Pełny tekst orzeczenia

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

III Ka 645 /21

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

2

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1.  Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

wyrok Sądu Rejonowego w Ostrowie Wielkopolskim z dnia 11 marca 2019 roku w sprawie II K 402/18.

1.2.  Podmiot wnoszący apelację

☒ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

1.3.  Granice zaskarżenia

1.1.1.  Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.1.2.  Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4.  Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami
przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

1.5.  Ustalenie faktów

1.1.3.  Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.1.1.

1.1.4.  Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.2.1.

1.6.  Ocena dowodów

1.1.5.  Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1.1.6.  Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

3.  STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

3.1.

Błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia mający wpływ na jego treść ,a polegający na ustaleniu przez sąd I instancji , iż mimo że oskarżona umyślnie nie dopełniła obowiązku przeprowadzenia szkolenia stanowiskowego swoich pracowników , to jednak skutek w postaci narażenia ich na bezpośrednie niebezpieczeństwo śmierci lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu objęty był nieświadomą nieumyślnością oskarżonej , a co za tym idzie , że dopuściła się ona zarzucanego jej czynu z winy nieumyślnej i w konsekwencji warunkowego umorzenia postępowania , podczas gdy prawidłowa ocena zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego prowadzi do wniosku ,iż oskarżona popełniła występek określony w art 220 kk . z winy umyślnej.

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzut trafny. Odpowiedzialność karna za czyn opisany w art. 220 KK wiąże się zarówno z umyślnym (§ 1), jak i z nieumyślnym (§ 2) zachowaniem sprawcy, w wyniku którego doszło do narażenia pracownika na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Umyślność może wystąpić w obu formach – przy uwzględnieniu zamiaru bezpośredniego lub ewentualnego. Podobnie nieumyślność może przyjąć formę lekkomyślności (świadomej nieumyślności) lub niedbalstwa (nieświadomej nieumyślności). W obu przypadkach należy jednak zróżnicować odniesienie sprawcy do obowiązków nałożonych na niego przez przepisy prawa oraz do konkretnego stanu faktycznego. W odniesieniu do regulacji prawnych wyznaczających zakres odpowiedzialności za bezpieczeństwo i higienę pracy należy uznać, że świadomość tego obowiązku u osoby odpowiedzialnej w tym zakresie stanowi domniemanie zasadniczo niewzruszalne, wynikające z powszechnej znajomości prawa. Znamię to jest zatem zawsze objęte świadomością sprawcy, a kwalifikacja zachowania jako umyślnego lub nieumyślnego opiera się na odniesieniu sprawcy do znamienia niedopełnienia – z założenia znanego mu – obowiązku z zakresu bhp oraz okoliczności narażenia w ten sposób pracownika na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Jeżeli sprawca ma świadomość, że nie realizuje (znanych mu) obowiązków z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy oraz że niedopełnienie przez niego tych obowiązków – z uwagi na ich charakter– może rodzić tak poważne konsekwencje jak utrata życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu pracownika, a mimo tego pozostaje w bezczynności w tym zakresie, należy przyjąć jego umyślność ( patrz Art.220 kk T. I red. Królikowski 2013.1/Hryniewicz Kodeks karny. Część szczególna. Tom I. Komentarz do artykułów 117-221 2013, wyd.1 Legalis ). W orzecznictwie Sądu Najwyższego z kolei podkreślono, że świadome zlekceważenie obowiązku sprawdzenia rzeczywistych kwalifikacji pracowników jest oczywistym i umyślnym naruszeniem obowiązków przełożonego. Stwierdzenie posiadania przez podległych pracowników określonych umiejętności i kwalifikacji należy w oczywisty sposób do przełożonego, a więc organizatora pracy, i stanowi podstawową czynność, która musi poprzedzać rozdział stanowisk pracy, jeżeli mają być spełnione wymagania warunkujące bezpieczeństwo pracy. W tak doniosłej kwestii nie można domniemywać kwalifikacji pracowników, lecz należy mieć całkowitą pewność i wiedzę w tym zakresie (tak wyrok SN z 19 listopada 1997 r., III KKN 267/96, Prok. i Pr.-wkł. 1998, nr 6, poz. 5).Rację miał więc oskarżyciel publiczny , że jako wadliwe i wewnętrznie sprzeczne jawiło się rozumowania sądu I instancji zaprezentowane w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku w zakresie formy strony podmiotowej czynu , jakiego dopuściła się M. K. ( vide k 935-936 ).Wbrew oczywistej wymowie przywołanych dowodów i poczynionych w związku z tym ustaleń faktycznych , sąd błędne wyprowadził wniosek , że ,, sam skutek w postaci narażenia pracowników na bezpośrednie niebezpieczeństwo śmierci lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu objęty był nieświadomą nieumyślnością M. K. ". Jak słusznie zauważyła bowiem pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych w odpowiedzi na apelację ( a sądowi meriti jak się wydaje z pola widzenia to w należytym stopniu umknęło ) , z pełną świadomością oskarżona podpisywała stosowną dokumentację dotyczącą szkoleń stanowiskowych D. M. (1) , P. W. (1) i A. J. (1) , co do których prowadzenia nie miała w ogóle odpowiedniej wiedzy , kwalifikacji oraz umiejętności i których faktycznie nie przeprowadziła , a mimo to dopuściła w/w pracowników jako pracodawca do pracy. Nie próbowała również potem w żaden sposób szkoleń tych uzupełnić , czy ustalić jaką wiedzę w zakresie BHP mają wspomniane osoby i czy posiadają one stosowne instrukcje obsługi. Jako prezes zarządu (...) sp. z o.o. doskonale natomiast wiedziała , że firma ta i podlegli jej pracownicy zajmują się maszynami o znacznych gabarytach ,a więc takimi , których transport, serwisowanie i naprawy mogą być wobec tego niebezpieczne. Z uwagi na ich charakter i rozmiary , czynności wykonywane przez nieprzeszkolonych w tym zakresie pracowników mogły rodzić tym samym dla nich poważne konsekwencje tj. utratę życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu. Poza tym jak trafnie stwierdził Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 8 listopada 2013 roku III KK 302/13 ; LEX 1391454 ) każda zespołowa praca fizyczna wymaga określenia przez pracodawcę zasad bezpiecznego jej wykonywania i jest to szczególnie nieodzowne wówczas , gdy praca te wykonywana jest przez pracowników w bezpośredniej bliskości z ciężkim sprzętem będącym w ruchu lub gotowości ,a operator tego sprzętu nie ma pełnej kontroli nad tym , co się dzieje w obrębie jego używania. Oskarżona zatem w tej sytuacji , będąc w pełni świadoma swych rażących zaniechań nie powinna w ogóle dopuścić pokrzywdzonych do wykonywania żadnych czynności ,a nie tylko tych związanych z transportem , montażem i demontażem wielogłowicowej maszyny ważącej WEIGmaserCW typ 10-3TW. W pełni więc należało podzielić przekonanie skarżącego , że skoro owa ,, świadomość niebezpieczeństwa " nie wymagała też od M. K. jakiejś szczególnej wiedzy ,a zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie wskazywał równocześnie na jakiejkolwiek deficyty intelektualne oskarżonej , to nie ulegało w związku z tym wątpliwości , że w/w posiadała taką świadomość. W tym stanie rzeczy sąd odwoławczy uznał , iż M. K. swoim zachowaniem wyczerpała znamiona z art 220§1 kk i wymierzył jej na podstawie tego przepisu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności ( a więc w dolnej granicy ustawowego zagrożenia) , mając na uwadze jako okoliczności łagodzące jej dotychczasową niekaralność oraz fakt , że jak pokazało kilkuletnie w istocie postępowanie sądowe , zdarzenie to w jej życiu , choć niewątpliwe wysoce naganne , miało jednak charakter incydentalny . Jako okoliczności obciążające sąd potraktował natomiast rangę naruszonych w konsekwencji zachowania oskarżonej dóbr oraz nieodwracalne tragiczne skutki dla najbliższych A. J. (1). Z uwagi na fakt , iż w/w nie wchodziła wcześniej w konflikt z prawem , na mocy art 69§1 i 2 kk i art 70§ 1 pkt 1 kk w zw. z art 4§1 kk sąd wykonanie orzeczonej wobec oskarżonej kary pozbawienia wolności warunkowo jej zawiesił na okres próby 2 lat. Aby zapewnić jednocześnie w/w oskarżonej odpowiednią dolegliwość o charakterze materialnym , której z pewnością nie daje orzeczona wobec niej sama w/w kara wolnościowa , sąd na mocy art 71§1 kk w zw. z art 4§1 kk wymierzył nadto M. K. karę 120 stawek dziennych grzywny , przy przyjęciu wysokości 1 stawki na kwotę 10 zł. Tak ukształtowana kara w ocenie Sądu Okręgowego jest adekwatna do stopnia zawinienia oskarżonej i całokształtu okoliczności sprawy.

Wniosek

O uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Ostrowie Wielkopolskim.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Ustawodawca w art 437§2 kpk zd.2 ( w brzmieniu po nowelizacji z 20 lutego 2015 roku ) wskazał wyłącznie na trzy przesłanki , w których sąd odwoławczy może obecnie uchylić zaskarżone orzeczenie i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania:

1.stwierdzenie bezwzględnej przyczyny odwoławczej - art 439§1 kpk

2. stwierdzenie , że orzeczenie reformatoryjne naruszy reguły ne peius ( art 454 )

3.konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości.

W myśl natomiast obowiązującego od dnia 5 października 2019 roku brzmienia art 454§1 kpk sąd odwoławczy nie może skazać oskarżonego , który został uniewinniony w pierwszej instancji lub co do którego w pierwszej instancji umorzono postępowania , co w niniejszej sprawie nie miało miejsca , gdyż na mocy wyroku Sądu Rejonowego w Ostrowie Wielkopolskim z dnia 11 marca 2019 roku postepowanie karne w stosunku do M. K. warunkowo umorzono na okres próby lat 2.

3.2.

I. Błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku, który mógł mieć wpływ na jego treść, polegającego na przyjęciu, że:

1. pomiędzy dopuszczeniem pracowników do pracy bez wymaganego przeszkolenia z zakresu BHP - tj. właściwego instruktażu stanowiskowego dla pracowników serwisu - a narażeniem ich na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i ciężkiego uszczerbku na zdrowiu istnieje adekwatny związek przyczynowy, podczas gdy sam brak szkolenia stanowiskowego nie sprowadza konkretnego, realnego i natychmiastowego zagrożenia dla życia i zdrowia pokrzywdzonych, zwłaszcza wobec faktu, że A. J. uczestniczył we wszelkich szkoleniach BHP, w tym w szkoleniu stanowiskowym oraz szkoleniu dot. maszyny WEIGHmaserCW typ 10-3TW, znał prawidłowy sposób transportu maszyny ważącej, o czym dobitnie świadczy fakt, że w dniu 13.07.2013 r. prawidłowo przetransportowano wagę przy użyciu wózka silnikowego.

2. oskarżona nieumyślnie naraziła pracowników na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podczas gdy z żadnego dowodu nie wynika, ażeby oskarżona naruszyła zasady wymaganej ostrożności, nie przewidując sprowadzenia zagrożenia mimo możliwości i powinności takiego przewidywania, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że to nie oskarżona skierowała pokrzywdzonych do wykonania zleconych prac serwisowych w (...) Sp. z o.o., pokrzywdzeni wykonywali prace nieobjęte zleceniem serwisowym, a nadto - oskarżona pozostawała w usprawiedliwionym okolicznościami przeświadczeniu, że pracownicy zrealizowali wszelkie wymagane przepisami prawa szkolenia BHP, zarówno ogólne, jak i instruktaż stanowiskowy, albowiem stałą obsługę przedsiębiorstwa w zakresie wszelkich spraw związanych z bezpieczeństwem i higieną pracy zapewniała firma zewnętrzna D. K..

II, Obrazy przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na treść zaskarżonego w sprawie orzeczenia, tj. art. 7 k.p.k. poprzez dokonanie przez sąd dowolnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w sposób sprzeczny z zasadami prawidłowego rozumowania, wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, co wyrażało się:

1.uznaniu za częściowo niewiarygodne zeznania D. M., P. W., P. O., T. K. oraz wyjaśnienia oskarżonej i dowód z dokumentu - protokół ustalenia przyczyn wypadku w zakresie w jakim stwierdzają, że zakres prac zleconych pokrzywdzonym w K. nie obejmował zamiany wag, w sytuacji, gdy wszystkie w/w dowody, w powiązaniu z wiadomością e-mail E. H. z dnia 06.06.2013 r. i zleceniem serwisowym tworzą spójny obraz sytuacji i potwierdzają, że pracownicy spółki (...) przekroczyli zakres zleconych im prac, zaś transport wagi stanowił swoisty eksces z ich strony.

2. wybiórczej ocenie zeznań świadka J. K. i oparcie się wyłącznie na zeznaniach złożonych przez niego w toku postępowania przygotowawczego, podczas gdy w toku przewodu sądowego świadek ten dokładnie wyjaśnił okoliczności dotyczące zgłoszenia gwarancyjnego dokonanego przez spółkę (...) wyraźnie wskazując, że podstawę wykonywania prac serwisowych stanowił e-mail z dnia 06.06.2013 r. i powstałe na jego bazie zlecenie serwisowe, zaś na moment zamawiania serwisu przedmiotem zlecenia nie było transportowanie czy zamiana wagi.

3.wybiórczej ocenie wyjaśnień oskarżonej oraz zeznań świadków T. K. i P. O. w zakresie dotyczącym sposobu zorganizowania w spółce (...) systemu BHP, osób odpowiedzialnych za przeprowadzania szkoleń i instruktaży oraz bieżący nadzór nad przestrzeganiem zasad BHP i przeciwstawienie tym dowodom zeznań D. K., który jako osoba świadcząca na rzecz (...) Sp. z o.o. usługi w zakresie BHP był osobą odpowiedzialną za bezpieczeństwo i higienę pracy w rozumieniu art. 220 k.k., co niewątpliwie wpływało na ograniczenie przez niego zakresu usług świadczonych na rzecz (...) Sp. z o.o. i wyłączenie z tego zakresu instruktaży stanowiskowych, prawdopodobnie z obawy o własną odpowiedzialność.

4. pominięciu zeznań świadków M. S., T. W. w zakresie, w jakim świadkowie ci wskazali, że A. J. był zapoznany z instrukcją obsługi maszyny WEIGHmaserCW typ 10-3TW oraz uczestniczył w szkoleniu dot. tej konkretnej maszyny organizowanym w Holandii, a także pominięciu zeznań W. J. w zakresie, w jakim stwierdziła ona, że porządkując dokumenty męża natrafiła na protokoły szkoleń z zakresu BHP, w których uczestniczył A. J. oraz potwierdziła uczestniczenie przez niego w wyjazdach szkoleniowych za granicą organizowanych przez spółkę (...).

W konsekwencji powyższego naruszenia błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku, który mógł mieć wpływ na jego treść, polegający na przyjęciu, że:

1.oskarżona dopuściła pracowników do pracy przy transporcie maszyny, podczas gdy z ramienia (...) Sp. z o.o. nikt nie wydał pracownikom polecenia przenoszenia wagi.

2.delegowani pracownicy nie byli przeszkoleni w zakresie obsługi wagi, podczas gdy A. J. przeszedł instruktaż - wstępny i stanowiskowy - oraz znał instrukcję dotyczącą maszyny WEIGHmaserCW typ 10-3TW, albowiem uczestniczył w jej instalacji oraz w wyjazdach szkoleniowych organizowanych przez (...) Sp. z o.o. na terenie Holandii.

3.osobą odpowiedzialną za organizację szkoleń i instruktaży stanowiskowych była oskarżona, podczas gdy osobą odpowiedzialną z ramienia (...) Sp. z o.o. za BHP był D. K., któremu odpłatnie zlecono wykonywanie czynności w tym zakresie w ramach stałej, kompleksowej obsługi, obejmującej całość zagadnień związanych z BHP na wszelkich płaszczyznach działalności spółki.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

W pierwszej kolejności należało się odnieść do konstrukcji apelacji, by stwierdzić, że zarzuty apelacji sformułowane zostały wadliwie. Zarzut powinien dotyczyć bowiem uchybienia o charakterze pierwotnym, natomiast nie stawia się dodatkowo zarzutu w stosunku do jego następstw, czyli dalszych uchybień (uchybienia wtórne). Uchybienia wtórne, będące następstwem uchybienia pierwotnego, świadczą bowiem o istotności (relewantności) zarzutu pierwotnego, skoro jego zaistnienie powoduje dalsze konsekwencje. Z tego powodu uchybienia wtórne powinny zostać wykorzystane przez skarżącego, jako podstawa do wykazania, że zarzucane uchybienie pierwotne mogło mieć wpływ na treść orzeczenia z uwagi na jego następstwa w sferze związanej z prawidłowością wydanego orzeczenia. Taki wymóg wykazania wpływu uchybienia na treść orzeczenia wynika z podstaw odwoławczych zawartych w art. 438 pkt 2 i 3 k.p.k. Dlatego też należało postawić wyłącznie zarzuty obrazy prawa procesowego i wykazać w nich, że te uchybienia mogły mieć wpływ na treść wyroku w zakresie prawidłowości ustaleń faktycznych (por. D. Świecki, komentarz do art. 438 k.p.k. [w] D. Świecki (red.), Kodeks postępowania karnego. Tom II. Komentarz aktualizowany, LEX/el. 2019).

Przechodząc już natomiast do realiów sprawy sąd odwoławczy stwierdza, że sąd meriti dokonał prawidłowej oceny zebranych w sprawie dowodów, relewantnych dla finalnego rozstrzygnięcia ( choć nie ustrzegł się błędu w zakresie ustaleń znamion strony podmiotowej tego czynu o czym mowa była wyżej ). W szczególności Sąd orzekający nie przekroczył granicy zagwarantowanej mu w przepisie art.7 kpk swobodnej oceny dowodów. Przeprowadził na rozprawie wszystkie dostępne dowody , wskazując jakie fakty uznał za udowodnione lub nieudowodnione oraz podał na jakich oparł się dowodach. Poczynione ustalenia faktyczne , niewątpliwie mają walor prawdziwych ,a przez to zgodnych z wymogiem wynikającym z przepisu art. 2§ 2 kpk. Co do zarzutu obrazy prawa procesowego w zakresie reguł z art. 7 kpk , które to podstawy dawały też skarżącemu asumpt do powoływania się na błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku , stwierdzić należy , że sąd I instancji nie dopuścił się wskazanych uchybień procesowych przy dokonywaniu oceny dowodów. Zasada z art. 7 kpk dotyczy konieczności dokonywania przez sąd swobodnej ,a nie dowolnej oceny dowodów. Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy trzeba stwierdzić , że analiza dowodów- osobowych tj. wyjaśnień oskarżonej oraz zeznań świadków - i rzeczowych nie ma znamion ani pobieżnej , ani niezgodnej z zasadami prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. Wystarczy odesłać autora apelacji do uzasadnienia pisemnego , które w uporządkowany sposób zawiera wyczerpującą analizę dowodów z zachowaniem zasad z art. 7 kpk. Trzeba zarazem podkreślić, że zawartość treściowa apelacji nie wykracza poza ramy polemiki ze stanowiskiem zaprezentowanym przez sąd meriti. Skarżący bowiem kwestionując założenia dowodowe przyjęte przez sąd orzekający sam potraktował w istocie ujawnione w toku procesu dowody w sposób subiektywny , selektywny i dowolny nie wskazując przy tym na tyle przekonywujących argumentów, które mogłyby zdezawuować ocenę przyjętą przez sąd I instancji ,a w szczególności dokładną i gruntowną analizę zeznań świadków D. M. (1) , P. W. (1). Drobiazgowo i wnikliwie sąd przeanalizował także zeznania P. O. i T. K. (2) i skonfrontował je z zeznaniami J. K. (2) oraz rzeczowym materiałem dowodowym ( akta osobowe pracowników , protokół PIP ).

Sąd odwoławczy w całości podzielił także stanowisko , że podstawowe znaczenie dla przypisania oskarżonej winy ( oprócz w/w dowodów osobowych ) miała także opinia biegłego sporządzona w niniejszej sprawie. Wynikało z niej bowiem jednoznacznie że: dopuszczenie pracowników do pracy nie znających zasad bezpieczeństwa i higieny pracy przy ręcznych pracach transportowych oraz instrukcji bezpieczeństwa i higieny pracy dotyczącej prac transportowych montażu, demontażu wielogłowicowej maszyny ważącej, bez znajomości instrukcji użytkownika wielogłowicowej maszyny ważącej WEIGHmasterCW typ 10-3TW, skutkowało narażeniem ich na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Wobec braku wiedzy pracowników, na temat zagrożeń wynikających przy tego typu pracach, wobec braku szkoleń w dziedzinie bhp - wstępnych i okresowych oraz braku przekazania im instrukcji dotyczących bezpieczeństwa prowadzonych prac, którą z zgodnie z rozporządzeniem Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 27 lipca 2004r w sprawie szkolenia w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy (Dz.U. z dnia 18 sierpnia 2004r), powinien przekazać im pracodawca doszło do narażenia w dniu 14 lipca 2014r pracowników (...) Sp.z o.o. A. J. (1), D. M. (1) i P. W. (1) przez prezesa zarządu M. K., na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty ich życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. W świetle powyższego wbrew twierdzeniom autora apelacji nie budził więc wątpliwości fakt realizacji znamion strony przedmiotowej czynu z art.220§lkk oraz fakt zaistnienia winy umyślnej w niedopełnieniu obowiązków przez oskarżoną M. K., gdyż była jedyną osobą odpowiedzialną za zapewnienie bezpieczeństwa i higieny pracy swym pracownikom. Poza tym biegły sądowy wyraźnie wskazał, że szkolenie powinno być przeprowadzone przez osobę zatrudnioną w zakładzie i posiadająca stosowną wiedzę techniczną i nie mogła to być firma zewnętrzna. Oskarżona winna zatem zapewnić stosowne szkolenie, a nie samodzielnie podpisywać dokument. Z zeznań specjalisty z zakresu bhp, który prowadził szkolenia bhp w zakładzie oskarżonej - tj. D. K. wynikało także jasno, iż nie zgodziłby się on na przeprowadzenie szkoleń stanowiskowych, ponieważ wymagało to wiedzy specjalistycznej, której on nie posiadał. Okolicznością ekskulpującą M. K. nie mogło być więc w żadnym razie to , iż jak wyjaśniała uważała ona, że szkolenia stanowiskowe przeprowadziła firma zewnętrzna (choć nie wiadomo, z czego to przekonanie wynikało). Pracodawca winien mieć bowiem absolutną pewność, że jego pracownicy posiadają niezbędny zakres szkoleń czy umiejętności, co zgodne jest z ugruntowanym stanowiskiem judykatury w tym zakresie (patrz w/w wyrok SN z dnia 19 listopada1997; III KKN 297/96, Prok. i Pr.-wkł. 1998, nr 6, poz. 5), a nie posługiwać się przypuszczeniem. Nie sposób zatem zgodzić się ze stanowiskiem autora apelacji, że brak szkoleń stanowiskowych nie sprowadzał na pracowników realnego i bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia czy ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Oskarżona miała przecież świadomość jako prezes zarządu w/w spółki, czym będą się zajmowali w ramach prowadzonej przez nią działalności gospodarczej, jaki będzie ich zakres obowiązków i jakie szkolenia powinny być zorganizowane, a nie dopilnowała ich prawidłowego przeprowadzenia i dodatkowo poświadczyła nieprawdę podpisując dokumenty. Brak tych, bądź co bądź, podstawowych szkoleń, biorąc pod uwagę urządzenia, którymi zajmuje się firma (...), wydaje się więc być jak najbardziej realnym i bezpośrednim zagrożeniem dla pracowników. Również doświadczenie posiadane przez pokrzywdzonego A. J. (1), ani żadne inne okoliczności nie zmieniają faktu, że brak było szkoleń stanowiskowych oraz instrukcji obsługi, co - jak wynika z działania pracowników — miało wpływ na ich wiedzę i zachowanie, a konsekwencji doprowadziło do zgonu jednego z nich. Wreszcie należy przypomnieć , że o tym, że Państwowa Inspekcja Pracy wydała nakaz zakazujący dalszych prac do momentu przeprowadzenia w/w szkoleń. Jeśli wiec nie było żadnych braków i żadnego bezpośredniego zagrożenia, jak utrzymywała obrona , taki dokument nie zostałby przez ten właściwy organ wydany i nie zakazano by wykonywania dalszych prac. Reasumując rozważania w tym zakresie brak stosownych szkoleń posiadanych przez pracowników niewątpliwie doprowadził do podejmowania przez nich niewłaściwych decyzji w zakresie niewłaściwej koncepcji przeniesienia maszyny ważącej (o czym mówi biegły w swej opinii), a to doprowadziło w konsekwencji do nieszczęśliwego wypadku - czyli przewrócenia się maszyny ważącej, co było bezpośrednią przyczyną śmierci. Poza tym jak wskazał Sąd Najwyższy fakt, że określone roboty zlecono pracownikowi wysoko wykwalifikowanemu, któremu nawet podporządkowano innych pracowników, nie uchyla obowiązkowi kierownictwa zakładu w zakresie instruktażu, kontroli organizacji i nadzoru nad wykonywaniem pracy" ( patrz wyrok SN z dnia 28 kwietnia 1970 r. I PR 97/70 ; LEX nr 14068). Sąd I instancji dokonał także trafnej analizy zeznań świadka J. K. (2) .To, iż świadek podał, iż zlecenie z 6 czerwca 2013 roku nie obejmowało dokonania zamiany między dwoma urządzeniami znajdującymi się w jego zakładzie nie oznacza, iż zaprzeczył on równocześnie , aby ostatecznie, po w/w dniu do takiego porozumienia doszło. Wprost przeciwnie, świadek ten podtrzymał odczytane mu na rozprawie zeznania dotyczące zawarcia porozumienia w tym przedmiocie z T. K. (2). Obrońca oskarżonej fakt ten instrumentalnie przemilcza , natomiast gruntowna i pogłębiona lektura zeznań w/w świadka, logiczne wskazywała, iż w późniejszej dacie doszło jednak do ustaleń między tymi osobami w zakresie zamiany wag między dwiema liniami produkcyjnymi. Zupełnie nieracjonalne i sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego byłoby , aby pracownicy spółki (...) samowolnie zadecydowali o zamianie części , czy elementów między dwiema liniami produkcyjnymi, które nie stanowiły przecież ich własności, a także nie stanowiły nawet własności ich pracodawcy. Również pracownicy J. K. (2) nie odważyliby się na takie samowolne działanie bez jego zgody. Niewątpliwie taka ingerencja w działalność spółki (...) spowodowałaby zakłócenia w działalności tej firmy i pociągnęłaby zapewne za sobą poważne skutki ekonomiczne. Nie sposób także wyobrazić sobie, aby pracownicy oskarżonej, którzy zostali oddelegowani do pracy w tak znacznym oddaleniu, zostali na miejscu i pracowali w weekend przewożąc urządzenie ważące bez konsultacji z pracodawcą, a wyłącznie na ewentualne polecenie firmy (...), która im przecież nie płaciła wynagrodzeń. Przechodząc do kolejnego zarzutu należy zauważyć , że autor apelacji nie dostrzegł , iż z zeznań W. J. (2) nie wynika, czy dokumenty , o których w nich wspominała dotyczyły szkoleń wstępnych czy stanowiskowych oraz czy były one przeprowadzone w spółce, w którą oskarżona kierowała czy też miały one miejsce u innych pracodawców jej zmarłego męża. Jak wynika z dokumentów znajdujących się w aktach osobowych A. J. (1), zanim rozpoczął pracę w w/w spółce pracował w kilku zakładach pracy, a więc posiadanie przez niego dokumentów potwierdzających odbycie szkoleń z zakresu B.H.P. nie oznacza, iż zostały one przeprowadzone w przedsiębiorstwie kierowanym przez oskarżoną. To, iż A. J. (1) odbył szkolenia zagraniczne z zakresu obsługi maszyn, nie oznaczało też, iż odbył on szkolenia z zakresu BHP wymagane przez prawo polskie. Ponadto w przypadku P. W. (1) i D. M. (1) obrońca oskarżonej nawet nie wspomniał , aby ci pracownicy zostali zapoznani z instrukcją obsługi maszyny, mieli w domu dokumenty dotyczące szkoleń zakresu BHP lub byli na szkoleniach zagranicznych. Przypomnieć tez należy w tym miejscu , że z ryzykiem zawodowym zapoznano ich dopiero po wypadku , co obrazuje już w pełni podejście pracodawcy do swoich obowiązków w tym zakresie. Skarżący skutecznie również pominął i przemilczał fakt , iż w aktach osobowych trzech pracowników wykonujących pracę w dniu 14 lipca 2013 roku znajdują się dokumenty potwierdzające odbycie przez nich szkoleń z zakresu BHP, również szkoleń stanowiskowych. W przypadku A. J. (1) stosowny dokument znajduje się na k. 18 część B jego akt osobowych. Z dokumentu tego wynika, iż szkolenie stanowiskowe przeprowadziła osobiście oskarżona , która jednak w swych wyjaśnieniach (k. 848v-849 i 605) stwierdziła kategorycznie, iż żadnych szkoleń osobiście nie przeprowadzała. Tak więc, oskarżona przyznała się do poświadczenia nieprawdy w dokumentach w postaci kart szkolenia, ponieważ z wpisów w tych kartach wynika, iż to ona miała przeprowadzić te szkolenia. Szkolenie tego, wbrew twierdzeniom apelacji obrońcy oskarżonej, nie mógł przeprowadzić D. K. ponieważ nie był on osobą kierująca pracownikami, a zgodnie z §11 ust. 5 rozporządzenie Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 27 lipca 2004 r. w sprawie szkolenia w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy (Dz. U. Nr 180, poz. 1860 z późn. zm.) szkolenie stanowiskowe może przeprowadzić pracodawca albo osoba kierująca pracownikiem, a nie osoba, która nie jest w ogóle pracownikiem przedsiębiorstwa, w którym jest zatrudniony pracownik. Tak więc, argumenty apelacji obrońcy oskarżonej dotyczące wiarygodności zeznań świadka D. K. i próbujące obciążyć go odpowiedzialnością za brak właściwego przeszkolenia pracowników nie mogły zostać uznane także za trafne. Chybiony były także kolejne zarzuty skarżącego. W ocenie sądu odwoławczego nie świadczyło o wiedzy pokrzywdzonych w zakresie transportu wagi to, że jednego dnia przestawili wagę przy pomocy właściwego narzędzia. Jak wynika bowiem z ich zeznań, a co pomija obrona, użyli go tylko jednego dnia, bo drugiego nie było na nią miejsca i nie mieli jak dojechać. Żaden ze świadków nie powiedział, że użyli jej, bo wiedzieli, że to jest właściwy przyrząd , a wózki paletowe się do tego nie nadają i miał taką wiedzę z instrukcji obsługi. Gdyby więc pracownicy mieli właściwą wiedzę i zdawali sobie sprawę z tego, że prace wykonują niewłaściwie, a waga w wyniku tego może się przewrócić , nie zdecydowali by się też w żadnym wypadku na kontynuowanie podjętych czynności. Brak jednak stosownej wiedzy skutkował obraniem niewłaściwej koncepcji transportu wagi, co doprowadziło do skutku w postaci śmierci jednego z pracowników. Wynika to również wprost z opinii biegłego , który wyraźnie stwierdził , że : „Jedną z przyczyn była niepełna wiedza pracowników prowadzących prace wielogłowicowej maszyny ważącej na temat zagrożeń występujących przy ich pracach oraz na temat przepisów i zasad bezpieczniejszego ich wykonania. Powyższy wniosek wynika z postępowania tych pracowników." i dalej: „W związku z powyższym można z dużym prawdopodobieństwem przyjąć, że prowadzący pracę pracownicy nie zdawali sobie sprawy z zagrożeń, które powodowała", jak również: „ Niepełna wiedza pracowników prowadzących prace transportu wielogłowicowej maszyny ważącej na temat zagrożeń występujących przy tego rodzaju pracach oraz na temat przepisów i zasad bezpieczniejszego ich wykonania wynika z nieprawidłowości prowadzenia ich szkoleń w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy - poprzez prowadzenie szkoleń wstępnych i okresowych oraz przekazanie im instrukcji dotyczących bezpieczeństwa prowadzonych prac." Zachowanie i sposób działania pracowników jasno wskazuje, że nie posiadali oni stosownej wiedzy zarówno w zakresie transportu urządzenia ważącego, jak i w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy związanego z wykonywaniem prac na ich stanowiskach. Okoliczność , że w dniu korzystania z wózka widłowego nie doszło do wypadku nie potwierdza natomiast sama w sobie tego, że pracownicy posiadali stosowną wiedzę. Biorąc pod uwagę całokształt ich postępowania skorzystanie wtedy z wózka widłowego było po prostu dla nich wygodniejsze. Niestety przy konieczności powtórnego przetransportowania wagi, nie mogli już tym urządzeniem podjechać, więc skorzystali z innego. Gdyby wiedzieli o grożącym im niebezpieczeństwie to takiego ryzyka by z pewnością nie podjęli. Co więcej pracownicy ci zostali skierowani do prac w S. bez dostarczenia im stosownej instrukcji obsługi, co jasno wynika ze znajdującego się w aktach sprawy nakazu wydanego przez Państwową Inspekcję Pracy w dniu 14 lipca 2013 roku , w którym to zakazano prowadzenia prac związanych z montażem linii do mycia i pakowania warzyw korzeniowych z uwagi na brak w/w dokumentu. Poza tym czynności przedsięwzięte przez A. J. (1) pozostawały w całkowitej sprzeczności z w/w instrukcją obsługi wagi ,co tylko potwierdza tezę , że i on nie miał wystarczającej wiedzy jak powyższe urządzenie należało bezpiecznie transportować. Upatrując wadliwości tej oceny w zeznaniach M. S. (2) i T. W. składanych w dniu 18 czerwca 2015 roku , autor apelacji nie dostrzegł jednocześnie , że miały one jednak dość ogólny charakter i świadkowie ci zarówno wtedy , jaki i składając po raz kolejny zeznania w dniu 16 października 2018 roku nie byli w stanie precyzyjnie odpowiedzieć , czy przedmiotowa instrukcja znajdowała się na miejscu zdarzenia w dniu 14 lipca 2014 roku , a nie tylko w dacie montowania przedmiotowej linii produkcyjnej, czyli prawie rok wcześniej, jak utrzymywał M. S. (2). Nie wiedział on też ( bądź zasłaniał się niepamięcią k 866 ) , gdzie A. J. (1) się szkolił i czy przeszedł on szkolenie z zakresu prac transportowych. T. W. podawał z kolei , że w/w szkolił się z nim w Holandii , ale fakt ten nie znajdował żadnego odzwierciedlenia w aktach osobowych A. J. (1) , co zwykle ma miejsce , gdy takie szkolenie specjalistyczne pracownik za granicą rzeczywiście odbędzie i uzyska stosowny certyfikat czy zaświadczenie. Ocena materiału dowodowego w tej części została dokonana więc przez Sąd Rejonowy z uwzględnieniem reguł zawartych w w/w przepisach, a więc jest bezstronna i nie narusza granic swobodnej oceny oraz jest zgodna z zasadami prawidłowego rozumowania, wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, a zwłaszcza nie zawiera błędów faktycznych i logicznych. Poza tym kontrola instancyjna oceny dowodów, pod kątem naruszenia zasady z art. 7 k.p.k. nie obejmuje sfery przekonania sędziowskiego, jaka wiąże się z bezpośredniością przesłuchania, sprowadza się natomiast do sprawdzenia, czy ocena ta nie wykazuje błędów natury faktycznej (niezgodności z treścią dowodu, pominięcia pewnych dowodów) lub logicznej (błędności rozumowania i wnioskowania) albo czy nie jest sprzeczna z doświadczeniem życiowym lub wskazaniami wiedzy (por. wyrok SA w Białymstoku z dnia 1 marca 2018 r., II AKa 6/18, LEX nr 2487671). Zarzut obrazy art. 7 k.p.k. nie może się ograniczać jedynie do wskazania wadliwości sędziowskiego przekonania o wiarygodności jednych, a niewiarygodności innych źródeł czy środków dowodowych. Skarżący powinien wykazywać konkretne błędy w samym sposobie dochodzenia do określonych ocen, przemawiające w zasadniczy sposób przeciwko dokonanemu rozstrzygnięciu. W grę może wchodzić np. pominięcie istotnych środków dowodowych, niedostrzeżenie ważnych rozbieżności, uchylenie się od oceny wewnętrznych, czy wzajemnych sprzeczności. Bez wykazania, że ocena dowodów wyrażona przez sąd orzekający jest sprzeczna z zasadami logiki i doświadczeniem życiowym, żadna ze stron procesowych nie uzyskuje uprawnienia do podważania stanowiska sądu (wyrok SA w Warszawie z dnia 2 lutego 2018 r., II AKa 106/17, LEX nr 2452284). Sąd odwoławczy nie podzielił także sformułowanego w uzasadnieniu wniesionej apelacji zapatrywania jej autora , co do obrazy przez sąd I instancji art 410 kpk. Co prawda sąd meritii formalnie na karcie 916 v nie wskazał przywoływanych przez obrońcę oskarżonej kart 369-370 ( jako zaliczonych w poczet dowodów ) , ale uczynił to w stosunku do kart 346-363 oraz 605, a na tej ostatniej karcie znajdował się przecież protokół przesłuchania biegłego W. K. , w czasie którego wyraźnie oświadczył on , że podtrzymuje dokonane przez siebie ustalenia i wnioski zawarte zarówno w opinii pisemnej jaki ustnej. Odpowiadał również potem na pytania stron w tym zakresie. Opinia ustna biegłego złożona na rozprawie w dniu 31 sierpnia 2015 roku była więc całkowicie zgodna ze sporządzoną przez tego biegłego opinią zawartą w protokole jego przesłuchania na kartach 369-370 i faktu tego ani oskarżyciele , ani obrona wówczas nie kwestionowali. Choć niewątpliwie w stosunku do niej miała formę skróconą i lakoniczną , nie pozbawiało to jej jednak przymiotu ustnej opinii , o jakiej mowa w art 200§1 kpk. Powyższa okoliczność umknęła więc uwadze autora apelacji , w związku z czym podnoszone przez skarżącego w/w uchybienie nie miało realnego wpływu na treść orzeczenia wydanego przez sąd I instancji. Mając powyższe okoliczności na uwadze sąd I instancji trafnie ocenił więc osobowy i rzeczowy materiał dowodowy zgromadzony w sprawie, a dokonane przez sąd meriti rozumowanie nie wykazuje mankamentów logicznych. Jest poprawne także z życiowego punktu widzenia. Reasumując stwierdzić więc trzeba , że przyjęta przez Sąd I instancji ocena dowodów jest poprawna , rzeczowa , obiektywna i nie narusza granic swobodnej oceny dowodów.

Wniosek

O zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonej od zarzucanego jej czynu.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Kontrola instancyjna nie wykazała , aby sąd I instancji dopuścił się uchybień wskazanych w apelacji obrońcy oskarżonej. Wobec bezzasadności więc podniesionego zarzutu apelacyjnego nie zasługiwał też na uwzględnienie w/w wniosek skarżącego.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

4.1.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

1.7.  Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

5.1.1.

Przedmiot utrzymania w mocy

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

1.8.  Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

5.2.1.

Przedmiot i zakres zmiany

Opis przypisanego oskarżonej czynu z art 220 § 1 kk i wymiar kary z pkt 1 i 2.

Zwięźle o powodach zmiany

Patrz pkt 3.1.

1.9.  Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

1.1.7.  Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

5.3.1.1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

5.3.1.4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

1.1.8.  Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

1.10.  Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

III

Podstawa rozstrzygnięcia §11 ust 2 pkt 4 ust 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie.

IV

Podstawa rozstrzygnięcia art. 636§ 1 kpk w wz. z art. 634 kpk. Na koszty sądowe złożyły się należności za sporządzoną opinię uzupełniającą przez biegłego w toku poprzedniego postepowania odwoławczego ( 809,75zł ) oraz ryczałt za doręczenia pism. Nadto M. K. wymierzono opłatę za obie instancje na mocy art. 10 ustawy o opłatach w sprawach karnych , wobec skazanie jej przez sąd odwoławczy.

7.  PODPIS

SSO Patryk Pietrzak

1.11.  Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

Obrońca oskarżonej

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

wyrok Sądu Rejonowego w Ostrowie Wielkopolskim z dnia 11 marca 2019 roku w sprawie II K 402/18

0.1.1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.1.1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.1.1.4. Wnioski

Uchylenie

Zmiana

1.12.  Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

2

Podmiot wnoszący apelację

Prokurator Rejonowy w Tomaszowie Lubelskim

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

wyrok Sądu Rejonowego w Ostrowie Wielkopolskim z dnia 11 marca 2019 roku w sprawie II K 402/18

0.1.1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.1.1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.1.1.4. Wnioski

Uchylenie

Zmiana