Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ka 333/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 grudnia 2021r.

Sąd Okręgowy w Krośnie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: Sędzia SO Arkadiusz Trojanowski /spraw/

Sędziowie: Sędzia SO Jarosław Krysa

Sędzia SO Janusz Szarek

Protokolant: Anna Pilecka

przy udziale Prokuratora Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Rzeszowie Mirosława Puzanowskiego

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 8 grudnia 2021 roku

sprawy Z. G., s. A. i M. zd. S.,
ur. (...) w K.

oskarżonego o przestępstwa z art. 189 § 2 k.k. i 231 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. oraz w zw. z art. 2 ust. 1 i art. 3 ustawy z dnia 18.12.1998r. o Instytucie Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę z urzędu oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Krośnie z dnia 28 maja 2021 roku,
sygn. akt II K 195/17

I.  utrzymuje zaskarżony wyrok w mocy,

II.  zasądza od oskarżonego Z. G. na rzecz Skarbu Państwa koszty procesu za postępowanie odwoławcze w kwocie 1160zł /jeden tysiąc sto sześćdziesiąt złotych/, w tym opłatę za drugą instancję w kwocie 300zł /trzysta złotych/,

I.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokata D. F. – Kancelaria Adwokacka w K. kwotę 840zł /osiemset czterdzieści złotych/ tytułem nieopłaconych kosztów obrony w postępowaniu odwoławczym.

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II Ka 333/21

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

1

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1.  Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

wyrok Sądu Rejonowego w Krośnie II Wydział Karny z dnia 28 maja 2021 roku, sygn. akt II K 195/17

1.2.  Podmiot wnoszący apelację

☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

1.3.  Granice zaskarżenia

1.1.1.  Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.1.2.  Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4.  Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami
przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

1.5.  Ustalenie faktów

1.1.3.  Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.1.1.

1.1.4.  Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.2.1.

1.6.  Ocena dowodów

1.1.5.  Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1.1.6.  Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

3.  STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

3.1.

obraza przepisów prawa materialnego, a to art. 4 k.k., wobec zastosowania ustawy mniej względnej dla oskarżonego z uwagi na treść art. 246 § 4 k.k. z dnia 19 kwietnia 1969 roku w brzmieniu z okresu objętego zarzutami, który to wykluczał w przeciwieństwie do kodeksu karnego z 1997 roku możliwość skazania za przestępstwo tzw. nadużycia funkcji w przypadku, gdy czyn wypełnia znamiona innego przestępstwa, albo gdy przekroczenie uprawnień lub niedopełnienie obowiązku należy do jego znamion, a w konsekwencji mylne skazanie oskarżonego na podstawie wszystkich zbiegających się przepisów, tj. skazania oskarżonego na podstawie zbiegających się art. 189 par. 2 k.k. i art. 231 k.k. w brzmieniu obowiązującym w chwili orzekania,

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzut naruszenia prawa materialnego – art. 4 k.k. jest niezasadny.

Zgodnie z powołanym przepisem, jeżeli w czasie orzekania obowiązuje ustawa inna niż w czasie popełnienia przestępstwa, stosuje się ustawę nową, jednakże należy stosować ustawę obowiązującą poprzednio, jeżeli jest względniejsza dla sprawcy.

Czas popełnienia przestępstwa wyprzedza – i to niekiedy nawet znacznie – czas orzekania w sprawie o to przestępstwo. Oba te momenty różnić się mogą m.in. tym, że obowiązuje w nich inny stan prawny. Powstające wówczas zagadnienie tzw. kolizji ustaw w czasie (czyli tzw. prawa intertemporalnego), zachodzącej wówczas, gdy w czasie orzekania obowiązuje ustawa inna niż w czasie popełnienia przestępstwa, reguluje art. 4 k.k.

Przepis dotyczy tzw. prawa intertemporalnego, tzn. obejmuje reguły stosowania ustawy karnej w przypadku kolizji ustaw karnych w czasie, tj. w sytuacji gdy czyn zabroniony popełniony zostanie pod rządami ustawy, która nie obowiązuje już w czasie orzekania lub wykonywania orzeczenia.

Zgodnie z wyrażoną w art. 4 § 1 k.k. generalną zasadą w przypadku kolizji ustaw w czasie stosować należy ustawę nową. Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że zasada ta (lex retro agit) pozostaje w sprzeczności z wynikającą z art. 1 k.k., a przy tym mającą jednocześnie charakter normy konstytucyjnej, zasadą lex retro non agit. Sprzeczność ta jest jednak tylko pozorna. Artykuł 4 k.k. odnosi się bowiem jedynie do tych przypadków, w których czyn był zabroniony również w chwili jego popełnienia. Mowa jest w nim bowiem o czasie popełnienia przestępstwa, nie zaś jakiegokolwiek prawnokarnie irrelewantnego czynu, który przez nową ustawę został dopiero spenalizowany. Z drugiej zatem strony można by również powiedzieć, że wyrażona w art. 1 k.k. zasada lex retro non agit zawiera zakaz wstecznego stosowania ustawy penalizującej zachowanie sprawcy, nie zaś wszelkich innych ustaw, które jedynie w sposób korzystny modyfikują sytuację sprawcy popełniającego czyn, który już w chwili jego dokonywania był spenalizowany. Odstępstwo od stosowania ustawy nowej przewidziane jest wówczas, gdy ustawa stara (poprzednio obowiązująca) jest względniejsza dla sprawcy. Innymi słowy, regułą jest stosowanie ustawy nowej (jeśli nie pogarsza ona sytuacji prawnej sprawcy), wyjątkiem zaś – stosowanie ustawy starej (jeśli w świetle jej przepisów sytuacja prawna sprawcy jest wówczas korzystniejsza). Oznacza to, że ustawa nowa, która nie jest surowsza dla sprawcy, działa wstecz.

Przy rozstrzyganiu kwestii, czy stara ustawa jest względniejsza dla sprawcy w danym konkretnym przypadku, należy uwzględnić całość przepisów starej i nowej ustawy (także ustaw pośrednich), a więc cały stan prawny dotyczący konkretnego przestępstwa i jego sprawcy. Każdą z ustaw należy przy tym ocenić nie tylko z punktu widzenia np. grożących kar, lecz także na tle całokształtu przepisów uzasadniających odpowiedzialność karną. Przy dokonywaniu oceny konkurujących ze sobą ustaw bierze się pod uwagę całą ustawę, a nie jej poszczególne uregulowania. Przykładowo, możliwość zastosowania warunkowego zawieszenia wykonania kary ograniczenia wolności lub kary grzywny, której to możliwości nie było w poprzednim stanie prawnym, może przesądzić ocenę, że nowa ustawa jest względniejsza dla sprawcy. Generalnie należy stwierdzić, że ocena, która z dwóch konkurujących ustaw jest względniejsza dla sprawcy, in abstracto nie jest w ogóle możliwa, lecz zawsze wymaga uwzględnienia okoliczności konkretnego przypadku (zob. potwierdzającą konsekwentne w tym zakresie orzecznictwo uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 24.11.1999 r., I KZP 38/99, OSNKW 2000/1–2, poz. 5). Rozwijając przywołaną tutaj myśl, w późniejszej o kilka lat wypowiedzi Sąd Najwyższy wyraża pogląd, że ustawą względniejszą dla sprawcy jest ta ustawa, której wybór opiera się na ocenie całokształtu konsekwencji wynikających dla niego z kolejnego zastosowania obydwu wchodzących w grę ustaw. Warunkiem dokonania wyboru spełniającego te wymogi jest przeprowadzenie przez sąd orzekający swoistego testu polegającego na podjęciu rozstrzygnięcia w sprawie, odrębnie na podstawie jednej i drugiej ustawy, a następnie na porównaniu obu rezultatów według kryterium korzystności dla oskarżonego (wyrok SN z 13.05.2008 r., V KK 15/08, LEX nr 398529) (tak: Giezek Jacek (red.), Kodeks karny. Część ogólna. Komentarz\, Opublikowano: WKP 2021).

Analiza przepisów możliwych potencjalnie do zastosowania w realiach niniejszej sprawy, a to ustawy obowiązującej poprzednio, i regulacji im odpowiadającym w obecnym porządku ustawowym prowadzi do konstatacji, że regulacja poprzednia nie była dla oskarżonego względniejsza.

Art. 246 § 1 d.k.k. z 1969 roku ( w brzmieniu w czasie popełnienia czynu zabronionego) stanowił, iż funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swe uprawnienia lub nie dopełniając obowiązku, działa na szkodę dobra społecznego lub jednostki, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 5. § 4 z kolei stanowił, iż przepisów § 1-3 nie stosuje się, gdy czyn wyczerpuje znamiona innego przestępstwa albo gdy przekroczenie uprawnień lub niedopełnienie obowiązku należy do jego znamion.

Natomiast art. 165 § 2 d. k.k. z 1969 r. stanowił, że kto pozbawia człowieka wolności, jeżeli pozbawienie wolności trwało dłużej niż czternaście dni lub łączyło się ze szczególnym udręczeniem albo w innych szczególnie ciężkich wypadkach, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

W obecnie obowiązującym porządku prawnym zaś, art. 231 § 1 k.k. stanowi, iż funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Zaś zgodnie z art. 189 § 2 k.k. kto pozbawia człowieka wolności, jeżeli pozbawienie wolności trwało dłużej niż 7 dni, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

Istota zagadnienia w niniejszej sprawie leży jednakowoż w tym, że przedmiotem rozpoznania zainicjowanej wniesieniem aktu oskarżenia, a następnie wyrokowania zakończonego przypisaniem odpowiedzialności karnej były dwa czyny zabronione, dwa przestępstwa, przy czym apelujący w kontekście zarzutu naruszenia prawa materialnego usterkuje jedynie kwalifikację prawną pierwszego z czynów, zakwalifikowanych jako ciąg przestępstw z art. 189 § 2 k.k. i art. 231 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. w zw. z art. 2 ust. 1 i art. 3 ustawy z dnia 18.12.2998 roku o Instytucie Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu, postulując modyfikację zaskarżonego wyroku w tym zakresie poprzez przyjęcie, że w sprawie względniejszą ustawą będzie kodeks karny z 1969 roku i ewentualne skazanie oskarżonego na podstawie art. 165 § 1 d. k.k. lub art. 165 § 2 d. k.k., przy uniewinnieniu od zarzutu popełnienia przestępstwa z art. 246 d.k.k. W odniesieniu do kwalifikacji prawnej drugiego czynu (art. 231 § 1 k.k.) apelujący nie sformułował zarzutu naruszenia prawa materialnego – art. 4 k.k.

W tym kontekście przywołać należy ugruntowany pogląd reprezentowany w doktrynie prawa karnego, że poza wyraźnie określonymi w ustawie wyjątkami nie jest dopuszczalne orzekanie częściowo na podstawie przepisów ustawy obowiązującej poprzednio, a częściowo na podstawie przepisów ustawy nowej (w orzecznictwie m.in. wyrok SN z dnia 4 lipca 2001 r., V KKN 346/99). Sąd musi dokonać wyboru między konkurującymi ustawami i zastosować całościowo tylko jedną z nich, tj. tę, która in concreto jest względniejsza dla sprawcy (zob. wyrok SN z dnia 4 stycznia 2002 r., II KKN 303/99). Należy podzielić pogląd zawarty w wyroku Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 16 września 1999 r., II Aka 178/99, że przepis art. 4 § 1 k.k. nie bez powodu nakazuje porównywanie ustaw - obowiązującej poprzednio i w czasie orzekania, ustaw, a więc nie poszczególnych przepisów, a ustaw w całości. Niemożliwa jest kompilacja względniejszych przepisów z obu ustaw. Organ stosujący prawo zobowiązany jest do wyboru - w myśl reguły z art. 4 § 1 k.k - jednej z ustaw i stosowanie jej w całości ze wszystkimi konsekwencjami w postaci występowania typów kwalifikowanych, które wcześniej nie istniały (tak: A. Zoll [w:] Kodeks karny. Część ogólna. Tom I. Cześć I. Komentarz do art. 1-52, wyd. V, red. W. Wróbel, Warszawa 2016, art. 4).

Mając zatem na uwadze powyższe zauważyć trzeba, mając w polu widzenia czyn przypisany w pkt II wyroku, że porównanie sankcji penalnej w zakresie możliwych do orzeczenia kar wskazuje, że sankcja z art. 231 § 1 k.k. jest niższa (kara pozbawienia wolności do lat 3), aniżeli zagrożenie ustawowe przepisu obowiązującego poprzednio tj. art. 246 § 1 d.k.k. (kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 5). Co więcej, za drugi z przypisanych czynów Sąd Rejonowy, na mocy właśnie art. 231 § 1 k.k., wymierzył oskarżonemu karę pozbawienia wolności w wymiarze trzech miesięcy, a zatem w wymiarze o połowę niższym aniżeli minimalnie możliwa do wymierzenia kara, gdyby podstawę jej wymiaru miał stanowić art. 246 § 1 d.k.k., (jako przepis ustawy w ocenie apelującego względniejszej dla sprawcy).

Powyższe sprawia, że oceniając względność ustawy in concreto dla całego zaskarżonego orzeczenia, opowiedzieć należało się za poglądem, że to obecnie obowiązująca regulacja ustawowa jest dla sprawcy względniejsza w konkretnym układzie faktycznym (przyjmując za względniejszą poprzednią regulację ustawową, za drugi z czynów minimalna możliwa do orzeczenia sankcja karna wynosiłaby 6 m-cy pozbawienia wolności). Powyższe z kolei skutkowało, że i kwalifikacja prawna zastosowana przez Sąd pierwszej Instancji, w odniesieniu do czynu przypisanego w pkt I wyroku, winna była zostać oparta na przepisach obecnie obowiązującego kodeksu karnego.

Nie sposób również znaleźć innych instytucji prawnokarnych, które byłyby In casu możliwe do zastosowania w sprawie, a które ewentualnie (mając na uwadze powinność całościowej oceny ) skutkowałyby nakazem przyjęcia mniejszej punitywności ustawy poprzedniej.

Na marginesie niniejszych rozważań warto dostrzec, że nawet gdyby hipotetycznie uznać zasadność zarzutu apelującego (tj. o słuszności poglądu, iż to regulacja kodeksu karnego – w brzmieniu obowiązującym w dacie czynu, była dla oskarżonego względniejsza), nie oznaczałoby to absolutnie zasadności wniosku z tego zarzutu wywodzonego. W żadnym bowiem wypadku nie byłoby możliwe „uniewinnienie od zarzutu popełnienia przestępstwa z art. 246 d.k.k. z 1969r.”. Ewentualną bowiem konsekwencją zastosowania klauzuli subsydiarności z art. 246 § 4 d.k.k. byłaby jedynie modyfikacja w opisie czynu poprzez wyeliminowanie zespołu znamion charakterystycznych dla przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego i eliminacja art. 246 § 1 k.k. z kumulatywnej kwalifikacji prawnej. Nie musiałoby się natomiast wiązać to z obniżeniem kary wymierzonej za czyn przypisany w ust. I, skoro podstawą jej wymiaru byłby wówczas art. 165 § 2 k.k., którego odpowiednikiem jest obecnie art. 189 § 2 k.k., zawierający identyczne zagrożenie ustawowe, i z całą pewnością będący zdecydowanie wiodącym w procesie wymiaru kary za czyn z ust. I w zaskarżonym wyroku, mając na uwadze w szczególności stopień społecznej szkodliwości zachowań realizujących znamiona bezprawnego pozbawienia wolności na okres powyżej 7 dni.

Wniosek

Jak w pkt 3.4

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Jak w pkt 3.4

3.2.

obraza przepisów postępowania, a to:

- art. 413 § 1 pkt 4 k.p.k. w zw. z art. 18 k.k. poprzez określenie w opisie czynu, zamiast konkretnych i znanych z imienia i nazwiska osób współpracowników, jedynie funkcji urzędniczych innych osób powiązanych służbowo z oskarżonym,

- art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. poprzez dokonanie dowolnej a nie swobodnej oceny dowodów i oparcie rozstrzygnięcia na całokształcie ujawnionych okoliczności, a to w szczególności zeznań świadków - funkcjonariuszy milicji i SB, wyjaśnień oskarżonego oraz dowodów z dokumentów, pism i korespondencji wewnętrznej - w zakresie w jakim uznano, że oskarżony pełnił istotną i aktywną rolę w popełnieniu czynu,

-art. 414 § 1 k.p.k. w zw. z art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k. poprzez jego niezastosowanie w sytuacji, w której materiał dowodowy pozwalał na pryjęcie usprawiedliwionej nieświadomości oskarżonego co do bezprawności czynu (art. 30 k.k. względnie a rt. 24 k.k. z 1969 r, w brzmieniu z okresu objętego zarzutami

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Nie jest zasadny zarzut naruszenia prawa procesowego art. 413 § 1 pkt 4 k.p.k. w zw. z art. 18 k.k. Wskazać należy, że nie zawsze współsprawcy odpowiadają w ramach tego samego postępowania. W każdym wypadku, gdy sąd ustala, że współsprawcą przestępstwa jest osoba niebędąca oskarżoną, a następnie skazaną w danej sprawie, to w części dyspozytywnej wyroku powinien posługiwać się określeniem zastępującym nazwisko tego współsprawcy (przez użycie sformułowania „wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, co do których materiały zostały wyłączone do odrębnego postępowania lub odpowiadającymi w odrębnym postępowaniu”). W przeciwnym wypadku może bowiem dojść do naruszenia dóbr osobistych tych osób z uwagi na domniemanie niewinności (zob. podobnie wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11.02.1991r.,V KRN 386/90). Jednocześnie, dostrzec trzeba również poglądy, iż przyjęcie w opisie czynu przypisanego przez sąd w wyroku skazującym, iż oskarżony dopuścił się czynu, działając wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, co do których postępowanie zostało umorzone oraz prawomocnie zakończone, bez wyraźnego oznaczenia tych osób z imienia i nazwiska, wcale nie oznacza, że sąd meriti dopuszcza się naruszenia przepisu prawa procesowego, gdyż tego rodzaju opis czynu całkowicie odpowiada użytemu w art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k. pojęciu dokładnego określenia przypisanemu oskarżonemu czynu (por. wyrok SA w Łodzi z 25.09.2012 r., II Aka 69/12, LEX nr 1237100) (K. Eichstaedt [w:] Kodeks postępowania karnego. Tom I. Komentarz aktualizowany, red. D. Świecki, LEX/el. 2022, art. 413). Ostatecznie, aby uznać, że ewentualne naruszenie prawa procesowego było relewantne, apelujący winien wykazać wpływ tego uchybienia na treść wyroku.

Zarzut obrazy przepisów art. 7 k.p.k., w sposób wskazany przez skarżącego, jest niezasadny.

Przekonanie sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną art. 7 k.p.k. wtedy, gdy:

- jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy (art. 410 k.p.k.), i to w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy (art. 2 § 2 k.p.k.),

- stanowi wyraz rozważenia wszystkich tych okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego (art. 4 k.p.k.),

- jest wyczerpujące i logiczne - z uwzględnieniem wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego

- uargumentowane w uzasadnieniu wyroku (art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k.).

Zarzut błędu dowolności jest tylko wtedy słuszny, gdy zasadność ocen i wniosków, wyprowadzonych przez sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego, nie odpowiada prawidłowości logicznego rozumowania, przy czym dla swej skuteczności wymaga on od apelującego wykazania, jakich konkretnych uchybień w świetle wskazań wiedzy, doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania dopuścił się sąd w dokonanej ocenie materiału dowodowego a nie tylko ograniczenia się do własnej oceny tego materiału.

Niezasadnie apelujący zarzuca dokonanie dowolnej i wybiórczej oceny materiału dowodowego. Postępowanie dowodowe w sprawie zostało przeprowadzone wnikliwie, a dokonana ocena nie budzi wątpliwości. Nie ma w niej luk, sprzeczności pozwalających na skuteczny zarzut dowolności ustaleń dowolnych. Zgromadzony i oceniony materiał dowodowy ze środków osobowych, wbrew zarzutom, koresponduje w całości z materiałem dokumentowym w postaci korespondencji wewnętrznej, pism, planów działań. W tym kontekście nie sposób uznać, że obciążające oskarżonego zeznania świadków – w szczególności również funkcjonariuszy państwa komunistycznego, są z ich strony podyktowane koniunkturalizmem, umniejszaniem swojej odpowiedzialności w kontekście toczących się wobec nich postępowań karnych, względnie potencjalnie możliwych postępowań.

Warto również podkreślić, że dokonując ustaleń faktycznych Sąd Rejonowy nie odrzucił bezkrytycznie wyjaśnień złożonych przez oskarżonego, ale poddał je konfrontacji z pozostałym zgromadzonym materiałem dowodowym, i dopiero, gdy w procesie ich oceny zostały sfalsyfikowane, nie czynił na ich podstawie ustaleń faktycznych - przy czym powody sfalsyfikowania zostały logicznie wyjaśnione.

Zresztą skonstatować należy, że wbrew twierdzeniom autora apelacji, Sąd Rejonowy nie dokonał w swych ustaleniach demonizacji oskarżonego i jego roli w działaniach wymierzonych w działaczy związkowych. Ocena ta jest oparta na obiektywnych przesłankach (dowodach), wyważona i zasadniczo obraz oskarżonego wyłaniający się z tych ustaleń, nie obiega od obrazu typowego funkcjonariusza takiego szczebla służby bezpieczeństwa.

Nie jest zasadny również podniesiony w apelacji zarzut naruszenia prawa procesowego w postaci nieuwzględnienia faktu działania przez oskarżonego w warunkach usprawiedliwionego błędu co do prawa (art. 30 k.k., względnie art. 24 k.k.z 1969 r.) wyłączającego przestępność czynu z uwagi na brak winy. W ocenie Sądu odwoławczego, Sąd meriti w sposób przekonujący wskazał powody, dla których nie przyjął po stronie oskarżonego działania w warunkach nieświadomości bezprawności. Logicznie argumentował Sąd Rejonowy, że oskarżony posiada wykształcenie prawnicze, niewątpliwie zatem posiadał elementarną wiedzę, iż możliwość stosowania wobec obywatela najdalej idących sankcji (a to w postaci pozbawienia wolności), jest uzależnione od istnienia ku temu podstawy prawnej, w sposób należyty promulgowanej. Nie bez znaczenia pozostaje długotrwałość zachowania oskarżonego, który ze sporym wyprzedzeniem planował i przygotowywał działania internacyjne, bez wątpienia posiadając wiedzę, że zachowania te nie mają żadnej podstawy prawnej.

Słusznie wskazuje się nadto w orzecznictwie, że nawet samo przekonanie o legalności czynów nie stanowi jeszcze per se okoliczności wyłączającej winę. Błąd sprawcy musi być bowiem błędem usprawiedliwionym, a więc takim, którego nie można było obiektywnie uniknąć. W sytuacji podejmowania decyzji o pozbawieniu innych osób wolności należało dochować szczególnej staranności w ocenie tego, czy zostały spełnione wszystkie prawne warunki wydania stosownych decyzji, w szczególności zaś, czy obowiązuje akt prawny stanowiący ich podstawę prawną. Warunkiem owego obowiązywania było ukazanie się dekretu o stanie wojennym w Dzienniku Ustaw. Od funkcjonariusza, nawet szczebla który reprezentował oskarżony, należałoby oczekiwać podjęcia działań, które zmierzałyby do ustalenia obowiązującego stanu prawnego (por. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 lutego 2016 r. V KK 402/14).

Wniosek

Jak w pkt 3.4

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Jak w pkt 3.4

3.3.

błąd w ustaleniach faktycznych, a to:

- mylne przyjęcie, że rola i udział oskarżonego w popełnieniu czynu były istotne, podczas gdy z zebranego materiału dowodowego wynikać może co najwyżej, że kierowany przez oskarżonego Wydział Służby Bezpieczeństwa opiniował przygotowane przez inne jednostki i osoby wnioski o internowanie, które to opinie nie miały charakteru wiążącego, przy czym ani osobiście ani pośrednio nie planował ani nie kierował akcjami zatrzymań i internowań,

- mylne przyjęcie, że oskarżony prześladował z powodów politycznych (przynależności do (...)) G. G., podczas gdy nawet rzekome działania podjęte w sprawie przez oskarżonego sprowadzały się do skierowania do Prokuratury wniosku o przeszukanie oraz zlecenie przesłuchania w/w na okoliczność kradzież broni, przy czym powyższe decyzje procesowe zapadały w oparciu o informacje przekazane przez funkcjonariuszy prowadzących sprawę G. G.,

- mylne przyjęcie, że oskarżony zdawał sobie sprawę z braku podstaw prawnych do prowadzenia akcji internowań, podczas gdy faktycznie działał w oparciu o polecenia przełożonych i przedstawioną dokumentację prawną, co do której pozorności nie miał i nie mógł mieć wiedzy, zważywszy na dynamikę wydarzeń, brak dostępu do powszechnej informacji prawnej oraz presję organów centralnych (prawotwórczych) i służb bezpieczeństwa, co decyduje o nieświadomości bezprawności czynu, o której mowa w art. 30 k.k.,

- mylne przyjęcie, że oskarżony działał w sposób dowolny, będąc zaangażowanym w prowadzone z inicjatywy organów centralnych działania, oraz miał możliwość przeciwstawienia się poleceniom przełożonych, podczas gdy swoboda kierowania własnym postępowaniem była u oskarżonego istotnie ograniczona ze względu na presję zwierzchników, świadomość grożących mu konsekwencji za niesubordynację i możliwość poczytania sprzeciwu wobec wykonywania poleceń jako jednego z przestępstw stypizowanych w rozdziale XIX "Przestępstwa przeciwko podstawowym interesom politycznym i gospodarczym PRL" Kodeksu karnego z 1969r., w każdym zaś razie pod realną groźbę pozbawienia wolności,

- mylne przyjęcie znacznego stopnia winy i nieuwzględnieniu motywacji oskarżonego oraz jego zachowania po popełnieniu przestępstwa

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Brak podstaw do uznania zasadności podniesionego błędu w ustaleniach faktycznych.

Jeśli idzie o ustalenie roli i udziału oskarżonego w popełnieniu czynu zabronionego, to własna ocena w tym zakresie, zaoferowana przez apelującego, jawi się jedynie jako polemika z zasadnymi ustaleniami w tym zakresie dokonanymi przez Sąd meriti, które zostały oparte na zgromadzonym materiale dowodowym. Nie można tracić z pola widzenia, że to oskarżony był kierownikiem wyodrębnionej jednostki (wydziału) w ramach (...) struktur służby bezpieczeństwa. O jego współkierowniczej roli w logistycznym przygotowaniu akcji internowania osób podejrzanych o działalność związkową, a ostatecznie organizacji samych aktów zatrzymań, przekonuje zgromadzony materiał dowodowy. Już sam fakt, że to oskarżony przygotowywał dokumentację niezbędną do dokonania zatrzymań osób przeznaczonych do internowania, potem był dysponentem tych dokumentów, świadczy, iż jego rolę w całym procederze nie sposób określić jako marginalną, czy nieistotną.

Nie popełnił również Sąd Rejonowy błędów w ustaleniach faktycznych ,w odniesieniu do drugiego z zarzuconych oskarżonemu czynów. W opisie czynu prawidłowo wskazał jego rolę (przez wskazanie konkretnych czynności) w zatrzymaniu G. G., a następnie jego przesłuchaniu, oraz przeszukaniu miejsca zamieszkania pokrzywdzonego. Brak podstaw, aby dezawuować w tym zakresie dowody (w szczególności osobowe), które prowadziły do takich ustaleń. Na skrupulatną analizę materiału dowodowego w tym zakresie, w ocenie Sądu odwoławczego wskazuje fakt, iż Sąd Rejonowy dokonał modyfikacji opisu czynu w stosunku do zarzutu sformułowanego w akcie oskarżenia, eliminując te jego fragmenty, które nie zostały wykazane w sposób nie budzący wątpliwości.

Odnośnie zarzutu 3.3 oraz 3.4 apelacji – zarzucającego błędne ustalenie braku zaistnienia stanu usprawiedliwionej nieświadomości bezprawności czynu, wskazać należy, że jest on w istocie zbieżny z zarzutem 2.3 (zbudowanym na zarzucie naruszenia prawa procesowego), który to został omówiony powyższej, i zasadniczo do tego fragmentu odsyła Sąd Okręgowy. Uzupełniająco jedynie powtórzy Sąd, że z racji wykształcenia kierunkowego, przy świadomości oskarżonego braku podstawy prawnej dla pozbawienia wolności znacznej przecież grupy osób – przy czym klasyfikowanych w oparciu o jednoznaczną przesłankę w postaci podejrzenia aktywności związkowej, oskarżony musiał posiadać pełną świadomość bezprawności swojego działania. Nie sposób również kwestionować tego, że w istocie oskarżony działał dobrowolnie. Żaden z przeprowadzonych dowodów nie naprowadza na okoliczność, iż do któregoś z zachowań oskarżony został przymuszony, a zwłaszcza w sposób uniemożliwiający stawienie oporu. Sugestia o „presji zwierzchników”, czy jakoby obawa przed grożącymi konsekwencjami jest gołosłowna. Co więcej i może paradoksalne, ostatni z argumentów (tj. obawa przed konsekwencjami w przypadku ewentualnej „niesubordynacji”), świadczy o tym, że oskarżony miał świadomość bezprawności swoich czynów. W przeciwnym wypadku rozważanie jakiejkolwiek niesubordynacji, i ewentualnie sankcji za nią, byłoby zupełnie nielogiczne.

Ostatecznie, wbrew zarzutowi apelacji, nie sposób dostrzec błędu w ustaleniach faktycznych Sądu Rejonowego, w odniesieniu do stopnia winy oskarżonego. Apelujący nie precyzuje zresztą nader dokładnie, jakie to okoliczności wpływające na stopień winy zostały przez Sąd meriti ocenione błędnie, względnie rzutujące na taki stopień zostały pominięte. Zgodzić się należy zatem ze stwierdzeniem Sadu Rejonowego, że stopień winy był wysoki, a przesłankami decydującymi dla takiej konstatacji był w szczególności brak działania w warunkach niepoczytalności, względnie poczytalności ograniczonej w stopniu znacznym, oraz pełna świadomość, iż oskarżony postępuje w sposób sprzeczny z prawem.

Wniosek

Jak w pkt 3.4

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Jak w pkt 3.4

3.4.

rażąca niewspółmierność orzeczonej kary łącznej dwóch lat pozbawienia wolności w stosunku do roli oskarżonego w popełnieniu czynu, stopnia winy oraz warunków i właściwości osobistych oskarżonego

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Sąd pierwszej instancji ma ustawowo zagwarantowaną swobodę w ferowaniu wyroku, w tym kształtowania wymiaru kary w granicach zakreślonych ustawą. Rolą zaś sądu odwoławczego w tym zakresie jest kontrola, czy granice swobodnego uznania sędziowskiego, stanowiącego zasadę sądowego wymiaru kary nie zostały przekroczone w rozmiarach niedających się zaakceptować. Sąd odwoławczy może oczywiście zmienić wymiar, czy też rodzaj orzeczonej wobec sprawcy kary, ale jedynie wówczas gdy stwierdzi, że kara orzeczona przez sąd pierwszej instancji jest "rażąco niewspółmierna" (tak. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 grudnia 2020 r., V KK 676/19).

Z rażącą niewspółmiernością kary za określone przestępstwo mamy do czynienia wówczas, gdy na podstawie wszystkich okoliczności mających wpływ na jej wymiar można ustalić, że zachodzi wyraźna różnica pomiędzy karą wymierzona przez sąd I instancji a karą jaką należałoby wymierzyć w instancji odwoławczej przy prawidłowym zastosowaniu dyrektyw wymiaru kary zawartych w art. 53 k.k. i dalszych. Nie chodzi w tej sytuacji o każdą ewentualną różnicę w ocenach co do wymiaru kary, ale o różnicę zasadniczą, która powodowałaby, iż karę wymierzoną dotychczas należałoby traktować jako rażąco niewspółmierną, z uwagi na jej surowość lub łagodność (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie

z dnia 14 grudnia 2020 r., II AKa 106/20).

Wymierzona oskarżonemu kara pozbawienia wolności, za poszczególne przypisane czyny jednostkowe, nie razi swoją surowością - jest bowiem orzeczona w dolnej granicy zagrożenia ustawowego. Przy ich wymiarze Sąd Rejonowy miał na względzie kodeksowe dyrektywy jej wymiaru i prawidłowo je zastosował.

Podobnie rzecz się ma z orzeczoną karą łączną. w tym bowiem wypadku została ona wymierzona na zasadzie pełnej absorpcji, a zatem w sposób najkorzystniejszy dla oskarżonego.

Wniosek

1. zmiana zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego, względnie uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania,

2. ewentualnie w razie braku podstaw do uniewinnienia, zmiana wyroku co do czynu zarzuconego w pkt I aktu oskarżenia poprzez uniewinnienie od zarzutu popełnienia przestępstwa z art. 231 k.k. oraz umorzenie postępowania w pozostałej części z uwagi na usprawiedliwioną nieświadomość bezprawności czynu, względnie zastosowanie nadzwyczajnego złagodzenia kary w przypadku uznania nieusprawiedliwionej nieświadomości bezprawności czynu, względnie zastosowanie nadzwyczajnego złagodzenia kary w przypadku uznania nieusprawiedliwionej nieświadomości bezprawności poprzez orzeczenie kary o charakterze nieizolacyjnym, względnie kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania, co do czynu zarzuconego w pkt II aktu oskarżenia poprzez orzeczenie kary o charakterze nieizolacyjnym, względnie kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania, a w konsekwencji najwyżej orzeczenia kary łącznej nieprzekraczającej 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Zarzuty apelacji były niezasadne, a brak było podstaw do ingerowania w treść wyroku z urzędu. Prawidłowo ustalił, na podstawie całokształtu ujawnionych i ocenionych dowodów, Sąd orzekający stan faktyczny w sprawie oraz zastosował prawidłową kwalifikację prawną. Orzeczenie o karach jednostkowych i karze łącznej oparte zostało na kodeksowych dyrektywach jej wymiaru i wbrew odmiennej argumentacji zawartej w apelacji, realizuje cele prewencji indywidualnej i ogólnej.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

4.1.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

1.7.  Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

5.1.1.

Przedmiot utrzymania w mocy

Zaskarżony wyrok został utrzymany w mocy w całości

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

Wyrok ten, zarówno w zakresie sprawstwa oskarżonego, które zostało w sposób wystarczający wykazane, jak i w zakresie orzeczonej kary pozbawienia wolności, jest w pełni prawidłowe. Ocena dowodów została dokonana przez Sąd pierwszej instancji zgodnie z zasadami wiedzy, logiki i doświadczenia życiowego. Sąd uwzględnił całokształt okoliczności, a uzasadnienie logicznie przekonuje do zajętego stanowiska oraz do poszczególnych rozstrzygnięć dotyczących rodzaju i wysokości kary.

1.8.  Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

5.2.1.

Przedmiot i zakres zmiany

Zwięźle o powodach zmiany

1.9.  Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

1.1.7.  Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

5.3.1.1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

5.3.1.4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

1.1.8.  Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

1.10.  Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

II

Wobec nieuwzględnienia apelacji wniesionej na korzyść oskarżonego Sąd zasądził od oskarżonego, na podstawie art. 636 § 1 k.p.k., na rzecz Skarbu Państwa koszty procesu za postępowanie odwoławcze, oraz, w myśl art. 8 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych wymierzył mu opłatę za drugą instancję.

III

O wynagrodzeniu obrońcy z urzędu, Sąd Okręgowy orzekł po myśli § 17 ust. 2 pkt 4 w zw. z § 4 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18 października 2016r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu [Dz. U. z 2016r., poz. 1714].

7.  PODPIS