Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ca 129/22

UZASADNIENIE

Powód M. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) Spółka Akcyjna w W. kwoty 1 686,94 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty 1 132,63 zł od dnia 11 marca 2021 r. do dnia zapłaty i od kwoty 480 zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz zasądzenia kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Wskazał, że w dniu 12 grudnia 2019 r. miało miejsce zdarzenie drogowe, na skutek którego uszkodzeniu uległ pojazd marki S. (...) nr rej. (...), należący do poszkodowanej M. M. (2), która w dniu 11 lutego 2021 r. dokonała na rzecz powoda cesji wierzytelności przysługującej jej w związku ze szkodą komunikacyjną z dnia 12 grudnia 2019 r. C. oświadczyła, że wszystkie uszkodzone w pojeździe części były częściami oryginalnymi. Powód zgłosił szkodę stronie pozwanej, pismo pozostało jednak bez odpowiedzi. Celem ustalenia skali zaniżenia odszkodowania przez ubezpieczyciela powód zlecił niezależnemu rzeczoznawcy sporządzenie opinii, której koszt wyniósł kwotę 480 zł. W opinii wskazano, że koszt przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody wynosi kwotę 2 686,69 zł brutto tj. 2 435,49 netto + 50 % podatku VAT .

Wyrokiem z dnia 23 lutego 2022 r. Sąd rejonowy w Ełku zasądził od pozwanego (...) S.A na rzecz powoda M. D. kwotę 1 206,94 zł z odsetkami od kwot 1 132,63 zł i 74,31 zł. Oddalił powództwo w pozostałej części i rozstrzygnął o kosztach postępowania

Sąd pierwszej instancji ustalił między innymi. że na skutek umowy przelewu wierzytelności z dnia 11 lutego 2021 r. M. M. (2) przelała przysługującą jej wierzytelność w stosunku do (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W., wynikającą ze zdarzenia z dnia 12 grudnia 2019 r., na M. D., prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą P. M. D.. Pismem z dnia 11 lutego 2021 r. cedentka poinformowała (...) spółkę akcyjną z siedzibą w W. o dokonanym przelewie. W wiadomości e-mail z dnia 17 lutego 2021 r. cesjonariusz również poinformował (...) spółkę akcyjną z siedzibą w W. o dokonanym przelewie wzywając jednocześnie do wypłaty pełnej wysokości odszkodowania.

Na zlecenie M. D., prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą P. M. D., Centrum (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółka komandytowa w W. sporządziła kosztorys naprawy pojazdu uszkodzonego w wyniku zdarzenia z dnia 12 grudnia 2019 r. z którego wynika, że łączny koszt naprawy pojazdu wynosi 2 686,69 zł brutto. Za wykonanie usługi sporządzenia kosztorysu nabywca zapłacił sprzedawcy wynagrodzenie w kwocie 480 zł.
Zdaniem Sądu rejonowego powództwo było uzasadnione co do zasady i w przeważającej mierze co do wysokości.

Okolicznością bezsporną był fakt, że w dniu 12 grudnia 2019 r. doszło do kolizji drogowej w wyniku której uszkodzony został pojazd marki S. (...) numerze rejestracyjnym (...) stanowiący przedmiot własności M. M. (2) oraz, że strona pozwana wypłaciła z tytułu tego zdarzenia odszkodowanie w wysokości 1 302,86 zł, w tym 1168,48 zł oraz Vat w stawce 50 % 134,38 zł. Sporna pozostawała natomiast kwestia wysokości należnego stronie powodowej odszkodowania, stanowiącego koszt naprawy pojazdu uszkodzonego w wyniku zdarzenia z dnia 12 grudnia 2019 r., przy pomniejszeniu o kwotę dotychczas wypłaconą przez zakład ubezpieczeń. Do żądanej kwoty powód zaliczył koszt naprawy pojazdu, a także koszt sporządzenia opinii przez niezależnego rzeczoznawcę.

Powód nabył uprawnienie przysługujące poszkodowanej M. M. (2) w wyniku przelewu wierzytelności, w rozumieniu art. 509 k.c. na nabywcę przechodzi bowiem ogół uprawnień przysługujących dotychczasowemu wierzycielowi, który zostaje wyłączony ze stosunku zobowiązaniowego, jaki wiązał go z dłużnikiem. Odpowiedzialność strony pozwanej za skutki kolizji z dnia 12 grudnia 2019 r. znajduje uzasadnienie w treści art. 436 k.c. odsyłającego do art. 435 kc i przepisach art. 34 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. z 2003 r. Nr 124, poz. 1152). Z kolei z dyspozycji art. 822 § 1 k.c. wynika, że obowiązek ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej polega na zapłacie określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone przez ubezpieczonego osobom trzecim, a więc na spełnieniu świadczenia pieniężnego. Poszkodowany może, według swojego wyboru, żądać od ubezpieczyciela zapłaty kosztów hipotetycznej restytucji albo zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej ustalonej zgodnie z metodą różnicy.

Istotne znaczenie dla ustalenia zakresu odpowiedzialności ubezpieczonego (a co za tym idzie jego ubezpieczyciela) ma treść art. 361 k.c., który wyraża zasadę pełnej odpowiedzialności za wyrządzona szkodę, nakładając na sprawcę szkody obowiązek naprawienia szkody w całości. Oznacza to, że jeżeli nic innego nie wynika z przepisu ustawy ani z umowy między stronami, poszkodowany powinien uzyskać naprawienie szkody w pełnej wysokości.

W celu ustalenia wysokości odszkodowania należnego poszkodowanemu w niniejszej sprawie Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego którą podzielił.

Sąd Rejonowy uznał natomiast za niezasadne koszty ekspertyzy prywatnej zleconej przez powoda. Wskazał iż co do zasady strona pozwana odpowiedzialna za szkodę obowiązana jest zwrócić poszkodowanemu (a obecnie stronie powodowej) również koszty ekspertyzy prywatnej. Za utrwalony uznał pogląd, że koszty opinii prywatnej mogą być zakwalifikowane jako element szkody, co nie oznacza automatyzmu w tym zakresie. Należy zatem w każdym przypadku dokonać oceny w kontekście ustalonych okoliczności faktycznych - czy rzeczywiście potrzeba zasięgnięcia takiej opinii zachodziła. W ocenie Sądu zasadność tych wydatków budziła wątpliwości. Powód to profesjonalista prowadzący wiele spraw podobnego rodzaju. W sprawie niniejszej co słusznie podniósł pozwany prywatną ekspertyzę dla powoda wykonała spółka Centrum (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, której wspólnikiem i prezesem zarządu jest M. D.. Zlecenie tego podmiotowi powiązanemu z powodem budzi uzasadnione wątpliwości i winno być zakwalifikowane jak to wyżej wskazano - jako zwiększanie kosztów w celu uzyskania odszkodowania. W ocenie Sądu powód jest profesjonalistą wysoce wyspecjalizowanym, potrafiącym ocenić ryzyko nabywanych wierzytelności, Nadto na stronie internetowej powoda wskazuje on, iż dokonuje on samodzielnie szacunku zaniżenia odszkodowania jedynie na podstawie przedstawionego kosztorysu przez klienta. Powód więc w ramach prowadzonej działalności dysponuje niezbędnym zapleczem do oszacowania szkody. Powód wnosił również o opinię biegłego sadowego, co również wiązało się z dodatkowymi kosztami. Zauważyć należy również, że skoro strona powodowa trudni się masowym nabywaniem wierzytelności związanych z odszkodowaniami komunikacyjnymi, to winna wkalkulować w koszty prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej koszty zlecanych prywatnych ekspertyz.

Z powyższych względów, Sąd oddalił powództwo w pozostałym zakresie.

Apelację od wyroku sądu rejonowego w części oddalającej powództwo wywiódł powód.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucał:

1) naruszenie przepisów kodeksu postępowania cywilnego mające wpływ na wynik sprawy, tj.:

a) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez nieuwzględnienie przez Sąd wszystkich okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy oraz częściowo dowolną ocenę dowodów, a w szczególności:

- przyjęcie, że poniesienie wydatku na sporządzenie prywatnej kalkulacji naprawy nie było niezbędne do efektywnego dochodzenia roszczenia w sytuacji gdy kosztorys prywatny potwierdził prawidłowość ustalenia (...), co za tym idzie wartość roszczenia, pozwoliło to także uniknąć wystąpienia o kwotę znacznie zawyżoną, ponadto kosztorys potwierdził, że pozwany wadliwie prowadził postępowanie likwidacyjne, celowo zaniżył wysokość odszkodowania, a jedynym sposobem dokonania kontroli czynności pozwanego na etapie przedsądowym, jest Zlecenie sporządzenia kalkulacji naprawy niezależnemu rzeczoznawcy (co jest ponadto praktyką powszechną w tego typu sprawach) a wymagało to sprawdzenia dużej ilości czynników, które nie były możliwe do określenia dla powoda,

- przyjęcie a priori, że powód jest profesjonalistą, w zakresie likwidacji szkód majątkowych i posiada narzędzia pozwalające oszacować skomplikowany koszt napraw, pomimo braku materiału dowodowego w tym zakresie, braku wiedzy sądu w tym zakresie,

- uznanie na podstawie przedstawionego materiału dowodowego, że brak jest związku przyczynowo-skutkowego pomiędzy kosztem opinii prywatnej a szkodą,

- przyjęcie, że powód mógł wykonać samodzielnie kosztorys lub że posiada wiedzę do oszacowania szkody, podczas gdy z samego kosztorysu prywatnego powoda wynika, że sporządził go inż. W., nie zaś powód lub ktokolwiek z nim związany,

- błędne przyjęcie, że powód wykonuje kosztorys prywatny w celu zbadania opłacalności cesji, bowiem z dokumentacji wynika, że powód najpierw kupuje szkodę a dopiero potem sporządza kosztorys w celu przygotowania do postępowania sądowego,

2) naruszenie prawa materialnego przez jego błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, tj.: a) art. 363 § 1 k.c. i 361 § 2 k.c., poprzez

przyjęcie, że należne odszkodowanie nie obejmuje kosztów poniesionych przez powoda tytułem sporządzenia prywatnej kalkulacji naprawy, pomimo jednoznacznego stanowiska orzecznictwa i doktryny (uchwała SN w sprawie III CZP 68/18, III CZP 99/18), w którym wskazano, że szkoda z tego tytułu pozostaje w związku przyczynowo-skutkowym ze szkodą z OC i może być dochodzona także przez cesjonariusza szkody - profesjonalistę,

- art. 509, 513 k.c., poprzez ich, niezastosowanie i przyjęcie, że koszty kalkulacji prywatnej nie stanowią szkody związanej z odpowiedzialnością pozwanego, podczas gdy od chwili dojścia przelewu do skutku w zakresie roszczenia miarodajne także inne okoliczności, dotyczące już osoby cesjonariusza jako aktualnego wierzyciela,

Wskazując na powyższe zarzuty wnosił o:

1.  zmianę zaskarżonego wyroku — poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda dodatkowo kwoty:

a) 480,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty,

2.  zasądzenie od pozwanego kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przewidzianych za obie instancje i obciążenie wszystkimi kosztami postępowania pozwanego.

W uzasadnieniu powód przywołał liczne orzecznictwo potwierdzające trafność jego stanowiska zawartego w apelacji.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelację uznać należy za bezzasadną.

Zdaniem sądu odwoławczego sąd pierwszej instancji nie dopuścił się naruszenia norm tak prawa procesowego jak i materialnego wskazanych w apelacji.

Sad II-giej instancji w całości podziela poglądy i stanowisko sądu pierwszej instancji obszernie i trafnie przedstawione w uzasadnieniu wyroku – przyjmując je za własne. Nie ma zatem powodu do ponownego przedstawiania trafnej argumentacji sądu rejonowego. Odnosząc się do zarzutów apelacyjnych podkreślić jednak należy, co do zasady koszt ekspertyzy prywatnej może stanowić element odszkodowania. Jednak zaliczenie tegoż kosztu do poniesionej szkody należy każdorazowo oceniać w kontekście indywidulnego przypadku co też słusznie uczynił sąd rejonowy. W tym kierunku też idzie generalnie orzecznictwo sądowe w tym Sądu Najwyższego. Inaczej zatem nalży oceniać fakt zwrócenia się o ekspertyzę przez osobę fizyczną nie mającą żadnego związku z szacowaniem szkód, a inaczej gdy o taką ekspertyzę występuje mechanik samochodowy czy osoba zawodowo zajmująca skupowaniem wierzytelności dotyczących szkód na pojazdach.

Trafnie sąd rejonowy ocenił, że powód prowadzi profesjonalną działalność do tego będąc w kierownictwie firmy zajmującej się szacowaniem szkód – celowo mnożył koszty mając świadomość, iż i tak sąd będzie korzystał z opinii biegłego - o którą w pozwie wnosił. W kontekście powyższych uwag zdaniem Sądu okręgowego zakwestionować należało zasadność zlecenia oszacowania wysokości szkody. Tym bardziej zlecenie tego podmiotowi powiązanemu z powodem budzi uzasadnione wątpliwości i winno być zakwalifikowane jak to wyżej wskazano – jako mnożenie kosztów w celu uzyskania odszkodowania.

Powód – jest to podmiot profesjonalnie zajmujący się odzyskiwaniem odszkodowań wynikających z wypadków, w związku z czym przy takim profilu działalności nie zachodziła zdaniem sądu potrzeba sporządzania opinii prywatnej. Nie było bowiem potrzeby szczegółowego ustalania kosztów naprawy, a wystarczył sam fakt ustalenia, że odszkodowanie zostało zaniżone – co przy uwzględnieniu profesjonalizmu powoda nie powinno nastręczać trudności. I tak bowiem powód wnosił o opinię biegłego sadowego, w następstwie której korygował roszczenie pozwu.

Mając powyższe na uwadze apelację jako niezasadną na podstawie art. 385 należało oddalić.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 108 kpc w zw. z art. 98 kpc i § 2 w zw. z § 10 rozporządzenia ministra sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

SSO Cezary Olszewski