Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ka 421/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 października 2021 r.

Sąd Okręgowy w Elblągu VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Elżbieta Kosecka - Sobczak

Protokolant: st. sekr. sąd. Magdalena Popławska

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Ostródzie Elizy Kuśniewskiej

po rozpoznaniu w dniu 22 października 2021 r. w Elblągu sprawy

1) A. D. (1) c. E. i J. ur. (...) w O.

2) G. D. (1) s. W. i T. ur. (...) w M.

oskarżonych z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 286 § 1 kk

z powodu apelacji wniesionej przez oskarżyciela publicznego

od wyroku Sądu Rejonowego w Ostródzie

z dnia 29 czerwca 2021 r. sygn. akt II K 329/20

I. utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok,

II. kosztami za postępowanie przed sądem II instancji obciąża Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

VI Ka 421/21

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

1

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

wyrok Sądu Rejonowego w Ostródzie z dnia 29 czerwca 2021r. w spr. II K 329/20

1.2. Podmiot wnoszący apelację

☒ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☐ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

1.3. Granice zaskarżenia

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

2.1. Ustalenie faktów

2.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.2. Ocena dowodów

2.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

2.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

3.  STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

1.

błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia i mających wpływ na jego treść

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Przystępując do oceny zarzutu z apelacji należy na wstępie podkreślić, że środek zaskarżenia pochodzi od prokuratora i został wniesiony na niekorzyść oskarżonych. Z tego zaś i z treści art. 434 kpk wynika związanie sądu odwoławczego tylko uchybieniem podniesionym w środku odwoławczym i argumentami przytoczonymi na jego poparcie, bo to wytycza granice kontroli odwoławczej w odniesieniu do apelacji oskarżyciela wniesionej na niekorzyść oskarżonych. Ponadto w przypadku gdy skarżący oskarżyciel nie wnioskował o dopuszczenie innych dowodów niż te przeprowadzone przez sąd I instancji, to orzekanie przez sąd II instancji w niniejszej sprawie odbywa się w granicach dowodów przeprowadzonych w postępowaniu przed Sądem Rejonowym.

Ponadto bezsporne jest to, że sądy pracy i ubezpieczeń społecznych obu instancji uznały umowę o pracę łączącą oskarżonych za pozorną, co było podstawą wniesienia aktu oskarżenia w sprawie karnej i postawienia oskarżonym zarzutów popełnienia czynu z art. 13§1kk w zw. z art. 286§1kk.

Należy jednak zauważyć, że same orzeczenia sądów pracy i ubezpieczeń społecznych nie determinują przypisania oskarżonym zarzucanych im czynów, a to z uwagi na treść art. 8 kpk, co sąd I instancji opisał w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku i z czym sąd odwoławczy w pełni się zgadza.

Ponadto oszustwo z art. 286§1kk, co również rzeczowo rozważał sąd I instancji, jest przestępstwem kierunkowym. Odpowiada się za nie na zasadzie winy, a nie ryzyka, a do tego zdaje się nawiązywać wniesiona apelacja. Tymczasem trzeba wskazać, że przestępstwo z art. 286§1kk cechuje zamiar bezpośredni o szczególnym zabarwieniu związany z celem działania sprawcy, a co oznacza, że elementy przedmiotowe oszustwa muszą mieścić się w świadomości sprawcy i muszą być objęte jego wolą. Sprawca oszustwa nie tylko musi chcieć uzyskać bezprawną korzyść majątkową, lecz musi także chcieć użyć w tym celu określonego sposobu. W omawianym przypadku -w ocenie oskarżyciela- oskarżeni mieli zawrzeć pozorną umowę o pracę po to by wyłudzić od organu ubezpieczeń społecznych nienależne świadczenie.

Jednak materiał dowodowy zgromadzony w sprawie karnej, który został potem ujawniony przez sąd w toku rozprawy głównej, gdy przeprowadzono też szereg nowych dowodów (w tym z inicjatywy obrońcy, przy biernej postawie procesowej prokuratora) w stosunku do tych przeprowadzonych na potrzeby rozpoznania spraw przed sądami pracy i ubezpieczeń społecznych, to nie dawał podstaw do uznania, że oskarżona A. D. (1) nie świadczyła pracy na rzecz pracodawcy w warunkach wynikających z zawartej umowy o pracę. Co prawda dowody te inicjował głównie obrońca oskarżonych i to on uczestnicząc w terminach rozprawy starał się, co wynika przecież z jego roli procesowej, wykazywać okoliczności na korzyść oskarżonych. Natomiast prokurator generalnie w rozprawie nie uczestniczył i nie podnosił argumentów czy nie składał wniosków dowodowych by okoliczności dowodzone przez obrońcę zakwestionować czy zweryfikować. Skarżący oskarżyciel nie wnioskował też o dopuszczenie nowych dowodów w postępowaniu odwoławczym. Stąd orzekanie przez sąd II instancji w niniejszej sprawie odbywa się w granicach dowodów przeprowadzonych w postępowaniu przed Sądem Rejonowym i w odniesieniu do treści tych dowodów i wynikających z nich okoliczności.

A z materiału dowodowego zgromadzonego przez sad orzekający wynika, że faktycznie zawierając umowę o pracę oskarżona była w zaawansowanej ciąży a ojcem dziecka był pracodawca-współoskarżony, przy czym te okoliczności jako wskazujące na pozorność stosunku pracy, to odrzucił już Sąd Apelacyjny w Białymstoku, który w pisemnym uzasadnieniu wyroku z 18.10.2017r. w spr. III AUa 34/17 (za wyrokiem SN w sprawie III UK 89/05) wskazał, że samo zawarcie umowy o pracę w okresie ciąży, nawet gdyby głównym motywem było uzyskanie zasiłku macierzyńskiego nie jest naganne ani tym bardziej sprzeczne z prawem. Ustalono też, że oskarżona A. D. (1) już wcześniej nieodpłatnie pomagała oskarżonemu w czynnościach (co wynika też z zeznań K. U.), którymi zajęła się- po zawarciu umowy o pracę- na pełen etat. Przy czym w tym miejscu należy skarżącemu wskazać, że z prawa pracy wynika obowiązek wypłaty wynagrodzenia za świadczoną pracę; stąd nie można się zgodzić z sugestiami z apelacji, że skoro wcześniej oskarżona pomagała współoskarżonemu nieodpłatnie, to powinna tak dalej czynić a nie zawierać z nim umowę o pracę i zastanawia czemu będąc w ciąży chciała to zmienić. Skoro bowiem oskarżona faktycznie przed wrześniem 2014r. świadczyła pracę dla oskarżonego (czego nikt nie kwestionuje), to logicznym jest, że chciała zmienić praktykę dotychczasowej nieodpłatnej pomocy po to właśnie by za tą pracę otrzymywać należne jej wynagrodzenie nawet jeżeli musiała się poddać rygorom wynikającym z postanowień umowy o pracę.

Należy też stwierdzić, że dowodami (dyplomy i świadectwa potwierdzające wyższe wykształcenie oskarżonej i umiejętności, pisma i zeznania świadków potwierdzające umiejętności praktyczne oskarżonej) wykazano, że oskarżona miała wysokie kwalifikacje uzasadniające zatrudnienie jej na stanowisku menedżera ds. sprzedaży za wynagrodzeniem w wysokości 5 tys zł brutto + premia, co dawało wynagrodzenie 7 tys złotych/miesiąc, które nie jest niczym specjalnym i niespotykanym na rynku pracy dla osoby posiadającej takie umiejętności i wiedzę jak oskarżona i zatrudnionej na stanowisku menedżera ds. sprzedaży. A to nie pozwala na przyznanie racji prokuratorowi, że wynagrodzenie oskarżonej było nierealne.

Prokurator uważa, iż dowodami nie wykazano by oskarżona pracowała na rzecz G. D. (1) i powołał się na zeznania świadków A. C. i M. H. (1) złożone w sprawie pracowniczej (...)zaznaczając, że świadkowie składając zeznania w tamtej sprawie zeznali, że nie widzieli kto i z kim pracuje w biurze ani na jakich zasadach i w jakiej formie prawnej. Jednak z takich zeznań nie można wywieść by stanowiły one kategoryczny dowód wykazujący, że oskarżona nie pracowała dla G. D. w ramach umowy o pracę, gdy ww świadkowie podali, że nie przebywali po 8 godzin w biurze, w którym oskarżeni mieli biurka, tylko zjawiali się tam nieregularnie, niecodziennie i na 2-3 godziny lub 4-5 godzin (co podali w sprawie (...)). Oskarżyciel podniósł też, że świadek M. H. (2) dodał nowe okoliczności składając zeznania w sądzie karnym na potrzeby tej sprawy przez co wsparł linię obrony oskarżonych. Nie można jednak pominąć tego, że był on na rozprawie karnej przesłuchany w sposób bardziej szczegółowy co do okoliczności, które miały służyć weryfikacji czy oskarżonych łączył stosunek pracy oraz czy doszło do zarzucanego przestępstwa z art. 286§1kk, przy czym sąd I instancji nie odczytał świadkowi zeznań ze sprawy (...) i świadek nie był zapytany o treść wcześniejszych zeznań i to czy po upływie 6 lat mógł zapamiętać okoliczności podawane w sprawie karnej. Stąd argument z apelacji prokuratora nawiązujący do nowych okoliczności w zeznaniach M. H. (2), gdy nie wyjaśniano na rozprawie karnej tego czy świadek te okoliczności mógł pamiętać czy nie, to nie mógł służyć do zakwestionowania wiarygodności zeznań M. H. (2) złożonych w sprawie karnej.

Tymczasem wymowa wyjaśnień oskarżonych i zeznań świadków wskazywała na to, że oskarżona pracowała na rzecz oskarżonego, że czyniła to i przed zawarciem umowy o pracę i po jej zawarciu. Ponadto pracując u oskarżonego na stanowisku wynikającym z umowy o pracę zarabiała, a od jej zarobków były odprowadzane składki.

Oskarżona podawała, że pracowała u oskarżonego faktycznie na pełen etat albo od 8 do 16 albo od 9 do 17, nadto również po godzinach załatwiała sprawy dla firmy oskarżonego. Ponadto oskarżona nie kwestionowała tego, że miała zaczęte wcześniej projekty i że wykonywała we wrześniu i październiku 2014r. inne prace niż dla oskarżonego tj. na podstawie umowy zlecenia z Urzędem Miejskim w M. i ze Stowarzyszeniem (...) w M.. Sąd I instancji uzyskał dane wskazujące na to, że czyniła to bez uszczerbku dla pracy wykonywanej na rzecz oskarżonego i poza godzinami pracy. Obrońca dostarczył np. znajdującą się na k. 880 ewidencję godzin i zadań realizowanych w projektach w ramach (...) przez A. M. (obecnie D.) w październiku 2014r. (której oskarżyciel nie kwestionuje) z której wynika, że na koordynowanie tego projektu przeznaczała głównie czas w soboty i niedziele lub przed ewentualnie po godzinach pracy u oskarżonego, co potwierdza wiarygodność wyjaśnień oskarżonych. Sam oskarżyciel przyznał też w apelacji, że nie neguje ustaleń sądu, iż doświadczony koordynator projektów unijnych może koordynować znacznie więcej zleceń przy poświęcaniu temu weekendów oraz pracując dużej niż 8 godzin dziennie, co jest spójne z ewidencją godzin i zadań realizowanych w projektach w ramach (...) przez A. M. oraz zeznaniami K. D. i P. J.. Uznał jednak, że było to niemożliwe przy prowadzeniu własnej działalności gospodarczej i z uwagi na zaawansowaną ciążę oskarżonej, czego – w ocenie skarżącego- nie dało się pogodzić z pracą na pełen etat na rzecz oskarżonego G. D. i koordynowaniem projektów. Jednak w świetle doświadczenia życiowego nie można było przyjąć, że jest to niemożliwe, skoro oskarżona mimo ciąży czuła się dobrze. Oskarżona uzyskała przecież zaświadczenie lekarskie o dopuszczeniu jej przez lekarza do pracy na stanowisku menagera, a oskarżyciel nie składał wniosków dowodowych (ani przed sądem I instancji ani w apelacji) by dokumentacją lekarską z przebiegu ciąży czy innymi dowodami treść tego zaświadczenia podważyć i by wykazać, że stan ciąży uniemożliwiał oskarżonej pracę i u oskarżonego (na stanowisku pracownika biurowego, która to praca nie jest przecież ciężka pracą fizyczną) i w charakterze koordynatora wcześniej rozpoczętych projektów. Co zaś do argumentu, że oskarżona miała też zarejestrowaną na siebie działalność gospodarczą, to oskarżyciel nie wykazywał i nie składał wniosków dowodowych (ani przed sądem I instancji ani w apelacji) by udowodnić, że we wrześniu i październiku 2014r. to oskarżona w ramach prowadzenia swojej działalności gospodarczej wykonywała wiele czasochłonnych czynności, które uniemożliwiały jej pracę na pełen etat u oskarżonego i koordynowanie wcześniej zaczętych projektów. Skarżący chcąc wykazać, że w ramach działalności gospodarczej oskarżona zajmowała się szkoleniami bhp, co nie leżało w zakresie jej obowiązków pracowniczych, a było przedmiotem jej działalności gospodarczej odwołał się do zeznań A. W. (1) z postępowania przygotowawczego. Należy jednak zauważyć, że świadek opisywała wcześniejsze bytności, niż przed wrześniem 2014r. oskarżonej w biurze, podała, że gdy biuro przeniesiono z M. do O. w wakacje 2014r. to była tam i A. M., która pracowała z nimi w biurze, że zajmowała się ona projektami i szkoleniami bhp. Jednak świadek nie została wówczas dopytana czy szkolenia bhp oskarżona kontynuowała po tym jak została zatrudniona przez oskarżonego; nie była też pytana ile czasu i kiedy oskarżona poświęcała na te szkolenia. Prokurator powołał się też na fragment zeznań z postępowania przygotowawczego A. W., która zeznała, że nie pamięta czy oskarżona przychodziła codziennie do pracy, co nie stanowiło przecież kategorycznej wypowiedzi że z pewnością nie przychodziła codziennie, tym bardziej, że świadek zaraz dodała , że czasami jej nie widziała w pracy, ale mogła wtedy przyjść później. A to wpisuje się w wyjaśnienia oskarżonej iż czasami pracowała od godz. 8 a czasami od godz.9 i że mogła wyjść z pracy przed godz.17, ale potem załatwiała coś na telefon, że wychodziła do magazynu.

Również użyty przez skarżącego argument dotyczący odprowadzania przez oskarżoną składek z tytułu działalności gospodarczej i brak zawieszenia tej działalności po zawarciu umowy o pracę z oskarżonym sam w sobie nie świadczy o intensywnym faktycznym prowadzeniu tej działalności w okresie zatrudnienia u oskarżonego. To zaś, że bierna postawa procesowa prokuratora w trakcie postępowania jurysdykcyjnego przed sadem I instancji doprowadziła do tego, że pewnych okoliczności nie zweryfikowano, nie może skutecznie służyć do wykazania, że sąd I instancji oceniając zgromadzony i ujawniony na rozprawie bez udziału oskarżyciela materiał dowodowy, którego uzupełnienia skarżący się nie domaga (skoro nie składał wniosków dowodowych nawet w apelacji), to dopuścił się błędów w ustaleniach faktycznych poczynionych w oparciu o dotychczas zgromadzone dowody i wynikające z nich okoliczności.

Sam skarżący nie kwestionuje tego, że oskarżeni złożyli wyjaśnienia i dokumentację, z których wynika zaangażowanie oskarżonej w pracy świadczonej dla oskarżonego. Nie wystarcząją mu jednak wyjaśnienia oskarżonych i zgromadzone dokumenty, w tym same oświadczenie o mailach czy rozmowach telefonicznych które oskarżona wykonywała w ramach zatrudnienia u G.D., tylko uważa, że oskarżona powinna przedstawić taką korespondencję e-maliową czy pisemne oświadczenia osób, z którymi kontaktowała się we wrześniu i październiku 2014r. w imieniu G. D. (1), bo uważa, że takie dowody mogłyby świadczyć o faktycznym utrzymywaniu relacji z podmiotami współpracującymi z firmą współoskarżonego. Należy jednak zauważyć, że oskarżyciel nie wnioskował o zobowiązanie oskarżonej do przedłożenia takich dowodów ani sam też nie weryfikował prawdziwości oświadczenia o mailach czy rozmowach telefonicznych, które oskarżona wykonywała w ramach zatrudnienia u G.D.. Wobec tego nie było podstaw by takie oświadczenie uznać za niewiarygodne, tym bardziej, że z samego charakteru pracy oskarżonej na stanowisku menagera ds. sprzedaży wynikała potrzeba wysyłania do potencjalnych lub potwierdzonych kontrahentów korespondencji mailowej lub dokonywania z nimi ustaleń telefonicznych. Charakter pracy oskarżonej, jej wcześniejsza pomoc dla oskarżonego uzasadnia też to, że oskarżona miała swobodę podejmowania pewnych decyzji w pracy, gdyż trudno oczekiwać by w przypadku gdy była już wdrożona do podobnej pracy, to każde jej działanie musiało być akceptowane przez oskarżonego-pracodawcę.

A w świetle powyższego nie wykazano, iż oskarżona A. D. (M.) z uwagi na stan ciąży nie mogła i że faktycznie nie pracowała u oskarżonego zgodnie z warunkami zawartej umowy o pracę na stanowisku menedżera ds. sprzedaży, że zatrudnienia tego nie mogła pogodzić z innymi aktywnościami zawodowymi. I mimo iż po tym jak urodziła ona dziecko to współoskarżony nie zatrudnił nikogo, nawet czasowo, na stanowisku menedżera ds. sprzedaży, chociaż z pewnością potrzebował wsparcia skoro rozwijał też działalność poligraficzną, to inne dowody i okoliczności nie posłużyły wykazaniu, że oskarżona tylko pozornie była pracownikiem oskarżonego i tylko pozornie świadczyła pracę w warunkach wynikających z umowy o pracę. Oskarżony G. D. oświadczył, że wypłacał oskarżonej wynagrodzenie gotówką, wypłata wynagrodzenie i odprowadzanie od nich składek wynika zaś z dokumentacji księgowej, stąd i tej okoliczności nie można kwestionować tylko tym, że wypłata gotówką rodzi wątpliwości, że kondycja firmy nie uzasadniała wypłaty tak wysokiego wynagrodzenia, gdy oskarżony G. D. wytłumaczył skąd miał pieniądze na wypłatę dla oskarżonej (z oszczędności), co może też tłumaczyć sposób przekazywania wynagrodzenia gotówką. Odnośnie tej okoliczności sam skarżący zauważa, że nie zostało to dostatecznie wyjaśnione, przy czym ponownie należy wskazać na bierną postawę prokuratora w zakresie inicjatywy dowodowej dot. weryfikowania i tej okoliczności i brak wniosków dowodowych prokuratora na etapie rozpoznania apelacji.

Również co do podnoszonej przez prokuratora okoliczności, że oskarżona używała do realizacji umowy z oskarżonym prywatnego telefonu (przy czym nawet nie dążył do wykazania jak często go używała do tego celu) czy brak pozyskania faktury z tytułu wydatku na badanie oskarżonej stwierdzające brak przeciwwskazań do pracy na stanowisku pracownika biurowego, sam w sobie nie może też służyć wykazaniu, że oskarżona nie świadczyła na rzecz oskarżonego, po kilka godzin dziennie, pracy na stanowisku menedżera ds. sprzedaży za którą to pracę należało się jej wynagrodzenie określone w umowie o pracę. Bowiem zgromadzonym materiałem dowodowym i wynikającymi z niego okolicznościami- nawet gdy jego gromadzenie było ukierunkowane przez reprezentującego oskarżonych profesjonalnego obrońcę, przy czym niedziałający w postępowaniu przed Sądem Rejonowym oskarżyciel tego „ukierunkowania” nie podważał – wykazano, że oskarżona A. D. mogła wykonywać pracę na rzecz oskarżonego wynikającą z zawartej umowy a po tej pracy inne zadania. Z pewnością bowiem oskarżona nie wykonywała wszystkich tych prac- jak to określił prokurator- łącząc trzy etaty w ramach wykonywania 8 godzinnego wymiaru pracy, skoro innym zadaniom, w tym wynikającym z rozpoczętych projektów poświęcała czas po pracy czy weekendy.

W świetle powyższych rozważań należy przyjąć, że zgromadzonymi w sprawie karnej dowodami wykazano, że oskarżona świadczyła pracę na rzecz oskarżonego zgodnie z zawartą umową. A wobec tego nie można uznać za wykazane iż oskarżeni działali z zamiarem wskazanym w art. 286§1kk, skoro dowodami nie wykazano by wprowadzili ZUS w błąd co do pracy faktycznie wykonywanej przez oskarżoną. Sposób działania sprawców oszustwa musi zaś polegać na świadomym wprowadzeniu pokrzywdzonego w błąd co do faktów poprzez wywołanie u niego wyobrażenia o istniejącej rzeczywistości, która jest faktycznie inna niż przedstawiają ją oskarżeni i z czego oskarżeni w pełni zdają sobie sprawę, a także wyzyskaniu błędu pokrzywdzonego by uzyskać świadczenie co do którego oskarżeni mają świadomość, że jest nienależne. Tego zaś skarżący nie wykazał, a w realiach rozpoznawanej sprawy przyjąć wniosku o wyczerpaniu działaniem oskarżonych kierunkowego przestępstwa z art. 286§1kk nie można tylko w oparciu o treść orzeczeń sądów pracy i ubezpieczeń społecznych, w których uznano umowę o pracę łączącą oskarżonych za pozorną.

Prokurator w apelacji sformułowano tylko jeden zarzut, o którym mowa w art. 438 pkt 3 kpk, sprawdzający się do poglądu, że Sąd pierwszej instancji niesłusznie dał wiarę wyłącznie wyjaśnieniom oskarżonych i wspierającym ich linię obrony świadkom i przyjął, że zachowanie oskarżonych nie wyczerpało dyspozycji czynu zabronionego z art. 13§1kk w zw. z art. 286§1kk w sytuacji, gdy poprawna, wnikliwa i kompleksowa ocena zgromadzonego materiału dowodowego oparta na zasadach logicznego rozumowania, wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego prowadzi do przekonania, że oskarżeni dopuścili się czynów z art. 13§1kk w zw. z art. 286§kk. Mimo jednak takiej krytyki pod adresem sadu I instancji sam oskarżyciel nie przeprowadził w apelacji kompleksowej oceny zebranych dowodów, ale powołał się tylko na pewne dowody, a nawet tylko ich fragmenty, pomijając te o wymowie niepasującej do podniesionego zarzutu, skrytykował też sąd I instancji za to, że nie przeprowadził pewnych dowodów z urzędu, gdy sam o przeprowadzenie takich dowodów nie wnioskował ani nie postawił zarzutu obrazy art. 167 kpk poprzez brak takiego działania sądu z urzędu. Rolą sądu odwoławczego w przypadku zaskarżenia przez prokuratora wyroku na niekorzyść oskarżonego jest zaś jedynie weryfikowanie, czy podniesione w środku odwoławczym uchybienia rzeczywiście wystąpiły i zostały wykazane argumentacją przytoczoną w środku odwoławczym, bo w obowiązującym porządku prawnym to na oskarżycielu publicznym spoczywa ciężar wykazania zasadności stawianego zarzutu. Należy też przytoczyć pogląd z wyroku SN z dnia 12 października 2020 r. I KK 87/20 (LEX nr 3182015), iż zakaz określony w art. 434 § 1 k.p.k. nakłada na sąd odwoławczy obowiązek powstrzymywania się od dokonywania posunięć - w tym również w sferze ustaleń faktycznych - powodujących, a nawet mogących powodować negatywne skutki w sytuacji prawnej oskarżonego. Z tego zaś wynika, że sąd odwoławczy nie był uprawniony do takiego działania. Tym bardziej, że środek apelacja pochodzi od podmiotu fachowego - oskarżyciela publicznego.

Reasumując, oskarżyciel wnosząc apelację, którą należało rozpoznać z uwzględnieniem treści art. 434§1 kpk, to podniesionym w niej zarzutem i przytoczonymi w środku odwoławczym argumentami nie wykazał by sąd I instancji działając w granicach oceny zgromadzonych w postępowaniu karnym dowodów i ujawnionych okoliczności, to dopuścił się zarzucanego błędu w ustaleniach faktycznych mającego wpływ na treść zaskarżonego wyroku.

Wniosek

o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

z powodów dla których zarzut błędu w ustaleniach faktycznych uznano za niezasadny

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

1.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

5.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

1.

Przedmiot utrzymania w mocy

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

5.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

1.

Przedmiot i zakres zmiany

Zwięźle o powodach zmiany

5.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

5.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

5.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

pkt. II

Konsekwencją nieuwzględnienia apelacji wniesionej wyłącznie przez oskarżyciela publicznego jest obciążenie kosztami za postępowanie odwoławcze Skarbu Państwa (art. 636§1 kpk).

7.  PODPIS