Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt

VIII Gz 104/22

POSTANOWIENIE

Dnia

1 lipca 2022r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VIII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący

Sędziowie

Sędzia Eliza Grzybowska

Elżbieta Kala

Jacek Wojtycki

po rozpoznaniu w dniu

30 czerwca 2022r.

w Bydgoszczy

na posiedzeniu niejawnym

sprawy upadłościowej M. R., nieprowadzącego działalności gospodarczej

w przedmiocie umorzenia zobowiązań bez ustalenia planu spłaty wierzycieli albo ustalenia planu spłaty wierzycieli

na skutek zażalenia wierzyciela (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w L.

na postanowienie Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 24 marca 2022r. sygn. akt XV GUp 437/19

postanawia :

oddalić zażalenie.

Eliza Grzybowska Elżbieta Kala Jacek Wojtycki

Sygn. akt VIII Gz 104/22

UZASADNIENIE

W dniu 7 listopada 2019 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy w sprawie o sygn. akt XV GU 239/19 ogłosił upadłość dłużnika M. R. jako osoby nieprowadzącej działalności gospodarczej.

W toku postępowania upadłościowego upadły złożył wniosek o umorzenie zobowiązań bez ustalania planu spłaty.

Syndyk – W. B. – początkowo przedstawił opinię o zasadności ustalenia planu spłaty w wysokości 800 zł miesięcznie przez okres 36 miesięcy. W toku rozprawy zmodyfikował jednak swoje stanowisko, wskazując na zasadność ustalenia planu spłaty w kwocie niższej.

Wierzyciele upadłego oświadczyli, że nie wyrażają zgody na umorzenie zobowiązań upadłego bez ustalenia planu spłaty.

W dniu 24 marca 2022 r. Sąd Rejonowy w Bydgoszczy ustalił plan spłaty wierzycieli upadłego M. R. w ten sposób, że dłużnik przeznaczy na zaspokojenie wierzycieli łączną kwotę 400 zł miesięcznie, uiszczając raty miesięczne do 15 -ego dnia każdego miesiąca przez okres 36 miesięcy począwszy od miesiąca następnego po uprawomocnieniu się niniejszego postanowienia, przy czym poszczególne raty będzie uiszczał w stosunku do swoich wierzycieli w sposób określony w punkcie I. postanowienia. Zgodnie z punktem II postanowienia o wykonaniu przez M. R. planu spłaty zobowiązania dłużnika powstałe przed ogłoszeniem upadłości tj. przed dniem 7 listopada 2019 r. zostaną w pozostałej części umorzone z wyjątkiem zobowiązań określonych w art. 491 21 ust. 2 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe.

Powyższe rozstrzygniecie Sąd Rejonowy oparł na następujących ustaleniach faktycznych. Postanowieniem z dnia 7 listopada 2019 r. Sąd Rejonowy ogłosił upadłość M. R. jako osoby nieprowadzącej działalności gospodarczej.

Sąd Rejonowy ustalił, że na liście wierzytelności upadłego znalazły się zobowiązania w łącznej wysokości 916.922,36 zł. W toku postępowania upadłościowego na skutek ostatecznego planu podziału funduszów masy upadłości zaspokojono w całości wierzytelności kategorii I w kwocie łącznej 49.955, 12 zł. Spośród wierzytelności kategorii II zaspokojono 0,8868% ich wartości nominalnej.

Sad Rejonowy ustalił, że upadły ma 59 lat. Z zawodu jest technikiem rolnikiem. Mieszka w miejscowości T., w domu który został sprzedany w postępowaniu upadłościowym i jest obecnie przez upadłego wynajmowany. Czynsz najmu wynosi miesięcznie 1000 zł. W domu tym wraz z upadłym mieszka jego żona i córka w wieku 28 lat. Córka upadłego nie pracuje, ma wykształcenie wyższe w zakresie ogrodnictwa i architektury krajobrazu. Żona kuchenna jest zatrudniona w przedszkolu w I. na stanowisko pomocy kuchennej i otrzymuje wynagrodzenie w kwocie 2.006,67 zł netto oraz 50 zł netto tytułem premii. Upadły pracuje dorywczo i jest zatrudniony u J. S., (...). Umowa została zawarta na czas określony do 15.12.2023 r. Upadły otrzymuje wynagrodzenie w wysokości minimalnej.

Sąd I instancji ustalił, ze koszty życia upadłego i jego rodziny wynoszą miesięcznie około 4.600 zł.

Sąd Rejonowy wskazał, że zgodnie z treścią art. 491 14 ust. 1 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe po wykonaniu ostatecznego planu podziału, a gdy z uwagi na brak majątku upadłego plan podziału nie został sporządzony – po zatwierdzeniu listy wierzytelności, i po wysłuchaniu upadłego, syndyka i wierzycieli, sąd ustala plan spłaty wierzycieli albo w przypadkach, o których mowa w art. 491 16 , umarza zobowiązania upadłego bez ustalenia planu spłaty wierzycieli.

Sąd upadłościowy zauważył również, ze zgodnie z treścią art. 2 ust. 2 p.u. postępowania uregulowane ustawą wobec osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej należy prowadzić tak, aby umożliwić umorzenie zobowiązań upadłego niewykonanych w postępowaniu upadłościowym, a jeżeli to możliwe – zaspokoić roszczenia wierzycieli w jak najwyższym stopniu.

Sąd upadłościowy powołał się na regulację art. 491 16 ust. 1 p.u. zgodnie z którą sąd umarza zobowiązania upadłego bez ustalania planu spłaty wierzycieli, jeżeli jego osobista sytuacja w oczywisty sposób wskazuje, że nie byłby on zdolny do dokonania jakichkolwiek spłat w ramach planu spłaty wierzycieli. Z treści tego przepisu Sad upadłościowy wywiódł, ze zasadą w postepowaniu upadłościowym prowadzonym wobec osób fizycznych, nieprowadzących działalności gospodarczej, powinno być ustalenie planu spłaty w tych przypadkach, w których sytuacja upadłego wskazuje, że będzie zdolny do dokonania, choćby minimalnej spłaty wierzycieli.

Sąd upadłościowy powołał się również na treść art. 491 15 ust. 1 – 4 p.u. i wskazał, ze w postanowieniu o ustaleniu planu spłaty sąd określa , w jakim zakresie i w jakim czasie, nie dłuższym niże trzydzieści sześć miesięcy, upadły jest obowiązany spłącać zobowiązania uznane na liście wierzytelności, niewykonane w toku postepowania na podstawie planów podziału, oraz jaka część zobowiązań upadłego powstałych przed dniem ogłoszenia upadłości zostanie umorzona po wykonaniu planu spłaty wierzycieli. Zobowiązania powstałe po ogłoszeniu upadłości i niewykonane w toku postępowania uwzględnia się a planie spłaty w pełnej wysokości, przy czym ich spłata może być rozłożona na raty na czas nie dłuższy niż przewidziany na wykonanie planu spłaty wierzycieli. Tymczasowo pokrytymi przez Skarb Państwa kosztami postępowania sąd obciąża upadłego. Koszty te uwzględnia się w planie spłaty wierzycieli w pełnej wysokości, przy czym ich spłata może być rozłożona na raty na czas nie dłuższy niż przewidziany w planie spłaty wierzycieli. Sąd nie jest związany stanowiskiem upadłego co do treści planu spłaty wierzycieli. Ustalając plan spłaty wierzycieli sąd bierze pod uwagę możliwości zarobkowe upadłego, konieczność utrzymania upadłego i osób pozostających na jego utrzymaniu, w tym ich potrzeby mieszkaniowe, wysokość niezaspokojonych wierzytelności i realność ich zaspokojenia w przyszłości.

Kierując się tymi kryteriami Sąd Rejonowy ustalił plan spłaty wierzycieli w ten sposób, że upadły przeznaczy na ich zaspokojenie kwotę 400 zł miesięcznie, uiszczając raty do 15 dnia każdego miesiąca przez okres 36 miesięcy począwszy od miesiąca po uprawomocnieniu się postanowienia. Jednocześnie Sąd ustalił że po wykonaniu planu spłat zobowiązania upadłego powstałe przed dniem ogłoszenia upadłości tj. przed dniem 7 listopada 2019 r. zostaną umorzone.

Sąd Rejonowy stwierdził, że upadły jest w stanie przeznaczać na spłate wierzycieli kwotę 400 zł miesięcznie.

Sąd upadłościowy zauważył, że suma niezaspokojonych w toku postepowania upadłościowego zobowiązań jest znaczna. Sąd zauważył, ze upadły osiąga aktualnie dochód w wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę. Jest zdolny do zarobkowania ale z uwagi na wiek przedemerytalny w ocenie Sądu może mieć trudności ze znalezieniem lepiej płatnej pracy. Sąd wskazał też, że stan zdrowia upadłego uniemożliwia mu podjęcie ciężkich prac fizycznych.

Sąd I instancji wskazał, że upadły prowadzi gospodarstwo domowe z żoną i dorosłą córką i ta okoliczność rzutuje na zakres ponoszonych przez niego kosztów.

Sąd Rejonowy wskazał, że w myśl art. 491 16 p.u. nie uwzględnił wniosku upadłego o umorzenie zobowiązań, gdyż nie przemawia za tym jego sytuacja osobista a nadto w postepowaniu upadłościowym regułą jest ustalanie planu spłaty. Odstąpienie od tej zasady możliwe jest jedynie wyjątkowo.

Zdaniem Sądu pierwszej instancji po wykonaniu planu spłaty wierzyciele zostaną zaspokojeni w najwyższym możliwym stopniu a w pozostałym zakresie wierzytelności sprzed ogłoszenia upadłości zostaną umorzone. W ten sposób zdaniem Sądu Rejonowego osiągnięty zostanie zasadniczy cel postepowania upadłościowego tj. oddłużenie upadłego przy jednoczesnym maksymalnym zaspokojeniu roszczeń wierzycieli.

Zażalenie na postanowienie Sądu Rejonowego w Bydgoszczy wniósł wierzyciel (...) sp. z o.o. z siedziba w L., zaskarżając je w całości. Wierzyciel zarzucił Sądowi Rejonowemu:

- naruszenie art. 491 15 ust. 4 p.u. oraz art. 233 § 1 kpc poprzez błędne ustalenie, ze zdolności zarobkowe upadłego opiewają jedynie w granicach minimalnego wynagrodzenia, czego skutkiem było ustalenie, ze upadły jest w stanie zaspokoić wierzycieli w wysokości 400 zł, w sytuacji, gdy z ustaleń wynika, ze upadły jest w stanie dłużej niż przez 36 miesięcy, osiągać znacznie większe zarobki, ze względu na posiadane przez niego doświadczenie zawodowe związane z prowadzona przez niego przez szereg lat działalnością gospodarczą a tym samym jest w stanie przeznaczać znacznie większą kwotę na zaspokojenie roszczeń wierzycieli;

W konsekwencji powyższych zarzutów wierzyciel wniósł o zmianę postanowienia w punkcie 1. i 2. poprzez ustalenie planu spłaty, zgodnie z którym upadły będzie zobowiązany przez okres 84 miesięcy spłacać wierzycieli w comiesięcznych ratach wynoszących 1.200 zł począwszy od miesiąca następnego po uprawomocnieniu się postanowienia o ustaleniu planu spłaty oraz zasądzenie od upadłych na rzecz wierzyciela zwrotu kosztów postępowania zażaleniowego w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Wierzyciel złożył też ewentualny wniosek o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

W uzasadnieniu zażalenia wierzyciel wskazał, że przy ustalaniu planu spłaty Sad Rejonowy powinien był uwzględnić możliwości zarobkowe upadłego a nie jedynie dochody, które realnie uzyskuje. Nadto wierzyciel podniósł, że wysokość ogólnego zadłużenia upadłego wskazuje, że w niniejszej sprawie należało upadłemu przypisać co najmniej działanie z rażącym niedbalstwem i w konsekwencji ustalić okres spłaty na czas dłuższy niż 36 miesięcy. Nadto wierzyciel wskazał, że upadły ponownie w dniu 14.04.2022 r. rozpoczął prowadzenie działalności gospodarczej, co ma wpływ na ocenę jego możliwości finansowych.

W odpowiedzi na zażalenie upadły przyznał, że zarejestrował działalność gospodarczą ale dotąd z tego tytułu nie osiągnął dochodu i nie wystawił żadnej faktury. Upadły wniósł o oddalenie zażalenia wierzyciela.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Zażalenie wierzyciela nie zasługiwało na uwzględnienie.

Na wstępie podkreślić należy, że niniejsze postepowanie toczy się na podstawie przepisów ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe w brzmieniu sprzed zmian dokonanych Ustawą z dnia 30 sierpnia 2019 r. o zmianie ustawy – Prawo upadłościowe oraz niektórych innych ustaw. Zgodnie z brzmieniem art. 9 ust. 1 tej ustawy w sprawach, w których przed jej wejściem w życie wpłynął wniosek o ogłoszenie upadłości, stosuje się przepisy dotychczasowe z wyjątkiem art. 315, art. 317, art. 320, art. 330a i art. 334 p.u. Ustawa nowelizująca weszła w życie (zgodnie z treścią art. 10 tej ustawy) w dniu 24.03.2020r. Tymczasem w niniejszej sprawie wniosek o ogłoszenie upadłości został złożony przed tą datą.

Wskazać należy, że zgodnie z treścią art. 491 15 ust. 1 p.u. w poprzednim brzmieniu plan spłaty mógł być ustalony na okres nie dłuższy niż 36 miesięcy. W niniejszej sprawie nie ma zatem zastosowania art. 491 15 ust 1a p.u., który odnosi się jedynie do spraw, w których wniosek o ogłoszenie upadłości złożono po dniu 23.03.2020 r. Nie ma zatem podstawy prawnej do uwzględnienia żądania skarżącego, aby okres spłaty został wydłużony ponad 36 miesięcy z uwagi na doprowadzenie przez upadłego do niewypłacalności na skutek rażącego niedbalstwa.

Sad Okręgowy nie znalazł również podstaw do uznania, że upadły jest w stanie dokonywać spłat wierzycieli w kwocie przewyższającej 400 zł miesięcznie.

W zakresie tego zarzutu podkreślić trzeba, że Sąd pierwszej instancji w sposób prawidłowy przeprowadził postępowanie dowodowe i na jego podstawie poczynił adekwatne do treści zgromadzonego materiału ustalenia faktyczne. Ustalenia te Sąd Odwoławczy przyjmuje za własne nie znajdując potrzeby ponownego ich szczegółowego powtarzania, aprobując również przyjętą przez Sąd upadłościowy podstawę prawną rozstrzygnięcia.

W ocenie Sądu drugiej instancji, za nietrafny należy uznać zarzut naruszenia art. 233 §1 k.p.c., gdyż stanowi on wyłącznie polemikę z ustaleniami poczynionymi przez Sąd Rejonowy. Odnosząc się do niego stwierdzić trzeba, że Sąd Odwoławczy nie dostrzega naruszenia przez Sąd pierwszej instancji w tym zakresie zasady swobodnej oceny dowodów. Zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c. Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. W ocenie Sądu Odwoławczego nie można skutecznie zarzucić Sądowi pierwszej instancji, iż swoje ustalenia oparł na ocenie, która wymogów tych nie spełnia. Powyższy przepis w sposób bardzo ogólny określa reguły swobodnej oceny dowodów, pozostawiając tę ocenę własnemu przekonaniu sądu rozpoznającego daną sprawę. Zarówno w literaturze jak i orzecznictwie zgodnie przyjmuje się, że dokonując takiej oceny sąd obowiązany jest przestrzegać zasad logicznego rozumowania, a także zasad doświadczenia życiowego. Ocena powyższa oparta nadto być musi na wszechstronnym rozważeniu zgromadzonego materiału dowodowego, przez co należy rozumieć uwzględnienie wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu oraz wszystkich okoliczności towarzyszących przeprowadzeniu poszczególnych środków dowodowych, a mających znaczenie dla ich mocy i wiarygodności. Podkreślenia wymaga fakt, że skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez Sąd art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że Sąd ten uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął Sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena dokonana przez Sąd (zob. wyrok SN z dnia 6 listopada 1998 r., sygn. akt III CKN 4/98, LEX nr 50231).

Na wstępie podkreślić należy, że instytucja upadłości konsumenckiej ma w założeniu przeciwdziałać negatywnemu i narastającemu zjawisku społecznemu nadmiernego zadłużenia osób fizycznych. Jej celem jest umożliwienie oddłużenia tym osobom, które są zadłużone w stopniu uniemożliwiającym samodzielną spłatę długów. Powyższe ma w założeniu ograniczyć wykluczenie społeczne – umożliwiając ponowny udział dłużnika w legalnym obrocie gospodarczym, a w dłuższej perspektywie umożliwić także ponowne skorzystanie z usług instytucji finansowych.

Założenia powyższe znajdują swój wyraz w treści art. 2 ust. 2 p.u., którego regulacja przesądza o tym, że postępowanie upadłościowe wobec osób nieprowadzających działalności gospodarczej należy prowadzić tak, aby umożliwić umorzenie zobowiązań upadłego niewykonanych w postępowaniu upadłościowym, a dopiero jeśli to możliwe – zaspokoić roszczenia wierzycieli w jak najwyższym stopniu.

Należy w konsekwencji uznać że pierwszoplanowym celem tzw. upadłości konsumenckiej jest oddłużenie osoby fizycznej (por. A.J. Witosz, Przesłanki ogłoszenia upadłości konsumenckiej, [w] Przegląd Prawa Handlowego, 2015, nr 2, str. 24-32). Chociaż więc zgodzić się trzeba, że umorzenie zobowiązań jest wyjątkiem od zasady, który należy interpretować zwężająco, to jednak decydujące znaczenie w tej kwestii będą miały ustalenia dotyczące sytuacji osobistej upadłego. Jeżeli na podstawie takich ustaleń okaże się, że upadły nie jest zdolny do dokonania jakichkolwiek spłat na rzecz wierzycieli, zastosowanie powinien znaleźć przepis art. 491 16 ust. 1 p.u. przewidujący umorzenie zobowiązań upadłego bez ustalenia planu spłaty.

Chociaż więc pierwszoplanowym celem tzw. upadłości konsumenckiej jest oddłużenie osoby fizycznej, to jednak odbywać się to powinno przy zachowaniu słusznych praw wierzycieli, tak aby nie pozbawiało ono dłużnika w przyszłości motywacji do zwiększonej staranności. Sama bowiem możliwość kolejnego umorzenia zobowiązań – przy odwołaniu się do zasad słuszności i humanitaryzmu (art. 491 4 ust. 3 p.u.) – stanowić może zachętę do wręcz przeciwnej postawy dłużnika (por. A. J. Witosz, Przesłanki ogłoszenia upadłości konsumenckiej, [w:] „Przegląd prawa handlowego”, 2015, Nr 2, s. 24-32).

Zasadą jest zatem, że umorzenie zobowiązań upadłego będącego konsumentem powinno zostać poprzedzone próbą spłacenia przynajmniej części zadłużenia. Jeśli upadły nie posiada majątku i z tego powodu nie został sporządzony plan podziału, Sąd upadłościowy powinien ustalić plan spłaty wierzycieli – uwzględniając przy tym możliwości zarobkowe upadłego, konieczność utrzymania upadłego i osób pozostających na jego utrzymaniu, w tym ich potrzeby mieszkaniowe, wysokość niezaspokojonych wierzytelności i realność ich zaspokojenia w przyszłości (art. 491 14 ust. 1 w zw. z art. 491 15 ust. 4 p.u.). Dopiero w przypadku stwierdzenia – jak o tym stanowi przepis art. 491 16 ust. 1 p.u. – że osobista sytuacja upadłego w oczywisty sposób wskazuje, że nie byłby on zdolny do dokonania jakichkolwiek spłat w ramach planu spłaty wierzycieli sąd powinien umorzyć jego zobowiązania bez ustalenia planu spłaty.

W ocenie Sądu Odwoławczego w niniejszej sprawie nie sposób uznać, aby osobista sytuacja dłużnika pozwalała mu na spłatę zobowiązań w kwocie wyższej niż 400 zł miesięcznie. W toku postepowania upadłościowego ustalono, że upadły ma 59 lat. Mieszka wraz z żoną i córką w wynajmowanym domu. Córka upadłego jest dorosła i ukończyła studia wyższe. Pomimo tego nie pracuje. Upadły uzyskuje wynagrodzenie za pracę w wysokości minimalnej a jego żona w kwocie 2.111,67 zł (wraz z premią w wysokości 50 zł). Łączny dochód w gospodarstwie upadłego wynosi 4.661,67 zł a wydatki na utrzymanie rodziny opiewają na kwotę 4.611,98 zł. W istocie zatem upadły nie posiada aktualnie żadnej nadwyżki, którą mógłby przeznaczyć na zaspokojenie wierzycieli.

W treści zażalenia wierzyciel domagał się ustalenia, że możliwości zarobkowe upadłego są znacznie wyższe niż uzyskiwane wynagrodzenie minimalne i określenia wysokości spłaty wierzycieli na kwotę 1.200 zł. Stanowisko wierzyciela nie zasługuje w ocenie Sadu Okręgowego na uwzględnienie. Upadły posiada wykształcenie średnie, jest w wieku przedemerytalnym, z uwagi na wiek i stan zdrowia nie jest w stanie wykonywać ciężkich prac fizycznych. Upadły uzyskał zatrudnienie dzięki działaniom Powiatowego Urzędu Pracy. Okoliczność ta potwierdza słuszność twierdzenia Sądu Rejonowego, opartego na doświadczeniu życiowym, że upadły nie ma możliwości uzyskania lepiej płatnej pracy. Upadły uzyskuje zatem realny dochód w kwocie odpowiadającej wynagrodzeniu minimalnemu i nie sposób oczekiwać od niego, aby uzyskał z tytułu zatrudnienia wyższe wynagrodzenie. Faktem jest, że upadły zarejestrował działalność gospodarczą, ale jak dotąd nie uzyskał z tego tytułu żadnych dochodów, nie wystawił ani jednej faktury. Fakt ten pozwala na stwierdzenie, że chybione jest stanowisko wyrażone przez wierzyciela w zażaleniu, iż posiadane przez upadłego doświadczenie w zakresie prowadzenia działalności gospodarczej umożliwia mu osiągnięcie wyższych dochodów. W tych okolicznościach Sąd Odwoławczy w całości podzielił stanowisko Sądu Rejonowego, że upadły nie ma możliwości uzyskania lepiej płatnej pracy a wykonując pracę za wynagrodzeniem odpowiadającym stawce wynagrodzenia minimalnego w pełni wykorzystuje swoje możliwości zarobkowe.

Sąd Okręgowy przychylił się również do stanowiska wyrażonego w zaskarżonym orzeczeniu, że choć upadły nie może uzyskać większych dochodów, to z całą pewnością ma możliwość ograniczenia wydatków. Sąd Odwoławczy podziela stanowisko Sądu upadłościowego, że w sytuacji, gdy córka upadłego jest dorosła i uzyskała wyższe wykształcenie, brak jest podstaw, aby upadły w dalszym ciągu łożył na jej utrzymanie. Jako dorosły domownik córka powinna przyczyniać się do utrzymania gospodarstwa domowego. Partycypowanie w utrzymaniu domu przez córkę upadłego pozwoliłoby mu na przeznaczenie stosownych środków na spłatę wierzycieli. Ustalona przez Sąd Rejonowy w zaskarżony orzeczeniu kwota spłat w wysokości 400 zł odpowiada w ocenie Sadu Okręgowego wydatkom, które upadły mógłby oszczędzić, gdyby wszyscy dorośli domownicy w równym stopniu przyczyniali się do utrzymania gospodarstwa domowego.

Mając na uwadze przytoczone okoliczności Sąd Okręgowy na podstawie zastosowanego odpowiednio przepisu art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. i art. 229 w zw. z art. 491 2 ust. 1 p.u., orzekł jak w sentencji.

Eliza Grzybowska Elżbieta Kala Jacek Wojtycki

z uwagi na nieobecność spowodowaną urlopem Sędzia nie mógł złożyć podpisu