Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 207/21 upr

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 marca 2022 roku

Sąd Rejonowy w Człuchowie I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

sędzia Marek Osowicki

Protokolant:

sekretarz sądowy Marta Trzebiatowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 31 marca 2022 roku w Człuchowie

sprawy z powództwa M. D.

przeciwko P. (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego P. (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda M. D. kwotę 2.751,56 zł (dwa tysiące siedemset pięćdziesiąt jeden złotych pięćdziesiąt sześć groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty:

a)  2.124,98 zł (dwa tysiące sto dwadzieścia cztery złote dziewięćdziesiąt osiem groszy) od dnia 12 kwietnia 2021 roku do dnia zapłaty,

b)  480,00 zł (czterysta osiemdziesiąt złotych) od dnia 21 czerwca 2021 roku do dnia zapłaty,

2.  zasądza od pozwanego P. (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda M. D. kwotę 2.117,00 zł (dwa tysiące sto siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się niniejszego wyroku do dnia zapłaty,

3.  nakazuje pobrać od pozwanego P. (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Człuchowie kwotę 183,65 zł (sto osiemdziesiąt trzy złote sześćdziesiąt pięć groszy) tytułem kosztów sądowych.

Sygn. akt I C 207/21 upr

UZASADNIENIE

Powód M. D. prowadzący działalność gospodarcza pod firma (...) , wniósł o zasądzenie na swoją rzecz od pozwanego P. (...) S.A. w W. kwoty 2751,56 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwot:

- 2124,98 zł od dnia 12.04.2021 r. roku do dnia zapłaty tytułem odszkodowania w związku ze za szkodą w pojeździe,

- 480 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem poniesionych przez powoda kosztów kalkulacji naprawy,

a także o zasądzenie kosztów procesu.

W uzasadnieniu powód wskazał, iż 30.12.2019 r. miało miejsce zdarzenie drogowe, na skutek którego uszkodzeniu uległ należący do poszkodowanego D. K. (1) pojazd marki A. (...) o numerach rejestracyjnych (...). Odpowiedzialność za niniejsze zdarzenie ponosi sprawca posiadający ubezpieczenie OC w pozwanym towarzystwie ubezpieczeniowym. Właściciel pojazdu zgłosił szkodę pozwanemu i wystąpił o wypłatę odszkodowania. Pozwany w ramach umowy OC sprawcy szkody uznał swoją odpowiedzialności za to zdarzenie i w wyniku przeprowadzonego postępowania likwidacyjnego wypłacił odszkodowanie w łącznej wysokości 1248,12 zł brutto.

Powód wskazywał, iż w wyniku umowy cesji nabył wierzytelność przysługującą zbywcy wobec strony pozwanej w związku z przedmiotową szkodą komunikacyjną. Następnie powód dokonał analizy kosztorysu naprawy pozwanego oraz dokonał we własnym zakresie przeliczenie kosztów naprawy, niezbędnych do przywrócenie uszkodzonego pojazdu do stanu sprzed zdarzenie powodującego szkodę w sposób zgodny z technologią producenta. W wyniku tej analizy stwierdzono, że należne odszkodowania zostało zaniżone. Wobec zaniżenia wysokości szkody przez pozwanego powód celem wyliczenie prawidłowej wysokości kosztów naprawy zmuszony był zlecić sporządzenie prywatnej kalkulacji zewnętrznemu podmiotowi, w związku z czym poniósł koszt w wysokości 480 zł, brutto. Konieczne było przed wystąpieniem z powództwem zwrócenie się do osoby posiadającej wiedzę fachową o wydanie odpowiedniej ekspertyzy, w oparciu o którą powód był w stanie określić wierzytelność, a w konsekwencji oznaczyć wysokość żądania pozwu. W kalkulacji określono koszt przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody na kwotę 3373,10 zł brutto.

W tej sytuacji powód skierował do pozwanego wezwania do zapłaty z wnioskiem o dopłatę odszkodowania do rzeczywistej wartości szkoda w kocie 2124,98 zł wraz z kosztami prywatnej opinii rzeczoznawcy.

Pozwany (...) S.A. w W. w odpowiedzi na pozew domagał się oddalenia powództwa w całości oraz zasądzenia kosztów procesu. Pozwany przyznał, iż likwidował szkodę, jaką doznał D. K. (1) w należącym do niego pojeździe marki A. (...) o nr rej. (...) na skutek zdarzenia z 30.12.2019 roku, którego sprawca posiadał u pozwanego ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej. Wskazał, że zaproponował poszkodowanej wykonanie naprawy w warsztacie naprawczym, współpracującym z pozwanym. Podkreślił, że są to renomowane zakłady naprawcze, które dokonałyby naprawy pojazdu za kwotę przyznaną przez (...) S.A. Poszkodowany jednak nie skorzystał z tej możliwości. Pozwany argumentował, że powyższe nie oznaczało, że pozwany ogranicza prawa do swobodnego wyboru zakładu naprawczego, jednak jego obowiązkiem było poinformowanie, że w przypadku wyższego kosztu naprawy pojazdu w warsztacie wybranym przez poszkodowanego, P. SA może wypłacić odszkodowanie w kwocie nieprzekraczającej kosztu naprawy we wskazanych warsztatach należących do Sieci Naprawczej P., tj. w wysokości realnych kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu. Pozwany akcentował, że w myśl przepisu art. 354 § 2. k.c. poszkodowany powinien współdziałać z pozwanym przy wykonywaniu zobowiązania - przy uzyskaniu odszkodowania zgodnie z treścią zobowiązania i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu, zasadom współżycia społecznego oraz ustalonym zwyczajom - a zatem poszkodowany był zobowiązany do racjonalizowania koszty naprawy.

Odnośnie samej wysokości kosztów naprawy pozwany wskazywał, iż wycenił koszty naprawy pojazdu w sposób prawidłowy w oparciu o stosowny kosztorys w łącznej kwocie 1248,12 zł brutto tytułem kosztów naprawy pojazdu. Podkreślał, że zasadnie sporządził kalkulację naprawy na bazie danych naprawczych producenta pojazdu w oparciu o rzeczywiste ceny usług na tynku.

Zdaniem pozwanego wypłacona kwota odszkodowania jest całkowicie wystarczająca, aby przeprowadzić skuteczną i zgodną z reżimem technologicznym naprawę pojazdu. W kosztorysie ujęto urealnione średnie sugerowane ceny części zakwalifikowanych jako części oryginalne i o porównywalnej jakości zgodnie wytycznymi Stowarzyszenia Rzeczoznawców Motoryzacyjnych. Urealnienie polega na dostosowaniu cen części do realiów rynku motoryzacyjnego w związku z faktem, iż rynek części oferuje ogromną ilość zamienników, spełniających wszystkie wymogi części oryginalnych, a jednocześnie znacznie tańszych. Pozwany wskazywał, że brak jest podstaw do żądania, aby zobowiązany do odszkodowania wypłacał odszkodowanie za części według cen najdroższych. Wskazane przez pozwanego nowe części zamienne, pochodzące od dostawców niezależnych, są częściami dobrej jakości, których zastosowanie umożliwia skuteczną naprawę zgodnie z technologią producenta. W pojęciu kosztów ekonomicznie uzasadnionych nie mieści się bowiem dokonanie naprawy najdroższymi rekomendowanymi przez producenta częściami w sytuacji, gdy powszechnie dostępne są na rynku znacznie tańsze zamienniki.

Nadto pozwany podnosi, iż wskazał poszkodowanemu możliwość ponownego rozpatrzenia roszczeń, jeżeli udokumentuje stosownymi fakturami poniesienie kosztów naprawy w wyższej kwocie, a nie tylko ograniczy wykazanie zasadności swoich roszczeń przedstawieniem kalkulacji kosztów. Pozwany podkreślał że powód nie przedstawił rachunku (faktury) za naprawę i takim rachunkiem nie poparł też żądań pozwu. Wobec braku udokumentowania faktycznie poniesionych kosztów naprawy brak jest podstaw do przyjęcia, że faktyczne koszty naprawy pojazdu przewyższają wypłacone przez pozwanego odszkodowanie. Nadto, jak wykazano wyżej, pozwany zaproponował poszkodowanemu dokonanie naprawy pojazdu w ramach Sieci naprawczej P., która po naprawie wyda odpowiedni certyfikat jakości wykonanej usług - z której to propozycji poszkodowany nie skorzystał.

W zakresie żądania zapłaty kosztów kalkulacji, pozwany stwierdził z kolei, że powód nie nabył prawa do dochodzenia ich zwrotu. Kosztów tych nie poniósł poszkodowany - zbywca wierzytelności, a zatem powód nie nabył tej wierzytelności, a wydatek na koszt opinii prywatnej (kalkulacji) nie jest szkodą, stąd powództwo w tym zakresie winno zostać oddalone. Zdaniem pozwanego powód jako profesjonalista w dziedzinie dochodzenia roszczeń powinien dysponować własnymi zasobami wykonującymi tego typu czynności - koszt takich działań z pewnością powinien zostać uznany jako koszt prowadzonej przez niego działalności (podobnie jak koszt korespondencji, wynajmu biura, materiałów biurowych, telefonów, itp.). Zauważyć także trzeba, że powód zlecił wykonanie kalkulacji spółce, w której jest wspólnikiem. Ponadto powód dochodzi kosztów kalkulacji w kwocie brutto, choć ma prawo odliczenia podatku VAT.

W toku procesu sąd dopuścił na wniosek powoda dowód z opinii biegłego z zakresu szacowania szkody.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 30.12.2019 r. pojazd marki A. (...) o numerach rejestracyjnych (...) stanowiący własność powoda D. K. (1) uczestniczył w kolizji drogowej. Sprawca kolizji ubezpieczony był z tytułu odpowiedzialności cywilnej w pozwanym P. (...) S.A. w W..

(bezsporne).

Po przeprowadzeniu przez pozwanego postępowania likwidacyjnego (zarejestrowanego pod numerem (...)), na podstawie zgłoszenia szkody dokonanej przez właściciela pojazdu - decyzją z 13.01.2020 roku, pozwany na podstawie kalkulacji Centrum Technicznej Obsługi Szkód Komunikacyjnych i Majątkowych P. SA Region Północny, ustalił koszty związane z naprawą samochodu łącznie na kwotę 1248,12 zł brutto i należność tę wypłacił poszkodowanemu.

(bezsporne, nadto wydruki decyzji z 13.01.2020 k. 15 i ustalenie wysokości szkody k. 16 oraz kalkulacja szkody k.17-21).

Pozwany poinformował poszkodowaną o możliwość dokonania naprawy pojazdu w warsztacie naprawczym Sieci Naprawczej PZU, z rozliczeniem w formie bezgotówkowej. Pozwany poinformował również, iż jeśli poszkodowana nie zdecyduje się na naprawę w warsztacie z nim współpracującym, przed rozpoczęciem naprawy należy uzgodnić z pozwanym koszty naprawy i w tym celu warsztat wybrany przez poszkodowaną winien wysłać do pozwanego kosztorys. Jeżeli kwota z kosztorysu będzie wyższa od wyliczonych przez pozwanego kosztów naprawy to wysokość odszkodowania może zostać zweryfikowana i obniżona do uzasadnionych i celowych kosztów naprawy.

(bezsporne, nadto wydruki ustalenie wysokości szkody k. 16).

Samochód przez poszkodowanego został sprowadzony z Niemiec. Po wypadku uszkodzony pojazd był podawany naprawom przez jego właściciela, następnie sprzedany.

(dowód: zeznania świadka D. K. (2) od 00:09:01 do 00:12:34 i od 00:22:26 do 00:25:56 k. 89-90).

D. K. (1) 4.03.2021 roku zawarł z P. umowę cesji wierzytelności. W umowie pisemnej określono, iż występujący jako cedent D. K. (1) przelewa na rzecz cesjonariusza P. z siedzibą w E. swoją wierzytelność (prawo pozostałej części do odszkodowania, z wyłączeniem otrzymanej dotychczas kwoty) wraz z wszelkimi prawami z nią związanymi, wynikające ze szkody z 30.12.2019 r. w pojeździe marki A. (...) o nr rej (...), za które odpowiedzialne jest towarzystwo ubezpieczeniowe P. (...) S.A. oraz sprawca szkody na podstawie polisy ubezpieczeniowej nr szkody (...), a cesjonariuszu wierzytelność tę przejmuje. Pismem z 4.03.2021 roku D. K. (1) zawiadomił pozwanego o dokonaniu przelewu wierzytelności.

(dowód: kopi umowy cesji i zawiadomienia k. 23-25).

Przedmiotem działalności powoda jest min. pozostała finansowa działalność usługowa, gdzie indziej nie klasyfikowana, z wyłączeniem ubezpieczeń i funduszów emerytalnych.

(dowód: wydruk CEIDG k.11).

Po nabyciu wierzytelności powód dokonał analizy kosztorysu naprawy sporządzonego przez pozwanego oraz dokonał we własnym zakresie przeliczenia kosztów naprawy, niezbędnych do przywrócenie uszkodzonego pojazdu do stanu sprzed zdarzenia powodującego szkodę w sposób zgodny z technologią zleconą przez producenta. W wyniku tej analizy uznał, że należne odszkodowania zostało zaniżone.

(bezsporne, stanowisko powoda w pozwie).

Następnie C. (...) sp. z o.o. sp. k. w W. 17.03.2021 roku sporządziło kalkulację naprawy pojazdu, ustalając koszt naprawy na kwotę 3373,10 zł. brutto.

(dowód: kalkulacji szkody k. 27-33).

22.03.2021 roku C. (...) sp. z o.o. sp. k. w W. wystawiło fakturę nr (...) na należność wobec powoda z tytułu opracowania i wydania opinii na kwotę 480 zł brutto a strona powodowa zapłaciła za wystawioną fakturę.

(dowód: kopia faktury szkody k. 34 i potwierdzenie przelewu k. 35).

Koszty przywrócenia pojazdu powoda do stanu sprzed szkody z 30.12.2019roku wynoszą kwotę 3225,33 zł brutto - przy uwzględnieniu, że pojazd nie miał zakwalifikowanych żadnych części do wymiany a rodzaj i charakter uszkodzeń części kwalifikował je do naprawy. Biegły przyjął do kalkulacji kosztów naprawy uszkodzeń pojazdu marki A. o nr rej. (...) powstałych 30.12.2019 r. koszty pozwalające na przewrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody, z uwzględnieniem średnich stawek stosowanych przez warsztaty naprawcze na ternie województwa pomorskiego za roboczogodzinę prac blacharskich, mechanicznych i lakierniczych, aktualnych na dzień zdarzenia, zgodnie z technologią naprawy producenta.

(dowód: opinia biegłego z zakresu kosztorysowania szkody Karola Styp Rekowskiego z 1.12.2021 roku k. 95-119).

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie.

Powyższy stan faktyczny sąd ustalił na podstawie bezspornych faktów wynikających ze stanowiska stron, dowodów z dokumentów, dowodu z zeznań świadka D. K. (1) oraz dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu kosztorysowania szkody w pojeździe. Oceniając zebrany w niniejszej sprawie materiał dowodowy, sąd nie dopatrzył się w szczególności żadnych podstaw do kwestionowania autentyczności i wiarygodności przedłożonych dokumentów. Sąd miał na uwadze, że żadna ze stron nie kwestionowała autentyczności dokumentów, ani też nie kwestionowała treści oświadczeń zawartych w tych dokumentach. Powyższe dokumenty nie budziły także wątpliwości sądu, albowiem nie nosiły żadnych śladów przerobienia, podrobienia czy innej ingerencji. Wiarygodne są również zeznania świadka co do nabycia samochodu, jego naprawy i sprzedaży, albowiem są one jednoznaczne i spójne.

Podstawę ustalenia stanu faktycznego w zakresie spornych faktów stanowiła jednak przede wszystkim opinia biegłego sądowego z zakresu kosztorysowania szkody Karola Styp Rekowskiego. Zdaniem sądu opinia ta została sporządzona fachowo, z uwzględnieniem całokształtu materiału dowodowego. Przedstawione przez biegłego wnioski są kategoryczne, a także nie budzą wątpliwości sądu w świetle zasad logicznego rozumowania oraz doświadczenia życiowego. Biegły ten wyczerpująco uzasadnił swoje wnioski, kategorycznie i zdecydowania potwierdzając zasadność stanowiska zaprezentowanego w opinii.

Odpowiedzialność pozwanego co do zasady została oparta na art. 822 k.c., który stanowi, że to zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za te szkody ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której zawarta została umowa ubezpieczenia. Za utrwalone w orzecznictwie Sądu Najwyższego należy uznać stanowisko, że dla ustalenia pojęcia szkody ubezpieczeniowej należy sięgać do odpowiednich regulacji zawartych w kodeksie cywilnym, albowiem nie ma różnicy w pojęciu szkody w rozumieniu przepisów prawa cywilnego i prawa ubezpieczeniowego. W obu przypadkach chodzi o utratę lub zmniejszenie aktywów bądź powstanie lub zwiększenie pasywów osoby poszkodowanej (porównaj: uchwała z dnia 18 marca 1994r. w sprawie III CZP 25/94 i z dnia 15 listopada 2001r.w sprawie III CZP 68/01). I tak pojęcie szkody rozumianej jako uszczerbek majątkowy może mieć dwojaką postać – szkody rzeczywistej oraz utraty korzyści. W doktrynie i orzecznictwie nie budzi wątpliwości, że koszty i wydatki poniesione w związku ze zdarzeniem wyrządzającym szkodę wchodzą w skład takiej szkody. Podkreślenia przy tym wymaga fakt, iż pojęcie szkody ubezpieczeniowej, gdy podstawą odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń jest umowa odpowiedzialności cywilnej, jest tożsame z pojęciem szkody zawartym w art. 361 k.c.

Powołany już przepis art. 361 k.c. stanowi, iż zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła (§1). W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono (§2). Zgodnie zaś z art. 363 § 1 k.c. naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu. Przepis art. 822 § 1 k.c. modyfikuje normę wynikającą z art. 363 § 1 k.c. jedynie w ten sposób, że roszczenie o przywrócenie stanu poprzedniego przekształca w roszczenie o zapłatę kosztów restytucji.

Roszczenie odszkodowawcze w ramach ustawowego obowiązku ubezpieczenia komunikacyjnego OC dotyczące szkody w pojeździe powstaje już z chwilą wyrządzenia szkody tj. właśnie w chwili nastąpienia wypadku komunikacyjnego. Obowiązek naprawienia szkody nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy samochodu i czy w ogóle zamierzał dokonać takiej naprawy w przyszłości. Należy zatem wyraźnie odróżnić sam moment powstania szkody i roszczenia o jej naprawienie od daty ewentualnego naprawienia rzeczy (samochodu), bowiem dla powstania odpowiedzialności ubezpieczyciela istotne znaczenie ma sam fakt powstania szkody, a nie fakt naprawienia samochodu Roszczenie odszkodowawcze powstaje z chwilą powstania obowiązku naprawienia szkody, a nie po powstaniu kosztów naprawy pojazdu, z czym wiąże się brak obowiązku po stronie poszkodowanego udowadniania konkretnych wydatków poniesionych na naprawę pojazdu. Pokrycie kosztów naprawy pojazdu jest jedynie szkodą następczą, a szkodą bezpośrednią jest uszkodzenie pojazdu i w momencie jej wystąpienia powstaje odpowiedzialność sprawcy i ubezpieczyciela (porównaj Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 sierpnia 2003 r. w sprawie IV CKN 387/01, z dnia 16 maja 2002 r. w sprawie V CKN 1273/00, z dnia 8 marca 2018 r. w sprawie II CNP 32/17, z dnia 12 kwietnia 2018 r. w sprawie II CNP 41/17). Jako nieuzasadnione ocenić więc należy wywody pozwanego zamieszczone w odpowiedzi na pozew dotyczące obciążania pozwanego obowiązkiem wykazywania faktycznie poniesionych kosztów naprawy ( przedłożenie faktury za naprawę), jako podstawy ustalania odszkodowania w razie żądania wyższej kwoty niż określone przez pozwanego w postepowaniu likwidacyjnym, tym bardziej że zgodnie z poczynionymi ustalenia poszkodowany nie naprawił pojazdu – przeprowadził częściową naprawę i zbył go w stanie uszkodzonym.

W tym miejscu wskazać należy, że wbrew stanowisku pozwanego nie można czynić zarzutów poszkodowanemu, iż przystąpił sam do naprawy pojazdu i nie skorzystał z propozycji pozwanego przeprowadzenia naprawy w współpracującym z pozwanym warsztacie samochodowym. W szczególności nie można poszkodowanemu z tego tytułu stawiać zarzuty braku współdziałania z pozwanym w celu minimalizacji szkody tj. obowiązku wynikającego z powołanego przepisu z art. 354 § 2 k.c. (a także z art. 16 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych). Obowiązek współpracy poszkodowanego z ubezpieczycielem poprzez przeciwdziałanie zwiększeniu szkody i minimalizowanie jej skutków, w żadnym razie nie może oznaczać ograniczenia jego uprawnień – w szczególności prawa wyboru sposobu naprawienia już istniejącej (od dnia zdarzenia) szkody, a także swobody decyzji co do wyboru warsztatu naprawczego (jeśli poszkodowany zdecyduje się uszkodzony pojazd naprawić).

W niniejszej sprawie powód zgłosił roszczenie dotyczące odszkodowania z tytułu uszkodzenia pojazdu określając, jego wysokość na podstawie kalkulacji kosztów naprawy samochodu. Zauważyć należy, że powołane orzeczenie dotyczy sprawy, w której – jak wynika z uzasadniania- rozstrzygnięcie wydane zostało w związku z określonym w niej roszczeniem. Sąd Najwyższy wskazał, że w sprawie tej strona powodowa - jak wynika wprost z treści pozwu i oświadczeń jej pełnomocnika złożonych na rozprawie przed sądem pierwszej instancji - dochodziła jako odszkodowania równowartości ubytku wartości pojazdu na dzień zaistnienia szkody, a ten ubytek wartości miał odpowiadać hipotetycznym kosztom naprawy, jakie poniosłaby, przywracając pojazd do stanu sprzed szkody.

W zakresie ustalenia odszkodowania w niniejszej sprawie – powód domagał się kosztów przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu pierwotnego, a wysokość tych kosztów zgodnie ze stanowiskiem powoda ustalona ma być według hipotetycznych kosztów restytucji określonych przez biegłego.

W zakresie tak konstruowanego roszczenia odwołać należy się do utrwalonego orzecznictwa Sądu Najwyższego, w tym zwłaszcza Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 kwietnia 2019 roku w sprawie II CSK 100/18 i powalanego w tym wyroku orzecznictwa, które sąd w pełni podziela. W wyroku tym Sąd Najwyższy wskazał odwołując się do utrwalonego orzecznictwa, że w przypadku szkody częściowej, poszkodowany może żądać odszkodowania w wysokości odpowiadającej niezbędnym i ekonomicznie uzasadnionym kosztom przywrócenia pojazdu do stanu poprzedniego, także wtedy gdy naprawy nie dokonał lub dokonał jej częściowo i sprzedał pojazd w stanie uszkodzonym. Dla powstania roszczenia o naprawienie szkody w postaci kosztów naprawy pojazdu nie mają znaczenia późniejsze zdarzenia między innymi w postaci sprzedaży uszkodzonego lub już naprawionego pojazdu. Okoliczność, że poszkodowany nie czekając na wypłatę odszkodowania podejmuje decyzję o sprzedaży uszkodzonego samochodu, nie pozbawia go prawa do odszkodowania w wysokości odpowiadającej hipotetycznym kosztom naprawy, skoro rzeczywista naprawa nie stanowi warunku dochodzenia odszkodowania. W konsekwencji poszkodowany w ramach ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego, w przypadku szkody częściowej, może żądać odszkodowania w wysokości odpowiadającej niezbędnym i uzasadnionym ekonomicznie kosztom przywrócenia pojazdu do stanu poprzedniego, także wtedy, gdy naprawy nie dokonał (lub dokonał jej częściowo) i sprzedał pojazd w stanie uszkodzonym. Nie można w takim stanie faktycznym ograniczać wysokości odszkodowania - podobnie, jak przy szkodzie całkowitej - do różnicy między wartością pojazdu przed uszkodzeniem a uzyskaną przez poszkodowanego ceną jego sprzedaży. Zbycie rzeczy jest uprawnieniem właściciela tak samo, jak korzystanie z niej. Skorzystanie z tego uprawnienia nie może ograniczać wysokości należnego poszkodowanemu odszkodowania, ubezpieczyciel sprawcy szkody powinien bowiem wyrównać uszczerbek w majątku poszkodowanego do pełnej wysokości szkody. Nie znajduje zatem oparcia w utrwalonym orzecznictwie Sądu Najwyższego stanowisko, że w przypadku sprzedaży pojazdu wysokość odszkodowania może być przez poszkodowanego udowodniona tylko poprzez wykazanie różnicy między wartością pojazdu przed szkodą i ceną uzyskaną z jego sprzedaży, które jednocześnie wyznaczają wielkość uszczerbku w jego majątku (porównaj między innymi wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2002 r. w sprawie V CKN 1273/00, uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 2018 r. w sprawie III CZP 73/18, i z dnia 7 grudnia 2018 r., III CZP 51/18).

W niniejszej sprawie niewątpliwym jest – co do zasady – odpowiedzialność odszkodowawcza pozwanego z tytułu zaistniałej szkody w pojeździe uszkodzonym w wyniku zdarzenie drogowego. Zasadność tej odpowiedzialności nie była przez pozwanego kwestionowana.

Pozwany domagał się co prawda w odpowiedzi na pozew oddalenia powództwa w całości. Twierdzenie to wywodził jednak ze stanowiska, iż zrealizowane na rzecz powoda świadczenie stanowi pełną kompensatę szkody zaistniałej w wyniku kolizji.

Na fakty dotyczące kosztów związanych z naprawieniem szkody w zakresie uszkodzenia pojazdu w zdarzeniu drogowym sąd - uwzględniając wnioski powoda- dopuścił dowód z opinii biegłego.

Biegły w opinii z 1.12.2021 roku oszacował wysokość kosztów przywrócenia pojazdu powoda do stanu sprzed szkody z 30.12.2019 roku na kwotę 3225,33 zł brutto - przy uwzględnieniu, iż napraw nie wymagała wymiany części.

Biegły jasno wskazał w swojej opinii, że pojazd nie miał zakwalifikowanych żadnych części doi wymiany.

W opinii tej biegły określił zakres naprawy pojazdu zgodnie z zakresem przyjętym przez strony i zastosowaniem średnich stawek stosowanych przez warsztaty naprawcze na ternie województwa pomorskiego za roboczogodzinę prac blacharskich, mechanicznych i lakierniczych, aktualnych na dzień zdarzenia, zgodnie z technologią naprawy producenta.

W treści opinii biegły odniósł się do zawartej w odpowiedzi na pozew argumentacji pozwanego dotyczącej ustalania kosztów naprawy pojazdu – w tym stasowanych stawek za wykonywana pracę, rodzaju i jakości części zamiennych oraz stosowanych materiałów, a także zakresu niezbędnych prac też w związku z wiekiem pojazdu.

Biegły odniósł się w szczególności do kalkulacji szkody wykonanych zarówno przez pozwanego jaki powoda.

Odnosząc się do kalkulacji naprawy przeprowadzonej przez pozwanego, biegły przyjął średnią arytmetyczną stawkę dla prac lakierniczych i blacharskich na terenie województwa pomorskiego w wysokości 100 zł netto.

Biegły odniósł się również do wymaganych prac lakierniczych i wykorzystywanych w tym celu materiałów.

Sąd w całości uznaje wyżej opisaną argumentację biegłego, a co za tym idzie nie podziela stanowiska pozwanego wynikającego z odpowiedzi na pozew. Zaproponowany przez pozwanego w odpowiedzi na pozew sposób wyliczenia kosztów naprawienia szkody nie stanowiłby rekompensaty szkody powoda.

Podkreślić należy, iż pełnomocnicy stron nie zgłosili zastrzeżeń do treści opinii biegłego, nawet mimo przedłużenia pełnomocnikowi strony pozwanej terminu do wniesienia ewentualnych zastrzeżeń.

Podkreślić należy, iż w razie realizacji naprawienia szkody poprzez wypłatę odszkodowania pieniężnego musi ona spełnić taką sama funkcję jak przywrócenie do stanu poprzedniego. Jego wysokość powinna odpowiadać wszystkim celowym, ekonomicznie uzasadnionym wydatkom niezbędne dla przywrócenia tego stanu..

W przypadku naprawy pojazdu przywrócenie stanu poprzedniego ma miejsce, jeżeli stan pojazdu po naprawie pod każdym istotnym względem odpowiada stanowi pojazdu przed uszkodzeniem.

Nie zawsze musi chodzić o stan identyczny, ale rzecz powinna odzyskać swoje walory użytkowe i estetyczne, aby była zdolna, jak przed wyrządzeniem szkody, zaspokoić potrzeby poszkodowanego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 lutego 2003 r. w sprawie V CKN 1690/00).

W tej sytuacji sąd ustalił wysokość odszkodowania w zakresie szkody powstałej w pojeździe na kwotę 2124,98 zł (po pomniejszeniu o już wypłaconą poszkodowanej kwotę) jako określona wysokość kosztów przywrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody - ustalonej według wartości brutto dla powoda, albowiem poszkodowany nie był płatnikiem VAT-u.

Pozostałą część dochodzonego odszkodowania stanowiły należności z tytułu kosztów zleconego przez powoda kosztorysu. Przy ocenie tego roszczenia przywołać należy w szczególności stanowiska Sądu Najwyższego wyrażone w uchwale w składzie 7 sędziów z 29 maja 2019 r w sprawie III CZP 68/18 oraz uchwale z 2 września 2019 r. w sprawie III CZP 99/18 i podkreślić, że nabywcy wierzytelności przysługuje od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej zwrot uzasadnionych kosztów ekspertyzy zleconej osobie trzeciej tylko wtedy, gdy jej sporządzenie było w okolicznościach sprawy niezbędne do efektywnego dochodzenia odszkodowania. Zlecenie przez poszkodowanego osobie trzeciej ekspertyzy na potrzeby dochodzenia odszkodowania od ubezpieczyciela pozostaje w normalnym związku przyczynowym w rozumieniu art. 361 § 1 k.c. z wypadkiem komunikacyjnym, a jej koszt wchodzi w określony w art. 361 § 2 k.c. zakres szkody objętej należnym odszkodowaniem od ubezpieczonego i tym samym od ubezpieczyciela, jeżeli w stanie faktycznym sprawy, przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności, zlecenie ekspertyzy, jak i jej koszt były celowe, niezbędne, konieczne, racjonalne oraz wystarczająco uzasadnione z punktu widzenia efektywnej realizacji roszczenia odszkodowawczego. Z punktu widzenia konieczności i racjonalności poniesionych wydatków niezbędne jest też uwzględnienie, czy poszkodowany prowadzi działalność gospodarczą i dysponuje wiedzą lub kadrą i sprzętem, które pozwalają bez pomocy osób trzecich ocenić rozmiar uszkodzeń pojazdów W razie zlecenia ekspertyzy przez cesjonariusza wierzytelności odszkodowawczej okoliczności miarodajne do ustalenia istnienia związku przyczynowego odnoszą się do cesjonariusza. Roszczenie o zwrot kosztów ekspertyzy stanowi własne roszczenie, które ma oparcie w nabytym roszczeniu i w jego dynamice. Podobnie jak w odniesieniu do poszkodowanego, który zlecił opinię, wymagane jest uwzględnienie z punktu widzenia konieczności i racjonalności poniesionych wydatków, a w szczególności to, czy cesjonariusz prowadzi działalność gospodarczą obejmującą nabywanie i dochodzenie roszczeń odszkodowawczych. Zwrot kosztów będzie uzasadniony wówczas, gdy opinia służy bezpośrednio dochodzeniu roszczenia o odszkodowanie wcześniej przez poszkodowanego, a następnie przez cesjonariusza, nie jest zaś powiązana wyłącznie z umową cesji, np. w celu oceny ryzyka, jakie wiąże się z nabywaną wierzytelnością. W uzasadnieniu uchwały składu siedmiu sędziów z dnia 29 maja 2019 r. III CZP 68/18 Sąd Najwyższy podkreślił, że chociaż prowadzenie przez cesjonariusza działalności gospodarczej obejmującej nabywanie i dochodzenie roszczeń odszkodowawczych nie wyłącza a limine możliwości dochodzenia przez niego od ubezpieczyciela równowartości kosztów zleconej ekspertyzy, to jednak w sposób istotny wpływa na ocenę przysługiwania mu takiej możliwości.

W niniejszej sprawie przedmiotem działalności powoda jest min. pozostała finansowa działalność usługowa, gdzie indziej nie klasyfikowana, z wyłączeniem ubezpieczeń i funduszów emerytalnych.

Jak wynika z treści uzasadniania pozwu po nabyciu wierzytelności powód dokonał analizy kosztorysu naprawy pozwanego po przeliczeniu kosztów naprawy, niezbędnych do przywrócenie uszkodzonego pojazdu do stanu sprzed zdarzenia powodującego szkodę w sposób zgodny z technologią zleconą przez producenta, chcąc poznać dokładną skalę zaniżenia odszkodowania. Jak dalej wskazuje powód w uzasadnianiu pozwu wobec zaniżeni wysokości szkody powód celem wyliczenie prawidłowej wysokości kosztów naprawy zmuszony był zlecić sporządzenie prywatnej kalkulacji zewnętrznemu podmiotowi.

Ze stanowiska powoda wynika więc, że powód nie był w stanie samodzielnie przeprowadzić dokładnej analizy kosztorysu pozwanego (w tym przeliczenie kosztów i to z uwzględnieniem technologii producenta), skoro zlecił kalkulację firmie zewnętrznej. Powód nie mógł więc sam ocenić dokładnej wysokości odszkodowania. W tej sytuacji nie sposób uznać, że zlecenie podmiotowi zewnętrznemu prywatnej kalkulacji było nieuzasadnione.

W tym miejscu wskazać też należy że powód wykazał, że faktycznie poniósł koszty ekspertyzy w kwocie 480 zł , przedkładając wydruk z systemu bankowego przelewu płatności za fakturę (...) .

Biorąc powyższe zasadne było dochodzenie również kosztów ekspertyzy.

Wreszcie odnieść należy się do kwestii dotyczących legitymacji czynnej powoda do dochodzenie wobec pozwanego należności wynikającej z nabycia wierzytelności.

Powód powołał się na swoją legitymację czynną, którą wywodził z zawartej z poprzednim wierzycielem umowy cesji z 3.03.2021 roku, na podstawie której – jak wykazał - wstąpił w prawa i obowiązki pierwotnego wierzyciela, a więc był uprawniony do dochodzenie należności wobec pozwanego. Legitymacja procesowa to uprawnienie wypływające z prawa materialnego do występowania z konkretnym roszczeniem przeciwko innemu konkretnemu podmiotowi. Zgodnie z art. 509 k.c. przelew wierzytelności to umowa, na podstawie której dotychczasowy wierzyciel (cedent) przenosi wierzytelność ze swojego majątku do majątku osoby trzeciej (cesjonariusza). Przedmiotem przelewu może być co do zasady wierzytelność istniejąca, którą cedent może swobodnie rozporządzać. Wierzytelność, która ma stanowić przedmiot rozporządzenia, powinna być - dla oceny jej skuteczności - w dostateczny sposób oznaczona (zindywidualizowana). Dotyczy to przede wszystkim wyraźnego określenia stosunku zobowiązaniowego, którego elementem jest zbywana wierzytelność (tak: Sąd Najwyższy w wyroku z 11 maja 1999 r., III CKN 423/98), a zatem oznaczenie stron tego stosunku, świadczenia oraz przedmiotu świadczenia. Strony stosunku, świadczenie oraz przedmiot świadczenia muszą być oznaczone bądź przynajmniej możliwe do oznaczenia (oznaczalne) w momencie zawierania umowy przenoszącej wierzytelność. Przelew wierzytelności z art. 509 k.c. w relacji dłużnik cedowanej wierzytelności, a jej cesjonariusz, powoduje zmianę podmiotu, któremu dłużnik powinien spełnić świadczenie. Z chwilą dokonania cesji nabywca wierzytelności uzyskuje status wierzyciela. Przy czym nie można pomijać, że cesjonariusz nabywa w drodze przelewu tylko tyle praw, ile przysługiwało jego poprzednikowi prawnemu - cedentowi. W celu wykazania zasadności roszczenie nabywca wierzytelności nie tylko musi przedstawić dowody w celu udowodnienie zawarcie umowy cesji z wierzycielem pierwotnym. Musi przed wszystkim wykazać, iż pierwotnemu wierzycielowi (zbywcy) przysługuje wierzytelność objęta umową cesji.

Poszkodowany (także nabywca wierzytelności z tego tytułu) może skonstruować żądanie wobec zobowiązanego do naprawienia szkody częściowej w pojeździe zarówno jako zwrot wydatków faktycznie poniesionych na naprawę pojazdu ( in concreto na podstawie rachunku), lub też jako równowartość kosztów, których poniesienie przywróci pojazd do stanu sprzed powstania szkody (in abstracto metodą kosztorysową) – bez względu na to czy pojazd został naprawiony czy też nie.

Biorąc pod uwagę wysokość sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę w wysokości 2751,56 zł dochodzoną w pozwie.

Sąd zasądził również od pozwanego na rzecz powoda odsetki ustawowe za opóźnienie od zasądzonej kwoty zgodnie z żądaniem zgłoszonym w pozwie.

W tym miejscu wskazać należy, że ogólna reguła wynikająca z art. 455 k.c. według której, dłużnik ma spełnić świadczenie niezwłóczenie po wezwaniu go przez wierzyciela do wykonania, ulega modyfikacji w odniesieniu do świadczeń przysługujących poszkodowanemu od zakładu ubezpieczeń. Istota zobowiązania ubezpieczenia majątkowego wymaga współdziałania wierzyciela i zakładu ubezpieczeń, o czym stanowią przepisy ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Dlatego też inaczej uregulowano termin spełnienia świadczenia. Zgodnie z ogólną regułą wynikającą z art. 14 powołanej ustawy, zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia zgłoszenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. W przypadku natomiast, gdy wyjaśnienie w terminie o których mowa w ust. 1 okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowanie okazało się niemożliwe, odszkodowanie wypłaca się w terminie 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe, nie później niż w terminie 90 dni od zgłoszenia zawiadomienia o szkodzie.

W tej sytuacji niewątpliwie zasadne jest przyznanie odsetek zgodnie z żądaniem pozwu.

O kosztach procesu orzeczono na mocy art. 98 k.p.c. Na koszty procesu powoda w łącznej wysokości 2117 zł składały się: kwota 200 zł tytułem uiszczonej opłaty od pozwu, kwota 900 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego zgodnie z § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2015 r. poz. 1800 ze zmian.) kwota 17,00 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa oraz kwota 1.000,00 zł tytułem uiszczonej zaliczki na poczet wydatków związanych z wynagrodzeniem biegłego.

W toku procesu powstały również nie znajdujące pokrycia w określonej zaliczce wydatki w łącznej kwocie 183,65 zł związane z przyznaniem postanowieniami z 7.12.2021 roku biegłemu wynagrodzenia za sporządzenie opinii i zwrot wydatków. Koszty te zostały tymczasowo pokryte przez Skarb Państwa. Z uwagi na wynik sprawy, stosownie do treści art. 83 i art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tj. Dz.U. z 2020 roku poz. 725) w zw. z art. 98 k.p.c, sąd nakazał pobrać od pozwanego kwotę 183,65 zł złotych tytułem nieopłaconych wydatków.