich przeliczeniu wg kursu sprzedaży (...) z tabeli kursowej (...) Banku S.A., obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50. Przywołane klauzule umowne odwołują się zatem do nieweryfikowalnego obiektywnie mechanizmu waloryzacji, skoro mowa w nich o kursie kupna walut dla (...) ustalanego przez bank i obowiązującego w banku w dniu wypłaty środków. Po pierwsze, kursu arbitralnie ustalanego przez bank – bez jakiegokolwiek wpływu na jego wysokość pożyczkobiorców. Po drugie, kursu obowiązującego w dniu wypłaty środków, a więc w dniu nieznanym stronom na etapie zawarcia umowy. Nawet gdyby dzień złożenia wniosku o uruchomienie pożyczki można uznać za zależny od konsumenta, to już dzień uruchomienia pożyczki – nie. W konsekwencji, pożyczkobiorcy w dniu zawarcia umowy nie była znana dokładna wysokość jego zobowiązania względem banku, która zależy od jednostronnie ustalanego przez bank kursu kupna (...) i dnia wypłaty środków. Przekracza to granice swobody umów z art. 353 1 k.c. czyniąc umowę nieważną już na podstawie art. 58 § 1 k.c. w związku z art. 353 1 k.c. Podkreślić należy, że w treści umowy w sposób jednoznaczny określona została kwota pożyczki jedynie w walucie PLN na wartość 328 500 zł. Z kolei z uwagi na zastosowaną w umowie waloryzację pożyczki do waluty (...), dla oceny wysokości zobowiązania powodów konieczne było jednoznaczne określenie kwoty udzielonej pożyczki także w odniesieniu do tej waluty. Ta bowiem – w uwagi na zastosowany mechanizm waloryzacji – była miernikiem wartości poszczególnych rat pożyczki, jak i jego kapitału, a w konsekwencji salda zadłużenia pożyczkobiorców.

Powyższe rozważania należy odnieść odpowiednio do zarzutu powodów dotyczącego dowolnego ustalania kursu sprzedaży waluty (...) i braku zapisów w umowie, na podstawie których pozwany ustalał kurs tej waluty, w tym brak definicji „tabeli kursowej (...) Banku S.A.”. To ostatnie z kolei dodatkowo skutkowało sytuacją, w której powodowie nie mieli wiedzy o wysokości zobowiązania – tak co do jego ogólnej wysokości, jak i poszczególnych jego rat – także już w okresie realizacji umowy. O powyższym świadczy ustalona w postępowaniu okoliczność, że kwota należna tytułem wymagalnej raty pobierana była przez bank bezpośrednio z rachunku powodów, a harmonogram spłaty rat był przekazywany powodom w walucie (...). Tym samym, powodowie mieli możliwość zorientowania się co do wysokości raty w walucie PLN, ale dopiero bezpośrednio przed pobraniem środków z ich rachunku – w dniu zapadalności raty, na podstawie własnych wyliczeń.

Za słuszny Sąd uznał także zarzut powodów o obciążeniu ich – jako strony umowy – w przeważającym zakresie (względem banku jako drugiej stron umowy) ryzykiem kursowym.

Istotnie, ryzyko kursowe obciążało obydwie strony umowy, skoro co do zasady spadek kursu (...) względem PLN powodował zmniejszenie zobowiązań pożyczkobiorców, a wzrost jej zwiększenie. Zastosowana konstrukcja pożyczki indeksowanej doprowadziła jednak do sytuacji, w której, zobowiązanie pożyczkobiorcy na skutek, co przyznać trzeba, niezależnych od banku czynników, znacząco wzrosło, w sposób nie przewidziany przez żadną ze stron umowy, która ostatecznie stała się nadzwyczaj korzystna dla i tak silniejszej ekonomicznie strony stosunku prawnego – banku. O ile powodowie mogli spodziewać się, że ich zobowiązanie wobec banku z tytułu umowy pożyczki wraz ze wszelkimi opłatami na rzecz banku (kosztami kredytu) może sięgać półtorakrotności wypłaconego kapitału (hipoteka kaucyjna do wysokości 492 750 PLN - § 2 i 3 pkt 1) umowy; poddanie się egzekucji do kwoty 657 000 PLN - § 4 ust. 1 umowy), o tyle nie byli w stanie przewidzieć, że na skutek zmian kursowych, będzie zobowiązany do spłaty kwoty znacznie wyższej. Jak bowiem wynika z ustaleń w sprawie, małżonkom wypłacono kredyt w kwocie 328 500 zł. Według stanu na dzień 6 lipca 2020 r. – to jest po ponad 11 latach spłacania kredytu udzielonego na 144 miesiące kredytobiorcy spłacili łączną kwotę 792 004,20 zł Już tylko takie pobieżne wyliczenia wskazują, że umowa pożyczki z uwagi na zastosowany mechanizm prowadziła do skutków dla pożyczkobiorców rażąco niekorzystnych. Przyjęty w umowie mechanizm indeksacyjny skutkował nieusprawiedliwioną dysproporcją praw i obowiązków stron umowy na niekorzyść powodów, powodującą niekorzystne ukształtowanie ich sytuacji ekonomicznej oraz ich nierzetelne traktowanie (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2006 r., I CK 297/05, z dnia 15 stycznia 2016 r., I CSK 125/15, OSNC - ZD 2017, Nr 1, poz. 9; z dnia 27 listopada 2015 r., I CSK 945/14, z dnia 30 września 2015 r., I CSK 800/14 i z dnia 29 sierpnia 2013 r. I CSK 660/12). Mechanizm umowy nie przewidujący żadnych ograniczeń odpowiedzialności konsumenta np. poprzez określenie górnej granicy jego odpowiedzialności, przy jednoczesnym pozostawieniu bankowi możliwości kształtowania świadczenia pożyczkobiorcy poprzez nieograniczoną zapisami umowy możliwość zmiany oprocentowania, w sposób rażąco niekorzystny kształtował sytuację pożyczkobiorcy.

O ile powodowie zeznali, że byli świadomi ryzyka kursowego, to jednak świadomością swoją nie obejmowali już ryzyka kursowego, które mogłoby spowodować wzrost kursu (...) o 200%. Podzielając pogląd SA w W. przedstawiony w wyroku z 26 sierpnia 2020 r. (VI ACa 801/2019, LEX nr 3114801) należy wskazać, że świadomość ryzyka kursowego to taki stan, w którym kredytobiorca w chwili zawierania umowy kredytu ma wiedzę, jak kształtowałoby się jego zadłużenie oraz koszty obsługi spłaty kredytu w przypadku silnej deprecjacji złotówki względem danej waluty obcej, z której kursem dany kredyt został powiązany, ale w oparciu o treść umowy kredytu, która ma zostać zawarta, a nie przez bliżej niedookreślone symulacje, które mogą być powiązane z jej treścią.

Podkreślić, przy tym należy, że nie ma doniosłego znaczenia ogólna informacja o istnieniu ryzyka walutowego (kursowego). Podzielić należy w całości wyrażony w uzasadnieniu wyroku z dnia 27 listopada 2019 r. (II CSK 483/18, Legalis nr 2254284) pogląd Sądu Najwyższego, że „ Nie jest wystarczające wskazanie w umowie, że ryzyko związane ze zmianą kursu waluty ponosi kredytobiorca oraz odebranie od kredytobiorcy oświadczenia, zawartego we wniosku o udzielenie kredytu, o standardowej treści, że został poinformowany o ponoszeniu ryzyka wynikającego ze zmiany kursu waluty oraz przyjął do wiadomości i akceptuje to ryzyko. P. obowiązek informacyjny w zakresie ryzyka kursowego powinien zostać wykonany w sposób jednoznacznie i zrozumiale unaoczniający konsumentowi, który z reguły posiada elementarną znajomość rynku finansowego, że zaciągnięcie tego rodzaju kredytu jest bardzo ryzykowne, a efektem może być obowiązek zwrotu kwoty wielokrotnie wyższej od pożyczonej, mimo dokonywania regularnych spłat.”. Tym samym za bezskuteczne w świetle dokonanych ustaleń faktycznych, należy uznać standardowe zapisy w umowie pożyczki zawarte w § 29 ust. 1.

Obciążenie zatem w taki sposób konsumenta ryzykiem kursowym stanowiło naruszenie zasad współżycia społecznego w postaci równowagi kontraktowej stron i nienadużywania przewagi silniejszej strony stosunku obligacyjnego prowadząc do nieważności umowy na podstawie art. 58 § 2 k.c.

Umowa jest również nieważna ze względu na sprzeczność klauzul waloryzacyjnych z naturą stosunku prawnego, zasadami współżycia społecznego i zasadą równości stron. Z ustaleń faktycznych w sprawie wynika, że użycie w omawianej umowie waluty służyło w istocie waloryzacji świadczenia należnego od pożyczkobiorcy pożyczkodawcy. Celem waloryzacji umownej jest utrzymanie wartości świadczenia pieniężnego w czasie; w umowie pożyczki ze względu na długi okres jej udzielenia. Zastosowana zaś w umowie łączącej strony waloryzacja swoją konstrukcją nie zabezpieczała pożyczkoobiorcy (konsumenta) przed nieograniczonym wzrostem salda zadłużenia (po przeliczeniu na (...)) przy wzroście kursu, jest sprzeczna ze swoją istotą i narusza zasadę równości stron umowy. Ponadto, miernik waloryzacji nie był obiektywny ze względu na zastosowanie dowolnie ustalanych tabel kursu banku i tym samym naruszał zasadę swobody umów (art. 353 1 k.c.). Należy mieć bowiem na względzie, że o ile samo wprowadzenie do umowy mechanizmu indeksacji walutowej nie narusza przepisów art. 69 ust. 1 Prawa bankowego, art. 358 1 § 2 k.c., czy art. 353 1 k.c. w związku z art. 58 § 2 k.c. i mieści się w konstrukcji ogólnej umowy kredytu bankowego( pożyczki ) i stanowi jej możliwy wariant, to przy waloryzacji nawiązującej do wartości waluty obcej istotne znaczenie ma zawsze odpowiednie określenie miarodajnego kursu tej waluty do waluty polskiej (por. I CSK 139/17 - wyrok SN - Izba Cywilna z dnia 19-12-2017, opubl. MonPrBank. (...)).

Podzielić należy pogląd SA w W. przedstawiony w wyroku z 22 września 2020 r. w sprawie V ACa 143/20 (Legalis nr 2493839, że „ Uzależnienie kwot do wypłaty i zwrotu kwoty kredytu od zachowań i decyzji tylko jednej ze stron umowy, w dodatku strony silniejszej względem konsumenta, prowadzi do wniosku, że od samego początku nie było obiektywnego mechanizmu, który pozwoliłby ustalić świadczenie kredytobiorcy w sposób niezależny od decyzji banku. Nie da się tego pogodzić z ogólnymi zasadami prawa cywilnego zakładającymi w stosunkach zobowiązaniowych równowagę prawną stron umowy oraz określoność i przewidywalność ich wzajemnych świadczeń.”.

Mając zaś na względzie, że bez waloryzacji świadczenia pożyczkobiorcy kursem (...), przy pozostałych warunkach umowy, umowa nie zostałaby przez strony, w szczególności bank, dokonana, należało stwierdzić, że umowa jest w całości nieważna – art. 58 § 1 i 3 k.c.

Niezależnie od powyższego, w ocenie Sądu, umowa jest nieważna z uwagi na zawarte w niej niedozwolone postanowienia umowne - § 1 pkt 2A, § 7 ust. 1 i § 11 ust. 4, których bezskuteczność prowadzi do braków konstrukcyjnych umowy.

Zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c., postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. § 2 powołanego przepisu wskazuje, że jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie. § 3 definiuje nieuzgodnione indywidualnie postanowienia umowy jako te, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Zgodnie z § 4 powołanego przepisu ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie spoczywa na tym, kto się na to powołuje.

Uzasadnieniem wprowadzenia art. 385 1 - 385 3 k.c. ustawą z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny był zamiar zapewnienia konsumentom bardziej skutecznej ochrony w stosunkach umownych z profesjonalistami, a przede wszystkim potrzeba uwzględnienia w polskim prawie postanowień dyrektywy nr 93/13/EWG z 5 kwietnia 1993 r. o nieuczciwych warunkach w umowach konsumenckich. Regulacja zawarta w art. 385 1 - 385 3 k.c. stanowi wyraz implementacji w prawie polskim przez ustawodawcę prawa unijnego w postaci powyższej dyrektywy, co rodzi określone konsekwencje dla ich wykładni. Przede wszystkim musi ona prowadzić do takich rezultatów, która pozwoli urzeczywistnić cele dyrektywy. Sądy krajowe, stosując prawo wewnętrzne, zobowiązane są tak dalece, jak jest to możliwe, by dokonywać jego wykładni w świetle brzmienia i celu rozpatrywanej dyrektywy, tak by osiągnąć przewidziany w niej rezultat, a zatem zastosować się do art. 288 akapit trzeci Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej. Ten obowiązek dokonywania wykładni prawa krajowego, zgodnej z prawem Unii, jest w istocie nierozerwalnie związany z systemem Traktatu, gdyż zezwala sądom krajowym na zapewnienie, w ramach ich właściwości, pełnej skuteczności prawa Unii przy rozpoznawaniu zawisłych przed nimi sporów. Nie chodzi tu o bezpośrednie stosowanie norm zawartych w dyrektywie, a nadal o stosowanie norm prawa krajowego. Jednak ich wykładnia musi być dokonywana w ten sposób, aby zapewnić zgodność z normami zawartymi w dyrektywie oraz osiągnięcie celów dyrektywy. Sama dyrektywa w art. 8 stanowi, że w celu zapewnienia wyższego stopnia ochrony konsumenta państwa członkowskie mogą przyjąć lub utrzymać bardziej rygorystyczne przepisy prawne zgodne z traktatem w dziedzinie objętej niniejszą dyrektywą. W dyrektywie został więc określony jedynie minimalny poziom ochrony konsumentów.

Zgodnie z art. 385 1 k.c. przedmiotem oceny pod kątem abuzywności nie jest cała umowa, lecz konkretne postanowienie, przy czym zwrot „postanowienia umowy", zawarty w art. 385 1 § 1 k.c. użyty został w znaczeniu potocznym, a zatem obejmuje zarówno postanowienia objęte porozumieniem stron danej czynności prawnej, jak i postanowienia wzorców umownych, które nie są postanowieniami umowy w ścisłym znaczeniu, ale kształtują także treść nawiązywanego stosunku prawnego. Nie można zatem przyznawać decydującego znaczenia temu, czy łączący strony stosunek cywilnoprawny ukształtowany został postanowieniami przyjętymi ze standardowych wzorców, czy też nie, ponieważ zarówno w odniesieniu do jednych, jak i drugich postanowień istnieje obowiązek uzgadniania ich treści (por. wyrok SN z dnia 13 czerwca 2012 r. II CSK 515/11).

Z art. 385 1 § 1 k.c. wynika, że niedozwolonymi postanowieniami umownymi są klauzule umowne, które: 1) zawarte zostały w umowach z konsumentami, 2) nie zostały uzgodnione indywidualnie, 3) kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami rażąco naruszając jego interesy, 4) nie określają sformułowanych w sposób jednoznaczny głównych świadczeń stron, w tym ceny lub wynagrodzenia.

W sprawie poza sporem było, że powodowie przy zawarciu umowy kredytu z 30 czerwca 2008 r. mieli status konsumentów w rozumieniu art. 22 1 k.c.

Z ustaleń Sądu wynika, że poza wnioskowaną kwotą pożyczki w PLN, powodowie jako pożyczkobiorcy, nie mieli żadnego wpływu na treść postanowień umowy z 30 czerwca 2008r., a pozwany – działający ówcześnie pod nazwą (...) Bank S.A. - posługiwał się wzorcem umownym. Postanowieniem indywidualnie uzgodnionym w myśl przepisu art. 385 1 § 1 k.c. nie jest takie postanowienie, którego treść konsument mógł negocjować, lecz takie postanowienie, które rzeczywiście powstało na skutek indywidualnego uzgodnienia. Z ustaleń w sprawie wynika, że pożyczkobiorcom przedstawiono gotowy wzór umowy i jedyne na co mieli wpływ to podpisać umowę takiej treści lub nie. Przy czym, ta ostatnia opcja ze względów faktycznych (konieczność uzyskania środków z pożyczki) nie wchodziła w grę. Skoro pożyczkobiorcy nawet nie wiedzieli o możliwości negocjowania z bankiem zapisów umowy, to tym bardziej tych warunków nie negocjowali. Z tych względów, należy stwierdzić, że postanowienia umowy nie zostały uzgodnione indywidualnie z powodem.

Powodowie jako niedozwolone klauzule umowne wskazali klauzule przeliczeniowe, które określają wysokość zadłużenia pożyczkobiorców z tytułu kapitału względem banku i w konsekwencji kwoty należnej do zwrotu pożyczkodawcy, sposób przeliczania należnych rat z (...) na PLN - § 1 pkt 2A, §7 ust. 1 i §11 ust. 4 umowy pożyczki. Według powodów nie zostały one określone w sposób jasny, przejrzysty i zrozumiały dla przeciętnego konsumenta, nie pozwalały na określenie rzeczywistej wysokości zobowiązania przy zawarciu umowy, dawały pozwanemu możliwość jednostronnego ustalania wysokości zobowiązania powodów, a tym samym naruszały dobre obyczaje i rażąco naruszały ich interesy.

Wyjaśnienia wymagało czy wskazane postanowienia umowne określają główne świadczenia stron. Co do zasady wyłącza to bowiem możliwość badania czy stanowią one niedozwolone postanowienia umowne. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy postanowienia określające główne świadczenia stron zostały sformułowane w sposób niejednoznaczny – art. 385 1 § 1 k.c.

W ślad za Sądem Apelacyjnym w Warszawie (wyrok z dnia 30 grudnia 2019 r., I ACa 697/18, LEX nr 2772916) należy powtórzyć, że dokonując oceny, czy zakwestionowane postanowienia umowne określają główne świadczenia stron, sąd krajowy jest obowiązany uwzględnić dorobek orzeczniczy TSUE, w szczególności orzeczenia odnoszące się do wykładni art. 4 i 6 dyrektywy 93/13, wydane na tle umów kredytu zawierających ryzyko kursowe (walutowe). Sąd krajowy ma obowiązek respektować wykładnię dokonaną w tych orzeczeniach, uwzględniając ponadto, że prawo unijne tworzy autonomiczną, odrębną od systemów prawnych państw członkowskich siatkę pojęciową. Z tego względu sąd krajowy nie może dokonywać wykładni przepisu prawa unijnego zakładając, że poszczególne pojęcia przyjmują znaczenie nadawane im w prawie kraju sądu, lecz winien dążyć do ustalenia znaczenia tego terminu w prawie UE, jakiekolwiek zaś wątpliwości dotyczące wykładni prawa unijnego mającego zastosowanie w sprawie obligują go do skierowania stosownego wniosku do TSUE. Wykładnia prawa unijnego dokonana przez TSUE wiąże z kolei nie tylko w sprawie, w której wydano orzeczenie w trybie prejudycjalnym, lecz jest wiążąca dla wszystkich sądów unijnych we wszystkich sprawach, w których zastosowanie znajduje, w analogicznych okolicznościach faktycznych, zinterpretowany przez Trybunał Sprawiedliwości przepis prawa unijnego (doktryna acte éclairé).

Obecnie w orzecznictwie TSUE (wyrok z dnia 26 lutego 2015 r., M., C-143/13, EU:C:2015:127, 50; z dnia 3 czerwca 2010 r., C., C-484/08, EU:C:2010:309, pkt 34; z dnia 23 kwietnia 2015 r., V. H., C-96/14, EU:C:2015:262, pkt 33; C-26/13 z 30 kwietnia 2014 r.; C-186/16 z 20 września 2017 r.; C-51/17 z 20 września 2018 r.; C-118/17 z 14 marca 2019 r.: C-260/18 z 3 października 2019 r.) konsekwentnie przyjmowane jest na tle umów kredytu zawartych z konsumentami i zawierających ryzyko walutowe, że nie jest możliwe odrywanie klauzuli ryzyka walutowego (wyrażonej czy to przez indeksację czy też denominację) od mechanizmu przeliczania waluty krajowej na walutę obcą. Trybunał Sprawiedliwości kwalifikuje bowiem konsekwentnie klauzule dotyczące ryzyka wymiany, do których zalicza także sposób ustalania kursu wymiany, jako klauzule określające główny przedmiot umowy kredytu zarówno denominowanego, jak i indeksowanego (wyroki: C-260/18, pkt 44 wyroku; C-118/17, pkt 48, 49, 52; C-51/17, pkt 68 oraz C-186/16).

Stosując zatem prounijną wykładnię art. 385 1 § 1 k.c. w zgodzie z art. 4 i 6 art. dyrektywy 93/13 należy przyjąć, że kwestionowane przez powodów postanowienia umowy pożyczki, które wprowadzają ryzyko kursowe, stanowią klauzule określające główne świadczenia stron według terminologii krajowej i "główny przedmiot umowy" w rozumieniu dyrektywy. Określają bowiem główny przedmiot umowy – wysokość zobowiązania pożyczkobiorcy (§ 1 pkt 2A, §7 ust. 1 umowy pożyczki) i świadczenie pożyczkobiorcy (§11 ust. 4 umowy kredytu) i charakteryzują tę umowę jako podtyp umowy pożyczki - umowę o pożyczkę indeksowaną do waluty obcej.

W orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości, w szczególności w wyrokach z 20 września 2017 r. w sprawie C-186/16 i z 20 września 2018 r., w sprawie C-51/17, podkreślono, że wymogu przejrzystości warunków umownych nie można zawężać do zrozumiałości tych warunków pod względem formalnym i gramatycznym, lecz przeciwnie, z uwagi na to, że ustanowiony przez wspomnianą dyrektywę system ochrony opiera się na założeniu, iż konsument jest stroną słabszą niż przedsiębiorca, między innymi ze względu na stopień poinformowania, ów wymóg wyrażenia warunków umownych prostym i zrozumiałym językiem i w konsekwencji przejrzystości musi podlegać wykładni rozszerzającej. Wobec powyższego wymóg, aby warunek umowny był wyrażony prostym i zrozumiałym językiem, należy rozumieć w ten sposób, iż powinien być on rozumiany jako nakazujący także, by umowa przedstawiała w sposób przejrzysty konkretne działanie mechanizmu, do którego odnosi się ów warunek, a także, w zależności od przypadku, związek między tym mechanizmem a mechanizmem przewidzianym w innych warunkach, tak by konsument był w stanie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla niego z tej umowy konsekwencje ekonomiczne. Kredytobiorca musi zostać jasno poinformowany, że podpisując umowę kredytu w obcej walucie, ponosi pewne ryzyko kursowe, które z ekonomicznego punktu widzenia może okazać się dla niego trudne do udźwignięcia w przypadku dewaluacji waluty, w której otrzymuje wynagrodzenie. Przedsiębiorca musi przedstawić ewentualne wahania kursów wymiany i ryzyko wiążące się z zaciągnięciem kredytu w walucie obcej, zwłaszcza w przypadku, gdy konsument będący kredytobiorcą nie uzyskuje dochodów w tej walucie. Kwestia ta powinna zostać rozpatrzona w świetle całokształtu istotnych okoliczności faktycznych, do których zaliczają się formy reklamy i informacji stosowane przez kredytodawcę w procesie negocjacji umowy kredytu.

Do celów przestrzegania przez przedsiębiorcę w stosunku do konsumenta wymagania przejrzystości zasadnicze znaczenie ma to, czy umowa wskazuje w sposób jednoznaczny powody i specyfikę mechanizmu przeliczania waluty, tak by konsument mógł przewidzieć, na podstawie transparentnych i zrozumiałych kryteriów, wynikające dla niego z tego faktu konsekwencje ekonomiczne (uzasadnienie wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 30 kwietnia 2014 r., nr C - 26/13, sprawa Á. K., H. R. przeciwko (...)).

Analiza kwestionowanych zapisów umownych prowadzi do wniosku, że § 1 pkt 2A, §7 ust. 1 i § 11 ust. 4 umowy nie zostały sformułowane jednoznacznie (art. 385 1 § 1 k.c.), prostym i zrozumiałym językiem (art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13). Odwołują się bowiem w swojej treści do nieweryfikowalnych na datę zawarcia umowy współczynników, jednostronnie kształtowanych przez bank – „Kwota pożyczki wyrażona w walucie waloryzacji na koniec dnia 2008-06-23 według kursu kupna waluty z tabeli kursowej (...) Banku S.A. wynosi 162 680,13 CHF. Kwota niniejsza ma charakter informacyjny i nie stanowi zobowiązania Banku. Wartość pożyczki wyrażona w walucie obcej w dniu uruchomienia pożyczki może być różna od podanej w niniejszym punkcie umowy” oraz „mBank udziela Pożyczkobiorcy, na Jego wniosek, P. hipotecznej (…) waloryzowanego kursem kupna waluty (...) wg tabeli kursowej (...) Banku S.A. Kwota pożyczki wyrażona w walucie (...) jest określona na podstawie kursu kupna waluty (...) z tabeli kursowej (...) Banku S.A. z dnia i godziny uruchomienia P..”, jak też „Raty kapitałowo-odsetkowe spłacane są w złotych po uprzednim ich przeliczeniu wg kursu sprzedaży (...) z tabeli kursowej (...) Banku S.A., obowiązującego na dzień spłaty z godziny 14:50.”.

Jak zostało ustalone w sprawie, przed zawarciem umowy pożyczki, powodowie nie uzyskali informacji w jaki sposób ustalana będzie kwota kapitału przy zastosowaniu jako przelicznika kursu franka szwajcarskiego. Wobec powodów zaniechano ponadto udzielenia rzetelnej informacji w jaki sposób bank ustalać będzie kurs franka szwajcarskiego na potrzeby przeliczenia raty pożyczki wyrażonej w (...), a płatnej w PLN. Na skutek braku rzetelnej informacji poza wiedzą pożyczkobiorcy był sposób ustalania tabel kursowych banku, których definicji nie zawierała ani umowa ani wówczas obowiązujący regulamin, stanowiący jej integralną część.

Mając na względzie powyższe, należało w niniejszej sprawie stwierdzić abuzywność niejednoznacznych klauzul umownych kształtujących główne świadczenia stron, gdyż kształtują one prawa i obowiązki konsumenta (pożyczkobiorcy) w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami rażąco naruszając jego interesy.

Za przeważający obecnie należy uznać pogląd w orzecznictwie sądów powszechnych, że mechanizm ustalania przez bank kursów waluty, który pozostawia bankowi swobodę, jest w sposób oczywisty sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta, a klauzula, która nie zawiera jednoznacznej treści i przez to pozwala na pełną swobodę decyzyjną przedsiębiorcy w kwestii bardzo istotnej dla konsumenta, dotyczącej kosztów kredytu jest klauzulą niedozwoloną w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. (np. wyrok SA w Warszawie z 27 czerwca 2019 r., I ACa 252/2018; wyrok SA w Białymstoku z 8 sierpnia 2018 r., I ACa 126/2019; wyrok SA w Warszawie z dnia 13 marca 2019 r., I ACa 681/2018, LEX nr 2668916; wyrok SA w Warszawie z dnia 13 listopada 2019 r., I ACa 268/19, LEX nr 2776065; wyrok SA w Katowicach z 17 lipca 2020 r., I ACa 831/2018, LEX nr 3057529; wyrok SA w Katowicach z 6 paździenrika 2020 r., I ACa 528/2019, LEX nr 3102000; wyrok SA w Szczecinie z 19 listopada 2020 r., I Aca 265/2020, LEX nr 3101665; wyrok SA w Białymstoku z 20 listopada 2020 r., I ACa 291/2020, LEX nr 3115017).

Określenie wysokości należności obciążającej konsumenta z odwołaniem do tabel kursów ustalanych jednostronnie przez bank, bez wskazania obiektywnych kryteriów, jest nietransparentne, pozostawia pole do arbitralnego działania banku i w ten sposób obarcza kredytobiorcę nieprzewidywalnym ryzykiem oraz narusza równorzędność stron (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14 (OSNC 2016, Nr 11, poz. 134, z dnia 1 marca 2017 r., IV CSK 285/16 z dnia 19 września 2018 r., I CNP 39/17, z dnia 24 października 2018 r., II CSK 632/17, z dnia 13 grudnia 2018 r., V CSK 559/17, z dnia 27 lutego 2019 r., II CSK 19/18, z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115, z dnia 9 maja 2019 r., I CSK 242/18, z dnia 29 października 2019 r., IV CSK 309/18; wyrok SA w Warszawie z 12 lutego 2020 r. V ACa 297/19; wyrok SA w Szczecinie z dnia 12 marca 2020 r. I ACa 257/19).

Wynikający z przedmiotowych postanowień umownych sposób ustalania kursu (...)kursu kupna walut dla (...) ustalanego przez bank - wpływał bezpośrednio na wysokość zobowiązania pożyczkobiorcy. Pozwany konstruując swoje uprawnienie we wskazany powyżej sposób, przyznał sobie - w tym zakresie - prawo do jednostronnego ustalenia kwoty zobowiązania w chwili jego przewalutowania, a w konsekwencji i wysokości rat kredytowych, ustalanych na podstawie tak określonej kwoty pożyczki. Prawo banku do ustalania kursu waluty w świetle zawartej przez strony umowy nie doznawało żadnych formalnych ograniczeń, w umowie nie wskazano bowiem kryteriów kształtowania kursu. W umowie nie zawarto definicji kursu kupna walut dla (...). Postanowienia umowy nie przewidywały, aby aktualny kurs franka szwajcarskiego ustalony przez bank pozostawał w określonej relacji do aktualnego kursu tej waluty ukształtowanego przez rynek walutowy lub np. w określonej relacji do kursu średniego waluty publikowanego przez NBP. Nie ma przy tym znaczenia, że strona powodowa podjęła próbę przedstawienia w toku procesu mechanizmu tworzenia przedmiotowych tabel kursowych, gdyż istotnym było, że mechanizm ten nie był znany kontrahentowi banku tj. kredytobiorcom w dacie zawarcia umowy, a na ten moment dokonuje się oceny czy dane postanowienie umowne jest niedozwolone (vide: uchwała składu 7 sędziów SN z dnia 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17, wyrok (...) z 3 października 2019 r. 260-18).

Co więcej, § 1 pkt 2A w zw. z § 7 ust. 1 umowy w zestawieniu z § 11 ust. 4 umowy kształtowały klauzule spreadu walutowego, dając pożyczkodawcy możliwość uzyskania korzyści finansowych stanowiących dla pożyczkobiorcy dodatkowe koszty pożyczki, których oszacowanie w istocie nie było możliwe albo co najmniej bardzo utrudnione.

W konsekwencji taka regulacja stanowi o naruszeniu dobrych obyczajów, które nakazują, aby ponoszone przez konsumenta koszty związane z zawarciem umowy były możliwe do przewidzenia. W tym zakresie postanowienia ustalające czynniki jakimi powinien kierować się bank przy ustaleniu kursu kupna waluty winny być czytelne dla przeciętnego konsumenta nie wymuszającego na nim konieczności skorzystania w skrajnych przypadkach z odpłatnej pomocy doradców zajmujących skomplikowaną inżynierią rynku finansowego i bankowego aby w istocie rozwikłać wysokość zadłużenia wobec banku.

Kwestia zatem dotycząca mechanizmu, zasad i czasu ustalania kursu (...) przez bank, o których mowa w kwestionowanych warunkach umownych, pozostawała nie tylko poza kontrolą, ale przede wszystkim poza wiedzą pożyczkobiorcy, który do ostatniej chwili nie miał możliwości oceny kwoty, która ostatecznie będzie podlegała zwrotowi na rzecz banku. Taki sposób traktowania klienta jest nie tylko sprzeczny z dobrymi obyczajami, ale także narusza jego interesy w sposób rażący, uzależniając jego sytuację wyłącznie od arbitralnych decyzji pożyczkodawcy.

Twierdzenia pozwanego, że kurs banku miał charakter rynkowy, a tym samym nie mógł prowadzić do rażącego naruszenia interesów konsumenta są irrelewantne. Przy ocenie abuzywności klauzul umownych nie chodzi bowiem o to w jaki sposób umowa ostatecznie była wykonywana, tylko o to jakie uprawnienia przyznawała jednej ze stron. Podzielić należy pogląd SA w W. zawarty w wyroku z dnia 8 stycznia 2020 r. (I ACa 817/18, LEX nr 2974714), że „ Prawodawca, wprowadzając do obrotu prawnego art. 385 1 k. c. nie zdecydował się na uzależnienie możliwości uznania danej klauzuli umownej za niedopuszczalną od sposobu wykonywania tej klauzuli przez kontrahenta konsumenta. Tym samym uznać należy, iż dla oceny klauzuli umownej dotychczasowy sposób jej wykonywania pozostaje całkowicie obojętny. Co więcej – co do zasady indywidualna kontrola wzorca umownego może następować nawet wówczas, gdy badana klauzula w ogóle nie była pomiędzy stronami stosowana”.

Na ocenę abuzywności wskazanych zapisów bez wpływu pozostawała zmiana ustawy Prawo bankowe dokonana ustawą z dnia 29 lipca 2011 roku (Dz. U 2011, nr 165, poz. 984), tzw. ustawą antyspreadową. Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 11 grudnia 2019 r. (V CSK 382/19) „ Przywołane przepisy nie stwarzają jednoznacznych podstaw do przyjęcia, że ich przedmiotem regulacji były klauzule abuzywne oraz umowy z ich powodu nieważne, a celem – sanowanie tych wadliwości (por. też wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115), o wadliwościach tych bowiem w ogóle nie wspominają ani nie regulują związanych z nimi rozliczeń. Można zatem twierdzić, że w założeniu ustawodawcy chodziło o doprecyzowanie na przyszłość reguł ustalania kursu wymiany walut oraz nieodpłatne umożliwienie dokonywania spłat kredytu bezpośrednio w walucie obcej, i że miał on na względzie – przynajmniej explicite - umowy ważne oraz klauzule dozwolone, choć podlegające doprecyzowaniu. Nawet jeżeli było inaczej, założony (implicite) skutek sanujący nie mógł zostać w ten sposób osiągnięty. Omawiana Ustawa w zasadzie nie przewidywała gotowych do zastosowania (choćby tylko dyspozytywnych) przepisów, które zastępowałyby ewentualne klauzule abuzywne, a jedynie nakładała na banki ciężar dokonania ogólnie określonych, wymagających skonkretyzowania in casu zmian umowy, co nie wystarcza dla przyjęcia domniemania, że owe konkretne rozwiązania są wynikiem należytego wyważenia ogółu praw i obowiązków stron przez ustawodawcę.”.

W konsekwencji za niedozwolone zapisy umowne Sąd uznał § 1 pkt 2A, §7 ust. 1 i § 11 ust. 4 umowy pożyczki.

W zakresie tych postanowień umowy zastosowanie znajduje art. 385 1 § 1 k.c., który wprowadza sankcję niezwiązania konsumenta niedozwolonymi postanowieniami umownymi.

Jednakże zgodnie z art. 385 1 § 2 k.c., jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie. Ocenić zatem należało skutki uznania zakwestionowanych postanowień umownych za niedozwolone.

W sprawie C-260/18 (D.), na tle sporu z umowy kredytu indeksowanego, Trybunał Sprawiedliwości analizował konsekwencje wprowadzenia do umowy kredytu niedozwolonych postanowień ustalających ryzyko wymiany, w kontekście ewentualnej możliwości podstawienia przez sąd innych warunków do umowy w miejsce luk powstałych na skutek usunięcia z niej postanowień abuzywnych. Trybunał orzekł, że:

1) " Artykuł 6 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że nie stoi on na przeszkodzie temu, aby sąd krajowy, po stwierdzeniu nieuczciwego charakteru niektórych warunków umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i oprocentowanego według stopy procentowej bezpośrednio powiązanej ze stopą międzybankową danej waluty, przyjął, zgodnie z prawem krajowym, że ta umowa nie może nadal obowiązywać bez takich warunków z tego powodu, że ich usunięcie spowodowałoby zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy.

2) Artykuł 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że z jednej strony skutki dla sytuacji konsumenta wynikające z unieważnienia całości umowy, takie jak te, o których mowa w wyroku z dnia 30 kwietnia 2014 r., K. i K. R. (C-26/13, EU:C:2014:282), należy oceniać w świetle okoliczności istniejących lub możliwych do przewidzenia w chwili zaistnienia sporu, a z drugiej strony, do celów tej oceny decydująca jest wola wyrażona przez konsumenta w tym względzie.

3) Artykuł 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie wypełnieniu luk w umowie, spowodowanych usunięciem z niej nieuczciwych warunków, które się w niej znajdowały, wyłącznie na podstawie przepisów krajowych o charakterze ogólnym, przewidujących, że skutki wyrażone w treści czynności prawnej są uzupełniane w szczególności przez skutki wynikające z zasad słuszności lub ustalonych zwyczajów, które nie stanowią przepisów dyspozytywnych lub przepisów mających zastosowanie, jeżeli strony umowy wyrażą na to zgodę.

4) Artykuł 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie utrzymywaniu w umowie nieuczciwych warunków, jeżeli ich usunięcie prowadziłoby do unieważnienia tej umowy, a sąd stoi na stanowisku, że takie unieważnienie wywołałoby niekorzystne skutki dla konsumenta, gdyby ten ostatni nie wyraził zgody na takie utrzymanie w mocy."

Pierwszym zatem pytaniem jest możliwość utrzymania umowy w mocy po wyeliminowaniu bezskutecznych niedozwolonych postanowień umownych.

Wyeliminowanie § 1 pkt 2A i §7 ust. 1 z umowy ma zasadnicze znaczenia dla jej dalszego funkcjonowania. Wyłączenie tych zapisu powoduje, że nie jest określone zobowiązanie pożyczkobiorcy względem pożyczkodawcy, a tym samym nie ma zapisu pozwalającego pożyczkodawcy na ustalanie wysokości rat kapitałowo – odsetkowych, a więc świadczenia pożyczkobiorcy.

W uzasadnieniu wyroku z dnia 11 grudnia 2019 r., (V CSK 382/18) Sąd Najwyższy odnosząc się do dotychczasowego orzecznictwa TSUE i sądów krajowych wskazał, że „(…) punktem wyjścia do oceny dopuszczalności zastąpienia klauzuli abuzywnej inną, dopuszczalną jest ustalenie, czy bez tej klauzuli umowa może nadal istnieć, a w razie odpowiedzi negatywnej - czy jej „unieważnienie” zagraża interesom konsumenta, z uwzględnieniem okoliczności istniejących w czasie sporu. Jeżeli zagraża, wówczas w rachubę wchodzi zastąpienie niedozwolonego postanowienia szczegółową regułą ustawową, chyba że konsument obstaje przy nieważności całej umowy. Umowę należy uznać za nieważną w całości także wtedy, gdy prawo nie przewiduje takiego szczegółowego unormowania „zastępczego”, chyba że konsument sanuje niedozwolone postanowienie, udzielając następczo „świadomej, wyraźnej i wolnej zgody. W tym świetle kluczowego znaczenia dla oceny skutków abuzywności postanowień konstruujących mechanizm indeksacji kredytu złotowego indeksowanego do waluty obcej ma to, czy bez tego mechanizmu umowa taka może być utrzymana w mocy.”. Powołując się na orzeczenia TSUE SN wskazał, że po wyeliminowaniu klauzul abuzywnych umowa powinna w zasadzie nadal obowiązywać, bez jakiejkolwiek zmiany innej niż wynikająca z uchylenia nieuczciwych warunków, o ile takie dalsze obowiązywanie umowy jest prawnie możliwe zgodnie z zasadami prawa krajowego. Dalej SN wyjaśnił, że „ O tym, czy umowa może być utrzymana, decyduje zatem prawo krajowe, i musi to być zweryfikowane przy zastosowaniu obiektywnego podejścia, zgodnie z którym niedopuszczalne jest uznanie sytuacji jednej ze stron umowy, zgodnie z prawem krajowym, za decydujące kryterium rozstrzygające o dalszym losie umowy (por. wyroki Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 15 marca 2012 r. w sprawie C-453/10, J. P. i V. P. przeciwko SOS financ spol. sr.o., pkt 33-34, z dnia 14 marca 2019 r., w sprawie C-118/17, Z. D. przeciwko (...) Bank Hungary Z.., pkt 40, 51, z dnia 26 marca 2019 r., w połączonych sprawach C-70/17 i C-179, A. B. i B., pkt 57 i z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, K. D. i J. D. przeciwko Raiffeisen Bank (...), pkt 41).

W powołanym wyroku SN uznał za konieczną weryfikację dotychczasowego stanowiska, że abuzywność postanowień kształtujących mechanizm indeksacji walutowej nie pociąga za sobą nieważności całej umowy, gdyż umowa ta może istnieć również po wyeliminowaniu z niej klauzuli indeksacyjnej, jako kredyt złotowy niezawierający takiej klauzuli (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115, z dnia 9 maja 2019 r., I CSK 242/18, i z dnia 29 października 2019 r., IV CSK 309/18).

Sąd orzekający w niniejszej sprawie podziela pogląd, że eliminacja klauzuli umownej uznanej za bezskuteczną nie może prowadzić do zmiany charakteru stosunku prawnego łączącego strony (art. 353 1 k.c.). Do takiej zaś zmiany prowadzi utrzymanie oprocentowania według stawek LIBOR, mimo wyeliminowania wszelkich powiązań wysokości świadczeń z walutą obcą. Jest to konsekwencja przyjętego stanowiska, że postanowienia przewidujące walutowe klauzule przeliczeniowe określają główne świadczenia stron w rozumieniu art. 385 1 § 1 zd. 2 k.c., a nie jedynie kształtują dodatkowy mechanizm indeksacyjny (waloryzacyjny) tych świadczeń. Należy bowiem założyć, że strony najprawdopodobniej nie ustaliłyby wysokości oprocentowania kredytu złotowego według stawki LIBOR, gdyby były świadome abuzywności klauzuli indeksacyjnej. Niewystarczające są w tym zakresie argumenty, że z punktu widzenia banku pozostawienie oprocentowania powiązanego z LIBOR pełni funkcję tzw. penalty default (klauzuli odstraszającej kredytodawcę od stosowania w przyszłości niedozwolonych postanowień umownych), skoro tzw. odfrankowienie kredytu prowadzi do powstania stosunku prawnego sprzecznego z właściwością zobowiązania. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z 11 grudnia 2019 r. (V CSK 382/18) w przypadku wyeliminowania ryzyka kursowego, na skutek usunięcia niedozwolonych klauzul kształtujących mechanizm indeksacji, dojdzie do przekształcenia kredytu złotowego indeksowanego do waluty obcej w zwykły (tzn. nieindeksowany) kredyt złotowy, oprocentowany według stawki powiązanej ze stawką LIBOR. Wyeliminowanie ryzyka kursowego, charakterystycznego dla umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i uzasadniającego powiązanie stawki oprocentowania ze stawką LIBOR, jest równoznaczne z tak daleko idącym przekształceniem umowy, iż należy ją uznać za umowę o odmiennej istocie i charakterze, choćby nadal chodziło tu tylko o inny podtyp czy wariant umowy kredytu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14, OSNC 2016, nr 11, poz. 134). Oznacza to z kolei, że po wyeliminowaniu tego rodzaju klauzul utrzymanie umowy o charakterze zamierzonym przez strony nie jest możliwe, co przemawia za jej całkowitą nieważnością (bezskutecznością).

Podobne stanowisko zajął SA w W. w wyroku z dnia 24 stycznia 2020 r. (I ACa 425/19) stwierdzając, że „ Eliminacja danej klauzuli umownej jako konsekwencja jej abuzywności nie może prowadzić do sytuacji, w której następowałaby zmiana prawnego charakteru stosunku obligacyjnego łączącego twórcę wzorca i kontrahenta. Nie jest w szczególności tak, iż usunięcie klauzuli indeksacyjnej prowadziłoby do przekształcenia kredytu w kredyt złotowy, z zachowaniem pozostałych, korzystnych dla powoda elementów umowy, a w szczególności preferencyjnej stawki oprocentowania, wynikającej w zamiarze stron z zastosowania mechanizmu waloryzacji.”

W razie stwierdzenia abuzywności klauzuli ryzyka walutowego Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznaje obecnie, że utrzymanie umowy „ nie wydaje się możliwe z prawnego punktu widzenia”, co dotyczy także klauzul przeliczeniowych przewidujących spread walutowy (por. wyroki Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 14 marca 2019 r., w sprawie C-118/17, Z. D. przeciwko (...) Bank Hungary Z.., pkt 52 i z dnia 5 czerwca 2019 r., w sprawie C-38/17, GT przeciwko HS, pkt 43). Zdaniem Trybunału, jest tak zwłaszcza wówczas, gdy unieważnienie tych klauzul doprowadziłoby nie tylko do zniesienia mechanizmu indeksacji oraz różnic kursów walutowych, ale również - pośrednio - do zaniknięcia ryzyka kursowego, które jest bezpośrednio związane z indeksacją przedmiotowego kredytu do waluty (por. wyrok z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, K. D. i J. D. przeciwko Raiffeisen Bank (...), pkt 44).

Właśnie utrata przez stosunek prawny powstały po wyeliminowaniu z niego indeksacji jego sensu gospodarczego prowadzi do wniosku, że takie ukształtowanie stosunku prawnego jest nieważne, gdyż nastąpiłoby z przekroczeniem granic swobody umów, a w konsekwencji nieważności umowy z uwagi na jej sprzeczność z art. 353 1 k.c.

Drugą podlegającą rozważeniu kwestią jest możliwość utrzymania umowy w mocy po zastąpieniu bezskutecznych niedozwolonych postanowień umownych.

W ocenie Sądu co do kwestionowanych klauzul § 1 pkt 2A, § 7 ust. 1 i § 11 ust. 4 umowy stwierdzić należy, że brak podstaw do zastąpienia powstałej w umowie luki innymi regulacjami. W polskim systemie prawnym nie ma przepisu o charakterze dyspozytywnym, który mógłby zastąpić zakwestionowane postanowienia umowy stron.

W niniejszej sprawie niemożliwe było, w szczególności, zastosowanie art. 358 k.c. który w § 1 stanowi, że jeżeli przedmiotem zobowiązania podlegającego wykonaniu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej jest suma pieniężna wyrażona w walucie obcej, dłużnik może spełnić świadczenie w walucie polskiej, chyba że ustawa, orzeczenie sądowe będące źródłem zobowiązania lub czynność prawna zastrzega spełnienie świadczenia wyłącznie w walucie obcej. Natomiast w myśl § 2 tego przepisu wartość waluty obcej określa się według kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski z dnia wymagalności roszczenia, chyba że ustawa, orzeczenie sądowe lub czynność prawna zastrzega inaczej. Przepis ten bowiem w omawianym brzmieniu wszedł w życie 24 stycznia 2009 r., a zatem nie znajdzie zastosowania do umowy zawartej przed tym dniem. Dodatkowo, sytuacja przewidziana w przytoczonych przepisach w sprawie nie zachodzi, gdyż wyeleminowane klauzule dotyczą zobowiązania podlegającego wykonaniu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, którego suma pieniężna wyrażona została w walucie polskiej, a nie w walucie obcej, do którego zastosowano mechanizm indeksacji – por. wyrok SA w Białymstoku z dnia 15 lipca 2021 r. w sprawie I ACa 211/20).

Podzielić należy również pogląd SA w W. wyrażony w uzasadnieniu wyroku z dnia 8 stycznia 2020 r. (I ACa 817/18, LEX nr 2974714), że „ Artykuł 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie wypełnieniu luk w umowie, spowodowanych usunięciem z niej nieuczciwych warunków, które się w niej znajdowały, wyłącznie na podstawie przepisów krajowych o charakterze ogólnym, przewidujących, że skutki wyrażone w treści czynności prawnej są uzupełniane w szczególności przez skutki wynikające z zasad słuszności lub ustalonych zwyczajów, które nie stanowią przepisów dyspozytywnych lub przepisów mających zastosowanie, jeżeli strony umowy wyrażą na to zgodę. (..) W takiej sytuacji możliwość zastąpienia postanowień umownych uznanych za abuzywne następowałaby jedynie wówczas, gdyby prawodawca wprowadził do obrotu uregulowania wyraźne przewidziane do zastępowania klauzul spreadu walutowego, czy też klauzuli indeksacyjnej. Takich uregulowań jednak brak.”.

Niedozwolony charakter postanowień § 1 pkt 2A, § 7 ust. 1 i § 11 ust. 4 umowy wprowadzających do umowy indeksację, jako postanowień określających główne świadczenia stron (art. 385 1 § 1 k.c.) - główny przedmiot umowy (art. 4 ust. 2 dyrektywy), prowadzić musi do wniosku o nieważności umowy.

Podzielając pogląd Sądu Apelacyjnego w Warszawie zawarty w uzasadnieniu wyroku z 8 stycznia 2020 r. (VI ACa 817/18), że „ Klauzula indeksacyjna ściśle związana jest z klauzulą spreadu walutowego, a być może to właśnie indeksacja udzielonego kredytu ma pierwszoplanowy wpływ na sytuację ekonomiczną powódek, nie zaś stosowany przez bank spread walutowy. Powiązanie takie występuje jednak również w drugą stronę – wyeliminowanie z umowy klauzuli spreadu walutowego, sprawia, iż brak jest możliwości jakiejkolwiek indeksacji kredytu, a tym samym stosowania klauzuli indeksacyjnej.”, na gruncie niniejszej sprawy stwierdzić trzeba, że eliminacja klauzuli indeksacyjnej - § 1 pkt 2A, §7 ust. 1 i §11 ust. 4 umowy – skutkuje brakiem określonego w umowie sposobu ustalenia wysokości zobowiązania pożyczkodawcy względem pożyczkobiorcy wyrażonego w (...), tym samym wadą konstrukcji umowy pożyczki indeksowanej. Podczas gdy zgodnym zamiarem stron było zawarcie umowy pożyczki indeksowanej, a nie pożyczki złotówkowej, gdyby przyjąć, że po eliminacji klauzuli indeksacyjnej kwotę pożyczki stanowi wartość wypłacona w PLN.

Jak wyjaśnia prof. E. Ł. w opracowaniu „Kwalifikacje prawne w sprawach o sanację kredytów frankowych - da mihi factum dabo tibi ius” ( (...) gdy idzie o sankcję dotykającą abuzywnej klauzuli, jest ona expressis verbis określona w art. 385 1 k.c. jako bezskuteczność i przepis ten czyni z niej wypadek bezskuteczności normatywnie regulowanej. Nie ma zatem ani potrzeby, ani podstaw do sięgania do art. 58 k.c. i nieważności dotyczącej pozostałej części umowy (resztek umowy). Jeśli chodzi zaś o relację między upadkiem umowy (w całości) w ramach postępowania sanacyjnego na podstawie art. 385 1 k.c. i nieważnością bezwzględną, przewidzianą w art. 58 k.c., autorka wyjaśnia, że gdy okazuje się, że ubezskutecznienie abuzywnej klauzuli powoduje, że dalsze obowiązywanie umowy nie jest dopuszczane na tle prawa wewnętrznego, wówczas otwiera się pole do zastosowania art. 58 § 1 k.c. (sprzeczność z ustawą). Z tym, że przedmiotem oceny jest tu nie cała pierwotna umowa, lecz czynność prawna przekształcona, jaka ostaje się po dopatrzeniu się bezskuteczności klauzuli abuzywnej. Prof. E. Ł. wskazuje, że nieważność umowy (a właściwie jej pozostałości po skutecznym przeprowadzeniu eliminacji klauzuli abuzywnej) będzie nieważnością bezwzględną następczą, a wyrok w takiej sytuacji będzie jako prawną podstawę powoływał art. 58 § 1 k.c., miał charakter deklaratoryjny i działał ex tunc. Wyeliminowania klauzuli abuzywnej z pierwotnej umowy dokonano bowiem już w pierwszym etapie postępowania sanacyjnego. Zatem ocena (deklaratoryjna, ex tunc) czy umowa w ten sposób zmodyfikowana może funkcjonować jako zgodna z prawem - dotyczy oceny sytuacji po eliminacji klauzuli, a więc tylko „pozostałej części” umowy.

Również w orzecznictwie sądów powszechnych wskazuje się obecnie, że dalsze konsekwencje związane z abuzywnością są uzależnione od tego, czy nieważność umowy w całości zagraża interesom kredytobiorcy - konsumenta, co dopiero mogłoby otwierać drogę do zastąpienia klauzul niedozwolonych postanowieniami „kursowymi” wynikającymi z przepisów prawa, o ile istnieją (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 lipca 2017 r., II CSK 803/16, OSNC 2018, nr 7-8, poz. 79) i o ile konsument nie sprzeciwił się takiemu zastąpieniu, obstając przy nieważności całej umowy. Stwierdzenie bowiem nieważności umowy kredytu, jak wskazuje się w orzecznictwie TSUE, „wywiera co do zasady takie same następstwa, jak postawienie pozostałej do spłaty kwoty kredytu w stan natychmiastowej wymagalności”. Przy czym, jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w wyroku z 11 grudnia 2019 r. analizując orzecznictwo TSUE, nawiązanie do postawienia kredytu w stan natychmiastowej wymagalności nie może być rozumiane w ten sposób, iż dla określenia skutków nieważności (bezskuteczności) całej umowy kredytu miarodajne są reguły dotyczące wypowiedzenia kredytu ze skutkiem ex nunc. Nawiązanie to akcentuje zagrożenie związane z koniecznością niezwłocznego zwrotu całego kredytu wykorzystanego przez konsumenta, i nie może być rozumiane jako wiążące, całościowe zdefiniowanie reżimu tego zwrotu. W tej kwestii za miarodajne należy uznać wypowiedzi Trybunału, które wskazują, że postanowienie abuzywne należy co do zasady uznać za nigdy nieistniejące, a pobrane na jego podstawie świadczenia – za nienależne i podlegające zwrotowi. Jeżeli niedozwolone postanowienie ma być uznane za nigdy „nieistniejące”, a bez niego umowa nie może być utrzymana w mocy, również umowę należy uznać za nigdy „nieistniejącą” (tzn. nieważną czy bezskuteczną ab initio albo ex tunc).

Również w orzecznictwie sądów krajowych, po 3 października 2019 r., przyjmuje się, że obowiązywanie umowy w dalszym ciągu, po wyłączeniu z niej nieuczciwych postanowień umownych, jest pomyślane jako ochrona interesu konsumenta, gdyż skutki ekonomiczne stwierdzenia nieważności umowy mogą być dla niego dotkliwe, w tym zakresie decydujące jest stanowisko kredytobiorców (wyrok SA w Szczecinie z 12 marca 2020 r., I ACa 257/19); kredytobiorca może domagać się utrzymania umowy kredytowej bez niewiążących go postanowień umownych albo żądać jej unieważnienia w całości to konsument decyduje w istocie, które rozwiązanie jest dla niego – w jego ocenie – najkorzystniejsze (wyrok SA w Szczecinie z 27 lutego 2020 r., I ACa 217/19).

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy należy wskazać, że powodowie, reprezentowani przez profesjonalnego pełnomocnika, w sposób jednoznaczny powoływali się na zarzut nieważności umowy kredytu. Mając zaś na względzie, konsekwencje zawarcia w umowie pożyczki niedozwolonych postanowień indeksacyjnych, w konsekwencji których, powodowie zobowiązani są do świadczenia kwoty znacznie przewyższającej wartość wypłaconego kapitału pożyczki w walucie PLN, nie sposób przyjąć by przesłankowe ustalenie nieważności umowy pożyczki tworzyło niekorzystną dla konsumenta sytuację.

Mając wszystko powyższe na względzie Sąd ustalił podstawy do stwierdzenia nieważności umowy pożyczki zawartej przez strony w dniu 30 czerwca 2008 r. na podstawie art. 58 § 1 k.c. z uwagi na sprzeczność umowy z art. 353 1 k.c. oraz z uwagi na zawarte w niej niedozwolone klauzule umowne, po których wyeliminowaniu umowa nie może zostać utrzymana w mocy, a tym samym sprzeczność z art. 69 ust. 1 prawa bankowego. Co do tej drugiej podstawy umowa nie może nadal obowiązywać bez zakwestionowanych postanowień abuzywnych, albowiem brak w niej określenia wysokości zobowiązania pożyczkobiorcy, a w konsekwencji kwoty pożyczki wyrażonej w (...) podlegającej spłacie i możliwości ustalenia poszczególnych rat wyrażanych w (...). Umowa jest tym samym sprzeczna z ustawą (art. 58 § 1 k.c. w związku z art. 69 ust. 2 pkt 2 i 4 prawa bankowego).

Świadczenie w wykonaniu nieważnej czynności prawnej jest określane jako condictio sine causa. Upoważnia zubożonego do żądania zwrotu wzbogacenia na podstawie art. 410 § 1 k.c. w zw. z art. 405 k.c.

Zgodnie z art. 405 k.c. kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Przepis art. 410 § 1 k.c. stanowi, że przepisy artykułów poprzedzających – w tym 405 k.c. - stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Świadczenie jest zaś nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia (art. 410 § 2 k.c.).

Jeśli w wyniku zawarcia umowy pożyczki każda ze stron spełniła świadczenie na rzecz drugiej strony, to w przypadku nieważności umowy, bądź też w przypadku przyjęcia jej upadku wobec braku możliwości jej utrzymania po wyeliminowaniu postanowień abuzywnych, każda z nich ma własne roszczenie o zwrot spełnionego świadczenia – bank o zwrot kwoty przekazanej pożyczki, a pożyczkobiorca o zwrot świadczeń spełnionych na rzecz banku w wykonaniu umowy pożyczki. Wynika to z analizy treści art. 405 k.c., w świetle którego, gdy dochodzi do bezpodstawnego wzbogacenia powstaje tyle odrębnych stosunków zobowiązujących do jego zwrotu, ile było stron nieważnej czynności prawnej, które w jej wyniku odniosły korzyść. I tak pożyczkobiorca ma obowiązek zwrotu na rzecz banku kapitału, a bank na rzecz pożyczkobiorcy uiszczonych przez niego rat. Przy tym możliwe jest wzajemne potrącenie świadczeń. Do tego wymagana jest wola obu lub jednej strony, która musi wyrazić się oświadczeniem o potrąceniu (wyrok SA w Warszawie z dnia 29 stycznia 2020, I ACa 67/19).

Jak wynika z ustaleń faktycznych w sprawie, powodowie jako pożyczkobiorcy wpłacili pozwanemu na poczet spłaty pożyczki w okresie od zawarcia umowy do lipca 2020 r. łączną kwotę 792 004,20 zł. Co do wysokości kwota ta nie była sporna. Została również wykazana dokumentami w postaci historii pożyczki i zestawieniem operacji z rachunku osobistego powoda, obejmującym spłaty rat przedmiotowej pożyczki.

Mając to wszystko na względzie, Sąd orzekł jak w 1 wyroku.

O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 k.c. w zw. z art. 455 k.c.

Zgodnie z art. 481 k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi (§ 1). Ponadto, jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych. Jednakże gdy wierzytelność jest oprocentowana według stopy wyższej, wierzyciel może żądać odsetek za opóźnienie według tej wyższej stopy (§ 2). Natomiast zgodnie z art. 455 k.c. jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania.

Co do roszczenia odsetkowego w sprawie powodowie wykazał, że wezwanie od zapłaty kwoty z tytułu nienależnie spełnionego świadczenia w wysokości 745 306,60 zł w oparciu o zarzut nieważności umowy pożyczki, zostało pozwanemu skutecznie doręczone 1 kwietnia 2020 r. W wezwaniu tym, powód wyznaczył siedmiodniowy termin na spełnienie sformułowanego żądania, tym samym stało się ono wymagalne począwszy od 8 kwietnia 2020r. Pismem z dnia 14 lutego 2022 r. powodowie dokonali rozszerzenia powództwa o kwotę 46 697,60 zł. Odpis pisma doręczono pełnomocnikowi pozwanego dnia 2 marca 2022 r. Zatem odsetki zasądzono od dnia 10 marca 2022 r. przyjmując siedmiodniowy termin na zapłatę.

W pozostałym zakresie sąd powództwo oddalił, o czym orzekł w punkcie 2 wyroku.

Mając na względzie wynik procesu Sąd na podstawie art. 98 k.p.c. kosztami procesu obciążył w całości stronę pozwaną i zasądził od pozwanego na rzecz powoda 11 817 zł tytułem kosztów procesu, obejmujących: 1.000 zł – opłata od pozwu, 17 zł opłata skarbowa od pełnomocnictwa, 10 800 zł koszty zastępstwa procesowego ustalone na podstawie § 2 pkt 6) rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, o czym Sąd orzekł w pkt 2 wyroku.

SSO Maria Prusinowska

ZARZĄDZENIE

1.  odnotować uzasadnienie w kontrolce uzasadnień, w dniach 14, 15 kwietnia 2022 r. urlop,

2.  odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikom stron,

3.  przedłożyć z apelacją lub za 14 dni

P., dnia 25 kwietnia 2022 r.

SSO Maria Prusinowska