Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V AGa 61/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 grudnia 2021r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Barbara Konińska

Protokolant:

Anna Fic-Bojdoł

po rozpoznaniu w dniu 14 grudnia 2021r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa Przedsiębiorstwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K.

przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Częstochowie

z dnia 6 października 2020r., sygn. akt V GC 126/20

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanej na rzecz powódki kwotę 4.050 (cztery tysiące pięćdziesiąt) złotych z tytułu kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Barbara Konińska

Sygn. akt V AGa 61/21

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 11 maja 2020r. powódka Przedsiębiorstwo (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w K. domagała się zasądzenia od pozwanej (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. kwoty 140.746,77 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w transakcjach handlowych liczonymi od kwoty 140.737,83 zł od dnia 7 kwietnia 2020 r. oraz od kwoty 8,94 zł od dnia wniesienia pozwu. Wniosła także o zasądzenie od pozwanej na jej rzecz kwoty 455,23 zł z tytułu kosztów rekompensaty za koszty odzyskiwania oraz zwrotu kosztów procesu.

W uzasadnieniu wskazano, że strony zawarły umowę sprzedaży środków dezynfekcyjnych, koszt wysyłki towaru obciążał pozwanego i pomimo dostarczenia towaru pozwana nie zapłaciła ceny. Powódka wskazała, że łączna wysokość ceny zamówionych towarów wyniosła 154.931,23 zł, która została ujęta w 4 fakturach o numerach (...), (...), (...) i (...). Dodała, że pozwana zapłaciła wyłącznie należność ujętą w fakturze nr (...) i w związku
z brakiem zapłaty należności w terminie pozostała do zapłaty kwota skapitalizowanych odsetek w wysokości 8,94 zł. Nadto powódka domagała się zapłaty 455,23 zł jako równowartości kwoty 100 euro tytułem zryczałtowanych kosztów odzyskiwania należności, zgodnie z art. 10. ust 3. ustawy o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych.

Pozwana zażądała oddalenia powództwa w całości oraz zasądzenia od powódki zwrotu kosztów procesu. W uzasadnieniu pozwana zakwestionowała sposób wykonania przez powódkę umowy, podniosła wadliwość opakowań a w związku z tym brak możliwości odsprzedaży produktów oraz niewywiązanie się przez powódkę z uzgodnień, i odstąpienie od umowy.

Wyrokiem z dnia 6 października 2020r. Sąd Okręgowy w Częstochowie sygn. akt
V GC 126/20 w pkt. 1 zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 141.202 zł wraz
z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych liczonymi od kwoty 140.737,83 zł w wysokości 11,5 % w stosunku rocznym od dnia 7 kwietnia 2020r. do dnia 30 czerwca 2020r., w wysokości 10,1 % w stosunku rocznym od dnia 1 lipca 2020r. do dnia zapłaty, wraz z dalszymi odsetkami za opóźnienie w transakcjach handlowych w razie późniejszej zmiany ich wysokości, ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwoty 8,94 zł
w wysokości 6 % w skali rocznej za okres od dnia 11 maja 2020r. do dnia 28 maja 2020r.,
w wysokości 5,6 % w stosunku rocznym za okres od dnia 29 maja 2020r. do dnia zapłaty, wraz z dalszymi odsetkami ustawowymi za opóźnienie w razie późniejszej zmiany ich wysokości; w pkt. 2. oddalił powództwo w pozostałym zakresie; w pkt. 3. zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 12.455 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty – tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd Okręgowy ustalił następujące istotne fakty:

Strony – w ramach prowadzonej działalności gospodarczej – zawarły umowę sprzedaży środków dezynfekcyjnych (żel do dezynfekcji, mydło antybakteryjne, płyn do dezynfekcji w opakowaniach o pojemności 0,5 l i 5 l). Koszt wysyłki towaru obciążał pozwaną. Towar został odebrany przez pozwaną w dniu 6 kwietnia 2020r. Łączna wysokość ceny zamówionych towarów, powiększona o koszt transportu oraz koszt palet wyniosła 154.931,23 zł. Została ujęta w 4 fakturach VAT o numerach (...), (...), (...) i (...). Pozwana zapłaciła należność
w kwocie 14.194,20 zł. W związku z brakiem zapłaty w terminie powódka skapitalizowała odsetki za opóźnienie w wysokości 8,94 zł. Pozostała należność w kwocie łącznej 140.746,77 zł nie została uregulowana przez pozwaną.

W dniu 2 kwietnia 2020r. kontrahent pozwanej – (...) Sp. z o.o. Sp.k. – zamówiła u pozwanej 80 szt. po 5 l żelów do dezynfekcji, 40 szt. po 5 l mydła antybakteryjnego w płynie, 480 szt. po 5 l płynów do dezynfekcji, 2.160 szt. po 0,5 l płynów do dezynfekcji (0,5 I butelka + spryskiwacz) na łączną kwotę 153.125,16 zł. W dniu
7 kwietnia 2020r. zamawiający odmówił odbioru towaru w związku ze stanem palet zagrażającym bezpieczeństwu pracy i transportu. Towar nie został wydany kontrahentowi pozwanej.

W związku z brakiem możliwości odsprzedaży towaru pozwana w dniu 16 kwietnia 2020r. zwróciła się z ofertą jego sprzedaży do Fundacji(...)
w W., bez marży handlowej, po cenie zgodnej z cenami sprzedaży producenta oraz bezpłatną dostawą do wskazanych lokalizacji. Fundacja nie zdecydowała się na zamówienie tych środków u pozwanej z powodu ceny. Wskazano na możliwość ich zakupu bezpośrednio od powódki, w niższych cenach.

W dniu 23 czerwca 2020r. T. B. (członek zarządu pozwanej) skierował do powódki wiadomość e-mail ponawiając prośbę o przesłanie aktualnego cennika towarów w celu umożliwienia kontynuacji współpracy handlowej. Wskazał na zaobserwowany spadek cen towarów, bezpośrednią sprzedaż towarów przez samą powódkę, jak również na odmowę przyjęcia towaru przez jego kontrahentów z powodu uszkodzenia towaru wewnątrz palet.

W dniu 14 lipca 2020r. T. B. zwrócił się do powódki z reklamacją towaru dostarczonego w dniu 6 kwietnia 2020r., w postaci 5 litrowych kanistrów płynu I. (...) oraz żelu I. (...). Wskazał na uszkodzenie opakowań tych towarów w postaci zagięć, wgięć i przecieków płynów, do których doszło w wyniku wadliwego zapakowania ich na czas transportu. Podniósł, że w takim stanie towar nie nadaje się do sprzedaży, co potwierdza fakt odmowy jego przyjęcia przez kontrahentów. Wskazał wreszcie, że nie był w stanie sprzedać tych towarów wobec braku wiedzy o cenach stosowanych przez powódkę po dniu 7 kwietnia 2020r.

Powódka w dniu 20 lipca 2020r. odpowiedziała na reklamację pozwanej. Oświadczyła, że nie uznaje reklamacji. Wskazano na brak możliwości weryfikacji zgłoszonych uwag z uwagi na znaczny upływ czasu od daty zrealizowania dostawy towaru oraz brak zgłoszenia zastrzeżeń na bieżąco. Zaprzeczyła przy tym, aby palety z towarem zostały wadliwie zapakowane.

Następnie pismem nadanym w dniu 22 lipca 2020r. pozwana przesłała powódce odstąpienie od umowy, w którym powołała się na brak możliwości sprzedaży części towarów, wadliwość jego zapakowania, uszkodzenie towarów oraz nadzwyczajną zmianę stosunków gospodarczych. Powołano się przy tym na treść art. 560. § 1. k.c.

Sąd Okręgowy oddalił wniosek dowodowy o przesłuchanie świadka D. K. uznając go za zmierzający do zbędnego przedłużenia postępowania oraz
o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu ekonomii – obrotu towarowego,
w celu wykazania wadliwości przedmiotu dostawy, opakowań oraz środków dezynfekcyjnych, która to okoliczność pozostawała bez znaczenia dla wyniku sporu
w związku z brakiem podjęcia przez pozwaną działań, które pozwalałby ewentualnie skorzystać z wynikających z tego powodu uprawnień.

Sąd Okręgowy stwierdził, iż uprawnienia pozwanej z tytułu rękojmi wygasły, wobec czego oświadczenie o odstąpieniu od umowy było bezzasadne, a tym samym pozwana zobowiązana jest do zapłaty ceny na podstawie art. 535. ⸹ 1. k.c. w zw. z art. 471. k.c. Wskazał także Sąd I instancji, że żądanie pozwu w zakresie kwoty 455,23 zł – jako równowartości kwoty 100 euro tytułem zryczałtowanych kosztów odzyskiwania należności – pozostawało zasadne na podstawie art. 10. ust 3. ustawy z dnia 8 marca 2013r.
o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych. Żądanie
w zakresie odsetek za opóźnienie w transakcjach handlowych od świadczeń w postaci ceny pozostawało zasadne w ocenie Sądu Okręgowego na podstawie art. 7 ust. 1. ustawy z dnia
8 marca 2013 r. o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych. Sąd Okręgowy oddalił żądanie pozwu w zakresie żądania zasądzenia odsetek za opóźnienie
w transakcjach handlowych od kwoty skapitalizowanych odsetek za opóźnienie w zapłacie należnej ceny. W to miejsce orzekł o obowiązku zapłaty odsetek ustawowych za opóźnienie zgodnie z art. 482. k.c. O kosztach orzekł na podstawie art. 98 § 1. i 3. k.p.c.

W apelacji od tego rozstrzygnięcia pozwana zaskarżyła wyrok w części w zakresie punktu 1 i 3. Pozwana zarzuciła naruszenie prawa procesowego to jest art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędną ocenę dowodów sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego; art. 235 ( 2) § 1 pkt. 2 k.p.c. w zw.
z art. 227 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku dowodowego o przesłuchanie świadka D. K.oraz art. art. 235 ( 2) § 1 pkt. 5 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu ekonomii – obrotu towarów. Zarzuciła także naruszenie art. 563 § 1 k.c. poprzez błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że pozwana utraciła uprawnienia z tytułu rękojmi oraz art. 560 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że pozwana nie była uprawniona do odstąpienia od umowy. Powyższe zarzuty szczegółowo uzasadniła w treści apelacji. Pozwana wniosła o dopuszczenie pominiętych dowodów i zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości i zasadzenie od powódki na jej rzecz kosztów postępowania, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania za obie instancje.

Powódka w odpowiedzi na apelację wniosła o jej oddalenie w całości i zasądzenie od pozwanej na jej rzecz kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pozwanej podlegała w całości oddaleniu.

Wobec postawienia w apelacji zarówno zarzutów naruszenia prawa materialnego jak
i procesowego zauważyć trzeba, że prawidłowość zastosowania lub wykładni prawa materialnego może być właściwie oceniona jedynie na kanwie niewadliwie ustalonej podstawy faktycznej rozstrzygnięcia. Skuteczne, zatem zgłoszenie zarzutu dotyczącego naruszenia prawa materialnego wchodzi zasadniczo w rachubę tylko wtedy, gdy ustalony przez sąd pierwszej instancji stan faktyczny, będący podstawą zaskarżonego wyroku, nie budzi zastrzeżeń (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 marca 1997 r. II CKN 60/97 - OSNC 1997/9/128). Powyższe rodzi konieczność rozpoznania w pierwszym rzędzie zmierzającego do zakwestionowania stanu faktycznego zarzutu naruszenia prawa procesowego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 marca 1997r. II CKN 18/97 - OSNC 1997/8/112). Zgodnie
z utrwalonymi poglądami doktryny i orzecznictwa, by podstawa naruszenia prawa procesowego nadawała nadto się do rozpoznania, skarżący powinien określić działanie (zaniechanie) sądu naruszające konkretny przepis postępowania i wskazywać - w nawiązaniu do hipotezy tego przepisu - na czym polegało jego naruszenie a także wpływ tego naruszenia na rozstrzygnięcie.

Dla skutecznego zaś postawienia zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza zaś samo twierdzenie strony skarżącej o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który jej zdaniem odpowiada rzeczywistości (przedstawienie przez skarżącego odmiennej oceny materiału procesowego). Zarzut naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów nie może bowiem polegać na przedstawieniu przez stronę alternatywnego od ustalonego przez Sąd stanu faktycznego, czy też własnej oceny dowodów. Skarżący powinien przeprowadzić wywód polegający na podważeniu podstaw oceny dokonanej przez Sąd I instancji z wykazaniem, że jest ona rażąco wadliwa lub oczywiście błędna (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 kwietnia 2004 r. IV CK 274/03, Lex nr 164852). Konieczne jest przy tym wskazanie przez stronę skarżącą konkretnych przyczyn dyskwalifikujących wywody sądu I instancji w tym zakresie. W szczególności strona skarżąca powinna wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd analizując materiał dowodowy, uznając brak wiarygodności i mocy dowodowej poszczególnych dowodów lub niesłusznie im ją przyznając (tak Sąd Najwyższy m.in. w orzeczeniach z dnia 23 stycznia 2001 r. IV CKN 970/00, LEX nr 52753; z dnia 12 kwietnia 2001 r., II CKN 588/99, LEX nr 52347; z dnia 10 stycznia 2002 r., II CKN 572/99, LEX nr 53136). Jako zasadnicze kryteria tej oceny wyróżnia się zgodność wniosków sądu z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oraz komplementarność (spójność) argumentacji polegającą na wyprowadzaniu poprawnych wniosków z całokształtu materiału procesowego. Spójność ta będzie więc naruszana w przypadku nieuzasadnionego pominięcia w argumentacji wniosków przeciwnych wynikających z części dowodów. Dla podważenia prawidłowości oceny dowodów przedstawionej przez Sąd I instancji skarżący winien zatem był wykazać, w jakich konkretnie fragmentach argumentacja Sądu I instancji jest sprzeczna z zasadami logiki lub doświadczenia życiowego względnie, które elementy materiału dowodowego (dowody) zostały przez Sąd I instancji wadliwie pominięte i jakie wnioski faktyczne, z tychże fragmentów materiału procesowego powinny być w sposób poprawny wyprowadzone.

Takiej krytyki i wywodu skarżąca w apelacji nie przedstawiła, ograniczając się jedynie do przedstawienia własnej oceny dowodów. Nadto powtórzyła ona w środku odwoławczym swoje stanowisko prezentowane w toku procesu co zgłoszenia w terminie wad towaru i skorzystania z uprawnień rękojmi, do którego jednak Sąd Okręgowy ustosunkował się w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia wskazując szczegółowo przyczyny dla których uznał, iż sam fakt, iż sposób zapakowania opakowania towaru mógł być obarczony wadami nie oznacza, że pozwana skorzystała w terminie z uprawnień z tytułu rękojmi i mogła wobec tego skutecznie złożyć oświadczenie o odstąpieniu od umowy.

Pozwana domagała się przed Sądem Okręgowym dopuszczenia dowodu z opinii biegłego z zakresu ekonomii – obrotu towarów, na okoliczność wadliwości przedmiotu dostawy – opakowań oraz środków dezynfekujących. Po pierwsze dowód z opinii biegłego jest dopuszczalny jedynie w razie konieczności skorzystania przez Sąd z wiadomości specjalnych (art. 278 § 1 k.p.c.) a już same oględziny zdjęć wystarczają do stwierdzenia, iż aktualny stan towarów jest niewłaściwy – opakowania są przynajmniej w części powyginane a częściowo uszkodzone. Skoro zaś obecny stan towarów widoczny jest na zdjęciach dołączonych do akt sprawy brak było podstaw do dopuszczania dowodu z opinii biegłego dla ustalenia tegoż stanu. Prawidłowo zaś Sąd Okręgowy uznał, iż zarówno dowód z opinii biegłego jak i zeznań świadka D. K.na okoliczność ustalenia stanu dostarczonego towaru na dzień 7 kwietnia 2020r. były zbędne dla rozstrzygnięcia, skoro nawet ustalenie, iż towar miał wady w dniu 7 kwietnia 2020r. kiedy to miały być sporządzone zdjęcia, w sytuacji braku skorzystania przez pozwaną z uprawnień z rękojmi we właściwym terminie i tak skutkować musiało oddaleniem powództwa. Sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia wszystkich dowodów wnioskowanych przez strony, gdyż przedmiotem dowodu są tylko fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.). Trafnie zatem powyższe wnioski Sąd Okręgowy oddalił, gdyż przeprowadzenie postępowania dowodowego w tym zakresie skutkowałoby zbędnym przedłużeniem procesu. Z tych samych przyczyn wnioski te nie mogły być uwzględnione przez Sąd II Instancji.

Prawidłowo także Sąd Okręgowy uznał, iż próbując odsprzedać towar i prowadząc rozmowy telefoniczne z powódką pozwana nie zgłosiła wad towaru korzystając z uprawnień
z tytułu rękojmi, co wynikało wprost z zeznań prezesa pozwanej, który wskazał, że
„w zasadzie już pierwszego dnia było widać, że coś jest nie tak z tym produktem. Natomiast ja chociażby z racji tego, że się znamy wiele lat nie próbowałem tego od razu reklamować. Po pierwsze mieliśmy klienta umówionego na ten towar. Każdy wtedy szukał tego towaru. Niestety to było główną przyczyną, że dalej tak się podziało, jak się podziało. … 7 kwietnia klient odmówił sprzedaży tego produktu…. Z racji, że się tak długo znaliśmy próbowaliśmy dalej go sprzedać…. Stąd prośby do pana R. od pierwszego dnia po dostawie
o przekazanie mi aktualnych cenników…. Mimo moich kilku czy kilkunastu próśb do pana M. o aktualny cennik dostaliśmy odpowiedzi. … W międzyczasie proponowałem zakup tego towaru paru firmom. ….Faktycznie ta reklamacja złożona dopiero w czerwcu” /00:21:40 – 00:24:47/. Z powyższych zeznań wynika niezbicie, iż pozwana mimo stwierdzenia wad towaru nazajutrz po jego dostawie nie składała reklamacji przez długi okres czasu, lecz zamierzała go odsprzedać, pierwszy raz poinformowała o uszkodzeniu towaru w wiadomości e-mail z dnia 23 czerwca 2020r., pisemną zaś reklamację towaru złożyła dopiero 14 lipca 2020r., czyli zawiadomienia o wadzie towaru dokonała nie wcześniej niż po dwóch miesiącach od dostawy. Biorąc pod uwagę treść powyższych zeznań spójnych z pozostałym materiałem dowodowym prawidłowo Sąd Okręgowy ustalił, że próbując wcześniej odsprzedać towar i zabiegając o aktualne cenniki pozwana nie zawiadomiła przez długi okres czasu sprzedawcy o wadzie.

W efekcie Sąd Apelacyjny uznał, że Sąd Okręgowy zbierając materiał dowodowy, uczynił to w sposób prawidłowy w zakresie norm prawa procesowego. Postępowanie dowodowe zostało przeprowadzone prawidłowo. Dokonana zaś przez Sąd drugiej instancji ponowna analiza dowodów doprowadziła do wniosków zbieżnych z wyprowadzonymi przez Sąd pierwszej instancji. Dlatego też ustalenia poczynione w uzasadnieniu sporządzonym do zakwestionowanego orzeczenia Sąd Apelacyjny uznał w tej sytuacji za własne.

Przy prawidłowo określonej podstawie faktycznej rozstrzygnięcia, za niezasadne należało uznać zarzuty naruszenia przepisów prawa materialnego. Skoro bowiem pozwana, co wynikało z zeznań prezesa pozwanej, dokonała reklamacji towaru nie wcześniej niż
w czerwcu 2020r. nie można stwierdzić, by w terminie zawiadomiła sprzedawcę o wadzie
i skorzystała w terminie z uprawnienia do odstąpienia od umowy. Tym samym niezasadne okazały się zarzuty naruszenia art. 563 § 1 k.c. i art. 560 § 1 k.c. Zgłoszenie wady po ponad dwóch miesiącach od wydania towaru przez sprzedawcę i stwierdzenia tychże wad przez pozwaną w dniu 7 kwietnia 2020r. nie mogło bowiem być uznane za dokonane
z zachowaniem terminu wskazanego w art. 563 § 1 k.c. Zgodnie z tym przepisem przy sprzedaży między przedsiębiorcami kupujący traci uprawnienia z tytułu rękojmi, jeżeli nie zbadał rzeczy w czasie i w sposób przyjęty przy rzeczach tego rodzaju i nie zawiadomił niezwłocznie sprzedawcy o wadzie, a w przypadku gdy wada wyszła na jaw dopiero później - jeżeli nie zawiadomił sprzedawcy niezwłocznie po jej stwierdzeniu. Termin określony 563 § 1 i 2 k.c.– podobnie jak terminy określone w art. 568 k.c. – należą do kategorii terminów zawitych. Przyjąć też należy, że nie mogą być one wolą stron modyfikowane (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 6 września 2000r., I ACa 331/00).

Wobec tego Sąd Okręgowy prawidłowo stwierdził, że pozwana utraciła uprawnienia
z tytułu rękojmi wobec niezawiadomienia niezwłocznie sprzedawcy o wadzie towaru
i w konsekwencji nie była uprawniona do odstąpienia od umowy w myśl art. 560 k.c.

Wobec tego apelacja jako niezasadna podlegała oddaleniu, o czym Sąd Apelacyjny orzekł, jak w sentencji na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 15 zzs 1 ust.1 pkt.4 ustawy
z dnia 2 marca 2020r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (t.j. Dz.U. z 2020r., poz. 1842 ze zm.).

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Apelacyjny orzekł stosownie do jego wyniku na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z § 2 pkt. 6 i § 10 ust.1 pkt. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz.U. z 2018r., poz. 265).

SSA Barbara Konińska