Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: II AKa 68/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 maja 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący

SSA Marek Charuza

Sędziowie

SSA Piotr Filipiak

SSO del. Krzysztof Ficek (spr.)

Protokolant

Agnieszka Bargieł

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Będzinie Justyny Treli-Baran

po rozpoznaniu w dniu 28 maja 2021 r. sprawy

M. Ż. , s. Z. i A., ur. (...) w D.

oskarżonego o czyn z art. 197§1 i §3 pkt 2 kk, art. 200§1 kk,

na skutek apelacji prokuratora, pełnomocników oskarżycielki posiłkowej i obrońcy oskarżonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach

z dnia 23 listopada 2020 roku, sygn. akt V K 187/19

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że :

- w punkcie 1 podwyższa do 9 (dziewięciu) lat wymiar kary pozbawienia wolności,

- w punktach 2 i 3 podwyższa do 10 (dziesięciu) lat okresy obowiązywania orzeczonych w nich zakazów i nakazu,

- w punkcie 4 podwyższa do 50.000 zł (pięćdziesięciu tysięcy złotych) kwotę zadośćuczynienia;

2.  w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

3.  zasądza od Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego w Katowicach) na rzecz adw. A. K. (1) kwotę 738 zł (siedemset trzydzieści osiem złotych) w tym podatek Vat 138 zł (sto trzydzieści osiem złotych) tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu M. Ż. z urzędu w postępowaniu odwoławczym;

4.  zasądza od oskarżonego M. Ż. na rzecz przedstawicielki ustawowej oskarżycielki posiłkowej J. G. P. kwotę 1200 zł (jeden tysiąc dwieście złotych) tytułem kosztów związanych z ustanowieniem jednego pełnomocnika w postępowaniu odwoławczym;

5.  zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, wydatkami obciążając Skarb Państwa.

SSA Piotr Filipiak SSA Marek Charuza SSO del. Krzysztof Ficek

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 68/21

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

4

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1.  Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

wyrok Sądu Okręgowego w Katowicach z dnia 23 listopada 2020 roku sygn. akt V K 187/19

1.2.  Podmiot wnoszący apelację

☒ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☒ inny

1.3.  Granice zaskarżenia

1.1.1.  Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.1.2.  Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4.  Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami
przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

1.5.  Ustalenie faktów

1.1.3.  Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.1.1.

1.1.4.  Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.2.1.

1.6.  Ocena dowodów

1.1.5.  Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1.1.6.  Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

3.  STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

3.1.

błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, mający wpływ na treść przedmiotowego orzeczenia, a przez to błędne ustalenie podstawy faktycznej orzeczenia, a polegające na:

- bezzasadnym i bezpodstawnym przyjęciu przez Sąd orzekający, że oskarżony M. Ż. dopuścił się umyślnie zarzucanych mu czynów a to przestępstwa z przepisu art.197 § 1 i § 3 pkt 2 kk i art.200 § 1 kk, podczas gdy oskarżony konsekwentnie nie przyznał się do ich popełnienia a jego zdaniem brak bezpośrednich dowodów na ich popełnienie, poza pomawiającymi go zeznaniami pokrzywdzonej i byłej konkubiny,

- nieudowodnionym przyjęciu przez Sąd I instancji, że zachowanie oskarżonego wobec pokrzywdzonej polegało na wielokrotnym doprowadzeniu przemocą małoletniej do obcowania płciowego polegającego na odbyciu stosunków analnych, podobnie z czynami z art.200 § 1 kk - podczas gdy Sąd nie ustalił od jakiego okresu oskarżony miałby to czynić, z jaką częstotliwością - sprzeczne zeznania pokrzywdzonej raz mówiła, że codziennie dochodziło do takich czynów innym razem, że 2-3 razy w tygodniu - vide zeznania małoletniej z dnia 16 stycznia 2019 roku,

- brak podstaw do przyjęcia, że oskarżony miałby używać przemocy wobec pokrzywdzonej na co zwróciła uwagę psycholog w opinii psychologicznej w dnia 17 stycznia 2019 roku po przesłuchaniu małoletniej, że ona się do tego przyzwyczaiła, nie wywoływało to u niej żadnego wzburzenia, zaś kiedy małoletnia powiedziała oskarżonemu aby to się skończyło to się skończyło - vide zeznania pokrzywdzonej z dnia 16 stycznia 2019 roku,

- całkowicie bezkrytycznym oparciu orzeczenia na zeznaniach małoletniej pokrzywdzonej i jej matki G. P., podczas gdy z wyjaśnień oskarżonego, świadków oskarżonego wynika, że była to uzgodniona metoda pozbycia się oskarżonego z ich życia i nigdy nie zbudowałyby takiej wersji wydarzeń, gdyby nie odkrycie samookaleczeń pokrzywdzonej i jej koleżanek ze szkoły (biegła psycholog A. K. (2) w swojej opinii stwierdziła także, że małoletnia pokrzywdzona podawała szczegóły pożycia zgodne z tym co mówiła matka...),

- bezkrytycznym przyjęciu przez Sąd orzekający, że zeznania pokrzywdzonej są wiarygodne, podczas gdy większość czynów miałaby mieć miejsce w małym mieszkaniu przy obecności dwójki małych dzieci, nie wiadomo w jakich porach dnia, i miałoby trwać tak długi okres czasu, podczas którego małoletnia nie odczuwałaby żadnych negatywnych skutków takich czynów i nie wzbudziłaby niczyich podejrzeń,

- brak należytej analizy opinii biegłych genetyków K. C. i A. P., które wskazały na obecność śladów kontaktowych, które nie mogą stanowić jednoznacznych dowodów, że oskarżony współżył czy realizował inne czynności seksualne z pokrzywdzoną,

- całkowicie "naiwnym" oparciu ustaleń faktycznych Sądu na protokole oględzin miejsca rzekomego zdarzenia z dnia 10 stycznia 2019 roku, a to fotela na strychu, który nota bene był ogólnodostępny i wobec tego braki kurzu na niektórych częściach fotela mogły powstać na wiele sposobów, zaś czynienie z tego faktu potwierdzenia "niespójnych" (prawdopodobnie powinno być "spójnych" - dopisek SA) zeznań pokrzywdzonej jest zdaniem obrony dalekim nadużyciem,

- bezkrytycznym przyjęciu za podstawę orzekania opinii ginekologicznej E. B., wydanej w sprawie 5 dni po ostatnim rzekomym "gwałcie" w dniu 10 stycznia 2019 roku, z której wynika, że nie ma pokrzywdzona żadnych śladów obcowania płciowego, podczas gdyby przyjąć intensywność stosunków analnych jakie pokrzywdzona miałaby odbywać z oskarżonym niemożliwym byłoby, że nie miałaby ona żadnych śladów w obrębie narządów intymnych, w tym głównie odbytu,

- odrzuceniu bez należytej analizy wyjaśnień oskarżonego tylko z tego powodu, że pozostają one w sprzeczności z wersją pokrzywdzonej i byłej konkubiny G. P., podczas gdy tak wiele wątpliwości jakie w tej sprawie występują karze pochylić się mocniej nad sytuacją oskarżonego i jego twierdzeniami, które nie zawsze spokojnie próbuje przekazać, a które po głębszej analizie i biorąc pod uwagę doświadczenie życiowe pozwalają wątpić w prawdziwość zeznań małoletniej pokrzywdzonej i jej matki

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Ustalenia faktyczne Sądu I instancji w zakresie winy i sprawstwa oskarżonego M. Ż. są prawidłowe. Wynikają bowiem z wnikliwej i całościowej oceny dowodów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. Zasadne jest zatem stanowisko Sądu Okręgowego, który dostrzegł w sprawie wiarygodne dowody prowadzące do obalenia domniemania niewinności oskarżonego. Oskarżony nie przyznawał się do winy, jak podkreśla obrońca, konsekwentnie, co jeszcze nie oznacza, że nie popełnił przypisanego mu przestępstwa. Konsekwencja w zaprzeczaniu udziałowi w przestępstwie nie wystarcza do uniewinnienia, gdy jednocześnie są dowody godne uwzględnienia, które w sposób jednoznaczny, bez cienia wątpliwości, prowadzą do przypisania sprawcy winy. Jest oczywiste, że żaden sprawca takiego zachowania jakie przypisano oskarżonemu nie działa w sposób jawny, ale w ukryciu. Robi wszystko, by sprawa nie ujrzała światła dziennego, gdyż ma świadomość naganności i poważnych konsekwencji. Dlatego, tak jak w niniejszej sprawie, wszystko rozgrywa się pomiędzy sprawcą a ofiarą. Wówczas jedynie relacje tych osób można uznać za dowód bezpośredni. Stąd jedynym bezpośrednim dowodem sprawstwa oskarżonego są zeznania pokrzywdzonej J. K., zaś za takowe nie można uznać zeznań matki dziecka G. P., która, co należy podkreślić, na początku miała poważne wątpliwości odnośnie prawdomówności córki, co wyraziła podczas przesłuchania słowami: "nie wiem czy doszło do opisanych zdarzeń". Najistotniejsza zatem w sprawie jest ocena relacji J. K., z której Sąd Okręgowy wywiązał się należycie. Całkowicie niedorzeczna wydaje się podkreślana przez oskarżonego i obrońcę teza, że oto doszło do porozumienia córki z matką w celu pozbycia się oskarżonego, którego jedyną winą było to, że dyscyplinował pokrzywdzoną, nakłaniał do nauki, odkrył oglądanie przez nią stron porno i powiedział o tym matce. Obrońca dodaje do tego jeszcze i to, że materiału dowodowego nie można oceniać w oderwaniu od konfliktu między oskarżonym a G. P. na tle wychowania pokrzywdzonej (brak chęci do nauki, oglądanie pornografii, spędzanie nocy poza domem, brak szacunku do oskarżonego). Dodaje jednak przy tym jedną istotną wiadomość, a mianowicie, że pokrzywdzona nie była kontrolowana przez matkę, z którą nie miała dobrego kontaktu. Jeśli do tego dołożyć twierdzenia oskarżonego, że matka biła córkę oraz stwierdzony przez biegłą psycholog A. K. (2) brak zaufania córki do matki, to z tego punktu widzenia teza o porozumieniu jawi się jako wysoce nieprawdopodobna. Nie można przy tym pominąć i tego, co z pewnością miało wpływ na relacje dojrzewającej córki z matką, że G. P. ma z oskarżonym dwoje dzieci, dużo młodszych od J. K. i poza twierdzeniami oskarżonego, które pojawiły się dopiero jako jeden z argumentów linii obrony, nie ma potwierdzenia dla tezy, że zamierzała rozstać się z oskarżonym. Dopiero zaistniała sytuacja, gdy G. P. zaczęła przekonywać się o prawdomówności córki, zmieniła jej plany życiowe. Za Sądem I instancji trzeba też powołać się na okoliczności w jakich doszło do ujawnienia działań oskarżonego, co przemawia przeciwko tezie o ustaleniu wersji zdarzeń przez pokrzywdzoną z matką. Ma rację Sąd Okręgowy, że wystarczyło tylko zawiadomić policję, bez potrzeby dokonywania przez małoletnią samookaleczeń i narażania ją na dodatkowy stres w szkole, związany z koniecznością tłumaczenia wychowawczyni powstałych obrażeń, co pokrzywdzona musiałaby zaakceptować, a matka godzić się na spowodowanie uszkodzeń ciała u córki. Trafnie też zauważył, że w razie porozumienia, w świetle zasad doświadczenia życiowego, pokrzywdzona o przyczynie okaleczenia powiedziałby nauczycielowi w szkole. Tymczasem to koleżanki pokrzywdzonej bez jej wiedzy powiedziały wychowawczyni o okaleczeniu się pokrzywdzonej. Nauczycielowi pokrzywdzona nie powiedziała prawdy. Dopiero w domu matka musiała z córki to wyciągać. Zadziałała dopiero groźba odwiezienia córki do biologicznego ojca. Na marginesie dodać trzeba, że oskarżony wyjaśniając w listopadzie 2019 roku podał, że dwa, dwa i pół roku temu zauważył, że J. ogląda pornografię. Natomiast wedle obrony dopiero w styczniu 2019 roku pokrzywdzona postanowiła i za to zemścić się na oskarżonym, chociaż nie wynika, by z tego powodu spotkały ją jakieś inne kary niż te, które były spowodowane obniżeniem się w nauce.

Oceniając zeznania pokrzywdzonej Sąd I instancji zasadnie uznał je za logiczne, rzeczowe i spójne. Ocena ta w całości przekonuje. Wbrew twierdzeniom obrony Sąd orzekający ustalił ramy czasowe przestępczego zachowania oskarżonego. J. K. powiedziała matce, że oskarżony zaczął ją molestować zaraz po 12 urodzinach (k.93). Pokrzywdzona urodziła się (...), a zatem data początkowa 10 lipca 2017 roku jest prawidłowa. Końcowa data 10 stycznia 2019 roku to zdarzenie na strychu. Sąd I instancji przyjął za pokrzywdzoną, że do seksualnych zachowań oskarżonego wobec pokrzywdzonej dochodziło ze zmienną częstotliwością, najwięcej kilka razy w tygodniu. W przekonaniu Sądu Apelacyjnego trudno oczekiwać od każdej ofiary seksualnego wykorzystania, a co dopiero od 12-13 letniej osoby, by podała dokładną ilość takich zdarzeń, tym bardziej, gdy było to rozciągnięte w ciągu półtora roku. Nie jest prawdą, że pokrzywdzona raz podała, że odbywało się to codziennie, a innym razem, iż dwa-trzy razy w tygodniu. Obrońca w tej części opiera się na zapisie protokołu, który w tym zakresie zawiera niedokładny zapis tego co w rzeczywistości powiedziała pokrzywdzona. W protokole jest napisane: "To było prawie codziennie, jak nie mógł to dwa razy w tygodniu." (k.48). Pomijając słowo "prawie", należy odwołać się do nagrania przesłuchania. Wynika z niego, że pokrzywdzona powiedziała w tym miejscu: "jakby mógł to by było codziennie" (nagranie około 22 minuty). Nie ma zatem wskazywanej w apelacji sprzeczności w zeznaniach pokrzywdzonej. Co się zaś tyczy twierdzeń pierwszej biegłej M. G., to w opinii z 17 stycznia 2019 roku wskazała, że "można było odnieść wrażenie, że oswoiła się ("pokrzywdzona" dopisek SA) a wręcz przyzwyczaiła do tego, czego przez tak długi okres doświadczała ze strony podejrzanego i nawet mówienie o tym nie budziło w niej zbyt dużego wzburzenia" (k.53). Tej wypowiedzi nie da się zinterpretować tak jak chce obrońca, że brak jest podstaw do przyjęcia, że oskarżony używał przemocy wobec pokrzywdzonej. Przesłuchiwana pokrzywdzona wyraźnie powiedziała w jakich sytuacjach i jakiego rodzaju przemocy, i o jakim nasileniu używał wobec niej oskarżony. Dalej w tym samym zarzucie obrońca łączy przywołaną wypowiedź biegłej z zeznaniem J. K.. Pokrzywdzona zeznaje o konkretnej sytuacji, gdy odmówiła. Powołała się na zagrożenie z przedmiotu w szkole i to poskutkowało. Następnie zeznała, że sytuacje z molestowaniem dalej miały miejsce (k.48). Nie przemawia też przeciwko wiarygodności pokrzywdzonej to, że miała podawać szczegóły pożycia zgodne z tym co mówiła matka. W tym miejscu zwrócić trzeba uwagę na to, że obrońca odwrócił ten argument. To G. P. nie uwierzyła od razu córce. Dopiero jak ta podała pewne intymne szczegóły dotyczące zachowania oskarżonego podczas stosunków analnych, zgodne z tym co G. P. doświadczała od oskarżonego i czego nie mówiła J. K., uwierzyła córce. Rzecz jednak w tym, że pokrzywdzona o tych szczegółach nie powiedziała podczas przesłuchania, a w świetle zasad doświadczenia życiowego powinna to zrobić, gdyby realizowała "uzgodnioną metodę pozbycia się oskarżonego z ich życia". Nie przekonuje też i to twierdzenie, że pokrzywdzona jest niewiarygodna, gdyż większość czynów miała się odbyć w małym mieszkaniu w obecności dwójki małych dzieci. Przywołane okoliczności nie wynikają z materiału dowodowego. Pokrzywdzona podała pory, w których dochodziło do zdarzeń. Dzieci (małe) w tym czasie spały lub były w przedszkolu. Co chyba najważniejsze, matki nie było w domu, zaś oskarżony raz pracował a raz nie, mógł zatem przebywać w domu podczas pobytu dzieci w przedszkolu. Przywołane przez pokrzywdzoną okoliczności, w tym ostatnie zdarzenie na strychu budynku, świadczą o tym, że oskarżony zachowywał ostrożność, by nikt o tym co robi z pokrzywdzoną nie dowiedział się. Przypomnieć trzeba, że również szantażował pokrzywdzoną, iż jak powie mamie, to będzie koniec ich związku. Pokrzywdzona bała się oskarżonego (na rozprawie, po zaobserwowaniu niewłaściwego zachowania oskarżonego, biegła psycholog A. K. (2) powiedziała, że widząc zachowanie oskarżonego może jedynie zrozumieć pokrzywdzoną, dlaczego ta sytuacja tak długo trwała - bała się oskarżonego). Była zatem pokrzywdzona pod presją ze strony oskarżonego i tym należy tłumaczyć, że nikomu o niczym nie mówiła, ukrywała to w sobie, co jednak uzewnętrzniło się w samookaleczeniu i jest dobitnym dowodem, tak jak i twierdzenia biegłych psychologów, że czyny oskarżonego poczyniły ogromne spustoszenie w psychice dziecka.

Oceniając zeznania pokrzywdzonej nie można pominąć twierdzeń biegłych psychologów ją badających i opiniujących w sprawie. Tej kwestii obrona nie poświęciła ani jednego zarzutu. Można zatem nie Sądowi Okręgowemu, ale obronie zarzucić wybiórcze potraktowanie materiału dowodowego. Pokrzywdzoną opiniowały dwie biegłe. Jedna w postępowaniu przygotowawczym, która była też obecna podczas jej przesłuchania, a druga w postępowaniu sądowym, po tym jak Sąd zdecydował, na wniosek obrony, o powołaniu innej biegłej psycholog, która przeprowadziła dodatkowo badania diagnostyczne i testowe (pierwsza biegła opiniowała wyłącznie w oparciu o wywiad i obserwację). Mimo tego zbieżność opinii jest oczywista. Nie są one kwestionowane w apelacji obrońcy i stąd wystarczy przywołać tylko to co jest w nich najistotniejsze w kontekście sylwetki pokrzywdzonej i zarzutów oskarżonego. Biegła M. G. trafnie wskazała, że procesy poznawcze świadka ocenia się w oparciu o jego badanie, a nie na podstawie tego co mówią inni na temat świadka, gdyż nie wiadomo w jakiej kondycji psychicznej są owi postronni. Jest to ważny argument w kontekście powoływania przez oskarżonego na świadków - osoby ze środowiska, które nie posiadają informacji o sprawie, zaś zdanie na jej temat wyrobili sobie po tym, jak oskarżony został tymczasowo aresztowany oraz po obserwacji zachowania pokrzywdzonej. Biegła podała, że w traumie osoba może zachowywać się w sposób nieodpowiadający jej przeżyciom, nie dać poznać innym, że jest ofiarą (biegła psycholog A. K. (2) nie miała żadnej wątpliwości, że pokrzywdzona relacjonuje własne przeżycia, spokojnie, nie dramatyzuje, ale to wynik zamrożenia i odcięcia emocji, i stwierdziła obraz dziecka po przeżytej autentycznej traumie). Biegła M. G. wskazała też, że nie zaobserwowała w wypowiedziach pokrzywdzonej wpływu innych osób. Odniosła się również do linii obrony oskarżonego, a mianowicie, że nie spotkała się z taką autoagresją dla zabawy czy solidarności, pokrzywdzona nie miała jak uniknąć oskarżonego, nie stwierdziła wpływu oglądania pornografii na zeznania pokrzywdzonej, zeznania nie były obroną przed karą czy konsekwencjami pocięcia się. Biegła A. K. (2) stwierdziła, że córka matce nie ufa, jest podatna na wpływy, ale w jej otoczeniu nie ma takiej osoby, a na pewno nie matka. Zeznania pokrzywdzonej to opisy rzeczowe, przejmujące przez brak emocji. J. K. ma wysoki, skrajny poziom lęku utrwalonego. Pokrzywdzona nie przedstawiała wymyślonej historii, nie było zapożyczeń. Biegła nie stwierdziła u niej również tendencji do manipulowania, jej stan w jakim się znalazła nie wskazuje na celowe działanie. Biegła nie dostrzegła też w pokrzywdzonej cech psychopaty, który manipuluje, wprowadza w błąd biegłych, część dorosłych, aranżuje badania ginekologiczne. Wynika z tego, że pokrzywdzona nie jest osobą, nie tylko z uwagi na swój wiek, która wymyśliła całą sytuację. Na marginesie można jedynie dodać, że tendencje do manipulowania i symulowania stwierdzono u oskarżonego podczas badania psychologicznego (k.133-134).

Z relacjami pokrzywdzonej korespondują zeznania G. P.. Jak już zaznaczono relacje te są dowodem pośrednim, wzmacniającym zeznania pokrzywdzonej. Korespondują z tymi zeznaniami i to mimo tego, że po badaniach wyszło, iż pokrzywdzona nie ma zaufania do matki. Z podanych powyżej powodów nie przekonuje zarzut, by G. P. wraz z córką uknuły i przeprowadziły skomplikowaną intrygę, po drodze wprowadzając w błąd szereg osób i instytucji celem "pozbycia się" oskarżonego z ich życia. Pierwsza reakcja G. P. i jej zeznania świadczą o tym, że była zaskoczona całą sytuacją i miała wątpliwości czy córka mówi prawdę. Z jednej strony córka podawała dużo szczegółów, a z drugiej wcześniej niczego niepokojącego nie zauważyła. Informując policję zaznaczyła, że powiedziała tylko to co powiedziała jej córka (k.15v.).

Pomijając opinie psychologów badających J. K. obrońca koncentruje się na opinii ginekologicznej, opinii genetyków, ekspertyzie nr (...) M. oraz oględzinach strychu. Uważa, że Sąd Okręgowy dowody te ocenił nieobiektywnie. Z tym stanowiskiem nie sposób się zgodzić. Najistotniejsze jest, że dowody te nie przeczą relacji pokrzywdzonej, zaś w świetle ich treści nie są dowodami, które byłyby wystarczające zarówno dla przyjęcia odpowiedzialności oskarżonego za przypisane mu przestępstwo, jak i jego uniewinnienia. Z powołaniem na opinię ginekologiczną obrońca podnosi brak obrażeń u pokrzywdzonej, brak śladów obcowania, a przecież do obcowania miało dochodzić prawie codziennie i miała być też stosowana przemoc. Wątpliwości obrony da się rozwiać z odwołaniem do twierdzeń biegłej i zeznań pokrzywdzonej. Z opinii wynika, że badanie odbyło się 5-6 dni po zdarzeniu (ostatni stosunek analny) i stąd jakiekolwiek ślady uległyby zatarciu. Nadto biegła E. B. nie stwierdziła u pokrzywdzonej także urazów. Rzecz jednak w tym, że pokrzywdzona nie zeznawała o dużym stopniu intensywności przemocy wobec niej stosowanej (szarpanie i przytrzymywanie), nie zeznawała również, by miała jakieś obrażenia. Nadto oskarżony odbywał z nią stosunki analne od półtora roku. Potwierdziło się natomiast to, że nie odbywała z oskarżonym stosunków dopochwowych i by wcześniej miała tego rodzaju stosunki z kimkolwiek (pochwa zamknięta błoną dziewiczą). Biegła stwierdziła również spójność twierdzeń pokrzywdzonej i jej matki co do wielkości członka oskarżonego. Odnośnie opinii genetycznej zwrócić trzeba uwagę na to, że stwierdzone na bieliźnie pokrzywdzonej ślady biologiczne, źródłem których byli co najmniej oskarżony oraz pokrzywdzona i koc ze śladem, w którym stwierdzono obecność składników nasienia oskarżonego i inne koce ze śladami biologicznymi oskarżonego i pokrzywdzonej, są to tylko poszlaki, które nie dyskwalifikują zeznań J. K.. Trafnie podnosi przy tym obrońca, że bieliznę wyciągnięto z kosza na brudne rzeczy, zaś według biegłych możliwe było przeniesienie śladu kontaktowego z rzeczy na rzecz, z zastrzeżeniem, że transfer śladu na wewnętrzną stronę majtek jest mniej prawdopodobny, ale nie można tego wykluczyć. Co się zaś tyczy ekspertyzy nr (...) to pojawienie się jej w sprawie było konsekwencją twierdzeń oskarżonego, że pokrzywdzona przeglądała strony z pornografią. Gdy opinia wpłynęła i okazało się, że takie strony były odwiedzane w pięciu datach, co wcale nie wydaje się częste, oskarżony stwierdził, że w tym czasie przebywał w pracy i na pewno nie on za pośrednictwem tego telefonu strony te odwiedzał, chociaż przyznał, że z telefonu pokrzywdzonej korzystał, ale rzadko. Tymczasem informacja od pracodawcy oskarżonego potwierdziła, że w dwóch datach oskarżony świadczył pracę a w trzech nie. Jak już wyżej wskazano, gdyby przyjąć że tylko pokrzywdzona strony te odwiedzała, to biegła nie stwierdziła wpływu oglądania tych stron na jej zeznania. Nadto, jeśli oskarżony odkrył, że pasierbica ogląda takie strony i powiedział to jej matce, to było to około listopada 2017 roku, i jak pisze obrońca, G. P. to zbagatelizowała. Skoro zatem pokrzywdzoną nie spotkały za oglądanie pornografii żadne negatywne konsekwencje, to nie wiadomo dlaczego z tego powodu miałaby się mścić na oskarżonym i to dopiero co najmniej po dwóch latach. Natomiast odnośnie oględzin strychu zauważyć trzeba, że miejsce to wskazała pokrzywdzona i nie z jej inicjatywy, ale organów ścigania przeprowadzono oględziny. Stwierdzono wytarty kurz na środku siedziska i oparciu. Dowód ten ma drugorzędne znaczenie. Sam w sobie byłby łatwy do podważenia. Można natomiast sobie wyobrazić tok argumentowania przez obrońcę za oskarżonym a przeciwko pokrzywdzonej, gdyby po jej zeznaniach okazało się, że na fotelu, na którym doszło do zgwałcenia, śladów starcia kurzu w ogóle by nie było. W tym zatem należy upatrywać wartości dowodowej tych oględzin, jak już wspomniano i tak bardzo ograniczonej.

Podsumowując, Sąd Okręgowy właściwie ocenił dowody zebrane w sprawie, każdemu z nich nadając właściwe znaczenie, a następnie w oparcie o nie poczynił ustalenia faktyczne, których twierdzenia apelacji nie były w stanie podważyć.

Wniosek

zmiana zaskarżonego wyroku przez uniewinnienie oskarżonego od zarzucanych mu czynów, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do jej ponownego rozpoznania Sądowi I instancji

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Niezasadność zarzutu przełożyła się na nieuwzględnienie wniosku o zmianę wyroku przez uniewinnienie oskarżonego. W zakresie ewentualnego wniosku o uchylenie orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania nie stwierdzono żadnej z podstaw do takiej decyzji przewidzianej w art.437 § 2 zd. 2 kpk.

3.2.

naruszenie przepisów postępowania, a to:

- art.5 § 2 kpk przez jego niezastosowanie w zakresie w jakim Sąd I instancji czynił ustalenia w oparciu o zeznania pokrzywdzonej i jej matki, a następnie w zakresie w jakim nie poddał prawidłowej ocenie opinii biegłych genetyków i ginekologa, pomijając tym samym całkowicie wyjaśnienia oskarżonego,

- art.7 kpk przez jego niezastosowanie przy czynieniu faktycznych sprawy, a to przez:

dokonanie ustaleń faktycznych w sprawie w oparciu o niektóre tylko dowody zebrane w sprawie (tylko zeznania pokrzywdzonej i jej matki) przy jednoczesnym odrzuceniu i nie poddaniu żadnej ocenie dowodów w postaci zeznań świadków oskarżonego, członków jego rodziny, tylko dlatego, że popierają oni stanowisko oskarżonego, przy jednoczesnym przyjęciu dowodów popierających stanowisko pokrzywdzonej,

poczynienie ustaleń faktycznych w oderwaniu od zasad prawidłowego rozumowania, wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego przez szereg niespójności, wewnętrznych sprzeczności uzasadnienia i ocen nieposiadających tychże cech, głównie dotyczących czasookresu zarzutu, braku rzetelnie wskazanej częstotliwości rzekomych zdarzeń i ich przebiegu, wiarygodności pokrzywdzonej i oskarżonego, świadków pokrzywdzonej i jej matki,

poczynienie przez Sąd I instancji ustaleń w oderwaniu od okoliczności dotyczących pozycia konkubenckiego oskarżonego z matka pokrzywdzonej G. P., konfliktów pomiędzy nimi dotyczących wychowania pokrzywdzonej, nauki pokrzywdzonej dobrego prowadzenia się, oglądania przez nia stron pornograficznych, spędzaniu nocy poza domem, stosunkiem do samego oskarżonego, na którego pokrzywdzona krzyczała i do którego nie miała szacunku itp,

- art.410 kpk przez jego niezastosowanie i nie oparcie wyroku na wszystkich okolicznościach ujawnionych w toku postępowania w szczególności :

nieuwzględnienie wyjaśnień oskarżonego odnośnie jego zachowania się wobec pokrzywdzonej i niewskazanie przez Sąd I instancji powodów, dla których odmówiono wyjaśnieniom oskarżonego waloru wiarygodności, a jedynie lakoniczne przyjęcie przez Sąd I instancji "że są one linią jego obrony i są sprzeczne z pozostałym materiałem dowodowym sprawy i zeznaniami pokrzywdzonej",

oddalenie wniosków dowodowych oskarżonego o przesłuchanie w charakterze świadka matki A. Ż., koleżanek pokrzywdzonej W. i W.,

nieuwzględnienie przy ustalaniu podstawy faktycznej orzeczenia dowodów z zeznań świadków D. S., E. W., R. W. i F. W., które to zeznania, pomimo że stawiają pokrzywdzoną w złym świetle są bardzo dużym źródłem informacji tyczących się całej atmosfery i możliwych przyczyn pomówienia oskarżonego o zarzucane mu czyny, jak również nakreślają wzajemne stosunki jaki panowały pomiędzy pokrzywdzoną a oskarżonym

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Sąd I instancji nie uchybił przepisom postępowania wskazanym w apelacji obrońcy. Zebrany materiał dowodowy poddał ocenie zgodnej z zasadami prawidłowego rozumowania oraz wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego. Podzielić należało stanowisko wyrażone w wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 18 stycznia 2021 roku, sygn. akt II AKa 139/20: "Przepisu art. 410 kpk nie można rozumieć w ten sposób, że każdy z przeprowadzonych na rozprawie głównej dowodów ma stanowić podstawę ustaleń faktycznych. Byłoby to w wielu wypadkach w istocie niemożliwe ze względu na wzajemną sprzeczność okoliczności wynikających z różnych dowodów. Odmówienie wiary niektórym zeznaniom lub wyjaśnieniom złożonym przez świadków lub oskarżonych, a w rezultacie ich pominięcie jako podstawy dowodowej podczas dokonywanych ustaleń faktycznych, nie może być utożsamiane ani z brakiem oceny okoliczności, których tego rodzaju dowód dotyczy w kontekście finalnego rozstrzygnięcia, ani też nie jest wyrazem złamania zasady bezstronności sądu, bowiem odmowa przyznania waloru wiarygodności niektórym z przeprowadzonych dowodów, przy jednoczesnej aprobacie i uwzględnieniu innych dowodów, jest niczym więcej niż realizacją przysługującego sądowi orzekającemu uprawnienia w ramach czynienia ustaleń faktycznych, z pełnym uwzględnieniem zasady swobodnej oceny dowodów". Jednocześnie w sprawie nie pojawiły się niedające się usunąć wątpliwości, które należałoby rozstrzygnąć na korzyść oskarżonego. Przypomnieć trzeba niekwestionowane stanowisko judykatury, że każdą niejasność w dziedzinie ustaleń faktycznych (m.in. w przypadku kilku wersji wydarzeń) należy w pierwszym rzędzie redukować wszechstronną inicjatywą dowodową, a następnie wnikliwą analizą całokształtu materiału dowodowego zebranego w sprawie. Jeżeli zatem z materiału dowodowego wynikają różne wersje przebiegu zdarzenia objętego aktem oskarżenia, to nie jest to jeszcze jednoznaczne z zaistnieniem niedających się usunąć wątpliwości w rozumieniu art.5 § 2 kpk (tak m.in. SN w postanowieniu z dnia 12 grudnia 2013 roku, sygn. akt III KK 420/13). Sąd Okręgowy z dwóch wersji przedstawionych w sprawie - wersja pokrzywdzonej i wersja oskarżonego - wybrał pierwszą z nich, szczegółowo i przekonująco wyjaśniając dlaczego zeznania pokrzywdzonej, wsparte pośrednio innymi dowodami, które jednocześnie są logiczne i konsekwentne, a ich ocena nie uchybia wskazaniom doświadczenia życiowego, zasługują na wiarygodność, a w konsekwencji dlaczego wyjaśnienia oskarżonego należało odrzucić.

Nie jest prawdą, że Sąd I instancji nie poddał żadnej ocenie dowodów w postaci zeznań świadków oskarżonego, członków jego rodziny. Ocena ta znajduje się na k. 974v.-975. Jest ona prawidłowa. Zeznania E. W., R. W. i F. W. nic nie wniosły do sprawy. Tak jak i zeznania D. S. i S. P., odpowiednio siostry i matki G. P.. Wszystkie te osoby nie były świadkami zachowań oskarżonego wobec pokrzywdzonej. Dopiero po zatrzymaniu dowiedziały się o seksualnych zachowaniach oskarżonego wobec J. K.. E. W. i R. W. dowiedzieli się o tym od G. P.. Próby przedstawienia pokrzywdzonej w negatywnym świetle przez świadków blisko związanych z oskarżonym uznać należało za nieudolny sposób obrony oskarżonego. Zasadnie Sąd Okręgowy uznał opisywaną przez świadka E. W. sytuację, kiedy to starszy mężczyzna miał kupować pokrzywdzonej lody, za przeinterpretowaną. Nie sposób budować niewiarygodności pokrzywdzonej w oparciu o twierdzenie R. W., że J. nie wyglądała, by "była po takich zajściach", czy też by bała się oskarżonego. Tak samo jak i na tym, co zeznał F. W. odnośnie zachowania J. K. z zaznaczeniem, że negatywne zachowania pokrzywdzonej zaczął on obserwować po zamknięciu wujka w więzieniu. Wszystkie negatywne wypowiedzi o pokrzywdzonej i wątpliwości świadków należy zweryfikować z uwzględnieniem nie tylko zasad doświadczenia życiowego, ale wskazań wiedzy, którą w sprawie dostarczyli biegli psycholodzy odnośnie zachowania ofiary przestępstwa zgwałcenia i molestowania. Postronni obserwatorzy nie mają pojęcia co pokrzywdzona przeżyła, co odczuwa dziecko wielokrotnie wykorzystywane seksualnie, jakie spustoszenie w jej psychice wywołały tak dramatyczne przeżycia i jak się to przełożyło na jej późniejsze zachowanie. Oceniają wyłącznie po pozorach. Biegła A. K. (2) zwróciła uwagę, co jest dostrzegalne dla każdego, kto zobaczył nagranie z przesłuchania pokrzywdzonej, że dziewczyna twierdząc "tak zareagował jej organizm", tak jakby rozdzielała "ja" od swojego ciała. Mówi o sytuacji jakby stała obok, jakby jej nie dotyczyła, co jest sposobem na przetrwanie i poradzenie sobie z przeżyciami.

Ocena dowodów zaprezentowana przez Sąd I instancji została szczegółowo omówiona w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, które nie jest ani niespójne ani wewnętrznie sprzeczne. Czas popełnienia przestępstwa został prawidłowo ustalony. Odnosi się to także do przebiegu i częstotliwości zdarzeń. Z relacji pokrzywdzonej jasno wynikają te okoliczności. Miał też w polu widzenia Sąd I instancji okoliczności dotyczące pożycia oskarżonego z G. P., wychowywania pokrzywdzonej i jej zachowania, w tym wobec oskarżonego. Zasadnie nie przyjął, by te okoliczności miałyby spowodować wątpliwości w zakresie wiarygodności J. K.. Teza o zmowie pokrzywdzonej z matką okazała się wysoce nieprawdopodobna. Powody odmówienia wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego również zostały szeroko przedstawione w uzasadnieniu wyroku (k.972-974). Z całą pewnością ocena Sądu orzekającego nie ograniczyła się do wniosku, że jest to linia obrony oskarżonego sprzeczna z zeznaniami pokrzywdzonej i pozostałym materiałem dowodowym. Sąd Okręgowy przedstawił szczegółowo relacje pokrzywdzonej i powiązania pomiędzy poszczególnymi dowodami. Posiłkując się wiedzą biegłych oraz wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego zasadnie zdyskredytował twierdzenia oskarżonego. Nie było też błędem oddalenie wniosków dowodowych o przesłuchanie W. i W. koleżanek pokrzywdzonej (k.871v.) oraz matki oskarżonego A. Ż. (k.945). Nie ma w apelacji uzasadnienia dla tego zarzutu. Z ustaleń poczynionych przez Sąd I instancji wynika brak wiedzy wskazanych osób odnośnie istotnych okoliczności sprawy, czyli tych związanych z ostatecznie przypisanym oskarżonemu jednym przestępstwem kwalifikowanym kumulatywnie.

Wniosek

zmiana zaskarżonego wyroku przez uniewinnienie oskarżonego od zarzucanych mu czynów, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do jej ponownego rozpoznania Sądowi I instancji

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Niezasadność zarzutu przełożyła się na nieuwzględnienie wniosku o zmianę wyroku przez uniewinnienie oskarżonego. W zakresie ewentualnego wniosku o uchylenie orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania nie stwierdzono żadnej z podstaw do takiej decyzji przewidzianej w art.437 § 2 zd. 2 kpk.

3.3.

rażąca niewspółmierność wymierzonej oskarżonemu M. Ż. kary 5 lat pozbawienia wolności oraz orzeczonych wobec oskarżonego środków karnych w postaci: zakazu wykonywania wszelkich zawodów związanych w wychowywaniem, edukacją, leczeniem małoletnich i opieką nad nimi, zakazu kontaktowania się osobistego, telefonicznego, korespondencyjnego lub mailowego z pokrzywdzoną J. K. i zbliżania się do niej na odległość mniejszą niż 100 metrów oraz nakazu okresowego opuszczenia lokalu zajmowanego wspólnie z pokrzywdzoną, których okres obowiązywania został ustalony przez Sąd I instancji na 5 lat oraz rażącą niewspółmierność środka kompensacyjnego zadośćuczynienia za doznaną przez J. K. krzywdę w kwoce 20.000 złotych za przypisane mu przestępstwo z art.197 § 3 pkt 2 kk i art.200 § 1 kk w zw. z art.11 § 2 kk w zw. z art.12 § 1 kk, podczas gdy okoliczności sprawy w postaci bardzo dużego stopnia społecznej szkodliwości czynu, wynikającego z długiego okresu czasu, w jakim oskarżony dopuszczał się czynów stanowiących przestępstwo na szkodę pokrzywdzonej, wielokrotne zgwałcenie małoletniej oraz dopuszczenie się względem niej innych czynności seksualnych, co skutkowało jej głęboką traumą, przejawiającą się m.in. w dokonywaniu samookaleczeń, a ponadto działanie na szkodę osoby bliskiej, wspólnie zamieszkującej, a także wielokrotna uprzednia karalność oskarżonego, w tym za czyny z użyciem przemocy, godzące w różne dobra prawne oraz zachowanie M. Ż. w trakcie procesu, jak również wzgląd na cele zapobiegawcze i wychowawcze, jakie kara powinna osiągnąć względem oskarżonego oraz w zakresie prewencji generalnej, wskazują, że wymierzona kara oraz wymiar orzeczonych środków karnych i środka kompensacyjnego są rażąco łagodne

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zgodzić należało się z prokuratorem, że orzeczone wobec oskarżonego kara i środki karne cechują się rażącą łagodnością. Brak jest wymaganej koniecznej adekwatności pomiędzy rodzaje oraz wymiarem kary i środków karnych a społeczną szkodliwością przypisanego oskarżonemu przestępstwa i stopnia jego zawinienia. Nie sposób też przyjąć, by kara 5 lat pozbawienia wolności i środki karne, zresztą obligatoryjne, w postaci określonych zakazów i nakazu, których czas trwania ustalono na 5 lat, należycie uwzględniałyby cele zapobiegawcze i wychowawcze, które mają osiągnąć w stosunku do M. Ż., a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Ostatecznie Sąd Okręgowy przypisał oskarżonemu w miejscu dwóch przestępstw jedno, które zawiera w sobie wszystkie zachowania objęte zarzutami, kumulatywnie kwalifikowane i połączone art.12 § 1 kk. Sam czyn oskarżonego cechuje się bardzo wysokim stopniem winy i społecznej szkodliwości. Zachowanie oskarżonego nie było jednorazowe. Godziło w istotne dobro prawne jakim jest wolność seksualna. W ciągu półtora roku oskarżony wielokrotnie zgwałcił i dopuścił się innych czynności seksualnych wobec swoje pasierbicy, osoby dla niego bliskiej. Gwałcił kilkunastoletnią dojrzewającą dziewczynę, która nie miała wcześniej doświadczeń seksualnych, godząc w jej rozwój psychiczny i emocjonalny. Zamiast opiekować się pokrzywdzoną i wspierać wykorzystał ją seksualnie. Pozostawił trwały, nie do zatarcia ślad w jej psychice. Nawet korzystając z uprawnień rodzicielskich nie był wolny od instrumentalnego i przestępczego ich wykorzystania np. za określone zachowanie seksualne pokrzywdzonej proponował oddanie zatrzymanego telefonu czy pozwalał wyjść na dwór. Wykorzystał przewagę fizyczną i pozycję w domu. Doprowadził pokrzywdzoną do samookaleczenia i traumy. Tylko długoletnie i fachowe leczenie mogłoby w jakiejś części pomóc przezwyciężyć traumę i złagodzić skutki. Na pewno jednak przeżyte sytuacje pozostaną w pamięci pokrzywdzonej. Do tej pory jeszcze się nie okazało w pełni, jakie negatywne skutki przyniesie wykorzystywanie seksualne w dalszym życiu pokrzywdzonej, ale już widać, co tak skwapliwie podnosili świadkowie oskarżonego, zaburzenia J. K..

W przypadku zbrodni z art.197 § 3 pkt 2 kk zagrożenie ustawowe wynosi od 3 do 15 lat pozbawienia wolności. Orzekając karę 5 lat pozbawienia wolności Sąd Okręgowy wymierzył karę bliżej ustawowego minimum. Tymczasem okoliczności sprawy oraz właściwości i warunki osobiste oskarżonego za tak łagodnym potraktowaniem nie przemawiają. Niewiele jest okoliczności dla oskarżonego korzystnych. Pracował, łożył na utrzymanie rodziny i miał pozytywną opinię w środowisku sąsiedzkim (k.282). Wedle opinii sądowo-seksuologicznej nie stwierdzono u M. Ż. żadnych zaburzeń preferencji seksualnych. Poza tym był wiele razy karany, w tym za przestępstwa z użyciem przemocy. Odbywał też karę pozbawienia wolności. Nie zmieniło to jednak jego zachowania. Na sali sądowej zachowywał się agresywnie i wulgarnie. Stąd i wzgląd na wpływ kary na sprawcę przemawia za jej podniesieniem.

Ma rację prokurator, że kara i środki karne w orzeczonym przez Sąd I instancji wymiarze mogłyby skutkować powstaniem w odbiorze społecznym wrażenia pobłażliwości dla sprawców bardzo poważnych przestępstw.

Nie ma w apelacji prokuratora odrębnego uzasadnienia za podwyższeniem kwoty zadośćuczynienia. Pamiętać przy tym trzeba, że zgodnie z art.56 kk przepisy art.53, art.54 § 1 oraz art.55 stosuje się odpowiednio do orzekania innych środków przewidzianych w tym kodeksie, z wyjątkiem obowiązku naprawienia wyrządzonej przestępstwem szkody lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Niemniej jednak w świetle apelacji pełnomocników oskarżycielki posiłkowej, o czym będzie poniżej, kwota 20.000 złotych nie jest adekwatna do krzywdy doznanej przez pokrzywdzoną ze strony oskarżonego.

Wniosek

zmiana zaskarżonego wyroku przez wymierzenie oskarżonemu kary 15 lat pozbawienia wolności, orzeczenie wobec oskarżonego środków karnych tj. zakazu wykonywania wszelkich zawodów związanych w wychowywaniem, edukacją, leczeniem małoletnich i opieką nad nimi na okres 15 lat, zakazu kontaktowania się osobistego, telefonicznego, korespondencyjnego lub mailowego z pokrzywdzoną J. K. i zbliżania się do niej na odległość mniejszą niż 100 metrów na okres 15 lat oraz nakazu okresowego opuszczenia lokalu zajmowanego wspólnie z pokrzywdzoną przez okres 10 lat oraz orzeczenie od oskarżonego na rzecz J. K. zadośćuczynienia w kwocie wskazywanej przez pełnomocnika pokrzywdzonej

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Mając na uwadze czyn oskarżonego, czas trwania jego zachowania, intensywność użytej przemocy, właściwości i warunki osobiste M. Ż., stopień pokrzywdzenia J. K. oraz pozostałe okoliczności, o których mowa w art.53 kk, za karę adekwatną uznano karę 9 lat pozbawienia wolności oraz zakazy i nakaz na okres 10 lat, a także zadośćuczynienie w żądanej przez pełnomocnika kwocie 50.000 złotych. Środki karne są obowiązkowe. W przypadku zakazu kontaktowania się z pokrzywdzoną oraz nakazu okresowego opuszczenia lokalu zajmowanego wspólnie z pokrzywdzoną chodzi przede wszystkim o ochronę pokrzywdzonej przed oskarżonym, który prędzej czy później opuści zakład karny. Okres 5 lat nie byłby wystarczającym czasem na osiągnięcie przez pokrzywdzoną dojrzałości koniecznej nie tylko do samodzielnego podejmowania decyzji co do kontaktów z oskarżonym, ale do powrotu do normalności, czemu fizyczna obecność oskarżonego nie sprzyjałaby. Uwzględniając to, że okres, na który orzeczono zakazy, nie biegnie w czasie odbywania kary pozbawienia wolności, wystarczające było wydłużenie okresu obowiązywania rozstrzygnięć z punktów 2 i 3 zaskarżonego wyroku do 10 lat.

3.4.

błędne ustalenie faktyczne sprowadzające się do uznania, że zadośćuczynienie w kwocie 20.000 złotych jest adekwatne do charakteru, rozmiaru krzywd, czasu trwania cierpienia i rodzaju cierpienia fizycznego i psychicznego pokrzywdzonej, podczas gdy biegła sądowa A. K. (2) w wyniku przeprowadzonych badań stwierdziła: destabilizację emocjonalną dziewczynki, która jest mocno zaawansowana, spadek poczucia bezpieczeństwa, niski poziom zaradności życiowej, pesymistyczny stosunek do życia, bezradność, zdestabilizowaną osobowość pokrzywdzonej

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Ustalenia faktyczne Sądu I instancji, które legły u podstaw wysokości zasądzonej w oparciu o art.46 § 1 kk kwoty zadośćuczynienia nie przekonały Sądu odwoławczego. Zasadnie pełnomocnik adw. A. S. wskazał, że kwota 20.000 złotych jest nieadekwatna do charakteru i rozmiaru krzywd, czasu trwania cierpienia, rodzaju cierpienia fizycznego i psychicznego. Trafnie powołał się przy tym na biegłą psycholog A. K. (2), która stwierdziła u pokrzywdzonej następujące negatywne następstwa zachowania oskarżonego:

- destabilizację emocjonalną, mocno zaawansowaną,

- spadek poczucia bezpieczeństwa,

- niski poziom zaradności życiowej,

- pesymistyczny stosunek do życia,

- bezradność,

- zdestabilizowaną osobowość,

- wysoki, skrajny poziom lęku utrwalonego,

- zaniżoną samoocenę,

- pokrzywdzona przestała panować nad swoim ciałem i pojawiły się objawy depresji.

Wynika zatem z tego jasno, że oskarżony w stopniu niewyobrażalnym skrzywdził pokrzywdzoną. Trwale spustoszył jej psychikę, zaś zasądzona kwota 20.000 złotych jest zbyt niska, by uznać ją za zadośćuczynienie odpowiadające powstałej krzywdzie. W tym zakresie można zasadnie zarzucić Sądowi I instancji nienależyte uwzględnienie wszystkich okoliczności istotnych dla wysokości zadośćuczynienia. Stąd podwyższono wysokość zadośćuczynienia do kwoty żądanej przez pełnomocnika już w postępowaniu pierwszoinstancyjnym. Ogrom krzywdy jaka spotkała pokrzywdzoną czyni niezasadnym twierdzenie jakoby kwota wyższa niż 20.000 złotych prowadziła do wzbogacenia się pokrzywdzonej. Jest to należyta rekompensata za doznane ze strony oskarżonego krzywdy psychiczne i fizyczne, która powinna pomóc pokrzywdzonej, przynajmniej w jakiejś części, w poradzeniu sobie z traumą.

Wniosek

zasądzenie zadośćuczynienia w kwocie 50.000 złotych

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wniosek okazał się w pełni zasadny. Dowiedziono przekonująco, że kwota zadośćuczynienia za doznana krzywdę powinna wynieść 50.000 złotych.

3.5.

rażąca niewspółmierność orzeczonej kary w stosunku do stopnia winy sprawcy, stopnia społecznej szkodliwości, celów zapobiegawczych, celów wychowawczych, motywacji i zachowania się oskarżonego w trakcie czynów oraz rodzaju i zakresu ujemnych następstw zarzucanych czynów

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzut ten okazał się również zasadny. Nie ma potrzeby powtarzania argumentów, które legły u podstaw podzielenia tożsamego zarzutu apelacji oskarżyciela publicznego. Wystarczy odesłać do Lp. 3.3. rubryka "Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny". Poza tym zgodzić należało się z pełnomocnikiem adw. A. S., że kara i środki karne są nieadekwatne do stopnia winy, społecznej szkodliwości, celów zapobiegawczych i wychowawczych, motywacji i zachowania oskarżonego w trakcie czynów oraz rodzaju i zakresu ujemnych następstw. Nie było to zachowanie jednostkowe, trwało dłuższy czas. Społeczna szkodliwość przestępstwa polegającego na krzywdzeniu dziecka, które nie jest w stanie się przeciwstawić jest bardzo duża. Oskarżony nie tylko był już karany, ale był skoncentrowany tylko na sobie, na zaspokajaniu własnych potrzeb, za wszelką cenę i to krzywdząc najbliższych. Według seksuologa: jeśli oskarżony dokonał zarzucanego mu czynu to mógł on wynikać z nieprzestrzegania norm społecznych - moralnych i prawnych - w wyniku stwierdzanych u niego nieprawidłowych cech osobowości. Małoletnia mogła być wybrana jako obiekt zastępczy - o łatwej dostępności (k.142). Oskarżony swoim zachowaniem wywołał wyjątkowo negatywne następstwa.

Wniosek

zmiana zaskarżonego orzeczenia w punktach 1, 2 i 3 przez wymierzenie kary zgłoszonej przez oskarżyciela publicznego na rozprawie w dniu 23 listopada 2020 roku

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wniosek został uwzględniony w części. Skarżący zapomniał, że Sąd I instancji w miejsce dwóch przestępstw przypisał oskarżonemu jedno, zagrożone karą do 15 lat pozbawienia wolności. Jednocześnie takich ustaleń Sądu Okręgowego nie kwestionował. Mając na uwadze czyn oskarżonego, czas trwania jego zachowania, intensywność użytej przemocy, właściwości i warunki osobiste M. Ż. oraz pozostałe okoliczności, o których mowa w art.53 kk za karę adekwatną uznano karę 9 lat pozbawienia wolności oraz zakazy i nakaz na okres 10 lat. Środki karne są obowiązkowe. W przypadku zakazu kontaktowania się z pokrzywdzoną oraz nakazu okresowego opuszczenia lokalu zajmowanego wspólnie z pokrzywdzoną chodzi przede wszystkim o ochronę pokrzywdzonej przed oskarżonym, który prędzej czy później opuści zakład karny. Okres 5 lat nie byłby wystarczającym czasem na osiągnięcie przez pokrzywdzoną dojrzałości koniecznej nie tylko do samodzielnego podejmowania decyzji co do kontaktów z oskarżonym, ale do powrotu do normalności, czemu fizyczna obecność oskarżonego nie sprzyjałaby. Uwzględniając to, że okres, na który orzeczono zakazy, nie biegnie w czasie odbywania kary pozbawienia wolności, wystarczające było wydłużenie okresu obowiązywania rozstrzygnięć z punktów 2 i 3 zaskarżonego wyroku do 10 lat.

3.6.

naruszenie art.438 pkt 4 kpk przez:

- orzeczenie wobec oskarżonego rażąco niewspółmiernej kary w stosunku do stopnia winy oskarżonego oraz społecznej szkodliwości zarzucanych mu czynów, polegającą na wymierzeniu mu kary 5 lat pozbawienia wolności, podczas gdy znaczny stopień społecznej szkodliwości przypisanych mu czynów, jego uprzednia karalność oraz względy indywidualno-prewencyjne, a zwłaszcza wymagania co do społecznego oddziaływania sankcji karnej wskazują na konieczność zastosowania wobec oskarżonego kary 15 lat pozbawienia wolności i jedynie ta kara w należyty sposób spełni cel społecznego oddziaływania oraz zadania represyjno-wychowawcze wobec oskarżonego,

- orzeczenie wobec oskarżonego rażąco łagodnego środka karnego w postaci zakazu wykonywania wszelkich zawodów związanych z wychowaniem, edukacją, leczeniem małoletnich i opieką nad nimi na okres 5 lat, nieadekwatnego do celów tego środka i pozostałych zasad określonych w art.53 kk,

- orzeczenie wobec oskarżonego rażąco łagodnego (5 lat) środka karnego w postaci zakazu kontaktowania się osobistego, telefonicznego, korespondencyjnego lub mailowego z pokrzywdzoną J. K., a także zbliżania się do niej na odległość mniejszą niż 100 metrów oraz środka karnego w postaci nakazu okresowego opuszczenia lokalu zajmowanego wspólnie z pokrzywdzoną, które to środki w orzeczonej wysokości nie spełnią swoich celów i nie zapewnią pokrzywdzonej bezpieczeństwa, uwolnienia się od traumatycznych przeżyć i niezbędnej ochrony prawnej,

- orzeczenie od oskarżonego na rzecz małoletniej pokrzywdzonej J. K. rażąco niewspółmiernego zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, w sytuacji gdy stopień winy oskarżonego, charakter popełnionych przez niego czynów oraz ich skutki dla oskarżycielki posiłkowej uzasadniają zasądzenie zadośćuczynienia w kwocie 50.000 złotych

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzut ten zasługiwał na uwzględnienie. Argumentacja pełnomocnika adw. A. D. jest zbliżona bądź dopełnia się z twierdzeniami oskarżyciela publicznego (Lp. 3.3.) i drugiego pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej (Lp. 3.4. i 3.5.). Pełnomocnik zasadnie zaakcentował okoliczności sprawy, ogrom doznanego cierpienia przez pokrzywdzoną, uszczerbek w psychice, który manifestuje się do dzisiaj (wyparcie, ataki paniki, poczucie ciągłego zagrożenia). Ofiarą było bezbronne dziecko, które doznało przede wszystkim szkody w psychice. Oskarżony godził w jej wolność seksualną, naruszył jej poczucie bezpieczeństwa. "Odcisnął" na niej "niezmazywalne" piętno. Pełnomocnik podkreślił także wysoką społeczną szkodliwość czynu co wynika z wieku pokrzywdzonej, rodzaju popełnionego przestępstwa, długiego okresu przestępstwa, dopuszczenia się przestępstwa ze strony osoby najbliższej na szkodę innego domownika. Zasadnie też podkreślił, że karę Sąd I instancji orzekł blisko ustawowego minimum i nie rozważył należycie stopnia pokrzywdzenia (drastyczne przestępstwo, nieliczenie się z wolą i uczuciami pokrzywdzonej, wielokrotne działania, cierpienia psychiczne i fizyczne). Słusznie też podniesiono, że pokrzywdzona potrzebuje czasu na zminimalizowanie skutków zachowania oskarżonego, by nie była narażona na kontakt z nim, a przez to nie wracała do sprawy do czasu dorosłości i trwałego ukształtowania psychiki. Stąd czas obowiązywania środków karnych jest za krótki.

Wniosek

zmiana zaskarżonego wyroku przez:

- wymierzenie oskarżonemu kary 15 lat pozbawienia wolności,

- orzeczenie wobec oskarżonego zakazu wykonywania wszelkich zawodów związanych z wychowaniem, edukacją, leczeniem małoletnich i opieką nad nimi na okres 15 lat,

- orzeczenie wobec oskarżonego zakazu kontaktowania się osobistego, telefonicznego, korespondencyjnego lub mailowego z pokrzywdzoną J. K., a także zbliżania się do niej na odległość mniejszą niż 100 metrów na okres 15 lat oraz orzeczenie wobec oskarżonego środka karnego w postaci nakazu okresowego opuszczenia lokalu zajmowanego wspólnie z pokrzywdzoną przez okres 10 lat,

- orzeczenie od oskarżonego zadośćuczynienia w kwocie 50.000 złotych na rzecz małoletniej pokrzywdzonej J. K.

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Mając na uwadze czyn oskarżonego, czas trwania jego zachowania, intensywność użytej przemocy, właściwości i warunki osobiste M. Ż., stopień pokrzywdzenia J. K. oraz pozostałe okoliczności, o których mowa w art.53 kk za karę adekwatną uznano karę 9 lat pozbawienia wolności oraz zakazy i nakaz na okres 10 lat, a także zadośćuczynienie w żądanej przez pełnomocnika kwocie 50.000 złotych. Środki karne są obowiązkowe. W przypadku zakazu kontaktowania się z pokrzywdzoną oraz nakazu okresowego opuszczenia lokalu zajmowanego wspólnie z pokrzywdzoną chodzi przede wszystkim o ochronę pokrzywdzonej przed oskarżonym, który prędzej czy później opuści zakład karny. Okres 5 lat nie byłby wystarczającym czasem na osiągnięcie przez pokrzywdzoną dojrzałości koniecznej nie tylko do samodzielnego podejmowania decyzji co do kontaktów z oskarżonym, ale do powrotu do normalności, czemu fizyczna obecność oskarżonego nie sprzyjałaby. Uwzględniając to, że okres, na który orzeczono zakazy, nie biegnie w czasie odbywania kary pozbawienia wolności, wystarczające było wydłużenie okresu obowiązywania rozstrzygnięć z punktów 2 i 3 zaskarżonego wyroku do 10 lat.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

4.1.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

1.7.  Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

5.1.1.

Przedmiot utrzymania w mocy

przypisanie oskarżonemu przestępstwa z art.197 § 3 pkt 2 kk i art.200 § 1 kk w zw, z art.11 § 2 kk w zw. z art.12 § 1 kk, zaliczenie na poczet kary pozbawienia wolności okresu rzeczywistego pozbawienia wolności oskarżonego w sprawie, zwrot dowodów rzeczowych, złożenie innych dowodów rzeczowych do depozytu sądowego, pozostawienie w aktach śladów kryminalistycznych, zasądzenie na rzecz obrońcy kosztów obrony z urzędu i zwolnienie oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

Sprawstwo i wina oskarżonego zostały oskarżonemu udowodnione. Żaden z zarzutów apelacji obrońcy nie okazał się zasadny i stąd nie było podstaw do uniewinnienia M. Ż.. Pozostałe rozstrzygnięcia utrzymane w mocy nie były kwestionowane. Są one zgodne z powołanymi przepisami.

1.8.  Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

5.2.1.

Przedmiot i zakres zmiany

podwyższenie: kary pozbawienia wolności do 9 lat, okresu obowiązywania zakazów i nakazów z punktów 2 i 3 wyroku do 10 lat, kwoty zadośćuczynienia do 50.000 złotych

Zwięźle o powodach zmiany

Zarzuty prokuratora i pełnomocników oskarżycielki posiłkowej dotyczące rażącej niewspółmierności kary, środków karnych i środka kompensacyjnego, z przyczyn szczegółowo omówionych, okazały się zasadne. Karą adekwatną do stopnia zawinienia oskarżonego i społecznej szkodliwości jego czynu jest kara 9 lat pozbawienia wolności, która jednocześnie spełni cele wychowawcze i zapobiegawcze w stosunku do sprawcy oraz w zakresie oddziaływania społecznego. Jest to kara sprawiedliwa. Natomiast obligatoryjne środki karne spełnią swe cele ochrony pokrzywdzonej i społeczeństwa przed oskarżonym skazanym na karę pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania za przestępstwo przeciwko wolności seksualnej i obyczajności na szkodę małoletniego, gdy zostaną orzeczone na okres 10 lat. Stąd ich podwyższenie do lat 10. Kwotą odpowiadającą krzywdzie pokrzywdzonej jest kwota 50.000 złotych.

1.9.  Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

1.1.7.  Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

5.3.1.1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

5.3.1.4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

1.1.8.  Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

1.10.  Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

punkt 3

Na rzecz obrońcy z urzędu, który uczestniczył w rozprawie apelacyjnej i złożył stosowny wniosek zasądzono kwotę 738 złotych. Jest to kwota zgodna z § 17 ust.2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu powiększona o podatek Vat.

punkt 4

Wobec wyniku sprawy - nie uwzględniono apelacji wniesionej na korzyść oskarżonego a uwzględniono w większym zakresie środki odwoławcze złożone na jego niekorzyść - na wniosek pełnomocników zasądzono od M. Ż. na rzecz przedstawicielki ustawowej oskarżycielki posiłkowej kwotę minimalną 1200 złotych tytułem kosztów związanych z ustanowieniem jednego pełnomocnika w postępowaniu odwoławczym. Jest ona zgodna z § 11 ust.2 pkt 5 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie.

punkt 5

Oskarżonego, który jest pozbawiony wolności i ma do odbycia długoterminową karę pozbawienia wolności, zwolniono od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

7.  PODPIS

SSA Piotr Filipiak SSA Marek Charuza SSO del. Krzysztof Ficek

1.11.  Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

obrońca oskarżonego M. Ż.

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

uznanie oskarżonego winnym popełnienia przestępstwa z art. 197 § 3 pkt 2 kk i art.200 § 1 kk w zw. z art.11 § 2 kk w zw. z art.12 § 1 kk

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

1.12.  Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

2

Podmiot wnoszący apelację

prokurator

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

kara, środki karne i środek kompensacyjny

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☐ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

1.13.  Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

3

Podmiot wnoszący apelację

pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej J. K. adw. A. S.

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

kara, środki karne i środek kompensacyjny

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☐ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

1.14.  Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

4

Podmiot wnoszący apelację

pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej J. K. adw. A. D.

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

kara, środki karne i środek kompensacyjny

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☐ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana