Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 460/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 października 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Teresa Karczyńska - Szumilas

Protokolant:

sekretarz sądowy Kamila Szymankiewicz

po rozpoznaniu w dniu 19 października 2021 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa M. H. i J. H.

przeciwko (...) Bank (...) S.A. w K.

o ustalenie i zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Toruniu

z dnia 24 maja 2021 r., sygn. akt I C 1860/20

I.  zmienia zaskarżony wyrok:

a)  w punkcie 2. (drugim) a w ten sposób, że zasądza od pozwanego na rzecz powodów kwotę 104.914,80 zł (sto cztery tysiące dziewięćset czternaście złotych osiemdziesiąt groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 28 października 2020 roku do dnia zapłaty, zaś w pozostałym zakresie powództwo oddala;

b)  w punkcie 2. (dwa) b w ten sposób, że powództwo oddala;

II.  oddala apelację w pozostałym zakresie;

III.  zasądza od pozwanego na rzecz powodów kwotę 4.050 (cztery tysiące pięćdziesiąt) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Teresa Karczyńska - Szumilas

Na oryginale właściwy podpis.

Sygn. akt V ACa 460/21

UZASADNIENIE

Powodowie M. H. i J. H. domagali się stwierdzenia nieważności umowy kredytu hipotecznego zawartej przez nich z pozwanym (...) Bankiem (...) S.A. w K., zasądzenia od pozwanego na rzecz powodów kwoty 104.914,80 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 6 sierpnia 2020 r. do dnia zapłaty, ewentualnie zasądzenia na swoją rzecz kwoty 51.151,68 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 6 sierpnia 2020 r. do dnia zapłaty i ustalenia bezskuteczności klauzul indeksacyjnych zawartych w przedmiotowej umowie kredytowej, a także kosztów postępowania.

W uzasadnieniu pozwu powodowie wskazali między innymi, że zawarli z pozwanym umowę kredytu hipotecznego indeksowanego do franka szwajcarskiego, przy czym nie zostali oni poinformowani o ryzyku walutowym, kosztach spreadu walutowego, a w umowie znajdują się klauzule abuzywne. W ocenie powodów uregulowania dające bankowi dodatkowy nieuzasadniony profit z tytułu tzw. spreadu i możliwość dowolnego, jednostronnego kształtowania ceny waluty sprzeczne są z art. 385 1 § 1 i 2 k.c. i nie wiążą powodów. Podkreślili powodowie, że w chwili zawierania umowy prawo bankowe nie przewidywało kredytów indeksowanych, czy denominowanych do waluty innego kraju; umowa zawarta przez strony jest sprzeczna z dyspozycją art. 69 prawa bankowego, zasadami współżycia społecznego i zasadą ekwiwalentności świadczeń, zawiera klauzule abuzywne odnoszące się do elementów przedmiotowo istotnych umowy, zatem jest nieważna na mocy art. 58 k.c. Nie jest możliwe zastąpienie abuzywnych zapisów umowy dotyczących sposobu ustalania wysokości kredytu i raty kredytu w oparciu o jednostronnie ustalany przez bank kurs sprzedaży waluty innymi uregulowaniami, a bez tych klauzul umowa nie może być dalej wykonywana.

Powodowie wyjaśnili również, że kwota roszczenia głównego stanowi sumę wpłat dokonanych przez powodów z tytułu umowy kredytu na rzecz pozwanego od dnia 29 maja 2008 r. do dnia 15 czerwca 2020 r.; kwota wskazana w żądaniu ewentualnym stanowi nadpłatę powstałą na skutek stosowania przez bank niedozwolonych klauzul indeksacyjnych.

Pismem z dnia 8 marca 2021 r. powodowie rozszerzyli żądanie pozwu wnosząc o zasądzenie od pozwanego kwoty 108.786,90 zł.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów postępowania, wskazując między innymi, że zawarta przez strony umowa jest ważna i nie zawiera niedozwolonych klauzul umownych. Pozwany zaprzeczył, aby nie wywiązał się z obowiązku poinformowania kredytobiorców o ryzyku walutowym, podkreślił, że zapisy regulujące zasady ustalania wysokości zadłużenia powodów jak i ustalania wysokości poszczególnych rat w oparciu o kurs waluty obowiązujący w banku w dniu jej wymagalności zostały z powodami indywidualnie uzgodnione i nie dotyczą elementów przedmiotowo istotnych umowy. Fakt, iż zakwestionowane postanowienia umowne odwołują się do kursów walut określonych w tabeli pozwanego nie oznacza, że te zapisy nie określają reguł na jakich podstawie odbywają się przeliczenia kwoty wypłaconego kredytu oraz wysokości rat kapitałowo – odsetkowych; wysokość kursu waluty nigdy nie była ustalana przez bank dowolnie, a na podstawie kursu rynkowego, powodowie w każdej chwili mogli ustalić wysokość kursu waluty publikowanego na stronie internetowej banku, a co za tym idzie wysokość swojego zobowiązania i wysokość poszczególnych rat.

Pozwany zaprzeczył także, aby powodowie posiadali interes prawny w żądaniu ustalenia nieważności umowy, a nadto podniósł zarzut przedawnienia, co do rat spłaconych przez powodów w okresie ponad 10 lat przed wniesieniem powództwa.

Sąd Okręgowy w Toruniu wyrokiem z dnia 24 maja 2021 r. ustalił, że umowa z dnia 29 maja 2008 r. o Mieszkaniowy Kredyt Budowlano – Hipoteczny numer (...) zawarta pomiędzy powodami a pozwanym jest nieważna, zasądził od pozwanego na rzecz powodów kwotę 108.786,90 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty 104.914,80 zł od dnia 6 sierpnia 2020 r. do dnia zapłaty, od kwoty 3.872,10 zł od dnia 8 marca 2021 r. do dnia zapłaty, oddalił powództwo w pozostałym zakresie oraz rozstrzygnął o kosztach postępowania.

Sąd Okręgowy ustalił, że powodowie złożyli u pozwanego wniosek o udzielenie kredytu hipotecznego w kwocie 110.000 zł, indeksowanego kursem waluty obcej - frankiem szwajcarskim (CHF), z okresem kredytowania wynoszącym 360 miesięcy, celem spłaty innego kredytu mieszkaniowego oraz sfinansowania robót budowlanych związanych z remontem lokalu mieszkalnego; kredyt nie był związany z prowadzeniem działalności gospodarczej.

W dniu 29 maja 2008 r. powodowie jako kredytobiorcy zawarli z pozwanym umowę o mieszkaniowy kredyt budowlano – hipoteczny nr (...); pozwany udzielił powodom kredytu w złotych polskich, w kwocie 110.000 zł, indeksowanego kursem franka szwajcarskiego (CHF), na warunkach określonych w umowie, a kredytobiorcy zobowiązali się do zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w terminach oznaczonych w umowie oraz zapłaty należnych bankowi prowizji, opłat i innych należności wynikających z umowy. Do dyspozycji powodów według treści umowy kredytowej postawiono kwotę 110.000 zł, natomiast faktyczna kwota uruchomienia wynosiła 110.120,55 zł. Równowartość kwoty kredytu w walucie CHF została określona na podstawie gotówkowego kursu kupna CHF pozwanego banku z dnia wypłaty (uruchomienia) pierwszej transzy kredytu (kurs notowany z pierwszej tabeli kursowej Banku – tabela A w tym dniu) i podana w harmonogramie spłat jako kwota 54.797,25 CHF (zgodnie z § 1 ust. 1 umowy).

Spłata kredytu indeksowanego walutą CHF wraz z odsetkami i innymi zobowiązaniami wyrażonymi w CHF następowała w złotych jako równowartość raty w CHF przeliczonej wg gotówkowego kursu sprzedaży CHF pozwanego banku z dnia wymagalnej spłaty raty (kurs notowany z pierwszej tabeli kursowej pozwanego banku – tabela A w tym dniu). Zmiana kursu walutowego miała wpływ na wysokość rat kapitałowo – odsetkowych oraz na wartość kredytu (§ 5 ust. 1 umowy).

Kredyt miał być spłacany w terminach i kwotach określonych szczegółowo w harmonogramie spłat stanowiącym integralną część umowy poprzez pobieranie środków pieniężnych z rachunku osobistego oszczędnościowo – rozliczeniowego kredytobiorcy, prowadzonego w pozwanym banku.

Uruchomienie kredytu nastąpiło w transzach, pierwsza transza w wysokości 88.200 zł została uruchomiona w dniu 2 czerwca 2008 r., druga w wysokości 21.920,55 zł w dniu 18 czerwca 2008 r. Kredyt został uruchomiony w złotych polskich, przy ustaleniu jego równowartości w walucie CHF według kursu kupna określonego w § 1 ust. 1 umowy, w dniu uruchomienia pierwszej transzy kredytu. Kolejne transze kredytu były uruchamiane w złotych, a ich równowartość w walucie CHF była ustalana każdorazowo według kursu kupna na podstawie gotówkowego kursu kupna CHF pozwanego banku z dnia wypłaty (uruchomienia) danej transzy kredytu (kurs notowany z pierwszej tabeli kursowej pozwanego banku – tabela A w tym dniu).

Kredyt był oprocentowany według zmiennej stopy procentowej, która na dzień podpisania umowy kredytowej wynosiła 4,21 % w stosunku rocznym, przy uwzględnieniu m.in. stawki referencyjnej LIBOR.

Integralną część umowy kredytowej stanowiły: Wniosek o uruchomienie kredytu (Załącznik nr (...) do umowy), Oświadczenie o poddaniu się egzekucji (Załącznik nr (...) do umowy), Oświadczenie – zgoda kredytobiorcy na sekurytyzację wierzytelności (Załącznik nr (...) do umowy), Warunki dodatkowe umowy kredytu (Załącznik nr (...) do umowy), Informacja o koszcie kredytu (Załącznik nr (...) do umowy) oraz Informacja o wysokości kolejnych rat odsetkowych lub kapitałowo – odsetkowych.

Zgodnie z informacją przekazaną powodom przez bank, całkowity koszt kredytu jako suma wszystkich kosztów, opłat i prowizji został określony na kwotę 96.257,00 zł, w tym kwota 95.938,00 zł z tytułu całkowitego kosztu kredytu i kwota 319,00 zł z tytułu kosztów zabezpieczenia.

Na zabezpieczenie spłaty kredytu powodowie ustanowili na rzecz pozwanego banku hipotekę kaucyjną do sumy 150% kwoty kredytu, wpisaną na pierwszym miejscu na rzecz pozwanego banku, na nieruchomości stanowiącej przedmiot kredytowania.

Z dalszych ustaleń poczynionych przez Sąd I instancji wynika, że powodowie zawarli umowę kredytową nr (...) z dnia 29 maja 2008 r. jako konsumenci. Umowa została zawarta przy użyciu standardowego wzorca umownego pozwanego banku, stosowanego do umów tego rodzaju. W treści umowy powodowie oświadczyli, iż przed jej zawarciem otrzymali wzór tejże umowy oraz wzory załączników wymienionych w § 15, które z chwilą zawarcia umowy stały się jej integralną częścią. Powodowie nie mieli możliwości negocjowania, bądź przeformułowania jakichkolwiek postanowień umownych, nie mieli oni żadnego wpływu na treść postanowień umownych zawartych we wzorcu umowy. Powodowie zostali zobligowani przez pozwanego do podpisania szeregu oświadczeń, między innymi oświadczenia, że dokonali wyboru oferty kredytu w złotych indeksowanego do waluty obcej mając pełną świadomość ryzyka związanego z kredytami, pożyczkami indeksowanymi do waluty obcej, że zostali poinformowani przez pracownika banku o ryzyku i skutkach wynikających ze zmiennej stopy procentowej oraz zmiany kursów oraz, że są w pełni świadomi ich ponoszenia, jak również tego, że każda zmiana kursu walutowego oraz stopy procentowej będzie miała wpływ na wysokość zaciągniętego przez nich kredytu i wpłynie na wysokość rat kapitałowo – odsetkowych oraz o kosztach obsługi kredytu w wypadku niekorzystnej zmiany kursu walutowego oraz zmiany stopy procentowej, tj. o możliwości wzrostu raty kapitałowo – odsetkowej, a nadto, że informacje te zostały powodom przedstawione w postaci symulacji wysokości rat kredytu. Powodowie nie mieli żadnego wpływu na treść przedmiotowych oświadczeń, albowiem od ich złożenia zależało zawarcie umowy kredytowej.

Procedura informacyjna obowiązująca w pozwanym banku w zakresie dotyczącym ryzyka kursowego i jego wpływu na ratę oraz na wysokość kredytu była każdorazowo taka sama. Klienci banku byli informowani o tym, że wzrost kursu CHF spowoduje wzrost raty; informacje przedstawiane na przykładowym wzroście kursu CHF wraz z informacją o braku ograniczeń co do wzrostu kursu CHF.

Pozwany swobodnie kształtował tzw. spread walutowy oraz nie poinformował powodów o ryzyku przeliczania waluty według reguł obowiązujących w pozwanym banku. W szczególności, pozwany nie wyjaśnił powodom przy zawarciu umowy zasad kształtowania przez pozwanego kursów CHF, tj. mechanizmów obowiązujących u pozwanego w zakresie sposobu kształtowania (zmiany) tzw. widełek spreadu (procentowych odchyleń od średniego kursu NBP). Dokumentacja dotycząca kredytu nie zawierała jakichkolwiek informacji w tym przedmiocie.

Powodowie przez cały czas terminowo spłacali kredyt zaciągnięty u pozwanego, zgodnie z ustaloną wysokością rat; do dnia 12 lutego 2021 r. powodowie spłacili w sumie 108.786,90 zł z tytułu zawartej umowy kredytowej. Na dzień 7 lipca 2020 r. stan zadłużenia powodów z tytułu przedmiotowej umowy kredytowej wynosił 36.953,17 CHF, a równowartość tego zadłużenia w polskich złotych na ten sam dzień wynosiła 155.303,09 zł (gdzie 1 CHF = 4.2027 zł, kurs średni NBP według tabeli z dnia 7 lipca 2020 r.).

Pismem z dnia 30 lipca 2020 r., nadanym w dniu 31 lipca 2020 r., powodowie wezwali pozwanego do polubownego rozliczenia przedmiotowego kredytu powołując się na abuzywność postanowień umowy kredytowej nr (...) z dnia 29 maja 2008 r. W związku z tym powodowie wnieśli o przygotowanie przez pozwanego wyliczeń na poczet ewentualnego postępowania polubownego, bądź sądowego, w przedmiocie salda kredytu, ewentualnej nadpłaty, aktualnej raty kredytu – w przypadku wyeliminowania abuzywnych klauzul i pozostawienia umowy w mocy z zastosowaniem dotychczasowego oprocentowania, lecz z uznaniem za walutę spłaty od początku istnienia zobowiązania PLN. Przedmiotowe wezwanie pozwany odebrał w dniu 5 sierpnia 2020 r., zaś w odpowiedzi na nie w piśmie z dnia 20 sierpnia 2020 r. zakwestionował żądania powodów.

Stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił w oparciu o okoliczności bezsporne, a także na podstawie dokumentów złożonych przez strony, zeznania świadków E. S. i M. B.. Zeznania świadków Sąd I instancji uznał za wiarygodne, jednak podkreślił, że niewiele wniosły one dla rozstrzygnięcia sprawy, albowiem świadkowie przedstawiali procedury związane z udzielaniem kredytu w banku, jednak żaden z nich nie brał udziału w podpisywaniu umowy z powodami.

W pierwszej kolejności Sąd Okręgowy stwierdził, że powodowie mieli interes prawny w żądaniu ustalenia nieważności umowy (art. 189 k.p.c.), pomimo tego, że wystąpili także z powództwem o świadczenie, albowiem żądanie ustalenia nieważności umowy jest w okolicznościach przedmiotowej sprawy, żądaniem najdalej idącym. Tylko powództwo o ustalenie może w sposób definitywny rozstrzygnąć niepewną sytuację prawną powodów, a tym samym w sposób pełny zaspokoić ich interes prawny.

Wskazując na treść art. 69 ust. 1 i 2 ustawy Sąd I instancji stwierdził, że umowy o kredyt indeksowany kursem waluty obcej (w tym przypadku kursem franka szwajcarskiego) nie są co do zasady sprzeczne z tym przepisem i ocena taka dotyczy również okresu sprzed nowelizacji ustawy Prawo bankowe dokonanej ustawą z dnia 29 lipca 2011 r. (Dz.U. Nr 165, poz. 984), którą wprost wprowadzono dopuszczalność umowy o kredyt denominowany lub indeksowany do waluty innej niż waluta polska.

Analizując treść przepisu art. 353 1 k.c. Sąd Okręgowy stwierdził, że umowa łącząca strony pozostaje nieważna wobec jej sprzeczności z tym przepisem.

Zawarte w umowie postanowienia i klauzule indeksacyjne pozwalają bankowi na dowolną i nieograniczoną umową zmianę wysokości świadczenia, skoro zgodnie z § 1 umowy, kredyt został udzielony w wysokości 110.000 zł i był indeksowany do franka szwajcarskiego według kursu waluty obowiązującego w pozwanym banku w dniu wypłaty pierwszej raty, a nie wskazano w umowie w jaki sposób będzie ustalana wartość kursu waluty. Taki zapis umowny pozostawia bankowi jednostronne prawo do kształtowania kursu waluty, przy wyłączeniu jakąkolwiek kontroli tych działań przez kredytobiorców; nie mogą kredytobiorcy ustalić w oparciu o zapisy umowy wartości waluty do której jest indeksowany ich kredyt w banku na konkretny dzień. Fakt publikowania kursu waluty na stronie internetowej banku jest obojętny dla sprawy, albowiem istota problemu sprowadza się do ustalenia, czy w umowie zostały jasno i przejrzyście ustalone reguły wyliczenia kursu waluty, a nie wskazanie jaki kurs obowiązuje w danym dniu. Umowa nie określała żadnych kryteriów, którymi pozwany miał się kierować przy ustalaniu kursów walut; pozwany wskazywał, co prawda, że stosowany przez niego kurs CHF nie był ustalany dowolnie i zależał od sytuacji rynkowej, ale nie zostało wskazane w umowie jakie dane mają na niego wpływ i jaki jest mechanizm obliczeń.

Przy wypłacaniu kredytu dokonano przeliczenia po wewnętrznym kursie bankowym kupna waluty, ale spłata odbywała się już po innym kursie – sprzedaży – także ustalanym przez bank (spread walutowy), co również miało wpływ na wysokość zobowiązania powodów i stanowiło nieuzasadniony, ukryty dodatkowy zarobek banku.

Sąd I instancji uznał, że klauzula indeksacyjna w kształcie określonym w umowie kredytu z dnia 29 maja 2008 r. nie pozwalała powodom w momencie zawarcia umowy na poznanie wysokości zobowiązania, jakie mieli finalnie spłacić, ponieważ zależało to od stosowanych i ustalanych jednostronnie przez bank kursów CHF, wobec czego jest ona sprzeczna z art. 353 1 k.c., a tym samym nieważna na podstawie art. 58 § 1 k.c.

Przytaczając treść art. 58 § 3 k.c. Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że po wyłączeniu uznanych za nieważne postanowień umowy zawierających klauzulę indeksacyjną, umowa nie może dalej obowiązywać, a przede wszystkim, nigdy w takim kształcie nie mogłaby być zawarta. Do umów kredytu indeksowanego kursem franka szwajcarskiego stosowano bowiem stopę oprocentowania opartą o stawkę LIBOR, która była niższa od stosowanej przy kredytach złotówkowych stawki WIBOR. Przepisy nie wykluczają stosowania stóp procentowych charakterystycznych dla innej waluty do wierzytelności wyrażonych w złotych, ale byłoby to nierównym traktowaniem tych kredytobiorców, którzy zaciągnęli w tym samym okresie kredyty złotówkowe i płacą oprocentowanie WIBOR, wyższe od stawek LIBOR.

Sąd Okręgowy wskazał także na wyrok TSUE z dnia 3 października 2019 r. wydany w sprawie C-260/18 (Dziubak vs. Raiffeisen Bank) w odniesieniu do klauzul abuzywnych, z którego wynika, że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.Urz.UE.L 1993 Nr 95, str. 29) należy interpretować w ten sposób, że z jednej strony skutki dla sytuacji konsumenta wynikające z unieważnienia całości umowy, należy oceniać w świetle okoliczności istniejących lub możliwych do przewidzenia w chwili zaistnienia sporu, a z drugiej strony, do celów tej oceny decydująca jest wola wyrażona przez konsumenta w tym względzie. W wyroku C-26/13 z dnia 30 kwietnia 2014 r. (Árpád Kásler i Hajnalka Káslerné Rábai przeciwko OTP Jelzálogbank Zrt) Trybunał zwrócił uwagę, że stosowanie przepisów dyrektywy ma chronić konsumenta przed unieważnieniem umowy w całości. Unieważnienie całej umowy mogłoby bowiem narazić konsumenta na szczególnie niekorzystne konsekwencje. Stanowisko to znajduje potwierdzenie w wyroku z dnia 21 stycznia 2015 r. w połączonych sprawach C-482/13, C-484/13, C-485/13 i C-487/13, gdzie Trybunał stwierdza, że sąd krajowy ma możliwość zastąpienia nieuczciwego warunku przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym, pod warunkiem że to zastąpienie jest zgodne z celem art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 i pozwala na przywrócenie rzeczywistej równowagi między prawami a obowiązkami stron umowy. Jednak możliwość taka jest ograniczona do przypadków, w których nieważność nieuczciwego warunku zobowiązywałaby sąd do stwierdzenia nieważności danej umowy w całości, narażając przez to konsumenta na penalizujące go konsekwencje”.

W niniejszej sprawie powodowie w pierwszej kolejności żądali unieważnienia umowy z dnia 29 maja 2008 r. i zasądzenia od pozwanego łącznie kwoty 108.786,90 zł stanowiącej kwotą wpłaconą na rzecz pozwanego tytułem spłaty zobowiązania i w ocenie Sądu I instancji nie ma powodów, aby uznać, że stwierdzenie nieważności całej umowy odbyłoby się ze szkodą dla konsumentów, naruszając ich interes ekonomiczny, w szczególności w sytuacji, w której powodowie podnieśli w pierwszej kolejności zarzut nieważności umowy. Podkreślił także Sąd I instancji, że nawet gdyby przyjąć, że umowa byłaby w całości ważna z racji braku jej sprzeczności z ustawą i zasadami współżycia społecznego, to zawarte w umowie postanowienia określające sposoby wyliczenia kwoty kredytu podlegającej spłacie i wysokości rat kredytu są abuzywne w znaczeniu art. 385 1 § 1 k.c.

Nie ulega w niniejszej sprawie wątpliwości, że powodowie posiadają status konsumentów (art. 221 k.c.), a brak indywidualnego uzgodnienia kwestionowanych przez stronę powodową postanowień umownych dotyczących indeksacji wynika już z samego sposobu zawarcia umowy, opartego o treść stosowanego przez bank wzorca umowy i oświadczenia o ryzyku. Nie stanowi indywidualnego uzgodnienia wybór przez konsumenta jednego z rodzaju umowy przedstawionej przez przedsiębiorcę, a sama decyzja podjęta przez powodów co do zawarcia umowy zawierającej klauzule indeksacyjne nie oznaczała automatycznie, że klauzule te zostały z nimi indywidualnie uzgodnione.

W związku ze stanowiskiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, zajętym w wyroku z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18 na tle wykładni dyrektywy 93/13/EWG i podtrzymanym tam poglądem dotyczącym natury klauzul wymiany, czyli postanowień dotyczących kursów walutowych stosowanych do rozliczeń umów kredytowych zawieranych przez banki, Sąd Okręgowy stwierdził, że postanowienia dotyczące uprawnienia banku do przeliczania kwoty udzielonego kredytu do waluty obcej dotyczą głównych świadczeń stron takiej umowy w rozumieniu art. 385 1 § 1 zdanie drugie k.c., albowiem wyznaczają wysokość środków pieniężnych przenoszonych przez bank na pożyczkobiorcę i wysokość środków, które pożyczkobiorca ma zwrócić. Klauzula indeksacyjna w kształcie określonym w umowie ma istotny wpływ na treść świadczenia głównego kredytobiorcy, albowiem stanowi podstawę ustalenia wysokości zobowiązania pieniężnego podlegającego spłacie przez kredytobiorców.

Klauzula ta nie została określona w umowie w sposób jednoznaczny; postanowienia zawarte w umowie zostały bowiem tak sformułowane, że na ich podstawie niemożliwe jest ustalenie, w jaki sposób pozwany bank ustala kurs CHF dla celów wyliczenia salda kredytu i wysokości rat kapitałowo-odsetkowych, co uniemożliwiało powodom stwierdzenie, jak będzie kształtowała się wysokość ich zobowiązania.

Niejednoznaczność analizowanej klauzuli mogła zostać usunięta poprzez udzielenie powodom odpowiedniej informacji o ryzyku związanym ze zmianą kursu CHF. Sąd I instancji przywołał wyrok Trybunał Sprawiedliwości UE z dnia 20 września 2017 r. w sprawie Andriciuc i inni vs. Banca Românească SA, C-186/16, zgodnie z którym wymóg wyrażenia warunku umownego prostym i zrozumiałym językiem oznacza, że w wypadku umów kredytowych instytucje finansowe muszą zapewnić kredytobiorcom informacje wystarczające do podjęcia przez nich świadomych i rozważnych decyzji. Wymóg ten oznacza, że warunek dotyczący spłaty kredytu w tej samej walucie obcej co waluta, w której kredyt został zaciągnięty, musi zostać zrozumiany przez konsumenta zarówno w aspekcie formalnym i gramatycznym, jak i w odniesieniu do jego konkretnego zakresu, tak aby właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny i rozsądny przeciętny konsument mógł nie tylko dowiedzieć się o możliwości wzrostu lub spadku wartości waluty obcej, w której kredyt został zaciągnięty, ale również oszacować - potencjalnie istotne - konsekwencje ekonomiczne takiego warunku dla swoich zobowiązań finansowych.

W ocenie Sądu I instancji obowiązek informacyjny nie został przez pozwanego wykonany w sposób należyty. Bank przedstawił powodom do podpisu oświadczenia, że dokonali wyboru oferty kredytu indeksowanego mając pełną świadomość ryzyka związanego z kredytami tego typu, oraz że zostali poinformowani o ryzyku i skutkach wynikających ze zmiennej stopy procentowej i zmiany kursów, jednakże nie jest to wystarczające do stwierdzenia, że powodowie zostali o ryzykach związanych z zawarciem umowy kredytowej rzetelnie poinformowani. Pozwany nie udowodnił, aby informował powodów o ryzyku kursowym w szerszym zakresie, np. poprzez okazanie im symulacji rat kredytu i wysokości zadłużenia w zależności od zmian kursowych, czy też danych historycznych dotyczących kształtowania się kursu franka szwajcarskiego.

Sąd Okręgowy stwierdził, że przewidziana w przedmiotowej umowie klauzula indeksacyjna w zakresie w jakim upoważniała bank do przeliczania kwoty udzielonego kredytu na walutę PLN według kursów ustalanych wyłącznie i jednostronnie przez bank w tabeli kursów oraz w zakresie, w jakim upoważniały bank do przeliczania kwoty kredytu w chwili wypłaty według kursu kupna waluty, zaś w momencie spłaty raty kredytu według kursu sprzedaży tej waluty, jest klauzulą abuzywną. Różnica między kursem kupna i kursem sprzedaży, tzw. spread walutowy, stanowi w istocie dodatkowy, niczym nieuzasadniony zarobek banku, nie będący ekwiwalentem żadnej dodatkowej usługi, zaś zawarty w umowie mechanizm ustalania przez bank kursów waluty, pozostawiający bankowi swobodę w ustalaniu wysokości tego kursu, jest w sposób oczywisty sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta. Mechanizm ten pozwala na pełną swobodę decyzyjną banku w zakresie kształtowania wysokości zadłużenia powodów; ani w umowie, ani w regulaminie nie przedstawiono mechanizmu ustalania kursów walut przez bank, nie wskazano także miejsca publikacji tabel kursów stosowanych przez bank, tak aby klient mógł się z nimi zapoznać, a nadto mechanizm ustalania kursów i przeliczania waluty był dla konsumenta całkowicie nieweryfikowalny. Mechanizm indeksacji w umowie jest tak określony, że powoduje on powstanie znacznej nierównowagi między prawami i obowiązkami stron umowy ze szkodą dla konsumentów.

Przytaczając treść art. 385 2 k.c. Sad Okręgowy stwierdził, że dla oceny abuzywności klauzul indeksacyjnych nie ma znaczenia fakt, w jaki sposób pozwany bank je stosował po zawarciu umowy i czy stosowane przez niego kursy walut były zawyżone, czy też nie.

Sąd Okręgowy stwierdził, że zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c. niedozwolone postanowienie umowne nie wiąże konsumenta; sankcja działa ex tunc i ex lege, ale zgodnie z art. 385 1 § 2 k.c. nie skutkuje automatyczną nieważnością całej umowy, gdyż strony są związane umową w pozostałym zakresie. Sąd I instancji wskazał jednak także, że z powodów, które zostały już wymienione w rozważaniach dotyczących art. 58 § 3 k.c., po usunięciu klauzuli indeksacyjnej dalsze trwanie umowy jest niemożliwe, zatem i w tym przypadku należałoby uznać umowę za nieważną w pełni.

Podstawę prawną żądania dochodzonej przez powodów kwoty stanowiły przepisy o świadczeniu nienależnym (art. 410 i nast. k.c.), przy czym Sąd I instancji doszedł do przekonania, że do rozliczenia wzajemnych świadczeń stron winna znaleźć zastosowanie tzw. teoria dwóch kondykcji, zgodnie z którą każde roszczenie o wydanie korzyści należy traktować niezależnie, a ich kompensacja jest możliwa tylko w ramach instytucji potrącenia albo powództwa wzajemnego.

Odnosząc się do zarzutu pozwanego częściowego przedawnienia roszczenia Sąd Okręgowy wskazał, że termin spełnienia świadczenia wynikającego z roszczenia o zwrot nienależnego świadczenia nie jest określony i w odniesieniu do jego wymagalności znajduje zastosowanie art. 120 § 1 k.c. zdanie drugie, zgodnie z którym jeżeli wymagalność roszczenia zależy od podjęcia określonej czynności przez uprawnionego, bieg terminu (przedawnienia) rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie.

W przypadku nieważnej umowy kredytu obie strony spełniały swoje świadczenia w przekonaniu o wykonywaniu umowy, zatem dopóki taki stan rzeczy obie strony respektują trudno mówić o wymagalności roszczeń, a jednocześnie w przypadku, w którym podstawą stwierdzenia nieważności miałoby być zawarcie w umowie postanowień niedozwolonych, to uprawnienia z ich tytułu przysługują tylko konsumentowi. Do początku biegu terminu przedawnienia roszczeń nie dochodzi zatem do momentu, w którym kredytobiorcy nie zakwestionują skuteczności bądź ważności postanowień uprzednio wykonywanej przez siebie umowy (ewentualnie brak ich skuteczności nie zostanie z urzędu wskazany przez sąd).

Sąd I instancji stwierdził, że z dokumentów przedłożonych przez stronę powodową wynika, że do dnia 25 lutego 2021 r. powodowie spłacili łącznie 106.828,53 zł oraz 1.958,37 zł z tytułu uiszczonych opłat – łącznie 108.786,90 zł., co uzasadniało zasądzenie na ich rzecz tej kwoty.

Do roszczenia o zwrot nienależnego świadczenia ma zastosowanie art. 455 k.c, zatem żądanie powodów w zakresie odsetek, stosownie do regulacji z art. 481 k.c., uznać należało za usprawiedliwione za okres od dnia wniesienia zgłoszenia żądania przed wytoczeniem powództwa (6 sierpnia 2020 r.), co do kwoty 104.914,80 zł i w związku z rozszerzeniem powództwa od kwoty, o którą powodowie rozszerzyli powództwo (3.872,10 zł) od dnia 8 marca 2021 r. tj. od dnia zgłoszenia tego żądania do dnia zapłaty; w pozostałym zakresie powództwo podlegało oddaleniu.

O kosztach postępowania Sąd I instancji orzekł stosownie do dyspozycji art. 100 k.p.c., przyjmując ogólną zasadę odpowiedzialności za wynik procesu i uwzględniając fakt, że pozwany jest stroną przegrywającą proces co do zasady i wysokości roszczenia.

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego wywiódł pozwany, zaskarżając go w zakresie uwzględnienia roszczenia powodów oraz rozstrzygnięcia o kosztach postępowania, zarzucając naruszenie:

1. art 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie błędnej, sprzecznej z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oceny materiału dowodowego w postaci:

- dowodów z zeznań świadków E. S. oraz M. B. poprzez uznanie tych zeznań za niewiele wnoszące do sprawy, podczas gdy prawidłowa ocena tego dowodu winna prowadzić do wniosku, iż zeznania tych świadków są przydatne dla sprawy, gdyż świadkowie ci posiadają informacje na temat obowiązujących u pozwanej zasad i standardów udzielania kredytów indeksowanych oraz zasad informowania kredytobiorców o ryzyku kursowym przy kredytach powiązanych z kursem walut obcych, a także zakresu tych informacji przekazywanych kredytobiorcom, co w konsekwencji doprowadziło do błędu w ustaleniach faktycznych co do faktu braku należytego wykonania przez pozwaną obowiązku informacyjnego wobec powodów w zakresie ryzyk związanych z zawarciem umowy kredytowej,

- podpisanego własnoręcznie przez powodów oświadczenia o świadomości ryzyka kursowego stanowiącego załącznik do wniosku o kredyt, polegającej na nieprawidłowym przyjęciu, iż samo przedstawienie stronie powodowej do podpisu tego rodzaju oświadczenia nie jest wystarczające do stwierdzenia, że powodowie zostali rzetelnie poinformowani o ryzykach związanych z zawarciem umowy, podczas gdy z okoliczności faktycznych sprawy oraz wskazanego dowodu wprost wynika fakt przeciwny, co w konsekwencji doprowadziło do błędu w ustaleniach faktycznych co do faktu braku należytego wykonania przez pozwana obowiązku informacyjnego wobec powodów w zakresie ryzyk związanych z zawarciem umowy kredytowej,

- umowy kredytowej i ustalenie, że z samego faktu zawarcia umowy za pomocą wzorca wynika, że kwestionowane postanowienia umowne dotyczące indeksacji nie były indywidualnie uzgadniane z powodami, a tym samym nie mieli oni żadnego wpływu na treść spornych zapisów, podczas gdy prawidłowa i całościowa ocena wszelkich okoliczności w jakich doszło do zawarcia przedmiotowej umowy, w szczególności fakt samodzielnej decyzji strony powodowej o zaciągnięciu kredytu indeksowanego kursem CHF oraz fakt umożliwienia zapoznania się z treścią umowy przed jej podpisaniem prowadzi do odmiennego wniosku, co w konsekwencji doprowadziło do błędu w ustaleniach faktycznych co do faktu braku indywidualnego uzgodnienia z powodami zapisów umowy kredytowej regulujących klauzule indeksacyjne,

- umowy kredytowej polegającej na przyjęciu, że treść kwestionowanych postanowień umownych dotyczących mechanizmu indeksacji wskazuje, iż umowa nie określała kryteriów ustalania kursów CHF stosowanych do przeliczenia kwoty kredytu i poszczególnych rat kredytowej i wyciągnięcie z powyższego wniosku, że klauzule indeksacyjne były niejednoznaczne, a tym samym pozwana była uprawniona do ustalania wysokości tych kursów w sposób dowolny i bez jakiejkolwiek kontroli, podczas gdy z zawartego w odpowiedzi na pozew opisu mechanizmu ustalania kursów walut u pozwanej oraz przedłożonych dowodów z dokumentów w postaci „tabeli porównawczej kursu walut pozwanej z fixingiem NBP (tj. kursem średnim NBP)”, jednoznacznie wynika, iż wyznaczane przez pozwaną kursy i ich wahania są uzależnione od wielu czynników rynkowych i ekonomicznych, co w konsekwencji doprowadziło do błędu w ustaleniach faktycznych co do faktu braku określenia w umowie zasad ustalania kursów CHF, a co za tym idzie dowolności pozwanej w ustalaniu kursów CHF stosowanych do przeliczenia świadczeń kredytowych powodów;

2 . art. 385 1 § 1 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i błędne uznanie, że kwestionowane przez powodów zapisy umowy kredytowej regulujące mechanizm indeksacji kwoty kredytu oraz rat kredytowych stanowią niedozwolone postanowienia umowne;

3. art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i błędne uznanie umowy kredytowej za nieważną w całości, jako sprzecznej z zasadą swobody umów, podczas gdy prawidłowa ocena całokształtu okoliczności faktycznych sprawy i wykładnia zapisów umowy winna prowadzić do wniosku, że taka sprzeczność nie zachodzi, bowiem wysokość kursów CHF wykorzystywanych do określania początkowego salda zadłużenia oraz poszczególnych rat do spłaty, była określana w oparciu o obiektywne i niezależne od arbitralnego uznania pozwanej czynniki rynkowe, nieodbiegające od tych, które stosuje Narodowy Bank Polski, a tym samym pozwany bank nie miał uprawnienia do swobodnego wpływania na wysokość świadczeń strony powodowej, a nadto żaden przepis ustawy nie zakazuje stosowania indeksacji przewidującej spread walutowy;

4. art. 189 k.p.c. poprzez błędne uznanie, że powodowie mieli interes prawny w żądaniu ustalenia nieważności umowy, podczas gdy nie wykazali oni w sposób należyty tego interesu, a nadto w świetle ugruntowanego orzecznictwa i doktryny interes prawny w rozumieniu wskazanego przepisu nie zachodzi wówczas, gdy strona żąda zasądzenia na swoją rzecz świadczenia, co też uczynili powodowie w postępowaniu przed sądem I instancji w niniejszej sprawie,

5. art. 385 2 k.c. w zw. z art. 4 ust. 1 Dyrektywy 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich poprzez błędne przyjęcie, że postanowienia umowy kredytu określające zasady przeliczeń kwoty wypłaconego kredytu oraz wysokości poszczególnych rat wedle kursów CHF z tabeli pozwanego banku (klauzule indeksacyjne) stanowią niedozwolone postanowienia umowne w rozumieniu art 385 1 § 1 k.c., przy jednoczesnym nieuwzględnieniu wszystkich okoliczności towarzyszących zawarciu umowy kredytowej, w szczególności dotyczących rynkowości kursów stosowanych przez pozwaną, należytego poinformowania powodów o ryzyku kursowym, złożenia przez powodów oświadczenia o świadomości ponoszenia tego ryzyka;

6. art. 58 § 3 k.c., art. 385 1 § 2 k.p.c. oraz art. 6 ust. 1 Dyrektywy 93/13 w zw. z art. 58 § 1 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie oraz art. 358 § 2 k.c. poprzez jego niezastosowanie znajdujące wyraz w przyjęciu, że umowa kredytu łącząca strony, po wyłączeniu z niej uznanych za nieważne lub niedozwolone postanowień wprowadzających mechanizm indeksacji, nie może dalej obowiązywać, podczas gdy prawidłowa ocena stanu prawnego winna prowadzić do wniosku, że skutkiem eliminacji nieważnych lub niedozwolonych postanowień z umowy, a dotyczących jedynie tej części tych postanowień, które zawierają odesłanie do kursu waluty CHF ustalanego na podstawie tabel pozwanego banku, winno być uzupełnienie powstałych luk w tym zakresie poprzez zastosowanie dyspozytywnego przepisu art. 358 § 2 k.c. i wprowadzenie do umowy kursu średniego NBP, jako przelicznika zobowiązań kredytowych powodów;

7. art. 410 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c. poprzez ich błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, iż do wzajemnych rozliczeń stron w wyniku uznania umowy za nieważną znajduje zastosowanie teoria dwóch kondykcji, podczas gdy prawidłowa wykładnia wskazanych przepisów oraz poglądów doktryny i judykatury prowadzi do wniosku, że zastosowanie winna znaleźć teoria salda;

8. art. 455 k.c. w zw. z art. 481 § 1 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie polegające na błędnym przyjęciu, że powodom należy zasądzić odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia 6 sierpnia 2020 r. (tj. dnia po doręczeniu pozwanej wezwania do polubownego załatwienia sprawy), podczas gdy w treści tego wezwania strona powodowa w ogóle nie oznaczyła wysokości roszczenia, do którego spełnienia wzywała pozwaną, a tym samym roszczenie co do oznaczonej w pozwie wysokości 104.914,80 zł nie mogło się stać wymagalne z początkową datą 6 sierpnia 2020 r., a w konsekwencji nie mogły od tej daty zostać naliczane odsetki ustawowe za opóźnienie;

9. art. 193 § 2 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 321 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie polegające na niedostrzeżeniu, że powodowie rozszerzając powództwo pismem z dnia 8 marca 2021 r. nie doręczyli pozwanej jego odpisu za pośrednictwem sądu, lecz bezpośrednio, doręczając je pełnomocnikowi procesowemu w trybie art. 132 § 1 k.p.c., co uniemożliwiło tym samym dokonanie przez sąd jego kontroli formalnej i ewentualne zobowiązanie strony powodowej do uzupełnienia braków, co w konsekwencji winno prowadzić do wniosku, że skutki rozszerzenia powództwa opisane w art. 192 k.p.c., nie rozpoczęły biegu, a zasądzenie w wyroku na rzecz powodów kwoty 3.872,10 zł wraz z roszczeniem odsetkowym od tej kwoty zostało zasądzone ponad żądanie;

10. art. 321 § 1 k.p.c. w zw. z art. 481 § 1 k.p.c. poprzez zasądzenie na rzecz powodów odsetek ustawowych za opóźnienie liczonych od kwoty 3.872,10 zł, podczas gdy powodowie ani w piśmie rozszerzającym powództwo o tę kwotę z dnia 8 marca 2021 r., ani w żadnym innym piśmie nie wnieśli o zasądzenie od tej kwoty na ich rzecz roszczenia odsetkowego, co stanowi zasądzenie co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem strony powodowej;

11. w razie nieuwzględnienia zarzutu co do art. 321 § 1 k.p.c. w zw. z art. 481 § 1 k.p.c., naruszenie art. 455 k.c. w zw. z art. 481 § 1 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie polegające na zasądzeniu odsetek ustawowych za opóźnienie liczonych od kwoty rozszerzonego powództwa w wysokości 3.872,10 zł od dnia zgłoszenia tego żądania przed sądem, tj. 8 marca 2021 r., podczas gdy brak było ku temu jakichkolwiek podstaw prawnych, w szczególności mając na uwadze fakt, że strona pozwana otrzymała pismo zawierające ilościową zmianę powództwa w późniejszym terminie, tj. po dacie 8 marca 2021 r.

Skarżący domagał się zmiany wyroku w zaskarżonej części poprzez oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenia od powodów kosztów postępowania za obie instancje, ewentualnie uchylenia wyroku w zakresie zasądzającym od pozwanego na rzecz powodów kwotę 3.872,10 zł wraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 8 marca 2021 r. do dnia zapłaty i umorzenia postępowania w tym zakresie, lub uchylenia wyroku w zaskarżonej części i przekazania Sądowi I instancji sprawy w tym zakresie do ponownego rozpoznania z pozostawieniem temu Sądowi orzeczenia co do kosztów procesu w postępowaniu apelacyjnym.

W uzasadnieniu apelacji skarżący podkreślił nadto miedzy innymi fakt, że wyznaczony przez bank kurs CHF był kursem rynkowym, opartym na średnim kursie NBP i stosowany był nie tylko do przeliczania świadczeń kredytobiorców, ale wszystkich operacji dokonywanych przez bank w ramach prowadzonej działalności, zaś mechanizm jego ustalania został obszernie opisany w odpowiedzi na pozew; przyjęcie kursu średniego NBP zawarte w k.c. również nie wskazuje na metody jego wyliczenia.

W ocenie skarżących Sąd I instancji wskazując, że faktycznie stosowany przez pozwanego kurs waluty nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia nie uwzględnił wszelkich okoliczności związanych z zawarciem umowy czego wymaga przepis art. 385 2 k.c.

Nie ma możliwości, aby cała klauzula indeksacyjna została uznana za abuzywną , zatem stwierdzenie abuzywności winno co najwyżej odnosić się do tej części klauzuli, która zawiera odesłanie do kursów tabelarycznych stosowanych przez bank.; w takiej sytuacji w to miejsce art. 358 § 2 k.c. wchodzi z mocy samego prawa i automatycznie.

Warunkiem zastosowania przepisów dyspozytywnych w miejsce klauzul wyeliminowanych nie jest wola kredytobiorcy w tym zakresie, ani też ziszczenie się przesłanki niekorzystanych konsekwencji dla konsumenta wskutek unieważnienia umowy.

W odpowiedzi na apelację pozwanego powodowie wnieśli o jej oddalenie w całości oraz zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego, wskazując na niezasadność zarzutów sformułowanych w wywiedzionym środku zaskarżenia.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja pozwanego zasługiwała na uwzględnienie jedynie w niewielkim zakresie.

Sąd Apelacyjny ustalił prawidłowo stan faktyczny sprawy; ustalenia te w zakresie istotnym dla rozstrzygnięcia Sąd Apelacyjny podziela, zatem nie zachodzi potrzeba ich ponownego przytaczania.

Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wskazać należy, że zarzut taki może zostać skutecznie przedstawiony przez wykazanie, że Sąd I instancji popełnił błędy w ocenie dowodów, naruszył zasady logicznego rozumowania czy doświadczenia życiowego; konieczne pozostaje przy tym jednocześnie wskazanie konkretnych dowodów, których zarzut taki dotyczy. Zgodnie bowiem z dyspozycją art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania po wszechstronnym rozważeniu zebranego materiału dowodowego. Taka ocena dokonywana jest na podstawie przekonań sądu, jego wiedzy i posiadanego doświadczenia życiowego, a ponadto powinna uwzględniać wymagania prawa procesowego oraz reguły logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i – ważąc ich moc oraz wiarygodność - odnosi je do pozostałego materiału dowodowego. Zarówno w literaturze jak i orzecznictwie zgodnie przyjmuje się także, że powyższa ocena musi być oparta na wszechstronnym rozważeniu zgromadzonego materiału dowodowego, przez co należy rozumieć uwzględnienie wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu oraz wszystkich okoliczności towarzyszących przeprowadzeniu poszczególnych środków dowodowych, mających znaczenie dla ich mocy i wiarygodności.

Zgłoszony w apelacji zarzut naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c może zostać uwzględniony jedynie w przypadku wykazania jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając, a także w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo – skutkowych. Natomiast nie czyni zarzutu tego skutecznym przedstawianie przez skarżącego własnej wizji stanu faktycznego w sprawie, opartej na dokonanej przez siebie odmiennej ocenie dowodów, a nawet możliwość w równym stopniu wyciągnięcia na podstawie tego samego materiału dowodowego odmiennych wniosków (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002r. w sprawie sygn. akt II CKN 817/00, publ. LEX nr 56906, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2001r. w sprawie sygn. akt IV CKN 970/00, publ. LEX nr 52753).

W pierwszej kolejności podzielić należy ocenę dowodu z zeznań świadków E. S. oraz M. B. dokonaną przez Sąd I instancji, skoro skarżący nie kwestionuje wskazanej w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku okoliczności, że świadkowie ci nie brali udziału w zawieraniu umowy z powodami. Nawet podnoszony przez skarżącego fakt, że świadkowie ci posiadali informacje na temat obowiązujących w pozwanym banku zasad i standardów udzielania kredytów indeksowanych oraz zasad i zakresie informowania kredytobiorców o ryzyku kursowym przy kredytach powiązanych z kursem walut obcych nie zezwala na ustalenie, że opisywane procedury czy standardy zostały zachowane podczas zawierania umowy z powodami. Jednocześnie nie twierdzi skarżący, aby świadkowie ci posiadali jakiekolwiek informacje, które wskazywałyby, że powodowie w dacie zawierania umowy byli w stanie konkretnie określić sposób w jaki pozwany bank wyznaczać będzie kurs CHF stosowany do określenia wysokości ich zobowiązania wobec pozwanego (w tym i poszczególnych rat), co pozostaje okolicznością przesadzającą w odniesieniu do spełnienia przez pozwanego obowiązku informacyjnego wobec powodów.

Pozwany nie kwestionuje ustalenia, że umowa pomiędzy stronami zawarta została na podstawie wzorca, zaś ustalenie, że umieszczenie w jej treści kwestionowanego postanowienia umownego dotyczącego indeksacji nie było poprzedzone indywidualnymi negocjacjami znajduje oparcie nie tylko w tym ustaleniu; okoliczność przeciwna nie została przez pozwanego wykazana. Wskazać należy, że zgodnie z art. 385 1 § 4 k.c. ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie spoczywa na tym, kto się na to powołuje, zaś jako wykazania tej okoliczności przez pozwanego nie można potraktować jego twierdzeń, że powodowie samodzielnie podjęli decyzję o zwarciu umowy kredytu indeksowanego do CHF, czy też mieli możliwość zapoznania się z treścią umowy przed jej podpisaniem.

Prawidłowe pozostają ustalenia Sądu I instancji, że umowa nie określała kryteriów ustalania kursów CHF stosowanych do przeliczenia kwoty kredytu i poszczególnych rat kredytowej, a tym samym pozwana była uprawniona do ustalania wysokości tych kursów w sposób dowolny i bez jakiejkolwiek kontroli. Słuszności tego ustalenia nie zmienia też przedstawienie przez skarżącego opisu mechanizmu ustalania kursów walut, czy nawet wykazanie, ze wyznaczane przez niego kursy i ich wahania są uzależnione od wielu czynników rynkowych i ekonomicznych, skoro kwestionowane ustalenie nie dotyczy faktycznego sposobu ustalania kursu waluty, a braku opisu tego sposobu w treści umowy.

Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił także okoliczności związane z podpisaniem przez powodów oświadczenia o świadomości ryzyka kursowego, zaś ocena skutków złożenia przez powodów takiego oświadczenia nie mieści się w ramach zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c.

Zgodnie z wyrokiem TSUE z 20 września 2017r. w sprawie C – 186/16 artykuł 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 wskazujący między innymi na konieczność określenia głównego przedmiotu umowy prostym i zrozumiałym językiem należy interpretować w ten sposób, że wymóg wyrażenia warunku umownego prostym i zrozumiałym językiem oznacza, że w wypadku umów kredytowych instytucje finansowe muszą zapewnić kredytobiorcom informacje wystarczające do podjęcia przez nich świadomych i rozważnych decyzji; warunek musi zostać zrozumiany przez konsumenta zarówno w aspekcie formalnym i gramatycznym, jak i w odniesieniu do jego konkretnego zakresu, tak aby właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny i rozsądny przeciętny konsument mógł nie tylko dowiedzieć się o możliwości wzrostu lub spadku wartości waluty obcej, w której kredyt został zaciągnięty, ale również oszacować – potencjalnie istotne – konsekwencje ekonomiczne takiego warunku dla swoich zobowiązań finansowych. Wbrew twierdzeniom skarżącego samo przedstawienie powodom do podpisania oświadczenia o świadomości ryzyka nie jest wystarczające dla uznania, że zostali oni rzetelnie poinformowani o ryzykach związanych z zawarciem umowy, wobec czego mogli należycie oszacować swoje potencjalne zobowiązania finansowe; na oszacowanie tych zobowiązań nie pozwalała i sama konstrukcja klauzuli indeksacyjnej zastrzegającej możliwość określenia stosowanego kursu waluty jedynie przez kredytobiorcę, bez jakiegokolwiek odniesienia się do okoliczności mających mieć wpływ na ustalany kurs waluty.

Wniosek Sądu I instancji, że kwestionowane przez powodów zapisy umowy kredytowej regulujące mechanizm indeksacji kwoty kredytu oraz rat kredytowych stanowią niedozwolone postanowienia umowne nie narusza art. 385 1 § 1 k.p.c.

Słusznie stwierdził Sąd I instancji, że klauzula indeksacyjna w kształcie określonym w umowie kredytu nie pozwalała powodom w momencie zawarcia umowy na poznanie wysokości zobowiązania, jakie mieli finalnie spłacić, ponieważ zależało to od stosowanych i ustalanych jednostronnie przez bank kursów CHF, zaś zamieszczenie jej w umowie może skutkować wnioskiem w zakresie sprzeczności umowy z art. 353 1 k.c., a co za tym idzie nieważnością umowy na podstawie art. 58 § 1 i 3 k.c.

Biorąc jednak pod uwagę, że powodowie zawarli analizowaną umowę jako konsumenci prawidłowy pozostaje wniosek Sądu I instancji, że kwestionowane przez powodów zapisy umowy kredytowej regulujące mechanizm indeksacji kwoty kredytu oraz rat kredytowych stanowią niedozwolone postanowienia umowne; wniosek taki, wbrew zarzutowi skarżącego, nie narusza art. 385 ( 1) § 1 k.p.c. Okoliczność w oparciu o jakie faktycznie czynniki była ustalana wysokość kursów CHF wykorzystywanych do określania początkowego salda zadłużenia oraz wysokości poszczególnych rat pozostaje w istocie irrelewentna dla rozstrzygnięcia sprawy. Zgodnie z art. 4 ust.1 dyrektywy 93/13 nieuczciwy charakter warunków umowy jest określany z uwzględnieniem towaru lub usług, których umowa dotyczy i z odniesieniem, w momencie zawarcia umowy, do wszelkich okoliczności związanych jej zawarciem, zaś przepis art. 385 ( 2 )k.c. nakazuje dokonywać oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami według stanu z chwili jej zawarcia, przy uwzględnieniu okoliczności jej zawarcia. Zarówno z treści wskazanych norm, jak i judykatury krajowej (vide: uchwała Sądu Najwyższego 7 sędziów z dnia 20 czerwca 2018r. w sprawie sygn. akt III CZP 29/17 i przywołane tam orzecznictwo) jak i Trybunału Sprawiedliwości (wyrok Trybunału Sprawiedliwości z dnia 20 września 2017r. w sprawie C-186/16 Ruxandra Paula Anriciuci in. V.BANCO ROMÂNESCÂ S.A. ) wynika, że oceny, czy postanowienie umowne jest niedozwolone w znaczeniu art. 385 ( 1)§ 1 k.c., należy dokonywać według stanu z chwili zawarcia umowy. Wskazane, ugruntowane w judykaturze stanowisko Sąd Apelacyjny podziela, zatem okoliczność w jaki sposób był faktycznie określany kurs waluty, według którego pozwany dokonywał ustalenia wysokości świadczeń powodów i czy odbiegał on od realnego kursu rynkowego nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia sporu, skoro nie jest to okoliczność istniejąca już w dacie zawierania umowy. Sam skarżący wskazuje, że wniosek w zakresie niedozwolonego postanowienia umownego musi być poprzedzony uwzględnieniem wszystkich okoliczności towarzyszących zawarciu umowy kredytowej, jednak ewentualna rynkowość kursów waluty stosowanych przez pozwanego w toku wykonywania umowy nie pozostaje okolicznością towarzyszącą jej zawarciu.

Podobnie nie może być uznany za okoliczność mającą znaczenie dla rozstrzygnięcia wskazywany przez skarżącego fakt, że ustalany kurs waluty był stosowany nie tylko do przeliczania świadczeń kredytobiorców, ale wszystkich operacji dokonywanych przez bank w ramach prowadzonej działalności.

Wyjaśnić też należy, że przedmiotowa klauzula waloryzacyjna stanowi całościowy mechanizm indeksacji złożony z klauzuli ryzyka walutowego (klauzula walutowa) i klauzuli kursowej (klauzula spreadowa), które są ściśle powiązane, a ustalenie, że choćby jedna z nich jest abuzywna wystarczy dla uznania całego mechanizmu waloryzacji za abuzywny.

Zasadnie Sad Okręgowy doszedł do przekonania, że powodowie mają interes prawny w znaczeniu art. 189 k.p.c. w wytoczeniu powództwa o ustalenie nieważności umowy, pomimo poddania pod osąd również roszczenia o zapłatę związanego z ustaleniem nieważności tej umowy. Choć z zasady możliwość wytoczenia powództwa o zapłatę w odniesieniu do roszczenia wynikającego z określonego stosunku prawnego wyłącza interes prawny w wytoczeniu powództwa o ustalenie w zakresie tego stosunku, to słusznie Sąd Okręgowy stwierdził, że żądanie ustalenia nieważności umowy jest w okolicznościach przedmiotowej sprawy, kiedy nie doszło do całkowitej spłaty kredytu przez powodów, żądaniem najdalej idącym i tylko powództwo o ustalenie może w sposób definitywny rozstrzygnąć niepewną sytuację prawną powodów, a tym samym w sposób pełny zaspokoić ich interes prawny.

Nie stanowi naruszenia art. 58 § 3 k.c., art. 385 1 § 2 k.p.c. oraz art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 w zw. z art. 58 § 1 k.c., ani też art. 358 § 2 k.c. uznanie przez Sąd Okręgowy, że umowa kredytu łącząca strony, po wyłączeniu z niej uznanych za nieważne lub niedozwolone postanowień wprowadzających mechanizm indeksacji, nie może dalej obowiązywać; brak podstaw do wnioskowania, że skutkiem eliminacji nieważnych lub niedozwolonych postanowień umowy odsyłających do kursu waluty CHF ustalanego na podstawie tabel pozwanego banku, winno być uzupełnienie powstałych luk w tym zakresie poprzez automatyczne i następujące z mocy samego prawa zastosowanie dyspozytywnego przepisu art. 358 § 2 k.c. i wprowadzenie do umowy kursu średniego NBP, jako przelicznika zobowiązań kredytowych powodów.

W świetle art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 punktem wyjścia do oceny dopuszczalności zastąpienia klauzuli abuzywnej inną, dopuszczalną jest ustalenie, czy bez tej klauzuli umowa może nadal istnieć, przy czym w razie stwierdzenia abuzywności klauzuli ryzyka walutowego utrzymanie umowy nie jest możliwe zwłaszcza wówczas, gdy unieważnienie tych klauzul doprowadziłoby nie tylko do zniesienia mechanizmu indeksacji oraz różnic kursów walutowych, ale również - pośrednio - do zaniknięcia ryzyka kursowego, które jest bezpośrednio związane z indeksacją przedmiotowego kredytu do waluty. O zaniknięciu ryzyka kursowego można mówić w sytuacji, w której skutkiem eliminacji niedozwolonych klauzul kształtujących mechanizm indeksacji jest przekształcenie kredytu złotowego indeksowanego do waluty obcej w zwykły (tzn. nieindeksowany) kredyt złotowy, oprocentowany według stawki powiązanej ze stawką LIBOR. Jeżeli ,,unieważnienie” takiej klauzuli zagraża interesom konsumenta, wówczas w rachubę wchodzi zastąpienie niedozwolonego postanowienia szczegółową regułą ustawową, chyba że konsument obstaje przy nieważności całej umowy. Umowę należy uznać za nieważną w całości także wtedy, gdy prawo nie przewiduje takiego szczegółowego unormowania "zastępczego", chyba że konsument sanuje niedozwolone postanowienie, udzielając następczo świadomej, wyraźnej i wolnej zgody (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019r. w sprawie sygn. akt V CSK 382/18 i judykatura TSUE wskazana w jego uzasadnieniu).

Możliwość każdorazowego skorzystania przez konsumenta z żądania unieważnienia umowy wielokrotnie została potwierdzona w orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości i postrzegana jest jako cecha reżimu ochrony konsumenta wynikająca z dyrektywy 93/13.

Na sądzie krajowym ciąży obowiązek zaniechania stosowania klauzuli abuzywnej – bez upoważnienia do zmiany jej treści, gdyż eliminowałaby ona skutek zniechęcający do stosowania klauzuli – tak, aby nie wywierała wiążących skutków wobec konsumenta, chyba ze konsument się temu sprzeciw, co może uczynić, gdyż jego prawo do skutecznej ochrony zawiera w sobie także uprawnienie do niedochodzenia swoich praw (vide: uchwała siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021r. w sprawie III CZP 6/21 i wskazana w niej judykatura TSUE).

W przedmiotowej sprawie powodowie reprezentowani przez profesjonalnego pełnomocnika sformułowali żądanie stwierdzenia nieważności umowy łączącej strony, wskazując wprost na wyłączenie tej możliwości jedynie w przypadku wyrażenia przez nich woli utrzymania umowy w mocy.

Niezasadny pozostaje także zarzut naruszenia art. 410 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c . poprzez ich błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że do wzajemnych rozliczeń stron w wyniku uznania umowy za nieważną znajduje zastosowanie teoria dwóch kondykcji. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego wyrażonym w uchwale siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021r. w sprawie III CZP 6/21), które Sąd Apelacyjny podziela, jeżeli bez bezskutecznego postanowienia umowa kredytu nie może wiązać, konsumentowi i kredytobiorcy przysługują odrębne roszczenia o zwrot świadczeń pieniężnych spełnionych w wykonaniu tej umowy i brak jest podstaw prawnych do automatycznej kompenacji roszczeń stron nieważnej umowy; zastosowanie teorii dwóch kondykcji nie wiąże się też z zagrożeniem dla interesów konsumenta, chronionych dyrektywą 9/13.

Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 193 § 2 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 321 k.p.c. w zakresie oceny skutku doręczenia przez powodów pisma rozszerzającego powództwo bezpośrednio pełnomocnikowi procesowemu pozwanego w trybie art. 132 § 1 k.p.c. stwierdzić należy, że orzeczenie przez sąd o powództwie rozszerzonym w piśmie procesowym niedoręczonym stronie przeciwnej zgodnie z art. 132 § 1 1 k.p.c. nie stanowi orzeczenia ponad żądanie (art. 321 § 1 k.p.c.); nieprawidłowe bezpośrednie doręczenie odpisu pisma procesowego zawierającego rozszerzenie powództwa na podstawie art. 132 § 1 k.p.c. zamiast za pośrednictwem sądu na podstawie art. 132 § 1 1 k.p.c. nie wywołuje skutków procesowych określonych w art. 192 k.p.c. i pozostaje bez wpływu na bieg postępowania. Skutek zawisłości sporu jest zaś wyłącznie stanem postępowania, który eliminuje dopuszczalność wytoczenia powództwa o to samo roszczenie pomiędzy tymi samymi stronami i nie może być łączony ze związaniem sądu granicami przedmiotu sporu wyznaczonego żądaniem powoda. Skoro powód w piśmie procesowym złożonym do sądu, zgodnym z wymaganiami określonymi w art. 126, 187 § 1 i 193 § 1 k.p.c., przedstawił swe żądanie, to w relacji powód - sąd żądanie zostało skutecznie przedstawione i sąd był tym żądaniem związany (vide: wyrok Sądu Najwyższego z 15 lutego 2018r. w sprawie IV CSK 713/16).

Sąd Okręgowy połączył wymagalność roszczenia powodów z wezwaniem pozwanego pismem z dnia 30 lipca 2020 r. do polubownego rozliczenia przedmiotowego kredytu z uwagi na abuzywność niektórych postanowień umowy i w tym zakresie zasadny pozostaje zarzut naruszenia art. 455 k.c. w zw. z art. 481 § 1 k.c. Słusznie zarzuca skarżący, że w treści tego pisma powodowie nie oznaczyli wysokości roszczenia, a tym bardziej nie wezwali pozwanego do jego zapłaty, podczas gdy roszczenie to jest zobowiązaniem bezterminowym, zaś termin jego wymagalności stosownie do art. 455 k.c. związany jest z wezwaniem do jego zapłaty. Skoro powodowie nie wykazali, aby wezwali pozwanego do zapłaty dochodzonego roszczenia przed wszczęciem postępowania odsetki za opóźnienie w jego spełnieniu zasądzone być mogą dopiero od daty po doręczeniu pozwanemu odpisu pozwu (19 październik 2020r.), przy uwzględnieniu, że po wezwaniu świadczenie winno być spełnione niezwłocznie, czemu, w okolicznościach sprawy, odpowiada termin 7 dni.

W zakresie kwoty 104.914,80 zł wezwaniem do zapłaty skutkującym wymagalnością świadczenia pozostaje doręczenie pozwanemu odpisu pozwu, jednakże skutku takiego nie można połączyć z doręczeniem pełnomocnikowi pozwanego odpisu pisma procesowego z 8 marca 2021 r. rozszerzającego żądanie pozwu o zasądzenie kwoty 3.872,10 zł. Wezwanie do zapłaty pozostaje czynnością materialną skutkującą wymagalnością roszczenia i jako oświadczenie woli, zgodnie z art. 61 k.c., jest złożone z chwilą, gdy doszło do drugiej strony w taki sposób, że mogła zapoznać się z jego treścią. Pełnomocnictwo procesowe nie zawiera upoważnienia do odebrania oświadczenia woli wzywającego do zapłaty, zatem wezwanie do zapłaty zawarte w piśmie procesowym doręczonym jedynie pełnomocnikowi nie może zostać uznane za skutecznie złożone wezwanie do zapłaty ( analogiczne stanowisko w odniesieniu do materialnego zarzutu potrącenia zajął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 marca 2013r. w sprawie sygn. akt II CSK 476/12).

Wobec powyższych okoliczności należało dojść do przekonania, że powództwo w zakresie żądania zasadzenia kwoty 3.872,10 zł dotyczy zobowiązania niewymagalnego, zatem zaskarżony wyrok w tym zakresie podlegał zmianie na mocy art. 386 § 1 k.p.c. poprzez oddalenie powództwa.

W tym stanie rzeczy zbędną pozostawała ocena zasadności zarzutu pozwanego w odniesieniu do zasądzenie na rzecz powodów wskazanej kwoty wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie.+-

Zmiana wyroku na mocy art. 386 § 1 k.p.c. była również konieczna w zakresie zasądzenia odsetek od kwoty 104.914,80 zł w związku z odmiennym od wskazań Sądu Okręgowego ustaleniem wymagalności tego roszczenia.

W pozostałym zakresie apelacja podlegała na mocy art. 385 k.p.c. oddaleniu.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Apelacyjny orzekł na mocy art. 100 i 108 § 1 k.p.c. oraz § 2 pkt. 6 w związku z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. poz.1804 z późn. zm.), uznając, że powodowie przegrali postępowanie apelacyjne tylko co do nieznacznej części.

SSA Teresa Karczyńska - Szumilas