Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1495/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 kwietnia 2022 roku

Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący – Sędzia Sądu Okręgowego Marcin Rak

po rozpoznaniu w dniu 12 kwietnia 2022 roku w Gliwicach

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa (...) Spółki Akcyjnej w B.

przeciwko C. K. (K.)

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Rudzie Śląskiej

z 14 października 2020 roku, sygn. akt I C 954/20

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punktach 1 i 3 w ten sposób, że:

a)  oddala powództwo;

b)  zasądza od powódki na rzecz pozwanego 3.617 zł (trzy tysiące sześćset siedemnaście złotych) z tytułu zwrotu kosztów procesu;

2.  zasądza od powódki na rzecz pozwanego 2.550 zł (dwa tysiące pięćset pięćdziesiąt złotych) z tytułu zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

SSO Marcin Rak

Sygn. akt III Ca 1495/20

UZASADNIENIE

Powódka (...) S. A. w B. domagała się od pozwanego C. K. 16.870,69 zł z umownymi odsetkami w wysokości dwukrotności odsetek ustawowych za opóźnienie od 7 marca 2020 r. oraz kosztami sporu. Dochodzona pozwem kwota stanowiła należność z weksla wystawionego przez pozwanego na zabezpieczenie roszczeń z umowy pożyczki gotówkowej, z której pozwany się nie wywiązał.

W sprzeciwie od wydanego w sprawie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów sporu. Zarzucił, że powódka nie wykazała podstaw do wypełnienia weksla oraz, że jej działanie stanowi nadużycie prawa.

W dalszym etapie sporu powódka podała, że sporny weksel zabezpieczał wykonanie umowy pożyczki z 29 lipca 2019 roku obligującej pozwanego do zwrotu 20.880 zł, co obejmowało kapitał pożyczki w wysokości 9.000 zł, opłatę przygotowawczą 129 zł, prowizję 7.771 zł oraz opłatę za usługę określoną jako (...) 1.100 zł. Wobec zaległości w terminowej spłacie, nieuregulowanej pomimo odrębnego wezwania, powódka wypowiedziała umowę co skutkowało postawieniem należności w stan wymagalności. Dodała, że na poczet zadłużenia pozwany uregulował 4.038 zł. Według pozwanej była ona uprawniona do pobierania niezależnych od odsetek należności związanych z wykonywaniem umowy pożyczki, a należności te nie zostały naliczone na podstawie niedozwolonych postanowień umownych i były zgodne z ustawą z 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim (Dz. U. – dalej jako u.k.k. lub ustawa o kredycie konsumenckim).

Odnosząc się do powyższego pisma, pozwany podtrzymał swoje stanowisko oraz wskazał, że w jego ocenie koszty dodatkowe umowy pożyczki powinny opiewać w granicach max 10-15% kwoty netto udzielonej pożyczki, skoro pozwany występuje w sporze jako konsument. Zarzucił, że suma kosztów pożyczki przewyższa wartość kapitału, co jest sprzeczne z dobrymi obyczajami i stanowi nadużycie prawa.

Wyrokiem z 14 października 2020 roku Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego C. K. na rzecz powódki 13.806,46 zł z umownymi odsetkami za opóźnienie w wysokości dwukrotności odsetek ustawowych za opóźnienie od 13 marca 2020 roku (pkt 1); oddalił powództwo w pozostałym zakresie (pkt 2) i zasądził od pozwanego na rzecz powódki 3.135 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia prawomocności wyroku tytułem zwrotu kosztów procesu.

Wyrok ten zapadł po dokonaniu następujących ustaleń faktycznych:

Strony zawarły w dniu 26 lipca 2019 roku umowę pożyczki numer (...). W ramach tej umowy pozwany otrzymał pożyczkę wynoszącą 9.000 zł. Za udzielenie pożyczki strony ustaliły opłatę przygotowawczą w kwocie 129 zł oraz wynagrodzenie prowizyjne w kwocie 7.771 zł. Ponadto na wniosek pozwanego umowa obejmowała usługę (...), za który pozwany zobowiązał się zapłacić 1.100 zł. Pożyczka była oprocentowana według stałej stopy procentowej w wysokości 9,85% w skali roku. Łącznie w ramach umowy pozwany miał zwrócić powódce 20.880 w 36 równych miesięcznych ratach po 580 zł. Zabezpieczeniem umowy był weksel in blanco, opatrzony klauzulą „nie na zlecenie”, wystawiony przez pozwanego. Przy wekslu sporządzono deklarację wekslową, zgodnie z którą wierzyciel był uprawniony do wypełnienia weksla sumą odpowiadającą aktualnemu zadłużeniu pozwanego. Strony przewidziały możliwość wypowiedzenia umowy pożyczki w przypadku opóźnienia płatności co najmniej jednej raty po wezwaniu do zapłaty.

Pismem z 7 stycznia 2020 r., doręczonym 31 stycznia 2020 roku, powódka wezwała pozwanego do spłaty dwóch zaległych rat pożyczki wymagalnych 5 grudnia 2019 r. i 5 stycznia 2020 r. w terminie 7 dni od daty otrzymania wezwania, pod rygorem wypowiedzenia umowy pożyczki.

Pismem z 5 lutego 2020 r. powódka wypowiedziała łączącą strony umowę w związku z naruszeniem przez pozwanego umowy polegającym na niespłacaniu pożyczki zgodnie z kalendarzem spłat z zachowaniem 30-dniowego okresu wypowiedzenia. W wypowiedzeniu wskazała, że weksel in blanco wystawiony przez pozwanego został wypełniony i wezwała go do wykupu weksla w ciągu 30 dni.

Pozwany dokonał następujących spłat z tytułu umowy pożyczki: 13 września 2019 r. - 580 zł, 11 października 2019 r. - 580 zł, 27 listopada 2019 r. - 580 zł, 10 lutego 2020 r. - 580 zł, 10 lutego 2020 r. - 580 zł, 10 lutego 2020 r. - 580 zł, 18 lutego 2020 r. - 558 zł.

Zważywszy na te ustalenia Sąd Rejonowy wskazał, że uwzględniając charakter weksla powódce przysługiwało obok roszczenia pierwotnego wynikającego z umowy pożyczki, nowe roszczenie oparte na wekslu. Pozwanemu przysługiwały natomiast przeciwko roszczeniu wekslowemu wszystkie zarzuty, jakie miał przeciwko roszczeniu cywilnemu. Dlatego też Sąd Rejonowy dokonał oceny zasadności roszczenia również na podstawie stosunku podstawowego – z umowy pożyczki.

W tym aspekcie miał na względzie art. 36a ustawy o kredycie konsumenckim, regulującego wysokość dopuszczalnych pozaodsetkowych kosztów pożyczki i uznał, że regulacja ta nie wyłącza możliwości badania poszczególnych postanowień umownych na podstawie ogólnych przepisów kodeksu cywilnego, w tym w szczególności pod kątem ich abuzywności (w szczególności art. 385 1 §1 k.c.).

Sąd Rejonowy wywiódł, że celem art. 36a u.k.k. jest zapobieganie obchodzeniu przepisów o odsetkach maksymalnych, a w szczególności poprzez zastrzeganie na rzecz kredytodawcy różnego rodzaju wygórowanych opłat i prowizji. Przepis ten ma zatem charakter gwarancyjny i jest niezbędnym elementem systemu ochrony konsumenta przed lichwą. (...) ten musi być oceniany z zachowaniem wysokich standardów ochrony.

Dalej wywiódł, że umowa będąca źródłem zgłoszonych w pozwie roszczeń, zawarta została w ramach standardowo stosowanych przez powódkę formularzy oraz ogólnych warunków umownych, które pozwany zaakceptował, nie mając wpływu i możliwości negocjowania szczegółowych warunków umowy.

Jakkolwiek postanowienia umowy pożyczki nie naruszały przepisów o kredycie konsumenckim, to jednak za niedozwolone w świetle art. 385 1 k.p.c. uznał zapisy dotyczące przyznania pozwanemu dodatkowego pakietu ( (...)), którego istotą było umożliwienie w pewnym niewielkim zakresie modyfikacji sposobu spłaty zadłużenia, za opłatą w wysokości 1.100 zł. Powódka pobrała bowiem opłatę od usługi, której jeszcze nie wykonała, i której teoretycznie wcale nie musiała wykonać, a powódka nie wykazała aby poniosła jakiekolwiek realne koszty związane z obsługą tej usługi.

Sąd Rejonowy uznał też za niezasadne powództwo w zakresie w zakresie w jakim obejmowało żądanie zasądzenia odsetek umownych za okres po wypowiedzeniu umowy (tj. co do kwoty 1.935,54 zł), a to wobec wygaśnięcia uprawnienia do naliczania tych odsetek na skutek wypowiedzenia umowy.

Za zasadne uznał żądanie skapitalizowanych odsetek umownych za okres do końca marca 2020 roku (tj. 944,46 zł) oraz pozostałej do spłaty należności głównej. Sąd Rejonowy ocenił, że powódka mogła skutecznie domagać się zasądzenia pozaodsetkowych kosztów udzielenia pożyczki z tytułu opłaty przygotowawczej 129 zł oraz z tytułu prowizji 7.771 zł. Mając na uwadze fakt, że pozwany otrzymał z tytułu pożyczki kwotę 9.000 zł to suma wskazanych kwot oraz naliczonych odsetek wynosiła 17.844,46 zł. Zatem biorąc pod uwagę, że pozwany dokonał już wpłat na 4.038 zł, żądanie powódki było uzasadnione do 13.806,46 zł. Pozwany zawarł bowiem umowę pożyczki i na podstawie art. 720 k.c. winien zwrócić pożyczkodawcy pożyczoną kwotę. Kwoty opłaty przygotowawczej i prowizji z uwzględnieniem okresu na jaki zawarto umowę nie przewyższały maksymalnej wysokości pozaodsetkowych kosztów kredytu, wynikających z treści art. 36 a ustawy o kredycie konsumenckim i do ich pobrania powódka była – według Sądu Rejonowego - uprawiona.

Wobec tego Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego na rzecz powódki 13.806,46 zł oddalając powództwo w pozostałym zakresie.

O kosztach orzekł na podstawie art. 100 k.p.c., dokonując ich stosunkowego rozdzielenia przy założeniu, iż powództwo zostało uwzględnione w 82 %.

Apelację od tego wyroku w części uwzgledniającej powództwo wniósł pozwany zarzucając naruszenie:

- art. 233§1 k.p.c. poprzez naruszenie zasad swobodnej oceny dowodów, poprzez dokonanie błędnej oceny materiału dowodowego, a to umowy pożyczki, z pominięciem reguł interpretacyjnych wynikających z art. 65 k.c., co skutkowało błędnym przyjęciem, że zarzut naruszenia zasad współżycia społecznego i art. 385 1 k.c. jest chybiony, gdy wysokość opłaty przygotowawczej i z tytułu prowizji w relacji do wartości kapitału pożyczki oraz pozostałych obciążających pozwanego opłat naruszała zasady współżycia społecznego,

- art. 65 k.c. w zw. z art. 385 1 k.c. poprzez ich błędne zastosowanie do prawidłowo ustalonego stanu faktycznego polegające na przyjęciu, że roszczenie pozwu jest zasadne co do kwoty 13.806,46 zł, gdy wysokość poszczególnych opłat jest rażąco wysoka i stanowi o naruszeniu zasad współżycia społecznego oraz dobrych obyczajów, co winno skutkować oddaleniem powództwa wobec spełnienia świadczenia przez pozwanego i nieudowodnienia wysokości roszczenia.

Formułując te zarzuty domagał się zmiany wyroku i oddalenia powództwa także w zaskarżonej części oraz zasądzenia kosztów postępowania odwoławczego.

Powódka wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania odwoławczego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Sprawa podlegała rozpoznaniu w trybie uproszczonym, zgodnie z art. 505 1 k.p.c.

Przy braku wniosku stron o wyznaczenie rozprawy odwoławczej rozpoznanie sprawy przez sąd drugiej instancji nastąpiło na posiedzeniu niejawnym zgodnie z art. 374 k.p.c.

Nadto zważywszy na regulację art. 378§1 k.p.c. wyrok Sądu Rejonowego podlegał kontroli instancyjnej jedynie w zaskarżonej części uwzględniającej powództwo. W zakresie w jakim Sąd Rejonowy roszczenia pozwu oddalił, wyrok jako niezaskarżony zyskał walor prawomocności i miał charakter wiążący (art. 365 k.p.c.).

Jakkolwiek pozwany stawiał w apelacji zarzut naruszenia art. 233§1 k.p.c., to w istocie pod jego pozorem kwestionował on prawidłowość zastosowania przepisów prawa materialnego, to jest wykładni umowy i możliwości związania stron poszczególnymi jej zapisami. Nie zarzucał natomiast pozwany aby poszczególne fakty dotyczące zawarcia umowy, jej warunków stwierdzonych na piśmie oraz sposobu wykonywania przez strony, w tym przyjętych przez powódkę podstaw wypowiedzenia, zostały ustalone wadliwie. W konsekwencji Sąd Okręgowy uznał, że ustalenia faktyczne zostały prawidłowo poczynione przez Sąd Rejonowy i w całości uznał je za własne. Czyniło to zbędnym ich ponowne przytaczanie.

Istota sporu, na etapie odwoławczym, sprowadzała się do oceny, czy powódka była uprawniona do żądania od pozwanego, oprócz kwoty kapitału także należności z tytułu opłaty przygotowawczej w wysokości 129 zł oraz wynagrodzenia prowizyjnego wynoszącego 7.771 zł. Prawomocnie przesądzone zostało przy tym przez Sąd Rejonowy, że powódka nie była uprawniona do naliczenia należności z tytułu usługi (...) jak i odsetek kapitałowych za okres po wypowiedzeniu umowy.

Sąd Okręgowy miał tu na względzie, że pomimo, iż powódka dochodziła roszczeń z weksla, to spór przeniesiony został na płaszczyznę stosunku podstawowego. Ocena materiału sprawy powinna więc prowadzić do stwierdzenia, czy w ramach stosunku podstawowego istniało roszczenie powódki zabezpieczone wekslem i czy powódka miała w konkretnych okolicznościach faktycznych, z uwagi na treść umowy i deklaracji wekslowej, uprawnienie do wypełnienia weksla na określoną przez siebie kwotę (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 11 marca 2011 r., II CSK 311/10 i z dnia 7 maja 2009 r., IV CSK 549/08).

Oceny tego uprawnienia powódki należało zatem dokonać przy uwzględnieniu regulacji art. 6 k.c. 58 k.c., art. 353 1 k.c., 385 1 k.c. i art. 720 k.c., a także art. 36a ustawy o kredycie konsumenckim.

Przede wszystkim nie można było pominąć, że z okoliczności sprawy wynikało, iż umowa została zawarta na podstawie wzorca umownego, między przedsiębiorcą zajmującym się zawodowo udzieleniem pożyczek, a osobą fizyczną, która dokonała czynności prawnej w zakresie niezwiązanym bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. Zatem pozwanemu przysługiwał status konsumenta w rozumieniu art. 22 1 k.c., co z kolei nakazywało przeprowadzenie oceny prawnej uwzględniającej treść art. 385 1§1 i §4 k.c., zgodnie z którym postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje. Te zaś elementy umowy skutkujące naliczeniem dodatkowych kosztów, które nie mogły być rozpatrywane pod kątem ich abuzywności, podlegały natomiast ocenie w świetle art. 58§2 k.c., to jest co do ich zgodności z zasadami współżycia społecznego, w tym w aspekcie ekwiwalentności wzajemnych świadczeń.

Jak przy tym wyjaśniono w orzecznictwie, w przypadku umowy pożyczki świadczeniem głównym po stronie pożyczkobiorcy są odsetki kapitałowe i za opóźnienie, nie jest nim natomiast wynagrodzenie prowizyjne (por. uchwała Sądu Najwyższego z 27 października 2021 roku, III CZP 43/20, Lex nr 3246823). Zastrzeżenie to, w okolicznościach sprawy, pozostawało aktualne także co do opłaty przygotowawczej. Dodać wypada, że po stronie pożyczkodawcy świadczeniem głównym jest udostępnienie określonej kwoty pieniężnej.

Wymienione świadczenia podlegały więc kontroli w ramach art. 385 1 k.c.

Nadto istotną była też regulacja art. 36a u. k. k. określająca maksymalne pozaodsetkowe koszty kredytu konsumenckiego (a więc także i pożyczki udzielanej konsumentowi przez przedsiębiorcę). Dokonując jej wykładni uznać należało, że przepis ten ma w głównej mierze charakter ochronny. Stanowi zabezpieczenie przed nakładaniem na konsumentów nadmiernych obowiązków finansowych. Jego wprowadzenie do systemu prawa nie oznacza automatycznego przyznania przedsiębiorcom uprawnienia do naliczania pozaodsetkowych kosztów kredytu konsumenckiego do wysokości określonej tym przepisem. W konsekwencji sam fakt, że żądana z omawianego tytułu kwota nie przekracza górnej granicy zakreślonej w tym przepisie, nie przesądza o zasadności obciążenia nią konsumenta. Przedsiębiorca domagający się pozaodsetkowych kosztów kredytu konsumenckiego powinien zatem wskazać na zindywidualizowane okoliczności usprawiedliwiające naliczenie tychże kosztów w żądanej wysokości. Czym innym jest bowiem uprawnienie do naliczania określonych kosztów (jako takie), a czym innym faktyczne wykazanie konieczności poniesienia tych kosztów, jako warunku zawarcia umowy z konsumentem na zasadach uczciwego obrotu.

W tym aspekcie w orzecznictwie europejskim wyjaśniono, że określenie w prawie krajowym maksymalnego pułapu pozaodsetkowych kosztów kredytu konsumenckiego nie wyłącza z zakresu kontroli sądowej kosztów naliczonych w granicach nie przekraczających tego pułapu. Dokonując takiej kontroli należy mieć na względzie, czy konsument przyjąłby takie obowiązki w drodze negocjacji indywidualnych; konsument wiedział co się składa na pozaodsetkowe koszty, tak kwotowo jak i co do podstaw ich wyliczenia należności (jaki był charakter kosztów i usług, które koszty porywają); konsument nie był wprowadzony w błąd (czy zapisy umowne pozwalały na ocenę, czy pozaodsetkowe koszty kredytu nie pokrywają się wzajemnie, nie „zachodzą” na siebie); pozaodsetkowe koszty są ekwiwalentne (proporcjonalne) do świadczeń uzyskiwanych przez konsumenta w związku z pozyskaniem pożyczki od pożyczkodawcy i jej obsługą przez pożyczkodawcę (por. Wyrok Trybunału Sprawiedliwości z 3 września 2020 roku w sprawie C-84/19 roku oraz z 26 marca 2020 roku w sprawie 779/180).

Pogląd ten wyrażony został także w orzecznictwie krajowym, które wskazuje, że okoliczność, iż pozaodsetkowe koszty kredytu konsumenckiego nie przekraczają wysokości określonej w art. 36a ust. 1 i 2 ustawy 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim, nie wyłącza oceny, czy postanowienia określające te koszty są niedozwolone (art. 385 1§1 k.c.) (por. uchwała Sądu Najwyższego z 26 października 2021 roku, III CZP 42/20, Lex nr 3246814 oraz cytowana wyżej uchwała w sprawie III CZP 43/20).

Co się zatem tyczy wynagrodzenia prowizyjnego wynoszącego 7.771 zł, to pozwany zarzucał, że jest ono rażąco zawyżone, a wiec podniósł zarzut nieekwiwalentności tego świadczenia.

Zważywszy na ten zarzut, przy uwzględnieniu wysokości prowizji w relacji do kapitału pożyczki, obowiązkiem powódki było zatem przedstawienie wiarygodnego materiału pozwalającego na ocenę zasadności wygenerowania kosztów na takim właśnie poziomie, względnie wiarygodnego uzasadnienia naliczenia wynagrodzenia, w takiej właśnie wysokości. Co więcej, wobec twierdzeń o wypowiedzeniu umowy przed upływem okresu kredytowania, powódka powinna była też wskazać podstawy dla których pomimo postawienia pożyczki w stan wcześniejszej wymagalności, powódka mogła żądać prowizji w takiej samej wysokości jak przy terminowym wykonywaniu swoich obowiązków przez pożyczkobiorcę. Konkludując - powódka zobowiązana była wykazać, że żądana prowizja nie była należnością ustaloną dowolnie, z uwzględnieniem jedynie górnej granicy kosztów określonej w art. 36a u.k.k.

W tym aspekcie wyjaśnienia powódki nie były przekonywujące. Jak już wskazano, nie było to świadczenie główne, a zatem podlegało kontroli pod kątem jego abuzywności. Po wtóre uzasadnianie ich wysokości koniecznością wypłaty wynagrodzenia pośrednikowi czy zapłaty podatku CiT, było o tyle niezrozumiałe, że skoro te świadczenia zależne były od wysokości wynagrodzenia (a więc ze swojej istoty powinny być naliczane następczo), to nie mogły być czynnikiem pierwotnie kształtującym wysokość prowizji. Jej wysokości na poziomie 7.771 zł, a więc ponad 86% kwoty kapitału pożyczki, nie mogła też usprawiedliwiać – zważywszy na zasady uczciwego obrotu - powinność pozyskania kapitału, skoro powódka koszty z tego tytułu szacowała na około 9%.

Nadto co istotne, orzecznictwo wyjaśniło, że oceny, czy postanowienie umowne jest niedozwolone (art. 385 1 § 1 k.c.), dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy (por. uchwała Sądu Najwyższego z 20 czerwca 2018 roku, III CZP 29/17, OSNC 2019/1/2). Istotnym jest tu, że w celu umożliwienia konsumentom podejmowania decyzji przy pełnej znajomości faktów powinni oni przed zawarciem umowy o kredyt otrzymać odpowiednie informacje na temat warunków i kosztów kredytu oraz swoich zobowiązań. Zatem dla oceny abuzywności podstawowe znaczenie musiało mieć to czy w dacie zawarcia umowy konsument był poinformowany o charakterze świadczonych usług i przyczynach pobrania od niego określonych należności, w taki sposób aby można było je w sposób racjonalny zrozumieć i ocenić (por. pkt 75 cytowanego wyroku Trybunału Sprawiedliwości w sprawie C-84/19). W związku z tym uprawniony jest wniosek, że postanowienie umowne ma niedozwolony charakter nie dlatego, że jest w niewłaściwy sposób wykorzystywane przez przedsiębiorcę, tylko dlatego, że daje możliwość działania w sposób rażąco naruszający interesy konsumenta.

W tym aspekcie wskazać natomiast należało, że zawarta między stronami umowa, poza wskazaniem samej kwoty, nie zawierała informacji w przedmiocie podstaw naliczenia przez powódkę wynagrodzenia prowizyjnego. Przez to wymykała się spod możliwości jej oceny nawet w ogólny sposób już w chwili zawierania umowy i zarazem dawała możliwość dowolnego kształtowania tego wynagrodzenia przez przedsiębiorcę.

Okoliczności te przesądzały o abuzywności zapisu przyznającego powódce uprawnienie do pobrania wynagrodzenia prowizyjnego. Po pierwsze, powódka nie wykazała przekonywująco konieczności poniesienia kosztów kształtujących prowizję, jako warunku zawarcia umowy z konsumentem na zasadach uczciwego obrotu, w tym z zachowaniem prawa do wynagrodzenia ekwiwalentnego do świadczonych usług. Po wtóre, nie zachowała ona wymaganych obowiązków informacyjnych przez co uniemożliwiła konsumentowi – w dacie zawierania umowy - ocenę racjonalności naliczenia prowizji i zasadności obciążenia nią pożyczkobiorcy. Sama zaś okoliczność, że pozaodsetkowe koszty pożyczki nie przekraczały granic zakreślonych art. 36 a ustawy o kredycie konsumenckim, nie świadczyła o dopuszczalności obciążenia pozwanej tymi kosztami.

Nie zachodziły natomiast podstawy do podważania uprawnienia powódki do naliczania opłaty przygotowawczej w wysokości 129 zł. Jej wysokość nie była bowiem rażąco zawyżona i mieściła się w zwykłych kosztach czynności technicznych związanych z zawarciem umowy.

W konsekwencji Sąd Okręgowy uznał, że pozwany ostatecznie powinien być zobowiązany do zwrotu kapitału pożyczki wraz z odsetkami umownymi na poziomie 9,85% rocznie oraz opłaty przygotowawczej. Brak podstaw do pobrania opłaty z tytułu (...) został przy tym prawomocnie przesądzony w niezaskarżonym przez powódkę orzeczeniu Sądu Rejonowego o częściowym oddaleniu powództwa.

Co też istotne, po wyeliminowaniu abuzywnych postanowień, sporna umowa mogła obowiązywać dalej. Nie zachodziły bowiem podstawy do stwierdzenia jej nieważności w całości. Wzajemne uprawnienia o obowiązki stron, w były bowiem możliwe bo ustalenia.

Po przeliczeniu przez Sąd Okręgowy, przy użyciu ogólnodostępnych kalkulatorów kredytowych, harmonogram spłat powinien zatem kształtować się następująco:

Lp.

zadłużenie

rata

część kapitałowa

część odsetkowa

1

9 129,00

293,92

218,99

74,93

2

8 910,01

293,92

220,79

73,14

3

8 689,22

293,92

222,60

71,32

4

8 466,62

293,92

224,43

69,50

5

8 242,19

293,92

226,27

67,65

6

8 015,92

293,92

228,13

65,80

7

7 787,80

293,92

230,00

63,92

8

7 557,80

293,92

231,89

62,04

9

7 325,91

293,92

233,79

60,13

10

7 092,12

293,92

235,71

58,21

11

6 856,41

293,92

237,65

56,28

12

6 618,76

293,92

239,60

54,33

13

6 379,17

293,92

241,56

52,36

14

6 137,60

293,92

243,55

50,38

15

5 894,06

293,92

245,54

48,38

16

5 648,51

293,92

247,56

46,36

17

5 400,95

293,92

249,59

44,33

18

5 151,36

293,92

251,64

42,28

19

4 899,72

293,92

253,71

40,22

20

4 646,02

293,92

255,79

38,14

21

4 390,23

293,92

257,89

36,04

22

4 132,34

293,92

260,01

33,92

23

3 872,33

293,92

262,14

31,79

24

3 610,19

293,92

264,29

29,63

25

3 345,90

293,92

266,46

27,46

26

3 079,44

293,92

268,65

25,28

27

2 810,80

293,92

270,85

23,07

28

2 539,94

293,92

273,08

20,85

29

2 266,87

293,92

275,32

18,61

30

1 991,55

293,92

277,58

16,35

31

1 713,97

293,92

279,86

14,07

32

1 434,12

293,92

282,15

11,77

33

1 151,96

293,92

284,47

9,46

34

867,49

293,92

286,80

7,12

35

580,69

293,92

289,16

4,77

36

291,53

293,92

291,53

2,39

suma:

10 581,29

9 129,00

1 452,29

Zmieniony harmonogram spłat zakładał zatem równe miesięczne raty po 293,92 zł.

W takiej sytuacji, skoro pozwany na poczet zadłużenia uregulował 4.038 zł (co nastąpiło w ratach do lutego 2020 roku), to do zrealizował ona w terminie płatności 13 rat ze zmodyfikowanego harmonogramu i uiścił 224,06 zł na poczet 14 raty. Pierwsze opóźnienie w płatności nastąpiło zatem 6 października 2020 roku i dotyczyło części 14 raty, a opóźnienie w płatności równe całej racie wystąpiło 6 listopada 2020 roku. Umowa mogła być zatem skutecznie wypowiedziana zgodnie z jej pkt 8 ust 1 b, dopiero począwszy od 6 grudnia 2020 roku i to pod warunkiem uprzedniego wezwania pozwanego do zapłaty zaległej raty w terminie 7 dni. Złożone do akt wezwanie do zapłaty z 7 stycznia 2020 roku i następujące po nim wypowiedzenie z 6 lutego 2020 roku nie mogły być zatem skuteczne, skoro w dacie ich sporządzenia pozwany (po zmodyfikowaniu harmonogramu spłaty) nie pozostawał w opóźnieniu w płatności. Roli wypowiedzenia lub wezwania do zapłaty nie mógł też pełnić pozew, skoro został złożony 19 marca 2020 roku, a więc także w czasie gdy pozwany nie pozostawał w opóźnieniu w płatności zważywszy na prawidłowy harmonogram spłaty pożyczki.

Oznaczało to, że pożyczka nie została skutecznie wypowiedziana, którą to okoliczność Sąd Okręgowy wziął pod uwagę z urzędu badając prawidłowość zastosowania prawa materialnego.

Nie zachodziły w związku z tym podstawy do zasądzenia kwoty kapitału pożyczki. Wszak powódka nie wykazała skutecznego wypowiedzenia umowy, które pociągałoby za sobą możliwość żądania zwrotu wymagalnego w całości kapitału. Wymagalność roszczenia o zwrot kapitału w całości nie nastąpiła także z uwagi na upływ okresu umownego, skoro termin spłaty ostatniej raty pożyczki ustalony był na 22 sierpnia 2022 roku, to jest dzień który jeszcze nie nadszedł na czas orzekania przez Sąd Okręgowy.

W omawianym aspekcie znaczenie miała też podstawa faktyczna żądania. Powódka domagała się bowiem zapłaty całej kwoty w związku z postawieniem reszty niespłaconej pożyczki w stan natychmiastowej wymagalności. Tak skonstruowane roszczenie nie stanowiło jednocześnie żądania zapłaty bieżących rat, których termin płatności wynikał z harmonogramu przyjętego w umowie. Zasądzenie należności z tytułu rat wymagalnych byłoby zatem orzeczeniem ponad żądanie w rozumieniu art. 321§1 k.p.c. W orzecznictwie wskazuje się natomiast, że w razie uznania wypowiedzenia pożyczki za bezskuteczne, nie jest dopuszczalne zasądzenie wymagalnych rat, gdy powód nie zgłasza żądań ewentualnych w tym zakresie względnie nie dokona zmian przedmiotowych swojego pierwotnego żądania. Zmiana taka nie jest też dopuszczalna w postępowaniu uproszczonym (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 2 lipca 2021 roku, III CZP 39/20, Lex nr 3248225 oraz wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 9 kwietnia 2021 roku, I ACa 1076/19, Lex nr 3210085). W rozpoznawanej sprawie powódka nie zgłaszała natomiast żądań ewentualnych jak i nie miała możliwości zmodyfikowania podstawy faktycznej swojego żądania, a to wobec uproszczonego trybu postępowania. Oznaczało to zarazem, że oddalenie powództwa w niniejszej sprawie nie zamyka powódce drogi do domagania się zapłaty bieżących rat pożyczki w prawidłowej wysokości, w terminach wymagalności określonych dla poszczególnych obniżonych rat (zważywszy na przesądzoną abuzywność części zapisów umownych), czy rozważenia ponownego prawidłowego wypowiedzenia umowy.

Z tych wszystkich względów, niezależnie od zarzutów apelacji aczkolwiek działając w jej granicach, Sąd Okręgowy na podstawie art. 386§1 k.p.c. zmienił wyrok w zaskarżonej części i oddalił powództwo, także co do tych należności, które Sąd Rejonowy uznał za zasadne.

Konsekwencją tej zmiany musiała być zmiana rozstrzygnięcia o kosztach procesu, które w całości obciążały powódkę jako stronę przegrywającą zgodnie z art. 98 k.p.c.. Zasądzona tym tytułem na rzecz pozwanego należności obejmowała wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości stawki minimalnej (3.600 zł), odpowiedniej do wartości przedmiotu sporu, ustalonej na podstawie §2 ust 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800 ze zm.), powiększonej o koszty opłaty skarbowej od pełnomocnictwa procesowego (17 zł).

O kosztach postępowania odwoławczego Sąd Okręgowy orzekł na tożsamej podstawie z art. 98 k.p.c. Zasądzona na rzecz pozwanego należność obejmowała poniesioną opłatę od apelacji (750 zł), powiększoną o wynagrodzenie pełnomocnika w stawce minimalnej ustalonej na podstawie §2 ust 5 w zw. z §10 ust 1 pkt 1 cytowanego rozporządzenia w sprawie opłat za czynności adwokackie.

SSO Marcin Rak