Pełny tekst orzeczenia

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 28 marca 2019 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł. na podstawie art. 66 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 roku o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz. U. z 2017 r. poz. 1368, z późn. zm.), art. 84 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2019 r. poz. 300) oraz w związku z art. 1, art. 2 pkt 1 i pkt 2, art. 6 ust. 1 oraz art. 18 ust. 1 ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa i art. 6 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy z dnia 30 października 2002 roku o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Dz. U. z 2018 r., poz. 1376 z późn. zm.) postanowił:

  • 1.  odmówić M. T. prawa do zasiłku chorobowego z ubezpieczenia wypadkowego za okresy:

    od dnia 31 stycznia 2014 roku do dnia 30 kwietnia 2014 roku

    od dnia 9 maja 2014 roku do dnia 6 sierpnia 2014 roku;

    2.  odmówić prawa do świadczenia rehabilitacyjnego z ubezpieczenia wypadkowego za okres od dnia 7 sierpnia 2014 roku do dnia 5 września 2014 roku;

    3.  odmówić prawa do zasiłku chorobowego z ubezpieczenia chorobowego za okresy:

    od dnia 25 marca 2015 roku do dnia 8 września 2015 roku,

    od dnia 16 marca 2016 roku do dnia 11 września 2016 roku,

    od dnia 17 kwietnia 2017 roku do dnia 1 października 2017 roku;

    4.  odmówić prawa do świadczenia rehabilitacyjnego z ubezpieczenia chorobowego za okresy:

    od dnia 9 września 2015 roku do dnia 7 grudnia 2015 roku,

    od dnia 12 września 2016 roku do dnia 9 stycznia 2017 roku,

    od dnia 2 października 2017 roku do dnia 28 lipca 2018 roku;

    5.  stwierdzić przedawnienie w zakresie nienależnie pobranego:

    zasiłku chorobowego z funduszu wypadkowego za okresy od dnia 31 stycznia 2014 roku do dnia 30 kwietnia 2014 roku oraz od dnia 9 maja 2014 roku do dnia 6 sierpnia 2014 roku, w kwocie 31.064,40 złotych,

    świadczenia rehabilitacyjnego z funduszu wypadkowego za okres od dnia 7 sierpnia 2014 roku do dnia 5 września 2014 roku, w kwocie 5.524,20 złotych,

    zasiłku chorobowego z funduszu chorobowego za okres od dnia 25 marca 2015 roku do dnia 28 lipca 2015 roku, w kwocie 18.561,06 złotych;

w łącznej kwocie 55.149,66 złotych.

  • 6.  zobowiązać M. T. do zwrotu nienależnie pobranych świadczeń wraz z odsetkami:

    zasiłku chorobowego za okresy od 29 lipca 2015 roku do dnia 8 września 2015 roku, od dnia 16 marca 2016 roku do dnia 11 września 2016 roku i od dnia 17 kwietnia 2017 roku do dnia 1 października 2017 roku w kwocie łącznej 63.080,22 złotych (odpowiednio 6.187,02 złotych + 28.425,60 złotych + 28.467,60 złotych),

    świadczenia rehabilitacyjnego za okresy od dnia 9 września 2015 roku do dnia 7 grudnia 2015 roku, od dnia 12 września 2016 roku do dnia 9 stycznia 2017 roku oraz od dnia 2 października 2017 roku do dnia 28 lipca 2018 roku w kwocie 88.429,20 złotych (odpowiednio 15.989,40 złotych + 21.922,50 złotych + 50.517,30 złotych);

w łącznej kwocie 172.834,32 złotych.

Na ustaloną kwotę składa się:

- należność główna 151.509,42 złotych z funduszu chorobowego za okresy od dnia 29 lipca 2015 roku do dnia 7 grudnia 2015 roku, od 16 marca 2016 roku do dnia 9 stycznia 2017 roku oraz od dnia 17 kwietnia 2017 roku do dnia 28 lipca 2018 roku;

- odsetki 21.324,90 złotych z funduszu chorobowego.

Decyzją z dnia 17 maja 2019 roku organ rentowy zmienił decyzję z dnia 28 marca 2019 roku w ten sposób, że zobowiązał M. T. do zwrotu odsetek od nienależnie pobranych zasiłków chorobowych i świadczeń rehabilitacyjnych od dnia doręczenia decyzji zmienianej do dnia zwrotu kwoty nienależnie pobranego świadczenia.

M. T. odwołał się od powyższej decyzji.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie.

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 19 listopada 2021 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi X Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych umorzył postępowanie w zakresie punktów od 1 do 5 decyzji z dnia 28 marca 2019 roku oraz odsetek liczonych do dnia doręczenia decyzji z dnia 28 marca 2019 roku i oddalił odwołanie w pozostałej części, zasądzając od M. T. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł. kwotę 180 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Powyższe orzeczenie zapadło w oparciu o następujące ustalenia faktyczne.

M. T. jest ojcem P. T..

M. T. od 25 listopada 1997 roku prowadzi pozarolniczą działalność gospodarczą pod firmą (...) M. T. z siedzibą w Ł., z tytułu której był zgłoszony do ubezpieczeń społecznych.

P. T. od 1 kwietnia 2008 roku prowadzi własną działalność gospodarczą pod firmą (...).

Z dokumentów zaewidencjonowanych w systemie informatycznym ZUS wynika, że płatnik składek P. T. zgłosił M. T. jako pracownika od 14 października 2013 roku do 31 lipca 2018 roku w ramach pełnego etatu. Zgłoszenie zostało przekazane w dniu 31 października 2013 roku. Wyrejestrowanie z ubezpieczeń zostało przekazane w dniu 26 lipca 2018 roku.

W związku z zatrudnieniem na podstawie umowy o pracę z dniem 14 października 2013 roku M. T. dokonał zgłoszenia do ubezpieczenia zdrowotnego z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej pod firmą (...) M. T., a na podstawie umowy o pracę w przedsiębiorstwie (...) prowadzącym działalność pod firmą (...) został zgłoszony do pracowniczych ubezpieczeń społecznych. Ponownego zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych z tytułu prowadzenia działalności dokonał z dniem 1 sierpnia 2018 roku, po ustaniu tytułu ubezpieczenia związanego ze sporną umową o pracę.

M. T. był niezdolny do pracy od dnia 31 grudnia 2013 roku do dnia 30 kwietnia 2014 roku, od 9 maja 2014 roku do 5 września 2014 roku, od 1 października 2014 roku do 31 października 2014 roku, od 6 listopada 2014 roku do 31 grudnia 2014 roku, od 11 marca 2015 roku do 7 grudnia 2015 roku, od 27 stycznia 2016 roku do 7 lutego 2016 roku, od 14 marca 2016 roku do 9 stycznia 2017 roku, od 3 kwietnia 2017 roku do 29 lipca 2018 roku. W okresie od 6 września 2014 roku do 30 września 2014 roku przebywał na urlopie bezpłatnym.

W okresach niezdolności do pracy wnioskodawca pobrał świadczenia w postaci zasiłków chorobowych i świadczenia rehabilitacyjnego.

M. T. w dniu 30 stycznia 2014 roku złamał nogę. Zdarzenie zostało uznane przez organ rentowy za wypadek przy pracy. Wnioskodawca w okresie objętym decyzją był kontrolowany przez lekarza orzecznika ZUS. Organ rentowy nie pouczył wnioskodawcy, że tytuł ubezpieczenia jest nieprawidłowy.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł. dnia 4 marca 2019 roku wydał decyzję nr (...), którą stwierdził, że M. T. jako pracownik płatnika składek P. T. nie podlegał obowiązkowo ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu w okresie od dnia 14 października 2013 roku do dnia 31 lipca 2018 roku. Organ rentowy podniósł, iż M. T. faktycznie nie wykonywał pracy w ramach stosunku pracy, a został zgłoszony do ubezpieczeń społecznych jedynie w celu uzyskania tytułu pracowniczego i prawa do wypłaty świadczeń od wysokich podstaw. Wobec tego należy stwierdzić, że umowa o pracę zawarta między stronami, jako zawarta dla pozoru, jest nieważna, a zatem z tytułu zawartej umowy o pracę ubezpieczony nie podlega ubezpieczeniom społecznym w okresie od dnia 14 października 2013 roku do dnia 31 lipca 2018 roku.

Ubezpieczony M. T. w dniu 29 kwietnia 2019 roku odwołał się do Sądu Okręgowego w Łodzi wnosząc o zmianę decyzji organu rentowego z dnia 4 marca 2019 poprzez uznanie, że podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu, wypadkowemu w spornym okresie u płatnika składek P. T..

Wyrokiem z dnia 20 października 2020 roku Sąd Okręgowy w Łodzi VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w sprawie o sygn. akt VIII U 1455/19 oddalił odwołania M. T. i P. T..

W uzasadnieniu wyroku Sąd Okręgowy w Łodzi wskazał, że ubezpieczony wykonywał pewne czynności na rzecz płatnika składek, niemniej jednak pomimo, iż motywacja towarzysząca zawarciu umowy o pracę jest nieistotna, to należy wskazać, że wykonywanie przez ubezpieczonego pewnych czynności na rzecz płatnika nie odpowiada reżimowi stosunku pracy, co skutkuje przyjęciem, że płatnik składek i ubezpieczony nie realizowali więzi o znamionach pracowniczych. Równocześnie Sąd Okręgowy w Łodzi podkreślił, że strony nie były związane umową o pracę, ponieważ sporny stosunek prawny nie nosił konstytutywnej cechy umowy o pracę, wynikającej z art. 22 § 1 k.p. jaką jest pracownicze podporządkowanie.

Wyrokiem z dnia 22 marca 2021 roku Sąd Apelacyjny w Łodzi III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił apelację M. T..

W uzasadnieniu wyroku Sąd Apelacyjny w Łodzi podzielił ocenę sądu I instancji, że analizowaną umową strony nie nawiązały stosunku pracy. Skoro w rozpatrywanym przypadku nie powstał stosunek pracy, to nie mógł powstać wtórny wobec niego stosunek ubezpieczeniowy z tytułu zatrudnienia pracowniczego.

Na podstawie tak dokonanych ustaleń Sąd Rejonowy uznał, że odwołanie w części ostatecznie popieranej nie zasługuje na uwzględnienie, umorzył postępowanie w zakresie punktów od 1 (jeden) do 5 (pięć) decyzji z dnia 28 marca 2019 roku oraz odsetek liczonych od dnia doręczenia decyzji z dnia 28 marca 2019 roku, ponieważ w tym zakresie wydanie wyroku stało się zbędne wobec cofnięcia odwołania za zgodą pełnomocnika organu rentowego w odniesieniu do pkt od 1 do 5 decyzji (art. 355 k.p.c. w zw. z art. 203 k.p.c.) oraz wobec zmiany skarżonej decyzji w części obejmującej odsetki (art. 477 13 § 1 k.p.c.) ; pozostałej części, czyli obejmującej punkt 6 decyzji, odwołanie zostało oddalone.

Sąd I instancji uznał, że zakres postępowania sądowego w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych wyznacza skarżona decyzja organu rentowego i złożone od niej odwołanie, zaś wydanie decyzji z dnia 28 marca 2019 roku było konsekwencją decyzji organu rentowego z dnia 4 marca 2019 roku stwierdzającej niepodleganie wnioskodawcy obowiązkowym ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu z tytułu zatrudnienia na umowę o pracę u płatnika składek P. T..

W ocenie Sądu meriti świadczenia pieniężne na warunkach i w wysokości określonych ustawą przysługują osobom objętym ubezpieczeniem społecznym w razie choroby i macierzyństwa określonym w ustawie systemowej; świadczenia pieniężne z tytułu następstw wypadków przy pracy i chorób zawodowych określa odrębna ustawa (art. 1 ustawy zasiłkowej); świadczenia pieniężne z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, zwanego dalej „ubezpieczeniem chorobowym”, obejmują zasiłek chorobowy i świadczenie rehabilitacyjne (art. 2 ustawy zasiłkowej); zasiłek chorobowy przysługuje ubezpieczonemu, który stał się niezdolny do pracy z powodu choroby w czasie trwania ubezpieczenia chorobowego (art. 6 ust. 1 ustawy zasiłkowej); świadczenie rehabilitacyjne przysługuje ubezpieczonemu, który po wyczerpaniu zasiłku chorobowego jest nadal niezdolny do pracy, a dalsze leczenie lub rehabilitacja lecznicza rokują odzyskanie zdolności do pracy (art. 18 ust. 1 ustawy zasiłkowej).

Sąd I instancji wskazał, że zgodnie z art. 66 ust. 2 i 3 ustawy zasiłkowej jeżeli świadczenie zostało pobrane nienależnie z winy ubezpieczonego lub wskutek okoliczności o których mowa w art. 15-17 i art. 59 ust. 6 i 7, wypłacone kwoty podlegają potrąceniu z należnych ubezpieczonemu zasiłków bieżących oraz z innych świadczeń z ubezpieczeń społecznych lub ściągnięciu w trybie przepisów o postępowaniu egzekucyjnym w administracji; wmyśl art. 84 ust. 1 i 2 ustawy systemowej osoba, która pobrała nienależne świadczenie z ubezpieczeń społecznych, jest obowiązana do jego zwrotu, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, w wysokości i na zasadach określonych przepisami prawa cywilnego; za kwoty nienależnie pobranych świadczeń uważa się (według brzmienia przepisu obowiązującego na dzień wydania skarżonej decyzji):

1)  świadczenia wypłacone mimo zaistnienia okoliczności powodujących ustanie prawa do świadczeń albo wstrzymanie ich wypłaty w całości lub w części, jeżeli osoba pobierająca świadczenie była pouczona o braku prawa do ich pobierania;

2)  świadczenia przyznane lub wypłacone na podstawie nieprawdziwych zeznań lub fałszywych dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzania w błąd organu wypłacającego świadczenia przez osobę pobierającą świadczenia.

Sąd Rejonowy wskazał także, że w świetle art. 83 § 1 k.c. nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Jeżeli oświadczenie takie zostało złożone dla ukrycia innej czynności prawnej, ważność oświadczenia ocenia się według właściwości tej czynności.

Uznał, że w rozpoznawanej sprawie prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 20 października 2020 roku zostało oddalone odwołanie ubezpieczonego od decyzji organu rentowego z dnia 4 marca 2019 roku stwierdzającej niepodleganie ubezpieczonego obowiązkowym ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę, a tym samym prawomocnie została przesądzona kwestia niepodlegania odwołującego ubezpieczeniom społecznym we wskazanym okresie z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę.

Sąd a quo wskazał, że zgodnie z treścią art. 365 § 1 k.p.c., prawomocne orzeczenie wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej, a w wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby. Skutkiem zasady mocy wiążącej prawomocnego wyroku jest to, że przesądzenie we wcześniejszym wyroku kwestii o charakterze prejudycjalnym oznacza, że w procesie późniejszym ta kwestia nie może być już w ogóle badana; zachodzi tu zatem ograniczenie dowodzenia faktów objętych prejudycjalnym orzeczeniem (wyrok SN z dnia 12 lipca 2002 r.,
V CKN 1110/00, Lex nr 74492);
związanie orzeczeniem oznacza niedopuszczalność nie tylko dokonywania ustaleń sprzecznych z nim, ale nawet przeprowadzania postępowania dowodowego w tym zakresie (wyrok SN z dnia 12 maja 2011 roku,
I PK 193/10, Lex nr 852766);
moc wiążąca orzeczenia określona w art. 365 § 1 k.p.c. oznacza zatem, że dana kwestia prawna, która była przedmiotem rozstrzygnięcia
w innej sprawie, a która ma znaczenie prejudycjalne w sprawie rozpoznawanej, kształtuje się tak jak to przyjęto we wcześniejszym prawomocnym orzeczeniu. Przesądzenie tej kwestii oznacza, że w późniejszym postępowaniu nie może być ona już ponownie badana, a zatem zachodzi konieczność ograniczenia dowodzenia faktów objętych prejudycjalnym orzeczeniem.

Uznał tym samym, że kwestia oceny stosunku prawnego łączącego M. T. i P. T. została dokonana w sprawie o sygn. akt VIII U 1455/19 i nie może być ponownie badana. Podniósł, że pełnomocnik wnioskodawcy cofnął odwołanie od decyzji w zakresie punktów od 1 do 5, a zatem z zakresie prawa do świadczeń z ubezpieczenia chorobowego i stwierdzenia przedawnienia części pobranych świadczeń.

Przedmiotem sporu – w ocenie Sądu Rejonowego było zatem to, czy wnioskodawca ma obowiązek zwrócić pobrane zasiłki chorobowe i świadczenia rehabilitacyjne wraz z odsetkami (liczonymi od dnia doręczenia spornej decyzji, w pozostałym zakresie obejmującym odsetki decyzja została zmieniona) za okresy od 29 lipca 2015 roku do 8 września 2015 roku, od 9 września 2015 roku do 7 grudnia 2015 roku, 16 marca 2016 roku do 11 września 2016 roku, od 12 września 2016 roku do 9 stycznia 2017 roku, od 17 kwietnia 2017 rok do 1 października 2017 roku, od 2 października 2017 roku do 28 lipca 2018 roku, w łącznej kwocie 151.509,42 złotych; rozważenia wymagała okoliczność, czy wypłacone wnioskodawcy świadczenia w zakresie w jakim organ rentowy zobowiązał wnioskodawcę do ich zwrotu, są świadczeniem nienależnie pobranym.

Sąd meriti podniósł, że zasady warunkujące uznanie zasiłku chorobowego pobranego nienależnie unormowane zostały w art. 66 ust. 2 ustawy zasiłkowej, który to przepis stanowi regulację szczególną w stosunku do art. 84 ustawy systemowej, który z kolei formułując w sposób ogólny obowiązek zwrotu nienależnie pobranych świadczeń z ubezpieczenia społecznego, nie zawiera przesłanek stanowiących podstawę do podjęcia takiej decyzji w przypadku zasiłku chorobowego, uwzględniających specyfikę tego świadczenia i celu, dla którego jest ono przyznawane. Wskazał, że zgodnie z literalnym brzmieniem przepisu odnosi się on do przypadków bezpodstawnej wypłaty zasiłku chorobowego osobom mającym status osoby ubezpieczonej.

W ocenie Sądu I instancji ze świadczeniem nienależnym mamy do czynienia wówczas, gdy doszło do wypłaty zasiłku chorobowego, choć prawo do tego zasiłku w ogóle nie istniało, ustało, zachodzą okoliczności utraty prawa; wypłacone świadczenia podlegają zwrotowi, a dalszą wypłatę wstrzymuje się; zasiłki, do których prawo ustało albo nie istniało, są świadczeniami nienależnymi, które ubezpieczony ma obowiązek zwrócić; zwrot świadczenia nienależnego może nastąpić: dobrowolnie, poprzez potrącenie z należnych ubezpieczonemu zasiłków bieżących (jeśli takie otrzymuje), poprzez potrącenie z należnych ubezpieczonemu innych świadczeń z ubezpieczeń społecznych, a także mogą być ściągnięte w trybie przepisów o postępowaniu egzekucyjnym w administracji; obowiązkowi zwrotu (potrącenia) podlegają tylko zasiłki nienależnie pobrane, natomiast zasiłki nienależnie wypłacone, z winy płatnika lub Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, nie podlegają zwrotowi.

Sąd meriti wskazał dalej, że w interpretacji pojęcia „świadczenie pobrane nienależnie z winy ubezpieczonego” zastosowanie znajdą przepisy ustawy systemowej - art. 84 ust 2 ustawy systemowej, który wskazuje, że za nienależnie pobrane świadczenia uważa się: 1) świadczenia wypłacone mimo zaistnienia okoliczności powodujących ustanie prawa do świadczeń albo wstrzymanie ich wypłaty w całości lub w części, jeżeli osoba pobierająca świadczenie była pouczona o braku prawa do ich pobierania; 2) świadczenia przyznane lub wypłacone na podstawie nieprawdziwych zeznań lub fałszywych dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzania w błąd organu wypłacającego świadczenia przez osobę pobierającą świadczenia.

W ocenie Sądu Rejonowego na gruncie rozpoznawanej sprawy bezspornym jest, że prawo wnioskodawcy do zasiłku chorobowego i rehabilitacyjnego za okresy objęte decyzją organu rentowego nie istniało „od początku”, co potwierdza prawomocna decyzja z dnia 4 marca 2019 roku stwierdzająca, iż w okresach od 14 października 2013 roku do 31 lipca 2018 roku ubezpieczony nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu; podstawowym zaś warunkiem uznania, iż wypłacone świadczenie podlega zwrotowi, zgodnie z art. 84 ust. 2 pkt 1 ustawy systemowej jest brak prawa do świadczenia oraz posiadanie świadomości tego faktu przez osobę przyjmującą świadczenie w związku ze stosownym pouczeniem (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 grudnia 2009 roku sygn. akt I UK 174/09).

Zdaniem Sądu a quo dotyczy to jednak sytuacji gdy prawo do świadczenia istniało, lecz uległo ustaniu lub wstrzymaniu na skutek określonych okoliczności; druga sytuacja, opisana w pkt 2 ust. 2 art. 84 ustawy dotyczy świadczeń wypłaconych na podstawie nieprawdziwych zeznań lub fałszywych dokumentów albo w innych przypadkach świadomego wprowadzenia w błąd organu wypłacającego świadczenia przez osobę pobierającą świadczenie (wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 25 lutego 2015 roku sygn. akt III AUa 855/14); przy czym judykatura zakreśla szeroko ramy zachowań kwalifikowanych jako świadome wprowadzenie w błąd organu ubezpieczeń społecznych jako działania ubezpieczonego polegające na bezpośrednim oświadczeniu nieprawdy, przemilczeniu faktu mającego wpływ na prawo do świadczeń, złożeniu wniosku w sytuacji oczywiście nieuzasadniającej powstania prawa do świadczenia oraz okoliczność domniemanego współdziałania wnioskodawcy z innymi podmiotami we wprowadzeniu w błąd organu rentowego (wyr. SN z 5.4.2001 r., II UKN 309/00 , OSNP 2003, Nr 2, poz. 44; wyr. SN z 8.1.1999 r., II UKN 406/98 , OSNAPiUS 2000, Nr 5, poz. 196; wyr. SN z 29.7.1998 r., II UKN 147/98 , OSNAPiUS 1999, Nr 14, poz. 471; wyr. SN z 20.5.1997 r., II UKN 128/97 , OSNAPiUS 1998, Nr 6, poz. 192; wyr. SN z 14.4.2000 r., II UKN 500/99 , OSNAPiUS 2001, Nr 20, poz. 623).

W ocenie Sądu I instancji termin „błąd” wiąże się zawsze z pierwotną wadliwością rozstrzygnięć organu rentowego lub odwoławczego, z etapem ustalania prawa do świadczeń, a jego istotną cechą konstrukcyjną, odróżniającą od innych uchybień organów rentowych lub odwoławczych, jest istnienie fałszywego wyobrażenia organu o stanie uprawnień wnioskodawcy, wywołanego na skutek świadomego zachowania osoby pobierającej świadczenie (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 lutego 2017 roku sygn. akt II UK 699/15).

Tym samym Sąd ten stanął na stanowisku, iż warunkiem zwrotu świadczeń nieprawidłowo wypłaconych jest ustalenie obok braku prawa do świadczenia, winy ubezpieczonego, czyli jego świadomości w zakresie poboru świadczeń, do których nie ma tytułu prawnego, bądź też świadomego wprowadzenia w błąd organu rentowego, co do okoliczności warunkujących wypłatę świadczeń; prawo ubezpieczeń społecznych nie wykształciło własnej definicji winy; przyjmuje się, że świadomym wprowadzeniem w błąd jest umyślne działanie ubezpieczonego, które ma postać zamiaru bezpośredniego lub ewentualnego. W rozumieniu art. 84 ust. 2 pkt 2 ustawy systemowej błąd stanowi więc następstwo świadomego działania ubezpieczonego, determinowanego wolą wywołania przekonania po stronie organu, iż zostały spełnione warunki nabycia prawa do świadczenia lub świadczenia o określonej wysokości; swoistym przypadkiem świadomego wprowadzenia organu rentowego w błąd jest przemilczenie, albo pozorność.

W ocenie Sądu a quo w przedmiotowej sprawie należy wskazać, że – zgodnie z ustaleniami poczynionymi przez Sąd Okręgowy w Łodzi – czynność prawna jaką jest w realiach niniejszej sprawy umowa o pracę zawarta przez strony jest sprzeczna z przepisem zawartym w art. 22 § 1 k.p., w tym znaczeniu, że strony zawarły i realizowały w istocie inne zobowiązanie, którego przedmiotem było wykonywanie pewnych czynności na rzecz przedsiębiorstwa (...), ale nie w reżimie stosunku pracy; w szczególności okolicznościami świadczącymi o braku związania ubezpieczonego z płatnikiem składek umową o pracę są: znikomy rozmiar rzeczywiście świadczonej pracy, dowolność miejsca wykonywania pracy, brak wytycznych co do sposobu realizacji konkretnych zadań i braku kontroli nad sposobem i czasem wykonywania pracy, a także brak jakiegokolwiek rozliczania z wykonywanych zadań.

W związku z tym Sąd I instancji uznał, że na gruncie rozpoznawanej sprawy zasadnym jest przyjęcie, że ubezpieczony współdziałając z P. T. stworzyli pozór, że łączy ich stosunek pracy, dając wnioskodawcy tytuł do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych, w tym ubezpieczenia chorobowego, zaś Sąd Okręgowy w Łodzi podzielił ocenę organu rentowego co do tego, że strony łączył pozorny stosunek pracy.

O pozorności zatrudnienia ubezpieczonego na podstawie umowy o pracę – w ocenie Sądu Rejonowego - świadczą następujące fakty:

zatrudnienie ubezpieczonego w przedsiębiorstwie (...) na specjalnie utworzonym stanowisku, którego obowiązki wykonywane były wcześniej przez P. T. – płatnika składek;

dokumentacja związana ze stosunkiem pracy ubezpieczonego nie stanowi dowodu na podjęcie i wykonywanie pracy, a wyłącznie na jej faktyczne sporządzenie;

raporty rozliczeniowe płatnika składek o pobieranych świadczeniach i przerwach, wskazujące, że ubezpieczony podczas okresu spornego pracował: w 2014 roku – 26 dni; w 2015 roku - 65 dni; w 2016 roku – 43 dni; w 2017 roku - 68 dni; w 2018 roku – 2 dni;

brak jednoznacznych dowodów na wypłacanie wynagrodzenia za pracę i rozliczenie diet z tytułu podróży służbowych;

brak rozliczenia ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy;

brak dokumentów dotyczących ustania stosunku pracy, wnioskodawca został po prostu wyrejestrowany z ubezpieczeń;

w trakcie długotrwałych nieobecności ubezpieczonego spowodowanych niezdolnością do pracy płatnik składek nie zatrudnił nikogo na zastępstwo;

brak możliwości przejęcia obowiązków ubezpieczonego podczas jego nieobecności przez P. T., ze względu na wykonywanie przez P. T. pracy w charakterze pracownika za granicą od 16 sierpnia 2013 roku, tym samym uniemożliwiające mu zastępowanie ubezpieczonego;

niemożliwość podporządkowania pracowniczego ubezpieczonego w stosunku do pracodawcy, z uwagi na pobyt pracodawcy za granicą;

fakt, iż podczas niezdolności do pracy, wynagrodzenie M. T. zostało podniesione z 6.000 złotych na 8.000 złotych (przy stracie finansowej, która wykazywała firma), co stanowiło podstawę do zwiększenia świadczeń zasiłkowych za ten okres.

W świetle ustaleń dokonanych w sprawie o ustalenie podlegania ubezpieczeniu społecznemu M. T.- zdaniem Sądu Rejonowego wydającego zaskarżony wyrok - zasadnym jest stwierdzenie, że zatrudnienie ubezpieczonego na podstawie umowy o pracę w przedsiębiorstwie (...) należy uznać za czynność pozorną, ze względu na spełnienie wszystkich przesłanek wynikających z przepisu art. 83 k.c.

Sąd ten podkreślił, że czynność pozorna jest nieważna od początku, a zatem nie wywołuje żadnych skutków prawnych; prawo do świadczeń z ubezpieczenia chorobowego pracowniczego nie istniało od początku; zachowanie wnioskodawcy należy natomiast zakwalifikować jako wyczerpujące przesłanki wskazane w punkcie 2 ust. 2 art. 84 ustawy systemowej i nie ma przy tym znaczenia to, że wnioskodawca nie był pouczony o „złym tytule ubezpieczenia”, ponieważ kwestia pouczenia ma znaczenie przy sytuacji utraty prawa do świadczeń (art. 84 ust. 2 pkt 1 ustawy); nie ma także znaczenia to, że komisje lekarskie przeprowadzały kontrole i oceniały stan zdrowia wnioskodawcy oraz przyznawały świadczenia, bowiem organ rentowy nie badał tytułu do ubezpieczenia opierając się na deklaracjach płatnika składek, uiszczenie składek nie tworzy tytułu przy ubezpieczeniu pracowniczym; istotne jest bowiem to, czy strony faktycznie realizowały umowę o pracę, czy też stwarzały pozór istnienia takiego tytułu. Jak wskazał sąd II instancji w uzasadnieniu wyroku „strony tak skonstruowały swą sytuację prawną, że żaden z odwołujących się nie opłacał składek z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej, choć M. T. obie te działalności w istocie prowadził, gdyż na to pozwalało mu zdrowie, choć stan zdrowia nie był na tyle zadowalający, aby efektywnie mógł świadczyć pracę w ramach stosunku pracy” (strona 34 uzasadnienia).

Biorąc to wszystko pod uwagę Sąd Rejonowy stwierdził, że zgodnie z przepisem art. 66 ustawy o zasiłkowej w zw. z art. 84 ust. 1 i 2 pkt 2 ustawy systemowej, zasiłki chorobowe i świadczenia rehabilitacyjne były pobierane nienależnie z winy ubezpieczonego, polegającej na świadomym wprowadzaniu w błąd organu wypłacającego świadczenia i w związku z tym ubezpieczony jest obowiązany do zwrotu przedmiotowej kwoty wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, a co za tym idzie zaskarżona decyzja jest zatem zgodna z prawem także w zakresie w jakim zobowiązuje wnioskodawcę do zwrotu nienależnie pobranego świadczenia.

Na marginesie Sąd meriti tylko stwierdził, że orzeczenia przywołane przez pełnomocnika wnioskodawcy w piśmie procesowym (k. 38) wcale nie dotyczyły analogicznych sytuacji faktycznych i prawnych, a w konsekwencji poglądy w nich zaprezentowane nie mogą znaleźć zastosowania w sprawie niniejszej; sprawa o sygn. akt XU 761/17 (w II instancji VIII Ua 44/19) dotyczyła bowiem oceny obowiązku zwrotu świadczeń, które stały się nienależne po przeliczeniu konta na skutek odmowy prawa do świadczeń za inne okresy. Wtedy kwestia pouczenia i świadomości osoby pobierającej świadczenia ma znaczenie dla oceny obowiązku zwrotu; druga sprawa o sygn. akt XU 906/17 (w II inst. VIII Ua 58/18) oparta była na problemie oceny prawnej tytułu ubezpieczenia członka zarządu spółki, będącego jednocześnie większościowym udziałowcem, tam ocena materiału dowodowego nie dała też podstawy do uznania, że wnioskodawca w sposób zawiniony przyczynił się do wypłaty zasiłku chorobowego.

Mając na uwadze powyższe, odwołanie M. T. od decyzji organu rentowego z dnia 28 marca 2019 roku Sąd Rejonowy oddalił jako niezasadne na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c.

O kosztach procesu Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. zasądzając obowiązek ich zwrotu od wnioskodawcy, jako strony przegrywającej na rzecz organu rentowego. Na koszty poniesione przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych złożyły się wydatki związane z ustanowieniem pełnomocnika w kwocie 180 złotych - § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2018 r. poz. 265) – punkt 3 wyroku.

M. T., reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika, złożył apelację od powyższego orzeczenia, zaskarżając je w zakresie w jakim Sąd Rejonowy oddalił odwołanie wnioskodawcy i orzekł o obowiązku zwrotu kosztów zastępstwa procesowego stronie przeciwnej.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

1. naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, a to art. 233 k.p.c. i art. 328 § 2 k.p.c., polegające w szczególności na dowolnej, a nie swobodnej ocenie materiału dowodowego i na braku wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego zebranego w sprawie poprzez:

1) bezzasadne uznanie, że M. T. od początku, to jest już przy zawieraniu umowy o pracę i w dacie zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych począwszy od dnia 14 października 2013 roku wiedział, że umowa o pracę była umową pozorną i musiał mieć świadomość obowiązku zwrotu pobranych zasiłków chorobowych i świadczeń rehabilitacyjnych,

2) pominięcie faktu, że M. T. uległ wypadkowi przy pracy w firmie syna, że zdarzenie to zostało uznane za wypadek przy pracy, że wówczas ZUS nie kwestionował faktu i podstawy zatrudnienia M. T.,

3) bezzasadne uznanie, że pobrane przez M. T. świadczenia były świadczeniami nienależnie pobranymi i że M. T. ma obowiązek zwrotu pobranych zasiłków i świadczeń, pomimo, że dopiero w 2019 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych zakwestionował podstawę zatrudnienia wnioskodawcy;

4) bezzasadne zdezawuowanie niekwestionowanych okoliczności faktycznych niniejszej sprawy, że ubezpieczony nie został pouczony przez pozwany organ rentowy o tym, że podstawa zatrudnienia powinna być inna - i jest to okoliczność na tyle istotna, że gdyby organ rentowy w momencie oceny wypadku M. T. jako wypadku przy pracy - pouczył wnioskodawcę o złej podstawie zatrudnienia, mogłoby dojść do korekty wadliwej podstawy zatrudnienia,

5) bezzasadne uznanie, że po stronie M. T. zachodziła świadomość, że pobierane świadczenia są świadczeniami nienależnymi.

2. naruszenie prawa materialnego, to jest art. 66 i art. 84 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych, poprzez niewłaściwe zastosowanie, polegające na błędnym uznaniu, że wnioskodawca nie był zatrudniony w firmie płatnika na zasadzie umowy o pracę i nie podlegał jako pracownik obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 14 października 2013 roku do 31 lipca 2018 roku i miał tego świadomość od początku zawarcia umowy, pomimo, że wnioskodawca działał w usprawiedliwionym okolicznościami przekonaniu, że jest zatrudniony na zasadzie umowy o pracę oraz w toku przebywania wnioskodawcy na zasiłkach chorobowych, ZUS wielokrotnie kontrolował ich zasadność i nigdy nie zakwestionował podstawy ich pobierania.

Powołując się na powyższe zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez uwzględnienie odwołania, ewentualnie uchylenie tego orzeczenia i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, a także zasądzenie kosztów w tym kosztów zastępstwa według norm prawem przepisanych.

W odpowiedzi na apelację Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł. reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych w kwocie 240 zł.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja nie jest zasadna i podlega oddaleniu.

Na wstępie należy podnieść, że kwestie naruszenia prawa procesowego jako przesłanki uznania apelacji za zasadną wielokrotnie były przedmiotem rozważań Sądu Najwyższego.

Zgodnie z treścią art.233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału; sąd dokonuje oceny wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, jak również wszelkich okoliczności towarzyszących przeprowadzaniu poszczególnych dowodów, mających znaczenie dla ich mocy i wiarygodności (tak np. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu orzeczenia z 11 lipca 2002 roku, IV CKN 1218/00, LEX nr 80266).

Sąd rozpoznający sprawę może oprzeć swe przekonanie jedynie na dowodach prawidłowo przeprowadzonych, a ocena dowodów musi być dokonana na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego. Sąd musi ocenić wszystkie przeprowadzone dowody oraz uwzględnić wszelkie towarzyszące im okoliczności, które mogą mieć znaczenie dla oceny mocy i wiarygodności tych dowodów. Jest przy tym zobowiązany przeprowadzić selekcję dowodów, wybierając te, na których się oparł i ewentualnie odrzucić inne, którym odmówił wiarygodności i mocy dowodowej. Przez moc dowodową rozumie się przy tym siłę przekonania, jaką uzyskał sąd wskutek przeprowadzenia określonych dowodów o istnieniu lub nieistnieniu faktu, którego one dotyczyły. Ocena wiarygodności dowodu zależy od środka dowodowego. Sąd, oceniając wiarogodność decyduje o tym, czy określony środek dowodowy, ze względu na jego indywidualne cechy i obiektywne okoliczności, zasługuje na wiarę, czy też nie. Uważa się także, iż granice swobodnej oceny dowodów warunkuje czynnik ideologiczny, tj. poziom świadomości prawnej sędziego oraz obowiązujące w danym momencie poglądy na sądowe stosowanie prawa. (por. T. Ereciński. Jacek Gudowski. Maria Jędrzejewska - "Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz", Część I, Wyd. LexisNexis).

Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd art. 233 § 1 k.p.c. wymaga zatem wykazania, iż sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Natomiast zarzut dowolnego i fragmentarycznego rozważenia materiału dowodowego wymaga dla swej skuteczności konkretyzacji, i to nie tylko przez wskazanie przepisów procesowych, z naruszeniem których apelujący łączy taki skutek, lecz również przez określenie, jakich dowodów lub jakiej części materiału zarzut dotyczy, a ponadto podania przesłanek dyskwalifikacji postępowania sądu pierwszej instancji w zakresie oceny poszczególnych dowodów na tle znaczenia całokształtu materiału dowodowego oraz w zakresie przyjętej podstawy orzeczenia.

Sąd Okręgowy - po samodzielnym zapoznaniu się i analizie całości materiału dowodowego zgromadzonego w przedmiotowej sprawie oraz po analizie pisemnych motywów skarżonego rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego - doszedł do jednoznacznego wniosku, że zarzuty wnioskodawcy sprowadzają się w zasadzie jedynie do polemiki z niewadliwym stanowiskiem Sądu I instancji i interpretacją przezeń dokonaną i jako takie, nie mogą się ostać.

Sąd Okręgowy w pełni aprobuje ustalenia faktyczne Sądu I instancji i przyjmuje je za własne.

Wbrew twierdzeniom apelacji, w rozpoznawanej sprawie nie doszło zatem do naruszenia przepisów postępowania skutkujących koniecznością - zgodnie z żądaniem apelacji - uchylenia zaskarżonego wyroku, ani też takich, które przemawiałyby za zmianą tegoż orzeczenia w całości.

W ocenie Sądu Okręgowego nieuwzględnienie zarzutów dotyczących naruszenia prawa procesowego (art. 233 k.p.c. i art. 328 § 2 k.p.c.) czyni całkowicie nieuzasadnionym zarzut naruszenia prawa materialnego (art. 66 i art. 84 ustawy systemowej).

W analizowanej sprawie właściwie ustalone zostało, że prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 20 października 2020 roku (sygn. akt VIII U 1455/19) zostało oddalone odwołanie ubezpieczonego od decyzji organu rentowego z dnia 4 marca 2019 roku stwierdzającej niepodleganie przez niego obowiązkowym ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu z tytułu zatrudnienia na podstawie umowy o pracę. Powyższa okoliczność - zdaniem sądu odwoławczego - bez wątpienia przesądza o tym, że wypłacone skarżącemu świadczenia zasiłkowe uznać należało za nienależne.

Samo zawarcie umowy o pracę nie przesądza o nawiązaniu stosunku pracy, skoro dla jego bytu niezbędne jest, aby pracownik wykonywał pracę określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca zatrudniał pracownika za wynagrodzeniem (art. 22 § 1 k.p.). Jeżeli zatem strony umowy o pracę nie zamierzają wywołać skutku prawnego w postaci nawiązania stosunku pracy, a ich oświadczenia uzewnętrznione umową o pracę zmierzają wyłącznie do wywołania skutku w sferze ubezpieczenia społecznego, to taka umowa jako pozorna jest nieważna (art. 83 § 1 k.c.). Okoliczność, że zgłoszenia danej osoby do ubezpieczeń społecznych dokonuje rzekomy pracodawca, nie oznacza, że rzekomy pracownik, wnioskując o świadczenia z ubezpieczeń społecznych, z powołaniem się na objęcie go takimi ubezpieczeniami w związku z zawarciem (pozornej) umowy o pracę, nie wprowadza świadomie w błąd organu rentowego w rozumieniu art. 84 ust. 2 pkt 2 ustawy systemowej. (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego dnia 6 sierpnia 2013 roku w sprawie II UK 11/13)

Sąd rozpoznający apelację wyraża nadto zapatrywanie, że na organie rentowym nie ciąży obowiązek informowania ubezpieczonych i płatników składek o tym, że w przypadku zawarcie pozornych umów o pracę będą oni zobowiązani do zwrotu nienależnie pobranych świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Uzyskanie prawa do świadczeń zasiłkowych na podstawie pozornej umowy o pracę wyczerpuje dyspozycję art.84 ust.2 pkt 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, co sprowadza do konkluzji, że w tym przypadku uznanie świadczeń za nienależnie pobrane nie jest uzależnione od jakiegokolwiek obowiązku informacyjnego organu rentowego.

Biorąc wszystkie powyższe okoliczności Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako całkowicie bezzasadną.

Orzeczenie o kosztach postępowania apelacyjnego zapadło na podstawie § 9 ust. 2 w związku z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz.U. z 2018 r., poz. 265).

W niniejszym postępowaniu Sąd Okręgowy rozpoznał sprawę na posiedzeniu niejawnym na podstawie art. 374 k.p.c. W rozpoznawanej sprawie wnioskodawca w apelacji nie wnosił o rozpoznanie sprawy na rozprawie, a złożone pisma procesowe i brak złożenia na etapie postępowania II instancyjnego wniosków dowodowych, dawały podstawę do przyjęcia, że przeprowadzenie rozprawy nie jest konieczne. W przypadku, gdy głosy stron miałyby się ograniczyć tylko do powtórzenia argumentacji zawartej w pismach procesowych, to wyznaczanie rozprawy tylko w tym celu nie wydaje się uzasadnione. (por. wyrok SA w Gdańsku z dnia 26.06.2018, III AUa 1815/17).