Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt. I C 320/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 marca 2022 r.

Sąd Rejonowy w Gdyni - I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: asesor sądowy Mateusz Berent

Protokolant: starszy sekretarz sądowy Małgorzata Świst

po rozpoznaniu w dniu 17 marca 2022 r. w Gdyni

na rozprawie

sprawy z powództwa J. S.

przeciwko Towarzystwu (...) z siedzibą w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) z siedzibą w W. na rzecz powódki J. S. kwotę 20.245 zł (dwadzieścia tysięcy dwieście czterdzieści pięć złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od kwoty 20.000 zł za okres od dnia 4 stycznia 2021 roku do dnia zapłaty oraz od kwoty 245 zł za okres od dnia 7 maja 2021 r. do dnia zapłaty;

II.  zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) z siedzibą w W. na rzecz powódki J. S. kwotę 5.693,63 zł (pięć tysięcy sześćset dziewięćdziesiąt trzy złote sześćdziesiąt trzy grosze) tytułem kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty;

III.  nakazuje zwrócić od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Gdyni na rzecz powódki J. S. kwotę 436,37 zł (czterysta trzydzieści sześć złotych trzydzieści siedem groszy) tytułem różnicy między kosztami pobranymi od powódki a kosztami należnymi.

Sygn. akt I C 320/21

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 24 marca 2022 r.

(żądanie i podstawa faktyczna pozwu)

1.  Powódka J. S. wystąpiła przeciwko Towarzystwu (...) z siedzibą w W. z powództwem o zapłatę kwoty 20.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 4 stycznia 2021 r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia za krzywdę oraz kwoty 245 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 7 maja 2021 r. do dnia zapłaty tytułem zwrotu poniesionych kosztów leczenia.

2.  W uzasadnieniu pozwu powódka podniosła, że w dniu 15 października 2020 r. na drodze z R. w kierunku Ł. doszło do wypadku komunikacyjnego, w którym została poszkodowana. Sprawcą zdarzenia był kierujący pojazdem marki V. o numerze rejestracyjnym (...), który nagle wjechał na pas ruchu wymuszając pierwszeństwo przejazdu, czym doprowadził do zderzenia z pojazdem, którego pasażerem była powódka. W chwili zdarzenia powódka miała zapięte pasy bezpieczeństwa. Pojazd sprawcy zdarzenia posiadał obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej u pozwanego. W toku postępowania likwidacyjnego pozwany wypłacił powódce łącznie kwotę 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia, 1.960 zł tytułem kosztów opieki, 2.201 zł tytułem kosztów leczenia, a także 182 zł tytułem kosztów dojazdów do placówek medycznych. Zdaniem powódki wypłacone zadośćuczynienie jest rażąco zaniżone. Powódka doznała bowiem złamania części dalszej kości promieniowej prawej typu S., złamania wyrostka rylcowatego kości łokciowej prawej, złamania podgłowowego V. kości śródręcza oraz powierzchownego urazu klatki piersiowej, przeszła zabiegi otwartej repozycji i wewnętrznej stabilizacji złamania końca dalszego kości promieniowej prawej płytką oraz zamkniętej repozycji i wewnętrznej stabilizacji złamania kości śródręcza, a następnie zabieg usunięcia materiału zespalającego. Powódka przebywała w szpitalu do dnia 17 października 2020 r., miała założone unieruchomienie gipsowe na kończynie prawej, a także przeszła serię zabiegów fizjoterapeutycznych. Powódka odczuwa skutki zdarzenia do chwili obecnej, zażywa środki przeciwbólowe, gdyż odczuwa ból w obu rękach i rejonie klatki piersiowej. Na skutek zdarzenia nie mogła opiekować się kilkumiesięcznym niemowlęciem, odczuwając utratę bliskiej więzi z dzieckiem. Po operacji pozostała blizna, co potęguje u powódki smutek.

3.  W ocenie powódki ogół skutków zdarzenia uzasadnia przyznanie jej zadośćuczynienia w łącznej kwocie 30.000 zł.

4.  Nadto, powódka domaga się zwrotu kosztów leczenia w zakresie badania RTG z dnia 18 stycznia 2021 r. i kosztów wizyty ortopedycznej z dnia 1 lutego 2021 r. w łącznej wysokości 245 zł.

(pozew, k. 3-5v)

(stanowisko pozwanego)

5.  Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości. W uzasadnieniu nie zakwestionował co do zasady swojej odpowiedzialności za skutki zdarzenia z dnia 15 października 2020 r., a także wyraził gotowość zawarcia ugody, choć wskazał, że nie widzi uzasadnienia dla uznania roszczeń powódki w całości. Zdaniem pozwanego roszczenie powódki o zwrot kosztów badania RTG i wizyty u ortopedy nie zostały udowodnione co do konieczności poniesienia tych wydatków. Powódka bowiem powinna wykazać, że otrzymała skierowanie na badanie i nie mogła go wykonać w ramach NFZ oraz wykazać zasadność skorzystania z odpłatnej konsultacji lekarskiej.

(odpowiedź na pozew, k. 46-46v)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

6.  W dniu 15 października 2020 r. na drodze z R. w kierunku Ł. kierujący samochodem marki V. o numerze rejestracyjnym (...) niespodziewanie wjechał na pas ruchu przeznaczony dla przeciwnego kierunku jazdy, doprowadzając do czołowego zderzenia z jadącym w kierunku G. samochodem osobowym kierowanym przez P. D., którym to samochodem jako pasażer podróżowała powódka J. S.. W chwili zdarzenia powódka miała zapięte pasy bezpieczeństwa.

(dowód: przesłuchanie powódki J. S., k. 73-75, płyta CD k. 76)

7.  Karetka pogotowia ratunkowego przewiozła powódkę do Szpitala św. W. a P. w G., gdzie do dnia 17 października 2020 r. przebywała na oddziale chirurgii urazowo-ortopedycznej. Po wykonaniu niezbędnych badań rozpoznano u powódki złamanie części dalszej kości promieniowej prawej typu S., złamanie wyrostka rylcowatego kości łokciowej prawej, złamanie podgłowowe V kości śródręcza lewego, powierzchowny uraz klatki piersiowej.

8.  W dniu 16 października 2020 r. powódka została poddana zabiegowi otwartej repozycji i wewnętrznej stabilizacji złamania końca dalszego kości promieniowej prawej płytką dłoniową (...) (M.), zamkniętej repozycji i wewnętrznej stabilizacji złamania V. kości śródręcza lewego drutem K.

9.  W dniu 17 października 2020r. powódka została zwolniona do domu z zaleceniem dalszego leczenia i kontroli w poradni ortopedycznej, zmiany opatrunków, zdjęcia szwów i kontroli w poradni za 14 dni, utrzymywania unieruchomienia gipsowego na kończynie prawej przez dwa tygodnie, a na kończynie lewej przez 6-8 tygodni, oszczędzania kończyn i wysokiego ich ułożenia, a także przyjmowania zapisanych leków (D., P., P., (...)).

10.  Dalsze leczenie powódka kontynuowała u lekarza ortopedy P. C., gdzie była konsultowana w dniach 20 i 28 października 2020 r., 4 i 25 listopada 2020 r., 16 grudnia 2020 r., 5 stycznia 2021 r. i 1 lutego 2021 r.

11.  W dniu 20 stycznia 2021r. na oddziale chirurgii urazowo – ortopedycznej Szpitala św. W. a P. w G. powódka została poddana zabiegowi usunięcia materiału zespalającego (drutu K) z kości śródręcza lewego. Tego samego dnia powódka została zwolniona do domu z zaleceniem dalszego leczenia i kontroli w poradni ortopedycznej, codziennej kontroli unerwienia i unaczynienia operowanej kończyny, elewacji kończyny w chuście trójkątnej, a także przyjmowania zapisanych leków (S., (...)).

12.  W okresie 30 listopada – 11 grudnia 2020 r., 14 grudnia 2020 r. – 9 marca 2021 r. i 16-30 marca 2021 r. powódka odbyła trzy serie zabiegów rehabilitacyjnych.

(dowód: dokumentacja medyczna leczenia powódki, k. 16-31)

13.  W dniu 18 stycznia 2021 r. powódka poniosła koszt badania RTG stawu w kwocie 45 zł, zaś w dniu 1 lutego 2021 r. koszt wizyty u lekarza ortopedy w kwocie 200 zł.

(dowód: faktury VAT, k. 34-35)

14.  Po wypadku przez okres około miesiąca złamana kończyna powódki była unieruchomiona w longecie gipsowej, a następnie przez okres kolejnego miesiąca w ortezie. W związku z dolegliwościami bólowymi powódka przyjmowała leki przeciwbólowe. Po wypadku matka i narzeczony udzielali powódce pomocy przy czynnościach wymagających samodzielności (karmienie, ubieranie, higiena osobista).

15.  Nadto, w związku z unieruchomieniem kończyn, powódka nie mogła się opiekować sześciomiesięcznym dzieckiem ani też uczestniczyć w jego rehabilitacji. Brak możliwości sprawowania opieki nad dzieckiem powodował u powódki poczucie smutku i przygnębienia, często płakała z tego powodu. W celu zachowania więzi z dzieckiem powódka kładła się na kanapę, a następnie na jej klatce piersiowej kładziono synka, tak by mógł poczuć bliskość matki.

16.  Po wypadku powódka nie korzystała z pomocy psychiatry lub psychologa.

17.  Przed wypadkiem powódka jeździła na rowerze, chodziła na siłownię i basen, natomiast po zdarzeniu z uwagi na dolegliwości bólowe i unieruchomienie zaprzestała aktywności fizycznej.

(dowód: zeznania świadka M. S., płyta CD, k. 71—72, k. 76, zeznania świadka P. D., k. 72—73, płyta CD k. 76, przesłuchanie powódki J. S., k. 73-75, płyta CD, k. 76)

18.  W wyniku wypadku z dnia 15 października 2020 r. powódka doznała złamania dalszej nasady obu kości przedramienia prawego oraz złamania podgłowowego V. kości śródręcza lewego, a także stłuczenia klatki piersiowej. Dolegliwości bólowe związane ze złamaniem kończyn górnych do chwili unieruchomienia były skrajnie duże i trwały kilka godzin, następnie stopniowo malały i utrzymywały się po leczeniu operacyjnym przez kilka tygodni. Natomiast stłuczenie klatki piersiowej powodowało znaczne dolegliwości bólowe, które stopniowo ustępowały i trwały nie dłużej niż trzy tygodnie.

19.  W wyniku wypadku powódka doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 13% związanego z obecnością blizny (z bliznowcem), niewielką deformacją nadgarstka prawego, a także przykurczem V palca ręki lewej. Leczenie powódki zostało zakończone, lecz nie można wykluczyć pojawienia się w przyszłości wskazań do dalszego leczenia.

20.  Po wypadku przez okres sześciu miesięcy powódka miała znacznie ograniczoną możliwość aktywności fizycznej w postaci ćwiczeń gimnastycznych czy cięższej pracy fizycznej, natomiast w okresie trzech miesięcy od dnia zdarzenia była niezdolna do pracy oraz codziennych czynności domowych. W okresie sześciu tygodni od wypadku powódka potrzebowała pomocy innej osoby w wykonywaniu podstawowych czynności dnia codziennego w wymiarze 6 godzin na dobę. Dopiero zrost złamania kości śródręcza pozwalał na podjęcie podstawowych czynności manualnych z wykorzystaniem drugiej ręki jako pomocniczej.

21.  Wykonanie badania RTG było uzasadnione i miało na celu ocenę wyniku leczenia i wykluczenia powikłań. Natomiast, konsultacja ortopedyczna z dnia 1 lutego 2021 r. była uzasadniona m.in. koniecznością oceny klinicznej w związku z narażeniem ścięgien i nerwów na konflikt z materiałem zespalającym.

(dowód: pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu ortopedii W. P. (1), k. 87-89v)

22.  Sprawca wypadku kierujący samochodem marki V. objęty był ochroną ubezpieczeniową na podstawie umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych zawartej z Towarzystwem (...) z siedzibą w W..

23.  Decyzją z dnia 30 grudnia 2020 r. pozwany przyznał powódce zadośćuczynienie za krzywdę w kwocie 8.000 zł, a także zwrot kosztów opieki w kwocie 1.960 zł. Natomiast, decyzją z dnia 4 lutego 2021 r. ubezpieczyciel przyznał z tytułu zadośćuczynienia za krzywdę dodatkowo kwotę 2.000 zł, a także przyznał odszkodowanie za szkodę obejmujące zwrot kosztów konsultacji lekarskich w kwocie 1.200 zł, zwrotu kosztów dojazdu w kwocie 182 zł, zwrot kosztów rehabilitacji w kwocie 700 zł, zwrot zaopatrzenia ortopedycznego (orteza nadgarstka) w kwocie 55 zł oraz koszt badania RTG przedramienia i stawu w kwocie 246 zł.

24.  Decyzją z dnia 6 maja 2021r. pozwany odmówił uwzględnienia dalszych kosztów leczenia w postaci zwrotu kosztów badania RTG stawu z dnia 18 stycznia 2021 r. i kosztu wizyty ortopedycznej z dnia 1 lutego 2021 r. z uwagi na brak udokumentowania ich zasadności.

(dowód: informacja (...), k. 8, decyzja pozwanego z dnia 30 grudnia 2020 r., k. 10-12, decyzja pozwanego z dnia 4 lutego 2021 r., k. 13-15, decyzja pozwanego z dnia 6 maja 2021 r., k. 36-37)

Sąd zważył, co następuje:

25.  Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów, dowodu z zeznań świadków M. S. i P. D., dowodu z przesłuchania powódki, a także dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu ortopedii.

(ocena dowodów)

26.  Oceniając zgromadzony w niniejszej sprawie materiał dowodowy Sąd nie dopatrzył się żadnych podstaw do kwestionowania wiarygodności i mocy dowodowej dokumentów powołanych w ustaleniach stanu faktycznego. Sąd miał bowiem na względzie, iż dokumentacja medyczna leczenia powódki nie była kwestionowana przez żadną ze stron, a nadto została sporządzona przez podmioty niezależne, toteż nie ma obaw, że dokumentacja ta została zmanipulowana dla celów niniejszego postępowania. W dalszej kolejności należy zauważyć, że żadna ze stron nie wniosła zarzutów co do autentyczności i wiarygodności pozostałych dokumentów prywatnych w postaci korespondencji stron wymienionej w toku postępowania likwidacyjnego. Sąd z urzędu również nie dostrzegł żadnych śladów podrobienia, przerobienia czy innej ingerencji. W związku z powyższym Sąd uznał, że ww. dokumenty przedstawiają faktyczny przebieg leczenia powypadkowego powódki, a także faktyczny przebieg postępowania likwidacyjnego prowadzonego przez pozwane towarzystwo ubezpieczeń.

27.  Za w pełni miarodajny i przydatny do rozstrzygnięcia sprawy dowód należało uznać opinię biegłego sądowego z zakresu ortopedii W. P. (1). W ocenie Sądu opinia została sporządzona przez biegłego w sposób rzetelny i profesjonalny, a przedstawione w opinii wnioski dotyczące stanu zdrowia powódki, przebiegu leczenia, następstw wypadku oraz rokowań na przyszłość są jednoznaczne i stanowcze, poparte wszechstronną analizą przedstawionej dokumentacji medycznej, a także badaniem poszkodowanej. Przedstawiona przez biegłego opinia nie budzi także żadnych wątpliwości Sądu w świetle zasad logicznego rozumowania czy wiedzy powszechnej, a nadto nie była kwestionowana przez żadną ze stron.

28.  Sąd nie znalazł także podstaw do kwestionowania wiarygodności zeznań świadków M. S. i P. D., a także powódki J. S. na okoliczność skutków wypadku i cierpień z tym związanych, ograniczeń w codziennym funkcjonowaniu powódki, a także przebiegu leczenia i rehabilitacji po wypadku z dnia 15 października 2020 roku. W ocenie Sądu zeznania poszkodowanej oraz świadków były szczere, wewnętrznie spójne i zbieżne ze sobą. Zeznania te nie pozostają również w sprzeczności z innymi zebranymi w niniejszej sprawie dowodami, w szczególności z zapisami dokumentacji medycznej, a także opinią biegłego ortopedy.

(rozstrzygnięcie i podstawa prawna orzeczenia)

29.  Powództwo zasługiwało na uwzględnienie.

30.  Podstawę prawną powództwa stanowią przepisy art. 436 § 2 k.c., art. 444 § 1 k.c. i art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 19 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (dalej jako: ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych).

31.  Zgodnie z treścią art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Wedle art. 444 §1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty.

32.  Z kolei, stosownie do brzmienia art. 19 ust. 1 z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych poszkodowany w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczeń bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń. O zgłoszonym roszczeniu zakład ubezpieczeń powiadamia niezwłocznie ubezpieczonego.

33.  Przechodząc do szczegółowych rozważań należy wskazać, że nie było pomiędzy stronami sporu co do okoliczności wypadku drogowego, do jakiego doszło w dniu 15 października 2020 r., w szczególności co do tego, że sprawcą tego wypadku był kierowca pojazdu objętego ochroną ubezpieczeniową na podstawie umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych zawartej z pozwanym Towarzystwem (...) z siedzibą w W.. Co więcej, na etapie postępowania likwidacyjnego pozwany uznał co do zasady swoją odpowiedzialność za skutki powyższego zdarzenia i wypłacił powódce zadośćuczynienie za krzywdę w wysokości 10.000 zł, a także odszkodowanie za szkodę w postaci części poniesionych kosztów leczenia, a także kosztów opieki i dojazdów do placówek medycznych. Jedynymi okolicznościami spornymi pozostawał zatem rozmiar poniesionej przez powódkę szkody niemajątkowej i majątkowej, a co za tym idzie wysokość należnego jej z tego tytułu zadośćuczynienia oraz odszkodowania.

(żądanie zapłaty zadośćuczynienia)

34.  W zakresie żądania zadośćuczynienia powództwo podlegało uwzględnieniu w całości.

35.  Sąd w pełni podziela pogląd prawny wyrażony w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 2016 r. IV CSK 15/16, L., zgodnie z którym w przypadku uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia należy wziąć pod uwagę między innymi rodzaj i stopień intensywności cierpień fizycznych lub psychicznych, czas ich trwania, nieodwracalność skutków urazu, wpływ skutków wypadku na dotychczasowy styl życia pokrzywdzonego, rodzaj dotychczas wykonywanej przez niego pracy zarobkowej, szanse na przyszłość, a także poczucie nieprzydatności społecznej czy wywołaną następstwem deliktu bezradność życiową pokrzywdzonego. Zwraca się przy tym uwagę na konieczność zachowania niezbędnej równowagi między kompensacyjną funkcją zadośćuczynienia, a koniecznością uwzględnienia materialnego poziomu życia i dochodów społeczeństwa. Określenie sumy zadośćuczynienia należnego powodowi, jako ściśle zależne od okoliczności faktycznych każdego indywidualnie rozpatrywanego przypadku.

36.  Nadto, jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17 grudnia 2020 r., III CSK 149/18, L., celem, jakiemu ma służyć zadośćuczynienie jest załagodzenie negatywnego przeżycia poszkodowanego. Powszechnie akceptowana jest w judykaturze zasada umiarkowanego zadośćuczynienia, przez co rozumieć należy kwotę pieniężną, której wysokość jest utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa, określanej przy uwzględnieniu występujących w społeczeństwie zróżnicowanych dochodów różnych jego grup. Zasada ta - jak podnosi się - trafnie łączy wysokość zadośćuczynienia z wysokością stopy życiowej społeczeństwa, bowiem zarówno ocena, czy jest ono realne, jak i czy nie jest nadmiernie zawyżone lub nadmiernie zaniżone, a więc czy jest odpowiednie, pozostawać musi w związku z poziomem życia. Podkreśla się przy tym uzupełniający charakter tej zasady w stosunku do kwestii zasadniczej, jaką jest rozmiar szkody niemajątkowej, gdyż jedynie przy zachowaniu takiej relacji oraz różnej wagi każdego z tych elementów możliwe jest zachowanie kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia.

37.  Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy, Sąd dokonując oceny rozmiaru i intensywności poniesionej przez powódkę krzywdy Sąd miał przede wszystkim na względzie rodzaj uszkodzeń ciała, jakich powódka doznała wskutek przedmiotowego zdarzenia, a także stopień cierpień fizycznych z tym związanych.

38.  W oparciu o zebrany materiał dowodowy należało stwierdzić, że w wyniku przedmiotowego zdarzenia powódka doznała złamania dalszej nasady obu kości przedramienia prawego oraz złamania podgłowowego V. kości śródręcza lewego, a także stłuczenia klatki piersiowej. Przedmiotowy uraz pozostawił trwałe następstwa w postaci blizny nasady dalszej przedramienia prawego o długości około 6 cm po stronie dłoniowo – promieniowej, przerośniętej bliznowcem, blizny o długości 1 cm okolicy nasady bliższej V. promienia ręki lewej po stronie grzbietowej, niewielkiej deformacji nadgarstka, a także przykurczu palca V ręki lewej (ograniczenie zgięcia dłoniowego czynnego i biernego stawu śródręczno – palcowego). Wskutek ww. urazu powódka doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 13%.

39.  Określając rozmiar poniesionej przez powódkę szkody niemajątkowej należało również mieć na względzie intensywność cierpień fizycznych. Dolegliwości bólowe związane ze złamaniem obu kończyn górnych do chwili unieruchomienia były skrajnie duże i trwały kilka godzin, następnie stopniowo malały i utrzymywały się po leczeniu operacyjnym jeszcze przez kilka tygodni. Natomiast stłuczenie klatki piersiowej powodowało znaczne dolegliwości bólowe, które stopniowo ustępowały i trwały nie dłużej niż trzy tygodnie. Dolegliwości bólowe były przez powódkę uśmierzane poprzez przyjmowanie środków przeciwbólowych. Na rozmiar poniesionej krzywdy wpływ ma również możliwość pojawienia się w przyszłości dalszych skutków wypadku. Nie można bowiem wykluczyć pojawienia się późnych powikłań w postaci zmian zwyrodnieniowych nadgarstka, martwicy kości nadgarstka, podrażnienia lub uszkodzenia ścięgien i nerwów.

40.  Przy określaniu rozmiaru poniesionej krzywdy Sąd uwzględnił także przebieg i długotrwałość procesu leczenia. Jak wynika z przedłożonej dokumentacji medycznej bezpośrednio po zdarzeniu powódka była hospitalizowana na oddziale chirurgii urazowo-ortopedycznej Szpitala św. W. a P. w G., gdzie w dniu 16 października 2020 r. powódka została poddana zabiegowi otwartej repozycji i wewnętrznej stabilizacji złamania końca dalszego kości promieniowej prawej płytką dłoniową (...) (M.), zamkniętej repozycji i wewnętrznej stabilizacji złamania V. kości śródręcza lewego drutem K. Po zabiegu repozycji złamania przez okres około czterech tygodni kończyna górna była unieruchomiona w longecie gipsowej, a następnie przez okres około miesiąca w ortezie. Następnie, w dniu 20 stycznia 2021 r. powódka została poddana zabiegowi usunięcia materiału zespalającego (drutu K) z kości śródręcza lewego. Do dnia 1 lutego 2021 roku powódka pozostawała pod opieką poradni ortopedycznej, nadto w okresie od 30 listopada 2020 r. do 30 marca 2021 r. przeszła trzy serie zabiegów rehabilitacyjnych.

41.  Jak wynika z powyższego leczenie obrażeń odniesionych wskutek przedmiotowego wypadku trwało ponad pięć miesięcy, wymagało przeprowadzenia dwóch zabiegów operacyjnych, jak również dwumiesięcznego unieruchomienia kończyny.

42.  Poza obrażeniami ciała, długotrwałością procesu leczenia, Sąd uwzględnił także całokształt skutków, jakie wypadek wywarł w życiu osobistym poszkodowanej. W okresie sześciu tygodni od wypadku powódka potrzebowała pomocy osób trzecich przy wykonywaniu podstawowych czynności dnia codziennego w wymiarze 6 godzin na dobę. Z osobowego materiału dowodowego wynika, że we wskazanym powyżej okresie pomocy przy przygotowywaniu posiłków, karmieniu, ubieraniu, higienie osobistej udzielali powódce narzeczony i matka. W tym czasie powódka nie mogła także uczestniczyć w opiece nad dzieckiem. Jak wskazał biegły W. P. dopiero zrost złamania kości śródręcza pozwalał powódce na podjęcie podstawowych czynności manualnych z wykorzystaniem drugiej ręki jako pomocniczej. Odniesione wskutek wypadku urazy w postaci złamania dwóch kończyn górnych miały także wpływ na możliwość aktywnego spędzania czasu przez powódkę. Przed wypadkiem poszkodowana bowiem jeździła na rowerze, chodziła na siłownię i basen, natomiast odniesiony uraz na pewnie czas uniemożliwił uprawianie sportu w dotychczasowym zakresie. Biegły stwierdził bowiem, że w okresie sześciu miesięcy po wypadku powódka miała znacznie ograniczoną możliwość aktywności fizycznej oraz cięższej pracy fizycznej. Nadto, w okresie trzech miesięcy od dnia zdarzenia była niezdolna do pracy oraz codziennych czynności domowych.

43.  W świetle zebranego w niniejszej sprawie materiału dowodowego nie budzi wątpliwości, że całe zdarzenie wpłynęło także na stan psychiczny powódki. Jak już wspomniano wcześniej wskutek wypadku powódka nie mogła w pełni sprawować pieczy nad swoim sześciomiesięcznym wówczas synem. Doświadczenie to było dla powódki jako młodej matki szczególnie bolesne z uwagi to, że w początkowym okresie życia dziecka kształtuje i umacnia się więź rodzicielska. Fakt, że powódka nie mogła w pełni sprawować opieki nad dzieckiem pogłębiał, wzmagał jej ból, na długo zapadając w pamięci. Jednocześnie, brak kontaktu fizycznego pomiędzy matką a dzieckiem wpływał niekorzystnie na dziecko, które stało się niespokojne, często płakało, co tylko intensyfikowało zgryzotę, poczucie smutku i przygnębienia powódki. W tym kontekście szczególnie przejmująca była relacja powódki, która zeznała, że aby zachować więź ze swoim synkiem kładła się na kanapę, a następnie rodzina kładła na jej klatce piersiowej synka, tak by mógł poczuć bliskość matki. Sąd miał także na względzie, że powódka wcześniej uczestniczyła w wypadku drogowym, a przedmiotowe zdarzenie przywołało negatywne wspomnienia, co skutkowało traumą związaną z uczestnictwem w ruchu drogowym.

44.  W ocenie Sądu przedstawiony powyżej ogół skutków wypadku, w szczególności stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność i długotrwałość, przebieg procesu leczenia, wpływ skutków zdarzenia na życie osobiste, a także wiek poszkodowanej, uzasadnia przyznanie jej łącznie kwoty 30.000 zł z tytułu zadośćuczynienia za krzywdę, a tym samym uzupełnienie świadczenia o dalszą kwotę 20.000 zł. Niezależnie od opisanych powyżej szczegółowo skutków zdarzenia Sąd miał również na względzie, że wypłacona przez pozwanego na etapie przedprocesowym kwota 10.000 zł nie uwzględnia przeciętnej stopy życiowej społeczeństwa. Nie ulega bowiem wątpliwości, że wysokość zadośćuczynienia powinna być utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 września 2001r., III CKN 427/00, L.). Z uwagi na wzrost zamożności społeczeństwa (co przejawia się choćby stałym wzrostem przeciętnego wynagrodzenia za pracę), a jednocześnie ze względu na spadek siły nabywczej pieniądza, zasądzanie niskich kwot z tytułu zadośćuczynienia nie będzie spełniało kompensacyjnej funkcji tego świadczenia.

45.  Z tych względów, na podstawie art. 436 § 2 k.c., art. 445 § 1 k.c. w zw. z 444 § 1 kc i art. 19 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych – Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki dodatkowo kwotę 20.000 zł, uzupełniając w ten sposób zadośćuczynienie do kwoty 30.000 zł. Na mocy art. 481 §1 k.c. i art. w zw. z art. 14 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych od tej kwoty Sąd zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia 4 stycznia 2021 r. do dnia zapłaty. Co nie było w niniejszej sprawie kwestionowane, powódka dokonała zgłoszenia szkody w dniu 3 grudnia 2020r., a zatem 30 – dniowy termin do spełnienia świadczenia upłynął z dniem 3 stycznia 2021 r.

(żądanie zwrotu kosztów leczenia)

46.  Ponadto, w niniejszym postępowaniu powódka domagała się również zasądzenia odszkodowania za szkodę obejmującego zwrot kosztów leczenia w kwocie 245 zł.

47.  Jak wskazuje się w judykaturze obowiązek naprawienia szkody obejmuje koszty leczenia, a więc wydatki związane z postawieniem diagnozy, terapią i rehabilitacją poszkodowanego. Ich zakres nie może ograniczać się do wydatków kompensowanych w ramach powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego, lecz powinien obejmować koszty działań, podjętych z uzasadnionym – zważywszy na aktualny stan wiedzy medycznej – przekonaniem o spodziewanej poprawie stanu zdrowia poszkodowanego ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 grudnia 2002 r., II CKN 1018/00, LEX nr 75352). Na tle przyjętego rozumienia "celowości" w zakres szkody mogą wchodzić świadczenia medyczne nawet nierefundowane z funduszy publicznych, o ile ich uzyskanie będzie sprzyjać przywróceniu poprzedniego stanu zdrowia, czy przynajmniej sprawieniu, że stan ten nie będzie się dalej pogarszał (czy pogarszał w łagodniejszy sposób lub w dłuższej perspektywie czasowej). Dotyczy to w szczególności świadczeń, co do których istotny jest czas, w którym zostaną uzyskane (zakładając, że w przypadku świadczenia z funduszów publicznych czas ten będzie dłuższy) (vide: M. Gutowski (red.), Kodeks cywilny. Tom II. Komentarz. Art. 353–626. Wyd. 3, Warszawa 2022).

48.  Sąd dokonał wnikliwej analizy wszystkich poniesionych kosztów pod kątem ich zasadności i związku przyczynowego i w konsekwencji uznał, że roszczenie powódki o zwrot kosztów leczenia również w całości zasługuje na uwzględnienie.

49.  W zakresie związku poniesionych kosztów z przedmiotowym wypadkiem Sąd odwołał się do wiadomości specjalnych. W przedstawionej opinii biegły ortopeda wskazał, iż zarówno badanie RTG z dnia 18 stycznia 2021r., jak też konsultacja ortopedyczna z dnia 1 lutego 2021 r. stanowiły wydatki uzasadnione z medycznego punktu widzenia. Badania RTG miało bowiem na celu ocenę wyniku leczenia operacyjnego i wykluczenie ewentualnych powikłań. Wykonanie tego badania zostało zlecone przez lekarza prowadzącego leczenie powódki ( vide: dokumentacja medyczna dotycząca konsultacji ortopedycznej z dnia 16 grudnia 2020r., k. 20). Jak wyjaśnił biegły decyzja lekarza prowadzącego leczenie jest wiążąca i niepodważalna. Za medycznie uzasadniony należało uznać również koszt konsultacji ortopedycznej z dnia 1 lutego 2021 r. Zdaniem biegłego zasadne było wyznaczenie badania kontrolnego po wykonaniu zabiegu operacyjnego (a w dniu 20 stycznia 2021 r. powódka przeszła zabieg usunięcia materiału zespalającego) celem weryfikacji ewentualnych dolegliwości subiektywnych pacjenta i co istotniejsze celem oceny klinicznej w związku z narażeniem ścięgien i nerwów na konflikt z materiałem zespalającym.

50.  W świetle przedstawionych powyżej poglądów orzecznictwa nie ulega wątpliwości, że poszkodowany może domagać się zwrotu kosztów leczenia w prywatnej placówce, nawet jeśli podobne zabiegi oferowane są w ramach ubezpieczenia zdrowotnego. Podkreślić przy tym należy, iż jest okolicznością notoryjną, że terminy oczekiwania na konsultację lekarza specjalisty czy na wykonanie badania obrazowego w placówkach publicznej służby zdrowia są odległe, wynoszą nawet kilka miesięcy, toteż nie można czynić powódce zarzutu, że skorzystała z odpłatnych konsultacji czy badań. Zważyć należy, iż w przypadku zwłoki proces powrotu do zdrowia mógłby się znacznie wydłużyć, a co za tym idzie rozmiar szkody niemajątkowej i majątkowej mógłby ulec zwiększeniu. Wysokość ww. kosztów leczenia powódka wykazała przedstawiając faktury VAT, których autentyczność nie budzi żadnych wątpliwości. Z przedstawionych dokumentów wynika jednoznacznie, że koszty zostały faktycznie poniesione. Fakt ten potwierdza również dowód z przesłuchania powódki.

51.  W związku z powyższym, na podstawie art. 436 § 2 k.c., art. 444 § 1 k.c. i art. 19 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych – Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki także kwotę 245 zł tytułem odszkodowania za szkodę obejmującego poniesione koszty leczenia. W zakresie odszkodowania Sąd orzekł o odsetkach ustawowych za opóźnienie od dnia 7 maja 2021 r. do dnia zapłaty na podstawie art. 481 §1 k.c. w zw. z art. 14 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych mając na względzie, że decyzją z dnia 6 maja 2021r. pozwany ustosunkował się na etapie likwidacji szkody do żądania powódki, co oznacza, że w dacie tej był już w stanie ocenić zasadność poniesionych przez poszkodowaną kosztów leczenia.

(koszty procesu)

52.  O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. i zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy zasądził od przegrywającego spór pozwanego na rzecz powódki kwotę 5.693,63 zł, na co składają się: opłata sądowa od pozwu (1.013 zł), opłata za czynności fachowego pełnomocnika w stawce minimalnej (3.600 zł; § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych), opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17 zł), a także wykorzystana część zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego (1.063,63 zł). Zgodnie z art. 98 § 1 1 k.p.c. od powyższej kwoty Sąd zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.

53.  W pkt III. wyroku, na podstawie art. 84 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, Sąd nakazał zwrócić powódce kwotę niewykorzystanej zaliczki na poczet opinii biegłego w kwocie 436,37 zł.