Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VIII U 373/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 kwietnia 2022 roku

Sąd Okręgowy w Lublinie VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący Sędzia Iwona Jawor –Piszcz

Protokolant st. sekr. sąd. Monika Zięba

po rozpoznaniu w dniu 7 kwietnia 2022 roku w Lublinie

sprawy M. C.

przeciwko Dyrektorowi Zakładu Emerytalno – Rentowego MSWiA w W.

o wysokość emerytury policyjnej

na skutek odwołania M. C.

od decyzji Dyrektora Zakładu Emerytalno – Rentowego MSWiA w W. dnia 20 czerwca 2017 roku znak (...)

oddala odwołanie.

Sygn. akt VIII U 373/22

UZASADNIENIE

Dyrektor Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji decyzją z dnia 20 czerwca 2017 roku, znak (...), działając na podstawie art. 15c w zw. z art. 32 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 18 lutego 1994 roku o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz.U. 2016, poz. 708, tekst jednolity ze zmianami, dalej jako ustawa o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy) oraz na podstawie otrzymanej z Instytutu Pamięci Narodowej informacji nr (...) z dnia 7 kwietnia 2017 roku, ponownie ustalił wysokość emerytury M. C.. Wyjaśniając sposób ustalania wysokości świadczenia organ wskazał, że jego podstawa wymiaru została określona w kwocie (...) złotych, a emerytura wynosi 59,15 % podstawy wymiaru, tj. kwotę (...) złotych. Ustalona w ten sposób wysokość jest wyższa od kwoty przeciętnej emerytury ogłoszonej przez Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wynoszącej (...) złotych, wobec czego została ograniczona do tej kwoty (decyzja k. 191 akt ZER MSWiA).

M. C. złożył odwołanie od powyższej decyzji, zarzucając jej szereg naruszeń przepisów prawa materialnego, w tym przepisów Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej oraz Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, wnosząc o zmianę decyzji i przyznanie mu świadczenia emerytalnego w dotychczasowej wysokości, tj.(...)złotych brutto. Wnioskodawca nie zgodził się z rozstrzygnięciem organu, kwestionując możliwość zastosowania przepisów wskazanych w decyzji (odwołanie k. 6-18).

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, nie znajdując podstaw do zmiany decyzji (odpowiedź na odwołanie k. 46-48).

Sąd Okręgowy w Lublinie ustalił, co następuje.

M. C. urodził się dnia (...). W okresie od dnia 13 sierpnia 1977 roku do dnia 30 września 1982 roku był zatrudniony jako pracownik, w tym od dnia 26 października 1978 roku do dnia 4 października 1980 roku pełnił służbę wojskową (zaświadczenie k. 5, świadectwa pracy k. 6, 7 akt ZER MSWiA).

W dniu 22 czerwca 1983 roku wystąpił z podaniem o przyjęcie do pracy w Służbie Bezpieczeństwa. Wskazał, że jego ojciec J. C. był funkcjonariuszem SB, a matka H. C. pracowała w MO, co było jednym z motywów wstąpienia do służby. Wskazywał też, że wzgląd na decyzję miały sprawy mieszkaniowe i finansowe, gdyż służba pozwoli na wcześniejsze otrzymanie mieszkania. Wnioskodawca był wówczas członkiem (...) (wniosek str. (...), ankieta osobowa str. (...), (...) – akta osobowe k. 54).

Po przejściu weryfikacji wnioskodawca z dniem 1 października 1983 roku został przyjęty do służby w MO i mianowany funkcjonariuszem w okresie służby przygotowawczej na stanowisko inspektora grupy (...) Rejonowego Urzędu Spraw Wewnętrznych w R.. Grupa (...)odpowiadała departamentowi II MSW i zajmowała się działalnością kontrwywiadowczą. Do zadań wnioskodawcy należało przeprowadzanie rozmów z osobami, które chciałyby wyjechać za granicę, przydzielono mu odcinek krajów zachodnich. Pytał osoby zainteresowane wyjazdem o cel podróży. Współpracował wówczas z biurem paszportów, którego pracownik informował o złożeniu wniosku o wyjazd do krajów zachodnich. Po tym M. C. schodził do biura i przeprowadzał rozmowę, z której spisywał notatkę służbową i przekazywał zastępcy ds. (...) celem podjęcia decyzji o wniosku paszportowym. Tego typu rozmowy nie były przeprowadzane jedynie z członkami (...) na prestiżowych stanowiskach (zeznania wnioskodawcy k. 108v-109; przebieg służby str. (...), rozkaz personalny str. (...) – akta osobowe k. 54).

Z dniem 16 sierpnia 1984 roku wnioskodawca został odwołany z zajmowanego stanowiska i mianowany na etat starszego inspektora grupy (...) R.. Jednostka wnioskodawcy odpowiadała za tzw. nadbudowę, przy czym wnioskodawca zajmował się zabezpieczeniem przemysłu. W trakcie służby pozyskiwał i współpracował z osobowymi źródłami informacji, co odbywało się poprzez rozmowy ze średnim szczeblem kierowniczym zakładów pracy. W ramach obowiązków miał przypisane m.in. badanie atmosfery i nastrojów, w tym nastrojów opozycyjnych przeciwko władzy wśród pracowników. Z każdej rozmowy sporządzał notatki, wskazując na ich treść oraz przedstawiając ustalenia. Zakładał również teczki dla każdego zakładu pracy. Korzystał z informacji przekazywanych mu przez około 7 tajnych współpracowników. Swoją pracę podsumowywał w cotygodniowych biuletynach o nastrojach społeczeństwa i działaniach opozycyjnych (zeznania wnioskodawcy k. 108v-109; przebieg służby str. (...), rozkaz personalny str. (...), wniosek personalny str. (...), opinie służbowe str. (...), (...) – akta osobowe k. 54).

Z dniem 1 września 1985 roku wnioskodawca został zaliczony w etatowy stan podchorążych Wyższej Szkoły Oficerskiej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych im. Feliksa Dzierżyńskiego w L., gdzie do dnia 8 czerwca 1988 roku pobierał naukę na studiach wyższych w zakresie administracyjno-prawnym oraz ochrony i bezpieczeństwa publicznego. W tym czasie z dniem 1 października 1986 roku został mianowany funkcjonariuszem stałym. W trakcie nauki brał udział w realizacji zadań specjalnych na terenie W., uczestnicząc aktywnie w zabezpieczeniu X (...), a także był kierowany do innych miejscowości, jak P., K. i G., np. przy okazji pielgrzymki papieża po Polsce. Co jakiś czas wypełniał również zadania patrolowe w W. (zeznania wnioskodawcy k. 108v, 109v; przebieg służby str. (...), dyplom str. (...), wniosek personalny str. (...), opinie służbowe str. (...)-0070, (...) – akta osobowe k. 54).

Po ukończeniu nauki wnioskodawca z dniem 24 czerwca 1988 roku został przeniesiony do dyspozycji Szefa WUSW w B., po czym z dniem 1 lipca 1988 roku został mianowany na stanowisko inspektora grupy(...)na wolnym etacie zastępcy szefa ds. MO w (...) R.. Z dniem 1 września 1988 roku wnioskodawca został mianowany na stanowisko inspektora, a od dnia 2 listopada 1988 roku na stanowisku starszego inspektora grupy (...) R.. Jednostka zajmowała się ochroną operacyjną, przy czym wnioskodawca odpowiadał za sektor rolnictwa, prowadząc wówczas pracę operacyjną. Przeprowadzał rozmowy z dyrektorami oraz osobami na stanowiskach kierowniczych zakładów mleczarskich, PGR-ów oraz spółdzielni rolniczych. Korzystał wówczas z osobowych źródeł informacji, badał nastroje wśród pracowników, w tym nastroje polityczne i trendy opozycyjne. Z przebiegu rozmów sporządzał notatki i przekazywał do szefa SB, kompletując w ten sposób teczki obiektowe (zeznania wnioskodawcy k. 108v, 109v; przebieg służby str. (...)- (...), rozkazy personalne str. (...), (...), wniosek personalny str. (...) – akta osobowe k. 54).

M. C. pełnił służbę w grupie (...)do dnia 15 listopada 1989 roku, po czym od dnia następnego został przeniesiony na stanowisko technika kryminalistycznego w sekcji operacyjno-dochodzeniowej. Z dniem 31 lipca 1990 roku został zwolniony ze służby, będąc w stopniu podporucznika MO. Początkowo otrzymał opinię negatywną Wojewódzkiej Komisji Kwalifikacyjnej. Po uzyskaniu pozytywnej opinii Centralnej Komisji wnioskodawca podjął służbę w Policji (zeznania wnioskodawcy k. 108v; przebieg służby str. (...)- (...), (...), rozkaz personalny str. 0090, opinia str. (...), odwołanie str. (...) – akta osobowe k. 54).

Wnioskodawca został zwolniony ze służby z dniem 16 lipca 2000 roku. Decyzją z dnia 24 sierpnia 2000 roku Dyrektor ZER MSWiA przyznał mu prawo do emerytury, której wysokość wyniosła 58,85 % podstawy wymiaru. Organ przyjął okresy służby w Policji w wymiarze 16 lat, 9 miesięcy i 16 dni, zasadniczej służby wojskowej w wymiarze 1 roku, 11 miesięcy i 9 dni oraz okresy składkowe przed służbą w wymiarze 4 lat, 2 miesięcy i 9 dni (rozkaz personalny k. 4, wysługa k. 13 decyzja k. 14 akt ZER MSWiA).

Kolejno decyzją z dnia 24 października 2009 roku, w związku z wejściem w życie ustawy z dnia 23 stycznia 2009 roku o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy oraz na podstawie otrzymanej z IPN informacji o przebiegu służby nr (...) z dnia 8 lipca 2009 roku, organ rentowy zmniejszył wnioskodawcy świadczenie emerytalne, przyjmując wskaźnik podstawy wymiaru 0,7 % za każdy rok służby w organach bezpieczeństwa państwa. Za służbę w organach bezpieczeństwa państwa uznano okres od dnia 1 października 1983 roku do dnia 15 listopada 1989 roku. Wskaźnik wysokości świadczenia wyniósł 46,30 % podstawy wymiaru. Wyrokiem z dnia 28 czerwca 2011 roku Sąd Okręgowy w Warszawie XIII Wydział Ubezpieczeń Społecznych po rozpoznaniu odwołania wnioskodawcy od powyższej decyzji w sprawie XIII U 4004/09 zmienił częściowo decyzję i przyjął wskaźnik 2,6 % za każdy rok służby w okresie od dnia 1 września 1985 roku do dnia 23 czerwca 1988 roku. Apelacja organu rentowego została oddalona wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 11 maja 2012 roku, sygn. akt III AUa 2064/11. W efekcie organ rentowy decyzją z dnia 5 lipca 2012 roku ustalił wskaźnik podstawy wymiaru na 51,68 %. Następnie, po doliczeniu okresów opłacania składek na ubezpieczenia emerytalne w wymiarze 12 lat, 3 miesięcy i 2 dni wskaźnik został ustalony decyzją z dnia 29 maja 2014 roku na 68,79 % (informacja IPN k. 85, wysługa k. 86, decyzje k. 87, 134, 177, wyrok SO k. 127, wyrok SA k. 125 akt ZER MSWiA).

W dniu 7 kwietnia 2017 roku Instytut Pamięci Narodowej – Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu sporządziła informację o przebiegu służby nr (...), zgodnie z którą M. C. w okresie od dnia 1 października 1983 roku do dnia 15 listopada 1989 roku pełnił służbę na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy. Informacja ta stała się podstawą wydania zaskarżonej decyzji z dnia 20 czerwca 2017 roku. Ustalając wysokość emerytury organ przyjął 0 % podstawy wymiaru za okres w niej wskazany (informacja IPN k. 188, wysługa k. 189, decyzja k. 191 akt ZER MSWiA).

Stan faktyczny w niniejszej sprawie został ustalony na podstawie dowodów ze wskazanych dokumentów znajdujących się w aktach organu rentowego oraz aktach sprawy, w tym akt osobowych wnioskodawcy dostarczonych przez IPN, jak również w oparciu o zeznania wnioskodawcy.

Zeznania M. C. zostały uznane za wiarygodne w części, w której odnoszą się do charakteru jego służby i podejmowanych wówczas działań. Stanowią uzupełnienie informacji znajdujących się w aktach osobowych, są szczegółowe i odzwierciedlają przebieg jego służby. Sąd dał wiarę co do opisu każdej z jednostki, w której pracował lub pobierał naukę. Już podczas pracy w wydziale II wnioskodawca wypełniał zadania kontrwywiadowcze, gdzie współpracował z biurem paszportowym i przeprowadzał rozmowę z interesantami, którzy starali się o wyjazd do krajów zachodnich. Przedstawiony przez niego opis wydaje się zgodny z rzeczywistością i odpowiada czynnościom operacyjnym polegającym na zdobywaniu informacji. Nieprzypadkowo pracownicy wydziałów paszportowych przyjmujący wnioski nie posiadali kompetencji do samodzielnego przeprowadzania rozmów z określonymi osobami, a wzywali w tym celu funkcjonariusza SB, jakim był ubezpieczony. Wnioskodawca wskazał też, że istniała kategoria osób, która nie podlegała takiej wstępnej weryfikacji. Jak chodzi o służbę w Wydziale III to wnioskodawca wprost przyznał, że w tym czasie zajmował się ochroną operacyjną zakładów pracy, co polegało na pozyskiwaniu tajnych współpracowników oraz badaniu nastrojów społecznych, a zwłaszcza na wykrywaniu opozycji wobec władzy. Sąd nie dał jedynie wiary co do niewielkiej skali tych działań zwłaszcza na polu pozyskiwania t.w., gdyż opinie służbowe wskazując na jego duże zaangażowanie i sukcesy w tym zakresie. Odnosząc się do okresu nauki w WSO M. C. przyznał, że brał udział w wypełnianiu zadań specjalnych w W., a także zadań patrolowych i zabezpieczających na terenie całej Polski. Potwierdził w ten sposób, że nauka w WSO nie ograniczała się do zdobywania wiedzy teoretycznej, co jest też zgodne z opisami z opinii służbowych. Jak chodzi o służbę w Wydziale VI to wnioskodawca także potwierdził charakter podejmowanych wówczas czynności, który polegał na badaniu nastrojów politycznych oraz opozycyjnych na terenach zakładów rolniczych. Sporządzał notatki, a w pracy wykorzystywał t.w. Informacje te odpowiadają opiniom służbowym oraz wnioskom personalnym, sporządzanym w toku służby.

Za wiarygodne Sąd uznał przeprowadzone dowody z dokumentów. Zwłaszcza dokumenty z akt osobowych zostały przyjęte do ustaleń i uznane za wiarygodne. Składają się na nie skany oryginalnych, źródłowych dokumentów, opisujących szczegółowo przebieg służby ubezpieczonego, które obok subiektywnej oceny tej służby, zawierają informacje obiektywne, fakty leżące u podstaw dokonanej przez przełożonych oceny. Z kolei dokumenty składane podczas aplikowania do służby wskazują na motywacje ubezpieczonego, którymi kierował się wstępując do SB. Wynika z nich, że była to świadoma decyzja, a ubezpieczony miał wiedzę co do rzeczywistych czynności wykonywanych przez SB z uwagi na pracę swojego ojca w tych strukturach. Pomimo tego od początku był ukierunkowany na służbę i wykazywał duże zaangażowanie. W uzasadnieniu wniosku personalnego z dnia 22 marca 1985 roku wskazano, że pomimo krótkiego stażu pracy pozyskał kilka wartościowych źródeł informacji. Opinia służbowa z dnia 26 marca 1985 roku potwierdza, że w pionie II i III realizował zadania operacyjne. Zwracano uwagę na jego akceptację socjalistycznej ideologii oraz marksistowskiego światopoglądu. W trakcie nauki w WSO dostrzeżono u niego dalszy potencjał i uznano go za perspektywicznego, operatywnego pracownika SB, czemu wyraz dano w uzasadnieniu do wniosku personalnego z dnia 24 września 1986 roku oraz w opinii służbowej z dnia 18 września 1986 roku. Okres nauki w WSO szeroko podsumowano w opinii z dnia 24 czerwca 1988 roku, gdzie przełożeni podkreślali umiejętność referowania zagadnień operacyjnych oraz wiązania wiadomości teoretycznych z praktycznymi zadaniami SB i określili jego perspektywy jako dobrego i samodzielnego funkcjonariusza SB. Taka ocena potwierdziła się w kolejnych dokumentach z dalszego okresu służby oraz w liście pochwalnym. Z dokumentów wynika też, że wnioskodawca uzupełnił swoją wiedzę poprzez odbycie studiów zaocznych w Akademii Nauk Społecznych przy (...) Zwraca uwagę, że niemal wszystkie opinie i uzasadnienia do wniosków personalnych podkreślają, że wnioskodawca był funkcjonariuszem zaangażowanym i wielokrotnie nagradzanym przez przełożonych. Wymowa dokumentów zgromadzonych w aktach osobowych jest zatem jednoznaczna. Świadczy o klarownym, świadomym i ukierunkowanym działaniu wnioskodawcy na związanie swojego życia zawodowego ze służbą w SB, tak z pobudek ideologicznych, jak i materialistycznych. Konsekwentnie ten cel realizował, będąc zupełnie poddany systemowi komunistycznemu zarówno jak chodzi o ukształtowany światopogląd, jak i o wypełnianie codziennych rozkazów przez przełożonych.

Zestawienie powyższych dowodów pozwala na dokonanie wyczerpujących ustaleń co do kwestii spornych, zawierających się w informacji przebiegu służby z Instytutu Pamięci Narodowej z dnia 7 kwietnia 2017 roku, zgodnie z którą wnioskodawca w okresie od dnia 1 października 1983 roku do dnia 15 listopada 1989 roku pełnił służbę na rzecz totalitarnego państwa. Sąd zaznacza, że tego rodzaju informacja podlega weryfikacji w postępowaniu przed właściwym organem emerytalnym, jak również wszechstronnej kontroli sądowej w postępowaniu sądowym. W razie zaskarżenia decyzji organu emerytalnego o ostatecznym ukształtowaniu praw emerytalnych funkcjonariusza rozstrzyga co do istoty sąd powszechny, który nie jest prawnie związany treścią tej informacji. Takie stanowisko zostało zawarte w uzasadnieniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 stycznia 2012 roku, sygn. akt K 36/09 (OTK ZU 2012, z. 1A, poz. 3). Podobnie wypowiedział się Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 9 grudnia 2011 roku, sygn. akt II UZP 10/11 (OSNP 2012, nr 23-24, poz. 298) wskazując, że „sąd powszechny (sąd ubezpieczeń społecznych), rozpoznający sprawę w wyniku wniesienia odwołania od decyzji organu emerytalnego (dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W.) w sprawie ponownego ustalenia (obniżenia) wysokości emerytury policyjnej byłego funkcjonariusza Służby Bezpieczeństwa, nie jest związany treścią informacji o przebiegu służby w organach bezpieczeństwa państwa przedstawionej przez Instytut Pamięci Narodowej - zarówno co do faktów (ustalonego w tym zaświadczeniu przebiegu służby), jak i co do kwalifikacji prawnej tych faktów (zakwalifikowania określonego okresu służby jako służby w organach bezpieczeństwa państwa). Związanie to obejmuje jedynie organ emerytalny, który przy wydawaniu decyzji musi kierować się danymi zawartymi w informacji o przebiegu służby”. Taką argumentację Sąd rozpoznający sprawę w pełni podziela tym bardziej, że w postępowaniu z zakresu ubezpieczeń społecznych nie obowiązują ograniczenia dowodowe wynikające z przepisów rozporządzenia wykonawczego wydanego na mocy art. 38 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy, odmiennie niż w postępowaniu przed organem rentowym, a zastosowanie znajdują wyłącznie przepisy k.p.c., w tym także przepisy dotyczące postępowania dowodowego.

Sąd Okręgowy w Lublinie zważył, co następuje.

M. C. w rozpatrywanej sprawie domagał się ustalenia emerytury w wysokości, jaką otrzymywał przed dniem 1 października 2017 roku. Zaskarżoną decyzjami z dnia 20 czerwca 2017 roku organ rentowy zmniejszył dotychczasową wysokość świadczenia ubezpieczonego w wyniku zastosowania przepisów wprowadzonych ustawą z dnia 16 grudnia 2016 roku o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz.U. 2016, poz. 2270), obowiązującej od dnia 1 stycznia 2017 roku. Ustawa przewiduje nowe zasady ustalania wysokości rent i emerytur dla osób, które pełniły służbę na rzecz totalitarnego państwa, wprowadzone do znowelizowanej ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy. Jak stanowi art. 15c ust. 1 tej ustawy w przypadku osoby, która pełniła służbę na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b, i która pozostawała w służbie przed dniem 2 stycznia 1999 roku, emerytura wynosi:

1)  0 % podstawy wymiaru - za każdy rok służby na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b;

2)  2,6 % podstawy wymiaru - za każdy rok służby lub okresów równorzędnych ze służbą, o których mowa w art. 13 ust. 1 pkt 1, 1a oraz 2-4.

Natomiast zgodnie z ust. 3 przepisu wysokość emerytury ustalonej zgodnie z ust. 1 i 2 nie może być wyższa niż miesięczna kwota przeciętnej emerytury wypłaconej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, ogłoszonej przez Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

W rozpatrywanej sprawie Dyrektor Zakładu Emerytalno-Rentowego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w W., stosownie do art. 13a ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy, otrzymał informację o przebiegu służby ubezpieczonego, zgodnie z którą pełnił on służbę na rzecz totalitarnego państwa, określoną w art. 13b ustawy. W całym okresie spornym służbę tę należało kwalifikować według następujących przepisów:

- od dnia 1 października 1983 roku do dnia 15 sierpnia 1984 roku służba w odpowiedniku terenowym Departamentu II, wypełniającym zadania wywiadowcze i kontrwywiadowcze, o którym stanowi art. 13b ust. 1 pkt 5 lit. b) tiret drugie;

- od dnia 16 sierpnia 1984 roku do dnia 31 sierpnia 1985 roku służba w odpowiedniku terenowym Departamentu III, wypełniającym zadania Służby Bezpieczeństwa, o którym stanowi art. 13b ust. 1 pkt 5 lit. c) tiret czwarte;

- od dnia 1 września 1985 roku do dnia 23 czerwca 1988 roku nauka w Wyższej Szkole Oficerskiej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w L., o której stanowi art. 13b ust. 1 pkt 5 lit e) tiret siódme;

- od dnia 24 czerwca 1988 roku do dnia 15 listopada 1989 roku służba w odpowiedniku terenowym Departamentu VI, wypełniającym zadania Służby Bezpieczeństwa, o którym stanowi art. 13b ust. 1 pkt 5 lit. c) tiret siódme.

Przed przejściem do dalszych rozważań należy poczynić kilka uwag natury ogólnej odnoszących się do podniesionych zarzutów, a fundamentalnych dla porządku prawnego i rozpatrywanej sprawy, co stanowi odpowiedź na zarzuty podniesione w odwołaniu. Celem poddanych analizie przepisów, dodanych ustawą zmieniającą, nie było pozbawienie praw nabytych z zakresu zabezpieczenia społecznego z tytułu służby w latach 1944-1990 w totalitarnych organach bezpieczeństwa PRL przez emerytów korzystających z zaopatrzenia emerytalnego funkcjonariuszy policji. Ustawodawca nie odebrał tej kategorii ubezpieczonych prawa do korzystania z zaopatrzenia emerytalnego służb mundurowych z uwzględnieniem także okresów pełnionych w służbach bezpieczeństwa PRL. Zgodnie z konstytucyjnymi zasadami sprawiedliwości społecznej oraz elementarnej (zwykłej) przyzwoitości celem uchwalonej w 2016 roku nowelizacji było dostosowanie wysokości świadczeń z zaopatrzenia emerytalnego funkcjonariuszy służb mundurowych – tylko za okresy służby polegającej na sprzeniewierzeniu się wartościom niepodległościowym, wolnościowym i demokratycznym – do poziomu świadczeń nabywanych z powszechnego systemu emerytalnego, bez dalszej możliwości korzystania z przywilejów niesłusznie, niegodnie lub niegodziwie uzyskanych z tytułu i okresów pełnienia w latach 1944-1990 służby w organach bezpieczeństwa państwa totalitarnego. Podkreślić trzeba, na co zwrócił uwagę Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały z dnia 3 marca 2011 roku (II UZP 2/11, OSNP 2011, nr 15-16, poz. 210), iż uprzednia nowelizacja z 2009 roku, która zaliczała okresy służby w organach bezpieczeństwa państwa do tzw. wysługi emerytalnej funkcjonariuszy służb mundurowych i przyznanie po 0,7 % podstawy wymiaru emerytury obliczanej od ostatniego, tj. z reguły najwyższego miesięcznego uposażenia na ostatnio zajmowanym stanowisku służbowym, w żaden sposób nie dyskryminowała tych osób. Przeciwnie, jak akcentował Sąd Najwyższy, nadal, pomimo tej nowelizacji i obniżenia współczynnika z 1,3 % do 0,7 % świadczenia tej grupy ubezpieczonych (adresatów nowelizacji z 2009 roku) były co najmniej porównywalne, a nawet korzystniejsze niż świadczenia ustalane w systemie nabywania świadczeń emerytalnych lub rentowych z powszechnego systemu ubezpieczeń społecznych. Sąd Najwyższy argumentował wówczas, że uprawnionym do świadczeń z systemu powszechnego ustala się podstawę wymiaru świadczeń nie od najwyższego dochodu osiąganego w jednym (ostatnim) miesiącu podlegania ubezpieczeniom społecznym, ale z wieloletniego okresu ubezpieczenia i od przeciętnej podstawy wymiaru składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe według przepisów prawa polskiego z okresu kolejnych 10 kalendarzowych z ostatnich 20 lat kalendarzowych, albo z 20 lat kalendarzowych wybranych z całego okresu ubezpieczenia, poprzedzających bezpośrednio rok zgłoszenia wniosku o świadczenie (art. 15 ust. 1 i 6 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych). Odnosząc powyższą ocenę do obecnej regulacji prawnej należy uznać, iż sporna legislacja (art. 15c, art. 22a ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy) nie stanowi jakiegokolwiek naruszenia powszechnej zasady równości lub proporcjonalności świadczeń uzyskiwanych z zaopatrzenia emerytalnego służb mundurowych przez osoby pełniące służbę na rzecz totalitarnego państwa, które stosowały bezprawne, niegodne lub niegodziwe akty lub metody przemocy politycznej wobec innych obywateli, w porównaniu do standardów świadczeń uzyskiwanych z powszechnego systemu ubezpieczenia społecznego. Należy koniecznie dostrzec, co także podniósł Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 3 marca 2011 roku, iż nadal (po wprowadzeniu zasad nowelizacją z 2009 roku) mniej korzystne jest uregulowanie uprawnień emerytalno-rentowych ofiar systemu represji politycznych stosowanych przez organy bezpieczeństwa państwa totalitarnego, którym wprawdzie okresy uwięzienia z przyczyn politycznych uwzględnia się jako składkowe okresy ubezpieczenia, ale z „zerową” podstawą wymiaru świadczeń za konkretne lata (okresy) wobec nieuzyskiwania podlegającego obowiązkowi składkowemu dochodu wskutek poddania ich bezprawnym represjom politycznym ze strony tzw. aparatu bezpieczeństwa PRL. Zatem obecne przyjęcie „zerowego” wskaźnika podstawy wymiaru (z ostatniego, w normalnym biegu zdarzeń najwyższego uposażenia przysługującego na zajmowanym stanowisku służbowym) za okresy świadomej służby na rzecz totalitarnego państwa, tj. w organach bezpieczeństwa państwa stosujących totalitarną przemoc polityczną i represje polityczne jest społecznie sprawiedliwe. Służba w organach totalitarnej państwowej przemocy politycznej, w warunkach demokratycznego państwa prawnego nie może być tytułem do dalszego utrzymywania lub korzystania z przywilejów uzyskanych z nielegalnej, niegodnej lub niegodziwej służby z natury rzeczy i z punktu widzenia podstawowych, bo przyrodzonych naturze ludzkiej standardów prawnych i obywatelskich demokratycznego państwa prawnego, tj. przywilejów z tytułu służby w organach, które w istocie rzeczy były strukturami niebezpieczeństwa państwa totalitarnego, przeznaczonymi do zwalczania ruchów niepodległościowo-wolnościowych i demokratycznych dążeń oraz aspiracji do odzyskania lub przywrócenia podstawowych praw i wolności obywatelskich.

Powyższe znajduje także oparcie w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 16 września 2020 roku (III UZP 1/20, OSNP 2021, nr 3, poz. 28), akcentującej konieczność analizy służby ubezpieczonego przez pryzmat naruszeń podstawowych praw i wolności innych osób, zwłaszcza osób walczących o niepodległość, suwerenność i o wolną Polskę, których dopuszczał się dany ubezpieczony. Jednoznacznie krytycznie należy ocenić powoływanie się na jakiekolwiek argumenty zmierzające do utrzymania przywilejów nabytych z tytułu lub w związku z uczestnictwem w systemie zniewolenia i stosowania represji politycznych przez służby niebezpieczeństwa państwa komunistyczno-totalitarnego przez świadomych swej służby funkcjonariuszy SB. Powoływanie się na zasadę praw nabytych, które w istocie rzeczy zmierza do utrzymania przywilejów (bo w dalszym ciągu korzystniej liczonych świadczeń według nowelizacji z 2009 roku, z uwagi na sposób ustalania wysokości świadczenia) nabytych niesłusznie, niegodnie lub niegodziwie z tytułu lub związku z uczestnictwem w strukturach służb niebezpieczeństwa totalitarnego PRL, które zwalczały przyrodzone prawa człowieka i narodu oraz podstawowe wolności obywatelskie, nie stanowi prawnej, prawniczej ani etyczno-moralnej podstawy do kontestowania zgodnej z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej legalności zmian ustawodawczych zmierzających do zrównoważenia uprawnień zaopatrzeniowych byłych funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa państwa totalitarnego i co istotne – tylko za okresy takiej represyjnej służby – do standardów i poziomu powszechnych uprawnień emerytalno-rentowych ogółu ubezpieczonych obywateli. Odpowiada to konstytucyjnym zasadom urzeczywistniania nie tylko zasady sprawiedliwości społecznej, ale realizuje ustawodawczy i jurysdykcyjny obowiązek zapewnienia reguł elementarnej przyzwoitości, które wymagają, aby przywileje zaopatrzeniowe sprawców lub uczestników systemu zniewolenia i stosowania totalitarnych represji politycznych PRL, uzyskane w okresach i z takiego nielegalnego, niegodnego lub niegodziwego tytułu, nie odbiegały znacząco od standardów świadczeń emerytalno-rentowych wynikających z powszechnego systemu świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Z bezprawnego tytułu i okresów uczestnictwa w zwalczaniu przyrodzonych praw człowieka i narodu oraz podstawowych wolności obywatelskich nie sposób prawnie ani racjonalnie wywodzić żądania utrzymania niesłusznie, niegodnie lub niegodziwie nabytych przywilejów z zaopatrzenia emerytalnego służb mundurowych. Tak uzyskane przywileje nie podlegają ochronie w demokratycznym porządku prawa krajowego, wspólnotowego i międzynarodowego, ponieważ osoby zwalczające przyrodzone prawa człowieka i narodu oraz podstawowe wolności obywatelskie nie mają prawa podmiotowego ani tytułu moralnego domagania się utrzymania przywilejów zaopatrzeniowych za okresy zniewalania dążeń niepodległościowych, wolnościowych i demokratycznych narodu polskiego (orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 stycznia 2012 roku, K 39/09, z dnia 24 lutego 2010 roku, K 6/09, z dnia 11 lutego 1992 roku, K 14/91, z dnia 23 listopada 1998 roku, SK 7/98, z dnia 22 czerwca 1999 roku, K 5/99, uchwała składu 7 Sędziów Sądu Najwyższego z dnia 16 września 2020 roku, III UZP 1/20).

Nie należy przy tym tracić z pola widzenia istotnej cechy różnicującej funkcjonariuszy służb mundurowych pełniących służbę przed 1990 roku i po tej dacie. Wspólną cechą wszystkich funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa Polski Ludowej, którą przyjął ustawodawca, stanowiąc ustawę zmieniającą także z 2016 roku, podobnie jak uprzednio, jest ich służba w określonych w tej ustawie organach bezpieczeństwa państwa w latach 1944-1990. Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 24 lutego 2010 roku K 6/09 uznał tę cechę za istotną (relewantną) gdyż, jak wskazał, znajduje to podstawę w zasadzie sprawiedliwości społecznej i preambule Konstytucji, powołując obszerną argumentację, która w pełni zachowuje swą aktualność. Istotne jest w tym względzie także stanowisko sformułowane przez ETPC w wyroku z 16 września 1996 roku w sprawie „Gaygusuz” przeciwko Austrii (Reports 1996-1V, s. 1141, § 36), w którym Trybunał wyjaśnił „że odmienne traktowanie jest dyskryminujące jeżeli nie ma usprawiedliwienia obiektywnego i racjonalnego, to znaczy gdy nie zmierza ono do osiągnięcia słusznego celu bądź jeżeli brak jest racjonalnej proporcji między użytymi środkami a celem jaki się chce osiągnąć.

Przechodząc dalej Sąd wskazuje, że ratio legis rozwiązań wprowadzonych nowelizacją z 2016 roku ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy jest obniżenie świadczenia jako wynik świadomego i dobrowolnego udziału ubezpieczonego w służbach bezpieczeństwa państwa o strukturze komunistyczno-totalitarnej, które zwalczały najbardziej podstawowe, bo przyrodzone prawa człowieka i wolności obywatelskie. W tej kwestii w obszerny sposób wypowiedział się Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 16 września 2020 roku, III UZP 1/20, w której zmierzył się z pytaniem, czy kryterium „pełnienia służby na rzecz totalitarnego państwa” określone w art. 13b ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy zostaje spełnione w przypadku formalnej przynależności do służb w wymienionych w tym przepisie cywilnych i wojskowych instytucji i formacji w okresie od dnia 22 lipca 1944 roku do dnia 31 lipca 1990 roku, potwierdzonej stosowną informacją Instytutu Pamięci Narodowej, czy też kryterium to powinno być oceniane na podstawie indywidualnych czynów i ich weryfikacji pod kątem naruszenia podstawowych praw i wolności człowieka służących reżimowi komunistycznemu. Swoją odpowiedź Sąd Najwyższy rozpoczął od rozważań na temat możliwości działania ustawodawcy w zakresie obniżenia wysokość emerytury i zgodności tej praktyki z normami konstytucyjnymi, co nie budzi wątpliwości w sytuacji, gdy działanie to nie będzie powodowało naruszenia istoty prawa, jakim jest prawo do zabezpieczenia społecznego. Wobec tego Sąd Najwyższy zdiagnozował kluczowe zagadnienia niezbędne do rozpoznania sprawy z punktu widzenia obowiązujących przepisów. Pierwszym jest ustalenie, czy informacja z IPN jest wiążąca w postępowaniu sądowym w świetle zasad rzetelnego procesu. Jak wspomniano wyżej, sąd powszechny nie jest związany taką informacją i ma obowiązek oceny całego materiału dowodowego, a przedmiotowa informacja o przebiegu służby nie jest władczym przejawem woli organu administracji publicznej. Dalej Sąd Najwyższy dokonał wykładni pojęcia „służby na rzecz totalitarnego państwa” uznając, że za służbę (pełnienie służby) powinien być uznany okres zatrudnienia na podstawie stosunku administracyjnoprawnego, z uwzględnieniem potencjalnego zatrudnienia pracowniczego, o ile przepis szczególny na to zezwala. Natomiast dekodując termin „na rzecz totalitarnego państwa” Sąd Najwyższy zauważył brak jego definicji prawnej, wobec czego w celu nadania znaczenia normatywnego temu pojęciu przy jego wykładni wspomógł się dyrektywami wykładni pozajęzykowej, w szczególności systemowej, dorobkiem doktryny oraz „definicją kontekstową”, aby wykazać spójność rozumowania tych zagadnień w języku prawnym oraz powszechnym. Zauważył, że totalitaryzm nie ma powszechnie przyjętego znaczenia, a w sytuacji zróżnicowania poglądów naukowych, każda jego definicja legalna, o ile zostanie przedstawiona, będzie mogła rodzić wątpliwości. Przyjmując retrospektywny (właściwy z punktu widzenia ubezpieczeń społecznych) sposób nadania właściwego znaczenia Sąd Najwyższy skonkludował, że służba „na rzecz państwa totalitarnego” nie musi być tożsama ze służbą pełnioną w okresie istnienia tego państwa i w ramach istniejących w tym państwie organów i instytucji. Nie każde bowiem nawiązanie stosunku prawnego w ramach służby państwowej wiąże się automatycznie ze zindywidualizowanym zaangażowaniem bezpośrednio ukierunkowanym na realizowanie charakterystycznych dla ustroju tego państwa zadań i funkcji. Tym samym nie można zgodzić się z założeniem, że sam fakt stwierdzenia pełnienia służby od dnia 22 lipca 1944 roku do dnia 1 lipca 1990 roku w wymienionych instytucjach i formacjach jest wystarczający do uzyskania celu ustawy, w tym także, aby wykluczone zostało prawo do dowodzenia, iż służba pełniona w tym czasie nie była służbą na rzecz totalitarnego państwa. Pojęcie to należy odkodować jako punkt wyjścia do analizy sytuacji prawnej indywidualnych świadczeniobiorców. Sąd Najwyższy poparł tę argumentację kompetencją ministra właściwego do spraw wewnętrznych z art. 8a ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy wskazując, że skoro w drodze decyzji, w szczególnie uzasadnionych przypadkach, minister może wyłączyć stosowanie art. 15c, art. 22a i art. 24a tej ustawy, to tego uprawnienia nie może być pozbawiony sąd powszechny w związku z realizacją konstytucyjnej prerogatywy sprawowania wymiaru sprawiedliwości. O ile uprawnienie ministra wynika z jego decyzji uznaniowej, o tyle uprawnienie sądu będzie wypadkową funkcją interpretacji przepisów, stosownie do wyników postępowania dowodowego. Z tych wszystkich względów nie można ograniczyć się do bezrefleksyjnej wykładni językowej art. 13b ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy, bowiem zakodowane w nim pojęcie stanowi kryterium wyjściowe, a więc przybiera postać domniemania możliwego do obalenia w procesie cywilnym. Zrównanie statusu osób – przez jednolite obniżenie świadczenia z zabezpieczenia społecznego – które kierowały organami państwa totalitarnego, angażowały się w realizację zadań i funkcji państwa totalitarnego, nękały swych obywateli także na innym polu niż styk szeroko rozumianego prawa karnego, a więc tych podmiotów, których ocena jest zdecydowanie aksjologicznie negatywna, z osobami, których postawa nie pozostawała w bezpośredniej opozycji do zadań i funkcji tego państwa, lecz sprowadzała się do czynności akceptowalnych i wykonywanych w każdym państwie, także demokratycznym, bez skojarzeń prowadzących do ujemnych ocen, nie może być dokonane za pomocą tych samych parametrów. Inaczej każdy podmiot funkcjonujący w systemie państwa w tych latach mógłby się spotkać z zarzutem, że jego działanie, w ogólnym rozrachunku, było korzystne dla państwa totalitarnego. Niektóre funkcje państwa są bowiem konieczne bez względu na jego model.

Końcowo należy także podnieść, iż całkowicie niezasadne jest formułowanie stanowiska ubezpieczonego w oparciu o zasadę domniemania niewinności. Odwołujący zaskarżoną decyzją nie został pociągnięty do odpowiedzialności o charakterze karnym z racji pełnienia służby na rzecz totalitarnego państwa. Zatem w niniejszym postępowaniu Sąd nie rozstrzygał o kwestii winy czy odpowiedzialności karnej i rozważania Sądu nie odnoszą się co do odpowiedzialności na podstawie zasady winy czy jej braku.

Przedstawione rozważania stały się konieczne z uwagi na wątpliwości podnoszone przez wnioskodawcę w uzasadnieniu odwołania w zakresie, w którym dotyczą zarzutu niekonstytucyjności zastosowanych przepisów oraz ich niezgodności z umowami międzynarodowymi, w tym wynikłym na ich kanwie dorobkiem orzeczniczym. Powyższe wywody w ocenie Sądu te wątpliwości rozwiewają i pozwalają uznać, że państwo jest legitymowane do obniżenia wysokości emerytury funkcjonariuszom, którzy pełnili służbę na rzecz totalitarnego państwa. Parametry zastosowane przez ustawodawcę, określające obniżenie tych świadczeń, nie naruszają zwłaszcza godności człowieka, będącej źródłem wszelkich praw, ponieważ z jednej strony zapewniają środki wystarczające na zabezpieczenie emerytalne, a z drugiej pozwalają na sądową weryfikację, czy funkcjonariusz faktycznie pełnił służbę na rzecz totalitarnego państwa i w jakim zakresie.

Po wyjaśnieniu powyższych kwestii należy rozważania odnieść do oceny sytuacji ubezpieczonego przez pryzmat zastosowanych wobec niego przepisów skutkujących obniżeniem wysokości przyznanej emerytury. Jest ona określona w pierwszej kolejności art. 15c ust. 1 pkt 1 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy, zgodnie z którym za każdy rok służby na rzecz totalitarnego państwa, o której mowa w art. 13b, należało przyjąć wskaźnik 0 % podstawy wymiaru emerytury. Został on zastosowany do okresu od dnia 1 października 1983 roku do dnia 15 listopada 1989 roku, co skutkowało ustaleniem niższego wwpw na 59,15 % wobec wcześniejszego wskaźnika 68,79 %. Kluczowe pozostaje pytanie, czy wskazany okres można uznać za „służbę na rzecz totalitarnego państwa”, co dopiero pozwoliłoby uruchomić mechanizmy przewidziane powołanymi przepisami. W indywidualnej sprawie wnioskodawcy konieczne jest dokonywanie ustaleń i oceny przez pryzmat działań jakie podejmował w okresie swej służby. Wymagają zatem analizy okoliczności faktyczne w aspekcie podejmowania świadomych działań w ramach takiej struktury, w tym pod kątem naruszenia podstawowych praw i wolności człowieka (por. szerzej powołaną wyżej uchwałę III UZP 1/20), przy czym ustawa wprowadza domniemanie takiego stanu faktycznego. Trybunał Konstytucyjny w uzasadnieniu wyroku z dnia 24 lutego 2010 roku podkreślił, iż względy wykładni celowościowej prowadzą do wniosku, że ograniczenie wysokości świadczeń emerytalnych nie może dotyczyć funkcjonariuszy, którzy tylko formalnie pozostawali w służbie w jednostce organizacyjnej kwalifikowanej jako organ bezpieczeństwa państwa, ale winno obejmować tych, którzy rzeczywiście pełnili służbę w tych organach realizując obowiązki przypisane do stanowisk, które mieściły się w danej strukturze.

Mając powyższe na uwadze i analizując wyniki postępowania dowodowego Sąd uznał, że wnioskodawca pełnił służbę na rzecz totalitarnego państwa we wskazanych wyżej okresach. Zwraca uwagę, że od początku był on motywowany chęcią wstąpienia do Służby Bezpieczeństwa, choć znał specyfikę tej pracy. Przez całą karierę był zaangażowany w jej działalność nie tylko poprzez swoją codzienną pracę i wykonywane czynności, ale także utożsamiał się z panującym wówczas ustrojem i umacniał swój, skrystalizowany już światopogląd, dokształcając się ideologicznie. Z opinii służbowych wynika jednoznacznie, że był zaangażowanym marksistą, a praca w każdej kolejnej jednostce tylko to potwierdzała. Podczas służby w grupach III i VI, co odpowiadało Departamentowi III i VI MSW, prowadził tzw. operacyjną ochronę odpowiednio przemysłu oraz rolnictwa. Monitorował wówczas nastroje społeczne panujące wśród pracowników zakładów przemysłowych, a później rolniczych i zbierał w ten sposób informacje o działalności opozycji wolnościowej. Sporządzał notatki wykorzystywane w dalszej pracy, a także werbował t.w. i korzystał z ich pracy, odnosząc na tym polu znaczne sukcesy, co nie zostało niezauważone przez przełożonych. W międzyczasie pobierał naukę w WSO w L., gdzie kształcił się w kierunku administracyjno-prawnym oraz ochrony i bezpieczeństwa publicznego. Zdobytą tam wiedzę wykorzystywał w swojej pracy zarówno w trakcie studiów, jak i po niej. Jego wykształcenie miało wymierne przełożenie na pracę w SB zarówno w sferze operacyjnej, jak i dzięki podbudowie ideologicznej, którą później z własnej woli uzupełnił. W materiale dowodowym nie znalazł się natomiast żaden ślad świadczący o tym, że – zgodnie z treścią odwołania od opinii Wojewódzkiej Komisji Kwalifikacyjnej – jego pierwotnym celem było wstąpienie do Szkoły Milicji Obywatelskiej w S., a nie do WSO w L.. Przeciwnie, dokumenty w postaci wniosku o przyjęcie do służby i znajdujące się w ankiecie osobowej opis motywów oraz życiorys świadczą, że od początku był predystynowany do pracy w SB, a nie w MO. Nie budzi też wątpliwości, że już w pierwszym okresie służby w grupie(...), odpowiadającym Departamentowi II MSW ubezpieczony podejmował pracę operacyjną, która była wypełniała zadania państwa totalitarnego. Zajmował się wówczas rozmową stanowiącą swoistą weryfikację osób, które wnioskowały o wyjazd za granicę. Rozmowy te wykraczały poza zwyczajowy zakres rozpatrywania takiego wniosku, ponieważ nie były przeprowadzane przez pracowników biura paszportowego, ale przez przygotowanego do tego funkcjonariusza SB, jakim był ubezpieczony. Nie można też zapomnieć, że wnioskodawca pracował na tym kierunku krótko po zakończeniu stanu wojennego. Na każdym stanowisku przyczyniał się zatem do rozwoju systemu totalitarnego. Przez cały okres sporny z premedytacją, w pełni dobrowolnie i posłusznie wypełniał swoje obowiązki, czerpiąc z tego korzyści. Z opinii płynie wniosek, że ubezpieczony był przykładnym pracownikiem, a jego praca była wielokrotnie wynagradzana przez przełożonych. Angażował się także w prace (...), co dodatkowo ułatwiało mu drogę zawodową. Miał przy tym wiedzę do czego wykorzystywana jest jego służba i świadomie wypełniał zadania państwa totalitarnego, uczestnicząc w systemie zniewolenia i stosowania represji politycznych wobec osób nieprzychylnych ówczesnej władzy, nawet jeśli nie podejmował ostatecznych decyzji co do wykorzystania zgromadzonych przez siebie materiałów.

Wobec powyższego, w oparciu o treść art. 15c ust. 1 pkt 1 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy, zasadne stało się ustalenie wnioskodawcy wysokości emerytury policyjnej poprzez „wyzerowanie” wskaźnika za okres wykonywania służby na rzecz totalitarnego państwa od dnia 1 października 1983 roku do dnia 15 listopada 1989 roku.

Nadto w ocenie Sądu organ rentowy słusznie obniżył wnioskodawcy wysokość emerytury do kwoty przeciętnej emerytury wypłaconej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych na podstawie art. 15c ust. 3 ustawy. Należy zauważyć, że wnioskodawca w okresie nieobjętym sporem i ustawą nowelizującą, tj. od dnia 16 listopada 1989 roku do dnia 16 lipca 2000 roku przepracował w Policji w demokratycznym państwie polskim łącznie 10 lat, 8 miesięcy i 1 dzień, a uwzględniając zasadniczą służbę wojskową w latach 1978-1980 służył łącznie przez 12 lat, 7 miesięcy i 11 dni.

Okres ten jest niewystarczający, aby ubezpieczony samoistnie nabył prawo do emerytury policyjnej na zasadach ogólnych sprecyzowanych w art. 12 i art. 15 ustawy zaopatrzeniowej, niepodlegających modyfikacji według ustawy nowelizującej. Stosownie do art. 12 ust. 1 ustawy zaopatrzeniowej emerytura policyjna przysługuje bowiem funkcjonariuszowi zwolnionemu ze służby, który w dniu zwolnienia posiada 15 lat służby w Policji. Takie uprawnienie skutkuje również ustaleniem wysokości świadczenia, stosownie do art. 15 ust. 1 tej ustawy, przy przyjęciu co najmniej 40 % podstawy jej wymiaru za 15 lat służby, która to podstawa wyliczana jest w oparciu o ostatnio pobierane uposażenie, przy przyjęciu wskaźnika 2,6% za każdy rok służby i wzroście wwpw o 2,6 % za okresy ubezpieczeniowe przebyte przed służbą do 3 lat i przy współczynniku 1,3 % za okresy pozostałe oraz przebyte po zakończeniu służby aż do 75 %. Zatem, co należy podkreślić, jest to uprzywilejowany i to w stopniu istotnym w stosunku do systemu powszechnego sposób wyliczenia wysokość świadczenia. Ukształtowane zasady w ustawie zaopatrzeniowej są na pewno korzystne nie tylko co do zasad nabywania prawa do emerytury, ale także ustalenia wysokości emerytury. To korzystanie z tych przywilejów ustawodawca uznał dla pewnej grupy funkcjonariuszy, co do których zasadnie można przyjąć iż uprawnienia swe wywodzą li tylko z okresu służby na rzecz totalitarnego państwa za nienależne i wymagające weryfikacji, co Sąd orzekający argumentował powyższej. Wnioskodawca nie nabyłby prawa do emerytury policyjnej, gdyby nie okres służby na rzecz totalitarnego państwa, co czyni niemożliwym ustalenia mu wysokości świadczenia o zasady ogólne z art. 12 i art. 15 ustawy zaopatrzeniowej. Zatem wobec takiego ubezpieczonego należy przyjąć zasady z art. 15 c ustawy zaopatrzeniowej i zasady te nie mogą być w żadnym stopniu modyfikowane bowiem brak ku temu uzasadnionych podstaw prawnych. Stosowanie mechanizmu z art. 15 c ustawy zaopatrzeniowej pozwoli na realizację słusznych i usprawiedliwionych celów jakie ustawodawca postawił wprowadzając w 2016 roku nowelizację ustawy, co wskazał Sąd orzekający (strona 9 -14 uzasadnienia). Należy z całą stanowczością podkreślić, iż celem ustawy nowelizującej z 2016 roku było ograniczenie przywilejów emerytalnych i rentowych związanych z pracą w aparacie bezpieczeństwa Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, która nie zasługuje na ochronę prawną przede wszystkim ze względu na powszechne poczucie naruszenia w tym zakresie zasady sprawiedliwości społecznej. W uzasadnieniu projektu do ustawy wskazano, że jako przywilej należy rozumieć ustalenie świadczeń emerytalnych i rentowych na zasadach znacznie korzystniejszych, wynikających z ustawy zaopatrzeniowej w stosunku do sposobu ustalania emerytur i rent zdecydowanej większości obywateli na podstawie ustawy o emeryturach rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Chodzi o możliwość przejścia na emeryturę już po 15 latach służby. Jako podstawa wymiaru emerytury lub renty przyjmowane jest uposażenie należne na ostatnio zajmowanym stanowisku, zaś kwota emerytury lub renty inwalidzkiej może stanowić nawet 80 % (emerytura wraz ze zwiększeniem) lub 90 % (renta inwalidzka) tego uposażenia. Zdaniem autora projektu, o ile taki sposób ustalania świadczeń emerytalno-rentowych dla funkcjonariuszy strzegących bezpieczeństwa państwa, obywateli i porządku publicznego jest jak najbardziej zasadny, o tyle jest nie do przyjęcia dla byłych funkcjonariuszy pełniących służbę na rzecz totalitarnego państwa. Istotnym przywilejem funkcjonariusza Policji jest zatem możliwość przejścia na świadczenie emerytalne już po 15 latach służby, ale także korzystny sposób ustalenia wysokości tego świadczenia. Celem ustawy nowelizującej było zniesienie tego przywileju i przyjęcie wskaźnika 0 % podstawy wymiaru za okresy służby na rzecz totalitarnego państwa i pozbawienie przywilejów nabytych z tytułu służby na rzecz totalitarnego państwa. Służba w organach totalitarnej państwowej przemocy politycznej, w warunkach demokratycznego państwa prawnego nie może być tytułem do dalszego utrzymywania lub korzystania z przywilejów uzyskanych z nielegalnej, niegodnej lub niegodziwej służby z natury rzeczy i z punktu widzenia podstawowych, bo przyrodzonych naturze ludzkiej, standardów prawnych i obywatelskich państwa prawnego, tj. przywilejów z tytułu służby w organach, które w istocie rzeczy były strukturami niebezpieczeństwa państwa totalitarnego przeznaczonymi do zwalczania ruchów niepodległościowo-wolnościowych i demokratycznych dążeń oraz aspiracji do odzyskania lub przywracania podstawowych praw i wolności obywatelskich. Dekodując normę art. 15c ust. 3 ustawy nie można ograniczać się jedynie do wykładni językowej, ale niezbędne jest uwzględnienie w procesie stosowania prawa wykładni systemowej i funkcjonalnej. Wynik tej wykładni pozwala natomiast stosować przepis w sytuacji, gdy przywileje uzyskane przez funkcjonariusza dla ustalania korzystniejszej wysokości emerytury wynikają nie z tytułu służby w Polsce, ale z tytułu realizowania służby na rzecz totalitarnego państwa, jak to miało miejsce w sprawie. Stan rzeczy w przypadku wnioskodawcy jest zatem inny od funkcjonariuszy, którzy nabyliby prawo do świadczenia niezależnie od służby z art. 13b, a tym samym automatycznie uzyskaliby możliwość ustalenia jej wysokości liczonej od 40 % podstawy wymiaru. W jego sytuacji uprawnionym jest zastosowanie art. 15c ust. 3 ustawy, przez co odwołanie od decyzji ustalającej wysokość emerytury jest niezasadne i podlega oddaleniu.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy w Lublinie, na podstawie powołanych przepisów oraz art. 477 14 § 1 k.p.c., orzekł jak w sentencji wyroku.