Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt II Ca 2530/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 lutego 2021 roku

Sąd Okręgowy w Krakowie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Renata Stępińska

Sędziowie:

Beata Kurdziel

Joanna Czernecka

Protokolant: sekretarz sądowy Izabela Dunikowska

po rozpoznaniu w dniu 17 lutego 2021 roku w Krakowie

na rozprawie

sprawy z powództwa Ł. G.

przeciwko (...) Towarzystwu Ubezpieczeń (...) Spółce Akcyjnej w S.

o zapłatę

na skutek apelacji strony pozwanej od wyroku Sądu Rejonowego dla Krakowa – Podgórza w Krakowie z dnia 10 czerwca 2019 roku, sygnatura akt XII C 647/15/P

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 1800 zł (jeden tysiąc osiemset złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sędzia Joanna Czernecka Sędzia Renata Stępińska Sędzia Beata Kurdziel

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 17 lutego 2021 r.

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 10 czerwca 2019 r., sygnatura akt XII C 647/15/P, Sąd Rejonowy dla Krakowa-Podgórza w Krakowie w punkcie I.D zasądził od strony pozwanej (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w S. na rzecz powoda Ł. G. kwotę 17.821,22 zł tytułem utraconych korzyści wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 30 maja 2015 roku do dnia zapłaty, w punkcie II oddalił powództwo w pozostałym zakresie; w punkcie III zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 5.279,98 zł tytułem częściowego zwrotu kosztów postępowania; w punkcie IV nakazał ściągnąć od strony pozwanej na rzecz Skarbu Państwa-Sądu Rejonowego dla Krakowa-Podgórza w Krakowie kwotę 4.114,46 zł tytułem zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo w toku postępowania przez Skarb Państwa oraz kwotę 1.146,80 zł tytułem zwrotu części opłaty sądowej od pozwu, od uiszczenia której powód został zwolniony; w punkcie V w pozostałym zakresie wydatkami postępowania obciążył Skarb Państwa.

Jako bezsporne Sąd I instancji przyjął, że dnia 22 czerwca 2011 roku doszło do wypadku drogowego, w którym udział brał Ł. G. oraz M. R., która została uznana winną jego spowodowania, co zostało stwierdzone prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Wieliczce z dnia 28 grudnia 2011 roku sygn. akt II K 1006/11. M. R. posiadała ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy mechanicznych w (...) S.A. z siedzibą w S., które zostało połączone, poprzez przejęcie w drodze przeniesienia całego majątku z (...) S.A z siedzibą w S..

Nadto Sąd Rejonowy ustalił, że powód Ł. G. od roku 2009, na podstawie zawartego kontraktu z dnia 3 lipca 2009 roku, pełnił służbę terminową w wojsku. Kolejnym kontraktem z dnia 11 marca 2011 roku przeniesiony został na stanowisko kierowca-obsługa, które miał zajmować przez czas obowiązywania umowy, to jest do dnia 31 marca 2014 roku. W czasie trwania kontraktów powód, jako aktywny żołnierz w służbie wojskowej o wystarczającym stanie zdrowia, brał udział w skokach spadochronowych. Ilość wykonanych przez niego skoków w ciągu każdego z kolejnych lat (5 w roku) uprawniała go do otrzymywania z tego tytułu odpowiedniego dodatku do wynagrodzenia oraz wartości pieniężnych norm wyżywienia ustalonych przez Ministra Obrony Narodowej. W następstwie wypadku z dnia 22 czerwca 2011 r. powód doznał rozległych obrażeń ciała, w tym przede wszystkim uraz głowy, pęknięcie nosa, uraz brzucha, pęknięcie lewego płata wątroby, niewielką odmę prawostronną, stłuczenie obu płuc, odłamanie drobnego fragmentu guzowatości kości piszczelowej prawej. Wystąpienie wskazanych urazów połączone było z koniecznością nagłej hospitalizacji, natomiast rozmiar uszczerbku na zdrowiu powstałego w wyniku obrażeń ciała ustalona została na poziomie 26 %. Odniesione urazy skutkowały silnymi dolegliwościami bólowymi, stopniowo zmniejszającymi się w wyniku leczenia. Według skali VAS dolegliwości te sklasyfikować należy na poziomie 3-4 (w dziesięciostopniowej skali). Podczas leczenia powód poddawany był zabiegom operacyjnym oraz rehabilitacji. Korzystał również z prywatnych konsultacji lekarskich. Wypadek miał znaczny wpływ na psychikę powoda, który wciąż odczuwa dyskomfort wspominając wypadek. W konsekwencji zmuszony był do skorzystania z pomocy psychologa. Po wypadku powód przez kilka miesięcy nie był w stanie samodzielnie funkcjonować i wymagał opieki osób bliskich. Doznane na skutek wypadku obrażenia fizyczne, jak i psychiczne wpłynęły na ogólną sprawność powoda, który nie powrócił do dawnego stanu zdrowia, który uległ trwałemu pogorszeniu, bez szans na poprawę. Po wypadku Ł. G. kontynuował pracę jako kierowca, na podstawie zawartego w 2011 r. kontraktu, aż do 2014 r. Z uwagi na niespełnianie właściwych norm sprawności fizycznej, nie miał on możliwości brania udziału w skokach spadochronowych, wobec czego nie otrzymywał wszystkich związanych z tego typu aktywnością dodatków do wynagrodzenia od swojego pracodawcy, które przed wypadkiem mu przysługiwały. Co więcej, pomimo złożenia stosownego wniosku o zawarcie nowego kontraktu, otrzymał decyzję odmowną, w której jedną z podstaw co do przyjętego kierunku rozstrzygnięcia była niewystarczająca ocena z zaliczenia sprawności fizycznej stanowiąca rezultat złego stan zdrowia powoda, który nie kwalifikował go do możliwości zawarcia dalszej umowy. Brak było przy tym merytorycznych zastrzeżeń, co do rzetelności wykonywania przez niego obowiązków ze strony przełożonych, wręcz przeciwnie, wskazywano na jego pracowitość i właściwą postawę. Po zakończenia okresu obowiązywania wskazanego kontraktu z roku 2011, powód podjął nieskuteczną próbę prowadzenia własnej działalności gospodarczej. Z uwagi na stan zdrowia, Ł. G. w chwili obecnej posiada ograniczoną możliwość podejmowania stałego zarobkowania. W okresie służby wojskowej powód otrzymywał dodatek specjalny za wykonywanie skoków ze spadochronem, który utracił, gdyż wskutek wypadku nie odzyskał sprawności w stopniu umożliwiającym mu wykonywanie skoków ze spadochronem. Powodowi przysługiwał dodatek za skoki spadochronowe wyliczony jako 20 % kwoty bazowej wynoszącej 1.500 zł. Warunkiem uzyskania dodatku było oddanie w roku poprzedzającym co najmniej 5 skoków spadochronowych. W okresie od listopada 2011 r. do marca 2014 r. powód mógłby uzyskać z tego tytułu dodatek w łącznej kwocie 8.700 zł. Z kolei wartość norm wyżywienia ustalana jest corocznie w drodze decyzji Ministra Obrony Narodowej. Równoważnik wyżywienia należny jest za każdy przepracowany dzień. W okresie od sierpnia 2011 r. do marca 2014 r. powodowi przysługiwałby dodatek żywieniowy w łącznej kwocie 9.121,22 zł. W okresie od wypadku do zakończenia kontraktu powód mógłby uzyskać dodatki w łącznej kwocie 17.821,22 zł.

Oceniając materiał dowodowy Sąd I instancji wskazał w szczególności, że oparł się na dokumentacji odnoszącej się do powstałych uszkodzeń ciała po stronie powoda, procesu jego dalszego leczenia i rehabilitacji, a także jego wpływu na dalsze życie, zarówno w aspekcie życia zawodowego, rodzinnego, jak i stanu zdrowia natury fizycznej i psychicznej. W tym zakresie żadna ze stron nie kwestionowała ich rzetelności, prawdziwości i autentyczności, przy czym również Sąd nie odnalazł żadnych przesłanek wskazujących na wątpliwości, co do prawdziwości zawartych w nich informacji. Dokumentacja zgromadzona w sprawie wydana została przez właściwe organy w zakresie ich działania, przy zachowaniu maksymalnie wysokiego stopnia rzetelności podejmowanych działań. Całość tworzy spójny łańcuch przyczynowo skutkowy, w sekwencji którego Sąd nie dostrzega luk logicznych, które to dawałby jednocześnie podstawę dla odmowy ich wiarygodności, wobec czego Sąd uwzględnił je w trakcie odtwarzania stanu faktycznego. Sąd wykorzystał także zeznania Ł. G. oraz jego matki D. G. w kontekście sposobu życia powoda przed wypadkiem komunikacyjnym, jak i po nim, przy uwzględnieniu reperkusji dla poziomu życia powoda i jego rodziny, stanu zdrowia, a także możliwości i sposobu zarobkowania w czasie poprzedzającym i następującym po zdarzeniu drogowym. Sąd przyjął opinię biegłego sądowego w zakresie wpływu wypadku komunikacyjnego na obecny stan zdrowia powoda, długości wymaganej opieki nad nim przez osoby trzecie, a także zasadności odbytego przez niego procesu leczenia i rehabilitacji. W ocenie Sądu przedstawione opinia wraz z opiniami uzupełniającymi zostały sporządzone zgodnie z zakreśloną tezą dowodową, mają charakter wyczerpujący, jasny, a każdy z wypływających z niej wniosków został wystarczająco umotywowany. Nadto Sąd przyjął opinię biegłego z zakresu finansów i rachunkowości, gdyż argumentacja zaprezentowana przez biegłego, jak również jej szczegółowość wskazuje, iż nadany winien jej być powinien przymiot pełnej rzetelności i wiarygodności dowodowej. Informacje przekazane przez biegłego miały istotne znaczenie w szczególności w zakresie utraconych przez powoda korzyści na skutek wypadku komunikacyjnego, w którym brał on udział, wobec czego również ona została wykorzystana przez Sąd dla odtworzenia w tym zakresie istotnego dla rozstrzygnięcia stanu faktycznego sprawy.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Rejonowy uznał, że powództwo dotyczące utraconych korzyści zasługiwało na uwzględnienie w części. Cytując przepisy art. 361 § 1 i 2 k.c., art. 436 § 2 w zw. z art. 415 k.c. i art. 822 § 4 k.c. wskazał, że w niniejszej sprawie powód uprawniony jest do wysuwania roszczeń względem (...)Towarzystwa Ubezpieczeń (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w S., które ponosi odpowiedzialność na podstawie umowy ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych zawartej ze sprawcą wypadku. Związek przyczynowy między zdarzeniem a szkodą bada się przy pomocy tzw. testu warunku koniecznego (A. Olejniczak, Komentarz do art. 361 Kodeksu cywilnego [w:] A. Kidyba [red.], Kodeks cywilny. Komentarz. Tom III. Zobowiązania - część ogólna, LEX OMEGA/el. 2014). Dla powstania odpowiedzialności sprawcy konieczne jest zaistnienie trzech przesłanek: zdarzenia, z którym przepisy prawa wiążą obowiązek naprawienia szkody przez dłużnika na określonych zasadach; szkody (krzywdy) i adekwatnego związku przyczynowego między zdarzeniem a szkodą (krzywdą). Związek przyczynowy między zdarzeniem a szkodą bada się przy pomocy tzw. testu warunku koniecznego (A. Olejniczak, Komentarz do art. 361 Kodeksu cywilnego [w:] A. Kidyba [red.], Kodeks cywilny. Komentarz. Tom III. Zobowiązania - część ogólna, LEX OMEGA/el. 2014).

Sąd I instancji w zakresie żądania utraconych korzyści stwierdził, że co prawda bezpośrednim skutkiem wypadku drogowego, jakiego doznał powód było uszkodzenie jego ciała, ale właśnie przez owe reperkusje, pośrednie skutki łatwo dostrzegalne są także na jego polu zawodowym. Do dnia wypadku był on aktywnym żołnierzem, który dzięki dodatkowej aktywności w postaci skoków spadochronowych uzyskiwał specjalne dodatki z tym związane. W związku z pogorszeniem stanu zdrowia na skutek zderzenia komunikacyjnego, utracił on odpowiednie predyspozycje fizyczne, które dotąd uprawniały go do tego typu aktywności zawodowej. Efektem braku możliwości oddawania skoków spadochronowych był brak spełnienia podstaw do uzyskiwania dodatkowych świadczeń. W ocenie Sądu łatwo dostrzegalny i niepodważalny pozostaje adekwatny łańcuch przyczynowo skutkowy pomiędzy wypadkiem a utratą świadczeń związanych z oddawaniem skoków spadochronowych. Powód otrzymałby je bowiem z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością, gdyby nie wydarzenie z dnia 22 czerwca 2011 roku, gdyż jak wykazano w toku postępowania, do tej pory nie miał problemu z wypełnieniem odpowiednich wymogów z tym związanych, przy czym skoki spadochronowe traktowane były przez niego jako jedna z pasji. Wbrew twierdzeniom strony pozwanej, nieuzyskanie przez Ł. G. wskazanych świadczeń dodatkowych w dalszym toku trwania kontraktu stanowi dla niego utraconą korzyść na skutek wypadku relewantnego dla sprawy, którą to biegły w sporządzonej w toku postępowania opinii wyliczył na kwotę 17.821,22 zł. Przedstawione przez biegłego wyliczenia uzyskały pełną aprobatę Sądu po lekturze opinii i jej konfrontacją ze zgromadzoną dokumentacją. Kontrakt w wojsku wiązał powoda w okresie od 28 lipca 2009 r. do 31 marca 2014 r. Później kontrakt nie został mu przedłużony. Ostatnim miesiącem, w którym powód otrzymał dodatek żywieniowy to lipiec 2011 r., zaś za skoki spadochronowe - październik 2011 r. Wobec tego należy uznać za okres od sierpnia 2011 r. do końca marca 2014 r. powód otrzymywałby dodatek żywnościowy w kwocie obliczonej przez biegłego na sumę 9.121,22 zł oraz w okresie od listopada 2011 do końca marca 2014 r. otrzymywałby dodatek za skoki spadochronowe na łączną kwotę 8.700 zł, co łącznie daje właśnie kwotę 17.821,22 zł. Wobec powyższego, Sąd w punkcie I podpunkt D sentencji wyroku zasądził na rzecz powoda wskazaną kwotę od strony pozwanej wraz z odsetkami liczonymi od dnia doręczenia odpisu pozwu, to jest od dnia od dnia doręczenia odpisu pozwu, a więc od dnia 30 maja 2015 roku do dnia zapłaty. Sąd zwrócił uwagę, że powód błędnie określił w pozwie termin, od którego winno się naliczać stosowne odsetki, gdyż w toku postępowania nie wykazał wcześniejszego, skutecznego doręczenia wezwania do zapłaty jasno określonych kwot. Żądanie powoda przewyższające zasądzoną kwotę, jako nieuzasadnione w stanie faktycznym, skutkowało oddaleniem powództwa w odpowiedniej części. Roszczenie dochodzone przez powoda z tytułu utraconych dochodów po zdarzeniu za okres od 20 lutego 2014 r. nie zasługuje na uwzględnienie. Po przesłuchaniu powoda i na podstawie dokumentów dołączonych przez niego Sąd doszedł do wniosku, iż z pewnością do końca kontraktu tj. do końca marca 2014 r. powód nie mógł nigdzie indziej pracować, więc z dużym prawdopodobieństwem można założyć, że gdyby nie przedmiotowy wypadek, to do końca kontraktu powód pracowałby w wojsku i otrzymywał wszystkie dodatki jak dotychczas – za skoki spadochronowe oraz żywnościowy. Od marca 2014 r. powód jest zdolny do pracy z wyjątkiem wojska.

O kosztach sądowych Sąd orzekł zgodnie z art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. art. 100 k. p. c., a więc zasadą odpowiedzialności za rezultat postępowania oraz wynikającym z niej obowiązkiem zwrotu kosztów procesu przez stronę przegrywającą spór na rzecz strony przeciwnej. Sąd ustalając zatem sposób uregulowania kosztów za niniejszej postępowanie wziął pod uwagę, iż powództwo uwzględnione zostało w części, tj. w 94 % wobec zasądzenia 60.539,69 zł z żądanych 64.440,74 zł. Powód poniósł koszty procesu w łącznej kwocie 5617 zł, na którą składała się: 3.600 zł tytułem wynagrodzenia profesjonalnego pełnomocnika ustalona w oparciu o § 6 pkt 6) rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu, 2.000 zł tytułem uiszczonej przez powoda opłaty sądowej od pozwu oraz 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. Jako, że powód wygrał sprawę w 94 %, strona pozwana zobowiązana jest mu zwrócić taką część poniesionych przez niego kosztów procesu, tj. kwotę 5.279,98 zł.

W toku postępowania Skarb Państwa pokrył tymczasowo wydatki w łącznej kwocie 4.377,09 zł w związku z wynagrodzeniem biegłych z tytułu sporządzenia opinii oraz placówek medycznych w związku z udostępnieniem dokumentacji medycznej. Wobec powyższego, na podstawie art. 83 ust. 1 i 2 w zw. z art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd nakazał ściągnięcie powyższej kwoty od strony przegrywającej powyższej kwoty w takim zakresie, w jakim przegrała, tj. 94 %, co stanowi 4.114,46 zł. W takim samym zakresie Sąd nakazał ściągnąć od strony pozwanej część opłaty sądowej od pozwu, od której uiszczenia powód był zwolniony, co daje kwotę 1.146,80 zł. Z uwagi na zwolnienie powoda od kosztów sądowych w zakresie powyżej 2.000 zł, w pozostałym zakresie Sąd wydatkami obciążył Skarb Państwa.

Strona pozwana (...)Towarzystwo Ubezpieczeń(...) Spółka Akcyjna z siedzibą w S. w apelacji od punktu I.D w całości oraz punktów III oraz IV ww. wyroku zarzuciła:

1.  naruszenie prawa procesowego, a w szczególności przepisów:

- art. 232 k.p.c. w związku z art. 227 k.p.c., art. 228 k.p.c., i art. 233 § 1 k.p.c., poprzez dowolne uznanie, iż powód wykazał zasadność domagania się odszkodowania w wysokości 17.821,22 zł z tytułu utraconych korzyści,

- błędną, sprzeczną z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego ocenę opinii biegłego T. K.,

- art. 233 § 1 k.p.c., poprzez przekroczenie swobodnej oceny dowodów i poczynienie dowolnych ustaleń w sprawie wysokości szkody z tytułu utraconych korzyści, sprzecznych z dokumentami PIT przedłożonymi przez powoda zaświadczeniami dotyczącymi wysokości rzeczywiście otrzymywanych świadczeń,

2. naruszenie prawa materialnego, a w szczególności przepisów:

- art. 822 § 1 k.c. w związku z art. 361 k.c. § 1 i 2 k.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie i uwzględnienie powództwa w zakresie utraconych korzyści,

- art. 361 § 1 k.c. poprzez pominięcie faktu, iż odpowiedzialność pozwanego jest ograniczona do normalnych następstw zdarzenia wywołującego szkodę,

- art. 824 1 § 1 k.c., poprzez jego niezastosowanie i zasądzenie odszkodowania w zawyżonej wysokości,

- art. 21.1.3 c ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, poprzez nieuwzględnienie faktu, iż odszkodowania w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia są przedmiotowo zwolnione od podatku dochodowego.

W konkluzji strona pozwana wnioskowała o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów postępowania za obie instancje według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, przy uwzględnieniu kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Powód domagał się oddalenia apelacji, jako bezzasadnej i zasądzenia na jego rzecz kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie, bowiem nie doszło do naruszania przepisów prawa procesowego i materialnego.

Poczynione przez Sąd Rejonowy ustalenia faktyczne, stanowiące podstawę zaskarżonego wyroku były prawidłowe i stanowiły wynik właściwej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Sąd Okręgowy ustalenia te – w zakresie objętym apelacją - przyjmuje jako własne, a nadto aprobuje wywody prawne, zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

Bezzasadny był zarzut naruszenia art. 232 k.p.c. w związku z art. 227 k.p.c., art. 228 k.p.c., art. 233 § 1 k.p.c. oraz art. 233 § 1 k.p.c. – w sposób wyżej opisany - gdyż Sąd Rejonowy dokonał wszechstronnej i wnikliwej oceny całości materiału dowodowego w sposób zgodny z zasadami doświadczenia życiowego i logicznego myślenia, a ustalony stan faktyczny zasługuje w całości na przyjęcie.

Wbrew zarzutom, powód wykazał zasadność domagania się odszkodowania w wysokości 17.821,22 zł z tytułu utraconych korzyści i to nie tylko kwestionowaną opinią biegłego T. K., ale także innymi dowodami, a w szczególności zaświadczeniem (...) (...) z 23 grudnia 2016 r. (k. 339), z którego w sposób nie budzący wątpliwości wynika, że powód otrzymał w Jednostce Wojskowej (...) (obecnie 5 (...) Oddział (...)) dodatek specjalny za wykonywanie skoków ze spadochronem w kwocie 120 zł w październiku 2010 r. oraz w kwotach po 300 zł w okresie od listopada 2010 r. do października 2011 r. oraz równoważnik żywnościowy w okresie od października 2009 r. do lipca 2011 r. w kwotach od 41,49 zł do 358 zł. Dodać należy, że tego dokumentu apelująca nie kwestionowała, a podkreślić należy, że doskonale koresponduje on z opinią biegłego T. K., a także z zeznaniami samego powoda. Nieprawdziwe jest zatem twierdzenie, że ustalenie wysokości szkody z tytułu utraconych korzyści było sprzeczne innymi dokumentami zgromadzonymi w aktach, których jednak apelująca nie wymienia, czy też z PIT przedłożonymi przez powoda.

Wbrew zarzutom, nie doszło też do naruszenia przepisów prawa materialnego, tj. art. 822 § 1 k.c. w związku z art. 361 k.c. § 1 i 2 k.c. oraz art. 361 § 1 k.c. w sposób wyżej wskazany. Zgodzić się należy ze stanowiskiem powoda, zawartym w odpowiedzi na apelację, że w orzecznictwie przyjęto, że szkodą w przypadku utraconych korzyści jest szkoda, która określa to, co nie weszło do majątku poszkodowanego na skutek zdarzenia wyrządzającego szkodę, a inaczej mówiąc to, co weszłoby do majątku poszkodowanego, gdyby zdarzenie wyrządzające szkodę nie nastąpiło. Szkoda w postaci utraconych korzyści ma zawsze charakter hipotetyczny i do końca nieweryfikowalny. Nie można bowiem mieć z reguły pewności, czy dana korzyść zostałaby osiągnięta przez poszkodowanego, gdyby nie zdarzenie szkodzące. Podzielić też należy stanowisko Sądu Rejonowego, szkoda została przez powoda wykazana z dużym prawdopodobieństwem, tak że uzasadniała w świetle doświadczania życiowego przyjęcie, że utrata korzyści rzeczywiście nastąpiła. Tym samym zarzut, że wyliczenie dokonane przez biegłego ma charakter czysto teoretyczny i hipotetyczny nie może odnieść skutku. Natomiast nie sposób się zgodzić z twierdzeniem, że w sposób rażący rozmija się ze stanem rzeczywistym. Skoro strona pozwana nie kwestionowała opinii sądowo lekarskich, to nie może skutecznie odwoływać się do pojedynczych zaświadczeń lekarskich i sposób nieuprawniony - bez posiadania wiadomości specjalnych - wysnuwać z nich wniosek, że powód odzyskał stan zdrowia sprzed wypadku. Pamiętać też należy, że pomimo złożenia stosownego wniosku o zawarcie nowego kontraktu, powód otrzymał decyzję odmowną, w której wskazano na niewystarczającą ocenę z zaliczenia sprawności fizycznej, stanowiącą rezultat złego stan zdrowia powoda. Brak było przy tym merytorycznych zastrzeżeń, co do rzetelności wykonywania przez niego obowiązków, wręcz przeciwnie, wskazywano na jego pracowitość i właściwą postawę.

Również nie mógł odnieść skutku zarzut, że skoro powód do połowy 2011 r. nie oddał ani jednego skoku, to brak było podstaw do wyliczenia utraconego dodatku z tytułu skosów spadochronowych. Nieprawdziwe jest twierdzenie, że powód nie wykazał, że gdyby do wypadku nie doszło, to oddałby wymaganą ilość skoków. Z zeznań powoda złożonych na rozprawie w dniu 12 listopada 2015 r. wynika, że normą było 5 skoków w roku. W 2010 r. powód wykonał 5 skoków, natomiast wypadek komunikacyjny pozbawił go możliwości wykonania skoków w 2011 r., bowiem utracił odpowiednie predyspozycje fizyczne. Podzielić należy zatem pogląd Sądu I instancji, że do dnia wypadku powód jako żołnierz, dzięki dodatkowej aktywności w postaci skoków spadochronowych uzyskiwał specjalne dodatki z tym związane i z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością otrzymałby je, gdyby nie wydarzenie z dnia 22 czerwca 2011 roku. Trafnie Sąd Rejonowy ocenił, że jak wykazano w toku postępowania, do tej pory powód nie miał problemu z wypełnieniem odpowiednich wymogów, zwłaszcza że skoki spadochronowe były jedną z jego pasji. Fakt ten potwierdza też przywołane już wyżej zaświadczenie 35 (...) z 23 grudnia 2016 r. (k. 339).

Nie budzi też wątpliwości wysokość wyliczonych przez biegłego T. K. dodatków za skoki spadochronowe i dodatków żywieniowych, na podstawie w powołanych w opinii aktów prawnych. Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej z dnia 8 czerwca 2004 r. w sprawie dodatków do uposażenia zasadniczego żołnierzy zawodowych – w brzmieniu obowiązującym w maja 2011 r. oraz rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej z dnia 27 lutego 2004 r. w sprawie określenia wysokości równoważnika pieniężnego w zamian za wyżywianie przysługującego żołnierzom zawodowym i kandydatom na żołnierzy zawodowych wydane zostały na podstawie art. 66 ust. 3 pkt 2 ustawy z dnia 11 września 2003 r. o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych. Stanowił on, że żołnierze zawodowi otrzymują umundurowanie, wyekwipowanie i uzbrojenie oraz w określonych przypadkach wyżywienie albo równoważnik pieniężny za te należności.

Oczywiście bezzasadny był zarzut naruszania art. 21.1.3 c ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych, albowiem nie ma on absolutnie zastosowania w niniejszej sprawie. W myśl tego przepisu, wolne od podatku dochodowego są odszkodowania w postaci renty otrzymane na podstawie przepisów prawa cywilnego w razie uszkodzenia ciała lub wywołanie rozstroju zdrowia przez poszkodowanego, który utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej, albo jeśli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość. Natomiast w świetle niekwestionowanych ustaleń, odnośnie doznanych przez powoda obrażeń w następstwie wypadku drogowego – zastosowanie w niniejszej sprawie ma art. 21.1.3b ww. ustawy. Stanowi on, że wolne od podatku dochodowego są inne odszkodowania lub zadośćuczynienia otrzymane na podstawie wyroku lub ugody sądowej do wysokości określonej w tym wyroku lub tej ugodzie, z wyjątkiem odszkodowań lub zadośćuczynień dotyczących korzyści, które podatnik mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono.

W konsekwencji chybiony była też zarzut naruszenia art. 824 1 § 1 k.c., poprzez jego niezastosowanie i zasądzenie – zdaniem apelującej - odszkodowania w zawyżonej wysokości.

Prawidłowe było też wyliczenie kosztów procesu, szczegółowo opisane w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy na zasadzie art. 385 k.p.c. oddalił apelację, jako bezzasadną.

O kosztach postępowania odwoławczego, stanowiących wynagrodzenie pełnomocnika powoda orzekł, kierując się zasadą odpowiedzialności za wynik procesu z art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. oraz na podstawie § 2 ust. 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U.2015.1800 ze zm.).

Sędzia Joanna Czernecka Sędzia Renata Stępińska Sędzia Beata Kurdziel