Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ns 469/20

POSTANOWIENIE

Dnia 28 kwietnia 2022 r.

Sąd Rejonowy w Kutnie I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący – sędzia Paweł Wrzesiński

Protokolant – sekr. sąd. Anita Szymańska

po rozpoznaniu w dniu 11 kwietnia 2022 r. w Kutnie

na rozprawie

sprawy z wniosku Gminy M. K.

z udziałem Skarbu Państwa reprezentowanego przez Starostę (...), J. K., M. K. (1), M. K. (2) i T. K.

o zasiedzenie

p o s t a n a w i a:

1.  stwierdzić, że Gmina M. K. nabyła przez zasiedzenie z dniem 17 lipca 2020 r. własność przysługującego H. W. udziału w wysokości 2/6 (dwie szóste) części oraz własność przysługującego G. E. udziału w wysokości 1/6 (jedna szósta) części w zabudowanej nieruchomości gruntowej obejmującej działki oznaczone numerami ewidencyjnymi (...) o łącznej powierzchni 1,0044 ha położonej w K. przy ulicy (...), obręb ewidencyjny 5 Ś., jednostka ewidencyjna K., powiat (...), województwo (...), dla której to nieruchomości Sąd Rejonowy w Kutnie V Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą (...),

2.  stwierdzić, że wnioskodawca i uczestnicy postępowania ponoszą koszty postępowania związane z udziałem w sprawie.

Sygn. akt I Ns 469/20

UZASADNIENIE

Wnioskiem złożonym dnia 14 grudnia 2020 roku Gmina M. K., reprezentowana przez Prezydenta Miasta K., wniosła o stwierdzenie nabycia przez wnioskodawcę z dniem 1 stycznia 2020 roku, w drodze zasiedzenia, udziału wynoszącego ½ w prawie własności nieruchomości gruntowej zabudowanej, położonej w K., przy ulicy (...), oznaczonej w ewidencji gruntów i budynków Miasta K., obręb Ś., numerami działek (...), dla której to nieruchomości Sąd Rejonowy w Kutnie V Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą o numerze (...), tj. udziału ponad należący już do Gminy Miejskiej K. udział we współwłasności wskazanej nieruchomości. Jednocześnie wnioskodawca podkreślił, że nie wskazuje właścicieli lub ich spadkobierców jako uczestników postępowania, wnosząc jednocześnie o wezwanie zainteresowanych przez ogłoszenie na podstawie art. 609 § 2 k.p.c.

/wniosek – k. 3-7, e-protokół rozprawy z dnia 7 września 2021 r. – k. 130-133/

Skarb Państwa, reprezentowany przez Starostę (...), pozostawił wniosek o zasiedzenie do uznania sądu i nie zgłosił zarzutów.

/pismo uczestnika postępowania z dnia 10 czerwca 2021 r. – k. 106/

W związku z tym, że na skutek podjętych przez sąd działań, nie dokonano pozytywnych ustaleń odnośnie pozostałych współwłaścicieli nieruchomości, czy też ich następców prawnych, sąd postanowił dokonać wezwania zainteresowanych do wzięcia udziału w postępowaniu przez ogłoszenie dokonane w trybie art. 609 § 2 k.p.c.

/wydruki odnośnie poczynionych ustaleń – k. 78-80, 93-100, 109-117, w tym dokumenty w załączonych aktach spraw C 758/62, C 893/71, C 1546/76, C 205/68, e-protokół rozprawy z dnia 7 września 2021 r. – k. 130-133, potwierdzenia ogłoszeń – k. 139, 144, 202, 204, 274, e-protokół rozprawy z dnia 27 stycznia 2022 r. – k. 271-273, e-protokół rozprawy z dnia 11 kwietnia 2022 r. – k. 291-292/

Po dokonaniu ogłoszeń pismem z dnia 8 grudnia 2021 r. J. K. wniósł o dopuszczenie go, jako zainteresowanego, do udziału w postępowaniu w charakterze uczestnika. Następnie wniosek o tożsamej treści został złożony także przez M. K. (1), M. K. (2) i T. K. w piśmie z dnia 4 stycznia 2022 r. Zainteresowani wskazali, że są spadkobiercami osób wskazanych w treści księgi wieczystej jako współwłaściciele nieruchomości. Postanowieniem wydanym na rozprawie w dniu 27 stycznia 2022 r. sąd stwierdził, że na skutek złożonych pism udział w sprawie zgłosili J. K., M. K. (1), M. K. (2) i T. K. w charakterze uczestników postępowania i dopuścił zainteresowanych do udziału w sprawie w charakterze uczestników postępowania.

/pismo z dnia 8 grudnia 2021 r. z załącznikami – k. 150-197; pismo z dnia 4 stycznia 2022 r. z załącznikami – k. 211-264, odpisy aktów stanu cywilnego – k. 269, 270, e-protokół rozprawy z dnia 27 stycznia 2022 r. – k. 271-273/

W piśmie z dnia 28 lutego 2022 r. uczestnicy postępowania J. K., M. K. (1), M. K. (2) oraz T. K. wnieśli o oddalenie wniosku Miasta K. o stwierdzenie zasiedzenia, wskazując, że wnioskodawca nie spełnił przesłanki posiadania samoistnego przedmiotowej nieruchomości w okresie wymaganym przez ustawodawcę, albowiem był wyłącznie posiadaczem zależnym w zakresie udziałów pozostałych współwłaścicieli, posiadanie samoistne trwało krócej niż 30 lat, wnioskodawca nie wykazał, że doszło do rozszerzenia zamiaru posiadania samoistnego o udział w nieruchomości należący do G. E. i H. W. (1), zarząd nieruchomości nie jest posiadaniem samoistnym, zaś wszelkie wątpliwości powinny być tłumaczone na korzyść ochrony własności. Wobec braku zamanifestowania zmiany w zakresie posiadania samoistnego w stosunku do udziału w nieruchomości, należy znać, że Miasto K. zajmowało się jedynie zarządem nieruchomością, który jednak nie może prowadzić do nabycia udziału w nieruchomości w drodze zasiedzenia. O samoistnym posiadaniu współwłaściciela nie przesądza samodzielne wykonywanie uprawnień właścicielskich, pobieranie pożytków, czy też ponoszenie ciężarów związanych z utrzymaniem nieruchomości. Fakt niewykonywania współposiadania przez innych współwłaścicieli nie świadczy automatycznie o samoistności posiadania współwłaściciela wykonującego władztwo, bowiem jest to uprawnienie współwłaścicieli, a nie obowiązek. Jednocześnie w treści pisma podkreślono, że nawet gdyby zostało przyjęte, że bieg zasiedzenia się rozpoczął, to doszło do jego przerwania na skutek wstąpienia przez uczestników do postępowania i sprzeciwienie się zasiedzeniu udziałów przez wnioskodawcę.

/pismo z dnia 28 lutego 2022 r. – k. 280-288/

W dalszym toku postępowania wnioskodawca i uczestnicy postępowania podtrzymali swoje stanowiska w sprawie.

/e-protokół rozprawy z dnia 11 kwietnia 2022 r. – k. 291-292/

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Zgodnie z treścią księgi wieczystej o numerze (...), prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Kutnie V Wydział Ksiąg Wieczystych dla zabudowanej nieruchomości gruntowej obejmującej działki oznaczone numerami ewidencyjnymi (...) o łącznej powierzchni 1,0044 ha położonej w K. przy ulicy (...), obręb ewidencyjny 5 Ś., jednostka ewidencyjna K., powiat (...), województwo (...), właścicielami tej nieruchomości są: Gmina Miejska K. w 1/2 części, G. E. w 1/6 części oraz H. W. (2) w 2/6 części.

/dowód: odpis księgi wieczystej (...) – k. 105, wydruk treści księgi wieczystej z dnia 24 maja 2021 r. – k. 76-77, zawiadomienie o zmianie numeracji – k. 69, pismo V Wydziału Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego w Kutnie z dnia 31.05.2021 r. z załącznikiem – k. 102-103v/

W latach powojennych, do 1987 roku, na nieruchomości tej mieściła się siedziba (...) Spółdzielni (...) w K.. Spółdzielnia użytkowała nieruchomość na podstawie umów: z dnia 1 stycznia 1960 r. zawartej z dawnym Miejskim Zarządem Budynków Mieszkalnych w K., który był zarządcą nieruchomości na udziale 3/6, należącym wówczas do Skarbu Państwa oraz z dnia 9 czerwca 1960 r., 1 maja 1970 r. i 20 marca 1974 r., zawartych z pełnomocnikami osób wywodzących prawa do pozostałych udziałów 3/6 części. W dniu 19 maja 1987 r. Spółdzielnia przekazała nieruchomość. W treści protokołu przekazania znajduje się zapis, że nieruchomość stanowi współwłasność Skarbu Państwa w ½ części oraz I. K. i R. W., reprezentowanych przez pełnomocnika L. S. oraz H. B. w ½ części.

/dowód: zeznania świadka M. D. 00:16:10-00:20:41 e-protokołu rozprawy z dnia 7 września 2021 r. – k. 130-133, zeznania świadka A. P. 00:31:30-00:34:53 e-protokołu rozprawy z dnia 7 września 2021 r. – k. 130-133, protokół przekazania nieruchomości z dnia 19 maja 1987 r. – k. 8-9/

W grudniu 1987 roku zmarła H. B., zaś w marcu 1988 roku L. S. zrzekł się pełnomocnictwa, przez wzgląd na stan zdrowia i wiek. Ze względu na brak pełnomocników oraz brak możliwości kontaktu ze współwłaścicielami nieruchomości, Skarb Państwa rozpoczął władanie całą nieruchomością.

/dowód: zeznania świadka J. P. 00:05:50-00:15:43 e-protokołu rozprawy z dnia 7 września 2021 r. – k. 130-133, zeznania świadka A. P. 00:31:30-00:34:53 e-protokołu rozprawy z dnia 7 września 2021 r. – k. 130-133, zeznania świadka H. W. (3) 00:35:35-00:45:19 e-protokołu rozprawy z dnia 7 września 2021 r. – k. 130-133, protokół przekazania nieruchomości z dnia 19 maja 1987 r. – k. 8-9, pismo (...) Przedsiębiorstwa (...) w K. z dnia 7 marca 1988 r. – k. 10; pismo Urzędu Miejskiego z dnia 21 marca 1988 r. – k. 11/

Decyzją komunalizacyjną Wojewody P. nr GG. VII. (...) – 44/748/91 z dnia 20 listopada 1991 roku Gmina Miejska K. nabyła współwłasność nieruchomości objętej wnioskiem, w części ułamkowej wynoszącej ½ części, z mocy prawa.

/dowód: odpis księgi wieczystej (...) – k. 105, decyzja z dnia 20 listopada 1991 r. – k. 12, karta inwentaryzacyjna nieruchomości – k. 13/

Nieruchomość nie podlegała podziałowi do używania przez poszczególnych współwłaścicieli. Od 1989 roku Skarb Państwa, a następnie Miasto K., decydowało o przeznaczeniu i sposobie korzystania całej nieruchomości poprzez swoje jednostki organizacyjne. Od dnia 1 kwietnia 1997 roku przedmiotowa nieruchomość została przekazana w zarząd i administrację Towarzystwu Budownictwa (...) spółce z o.o. w K. na podstawie umowy o sprawowanie zarządu i administracji. W dalszej kolejności nieruchomość została przekazana do Zarządu (...). Podmioty te zajmowały się głównie zarządem w zakresie znajdujących się na obszarze nieruchomości lokali mieszkalnych, zawierały umowy najmu z osobami fizycznymi, jak również pobierały pożytki w postaci czynszu najmu.

/dowód: zeznania świadka J. P. 00:05:50-00:15:43 e-protokołu rozprawy z dnia 7 września 2021 r. – k. 130-133, zeznania świadka A. P. 00:31:30-00:34:53 e-protokołu rozprawy z dnia 7 września 2021 r. – k. 130-133, zeznania świadka H. W. (3) 00:35:35-00:45:19 e-protokołu rozprawy z dnia 7 września 2021 r. – k. 130-133, zeznania świadka M. S. 00:46:20-00:53:13 e-protokołu rozprawy z dnia 7 września 2021 r. – k. 130-133, uchwały – k. 14-23; umowa o sprawowanie zarządu i administrację z załącznikami – k. 24-34; uchwała Rady Miasta K. z dnia 9 listopada 2004 r. w sprawie utworzenia zakładu budżetowego Miasta K. Zarząd (...) oraz nadania zakładowi (...) wraz ze Statutem – k. 35-38; protokół przekazania-przejęcia – k. 39-41; umowy najmu – k. 42-53/

Od chwili objęcia nieruchomości w posiadanie Miasto K. czyniło nakłady na nieruchomość. Zadecydowano o przystosowaniu części budynku na potrzeby prowadzenia apteki. W zakresie części nieruchomości zabudowanej lokalem użytkowym, w którym mieściła się apteka, umowę długoterminową zawierało Towarzystwo Budownictwa (...) spółka z o.o. w K., zaś Miasto K. podejmowało decyzję o przedłużaniu umowy najmu.

/dowód: zeznania świadka J. P. 00:05:50-00:15:43 e-protokołu rozprawy z dnia 7 września 2021 r. – k. 130-133, zeznania świadka A. P. 00:31:30-00:34:53 e-protokołu rozprawy z dnia 7 września 2021 r. – k. 130-133, zeznania świadka H. W. (3) 00:35:35-00:45:19 e-protokołu rozprawy z dnia 7 września 2021 r. – k. 130-133, zeznania świadka M. S. 00:46:20-00:53:13 e-protokołu rozprawy z dnia 7 września 2021 r. – k. 130-133, umowa najmu z dnia 31 października 1997 r. z aneksem z dnia 9 stycznia 2012 r. – k. 54-57; pismo z dnia 27 grudnia 2011 r. – k. 58/

Miasto K. podjęło decyzję o wydzierżawieniu części nieruchomości, która została zajęta na prowadzenie placu manewrowego do nauki jazdy. Przedmiotowa umowa dzierżawy została zawarta przez Miasto K..

/dowód: zeznania świadka J. P. 00:05:50-00:15:43 e-protokołu rozprawy z dnia 7 września 2021 r. – k. 130-133, zeznania świadka A. P. 00:31:30-00:34:53 e-protokołu rozprawy z dnia 7 września 2021 r. – k. 130-133, zeznania świadka M. S. 00:46:20-00:53:13 e-protokołu rozprawy z dnia 7 września 2021 r. – k. 130-133, umowa dzierżawy z dnia 10 maja 1996 r. – k. 59-62; umowa dzierżawy z dnia 11 lutego 2019 r. – k. 63/

Miasto K. wyraziło zgodę na urządzenie parkingu ogólnodostępnego na części terenu przy ulicy (...) na wniosek (...) spółka jawna B. i B..

/dowód: pismo Prezydenta Miasta K. z dnia 29 września 2003 r. – k. 64/

Między innymi do Urzędu Miasta K. były adresowane decyzje wydawane przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, nakazujące wyłączenie z użytkowania budynków położonych przy ulicy (...).

/dowód: zeznania świadka J. P. 00:05:50-00:15:43 e-protokołu rozprawy z dnia 7 września 2021 r. – k. 130-133, decyzje Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w K. – k. 65-68/

W ciągu ostatnich 30 lat nie ujawniła się żadna osoba, której mogłyby przysługiwać prawa do przedmiotowej nieruchomości, jak również nikt nie wykazywał nią zainteresowania. Miasto K. bez rezultatu podejmowało starania mające na celu odnalezienie właścicieli ujawnionych w księdze wieczystej lub ich następców prawnych.

/bezsporne/

Wskazany stan faktyczny sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów wskazanych powyżej, jak również na podstawie innych dokumentów załączonych do akt sprawy, a stanowiących dowody zgodnie z art. 243 2 k.p.c. Uczestnicy postępowania nie kwestionowali wartości dowodowej tych dokumentów, jak również sąd nie dostrzegł podstaw do jej kwestionowania z urzędu.

Ponadto sąd ustalił stan faktyczny także w oparciu o dowody z zeznań świadków. Zeznania te zostały uznane w pełni za wiarygodne, albowiem w ocenie sądu były spójne oraz korespondowały z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w aktach sprawy.

W związku z powyższym należało uznać, że zebrany materiał dowodowy był kompletny, nie budził uzasadnionych wątpliwości i pozwalał na rozstrzygnięcie przedmiotowej sprawy.

W sprawach o stwierdzenie zasiedzenia sąd orzeka w granicach dowodów zaofiarowanych przez uczestników, z ewentualną możliwością zastosowania art. 232 zdanie drugie w związku z art. 13 § 2 k.p.c. Okoliczności przedmiotowej sprawy nie uzasadniały skorzystania z tej możliwości.

Należy zauważyć, że postępowanie w sprawach o stwierdzenie zasiedzenia służy realizacji indywidualnych interesów poszczególnych podmiotów prawa cywilnego, dlatego jest ono wszczynane tylko na wniosek, do zgłoszenia którego uprawniony jest zainteresowany, czyli każdy, czyich praw dotyczy wynik postępowania (art. 609 § 1 w zw. z art. 510 § 1 k.p.c.).

Do osób zainteresowanych postępowaniem o stwierdzenie nabycia własności nieruchomości w drodze zasiedzenia zalicza się w szczególności dotychczasowego właściciela (lub jego spadkobierców), bez względu na to, czy jego prawo zostało stwierdzone i czy wynika to z dołączonego na podstawie art. 607 k.p.c. odpisu z księgi wieczystej; pozostałych, innych niż wnioskodawca posiadaczy samoistnych rzeczy; posiadaczy zależnych; osoby, którym przysługują ograniczone prawa rzeczowe na przedmiotowej nieruchomości; posiadaczy gruntów sąsiednich, jeśli roszczą prawa do własności nieruchomości lub przygranicznych pasów gruntu.

Pomimo, że zgłaszający udział w sprawie uczestnicy postępowania nie wykazali następstwa prawnego po współwłaścicielach nieruchomości ujawnionych w księdze wieczystej, do których udziałów zostało skierowane żądanie wniosku, poczynione w sprawie ustalenia i przedłożone dokumenty dotyczące kwestii dziedziczenia po Idzie K., w dostateczny sposób uzasadniały zainteresowanie wynikiem niniejszego postępowania.

Zainteresowanym w sprawie jest każdy, czyich praw dotyczy wynik postępowania, może on wziąć udział w każdym stanie sprawy aż do zakończenia postępowania w drugiej instancji. Jeżeli weźmie udział, staje się uczestnikiem. Na odmowę dopuszczenia do wzięcia udziału w sprawie przysługuje zażalenie (art. 510 § 1 k.p.c.).

Jeśli wnioskodawca nie wskaże uczestników postępowania z przyczyn od niego niezależnych, sąd powinien z urzędu podjąć czynności mające na celu ustalenie osób zainteresowanych oraz wezwanie ich do udziału w sprawie (art. 510 § 2 k.p.c.).

Niewskazanie osób zainteresowanych przez wnioskodawcę oraz niemożność ich ustalenia przez sąd z urzędu, powoduje konieczność wezwania ich przez ogłoszenie, w tym wypadku obligatoryjne.

Poprzez zgłoszenie udziału w sprawie zainteresowani stali się uczestnikami postępowania w niniejszej sprawie.

Sąd zważył, co następuje:

Przedmiotowy wniosek zasługiwał na uwzględnienie wobec dostatecznego wykazania niezbędnych przesłanek warunkujących stwierdzenie nabycia prawa własności nieruchomości w drodze zasiedzenia w zakresie udziałów we współwłasności nieruchomości należących do pozostałych ujawnionych w księdze wieczystej współwłaścicieli, poza samym wnioskodawcą, z uwzględnieniem wymagań stawianych współwłaścicielowi chcącemu doprowadzić do zasiedzenia udziału w prawie własności przysługującego innemu współwłaścicielowi.

W przedmiotowej sprawie występowało zagadnienie możliwości nabycia przez zasiedzenie przez jednego ze współwłaścicieli udziałów pozostałych współwłaścicieli.

Nie ulega wątpliwości, że można zasiedzieć nie tylko samą nieruchomość, ale i udział w nieruchomości, jednakże na skutek zasiedzenia nie jest możliwa modyfikacja istniejących udziałów we współwłasności.

Dopuszczalność modyfikacji wysokości udziałów we współwłasności przez zasiedzenie jest jednym z bardziej kontrowersyjnych problemów, jakie wiążą się z kwestią zasiedzenia udziału we współwłasności.

W doktrynie wielokrotnie wskazywano, że nie jest możliwa modyfikacja wysokości udziałów we współwłasności w drodze zasiedzenia (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 6 czerwca 1973 r., I CR 413/73, niepubl., postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 21 stycznia 2009 r., III CSK 229/08, niepubl.).

Nabycie prawa własności nieruchomości w całości bądź udziału we współwłasności takiej nieruchomości w drodze zasiedzenia możliwe jest tylko w przypadku zaistnienia wszystkich przesłanek warunkujących możliwość stwierdzenia nabycia prawa własności poprzez zasiedzenie. Ubiegający się o stwierdzenie nabycia prawa własności w drodze zasiedzenia musi wykazać, że wszystkie prawne przesłanki warunkujące nabycie prawa własności w ten właśnie sposób zostały spełnione, może tego dokonać wszelkimi dostępnymi środkami dowodowymi (art. 6 k.c.). Z drugiej strony dotychczasowy właściciel czy współwłaściciel w taki sam sposób może bronić się przed utratą praw do nieruchomości.

Zgodnie z art. 172 k.c., posiadacz nieruchomości nie będący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dwudziestu jako posiadacz samoistny, chyba że uzyskał posiadanie w złej wierze. Po upływie lat trzydziestu posiadacz nieruchomości nabywa jej własność choćby uzyskał posiadanie w złej wierze.

Do przypadków zasiedzenia, które nastąpiło przed wejściem w życie ustawy z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 55, poz. 321), tj. przed 1 października 1990 r., będą miały zastosowanie dziesięcioletnie i dwudziestoletnie okresy posiadania przewidziane w art. 172 k.c. w brzmieniu obowiązującym przed tą datą.

Nowela ta wprowadziła zasadę, że do zasiedzenia, którego bieg rozpoczął się przed 1 październikiem 1990 r., zastosowanie mają przepisy nowe, czyli dłuższe okresy posiadania (art. 9). Jeśli chodzi o zasiedzenie nieruchomości, które zarówno przed zmianą przepisów, jak i po zmianie mogły być przedmiotem zasiedzenia, to o ile do zasiedzenia doszło przed wejściem w życie wskazanej ustawy nowelizującej, do takich przypadków zastosowanie mają przepisy poprzednie, czyli dziesięcioletni i dwudziestoletni okres posiadania samoistnego. Jeżeli zaś wedle przepisów poprzednio obowiązujących do zasiedzenia nie doszło, do takich przypadków zastosowanie mają nowe przepisy.

Za dobrą wiarę przyjmuje się sytuację, w której posiadacz pozostaje w błędnym, lecz uzasadnionym okolicznościami przekonaniu, że przysługuje mu prawo własności. Co do zasady bowiem posiadacz określonej rzeczy winien wiedzieć, jakim prawem do tej rzeczy dysponuje. Istnieją jednak okoliczności, w których uzasadnione może okazać się przekonanie posiadacza, że jest właścicielem danej rzeczy, pomimo że tak w rzeczywistości nie jest. Tylko w takich sytuacjach można twierdzić, że posiadacz był w dobrej wierze. Nie uzasadnia bowiem dobrej wiary sytuacja, w której posiadacz powinien wiedzieć, że nie jest właścicielem danej rzeczy. W złej wierze jest ten kto wie albo wiedzieć powinien, że prawo własności nie przysługuje jemu, lecz innej osobie.

Posiadaczowi zgodnie z art. 7 k.c. przysługuje domniemanie istnienia dobrej wiary, jednakże jest to domniemanie wzruszalne i za pomocą wszelkich dostępnych środków dowodowych można je obalić.

Ponadto, zgodnie z przytoczoną wyżej wypracowaną w orzecznictwie definicją dobrej wiary, jest nią sytuacja wyjątkowa uzasadniona usprawiedliwionymi okolicznościami.

Dla przyznania posiadaczowi przymiotu posiadania w dobrej wierze nie wystarcza jego przekonanie, że jest właścicielem określonej nieruchomości, że posiada ją w sposób nienaruszający praw innych osób, ale musi to być przekonanie uzasadnione wyjątkowymi usprawiedliwionymi okolicznościami, w których okoliczności te dają logiczne i merytoryczne uzasadnienie do twierdzenia, że posiadacz pozostawał w błędnym przekonaniu co do prawa własności.

Złą wiarę należy przypisać osobie, która bądź to wie, że nie przysługuje jej określone prawo, bądź też nie wie o tym, ale brak jest uzasadnionych podstaw do usprawiedliwienia tej niewiedzy.

We wszystkich tych stanach faktycznych, gdzie nie ma mowy o dobrej wierze posiadacza, własność nieruchomości przez zasiedzenie nabywa się z upływem dłuższego okresu posiadania.

Należy także wskazać, że do oceny, czy posiadacz był w dobrej bądź w złej wierze, decydujący jest moment wejścia w posiadanie nieruchomości. Zatem fakt, że posiadacz w trakcie zasiadywania nieruchomości, tj. już po objęciu posiadania dowiedział się o tym, że nie jest właścicielem nieruchomości, nie wpływa na jego złą wiarę.

Nie ulega wątpliwości, że wnioskodawczyni wiedziała, że nie jest wyłącznym właścicielem nieruchomości, zatem w rachubę mogą wchodzić tylko okresy samoistnego posiadania w złej wierze.

Skarb Państwa, a następnie Miasto K. miało świadomość tego, że w księdze wieczystej prowadzonej dla nieruchomości, jako właściciele, widnieją również inne osoby. Ponadto Miasto K. próbowało czynić ustalenia odnośnie następców prawnych pozostałych współwłaścicieli nieruchomości, co jednak nie przyniosło oczekiwanego rezultatu.

Tym samym w niniejszej sprawie należy przyjąć, że Miasto K. obejmując nieruchomość w posiadanie było w złej wierze, co powoduje, że po uwzględnieniu przepisów nowelizacji z 1990 roku, należało przyjąć trzydziestoletni termin zasiedzenia przewidziany przez ustawodawcę dla nieruchomości.

Należy podkreślić, że sama tylko wiedza posiadacza o tym, że nie jest właścicielem nieruchomości, czy wyłącznym właścicielem nieruchomości, a nawet podejmowanie prób nawiązania kontaktu z właścicielami ujawnionymi w księdze wieczystej, nie wyklucza posiadania samoistnego.

Posiadanie prowadzące do zasiedzenia musi mieć charakter posiadania samoistnego. Samoistne posiadanie nieruchomości zdefiniowane w art. 336 k.c., które prowadzi do zasiedzenia jej własności, może odnosić się do pełnego prawa albo też jego idealnej części.

Zgodnie z treścią art. 336 k.c. posiadaczem samoistnym jest ten, kto rzeczą faktycznie włada jak właściciel, a więc z zamiarem władania dla siebie. Rzecz jasna nie chodzi tu o bycie właścicielem, ale o taki sposób władania rzeczą, który sprawia uzasadnione przekonanie, w szczególności wobec otoczenia, że posiadacz jest właścicielem rzeczy.

Ponadto istotą samoistnego posiadania jest własne wewnętrzne przekonanie posiadacza i jego uzewnętrzniona wola traktowania siebie jak właściciela. Posiadacz musi więc posiadać nieruchomość z zamiarem posiadania jej dla siebie, a nie dla innej osoby.

Dlatego wyklucza możliwość zasiedzenia posiadanie o charakterze zależnym, czyli takim, które polega na tym, że posiadacz włada rzeczą jak użytkownik, zastawnik, dzierżawca, najemca, biorący rzecz w użyczenie bądź posiadający inne prawo, z którym łączy się władztwo nad cudzą rzeczą.

Wola władania nieruchomością dla siebie polega na tym, że posiadacz chce i może wykonywać takie czynności, które wobec otoczenia będą wskazywały na to, że posiadacz jest właścicielem rzeczy albo przynajmniej traktuje ją w taki sposób jakby stanowiła jego własność. Zatem z posiadaniem samoistnym mamy do czynienia wtedy, gdy po stronie władającego istnieje możność rzeczywistego władania faktycznego nieruchomością w takim zakresie, jaki odpowiada zakresowi uprawnień właściciela, jak i manifestowania w sposób dostrzegalny dla otoczenia działania we własnym imieniu (zob. uchwałę pełnego składu Izby Cywilnej z dnia 26 października 2007 r., III CZP 30/07, OSNC 2008, nr 5, poz. 43, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 1986 r., III CRN 60/86, OSNC 1987, z. 9, poz. 138, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2010 r., III CSK 300/09, niepubl., postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 października 2002 r., I CKN 1009/00, niepubl.).

Konieczne jest zatem wykonywanie przez posiadacza czynności faktycznych wskazujących na samodzielny, rzeczywisty, niezależny od woli innej osoby stan władztwa.

Zgodnie z art. 339 k.c. domniemywa się, że ten kto rzeczą faktycznie włada jest jej posiadaczem samoistnym, domniemanie to ma charakter wzruszalny.

Do nabycia prawa własności nieruchomości przez zasiedzenie prowadzi jedynie nieprzerwane posiadanie nieruchomości przez określony czas, zatem władanie musi mieć charakter ciągły. Przepis art. 340 k.c. formułuje domniemanie ciągłości posiadania.

Jeśli władanie nieruchomością przez posiadacza wynika ze stosunku współwłasności, to w razie zgłoszenia przez niego wniosku o stwierdzenie zasiedzenia udziału należącego do innego współwłaściciela, który nie korzysta z nieruchomości, powinien on udowodnić zmianę, rozszerzenie zakresu swego posiadania i uzewnętrznić tę zmianę wobec współwłaściciela, do którego należał ten udział, a także wobec pozostałych współwłaścicieli.

Obowiązek ten aktualizuje się w razie zmiany charakteru posiadania i władania nieruchomością przez jednego ze współwłaścicieli z zamiarem władania dla siebie (cum animo rem sibi habendi), także w zakresie idealnego udziału należącego do innego współwłaściciela (zob. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 7 stycznia 2009 r., II CSK 405/08, z dnia 29 czerwca 2010 r., III CSK 300/09, z dnia 1 kwietnia 2011 r., III CSK 184/10, z dnia 30 maja 2018 r. I CSK 61/18, z dnia 15 maja 2018 r. II CSK 6/18).

Surowe wymagania wobec współwłaściciela (współspadkobiercy) zmieniającego zakres posiadania samoistnego uzasadnione jest bezpieczeństwem stosunków prawnych i ochroną własności, która narażona byłaby na uszczerbek, gdyby współwłaściciel (współspadkobierca) uprawniony do współposiadania całości mógł łatwo doprowadzić do utraty praw pozostałych współwłaścicieli (współspadkobierców), powołując się jedynie na zmianę swojej woli, a więc elementu subiektywnego. Wymagania te muszą znaleźć swoje odbicie w postępowaniu dowodowym.

Oczywistym jest, że na współwłaścicielu zmieniającym charakter swego posiadania nieruchomości wobec idealnego udziału należącego do innego współwłaściciela spoczywa ciężar udowodnienia, że w określonym czasie posiadając nieruchomość wykonywał nie tylko prawo do przysługującego mu udziału we współwłasności, ale również w zakresie pozostałych udziałów był posiadaczem samoistnym.

Wypada jednocześnie zauważyć, że wykonywanie czynności związanych z zarządzeniem nieruchomością, w tym powierzenie administrowania nią osobie trzeciej, czy występowanie w sprawach administracyjnych lub sądowych zmierzających do ochrony wspólnego prawa, należy do uprawnień współwłaściciela wynikających z art. 200, 206 i 209 k.c. i nie stanowi o ujawnieniu wobec pozostałych współwłaścicieli i otoczenia woli władania nieruchomością cum animo rem sibi habendi w szerszym zakresie niż wynikający z przysługującego udziału.

Zgodnie z art. 195 k.c., własność tej samej rzeczy może przysługiwać niepodzielnie kilku osobom (współwłasność). Jak stanowi art. 206 k.c., każdy ze współwłaścicieli jest uprawniony do współposiadania rzeczy wspólnej oraz do korzystania z niej w takim zakresie, jaki daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystaniem z rzeczy przez pozostałych współwłaścicieli.

Współwłasność cechuje zatem jedność przedmiotu własności, wielość podmiotów i niepodzielność samego prawa. Owa niepodzielność znajduje zaś wyraz w tym, że każdy ze współwłaścicieli ma prawo do korzystania z całej rzeczy w sposób zgodny z przysługującym mu prawem. Tym samym niewykonywanie prawa do posiadania rzeczy przez innego współwłaściciela samo przez się nie uprawnia do wniosku, że współwłaściciel posiadający przejął rzecz w samoistne posiadanie w zakresie jego uprawnień (tak m.in. Sąd Najwyższy w orzeczeniach: III CSK 300/09, II CSK 774/14, IV CSK 397/17, niepubl.).

Z uwagi na istotę współwłasności w orzecznictwie podkreśla się, że w sprawie o zasiedzenie udziału we współwłasności wnioskodawca jest obowiązany wykazać, że rozszerzył zakres swego samoistnego posiadania ponad uprawnienia wynikające wprost z treści art. 206 k.c., jak również, że uczynił to w sposób jawny i dostrzegalny, zarówno dla współwłaściciela, którego chce wyzuć z posiadania, jak również dla otoczenia.

W tego rodzaju sytuacji niezbędne jest zamanifestowanie na zewnątrz woli odsunięcia pozostałych współwłaścicieli od współposiadania i współkorzystania z rzeczy.

Przyjmuje się przy tym, że o wykroczeniu poza uprawnienia współwłaścicielskie świadczyć będzie dopiero samodzielne podjęcie przez posiadającego współwłaściciela decyzji o znaczących zmianach w przedmiocie współwłasności (tak m.in. Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 28 listopada 2018 r., III CSK 123/18, niepubl, oraz powołane tam orzecznictwo).

Z uwagi na wskazane powyżej kwestie przyjmuje się również, że domniemania ustanowionego w art. 339 k.c. nie można stosować w sprawie o zasiedzenie przez współwłaściciela nieruchomości udziału należącego do innego współwłaściciela (por. orzeczenia Sądu Najwyższego: II CKN 408/97, II CSK 622/13, niepubl.).

Okoliczności faktyczne przedmiotowej sprawy wskazywały, że z chwilą objęcia nieruchomości w samoistne wyłączne posiadanie najpóźniej z chwilą komunalizacji, odbywało się to również w zakresie udziałów, które przysługiwały pozostałym współwłaścicielom nieruchomości. Gmina samodzielnie podejmowała w stosunku do tej nieruchomości działania o charakterze właścicielskim, w swoich działaniach nie była ograniczana przez inne osoby, władała całą nieruchomością wyłącznie dla własnych celów, między współwłaścicielami nieruchomości nie został dokonany podział do korzystania (quod usum) odnośnie tej nieruchomości.

Należało przychylić się do poglądu, zgodnie z którym o samoistnym posiadaniu współwłaściciela nieruchomości nie mogą świadczyć wyłącznie czynności polegające na samodzielnym wykonywaniu uprawnień właścicielskich, pobieranie pożytków, czy też ponoszenie ciężarów związanych z utrzymaniem nieruchomości. Również sam fakt niewykonywania współposiadania przez innych współwłaścicieli nie będzie świadczył automatycznie o samoistności posiadania współwłaściciela wykonującego władztwo, albowiem jest to uprawnienie, a nie obowiązek właścicieli.

Niemniej w niniejszej sprawie Miasto K. podjęło czynności, które w ocenie sądu, świadczyły o znaczących zmianach w przedmiocie współwłasności. Przede wszystkim należy do nich podjęcie takich decyzji jak przystosowanie części budynku na potrzeby prowadzenia apteki, wydzierżawienie części nieruchomości, która została zajęta na prowadzenie placu manewrowego do nauki jazdy, jak również wyrażenie przez Miasto K. zgody na urządzenie parkingu ogólnodostępnego na części terenu przy ulicy (...) na wniosek (...) spółka jawna B. i B..

Inwestycje te, które miały na celu m.in. dostosowanie nieruchomości dla potrzeb wnioskodawcy, w sposób dobitny świadczą o tym, że Miasto K. objęło całą nieruchomość w posiadanie samoistne oraz, że na zewnątrz wnioskodawca był postrzegany jako właściciel nieruchomości, o czym przesądziły również zeznania świadków.

Inną kwestią jest zaś świadomość wnioskodawcy, że nie jest wyłącznym właścicielem oraz podejmowanie prób skontaktowania się z pozostałymi współwłaścicielami. Próby te nie przeszkodziły bowiem wnioskodawcy w wykonywaniu wobec nieruchomości uprawnień właścicielskich przekraczających uprawnienia z art. 206 k.c.

Brak podstaw do przyjęcia, że wnioskodawca pobierał zgodnie z art. 207 k.c. dochody z nieruchomości wyłącznie w zakresie odpowiadającym jego udziałowi w nieruchomości, bądź odnośnie całej nieruchomości, ale z zastrzeżeniem przyszłych rozliczeń z pozostałymi współwłaścicielami lub ich następcami prawnymi, bądź też, że w tym zakresie dochody były składane do depozytu na poczet tych rozliczeń.

Miasto K. nie konsultowało się z kimkolwiek w kwestiach dotyczących administrowania nieruchomością, wydzierżawiania jej, podejmowania prac remontowych i wreszcie, decydowania o wskazanych powyżej znaczących inwestycjach, które dążyły do kolejnych zmian przeznaczenia nieruchomości i bez wątpienia przekraczały one zwykły zarząd nieruchomością.

Wszystko to, w powiązaniu z biernością pozostałych współwłaścicieli ujawnionych w księdze wieczystej, czy też ich następców prawnych, dawało dostateczne podstawy do uznania, że posiadanie ich udziałów miało charakter posiadania samoistnego.

Z uwagi na brak możliwości wyznaczenia konkretnej daty, zasadne było uznanie, że najpewniejszą chwilą, od której można w takim wypadku liczyć bieg terminu zasiedzenia, jest 27 maja 1990 r., czyli data nabycia z mocy prawa przez Gminę M. K. udziału 1/2 części we własności objętej żądaniem wniosku, zgodnie z regulacją art. 5 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 10 maja 1990 r. - Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach samorządowych (Dz.U. Nr 32, poz. 191 ze zm.).

W konsekwencji upływ trzydziestoletniego terminu powinien nastąpić z dniem 27 maja 2020 r., jednakże na mocy art. 15zzs ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem (...)19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz.U. z 2020 r. poz. 374 ze zm.), nastąpiło wstrzymanie biegu tego terminu.

W okresie stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii ogłoszonego z powodu (...), bieg terminów procesowych i sądowych w postępowaniach sądowych, w tym sądowoadministracyjnych, nie rozpoczynał się, a rozpoczęty ulegał zawieszeniu na ten okres.

Przepis ten został dodany do wskazanej ustawy przez art. 1 pkt 14 ustawy z dnia 31 marca 2020 r. o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2020 r. poz. 568 ze zm.), zmieniającej wskazaną ustawę z dniem 31 marca 2020 r.

Należało zatem przyjąć, że zawieszenie lub wstrzymanie biegu terminów miało miejsce od 31 marca 2020 r., wtedy bowiem wszedł w życie wskazany przepis.

Następnie na mocy art. 46 pkt 20 ustawy z dnia 14 maja 2020 r. o zmianie niektórych ustaw w zakresie działań osłonowych w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa (...)2 (Dz.U. z 2020 r., poz. 875 ze zm.), art. 15zzs został uchylony. Zmiana ta weszła w życie 16 maja 2020 r. Jednakże na mocy art. 68 ust. 7 przywołanej ustawy, terminy biegną dalej po upływie 7 dni od dnia wejścia w życie przywołanej ustawy.

Oznacza to, że ustanie przyczyny powodującej zawieszenie biegu terminu nastąpiło 23 maja 2020 r., zaś bieg zawieszonych terminów nastąpił 24 maja 2020 r.

Zgodnie z art. 175 k.c. do biegu zasiedzenia stosuje się odpowiednio przepisy o biegu przedawnienia roszczeń.

Z art. 123 § 1 pkt 1 k.c. wynika, że bieg przedawnienia przerywa się przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia. Zgłoszenie udziału w niniejszej sprawie przez uczestników postępowania i zakwestionowanie żądania nie stanowi czynności przedsięwziętej bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia, co skutkowałoby przerwaniem biegu zasiedzenia. Taką czynnością byłoby chociażby złożenie przez pozostałych współwłaścicieli, czy też ich następców prawnych, pozwu o dopuszczenie do współposiadania nieruchomości.

Uczestnicy postępowania zgłaszający udział w sprawie nie wykazali wystąpienia zdarzeń skutkujących przerwaniem biegu terminu zasiedzenia, jak również nie wykazali następstwa prawnego po współwłaścicielach nieruchomości, do udziałów których zostało skierowane żądanie stwierdzenia nabycia własności w drodze zasiedzenia.

W szczególności uczestnicy postępowania nie wykazali, że w okresie, kiedy współwłaściciele nieruchomości objętej wnioskiem nie wykonywali swoich uprawnień właścicielskich, a rozpoczął bieg terminu zasiedzenia na rzecz wnioskodawcy, istniał niezależny od nich, wywołany uwarunkowaniami politycznymi, obiektywny, o powszechnym zasięgu oddziaływania stan niemożności efektywnego dochodzenia na drodze prawnej zwrotu rzeczy, który należałoby kwalifikować jako stan siły wyższej, stan zawieszenia wymiaru sprawiedliwości (art. 121 pkt 4 w zw. z art. 175 k.c.).

Zauważyć trzeba za Sądem Najwyższym (por. np. postanowienie z 16 grudnia 2014 r., III CSK 42/14, niepubl.), że zaistnienie stanu siły wyższej powodujące przerwę w biegu zasiedzenia, nie może być utożsamiane wyłącznie ze stanem niefunkcjonowania z przyczyn obiektywnych wymiaru sprawiedliwości. Chodzi tu o akty władzy publicznej, które mogą być uznane za zdarzenia oceniane w kategoriach siły wyższej.

Rozważając, jakie muszą być spełnione przesłanki do przyjęcia stanowiska, że z przyczyn natury politycznej nastąpiło faktyczne pozbawienie danej osoby prawa do sądu, Sąd Najwyższy wskazał, że dotyczyć to może nieruchomości zawładniętej przez Państwo wskutek jego władczych działań, co oznacza niezależny od właściciela, wywołany uwarunkowaniami politycznymi, obiektywny, o powszechnym zasięgu oddziaływania stan niemożności skutecznego dochodzenia na drodze prawnej wydania nieruchomości.

Zastosowanie art. 121 pkt 4 k.c. w zw. z art. 175 k.c. jest uzasadnione tylko w razie ustalenia, że osoba uprawniona do skutecznego dochodzenia roszczenia o wydanie nieruchomości rzeczywiście była tej możliwości pozbawiona. Takie ustalenie nie może być dokonane wyłącznie na podstawie twierdzeń osoby uprawnionej. Konieczne jest wykazanie, że w ówczesnych warunkach ustrojowych i w stanie prawnym wówczas obowiązującym skuteczne dochodzenie roszczenia nie było możliwe, bądź ze względu na niedostępność środków prawnych, które pozwoliłyby podważyć wadliwe akty władzy publicznej, bądź ze względu na to, że powszechna praktyka stosowania obowiązujących wówczas przepisów, obiektywnie biorąc, nie stwarzała realnych szans uzyskania korzystnego dla uprawnionego rozstrzygnięcia. Jest to istotne, gdyż wykazanie tych okoliczności powinno zapobiec niebezpieczeństwu nadmiernej subiektywizacji w ujmowaniu stanu siły wyższej.

W konkretnych okolicznościach faktycznych współwłaścicielem nieruchomości od dnia 27 maja 1990 r. pozostawała Gmina M. K., nie zaś Skarb Państwa, prawie do końca lat osiemdziesiątych XX wieku pozostali uprawnieni podejmowali czynności faktyczne odnośnie nieruchomości, z kolei stosunki dyplomatyczne pomiędzy Rzeczpospolitą Polską a Izraelem zostały przywrócone dnia 27 lutego 1990 r.

Mając na uwadze powyższe stwierdzić należało, że nie zachodziła sytuacja uniemożliwiająca rozpoczęcie biegu zasiedzenia nieruchomości przez Skarb Państwa, a potem gminę. Uczestnicy postępowania, jak i ich poprzednicy prawni, pomimo niewątpliwych niedogodności, nie byli bowiem pozbawieni możliwości dochodzenia swoich praw do nieruchomości. Same jednak związane z tym niegodności nie wystarczają do przyjęcia wstrzymania, czy przerwy biegu zasiedzenia.

Pozostali właściciele nieruchomości, czy też ich następcy prawni, zaniedbali kontakty z wyznaczonymi przez siebie pełnomocnikami. Doszło do tego jeszcze przed rozpoczęciem biegu zasiedzenia. Bezczynność z ich strony nie była wynikiem represyjnych działań organów państwa, czy niekorzystnych w tym zakresie regulacji prawnych, lecz stanowiła ich decyzję.

Nie zostało w żaden sposób dowiedzione, aby nie byli oni w stanie korespondować z podmiotami wykonującymi zarząd nieruchomością w imieniu Skarbu Państwa, a następnie gminy, czy też zgłaszać własne stanowisko co do sposobu zarządzania nieruchomością. Pozostali oni bierni także w późniejszym okresie. Przez cały okres biegu terminu zasiedzenia mieli możliwość ochrony swych praw do nieruchomości objętej żądaniem wniosku.

Wypada zauważyć, że nie była do tego potrzebna osobista obecność, ani skorzystanie z drogi dyplomatycznej. Przez cały czas była możliwość ustanowienia pełnomocnika w Polsce, za pośrednictwem którego współwłaściciele mogli skutecznie zadbać o ochronę swych interesów, a co faktycznie miało miejsce w latach wcześniejszych.

Nie zostało w żaden sposób wykazane, aby po nabyciu udziałów we współwłasności nieruchomości przez wnioskodawcę, były podejmowane takie próby, ale okazały się one nieskuteczne z przyczyn od nich niezależnych.

Wypada zauważyć, że sam wyjazd z kraju, podobnie jak utrata polskiego obywatelstwa i zerwane stosunki dyplomatyczne pomiędzy Rzeczpospolitą Polską a Izraelem, nie są wystarczające do przyjęcia nierozpoczęcia lub przerwania biegu zasiedzenia. Dotyczy to także subiektywnego przeświadczenia tych osób o braku możliwości dochodzenia swoich roszczeń majątkowych wobec pozostawionych w Polsce nieruchomości.

W postępowaniu o stwierdzenie zasiedzenia sąd nie jest związany żądaniem wniosku w zakresie określenia podmiotu, który nabył własność rzeczy przez zasiedzenie, daty tego nabycia, ewentualnie stwierdzenia nabycia tej rzeczy w mniejszym niż wnioskowanym zakresie, natomiast jest związany wskazanym we wniosku przedmiotem zasiedzenia oraz określeniem prawa, jakie w wyniku zasiedzenia zostało nabyte (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z 13 października 2010 r., I CSK 582/09, niepubl.).

Jednocześnie jednak stwierdzenie zasiedzenia własności nieruchomości może nastąpić tylko na rzecz osoby wskazanej przez wnioskodawcę lub innego uczestnika postępowania (zob. uchwałę składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z 11 czerwca 2015 r., III CZP 112/14, Biul.SN 2015/6/5, M.Prawn. 2015/13/675).

Z tych względów w oparciu o przywołane przepisy sąd stwierdził, że Gmina M. K. nabyła przez zasiedzenie z dniem 17 lipca 2020 r. własność przysługującego H. W. udziału w wysokości 2/6 (dwie szóste) części oraz własność przysługującego G. E. udziału w wysokości 1/6 (jedna szósta) części w zabudowanej nieruchomości gruntowej obejmującej działki oznaczone numerami ewidencyjnymi (...) o łącznej powierzchni 1,0044 ha położonej w K. przy ulicy (...), obręb ewidencyjny 5 Ś., jednostka ewidencyjna K., powiat (...), województwo (...), dla której to nieruchomości Sąd Rejonowy w Kutnie V Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą (...).

W sprawie o zasiedzenie, ustanowienie służebności drogi koniecznej, czy też służebności gruntowej o treści służebności przesyłu lub służebności przesyłu, ze względu na to, że zainteresowani przeważnie nie mają wspólnych interesów, nie stosuje się w zasadzie art. 520 § 1 k.p.c.

W przedmiotowej sprawie stanowiska wnioskodawcy i zgłaszających udział w sprawie uczestników postępowania były sprzeczne. Jednakże uczestnicy postępowania nie wykazali, że przysługuje im z tytułu spadkobrania prawo własności do nieruchomości objętej żądaniem wniosku.

Należało zatem zastosować ogólną regułę rozliczenia kosztów postępowania nieprocesowego wyrażoną w art. 520 § 1 k.p.c., zgodnie z którą każdy uczestnik ponosi koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie.