Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 208/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 maja 2022 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Leszek Jantowski (spr.)

po rozpoznaniu w dniu 31 maja 2022 r. w Gdańsku

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa M. O.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W., (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S.

przy udziale interwenienta ubocznego po stronie pozwanego (...)Spółki Akcyjnej – (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S.

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku

z dnia 13 stycznia 2022 r., sygn. akt XC 1853/12

1.zmienia zaskarżony wyrok:

a) w puncie I. (pierwszym) w ten sposób, że oddala powództwo w stosunku do pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S.;

b) w punkcie V. (piątym) w ten sposób, że kwotę 15.600 zł tytułem nieuiszczonych wydatków na opinie biegłych przejmuje na rachunek Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Gdańsku;

2. oddala apelację w pozostałym zakresie;

3.zasądza od powoda na rzecz pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S. kwotę 4.021,00 zł (cztery tysiące dwadzieścia jeden złotych) tytułem zwrotu kosztów sądowych w postępowaniu apelacyjnym, nie obciążając powoda kosztami zastępstwa procesowego strony pozwanej w postępowaniu apelacyjnym.

SSA Leszek Jantowski

Na oryginale właściwy podpis.

Sygn. akt V ACa 208/22

UZASADNIENIE

Powód M. O. złożył pozew przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W., w którym początkowo domagał się odszkodowania w kwocie 280 000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. W uzasadnieniu wskazał, że mieszka w domu mieszkalnym w L. nr(...) koło K. od pięciu lat. W okresie od 10 lutego 2011 roku do 10 marca 2011 roku nieopodal posesji prowadzone były prace związane z palowaniem przy budowie mostu przez W.. Podczas tych prac wystąpiły drgania, w następstwie których doszło do popękania elewacji zewnętrznej i wewnętrznej ścian budynku. Szkody zostały zgłoszone ubezpieczycielowi nieruchomości. Ubezpieczyciel stwierdził, że uszkodzenia powstały w wyniku prac palowania i osunięcia ziemi. Odmówiono wypłaty odszkodowania. Powód został skierowany do pozwanej spółki, która budowała most. Pozwany odesłał powoda do swojego ubezpieczyciela – (...) Spółki Akcyjnej w S.. Odmowa odszkodowania była uwarunkowana tym, że nikt mieszkający bliżej powoda nie zgłosił ubezpieczycielowi swoich roszczeń.

W odpowiedzi na pozew (...) Spółka Akcyjna w W. (pozwany ad. 1) domagał się oddalenia powództwa w całości.

Wskazał, że nie wykonywał jakichkolwiek prac związanych z palowaniem. Z ostrożności procesowej wskazał na zarzut braku legitymacji czynnej powoda. Był generalnym wykonawcą inwestycji „Budowa Mostu przez rzekę W. koło K. wraz z dojazdami w ciągu drogi krajowej nr (...)” dla inwestora Skarbu Państwa reprezentowanego przez (...). Nie wykonywał prac polegających na palowaniu oraz pogrążaniu ścianek szczelnych w okolicach miejscowości L. siłami własnymi. Prace zlecono wyspecjalizowanym przedsiębiorstwom. W ocenie pozwanego ad. 1 do sprawy powinni być przypozwane te wyspecjalizowane przedsiębiorstwa, jak również ubezpieczyciel.

Interwencję uboczną po stronie pozwanego ad. 1 zgłosiło (...) Spółka Akcyjna w S.. Jako interwenient uboczny, ubezpieczyciel wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz interwenienta ubocznego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu interwencji ubocznej wskazano, że zgodnie z twierdzeniami powoda do szkody miało dojść 16 lutego 2011 roku. Powód w żaden sposób nie wskazał, w jaki sposób doszło do szkody, jakie były jej przyczyny, nie udowodnił też wysokości szkody.

W ocenie interwenienta ubocznego oraz pozwanego ad. 1 wbijanie ścianek szczelnych wywoływało drgania na tyle nieznaczne, że nie są nawet wykonywane pomiary wielkości i siły tych drgań. Na żadnym innym budynku w okolicy nie powstały pęknięcia. Niektóre budynki były usytuowane znacznie bliżej wykonywanych prac.

Interwenient uboczny wskazał na brak związku przyczynowo - skutkowego pomiędzy działaniami strony pozwanej a szkodą powoda. Pęknięcia na budynku powoda miały raczej związek z nieprawidłowością w zakresie posadowienia domu.

W piśmie procesowym z dnia 4 lutego 2013 roku strona powodowa sprecyzowała swoje stanowisko procesowe, wniosła również o wezwanie do udziału w sprawie w charakterze pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w S. (pozwany ad. 2).

Powód wskazał, że dochodzi od strony pozwanej zapłaty kwoty stanowiącej wartość koniecznych napraw budynku mieszkalnego położonego w (...), (...)-(...) K. na działce nr (...), dla której to nieruchomości Sąd Rejonowy w Kwidzynie prowadzi księgę wieczystą (...). Uszkodzenia wywołane prowadzonymi pracami budowlanymi polegało na występowaniu pęknięć konstrukcji budynku, ścian zewnętrznych, ścian wewnętrznych, stropu nad parterem, stropodach.

Interwencję uboczną po stronie pozwanej zgłosiła również (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w W. (vide pismo procesowe z 3 kwietnia 2013 roku). Interwenient uboczny ad. 2 wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Wskazał, że pozwany ad. 1 może mieć roszczenia odszkodowawcze względem interwenienta ubocznego ad. 2 w przypadku przegranej w niniejszym procesie.

Odnosząc się do meritum sporu, interwenient uboczny ad. 2 zaprzeczył, jakoby prace wykonywane przez niego doprowadziły do powstania jakichkolwiek szkód u powoda. Powód nie udowodnił jakiejkolwiek szkody. Powód w żaden sposób nie wykazał związku przyczynowego pomiędzy działaniami interwenienta ubocznego ad. 2 a jego szkodą.

Wyrokiem z dnia 13 stycznia 2022 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku:

I.zasądził od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S. na rzecz powoda M. O. kwotę 80.408 zł, 22 gr (osiemdziesiąt tysięcy czterysta osiem złotych dwadzieścia dwa grosze ) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 10 listopada 2020 r. do dnia zapłaty;

II. oddalił powództwo w pozostałej części żądania pozwu w stosunku do (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S.;

III. oddalił powództwo w całości w stosunku do pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W.;

IV. zasądza od powoda M. O. na rzecz powoda (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 1.500 zł. tytułem zwrotu kosztów zaliczki na opinie biegłego oraz kwotę 14.400 zł. tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

V.nakazał ściągnięcie od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Gdańsku kwotę 15.600 zł. tytułem nieuiszczonych wydatków na opinie biegłych poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa;

VI. nie obciążył powoda M. O. kosztami opłaty sądowej oraz zastępstwa procesowego należnych interwenientowi ubocznemu (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.;

VII. nie obciążył powoda M. O. przypadającymi na niego kosztami opłaty sądowej w wysokości 14.000 zł. oraz kosztami wydatków na opinie biegłych w wysokości 25.900 zł, które przejmuje na Skarb Państwa – Sąd Okręgowy w Gdańsku;

VIII. koszty zastępstwa procesowego między powodem M. O. a pozwanym (...) Spółką Akcyjną z siedzibą w S. zniósł wzajemnie między stronami.

Powyższe rozstrzygnięcie zostało wydane na podstawie następujących ustaleń i rozważań:

Powód od 2007 roku jest właścicielem nieruchomości gruntowej zabudowanej budynkiem mieszkalnym zbudowanym w 1966 roku, położonej w (...), (...)-(...) K. na działce nr (...), dla której to nieruchomości Sąd Rejonowy w Kwidzynie prowadzi księgę wieczystą (...). Budynek jest usytuowany na wale przeciwpowodziowym, na prawym brzegu W..

Oprócz budynku mieszkalnego na nieruchomości znajdują się również budynek gospodarczy oraz garaże. W tych obiektach również występują spękania, które nie są przedmiotem sporu.

Nieruchomość powoda nie znajduje się na obszarze szczególnego zagrożenia powodzią w myśl art. 9 ust. 1 pkt 6c Prawa wodnego. Jest to natomiast obszar zagrożony powodzią w przypadku uszkodzenia lub przerwania wału przeciwpowodziowego. Dla takiego zagrożenia Prawo wodne nie wprowadza ograniczeń w użytkowaniu.

Powód nie przeprowadzał jakiejkolwiek przebudowy ani rozbudowy budynku, dbał o bieżące utrzymanie.

W 2008 roku (przed rozpoczęciem robót budowlanych nieopodal nieruchomości powoda) na potrzeby banku rzeczoznawca majątkowy D. K. wykonała operat szacunkowy, w którym wartość nieruchomości będącej własnością powoda oszacowano na kwotę 460 878 zł, określając przy tym, że stan nieruchomości jest dobry. Nie stwierdzono uszkodzeń, pęknięć ani zarysowań budynku.

Pozwany zawarł z interwenientem ubocznym a zarazem pozwanym ad. 2 generalną umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej (...) nr (...) z dnia 17 czerwca 2010 roku, potwierdzoną polisą nr (...), wystawioną w dniu 16 lipca 2010 roku.

Przed rozpoczęciem inwestycji, za pośrednictwem A. B. z (...) Sp. z o.o. w T. przeprowadzono analizę ryzyka budowy i profesjonalną inwentaryzację stanu budynków usytuowanych w odległości do 150 metrów od terenu prowadzonych prac. Budynek stanowiący własność powoda usytuowany jest w odległości ok. 300 – 400 metrów od budowy i uznano, że budowa nie będzie oddziaływała na tę nieruchomość.

Prace polegające na palowaniu oraz pogrążaniu ścianek szczelnych w okolicach miejscowości L. pozwany ad. 1 zlecił trzem podwykonawcom.

(...) Sp. z o.o. w W. odpowiadała za wbicie pali prefabrykowanych o przekroju 40x40 cm w nurcie W. oraz do estakad mostowych, (...) Sp. z o.o. w K. (1)odpowiadała za wbijanie ścianek szczelnych grodzic typu L. (wykonawstwo) oraz (...) Sp. j. w O. odpowiadała za wykonanie pali technologicznych pod podpory tymczasowo obiektów (...), (...), (...) oraz pod wytwórnię do technologii nasuwania podłużnego.

W §1 ust. 3 Warunków Ogólnych umów z podwykonawcami zastrzeżono, że poszczególni podwykonawcy posiadają kwalifikacje, uprawnienia, doświadczenie oraz wiedzę niezbędne do wykonania zleconych im robót, jak również wystarczające zaplecze sprzętu, maszyn i materiałów, niezbędnych do należytej realizacji umów i jej zakończenia.

Most był wznoszony w dwóch technologiach. Na terenie zalewowym (na wschodnim brzegu) metodą rusztowań przejezdnych oraz po stronie zachodniej metodą rusztowań stacjonarnych. Firma (...) wykonywała pale przy podporach stałych, a firma (...) wykonywała pale przy podporach tymczasowych. Ostatecznie most miał mieć cechy mostu podwieszanego i podpartego (system E.) .

Wykonanie podpór tymczasowych polegało na tym, że nawiercano otwory i wypełniano je betonem, potem maszyna ubijała ten beton. W przypadku podpór stałych pale były prefabrykowane i wbijane w grunt. Łącznie wbijano 80 pali.

(...) Sp. z o.o. w W. był podwykonawcą pozwanego ad. 1 odpowiedzialnym za fundamentów w zakresie pali prefabrykowanych.

Podczas wykonywania robót budowlanych wykonywano m.in. wbijanie pali i grodzi, roboty ziemne. Używano ciężkiego sprzętu budowlanego, koparek, ciężarówek. Korzystano z dwóch, okresowo trzech palownic (urządzenia gąsienicowe z masztami). Ciężarówki przejeżdżały między innymi przez wał, na którym usytuowany jest budynek powoda – tam mieściła się droga przejazdowa.

Przedmiotowe prace trwały od października 2010 roku do lutego / marca 2011 roku.

W piętrowym budynku mieszkalnym z płaskim dachem, stanowiącym własność powoda prace budowlane prowadzone przy moście polegające na zabijaniu pali nurtowych, przez około pół roku, wywoływały silne drgania. Stopniowo dochodziło do pęknięć w szczytowych ścianach, występowania luk, pionowych rys koło okien. Największa szczelina miała wielkość 2 cm od góry przy oknie balkonowym – wyjściu na ganek. Potem wystąpiły pęknięcia boczne.

W decyzji z dnia 12 marca 2011 roku Towarzystwo (...) Spółka Akcyjna w Ł. (ubezpieczyciel powoda) odmówił spełnienia roszczeń związanych z uszkodzeniami budynku. Ubezpieczyciel powołał się na wyłączenie odpowiedzialności w przypadku osuwania się ziemi – ruchu ziemi na stokach, nie spowodowany działalnością ludzką.

Powód w piśmie z dnia 22 marca 2011 roku bezskutecznie zwracał się o podjęcie interwencji w jego sprawie do(...) (inwestora).

Powód zgłosił pozwanemu ad. 1 szkodę w dniu 18 kwietnia 2010 roku, w związku z czym tego samego dnia na miejsce udał się rzeczoznawca interwenienta ubocznego (pozwanego ad. 2) L. K. celem dokonania oględzin zakresu uszkodzeń, bliższego ustalenia stanu faktycznego w sprawie. Sporządzono protokół szkody wraz ze szkicami sytuacyjnymi i opisem oraz dokumentacja fotograficzną. Ustalono, że koszt usunięcia ewentualnych nowopowstałych pęknięć to nie więcej niż 4 452 zł 74 gr.

Interwenient uboczny (pozwany ad. 2) odmówił spełnienia roszczenia powoda w piśmie z dnia 9 maja 2011 roku.

W lipcu 2011 roku na zlecenie powoda J. L. – rzeczoznawca majątkowy, oszacował zakres i koszty remontu budynku mieszkalnego stanowiącego własność powoda na kwotę 280 000 zł.

Rzeczoznawca stwierdził, że budynek jest mocno popękany – spękania występują na ścianach, w okolicy stropu i stropodachu. Rysy przebiegają ukośnie. Występowała szczelina pomiędzy podłogą a kondygnacją. Były to co do zasady świeże spękania.

Zgodnie z postanowieniem z 18 kwietnia 2012 roku, postępowanie egzekucyjne prowadzone względem powoda, w toku którego odbywała się licytacja nieruchomości, zostało prawomocnie umorzone.

Według opinii biegłego ds. geologii A. M. warstwy nasypu, na którym posadowiono budynek stanowiący własność powoda nie są dostatecznie zagęszczone. Wartość zagęszczenia waha się od 0,91 do 0,95 – normatywna wartość zagęszczenia nie powinna być niższa niż 0,97. Z pewnością zachodzi w tych warstwach samoistny proces kompakcji (zagęszczania). Przyczyną spękań ścian mógł być rodzaj podłoża, na którym posadowiono budynek, jednakże naturalny proces kompakcji (zagęszczenia) zachodzi powoli i uszkodzenia budynku byłyby znacznie mniejsze od obserwowanych. Budowa mostu oraz drgania podłoża spowodowane zabijaniem pali oraz ciężkim transportem podczas prac budowlanych spotęgowały i przyspieszyły sztucznie proces kompakcji utworów, na których wybudowano budynek powoda, w wyniku czego bezpośrednio przyczyniły się do powstania / spotęgowania uszkodzeń budynku co do wielkości i ilości.

Gdyby nasyp był zagęszczony właściwie, to uszkodzenia wywołane budową byłyby mniejsze. Prace wykonywane wzdłuż koryta rzeki mogły oddziaływać w stronę budynku powoda. Zabijanie pali jest agresywnym oddziaływaniem na grunt powierzchniowo i na głębokości. Taka budowa geologiczna sprzyjała drganiom i wystąpiły skutki w postaci osiadania budynku.

Według opinii ds. budownictwa R. G. w przedmiotowym budynku zauważalne są liczne rysy o różnym rozwarciu, nie tworzące układu możliwego do łatwego zinterpretowania. Odbywający się w trakcie oględzin ruch pojazdów (również o większej masie) nie wywoływał jakichkolwiek odczuwalnych oddziaływań (drgania, hałasu) w rejonie ocenianego budynku. Brak dokumentacji technicznej związanej z przedmiotowym budynkiem.

Budynek nie wykazuje oznak wzniesienia z zastosowaniem rozwiązań o podwyższonym standardzie. Oceniana konstrukcja z dużym prawdopodobieństwem została wzniesiona z wykorzystaniem tzw. metod gospodarczych, posiada drewniana konstrukcję dachu, nie wykazuje oznak niewłaściwej pracy w poziomie piwnicy, przykrytej masywnym stropem K.. Brak wieńca.

Rozwiązania techniczne w budynku, nawet samoistnie, bez ocenianych oddzielnie warunków gruntowych i oddziaływań zewnętrznych, mogą być przyczyną pojawienia się w budynku zarysowań ścian i stropów. Istotnym czynnikiem wpływającym na to zjawisko jest również podłoże pod budynkiem.

Pale w toku budowy mostu wbijane były w znacznej odległości od przedmiotowego budynku. Zabijanie pali mogło potencjalnie uruchomić w odległości prawie 400 metrów lokalny mechanizm przyspieszonego osiadania.

Sposób posadowienia budynku i jego konstrukcja są podstawową przyczyną powstania uszkodzeń. Roboty budowlane związane z mostem mogły przyczynić się do przyspieszonego ujawnienia się skutków tych wad.

Budynek powoda ma budowę „kostki”, która była charakterystyczna dla czasu w jakim powstał. Nie posiada miejsc szczególnych, silniej obciążonych wymagających osobnego sprawdzenia. Budynek powstał zgodnie ze sztuką budowlaną czasów, w których został wzniesiony.

Zagęszczenie podłoża było wystarczające dla prawidłowego i bezpiecznego posadowienia budynku. Sam budynek był wzniesiony prawidłowo pod względem konstrukcyjnym.

W przedmiotowym budynku stwierdzono liczne uszkodzenia powstałe po 2008 roku w postaci znacznych pęknięć i zarysowań ścian i stropów. Nie są one spowodowane przez wady konstrukcyjne budynku lub jego niewłaściwe posadowienie. Uszkodzenia mogą być spowodowane wbijaniem prefabrykowanych pali fundamentowych pod podpory budowanego mostu. Świadczyć o tym może przede wszystkim związek czasowy pojawienia się tych uszkodzeń, jak i prawdopodobnie model propagacji drgań.

Warunki gruntowe występujące pod i w pobliżu budynku powoda niewątpliwie miały wpływ na powstałe oddziaływania. Obecność słabej warstwy w pobliżu budynku zwielokrotniła wartości amplitud przyspieszeń wywołanych propagacją drgań w ośrodku gruntowym.

Zwykle zasięg oddziaływania budowy na otoczenie wynosi kilkadziesiąt metrów, a prawie nigdy nie jest to więcej niż 200 metrów. W analizowanym przypadku występuje anomalia w podłożu gruntowym polegająca na występowaniu soczewki gruntów słabych (organicznych) nieopodal budynku powoda. W tym miejscu zostały wywołane znacznie większe przyspieszenia, co będzie miało wpływ na zachowanie się analizowanego budynku. W przedmiotowej sprawie występuje duża szkodliwość drgań wywołanych budową. Wbijanie pali prefabrykowanych mogło spowodować powstanie drgań, które przyczyniły się do stwierdzonych uszkodzeń. Sytuacja ta mogła być spowodowana umiejscowieniem budynku na nasypie (wbijanie wykonywano u jego podłoża), a także zaleganiem na drodze propagacji oddziaływań bardzo słabych gruntów, pomimo, że sam budynek nie został posadowiony na tych słabych gruntach.

Stropy z belkami stalowymi bezpośrednio opartymi na ścianach były typowe w tamtym okresie. Uszkodzenia stropów w postaci zarysowań wzdłuż belek nośnych miały miejsce na wszystkich jego przęsłach, co wskazuje na inną przyczyną powstania. Ściany murowane przenoszą stosunkowe niewielkie obciążenia od stropów i dachu. Ściany z cegły pełnej powinny gwarantować duże nośności i w efekcie brak jakichkolwiek ich uszkodzeń. Uszkodzenia na ścianach i stropach (pęknięcia i rysy) nie wynikają więc z błędów konstrukcyjnych budynku. Zawilgocenie ścian powstało wskutek nieszczelności systemu rynien, nieszczelnych izolacji poziomych i pionowych fundamentów. Konstrukcja dachu posiada co najmniej w dwóch miejscach załamania pokrycia deskowania. Ten typ uszkodzeń związany jest z brakiem bieżących napraw.

Osiadanie budynku związane ze stopniem zagęszczenia gruntów są niewielkie, bliskie zeru. Spełnione są stany graniczne nośności gruntów, a zwłaszcza używalności. Warunki gruntowe na nieruchomości nie uległy zmianie pomiędzy okresem wykonywanych prac budowlanych a sporządzeniem opinii.

Powstałe znaczące zarysowania stropów nie wynikają z ugięcia, termicznej pracy czy też samej konstrukcji stropów, tylko są następstwem innych oddziaływań, tj. drgań powstałych od wbijania pali, ruchu ciężkich pojazdów w pobliżu domu powoda.

W pierwszej kolejności należy przeprowadzić iniekcję rys i pęknięć w ścianach murowanych metodą iniekcji grawitacyjnej – szacowany koszt netto 20 230,04 zł. Kolejnym krokiem jest ankrowanie budynku – kotwienie ścian konstrukcyjnych za pomocą ściągów, którego szacunkowy koszt wynosi 29 416,59 zł. Ostatnim krokiem jest odtworzenie wewnętrznego wykończenia powierzchni ścian i stropów o szacowanym koszcie netto 14 047,88 zł. Dodatkowo należy doliczyć do ww. kosztów rusztowania – 11 220,51 zł netto. Łączny szacowany koszt prac naprawczych to 74 915,02 zł netto – 80 908,22 zł brutto.

Dokonując ustaleń faktycznych Sąd Okręgowy oparł się na załączonych do akt sprawy dokumentach, których autentyczność i prawdziwość nie była kwestionowana w toku procesu przez strony. Ich prawdziwość, rzetelność i autentyczność nie budziła też wątpliwości Sądu, dlatego też Sąd uznał je w całości za wiarygodne i uwzględnił dokonując rekonstrukcji istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności faktycznych.

Sąd pierwszej instancji przeprowadził dowód z zeznań świadków, których zeznania uznał za spójne i autentyczne, złożone w sposób spontaniczny. W ocenie Sądu należało im przyznać walor wiarygodności. Zeznania świadków przyczyniły się do doprecyzowania pewnych okoliczności sprawy. L. O., J. O. (rodzice powoda) oraz A. P. (partnerka powoda) – to domownicy zamieszkujący w budynku mieszkalnym powoda. Przedstawili okoliczności związane z powstaniem i rozmiarem uszkodzeń. S. Z. (kuzyn powoda) – mieszkał niegdyś w budynku, przedstawił jego stan. J. L. – wyceniał szkody w budynku na zlecenie powoda. P. Z. – dyrektor kontraktu z ramienia pozwanego ad. 1 – miał dość szeroką wiedzę co do stosowanych technologii budowy mostu w K..

Dowód z przesłuchania stron przeprowadzony w trybie art. 299-304 k.p.c. został ograniczony z przyczyn natury faktycznej do przesłuchania powoda. Twierdzenia powoda były zbieżne z pozostałym zgromadzonym materiałem w sprawie.

Sąd pierwszej instancji zwrócił uwagę, że w sprawie zaistniała konieczność pozyskania wiadomości specjalnych. W pierwszej kolejności przeprowadzono dowód z opinii biegłego geologa na okoliczność ustalenia, czy przyczyną spękań występujących w budynku powoda mógł być rodzaj podłoża, na którym jest posadowiony czy też ten rodzaj podłoża i osiadanie budynku i spękania w budynku były zależne / niezależne od budowy mostu w K.. Biegły wstępnie potwierdził, że jedną z przyczyn wystąpienia rys i spękań w budynku powoda mogły być prace budowlane, których głównym wykonawcą był pozwany ad. 1. W ustnej opinii uzupełniającej biegły podtrzymał swoją opinię, ustosunkował się do zgłaszanych zastrzeżeń.

W dalszej kolejności przeprowadzono dowód z opinii biegłego sądowego, który miał zająć kategoryczne stanowisko w szczególności co do przyczyn osiadania budynku, powstania uszkodzeń (rys i pęknięć). Zadaniem biegłego pozostawało również oszacowanie zakresu uszkodzeń, zakresu prac niezbędnych do przywrócenia budynku do stanu poprzedniego, wycena tychże prac.

W ocenie Sądu pierwszej instancji opinia sporządzona przez biegłego R. G. została skutecznie zakwestionowana przez stronę powodową. Opinia ta była rozbieżna z opinią sporządzoną wcześniej przez biegłego sądowego w zakresie geologii A. M.. Z tych względów ustalenia i wnioski biegłego sądowego w zakresie budownictwa zostały przyjęte tylko częściowo.

Opinię wydaną przez specjalistów z Politechniki (...) Sąd pierwszej instancji ocenił jako sporządzoną rzetelnie i profesjonalnie, z zachowaniem prawidłowej metodologii. W treści wskazano jasne, precyzyjne wnioski, które wynikały z ustalonych przez specjalistów danych. Autorzy opinii w sposób wyczerpujący odnieśli się również do zastrzeżeń zgłaszanych przez strony postępowania – przedstawiono dwie opinie pisemne uzupełniające. Dopuszczony i przeprowadzony w toku niniejszego postępowania dowód posłużył ostatecznie do ustalenia, że przyczyną rys i spękań w domu powoda pozostawały w głównej mierze prace budowlane prowadzone przez stronę pozwaną. Przemawiały za tym liczne domniemania faktyczne. Specjaliści wykluczyli, jakoby przyczyną wad budynku pozostawały li tylko wady konstrukcyjne czy stan gruntu, na którym budynek wzniesiono. Opinia zawierała również operat szacunkowy kosztów naprawy budynku mieszkalnego powoda.

Przechodząc do rozważań Sąd pierwszej instancji uznał, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie w części. Wskazał, że powód domagał się kompensaty szkody majątkowej poniesionej wskutek prac budowlanych prowadzonych przy moście na W. koło K.. Zdaniem Sądu pierwszej instancji powód wykazał swoją legitymację czynną, albowiem co najmniej do chwili zamknięcia rozprawy pozostaje właścicielem nieruchomości gruntowej zabudowanej budynkiem mieszkalnym znajdującej się w odległości około 400 metrów od prowadzonych prac budowlanych. Powód udowodnił co do zasady przesłanki odpowiedzialności pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w S. (ubezpieczyciela pozwanego ad. 1) jak również wysokość swojego roszczenia w niewielkiej części. Z kolei pozwany ad. 1 – generalny wykonawca prac budowlanych - skutecznie powołał się na wyłączenie jego odpowiedzialności z uwagi na to, że powierzył wykonanie prac budowlanych stanowiących źródło szkody powoda wyspecjalizowanemu podwykonawcy.

Sąd Okręgowy wskazał, że odpowiedzialność obojga pozwanych oparta została na zasadach wywodzonych z art. 435 § 1 k.c. W myśl tego przepisu, prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych itp.) ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności. Odwołując się do judykatury Sąd Okręgowy wskazał, że na możliwość zakwalifikowania przedsiębiorstwa budowlanego do grupy przedsiębiorstw wprawianych w ruch za pomocą sił przyrody. Powód w niniejszym postępowaniu udowodnił, że pozwany (...) Spółka Akcyjna w W. oraz jego podwykonawcy posługiwali się siłami przyrody przy wykonywaniu prac budowlanych nieopodal nieruchomości powoda. Przedsiębiorstwa te posługiwały się chociażby ciężkimi maszynami budowlanymi.

Dalej Sąd pierwszej instancji wyjaśnił, że powoda jako poszkodowanego obciążało w dalszej kolejności wykazanie normalnego związku przyczynowego (art. 361 § 1 k.c.) pomiędzy działalnością przedsiębiorstwa lub zakładu a uszczerbkiem powstałym w jego dobrach prawnie chronionych. W ocenie Sądu Okręgowego powód skutecznie udowodnił związek przyczynowy.

Omawiając podstawy prawne odpowiedzialności pozwanego ubezpieczyciela Sąd pierwszej instancji podkreślił, że (...) Spółka Akcyjna w S. obejmowała pozwanego ad. 1 umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, zatem jako ubezpieczyciel odpowiada wraz z bezpośrednim sprawcą szkody w ramach solidarności niewłaściwej (in solidum). Oba podmioty zobowiązane były niezależnie od siebie w toku procesu udowodnić ewentualne przesłanki wyłączające bądź ograniczające ich odpowiedzialność odszkodowawczą względem powoda. W szczególności pozwany ubezpieczyciel nie podniósł zarzutu braku odpowiedzialności kontraktowej z tytułu umowy ubezpieczenia w sytuacji, gdy inwestor (ubezpieczony) powierza wykonanie części poszczególnych prac osobom trzecim, w tym wyspecjalizowanym firmom budowlanym mającym wykonać pewien zamknięty technologicznie rodzaj prac. W rezultacie Sąd Okręgowy przyjął, iż ubezpieczyciel odpowiada również za szkody wyrządzone przez podmioty, którym ubezpieczony (inwestor) powierzył wykonywanie poszczególnych prac na podstawie umów podwykonawczych.

Pozwany ad. 1 odpowiada więc bezpośrednio za czyn niedozwolony, zaś ubezpieczyciel odpowiada w granicach kontraktu zawartego z pozwanym ad. 1 w oparciu o art. 822 § 1 k.c., zgodnie z którym przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony.

Biorąc powyższe pod uwagę Sąd Okręgowy odpowiedział twierdząco na pytanie, czy powód zdołał wykazać normalny związek przyczynowo - skutkowy pomiędzy robotami budowlanymi, których głównym wykonawcą pozostawał (...) Spółka Akcyjna w W. a szkodą powstałą w jego nieruchomości polegającą na wystąpieniu rys i pęknięć. Dowód na taki związek przyczynowy dostarczył w pierwszej kolejności biegły w zakresie geologii, następnie, w sposób ostateczny i stanowczy – specjaliści z Politechniki (...).

Biegły geolog wskazywał w swojej opinii, że budynek powoda został posadowiony na gruncie słabo zagęszczonym i możliwe jest osiadanie budynku z tego względu. Tym niemniej biegły przyznał, że wbijanie pali mogło przyczynić się do skali uszkodzeń stwierdzonych podczas oględzin. Już wyniki dociekań biegłego geologa wskazują na odpowiedzialność przedsiębiorstwa budowlanego co do zasady.

Trudno przypisać powodowi istotny stopień winy w tym, że zakupił i korzystał od 2007 roku z nieruchomości o słabszych parametrach technicznych, wybudowanej w 1966 roku, bardziej narażonej na skutki prac budowlanych prowadzonych nieopodal jego nieruchomości. Bez znaczenia z punktu widzenia rozstrzygnięcia w sprawie pozostaje również brak dokumentacji technicznej obiektu oraz to, czy obiekt był budowany w oparciu o pozwolenie na budowę czy też pierwotnie stanowił samowolę budowlaną, która została zalegalizowana.

Wszelkie ewentualne wątpliwości co do związku przyczynowego występującego w niniejszej sprawie zostały zdaniem Sądu pierwszej instancji wyjaśnione w opinii złożonej przez specjalistów z Politechniki (...). W świetle tej opinii jednoznacznie należy wskazać, że gdyby nie były prowadzone prace budowlane przy moście, to nie doszłoby w budynku powoda do uszkodzeń, tzn. rys i spękań w takim znacznym zakresie. Ostatecznie oceniono, że budynek został posadowiony na gruntach spełniających funkcję nośności, konstrukcja budynku była prawidłowa, zgodna ze sztuką budowlaną. Przyczyną szkody pozostaje jedynie palowanie w nurcie W., nie zaś cała inwestycja polegająca na budowie mostu i dróg dojazdowych.

Jakkolwiek związek przyczynowy pomiędzy szkodą a działaniami pozwanego ad. 1 (generalnego wykonawcy) występował, to w ocenie Sądu (...) Spółka Akcyjna w W. skutecznie uwolniła się od odpowiedzialności. Szkoda powstała wyłącznie z winy osoby trzeciej, za którą pozwany ad. 1 nie ponosił odpowiedzialności.

Pozwany ad. 1 już w odpowiedzi na pozew złożonej w niniejszej sprawie trafnie wskazywał, że nie ponosi winy w wyborze. W myśl art. 429 k.c. kto powierza wykonanie czynności drugiemu, ten jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną przez sprawcę przy wykonywaniu powierzonej mu czynności, chyba że nie ponosi winy w wyborze albo że wykonanie czynności powierzył osobie, przedsiębiorstwu lub zakładowi, które w zakresie swej działalności zawodowej trudnią się wykonywaniem takich czynności.

Pozwany do odpowiedzi na pozew dołączył umowy zawarte z trzema podwykonawcami, w których wyraźnie wskazano, że poszczególni podwykonawcy posiadają kwalifikacje, uprawnienia, doświadczenie oraz wiedzę niezbędne do wykonania zleconych im robót, jak również wystarczające zaplecze sprzętu, maszyn i materiałów, niezbędnych do należytej realizacji umów i jej zakończenia. W toku procesu udowodniono, że prace związane z wbijaniem pali, które w głównej mierze wywołały szkodę powoda, zostały powierzone spółce (...) Sp. z o.o., która wykonywała te prace samodzielnie za pomocą własnych lub wynajętego przez siebie sprzętu budowlanego. Spółka ta nie została pozwana, złożyła zaś interwencję uboczną po stronie pozwanej. Na podstawie zebranego materiału dowodowego w sprawie podmiot ten jest wyłącznie odpowiedzialny za szkody spowodowane w budynku powoda. On w sposób wyłączny, na podstawie umowy o podwykonawstwo wykonywał prace palowe w nurcie W., które to prace spowodowały szkodę w budynku powoda. Miedzy działaniem tej firmy i szkodą istnieje normalny związek przyczynowy. Odpowiedzialność tego podmiotu opiera się na zasadzie ryzyka. Ponieważ podmiot ten nie był stroną pozwaną w sprawie a jedynie interwenientem Sąd nie mógł zasądzić od (...) spółki z o.o. należnego odszkodowania. Nie potwierdziły się twierdzenia powoda, jakoby ruch pojazdów na budowie spowodował pęknięcia w jego domu. Pęknięcia i uszkodzenia niewątpliwie spowodowały prace palowe w nurcie W.. Co do innych prac budowlanych - w tym drogowych - takiego dowodu nie ma.

W dalszej kolejności Sąd Okręgowy rozważał odpowiedzialność pozwanego ad. 2 – (...) Spółka Akcyjna w S.. Pozwany przyznał, że obejmował ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej generalnego wykonawcę prac budowlanych. Ubezpieczenie obejmowało wszelkie działania realizowane w ramach działalności gospodarczej (...) Spółki Akcyjnej w W.. Pozwany po otrzymaniu zgłoszenia szkody przystąpił do jej likwidacji, ustosunkował się merytorycznie do żądania powoda w piśmie z dnia 9 maja 2011 roku, przeprowadził analizę sprawy pod kątem wysokości żądania powoda, uznając, że jest rażąco wygórowana. W toku trwającego procesu ubezpieczyciel przystąpił do sprawy najpierw w charakterze interwenienta ubocznego po stronie pozwanej, następnie został stroną pozwaną. We wszystkich swoich stanowiskach procesowych, do czasu zamknięcia rozprawy, pozwany ad. 2 w żaden, nawet ogólny sposób, nie wskazywał na wyłączenie swojej odpowiedzialności wynikającej z umowy ubezpieczenia wynikające stąd, że prace przy palowaniu zostały powierzone przedsiębiorstwu wyspecjalizowanemu w tego rodzaju działalności. Pozwany ad. 2 w swoich stanowiskach procesowych skupił się na analizie merytorycznej roszczenia, rzekomym braku związku przyczynowego pomiędzy działalnością ubezpieczonego a szkodą. Pozwany ad. 2 jako profesjonalista powinien w sposób wyraźny prezentować swoje stanowisko, wskazywać na wszelkie ewentualne zarzuty. Odpowiedzialność umowna nie została więc wyłączona, powód zaś mógł skutecznie domagać się odszkodowania od ubezpieczyciela.

Na marginesie Sąd Okręgowy wskazał, że ma świadomość akcesoryjnego charakteru odpowiedzialności pozwanego ad. 2 jako ubezpieczyciela generalnego wykonawcy. Tym niemniej Sąd uznał, że opisana powyżej bierna postawa ubezpieczyciela pozwala na przypisanie odpowiedzialności kontraktowej.

Co do wysokości szkody, Sąd Okręgowy oparł się na szacunkach wynikających z opinii uzupełniającej sporządzonej przez Politechnikę (...). Prace zostały podzielone na etapy, poszczególne etapy zostały wycenione. Łączna kwota niezbędnych napraw w budynku stanowiącym własność powoda wyniosła 80 408,22 zł brutto.

Powód wniósł o zasądzenie odsetek ustawowych za opóźnienie od zasądzonego na jego rzecz roszczenia począwszy od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty.

Wniosek powyższy w ocenie Sądu zasługiwał na uwzględnienie w części.

Stosownie do art. 481 § 1,2 k.c., jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych. Jednakże, gdy wierzytelność jest oprocentowana według stopy wyższej, wierzyciel może żądać odsetek za opóźnienie według tej wyższej stopy. Art. 455 k.c. stanowi zaś, że jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania.

W ocenie Sądu pierwszej instancji, zważywszy na okoliczności niniejszej sprawy, strona pozwana popadła w opóźnienie ze spełnieniem świadczenia pieniężnego od 10 listopada 2020 roku, tj. w momencie, gdy strona pozwana zapoznała się z treścią pierwszej pisemnej opinii uzupełniającej, w ostatecznie oszacowano wysokość odszkodowania należnego powodowi.

Wobec powyższego, w pkt I sentencji wyroku, zasądzono od pozwanego (...) S.A. w S. na rzecz powoda kwotę 80 408,22 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 10 listopada 2020 roku do dnia zapłaty. W pkt II sentencji oddalono powództwo w pozostałej części w stosunku do pozwanego ubezpieczyciela. W pkt III sentencji oddalono w całości powództwo w stosunku do (...) S.A. w W..

O kosztach procesu Sąd orzekł w punktach IV-VIII sentencji wyroku biorąc pod uwagę art. 100 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 zdanie 1 k.p.c. Powództwo zostało uwzględnione w 30% (wartość przedmiotu sporu 280 000 zł, kwota zasądzona 80 408,22 zł). Zaistniała konieczność stosunkowego rozliczenia kosztów procesu.

Koszty sądowe w sprawie wyniosły: 14 000 zł opłata stosunkowa od pozwu oraz 42 999,68 zł tytułem wydatków związanych z opiniami biegłych sądowych i instytutu. Pozwany (...) Spółka Akcyjna w W. uiścił zaliczkę w kwocie 1 500 zł.

Pozwanemu (...) Spółce Akcyjnej w W. należy się od powoda zwrot uiszczonej zaliczki, jak również kwota 14 400 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Jest to wartość odpowiadająca dwukrotnej stawce minimalnej radcy prawnego określonej w §6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (t.j. Dz. U. z 2013 r. poz. 490 z późn. zm.). W ocenie Sądu, stopień skomplikowania sprawy, nakład pracy radcy prawnego był znaczny i uzasadniał przyznanie stawki podwójnej w oparciu o § 2 ust. 2 powołanego rozporządzenia.

Sąd ustalił w oparciu o art. 100 k.p.c. w zw. z art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jedn. Dz. U. z 2020 roku poz. 755 ze zm.) kwotę 15 600 zł, którą pozwany ubezpieczyciel jest zobowiązany zwrócić Skarbowi Państwa – Sądowi Okręgowemu w Gdańsku tytułem wydatków poniesionych tymczasowo ze Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Gdańsku. Na wskazaną kwotę złożyły się częściowe wydatki na wynagrodzenie biegłych sądowych i instytutu (17 100 zł – 1 500 zł zaliczki (...) S.A.).

Biorąc pod uwagę sytuację finansową oraz osobistą powoda, subiektywne przekonanie o swoich racjach, brak wsparcia na początkowym etapie procesu przez profesjonalnego prawnika, Sąd uznał, że celowym jest częściowe zastosowanie w sprawie art. 102 k.p.c. (reguła słuszności). W związku z powyższym:

- nie obciążono powoda koszami opłaty sądowej oraz zastępstwa procesowego należnych interwenientowi ubocznemu (...) Sp. z o.o. w W.;

- nie obciążono powoda przypadającymi na niego kosztami opłaty stosunkowej (14 000 zł) oraz kosztami wydatków (25 900 zł), które przejęto na rachunek Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Gdańsku;

- koszty zastępstwa procesowego pomiędzy powodem a pozwanym (...) S.A. w S. zniesiono wzajemnie między stronami.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany (...) S.A. w S., zaskarżając go w punkcie I, V i VIII w całości.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

1. naruszenie prawa materialnego:

a)art. 822 § 1 k.c. w zw. z art.805 § 1 i 2 k.c. oraz art. 361 k.c. poprzez błędną interpretację oraz uznanie, że brak odpowiedzialności pozwanego ubezpieczonego (...) S.A. w ramach umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej nie zwalnia z odpowiedzialności jego pozwanego ubezpieczyciela (...) S.A, w tym również pomimo braku przesłanek zajścia wypadku ubezpieczeniowego;

b) art. 375 § 2 k.c. poprzez jego pominięcie oraz nie zastosowanie w sprawie, pomimo ugruntowanego stanowiska judykatury i doktryny, zgodnie z którym do przypadku odpowiedzialności in solidum stosuje się w drodze analogii przepisy o zobowiązaniach solidarnych, a co powinno skutkować zwolnieniem z odpowiedzialności pozwanego ubezpieczyciela (...) S.A. w S., skoro w sprawie zapadł wyrok na korzyść pozwanego ubezpieczonego (...) S.A., to jest oddalający powództwo;

2.naruszenie prawa procesowego, a mianowicie:

a)art. 233 § 1 k.p.c. oraz art. 278 k.p.c. poprzez dokonanie przez Sąd Okręgowy oceny dowodów w sposób jednostronny i nie wszechstronny oraz z w sposób sprzeczny z zasadami doświadczenia życiowego, albowiem dowody zgromadzone w sprawie jednoznacznie wskazują na akcesoryjną odpowiedzialność skarżącego, a ponadto dowody zgromadzone w sprawie, w tym opinie biegłych sądowych, nie potwierdzają oraz negują jakiekolwiek wnioski ustalające odpowiedzialność ubezpieczeniową pozwanego ubezpieczyciela (...) S.A. w S. w związku z brakiem odpowiedzialności pozwanego ubezpieczonego (...) S.A;

b) art. 100 k.p.c. oraz art. 102 k.p.c. poprzez zniesienie kosztów zastępstwa procesowego pomiędzy skarżącym a powodem, mimo braku jakichkolwiek podstaw, w szczególności z powodu nie wystąpienia jakichkolwiek wyjątkowych okoliczności uzasadniających.

Wskazując na powyższe zarzuty skarżący wniósł o:

a)zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości;

b) zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu za obydwie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych;

ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

W odpowiedzi na apelację (k.1330-1332) powód wniósł o jej oddalenie.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył co następuje:

Apelacja była uzasadniona.

Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy i przyjmuje je za własne, jednak z tych prawidłowych ustaleń wysnuł wadliwe wniosku co do przesłanek odpowiedzialności pozwanego ubezpieczyciela (...) S.A. w S..

Dla porządku należy przypomnieć, że postanowieniem wydanym na rozprawie w dniu 21 czerwca 2013 r. (k.326, 00:04:09 – 00:06:15) Sąd pierwszej instancji wezwał do udziału w sprawie w charakterze pozwanego dotychczasowego interwenienta ubocznego (...) S.A. w S..

Przechodząc do poszczególnych zarzutów apelacji, podkreślenia wymaga, że wszystkie podniesione przez skarżącego zarzuty – zarówno naruszenia prawa materialnego, jak i procesowego – w istocie zmierzały do wykazania, że w sytuacji stwierdzenia brak odpowiedzialności za szkodę ubezpieczonego (...) S.A. – brak jest podstaw do przypisania odpowiedzialności odszkodowawczej jego ubezpieczycielowi (...) S.A. w S..

W tym kontekście zasadnicze znaczenie miała ocena podniesionych przez skarżącego zarzutów naruszenia prawa materialnego. Wskazać przy tym na utrwalony w judykaturze i doktrynie pogląd, że naruszenie przepisów prawa materialnego może wystąpić w dwojaki sposób: poprzez błędną wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie. Pierwsza postać naruszenia polegać może na mylnym zrozumieniu treści zastosowanego przepisu lub też na ustaleniu treści ogólnych pojęć prawnych. Druga forma dotyczy kwestii prawidłowego odniesienia normy prawa materialnego do ustalonego stanu faktycznego, a więc skonfrontowania okoliczności stanu faktycznego z hipotezą konkretnej normy prawnej i poddanie tego stanu ocenie prawnej na podstawie treści tej normy.

W ocenie Sądu Apelacyjnego w niniejszej sprawie zachodzi pierwsza z wyżej wymienionych postaci naruszenia prawa materialnego.

Skarżący upatrywał naruszenia art. 822 § 1 k.c. w zw. z art.805 § 1 i 2 k.c. oraz art. 361 k.c. w jego błędnej interpretacji (wykładni) i w konsekwencji błędnym uznaniu, że brak odpowiedzialności pozwanego ubezpieczonego (...) S.A. w ramach umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej nie zwalnia z odpowiedzialności jego pozwanego ubezpieczyciela (...) S.A.

Zgodnie z art.822 § 1 k.c. „przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony”. Z kolei art. 805 § 1 i 2 k.c. stanowi:

§1. Przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę.

§ 2. Świadczenie ubezpieczyciela polega w szczególności na zapłacie:

1)przy ubezpieczeniu majątkowym - określonego odszkodowania za szkodę powstałą wskutek przewidzianego w umowie wypadku;

2) przy ubezpieczeniu osobowym - umówionej sumy pieniężnej, renty lub innego świadczenia w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku w życiu osoby ubezpieczonej.

Skarżący trafnie zwrócił uwagę na akcesoryjność odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciela względem bezpośredniego sprawcy szkody (ubezpieczonego). Przewidziane w art. 822 § 1 k.c. ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej dotyczy bowiem zobowiązania ubezpieczonego z tytułu wyrządzenia innym szkody, za którą ubezpieczony ponosi odpowiedzialność.

Wykładnia językowa i funkcjonalna powołanych przepisów jednoznacznie zatem wskazuje, że przesłanką powstania obowiązku zapłacenia przez ubezpieczyciela, w granicach określonych umową ubezpieczenia, odszkodowania poszkodowanej osobie trzeciej jest istnienie cywilnoprawnej odpowiedzialności ubezpieczonego, którego obciąża zobowiązanie o charakterze odszkodowawczym. Ubezpieczyciel powinien spełnić swoje świadczenie w razie rzeczywistego powstania obowiązku świadczenia odszkodowawczego po stronie ubezpieczonego. Odpowiedzialność ubezpieczyciela nie może powstać, gdy ubezpieczony sprawca szkody nie ponosi odpowiedzialności wobec poszkodowanego (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 maja 2019 r., IV CSK 96/18, LEX nr 2671163).

Przenosząc to na grunt niniejszej sprawy, powództwo względem ubezpieczonego (...) S.A. zostało w zaskarżonym wyroku oddalone. Wyrok ten w tej części nie został zaskarżony, a zatem uprawomocnił się (art.363 § 1 k.p.c.).

Zgodnie z art. 365 § 1 k.p.c. orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy oraz inne organy państwowe i organy administracji publicznej, a w wypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby.

Z art. 365 k.p.c. wynika, że prawomocność materialna odnosi się co do zasady do stron, a związanie sądu uprzednim prawomocnym orzeczeniem może wywoływać skutki także w sferze prawnej innych osób, jeżeli ustawa tak stanowi. Jak podkreśla się jednak w orzecznictwie, oddziaływanie podmiotowe wyroku może jednak wykraczać poza strony procesu także wtedy, gdy taka jest konsekwencja szczególnej sytuacji prawnej, w jakiej osoby trzecie, w związku z przedmiotem procesu, pozostają w stosunku do stron. Podmiotowy zasięg oddziaływania prawomocnego wyroku i skutki, które wykraczają poza sferę prawną stron procesu, mogą wynikać z przepisów prawa materialnego, które definiują stosunek prawny wiążący określone podmioty (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 maja 2019 r., IV CSK 96/18, LEX nr 2671163).

Skutek przewidziany w art. 365 k.p.c. nie musi się wiązać przy tym wyłącznie z występowaniem współuczestnictwa jednolitego (art.73 § 2 k.p.c.). Jego powstanie nie jest wykluczone także w stosunku do podmiotów, które mogłyby występować tylko w roli współuczestników materialnych (art.72 § 1 pkt 1 k.p.c.), tak jak ma to miejsce w wypadku ubezpieczyciela i ubezpieczonego na podstawie umowy ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 maja 2019 r., IV CSK 96/18, LEX nr 2671163).

Skoro zatem powództwo względem ubezpieczonego (...) S.A. zostało prawomocnie oddalone, to wynikający z tego orzeczenia skutek prawny wiąże nie tylko sąd, który wydał to orzeczenie, ale także inne sądy. Sąd Apelacyjny był zatem związany rozstrzygnięciem, że (...) S.A. nie jest zobowiązany do naprawienia szkody powodowi. W konsekwencji nie mogła się jednak zaktualizować odpowiedzialność skarżącego ubezpieczyciela za szkodę względem powoda. Zakres odpowiedzialności ubezpieczyciela nie może być bowiem szerszy od zakresu odpowiedzialności ubezpieczonego. Poszkodowany, któremu przysługują roszczenia przeciwko dwóm podmiotom, może je realizować przez wniesienie powództwa tylko przeciwko sprawcy, tylko przeciwko jego ubezpieczycielowi (art.822 § 4 k.c.) lub przeciwko obu, jednak w każdym wypadku jest konieczne wykazanie odpowiedzialności za szkodę po stronie ubezpieczonego sprawcy (tak też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 22 maja 2019 r., IV CSK 96/18, LEX nr 2671163).

W rezultacie za trafne należało uznać także pozostałe zarzuty apelacji (art. 375 § 2 k.c. orz art. 233 § 1 k.p.c. i art. 278 k.p.c.) w tym zakresie, w jakim akcentują one akcesoryjną odpowiedzialność skarżącego i brak odpowiedzialności ubezpieczeniowej pozwanego ubezpieczyciela (...) S.A. w S. w związku ze stwierdzonym brakiem odpowiedzialności pozwanego ubezpieczonego (...) S.A.

Na marginesie należy zauważyć, że jak wynika z treści uzasadnienia zaskarżonego wyroku Sąd Okręgowy dostrzegał powyższą zależność, jednak wadliwie przyjął, iż brak wskazania w toku procesu na wyłączenie odpowiedzialności z powodu powierzenia prac przez ubezpieczonego wyspecjalizowanemu przedsiębiorstwu, czy też merytoryczne odniesienie się zgłoszonego roszczenia - pozwala na przypisanie ubezpieczycielowi (...) S.A. w S.. Powyższe w ocenie Sądu Apelacyjnego nie oznaczało jednak braku konieczności właściwej wykładni norm prawa materialnego i ich zastosowania (subsumpcji) do poczynionych ustaleń faktycznych, w kontekście samej zasady odpowiedzialności ubezpieczyciela.

Z tych też względów Sąd Apelacyjny na podstawie wyżej cytowanych przepisów oraz art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w puncie I. (pierwszym) w ten sposób, że oddalił powództwo w stosunku do pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w S.,

Konsekwencją zmiany merytorycznej wyroku była także zmiana rozstrzygnięcia o kosztach procesu. Skoro powództwo zostało w stosunku do tego pozwanego oddalone, Sąd zmienił rozstrzygniecie zwarte w punkcie V. (piątym) w ten sposób, że kwotę 15.600 zł tytułem nieuiszczonych wydatków na opinie biegłych – w miejsce skarżącego - przejął na rachunek Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Gdańsku (art.113 ust.1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, t. jedn. Dz.U. z 2022 r. poz.1125 w zw. z art.102 k.p.c.).

W pozostałym zakresie, to jest w części dotyczącej rozstrzygnięcia o kosztach procesu (pkt. VIII zaskarżonego wyroku) apelacja została oddalona 9art.385 k.p.c.) Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za własne rozważania Sądu pierwszej instancji odnośnie do zastosowania w niniejszej sprawie wyrażonej w art. 102 k.p.c. zasady słuszności i nie obciążania powoda kosztami procesu.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd orzekł częściowo na podstawie wyrażonej w art. 98 § 1 k.p.c. zasady odpowiedzialności za wynik procesu, a częściowo na podstawie art. 102 k.p.c. Skoro apelacja została uwzględniona w całości, Sąd zasądził od powoda na rzecz pozwanego zwrot kosztów związanych z uiszczoną przez skarżącego opłatą sądową, uznając, iż w tym zakresie nie ma podstaw do odstąpienia od obciążania powoda tymi kosztami. Sąd natomiast nie obciążał powoda kosztami zastępstwa procesowego strony pozwanej w postepowaniu apelacyjnym (art. 102 k.p.c.).

Zgodnie z art. 102 k.p.c. w przypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasadzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Przepis ten – jak już to wcześniej wskazano - ustanawia zasadę słuszności, będącą odstępstwem od wyrażonej w art. 98 § 1 k.p.c. zasady odpowiedzialności za wynik procesu. Art. 102 k.p.c. nie konkretyzuje pojęcia „wypadków szczególnie uzasadnionych”, pozostawiając ich kwalifikację, przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności sprawy, sądowi. Zgodnie z ugruntowanymi w orzecznictwie poglądami przyjmuje się, że z takimi wypadkami szczególnie uzasadnionymi mamy do czynienia, gdy strona przegrywająca znajduje się w trudnej sytuacji majątkowej, a wytaczając powództwo była subiektywnie przeświadczona o słuszności dochodzonego roszczenia, natomiast strona wygrywająca korzystała ze stałej obsługi prawnej i nie poniosła dodatkowych nakładów na prowadzenie procesu (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 listopada 1972r., I PR 423/72, OSNCP 1973, nr 7-8, poz. 138) , albo gdy dochodzone roszczenie wynika z niejasno sformułowanych przepisów (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 grudnia 1973r., I PR 456/73, OSNCP 1974, Nr 9, poz. 154), gdy sprawa ma wątpliwy i dyskusyjny charakter (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 1971 r., I PZ 17/71, OSNCP 1971, Nr 12, poz. 222). Ustalenie, czy takie szczególne wypadki zachodzą, ustawodawca pozostawił swobodnej ocenie sądu.

Uwzględniając charakter niniejszej sprawy, subiektywne przekonanie powoda o zasadności jego roszczenia oraz przyczynę oddalenia powództwa, zdaniem Sądu Apelacyjnego w niniejszej sprawie zachodzi szczególnie uzasadniony przypadek uzasadniający zastosowanie dobrodziejstwa instytucji z art.102 k.p.c. - w zakresie kosztów zastępstwa procesowego strony pozwanej.

SSA Leszek Jantowski

Na oryginale właściwy podpis.