Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I AGa 164/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 lutego 2022 r.

Sąd Apelacyjny w Poznaniu I Wydział Cywilny i Własności Intelektualnej

w składzie:

Przewodniczący Sędzia Ewa Staniszewska
po rozpoznaniu w dniu 7 lutego 2022 w Poznaniu

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa S. (...) S.A. z siedzibą w W.

przeciwko A. P.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 25 czerwca 2019r., sygn. IX GC 534/19
I. zmienia zaskarżony wyrok:
1). w pkt.1 w ten sposób, że utrzymuje nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 26 czerwca 2018r.wydany w sprawie o sygn. akt IX GNc 820/18 w części nakazującej zapłatę powodowi z weksla kwoty 794.922,61 zł (siedemset dziewięćdziesiąt cztery tysiące dziewięćset dwadzieścia dwa złotych sześćdziesiąt jeden groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 26 stycznia 2018r. do dnia zapłaty oraz kwotę 7.409,91 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 1.659,91 zł. tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, a w pozostałej części nakaz ten uchyla i powództwo oddala;
2). w pkt. 2 w ten sposób, że koszty procesu rozdziela stosunkowo obciążając nimi powoda w 77% a pozwaną w 23 % i na tej podstawie:
a) zasądza od powoda na rzecz pozwanej 25.169,09 zł.;
b) nakazuje ściągnąć od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Sąd Okręgowy w Poznaniu kwotę 42.350 zł tytułem zwrotu zaliczkowej części opłaty sądowej od zarzutów od nakazu zapłaty;
II. oddala apelację w pozostałej części;
III. koszty postepowania apelacyjnego rozdziela stosunkowo obciążając nimi powoda w 77% a pozwaną w 23% i na tej podstawie:
a) zasądza od powoda na rzecz pozwanej 17.625 zł;
b) nakazuje ściągnąć od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Sąd Okręgowy w Poznaniu Kwotę 65.450 zł tytułem zwrotu części zaliczkowej opłaty od apelacji.

Ewa Staniszewska

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 15 czerwca 2018 r. powód – B. (...) S.A. we W. wniósł o wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym i orzeczenie nim, aby pozwana – A. P. zapłaciła z weksla kwotę 3.409.078,69 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 26 stycznia 2018 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie zwrotu kosztów procesu.

W dniu 26 czerwca 2018 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu wydał w sprawie nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym, w którym nakazał pozwanej, aby zapłaciła powodowi z weksla kwotę 3.409.078,69 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 26 stycznia 2018 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 32.217 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Pismem z dnia 30 lipca 2018 r. pozwana wniosła zarzuty od powyższego nakazu zapłaty, zaskarżając nakaz w całości i wnosząc o jego uchylenie i oddalenie powództwa oraz żądając zasądzenia od powoda na jej rzecz zwrotu kosztów procesu.

Wyrokiem z dnia 25 czerwca 2019 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu utrzymał w mocy w całości nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym wydany w dniu 26 czerwca 2018 r. pod sygn. akt IX GNc 820/18 (punkt 1. wyroku) oraz zasądził od pozwanej na rzecz powoda dodatkowo kwotę 7.800 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (punkt 2. wyroku).

Podstawą rozstrzygnięcia były następujące ustalenia Sądu Okręgowego:

W dniu 18 września 2012 r. strony zawarły umowę o kredytB. (...) nr (...), na podstawie której powód udzielił pozwanej kredytu w kwocie 1.300.000 zł na okres 15 lat celem spłaty wskazanych kredytów oraz pozostałej kwoty na okres 5 lat. W przypadku niewywiązania się kredytobiorcy z terminowej spłaty kredytu lub jego raty, kredytobiorca zapłacić miał bankowi odsetki od przeterminowanego kredytu. Kredyt przeterminowany był według stawki zmiennej, odpowiadającej trzykrotnej wysokości stopy kredytu lombardowego NBP. Pozwana zobowiązała się spłacić kredyt według harmonogramu wskazanego w § 3.07 umowy. W celu zabezpieczenia roszczeń banku wynikających z zawartej umowy pozwana wystawiła weksel własny in blanco wraz z deklaracją wekslową. W § 6.01 strony wskazały, że w razie stwierdzenia przez powoda, że warunki udzielenia kredytu nie zostały dotrzymane lub zagrożona jest terminowa spłata kredytu z powodu złego stanu majątkowego kredytobiorcy bank mógł m. in. wypowiedzieć umowę w całości lub w części z zachowaniem trzydziestodniowego terminu wypowiedzenia, a w razie zagrożenia upadłością kredytobiorcy z zachowaniem siedmiodniowego terminu wypowiedzenia oraz zażądać od kredytobiorcy po upływie okresu wypowiedzenia niezwłocznego zwrotu wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami należnymi bankowi za okres korzystania z kredytu. Zgodnie ze złożoną do weksla in blanco deklaracją wekslową powód miał prawo wypełnić weksel w każdym czasie w przypadku niedotrzymania umownych terminów spłaty kredytu, do sumy odpowiadającej aktualnym roszczeniom banku, w walucie jakiej były wyrażone, które były zgodne z księgami banku i obejmowały: kwotę wierzytelności głównej wraz z odsetkami i innymi kosztami na dzień przedstawienia weksla do zapłaty. Ponadto powód mógł opatrzyć weksel datą płatności według swego uznania, zawiadamiając pozwaną o tym każdorazowo listem poleconym. List ten powinien być wysłany najpóźniej 7 dni przed terminem płatności.

Ponadto Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu 19 sierpnia 2013 r. strony zawarły umowę o kredyt na działalność gospodarczą – b. (...) nr (...), na mocy której powód udzielił pozwanej kredytu w kwocie 500.000 zł, na sfinansowanie bieżącej działalności gospodarczej. W przypadku niewywiązania się kredytobiorcy z terminowej spłaty kredytu lub jego raty, kredytobiorca zapłacić miał bankowi odsetki od przeterminowanego kredytu. Kredyt przeterminowany był według stawki zmiennej, odpowiadającej trzykrotnej wysokości stopy kredytu lombardowego NBP. W celu zabezpieczenia roszczeń banku wynikających z zawartej umowy pozwana wystawiła weksel własny in blanco wraz z deklaracją wekslową. W § 6.01 strony wskazały, że w razie stwierdzenia przez powoda, że warunki udzielenia kredytu nie zostały dotrzymane lub zagrożona jest terminowa spłata kredytu z powodu złego stanu majątkowego kredytobiorcy bank mógł m. in. wypowiedzieć umowę w całości lub w części z zachowaniem trzydziestodniowego terminu wypowiedzenia, a w razie zagrożenia upadłością kredytobiorcy z zachowaniem siedmiodniowego terminu wypowiedzenia oraz zażądać od kredytobiorcy po upływie okresu wypowiedzenia niezwłocznego zwrotu wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami należnymi bankowi za okres korzystania z kredytu. Zgodnie ze złożoną do weksla in blanco deklaracją wekslową powód miał prawo wypełnić weksel w każdym czasie w przypadku niedotrzymania umownych terminów spłaty kredytu, do sumy odpowiadającej aktualnym roszczeniom banku, w walucie jakiej były wyrażone, które były zgodne z księgami banku i obejmowały: kwotę wierzytelności głównej wraz z odsetkami i innymi kosztami na dzień przedstawienia weksla do zapłaty. Ponadto powód mógł opatrzyć weksel datą płatności według swego uznania, zawiadamiając pozwaną o tym każdorazowo listem poleconym. List ten powinien być wysłany najpóźniej 7 dni przed terminem płatności.

Następnie Sąd I instancji wskazał, w dniu 22 stycznia 2015 r. strony zawarły kolejną umowę tj. umowę o kredyt inwestycyjny nr (...), na podstawie której bank udzielił pozwanej kredytu w kwocie 2.059.194 zł. Spłata kredytu wraz z odsetkami miała nastąpić w 180 ratach, płatnych miesięcznie. W celu zabezpieczenia roszczeń banku wynikających z zawartej umowy pozwana wystawiła weksel własny in blanco wraz z deklaracją wekslową. W § 6.01 strony wskazały, że w razie stwierdzenia przez powoda, że warunki udzielenia kredytu nie zostały dotrzymane lub zagrożona jest terminowa spłata kredytu z powodu złego stanu majątkowego kredytobiorcy bank mógł m. in. wypowiedzieć umowę w całości lub w części z zachowaniem trzydziestodniowego terminu wypowiedzenia, a w razie zagrożenia upadłością kredytobiorcy z zachowaniem siedmiodniowego terminu wypowiedzenia oraz zażądać od kredytobiorcy po upływie okresu wypowiedzenia niezwłocznego zwrotu wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami należnymi bankowi za okres korzystania z kredytu. Zgodnie ze złożoną do weksla in blanco deklaracją wekslową powód miał prawo wypełnić weksel w każdym czasie w przypadku niedotrzymania umownych terminów spłaty kredytu, do sumy odpowiadającej aktualnym roszczeniom banku, w walucie jakiej były wyrażone, które były zgodne z księgami banku i obejmowały: kwotę wierzytelności głównej wraz z odsetkami i innymi kosztami na dzień przedstawienia weksla do zapłaty. Ponadto powód mógł opatrzyć weksel datą płatności według swego uznania, zawiadamiając pozwaną o tym każdorazowo listem poleconym. List ten powinien być wysłany najpóźniej 7 dni przed terminem płatności.

Sąd Okręgowy podał, że w 2016 r. pozwana zaprzestała regulowania rat udzielonych jej przez powoda kredytów i w związku z tym, w pismach datowanych na dzień 29 sierpnia 2016 r. powód złożył wobec pozwanej oświadczenia, w których wskazał, że z uwagi na niedotrzymanie warunków umów kredytowych, polegających na stwierdzeniu zagrożenia terminowej spłaty z powodu utraty zdolności kredytowej, wypowiada każdą z wyżej wymienionych umów w całości, z zachowaniem 30 dniowego okresu wypowiedzenia. Dodatkowo bank wskazał aktualny na dzień 29 sierpnia 2016 r. stan zadłużenia każdej z umów i jednocześnie wezwał do uregulowania zadłużenia w terminie 30 dni od dnia otrzymania pisma. Ponadto powód zawiadomił pozwaną, że po bezskutecznym upływie 30 dniowego okresu wypowiedzenia całość zadłużenia stanie się natychmiast wymagalna i powód przystąpi do działań przewidzianych prawem w celu odzyskania wierzytelności. Sąd Okręgowy przyjął, że pisma te zostały doręczone pozwanej w dniu 2 września 2016 r. Ponadto ustalił, że pismem z dnia 21 września 2016 r. pozwana złożyła wniosek o restrukturyzację zadłużenia wynikającego z umowy nr (...) poprzez zawieszenie spłaty kapitału i odsetek na okres 12 miesięcy. W uzasadnieniu wniosku pozwana wskazała, że przyczyną powstania zadłużenia w spłacie kredytu i dalszej możliwości spłaty była nagła choroba jej męża, który pomagał jej w prowadzeniu działalności. W odpowiedzi na powyższe, powód w piśmie z dnia 31 października 2016 r. zawiadomił pozwaną o negatywnym rozpatrzeniu jej wniosku.

Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu 5 stycznia 2018 r. powód wypełnił wystawiony przez pozwaną:

- w dniu 18 września 2012 r. weksel in blanco, wpisując jako datę płatności weksla 25 stycznia 2018 r. oraz sumę wekslową w wysokości 1.033.263,61 zł,

- w dniu 19 sierpnia 2013 r. weksel in blanco, wpisując jako datę płatności weksla 25 stycznia 2018 r. oraz sumę wekslową w wysokości 252.455,47 zł,

- w dniu 22 stycznia 2015 r. weksel in blanco, wpisując jako datę płatności weksla dzień 25 stycznia 2018 r. oraz sumę wekslową w wysokości 2.123.359,61 zł i pismem z dnia 5 stycznia 2018 r. bank zawiadomił pozwaną o wypełnieniu wyżej wskazanych weksli i wezwał do ich wykupu.

Podstawą powyższych ustaleń Sądu Okręgowego były dokumenty załączone do akt sprawy przez strony procesu, które Sąd ten uznał za wiarygodne w całości.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał, że powództwo okazało się zasadne w całości.

Wskazał, że powód niewątpliwie dochodził roszczenia na podstawie weksli in blanco wystawionych przez pozwaną, a wypełnionych następnie przez stronę powodową i to z uwagi na brak zwrotu przez pozwaną udzielonych jej kredytów. Podkreślił, że weksle wystawione zostały na zabezpieczenie dokonania zwrotu udostępnionej kwoty, a termin na jaki kredyty zostały udzielone upłynął. Sąd I instancji zaznaczył, że pozwana żądając oddalenia powództwa broniła się zarzutem braku podstaw wypełnienia weksla, podnosiła, że powód nieskutecznie wypowiedział umowy kredytu, a powództwo było przedwczesne. Pozwana zarzuciła brak przesłanek z umów do złożenia oświadczenia o wypowiedzeniu. oraz doręczenia jej oświadczenia o wypowiedzeniu, a także twierdziła, że oświadczenie o wypowiedzeniu nie zostało jej złożone. Ponadto pozwana zarzuciła naruszenie art. 5 k.c.

Sąd I instancji wskazał, że ustawa z dnia 28 kwietnia 1936 r. - Prawo wekslowe (tekst jednolity – Dz.U. z 2016 r., poz. 160) przewiduje możliwość wystawienia weksla własnego, który w dacie wystawienia nie zawiera wszystkich elementów niezbędnych dla jego ważności, zwany wekslem in blanco (art.103 wskazanej ustawy w związku z art. 10 ustawy). Zobowiązanie wekslowe z weksla in blanco powstaje z chwilą złożenia podpisu w celu zobowiązania się wekslowo i wręczenia weksla, z tym zastrzeżeniem, że do czasu całkowitego uzupełnienia weksla zobowiązanie jest warunkowe. Warunkiem uznania jego ważności jest uzupełnienie weksla in blanco zgodnie z zasadami prawa wekslowego tak, aby zostały spełnione wszystkie wymagania co do ważności weksla, w przypadku weksla własnego określone w art. 101 ustawy – Prawo wekslowe. Powołując się na orzecznictwo Sąd Okręgowy podał, że z chwilą wystawienia weksla in blanco i wręczenia go wierzycielowi następuje zawarcie porozumienia między wystawcą weksla lub akceptantem, a osobą, której ten weksel zostaje wręczony, określające sposób jego uzupełnienia. Może ono przyjąć, tak jak w rozpoznawanej sprawie, formę pisemnej umowy. Porozumienie wekslowe ma istotne znaczenie dla dłużnika wekslowego, gdyż osobie podpisanej na wekslu przysługuje zarzut wypełnienia weksla niezgodnie z zawartym porozumieniem, i to bez żadnych ograniczeń, z tymże to na osobie podnoszącej ten zarzut ciąży obowiązek wykazania, że wypełnienie weksla nastąpiło w sposób niezgodny z zawartym porozumieniem.

Zdaniem Sądu Okręgowego, zgodnie z zawartym przez strony porozumieniem wekslowym pozwana na zabezpieczenie roszczeń powoda wynikających z zawartych umów kredytów, przekazała powodowi podpisany przez siebie weksel. Powód natomiast zyskał uprawnienie do uzupełnienia weksla o datę płatności weksla, kwotę do zapłaty oraz miejsce płatności. Sąd ten stwierdził, że pozwana nie powołała w sprawie żadnych zarzutów przeciwko ważności przedstawionych dokumentów wekslowych, a posiadały one wszystkie elementy konieczne go uznania ich za ważne. Jak wskazał Sąd Okręgowy, powyższe pozwalało na przeprowadzenie analizy ich zgodności z porozumieniem wekslowym, w tym tego czy suma wekslowa odpowiadała wysokości posiadanej przez stronę powodową wierzytelności z tytułu umów kredytu z dnia 18 września 2012 r., 19 sierpnia 2013 r. oraz 22 stycznia 2015 r., dla których weksle stanowiły zabezpieczenie. Sąd ten nie miał wątpliwości, co do tego, że weksle zostały wypełnione przez powoda zgodnie z deklaracją wekslową.

Odnosząc się do kwestionowania przez stronę pozwaną wysokości zobowiązania wekslowego Sąd I instancji uznał, że w postępowaniu, w którym dochodzona jest należność z weksla, na osobie podnoszącej ten zarzut ciąży obowiązek wykazania, że wypełnienie weksla nastąpiło w sposób niezgodny z zawartym porozumieniem, a zatem w niniejszej sprawie na pozwanej. Zaznaczył, że udowodnienie niewłaściwej wysokości roszczeń banku mogło nastąpić przez przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego z dziedziny finansów i rachunkowości, jednakże pozwana nie zgłosiła takiego wniosku. W konsekwencji Sąd Okręgowy uznał twierdzenia pozwanej co do nieprawidłowej wysokości zobowiązania za nieudowodnione.

Co do zarzutu pozwanej, dotyczącego okoliczności, że suma kwot wskazanych przez powoda wynosi 3.409.080,69zł, zaś powód domaga się zapłaty kwoty 3.409.078,69zł Sąd I instancji wskazał, że powód ma prawo domagać się kwoty niższej niż suma wierzytelności.

W zakresie zarzutu braku nadania potwierdzeń przedmiotowych umów Sąd Okręgowy przyjął, że chodziło o wypowiedzenia umów, co miałoby skutkować brakiem udowodnienia, że oświadczenie w przedmiocie wypowiedzenia umów zostało złożone pozwanej. Sąd ten stwierdził, że powód przedłożył odpisy zwrotnych potwierdzeń odbioru, z których wynika, że 2 września 2016 r. korespondencja ta została doręczona pozwanej. W konsekwencji powyższego uznał, że oświadczenie woli w przedmiocie wypowiedzenia umów zostało złożone pozwanej, a zarzut przedwczesności pozwu nie zasługuje na uwzględnienie.

Ponadto Sąd Okręgowy wskazał, że wszystkie zawarte przez strony umowy w § 6.01 stanowiły m.in., że w razie stwierdzenia przez powoda, że warunki udzielenia kredytu nie zostały dotrzymane, powodowy bank mógł m. in. wypowiedzieć umowę w całości lub w części z zachowaniem trzydziestodniowego terminu wypowiedzenia oraz zażądać od kredytobiorcy po upływie okresu wypowiedzenia niezwłocznego zwrotu wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami należnymi bankowi za okres korzystania z kredytu. Pozwana zaprzestała spłacania kredytu, co zdaniem Sądu I instancji stanowiło niedotrzymanie warunków jego udzielenia. W konsekwencji powód uprawniony był do wypowiedzenia umowy kredytu.

Odnosząc się do zarzutu dotyczącego nieskutecznego wypowiedzenia umów kredytowych, gdyż złożone zostało pod warunkiem Sąd Okręgowy wskazał, że w orzecznictwie obecny jest pogląd, zgodnie z którym wypowiedzenie umowy kredytowej pod warunkiem niezapłacenia zadłużenia jest dopuszczalne i ważne, jednakże wymaga wzięcia pod uwagę postanowień konkretnej umowy (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 23 stycznia 2018, V AGa 49/18, LEX nr 2447608). Uznał, że oświadczenie powodowego banku o wypowiedzeniu umowy nie stwarzało stanu niepewności co do sytuacji pozwanej i należało je uznać za skuteczne.

W zakresie podniesionego przez pozwaną naruszenia zasady dobrych obyczajów, wyrażonej w art. 5 k.c. Sąd I instancji uznał, że pozwana nie wykazała, aby zaistniały szczególne okoliczności pozwalające na przyjęcie, że bank, odmawiając restrukturyzacji kredytu, naruszył zasady współżycia społecznego. Bank wskazał, że dochód pozwanej w roku poprzedzającym złożenie wniosku przekraczał 1 mln złotych. Zdaniem Sądu Okręgowego przesłanki zastosowania art. 5 k.c. nie mogły stanowić okoliczności związane z chorobą męża pozwanej.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy, na podstawie art. 496 k.c., utrzymał w mocy nakaz zapłaty i orzekł o kosztach postępowania zgodnie z art. 98 § 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku złożyła strona pozwana, zaskarżając wyrok w całości i zarzucając mu:

I.  naruszenie prawa materialnego:

1.  art. 75 c ust. 1 i 2 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe (dalej także jako: „Prawo bankowe”) poprzez jego niezastosowanie i uznanie, że umowy kredytu nr (...), (...) i (...) zostały przez stronę powodową skutecznie wypowiedziane, podczas gdy strona powodowa nie spełniła warunków, od których uzależniona była skuteczność wypowiedzenia umowy kredytowej przewidzianych w wyżej wskazanym przepisie, a w szczególności strona powodowa w wezwaniu do zapłaty nie poinformowała kredytobiorcy o możliwości złożenia, w terminie 14 dni roboczych od dnia otrzymania wezwania, wniosku o restrukturyzację zadłużenia, a także nie wyznaczyła pozwanej w wezwaniu do zapłaty terminu nie krótszego niż 14 dni roboczych na dokonanie spłaty,

2.  art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 75 c ust. 2 ustawy Prawo bankowe poprzez ich niezastosowanie, polegające na uznaniu, że oświadczanie o wypowiedzeniu zawartych z pozwaną umów kredytowych było czynnością ważną i skutecznie dokonaną, podczas gdy wypowiedzenia umów nie były poprzedzone czynnościami opisanymi w art. 75 c ustawy Prawo bankowe, w konsekwencji czego kwota zadłużenia z tytułu umów kredytowych, na którą zostały wypełnione weksle nie była wymagalna,

3.  art. 75 c ust. 1 i 2 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe poprzez przyjęcie, że połącznie w jednym piśmie wezwania do uregulowania należności, oświadczenia o wypowiedzeniu umów kredytowych oraz informacji o możliwości złożenia wniosku o restrukturyzację czynni oświadczenie o wypowiedzeniu jednoznacznym, podczas gdy przedmiotowe wypowiedzenie nie jest zgodne z przepisami ustawy Prawo Bankowe, które wprowadzają wymóg skierowania do kredytobiorcy w pierwszej kolejności wezwania do zapłaty wraz z wnioskiem o restrukturyzację zadłużenia, a następnie dopiero dają bankowi możliwość wypowiedzenia umowy,

4.  art. 75 c ust. 3 ustawy Prawo bankowe poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na stwierdzeniu, że doszło do skutecznego wypowiedzenia umów kredytowych w sytuacji, gdy strona powodowa nie umożliwiła pozwanej restrukturyzacji zadłużenia poprzez zmianę określonych w umowie warunków lub terminów spłaty kredytu, podczas gdy było to uzasadnione dokonaną przez bank oceną sytuacji finansowej i gospodarczej pozwanej,

5.  art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. polegające na błędnym uznaniu przez Sąd I instancji, że strona powodowa udowodniła fakt złożenia pozwanej oświadczeń woli w przedmiocie wypowiedzenia umów kredytowych, podczas gdy powód nie przedstawił na to żadnych dokumentów, w szczególności zwrotnych potwierdzeń odbioru wypowiedzenia umów kredytowych,

6.  art. 5 k.c. poprzez jego niezastosowanie względem pozwanej oraz orzeczenie co do zasady zgodnie z żądaniem powoda wyrażonym w pozwie, zatem uznanie, że w przedmiotowej sprawie zasadnym jest, aby pozwana w szczególności z uwagi na jej wiek i w obliczu jej sytuacji rodzinnej i osobistej, miała obowiązek uiszczenia należności na rzecz powoda w okresie wcześniejszym niż okres kredytowania, a tym samym uznanie, że nie jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, w szczególności z zasadą lojalności oraz zasadą uczciwości kupieckiej w obrocie gospodarczym, zobowiązanie spłaty całego kredytu w okresie wcześniejszym niż okres kredytowania, w sytuacji kiedy strona powodowa nie dokonała wypowiedzenia umów kredytowych w sposób zgodny z art. 75 c ust. 2 ustawy Prawo bankowe.

II.  naruszenie przepisu prawa procesowego tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodów przedstawionych przez powoda poprzez uznanie, że powód udowodnił fakt złożenia pozwanej oświadczeń woli w przedmiocie wypowiedzenia umów kredytowych, podczas gdy powód nie przedstawił na to żadnych dowodów, a w szczególności zwrotnych potwierdzeń odbioru wypowiedzenia umów kredytowych.

Wskazując na powyższe zarzuty pozwana wniosła o zmianę wyroku i oddalenie powództwa w całości, a także zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych za obie instancje.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o oddalenie apelacji jako oczywiście bezzasadnej oraz o zasądzenie od pozwanej na jego rzecz kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja pozwanej okazała się zasadna w stosunkowo niedużej części.

Skarżący zarzucił w apelacji naruszenie zarówno przepisów prawa procesowego jak i prawa materialnego.

W pierwszej kolejności Sąd II instancji odniósł się do zarzutów dotyczących obrazy prawa procesowego, gdyż dopiero prawidłowo ustalony stan faktyczny stanowić może podstawę dla rozstrzygnięcia pozwu złożonego w niniejszej sprawie. Wskazać bowiem należy, iż prawidłowość zastosowania lub wykładni prawa materialnego może być właściwie oceniona jedynie na kanwie niewadliwie ustalonej podstawy faktycznej rozstrzygnięcia. Skuteczne, zatem zgłoszenie zarzutu dotyczącego naruszenia prawa materialnego wchodzi zasadniczo w rachubę tylko wtedy, gdy ustalony przez Sąd I instancji stan faktyczny, będący podstawą zaskarżonego wyroku, nie budzi zastrzeżeń (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 marca 1997 r. II CKN 60/97 - OSNC 1997/9/128). Powyższe rodzi konieczność rozpoznania w pierwszym rzędzie zmierzających do zakwestionowania stanu faktycznego zarzutów naruszenia prawa procesowego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 marca 1997 r. II CKN 18/97 - OSNC 1997/8/112).

Skarżący podniósł zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c.

Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd przepisu art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem może być jedynie przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu.

W apelacji pozwana wskazywała, że Sąd Okręgowy naruszył art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodów przedstawionych przez powoda. Powyższe miało polegać na uznaniu, że powód udowodnił fakt złożenia pozwanej oświadczeń woli w przedmiocie wypowiedzenia umów kredytowych. Uzasadniając ten zarzut pozwana podnosiła, że powód nie przedłożył zwrotnych potwierdzeń odbioru dotyczących oświadczeń o wypowiedzeniu umów kredytowych. Abstrahując w tym miejscu od skuteczności złożonych przez bank oświadczeń o wypowiedzeniu umów kredytowych, wskazać trzeba, że oświadczenia takie zawierały pisma datowane na dzień 29 sierpnia 2016 r. Do pozwu strona powodowa dołączyła poświadczone za zgodność z oryginałem przez pełnomocnika – radcę prawnego - kserokopie zwrotnych potwierdzeń odbioru tych dokumentów. Zarówno formy jak i treści tych dokumentów strona pozwana nie kwestionowała, a w szczególności nie wnosiła o przedłożenie oryginałów tych dokumentów, a zatem nie sposób uznać, aby Sąd I instancji – dokonując ustaleń w oparciu o wymienione zwrotne potwierdzenia odbioru dopuści się dowolnej oceny. Skoro zaś powód przedłożył - wbrew twierdzeniom zawartym w apelacji, zwrotne potwierdzenia odbiorów pism z dnia 29 sierpnia 2016 r. to nie sposób zgodzić się z pozwaną, że Sąd I instancji naruszył art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c.
Sąd Apelacyjny podzielił i przyjął za własne ustalenia faktyczne Sądu I instancji nie znajdując żadnych podstaw do ich podważenia.

Zarzuty naruszenia przepisów z art. 75 i 75c Prawa Bankowego sprowadzają się do kwestionowania oceny Sądu I instancji o skutecznym wypowiedzeniu umów a to z uwagi na fakt, że powodowy bank przed złożeniem oświadczeń o wypowiedzeniu umów nie wezwał jej do zapłaty zaległych kwot i nie poinformował jej o możliwości złożenia wniosku o restrukturyzację. W ocenie pozwanej, powyższe zaniechania banku doprowadziły do braku skutecznego wypowiedzenia umów kredytu.

W tym miejscu zaznaczyć wypada, że powyższych zarzutów strona pozwana nie podnosiła przed Sądem I instancji. Tym niemniej do sądu, niezależnie od zarzutów, należy prawidłowe stosowanie przepisów prawa materialnego

Oświadczenie o wypowiedzeniu odgrywa istotną rolę dla bytu prawnego umowy kredytu i z tego względu wymaga zachowania procedur związanych z wypowiedzeniem.

Artykuł 75c ustawy Prawo bankowe został wprowadzony z dniem 27 listopada 2015 r. ustawą z dnia 25 września 2015 r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. poz. 1854; por. art. 13). Wówczas został też zmieniony art. 75 ust. 1 Prawa bankowego stanowiąc, że w przypadku niedotrzymania przez kredytobiorcę warunków udzielenia kredytu albo w przypadku utraty przez kredytobiorcę zdolności kredytowej bank mógł, z zastrzeżeniem art. 75c, obniżyć kwotę przyznanego kredytu albo wypowiedzieć umowę kredytu. Kolejna zmiana art. 75 ust. 1 Prawo bankowego nastąpiła z dniem 1 stycznia 2016 r., w związku z wejściem w życie ustawy z dnia 15 maja 2015 r. - Prawo restrukturyzacyjne (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 814; dalej: (...)), stanowiąc, że w przypadku niedotrzymania przez kredytobiorcę warunków udzielenia kredytu albo w przypadku utraty przez kredytobiorcę zdolności kredytowej bank może obniżyć kwotę przyznanego kredytu albo wypowiedzieć umowę kredytu, o ile ustawa z dnia 15 maja 2015 r. - Prawo restrukturyzacyjne nie stanowi inaczej. Brzmienie art. 75c Prawa bankowego w okresie od 27 listopada do 31 grudnia 2015 r. nie pozostawiało więc wątpliwości co do tego, że przed złożeniem przez bank kredytobiorcy oświadczenia o wypowiedzeniu umowy kredytu konieczne było podjęcie przez bank czynności, o których mowa w art. 75c tej ustawy, a wspominana nowelizacja doprowadziła wyłącznie do zmiany sytuacji kredytobiorców objętych jednym z postępowań restrukturyzacyjnych. Bezspornie przy tym wobec pozwanej postępowania restrukturyzacyjnego nie otwarto, a co za tym idzie art. 75 c Prawa bankowego wobec pozwanej stosuje się bezpośrednio.

Z art. 12 noweli Prawa bankowego z dnia 25 września 2015 r. wynika, że artykuł 75c odnosi się także do umów kredytowych zawartych przed wejściem w życie tej nowelizacji. Przepis ten bowiem nałożył na banki i spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe obowiązek dostosowania swojej działalności do wymagań określonych w art. 75c w terminie 30 dni od dnia jego wejścia w życie. Właśnie także imperatywne brzmienie art. 12 noweli z dnia 25 września 2015 r. wskazuje, że przewidziana w art. 75c procedura musi poprzedzać wypowiedzenie umowy kredytu. Poza tym również z brzmienia art. 75c ust. 1 Prawa bankowego jednoznacznie wynika, że tryb ten powinien być uruchomiony przed wypowiedzeniem, w czasie trwania umowy, a nie dopiero po wypowiedzeniu, kiedy umowa kredytu już nie obowiązuje. Potwierdzeniem tego jest również art. 75c ust. 3 Prawa bankowego, w którym jest mowa o zmianie określonych w umowie kredytu warunków lub terminów spłaty (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 2021 r., sygn. akt IV CSKP 92/21).

Art. 75c ust. 1 Prawa bankowego stanowi, że jeżeli kredytobiorca opóźnia się ze spłatą zobowiązania z tytułu udzielonego kredytu, bank wzywa go do dokonania spłaty, wyznaczając termin nie krótszy niż 14 dni roboczych. W wezwaniu, o którym mowa w ust. 1, bank informuje kredytobiorcę o możliwości złożenia, w terminie 14 dni roboczych od dnia otrzymania wezwania, wniosku o restrukturyzację zadłużenia (ust. 2). Bank powinien, na wniosek kredytobiorcy, umożliwić restrukturyzację zadłużenia poprzez zmianę określonych w umowie warunków lub terminów spłaty kredytu, jeżeli jest uzasadniona dokonaną przez bank oceną sytuacji finansowej i gospodarczej kredytobiorcy. Restrukturyzacja, o której mowa w ust. 1, dokonywana jest na warunkach uzgodnionych przez bank i kredytobiorcę (ust. 4). Bank, w przypadku odrzucenia wniosku kredytobiorcy o restrukturyzację zadłużenia, przekazuje kredytobiorcy, bez zbędnej zwłoki, szczegółowe wyjaśnienia, w formie pisemnej, dotyczące przyczyny odrzucenia wniosku o restrukturyzację (ust. 5).

Sąd rozpoznający apelację podziela pogląd wyrażony w judykaturze, zgodnie z którym kategoryczne brzmienie przywołanego wyżej przepisu nakłada na bank obowiązki polegające na wezwaniu kredytobiorcy, gdy ten opóźnia się ze spłatą zobowiązania, do zapłaty i wyznaczeniu mu terminu nie krótszego niż 14 dni roboczych wraz z pouczeniem o możliwości złożenia w terminie 14 dni roboczych wniosku o restrukturyzację zadłużenia, zaś inicjatywa uruchomienia tej procedury spoczywa na banku, a nie kredytobiorcy. Celem i istotą tej regulacji jest zapewnienie kredytobiorcy uprawnienia do dalszego kontynuowania umowy kredytu, mimo problemów ze spłatą rat kredytowych, przez umożliwienie restrukturyzacji powstałego zadłużenia i modyfikacji stosunku prawnego na przyszłość. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 2021 r., sygn. akt IV CSKP 92/21).

Sąd Apelacyjny podziela także stanowisko wyrażone przez Sąd Najwyższy w przytoczonym wyżej wyroku z dnia 18 czerwca 2021 r., zgodnie z którym naruszenie przez bank wymogów z art. 75c Prawa bankowego nie skutkuje nieważnością wypowiedzenia w rozumieniu art. 58 § 1 k.c., skoro przepisy Prawa bankowego takiej sankcji nie przewidują. Natomiast w świetle celu i charakteru prawnego art. 75c Prawa bankowego, w kontekście brzmienia art. 12 noweli Prawa bankowego z dnia 25 września 2015 r., pominięcie tej obowiązkowej procedury przez bank czyni dokonane wypowiedzenie kredytu bezskutecznym. Brak podjęcia przez bank ustawowo przewidzianych czynności, które poprzedzają wypowiedzenie, czynią wypowiedzenie przedwczesnym. W sytuacji, w której dana czynność prawna, w tym wypadku wypowiedzenie umowy, jest przedwczesna, to z tej przyczyny nie może być kwalifikowana jako nieważna, lecz bezskuteczna z tego względu, że nie została poprzedzona dokonaniem innych wymaganych ustawą czynności.

Przenosząc powyższe rozważania teoretyczne na grunt niniejszej sprawy wskazać trzeba, że pomimo zawarcia przed strony umów kredytowych przed 27 listopada 2015 r. to stosownie do art. 12 noweli Prawa bankowego z dnia 25 września 2015 r. znajduje do nich zastosowanie art. 75c Prawa bankowego.

Powodowy bank zatem, przed złożeniem pozwanej oświadczeń o wypowiedzeniu umów winien wezwać ja do dokonania spłaty, wyznaczając termin nie krótszy niż 14 dni roboczych. Ponadto wezwanie to powinno zawierać informację o możliwości złożenia, w terminie 14 dni roboczych od dnia otrzymania wezwania, wniosku o restrukturyzację zadłużenia. W niniejszej sprawie powód nie wykazał, aby przed pismami z dnia 29 sierpnia 2016 r., zawierającymi oświadczenie o wypowiedzeniu poszczególnych umów, wcześniej wzywał pozwaną do spłaty zadłużenia oraz informował ją o możliwości wniesienia wniosku o restrukturyzację zadłużenia. Znajdujące się bowiem w aktach sprawy wezwania z dnia 31 maja 2016 r. (k. 63 akt) i 2 sierpnia 2016 r. (k. 70-72 akt) nie posiadały informacji o możliwości wnioskowania o restrukturyzację zadłużenia. Zawarcie zaś tej informacji dopiero w piśmie zawierającym oświadczenie o wypowiedzeniu umowy ocenić należy za iluzoryczne i to nawet w sytuacji, w której strony prowadziły rozmowy co do ewentualnej restrukturyzacji zadłużenia. Połączenie bowiem w jednym piśmie wypowiedzenia i wskazania, że zapłata zaległości spowoduje ustanie skuteczności prawnej wypowiedzenia w istocie czyni iluzorycznym postępowanie upominawcze, a wypowiedzenie umowy niejednoznacznym. Z samej istoty upomnienia wynika, że stanowi ono rodzaj skarcenia, napomnienia, przypomnienia, lecz nie ukarania. Sekwencja oświadczeń banku powinna być taka, że powód w pierwszej kolejności winien wezwać kredytobiorcę do zapłaty, z poinformowaniem o możliwości złożenia wniosku o restrukturyzację - a w przypadku upływu wyznaczonego mu terminu - złożyć oświadczenie o wypowiedzeniu umowy. Wypowiedzenie umowy o kredyt będące uprawnieniem kształtującym banku, prowadzącym do zakończenia nawiązanego stosunku prawnego bez dochowania wymaganych warunków może prowadzić do uznania tej czynności za bezskuteczną. Dokonanie takiego wymówienia nie może być czynnością nagłą, zaskakującą dla kredytobiorcy, nawet, jeżeli istnieją podstawy do podjęcia go zgodnie z treścią umowy. Jest ono bardzo dotkliwe dla kredytobiorcy, dlatego skorzystanie z niego powinno nastąpić po wyczerpaniu środków mniej dolegliwych, odpowiednich wezwań (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 14 stycznia 2019 r., sygn. akt V ACa 93/18).

Zdaniem Sądu Apelacyjnego również złożenie pozwu o zapłatę zaległego zobowiązania kredytowego nie może być traktowane jako równoznacznie z oświadczeniem banku o wypowiedzeniu umowy, albowiem sprzeciwia się temu charakter prawny oświadczenia o wypowiedzeniu, jego termin jak i jego skutki dla relacji pomiędzy stronami stosunku umownego (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 7 września 2021 r., sygn. akt I ACa 1305/18).

W konsekwencji powyższego Sąd Apelacyjny uznał, że złożone przez powoda oświadczenia o wypowiedzeniu umów kredytowych nr (...) były bezskuteczne. Skutku tego nie mogły uchylić późniejsze czynności stron związane ze złożeniem przez pozwaną wniosku o restrukturyzację i odmową Banku skoro nie zostało po nich złożone ponowne wypowiedzenie umowy lecz powołano się na wcześniejsze. Powyższe zaś skutkowało stwierdzeniem, że w chwili wypełnienia weksli całość kapitału kredytów nie była wymagalna, dopiero bowiem skuteczne wypowiedzenia umowy kredytowej powodowałoby po stronie pozwanej obowiązek natychmiastowego zwrotu całej kwoty udzielonych kredytów.

W niniejszej sprawie nie można jednak pominąć, że podstawą żądania powoda nie było zobowiązanie podstawowe tj. z umowy kredytu, zaś zobowiązanie wekslowe, wynikające z wystawionych przez pozwaną i przekazanych powodowi – celem zabezpieczenia wierzytelności o zwrot kredytu - weksli. Natomiast odwołanie się, tak jak w niniejszej sprawie, przez pozwaną w zarzutach od nakazu zapłaty, do stosunku podstawowego wobec dochodzonego roszczenia wekslowego, prowadzi do uwzględnienia również tego stosunku w ramach oceny zasadności roszczenia wekslowego, natomiast nie prowadzi do zmiany ani podstawy faktycznej ani prawnej żądania powoda. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyrokach z dnia 11 marca 2011 r., II CSK 311/10 (OSNC - ZD z 2011 r. Nr 3, poz. 66, Biul. SN z 2011 r. Nr 7, poz. 12, M. Prawn. z 2012 r., s. 375 - 378), z dnia 7 maja 2009 r., IV CSK 549/08 i z dnia 3 czerwca 2015 r. V CSK 550/14 nadal przedmiotem sporu jest roszczenie wekslowe z tą różnicą, że przy uwzględnieniu także stosunku podstawowego. W takiej sytuacji nie następuje zastąpienie dotychczasowego sporu dotyczącego stosunku wekslowego stosunkiem cywilnoprawnym podlegającym rozpoznaniu na podstawie powszechnego prawa cywilnego, mimo że bywa nazywane przeniesieniem sporu z płaszczyzny prawa wekslowego na płaszczyznę prawa cywilnego. Ocena materiału dowodowego powinna więc prowadzić do stwierdzenia, czy w ramach stosunku podstawowego istniało i w jakiej wysokości roszczenie powoda zabezpieczone wekslem, czy miał on w konkretnych okolicznościach faktycznych, z uwagi na treść umowy, uprawnienie do wypełnienia weksla i czy uprawnienie to zostało, w świetle przepisów prawa wekslowego, wykonane bez ich naruszenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia , sygn. akt SN IV CSK 131/15).

Zgodnie z wolą ustawodawcy, zobowiązanie wekslowe z weksla in blanco powstaje z chwilą złożenia własnoręcznego podpisu w celu zobowiązania się wekslowo i wręczenia weksla, z tym zastrzeżeniem, że do czasu całkowitego uzupełnienia weksla treścią weksla, zobowiązanie jest warunkowe. Warunkiem uznania jego ważności jest uzupełnienie weksla in blanco zgodnie z zasadami prawa wekslowego tak, aby zostały spełnione wymagania art. 1 lub art. 101 (M. C., L. B., Prawo wekslowe. Komentarz, 2005, L.).

Wekslowi in blanco towarzyszy dodatkowa umowa zawarta pomiędzy wystawcą a remitentem. Umowa zawarta w formie pisemnej określana jest mianem deklaracji wekslowej. Deklaracja ta podlega interpretacji na ogólnych zasadach, przy zastosowaniu przepisów Kodeksu cywilnego. Weksel powinien zostać wypełniony zgodnie z deklaracją wekslową. Uzupełnienie weksla niezgodnie z umową nie czyni jednak weksla nieważnym, ale powoduje, że dłużnik może postawić zarzut nieprawidłowego uzupełnienia weksla. W przypadku gdy dłużnik twierdzi, że weksel in blanco został wypełniony niezgodnie z deklaracją, to na nim spoczywa ciężar udowodnienia powyższej okoliczności (tak: Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 24 lutego 1928r., I C 2161/27).

Stosownie do treści deklaracji wekslowych wystawionych do wszystkich załączonych do pozwu weksli powód miał prawo wypełnić weksel w każdym czasie w przypadku niedotrzymania umownych terminów spłaty kredytu, do sumy odpowiadającej aktualnym roszczeniom banku, w walucie jakiej były wyrażone, które były zgodne z księgami banku i obejmowały: kwotę wierzytelności głównej wraz z odsetkami i innymi kosztami na dzień przedstawienia weksla do zapłaty. Ponadto powód mógł opatrzyć weksel datą płatności według swego uznania, zawiadamiając pozwaną o tym każdorazowo listem poleconym. List ten powinien być wysłany najpóźniej 7 dni przed terminem płatności.
Z treści deklaracji jasno wynika, że uprawnienie do uzupełnienia weksla nie było zależne od skutecznego wypowiedzenia umowy przez Bank; wystarczającym zdarzeniem uprawniającym do uzupełnienia było niedotrzymanie przez kredytobiorców umownych terminów spłaty kredytu i powstanie z tego tytułu zadłużenia.

Pozwana nie kwestionowała, że zarówno w chwili wypowiedzenia umowy, jak i wypełnienia weksla pozostawała wobec powoda w opóźnieniu w spłacie rat kredytów.

Mając powyższe na uwadze, koniecznym stało się przeprowadzenie uzupełniającego postępowania dowodowego, którego przedmiot stanowiło ustalenie wysokości zobowiązań pozwanej z poszczególnych umów kredytowych na dzień przedstawienia weksla do zapłaty tj. 25 stycznia 2018 r. W odpowiedzi na zobowiązanie Sądu powód przygotował odpowiednie zestawienie (k. 648 akt), w którym wskazał, że na dzień 25 stycznia 2018 r. stan zadłużenia pozwanej z tytułu:

1.  umowy nr (...) wynosił: 1.009.616,72 zł i zadłużenie to składało się z następujących kwot: 156.048,37 zł tytułem przeterminowanego kapitału, 784.093 zł tytułem kapitału nieprzeterminowanego, 59.890,39 zł tytułem należnych odsetek, 9.584,96 zł tytułem odsetek karnych;

2.  umowy nr (...) wynosił: 251.909,90 zł i zadłużenie to składało się z następujących kwot: 168.981,57 zł tytułem przeterminowanego kapitału, 59.560 zł tytułem kapitału nieprzeterminowanego, 12.652,19 zł tytułem należnych odsetek, 10.716,14 zł tytułem odsetek karnych;

3.  umowy nr (...) wynosił: 2.058.978,57 zł i zadłużenie to składało się z następujących kwot: 240.030 zł tytułem przeterminowanego kapitału, 1.659.144 zł tytułem kapitału nieprzeterminowanego, 121.241,97 zł tytułem należnych odsetek, 15.777,02 zł tytułem odsetek karnych i 22.785,58 zł tytułem kosztów.

W przedstawionym zestawieniu strona powodowa bezzasadnie uwzględniła kwoty nieprzeterminowanego kapitału, albowiem z uwagi na bezskuteczność złożonego oświadczenia o wypowiedzeniu kapitał ten nie był w chwili wystawienia weksla, a także jego przedstawienia do zapłaty wymagalny.

Ponadto Sąd uwzględnił zarzut pozwanej, że powódka w żaden sposób nie wskazała co składało się na kwotę 22.785,58 zł tytułem kosztów w zakresie umowy nr (...). Podkreślić należy, że co prawda to na pozwanej spoczywał ciężar udowodnienia wypełnienia przez powódkę weksla niezgodnie z deklaracją. W sytuacji jednak braku sformułowania przez powoda twierdzeń pozwalających na ustalenie, jakimi kosztami bank obciążył pozwaną, tej ostatniej uniemożliwione zostało wykazanie, że nałożenie na nią tych kwot było bezzasadne.

W pozostałym zakresie, tj. co do wysokości przeterminowanego kapitału oraz odsetek pozwana nie podniosła żadnych szczegółowych zarzutów, a zatem w tym zakresie Sąd uznał za wiarygodne informacje zawarte w przedstawionym przez powoda rozliczeniu. W szczególności pozwana nie podniosła, aby na dzień 25 stycznia 2018 r. dokonała spłaty kredytu w kwocie wyższej niż wskazał powód ani też nie sformułowała szczegółowych zarzutów co do przedstawionego przez powoda wyliczenia odsetek.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny przyjął, że na dzień 25 stycznia 2018 r. powód posiadał wobec pozwanej wymagalne zobowiązanie z tytułu weksla wystawionego w dniu 18 września 2012 r. w kwocie 225.523,72 zł (tj. 156.048,37 zł + 59.890,39 zł + 9.584,96 zł), z weksla wystawionego w dniu 19 sierpnia 2013 r. w kwocie 192.349,90 zł (tj. 168.981,57 zł + 12.652,19 zł + 10.716,14 zł) i z weksla wystawionego w dniu 22 stycznia 2015 r. w kwocie 377.048,99 zł (240.030 zł + 121.241,97 zł + 15.777,02 zł). Łącznie zatem załączone do pozwu weksle powód, stosownie do treści wystawionych do nich deklaracji wekslowych, wypełnić mógł na kwotę 794.922,61 zł.

Zbędnym okazało się badanie podniesionego przez stronę pozwaną zarzutu naruszenia przez Sąd I instancji art. 5 k.c., albowiem zarzut ten pozwana wiązała z wypowiedzeniem jej umowy i koniecznością wcześniejszej spłaty zobowiązań, zaś wypowiedzenie to Sąd ocenił jako bezskuteczne.

Ponadto Sąd Apelacyjny uznał, że w stanie faktycznym sprawy brak było podstaw do uwzględnienia zgłoszonego przez pozwaną w piśmie z dnia 15 listopada 2021 r. wniosku o rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty. Strona pozwana, na wypadek uwzględnienia roszczenia wniosła o rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty miesięczne, płatne po 10.000 zł każda. Oświadczyła, że nie jest w stanie jednorazowo wydatkować ewentualnie zasądzonej kwoty, a jej natychmiastowe ściągnięcie pociągnęło by dla niej i jej rodziny zbyt ciężki skutki. W uzasadnieniu wniosku podała, że trudności z nieterminowym regulowaniem należności spowodowała ciężka choroba jej męża, konieczność sprawowania nad nim opieki oraz gwałtowny spadek przychodów z prowadzonej działalności.

Zgodnie z art. 320 k.p.c. w szczególnie uzasadnionych wypadkach sąd może w wyroku rozłożyć na raty zasądzone świadczenie, a w sprawach o wydanie nieruchomości lub o opróżnienie pomieszczenia - wyznaczyć odpowiedni termin do spełnienia tego świadczenia.

Należy pamiętać, że rozłożenia świadczenia na raty stanowi sądową modyfikację zobowiązania na niekorzyść wierzyciela, m.in. pozbawiając go prawa do bieżących odsetek za opóźnienie (por. uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 22 września 1970 r. w sprawie III PZP 11/70, OSNCP, z. 4 z 1971 r. Nr 4, poz. 61, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 15 grudnia 2006 r. w sprawie III CZP 126/06, OSNC, z. 10 z 2007 r. poz. 147 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 czerwca 2018 r. w sprawie V CSK 514/17, (...), nr 1 z 2019 r., str. 15). Z uwagi na powyższe, obowiązkiem sądu jest - w ramach uwzględnienia słusznego interesu wierzyciela - zbadanie, czy faktycznie dłużnik, mając na uwadze jego uwarunkowania majątkowe i życiowe, będzie w stanie regulować deklarowane raty zadłużenia w proponowanej wysokości i częstotliwości (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 16 listopada 2020 r., sygn. akt I ACa 364/20).

Sąd uznał, że słuszny interes wierzyciela nie pozawalał na uwzględnienie przedmiotowego wniosku. Zauważyć bowiem trzeba, że w toku niniejszego procesu Sąd zasądził na rzecz powoda wierzytelności, które pozwana zobowiązana była wykonać do stycznia 2018 r. Tymczasem pozwana nie uiściła na rzecz powoda żadnych kwot na poczet swoich zobowiązań i to od 2016r., chociaż jak ustalił powód przy okazji rozpatrywania wniosku o restrukturyzację zanotowała w 2015r. w działalności gospodarczej nadwyżkę finansową w kwocie 1000000 zł. ( k 47). Nie mogło być też pominięte, że już w 2016r. deklarowała przedsięwzięcia zmierzające do zgromadzenia środków pieniężnych, które miały umożliwić jej podjęcie spłat np. przez sprzedaż nieruchomości ( k – 78), które dla Banku nie przyniosły jednak żadnego pozytywnego skutku. Pozwana zresztą w sposób rzetelny i jasny nie wykazała wysokości obecnie osiąganych dochodów i ogólnie sytuacji majątkowej, przez co nie sposób ustalić jej rzeczywistych możliwości zapłaty.
Na końcu dla porządku wskazać należy, że Sąd Apelacyjny w pełni podzielił i przyjął za własne pozostałe rozważania prawne Sądu I instancji.

Mając powyższe na uwadze, Sąd na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 75c ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe orzekł jak w punktach I i II sentencji wyroku, zmieniając zaskarżony wyrok: w pkt 1 w ten sposób, że Sąd utrzymał nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 26 czerwca 2018 r. wydany w sprawie o sygn. akt IX GNc 820/18 w części nakazującej zapłatę powodowi z weksla kwoty 794.922,61 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 26 stycznia 2018 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 7.409,91 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 1.659,91 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, a w pozostałej części nakaz ten uchylił i powództwo oddalił, zaś w pkt 2 w ten sposób, że koszty procesu rozdzielił stosunkowo obciążając nimi powoda w 77% a pozwaną w 23% i na tej podstawie Sąd zasadził od powoda na rzecz pozwanej 25.169,09 zł i nakazał ściągnąć od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Sądu okręgowego w Poznaniu kwotę 42.350 zł tytułem zwrotu zaliczkowej części opłaty sądowej od zarzutów od nakazu zapłaty (pkt I) oraz oddalając apelację w pozostałym zakresie (pkt II).

Zmiana wyroku w zakresie uwzględnienia roszczeń powoda i częściowe oddalenie powództwa spowodowało konieczność modyfikacji rozstrzygnięcia o kosztach procesu, o których Sąd Apelacyjny orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. obciążając nimi strony w stosunku w jakim przegrały proces. Z dochodzonej w pozwie kwoty 3.409.078,69 zł nakaz zapłaty został utrzymany co do kwoty 794.922,61 zł, a zatem w 23%, powoda zatem obciązało 77% kosztów procesu zaś pozwaną 23%. W wydanym nakazie zapłaty Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powoda tytułem zwrotu kosztów procesu kwotę 32.217 zł, w tym 7.217 zł tytułem zastępstwa procesowego. W konsekwencji utrzymania nakazu wyłącznie co do 23% żądania, rozstrzygnięcie o kosztach również należało zmodyfikować do 23% przyznanych powodowi kosztów tj. do kwoty 7.409,91 zł, w tym tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego do kwoty 1.659,91 zł (32.217 zł x 23% = 7.409,91 zł; 7.217 zł x 23% = 1.659,91 zł).

W toku postępowania przed Sądem I instancji powód poniósł koszty w łącznej kwocie 40.017 zł (25.000 zł tytułem opłaty od pozwu, 15.000 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika i 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa), z czego pozwana winna zwrócić powodowi 23% tj. 9.203,91 zł. Koszty poniesione przez pozwaną wynosiły 35.017 zł (15.000 zł tytułem opłaty od zarzutów, 15.000 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika i 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa), z czego powód winien zwrócić pozwanej 77% tj. 26.963,09 zł. Uwzględniając, że na podstawie utrzymanego w mocy nakazu Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 7.409,91 zł, to o kwotę tę obniżyć należało należną powodowi od pozwanej tytułem zwrotu kosztów kwotę 9.203,91 zł, różnica tych kwot wynosi 1.794 zł, którą to kwotę należało skompensować z należną pozwanej tytułem zwrotu kosztów procesu kwotą 26.963,09 zł. W konsekwencji powyższego tytułem zwrotu kosztów procesu wywołanych wniesieniem zarzutów Sąd zasądził od powoda na rzecz pozwanej kwotę 25.169,09 zł (26.963,09 zł – 1.794 zł).

Ponadto na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd obciążył powoda 77% z kwoty 55.000 zł tj. z części opłaty od zarzutów, od której pozwana została zwolniona (55.000 zł x 77% = 42.350 zł) i kwotę tę nakazał ściągnąć od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Poznaniu.

W punkcie II wyroku Sąd oddalił apelację w pozostałej części.

O kosztach w postępowaniu apelacyjnym Sąd orzekł w punkcie III wyroku na podstawie art. 100 k.p.c. w zw. z art. 108§ 1 k.p.c. oraz § 2 pkt 8 i § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

Koszty poniesione przez powoda w postępowaniu apelacyjnym ograniczały się do kwoty 11.250 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika, z czego pozwana winna zwrócić powodowi 23% tj. kwotę 2.587,50 zł. Suma kosztów poniesionych przez pozwaną w postępowaniu apelacyjnym wynosiła 26.250 zł i składały się na nią uiszczona przez pozwaną opłata od apelacji w kwocie 15.000 zł i wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 11.250 zł, z sumy tej powód winien zwrócić pozwanej 77% tj. kwotę 20.212,50 zł. Po wzajemnej kompensacie wyżej wymienionych kwot Sąd w pkt III wyroku lit. a zasądził od powoda na rzecz pozwanej tytułem zwrotu kosztów kwotę 17.625 zł. W pkt III lit. b wyroku Sąd na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych nakazał ściągnąć od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Poznaniu 77% z kwoty 85.000 zł tj. z części opłaty od apelacji, od której pozwana została zwolniona (85.000 zł x 77% = 65.450 zł).

Ewa Staniszewska