Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt X GC 363/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 stycznia 2020 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach X Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Leszek Guza

Protokolant:

Karolina Dudziak

po rozpoznaniu w dniu 30 stycznia 2020 r. na rozprawie sprawy

z powództwa: G. G.

przeciwko: (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

1)  oddala powództwo;

2)  zasądza od powódki na rzecz pozwanej kwotę 10.817 zł (dziesięć tysięcy osiemset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu;

3)  nakazuje pobrać od powódki na rzecz Skarbu Państwu (Sąd Okręgowy w Gliwicach) kwotę 1.243,04 zł tytułem niepokrytych kosztów opinii biegłego.

Sędzia Leszek Guza

Sygn. akt X GC 363/18

UZASADNIENIE

Powódka G. G. wniosła o zasądzenie od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w W. kwoty 236.219.26 zł wraz z ustawowymi odsetkami od kwot:

- 215.459,91 zł od dnia 4 kwietnia 2018 r.,

- 8.303,74 zł od dnia 4 kwietnia 2018 r.,

- 4.151,87 zł od dnia 21 marca 201 8 r.,

- 4.151,87 zł od dnia 21 kwietnia 2018 r.,

- 4.151,87 zł od dnia 21 maja 2018 r.

oraz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu powódka wskazała, iż na mocy ostatecznej decyzji Krajowej Komisji Uwłaszczeniowej potwierdzono nabycie przez G. G. nieodpłatnie prawa własności nieruchomości S. P., położonej w G., obręb K..

Na przedmiotowej nieruchomości znajdują się urządzenia przesyłowe, których właścicielem jest pozwana.

S. P. - P. M. G., jako ówczesny formalny właściciel przedmiotowej nieruchomości wystosował do pozwanej pismo, w którym w związku z bezumownym korzystaniem z nieruchomości naliczył opłatę w kwocie 200.589,21 zł. Ponadto pozwana została poinformowana, iż winna uiszczać opłatę miesięcznie do dnia 20 każdego miesiąca w kwocie 2.478,43 zł.

Powódka wystosowała do pozwanej pismo, w którym wskazała, iż w związku z ostateczną decyzją (...) dotychczas naliczona należność przez S. P. w związku z bezumownym korzystaniem przez pozwaną z przedmiotowego terenu wysokości 215.459,91 zł winna być uiszczona w terminie do dnia 31 marca 2018 r. na rachunek bankowy powódki. Zarazem zostało wskazane, iż należna opłata za bezumowne korzystanie w okresie od dnia 1 stycznia 2018 r. do dnia 28 lutego 2018 r. została naliczona w kwocie 8.303,74 zł i termin jej zapłaty upływa z dniem 31 marca 2018 r. Za kolejne miesiące na przyszłość powódka zobowiązała pozwaną do zapłaty kwoty 4.151,87 zł w terminie do dnia 20 każdego miesiąca. Powódka wskazała, iż dochodzi wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z przedmiotowej nieruchomości za okres od dnia 5 października 2010 r. do 31 maja 2018 r. Pozwana nie uiściła żądanej należności w żadnej części. Powódka wzywała pozwaną do dobrowolnej zapłaty, ale wezwanie te pozostało bez odpowiedzi.

W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwana wskazała że na dzień wniesienia pozwu powódka nie legitymuje się prawem własności nieruchomości objętej pozwem. Jak wynika odpisu księgi wieczystej, jako właściciel widnieje S. P., który nieruchomość oddał w zarząd G. (...)w Z..

Następcą prawnym podmiotu obecnie jest (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W.. W związku z powyższym na dzień dzisiejszy zdaniem pozwanej uznać należy, że nieruchomość stanowi własność S. P. w zarządzie na skutek przekształceń obecnie (...) S.A w W..

W związku z tym G. G. nie ma legitymacji do występowania w sprawie.

Pozwana wskazała również, iż dobra wiara posiadania służebności przez pozwaną winna zostać ocenia przez pryzmat obowiązującego prawa w dacie budowy gazociągu oraz oceny skutków prawnych przekazania nieruchomości w zarząd przedsiębiorstwu państwowemu. Pozwana podniosła, iż kwestionuje określoną przez powódkę powierzchnię zajmowanych działek oraz powierzchnię zajmowaną przez obiekty kubaturowe.

Pozwana wskazała, iż kwestionuje również wysokość żądanego wynagrodzenia. Pozwana wskazała, iż skoro powódka nie wykazała zakresu korzystania, to nie była powódka w stanie dokonać prawidłowych wyliczeń.

Pozwana podniosła, iż kwestionuje także wysokość żądanego wynagrodzenia. Powódka nie przedstawiła żadnego wyliczenia, w oparciu o które dałoby się zweryfikować wysokość wynagrodzenia objętego pozwem. W pismach powołano jedynie się na zarządzenia Prezydenta, nie przedstawiono natomiast szczegółowego wyliczenia za poszczególne okresy do poszczególnych powierzchni.

Powódka w pozwie wskazuje, że S. P. - P. M. G. działał jako formalny właściciel, co do końca nie jest dla pozwanej zrozumiałe, na jakiej podstawie obecny powód G. G. dochodzi roszczenia określonego jako S. P., które ostatecznie zostało określone na kwotę 215.459,91 zł.

W tym zakresie powódka nie ma legitymacji do dochodzenia roszczeń S. P..

Pozwana wskazała, iż kwestionuje także automatyzm w przyjmowaniu stawek z umowy dzierżawy na sąsiednie działki , a to z działek nr (...), co do tych działek zawarta została umowa w związku z czym pozostaje do bez wpływu na spór sądowy.

Nadto zdaniem pozwanej należy mieć na uwadze, że nie sposób przyjmować stawki z tytułu dzierżawy a winny to być stawki odpowiadające wartości posiadania służebności przesyłu. W związku z powyższym powódka zdaniem pozwanej nie wykazała roszczenia również co do wysokości. Pozwana zgłosiła także zarzut przedawnienia, albowiem działki mają charakter komercyjny, a sama działalność Gminy w tym zakresie ma charakter działalności gospodarczej, w związku z czym zastosowanie winien mieć 3 letni okres przedawnienia roszczeń. Zatem nawet przyjmując zasadność twierdzeń powódki, to należy uznać, że roszczenie za okres do dnia 25 czerwca 2015 uległo przedawnieniu.

Pismem z dnia 17 października 2018r. powódka wskazała, iż podtrzymuje w całości swoje dotychczasowe żądanie.

Powódka nie może zgodzić się z przedmiotową argumentacją pozwanej. Przede wszystkim pozwana nie włada, ani nie władała nigdy działkami nr (...) w zakresie prawa służebności przesyłu, ale co najwyżej w zakresie posiadania zależnego. Powódka jest pozbawiona w zupełności władztwa nad działką nr (...) w granicach ogrodzenia posadowionego przez poprzedników prawnych pozwanego. Z działki korzysta wyłącznie pozwana, co czyni powództwo uzasadnionym. To Państwo Polskie już w 1975 r. weszło we władanie przedmiotowej nieruchomości nabywając ją w imieniu i na rzecz S. P. od osoby fizycznej na cele budowy stacji redukcyjno-pomiarowej przy ul. (...). Dopiero z uchyleniem zasady jednolitej własności państwowej pozwana mogła objąć nieruchomość w posiadanie samoistne, bądź w zakresie służebności gruntowej odpowiadającej treścią służebności przesyłu służebnością - w posiadanie zależne. Poza sporem jest jednak, iż do zawarcia takiej umowy nie doszło. Należy jedna mieć na względzie, iż między stronami toczy się spór czy poprzednikowi prawnemu pozwanego przysługiwało prawo zarządu do nieruchomości przed dniem 5 grudnia 1990 r., które następnie miało się przekształcić w prawo użytkowania wieczystego na podstawie art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 29 września 1990 r. o zmianie ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości. Obecne twierdzenie pozwanej odnośnie posiadania służebności jest sprzeczne z jego dotychczasowym stanowiskiem w sprawie uwłaszczenia/komunalizacji. W postępowaniu administracyjnym oraz sądowo-administracyjnym w sprawie komunalizacji pozwana wielokrotnie manifestowała swoje przekonanie, iż przysługiwało mu przed dniem 5 grudnia 1990 r. prawo zarządu do gruntu oraz oświadczała, iż od momentu nabycia 1975 r. do chwili obecnej grunt pozostaje w wyłącznej dyspozycji pozwanej bądź jej poprzedników prawnych. Konsekwentnie pozwana wystąpiła w dniu 18 czerwca 2013 r. do W. (...) o stwierdzenie nabycia prawa użytkowania wieczystego z mocy prawa. Postępowanie to zostało jednak zawieszone ze względu na prejudycjalny charakter postępowania komunalizacyjnego dla uwłaszczenia przedsiębiorstwa państwowego. Przed wydaniem decyzji komunałizacyjnej pozwana uiszczała Skarbowi Państwa opłaty za użytkowanie wieczyste nieruchomości, a w księdze wieczystej nieruchomości ujawnione jest prawo zarządu na rzecz pozwanej. Odnośnie przysługującego powódce tytułu prawnego do nieruchomości należy zauważyć, iż wbrew twierdzeniu pozwanej w decyzji Krajowej Komisji Uwłaszczeniowej z dnia 6 grudnia 2017 r. znajduje się stwierdzenie organu o ostateczności. Decyzja ta jako ostateczna, podlega wykonaniu i z względu na swój deklaratoryjny charakter uprawnia G. G. do żądania wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości za okres od chwili komunalizacji, tj. od dnia 27 maja 1990 r. Co więcej, zaskarżenie decyzji do sądu nie zmienia faktu, iż jest ona ostateczną, nie będąc prawomocną. Ostateczna ale nieprawomocna decyzja Krajowej Komisji Uwłaszczeniowej z dnia 6 grudnia 2017 r. jest wykonalna niezależnie od faktu ujawnienia jej w księdze wieczystej. Dlatego powódka wskazała, iż podtrzymuje twierdzenie, iż prawo własności za czas objęty żądaniem pozwu niezmiennie przysługiwało G. G. i legitymuje G. do zapoczątkowania przedmiotowego postępowania na podstawie decyzji złożonej do akt postępowania. Ponadto kwestionowanie przez pozwaną wysokości naliczonych należności oraz powierzchni terenu w stosunku do którego naliczone zostały opłaty nie znajduje uzasadnienia, natomiast w kierowanych do pozwanej pismach wykazano, iż naliczana opłata za bezumowne korzystanie dotyczy wyłącznie terenu o łącznej powierzchni 0.1967 ha, pozostającego w obrębie ogrodzenia obejmującego działkę nr (...) oraz część działki nr (...) wraz ze wskazaniem wysokości ówcześnie obowiązujących stawek oraz podstawy ich stosowania. Powódka domaga się wynagrodzenia za cały zajęty i ogrodzony przez pozwanego obszar. Zatem dla roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie gruntu nie ma znaczenia jakie budynki i urządzenia znajdują się na zagrodzonym terenie. Wątpliwości budzi również podniesiony przez pozwaną zarzut przedawnienia roszczenia, który zgodnie z wywodem pozwanej wynika z faktu, iż gospodarowanie nieruchomościami przez miasto G. związane jest z prowadzeniem działalności gospodarczej, co przesądza o trzyletnim terminie przedawnienia roszczenia wskazuję, iż roszczenie powódki związane jest z uprawnieniami właścicielskimi i zastosowanie winien mieć ogólny termin przedawnienia.

Sąd ustalił, co następuje:

Zakłady (...) powstały zarządzeniem nr 161 Ministra Górnictwa z dnia 1 stycznia 1951 r.

Następnie zarządzeniem nr 32 Ministra Górnictwa 1 Energetyki z dnia 15 czerwca 1971 r. zmieniono nazwę przedsiębiorstwa z Zakładów (...) na G. (...).

G. (...) Z. zostały połączone wraz z majątkiem w przedsiębiorstwo (...) w Z..

(dowody: zarządzenie Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia 15 czerwca 1971 r. – k. 166-167, zarządzenie Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia 31 grudnia 1975 r. – k. 168-171)

S. P. w 1975 r. wszedł we władanie przedmiotowej nieruchomości nabywając ją w imieniu i na swoją rzecz od osoby fizycznej na cele budowy stacji redukcyjno-pomiarowej przy ul. (...) - w trybie art. 6 ustawy o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości.

G. Zakłady (...) prowadziły Zakłady, z których jednym był Zakład (...). G. Zakłady (...) w Z. weszły w 1982r. w skład przedsiębiorstwa państwowego (...).

Stacja została wybudowana w 1986 r. na podstawie projektu z 22 sierpnia 1986 r. Decyzją z dnia 30 grudnia 1986 r. ustalona została opłata roczna z tytułu zarządu terenem.

Na podstawie aktu notarialnego z dnia 21 października 1996 r. (...) zostało przekształcone w spółkę akcyjną S. P. podlegającą zrejestrowaniu w ówczesnym (...) pod nr (...) następnie do KRS.

Zarządzeniami z dnia 10 września 2009 r. oraz 20 maja 2014 r. P. M. G. ustalił stawki czynszu za grunty oraz powierzchnię użytkową budynków wchodzących w skład zasobu nieruchomości zarządzanego przez Prezydenta Miasta oddanych w dzierżawę.

(dowody: zarządzenie nr 56 Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia 1 sierpnia 1982 roku ZP 1-01-173-82 – k. 172-173, akt notarialny z dnia 21 października 1996 r.- k. 198-206, postanowienie Sądu Rejonowego w Warszawie z dnia 30 października 1996r. sygn. akt XVI NS Rej. H 12934/96– k. 184-189, postanowienie Sądu Rejonowego w Warszawie z dnia 20 grudnia 1996r. sygn. akt XVI NS Rej. N 17568/99 – k. 190-191, postanowienie Sądu Rejonowego w Warszawie z dnia 14 listopada 2011r. sygn. akt WA.XIX.NS.REJ.KRS/6943/l/825 o wpisie do KRS – k. 192-197, projekt techniczny – k. 208-216, decyzja z dnia 30 grudnia 1986r. – k. 217, dokumentacja fotograficzna – k. 218-226, zarządzenie z dnia 20 maja 2014r. – k. 226-230, zarządzenie z dnia 6 lipca 2016r. – k. 231-, zarządzenie z dnia 10 września 2009r. – k. 232-236, akt notarialny Rep. A 12484/75 w aktach księgi wieczystej GL 1G/00018413/4 prowadzonej przez Wydział Ksiąg Wieczystych Sadu Rejonowego w Gliwicach –k. 245-246, zeznania świadka M. C. – protokół rozprawy z dnia 10 stycznia 2019r.)

Pozwana wystąpiła w dniu 18 czerwca 2013 r. do W. (...) o stwierdzenie nabycia prawa użytkowania wieczystego z mocy prawa przedmiotowy nieruchomości. Postępowanie to zostało zawieszone ze względu na prejudycjalny charakter postępowania komunalizacyjnego dla uwłaszczenia przedsiębiorstwa państwowego.

(dowody: decyzja (...) z dnia 12 listopada 2016 r. nr (...)7/I5 – k. 250-252 postanowienie W. (...) z dnia 21 listopada 2013r. (...).752.125.2013-k. 247-249)

W dniu 24 października 2016r. strony zawarły mowę dzierżawy terenu stanowiącego własność miasta G., położonego w G. na południu od ul. (...) i na północ na ul. (...) obejmujący działkę nr (...) o pow. 950m 2 oraz część działki nr (...) o pow. 326m 2.

Decyzją Krajowej Komisji Uwłaszczeniowej z dnia 13 listopada 2016 r. uchylono w całości decyzję W. (...) z dnia 1 grudnia 2014 r. stwierdzającą nabycie przez gminę M. G. prawa własności spornej nieruchomości. W uzasadnieniu decyzji wskazano m.in. na fakt wpisania zarządu poprzednika prawnego pozwanej do księgi wieczystej.

Na mocy decyzji z dnia 6 grudnia 2017 r. Krajowej Komisji Uwłaszczeniowej, sygn. akt: KKU 163/17 utrzymującej w mocy decyzję z dnia 1 grudnia 2014 r. W. (...), sygn. akt: NWXVa.7532.713.2013 potwierdzono nabycie przez G. G. z dniem 27 maja 1990 r. nieodpłatnie prawa własności nieruchomości S. P., położonej w G., obręb K., obejmującej działki nr (...), dla których Sąd Rejonowy w Gliwicach prowadzi księgę wieczystą nr (...).

Na przedmiotowej nieruchomości znajdują się urządzenia przesyłowe, których właścicielem jest pozwana.

(dowody: decyzja Krajowej Komisji Uwłaszczeniowej z dnia 13 listopada 2016 r. – k. 247-249, decyzja Krajowej Komisji Uwłaszczeniowej z dnia 6 grudnia 2017 r. – k. 9-20, akt notarialny Rep. A 203 (...) z dnia 4 października 2010 r. – k. 13-111, umowa dzierżawy nr (...) wraz z aneksem nr (...) – k. 123-126, zeznania świadka J. K. – protokół rozprawy z dnia 10 stycznia 2019r., zeznania świadka K. M. – protokół rozprawy z dnia 10 stycznia 2019r., zeznania świadka M. C. – protokół rozprawy z dnia 10 stycznia 2019r., mapka – k. 287, warunki techniczne eksploatacji sieci przesyłowej – k. 288-295)

Pismem z dnia 16 czerwca 2017 r. S. P. - P. M. G., w związku z bezumownym korzystaniem z nieruchomości naliczył opłatę za okres od 5 października 2010 r. do 30 czerwca 2017 r. w kwocie 200.589,21 zł. Powódka poinformowała również pozwaną iż na przyszłość, tj. od lipca 2017 r. winna uiszczać opłatę miesięcznie do dnia 20 każdego miesiąca w kwocie 2.478,43 zł.

(dowody: pismo z dnia 16 czerwca 2017 r. wraz z załącznikiem wskazanym w piśmie – k. 112-117, zeznania świadka J. K. – protokół rozprawy z dnia 10 stycznia 2019r., zeznania świadka K. M. – protokół rozprawy z dnia 10 stycznia 2019r., zeznania świadka M. C. – protokół rozprawy z dnia 10 stycznia 2019r.)

Pismem z dnia 26 lutego 2018 r. powódka poinformowała pozwaną, iż w związku z decyzją (...) z dnia 6 grudnia 2017 r. dotychczas naliczona należność przez S. P. w związku z bezumownym korzystaniem przez pozwaną z przedmiotowego terenu wysokości 215.459.91 zł, tj. za okres od 5 października 2010 r. do 31 grudnia 2017 r. i winna być uiszczona w terminie do dnia 31 marca 2018 r. na rachunek bankowy powódki, a należna opłata za bezumowne korzystanie w okresie od dnia 1 stycznia 2018 r. do dnia 28 lutego 2018 r. została naliczona w kwocie 8.303,74 zł i termin jej zapłaty upływa w dniu 31 marca 2018 r. Za kolejne miesiące na przyszłość powódka zobowiązała pozwaną do zapłaty kwoty 4.151,87 zł w terminie do dnia 20 każdego miesiąca.

(dowody: pismo z dnia 26 lutego 2018 r. – k. 118-119, lista zaległości – k. 120, zeznania świadka J. K. – protokół rozprawy z dnia 10 stycznia 2019r., zeznania świadka K. M. – protokół rozprawy z dnia 10 stycznia 2019r., zeznania świadka M. C. – protokół rozprawy z dnia 10 stycznia 2019r.)

Powódka pismem z dnia 16 kwietnia 2018r. wezwała pozwaną do dobrowolnej zapłaty, a wezwanie te pozostało bez odpowiedzi.

(dowód: pismo powódki z dnia 16 kwietnia 2018 r. wraz z potwierdzeniem odbioru – k. 121-122)

Pismem z dnia 25 lipca 2018r. powódka poinformowała pozwaną iż działki nr (...) objęte są postępowaniem prowadzonym przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie dotyczącym kwestii uwłaszczenia tejże nieruchomości i do czasu zakończenia powyższego postępowania oraz ujawnienia w księdze wieczystej prawa własności działek na rzecz miasta G. nie na możliwości ustanowienia na przedmiotowy terenie prawa służebności przesyłu.

(dowód: pismo powódki z dnia 25 lipca 2018r. – k. 207)

W dniu 13 sierpnia 2018 r. w w księdze wieczystej nr (...), jako właściciel objętej sporem nieruchomości ujawniony był S. P., który nieruchomość oddał w zarząd Górnośląskim Okręgowym Zakładom Gazownictwa w Z..

(dowód: odpis księgi KW (...) – k. 158-165)

Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego na okoliczność ustalenia wysokości czynszu dzierżawnego, jaki powódka mogłaby uzyskać z przedmiotowej nieruchomości w okresie objętym sporem lub wynagrodzenia związanego z korzystaniem z nieruchomości w zakresie służebności w tym okresie z uwzględnieniem stopnia ingerencji w treści prawa własności oraz na okoliczność obszaru zajmowanego przez pozwanego i na okoliczność wysokości wskazanej w aktach wartości dla całego tego obszaru.

Biegły sądowy R. S. wskazał, iż wysokość czynszu dzierżawnego, jaki powódka mogłaby uzyskać z przedmiotowej nieruchomości, w okresie objętym sporem lub wynagrodzenia związanego z korzystaniem z nieruchomości w zakresie służebności w tym okresie z uwzględnieniem stopnia ingerencji w treści prawa własności oraz na okoliczność obszaru zajmowanego przez pozwanego i na okoliczność wysokości wskazanej w aktach wartości dla całego obszaru wynosi:

-dla nieruchomości tj. działki nr (...) o wyliczonym pasie bezumownego korzystania równym 1817 m2 po zaokrągleniu wynosi: 102.380,00 zł.

- dla nieruchomości tj. działki nr (...) o wyliczonym pasie bezumownego korzystania równym 493 m2 po zaokrągleniu wynosi: 3.420,00 zł.

Ogółem wartość bezumownego korzystania dla nieruchomości tj. działki nr (...) i działki nr (...) wynosi: 105.800,00 zł.

(dowód: opinia sądowa z dnia 3 czerwca 2019r. – k. 297-354 )

W związku z zarzutami do opinii strony powodowej oraz pozwanej biegły sporządził opinię uzupełniającą. Biegły wskazał, iż wysokość czynszu dzierżawnego, jaki powódka mogłaby uzyskać z przedmiotowej nieruchomości, w okresie objętym sporem lub wynagrodzenia związanego z korzystaniem z nieruchomości w zakresie służebności w tym okresie z uwzględnieniem stopnia ingerencji w treści prawa własności oraz na okoliczność obszaru zajmowanego przez pozwanego i na okoliczność wysokości wskazanej w aktach wartości dla całego obszaru wynosi :

- dla nieruchomości tj. działki nr (...) o wyliczonym pasie bezumownego korzystania równym 1817 m2 po zaokrągleniu wynosi: 88.455,00 zł,

- dla nieruchomości tj. działki nr (...) o wyliczonym pasie bezumownego korzystania równym 493 m2 po zaokrągleniu wynosi: 2.954,00 zł,

Ogółem wartość bezumownego korzystania dla nieruchomości tj. działki nr (...) i działki nr (...) wynosi: 91.409,00 zł. Biegły sądowy wskazał, iż zgodnie z dokumentem Powszechne Krajowe Zasady Wyceny - Krajowy Standard Wyceny Specjalistyczny” „Określanie wartości służebności przesyłu i wynagrodzenia za jej ustanowienie oraz wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości przez przedsiębiorców przesyłowych”, gdzie w pkt 8.1 czytamy: Przy określaniu wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości przez przedsiębiorcę przesyłowego obowiązuje zasada nominalizmu, polegająca na tym, że wynagrodzenie przedstawia się jako dochody brutto z pasa bezumownego korzystania, z uwzględnieniem obciążenia nieruchomości urządzeniem, w wartościach odwzorowujących poziom cen w poszczególnych okresach bezumownego korzystania Mając na uwadze art. 4 ust. 17 ustawy o gospodarce nieruchomościami z dnia 21 sierpnia 1997r, gdzie przytoczona jest definicja stanu nieruchomości, która brzmi:

„stan nieruchomości - należy przez to rozumieć stan zagospodarowania, stan prawny, stan techniczno-użytkowy, stopień wyposażenia w urządzenia infrastruktury technicznej, a także stan otoczenia nieruchomości, w tym wielkość, charakter i stopień zurbanizowania miejscowości, w której nieruchomość jest położona” oraz fakt, że wyceny wartości służebności przesyłu dokonuje się wg stanu nieruchomości w poszczególnych okresach bezumownego korzystania, to bez wątpienia zachodzi konieczność obniżenia wartości rynkowej 1m2 oszacowanej działki gruntu poprzez odpowiedni współczynnik wynikający ze stosunku powierzchni pasa służebności przesyłu do powierzchni ewidencyjnej działki. Wobec powyższego należy uwzględnić istnienie sieci i obniżyć wartość rynkową w pasie bezumownego korzystania.

(dowody: pismo pozwanej z dnia 5 września 2019r. – k. 369, pismo powódki z dnia18 września – k. 372, opinia uzupełniająca z dnia 17 października 2019r. – k. 378-380)

Sąd uznał opinie główną oraz opinię uzupełniającą biegłego sądowego za rzetelne, pełne i w sposób jasny i wyczerpujący wyjaśniające kwestie podlegające rozpoznaniu, dlatego też Sąd przyjął wynikające z nich wnioski za własne.

Sąd dokonując analizy treści sporządzonych opinii nie stwierdził żadnych błędów ani uchybień biegłego. Biegły zastosował właściwe dla przedmiotu opinii kryteria zgodności z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziomu wiedzy biegłego, podstaw teoretycznych opinii, a także sposobu motywowania oraz stopnia stanowczości wyrażonych w nich wniosków. Na tej podstawie należało dokonać pozytywnej oceny przedmiotowych dowodów. Skoro opinie biegłego sądowego spełniały wszelkie wskazane powyżej kryteria należało uwzględnić dokonane w nich ustalenia i wzbogacić o nie zgromadzony w sprawie materiał dowodowy. Sąd nie znalazł podstaw do kwestionowania opinii biegłego.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o złożone i wskazane powyżej dokumenty, zeznania świadków, a także opinie biegłego sądowego uznając zgromadzony w ten sposób materiał dowodowy za wystarczający, a przeprowadzone postępowanie dowodowe za pozwalające na wyjaśnienie i rozstrzygnięcie sprawy i nie wymagające uzupełnienia.

Sąd nie znalazł podstaw, by kwestionować wiarygodność treści dokumentów, nie dopatrzył się też żadnych okoliczności, które pozwoliłyby na podważenie ich wiarygodności i dlatego uwzględnił fakty z nich wynikające w całości.

Sąd zważył, co następuje:

Pozwem wniesionym w dniu 25 czerwca 2018 r. powódka dochodziła w niniejszej sprawie wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości (działki nr (...) w zakresie 150 m 2) za okres od 5 października 2010 r. do 31 maja 2018 r.

Pozwana zakwestionowała legitymacje czynną powódki w sprawie i wskazała na zapis w księdze wieczystej z którego wynika, że właścicielem działki jest S. P., który oddał nieruchomość w zarząd poprzednikowi prawnemu pozwanej. Podniosła, że powódka pozostaje w sporze sądowo administracyjnym w sprawie uwłaszczeniowej bowiem toczy się postępowanie przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym ze skargi na decyzje uwłaszczeniową.

Ponadto podniosła pozwana, że pozostawała w dobrej wierze posiadania służebności w dacie budowy gazociągu tj. w roku 1986 .

Podniosła, że decyzją z dnia 30 grudnia 1986 r. została ustalona opłata roczna .

Zakwestionowała pozwana określoną przez powódkę powierzchnię zajmowanych działek oraz wysokość żądanego wynagrodzenia.

Podniosła pozwana zarzut przedawnienia i wskazała, że roszczenia za kres do dnia 25 czerwca 2015 r. uległo przedawnieniu.

Odnosząc się do zarzutu pozwanej dotyczącego braku legitymacji czynnej po stronie powodowej wskazać należy, że powódka wykazała, że decyzja z dnia 6 grudnia 2017 r. Krajowa Komisja Uwłaszczeniowa utrzymała w mocy decyzję W. (...) z dnia 1 grudnia 2014 r. stwierdzająca nabycie przez powódkę z mocy prawa prawo własności nieruchomości objętej sporem.

Wbrew twierdzeniom pozwanej w chwili obecnej prawo własności powódki jest wpisane księdze wieczystej.

Pozwala to uznać zarzut braku legitymacji za nieuzasadniony.

W tym miejscu wyjaśnić jeszcze trzeba, że nie było miedzy stronami sporu co do faktu zajmowania nieruchomości przez pozwaną w okresie objętym pozwem.

Ta okoliczność zatem jako bezsporna nie wymagała dowodzenia.

Co do zarzutów odnośnie zajmowanej powierzchni i wysokości ewentualnie należnego z tego tytułu wynagrodzenia, to ustalenia w tym zakresie oparł Sąd na opinii biegłego, której po jej uzupełnieniu żadna ze stron już nie kwestionowała.

Uznał zatem Sąd, że okoliczności te zostały wyjaśnione.

Przechodząc do oceny zasadności powództwa przypomnieć trzeba, że zgodnie z art. 224 § 1 k.c. samoistny posiadacz w dobrej wierze nie jest obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i nie jest odpowiedzialny ani za jej zużycie, ani za jej pogorszenie lub utratę. Nabywa własność pożytków naturalnych, które zostały od rzeczy odłączone w czasie jego posiadania, oraz zachowuje pobrane pożytki cywilne, jeżeli stały się w tym czasie wymagalne.

Zgodnie jednakże z par 2 tego przepisu od chwili, w której samoistny posiadacz w dobrej wierze dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy, jest on obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i jest odpowiedzialny za jej zużycie, pogorszenie lub utratę, chyba że pogorszenie lub utrata nastąpiła bez jego winy. Obowiązany jest zwrócić pobrane od powyższej chwili pożytki, których nie zużył, jak również uiścić wartość tych, które zużył.

Z kolei art. 225 k.c. stanowi, iż obowiązki samoistnego posiadacza w złej wierze względem właściciela są takie same jak obowiązki samoistnego posiadacza w dobrej wierze od chwili, w której ten dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy. Jednakże samoistny posiadacz w złej wierze obowiązany jest nadto zwrócić wartość pożytków, których z powodu złej gospodarki nie uzyskał, oraz jest odpowiedzialny za pogorszenie i utratę rzeczy, chyba że rzecz uległaby pogorszeniu lub utracie także wtedy, gdyby znajdowała się w posiadaniu uprawnionego.

Dlatego istotne w sprawie było rozważenie dobrej wiary pozwanej w posiadaniu spornej nieruchomości.

W tym zakresie przede wszystkim przypomnieć trzeba, iż dobrą wiarę samoistnego posiadacza rzeczy można scharakteryzować od strony negatywnej przez określenie, że posiadaczem w złej wierze jest ten, kto wie albo wiedzieć powinien na podstawie towarzyszących okoliczności, że nie przysługuje mu prawo własności. Z określenia tego wynika przeciwieństwo, tj. że dobra wiara jest usprawiedliwionym w danych okolicznościach błędnym przeświadczeniem posiadacza, że przysługuje mu prawo własności konkretnej rzeczy (Gudowski Jacek, Rudnicka Jolanta, Rudnicki Grzegorz i Rudnicki Stanisław. Art. 224. W: Kodeks cywilny. Komentarz. Tom II. Własność i inne prawa rzeczowe, wyd. II. Wolters Kluwer, 2016.).

Dobrą wiarę wyłącza niedbalstwo, przez które należy rozumieć znajomość okoliczności, które u każdego przeciętnego człowieka powinny wzbudzić poważne wątpliwości, uzasadnione podejrzenia, że nie przysługuje mu prawo własności posiadanej rzeczy. Tak więc samoistny posiadacz w dobrej wierze może stać się posiadaczem w złej wierze już z chwilą, gdy narastające u niego wątpliwości osiągną w konkretnych okolicznościach taki poziom, że żaden rozsądny człowiek nie będzie mógł nadal trwać w usprawiedliwionym okolicznościami błędzie. O zmianie kwalifikacji posiadania decyduje w każdym wypadku powzięcie wiadomości o konkretnych okolicznościach; chwila ta decyduje o tym, czy rozliczenia z właścicielem będą się odbywały według art. 224 lub 225. (Gudowski Jacek, Rudnicka Jolanta, Rudnicki Grzegorz i Rudnicki Stanisław. Art. 224. W: Kodeks cywilny. Komentarz. Tom II. Własność i inne prawa rzeczowe, wyd. II. Wolters Kluwer, 2016.).

Według art. 7, jeżeli ustawa uzależnia skutki prawne od dobrej lub złej wiary, domniemywa się istnienie dobrej wiary. Jest to domniemanie wzruszalne, ale ciężar dowodu złej wiary posiadacza spoczywa na właścicielu (wyrok SN z dnia 9 marca 1967 r., II CR 340/66, OSPiKA 1967, z. 11, poz. 262). Domniemanie może być obalone przez same okoliczności faktyczne wskazujące w niewątpliwy sposób na istnienie złej wiary posiadacza. Na domniemanie wynikające z posiadania nie można powołać się przeciwko domniemaniu wynikającemu z wpisu w księdze wieczystej (art. 4 u.k.w.h.). Jeżeli posiadacz samoistny, od którego właściciel dochodzi wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy, wiedział, że nie ma tytułu własności do rzeczy, jak również mógł się dowiedzieć o niezgodności władania z rzeczywistym stanem prawnym, to dowód przeprowadzony na taką okoliczność przez właściciela obala domniemanie wynikające z art. 7 k.c. (wyrok SN z dnia 25 października 2012 r., I CSK 160/12, LEX nr 1265540).

Jeżeli posiadacz uzyska informacje, które w obiektywnej ocenie nakazywałyby osobie racjonalnie rozumującej spostrzeżenie, że posiadanie nie jest zgodne ze stanem prawnym, to posiadacz taki nie może zasadnie uważać się za posiadacza w dobrej wierze (tak też SA w Białymstoku w uzasadnieniu wyroku z dnia 25 października 2013 r., I ACa 478/13, LEX nr 1400218).

Przenosząc te uwagi na grunt niniejszej sprawy wskazać należy, że obowiązek obalenia domniemania dobrej wiary pozwanej spoczywał na stronie powodowej.

To powódka winna była wykazać, że i od kiedy pozwana pozostawała w złej wierze, czyli od jakiego momentu miała lub musiała mieć świadomość, opartą na obiektywnej ocenie zachodzących zdarzeń, że jej władanie rzeczą nie jest zgodne ze stanem prawnym.

Temu obowiązkowi strona powodowa nie podołała.

Z okoliczności ujawnionych w sprawie wynika, że w dniu 4 grudnia 1975 r. objętą sporem nieruchomość zakupił poprzednik prawny pozwanej na majątek państwowy z przeznaczeniem pod budowę stacji redukcyjno - pomiarowej (k. 245).

Decyzją z dnia 30 grudnia 1986 r. U. M. w G. ustalił opłatę roczną z tytułu zarządu sporną nieruchomością.

Poprzednik prawny pozwanej uczestniczył w postępowaniu uwłaszczeniowym dotyczącym spornej nieruchomości.

W postępowaniu tym decyzją z dnia 13 listopada 2016 r. Krajowa Komisja Uwłaszczeniowa uchyliła decyzję o stwierdzeniu nabycia przez powódkę prawa własności nieruchomości wskazując na istnienie zarządu poprzednika pozwanej który był wpisany do księgi wieczystej na dzień 27 maja 1990r.

W tej sytuacji trudno podważać tezę, że pozwana (i jej poprzednicy prawni) od chwili nabycia władała nieruchomością w przekonaniu, że jest to stan zgodny z prawem.

Tę świadomość pozwanej mogła poddać w wątpliwość dopiero decyzja Krajowej Komisji Uwłaszczeniowej z dnia 6 grudnia 2017 r. którą utrzymano w mocy decyzję W. (...) z dnia 1 grudnia 2014 r. o stwierdzeniu nabycia przez powódkę własności nieruchomości. W niniejszej sprawie jednak powódka nie wykazała kiedy pozwana mogła zapoznać się z tą decyzją.

Niezależnie od tego podkreślić trzeba, że jeszcze w dniu 13 sierpnia 2018 r. w księdze wieczystej jako właściciel nieruchomości ujawniony był S. P. - w zarządzie G. (...) (k. 162)

Jednocześnie powódka wykazał, że przynajmniej od jej pisma z dnia 16 czerwca 2017 r. toczyła się miedzy stronami korespondencja dotycząca uregulowania zasad korzystania przez pozwana ze sporych działek . Pismo to doręczono pozwanej w dniu 23 czerwca 2017 r.

Oceniając w świetle tych okoliczności istnienie dobrej wiary pozwanej wskazać należy, że brak jest podstaw do kwestionowania zasadności istnienia po stronie pozwanej przekonania, iż ma ona tytuł prawny do zajmowania nieruchomości. Treść wpisu w księdze wieczystej i zmienne koleje procesu uwłaszczeniowego mogły u pozwanej i jej poprzedników prawnych budzić i utrwalać uzasadnione przekonanie, że istnieje taki tytuł.

Dopiero zapoznanie się z decyzją Krajowej Komisji Uwłaszczeniowej z dnia 6 grudnia 2017 r. musiało spowodować zmianę tego przekonania.

W niniejszej sprawie jednak powódka nie wykazała aby z decyzją ta pozwana zapoznała się w okresie za który dochodzi wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy.

W związku z tym należy uznać, że w całym tym okresie pozwana pozostawała w dobrej wierze co powoduje, iż roszczenie powódki nie jest uzasadnione.

Niezależnie od tego odnosząc się do zarzutu przedawnienia przypomnieć trzeba, że zgodnie z art. 229 § 1 k.c. roszczenia właściciela przeciwko samoistnemu posiadaczowi o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy, o zwrot pożytków lub o zapłatę ich wartości, jak również roszczenia o naprawienie szkody z powodu pogorszenia rzeczy przedawniają się z upływem roku od dnia zwrotu rzeczy. To samo dotyczy roszczeń samoistnego posiadacza przeciwko właścicielowi o zwrot nakładów na rzecz.

Wskazuje się jednak, iż przepis ten wbrew pozorom nie wyklucza stosowania ogólnych terminów przedawnienia wynikających z art. 118 (6 lat, zaś dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – 3 lata), skraca jedynie termin ich dochodzenia, o ile nie są to roszczenia przedawnione. Właściciel może zatem dochodzić roszczeń, które nie przedawniły się, według ogólnych terminów z art. 118, z tym że po zwrocie rzeczy – tylko do upływu roku od tej daty (Kodeks cywilny..., t. 2, red. M. Fras, M. Habdas, 2017, kom. do art. 229). Na tle brzmienia art. 229 należy przyjąć, że przewidziane w nim np. roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy podlega ogólnemu terminowi przedawnienia uregulowanemu w art. 118 (nie jest bowiem świadczeniem okresowym) (Ciszewski Jerzy i Bocianowska Joanna. Art. 229. W: Kodeks cywilny. Komentarz. Wolters Kluwer Polska, 2019).

Przypomnieć w tym miejscu trzeba, ze roszczenia dochodzone na podstawie art. 225 k.c. w zw. z art. 224 k.c. są odrębnymi roszczeniami, opartymi o samodzielnie dla nich ustalone przesłanki, niezależne od przesłanek roszczeń odszkodowawczych i o zwrot bezpodstawnego wzbogacenia. Właściciel rzeczy może dochodzić przeciwko posiadaczowi samoistnemu w złej wierze wynagrodzenia za korzystanie z niej za cały okres posiadania, zwrotu pobranych i niezużytych pożytków, uiszczenia wartości niepobranych i użytych pożytków oraz odszkodowania za utratę i pogorszenie rzeczy. Termin dochodzenia tych roszczeń został na podstawie art. 229 k.c. skrócony, mogą być dochodzone w ciągu roku od dnia zwrotu rzeczy, której dotyczą. Niezależnie od tego właściciel może dochodzić tylko tych roszczeń, które nie przedawniły się według ogólnych terminów z art. 118 k.c. (I ACa 234/17, Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie, LEX nr 2691176 - wyrok z dnia 26 kwietnia 2019 r.).

Roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z cudzej rzeczy nie stanowi roszczenia okresowego, albowiem okresowy charakter płatności nie wynika z umowy, które nie zawarto, ani z przepisu ustawy. Wynagrodzenie należne właścicielowi obejmuje zatem cały okres, przez który posiadacz korzystał z rzeczy. Jest narastającym świadczeniem, wymagalnym od momentu nabycia posiadania w złej wierze lub od momentu dowiedzenia się przez posiadacza w dobrej wierze o wytoczeniu powództwa windykacyjnego. Znajduje do niego zastosowanie termin przedawnienia, wynikający z art. 118 k.c. Odmiennym natomiast zagadnieniem jest krótki, roczny termin wymagalności omawianego roszczenia, biegnący od daty zwrotu rzeczy, wynikający z art. 229 k.c. Oznacza to, że w okresie jednego roku właściciel rzeczy może dochodzić wynagrodzenia za cały, nieprzekraczający dziesięciu lat, okres korzystania przez posiadacza z jego rzeczy (I ACa 595/18, Wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi, LEX nr 2637814 - wyrok z dnia 6 lutego 2019 r.).

Dalej przypomnieć trzeba, że zgodnie z art. 118 k.c. w brzmieniu obowiązującym w niniejszej sprawie, jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata.

Rozstrzygnięcia więc wymagało, czy roszczenie objęte sporem jest roszczeniem związanym z prowadzeniem działalności gospodarczej w rozumieniu wskazanego przepisu.

W tym zakresie przypomnieć trzeba, że wskazuje się, iż zróżnicowanie terminów przedawnienia określonych w art. 118 nie zależy ani od charakteru podmiotu, któremu roszczenie przysługuje, ani od charakteru rozstrzyganej sprawy (cywilna czy gospodarcza), a wyłącznie od rodzaju (kwalifikacji) roszczenia z punktu widzenia jego związku z określonym rodzajem działalności (wyrok SN z 6 listopada 1998 r., III CKN 6/98, LexisNexis nr 402157).

Do zakwalifikowania roszczenia jako związanego z prowadzeniem działalności gospodarczej nie jest decydujące wpisanie określonego podmiotu jako przedsiębiorcy do rejestru przedsiębiorców, status przedsiębiorcy bowiem nie zależy od wpisu, ale od podjęcia i wykonywania we własnym imieniu działalności gospodarczej lub zawodowej. (Rudnicki Stanisław i Trzaskowski Roman. Art. 118. W: Kodeks cywilny. Komentarz. Księga pierwsza. Część Ogólna. Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis, 2014.)

Podnosi się także, iż do zastosowania trzyletniego terminu przedawnienia przewidzianego w art. 118 k.c. wystarczy, że działalność gospodarczą prowadzi strona dochodząca roszczenia wiążącego się z tą działalnością, nie jest natomiast wymagane, aby działalność gospodarczą prowadziły obie strony stosunku prawnego, z którego wywodzi się roszczenie majątkowe (wyrok SN z 2 kwietnia 2008 r., III CSK 302/2007, LexisNexis nr 2035118, OSNC-ZD 2009, nr B, poz. 37).

Wskazuje się, że roszczeniem związanym z działalnością gospodarczą jest np. roszczenie przedsiębiorcy - spółki z ograniczoną odpowiedzialnością o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z jego rzeczy przez inny podmiot (zob. uchwała SN z dnia 16 września 2010 r., III CZP 44/2010, LexisNexis nr 2383415).

Podobnie traktowane jest roszczenie gminy o zapłatę wynagrodzenia z tytułu bezumownego korzystania z nieruchomości wchodzącej w skład zasobu gminnego (wyrok SN z 5 stycznia 2011 r., III CSK 72/2010, LexisNexis nr 3580224).

W uzasadnieniu tego orzeczenia wskazał Sąd Najwyższy, że istotnym stało się rozważenie, czy roszczenie Gminy z tytułu wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości jest roszczeniem związanym z prowadzoną działalnością gospodarczą. Wskazać przede wszystkim należy, iż zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego do kwalifikacji roszczenia jako, związanego z prowadzeniem działalności gospodarczej w rozumieniu art. 118 k.c., nie ma znaczenia prawny charakter leżącego u jego podstaw zdarzenia - może ono być czynnością prawną, czynem niedozwolonym lub jakimkolwiek innym zdarzeniem, nie wyłączając bezpodstawnego wzbogacenia, czy korzystania z cudzej rzeczy - lecz związek z działalnością gospodarczą (patrz cyt. wyżej uchwała III CZP 21/02, wyrok z 16 lipca 2003 r., V CK 24/02, OSNC 2004/10/157, z dnia 23 kwietnia 2003 r. I CKN 316/01, OSP 2005/7-8/94, z dnia 22 września 2005 r., IV CK 105/05, nie publ.). Gospodarowanie nieruchomościami należy do zadań własnych Gminy (art. 7 ust. 1 pkt 1 ustawy) i jest zadaniem użyteczności publicznej (art. 9 ust. 4 ustawy). Gmina może prowadzić działalność gospodarczą w granicach określonych artykułem 9 ust. 2 ustawy o samorządzie gminnym z dnia 8 marca 1990 r. (Dz. U. z 2001, Nr 142, poz. 1591), co oznacza, że zadania własne mogą być przedmiotem działalności zarówno gospodarczej, jak i niegospodarczej, z tym, że działalność gospodarcza nie może wykraczać poza zadania o charakterze użyteczności publicznej, chyba, że odrębna ustawa na to zezwala. Stąd też działanie polegające na zaspokojeniu zbiorowych potrzeb wspólnoty (art. 7 ust. 1 ustawy) może być zakwalifikowane jako działalność gospodarcza, o ile jego przedmiot jest objęty zakresem takiej działalności. Ustawodawca posługuje się pojęciem działalności gospodarczej w różnych aktach prawnych, a zatem analiza definicji musi uwzględniać przedmiot i cel danego unormowania. W niniejszej sprawie istotne są przede wszystkim wskazane wyżej przepisy ustawy o samorządzie gminnym. Niewątpliwie działalność gospodarcza gminy wykonywana w ramach zadań własnych, w tym gospodarka nieruchomościami musi charakteryzować się powtarzalnością działań, ich zawodowym charakterem, uczestnictwem w obrocie gospodarczym, czy podporządkowaniem zasadzie racjonalnego działania, przy czym nie musi być nastawiona ma zysk (patrz uchwała Sądu Najwyższego z dnia 6 sierpnia 1996 r. III CZP 84/96, OSNC 1996/11/150). W licznych orzeczeniach wydanych na gruncie już nieobowiązującego art. 8 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z dnia 13 czerwca 1967 r. (Dz. U. Nr 24 poz. 110 z późn. zm.) za działalność gospodarczą gminy zostało uznane np. administrowanie lokalami mieszkalnymi i użytkowymi wchodzącymi w skład zasobu gminnego, zakładanie i utrzymanie trawników i parków, administrowanie nieruchomościami oddanymi w wieczyste użytkowanie (patrz ww. uchwała III CZP 84/96, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 22 sierpnia 2001 r., V CKN 756/00, nie publ. i postanowienie Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 3 lipca 2003 r., I ACz 1313/03, Wokanda 2004 Nr 7-8 poz. 72). Charakter działalności gminy w wypadku żądania wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z gruntu po wygaśnięciu umowy dzierżawy był przedmiotem analizy Sądu Najwyższego w wyroku z dnia 22 września 2005 r. IV CK 105/05, w którym uznał, że istotny jest związek z działalnością gospodarczą, a nie charakter prawny zdarzenia leżącego u podstaw roszczenia i odmówił zasadności zarzutowi naruszenia art. 118 k.c. stanowiącemu zasadniczą podstawę kasacji Gminy.

W konsekwencji należało uznać, że wszczęta przez G. sprawa o zapłatę wynagrodzenia z tytułu bezumownego korzystania z nieruchomości wchodzącej w skład zasobu gminnego jest związana z działalnością gospodarczą gminy i do roszczeń z tego tytułu ma zastosowanie termin trzyletni przedawnienia przewidziany w art. 118 k.c. in fine.

Dlatego za uzasadniony uznał Sąd zarzut przedawnienia roszczeń powódki powstałych przed dniem 25 czerwca 2015 r.

Gdyby nawet nie podzielić więc wskazanych wyżej ustaleń co do dobrej wiary pozwanej roszczenie powódki przynajmniej we wskazanej części byłoby przedawnione.

Biorąc pod uwagę te okoliczności i opierając się na wskazanych przepisach Sąd uznał, że powództwo nie zasługuje na uwzględnienie.

O kosztach procesu orzekł Sąd zgodnie z art. 98 k.p.c. i obciążył powódkę całością kosztów poniesionych przez pozwaną.

Na koszty poniesione przez pozwaną złożyły się:

- wynagrodzenie pełnomocnika - 10 800 zł. Wysokość wynagrodzenia ustalono zgodnie z § 2 pkt 7 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych w brzemieniu obowiązującym w dniu wniesienia pozwu.

- opłata skarbowa - 17 zł,

Razem koszty poniesione przez pozwanego wyniosły 10 817 zł.

Na podstawie art. 113 u. k.s. i art. 100 k.p.c. na podobnej zasadzie obciążono powódkę niepokrytymi kosztami sądowymi.

Koszty te wyniosły łącznie kwotę 1 243 , 04 zł niepokrytych kosztów opinii biegłego.

Sędzia Leszek Guza