Pełny tekst orzeczenia

UZASADNIENIE

W punkcie 1 wyroku Sąd Okręgowy uznał oskarżonych A. O. i P. C. za winnych tego, że w dniu (...) roku w Z. (...), woj, (...), działając wspólnie i w porozumieniu, pozbawili wolności J. S. w sposób łączący się ze szczególnym udręczeniem, poprzez skrępowanie mu rąk oraz nóg i przetrzymywanie wbrew jego woli w wolnostojącym pawilonie u zbiegu ul. (...), ul. (...) i ul. (...), a następnie w celu zwrotu wierzytelności w postaci mienia zabranego z mieszkania D. B., grozili pokrzywdzonemu pozbawieniem życia i używali wobec pokrzywdzonego przemocy poprzez pobicie polegające na uderzaniu rękoma, kastetem, gaśnicą i młotkiem oraz kopaniem po całym ciele, w wyniku którego J. S. został narażony na bezpośrednie niebezpieczeństwo nastąpienia skutku określonego w art. 156 § 1 kk, lub art, 157 § 1 k.k. i doznał obrażeń ciała w postaci licznych podbiegnięć krwawych, otarć naskórka głowy, twarzy i kończyn ze złamaniem kości nosa, złamaniem żeber prawych X i XI, oraz przy użyciu nieustalonego narzędzia obcięli J. S. palec u stopy, czym spowodowali u J. S. obrażenia w postaci amputacji palca II stopy prawej naruszające czynności narządu ciała na okres powyżej dni 7, przy czym A. O. dopuścił się zarzucanego mu czynu w ciągu (...)lat po odbyciu co najmniej (...) miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne, orzeczonej przez Sąd Rejonowy w N. (...)wyrokiem z dnia (...) roku, sygn. (...), którą odbywał w okresie od dnia(...) roku do dnia (...) roku, tj. co do P. C. popełnienia przestępstwa z art. 189 § 3 k.k., art, 191 § 2 k.k., art. 158 § 1 kk, i art. 157 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.,, a co do oskarżonego A. O. popełnienia czynu z art. 189 § 3 k.k., art. 191 § 2 k.k., art. 158 § 1 k.k. i art. 157 § 1 k.k. w zw. z art, 11 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. i za to oskarżonemu P. C. na podstawie art. 189 § 3 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. wymierzył mu karę (...)lat pozbawienia wolności; oskarżonemu A. O. na podstawie art, 189 § 3 k.k. w zw. z art, 11 § 3 k.k. i art. 64 § 1 k.k. karę (...)lat pozbawienia wolności.

W punkcie 2 wyroku Sąd Okręgowy oskarżonego P. C. uznał za winnego tego, że w dniu (...)roku w Z. (...), woj, (...), działając wspólnie i w porozumieniu z oskarżonym A. O. pozbawili wolności A. H. poprzez związanie mu rąk i nóg oraz zakneblowanie oraz przetrzymywanie wbrew jego woli w wolnostojącym pawilonie u zbiegu ul. (...), ul, K. i ul. (...), co łączyło się ze szczególnym udręczeniem, a następnie w celu zmuszenia zwrotu wierzytelności grozili A. H. uszkodzeniem ciała - obcięciem palca za pomocą sekatora, tj. popełnienia czynu z art. 189 § 3 k.k. w zw. z art. 191 § 2 k.k., w zw. z art. 11 § 2 k.k., i za to wymierzył oskarżonemu P. C. na podstawie art. 189 § 3 k.k. w zw. z art, 11 § 3 k.k. karę (...) lat pozbawienia wolności.

W punkcie 3 wyroku Sąd Okręgowy oskarżonego A. O. uznał za winnego tego, że w dniu (...)roku w Z., woj. (...), działając wspólnie i w porozumieniu z oskarżonym P. C. pozbawili wolności A. H. poprzez związanie mu rąk i nóg oraz zakneblowanie oraz przetrzymywanie wbrew jego woli w wolnostojącym pawilonie u zbiegu ul. (...), ul. (...) i ul. (...), co łączyło się ze szczególnym udręczeniem a następnie w celu wymuszenia zwrotu wierzytelności grozili A. H. uszkodzeniem ciała - obcięciem palca za pomocą sekatora oraz naruszył nietykalność cielesną pokrzywdzonego A. H. poprzez bicie go gaśnicą w uda, w nos, uderzanie w twarz tj. popełnienia czynu z art. 189 § 3 k.k. w zw. art. 191 § 2 k.k. i z art. 217 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i art. 64 § 1 k.k., i za to na podstawie art. 189 § 3 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. i art. 64 § 1 k.k. wymierzył mu karę (...)lat pozbawienia wolności.

W punkcie 4 zaskarżonego orzeczenia Sąd I instancji na podstawie art. 85 § 1 k.k. i art. 86 § 1 k.k. połączył wymierzone oskarżonemu P. C. kary pozbawienia wolności i wymierzył mu karę łączną w wymiarze (...) lat pozbawienia wolności; a w punkcie 5 na podstawie art. 85 § 1 k.k. i art. 86 § 1 k.k. połączył wymierzone oskarżonemu A. O. kary pozbawienia wolności i wymierzył mu karę łączną w wymiarze (...) lat pozbawienia wolności.

W punkcie 6 wyroku Sąd Okręgowy na podstawie art. 46 § 1 k.k. zasądził od oskarżonych solidarnie na rzecz pokrzywdzonego J. S. kwotę 20.000 złotych, a na rzecz A. H. 10.000 złotych tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę fizyczną i psychiczną. W punkcie 7 wyroku Sąd ten na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet wymierzonych kar pozbawienia wolności zaliczył okres tymczasowego aresztowania w sprawie oskarżonemu A. O. od dnia (...)r. godz. (...) i nadal. W punktach 8 i 9 wyroku Sąd I instancji orzekł w przedmiocie kosztów procesu.

Powyższy wyrok zaskarżył apelacją obrońca oskarżonego A. O., w zakresie winy oraz kary na korzyść tego oskarżonego, wnosząc o jego zmianę poprzez zmianę przyjętej

kwalifikacji prawnej czynów w stosunku do tego oskarżonego z dotychczasowego art. 189 § 3 k.k. na art. 189 § 1 k.k. oraz zmianę zaskarżonego wyroku w części orzeczonych wobec tego oskarżonego kar, ustalając je w dolnej granicy ustawowego zagrożenia i wymierzenia mu łącznej kary pozbawienia wolności w dolnej granicy ustawowego zagrożenia. Zaskarżonemu orzeczeniu obrońca A. O. zarzucił;

1.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za jego podstawę i mających wpływ na treść wyroku poprzez niezasadne ustalenie na podstawie faktów i dowodów zebranych w sprawie, że oskarżony A. O. swoim zachowaniem wyczerpał ustawowe znamiona czynu z art. 189 § 3 k.k.;

2.  obrazę przepisów postępowania, tj. art. 4 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k. oraz art. 7 k.p.k. poprzez orzeczenie z naruszeniem zasady obiektywizmu i dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, z pominięciem zasad prawidłowego rozumowania, szczególnie przy ocenie słów samego oskarżonego A. O., który przyznał się jedynie do tego, że bił pokrzywdzonego J. S., a także przy ocenie wyjaśnień złożonych przez współoskarżonego P. C. oraz świadków A. H., D. B. i J. S., które wskazują na mniejszy udział oskarżonego w popełnionych przestępstwach;

3.  z ostrożności procesowej również rażącą niewspółmierneść orzeczonych wobec tego oskarżonego kar jednostkowych oraz kary łącznej, polegającej na wymierzeniu kary łącznej (...)lat pozbawienia wolności, a tym samym przecenienie znaczenia ustalonej w sprawie okoliczności zaostrzającej wymiar kary w postaci uprzedniej karalności, co doprowadziło do wymierzenia kary nieodpowiadającej jej celom.

Wyrok został również zaskarżony apelacją przez obrońcę oskarżonego P. C. w całości, na korzyść tego oskarżonego; obrońca wniósł o zmianę tego wyroku i wymierzenie wobec oskarżonego kary (...)lat pozbawienia wolności oraz zasądzenie zwrotu kosztów obrony z urzędu za obie instancje, z uwzględnieniem postępowania zażaleniowego na przedłużenie stosowania tymczasowego aresztowania, które do tej pory nie zostały uregulowane całości ani w części. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił:

1.  obrazę przepisów prawa materialnego poprzez błędne zakwalifikowanie czynu z pkt 1 wyroku z art. 191 § 2 k.k., podczas gdy z ustaleń faktycznych jednoznacznie wynika, iż skarżony nie miał interesu w zwrocie wierzytelności, gdyż to nie jemu

miał przypaść udział z kradzieży, w związku z tym czyn wypełnia znamiona art. 191 § 1 k.k.;

2.  obrazę przepisów prawa materialnego poprzez błędne zakwalifikowanie czynu z pkt 2 wyroku z art. 189 § 3 k.k., podczas gdy z ustaleń faktycznych jednoznacznie wynika, iż przetrzymywanie A. H. nie wiązało się ze szczególnym udręczeniem ze strony oskarżonego, gdyż nie brał udziału w zaistniałej sytuacji, w związku z czym czyn oskarżonego wypełnia znamiona z art. 189 § 1 k.k.;

3.  obrazę przepisów prawa materialnego poprzez błędne zakwalifikowanie czynu z pkt 2 wyroku z art. 191 § 2 k.k., podczas gdy z ustaleń faktycznych jednoznacznie wynika, iż oskarżony nie brał czynnego udziału w wymuszeniu zwrotu wierzytelności, a w związku z tym czyn oskarżonego wypełnia znamiona art. 191 § 1 k.k.;

4.  obrazę przepisów postępowania - art. 4 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny wyjaśnień złożonych przez współoskarżonego A. O. oraz świadków A. H., D. B., J. S., które jednoznacznie wskazują na mniejszy udział oskarżonego w popełnionym przestępstwie;

5.  obrazę przepisów postępowania - art. 5 k.p.k. poprzez nierozstrzygnięcie niedających się usunąć wątpliwości na korzyść oskarżonego, przejawiających się w zeznaniach świadka J. S., A. H., D. B., które to zeznania są rozbieżne z zeznaniami oskarżonego A. O. oraz wcześniejszymi zeznaniami J. S., w związku z czym niedające się rozstrzygnąć wątpliwości winny być rozstrzygnięte na korzyść oskarżonego P. C.;

6.  rażącą niewspółmierność kary orzeczonej wobec P. C. w wymiarze (...)lat pozbawienia wolności, przy orzekaniu której Sąd Okręgowy nie wziął pod uwagę stopnia zawinienia oskarżonego, co w konsekwencji doprowadziło do wymierzenia oskarżonemu rażąco niewspółmiernej kary, która nie spełnia dyrektyw wymiaru kary określonych w art. 53 k.k., a których prawidłowe zastosowanie powinno skutkować orzeczeniem kary znacznie łagodniejszej.

Sad Apelacyjny zważył, co następuje:

Wyrok podlegał niewielkiej zmianie na korzyść obu oskarżonych, a to w zakresie opisu czynów popełnionych przez oskarżonych, a także - co pozostaje konsekwencją powyższego - ich kwalifikacji prawnej. Z uwagi na złożenie wniosku o uzasadnienie wyroku jedynie przez obrońcę oskarżonego A. O. Sąd Apelacyjny odniesie się tylko do zarzutów przedstawionych w jego apelacji, nadto wyjaśni podstawę zmiany zaskarżonego wyroku.

Apelacja obrońcy oskarżonego A. O. w znacznym zakresie nie jest zasadna,

W rozpoznawanej sprawie Sąd I instancji, poza poniżej opisanym elementem, prawidłowo ustalił stan faktyczny w sprawie, dokonując poprawnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i stosując trafne przepisy prawa.

Zgodnie z art. 4 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k. i art. 7 k.p.k, organy prowadzące postępowanie kamę są obowiązane badać oraz uwzględniać okoliczności przemawiające zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego, Niedające się usunąć wątpliwości rozstrzyga się na korzyść oskarżonego. Organy postępowania kształtują swe przekonanie na podstawie wszystkich przeprowadzonych dowodów, ocenianych swobodnie z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. W rozpoznawanej sprawie nie zaszły wątpliwości, których nie dałoby się usunąć. Przy tym jak wynika z utartego stanowiska orzecznictwa - w kontekście zarzutu obrazy art. 5 § 2 k.p.k. wątpliwości, o których mowa w tym przepisie to wątpliwości, które ma i nie jest w stanie rozstrzygnąć sąd rozpoznający sprawę, nie zaś wątpliwości którejś ze stron co do prawidłowości rozstrzygnięcia dokonanego przez ten sąd (por. choćby postanowienie SN z dnia 8 listopada 2018 r., II KK 415/18, Legalis).

Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku nie wynika, aby Sąd I instancji miał jakiekolwiek wątpliwości co do winy obu oskarżonych; stan faktyczny sprawy jest także jasny dla Sądu Apelacyjnego. Fakt, iż pokrzywdzeni początkowo zeznawali odmiennie i umniejszali winę oskarżonych w dokonanych przez nich czynach wynika zdaniem Sądu Apelacyjnego jedynie z ich obawy przed oskarżonymi, co potwierdza okoliczność, iż pokrzywdzeni zaczęli mówić bez obaw dopiero wówczas, gdy oskarżeni znajdując się w jednostkach penitencjarnych nie mogli im już zaszkodzić. Nadto obawy pokrzywdzonych przed oskarżonymi zostały przez nich wyrażone też wprost i werbalnie.

Nie jest prawdą, jakoby wyjaśnienia współoskarżonego P. C. oraz zeznania świadków A. H., D. B. i J. S. wskazywały na mniejszy udział oskarżonego O. w popełnionych przestępstwach. Pokrzywdzony J. S. ostatecznie szczegółowo i obszernie opisał przestępstwo dokonane przez obu oskarżonych, a opisane w punkcie 1 wyroku Sądu Okręgowego, a wiarygodność tych zeznań nie budzi wątpliwości sądów obu instancji. Na uwagę zasługuje fakt, iż świadek ten wyraźnie wskazywał, jakich okoliczności może nie pamiętać dokładnie , co jest zrozumiałe, w sytuacji, gdy jest się ofiarą podobnych czynów a nadto zważywszy na to, że ciąg wydarzeń był dynamiczny. Obaj oskarżeni bili świadka, kopali go, przyduszali butami jego krtań, oskarżony C. bił również kastetem, a O. - gaśnicą i młotkiem. Oskarżony C. zdjął pokrzywdzonemu S. buta i skarpetę, oskarżony O. usiadł pokrzywdzonemu na plecach, po czym C. powiedział, że obcina mu palec od stopy i w tym czasie pokrzywdzony poczuł duży ból tego palca i zaczęła lecieć mu krew. Pokrzywdzony przy tym podał, że nie wie, kto odciął mu palca, co jest zrozumiałe, skoro jeden z oskarżonych siedział na jego plecach unieruchamiając go w ten sposób. Nie jest to jednak niedająca się usunąć wątpliwość. Czynu polegającego na obcięciu pokrzywdzonemu palca dopuścili się bowiem obaj oskarżeni współdziałając i taki też czyn został im przypisany, natomiast fakt, iż oskarżony C. mówił o tym, że obcina pokrzywdzonemu palec i w tym samym czasie palec był odcinany - świadczy o tym, że fizycznie czynności odcięcia palca dokonał C., jednak O. aktywnie w tym uczestniczył, unieruchamiając świadka. Świadek zwrócił także uwagę na okoliczności pozytywne w zachowaniu oskarżonych, jak to, że oskarżony C. zabrał go do domu oraz to, że obaj oskarżeni próbowali zatamować krew, co świadczy o tym, iż zeznania swoje składał bez nadmiernego obciążania oskarżonych i co czyni jego zeznania wiarygodnymi. Wiarygodność zeznań świadka została też potwierdzona zeznaniami innych świadków - K. W., B. G., D. B. oraz dowodami z dokumentów w postaci opinii sądowo-lekarskiej, protokołu oględzin miejsca zdarzenia oraz protokołu przeszukania pawilonu. Tym samym wyjaśnienia oskarżonych, które stoją w sprzeczności z takim materiałem dowodowym należało uznać za niewiarygodne.

Fakt, iż oskarżony A. O. częściowo przyznał się do zarzucanych mu czynów w ocenie Sądu Apelacyjnego stanowił jego linię obrony, w ramach której przyznając się do części zarzutów uzyska on wiarygodność w twierdzeniach odmiennych do ustalonego stanu faktycznego. Z materiału dowodowego wynika nie tylko, że A. O. bił J. S., ale też że użył do tego przedmiotów takich, jak gaśnica, czy młotek oraz że kopał go i stawał butem na krtani; nadto aktywnie uczestniczył w amputacji palca tego pokrzywdzonego.

Dalej wskazać trzeba, iż również zeznania pokrzywdzonego A. H. nie wskazują na mniejszy, niż ustalony, udział oskarżonego O. w przypisanym mu czynie wobec tego pokrzywdzonego. Świadek H. również początkowo nie chciał zeznawać przeciwko oskarżonym, a to z obawy przed nimi, co także świadczy o tym, że pokrzywdzony musiał zdawać sprawę z tego, że oskarżeni są niebezpieczni. Ostatecznie świadek ten opisał zdarzenia będące przedmiotem opisu czynu z punktów 2 i 3 zaskarżonego wyroku wskazując, że był przetrzymywany przez oskarżonych, bił go jedynie oskarżony O., natomiast C. jedynie krzyczał na niego. Obaj oskarżeni grozili pokrzywdzonemu odcięciem palca od stopy. Wypuścili świadka dopiero wówczas, gdy przyznał, że zabrał z mieszkania D. B. pieniądze w wysokości 1.500 zł i że odda te pieniądze oskarżonym.

Również zeznania świadka D. B. nie pozwalają na umniejszenie winy oskarżonego O., bowiem świadek ten okoliczności będące przedmiotem zarzutów popełnionych wobec pokrzywdzonych J. S. i A. H. znał jedynie z opowiadań tego ostatniego. Przy tym jednocześnie świadek opisał dokładnie, co wydarzyło się w jego mieszkaniu i wyraźnie i konsekwentnie wskazywał, iż to O. go bił. Zatem także i zeznań tego świadka nie wynika, by wina oskarżonego O. była mniejsza, niż ustalona przez Sąd I instancji.

Jeśli zaś chodzi o wyjaśnienia złożone przez współoskarżonego P. C. to podkreślić należy, iż od samego początku postępowania oskarżeni prezentowali dwie odmienne wersje zdarzeń, przerzucając na siebie nawzajem odpowiedzialność za konkretne czyny, w tym amputację palca J. S.. Zarzut, jakoby z wyjaśnień współoskarżonego C. miał wynikać mniejszy udział oskarżonego O. w dokonanych czynach pozostaje nielogiczny, bowiem oskarżony C. zeznawał pogrążając oskarżonego O. i umniejszając swój udział w przestępstwie, dlatego trudno jest odnieść się do tego zarzutu. Przy tym i tak, jak już wskazano powyżej, stan faktyczny w sprawie ustalono na podstawie innych dowodów, jak zeznania obu pokrzywdzonych - w ostatecznej wersji w całości, także zeznań świadków i dowodów z dokumentów. Wyjaśnienia obu oskarżonych posłużyły do ustalenia stanu faktycznego jedynie w części, w jakiej były zgodne z zebranym w sprawie pozostałym materiałem dowodowym. Nadto wskazać trzeba, iż nie ma żadnego dowodu, który wspierałby wersję zdarzeń przedstawioną przez oskarżonego A. O., zatem logiczna konsekwencją tego jest odmówienie przez Sąd I instancji wiarygodności wyjaśnieniom sprzecznym z tym, o czym świadczy reszta dowodów.

Przechodząc do kwestii zarzucanego w apelacji obrońcy oskarżonego A. O. błędu w ustaleniach faktycznych poprzez uznanie, iż czyn oskarżonego wyczerpał znamiona z art. 189 § 3 k.k. wskazać trzeba co następuje: zgodnie z art. 189 § 1 i 3 k.k. kto pozbawia człowieka wolności, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5 (§ 1). Jeżeli pozbawienie wolności, o którym mowa w § l-2a, łączyło się ze szczególnym udręczeniem, sprawca podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3 (§ 3). Obrońca oskarżonego A. O. domagał się zmiany kwalifikacji prawnej popełnionych przez niego czynów z art. 189 § 3 k.k. na łagodniejszy przepis art. 189 § 1 k.k. Nie może jednak ulegać żadnej wątpliwości, iż oskarżeni dopuścili się nie tylko pozbawienia wolności J. S. i A. H., ale i że te pozbawienia wolności łączyły się ze szczególnym udręczeniem pokrzywdzonych. Sąd Apelacyjny w całości podziela rozważania teoretyczno-prawne poczynione przez Sąd Okręgowy odnośnie interpretacji znamienia kwalifikującego przestępstwo z art. 189 § 3 k.k. i nie widzi potrzeby powielania tych rozważań w niniejszym uzasadnieniu. Z kolei zarzut obrońcy A. O. sprowadza się do umniejszania wagi konkretnych czynów tego oskarżonego lub do twierdzeń, iż A. O. nie dopuścił się ich. To jednak zostało ustalone prawidłowo na podstawie dowodów, z których wszystkie świadczyły o prawdziwości ostatecznych wersji zdarzeń prezentowanych przez obu pokrzywdzonych, z których jasno wynikało, że A. O. bił J. S. rękoma, gaśnicą, młotkiem, kopał go, współdziałał w odcięciu palca od stopy oraz bił rękoma i gaśnicą A. H., a także groził mu obcięciem palca. Takie działanie stanowi szczególne udręczenie osoby bezprawnie pozbawionej wolności i nie sposób wskazać, jakie zachowanie sprawcy mogłoby bardziej wyczerpywać znamiona typu kwalifikowanego omawianego przestępstwa. Oskarżony O. nawet jeśli fizycznie nie dokonał czynności amputacji palca to dokonał jej w znaczeniu współsprawstwa, bowiem nie tylko godził się popełnienie tego czynu przez oskarżonego C., ale również aktywnie działał poprzez to, że usiadł na pokrzywdzonym S. i unieruchomił go celem odcięcia mu palca. Podobnie rzecz ma się z biciem i kopaniem - oskarżeni działali razem, a ich wspólne działanie wynikało z porozumienia i było ukierunkowane jednym celem, o czym jeszcze poniżej. Wskazać wreszcie trzeba, iż o ile szczególne udręczenie nie musi objawiać się skutkami, które następują w sferze psychicznej lub fizycznej ofiar, a odnosi się do zachowania sprawcy czynu z art. 189 § 3 k.k., to jednak nie bez znaczenia pozostają ww. skutki, a te zostały udowodnione w postępowaniu

karnym i polegają na doznaniu obrażeń ciał obu pokrzywdzonych - u J. S. w postaci licznych podbiegnięć krwawych, otarć naskórka głowy, twarzy i kończyn ze złamaniem kości nosa, złamaniem żeber prawych X i XI oraz amputacją palca II stopy prawej, a u A. H. w postaci widocznych krwiaków okularowych pod obydwoma oczyma, widocznej rany skośnej na grzbiecie nosa i jego opuchnięciu, widocznych zasinień z przodu i tyłu prawego uda, widocznych na przegubach rąk zaczerwienień. Oskarżeni zatem nie tylko pozbawili wolności pokrzywdzonych, ale w związku z tym dopuścili się czynów, których - mając na uwadze ich cele — nie musieli dokonywać, bowiem trudno uznać, aby każdy z pokrzywdzonych pojedynczo pozbawiony wolności i związany mógł im w jakikolwiek sposób „zaszkodzić”. Sposób działania sprawców podczas uwięzienia ofiar zasługuje na potępienie i stanowi szczególne udręczenie pokrzywdzonych, stąd kwalifikacja prawna tych czynów pozostaje prawidłowa.

Zaskarżone orzeczenie wymagało jednak zmiany. Sąd Okręgowy błędnie przyjął, iż oskarżeni działali w celu wymuszenia wierzytelności, co skutkowało przyjęciem kwalifikacji prawnej ich czynów z art. 191 § 2 k.k. Z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie nie wynika, aby oskarżonym przysługiwała wierzytelność od któregokolwiek z pokrzywdzonych, ani też aby sprawcy działali celem zwrotu wierzytelności D. B.. W ocenie Sądu Apelacyjnego całość materiału dowodowego zebranego w spawie świadczy wręcz przeciwnie - o tym, iż w dniu(...) r. oskarżony A. O. wraz z pokrzywdzonymi J. S. i A. H. przyszli do domu D. B. celem odzyskania kwestionowanej przez tego ostatniego pożyczki, w dalszej kolejności D. B. zadzwonił do P. C. mówiąc, że w trakcie tej „wizyty” A. H. ukradł z jego mieszkania 1.500 zł. Następnie o powyższym dowiedział się A. O., który uznał, że A. H. podzielił się skradzioną D. B. sumą z J. S.. Powyższe nie tylko wynika z dowodów w sprawie, ale zostało też ustalone przez Sąd I instancji jako prawidłowy element stanu faktycznego. Uwagi jednak wymaga, że skradziona D. B. kwota 1.500 zł pozostaje łupem z kradzieży, bowiem tak należy oceniać zachowanie polegające na zabraniu komuś jego rzeczy celem przywłaszczenia, nie stanowiła zaś niczyjej wierzytelności. Także i w dalszej części uzasadnienia Sąd Okręgowy zauważył, że „A. O. i P. C. mieli pretensje do J. S., że A. H. nie podzielił się z A. O. pieniędzmi skradzionymi D. B. w kwocie 1.500 zł (...)”. Oskarżeni w rozpoznawanej sprawie nie działali zatem celem zwrotu wierzytelności, a zamierzali uzyskać podzielenie się przez pokrzywdzonych

skradzionymi przez A. H. pieniędzmi, co wyklucza przypisanie im czynu z art. 191 § 2 k.k. i powoduje konieczność zmiany opisów czynów i kwalifikacji prawnej. Z uwagi na to zaskarżony wyrok podlegał zmianie, jak w punkcie 1 uzasadnianego wyroku - zatem każdorazowo i wobec obu oskarżonych słowa „w celu zwrotu wierzytelności w postaci mienia zabranego z mieszkania D. B.” - należało zastąpić słowami „w celu wydania pieniędzy zabranych z mieszkania D. B.”. Tym samym kwalifikację czynu w tym zakresie należało zmienić z art, 191 § 2 k.k. prawidłowo na art. 191 § 1 k.k. Wyrok podlegał zmianie jedynie w taki sposób, co nie wpłynęło jednak na orzeczenie w pozostałym zakresie. Zatem Sąd Apelacyjny w punkcie ł wyroku zmienił zaskarżony wyrok jak powyżej, a to na podstawie art. 437 § 1 k.p.k. Oczywiście z uwagi braku apelacji na niekorzyść oskarżonych sad odwoławczy nie miał legitymacji rozważania , czy w omawianym zakresie działalnie oskarżonych nie stanowiło wymuszenia rozbójniczego określonego w art. 282 k.k.

Idąc dalej zatem — prawidłowe pozostaje również orzeczenie co do kary wymierzonej oskarżonemu A. O. i to zarówno odnośnie kar jednostkowych, jak i kary łącznej. Zgodnie z art. 53 § 1, 2 i 3 k.k. Sąd wymierza karę według swojego uznania, w granicach przewidzianych przez ustawę, bacząc, by jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości czynu oraz biorąc pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma osiągnąć w stosunku do skazanego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Wymierzając karę, sąd uwzględnia w szczególności motywację i sposób zachowania się sprawcy, zwłaszcza w razie popełnienia przestępstwa na szkodę osoby nieporadnej ze względu na wiek lub stan zdrowia, popełnienie przestępstwa wspólnie z nieletnim, rodzaj i stopień naruszenia ciążących na sprawcy obowiązków, rodzaj i rozmiar ujemnych następstw przestępstwa, właściwości i warunki osobiste sprawcy, sposób życia przed popełnieniem przestępstwa i zachowanie się po jego popełnieniu, a zwłaszcza staranie o naprawienie szkody lub zadośćuczynienie w innej formie społecznemu poczuciu sprawiedliwości, a także zachowanie się pokrzywdzonego. Wymierzając karę sąd bierze także pod uwagę pozytywne wyniki przeprowadzonej mediacji pomiędzy pokrzywdzonym a sprawcą albo ugodę pomiędzy nimi osiągniętą w postępowaniu przed sądem lub prokuratorem. W rozpoznawanej sprawie Sąd Okręgowy wymierzając kary A. O. miał na względzie zarówno okoliczności zaostrzające, jak i łagodzące. Do tych pierwszych zaliczył wysoki stopień społecznej szkodliwości jego czynów; duży ładunek bezprawia wynikający ze sposobu działania, dotychczasową karalność oraz negatywną ocenę środowiskową, a także popełnienie przez A. O. przestępstw w warunkach recydywy

podstawowej, Z kolei jako okoliczności łagodzące Sąd ten przyjął wyrażenie skruchy i żalu po popełnieniu przestępstwa. Sąd Apelacyjny nie dostrzega, aby okoliczność, iż oskarżony A. O. przed popełnieniem przestępstw pracował od roku, bowiem nie wpływa to na wymiar kary; nie ma nadto racji skarżący, jakoby „zarzucane zachowania były incydentami”, bowiem sama okoliczność, iż A. O. dopuścił się czynów w warunkach recydywy świadczy o tym, że oskarżony nie baczy na porządek prawny oraz prawidłowe zachowania, a jego czyny dyktowane są niskimi pobudkami, nieadekwatnymi do zamierzonych celów. Nie jest tez prawdą jakoby Sąd I instancji przecenił uprzednią karalność tego oskarżonego uznając ją jako okoliczność zaostrzająca wymiar kary, bowiem Sąd ten podkreślał głównie kwestie związane z przedmiotem ochrony naruszonych dóbr, czym jest zarówno wolność fizyczna, jak i wolność decyzyjna człowieka, życie i zdrowie oraz nietykalność człowieka, czyli podstawowe dobra osobiste. Przy tym orzeczone wobec oskarżonego A. O. jednostkowe kary pozbawienia wolności mieszczą się w granicach ustawowych i odpowiadają wyżej wskazanym dyrektywom wymiaru kary określnym w art. 53 k.k. Jednocześnie orzeczona kara łączna również pozostaje adekwatna do treści przepisów art. 85 § 1 k.k. i art. 86 § 1 k.k., zgodnie z którymi jeżeli sprawca popełnił dwa lub więcej przestępstw i wymierzono za nie kary tego samego rodzaju albo inne podlegające łączeniu, sąd orzeka karę łączną. Sąd wymierza karę łączną w granicach od najwyższej z kar wymierzonych za poszczególne przestępstwa do ich sumy, nie przekraczając jednak 810 stawek dziennych grzywny, 2 lat ograniczenia wolności albo 20 lat pozbawienia wolności; karę pozbawienia wolności wymierza się w miesiącach i latach. Uwagi wymaga, iż Sąd Okręgowy mógł wymierzyć A. O. karę łączną pozbawienia wolności od (...) lat (stosując zasadę absorpcji) do (...)lat (stosując zasadę kumulacji). Orzeczona kara pozbawienia wolności w wymiarze lat (...) pozostaje zatem w połowie granicy wynikającej z ww. przepisów.

W punkcie 2 wyroku zatem w pozostałym zakresie zaskarżone orzeczenie należało utrzymać w mocy, o czym Sąd Apelacyjny orzekł na podstawie art. 437 § 1 k.p.k.

W punkcie 3 wyroku Sąd Apelacyjny zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. M. Z. kwotę 738 zł (w tym VAT) z tytułu kosztów obrony udzielonej oskarżonemu A. O. z urzędu w postępowaniu apelacyjnym, a to na podstawie art. 626 § 1 k.p.k, w zw. z art. 634 k.p.k. zgodnie z § 17 ust. 1 pkt 5 w zw. z § 4 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu, W punkcie 4

wyroku w sposób tożsamy i na tej samej podstawie prawnej orzeczono o kosztach obrony udzielonej oskarżonemu P. C. przez adw. A. S..

W punkcie 5 wyroku Sąd Apelacyjny zwolnił obu oskarżonych od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, a to na podstawie art. 626 § 1 k.p.k. w zw. z art. 634 k.p.k. zgodnie z art. 624 § 1 k.p.k.

S. S. (3) P. G. M. K.