Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 1217/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 maja 2022 roku

Sąd Rejonowy Szczecin–Centrum w Szczecinie Wydział I Cywilny w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Agnieszka Kuryłas

po rozpoznaniu w dniu 23 maja 2022 roku w Szczecinie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej w W.

przeciwko W. K. (1)

o zapłatę

1.  oddala powództwo ,

2.  zasądza od powoda Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz pozwanego W. K. (1) kwotę 2.317 zł ( dwóch tysięcy trzystu siedemnastu złotych ) tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty ,

3.  nakazuje pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum w Szczecinie kwotę 40 zł ( czterdziestu złotych ) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych .

Sędzia Agnieszka Kuryłas

sygn. akt I C 1217/19

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 26.03.2019 r powód Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. wniósł o zasądzenie od pozwanego W. K. (1) kwoty 4.336,32 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 8 stycznia 2019 roku do dnia zapłaty oraz zasądzenie zwrotu kosztów procesu , w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych .

Wywiedzione powództwo spółka oparła na regresowym roszczeniu o zwrot zapłaconego przez nią poszkodowanemu W. K. (2) odszkodowania z tytułu uszkodzenia samochodu marki (...) (nr rejestracyjny (...)) przez W. K. (1) prowadzącego samochód marki (...) (nr rejestracyjny (...)) w dniu 3 września 2018 roku w S.. Powódka podniosła, że W. K. (1) uszkodził samochód poszkodowanego i zbiegł z miejsca zdarzenia, co uzasadnia – zgodnie z art. 43 pkt 4 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (t.j. Dz. U. z 2022 r. poz. 621 z późn. zm. – dalej: ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych) – dochodzenie od kierującego pojazdem mechanicznym zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC odszkodowania.

W dniu 31 maja 2019 roku, Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym , w którym uwzględnił żądanie pozwu w całości .

W skutecznie wniesionym sprzeciwie od powyższego nakazu zapłaty pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jego rzecz zwrotu kosztów procesu.

Pozwany zakwestionował roszczenie powódki zarówno co do zasady, jak i wysokości oraz podniósł, że w trakcie wykonywania manewru parkowania i po rezygnacji z parkowania – manewr cofania , podczas którego miało dojść do uszkodzenia pojazdu marki H. , nie spostrzegł żadnych przesłanek, które mogłyby wskazywać na to, że doszło do uszkodzenia przez niego innego pojazdu. W szczególności nie odnotował ani dźwięku , ani jakichkolwiek innych oznak tego , iż na skutek jego manewru doszło do uszkodzenia innego pojazdu .

W odpowiedzi na sprzeciw, powódka podtrzymała swoje wcześniejsze twierdzenia podnosząc , iż w jej ocenie pozwany oddalając się z miejsca zdarzenia chciał uniknąć zarówno odpowiedzialności karnej jak i cywilnej .

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 3 września 2018 roku około godziny 12.30 pozwany W. K. (1) odwiózł swoim samochodem marki (...) znajomą M. D. do (...) Publicznego Szpitala (...) w S. przy ulicy (...). W samochodzie miał włączoną klimatyzację oraz radio . Następnie podjął próbę zaparkowania pojazdu na terenie parkingu przyszpitalnego . Tam znalazł wolne miejsce pomiędzy dwoma samochodami , rozpoczął manewr parkowania , jednakże po wjechaniu na odległość około 1 metra doszedł do przekonania , iż miejsca jest zbyt mało , w związku z czym wycofał pojazd i wyjechał z parkingu . Następnie zaparkował samochód w innym miejscu w niewielkiej odległości od szpitala . Tam przez około 30 minut oczekiwał na swoją znajomą . Po jej powrocie, około godziny 13.15-13.30 , odjechał z miejsca postoju .

Dowód :

-zeznania świadka M. D. k.166

-przesłuchanie pozwanego k. 185-187

W trakcie podjęcia przez pozwanego próby parkowania , na chodniku w pobliżu parkingu stał M. S. (1) , który nie widział samego manewru parkowania prze pozwanego , ale jego uwagę zwrócił hałas , uderzenie , jakby stuk . Akurat wtedy stał naprzeciwko auta pozwanego, który próbował zaparkować . Momentu parkowania nie widział, ale widział zetknięte ze sobą samochody pozwanego i poszkodowanej , widział , jak auto sprawcy zatrzymało się , pozwany z niego nie wysiadł , po chwili wycofał i odjechał 10 metrów dalej , gdzie zaparkował . Tam postał parę minut , po czym odjechał z parkingu . M. S. (1) sfotografował numery tablic rejestracyjnych samochodu pozwanego i zostawił karteczkę o zaistniałym zdarzeniu na szybie uszkodzonego pojazdu . Karteczkę tę po wyjściu z pracy odnalazła właścicielka uszkodzonego pojazdu , która o wszystkim powiadomiła policję .

Dowód :

-zeznania świadka M. S. (1) k. 145-146 ,

-zeznania świadka W. K. (3) k. 143-144

Jeszcze tego samego dnia , pozwanego w miejscu jego zamieszkania odwiedzili funkcjonariusze policji , którzy poinformowali go o uszkodzeniu pojazdu marki (...) , który stał zaparkowany na parkingu szpitala przy ulicy (...) . Pozwany wyjaśnił , iż nie miał świadomości wystąpienia zdarzenia szkodowego , okazał również policjantom swój samochód do oględzin . Ostatecznie pozwany został ukarany mandatem karnym w wysokości 300 zł za popełnienie wykroczenia z art. 86 par. 1 kw , który to mandat pozwany przyjął . Policjanci przedstawili mu bowiem okoliczności zdarzenia oraz ustalili , iż drobne uszkodzenia na jego samochodzie odpowiadają uszkodzeniom pojazdu marki (...) .

Dowód :

-przesłuchanie pozwanego k.185-187

– zeznania M. S. (2) (k. 166-167)

-mandat karny z dnia 03.09.2018 r k. 60

-notatka urzędowa k. 18-23

Powód wypłacił poszkodowanej z tytułu zdarzenia z dnia 03.09.2018 r odszkodowanie w kwocie 4.336,32 zł . Pismem z dnia 07 listopada 2018 r wezwał pozwanego W. K. (1) do zwrotu tej kwoty wobec faktu , iż pozwany oddalił się z miejsca zdarzenia . Pozwany odmówił spełnienia świadczenia powołując się na fakt , iż nie miał świadomości o wystąpieniu zdarzenia powodującego szkodę , a tym samym nie zbiegł z miejsca zdarzenia , co wyklucza dochodzenie roszczeń regresowych przez powoda .

Bezsporne , a nadto dowód :

-wezwanie do zapłaty k. 39

-wezwanie przedsądowe wraz z potwierdzeniem odbioru k. 40-42

-potwierdzenie okoliczności zdarzenia przez uczestnika k. 72-76

-oświadczenie z dnia 07.12.2018 r k. 79-81

-pismo pełnomocnika pozwanego do powoda z dnia 08.01.2019 r k. 87- 90

Wysokość niezbędnych i uzasadnionych kosztów naprawy pojazdu marki (...)uszkodzonego w wyniku zdarzenia z dnia wyniosła kwotę 2857,68 zł brutto . Nie wszystkie uszkodzenia zawarte w kosztorysie powódki powstały w zdarzeniu z dnia 03.09.2018 r . Ponieważ manewr wycofywania pojazdu z miejsca parkingowego pozwany wykonywał bardzo wolno ( napór hydrauliczny ) , kierujący pojazdem mając dodatkowo włączone radio i klimatyzację mógł nie słyszeć i nie odczuć kontaktu kolizyjnego z samochodem marki (...). Wątpliwa jest słyszalność takiej kolizji przez świadka znajdującego się w odległości około 50 metrów . Świadek mógł widzieć zdarzenie , ale z tej odległości ze względu na tło otoczenia nie mógł słyszeć kontaktu zderzeniowego pojazdów .

Dowód :

– opinia biegłego z zakresu techniki samochodowej i rekonstrukcji wypadków drogowych L. C. (k. 193-211),

-opinia uzupełniająca z dnia 29.12.2021 r k. 239-241.

Sąd zważył, co następuje:

W ocenie Sądu Rejonowego wywiedzione powództwo okazało się bezzasadne i podlegało oddaleniu w całości.

W niniejszej sprawie powód domagał się od pozwanego zwrotu wypłaconego poszkodowanemu właścicielowi samochodu odszkodowania za uszkodzony pojazd tj. roszczenia regresowego ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej pozwanego od sprawcy szkody , które przysługuje w przypadkach określonych w art. 43 ustawy z dnia 22 maja 2013 r o ubezpieczeniach obowiązkowych , Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. Nr 124, poz. 1152 ze zm.). Podstawą roszczenia regresowego ubezpieczyciela było jego twierdzenie , iż pozwany jako sprawca szkody zbiegł z miejsca zdarzenia . Wnosząc o oddalenie powództwa – twierdzeniom ubezpieczyciela pozwany zaprzeczył . Pozwany kwestionował również wysokość dochodzonego roszczenia regresowego .

Zgodnie z treścią art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony.

Z kolei art. 436 § 2 k.c. stanowi, że w razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji poruszanych za pomocą sił przyrody wymienione osoby mogą wzajemnie żądać naprawienia poniesionych szkód tylko na zasadach ogólnych. Również tylko na zasadach ogólnych osoby te są odpowiedzialne za szkody wyrządzone tym, których przewożą z grzeczności. Zgodnie z art. 415 k.c. kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia.

Zgodnie z treścią art. 805 §1 k.c. przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę.

Na gruncie art. 805 k.c. świadczenie ubezpieczyciela obejmuje zapłatę sumy pieniężnej odpowiadającej wysokości poniesionej przez poszkodowanego szkody. Odszkodowanie ustalane winno być wg reguł wynikających z art. 363 § 1 i § 2 k.c. i ma na celu pełne wyrównanie poniesionej przez poszkodowanego straty, przywrócenie rzeczy do stanu używalności takiego jaki istniał przed wyrządzeniem szkody.

W świetle art. 34 ust. 1 i art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. Nr 124, poz. 1152 ze zm.), odpowiedzialnością ubezpieczyciela co do zasady rządzą reguły dotyczące odpowiedzialności odszkodowawczej posiadacza pojazdu lub kierującego pojazdem, w tym ogólne przepisy o wynagrodzeniu szkody (zwłaszcza art. 361-363 k.c.), z tą jednak istotną różnicą, że w ramach odpowiedzialności z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych wyłącznym sposobem naprawienia szkody jest odszkodowanie pieniężne.

Zgodnie z treścią art. 43 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych Zakładowi ubezpieczeń oraz Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu, w przypadkach określonych w art. 98 ust. 2 pkt 1, przysługuje prawo dochodzenia od kierującego pojazdem mechanicznym zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych odszkodowania, jeżeli kierujący:

1)wyrządził szkodę umyślnie, w stanie po użyciu alkoholu lub w stanie nietrzeźwości albo po użyciu środków odurzających, substancji psychotropowych lub środków zastępczych w rozumieniu przepisów o przeciwdziałaniu narkomanii;

2)wszedł w posiadanie pojazdu wskutek popełnienia przestępstwa;

3)nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem mechanicznym, z wyjątkiem przypadków, gdy chodziło o ratowanie życia ludzkiego lub mienia albo o pościg za osobą podjęty bezpośrednio po popełnieniu przez nią przestępstwa;

4) zbiegł z miejsca zdarzenia.

W niniejszej sprawie poza sporem pozostawało to , że w dniu 03 września 2018 r pozwany W. K. (1) w godzinach południowych był swoim samochodem marki (...) w okolicach szpitala przy ulicy (...) , gdzie na parkingu podjął próbę zaparkowania swojego samochodu . Pozwany nie kwestionował również okoliczności , iż prawdopodobnie podczas tej próby uszkodził swoim samochodem zaparkowany obok samochód marki (...) , należący do poszkodowanej W. K. (3) . O uszkodzeniach dowiedział się jednak dopiero od policjantów , którzy w tym samym dniu odwiedzili go w jego miejscu zamieszkania , porównali uszkodzenia pojazdów i obciążyli go mandatem karnym , który to pozwany przyjął , nie kwestionując stanowiska policjantów . W związku z tym ubezpieczyciel pozwanego wypłacił poszkodowanej odszkodowanie za uszkodzenie pojazdu w kwocie 4.336,32 zł . Wezwany jednak przez ubezpieczyciela do zwrotu tej kwoty tytułem regresu W. K. (1) kategorycznie zaprzeczył , aby zbiegł z miejsca zdarzenia . Od początku podtrzymywał stanowisko , iż nie był świadomy , iż uszkodził samochód marki (...) .

W myśl art. 6 kodeksu cywilnego ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie , która z faktu tego wywodzi skutki prawne .

Wobec powyższego ciężar wykazania przesłanki warunkującej uwzględnienie roszczenia regresowego spoczywał na powodzie , albowiem to on wywodził z tego skutki prawne .

W ocenie Sądu Rejonowego powodowy ubezpieczyciel ciężarowi temu nie sprostał , a przeprowadzone w sprawie postępowanie dowodowe wykazało , iż pozwany W. K. (1) nie zbiegł z miejsca zdarzenia w dniu 03.09.2018 r .

W orzecznictwie sądowym podkreśla się, że „o ucieczce kierowcy z miejsca wypadku można mówić wtedy, gdy oddala się on z miejsca wypadku, by uniknąć zidentyfikowania go, by utrudnić ustalenie przyczyny wypadku bądź też, by uniknąć ewentualnej odpowiedzialności za spowodowanie wypadku. Do uznania, że sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia, wystarczające jest, by oddalenie się było podyktowane osiągnięciem któregokolwiek z tych celów. Punkt ciężkości stanowi cel, jakim kierował się sprawca, opuszczając miejsce zdarzenia. […] Momentem decydującym o przyjęciu, że sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia, jest ustalenie, że oddalając się, czynił to z zamiarem uniknięcia odpowiedzialności, w szczególności w celu uniemożliwienia identyfikacji, roli, jaką odegrał w zdarzeniu” (wyrok SA w Białymstoku z 20.05.2020 r., I ACa 57/20, LEX nr 3045090).

Aby postawić tezę , iż sprawca zdarzenia zbiegł z miejsca zdarzenia należy najpierw ustalić, iż sprawca miał świadomość , iż do zdarzenia z jego winy doszło . Brak świadomości sprawcy co do zaistniałej kolizji wyklucza możliwość przyjęcia , iż zbiegł z miejsca zdarzenia .

W perspektywie zasad logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego, zachowanie sprawcy – pozwanego w niniejszej sprawie W. K. (1) , który po nieudanej próbie zaparkowania samochodu na parkingu , obok pojazdu uszkodzonego , zaparkował swój pojazd w niedalekiej odległości 10 metrów , gdzie następnie przebywał w samochodzie około pół godziny w oczekiwaniu na powrót znajomej , nie może być interpretowane przez Sąd inaczej, jak tylko i wyłącznie dowód tego , iż pozwany nie miał świadomości , iż w wyniku podjętej przez niego próby zaparkowania doszło do uszkodzenia samochodu marki (...) . Gdyby rzeczywiście było tak , jak twierdził powód , iż pozwany zbiegł z miejsca zdarzenia , żeby uniknąć odpowiedzialności za zaistniałe zdarzenie , to przecież nie siedziałby w swoim samochodzie w niedalekiej odległości przez okres ponad pół godziny .

Również późniejsze zachowanie pozwanego, relacjonowane przez osoby przebywające w jego otoczeniu w dniu zdarzenia, jak i jego postawa – otwartość na wyjaśnienie sprawy z Policją oraz przeproszenie poszkodowanego – nie dają podstaw do uznania, że zdawał on sobie sprawę z uszkodzenia pojazdu marki (...) w momencie wycofywania , a później opuszczania parkingu. Przedstawioną przez pozwanego wersję wydarzeń , a zwłaszcza fakt , iż nie miał on świadomości uszkodzenia pojazdu marki (...) potwierdzili przesłuchani w sprawie świadkowie w osobach M. D. oraz M. S. (2) . Wskazywali oni na wersję zdarzeń przedstawioną przez pozwanego , jego spokój w dniu zdarzenia oraz wybitną moralność , etykę i kulturę osobistą pozwanego . Zeznaniom ww. świadków Sąd dał wiarę w całości , albowiem korespondowały one ze zgromadzonym w sprawie pozostałym materiałem dowodowym oraz stanowiskiem pozwanego . Również sporządzane przez pozwanego dokumenty na potrzeby postępowania likwidacyjnego ( formularz okoliczności szkody ) oraz kierowane do ubezpieczyciela pisma i odpowiedzi na wezwania do zapłaty potwierdzają stanowisko pozwanego , iż nie miał on świadomości uszkodzenia pojazdu marki (...) , a tym samym nie zbiegł z miejsca zdarzenia , wbrew forsowanej przez ubezpieczyciela tezie . Nieprawdziwe były również twierdzenia powoda , iż pozwany nie odpowiadał na kierowane do niego wezwania do zapłaty , bowiem z akt sprawy wynika , iż na pismo powoda z dnia 25.09.2018 r wzywające do opisania okoliczności sprawy odpowiedział poprzez wypełniony formularz „okoliczności szkody” oraz potwierdzenie okoliczności przez uczestnika zdarzenia , gdzie od początku konsekwentnie twierdził , iż przed przyjazdem policji do jego domu nie miał świadomości zajścia zdarzenia szkodowego z dnia 03.09.2018 r . Podobnie , wbrew stanowisku powoda , pozwany udzielił odpowiedzi na skierowane do niego wezwanie do zapłaty z dnia 26.11.2018 r – pismem z dnia 07.12.2018 r i na wezwanie z dnia 19.12.2018 r odpowiedział pismem z dnia 08.01.2018 r .

Dowodem rozstrzygającym ostatecznie spór , czy pozwany zbiegł z miejsca zdarzenia był przeprowadzony dowód z opinii biegłego z dziedziny techniki samochodowej L. C. oraz sporządzona przez biegłego opinia uzupełniająca . W sporządzonych opiniach biegły kategorycznie stwierdził , iż pozwany W. K. (1) nie zachował należytej ostrożności podczas manewru parkowania i kolidował z pojazdem marki (...) , jednakże z uwagi na fakt , iż manewr wycofywania przebiegał bardzo wolno ( napór hydrauliczny ) , kierujący pojazdem mając włączone radio i klimatyzację mógł nie słyszeć i nie odczuć kontaktu kolizyjnego z pojazdem marki (...). Ostateczne wnioski biegłego nie zostały skutecznie podważone przez żadną ze stron . Sąd oddalił wniosek powoda o dopuszczenie dowodu z innego biegłego sądowego uznając , iż wniosek ten zmierza wyłącznie do nieuzasadnionego przedłużenia postępowania , a opinie sporządzone przez biegłego L. C. zostały sporządzone przez kompetentny podmiot , wnioski zostały należycie uzasadnione i brak podstaw do ich podważenia . Na zlecenie Sądu biegły ustalił również , iż wysokość kosztów naprawy samochodu marki (...) , uszkodzonego w wyniku zdarzeniu z dnia 03.09.2018 r zamykała się kwotą 2.857,68 zł brutto i nie wszystkie uszkodzenia zakwalifikowane przez ubezpieczyciela w postępowaniu likwidacyjnym powstały w zdarzeniu z dnia 03.09.2018 r .

W ocenie Sądu , sporządzona przez biegłego opinia pisemna ( wraz z uzupełniającą ) jest w pełni wiarygodna i zasługuje na uwzględnienie. Została ona opracowana zgodnie z treścią postanowienia Sądu , w sposób rzetelny i przez kompetentny podmiot . Rozumowanie biegłego oraz sposób wyciągnięcia wniosków końcowych zostały prawidłowo uzasadnione. Biegły przedstawił i uargumentował dokonane przez siebie ustalenia i wyliczenia oraz przyjęty tok wnioskowania w sposób zrozumiały. Dlatego też Sąd , wobec niekwestionowanych przez strony ostatecznych wniosków biegłego , przyjął je za słuszne , należycie uzasadnione i przydatne dla ustalenia prawidłowego stanu faktycznego .

Mając na uwadze fakt , iż żaden z przeprowadzonych dowodów nie potwierdził prezentowanej przez powoda tezy , jakoby to pozwany zbiegł z miejsca zdarzenia z dnia 03.09.2018 r , co uzasadniałoby słuszność jego roszczenia regresowego , Sąd wywiedzione powództwo uznał za całkowicie bezzasadne i jako takie oddalił je , o czym orzekł w punkcie 1 sentencji wyroku z dnia 23 maja 2022 r .

W punkcie 2 sentencji wyroku Sąd w oparciu o przepis art. 98 § 1 k.p.c., zasądził od przegrywającego w całości sprawę powoda na rzecz pozwanego koszty procesu , a na zasądzone koszty składały się : wynagrodzenie pełnomocnika zawodowego w kwocie 1800 zł ( podwójna stawka po 900 zł ) , opłata skarbowa od pełnomocnictwa 17 zł , uiszczona zaliczka na biegłego w kwocie 500 zł , co łącznie dało kwotę 2.317 zł .

W punkcie 3 sentencji wyroku Sąd nakazał pobrać od przegrywającego sprawę powoda na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum w Szczecinie tymczasowo wydatkowaną przez niego kwotę 40 zł, na poczet wynagrodzenia biegłego wobec braku wystarczającej zaliczki na ten cel .

Sędzia Agnieszka Kuryłas