Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 496/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 kwietnia 2022 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący – Sędzia Sądu Okręgowego Roman Troll

po rozpoznaniu w dniu 21 kwietnia 2022 r. w Gliwicach na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa Ł. G.

przeciwko R. K. (K.)

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach

z dnia 19 lutego 2021 r., sygn. akt I C 162/19

1)  oddala apelację,

2)  zasądza od powoda na rzecz pozwanej 450 zł (czterysta pięćdziesiąt złotych) z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym.

SSO Roman Troll

Sygn. akt III Ca 496/21

UZASADNIENIE

Ł. G. 25 kwietnia 2018 r. wniósł o zasądzenie od R. K. 4236 zł wraz
z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 31 marca 2017 r. oraz kosztami postępowania, gdyż nie uregulowała zobowiązania z umowy.

Sąd Rejonowy w Tarnowskich Górach 30 kwietnia 2018 r. wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym zgodnie z żądaniem wyrażonym w pozwie.

Od tego nakazu zapłaty pozwana wniosła sprzeciw, żądając oddalenia powództwa
i zasądzenia od powoda na jej rzecz kosztów postępowania; podniosła zarzut przedawnienia oraz wykonanie czynności przez zleceniobiorcę w sposób niestaranny, gdyż jej zdaniem powód nie zawarł w pozwie kierowanym w jej imieniu do sądu wniosku o zabezpieczenie roszczenia, co skutkowało niewyegzekwowaniem zasądzonej nakazem zapłaty kwoty od A. T..

Wyrokiem z 19 lutego 2021 r. Sąd Rejonowy w Tarnowskich Górach oddalił powództwo (pkt 1.) oraz zasądził od powoda na rzecz pozwanej 917 zł z tytułu zwrotu kosztów procesu (pkt 2.), uznał bowiem powództwo za przedawnione, przywołując przy tym regulacje umowne pomiędzy stronami, art. 65 k.c., art. 744 k.c., art. 750 k.c., art. 488 k.c., art. 353 1 k.c., art. 120 § 1 zd. 2 k.c., art. 751 k.c., a co do kosztów procesu art. 98 k.p.c.

Apelację od tego wyroku złożył powód., zaskarżając go w całości i zarzucając mu naruszenie: art. 65 § 1 i 2 k.c.; art. 120 k.c. i art. 123 § 1 k.c.,; art. 328 k.p.c. i art. 290 1 k.p.c.

Przy tak postawionych zarzutach wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i orzeczenie zgodnie z żądaniem pozwu, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznani, a także o zasądzenie od pozwanej na jego rzecz kosztów procesu za obie instancje.

W odpowiedzi na apelację pozwana wniosła o jej oddalenie i zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania odwoławczego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Sąd Okręgowy rozpoznawał sprawę w postępowaniu uproszczonym, gdyż dotyczy żądania zasądzenia świadczenia, które nie przekracza 20000 zł (art. 505 1 § 1 k.p.c.). Orzeczenie zostało wydane na posiedzeniu niejawnym, gdyż żadna ze stron (w apelacji oraz w odpowiedzi na apelację) nie wnosiła o przeprowadzenie rozprawy, a samo jej przeprowadzenie nie było konieczne dla rozpoznania sprawy (art. 374 k.p.c.).

Sąd Okręgowy nie przeprowadził postępowania dowodowego, dlatego uzasadnienie zostało skrócone do wyjaśnienia podstawy prawnej z przytoczeniem przepisów prawa (por. art. 505 13 § 2 k.p.c.).

W sprawie nie było podstaw do przeprowadzenia dowodu z opinii opiniodawczego zespołu specjalistów sądowych, gdyż nie należy ona do kategorii spraw rodzinnych i opiekuńczych. Dlatego też zarzut naruszenia art. 290 1 k.p.c. jest zupełnie bezzasadny.

Zarzut błędnej interpretacji oświadczeń woli złożonych w umowie pozostaje bezzasadny, gdyż na podstawie umowy pomiędzy stronami z 17 grudnia 2012 r. powód 28 lutego 2014 r. wystawił fakturę z terminem płatności 14 dni, płatną przelewem /k. 8/. To oznacza, że umowa została wykonana (otrzymał już wtedy od komornika zwrot tytułu wykonawczego), a co za tym idzie była podstawa do wezwania o zapłatę wynagrodzenia, nawet powód to potwierdza sporządzając fakturę. Nie jest do zaakceptowania twierdzenie powoda, że faktura ta została wystawiona z oznaczeniem przedwczesnego terminu wymagalności; przecież apelujący wystawił ją na podstawie umowy, po wykonaniu czynności w postępowaniu sądowym, do których się zobowiązał, a także po złożeniu wniosku egzekucyjnego, a więc należy ją traktować jako wezwanie do zapłaty ze wskazaniem terminu wymagalności, którego
w umowie brak.

Ten dokument, wraz z umową stron /k. 5/, nie pozwala przyjąć za wiarygodne twierdzeń powoda w toku jego zeznań, że wynagrodzenie miało być regulowane po wyegzekwowaniu należności od dłużnika, który to termin nie wiadomo kiedy miał nadejść. Kwestie związane z wyegzekwowaniem należności od dłużnika pojawiają się w umowie tylko przy wynagrodzeniu za czynności egzekucyjne i dotyczą tylko kwoty procentowej stawki wynagrodzenia, tej zaś w tym procesie powód nie dochodzi, bo też nic od dłużnika nie wyegzekwowano. Pozwana nie kwestionuje otrzymania faktury VAT, wskazując, że termin zapłaty należności upływał 14 marca 2014 r. /k. 31, 66/.

Sąd Rejonowy zasadnie dzieli termin wymagalności na ten po zakończeniu postępowania sądowego (procesowego) oraz po zakończeniu egzekucji. Po każdym z tych etapów powód otrzymał tytuł wykonawczy (ten sam) – sąd go sporządził i przesłał mu pierwotnie celem egzekucji, a komornik zwrócił mu go po bezskutecznej egzekucji.

Sąd Rejonowy uzasadnił swoje orzeczenie w sposób odpowiadający wymogom określonym w art. 328 k.p.c. Ponadto w orzecznictwie wskazuje się, że tylko wyjątkowo zarzut naruszenia tej regulacji może stanowić zasadną podstawę apelacji (gdy nie poddaje się ono kontroli instancyjnej), ostatecznie bowiem uzasadnienie jest czynnością następczą i stanowi utrwalenie motywów uzgodnionych w toku narady. W rozpoznawanej sprawie takie wyjątkowe okoliczności nie zachodzą.

Powód nie wykazał, aby doszło do przerwania terminu przedawnienia poprzez uznanie roszczenia przez pozwaną, czy też do przesunięcia - przez czynność prawną - terminu wymagalności jego roszczenia, a jego obciąża ciężar dowodowy w tym zakresie (art. 6 k.c.). Dlatego też zarzuty apelacji w tej części są bezzasadne.

Umowa o świadczenie pomocy prawnej, obejmująca także zastępstwo strony przed sądem, należy do umów o świadczenie usług, do których – na podstawie odesłania zawartego w art. 750 k.c. – w zakresie nieuregulowanym w ustawie o radcach prawnych stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu. Roszczenia o wynagrodzenie za dokonane czynności przedawniają się z upływem 2 lat, a dotyczy to osób, które stale trudnią się czynnościami danego rodzaju (art. 751 pkt 1 k.c.), powód zaś podejmując się czynności i wykonując je był radcą prawnym.

Strony mogą się umówić, że wynagrodzenie za dokonane czynności będzie wymagalne w innym terminie niż wynikający z art. 744 k.c., jednak w realiach tej sprawy taka umowa dotyczyła tylko procentowo oznaczonej części wyegzekwowanego od dłużnika świadczenia; także wystawiona faktura przez powoda na to wskazuje, gdyż nie dotyczy akurat tej części wynagrodzenia. Ostatecznie też trzeba mieć na uwadze, że umowa łącząca strony nie jest umową rezultatu, ale starannego działania, dlatego też wynagrodzenie przysługuje pomimo nieosiągnięcia rezultatu. Ta okoliczność, wystawiona faktura oraz treść umowy powodują, że twierdzenia powoda o wymagalności jego roszczenia dopiero po wyegzekwowaniu od dłużnika, a nie po wykonaniu zlecenia nie mogą się ostać w realiach tej sprawy, co do żądanego wynagrodzenia.

Dlatego też za wykonanie zlecenia należy się wynagrodzenie, a jego termin wymagalności reguluje art. 744 k.c. i nadszedł on w pierwszym etapie po zakończeniu postępowania sądowego i uzyskaniu tytułu wykonawczego (co do 2400 zł powiększonych o podatek od towarów i usług), a w drugim etapie po zwrocie tytułu wykonawczego przez komornika sądowego (w realiach tej sprawy co do 900 zł powiększonych o podatek od towarów i usług).

Za powyższą interpretacją przemawia też okoliczność, że ponowne wystąpienie przez powoda z wnioskiem egzekucyjnym spowodowałoby kolejne naliczenie kosztów postępowania egzekucyjnego, w tym zastępstwa prawnego, oczywiście przy takim żądaniu wierzyciela.

Przy powyższych uwagach zawezwanie do próby ugodowej, które nastąpiło 5 lutego 2018 r., a zakończyło się stwierdzeniem, że do ugody nie doszło 22 marca 2018 r. (akta Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach o sygn. I Co 263/18), jest kwestią drugorzędną, bo miało to miejsce już po upływie terminu przedawnienia. Dlatego też koszty powstałe w tej części nie mogą zostać uregulowane.

Zastosowana przez Sąd Rejonowy regulacja prawna jest prawidłowa.

Dlatego też zarzuty apelacji są bezzasadne.

Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 385 k.p.c. w związku z art. 505 10
§ 1 k.p.c.
, apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono w oparciu o art. 98 § 1 i 3 k.p.c.
w związku z § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października
2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. poz. 1800 ze zm.) oraz § 10
ust. 1 pkt 1 tego rozporządzenia.

SSO Roman Troll